PRZEGLĄD PRASY

Transkrypt

PRZEGLĄD PRASY
28/10/2010
PRZEGLĄD PRASY
RZECZPOSPOLITA, Jedynka, 28/10/2010 r., s. 1
„Polacy nie znają luksusu”, Piotr Mazurkiewicz
Symbolami dóbr z najwyższej półki są często popularne marki. O tych naprawdę
luksusowych wiemy niewiele. Mimo rosnącej zamożności Polacy wciąż mają problem
z określeniem, co jest towarem luksusowym – wynika z badania Instytutu
Międzynarodowego Zarządzania i Marketingu warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej.
RZECZPOSPOLITA, Kraj, 28/10/2010 r., s. A4
„Reforma uderza w uczelnie”, Renata Czeladko
Szkoły wyższe boleśnie odczują skutki nowych zasad finansowania badań. Mogą dostać
mniej pieniędzy. Do resortu nauki wpłynęło ok. 100 odwołań od ocen wystawionych przez
ministerialnych ekspertów placówkom naukowym. Pisma pochodzą głównie od uczelni.
RZECZPOSPOLITA, Ekonomia&Rynek, 28/10/2010 r., s. B8
„Polacy nie chcą milionów”, Beata Drewnowska
Bruksela oferuje pieniądze na promowanie produktów regionalnych. U nas nie ma na nie
chętnych. Do podziału jest 30 mln euro, czyli około 120 mln zł. Pieniądze te, zapisane
w planie rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007-2013 (PROW), polscy przedsiębiorcy
mogą wydać m.in. na promowanie produktów regionalnych i ekologicznych z certyfikatami
unijnymi, udział w targach i reklamę.
RZECZPOSPOLITA, Prawo co dnia, 28/10/2010 r., s. C5
„Szef nie zawsze ma prawa do utworu”, Anna Czyżewska
Pracodawcy nie wiedzą, w jakich okolicznościach muszą płacić za twórczość pracowników.
Zgodnie z polskim prawem utworem jest „każdy przejaw działalności twórczej
o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości,
przeznaczenia i sposobu wyrażania”.
RZECZPOSPOLITA, Prawo i praktyka, 28/10/2010 r., s. D12
„Domena internetowa może zostać zarejestrowana jako znak towarowy”,
Marcin Perlak
Adres WWW czasem służy nie tylko do tego, by użytkownicy odnaleźli pod nim stronę.
Zdarza się, że przedsiębiorcy używają go również do oznaczania swoich towarów.
GAZETA WYBORCZA, Gazeta Stołeczna, 28/10/2010 r., s. 1
„Klonowanie syrenek warszawskich”, Michał Wojtczuk
Pomarańczowo-niebieska syrenka wychylająca się spośród fal – tak wygląda logo, którym
Warszawa będzie się promować na Euro 2012. W mnogości warszawskich syrenek gubią
się nawet miejscy urzędnicy.
PRZEGLĄD PORTALI INTERNETOWYCH
Portal Innowacji
Brytyjski naukowiec bada małopolskie innowacje
Czy Małopolska jest innowacyjna? Jakie perspektywy rozwoju nowoczesnej gospodarki ma
przed sobą województwo? Czy Małopolska dobrze korzysta z Funduszy Europejskich? Na te
i wiele innych pytań będzie starał się odpowiedzieć w swojej pracy doktorskiej Salvador
Magallo, który przeprowadzi w naszym kraju badania w sektorze usług. Portal Innowacji
zachęca do wypełnienia ankiety przygotowanej przez badacza.
Salvador Magallo jest doktorantem Leeds Metropolian University w Wielkiej Brytanii
(kierunek: Faculty of Business and Law), a także członkiem European Regional Business and
Economic Development Unit (ERBEDU). Naukowiec prowadzi w Polsce badania mające
pokazać, jak kraj może podnieść innowacyjność w sektorze usług dzięki Funduszom
Europejskim i rozwijać gospodarkę opartą na wiedzy. W swojej pracy doktorskiej Magallo
skupi się na innowacjach w województwie małopolskim.
Portal Innowacji gorąco zachęca do wzięcia udziału w badaniu. Ankieta jest dostępna pod
adresem: http://www.surveymonkey.com/s/QTL2XHR
Cele badania:
• zapoczątkowanie dyskusji o naturze, znaczeniu, specyfice i innych aspektach
procesów innowacyjnych w sektorze usług (na poziomach: ponadnarodowym,
krajowym, regionalnym i lokalnym)
• zbadanie efektywności promocji innowacji w sektorze usług w województwie
małopolskim
• analiza procesów innowacyjnych w Małopolsce przez pryzmat korzystania
z Funduszy Europejskich
• sprawdzenie funkcjonalności Regionalnego Systemu Innowacji województwa
małopolskiego, form jego promocji, szans rozwoju, a także możliwości, jakie oferuje
członkom platformy.
Niezbędne do analizy dane będą pochodzić z anonimowego badania ankietowego, którego
adresatem są przedstawiciele małopolskiego sektora usług (z wyłączeniem przedsiębiorstw
przemysłowych). Główne cele ankiety:
• pomoc w utworzeniu modelu i uchwyceniu specyfiki wdrażania innowacji
w regionie
• przybliżenie tematyki innowacji z perspektywy przedsiębiorstw
• pokazanie potencjał drzemiący w małopolskich firmach
• przeanalizowanie zagadnień związanych z ubieganiem się o wsparcie z Funduszy
Europejskich
• zidentyfikowanie barier we wdrażaniu innowacji, biorąc pod uwagę zarówno
uwarunkowania regionalne, jak i krajowe
• ujawnienie nowych, wydajniejszych formy promocji produktów, procesów
i innowacji niezwiązanych z nowoczesnymi technologiami
• pomoc w identyfikacji modelu współpracy pomiędzy firmami Regionalnego
Systemu Innowacji Województwa Małopolskiego.
Wyniki badania zostaną opublikowane w formie pracy doktorskiej.
Nowe narzędzia i metody przyspieszające wdrażanie innowacji do gospodarki
Nowe metody i narzędzia informatyczne, ułatwiające i przyspieszające procesy
wprowadzania rozwiązań innowacyjnych do gospodarki, można poznać w ramach działań
podejmowanych w projekcie europejskim CEBBIS (Central Europe Branch Based Innovation
Suport – Sektorowe wsparcie dla innowacyjności w Europie Środkowej).
Partnerami projektu ze strony polskiej są Agencja Rozwoju Przemysłu oraz Górnośląska
Agencja Przekształceń Przemysłu. Projekt CEBBIS skoncentrowany jest m.in. na
promowaniu rozwiązań pozwalających na wdrażanie innowacyjnych rozwiązań szybciej
i niższym kosztem - szczególnie w sytuacji, kiedy w przedsiębiorstwach brakuje środków
finansowych i personelu inżynieryjno-technicznego, który mógłby generować innowacyjne
pomysły i wdrażać innowacyjne produkty oraz procesy produkcyjne. Wśród zestawu takich
narzędzi na uwagę zasługują Rapid Prototyping oraz Lean Manufacturing.
Technologia tzw. szybkiego projektowania (rapid prototyping),inaczej stereolitografia,
pozwala szybciej, sprawniej, a przede wszystkim taniej wprowadzać na rynek nowe
produkty oraz wdrażać nowe koncepcje wyrobów. Tzw. drukowanie wyrobów daje możliwość
wizualizacji detali lub konstrukcji oraz tworzenie działających mechanizmów z tanich
materiałów, zanim wyrób zostanie wykonany z docelowego surowca. Przy Rapid Prototyping,
„drukuje się” kolejne wersje konstrukcji, aż do ustalenia końcowej, satysfakcjonującej
projektanta formy. Wtedy dopiero wyrób kierowany jest do finalnej produkcji.
Dotychczasowa metoda odlewania modeli była czasochłonna i kosztowna. Z tego powodu
wiele przedsiębiorstw rezygnowało z budowy prototypów.
Proces tworzenia (drukowania) modeli jest prosty i wymaga jedynie zastosowania
odpowiedniego programu CAD oraz drukarki 3D. Projektant tworząc model na ekranie
monitora, może dowolnie go obracać i oglądać z każdej perspektywy. W tradycyjnej
metodzie tworzona była forma i odlew, które obrabiano na obrabiarkach. W tej chwili można
wydrukować detal i zrobić fizyczny model nie wychodząc z biura projektowego. Stworzony
model w programie CAD wysyłany jest do drukarki 3D w specjalnym formacie pliku STL,
tam urządzenie dzieli w pamięci model na cieniutkie warstwy. Proces drukowania odbywa
się poprzez nanoszenie kolejnych warstw żywicy, a następnie promień lasera o małej mocy
utwardza światłem UV część żywicy, która ma tworzyć warstwę modelu. Tworzenie modelu
z żywicy trwa ok. 4 godz. Odlewanie prototypu metodą tradycyjną trwało kilka tygodni.
Zastosowanie stereolitografii nie ogranicza się tylko do tworzenia prototypów. Przy
wykorzystaniu tej metody można budować modele marketingowe służące do oceny
zadowolenia klientów - w medycynie do wykonywania implantów, a w architekturze czy
budownictwie do wizualizacji modeli. Można także badać ergonomię modeli. Zaletami
stereolitografii są przede wszystkim wysoka powtarzalność i precyzja tworzenia modelu,
możliwość tworzenia skomplikowanej struktury wewnętrznej (różnego rodzaju podcięcia,
otwory wewnętrzne, żebrowanie itp) oraz możliwość wytworzenia „na miejscu” gotowego
modelu. Główną wadą tej technologii jest dość mała odporność mechaniczna modeli oraz
ograniczona ilość specjalnych materiałów, które mogą być wykorzystywane do drukowania
stereolitograficznego. Technologia ta staje się coraz bardziej popularna i znajduje coraz
nowsze zastosowania. Coraz więcej przedsiębiorstw przekonuje się do zalet drukarek 3D.
Z kolei lean manufacturingto nazwa systemu produkcji zapoczątkowanego w firmie Toyota
Motor Company, której podstawowym założeniem jest eliminacja czynności wchodzących
w skład procesów produkcyjnych, realizowanych w przedsiębiorstwie, które nie dodają
wartości produktowi. Nazwę wymyślili Amerykanie, których zainteresowały odnoszące
sukces na światowych rynkach innowacyjne metody organizacji pracy w TMC. Lean
manufacturing tłumaczony na język polski oznacza: „Szczupła (Odchudzona) Produkcja”.
Istotą metody jest obniżanie kosztów produkcji. Z tego powodu „lean manufacturing” jest
coraz chętniej stosowany także przez polskie firmy. Termin „szczupła produkcja” oznacza,
że przedsiębiorstwo w procesie produkcyjnym zużywa mniej środków produkcji, niż ma to
miejsce w przypadku konwencjonalnej produkcji masowej:
• połowę wysiłku pracy ludzkiej,
• połowę przestrzeni produkcyjnej,
• połowę środków zainwestowanych w oprzyrządowanie i narzędzia,
• połowę czasu pracy inżynierów projektujących nowy wyrób, który wdrażany jest
w o połowę krótszym czasie.
Ponadto firmy stosujące „lean manufacturing” utrzymują o połowę mniejsze zapasy,
zmniejszają o połowę liczbę defektów oraz są w stanie zwiększać asortyment
produkowanych
wyrobów.
Wbrew
powszechnemu
mniemaniu,
wdrażanie
„lean
manufacturing” nie oznacza redukcji zatrudnienia. Jest to nieustanny proces zmierzający ku
zwiększaniu wydajności pracy, zmniejszaniu produkcji złych wyrobów, aby w konsekwencji
zapewnić firmie konkurencyjną pozycję na rynku.
Projekt CEBBIS (Central Europe Branch Based Innovation Suport – Sektorowe wsparcie
dla innowacyjności w Europie Środkowej) realizowany jest przez konsorcjum 11 instytucji
partnerskich pochodzących z 7 krajów środkowoeuropejskich (Polska, Włochy, Niemcy,
Czechy, Austria, Węgry, Słowenia). Zakres prowadzonych prac jest dostosowany do potrzeb
i możliwości poszczególnych krajów i regionów. Liderem projektu jest istniejący od 1978 r.
włoski park naukowy AREA Science Park Trieste, posiadający bogate doświadczenie
w zakresie transferu technologii i wspierania innowacyjności. Informacje o pozostałych
partnerach oraz bieżących wydarzeniach i aktualnościach można uzyskać na stronie
www.cebbis.eu. Wszyscy zainteresowani uczestnictwem w działaniach pilotażowych,
konferencjach i pracach studyjnych prowadzonych w ramach projektu CEBBIS - proszeni są
o kontakt z koordynatorem projektu w Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.
Dowiedz się więcej o kredycie technologicznym
Kredyt technologiczny to idealne rozwiązanie dla ambitnych przedsiębiorców, którzy
wierzą w efekty prowadzonych przez siebie inwestycji. Pamięta o tym Bank Millennium,
który zaprasza na cykl ogólnopolskich seminariów poświęconych temu innowacyjnemu
instrumentowi finansowemu.
„Kredyt technologiczny - z innowacją w przyszłość” – tak nazywa się inicjatywa Banku
Millenium, która ma pomóc przedsiębiorcom w wyborze metody finansowania działalności.
Uzyskując dotację w działaniu 4.3 PO IG, przedsiębiorca ma możliwość otrzymania kredytu
technologicznego oraz premii technologicznej na spłatę jego części.
Celem czterogodzinnych seminariów będzie przybliżenie przedsiębiorcom specyfiki
działania 4.3 PO IG oraz przeszkolenie ich, w jaki sposób mogą skorzystać z tej formy
dofinansowania. Spotkania odbędą się w następujących miastach:
• Warszawa w dniu 9 listopada 2010 r.
• Kraków w dniu 16 listopada 2010 r.
• Katowice w dniu 17 listopada 2010 r.
• Wrocław w dniu 18 listopada 2010 r.
• Poznań w dniu 23 listopada 2010 r.
• Bydgoszcz w dniu 24 listopada 2010 r.
• Gdańsk w dniu 25 listopada 2010 r.
Trenerzy przekażą informacje na temat procesu weryfikacji wniosków, kryteriów
formalnych oraz merytorycznych. Przybliżą też przedsiębiorcom sytuacje, w których
najczęściej popełniane są błędy. Ponadto każdy uczestnik spotkania będzie mógł
indywidualnie skonsultować swój pomysł z dyżurującym ekspertem.
„Kredyt technologiczny” nie jest działaniem łatwym, o czym pisaliśmy już na łamach
Portalu Innowacji. Z drugiej strony, ambitni przedsiębiorcy potrafią docenić jego zalety.
O dofinansowanie mogą ubiegać się mali, średni oraz mikoprzedsiębiorcy. Wraz z
ogłoszeniem nowego naboru została zmieniona dokumentacja konkursowa, którą można
pobrać ze strony Banku Gospodarstwa Krajowego.
O tym, czy przedsiębiorca zakwalifikuje się na spotkania, zadecyduje kolejność zgłoszeń.
W formularzu należy określić obszary innowacyjności swojego planu oraz wypisać pytania,
na które chcemy uzyskać odpowiedź. Osoby zainteresowane proszone są o kontakt
telefoniczny
pod
numerem
telefonu
22-598-15-55
lub
adresem
mailowym
[email protected]
Ewaluacja innowacji – integralny element procesów innowacyjnych
Obecnie Polityka Spójności Unii Europejskiej na lata 2007–2013 do wszystkich programów
wspierających rozwój innowacji wprowadza mechanizmy ewaluacyjne. Ewaluacja innowacji
podniesiona została do rangi istotnego narzędzia stanowiącego integralny element procesów
innowacyjnych.
Ewaluacja innowacji, podobnie jak sama ewaluacja rozumiana jako rodzaj
systematycznych badań, ma stosunkowo krótką historię, sięgającą przełomu lat 70. i 80. Jej
rozwój nastąpił w czasie rewolucji informatycznej wraz z rozprzestrzenieniem się technologii
informatycznych. Korzeni ewaluacji innowacji należy szukać w procesach ewaluacji
rządowych programów badawczo-rozwojowych (B+R). Szczególnym impulsem, który
przyczynił się do dynamicznego rozwoju ewaluacji działalności B+R, a w konsekwencji
ewaluacji innowacji, było uruchomienie w Stanach Zjednoczonych programu ATP (Advanced
Technology Program), który miał na celu promocję działalności B+R, zwiększenie
konkurencyjności amerykańskich firm oraz przyrost wiedzy w zakresie nauki i techniki.
Europejskie doświadczenia z ewaluacją działalności B+R sięgają początku lat 90. i wiążą się
z pierwszym rozdaniem Funduszy Strukturalnych według ujednoliconych reguł. Od tego
czasu nastąpił wzrost zainteresowania problematyką ewaluacji działalności innowacyjnej.
Ewaluacja to systematyczne badanie, prowadzone przy użyciu zróżnicowanych metod,
którego celem jest oszacowanie (w odniesieniu do jasno sformułowanych kryteriów) jakości
i wartości procesu oraz efektów wdrażania interwencji publicznych. W szerszym znaczeniu
można zdefiniować ewaluację jako proces określania, gromadzenia i prezentowania
użytecznych informacji pozwalających na ocenę alternatyw, jakie ma przed sobą osoba
podejmująca decyzję. Ewaluacja jest rodzajem badań stosowanych. Za takie uważa się
badania, które definiują problemy konkretnej rzeczywistości bądź poszukują takich strategii,
sposobów działania lub programów, które pomogłyby te problemy rozwiązać. Kluczowym
elementem, odróżniającym ewaluację od badań stricte naukowych, jest połączenie empirii
i diagnozy (elementu wyjaśniającego) z charakterem normatywnym (osądem o wartości
danej interwencji). Odpowiedzialne prowadzenie polityki publicznej nie jest możliwe
zarówno bez rozważenia wielu potencjalnych alternatyw, jak i bez weryfikacji podjętych już
działań. Zdecydowanie najlepszym narzędziem, służącym zarówno wyborowi alternatyw, jak
i weryfikacji, są badania ewaluacyjne. Zależnie od tego, na jakim etapie procesu
decyzyjnego podejmowana jest ewaluacja, wyróżnić można trzy jej rodzaje:
- ewaluacja ex ante - przeprowadzona przed wdrażaniem programu;
- ewaluacja mid-term - realizowana mniej więcej w połowie wdrażania interwencji
(poprzez weryfikację osiągniętych na tym etapie efektów i ocenę dotychczasowej realizacji
programu, ma przyczyniać się do usprawnienia procesu jego wdrażania);
- ewaluacja ex-post - przeprowadzana po zakończeniu realizacji programu (ma oceniać
rzeczywiste efekty zakończonych interwencji oraz wspierać decydentów w podjęciu decyzji
o kontynuacji czy zaniechaniu konkretnego działania).
Ewaluacja w założeniu ma generować wiedzę (nie informacje), która umożliwi decydentom
podejmowanie optymalnych decyzji, tzn. takich, które pozwolą na wykorzystanie
dostępnych zasobów w najbardziej efektywny sposób. Zmienia tym samym wybór
w przemyślaną decyzję publiczną. Jednak samo badanie ewaluacyjne nie jest zwieńczeniem
złożonego procesu decyzyjnego, a ewaluacja nie zastępuje podjęcia decyzji. Raport
podsumowujący wyniki ewaluacji należy traktować przede wszystkim jako początek, nie zaś
podsumowanie dyskusji. Zapotrzebowanie polityk publicznych na ewaluację wynika również
z tego, że obywatele przywiązują coraz większą wagę do sposobu wydatkowania
publicznych pieniędzy. Rzetelnie przeprowadzona ewaluacja umożliwia decydentom
efektywną alokację zasobów i uwalnia podejmowane decyzje od ryzyka zarzutu
arbitralności. Legitymizuje podejmowane decyzje i przyczynia się do zwiększania zaufania
obywateli w stosunku do władz.
Jednym z podstawowych wyróżników programów innowacyjnych jest ich kompleksowość,
szeroki zakres interwencji oraz fakt, że efekty lub oddziaływania mogą być trudno
obserwowalne i ujawniać się dopiero po wielu latach od momentu zakończenia programu.
Rodzi to szereg problemów, a zarazem wyzwań dla ewaluacji innowacji. Największym
wyzwaniem dla ewaluacji innowacji jest pomiar efektów interwencji. Eksperci podkreślają,
że jakość ewaluacji zależy od doboru wskaźników, które powinny ułatwiać zarówno pomiar
rzeczywistych osiągnięć programu w odniesieniu do założonych celów, jak i ułatwiać
ustanowienie systemu monitoringu, który jest źródłem danych wykorzystywanych
w procesie ewaluacji. W przypadku ewaluacji programów B+R kwestia doboru
kwantyfikowalnych wskaźników, pozwalających na pomiar efektów interwencji, nie stanowi
specjalnego problemu. Jest to konsekwencją faktu, iż efekty programów zorientowanych na
rozwój działalności B+R przybierają najczęściej postać konkretnych, obserwowalnych i łatwo
mierzalnych rezultatów, takich jak: liczba publikacji, liczba zgłoszeń patentowych, ilość
cytowań w fachowej prasie. Są to typowe wskaźniki rezultatu (output indicators), które
wyrażane są w wartościach fizycznych lub pieniężnych. Pozyskanie danych dla takich
wskaźników zazwyczaj jest uproszczone, gdyż są one umieszczane w oficjalnych, publicznie
dostępnych statystykach. W przypadku programów innowacyjnych, efekty działań bardzo
rzadko przybierają postać ,,czystych” rezultatów (outputs), które w prosty sposób mogą
zostać uchwycone za pomocą mierzalnych, kwantyfikowalnych wskaźników. Programy
innowacyjne utożsamia się raczej z oddziaływaniem (impact), a nie produktami czy
rezultatami. Oddziaływanie dotyczy konsekwencji programu, które wykraczają znacznie
poza bezpośrednie, obserwowalne efekty i jako takie wymagają zupełnie innych
wskaźników. Szacowanie oddziaływania jest tym bardziej utrudnione, że cele programów
innowacyjnych są najczęściej sformułowane w sposób bardzo ogólny, często pozbawiony
jednoznacznej interpretacji. Do najpopularniejszych należą: wzrost konkurencyjności
regionu i gospodarki narodowej, tworzenie lepszych miejsc pracy, stwarzanie
przedsiębiorstwom możliwości trwałego rozwoju. Takie pojęcia jak konkurencyjność, wzrost,
rozwój czy nawet nauka często budzą kontrowersje w momencie podjęcia próby
jednoznacznego zdefiniowania. Znalezienie operacyjnych definicji dla wielu określeń,
którymi twórcy programu posłużyli się, by określić jego cele, definicji, które byłyby
użyteczne z punktu widzenia tworzenia systemu wskaźników mierzących stopień osiągnięcia
celów programu, nie jest zadaniem łatwym.
Podstawowym problemem w procesie ewaluacji innowacji jest dobór wskaźników. Bardzo
trudno jest mierzyć efekty interwencji, kiedy brakuje wskaźników lub ich liczba jest bardzo
ograniczona. Biorąc pod uwagę, iż zasadniczym celem ewaluacji jest ocena skuteczności
danej interwencji, dobór wskaźników umożliwiających ten pomiar jest kwestią
o fundamentalnym znaczeniu. Tu należy upatrywać największego wyzwania dla ewaluacji
innowacji.
Nauka w Polsce PAP
Dr Osyczka o komórkowym łańcuchu oddechowym
W sierpniu tego roku w prestiżowym piśmie "Science" ukazał się artykuł autorstwa
polskich naukowców, wyjaśniający jedną z nieodkrytych dotąd zagadek dotyczących
komórkowego łańcucha przekazywania energii i ochrony organizmu przed wolnymi
rodnikami. Świat nauki uznał to za niezwykle ważne odkrycie, które pozwoli lepiej zrozumieć
procesy przekazywania energii w układach biologicznych. O genezie tego odkrycia i jego
znaczeniu opowiada kierownik grupy badawczej - dr hab. Artur Osyczka z Zakładu Biofizyki
Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Nauka w Polsce: Panie doktorze, co rozumiemy pod pojęciem łańcucha przekazywania
energii w komórce? Jak i gdzie zachodzi ten proces i czemu służy?
Artur Osyczka: Łańcuch ten znajduje się w mitochodriach i polega - w bardzo ogólnym
ujęciu - na przekształceniu energii wysoko energetyczych związków (takich np. jak cukry)
w taką formę energii, która może być wykorzystana przez nasze komórki na poziomie
molekularnym. Dokonują tego białka łańcucha mitochodrialnego, które sprzęgają ze sobą
proces
transportowania
elektronów,
pochodzących
z
tych
właśnie
związków,
z przenoszeniem protonów w poprzek błony mitochondrialnej. Dzięki temu powstaje siła
napędowa do syntezy ATP - cząstki, która napędza komórkowe procesy wymagające
nakładów energetycznych.
Sukces krakowskich lekarzy na międzynarodowym kongresie
Praca krakowskich lekarzy zdobyła I nagrodę w konkursie na najlepszą publikację
naukową podczas X Kongresu Urologów Europy Centralnej w Bratysławie - poinformował
rzecznik Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego Maciej Rogala. Autorami
publikacji byli lekarze z Katedry i Kliniki Urologii Collegium Medicum Uniwersytetu
Jagiellońskiego pod kierunkiem prof. Zygmunta Dobrowolskiego: dr Wacław Lipczyński, lek.
med. Leszek Michalski, dr Barbara Glazar i dr Robert Chrzan.
Praca powstała we współpracy z Katedrą Radiologii CM UJ, kierowaną przez prof. Andrzeja
Urbanika.
Publikacja dotyczyła wczesnej diagnostyki raka stercza poprzez przezodbytnicze badanie
chorego za pomocą rezonansu magnetycznego w połączeniu ze spektroskopią protonową.
Uzyskane w ten sposób dane zostają przetwarzane za pomocą własnej metody
informatycznej na obraz ultrasonograficzny, w oparciu, o który zostaje następnie wykonana
celowana biopsja przezodbytnicza.
Jak podkreślają lekarze, korzyści wynikające z powyższych badań są bardzo duże: chory
ma wykonane od 1-3 punkcji stercza zamiast 6-18 wg obowiązującej metody sekstantowej.
Jest ona dokładniejsza, a więc i wykrywalność raka stercza przy stosowaniu tej metody jest
większa niż w przypadku tradycyjnej biopsji sekstantowej. Jest to szczególnie istotne,
ponieważ wczesne wykrycie raka stercza to szansa na wczesne wyleczenie choroby
nowotworowej.
W rywalizacji konkursowej, w ramach której praca krakowskich urologów została uznana
za najlepszą, startowali autorzy aż 180 publikacji. W Kongresie uczestniczyli lekarze
z Czech, Węgier, Austrii, Polski, Niemiec, Ukrainy, Szwajcarii, Turcji, Hiszpanii, Grecji,
Chorwacji, Słowenii, Serbii i ze Słowacji. HP
Zakończyły się trójmiejskie "Bioinnowacje 2010"
Wykłady dotyczące własności intelektualnej, indywidualne konsultacje związane
z transferem technologii i rozstrzygnięcie konkursu "Najlepszy Projekt - Bioinnowacje 2010"
- odbyły się pod koniec października w Trójmieście w ramach konferencji "Bioinnowacje Bioinnovation International Summit 2010". Jednym z patronów medialnych imprezy był
serwis Nauka w Polsce - Polskiej Agencji Prasowej.
"Po raz kolejny wydarzenie z tego cyklu aktywnie promowało przedsiębiorczość i transfer
technologii w sektorze nauk life-science" - informuje Paulina Langa z biura konferencji.
Konferencja odbyła się na terenie Pomorskiego Parku Naukowo Technologicznego w Gdyni
oraz w Atheneum Gedanese Novum w Gdańsku. Tematyka wykładów obejmowała wiele
zagadnień kluczowych w realizacji pomysłu na biznes bądź produkt z dziedzin nauk takich
jak biotechnologia, medycyna, chemia, farmacja.
Światowej sławy eksperci, m.in. Haim Levy oraz Janusz Sowadski, podczas swoich
wystąpień poruszali zagadnienia związane z własnością intelektualną, transferem technologii
oraz możliwym wsparciem finansowym dla innowacyjnych pomysłów czy usług.
"Konferencja Bioinnowacje jest jedyną w swoim rodzaju w Polsce okazją dla studentów
i młodych naukowców, by znaleźć możliwe ścieżki rozwoju dla swoich pomysłów" komentuje Haim Levy, ekspert w dziedzinie prawa własności intelektualnej.
W ramach konferencji zorganizowano również konkurs "Najlepszy Projekt - Bioinnowacje
2010". Jego zwycięzcą został Mateusz Kwitniewski. Wygrana - 3 tys. złotych, profesjonalne
doradztwo i preinkubacja oraz możliwość uzyskania dodatkowego kapitału w wysokości do
200 tys. euro. - jest dla niego ogromną szansą realizacji swojego pomysłu.
Patronat nad tym międzynarodowym wydarzeniem objęli m.in. Minister Nauki
i Szkolnictwa Wyższego - prof. Barbara Kudrycka; prezydent Gdańska - Paweł Adamowicz;
prezydent Gdyni - Wojciech Szczurek oraz Agencja Rozwoju Pomorza.
Bioinnowacje to cykl imprez organizowanych w wielu miastach Polski. Konferencja
Bioinnovation International Summit skupia praktyków transferu technologii z wielu krajów.
Pozwala na wymianę doświadczeń i zdobywanie cennej wiedzy. Konferencja stanowi okazję
do nawiązania międzynarodowej współpracy na styku biznesu i prac w dziedzinie life
science.