Zapisz jako PDF

Transkrypt

Zapisz jako PDF
Komentarze rynkowe
06.10.2014
Gospodarka Stanów Zjednoczonych
nabiera rozpędu
W minionym tygodniu kontynuowana była korekta na rynku akcji po
osiągnięciu szczytów na początku września. W analizowanym okresie
amerykański S&P500 obniżył się o 0,75%, niemiecki DAX odnotował spadek o
3,11% a francuski CAC40 obniżył się o 2,57%. Należy pryz tym podkreślić, że
indeks DAX nie partycypował w piątkowych wzrostach na giełdach w związku
z zamknięciem niemieckiego rynku w tym dniu. Słabsza postawa
europejskich parkietów była ponadto spowodowana m.in. nieco
rozczarowującymi z perspektywy oczekiwań rynkowych efektami posiedzenia
EBC. Konferencja po czwartkowym spotkaniu przedstawicieli EBC nie
przyniosła sygnałów gotowości banku do wprowadzenia nowych
niestandardowych instrumentów, poza tym co było zapowiadane na
poprzednich posiedzeniach. Ponadto nie sprzyjały rynkom akcji słabsze
odczyty wskaźników z przemysłu w strefie euro oraz globalne pogorszenie
oczekiwań co do perspektyw wzrostu gospodarczego, w tym szczególnie w
Azji.
W analogicznym okresie krajowy rynek akcji podążał śladem europejskich parkietów. W
rezultacie WIG 20 obniżył się o 1,85%, w mniejszym stopniu przecenie uległy mniejsze
i średnie spółki - mWIG40 zakończył tydzień o 1,37% niżej, podczas gdy sWIG80 o
1,29%. Stopy zwrotu z krajowego rynku akcji były przy tym istotnie lepsze niż w
przypadku większości pozostałych rynków wschodzących. Dedykowany rynkom akcji
na rynkach wschodzących szeroki indeks MSCI EM spadł bowiem w ubiegłym tygodniu
o 2,60% (globalny indeks MSCI o 1,91%). Tendencja ta wynikała z pogorszenia
sentymentu rynkowego większości rynków wschodzących. Brazylijski indeks Bovespa
spadł o 4,67%, co było spowodowane m.in. istotnym pogorszeniem perspektyw
wzrostu gospodarczego w tym kraju przy jednocześnie utrzymującej się stosunkowo
wysokiej inflacji, jak również sondażami wyborczymi, które wskazują na poprawę
wyniku obecnej prezydent Rousseff, która nie cieszy się natomiast popularnością wśród
globalnych inwestorów. W kierunku wzrostu niepewności i zmienności na rynkach
wschodzących oddziaływały także protesty mieszkańców Hong Kongu, które miały z
kolei przełożenie na istotne spadki na tamtejszej giełdzie. Wszystkie te czynniki
przyczyniły się także do pogłębienia wzrostu indeks zmienności VIX, który jest
miernikiem niepewności oraz pogorszenia sentymentu uczestników rynku.
Ubiegły tydzień był także kontynuacją spadków na rynkach surowców. Notowania złota
spadły o blisko 3% oraz obniżyły się do około 1200 USD za uncję, tzn. poziomu
najniższego od końca 2013 r. W podobną stronę zmierzały ceny ropy, która potaniała o
prawie 5% (Brent Crude). Spadek ten może być tłumaczony pogarszającymi się
perspektywami globalnego wzrostu gospodarczego oraz w dużej mierze wzrostem
wartości dolara, w którym wyrażone są ceny surowców. W ostatnim tygodniu ze
względu na oczekiwania co do rozpoczęcia cyklu zacieśniania polityki pieniężnej w
Stanach Zjednoczonych w 2015 r., które wsparły bardzo dobre dane z amerykańskiego
rynku pracy, dolar umocnił się wobec euro o blisko 1,4% do poziomu najwyższego od
września 2012 r. i kurs EUR/USD zbliżył się już do 1,25.
Wspomniane słabsze od oczekiwań dane PMI z sektora przemysłowego w strefie euro,
jak również spadek inflacji CPI do 0,3% r/r, przy jednocześnie obniżeniu się inflacji
bazowej do 0,7% - najniższego poziomu w historii strefy euro, sprzyjały rynkom
obligacji skarbowych. W rezultacie pomimo bardzo dobrych danych z amerykańskiego
rynku pracy, który we wrześniu wygenerował ponownie ponad 200 tys. nowych miejsce
pracy (248 tys. vs 215 tys. oczekiwanych), przy jednocześnie spadku bezrobocia do
najniższego od lat poziomu 5,9% co prowadziło do negatywnego dla rynku obligacji
wzrostu oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w USA, rentowności 10-letnich
obligacji amerykańskich obniżyły się do 2,43%, podczas gdy niemieckie wróciły do
poziomu 0,92%. Rentowności krajowych obligacji pozostały na niemal niezmienionym
poziomie w okolicach historycznie niskich szczytów poniżej 3% dla obligacji 10-letnich.
Mikołaj Stępniewski
Zarządzający Funduszami/Analityk w Departamencie Inwestycji