Warszawa, dnia 13 marca 2009r. Do Sądu Okręgowego w

Transkrypt

Warszawa, dnia 13 marca 2009r. Do Sądu Okręgowego w
Warszawa, dnia 13 marca 2009r.
Do Sądu Okręgowego
w Warszawie
Wydział XVI Gospodarczy
ul. Czerniakowska 100
00-454 Warszawa
Powód:
Polska Izba Pośredników
Ubezpieczeniowych
i Finansowych
ul. Senatorska 38,
00-950 Warszawa
reprezentowana przez
Adw. Marcina Szymańskiego
z Kancelarii „Drzewiecki,
Tomaszek i Wspólnicy” Spółka
komandytowa,
ul. Belwederska 23,
00-761 Warszawa
Pozwana:
Link4 Towarzystwo
Ubezpieczeń S.A.
ul. Postępu 15,
02-676 Warszawa
reprezentowana przez
Adw. dr Pawła Podreckiego
„Traple Konarski Podrecki”
Kancelaria Prawna sp. j.
ul. Królowej Jadwigi 170
30-212 Kraków
sygn. akt XVI GC 544/08
Pismo procesowe strony powodowej
Działając w imieniu powodowej Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych i
Finansowych podtrzymuję stanowisko wyraŜone we wniesionym w niniejszej
sprawie pozwie jak równieŜ zgłoszone tam wnioski dowodowe.
I.
Zagadnienia ogólne
Przed przystąpieniem do odpowiedzi na twierdzenia strony pozwanej odnoszące się
do poszczególnych reklam, których dotyczy powództwo, w pierwszym rzędzie
Belvedere Plaza, ul. Belwederska 23, 00-761 Warszawa
tel. (+48) 022 840 95 00, fax (+48) 022 840 95 10
e-mail:[email protected], KRS 0000297875
Biuro we Wrocławiu: ul. Krupnicza 13/306a, 50-075 Wrocław
tel. (+48) 071 797 03 06, fax (+48) 071 342 74 64
e-mail: [email protected]
www.dt.com.pl
ponownie poruszyć naleŜy pewne istotne dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu
kwestie o charakterze bardziej ogólnym, w szczególności dlatego, iŜ zostały one w
znacznej mierze pominięte w odpowiedzi na pozew.
Jak juŜ zostało poniesione w pozwie współczesna reklama nie sprowadza się
wyłącznie do informacji o zaletach reklamowanego produktu czy usługi. W coraz
większym stopniu funkcją przekazu reklamowego jest wywołanie i utrwalenie u
odbiorcy reklamy poŜądanych z punktu widzenia reklamodawcy skojarzeń. Z tego
teŜ względu reklamowane produkty i firma reklamodawcy zestawiane są z reguły w
reklamach z sytuacjami i miejscami budzącymi u odbiorcy reklamy pozytywne
emocje. Skojarzenia te utrwaliwszy się u odbiorców reklam rodzić mają pozytywne
nastawienie do reklamowanego produktu czyniąc odbiorcę bardziej skłonnym nabyć
reklamowany produkt.
Oczywistym jest, Ŝe reklama prezentująca szampon w powiązaniu z sytuacją
kojarzącą się atrakcyjnością seksualną (posługując się przykładem z załączonego do
odpowiedzi na pozew pisma dr Katarzyny Dragović) nie spowoduje, iŜ odbiorca
reklamy (nawet nieuwaŜny) uwierzy, Ŝe uŜycie tego szamponu zapewni doznania
mu erotyczne czy chociaŜby powodzenie u płci przeciwnej. Nie taki jest zresztą
bynajmniej cel tej reklamy. Reklama ta ma utrwalić u odbiorcy skojarzenie pomiędzy
poŜądaną sytuacją i reklamowanym produktem tak by produkt ten przywodził mu
na myśl przyjemne doznania i odwrotnie myśl atrakcyjności seksualnej przypominać
ma o reklamowanym produkcie.
Podkreślić naleŜy, Ŝe ta część przekazu reklamowego, która nie informuje odbiorcy o
zaletach reklamowego produktu, lecz utrwalić ma u odbiorcy poŜądane z punktu
widzenia reklamodawcy skojarzenia, nie jest bynajmniej wyłączona spod oceny
prawnej. Przykładem moŜe być art. 13 ust. 1 pkt. 8) ustawy z dnia z dnia 26
października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
(Dz.U.07.70.473 t.j.).
Zgodnie z powyŜszym przepisem reklama piwa jest dozwolona pod warunkiem, Ŝe
m.in.:
„nie wywołuje skojarzeń z:
a) atrakcyjnością seksualną,
b) relaksem lub wypoczynkiem,
c) nauką lub pracą,
d) sukcesem zawodowym lub Ŝyciowym.”
Nie ulega Ŝadnej wątpliwości, Ŝe przepis ten nie został wprowadzony z powodu
obawy ustawodawcy, iŜ chociaŜby nieuwaŜny odbiorca reklamy (zwrócić naleŜy
uwagę, Ŝe chodzi tu od odbiorcę pełnoletniego, gdyŜ kierowanie reklamy piwa do
odbiorcy małoletniego jest w ogóle niedozwolone) pod jej wpływem uwierzy, Ŝe
spoŜywanie piwa zapewni mu atrakcyjność seksualną lub sukces Ŝyciowy. Przepis
ten wyraźnie ustanawia zakaz reklamy zmierzającej do utrwalenia u odbiorcy
niepoŜądanych przez ustawodawcę skojarzeń.
Stwierdzić naleŜy zatem, Ŝe równieŜ ta część reklamy, która nie zawiera informacji o
produkcie, lecz wywołać ma u odbiorcy określone skojarzenia nie moŜe być
2
pomijana przy ocenie jej zgodności z przepisami prawa, w tym równieŜ przepisami
ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, a co za tym idzie zgodności z
dobrymi obyczajami.
Wbrew temu, co zarzuca stronie powodowej autor odpowiedzi na pozew, strona
powodowa nie usiłuje narzucić dosłownego odbioru wymienionych w pozwie
reklam ani teŜ nie twierdzi, iŜ pod wpływem powyŜszych reklam odbiorcy uwierzą,
Ŝe wszyscy agenci ubezpieczeniowi są nieogoleni. Tego rodzaju zarzut w pozwie nie
został podniesiony. Wydaje się, Ŝe autor odpowiedzi na apelacje albo niezbyt
dokładnie zapoznał się z treścią pozwu lub teŜ usiłuje przypisać stronie powodowej
taką argumentację, jaką łatwiej będzie mu zwalczać.
Przedmiotem jednego z postawionych przez stronę powodową zarzutów było
tymczasem to, Ŝe pośrednicy ubezpieczeniowi przedstawieni zostali w reklamach
pozwanej jako osoby budzące politowanie, niegodne zaufania, biorące na litość i
cieszące się ze zdarzeń niekorzystnych dla kierowców, a więc w sposób mający
wywołać i utrwalić u odbiorcy niekorzystne skojarzenia, a wręcz niechęć do osób
wykonujących ten zawód i odstręczyć w ten sposób od korzystania z ich usług.
Wskazane w pozwie reklamy nie tylko wprowadzają odbiorców w błąd co do
rzekomo ciąŜącego na ubezpieczających obowiązku zapłaty prowizji agentom,
rzekomo niŜszych (od stosowanych przez innych ubezpieczycieli) cen ubezpieczeń
Link4, czy teŜ przypisywanej agentom radości spowodowanej tzw. „podatkiem
Religi” podwyŜki cen ubezpieczeń OC, lecz przede wszystkim w celowy sposób
zmierzają do wywołania niechęci do osób wykonujących zawód pośrednika
ubezpieczeniowego. Działania takiego nie sposób uznać za zgodne z dobrymi
obyczajami.
II.
Twierdzenia strony pozwanej odnośnie przedmiotu i celu reklam objętych
powództwem
Zgodnie z twierdzeniami strony pozwanej celem omówionych w pozwie reklam
miało być wskazanie zalet nowego sposobu sprzedaŜy usług ubezpieczeniowych
tzw. modelu direct, co - jak wywodzi strona pozwana – musiało wiązać się ze
wskazaniem wad sprzedaŜy ubezpieczeń za pośrednictwem agentów
ubezpieczeniowych.
W reklamach tych zdaniem strony pozwanej posłuŜono się, „przerysowaniami,
elementami humorystycznymi, duŜym stopniem umowności”, wykorzystano teŜ
istniejące stereotypy, co powinno być uznane za zgodne z prawem i dobrymi
obyczajami, zwłaszcza Ŝe przekaz tych reklam skierowany był do osób potrafiących
je prawidłowo odczytać.
Odnosząc się do powyŜszych twierdzeń strony pozwanej juŜ na wstępie zauwaŜyć
naleŜy, Ŝe twierdzenia pozwanej odnośnie celu, jaki miał przyświecać przy
tworzeniu omawianych reklam nie ma znaczenia dla ich oceny na gruncie art. 16
u.z.n.k. Ocenie podlega bowiem w tym przypadku to, co zawiera przekaz
3
reklamowy i wraŜenie jakie wywołuje u odbiorcy, nie zaś to co reklamodawca
rzekomo zamierzał w nim zawrzeć. Dodać naleŜy, Ŝe reklama nie jest wypowiedzią
spontaniczną a starannie przygotowanym przez profesjonalistów przekazem,
reklamodawca nie moŜe zatem zasłaniać się tym, Ŝe zawarty w reklamie przekaz nie
odpowiada jego intencji.
Tymczasem stwierdzić naleŜy, Ŝe omawiana treść reklam, które stały się przyczyną
wniesienia powództwa w niniejszej sprawie, pozostaje w sprzeczności z
twierdzeniami powoda odnośnie ich celu, jak zawartego w nich przekazu.
Jak juŜ zostało w pozwie omawiane, reklamy praktycznie w ogóle nie zajmują się
zaletami systemu sprzedaŜy „direct” ani przedsiębiorstwem pozwanej, poza
nieprawdziwą informacją, iŜ ubezpieczenia pozwanego towarzystwa są tańsze od
ubezpieczeń oferowanych przez inne towarzystwa.
Reklamy te nie wskazują równieŜ na Ŝadne konkretne wady sprzedaŜy ubezpieczeń
za pośrednictwem agentów ubezpieczeniowych, o ile za taką nie uznać
nieprawdziwej informacji, iŜ ubezpieczający się za pośrednictwem agentów
ubezpieczeniowych zobowiązani są zapłacić im prowizję.
Zdecydowana część przekazu w przypadku wszystkich wymienionych w pozwie
reklam poświęcona jest natomiast osobie agenta ubezpieczeniowego. Wykrzywiona
dziwacznym grymasem Ŝalu twarz agenta, agenci wpatrujący się bezradnie w sznur
samochodów lub kryjący twarz w dłoniach, czy agent w pozie wyraŜającej
bezradność, któremu z rąk sypią się papiery, to nie są obrazy, z których mogłyby
wynikać jakiekolwiek wady systemu sprzedaŜy ubezpieczeń za pośrednictwem
agentów. Z obrazów tych nie sposób równieŜ dowiedzieć się czegokolwiek o
zaletach sprzedaŜy ubezpieczeń w systemie direct. Obrazy te nie niosą Ŝadnych
merytorycznych informacji ani o pracy agentów ubezpieczeniowych, ani o systemie
direct. Wzbudzić mają jedynie niechęć do osób wykonujących zawód agenta
ubezpieczeniowego, aby w ten sposób nakłonić odbiorców do rezygnacji z ich usług.
RównieŜ w zawartej w reklamach strony pozwanej sugestii, iŜ agenci
ubezpieczeniowi „biorą na litość” trudno dopatrzyć się merytorycznej i rzetelnej
krytyki systemu sprzedaŜy ubezpieczeń za pośrednictwem agentów.
Strona pozwana sposób, w jaki w jej reklamach przedstawieni zostali agenci
ubezpieczeniowi określa słowami „humorystyczny” i „przerysowany”. UŜycie
powyŜszych określeń w stosunku do reklamy nie prowadzi jednakŜe do wniosku, Ŝe
nie moŜe ona podlegać ocenie co do zgodności z dobrymi obyczajami. W
szczególności jeŜeli „przerysowanie” sprowadza się do bezzasadnego przypisania
innemu przedsiębiorcy wzbudzających niechęć cech i zachowań.
Określenie przez pełnomocnika pozwanej opisanych w pozwie reklam jako
„Ŝartobliwe”, a tym bardziej „wybitnie humorystyczne” budzi pewne zaskoczenie.
Autor niniejszego pisma, nie poczuł się rozbawiony Ŝadną z powyŜszych reklam, ani
nie jest mu znany nikt, w którym reklamy te wzbudziłyby wesołość. Oczywiście
jednak, róŜnice w poczuciu humoru, które najwyraźniej dzielą pełnomocników stron
niniejszego sporu nie mają tu istotnego znaczenia. Istotne jest natomiast, Ŝe Ŝart
równieŜ moŜe być niezgodny z dobrymi obyczajami. Prawdopodobnie kaŜdy miał
sposobność zetknąć się z tego rodzaju Ŝartami, przedstawianie ich przykładów jest
4
zatem zbyteczne, tym bardziej Ŝe pismo procesowe z pewnością nie jest właściwym
ku temu miejscem. Przedstawianie powyŜszych reklam jako „Ŝartu” w Ŝadnym
wypadku nie prowadzi do wniosku, Ŝe są one zgodne z dobrymi obyczajami.
Kolejnym podniesionym przez stronę pozwaną argumentem mającym przemawiać,
za zgodnością omawianych reklam z dobrymi obyczajami jest twierdzenie jakoby
posłuŜono się w nich utrwalonym stereotypem agenta ubezpieczeniowego. Swego
twierdzenia jakoby w społeczeństwie utrwalił się stereotyp agenta
ubezpieczeniowego jako osoby zapłakanej, bezradnej i wykrzywionej strona
pozwana w Ŝaden sposób nie dowodzi.
W rzeczywistości strona pozwana poprzez długotrwałą i zakrojoną na szeroką skalę
kampanię reklamową, ukazującą agentów ubezpieczeniowych w sposób
zdecydowanie negatywny, stara się niekorzystny stereotyp ludzi wykonujących ten
zawód wytworzyć i utrwalić.
NiezaleŜnie od powyŜszego zauwaŜyć naleŜy, Ŝe posłuŜenie się w reklamie nawet
utrwalonym stereotypem nie świadczy bynajmniej o jej zgodności z dobrymi
obyczajami. W społeczeństwie funkcjonuje niestety szereg stereotypowych
wyobraŜeń na temat płci, mniejszości narodowych, mieszkańców regionów Polski,
czy teŜ poszczególnych miast, posłuŜenie którymi w reklamie spotkałoby się z
potępieniem.
Całkowicie pozbawione podstaw jest równieŜ twierdzenie strony pozwanej, jakoby
przekaz zawarty w omawianych reklamach skierowany był do klientów, którzy
potrafią prawidłowo odczytać jej kontekst. Wszystkie omawiane reklamy emitowane
były bowiem w powszechnie dostępnych kanałach telewizyjnych i powszechnie
dostępnej prasie. Nie sposób zatem utrzymywać, Ŝe reklama ta skierowana była do
szczególnej grupy klientów.
III.
Pojęcie dobrych obyczajów
Jak wynika z odpowiedzi na pozew, strona pozwana stoi na stanowisku, Ŝe stosunki
pomiędzy przedsiębiorcami nie mogą podlegać ocenom z punktu widzenia
kryteriów etycznych i moralnych. W szczególności zdaniem strony pozwanej
oczekiwanie by postępowanie przedsiębiorców względem siebie odpowiadało
„poczuciu godności ogółu ludzi myślących sprawiedliwie i słusznie” jest
przestarzałe i powinno być kategorycznie odrzucone. Zdaniem strony pozwanej
zwłaszcza sformułowana przez Immanuela Kanta zasada „... postępuj tylko wedle takiej
maksymy, co do której moŜesz zarazem chcieć, Ŝeby stała się powszechnym prawem” jako
ogólno filozoficzna nie moŜe stosować się do stosunków pomiędzy przedsiębiorcami
charakteryzujących się rywalizacją rynkową.
Strona pozwana opowiada się za tzw. ekonomiczno - funkcjonalnym kryterium
dobrych obyczajów, powołując się na poglądy prof. dr hab. Janusza Szwaji.
Strona powodowa nie podziela poglądu, Ŝe zachowania przedsiębiorców, równieŜ w
na polu reklamy nie podlegają ocenom etyczno moralnym. Brak jest podstaw, aby
5
przyjąć, Ŝe jakakolwiek sfera działalności ludzkiej wyłączona była spod ocen etyczno
– moralnych. Jak wynika z powołanego w pozwie wyroku Sądu Apelacyjnego w
Gdańsku z dnia 6 listopada 1996r. (sygn. akt I ACr 839/96, OSA 1997/10/57),
równieŜ w orzecznictwie nie rezygnuje się z dokonywania ocen w oparciu o te
właśnie kryteria.
Warto w tym miejscu dodać, iŜ w powyŜszym cytowanym juŜ w pozwie wyroku Sąd
Apelacyjny stwierdził, m.in. „istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany
szacunek dla drugiego człowieka, a więc ta sama wartość moralna, która legła u podstaw
regulacji prawnej przewidzianej w art. 23-24 k.c. i kaŜdy brak szacunku do drugiego
człowieka, kaŜde np. niepowaŜne traktowanie drugiego człowieka (bez jego zgody na przyjęcie
tej konwencji) winno być rozwaŜane - zdaniem Sądu Apelacyjnego - przynajmniej w
kategoriach naruszenia dobrych obyczajów.”
Nie sposób zgodzić się równieŜ z twierdzeniem strony pozwanej jakoby kantowski
imperatyw kategoryczny nie mógł być stosowany do oceny zachowań
konkurujących ze sobą przedsiębiorców. Konkurencja powiem jak kaŜda forma
współzawodnictwa, prowadzona moŜe być w sposób etyczny, czy teŜ innymi słowy
zgodnie z zasadami fair play. MoŜna zatem oczekiwać, Ŝe kaŜdy z rywalizujących
przedsiębiorców traktować będzie swych konkurentów z szacunkiem jakiego sam
oczekuje.
NiezaleŜnie jednakŜe od powyŜszego zauwaŜyć naleŜy, Ŝe nawet gdyby zastosować
postulowane przez stronę pozwaną kryterium ekonomiczno-funkcjonalne równieŜ
wówczas reklamy, których dotyczy wniesione w niniejszej sprawie powództwo, nie
sposób uznać za zgodne z dobrymi obyczajami.
Zgodnie z poglądami prof. dr hab. Janusza Szwaji, którego autorytetem strona
pozwana usiłuje wesprzeć swe wywody, ocena zgodności działania przedsiębiorcy z
dobrymi obyczajami winna być zorientowana na „zapewnienie niezakłóconego
funkcjonowania konkurencji poprzez rzetelne i niezafałszowane współzawodnictwo
jakością, ceną i innymi poŜądanymi przez klientów cechami towarów lub usług” (J.
Szwaja, Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Komentarz, Warszawa 2006,
s. 157). Konkurencja prowadzona poprzez ukazywanie w reklamie osoby innego
przedsiębiorcy w sposób wzbudzający do niego niechęć – tak jak ma to miejsce w
reklamach strony pozwanej – z całą pewnością nie spełnia powyŜszych kryteriów.
Jak zauwaŜa J. Szwaja: „w większości wypadków czynów nieuczciwej konkurencji
posłuŜenie się kryterium ekonomiczno funkcjonalnym prowadzi do ocen analogicznych do
tych jakie nastąpiłyby przy zastosowaniu tradycyjnych kryteriów etyczno – moralnych”. (J.
Szwaja j.w. s. 158). Zwrócić naleŜy wreszcie uwagę, Ŝe zgodnie ze stanowiskiem J.
Szwaji na tle art. 16 ust. 1 pkt. 1 u.z.n.k. reklamą sprzeczną z dobrymi obyczajami jest
reklama sprzeczna z przyjętymi zasadami moralności (J. Szwaja j.w. s 679).
Charakterystyczne dla całości wywodu pozwanego jest swoiste rozumienie zasad
konkurencji na wolnym rynku, które w zakresie reklamy wyraŜa twierdzeniem, Ŝe
6
zgodne z dobrymi obyczajami jest reklamowanie swych usług przedstawiając w
sposób budzący niechęć do osoby innego przedsiębiorcy. JeŜeli przyjąć, Ŝe na
gruncie art. 16 art. ust. 1 pkt. 1 u.z.n.k dobre obyczaje oznaczają rzetelne i
niezafałszowane współzawodnictwo, zasady te bliŜsze są z pewnością prawdzie
wynikającej z imperatywu kategorycznego Kanta niŜeli poglądom prezentowanym
przez stronę pozwaną.
Biorąc powyŜsze pod uwagę stwierdzić naleŜy, Ŝe niezaleŜnie od tego czy do oceny
reklam strony powodowej zastosować kryterium etyczno- moralne czy teŜ
funkcjonalno ekonomiczne reklamy, których przewaŜająca część nie jest poświecona
prezentacji zalet reklamowanej usługi (lub modelu sprzedaŜy), czy chociaŜby
dających się zweryfikować wad usług świadczonych przez konkurentów, lecz
zmierza do wzbudzenia niechęci do osoby konkurenta poprzez przypisanie mu
budzących niechęć cech lub zachowań, nie moŜe być uznana za zgodną z dobrymi
obyczajami.
Argumentem za rzekomą zgodnością omawianych reklam z dobrymi obyczajami nie
mogą być powołane przez pozwanego uchwały Komisji Etyki Reklamy. JeŜeli nawet
przyjąć, Ŝe poglądy wyraŜone w powyŜszych uchwałach są reprezentatywne dla
środowiska twórców reklamy (które niekoniecznie musi być zainteresowane
stawianiu barier ich inwencji w zjednywaniu sobie zainteresowania klientów)
zauwaŜyć naleŜy, Ŝe reklama skierowana jest do konsumentów nie zaś do agencji
reklamowych. Dla niniejszego sporu istotne jest tymczasem, w jaki sposób
przedmiotowe reklamy odbierane są przez konsumentów nie zaś przez twórców
innych reklam. Znajomość obyczajów środowiska reklamowego nie stanowi
wystarczającej kwalifikacji by dokonywać wiąŜących ocen reklam w świetle
powszechnie przyjętej moralności a tym bardziej w oparciu o kryterium
ekonomiczno-funkcjonalne.
Przede wszystkim zauwaŜyć naleŜy jednak, Ŝe w przypadku Ŝadnej z uchwał
załączonych przez stronę pozwaną do odpowiedzi na pozew Komisja Etyki
Reklamy nie pokusiła się o jakiekolwiek uzasadnienie swego stanowiska. Nie
sposób zatem uznać powyŜszych uchwał za istotny argument w niniejszym sporze.
ZauwaŜyć naleŜy, Ŝe zgoła odmienne stanowisko odnośnie reklam, których dotyczy
powództwo wyraŜają osoby związane ze środowiskiem ubezpieczeniowym.
Dowody:
1.
2.
3.
Pismo Rzecznika Ubezpieczonych Haliny Olendzkiej z dnia 12 stycznia 2009
roku do PIPUiF
Pismo Dyrektora Krajowego Instytutu Ubezpieczeniowego Romualda Holly z
dnia 29 grudnia 2008 roku do PIPUiF
Pismo Prof. dr hab. Akademii Finansów w Warszawie Eugeniusza
Stroińskiego z dnia 19 stycznia 2009 roku do PIPUiF
7
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
Pismo Sekretarza Generalnego Association Internationale pour I’Etude de
I’Economie de I’Assurance Jana Monkiewicza z dnia 6 stycznia 2009 roku do
PIPUiF
Pismo Prezesa Zarządu Europejskiej Federacji Doradców Finansowych Polska
Roberta Zieby z dnia 29 grudnia 2008 roku do PIPUiF
Pismo Prof. dr hab. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu Wydziału
Zarządzania, Informatyki i Finansów, Katedry Inwestycji Finansowych i
Zarządzania Ryzykiem Krzysztofa Jajugi z dnia 7 stycznia 2009 roku do
PIPUiF
Pismo Prof. dr hab. Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie,
Wydziału Nauk Ekonomicznych, Zakładu Prawa i Finansów Ireny Jędrzejczyk
z dnia 26 stycznia 2009 roku do PIPUiF
Pismo Prof. dr hab. Kierownika katedry Szkoły Głównej Handlowej w
Warszawie, Katedry Ubezpieczeń Społecznych Tadeusza Szumlicza z dnia 7
stycznia 2009 roku do PIPUiF
Pismo doktor Uniwersytetu Gdańskiego, Wydziału Prawa i Administracji
Doroty Maśniak z dnia 6 lutego 2009 roku do PIPUiF
Pismo dr hab. prof. nadzw. Kierownika katedry Uniwersytetu
Ekonomicznego w Poznaniu, Wydziału Ekonomii, Katedry Ubezpieczeń
Jerzego Handschke do PIPUiF
Pismo Dyrektora ds. Ubezpieczeń, członka zarządu „April” Polskiego
Centrum Likwidacji Szkód Dariusza Apelskiego z dnia 12 grudnia 2008 roku
do PIPUiF
Pismo Prezesa Zarządu „Skandia” Pawła Ziemby z dnia 5 stycznia 2009 roku
do PIPUiF
Pismo Wiceprezesa Zarządu „AEGON” Tuś S.A. Marka Ferenieca z dnia 8
stycznia 2009 roku do PIPUiF
Pismo doktor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Wydziału
Ekonomii, Katedry Ubezpieczeń Anny Kufel – Siemińskiej z dnia 8 stycznia
2009 roku do PIPUiF
Pismo Dyrektora Biura Zarządu Compensa TU S. A. Vienna Insurance Group
Marka Gołębiewskiego z dnia 20 stycznia 2009 roku do PIPUiF
Pismo Zastępcy Prezesa Zarządu Compensa TU S. A. Vienna Insurance Group
Jarosława Szwajgiera z dnia 22 grudnia 2008 roku do PIPUiF
Pismo Prezesa Zarządu Gras Savoye Polska Leszka Konopki z dnia 30 grudnia
2008 roku do PIPUiF
Pismo Prezesa Zarządu Polskiej Izby Brokerów Ubezpieczeniowych i
Reasekuracyjnych Leszka Niedałkowskiego z 22 stycznia 2009 roku do PIPUiF
Wypowiedź dla Gazety Ubezpieczeniowej nr 07(514) z 17 lutego 2009 roku
wiceprezes zarządu Ergo Hestia Małgorzaty Makulskiej
(dowody powyŜsze złoŜone zostały w terminie 14 dni od daty otrzymania odpowiedzi na
pozew w związku, z którą powstała potrzeba ich powołania)
Na szczególną uwagę zasługują pisma Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy
Emerytalnych z 24 kwietnia 2003r. i 12 czerwca 2003 będące odpowiedzią na pismo
PIPUiF z dnia 31 stycznia 2003r.
8
Jak wynika z powyŜszej korespondencji Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i
Funduszy Emerytalnych juŜ w 2003r. zaŜądała zaprzestania przez Link4 TU S.A.
prezentacji reklam zawierających hasło „W Link 4 TU S.A. płacisz tylko za
ubezpieczenie nie za agenta” i „Ja agentowi ubezpieczeniowemu juŜ nie płacę a ty”
jako niezgodnych ze stanem faktycznym lub mających na celu wprowadzenie w
błąd.
Dowody:
20.
21.
22.
Pismo PIPUiF do Polskiej Izby Ubezpieczeń z dnia 31 stycznia 2003 r.
Pismo Urzędu Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych do
PIPUiF z dnia 24 kwietnia 2003 r.
Pismo Urzędu Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych do
PIPUiF z dnia 12 czerwca 2003 r.
(dowody powyŜsze złoŜone zostały w terminie 14 dni od daty otrzymania odpowiedzi na
pozew w związku, z którą powstała potrzeba ich powołania)
IV.
Sposób przedstawienia agentów ubezpieczeniowych w reklamach Link4 TU
S.A.
Reklamy, których dotyczy zarzut sprzeczności z dobrymi obyczajami opisane zostały
w pozwie. Strona powodowa nie będzie ponownie streszczać ich w tym miejscu.
Sama treść powyŜszych reklam znacznie silniej przemawia za prawdziwością
stawianych im zarzutów, niŜ próba jej opisu. Dotyczy to zwłaszcza reklam
audiowizualnych.
Nie moŜe ulegać Ŝadnej wątpliwości, Ŝe wszystkie powyŜsze reklamy poświecone są
głównie osobie agenta ubezpieczeniowego. Przy czym postać agenta
ubezpieczeniowego za kaŜdym razem przedstawiona jest w sposób niekorzystny, a
wręcz budzący niechęć, a co najmniej brak zaufania. Podkreślić naleŜy, Ŝe w Ŝadnym
wypadku nie chodzi tu o wskazanie weryfikowalnych wad systemu sprzedaŜy
ubezpieczeń za pośrednictwem agentów ubezpieczeniowych, lecz o wywołanie i
utrwalenie negatywnych skojarzeń z osobami wykonującymi ten zawód.
Istota stawianego powyŜszym reklamom zarzutu nie sprowadza się do tego, Ŝe
odbiorca potraktuje je jak film dokumentalny lub uwierzy, Ŝe wszyscy agenci są
skrzywieni i nieogoleni. Nie taka jest funkcja tego rodzaju przekazu reklamowego.
Reklamy te wywołać mają negatywne skojarzenia i emocje wiąŜące się z osobami
agentów ubezpieczeniowych nie zaś poinformować odbiorcę o wadach
świadczonych przez nich usług.
Za szczególnie naganną uznać naleŜy reklamę przedstawiającą rzekomą radość
agentów ubezpieczeniowych z „kwietniowych podwyŜek cen OC”. Pomijając w tym
miejscu, iŜ zawarta w powyŜszej reklamie informacja jest nieprawdziwa, nie sposób
nie zauwaŜyć, Ŝe celem tej reklamy jest wzbudzenie niechęci do grupy zawodowej,
9
która ostentacyjnie cieszy się z tego, co smuci kierowców, do których skierowana jest
ta reklama. Zawarty w tej reklamie slogan „w odróŜnieniu do kierowców agenci cieszą
się z kwietniowych podwyŜek cen OC.”, przeciwstawia sobie dwie grupy osób:
kierowców, których podwyŜka obowiązkowego ubezpieczenia OC martwi, i
agentów ubezpieczeniowych, których cieszy zmartwienie kierowców. Trudno nie
zauwaŜyć, Ŝe takie przeciwstawienie piętnuje agentów ubezpieczeniowych, jako
grupę, która w oczach przynajmniej części odbiorców reklamy zasługiwać będzie na
niechęć.
Reklamę zmierzającą do wzbudzenia niechęci, czy teŜ podwaŜenia zaufania do
innych przedsiębiorców, w Ŝadnym wypadku nie moŜna uznać za zgodną z dobrymi
obyczajami.
Wbrew temu, co utrzymuje pozwane Towarzystwo, strona powodowa nie twierdzi
bynajmniej, iŜ reklama negatywna jest co do zasady sprzeczna z dobrymi
obyczajami. Nie powinno jednakŜe ulegać wątpliwości, iŜ w przypadku takiej
reklamy (zwłaszcza, jeŜeli dotyczy ona dającej się zidentyfikować grupy
przedsiębiorców) prawdopodobieństwo naruszenia zasad uczciwej konkurencji jest
znacznie wyŜsze. Reklama taka powinna równieŜ podlegać ocenie według
surowszych kryteriów.
V.
Przypisywana
ubezpieczeń”
agentom
radość
z
„kwietniowych
podwyŜek
cen
W pierwszym rzędzie zauwaŜyć naleŜy, Ŝe strona pozwana odnosząc się do reklamy
przedstawiającej rzekomą radość agentów ubezpieczeniowych z kwietniowych
podwyŜek cen ubezpieczeń, nie podtrzymuje obecnie twierdzenia, Ŝe agenci
ubezpieczeniowi rzeczywiście wyraŜali radość z podwyŜki cen OC, podnosząc
jedynie, Ŝe reklama ta powinna być inaczej rozumiana.
Starając się objaśnić treść powyŜszej reklamy pozwana utrzymuje, iŜ w
przedmiotowej reklamie przedstawiono jedynie, Ŝe agenci „mają w związku z tzw.
podatkiem Religi powody do radości”. Za istnieniem tych powodów przemawiać ma
- zdaniem strony pozwanej - elementarna wiedza o sposobie funkcjonowania
agentów.
Niestety treść omawianej reklamy w Ŝadnym stopniu nie odpowiada powyŜszym
twierdzeniom strony pozwanej. W reklamie tej w sposób jednoznaczny
przedstawiono agentów wyraŜających (w bardzo ekspresywny sposób) radość z
kwietniowej podwyŜki cen ubezpieczeń OC. Jednocześnie głos spoza kadru
informuje odbiorcę, iŜ: „w odróŜnieniu do kierowców agenci cieszą się z kwietniowych
podwyŜek cen OC.” Wbrew twierdzeniu strony pozwanej powyŜsza reklama wprost
przypisuje agentom ubezpieczeniowym radość ze zdarzenia negatywnie ocenianego
przez kierowców – będących adresatami reklamy.
Zawarta w przedmiotowej reklamie informacja o rzekomej radości agentów
ubezpieczeniowych z podwyŜki ceny OC jest nieprawdziwa.
10
Jak juŜ zostało podniesione w pozwie środowisko pośredników ubezpieczeniowych
negatywnie odniosło się do tzw. „podatku Religi” czemu dało wyraz poprzez
działania Polskiej Izby Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych, będącej
organizacją statutowo powołaną do reprezentowania interesów agentów
ubezpieczeniowych.
Stanowisko wyraŜone w powyŜszej kwestii przez Polską Izbę Pośredników
Ubezpieczeniowych i Finansowych na wskazanej w pozwie konferencji prasowej
było zgodne z poglądami całości środowiska agentów ubezpieczeniowych. Na
powyŜszą okoliczność powołany został w pozwie dowód z zeznań wskazanych tam
świadków.
Na marginesie zauwaŜyć naleŜy, Ŝe uzasadnione jakoby elementarną wiedzą o
funkcjonowaniu agentów ubezpieczeniowych twierdzenie strony pozwanej, jakoby
tzw. „podatek Religi” był obiektywnie korzystny dla agentów, równieŜ nie znajduje
podstaw.
Najwyraźniej Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych nie
posiadła tej elementarnej - jeśli wierzyć wywodom zawartym w odpowiedzi na
pozew - wiedzy o pracy zrzeszonej w niej podmiotów, skoro zdecydowała się
wystąpić wbrew ich domniemanym interesom, oponując przeciw tej podwyŜce.
Jak wywodzi strona pozwana ubezpieczenia OC mają charakter obowiązkowy a
zatem wzrost ich cen nie moŜe doprowadzić do zmniejszenia popytu na nie,
skutkującego zmniejszeniem dochodów agentów. Strona pozwana w swych
wywodach pomija jednakŜe, iŜ działalność agentów ubezpieczeniowych nie
ogranicza się do pośrednictwa przy zawieraniu umów OC. Z uwagi na fakt, iŜ
budŜety domowe kierowców nie są nieograniczone, wzrost cen ubezpieczenia
obowiązkowego ma wpływ na ich zainteresowanie innymi rodzajami ubezpieczeń, z
których mogą zrezygnować np. AC.
Równie zasadnym jak argumentacja strony pozwanej byłoby twierdzenie, Ŝe prezesi
towarzystw ubezpieczeniowych mają powody do radości, gdy płoną domy osób nie
ubezpieczonych
(powodując
wzrost
zainteresowania
ubezpieczeniami
majątkowymi) lub, Ŝe lekarze z prywatnych klinik cieszą się z chorób.
Nie sposób nie odnieść wraŜenia, iŜ rozwaŜania strony pozwanej odnośnie
rzekomych korzyści, jakie przynieść miała podwyŜka cen ubezpieczeń OC mają
charakter jedynie swobodnych spekulacji tworzonych wyłącznie na uŜytek
niniejszego sporu, sprowadzających się do twierdzenia, iŜ „być moŜe agenci nie
cieszyli się z podwyŜki cen OC, lecz - zdaniem pozwanej – powinni. PowyŜsza
kwestia nie ma istotnego znaczenia dla niniejszej sprawy, gdyŜ z uwagi na treść
omawianej reklamy znaczenie takie ma to, czy zawarte tam informacja, iŜ agenci
ubezpieczeniowi cieszą się z podwyŜki cen OC jest prawdziwa, nie zaś to czy radość
taką zdaniem pozwanej powinni odczuwać.
11
VI.
CiąŜący rzekomo na klientach obowiązek zapłaty prowizji na rzecz agentów
ubezpieczeniowych.
W pierwszym rzędzie zauwaŜyć naleŜy, Ŝe we wniesionym w niniejszej sprawie
pozwie strona powodowa zarzuciła pozwanej, iŜ w swych reklamach wprowadza
odbiorców w błąd, co do tego, Ŝe agenci ubezpieczeniowi pobierają prowizję od
klientów zawierających umowy ubezpieczenia za ich pośrednictwem, nie zaś co do
tego Ŝe agenci ubezpieczeniowi pobierają w ogóle prowizje.
Strona powodowa nigdy nie występowała z twierdzeniem, iŜ agenci
ubezpieczeniowi pracują za darmo. Wbrew twierdzeniu pełnomocnika strony
pozwanej, powód nie „zapomniał” równieŜ dodać w pozwie, iŜ obowiązek zapłaty
prowizji na rzecz agenta obciąŜa towarzystwo ubezpieczeniowe, ani teŜ nie „usiłuje
twierdzić, Ŝe zakład ubezpieczeń nie musi pokryć kosztów działania agenta”. O tym,
Ŝe Towarzystwa Ubezpieczeniowe płacą prowizje agentom mowa jest wprost na s. 11
pozwu. Niezrozumiałe jest zatem czemu słuŜyć mają tego rodzaju „demaskatorskie”
uwagi w odpowiedzi na pozew.
Tym bardziej niezrozumiały jest podniesiony przez stronę pozwaną w odpowiedzi
na pozew (s. 17) zarzut, iŜ to strona powodowa „wprowadza w błąd klientów, co do
tego elementu stanu faktycznego sporu”. Pozwany nie wskazuje przy tym, w jakiej
to publikacji czy reklamie PIPUiF wprowadzać miałby w błąd klientów, co do
powyŜszej kwestii. Trudno jest wyobrazić sobie, Ŝe pełnomocnik strony pozwanej
jest zdania, Ŝe strona powodowa wprowadza klientów w błąd uzasadnieniem
pozwu.
Bezspornym jest, Ŝe pozwana w swych reklamach zawarła wypowiedź, „MoŜe więc
warto poŜegnać agenta i nie płacić jego prowizji”. Stwierdzenie to w oczywisty sposób
prowadzi do mylnego wyobraŜenia, iŜ klienci zawierający umowy ubezpieczenia za
pośrednictwem agentów zobowiązani są płacić im prowizje. PowyŜszej okoliczności
strona pozwana w odpowiedzi na pozew nie zaprzecza.
Nie sposób zaprzeczyć, Ŝe informacja, iŜ klienci zawierający umowy
ubezpieczenia za pośrednictwem agentów zobowiązani są do zapłaty im prowizji,
jest obiektywnie nieprawdziwa. Informacja o rzekomej konieczności poniesienia
przez klienta dodatkowego oprócz ceny ubezpieczenia kosztu w postaci prowizji
agenta bez wątpienia moŜe wpłynąć na decyzję klienta o zawarciu umowy
ubezpieczenia za pośrednictwem agenta ubezpieczeniowego. Reklama o
powyŜszej treści niewątpliwie wypełnia zatem przesłanki z art. 16. ust. 1 pkt 2
u.z.n.k.
JednakŜe zdaniem pozwanego Towarzystwa strona powodowa wskazując na
obiektywną niezgodność z prawdą informacji o rzekomym pobieraniu przez
agentów prowizji od klientów, „przedkłada okoliczność formalną nad rzeczywistość
ekonomiczną”.
PowyŜsza „rzeczywistość ekonomiczna” przedstawia się tymczasem – zgodnie z
wywodami pozwanej – tak, Ŝe przeciętny klient nie musi znać modelu prawnego
umowy agencyjnej, jest mu jednakŜe obojętne, czy to na nim ciąŜy obowiązek zapłaty
prowizji agentowi, czy teŜ prowizja ta stanowi koszt zakładu ubezpieczeń, który
12
następnie przerzucony zostanie „w sensie ekonomicznym” na niego. PowyŜszy
wywód strony pozwanej prowadzić ma do wniosku, Ŝe twierdzenia, iŜ „klient
opłaca prowizję agenta” jak i Ŝe „prowizja ta jest opłacana przez towarzystwo
ubezpieczeniowe” są równoznaczne a przynajmniej w równym stopniu prawdziwe.
Przyjmując powyŜsze twierdzenie strony pozwanej za prawdziwe zastanowić
naleŜałoby się, dlaczego w takim przypadku pozwana zdecydowała się umieścić w
swej reklamie wypowiedź o rzekomo obciąŜającym klienta obowiązku zapłaty
prowizji agentowi, nie zaś nie budzącą Ŝadnej wątpliwości co do zgodności z prawdą
wypowiedź, iŜ Link4 TU S.A. nie płaci agentowi prowizji. Klient świadomy – w myśl
wywodów pozwanej - tego, Ŝe prowizja agenta stanowi koszt zakładu ubezpieczeń,
który finalnie zostanie przerzucony na niego, powinien przecieŜ z łatwością
wyciągnąć z powyŜszej informacji zgodne z intencją pozwanego Towarzystwa
wnioski.
ZauwaŜyć jednakŜe naleŜy, Ŝe przynajmniej część odbiorców reklamy ma
świadomość, iŜ rzeczywistość ekonomiczna jest bardziej złoŜona niŜ usiłuje
przedstawić ją strona pozwana.
Prowizja agenta jest oczywiście kosztem ponoszonym przez towarzystwo
ubezpieczeniowe. Fakt jednakŜe, iŜ Link4 nie ponosi tego konkretnego kosztu nie
musi koniecznie oznaczać korzyść dla klienta, którą sugeruje mu omawiana reklama.
Po pierwsze, zakład ubezpieczeń odnosząc korzyść w postaci oszczędności na
prowizji agenta, nie musi „przerzucić jej w sensie ekonomicznym” na klienta
obniŜając cenę. Równie dobrze moŜe ją „skonsumować” utrzymując ceny na
poziomie takim jak konkurencja i zwiększając w ten sposób swój dochód. Po drugie
okoliczność, Ŝe towarzystwo ubezpieczeniowe nie ponosi kosztu w postaci prowizji
agentów nie oznacza, Ŝe ponosi niŜsze koszty sprzedaŜy.
W miejsce kosztu w postaci prowizji agenta (która wypłacana jest jedynie od
zawartych umów) wchodzą nierzadko wyŜsze stałe koszty utrzymania call center i
wynagrodzenia telemarketerów. Zgodnie z danymi zamieszonymi w Gazecie
Wyborczej z dnia 20 lutego 2009r. w wywiadzie z Danutą Sikorską dyrektorem
oddziału Ergo Hestia w Ostrołęce, udział kosztów działalności ubezpieczeniowej w
składce w przypadku towarzystw działających w systemie direct wynosi 33,9%, zaś
w przypadku towarzystw korzystających z usług agentów – nieco powyŜej 20%.
Na s. 19 pozwu strona pozwana przyznaje, iŜ brak konieczności opłacania przez
ubezpieczyciela naleŜnej agentom prowizji nie musi przekładać się na niŜszą cenę
ubezpieczeń.
Zamieszczenie przez Link4 TU S.A. w swych reklamach prawdziwej informacji, iŜ to
pozwane Towarzystwo nie zaś klient, nie płaci prowizji agenta, nie prowadziłoby
zatem w sposób równie sugestywny do błędnego przekonania, Ŝe brak agenta
oznacza dla klienta oszczędność odpowiadającą prowizji, którą otrzymałby agent.
NiezaleŜnie od powyŜszego zauwaŜywszy, Ŝe - jak przyznaje strona pozwana „przeciętny klient nie musi znać modelu prawnego umowy agencyjnej”, moŜe on
pod wpływem omawianej reklamy dojść do błędnego przekonania, iŜ zawierając
13
umowę ubezpieczenia za pośrednictwem agenta będzie musiał oprócz ceny
ubezpieczenia zapłacić agentowi prowizję.
VII.
Rzekomo niŜsze ceny ubezpieczeń Link4 TU S.A.
Odnosząc się do zarzutu, iŜ omawiane reklamy wprowadzają odbiorców w błąd, co
do rzekomo niŜszych cen ubezpieczeń Link4 TU S.A. strona pozwana w pierwszym
rzędzie podnosi, Ŝe reklamy jej przede wszystkim zachęcają do sprawdzenia
wysokości cen.
Twierdzenie to nie odpowiada prawdzie. Tekst „zadzwoń i sprawdź” czy „sprawdź
w pięć minut” zawarte są jedynie w reklamie agentów cieszących się z kwietniowych
podwyŜek cen OC” i w reklamie prasowej przedstawiającej wykrzywionego agenta.
Pozostałe reklamy pozwanej nie zawierają takich haseł. ZauwaŜyć równieŜ naleŜy,
Ŝe tak eksponowanym przez pozwaną w odpowiedzi na pozew zachętom do
sprawdzenia jej cen, w jej reklamach (w których w ogóle są) poświęcono znikomą
część miejsca i czasu. Znajdują się one na samym końcu reklamy telewizyjnej i u dołu
tekstu reklamy prasowej, a zatem tam gdzie część odbiorców moŜe ich w ogóle nie
zauwaŜyć. Nie zmieniają one zatem sugestii, którą niosą te reklamy.
Strona pozwana podnosi równieŜ, Ŝe zawarte w jej reklamach stwierdzenia: „MoŜe
więc warto poŜegnać agenta i nie płacić jego prowizji”, „Link4 bez pośredników, bez
prowizji”, „Nie zatrudniamy agentów ubezpieczeniowych bo: biorą prowizje” nie sugerują
odbiorcom, iŜ ceny ubezpieczeń oferowane przez to towarzystwo ubezpieczeniowe
są niŜsze od cen ubezpieczeń innych ubezpieczycieli.
Starając się uzasadnić powyŜszy pogląd strona pozwana przyznaje, Ŝe brak
konieczności opłacania przez towarzystwo ubezpieczeniowe prowizji naleŜnej
agentom, nie przekłada się na niŜsze ceny ubezpieczeń oferowanych klientom. Jak
utrzymuje pozwana zawarta w omawianych reklamach informacja o „braku prowizji
agenta” miała na celu jedynie zwrócenie uwagi na to, Ŝe cena ubezpieczeń Link4 TU
S.A. nie zawiera jednego z elementów obecnych w cenach innych przedsiębiorców.
Z powyŜszym wywodem strony pozwanej nie sposób się zgodzić. Po pierwsze
zauwaŜyć naleŜy, Ŝe dla klienta nie ma Ŝadnego znaczenia, z jakich składników
składa się cena. Interesująca jest dla niego natomiast informacja ile zapłaci. JeŜeli
zatem odbiorca reklamy otrzymuje informację braku prowizji, zakłada, Ŝe jest to
informacja mogąca mieć dla niego znaczenie a zatem, Ŝe wybierając reklamowane
ubezpieczenie uniknie dodatkowego kosztu.
Podobnie nie moŜna się równieŜ zgodzić z twierdzeniem pozwanej jakoby slogan
„Link4 z nami juŜ 300.000 kierowców płaci mniej” nie niósł w sobie sugestii, Ŝe
ubezpieczenia oferowane przez Link4 TU S.A. są tańsze od ubezpieczeń innych
ubezpieczycieli. Zdaniem strony pozwanej o braku takiej sugestii przesądza to, Ŝe
slogan ten nie wskazuje „od kogo” płacą mniej ci, którzy zdecydowali się
ubezpieczyć w Link4.
Odnośnie powyŜszego zauwaŜyć naleŜy, Ŝe określenie „mniej” nie funkcjonuje bez
punktu odniesienia. „Mniej” moŜe być wyłącznie od jakiejś innej wyŜszej wartości.
14
Określenie „Link4 z nami juŜ 300.000 kierowców płaci mniej” sugeruje, iŜ Ci którzy „są z
Link4” zapłacą mniej od tych, którzy z Link4 „nie są” tj. ubezpieczają się u innych
ubezpieczycieli.
Wbrew zatem twierdzeniom strony pozwanej omawiane reklamy sugerują, Ŝe
oferowane przez nią ubezpieczenia są tańsze od ubezpieczeń innych towarzystw.
Jak juŜ zostało podniesione w pozwie, z badań przeprowadzonych przez zajmującą
się analizami polskiego rynku ubezpieczeń Spółkę Ogma Sp. z o.o. wynika, Ŝe na
rynku polskim nie ma towarzystwa ubezpieczeniowego, którego ubezpieczenia
byłyby generalnie tańsze od oferowanych przez inne towarzystwa. Zawarta w
omawianych reklamach sugestia jakoby pozwana oferowała klientom ubezpieczenia
po niŜszych cenach niŜ inni ubezpieczyciele nie odpowiada zatem prawdzie.
Odnosząc się do załączonej przez stronę pozwaną publikacji prasowej (zał. 10 do
odpowiedzi na pozew) stwierdzić naleŜy, Ŝe nie wynika z niej, Ŝe ubezpieczenia w
systemie direct są generalnie tańsze od tych sprzedawanych za pośrednictwem
agentów ubezpieczeniowych. MoŜna z niej co najwyŜej wnosić, Ŝe niektóre
towarzystwa w niektórych miastach, wprowadzając system direct, mogły
zastosować promocyjne ceny ubezpieczeń. Sam autor publikacji stwierdza jedynie,
Ŝe ubezpieczenia direct mają stać się tańsze. Na marginesie zauwaŜyć naleŜy, Ŝe
pozwana nie wskazała, gdzie został opublikowany materiał, na który się powołuje.
VIII. Roszczenia powoda
Strona powodowa podtrzymuje swe roszczenia przedstawione w pozwie.
Odpowiadając na twierdzenia pozwanej odnoszące się do roszczeń powódki
przedstawionych w pozwie pragnę podnieść, co następuje:
a)
Roszczenie z art. 18 ust. 1 pkt. 1 u.z.n.k
W swej odpowiedzi na pozew strona pozwana podnosi, Ŝe roszczenie zakazowe nie
moŜe być w stosunku do niej orzeczone, gdyŜ zaprzestała juŜ emisji wymienionych
w pozwie reklam.
W publikacji „Prawo reklamy i promocji” pod red. dr hab. ElŜbiety Traple, („Prawo
reklamy i promocji” Warszawa 2007 s. 763) pełnomocnik strony pozwane wyraŜał
zgoła odmienny pogląd, iŜ Ŝądanie wydania zakazu niedozwolonych działań moŜe
być podnoszone równieŜ w sytuacji, gdy istnieje realna obawa, Ŝe działanie takie
zostanie ponowione. Strona powodowa podziela ten pogląd pełnomocnika
pozwanej.
Jak wynika z załączonej do niniejszego pisma korespondencji pomiędzy KNUiFE i
PIPUiF pozwana juŜ w 2003 r. prowadziła kampanię reklamową wymierzoną w
agentów ubezpieczeniowych opartą o takie same elementy przekazu, jakie istnieją w
reklamach wskazanych w pozwie. Wówczas KNUiFE zwróciła się do pozwanej o
zaprzestanie takich działań. W roku 2008r. pozwana ponownie rozpoczęła kampanię
reklamową zmierzająca do zdyskredytowania osób wykonujących zawód agenta
15
ubezpieczeniowego i wprowadzającą odbiorców w błąd co do wskazanych w
pozwie okoliczności. Pozwana w dalszym ciągu posługuje się reklamami
zawierającymi takie same lub zbliŜone elementy do omówionych w pozwie.
Przykładem moŜe być film reklamowy zawierający hasło „Bez pośredników – bez
prowizji” przedstawiający dialog, w którym klient (w tej roli Grzegorz Wasowski),
pokazując plik banknotów mówi do agenta ubezpieczeniowego (Sławomir
Szczęśniak): „Dzień dobry drogi agencie, oto pańska prowizja, którą zaoszczędziłem
ubezpieczając samochód w Link4”, po czym dotyka wyciągniętej po pieniądze dłoni
agenta, mówiąc „Długo kokoszka warzyła?”.
Dowód: Nagranie reklamy
Wnoszę o dopuszczenie dowodu i odtworzenie reklamy na płycie CD na rozprawie
Stwierdzić naleŜy zatem, iŜ istnieje realna obawa powtórzenia przez pozwanego
niedozwolonych działań.
b)
Roszczenie z art. 18 ust. 1 pkt 3 u.z.n.k.
Strona powodowa podtrzymuje swe stanowisko, iŜ pozwana dopuściła się czynów
nieuczciwej konkurencji. Oświadczenie, którego złoŜenia przez pozwaną powódka
domaga się w pozwie zawiera sformułowanie, „informacja jakoby klienci towarzystw
ubezpieczeniowych zobowiązani byli do zapłaty prowizji na rzecz pośrednika
ubezpieczeniowego jest niezgodna z prawdą. Oczywiste jest zatem, Ŝe - wbrew
twierdzeniu strony pozwanej – oświadczenie to nie zawiera sugestii, Ŝe agenci
ubezpieczeniowi w ogóle nie otrzymują prowizji za swą pracę.
c)
Roszczenie z art. 18 ust. 1 pkt 6 u.z.n.k.
MoŜliwość zasądzenia odpowiedniej sumy pienięŜnej na określony cel społeczny
związany ze wspieraniem kultury polskiej lub ochroną dziedzictwa narodowego
uzaleŜnione jest od tego czy czyn nieuczciwej konkurencji był zawiniony. Przepis
art. 18 ust. 1 pkt 6 u.z.n.k. nie precyzuje stopnia zawinienia sprawcy czynu
nieuczciwej konkurencji. Wystarczy zatem kaŜda postać zawinienia, choćby
lekkomyślność.
ZwaŜywszy na treść omawianych reklam, natęŜenie elementów mających wywołać
niechęć do agentów ubezpieczeniowych, nie sposób przyjąć, Ŝe pozwany nie był ich
świadom. Tym bardziej nie moŜna przyjąć, Ŝe pozwana nie była świadoma
niezgodności z prawdą zawartych w tych reklamach informacji. Przeciwnie
wszystko skazuje na to, Ŝe działanie pozwanej było celowe.
Przywołane przez pozwaną uchwały Rady Etyki Reklamy nie mają znaczenia dla
oceny zawinienia pozwanej, gdyŜ pozwana rozpoczęła rozpowszechnianie
omawianych reklam jeszcze zanim uchwały te zostały uchwalone.
16
„Pokutne” o którym mowa w art. 18 ust. 1 pkt 6 u.z.n.k. pełnić ma rolę punitywną,
musi być zatem dostosowane do warunków sprawcy czynu nieuczciwej konkurencji,
tak aby stanowiło dla niego odpowiednią dolegliwość. Biorąc pod uwagę kapitał
zakładowy pozwanej i kwoty przeznaczane przez nią na nieuczciwą reklamę
oczywistym jest, Ŝe pokutne w niskiej wysokości nie spełniałoby swej funkcji.
Sprzeciw pozwanej przeciw dopuszczeniu dowodów mających wykazać kwoty
przeznaczone przez nią na niedopuszczalną reklamę wskazuje, Ŝe w porównaniu z
tymi kwotami wskazana w pozwie wysokość pokutnego mogłaby okazać się
bynajmniej nie wysoka.
IX.
Wnioski dowodowe powódki zamieszczone w pozwie
a)
Wniosek dowodowy z pkt. 4 a) pozwu.
ZwaŜywszy, ze strona pozwana przyznała okoliczność, której dotyczyć miał dowód
strona powodowa cofa ten wniosek dowodowy.
b)
Wniosek dowodowy z pkt. 4 b) pozwu
Strona pozwana wnosiła o dopuszczenie dowodu z zeznań Pana Marcina Brody na
okoliczność: a) przeprowadzania przez OGMA Sp. z o.o. w ubiegłym roku badania
cen ubezpieczeń na rynku polskim, b) metodologii przeprowadzonych badań i c)
uzyskanych przez OGMA Sp. z o.o. wyników.
Swiadek Marcin Broda miałby zatem zeznawać na temat faktów, o których mu
wiadomo (wymienionych w pkt a, b, c) powyŜej nie zaś oceniać przy pomocy
wiadomości specjalnych zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Twierdzenie
strony pozwanej, Ŝe stwierdzenie powyŜszych okoliczności wymaga wiedzy
specjalnej jest zatem bezzasadne.
c)
Wniosek dowodowy z pkt. 4 c) pozwu
Zeznania świadka wymienionego w pkt. 4 c pozwu dotyczyć mają faktów tj.
przeprowadzonych przez niego badań, ich wyników i metodologii. Badania te m.in.
dotyczyły sposobu, w jaki klienci odbierali reklamy strony pozwanej, a zatem
okoliczności szczególnie istotne dla niniejszej sprawy. Świadek ten podzielić ma się
swoją wiedzą o faktach, nie zaś wydawać opinię w sprawie zgromadzonego w
niniejszej sprawie materiału dowodowego. Wbrew sugestii strony pozwanej nie
istnieje Ŝadna obawa, Ŝe sąd pomyli świadka z biegłym.
d)
Wniosek dowodowy z pkt. 5 i pkt. 6. b) pozwu.
Wbrew twierdzeniu strony pozwanej media-plan pozwanej zawierający daty emisji
wskazanych w pozwie reklam, zestawienie nośników, na których reklamy były
publikowane, informacje o nakładach pism, w których publikowane były reklamy i
informacje o kosztach związanych z przygotowaniem i emisją reklam ma znaczenie
17
dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, gdyŜ zawarte tam dane pozwalają ustalić skalę
prowadzonej przez pozwaną w celu zdyskredytowania agentów ubezpieczeniowych
kampanii reklamowej i związane z nią koszty.
Skala kampanii reklamowej prowadzonej przez pozwanego z naruszeniem dobrych
obyczajów, jak równieŜ sumy jakie pozwana wydatkowała na tę kampanię mają
istotne znaczenie dla ustalenia właściwej wysokości „pokutnego”, które pozwany
winien zapłacić zgodnie z art. 18. ust. 1 pkt. 6 u.z.n.k.
Z tych samych względów uzasadniony jest wniosek o przesłuchanie w charakterze
strony pozwanej Pana Arkadiusza Lwa Kiedrowskiego – Prezesa Zarządu Link4, na
okoliczność kosztów poniesionych przez Link4 na opisaną w niniejszym pozwie
kampanię reklamową.
e)
Wniosek z pkt. 6 a) pozwu.
Strona powodowa wnosiła o przeprowadzenie dowodu z zeznań w charakterze
strony Pana Adama Sankowskiego – Prezesa Zarządu PIPUiF m.in. na okoliczność
stanowiska środowiska agentów ubezpieczeniowych odnośnie „kwietniowej
podwyŜki OC”. Jest to niewątpliwie okoliczność istotna dla rozstrzygnięcia niniejszej
sprawy. Przedmiotowy wniosek dowodowy jest zatem uzasadniony.
X.
Wnioski dowodowe strony pozwanej
Odnosząc się do wniosków dowodowych strony pozwanej strona powodowa
pragnie podnieść co następuje:
a) Wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Agnieszki Wrońskiej, –
Głównego Aktuariusza, Dyrektor Departamentu Aktuarialnego pozwanej.
Wskazany wyŜej świadek zeznawać miałby na okoliczność:
i) ustalenia zasad ustalenia cen w przedsiębiorstwach ubezpieczeniowych, ich
wysokości i zmian cen na rynku ubezpieczeniowym,
ii)
okoliczność ustalenia czynników wpływających na oferty ubezpieczeniowe na
rynku, w szczególności roli ceny jako elementu wpływającego na wybór oferty
ubezpieczeniowej,
iii) ustalenia sposobu kształtowania ceny usług ubezpieczeniowych, w
szczególności ustalenia istotnych elementów struktury, oraz obowiązujących
zasad wynagrodzeń prowizyjnych agentów ubezpieczeniowych.
Świadek Agnieszka Wrońska jest pracownikiem pozwanej i moŜe zeznawać
wyłącznie na okoliczność cen w Link4 TU S.A. oraz zasad ich ustalania w tej spółce.
W Ŝadnym wypadku zaś o cenach i sposobie ich kształtowania w innych
Towarzystwach, zwłaszcza tych, które korzystają z usług agentów. ZwaŜywszy, Ŝe
18
Link4 nie zatrudnia agentów wskazany świadek nie powinien
okoliczność sposobu ich wynagradzania przez inne towarzystwa.
zeznawać
na
Przede wszystkim przesłuchanie powyŜszego świadka byłoby zbyteczne z uwagi na
to iŜ jego zeznanie dotyczyłoby kwestii częściowo bezspornych a częściowo nie
mających znaczenia dla sprawy. Strona pozwana nie kwestionuje tego, Ŝe ceny mają
istotny wpływ na wybór dokonywany przez klienta, ani tego, Ŝe pozwana nie płaci
prowizji agentom. Nigdy teŜ nie przeczyła równieŜ temu, Ŝe towarzystwa
ubezpieczeniowe, które korzystają z usług agentów płacą im prowizję. W pozostałej
części zeznania świadka dotyczyłyby kwestii nieistotnych.
Z powyŜszych względów strona powodowa oponuje przeciwko dopuszczeniu
powyŜszego dowodu.
Na wypadek jednak gdyby Sąd dopuścił dowód z przesłuchania tego świadka
wnoszę o dopuszczenie równieŜ dowodu z zeznań Pani Małgorzaty Machulskiej –
Wiceprezesa Zarządu Eergo Hestia S.A. (ul. Hestii 1, 81-731 Sopot) na okoliczność:
ustalenia zasad ustalenia cen w przedsiębiorstwach ubezpieczeniowych, ich
wysokości i zmian cen na rynku ubezpieczeniowym oraz obowiązujących
zasad wynagrodzeń prowizyjnych agentów ubezpieczeniowych
(powyŜszy wniosek złoŜony został w terminie 14 dni od daty otrzymania odpowiedzi na
pozew w związku, z którą powstała potrzeba jego powołania)
b)
Wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Marka Goli – dyrektora
pionu sprzedaŜy Link 4 TU S.A. oraz Pawła Sadowskiego – dyrektora
departamentu sprzedaŜy aktywnej Link 4 TU S.A.
Wskazani wyŜej świadkowie zeznawać mieliby na okoliczność
i)
ii)
ustalenia zasad i procedur ustalenia warunków ubezpieczeń w
przedsiębiorstwach ubezpieczeniowych, w szczególności okoliczności i
elementów negocjacji warunków z klientami w przedsiębiorstwie pozwanego,
ustalenia treści rozmów z klientami kontaktującymi się z pozwanym, w
szczególności dotyczącymi informacji przekazywanych od agentów
ubezpieczeniowych związanych z przedsiębiorstwem pozwanego i innymi
przedsiębiorstwami na rynku ubezpieczeniowym
Strona powodowa oponuje przeciwko dopuszczeniu dowodu z zeznań tych
świadków z uwagi na fakt, Ŝe okoliczności, których dotyczyć miałyby ich zeznania
nie mają znaczenia dla sprawy.
c)
Wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Artura Wiechowskiego –
Dyrektor Departamentu zarządzania marką i komunikacji Link 4 S.A.
Wskazany wyŜej świadek zeznawać miałby na okoliczność:
19
i)
ustalenia zasad tworzenia pokazów reklamowych, w szczególności w reklamie
telewizyjnej i reklamie zewnętrznej oraz ustalenia typowych środków
uŜywanych w reklamie w celu wyraŜenia treści i form uznawanych za
dopuszczalne w zakresie realizacji reklam,
ii) ustalenia zwyczajów w działalności reklamowej, które wpływają na zasady
załoŜeń i formy realizowania reklam,
iii) ustalenia celów i załoŜeń reklamy pozwanego oraz doboru środków wyrazu
wykorzystanych w jego reklamie, w szczególności ustalenia sposobów
powstania reklamy pozwanego i elementów wykorzystanych w jej realizacji.
Strona powodowa oponuje przeciwko dopuszczeniu dowodu z zeznania tego
świadka z uwagi na fakt, Ŝe okoliczności, których dotyczyć miałyby jego zeznania
nie mają znaczenia dla sprawy.
ZauwaŜyć naleŜy, Ŝe świadek nie jest biegłym moŜe wiec wypowiadać się jedynie o
swoich przekonaniach, co do zwyczajów w działalności reklamowej, zasad
tworzenia przekazu reklamowego, typowych środków reklamy. Przekonania
świadka w powyŜszych kwestiach nie są okolicznością istotna dla niniejszej sprawy.
d)
Wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań przedstawicieli strony pozwanej
Przedstawiciele strony pozwanej zeznawać mieliby na okoliczność:
i)
ustalenia celów i załoŜeń reklamy pozwanego oraz doboru środków wyrazu
wykorzystanych w jego reklamie, w szczególności ustalenia sposobów
powstania reklamy pozwanego i elementów wykorzystanych w jej realizacji,
ii)
ustalenia zasad i procedur ustalenia warunków ubezpieczeń w
przedsiębiorstwach ubezpieczeniowych, w szczególności okoliczności i
elementów negocjacji warunków z klientami w przedsiębiorstwie pozwanego.
PowyŜsze okoliczności nie mają Ŝadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej
sprawy, dlatego teŜ strona powodowa oponuje przeciwko dopuszczeniu
powyŜszego dowodu.
e)
Wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego zakresu marketingu i
reklamy lub medioznawstwa.
Strona powodowa oponuje przeciwko wnioskowi strony pozwanej o dopuszczenie
dowodu z opinii biegłego z zakresu marketingu i reklamy lub medioznawstwa, na
okoliczność: i) ustalenia standardów rynkowych w zakresie dobrych obyczajów w
reklamie, ii) społecznego odbioru stereotypu agenta ubezpieczeniowego, iii) wpływu
reklam pozwanej na stereotyp agenta ubezpieczeniowego iv) sposobu
charakteryzowania grup zawodowych, w szczególności zawodu agenta
ubezpieczeniowego.
20
z następujących względów:
ad i) W pierwszym rzędzie zauwaŜyć naleŜy, Ŝe ocena zgodności reklam pozwanej z
dobrymi obyczajami powinna być oceniana w oparciu o kryterium jakim są normy
etyczne i moralne przyjęte w społeczeństwie polskim nie zaś zasady którymi kierują
się osoby zajmujące się reklamą i marketingiem. Wiedza z zakresu marketingu i
reklamy, czy medioznawstwa nie będzie zatem tu przydatna. Przede wszystkim
ocena zgodności reklam z dobrymi obyczajami naleŜy do Sądu nie do biegłego, w
tym zakresie wnioskowany dowód jest nie tylko zbyteczny lecz i niedopuszczalny.
Na marginesie zauwaŜyć naleŜy, Ŝe to nie osoby zajmujące się marketingiem winny
dyktować społeczeństwu standardy dopuszczalnych zachowań, lecz przeciwnie
normy przyjęte przez społeczeństwo wytyczać powinny granice tego co
dopuszczalne w reklamie.
ad. ii) Ustalanie czy w społeczeństwie funkcjonuje określony stereotyp nie naleŜy do
specjalistów z zakresu
marketingu reklamy, ani teŜ medioznawstawa.
Zagadnieniem tym zajmuje się psychologia społeczna. Jak juŜ zostało podniesione
wcześniej, to czy w społeczeństwie istnieje określony negatywny stereotyp nie
oznacza, iŜ moŜna nim się swobodnie posługiwać w publicznym przekazie jakim jest
reklama. Istniejące stereotypy dotyczące płci, mniejszości religijnych i narodowych
etc. są tu wymownym przykładem.
XI.
Twierdzenia strony pozwanej odnośnie rzekomego naruszania dobrych
obyczajów przez stronę powodową.
W swej odpowiedzi na pozew strona pozwana zarzuca powodowej, iŜ to właśnie jej
zachowanie, nie zaś działania reklamowe Link4 TU S.A. powinny być uznane za
naruszające dobre obyczaje w obrocie gospodarczym.
W szczególności strona pozwana podnosi jakoby jacyś (bliŜej nie sprecyzowani)
agenci ubezpieczeniowi mieliby rozpowszechniać negatywne informacje o pozwanej.
Działania te miały być tym bardziej dotkliwe, gdyŜ informacje te były konkretne i
odnosiły się do skonkretyzowanego podmiotu tj. Link4 TU S.A.
Odnośnie powyŜszego powodowa Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i
Finansowych w imieniu własnym i zrzeszonych w niej agentów w pierwszym
rzędzie pragnie zapewnić, Ŝe z doświadczenia wie, jak dotkliwe mogą być tego
rodzaju działania równieŜ, gdy rozpowszechniane informacje nie są konkretne lecz
wzbudzić mają jedynie niechęć, a do tego nie dotyczą skonkretyzowanego podmiotu,
lecz skonkretyzowanej grupy podmiotów. Wydawać by się mogło jednakŜe, sądząc
po w wywodach pozwanej odnośnie niedopuszczalności ograniczania swobody
wypowiedzi, spodziewać by się moŜna, iŜ z większym spokojem przyjmie krytykę
pod swoim adresem, zwłaszcza Ŝe - jak wnosić moŜna z wypowiedzi pozwanej – nie
była ona prowadzona przy uŜyciu środków masowego przekazu o ogólno krajowym
zasięgu.
21
MoŜliwe jest zresztą, iŜ owe konkretne lecz negatywne opinie rozpowszechniane
jakoby przez niesprecyzowanych agentów o pozwanej, nie były nieprawdziwe. Jak
wynika z raportu Rzecznika Ubezpieczonych za 2008r. pozwana Link4 TU S.A.
naleŜy do Towarzystw Ubezpieczeniowych, na które najczęściej skarŜą się klienci.
Porównując procentowy udział skarg na dane Towarzystwo Ubezpieczeniowe w
ogólnej liczbie skarg skierowanych do rzecznika do procentowego udziału Tego
Towarzystwa w rynku ubezpieczeń (w III kwartale 2008) dla Link4 TU S.A.
współczynnik ten wynosi 272,5%.
Spośród towarzystw zatrudniających agentów najbliŜsze wynikowi pozwanego
towarzystwa wyniki osiągnęły Warta 154,3%, Ergo Hestia 81,5%, PZU 75,7% , Allianz
49,6%.
Dowód: Raport Rzecznika Ubezpieczonych
(dowód powyŜszy złoŜony został w terminie 14 dni od daty otrzymania odpowiedzi na pozew
w związku, z którą powstała potrzeba jego powołania)
PowyŜsze nie zmienia oczywiście faktu, Ŝe jeŜeli pozwana stoi na stanowisku, iŜ
jacyś agenci ubezpieczeniowi dopuścili się w stosunku do niej czynów nieuczciwej
konkurencji moŜe dochodzić obrony swych praw przed sądem. JednakŜe nie w
niniejszym postępowaniu.
Zarzut jakoby powodowa Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i
Finansowych postąpiła sprzecznie z dobrymi obyczajami zamieszczając pozew
złoŜony w niniejszej sprawie na swej stronie internetowej uznać moŜna jedynie za
kuriozalny. Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych zrzesza
firmy współpracujące z ponad 12.000 pośredników, członków, którzy są ogromnie
zainteresowani działaniami podejmowanymi przez Izbę w sprawie oczerniających
ich reklam. Umieszczenie pozwu w witrynie jest zwykłą formą informowania
członków izby o działaniach podejmowanych przez Izbę w tej sprawie.
Postępowanie w niniejszej sprawie jest jawne i strona powodowa ma prawo nie
ukrywać zajmowanego w niej stanowiska.
NiezaleŜnie od powyŜszego nie sposób nie zauwaŜyć, Ŝe strona pozwana
najwyraźniej inną miarą mierzy działania własne i innych.
Prowadzenie przez pozwaną w prasie i telewizjach o ogólnokrajowym zasięgu
szeroko zakrojonej kampanii reklamowej zmierzającej do utrwalenia negatywnego
stereotypu agentów reklamowych poprzez ukazanie ich w sposób wzbudzający
niechęć, nie narusza zdaniem pozwanej dobrych obyczajów, tylko jest przykładem
korzystania z wolności wypowiedzi reklamowej.
Natomiast zamieszczenie przez powódkę na stronie internetowej Polskiej Izby
Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych, odwiedzanej w zasadzie wyłącznie
22
przez pośrednikowi ubezpieczeniowych i w prasie branŜowej pozwu zawierającego
merytoryczną krytykę działań poznanego, stanowi zdaniem pozwanej naruszenie
dobrych obyczajów. Trudno dopatrzyć się konsekwencji w dokonywanych przez
pozwaną ocenach.
Twierdzenie, Ŝe ujawnienie treści pozwu jest formą samopomocy i wskazuje, Ŝe
powódka nie ma interesu prawnego wymagającego ochrony jest po prostu
niedorzeczne.
Ze wszystkich wskazanych wyŜej względów wnoszę podtrzymuję stanowisko
wyraŜone w pozwie.
Marcin Szymański
Adwokat
Odpis pisma wraz z wszystkimi dowodami powołanymi w piśmie został wysłany do
pełnomocnika strony pozwanej – załącznik: dowód nadania
23