Polska to nie jest kraj dlastarych ludzi

Transkrypt

Polska to nie jest kraj dlastarych ludzi
TYTUŁ
Gazeta Wyborcza
DATA
18-11-2008
NAKŁAD
R OD 7, AJ PISMACZYTELNICTWO
400 000
Dziennik ogólnopolski
1 400 000
Polska to nie jest kraj dla starych ludzi
Słodkie emerytury z ZUS
Emerytury dziś wypłacane są bardzo kosztowne dla budżetu państwa. Rząd szykuje więc rewol ucję.
która ma przynieść oszczędności. Już od nowego roku
rząd postanowił zrównać wiek, aby ko­
biet dodatkowo nie dyskryminować, bo
już i tak mniej zarabiają i mają przerwy
w pracy związane np. z urlopami wy­
chowawczymi.
Przykład. Pani Anna, pielęgniarka,
uzbierała na koncie emerytalnym
200 rys. zł. Odejdzie na emeryturę w wie­
ku 62 lat Wg GUS 62-letnia kobieta - sta­
tystycznie - przeżyje jeszcze 209 mie­
sięcy. 200 rys. dzielimy więc przez 209.
I jest emerytura pani Anny - 956 zł.
LESZEK KOSTRZEWSKI
••
O
d wczoraj w „Gazecie" po­
kazujemy Polskę oczami
60-, 70-i 80-latków. Zapy­
taliśmy W czym nas po­
niża starość? Starsi skar­
żyli się na samotność, przezroczystość.
Młodzi - rozgrzeszając się? - wskazy­
wać głównie na niskie emerytury, brak
pieniędzy na realizację nawet nie hob­
by czy marzeń, ale podstawowych po­
trzeb. Na forum Gazeta.pl porówny­
wali polskie - niskie - emerytury z nie­
mieckimi - wysokimi.
No cóż, mamy niewysokie emery­
tury i skomplikowany system emery­
talny. Gubimy się w gąszczu przepi­
sów. Jeśli nawet znamy zasady wyli­
czania świadczeń, to nie wiemy (nie
chcemy wiedzieć?) lub nie rozumie­
my (nie chcemy?), skąd na te emery­
tury się biorą pieniądze, kto je wypra­
cowuje i ile środków potrzeba, by sys­
tem działał bez zakłóceń.
Dziś w naszym informatorze tłuma­
czymy zasady przyznawania i oblicza­ ••okresu składkowego i nieskładkonia emeryturwyplacanych w tej chwili wego,
i kto ma do nich prawo. Jutro wyjaśni­ •• tzw. kwoty bazowej.
my, jakie będą nowe świadczenia, te
Najpierw ZUS oblicza podstawę
z OFE, które wejdą od nowego roku.
wymiaru. Przyszły emeryt wskazuje
lata, z których ZUS uwzględnia zarob­
ki. Ma do wyboru jedną z dwóch moż­
liwości:
KIEDY NA EMERYTURĘ?
•• 20 lat dowolnie wybranych ze sta­
żu pracy przypadających przed ro­
11-najważniejsza-wPolsce kiem zgłoszenia wniosku o emerytu­
kobieta może przejść na emeryturę rę lub
w wieku 60 lat, a mężczyzna - 65 •• 10 kolejnych przepracowanych lat
(o wcześniejszej emeryturze piszemy wybranych z 20 lat poprzedzających
dalej).** Zasada 2-przejście na eme­ rok, w którym zgłoszono wniosek.
ryturę zależy od daty urodzenia.
Następnie ZUS porównuje nasze za­
Reforma emerytalna z 1999 r. po­ robki w konkretnym roku do ówczesne­
go przeciętnego wynagrodzenia.
dzieliła Polaków na trzy grupy.
Przykład. PanJózefzarabiało30
proc. więcej, niż wynosiło przeciętne
wynagrodzenie, więc jego wskaźnik
GRUPA PIERWSZA
podstawy wymiaru wynosi 130 proc.
urodzeni do końca 1948 r.
Natomiast pan January, który zarabiał
0 30 proc. mniej niż przeciętna krajo­
Te osoby należą do starego systemu, wa, będzie miał podstawę w wysokości
a świadczenia dostają (lub dostaną) 70 proc.
jedynie z ZUS. Tylko oni obecnie prze­
Kolejny element to kwota bazowa.
chodzą na ustawową emeryturę.
Co roku ogłaszają GUS - obowiązuje od
1 marca do końca lutego następnego ro­
ku. Wysokość kwoty bazowej zależy od
wysokości przeciętnego wynagrodze­
JAK JEST LICZONA
nia (z poprzedniego roku). Wynosi
EMERYTURA
100 proc. przeciętnego wynagrodzenia
pomniejszonego o składki na ubezpie­
czenie społeczne. Od 1 marca 2008 r.
Wysokość świadczenia zależy od:
•• wysokości tzw. podstawy wymiaru, -2275,37 zł (brutto).
Burza wokół pomostówek
•• Palenie opon pod Sejmem, zabloko­
wane tory, okupacja biura poselskie­
go premiera... To wydarzenia z ostat­
nich dwóch tygodni składające się na
burzę wokół emerytur pomostowych,
czyli pomostówek, które od przyszłe­
go roku - zgodnie z założeniami refor­
my - miałyby zastąpić wcześniejsze
emerytury.
Likwidacja wcześniejszych emery­
tur rozpaliła emocje Polaków. Prawa
do odchodzenia z pracy wcześniej niż
przed ustawowym wiekiem emerytal­
nym - 60 lat dla kobiet i 65 lat dla męż­
czyzn - związki zawodowe broniąjak
niepodległości. I mają pełne poparcie
społeczeństwa. Z sondażu CBOS opu­
blikowanego w „Gazecie" 8-9 listopa­
da br. wynika, że tylko 36 proc. Pola­
ków opowiada się za ograniczeniem
lub zlikwidowaniem możliwości prze­
chodzenia na wcześniejsze emerytu­
ry. 54 proc. jest przeciw! Co więcej - za
utrzymaniem przywilejówjest aż 61 proc.
uczniowi studentów. Jak komentowała
prof. Lena Kolarska-Bobińska: - Nikt im
nie wytłumaczył, że to oni kiedyś za to
zapłacą. Starość pojmowanajest jako
„czas wolny". Nie myśli się o niej w kate­
goriach ekonomicznychjako o okresie,
na który trzeba się finansowo przygoto­
wać. Wszystkim [rząd] powinien uświa­
domić, że im więcej pracują, tym więk­
sze będą mieli emerytury.
Jeszcze 4 listopada, dwa dni przed
głosowaniem nad ustawą o emeryturach
pomostowych, rząd zgodził się na wpro­
wadzenie istotnej poprawki - osoby, któ­
re rozpoczęły pracę przed 1 stycznia
1999 r. i co najmniej 15 lat przepracowa­
ły w szczególnych warunkach, otrzyma­
ją rekompensaty za utratę prawa do
wcześniejszej emerytury.
Nie przekonało to związków zawo­
dowych do rządowego projektu. Następ­
nego dnia przeciwko okrojonym pomo-
DŁUŻEJ PRACUJ,
WIĘCEJ DOSTANIESZ
W nowym systemie będzie opłacało się
dłużej pracować. Dlaczego?
Po pierwsze - odłożysz więcej kapitalu. Po drugie - ten kapitał będzie dzie­
lony przez mniej miesięcy. To wszyst­
ko zapewni ci wyższą emeryturę. Dla­
tego tak ważne jest zrównanie wieku
emerytalnego kobiet i mężczyzn (teraz
panie
pracują pięć lat krócej). Tylko wte­
Każda emerytura to suma
DRUGA GRUPA
dy PoM będą miały szansę na większe
•• 24 proc. kwoty bazowej (tzw. część
Urodzeni miedzy 1 stycznia 1949 r.
świadczenia.
socjalna),
a 31 grudnia 1968 r.
•• 1,3 proc. podstawy wymiaru za każ­
Zdecydowana większość państw eudy rok okresów składkowych,
ropejskich zrównalalub chce zrównać
••0,7 proc. podstawy wymiaru za każ­ Należą do nowego systemu (tego, któ­ wiek emerytalny. Na przykład Niemki
dy rok okresów nieskładkowych.
ry wejdzie w życie już w przyszłym ro­ będą pracować do skończenia 67 lat - tak
W tym systemie do emerytur dopła­ ku). Ale mogli wybrać, czy chcą emery­ jak mężczyźni, Łotyszki i Węgierki - do
ca państwo. W nowym systemie (tym, turę w 100 proc. tylko z ZUS, czy może 62. roku życia, Estonki - do 63 lat, po­
który ma obowiązywać od stycznia częściowo z ZUS i częściowo z OFE dobnie CzeszM. (Ale tylko bezdzietne.
(otwarty fundusz emerytalny, tzw. II fi­ Matki będą mogły przejść na emerytu­
2009 r.) takjuż nie będzie.
lar). Przypominamy - więcej o OFE na­ rę w wieku 59-62 lat).
piszemy w „Gazecie"jutro.
W Polsce problem dostrzegł rzecz­
Niestety, dla osób należących do nik praw obywatelskich. W ub. roku wy­
PODWYŻKI EMERYTUR
grupy drugiej nie mamy dobrych wia­ słał do Trybunału Konstytucyjnego
domości. Ich emerytury mogą być aż wniosek o zrównanie wieku emerytal­
Wyliczona przez ZUS emerytura będzie o jedną trzecią niższe od obecnie wy­ nego kobiet i mężczyzn. Na wyrok wciąż
czekamy!
co roku (w marcu) podwyższana (walo­ płacanych!
ryzowana) w zależności od wzrostu cen
i płac. Tak uzgodnili pracodawcy, rząd
i związkowcy w Komisji Trójstronnej.
JAK BĘDĄ LICZONE
NAJNIŻSZA EMERYTURA
Waloryzację wprowadzono, by emery­
EMERYTURY
ci nie tracili na podwyżkach cen. Ma je
chociaż częściowo zrekompensować.
Państwo zapewnia emeryturę mini­
Wskaźnik waloryzacji będzie uwzględ­ Zasadajest prosta: ile uzbierasz skła­ malną (dziś to 636 zl), ale tylko tym,
niać inflację (wzrost cen) oraz 20 proc. dek, tyle emerytury dostaniesz.
którzy spełnią warunek minimalne­
wzrostu płac (chodzi o wzrost przecięt­
W momencie przejścia na emerytu­ go stażu pracy: kobieta - 20 lat, męż­
nej pensji w poprzednim roku).
rę suma zgromadzonych składek zosta­ czyzna - 25. Takim osobom, choć
Dla przykładu - w projekcie budże­ nie podzielona przez tzw. statystyczną z wyliczeń wynika niższe świadcze­
tu na 2009 r. rząd założył, że w wyniku długość życia (te dane dostarczy GUS). nie (np. 100 zł), będzie wypłacana
waloryzacji emerytury wzrosną Wynikiem podziału będzie nasza eme­ emerytura minimalna, do której do­
płaci państwo. Jeżelijednak ktoś pra­
rytura.
o 6,4 proc.
Przewidywana długość życia będzie cował krócej niż wymagane 20/25 lat
Waloryzacja obejmie także osoby
pobierające zasiłki, świadczenia przed­ taka sama dla kobiet i mężczyzn. Co (kobieta/mężczyzna) i z wyliczeń wyj­
emerytalne, renty socjalne oraz wcze­ prawda Polki żyją dłużej i ich kapitał dzie mu 10 zł, to, niestety, tyle będzie
można by podzielić przez więcej lat, ale dostawał.
śniejsze emerytury.
stówkom protestowały pod Sejmem
i kancelarią premiera wszystkie związ­
ki zasiadające w Komisji Trójstronnej:
NSZZ „Solidarność", OPZZ i Forum
Związków Zawodowych. W demonstra­
cji wzięło udział kilka tysięcy osób, m.in.:
kolejarza pielęgniarki, nauczyciela stocz­
niowcy, budowlańcy, a także górnicy. Pod
Sejmem płonęły opony. Związkowcy od­
palali petardy i rzucali jajami. Kolejne­
go dnia pod Sejmem i kancelarią premie­
ra protestowało kilkaset osób. Kolejarze
przez dwie godziny blokowali węzły ko­
lejowe w Bydgoszczy i Katowicach.
W nocy z 6 na 7 listopada Sejm przy­
jął rządowyprojekt ustawy pomostowej.
Posłowie odrzucili także prezydencki
projekt przedłużający wypłaty wcze­
śniejszych emerytur o kolejny rok.
Związkowcy nie odpuścili i zapowie­
dzieli dalsze protesty. W ubiegłą środę
ok. 200 działaczy Sierpnia '80 rozpoczę­
ło okupację biura poselskiego Donalda
Tuska. Żądali spotkania z premierem.
Szef rządu odmówił spotkania, ale wy­
znaczy! do rozmów wiceministrów z pię­
ciu resortów. Związkowcy nie zgodzili
się na to. Po zapowiedzi, że biuro posel­
skie zostanie przeniesione, zakończyli
okupację. Nawołują centrale związkowe
do zorganizowania strajku generalnego
8 grudnia. Tejednak bardzo ostrożnie
podchodzą do tego pomysłu.
Jeszcze w piątek z udziałem premie­
ra odbyło się prezydium Komisji Trój­
stronnej w Centrum Partnerstwa Spo­
łecznego „Dialog". Rząd nie ustępuje.
Zaznacza, żejest skłonny zaakceptować
rozwiązania łagodzące skutki wprowa­
dzenia ustawy pomostowej dla nauczy­
cieli. Natomiast pracodawcy chcą, by do
ustawy, nad którą pracuje Senat wpro­
wadzić mechanizm oceniający funkcjo­
nowanie emerytur pomostowych.
Związkowcy zapowiadajądalsze ma­
nifestacje, akcje informacyjne i akcje
w zakładach pracy. Prowadzą rozmowy
z parlamentarzystami, chcą rozmawiać
z prezydentem. Liczą, że Lech Kaczyń­
ski zawetuje ustawę pomostową. Ten jed­
nak na razie zaznacza, że „bardzo moc­
no zastanawia się" nad rządowym pro­
jektem. Premier Donald Tusk zadekla­
rował w Sejmie, że jeśli będzie trzeba
„pójdzie na kolanach" do prezydenta,
żeby nie wetował ustawy, o
Bez pomostówek?
Rządowy projekt jest teraz w Senacie.
Na razie przyjęła go bez poprawek senac­
ka komisja gospodarki. Z kolei komisja
rodziny i polityki społecznej jeszcze bę­
dzie debatować na temat emerytur po­
mostowych. W piątek nie doszło do glo­
sowania nad zgłoszonymi poprawkami.
Termin rozpatrzenia ustawy przez
Senat upływa 7 grudnia. Jeśli projekt zo­
stanie przyjęty, trafi do prezydenta. Jeże­
li zostanie przez niego podpisana ustawa
o emeryturach pomostowych, wejdzie
w życie 1 stycznia 2009 r. Jeśli jednak pre­
zydent zawetuje ustawę, a parlament nie
odrzuci weta, od nowego roku przecho­
dzenie na wcześniej sze emerytury zo­
stanie całkowicie zablokowane, o
SYLWIA ŚMIGIEL
Nowy cykl „Gazety"
Codziennie pokazujemy Polskę oczami
60-, 70- i 80-latków. Reportaże, wywiady, poradniki
Nie przegap jutro
Informator: Emerytury z OFE: Czy reforma systemu emerytalnego
obniży nasze emerytury?
ŁAGODNA ZMIANA
SYSTEMU
na wypłaty emerytur zabraknie ok.
158mldzł!
Na świadczenia emerytów będą mu­
sieli się więc złożyć wszyscy pracujący
Polacy.
Z przygotowanego przez koalicję PO-PSL projektu budżetu wynika, że
w 2009 r. podatnicy dorzucą do wypłat
emerytur 31 mld zł.
W przyszłości może być j eszcze go­
rzej. Dlaczego? Bo się starzejemy. Głów­
ny Urząd Statystyczny szacuje, że do
2013 r. liczba Polaków w wieku popro­
dukcyjnym wzrośnie z 62 min do 7 min
- to ponad 18 proc. społeczeństwa.
Wcześniejsze emerytury obowią­
zują tylko do końca 2008 roku. Później
ma wejść w życie tzw. ustawa pomo­
stowa, która na wcześniejsze kończe­
nie pracy pozwoli tylko ok. 270 tys.
osób pracujących w najtrudniejszych
warunkach (hutnicy, pracownicy
chłodni, osoby przy usuwaniu azbe­
stu). Przywileje - według przygotowa­
nej przez rząd PO-PSL ustawy - stra­
cą nauczyciele, dziennikarze, telefo­
nistki. W sumie 800 tys. osób.
Weto rządowej ustawy zapowiada
jednak prezydent Lech Kaczyński W za­
Nowy system wchodzi w życie już za
półtora miesiąca. Rząd, chcąc unik­
nąć tzw. szoku przejścia - emeryt
z 2009 r. dostałby dużo niższą emery­
turę od znajomego, który na emery­
turę odszedł rok wcześniej (w starym
systemie) - wymyślił system przej­
ściowy.
Macy przez najbliższe pięć lat mają
dostawać emeryturę z ZUS, której
część będzie liczona na starych zasa­
dach (z dopłatą państwa), a część - na
nowych.
I tak: ktoś, kto odejdzie na emery­
turę w
*• 2009 r. będzie dostawał 80 proc. eme­
rytury na zasadach dotychczasowych,
a 20 proc. - na nowych;
••w 2010 r. - odpowiednio 70 i 30 proc.;
•• w 2011 r. - 55 proc. i 45 proc;
•• w 2012 r. - 35 proc i 65 proc;
•• w 2013 r. - 20 proc. i 80 proc.
Uwaga! Od 2014 r. emerytura będzie
już w 100 proc. liczona tylko na podsta­
wie zgromadzonych składek.
Osoby urodzone w latach 1949-68 mają
dziś prawo do wcześniejszej emerytu­
ry, czyli zakończenia pracy najczęściej
pięć lat przed ustawowym wiekiem eme­
rytalnym, czyli w wieku 55 lat dla ko­
biet, a 60 -, dla mężczyzn.
Polacy masowo z nich korzystają
(Uwaga! Kto może przejść na wcześniej­
szą emeryturę i jakie warunki trzeba
spełnić - informatory na www.wyborcza.pl/emerytury).
Wczesne emerytury to 80 proc.
wszystkich przyznawanych świadczeń!
W 2006 r. na emeryturę (i wcześniej­
szą, i ustawową) odeszło 103,9 tys. osób,
w 2007 - aż 215,4 tys. osób (z tego ok.
80 proc. na wcześniejszą). Rekordowo
zapowiada się ten rok Do końca czerw­
ca przybyło namjużl42 tys. emerytów,
a do końca roku liczba ta może przekro­
czyć 300 tys.!
. To masowe korzystanie z przywi­
lejów może rozsadzić ZUS, który już
dziś w budżecie ma wielką dziurę.
Według szacunków w latach 2009-13
mian proponuje przedłużenie
wszystkich przywilejów o rok. Rząd jest
temu przeciwny, bo prezydenckie we­
to przedłużające przywileje tylko w przy­
szłym roku będzie nas kosztować do­
datkowe 2mldzł,awciągupięciulat-aż
ponad U mld zł!
Nie wiadomo więc, jak się sprawa
skończy.
KTO NIE STRACI
NA ZMIANIE USTAWY
Niezależnie jednak od tego, czy rządo­
we zmiany przejdą, czynie, część osób
(dzięki tzw. prawom nabytym) przywi­
lejów nie straci. Kto?
Nauczyciele, którzy do końca 2008 r.
będą mieć 30 lat stażu pracy, w tym 20
lat „przy tablicy", będą mogli przecho­
dzić na wcześniejszą emeryturę w kolejnychlatach. Spokojnie spać może też
tzw. mundurówka. Im rząd nie zabie­
rze uprawnień.
Wojskowi i policjanci nadal więc bę­
dą mogli przejść na emeryturę już po
15 latach służby, bez względu na wiek.
Na rządowych zmianach nie stracą
górnicy. Na wcześniejszą emeryturę gór­
nicy mogą i będą mogli przechodzić już
po 25 latach pracy pod ziemią (rok uro­
dzenia nie ma znaczenia). Wszystko dla­
tego, że górnicy w20O5 r. wywalczyli so­
bie demonstracjami pod Sejmem osob­
ną ustawę emerytalną. Rząd nie zamie­
rza tej ustawy likwidować.
TRZECIA GRUPA
Urodzeni po 31 grudnia 1968 r.
Oni wyboru nie mają. Muszą ulokować
część składki emerytalnej na indywidu­
alnym koncie obsługiwanym przez ZUS,
aczęść wjednym z OFE. Emerytury bę­
dą im wypłacały i ZUS, i OFE. Tu nie bę­
dzie systemu przejściowego. Całość
emerytury będą mieli liczoną po nowe­
mu, na mniej korzystnych zasadach.
Większość z nich nie będzie też mieć
prawa do wcześniejszej emerytury.
0 systemie emerytalnym OFE
napiszemy w „Gazecie" jutro.
A jak wygląda twoja starość. Napisz do
nas: [email protected]