Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego w Siesławicach
Transkrypt
Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego w Siesławicach
Buski Kwartalnik EDUKACYJNY Kwartalnik Powiatowego Ośrodka Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju ISSN 1730-3095 Nr 46/2014 kwiecień, maj, czerwiec Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego w Siesławicach Powiatowy Konkurs Mitologiczny 2014 W numerze: Szanowni Państwo! Agnieszka Kaszewska SZEŚCIOLATEK W ŚWIECIE KSIĄŻEK Barbara Galant WYMAGANIA WSPÓŁCZESNEJ EDUKACJI PRAWNEJ. WSPARCIE DLA NAUCZYCIELI WIEDZY O SPOŁECZEŃSTWIE I WYCHOWAWCÓW Anna Śledzik SŁÓW KILKA O MUZYKOTERAPII Ewa Charczuk, Agnieszka Partyka BUSKA „BUDOWLANKA” WYRUSZA NA WYSPY BRYTYJSKIE W ROKU SZKOLNYM 2014/2015 – HOTELARZE, BUDOWLAŃCY I ARCHITEKCI BĘDĄ DOSKONALIĆ UMIEJĘTNOŚCI PRAKTYCZNE W WIELKIEJ BRYTANII!!! Teresa Wójcik KILKA SŁÓW O DIAGNOZIE PRZEDMATURALNEJ Z JĘZYKA POLSKIEGO Informacja prasowa Instytutu Badań Edukacyjnych JAKA BĘDZIE NOWA MATURA Z JĘZYKA POLSKIEGO? Anna Kosela GRZYBY HALUCYNOGENNE – NIEPOZORNE ZAGROŻENIE DLA ŻYCIA Lidia Soja FINAŁ XI „MAŁEGO” POWIATOWEGO KONKURSU RECYTATORSKIEGO „ZWIERZĘTA WOKÓŁ NAS” Jadwiga Kubicka Z „MITOLOGIĄ” JANA PARANDOWSKIEGO ZA PAN BRAT – FINAŁ POWIATOWEGO KONKURSU MITOLOGICZNEGO Urszula Polak JAK UCZYĆ HISTORII (I NIE TYLKO)? Ewa Gunia SPOTKANIE Z OSKAREM KOLBERGIEM Agnieszka Jasińska PORADNICTWO ZAWODOWE. ZESTAWIENIE BIBLIOGRAFICZNE SPORZĄDZONE W OPARCIU O ZBIORY BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W BUSKU-ZDROJU Barbara Żurek Z ŻYCIA DZIECI Z SAMORZĄDOWEGO PRZEDSZKOLA W PACANOWIE Franciszek Rusak MICKIEWICZ NA PONIDZIU Franciszek Rusak SIWI STRZELCE NA PONIDZIU Jan Chruśliński W LASACH POD GROCHOWISKAMI – OPOWIADANIE Barbara Guzińska, Beata Durnaś, Barbara Skrzypek „MAŁE JEST PIĘKNE” – SZKOŁA PODSTAWOWA im. Kornela Makuszyńskiego W SIESŁAWICACH W kolejnym numerze naszego pisma posłużę się materiałem Polskiej Agencji Prasowej na temat oceny systemu polskiego szkolnictwa przez Polaków. „Nieco ponad połowa (51 proc.) Polaków pozytywnie ocenia obecny system szkolnictwa; jednocześnie ponad połowa (57 proc.) postuluje wprowadzenie zmian w szkolnictwie – wynika z przeprowadzonego w maju sondażu CBOS. Według CBOS, lepszy obraz systemu edukacji mają respondenci stykający się na co dzień z życiem szkół (przede wszystkim rodzice uczniów, a także wszyscy, w których rodzinie, gospodarstwie domowym są uczniowie), niż osoby niemające tak bliskiego kontaktu z uczniami i w związku z tym gorzej poinformowane o tym, co się dzieje w szkołach lub znające problemy edukacji tylko z przekazu medialnego. Do najbardziej krytycznych należą osoby z wyższym wykształceniem, o wysokiej pozycji społeczno-zawodowej, dobrze sytuowane, zatrudnione w instytucjach państwowych i publicznych. Częściej oceny negatywne niż pozytywne wystawiają szkolnictwu mieszkańcy wielkich miast. W opinii większości respondentów, polskie szkoły stwarzają uczniom warunki do rozwoju intelektualnego (zapewniają wykwalifikowaną kadrę nauczycielską – uważa tak 79 proc., oraz wysoki poziom wiedzy – 74 proc., uczą także samodzielnego myślenia – 63 proc., i rozwijają zainteresowania – 62 proc.), rozwoju duchowego (zapewniają wychowanie religijne – 86 proc., i patriotyczne – 62 proc.) oraz fizycznego (dbają o rozwój fizyczny uczniów – 60 proc.). (…) Aż 42 proc. respondentów uważa, że szkoły nie przygotowują do życia rodzinnego (małżeństwa, wychowywania dzieci). Zdaniem zaś 46 proc. szkoły nie uczą radzenia sobie z problemami, jakie niesie współczesne życie. (…). 30 proc. chcących zmian jest za zmianą programów nauczania, podręczników, sposobu sprawdza- Wydaje: Powiatowy Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju Redaktor naczelny: Teresa Wójcik Zespół redakcyjny PODiDN: Jolanta Maślicha, Teresa Wójcik, Agnieszka Kaszewska, Dorota Kubala, Anna Bątkowska Zespół redakcyjny UJK w Kielcach: prof. UJK dr hab. Jolanta Szempruch, dr Joanna Smyła, dr Renata Zaborek Adres redakcji: 28-100 Busko-Zdrój, Al. Mickiewicza 21, tel. (41) 378 18 56 www.podidnbusko.pl e-mail: [email protected] Skład i druk: Kazimierska Agencja Drukarska, ul. Przemysłowa 9, 28-500 Kazimierza Wielka, tel. 41 350 2002, www.drukarniakw.pl, e-mail: [email protected] Redakcja nie zwraca materiałów i nie wprowadza merytorycznych zmian w opublikowanych artykułach. Buski Kwartalnik Edukacyjny 1 nia i oceniania wiadomości; 21 proc. opowiada się za zmianami dotyczącymi nauczycieli (w tym 5 proc. – za wzrostem ich wynagrodzenia), tyle samo chce zmian strukturalnych w szkolnictwie (w tym 11 proc. – powrotu do 8-letnich szkół podstawowych i 4-letnich liceów, a 9 proc. – likwidacji gimnazjów). 8 proc. postulujących zmiany chce zmiany ministra edukacji, a 3 proc. – wzrostu nakładów finansowych na edukację. Sondaż przeprowadzono 11–14 maja 2007 r. na reprezentatywnej losowej próbie 946 dorosłych mieszkańców Polski.” To tyle PAP na podstawie sondażu CBOS. Nie ma w tym zaskakujących informacji, bowiem każdy, kto żyje szkołą i jej problemami ma świadomość, że jest wiele oczekiwań i są głosy niezadowolenia i często chęć powrotu do przeszłości. Jednak wiemy też, że ciągłe wprowadzanie zmian powoduje nieufność wobec systemu i musi być rozważnie realizowane. Z poważaniem Teresa Wójcik Agnieszka Kaszewska • Autorka jest nauczycielem bibliotekarzem w Zespole Szkół Specjalnych w BuskuZdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju SZEŚCIOLATEK W ŚWIECIE KSIĄŻEK Prawdziwym człowiekiem jest ten, kto nie utracił swego dziecięcego serca. Mencjusz Aspekty funkcjonowania dziecka w sferze emocjonalno-społecznej Kompetencje emocjonalne ściśle się wiążą z kompetencjami społecznymi; nabywane umiejętności w jednej i drugiej sferze oddziałują na siebie wzajemnie, przeplatają się w działaniu. Umiejętność rozpoznawania, nazywania i radzenia sobie z własnymi i cudzymi emocjami, a także zdolność kontrolowania i modyfikowania własnych impulsów zgodnie z normami społecznymi stanowi sedno prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie1. Człowiek z natury jest istotą społeczną, zatem do pełnego swojego rozwoju potrzebuje ludzi. Podstawy rozwoju emocjonalnego i społecznego budowane są już w okresie niemowlęcym. Pierwsze relacje dziecko nawiązuje w obrębie rodziny, najpierw w interakcji z matką, a następnie z innymi osobami z najbliższego otoczenia. Rodzina jest układem odniesienia „bezpieczną bazą”, wprowadza dziecko w życie społeczne, ucząc reguł zachowania między ludźmi. Rodzina jest pierwszym i najważniejszym środowiskiem wychowawczym dla dziecka, przygotowuje je do życia w społeczeństwie, uczy podejmowania obowiązków i zadań2. 1 2 H.R. Schaffer, Psychologia dziecka, PWN, Warszawa 2009. A. Łada – Grodzicka, E. Bełczewska i in., ABC… Program wychowania przedszkolnego XXI wieku, WSiP, Warszawa 2000, s. 15–17. 2 Dopiero w następnej kolejności dziecko potrzebuje grupy rówieśniczej i innych członków danej społeczności, aby jego rozwój społeczny przebiegał we właściwy sposób. Przebywając w grupie, poznaje zwyczaje, zasady i reguły oraz uczy się ich przestrzegania. Zdolność dziecka do wchodzenia w interakcje wymagające umiejętności społecznych wiąże się z pomyślnym rozwojem procesów poznawczych. Także rozwijający się język mocno wpływa na proces socjalizacji, pozwalając na poznawanie reguł społecznych i obowiązujących norm i zasad oraz ułatwia regulację emocji3. Dziecko w szóstym roku życia, doskonali nabyte dotychczas kompetencje społeczne i emocjonalne. Staje się gotowe do radzenia sobie z sytuacjami zadaniowymi. Zaczyna kontrolować swoje odpowiedzi, obdarza innych uwagą, staje się częściowo zdolne do samokontroli. Coraz większego znaczenia nabiera dla niego grupa, a tym samym opinie rówieśników. W tym wieku wzrasta znacznie liczba i różnorodność zabaw tematycznych4. Dlatego tak ważna jest w tym okresie nauka przez zabawę. Nabieranie umiejętności w sytuacjach dla dziecka znanych, dostosowanych do jego możliwości. Odbiór utworów literackich Świat dziecka jest interesujący, ciekawy, dynamiczny. Poznając ludzi, zjawiska, zasady współży3 4 Karolina Skarbek, Diagnoza i wspomaganie rozwoju psychoruchowego dziecka w wieku przedszkolnym, Centrum Edukacyjne BLIŻEJ PRZEDSZKOLA, Kraków 2013. Tamże, s. 137–138. Buski Kwartalnik Edukacyjny cia w środowisku społecznym dziecko porządkuje swoją wiedzę o życiu oraz wykorzystuje zdobyte wiadomości w późniejszym okresie rozwoju i dorastania. Dziecko uruchamiając wszystkie swoje zmysły chłonie informacje z otaczającego go świata5. Literatura piękna w sposób szczególny wpływa na psychikę dziecka w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. To dzięki przeżyciom, doznawanym w wyniku kontaktu z dziełem literackim młody czytelnik rozwija swoje możliwości poznawcze, inne niż te, które kształtują się w procesie przyswajania wiedzy. Chodzi tu głównie o poznanie intuicyjne, zdolność zrozumienia ludzkich problemów. Poznanie takie ma charakter całościowy i symboliczny6. Literatura dla dzieci stanowi także pewne odzwierciedlenie problemów społecznych, charakterystycznych dla określonych czasów i zjawisk im właściwych. Pokazuje je w artystyczny sposób – eksponuje lub marginalizuje, apeluje, skłania do refleksji, przemawia żartem. Młody czytelnik w książkach poszukuje podpowiedzi, jak rozwiązać własne problemy, identyfikuje się z bohaterami literackimi, zaspokaja i rozwija potrzeby czytelnicze. Współczesna literatura dziecięca pokazuje często życie pełne skomplikowanych wyborów7. Dzieci w niej ukazane są dziećmi obecnych czasów: pełne radości, humoru, poszukujące swego miejsca w życiu. Do prawd, które głoszą bohaterowie literaccy należy m.in. godzenie się z porażką i wyciąganie z niej wniosków stymulujących rozwój, skromność mimo osiągnięć, nastawienie do pokonywania przeszkód8. Metody pracy z sześciolatkiem powinny opierać się przede wszystkim na zabawie i emocjach, gdyż to głównie one skłaniają dziecko do podjęcia wysiłków związanych z nabywaniem wiadomości, umiejętności czy nawyków. Aby twórcza aktywność mogła się w pełni rozwijać, muszą być spełnione pewne warunki wynikające z jej cech oraz związane z organizacją działalności dziecka9. Można wyróżnić następujące elementy tej aktywności: –– Kontakt dziecka z nowymi dla niego sposobami działania musi być pozytywny. 5 6 7 8 9 Agata Arkabus, Mam sześć lat i gonię świat, SBP, Warszawa 2014. Tamże, s. 31. Tamże, s. 31 Tamże, s. 32. Tamże, s. 45. Buski Kwartalnik Edukacyjny –– Tworzenie powinno kojarzyć się z radością i uznaniem, dlatego dziecko powinno jak najrzadziej znajdować się w sytuacjach, w których robiąc coś nowego, doznaje niepowodzeń. –– Trzeba zapewnić dziecku dowolność i swobodę w sposobie realizacji danego zadania, nie należy także wskazywać dziecku jedynego wzoru realizacji zadania. –– Dziecko musi mieć prawo do błędów, poprawienia tego, co robi, musi mieć czas na eksperymentowanie. –– Koniecznie należy rozmawiać o tym, co dziecko zrobiło, robi i zamierza robić. –– Nie należy oceniać dzieci przez porównywanie ich między sobą10. Aktywność nauczyciela bibliotekarza będzie polegała głównie na współobecności z dziećmi i wykorzystaniu książek w procesie dydaktycznym. Powinna być ona nacechowana otwartością na propozycje dziecka i gotowością do dostosowania się do jego potrzeb. Jak czytać młodszym dzieciom? Należy dać im odczuć, że dla nas dorosłych, czytanie jest czymś niesłychanie ważnym i istotnym. Nie należy unikać wielokrotnego powtarzania tej samej historii, bo za każdym razem jest ona rozumiana przez dziecko inaczej, inaczej też przeżywa ono czytaną treść11. W pracy z dziećmi można stosować małe formy teatralne, gry i zabawy czytelnicze, konkursy czytelnicze, zabawy ruchowe, opowiadania twórcze. Wszystkie te działania mają wykształcić potrzebę sięgania po książki, stanowią początek zdobywania wiedzy, właściwego przygotowania młodego człowieka do samokształcenia. Bibliografia: Arkabus A. Mam sześć lat i gonię świat, SBP, Warszawa 2014. Gromek R. Tekst literacki jako inspiracja twórczego rozwoju. „Biblioteka w Szkole” 2009, nr 10, s. 6. Łada – Grodzicka A. i in., ABC… Program wychowania przedszkolnego XXI wieku, WSiP, Warszawa 2000, s. 15–17. Schaffer H.R. Psychologia dziecka, PWN, Warszawa 2009. Skarbek K. Diagnoza i wspomaganie rozwoju psychoruchowego dziecka w wieku przedszkolnym, Centrum Edukacyjne BLIŻEJ PRZEDSZKOLA, Kraków 2013. 10 Tamże, s. 45–46. 11 Agata Arkabus, Mam sześć lat i gonię świat, SBP, Warszawa 2014, s. 46. 3 Barbara Galant • Autorka jest nauczycielką w I Liceum Ogólnokształcącym w Busku-Zdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju WYMAGANIA WSPÓŁCZESNEJ EDUKACJI PRAWNEJ. WSPARCIE DLA NAUCZYCIELI WIEDZY O SPOŁECZEŃSTWIE I WYCHOWAWCÓW Wady polskiego sytemu prawnego są powszechnie znane. Gąszcz przepisów, niestabilność i luki prawne powodują, że ludzie nierzadko czują się bezradni w rzeczywistości bytowo-prawnej. Któż z nas nie słyszał o osobach, które podpisały niekorzystną dla siebie umowę lub nie podjęły żadnych działań w związku z niekorzystną decyzją organu administracyjnego. Niekiedy wynika to z ludzkiej naiwności, innym razem z nieznajomości przysługujących obywatelowi praw, niezrozumienia zapisów prawnych, czy zwykłej indolencji oraz utrwalonego przekonania, że z „urzędem się nie wygra”. Motywy takich zachowań bywają różne. Wszystko sprowadza się jednak do podstawowej prawnej zasady „nieznajomość prawa szkodzi”. Świadomy prawnie obywatel to jeden z celów współczesnej edukacji. Wiedza w obszarze prawa w Polsce jest niska i często właśnie jej brak staje się przyczyną różnych trudnych sytuacji życiowych osób i rodzin. Problem ten został dostrzeżony i nowa podstawa programowa z wiedzy o społeczeństwie kładzie silny nacisk na edukację prawną młodzieży. Kształtowanie postaw obywatelskich, wiedzy i umiejętności właśnie młodzieży jest podstawą przyszłości całej naszej społeczności, zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Założenie bezspornie słuszne. Niesie jednak z sobą pewne trudności w zakresie realizacji. Nauczanie prawa może bowiem nauczycielom przysparzać pewne trudności, gdyż w większości nie posiadają wykształcenia prawniczego. Ośrodek Rozwoju Edukacji w Warszawie, zdając sobie sprawę z wyzwania, przygotował projekt pt. „Edukacja prawna w podstawie programowej”. Obecnie nauczyciele doradcy metodyczni z zakresu wiedzy o społeczeństwie w porozumieniu z eksper- 4 tami prawa przygotowują publikację, która ma wesprzeć nauczycieli w realizacji treści z podstawy programowej na poziomie podstawowym. W przyszłości planowane jest analogiczne opracowanie dla poziomu rozszerzonego. Ideą przewodnią tego tzw. „metodnika” jest zebranie w jednym opracowaniu zagadnień z podstawy programowej przygotowanych w formie wykładów przez prawników w konsultacji z nauczycielami praktykami oraz skorelowanie tych treści z ćwiczeniami zaproponowanymi przez pedagogów. Twórcom publikacji w szczególny sposób zależało na konstrukcji zadań odwołujących się do aktywizujących metod nauczania i kazusów prawnych. Taka forma przekazu procedur i przepisów prawa niewątpliwie wspomaga proces uczenia się uczniów i podnosi jego efektywność. Jednocześnie staje się łatwiejsza dla nauczyciela nie-prawnika. W ramach projektu i działań promujących publikację koordynatorzy regionalni ORE przeprowadzą szkolenia dla nauczycieli w swoich regionach. Osoby zainteresowane uczestnictwem w spotkaniu z udziałem eksperta prawa oraz otrzymaniem bezpłatnej publikacji proszone są kontakt telefoniczny lub mailowy w celu dokonania rejestracji: Tel: 41 378 18 56 e-mail: [email protected] Termin zgłoszeń: 30 listopada 2014 r. Wszystkich zainteresowanych zapraszam! Barbara Galant Koordynator regionalny ORE „Edukacja prawna w podstawie programowej” Buski Kwartalnik Edukacyjny Anna Śledzik • Autorka jest nauczycielem wychowawcą w Specjalnym Ośrodku dla Niepełnosprawnych Ruchowo w Busku-Zdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju SŁÓW KILKA O MUZYKOTERAPII ARTETERAPIA – słowo to składa się z dwóch członów. Pierwsza część wyrazu „arte” to łacińskie określenie wykonania czegoś doskonale, po mistrzowsku i pochodzi od słowa ars – sztuka. Natomiast pojęcie terapia z greckiego oznacza opiekować się, oddawać cześć, a w szerszym kontekście oznacza leczenie. Pojęcie arteterapia oznacza więc terapię poprzez sztukę. Według W. Szulc, pojęcie to „w szerokim znaczeniu obejmuje muzykoterapię, choreoterapię, biblioterapię oraz działania terapeutyczne przy pomocy teatru, filmu, sztuk plastycznych, takich jak malarstwo, rzeźba, grafika. W węższym znaczeniu arteterapia jest wykorzystaniem technik plastycznych i wytworów w terapii i diagnozowaniu zaburzeń psychicznych i emocjonalnych. Arteterapia ma również zastosowanie u ludzi zdrowych, ale nieprzystosowanych, konfliktowych, jako metoda odprężenia, uwalniająca od nadmiaru napięć”. Jedną z jej form jest muzykoterapia, definiowana jako forma psychoterapii, która wykorzystuje muzykę i jej elementy jako środki stymulacji, strukturalizacji oraz ekspresji emocjonalnej i komunikacji niewerbalnej w procesie diagnozy, leczenia i rozwoju osobowości człowieka. Muzyka towarzyszyła ludziom od czasów starożytnych. Uważana była za lekarstwo dla duszy i odgrywała bardzo ważną rolę w procesach wychowawczych. Z medycznego punktu widzenia, muzyka oddziałuje na system nerwowy człowieka, ma działanie aktywizujące lub osłabiające czynności mózgu. Wpływa na aktywność fizyczną i może wywołać określone zmiany, np. osłabić odczuwanie bólu, spowolnić lub przyspieszyć akcję serca. Pod względem psychologicznym muzyka pozwala wyrazić różnego rodzaju uczucia, odblokować tłumione emocje, które najczęściej powodują wzmożone napięcie mięśniowe. A. Tomatis, francuski specjalista chorób uszu, badając wpływ muzyki na aktywność układu nerwowego powiedział: ucho nie jest stworzone wyłącznie do słuchania. Ucho stworzone jest do pobudzania mózgu i ciała. Zauważył, że niektóre rodzaje mu- Buski Kwartalnik Edukacyjny zyki, a szczególnie muzyka Mozarta, muzyka barokowa mają działanie uspakajające, poprawiają koncentrację, zmniejszają lęk i reakcje stresowe. Zjawisko to nazwano później Efektem Mozarta. Dźwięki o wysokiej częstotliwości (5–8 tys. herców) dostarczają mózgowi energii, poprawiają pamięć, likwidują zmęczenie, przyspieszają uczenie i poprawiają ogólną kondycję psychiczną. Z. Konaszkiewicz wymienia wiele funkcji zajęć muzykoterapeutycznych: •• emocjonalna – dostarcza pozytywnych przeżyć, •• poznawcza – pozwala głębiej zainteresować się muzyką, •• kulturotwórcza – upowszechnia muzykę w społeczeństwie, •• ekspresyjna – stwarza warunki do wyrażania swoich uczuć poprzez śpiew, granie na instrumentach, •• zabawowa – stwarza wiele okazji do zabawy i bezpiecznego przepracowania traumatycznych zdarzeń. Zajęcia z muzykoterapii mogą przebiegać według Mobilnego Modelu Rekreacji Muzycznej wg M. Kieryła, jest to najbardziej przystępny i akceptowany przez dzieci sposób terapii. Przebiegają one w następujących pięciu etapach: 1. Odreagowanie – (O) 2. Zrytmizowanie – (Z) 3. Uwrażliwienie – (U) 4. Relaks – (R) 5. Aktywizacja – (A) – łagodna lub dynamiczna Zajęcia te można stosować do lekcji, przerywników śródlekcyjnych oraz zajęć pozalekcyjnych. Działają na organizm pobudzająco, zwiększają wyobraźnię, powodują poprawę koordynacji ruchowej, wzmagają chęci do przezwyciężania problemów, motywują do wytężonej pracy, pomagają zintegrować się z grupą, a przede wszystkim uczą jak radzić sobie ze stresem. 5 Schorzenia, które warto wspomóc kontaktem z muzyką: Wszystkie walory muzyki sprawiają, że jest ona wspaniałą formą terapii wspomagającej leczenie wielu schorzeń, takich jak: •• ADHD, •• autyzm, •• niepełnosprawność ruchowa, •• upośledzenia psychiczne różnego rodzaju, •• utrata wzroku, •• rekonwalescencja po zabiegach operacyjnych, •• zaburzenia mowy, •• choroby psychosomatyczne, •• niektóre zaburzenia seksualne. Polecana jest szczególnie rodzicom dzieci autystycznych. Poświadczają to wyniki testów prowadzonych w słynnym brytyjskim centrum Nordoff-Robbins. Dzieci leczone w tym ośrodku robią niesamowite postępy i stają się osobami normalnie funkcjonującymi w społeczeństwie. W naszym kraju większe zainteresowanie muzykoterapią jako dziedziną nauki można zaobserwować dopiero od 37 lat. Obecnie w Polsce jest około pięciuset dyplomowanych muzykoterapeutów. Współcześnie ta dziedzina nauki rozwija się w piorunującym tempie, a przed ludzkością odkrywają się coraz większe możliwości zastosowania muzykoterapii w leczeniu rozmaitych schorzeń i zaburzeń. Muzyka pozwala pacjentowi wyciszyć emocje, uspokaja go w stanie zbytniego pobudzenia, stymuluje w okresach apatii i przygnębienia, pomaga pogłębić jego uwagę i koncentrację. W rehabilitacji leczenie dźwiękami poprawia aktywność ruchową, zmniejsza ból i napięcie, łagodzi stres i pomaga gromadzić energię w okresie rekonwalescencji. Wpływa również korzystnie na krwioobieg, oddech i napięcie mięśniowe. Amerykańscy naukowcy, publikujący swoje wyniki badań na jednym ze swoich portali dowiedli nawet, że muzyka poza poprawą zdolności ruchowych i językowych, może uwalniać w mózgu substancje odpowiedzialne za poprawę nastroju, przywołać utraconą pamięć i emocje. Przykłady zabaw relaksacyjnych „CZARODZIEJSKIE BALONY” REKWIZYTY: nadmuchane baloniki, nagrania muzyki relaksacyjnej na CD PRZEBIEG ZABAWY: Dzieci przy akompaniamencie muzyki rysują na balonach elementy twarzy. Wymyślają imię dla swego „czarodziejskiego balonu”. Następnie siadają w kole i kolejno opowiadają o właściwościach swoich „zaczarowanych balonów”, np. mój balon jest tancerką lekką jak piórko… mój jest siłaczem i może pokonać wszystkich… Zamiast „balon” dzieci mogą mówić imię, którym nazwały balon. „KOSTKA” Prowadzący ma kostkę do gry i pokazuje na niej pewną liczbę oczek. Poruszający się swobodnie po sali uczestnicy zabawy na ten sygnał łączą się w grupy po tyle osób, ile oczek zostało pokazanych. Wtedy prowadzący wydaje polecenie, np.: 1. Boimy się deszczu. 2. Jedna osoba chodzi, pokazując coś, a druga jest jej cieniem i naśladuje jej ruchy. 3. Chodzimy pod jednym parasolem. 4. Jedna osoba ma imieniny, więc składamy jej życzenia. 5. Robimy pociąg. Ewa Charczuk • Autorka jest nauczycielką w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Busku-Zdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju Agnieszka Partyka • Autorka jest nauczycielką w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Busku-Zdroju BUSKA „BUDOWLANKA” WYRUSZA NA WYSPY BRYTYJSKIE W ROKU SZKOLNYM 2014/2015 – HOTELARZE, BUDOWLAŃCY I ARCHITEKCI BĘDĄ DOSKONALIĆ UMIEJĘTNOŚCI PRAKTYCZNE W WIELKIEJ BRYTANII!!! 2 czerwca 2014 roku Narodowa Agencja Programu Erasmus+ ogłosiła wyniki konkursu wniosków złożonych w terminie do 24 marca 2014 r. w akcji 6 1 „Mobilność edukacyjna” – „Mobilność osób uczących się i kadry w ramach kształcenia zawodowego”. Projekt napisany przez nauczycieli języka Buski Kwartalnik Edukacyjny angielskiego Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Kazimierza Wielkiego w BuskuZdroju „Zagraniczna praktyka atutem młodego technika” został zakwalifikowany i oceniony bardzo wysoko (19 miejsce na 559 wniosków). W roku szkolnym 2014/2015 młodzież ucząca się w zawodach technik architektury krajobrazu, technik budownictwa i technik hotelarstwa stanie przed ogromną szansą – odbędzie atrakcyjne praktyki zawodowe w brytyjskich firmach. Głównym celem projektu jest podniesienie sprawności językowych oraz praktycznych umiejętności zawodowych uczestników. Dzięki udziałowi w projekcie uczniowie podniosą swoje kwalifikacje zawodowe, będą w przyszłości bardziej atrakcyjni na rynku pracy, udoskonalą wiedzę językową, a także zostaną zmotywowani do ciągłego poszerzania horyzontów i nabywania kolejnych umiejętności w kraju i za granicą. Będzie to dla nich również możliwość poznania zwyczajów i kultury brytyjskiej poprzez wycieczki krajoznawcze i atrakcyjny czas wolny. Po raz kolejny ZSTiO udowodniło, że jest szkołą kreatyw- ną i nastawioną na wszechstronny rozwój swoich uczniów. W roku szkolnym 2013/2014 uczniowie kształcący się w zawodzie technik budownictwa oraz uczniowie Zasadniczej Szkoły Zawodowej w ramach projektu „Staże i praktyki zagraniczne dla osób kształcących się i szkolących zawodowo” na zasadach programu „Uczenie się przez całe życie” Leonardo da Vinci, odbyli praktyki w Niemczech. Teresa Wójcik • Autorka jest Dyrektorem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Stopnicy oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju KILKA SŁÓW O DIAGNOZIE PRZEDMATURALNEJ Z JĘZYKA POLSKIEGO W czerwcu odbyła się w wybranych szkołach diagnoza przedmaturalna z języka polskiego zorganizowana przez Instytut Badan Edukacyjnych wraz z Centralną Komisja Egzaminacyjną. Miałam okazję uczestniczyć w Warszawie w dniach 20–22 czerwca w sprawdzaniu arkuszy i oto kilka wstępnych spostrzeżeń. Arkusze wraz z kryteriami oceny są dostępne w Internecie, więc ich tu nie przytaczam, ale podzielę się tym, co mi się nasunęło po dziewięciu latach sprawdzania dotychczasowej formuły egzaminu. Arkusz składał się – jak do tej pory – z dwóch części: czytania ze zrozumieniem i tematu do napisania własnego wypracowania. Czytanie ze zrozumieniem złożone z dwóch części nie odbiegało typem zadań od tego, co uczniowie do tej pory robili i ćwiczyli. Nowością było polecenie dotyczące streszczenia tekstu na określonych zasadach. To zadanie paradoksalnie proste – mam wrażenie – wymaga doskonalenia, tak, by uczniowie potrafili w kilku zdaniach zawrzeć istotę przedstawionego Buski Kwartalnik Edukacyjny problemu przy jednoczesnym zachowaniu wymogów formalnych. Gdy do uczniów trafią standaryzowane arkusze, myślę, że poradzą sobie z ich właściwym rozwiązaniem. Wypracowanie można było napisać na podstawie dwóch tekstów wybierając jeden z nich. Pierwszy to fragment „Wilka stepowego” Hermanna Hesse, a drugi to wiersz Stanisława Barańczaka „Zdjęcie”. Obydwa teksty podobają mi się niezwykle, a ich wybór odsunął myślę, narzekania, że tylko dawane są bogoojczyźniane fragmenty, które nie interesują naszych uczniów. Fragment Hessego jest wymowny, czytelny, poruszający istotę ważnego dla każdego człowieka problemu samotności. Uczeń miał za zadanie napisać rozprawkę za maksymalnie 50 punktów. Oceniane było: sformułowanie stanowiska, uzasadnienie go, poprawność rzeczowa, zamysł kompozycyjny, spójność lokalna wypracowania, styl tekstu, poprawność językowa i poprawność zapisu. W mojej ocenie oprócz tego, że uczeń miał 7 postawione otwarte pytanie i możliwość wyboru znanych sobie, adekwatnych do tematu tekstów kultury mógł wyrazić swoje zdanie ważne dla części argumentacyjnej. Najistotniejszą zmianą jest to, że egzaminator sprawdzając prace, nie szuka już punktów z tzw. modelu odpowiedzi, który był tak bardzo kontestowany, jako ograniczający swobodę i możliwości maturzysty. Można rzec, że autorzy zadań i CKE przychylili się do postulatów zgłaszanych do dotychczasowego egzaminu. Przywoływanie przez ucznia wybranych tekstów kultury stwarza możliwości wykazania się znajomością filmu, malarstwa, oczytaniem czy poruszaniem się w zdarzeniach dotyczących szeroko rozumianych wydarzeń kulturalnych. Ważne jest, by uczniowie przygotowując się do egzaminu, mieli tego świadomość i mieli gotowość kojarzenia podobnych wątków, tropów oraz robili to dojrzale, tak jak na maturzystę przystało. Znacznie trudniejsze zadanie zawarte było w drugim temacie. Uczniowie dostali do zinterpretowania wiersz Stanisława Barańczaka bez wskazówki interpretacyjnej. Tezę interpretacyjną należało postawić i ją uzasadnić. Biorąc pod uwagę, że uczeń klasy drugiej w chronologicznym kursie historii literatury nie zetknął się ze zjawiskami, pokoleniami, grupami w poezji współczesnej, nie mógł użyć kontekstu biograficznego czy historyczno-literackiego. Egzaminatorzy wobec interpretacji wiersza stosowali następujące kryteria: koncepcja interpretacyjna, uzasadnienie tezy interpretacyjnej, poprawność rzeczowa, zamysł kompozycyjny, spójność lokalna, styl tekstu, poprawność językowa i poprawność zapisu. W tym zadaniu poprzeczka – mówiąc potocznie – została zawieszona wysoko, bo analiza takiego wiersza na poziomie podstawowym to nie lada wyzwanie, ale też i możliwości dla tych, którzy czuli, że dotychczasowa formuła i propozycje wciskają ich w schematy i nie dają możliwości wykazania się warsztatem polonistycznym, wrażliwością czy po prostu ograniczają swobodę pisania. Kryteria oceniania są na tyle pojemne, że w mojej ocenie dobra praca pokazująca, że uczeń wie, co analizuje, argumentuje, zajmuje stanowisko, buduje pracę zawierającą logiczny wywód, posługuje się właściwym, poprawnym językiem na pewno zostanie doceniona i właściwie oceniona. Zapraszam na warsztaty w nowym roku szkolnym, po to, by na konkretnych przykładach przygotowywać się do bieżącej pracy z uczniami. 8 Informacja prasowa Instytutu Badań Edukacyjnych JAKA BĘDZIE NOWA MATURA Z JĘZYKA POLSKIEGO? Od przyszłego roku zmienia się formuła egzaminu maturalnego z języka polskiego. Jak będzie wyglądał przykładowy arkusz? Jak zmieni się klucz odpowiedzi? Co z częścią ustną egzaminu? Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadza badanie, dzięki któremu uczniowie i nauczyciele sprawdzą, na co powinni zwrócić uwagę w trakcie przygotowań do nowej matury. W tym roku maturzyści po raz ostatni zdawali egzamin maturalny z języka polskiego według dotychczasowych zasad. Od 2015 r. obowiązywać będzie nowa formuła egzaminu z języka polskiego. – Istota egzaminu pozostaje taka sama, jaka była do tej pory – mówi prof. Krzysztof Biedrzycki, lider Pracowni Języka Polskiego IBE – Uczeń ma się wykazać kompetencją w zrozumieniu poznanego tekstu, zwłaszcza jego interpretacji, a także w tworzeniu własnego tekstu argumentacyjnego. Z egzaminu pisemnego na poziomie podstawowym nie zniknie obowiązująca do tej pory część sprawdzająca rozumienie treści, ale zmieni się zakres pytań i poleceń. Dłuższa praca pisemna będzie miała również nieco inną formę. Będzie to rozprawka problemowa, oparta na fragmencie dłuższego (prozatorskiego lub dramatycznego) utworu. W swojej pracy uczeń będzie musiał wykazać się zdobytą wiedzą, umiejętnością powiązania przytoczonego tekstu z innymi znanymi mu dziełami, umiejętnością logicznego wywodu i argumentacji. Ci zaś, którzy chcą wykazać się samodzielnością, inwencją i zdolnościami analitycznymi, zamiast rozprawki będą mogli wybrać interpretację wiersza. Z części ustnej egzaminu zniknie prezentacja, którą uczeń miał do tej pory przygotować pod kierunkiem nauczyciela w trakcie roku szkolnego. Zdający odpowiadać będzie przed komisją egzaminacyjną w oparciu o jedno z wylosowanych zadań. Uczniowie klas II liceum, którzy w 2015 r. będą zdawać nową maturę, już w tym roku mogą sprawdzić, jak będzie przebiegał egzamin. Instytut Badań Edukacyjnych we współpracy z Centralną Komisją Egzaminacyjną i okręgowymi komisjami egzami- Buski Kwartalnik Edukacyjny nacyjnymi przygotował dla nich specjalne zeszyty testowe i ankiety badawcze. Już 10 czerwca w 50 wylosowanych liceach przeprowadzone zostanie badanie „Diagnoza przedmaturalna z języka polskiego”. Weźmie w niej udział ok. 4 tys. uczniów. Te szkoły, które nie zostały wylosowane do badania, mogą przeprowadzić diagnozę na własną rękę – IBE udostępni dyrektorom arkusze egzaminacyjne. Na podstawie przeprowadzonego badania Instytut opracuje oraz udostępni nauczycielom narzędzia, które pomogą w przygotowaniu uczniów do nowego egzaminu. Zostaną one opublikowane w Bazie Narzędzi Dydaktycznych (http://bdp. ibe.edu.pl/). Ponadto eksperci IBE przeprowadzą z nauczycielami szkół biorących udział w badaniu warsztaty, na których zostaną przedstawione wskazówki dotyczące przygotowania uczniów do matury z języka polskiego. Instytut Badań Edukacyjnych ul. Górczewska 8, 01-180 Warszawa | tel.: +48 22 241 71 00 | [email protected] | www.ibe.edu.pl Diagnoza przedmaturalna z języka polskiego organizowana jest przez Instytut Badań Edukacyjnych w ramach projektu pt. Badanie jakości i efektywności edukacji oraz instytucjonalizacja zaplecza badawczego, realizowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Szczegółowe informacje na temat Diagnozy przedmaturalnej z języka polskiego znajdują się na stronie: http://eduentuzjasci.pl/badania/110badanie/1005-diagnoza-przedmaturalna-z-jezykapolskiego.html Informacja o Instytucie Badań Edukacyjnych: Instytut Badań Edukacyjnych (IBE) zatrudnia około 150 badaczy zajmujących się edukacją – socjologów, psychologów, pedagogów, ekonomistów, politologów i przedstawicieli innych dyscyplin naukowych – wybitnych specjalistów w swoich dziedzinach. Instytut uczestniczy w krajowych i międzynarodowych projektach badawczych, przygotowuje raporty, sporządza ekspertyzy oraz pełni funkcje doradcze w tym zakresie, aktywnie promuje politykę edukacyjną opartą na faktach (evidence-based policy and practice) i szczególnie dużą wagę przywiązuje do badań, których wyniki mogą zostać wykorzystane w praktyce i polityce edukacyjnej na szczeblu krajowym, jak i lokalnym. www.ibe.edu.pl Informacje o projekcie Entuzjaści Edukacji: Celem głównym projektu systemowego „Badanie jakości i efektywności edukacji oraz instytucjonalizacja zaplecza badawczego” (Entuzjaści Edukacji) jest wzmocnienie systemu edukacji w zakresie badań edukacyjnych oraz zwiększenie wykorzystywania wyników badań naukowych w polityce i praktyce edukacyjnej oraz w zarządzaniu oświatą. Projekt jest realizowany przez IBE ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Priorytet III: Wysoka jakość systemu oświaty, Poddziałanie 3.1.1 Tworzenie warunków i narzędzi do monitorowania, ewaluacji i badań systemu oświaty. www.eduentuzjasci.pl Anna Kosela • Autorka jest nauczycielką w I Liceum Ogólnokształcącym w Busku-Zdroju oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju GRZYBY HALUCYNOGENNE – NIEPOZORNE ZAGROŻENIE DLA ŻYCIA Wrzesień – listopad to miesiące, w których rosną grzyby halucynogenne. Spośród 5.000 odmian grzybów znanych przez człowieka – około 80 odmian posiada właściwości psychoaktywne. Występują one w naturze w wielu częściach Europy, na każdej szerokości geograficznej. Spośród wszystkich grzybów wywołujących halucynacje, na uwagę zasługują dwa gatunki: grzyby psylocyble i muchomor czerwony, gdyż właśnie te Buski Kwartalnik Edukacyjny są współcześnie używane ze względu na właściwości psychodeliczne (powodujące zmiany psychiczne). W Polsce znanych jest kilka odmian grzybów halucynogennych, między innymi: muchomor czerwony, muchomor zielony, łysiczka lancetowata oraz łysiczka łąkowa. Wyżej wymienione grzyby zawierają substancje psychoaktywne (muscimol i muskazin). Odurzenie wywołane po ich spożyciu podobne jest do stanu 9 upojenia alkoholowego. Mogą też wywołać stany podrażnienia, wściekłości, agresji. U konsumentów tych grzybów zmieniona jest percepcja wzrokowa, słuchowa, czuciowa. Występuje znaczna zmiana w odbiorze wrażeń, które przybierają formę ostrości, deformacji; drobne przedmioty jawią się jako olbrzymy, pojawiają się intensywne barwy, ośle piające staje się zwykłe oświetlenie. Fachowcy oceniają, że grzyby halucynogenne stają się większym zagrożeniem niż narkotyki. Są bardzo tanie, a kiedy sami je zbieramy, wręcz darmowe. Wystarczy kilka godzin spaceru na świeżym powietrzu i jesteśmy w stanie zrobić sobie zapas na kilka miesięcy. Ususzone grzybki zachowują bowiem swe właściwości. Bez problemu można też je kupić. Na czarnym rynku kosztują po 20–40 groszy za sztukę. By się odurzyć, trzeba zjeść około 20. Działają podobnie jak dużo droższe LSD, a też wywołują halucynację czy euforię. Wielu młodych ludzi, którzy nazywają je magicznymi grzybkami i halucynkami, twierdzi, że skoro stworzyła je natura, to na pewno im nie zaszkodzą. Błąd. Konsumowanie grzybów w jakiejkolwiek postaci, chociaż nie stanowi ryzyka uzależnienia fizycznego, to ze względu na szerokie spektrum odbioru wrażeń psychicznych może prowadzić do śmierci, nie tyle z powodu toksyczności grzybów, lecz z przyczyn nieroztropnego zachowania się pod wpływem halucynacji – poczucie zagrożenia, ucieczka, wypadek na ulicy, wyskoczenia z okna, autoagresja, agresja. W pierwszej fazie po ich przyjęciu reakcją osoby, która ich spróbowała jest wzmożona aktywność i pobudzenie, zaś potem przychodzą napady lękowe, uczucie senności oraz ogólne zmęczenie. Pierwszy z wymienionych czynników jest jednak najniebezpieczniejszy w skutkach. U osoby, która spożyła grzyby halucynogenne pojawia się bowiem przymus ucieczki, któremu towarzyszą stany lękowe. Do tego objawy te nasilają się, gdy osoba jest jednocześnie upojona alkoholem. Reakcją, jaka może się pojawić są także zaburzenia rytmu serca czy epizody wieńcowe. Osoba będąca pod wpływem odurzenia nie jest w stanie prawidłowo ocenić rzeczywistości, co powoduje, że łatwo może dojść w takiej sytuacji do nieszczęśliwych wypadków. Niebezpieczny jest też tzw. flashback, czyli nawrót, nawet po kilku miesiącach, psychodelicznych doznań, mimo że narkotyk nie został ponownie zażyty. Następuje on w nieoczekiwanym momencie. Człowiek zaczyna słyszeć szepty, śmiechy, przed oczyma pojawiają mu się dziwaczne obrazy. Towarzyszy temu też szalona ochota odebrania sobie życia i niestety, czasem kończy się tragicznie. Ludzie wyskakują z okna lub podcinają sobie żyły. W sytuacji, gdy coraz częściej polska policja i leśnicy odnotowują przypadki zakazanego przez prawo zbierania grzybów halucynogennych szczególnie w Bieszczadach, należy szczególnie zaostrzyć nie tylko kontrolę, lecz przede wszystkim zwiększyć akcje uświadamiające, informujące, profilaktyczne o szkodliwych skutkach konsumowania grzybów halucynogennych. Każdego roku w sezonie zbierania grzybów odnotowywane są liczne przypadkowe i nieprzypadkowe zatrucia grzybami toksycznymi. W profilaktyce i terapii należy zwrócić szczególną uwagę na uświadamianie młodzieży o szkodliwości halucynogenów. Młodzież nie zdaje sobie sprawy z ich toksycznego działania. Sięga po nie dlatego, że dają bogate przeżycia wrażeniowe, wizualne i słuchowe. Pracownicy oświaty, służby zdrowia, pedagodzy i psycholodzy w szczególny sposób powinni zaangażować się w działalność profilaktyczną. Lidia Soja • Autorka jest nauczycielką w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Wiślicy oraz doradcą metodycznym w PODiDN w Busku-Zdroju FINAŁ XI „MAŁEGO” POWIATOWEGO KONKURSU RECYTATORSKIEGO „ZWIeRZęTA WOKÓŁ NAS” 16 maja 2014.r w Buskim Samorządowym Centrum Kultury odbył się trzeci – finałowy etap XI „Małego” Powiatowego Konkursu Recytatorskiego „Zwierzęta wokół nas”, którego organizatorem jest Powiatowy Ośrodek Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju. 10 Na uroczystość przybyli zaproszeni goście: •• Jolanta Maślicha – dyrektor Powiatowego Ośrodka Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju, Buski Kwartalnik Edukacyjny •• Renata Krzemień – Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Kultury Fizycznej Starostwa Powiatowego w Busku-Zdroju, •• Beata Lis – Inspektor Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta i Gminy w Busku-Zdroju, •• Robert Dąbal – Dyrektor Buskiego Samorządowego Centrum Kultury w Busku-Zdroju. Na sali BSCK obecni byli również nauczyciele, dyrektorzy placówek oświatowych, koordynatorzy gminni, rodzice i dziadkowie, którzy wspierali młodych artystów w tak ważnym dla nich momencie. Mottem przewodnim tegorocznej edycji konkursu były „Zwierzęta wokół nas”. Mali artyści mogli skorzystać z obszernego wyboru poezji dla dzieci i młodzieży polskiej i zagranicznej. Dorośli ze skupieniem i z przyjemnością, a niekiedy nawet ze wzruszeniem przysłuchiwali się recytacji wierszy w wykonaniu najmłodszych artystów. Celem konkursu jest popularyzacja literatury dziecięcej, rozwijanie dziecięcych talentów i zdolności, ekspresji i wrażliwości estetycznej, doskonalenie wyrazistej mowy, rozwijanie pamięci, prawidłowego interpretowania utworu, podniesienie poziomu kompetencji językowych oraz zasobu słownictwa, wyrabianie odwagi i śmiałości, uświadomienie konieczności respektowania reguł konkursu oraz integrowanie dzieci z różnych szkół i placówek. Buski Kwartalnik Edukacyjny Konkurs recytatorski swoim zasięgiem obejmuje dzieci ze szkół 4 powiatów: buskiego, kazimierskiego, pińczowskiego oraz południowej części powiatu kieleckiego. Konkurs składa się z 3 etapów: szkolnego, gminnego i powiatowego. Koordynatorzy gminni czuwają nad prawidłowym przebiegiem etapu szkolnego i gminnego: •• Busko-Zdrój – Danuta Dziadek, Anetta Okraj i Ewa Skrzeszewska; •• Chmielnik – Ewa Ziółkowska; •• Gnojno – Małgorzata Terlecka i Teresa Kwiecień; •• Kazimierza Wielka – Anna Bijak i Beata Marzec; •• Nowy Korczyn – Bogusława Woźniak; •• Opatowiec – Teresa Plucińska; •• Pacanów – Agnieszka Ból; •• Pińczów – Maria Latocha i Bernadetta Zientara; •• Solec Zdrój – Dorota Ślusarska i Dorota Dalach; •• Stopnica – Anna Majcher i Renata Cesarz; •• Tuczępy – Wioletta Kaczmarek; •• Wiślica – Ewa Wilk i Magdalena Kopciara. W bieżącym roku szkolnym konkurs swym zasięgiem objął 68 placówek z 12 gmin, w których wzięło udział 312 dzieci. Do etapu finałowego – powiatowego przystąpiło 81 uczestników w 2 kategoriach wiekowych: •• 40 uczniów klas „0”–I, •• 41 uczniów z klas II–III. 11 Wyniki powiatowych eliminacji przedstawiają się następująco: Występy dzieci oceniało sprawdzone i profesjonalne jury, które powierzoną funkcję pełni od wielu lat: •• Agnieszka Mierzwińska-Mrugała – nauczyciel języka polskiego w Zespole Szkół Specjalnych w Busku-Zdroju; •• Mariola Żak – pracownik artystyczny Buskiego Samorządowego Centrum Kultury w BuskuZdroju; •• Krzysztof Kuchnecki – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Samorządowej Szkole Podstawowej nr 3 w Kazimierzy Wielkiej; •• Mariola Prędka – przedstawiciel Wydziału Edukacji, Kultury Fizycznej i Sportu Starostwa Powiatowego w Busku-Zdroju W przerwie pomiędzy recytacją wierszy przez dzieci z grupy młodszej 0–I i starszej II–III na scenie BSCK zaprezentowały się dzieci z Publicznego Przedszkola nr 3 w Busku-Zdroju pod opieką Pani Marzeny Molisak, które przedstawiły wiązankę tańców ludowych oraz orkiestra dęta z BSCK w BuskuZdroju pod batutą Jana Tokarza. Kategoria I: klasy 0–I I – miejsce Imię i nazwisko dziecka: Wiktoria Kowalska z klasy I Szkoły Podstawowej nr 3 w Kazimierzy Wielkiej Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Elżbieta Żurek Autor i tytuł wiersza: Hanna Niewiadomska „Bąk”. II – miejsce Imię i nazwisko dziecka: Weronika Niedziela z klasy I Szkoły Podstawowej nr 2 w Pińczowie Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Elżbieta Wróbel Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Kwoka”. III – miejsce Imię i nazwisko dziecka: Nikola Kaczmarczyk z klasy 0 Szkoły Podstawowej nr 1 w Pińczowie Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Małgorzata Kolonkowska Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Hipopotam”. 2 WYRÓŻNIENIA: Imię i nazwisko dziecka: Patryk Krupa z klasy I Szkoły Podstawowej w Zborowie 12 Buski Kwartalnik Edukacyjny Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Teodozja Głowniak Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Żaba” Imię i nazwisko dziecka: Ewa Wojas z klasy I Szkoły Podstawowej nr 1 w Kazimierzy Wielkiej Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Dorota Sydoryk Autor i tytuł wiersza: Andrzej Moskal „Letnia łąka” Kategoria II: klasy II–III I – miejsce Imię i nazwisko dziecka: Amelia Wojnowska z klasy III Szkoły Podstawowej nr 2 w Busku Zdroju Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Anna Ćwiertnia Autor i tytuł wiersza: Julian Tuwim „Słoń Trąbalski”. II – miejsce Imię i nazwisko dziecka: Zuzanna Łapanowska z klasy III Szkoły Podstawowej nr 1 w Pińczowie Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Bernadetta Zientara Autor i tytuł wiersza: Ludwik Jerzy Kern „Dwa jeże”. III – miejsce Imię i nazwisko dziecka: Julia Pięta z klasy III Szkoły Podstawowej nr 1 w Pińczowie Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Bernadetta Zientara Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Szelmostwa Lisa Witalisa” (fragment). 2 WYRÓŻNIENIA: Imię i nazwisko dziecka: Łukasz Gabiga z klasy III Szkoły Podstawowej w Wełninie Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Aleksandra Czupryś Autor i tytuł wiersza: Jan Brzechwa „Kwoka”. Buski Kwartalnik Edukacyjny Imię i nazwisko dziecka: Amelia Kalita z klasy III Szkoły Podstawowa w Suchowoli Imię i nazwisko nauczyciela dziecka: Agnieszka Braciszewicz Autor i tytuł wiersza: Julian Tuwim „Ptasie radio”. Wszystkie dzieci dostały dyplomy za udział w konkursie, upominki oraz słodki poczęstunek. Laureaci otrzymali dyplomy oraz nagrody rzeczowe. Dziękujemy Pani dyrektor PODiDN w BuskuZdroju oraz Wydawnictwu Pedagogicznemu „Mac” w Kielcach za ufundowane nagrody. Przygotowania do konkursu trwały kilka miesięcy. Nauczyciele i rodzice z ogromną troską zadbali o to, aby każdy młody artysta zaprezentował się najlepiej jak potrafi. W imieniu Dyrektora PODiDN – Pani Jolanty Maślichy oraz własnym serdecznie dziękuję wszystkim za trud włożony w przygotowanie dzieci do występu i serdecznie gratuluję odniesionych sukcesów małym artystom, ich nauczycielom i rodzicom. Podziękowania przekazuję dla koordynatorów gminnych, dzięki którym całe przedsięwzięcie przebiegło sprawnie. Dziękuję za pomoc, troskę i bezpieczeństwo jakim milusińscy otoczeni byli przez cały czas trwania konkursu, za każdy uśmiech i miłe słowo. Słowa wdzięczności za ogromne zaangażowanie, pomoc i wsparcie kieruję do Pani Agnieszki Kaszewskiej i Pani Anny Śledzik oraz wszystkich pracowników PODiDN w Busku-Zdroju. Gorące podziękowania składam na ręce Pani Barbary Guzińskiej – dyrektora Szkoły Podstawo- 13 wej w Siesławicach, artysty plastyka, która swoją pomysłowością i zaangażowaniem sprawia, że dekoracje przez nią wykonane przenoszą dzieci w inny świat, dodają dodatkowych wrażeń. Pragnę również podziękować Panu Robertowi Dąbalowi – dyrektorowi BSCK w Busku-Zdroju, za wspaniałą współpracę, za to że w tym dniu oddał niemalże cały budynek BSCK we władanie uczestników konkursu recytatorskiego. Mam nadzieję, że „Mały’’ Powiatowy Konkurs Recytatorski wpisał się na stałe w kalendarz uro- czystości przedszkoli, szkół podstawowych – klas I–III i będzie organizowany i kontynuowany przez PODiDN w latach następnych. Zapraszamy gorąco do udziału w następnej już XII edycji „Małego’’ Powiatowego Konkursu Recytatorskiego. Do zobaczenia za rok! Koordynator powiatowy konkursu recytatorskiego – Lidia Soja. Jadwiga Kubicka • Autorka jest nauczycielką w Szkole Podstawowej nr 2 w Busku-Zdroju Z „MITOLOGIĄ” JANA PARANDOWSKIEGO ZA PAN BRAT – FINAŁ POWIATOWEGO KONKURSU MITOLOGICZNEGO Dziedzictwo antyku stało się fundamentem rozwoju naszej obecnej kultury. Bez tego bylibyśmy znacznie ubożsi. Nie znalibyśmy czasów starożytnych, ich piękna i wyjątkowości. „Mitologia” Jana Parandowskiego (cz. I Grecja) należy niewątpliwie do kanonu tekstów reprezentatywnych dla źródeł kultury europejskiej. Zawarte w niej mity są skarbnicą wiedzy o wierzeniach religijnych, tłumaczą zjawiska przyrody, ukazują wiele scen z życia starożytnych Greków wraz z ich nieustannym dążeniem do szczęścia, które zawsze było głównym celem rodu ludzkiego. Świadczą o postawie humanistycznej mieszkańców Hellady. Są świadectwem ich wysokiego poziomu życia kulturalnego. Oddziaływanie mitów na kulturę innych krajów jest wciąż odczuwalne. Tak jak Grekowi mity, tak nam w wyjaśnianiu tajemnic świata pomaga nauka, a mity i nauka mają tę samą podstawę – potrzebę wyjaśniania. Organizacja Konkursu Mitologicznego stwarza doskonałą okazję do propagowania greckiej kultury i sztuki, umożliwia uczniom poszerzenie wiedzy na ich temat, uczy sięgania do różnych informacji. Konkurs ten wpisał się już w tradycję Szkoły Podstawowej nr 2 w Busku-Zdroju i odbywa się każdego roku. Podobnie jak w poprzednich latach przygotowały go nauczycielki języka polskiego p. Jadwiga Kubicka, p. J. Nieć, p. E. Gunia we współpracy z Powiatowym Ośrodkiem Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju. 14 W konkursie, który odbył się w dniu 15.05.2014 roku w SP nr 2, wzięli udział uczniowie klas piątych i szóstych ze szkół podstawowych powiatu buskiego. Buski Kwartalnik Edukacyjny Konkurs, jak co roku, miał uroczystą oprawę. Z tej okazji uczniowie klas szóstych wraz z nauczycielkami J. Kubicką i J. Nieć przygotowali przedstawienie pt. „W mitologicznym labiryncie”, które przybliżyło uczestnikom konkursu sylwetki greckich bogów i w żartobliwy sposób ukazało zależności między mitologią a współczesnością. Występ, na który oprócz nauczycieli i uczniów zostali zaproszeni: Pani Jolanta Maślicha – dyrektor PODiDN w Busku-Zdroju i Pan Dariusz Kumor – dyrektor SP nr 2 w Busku-Zdroju, wzbudził ogromne zainteresowanie. Młodociani aktorzy sugestywnie odtworzyli grane przez siebie sylwetki greckich bóstw i herosów, a ponadto zachwycili antycznymi strojami i ciekawą scenografią, co pozwoliło widzom powędrować wraz z nimi w czasie i przestrzeni do starożytnej Grecji, aby ją poznać i spróbować zrozumieć. Po przedstawieniu uczestnicy konkursu zmierzyli się z pisemnym testem, który w tym roku przygotowała nauczycielka języka polskiego – Jadwiga Kubicka. Do powiatowego etapu konkursu przystąpiło 25 uczestników z 14 szkół powiatu buskiego. Buski Kwartalnik Edukacyjny 15 Komisja w tym samym dniu sprawdziła prace i wyłoniła laureatów. Oto laureaci Powiatowego Etapu Konkursu Mitologicznego w roku szkolnym 2013/14: Lp. Imię i nazwisko laureata Nazwa szkoły, miejscowość, gmina Imię i nazwisko nauczyciela 1 Patrycja Misterka PSP Nowy Korczyn Barbara Bonar 2 Wiktoria Zych SP Rataje Słupskie Zofia Wieczorek 3 Martyna Archacka SP Rataje Słupskie Zofia Wieczorek 4 Mariusz Grzyb SP Pacanów Jolanta Legawiec 5 Franciszek Stefański PSP Nowy Korczyn Izabela Błaszczyk-Pałys 6 Michał Balicki ZPO nr 1 Busko-Zdrój Jadwiga Lewicka 7 Wiktor Malęga SP Siesławice Agnieszka Zawadzka-Musiał 8 Patrycja Wojnowska SP Siesławice Agnieszka Zawadzka-Musiał 9 Jakub Szkudlarek SP Kołaczkowice Alicja Lalewicz 10 Katarzyna Cepuchowicz SP Dobrowoda Ewa Nowaczkiewicz 11 Aleksandra Lalewicz SP nr 3 Busko-Zdrój Krystyna Cmoch 12 Julia Piotrowska PSP Nowy Korczyn Justyna Grzesiak 13 Bartosz Kapusta ZPO nr 1 Busko-Zdrój Marzena Noga 14 Marcin Borecki ZPO Zbludowice Barbara Siemieniec 15 Monika Krzemińska SP nr 2 Busko-Zdrój Ewa Gunia Zwycięzcy otrzymali atrakcyjne nagrody książkowe ufundowane przez Samorząd Szkolny, a także dyplomy uznania i podziękowania wraz z upominkami od Powiatowego Ośrodka Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Busku-Zdroju. Dla uczestników konkursu organizatorki przygotowały słodki poczęstunek. Na finał Konkursu został zaproszony Dyrektor SP nr 2 w Busku-Zdroju – Pan Dariusz Kumor, który podziękował nauczycielom i uczniom za udział w konkursie oraz zachęcił do rozwijania wśród młodzieży zainteresowań czytelniczych i udziału w zdrowej rywalizacji międzyszkolnej. Realizacja Powiatowego Konkursu Mitologicznego okazała się przedsięwzięciem świetnie przygotowującym uczniów do uczestnictwa w kulturze, rozwijającym ich intelektualnie, dającym okazję do przyswojenia i ugruntowania potrzebnej wiedzy. Rywalizacja konkursowa to przecież podstawowa forma powtórki treści mitologicznych poznawanych w klasie V. Ponadto skłania też do samokształcenia, w tym do korzystania z księgozbioru bibliotecznego i z zasobów Internetu. 16 Buski Kwartalnik Edukacyjny Wysoki poziom przygotowania uczniów do konkursu świadczy o tym, jak bliska jest tematyka mitologiczna współczesnemu młodemu człowiekowi. W znanych opowieściach mitologicznych można przecież wskazać uniwersalne ludzkie postawy i sytuacje, które są wpisane w życie człowieka bez względu na czas i miejsce jego istnienia. Wielkie zainteresowanie tematyką mitologiczną i liczne uczestnictwo uczniów szkół podstawowych naszego powiatu świadczy o tym, że świetnie dostrzegają i rozumieją oni te zależności między mitologią a współczesnością. Podsumowując, dziękujemy wszystkim uczestnikom za zainteresowanie konkursem i doskonałe opanowanie wymaganych wiadomości. Laureatom oraz ich opiekunom gratulujemy sukcesów. A wszystkich serdecznie zapraszamy do spotkania z kulturą antyku za rok. Urszula Polak • Autorka jest nauczycielką w I Liceum Ogólnokształcącym w Busku-Zdroju JAK UCZYĆ HISTORII (I NIE TYLKO)? W II semestrze tego roku szkolnego (od marca do czerwca raz w miesiącu) miałam okazję uczestniczyć w Warszawie, w ogólnopolskich warsztatach historycznych im. prof. Bronisława Geremka – „Polska w XX wieku”. Ich organizatorem była Fundacja imienia Profesora, ale wspomagana przez WCIES (Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń) oraz Dom Spotkań z Historią. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż uczestniczyli w nich wraz z nauczycielami uczniowie. Grupa liczyła ponad siedemdziesiąt osób z całej Polski, między innymi z Gdańska, Suwałk, Białegostoku, Lublina, Starachowic, Leszna, Dzierżoniowa, Starachowic, Rymanowa i oczywiście z Buska-Zdroju. Młodzi ludzie to głównie uczniowie liceów ogólnokształcących, ale szkoły zawodowe miały również swoich reprezentantów. Program warsztatów, choć historycznych, wykraczał poza stricte kierunkowe zagadnienia, co dla mnie, nauczyciela wiedzy o kulturze było szczególnie istotne. Wśród 12 tematów znalazły się: 1. Kontrkultura w Peerelu, 2. Gierkowska propaganda sukcesu na łamach magazynu komiksowego „Relax”, 3. Rewolucja naukowo-techniczna Buski Kwartalnik Edukacyjny II połowy XX wieku, 4. Zdobycie kosmosu, a zimna wojna, 5. Polski kabaret w latach 1970–1989 i strategie komunikacji z władzą i społeczeństwem, 6. Ideologia zamknięta w kadrze, czyli o propagandzie w filmie, 7. Manipulacje językowe w propagandzie politycznej i reklamie, 8. Kultura i losy Żydów Polskich w XX wieku, 9. Po co uczymy historii? – debata wokół edukacji historycznej w Polsce po 1989 roku, 10. Warsztaty medialne, 11. Warsztaty wikipedystyczne. Te ostatnie znajdą podsumowanie w napisanym wspólnie przez uczniów i nauczycieli artykule naukowym na temat wykorzystywania treści internetowych w nauce historii. Będzie on analizą badań ankietowych przeprowadzonych w rodzimych szkołach zarówno przez uczniów (wśród kolegów), jak i przez nauczycieli (wśród pedagogów). Ankiety były tylko jedną z „prac domowych” zadawanych uczestnikom każdego zjazdu – należało do nich zapoznawanie się z artykułami umieszczanymi na stronie Fundacji. Mój udział w tych warsztatach zbiegł się z organizowaną w naszej szkole wystawą „PRL-La Belle Epoque?” w ramach obchodów 25-lecia Wolnej Polski (jej pomysłodawczynią i główną organiza- 17 torką była kol. M. Grabska, natomiast ja należałam do grona współorganizatorów). Program obejmował 45 godzin zajęć merytorycznych (sobota – niedziela) w formie wykładów i warsztatów prowadzonych wymiennie z grupą uczniów i nauczycieli – w ciągu jednego sobotniego dnia jedni i drudzy zmieniali nie tylko sale wykładowe, a nawet miejsca spotkań, ale i prowadzących. Każdy zjazd kończył się zawsze wspólnymi zajęciami. W zależności od wiodącego tematu miały one różną formę: dyskusji, wspólnie pisanego scenariusza czy debaty. W programie znalazły się również: wizyta w Muzeum Żydów Polskich, zwiedzanie wystawy dokumentującej polską transformację „Polska od Nowa” w ramach Big Book Festiwal, w tym uczestnictwo w spotkaniu z prof. Leszkiem Balcerowiczem oraz w audycji radiowej „trójki” prowadzonej „na żywo”, spotkanie z Jarosławem Kurskim. Jeżeli dodam do tego zwiedzanie Warszawy, zawsze sobotni spektakl teatralny („Zemsta” w Teatrze Polskim, „Saszka” w Teatrze Współczesnym, „Rewizor” w Teatrze Polskim, „Zbójcy” w Teatrze Narodowym), a także Noc Muzeów, to przedstawię być może pełny obraz tego, w czym udało nam się wziąć udział i czego doświadczyliśmy w ciągu tych czterech zjazdów. 18 Kasia Skrzypek (3 zjazdy) i Milena Boroń (1 zjazd), uczennice I klasy humanistycznej, na początku trochę nieufne, taką formą dodatkowych zajęć były zachwycone. Zróżnicowana oferta tematyczna, formuła spotkań zmuszająca uczestników do aktywności, zaproszeni goście i towarzyszące warsztatom atrakcje okazały się znakomitą, choć odbiegającą od codziennej, lekcją najnowszej historii. Program, choć skierowany głównie do historyków, zainteresował nauczycieli innych specjalności: polonistów, nauczycieli wiedzy o kulturze czy sztuki. Dawał bowiem możliwość poznania szerszych kontekstów omawianych przez nich na zajęciach zjawisk. Zacytuję organizatorów: „Celem programu jest wsparcie młodzieży w rozwijaniu zainteresowań historią, w szczególności historią najnowszą oraz promowanie wiedzy historycznej, jako ważnego narzędzia rozumienia współczesnego świata. Dla nauczycieli jest okazją do poszerzenia wiedzy, poznania atrakcyjnych metod nauczania oraz dyskusji ze świadkami historii ostatniego półwiecza. Program zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli koncentruje się na ważnych zagadnieniach XXwiecznej historii Polski, będących przedmiotem debaty w środowiskach historycznych oraz wśród szerszej opinii publicznej. Zajęcia mają zróżnicowaną formę od warsztatów i debat po spotkania z historykami, uczestnikami wydarzeń. Program bazuje na różnorodnych materiałach dydaktycznych takich jak film, literatura, plakat, fotografie, nagrania archiwalne”. I na koniec nie mniej istotna informacja: „Spotkania odbywają się w Warszawie w formie zjazdów weekendowych. Koszt udziału w projekcie uczniów i nauczycieli (tj. dojazd do Warszawy i powrót, przejazdy na miejscu, zakwaterowanie, posiłki w Warszawie, wstępy do muzeów w ramach programu) pokrywa Centrum im. prof. Bronisława Geremka.” W ocenie wszystkich uczestników taka formuła nauczania,(podkreślić należy terminy spotkań nie kolidujące z obowiązkami szkolnymi), zdobywania wiedzy przez uczniów i poszerzanie warsztatu pracy nauczyciela, są wyjątkowo wartościowe i godne przeniesienia na „rodzimy grunt”. Buski Kwartalnik Edukacyjny Ewa Gunia • Autorka jest nauczycielką w Szkole Podstawowej nr 2 w Busku-Zdroju SPOTKANIE Z OSKAREM KOLBERGIEM W 2014 roku mija dwieście lat od urodzenia Kolberga i w związku z tym bieżący rok ogłoszony został przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rokiem Oskara Kolberga. Ponieważ Szkoła Podstawowa nr 2 realizuje program regionalny, toteż w ramach tegorocznego projektu swoje działania skupiła wokół tego wspaniałego, a niedocenianego w naszym kraju folklorysty. Praca nad tym projektem pozwoliła uczniom poznać zarówno sylwetkę tego twórcy jak i swoje korzenie, swoją przeszłość, a jest to proces nieodzowny dla zrozumienia teraźniejszości i współczesnego świata. Spotkanie z Oskarem Kolbergiem to krótkie podsumowanie tych działań, które już zrealizowano w ramach projektu. Złożyły się na nie występy teatralne, wystawy rękodzieła ludowego, pieśni ludowe naszego regionu i warsztaty artystyczne. Buski Kwartalnik Edukacyjny Impreza podsumowująca odbyła się w pięknej scenerii, która przybliżyła uczniom wygląd dawnej wiejskiej chaty i jej wyposażenia. Zachwycał swym majestatem wielki drewniany kufer i pięknie rzeźbiony stół. Nie uszły uwadze uczniów także gliniane i żeliwne garnki oraz niezastąpiona w każdym domu, niecka do zagniatania ciasta na chleb. W rolę konferansjerów wcielili się: Klaudia Nowak i Jakub Gumuła. Oni też na początku spotkania przybliżyli w kilku słowach postać Kolberga. Ponieważ wszystkim obrzędom towarzyszył taniec i śpiew, toteż na początku w polce zaprezentowali się uczniowie klasy IV a. Ten skoczny i barwny taniec wprowadził widzów w odpowiedni nastrój. Następnie obejrzeli oni spektakl słownomuzyczny pt. „Wianek”. Jest to obrzęd wywodzący się z obyczaju kieleckiego związany z uroczystym pożegnaniem panny młodej przez rówieśnice 19 w przeddzień ślubu. Symbolem panieńskiej swobody był wieniec z ruty, mirtu lub innego ziela. W imieniu młodego (Paweł Gradzik) do Jagusi (Liwia Woźniak) przyszedł prosić o wydanie wianka starszy drużba (Maksymilian Zoch). Wianek należało wykupić odpowiednią ilością słodyczy, które drużba musiał wsypać do fartuszka druhenek. Na uroczystościach nieodzowna była umiejętność śpiewania i odśpiewywania, ponieważ to jedna z form dialogu, która dawniej dominowała w relacjach międzyludzkich. Zaprezentowano więc i przygotowania do ślubu, i przepiękne przyśpiewki, jakie towarzyszyły temu wydarzeniu. Całość zwieńczył polonez w wykonaniu uczniów V c. Na tym spotkanie się nie skończyło, bo uczniowie klas IV a i IV c wzięli udział w warsztatach artystycznych, które poprowadziła p. Olga HnatyszakMyśliwiec. Uczestnicy warsztatów mieli okazję nie tylko obejrzeć piękne prace pani Olgi, ale i pod jej kierunkiem samemu wykonać wyroby w glinie. Ponadto każdy uczestnik zajęć otrzymał pamiątkowy, barwny emblemat. Wszyscy natomiast uczniowie naszej szkoły oraz rodzice mają okazję podziwiać wystawę prac, która znajduje się na dolnym korytarzu. Wzrok przyciągają barwne wycinanki, obrazy malowane na szkle, stubarwne bibułkowe kwiaty i wyroby z masy solnej. Ta różnorodność jest tylko potwierdzeniem bogactwa ludowej tradycji zarówno tej duchowej jak i artystycznej. Agnieszka Jasińska • Autorka jest nauczycielem bibliotekarzem w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Kielcach Filii w Busku-Zdroju PORADNICTWO ZAWODOWE ZESTAWIENIE BIBLIOGRAFICZNE SPORZĄDZONE W OPARCIU O ZBIORY BIBLIOTEKI PEDAGOGICZNEJ W BUSKU-ZDROJU Wyzwania jakie stawiają zmiany zachodzące we współczesnym świecie dotyczą także zawodu doradcy zawodowego. Stale zmieniający się rynek pracy, nowe zawody stawiają przed nim nowe wymagania i potrzebę doskonalenia metod pracy z młodzieżą oraz osobami dorosłymi. Z myślą o pracy doradcy zawodowego, powstało poniższe zestawienie bibliograficzne. Zostało sporządzone w oparciu o zbiory PBW Kielce – Filia w BuskuZdroju. Zawiera opisy wydawnictw zwartych, artykułów oraz zbiorów multimedialnych. 20 WYDAWNICTWA ZWARTE: 1. Baraniak, Barbara: Edukacja w przygotowaniu człowieka do pracy zawodowej / Barbara Baraniak. – Warszawa: Instytut Badań Edukacyjnych, 2008. – s. 208, nr inw. S/1930 czyt. 2. Czarnecki, Kazimierz: Rozwój zawodowy człowieka / Kazimierz Czarnecki. – Warszawa: Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych, 1985. – s. 248, nr inw. 31039 wyp. Buski Kwartalnik Edukacyjny 3. Edukacja wobec rynku pracy / red. Ryszard Gerlach. – Bydgoszcz: Wydawnictwo Akademii Bydgoskiej im. Kazimierza Wielkiego, 2003. – s. 425, nr inw. S/746 czyt. 4. Kabaj, Mieczysław: Strategie i programy przeciwdziałania bezrobociu w Unii Europejskiej i w Polsce / Mieczysław Kabaj. – Warszawa: „Scholar”, 2004. – s. 315, nr inw. S/1051 czyt. 5. Kargulowa, Alicja: O teorii i praktyce poradnictwa / Alicja Kargulowa. – Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006. – s. 232, nr inw. 39273 czyt. 6. Kargulowa, Alicja: Praca poradni wychowawczo-zawodowej / Alicja Kargulowa. – Warszawa: Instytut Wydawniczy CRZZ, 1979. – s. 206, nr inw. 25649 wyp. 7. Krzeszewska, Bożena: Współpraca szkoły z rodzicami w przygotowaniu uczniów do wyboru zawodu / Bożena Krzeszewska. – Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1989. – s. 146, nr inw. 33114 wyp. 8. Kwiatkowski, Stefan M.: Kształcenie zawodowe-wyzwania, priorytety, standardy / Stefan M. Kwiatkowski. – Warszawa: Instytut Badań Edukacyjnych, 2008. – s. 94, nr inw. S/1821 czyt. 9. Murgatroyd, Stephen: Poradnictwo i pomoc / Stephen Murgatroyd. – Poznań: Zysk i S-ka Wydawnictwo, 2000. – s. 207, nr inw. S/1371 czyt. 10. Nawój-Połczańska, Joanna: Między edukacją a rynkiem pracy. Doradztwo i profesjonalne wspieranie młodzieży w okresie adolescencji / Joanna Nawój-Połczańska // W: Poradnictwo. Kolejne zbliżenia / pod red. Magdaleny Piorunek. – Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek, 2011. – s. 141–158, nr inw. S/2391 czyt. 11. Niejednoznaczność poradnictwa / red. Elżbieta Siarkiewicz. – Zielona Góra: Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego, 2004. – s. 187, nr inw. 38669 czyt. 12. Nowacki, Tadeusz W.: Zawodoznawstwo. / Tadeusz W. Nowacki. – Radom: Instytut Technologii Eksploatacji, 2001. – s. 301, nr inw. 37975 czyt. 13. Parzęcki, Ryszard: Plany edukacyjno-zawodowe młodzieży w stadium eksploracji. Zamierzenia. Wybory. Realia. / Ryszard Parzęcki. – Włocławek: Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna, 2003. – s. 218, nr inw. S/923 czyt. 14.Podejmowanie decyzji zawodowych przez młodzież i osoby dorosłe w nowej rzeczywistości społeczno-politycznej / red. Bożena Wojtasik. – Wrocław: Instytut Pedagogiki Buski Kwartalnik Edukacyjny Uniwersytetu Wrocławskiego, 2001. – s. 424, nr inw. 38042 czyt. 15. Rosalska, Małgorzata: Warsztat diagnostyczny doradcy zawodowego: przewodnik dla nauczyciela i doradcy / Małgorzata Rosalska. – Warszawa: Krajowy Ośrodek Wspierania Edukacji Zawodowej i Ustawicznej, 2012 – s. 148 czyt. 16. Skałbania, Barbara: Poradnictwo pedagogiczne. Przegląd wybranych zagadnień / Barbara Skałbania. – Kraków: Oficyna Wydawnicza Impuls, 2009 – s. 155–173: Poradnictwo zawodowe w przestrzeni edukacyjnej, nr inw. 40918 czyt. 17. Szkoła, a rynek pracy: podręcznik akademicki / red. Andrzej Bogaj, Stefan M. Kwiatkowski. – Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2006. – s. 314, [2], nr inw. 39621 czyt. 18. Szumigraj, Marcin: Poradnictwo kariery / Marcin Szumigraj. – Warszawa: Oficyna Wydawnicza Łośgraf, 2011. – s. 236, nr inw. S/2498 czyt. 19. Trzeciak, Włodzimierz: Przygotowujemy się do wyboru zawodu / Włodzimierz Trzeciak. – Warszawa: Nasza Księgarnia, 1988. – s. 172, nr inw. 39439 wyp. 20. Trzeciak, Włodzimierz: Uczeń wybiera zawód. Poradnik dla nauczycieli techniki / Włodzimierz Trzeciak, Grażyna Sołtysińska – Warszawa: Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1993. – s. 29, [1], nr inw. 35133 wyp. 21. Watts Anthony: Podręcznik wdrażania nowoczesnego poradnictwa kariery / Anthony Watts, Ronald Sultana. – Wałbrzych: Dolnośląskie Centrum Informacji Zawodowej i Doskonalenia Nauczycieli, 2005. – s. 114, nr inw. 41888 wyp. 22. Współczesne problemy poradnictwa i edukacji zawodowej / red. Barbara Baraniak. – Warszawa: Instytut Badań Edukacyjnych, 2007. – s. 250, nr inw. 39722 czyt. ARTYKUŁY Z CZASOPISM: 1. Antkowiak, Lech: Instytucjonalna obsługa poradnictwa zawodowego w wymiarze lokalnym i środowiskowym / Lech Antkowiak // „Pedagogika pracy”. – 2005, T. 47, s. 36–48 2. Bednarczyk, Henryk: Wpływ nowych lokalnych systemów informacji i doradztwa na rynek pracy-projekt COST A 23 / Henryk Bednarczyk, Tomasz Kupidura // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 28–33 21 3. Chrąściel, Katarzyna: Pomoc w wyborze zawodu / Katarzyna Chrąściel // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2006, nr 10, s. 42–45 4. Esmund, Kazimierz: Orientacja i poradnictwo zawodowe w liceum / Kazimierz Esmund // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 1997, nr 9, s. 26–29 5. Falborska, Joanna: Szkolny ośrodek kariery / Joanna Falborska // „Biblioteka w Szkole”. – 2006, nr 11, s. 20–22 6. Frydrychowicz, Anna: Badanie jakości pracy Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej / Anna Frydrychowicz // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2000, nr 3, s. 7–11 7. Gęsicki, Janusz: Doradztwo zawodowe dawniej i dziś / Janusz Gęsicki // „Nowa Szkoła”. – 2004, nr 5, s. 19–20 8. Giermanowska, Ewa: Młodzież z OHP o przyszłości: wzory orientacji grupowej / Ewa Giermanowska, Mariola Racław-Markowska // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2006, nr 8, s. 12–20 9. Jaczyńska, Monika: Orientacja szkolna a orientacja zawodowa / Monika Jaczyńska // „Wychowanie Techniczne w Szkole”. – 2005, nr 3, s. 8–13 10. Jeruszka, Urszula: Szkoła zawodowa-kwalifikacje-rynek pracy / Urszula Jeruszka // „Nowa Szkoła”. – 2003, nr 5, s. 8–17 11. Karska, Katarzyna: Doradztwo zawodowe w projektach EFS SPO RZL w latach 2004–2006 / Katarzyna Karska // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 150–158 12. Kowalska, Urszula: Standard usługi Poradnictwo Zawodowe dla młodzieży / Urszula Kowalska, Elżbieta Żywiec-Dąbrowska // „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 48–55 13. Kozłowska, Melania: Pozyskiwanie pracy przez internet / Melania Kozłowska // „Edukacja i Dialog”. – 2003, nr 2, s. 36–41 14. Kreft, Wojciech: Wykładnia Rady Unii Europejskiej dla poradnictwa zawodowego i jej implikacje dla Polski / Wojciech Kreft // „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 32–36 15. Kukla, Daniel: Empatia jako predykat doradcy zawodowego / Daniel Kukla, Wioleta Duda // „Pedagogika pracy”. – 2008, T. 53, s. 104–109 16. Kukla, Daniel: Wybory zawodowe uczniów / Daniel Kukla // „Edukacja i Dialog”. – 2006, nr 9, s. 54–58 17. Kułakowska, Małgorzata: Doradztwo zawodowe w szkole / Małgorzata Kułakowska, Krysty- 22 na Stelmaszczyk-Wijaczka // „Inspiracje”. – 2004, nr 1, dod. s. VI–VII [Scenariusz zajęć nt. „Badamy preferencje zawodowe”]. 18. Kwiatkowski, Stefan M.: Wiedza jako komponent standardów kwalifikacji zawodowych / Stefan M. Kwiatkowski // „Edukacja”. – 2004, nr 3, s. 5–10 19. Kwiatkowski, Stefan M.: Projektowanie krajowych standardów kwalifikacji zawodowych / Stefan M. Kwiatkowski, Ireneusz Woźniak // „Edukacja”. – 2003, nr 3, s. 5–20 20. Lelińska, Krystyna: Zarys programu rozwoju poradnictwa zawodowego w warunkach reformy systemu edukacji / Krystyna Lelińska // „Szkoła Zawodowa”. – 2000, nr 3, s. 13–22 21. Lelińska, Krystyna: Znaczenie socjologicznych teorii wyboru zawodu w pracy doradcy zawodowego / Krystyna Lelińska // „Pedagogika Pracy”. – 2003, T. 42, s. 68–81 22. Lenart-Pawłowska, Zofia: Przygotowanie do wejścia na rynek pracy / Zofia Lenart-Pawłowska // „Szkoła Zawodowa”. – 2000, nr 3, s. 23–30 23. Łodyga, Olga: Poradnictwo zawodowe w szkole w kontekście reformy edukacji / Olga Łodyga // „Szkoła Zawodowa”. – 2000, nr 2, s. 17–19 24. Maleńczak, Karolina: Innowacyjny system informowania i doradztwa zawodowego w szkołach wyższych-założenia programu COST / Karolina Maleńczak // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 19–27 25. Markiewicz, Maryla: Potrzeby i możliwości doradztwa zawodowego w szkole wiejskiej / Maryla Markiewicz // „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 62–68 26. Mazur, Elżbieta: Poradnictwo zawodowe w szkole ponadgimnazjalnej / Elżbieta Mazur // „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 55–62 27. Michalska, Danuta: Rola doradców zawodowych w reformowanym systemie edukacji / Danuta Michalska // „Problemy OpiekuńczoWychowawcze”. – 2002, nr 10, s. 46–48 28. Moczydłowska, Joanna: Program aktywizacji zawodowej młodzieży / Joanna Moczydłowska // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2002, nr 2, s. 50–52 29. Muster, Rafał: System poradnictwa zawodowego w urzędach pracy w opiniach doradców zawodowych z publicznych służb zatrudnienia / Rafał Muster // „Polityka Społeczna”. – 2012, nr 7, s. 23–27 30. Mysior, Ryszard: Szkolne ośrodki doradztwa zawodowego / Ryszard Mysior // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 46–50 Buski Kwartalnik Edukacyjny 31. Niewada, Renata: Wybieramy zawód – ubiegamy się o pracę / Renata Niewada // „Języki Obce w Szkole”. – 2006, nr 2, s. 121–125 32. Nunez, Fernando Leon: System poradnictwa zawodowego w Hiszpanii / Fernando Leon Nunez // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 131–135 33. Ostrowska, Krystyna: Poradnictwo inwestycją w kapitał ludzki / Krystyna Ostrowska // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 1996, nr 8, s. 34–39 34. Pakulniewicz-Błońska, Sylwia: Diagnoza funkcjonowania poradni psychologiczno-pedagogicznych w Polsce / Sylwia Pakulniewicz-Błońska // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 159–164 35. Parzęcki, Ryszard: Wspomaganie uczniów w wyborze zawodu i kierunku kształcenia komponentem procesu poradnictwa zawodowego / Ryszard Parzęcki // „Wychowanie Na Co Dzień”. – 2004, nr 7/8, s. 23–25 36. Parzęcki, Ryszard: Wybory zawodowo edukacyjne młodzieży w stadium dorastania / Ryszard Parzęcki // „Edukacja”. – 2001, nr 4, s. 53–60 37. Pikulska, Barbara: Orientacja zawodowa: propozycja programu dla Szkolnego Klubu Aktywizacji Zawodowej w szkole ponadgimnazjalnej / Barbara Pikulska, Mirosław Pikulski // „Biblioteka w Szkole”. – 2003, nr 12, s. 9–11 38. Piątek, Izabella: Projekt edukacyjny „Mądry wybór – dobry zawód” / Izabella Piątek, Renata Grosicka // „Inspiracje”. – 2004, nr 5, s. 20 39. Piorunek, Magdalena: Nauczyciel jako doradca zawodowy / Magdalena Piorunek, Marlena Woźniak // „Nowa Szkoła”. – 2006, nr 8, s. 43–49 40. Ptak, Lucyna: Refleksje z pracy doradczej w gimnazjum / Lucyna Ptak // „Nowa Szkoła”. – 2007, nr 7, s. 45–46 41. Rachalska, Wanda: Poradnictwo zawodowe wobec problemów jednostki i rynku pracy / Wanda Rachalska // „Pedagogika Pracy”. – 2001, T. 38, s. 38–43 42. Ramirez, Katarzyna: Jaki zawód wybierają gimnazjaliści – wychowankowie domu dziecka / Katarzyna Ramirez // „Nowa Szkoła”. – 2006, nr 5, s. 43–49 43. Religa, Jolanta: Dobre praktyki (krajowe i zagraniczne) aktywizacji zawodowej studentów / Jolanta Religa, Małgorzata Kacprzak, Mirosław Żurek // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 57–65 44. Rózga, Dorota: O orientacji i poradnictwie zawodowym / Dorota Rózga // „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”. – 2004, nr 10, s. 36–37 Buski Kwartalnik Edukacyjny 45. Sałata, Elżbieta: Kształtowanie aktywności zawodowej i przedsiębiorczości studentów / Elżbieta Sałata // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 33–38 46. Skura, Joanna: Praca ukazana jako radość życia / Joanna Skura // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 55–58 47. Solarz, Małgorzata: Program wyboru szkoły ponadgimnazjalnej / Małgorzata Solarz // „Wszystko dla Szkoły”. – 2005, nr 3, s. 8–9 48. Sołtysińska, Grażyna: 100 lat polskiego poradnictwa zawodowego w systemie edukacji / Grażyna Sołtysińska // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 123–130 49. Standardy prowadzenia poradnictwa przez organizację pozarządowe na terenie Warszawy opracowane przez Komisję Dialogu Społecznego ds. Poradnictwa Specjalistycznego / „Niebieska Linia”. – 2007, nr 1, s. 5–7 50. Szczepanik, Anna: Preferencje zawodowe gimnazjalistów / Anna Szczepanik // „Edukacja i Dialog”. – 2005, nr 8, s. 19–22 51. Szot, Bernadeta: Ja i mój zawód: możliwości a wymagania zawodowe / Bernadeta Szot // „Wszystko dla Szkoły”. – 2005, nr 3, s. 9–10 52. Szymczak, Marek: Szkoła wobec zmian na rynku pracy / Marek Szymczak // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 39–42 53. Śmielecka, Anna: Poradnictwo w podejmowaniu trafnych decyzji zawodowych / Anna Śmielecka // „Edukacja i Dialog”. – 2005, nr 8, s. 23–26 54. Świątek, Dorota: Stymulacja aktywności prozatrudnieniowej młodzieży niepełnosprawnej / Dorota Świątek // „Szkoła Specjalna”. – 2006, nr 1, s. 35–40 55. Wierzchowska-Szymanek, Anna: Szkoła Dobrej Praktyki Doradztwa Zawodowego – doświadczenia radomskie / Anna Wierzchowska-Szymanek // „Pedagogika Pracy”. – 2005, T. 47, s. 69–76 56. Wilsz, Jolanta: Znaczenie koncepcji stałych indywidualnych cech osobowości dla poradnictwa zawodowego/ Jolanta Wilsz // „Pedagogika Pracy”. – 2001, T. 38, s. 81–90 57. Wojciechowska, Anna: Oswoić przyszłość / Anna Wojciechowska // „Głos Nauczycielski”. – 2005, nr 17, s. 6 58. Woźniak-Krakowian, Agata: Zakład Poradnictwa Zawodowego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie / Agata Woźniak-Krakowian // „Pedagogika Pracy”. – 2003, T. 42, s. 82–83 59. Zadęcka-Cekiera, Anna: Dlaczego nie mamy systemu orientacji szkolnej i zawodowej? / 23 Anna Zadęcka-Cekiera // „Nowa Szkoła”. – 2005, nr 5, s. 9–13 60. Zarzycka, Elżbieta: Przygotowanie ucznia do zawodu / Elżbieta Zarzycka // „Edukacja i Dialog”. – 2001, nr 9/10, s. 7–10 61. Zarzycka, Elżbieta: Przygotowanie ucznia do zawodu / Elżbieta Zarzycka // „Edukacja i Dialog”. – 2007, nr 3, s. 43–46 62. Żurek, Mirosław: Akademickie Biura Karier: badania wstępne / Mirosław Żurek, Henryk Bednarczyk // „Edukacja”. – 2007, nr 3, s. 38–56 63. Żyro, Jacek: Rola doradcy zawodowego w kształtowaniu osobowości pracownika nowoczesnego / Jacek Żyro // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 53, s. 110–117 64. Żywiec-Dąbrowska, Elżbieta: Indywidualny projekt kariery – portfolio dla młodzieży / 65. Elżbieta Żywiec-Dąbrowska // „Pedagogika Pracy”. – 2008, T. 52, s. 143–150 ZESTAWIENIE BIBLIOGRAFICZNE: 1. Pikulska, Barbara: Orientacja zawodowa: zestawienie bibliograficzne w wyborze / Barbara Pikulska // „Biblioteka w Szkole”. – 2003, nr 12, s. 11–12 MULTIMEDIA: 2. Asertywność [Film]: rozwiązywanie konfliktów w relacjach zawodowych. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2000]. – 1 płyta wiz. (CD) (45 min.), nr.inw. 13/CD 3. Autoprezentacja [Film]. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [1997]. – 1 płyta wiz. (CD) (35 min.), nr.inw. 14/CD 4. CV [CD-ROM]: moja pierwsza praca. – Warszawa: Play [2007]. – 1 płyta wiz. (CD), nr.inw. 40/CD 5. Kalejdoskop Zawodów [Film]: bezpieczeństwo i ochrona. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (39 min.), nr.inw. 3/DVD 6. Kalejdoskop Zawodów [Film]: komputery i elektronika. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (25 min.), nr inw. 10/DVD 7. Kalejdoskop Zawodów [Film]: kreacja. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SY- 24 NERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (37 min.), nr inw.11/DVD 8. Kalejdoskop Zawodów [Film]: nauka i edukacja. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (36 min.), nr inw. 5/DVD 9. Kalejdoskop Zawodów [Film]: prawo i administracja. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (29 min.), nr inw. 9/DVD 10. Kalejdoskop Zawodów [Film]: przemysł i budownictwo. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (28 min.), nr inw. 7/DVD 11. Kalejdoskop Zawodów [Film]: rolnictwo i środowisko. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (34 min.), nr inw. 12/DVD 12. Kalejdoskop Zawodów [Film]: służba zdrowia. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (32 min.), nr inw. 8/DVD 13. Kalejdoskop Zawodów [Film]: usługi i turystyka. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (33 min.), nr inw. 4/DVD 14. Kalejdoskop Zawodów [Film]: zarządzanie i finanse. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (44 min.), nr inw. 6/DVD 15. Planowanie kariery czyli jak wybrać zawód. – Gdańsk: Wytwórnia Filmów Szkoleniowych SYNERGIA, [2007]. – 1 płyta wiz. (DVD) (36 min.), nr inw. 21/DVD 16. Zawodowy list gończy [Film]: bez ograniczeń. – Warszawa: Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, [2007]. – 1 płyta wiz. (VHS) (150 min.), nr.inw. 200/A Zawodowy list gończy [Film]: dozwolone od lat 18. – Warszawa: Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, [2007]. – 1 płyta wiz. (VHS) (150 min.), nr.inw. 199/A Zawodowy list gończy [Film]: dozwolone od lat 16. – Warszawa: Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, [2007]. – 1 płyta wiz. (VHS) (150 min.), nr.inw. 202/A Buski Kwartalnik Edukacyjny Barbara Żurek • Autorka jest nauczycielką w Samorządowym Przedszkolu w Pacanowie Z ŻYCIA DZIECI Z SAMORZĄDOWEGO PRZEDSZKOLA W PACANOWIE PRZEDSZKOLE PRZYJAZNE ŻYWIENIU I AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ Każde dziecko o tym wie: chcesz być zdrowy – ruszaj się! Zdrowy duch jest w zdrowym ciele, a z wszystkiego jedna racja: górą sport i rekreacja! W Samorządowym Przedszkolu w Pacanowie realizowany jest program „Przedszkole przyjazne żywieniu i aktywności fizycznej”, którego celem jest wdrażanie zasad prawidłowego żywienia i aktywności fizycznej u dzieci. Od początku jego realizacji wdrażane były zasady dobrego i zdrowego odżywiania się i zdrowego trybu życia poprzez różne formy takie jak zajęcia, Buski Kwartalnik Edukacyjny zabawy, konkursy, a także spacery, wycieczki, ćwiczenia gimnastyczne, zabawy taneczne, ruchowe, zabawy na świeżym powietrzu. Kontynuując ten program w dniu 10.06.2014 r. odbyła się impreza sportowa, w której wzięły udział wszystkie przedszkolaki. Scenariusz „Dnia sportu” przygotowała i imprezę poprowadziła nauczycielka Ewa Kapusta, która jest liderem tego programu w naszej placówce. Dzieci i rodzice na placu przedszkolnym brali udział w różnych konkurencjach sportowych, których celem było propagowanie aktywności ruchowej a przez to rozwijanie sprawności fizycznej dzieci, a także integracja poprzez wspólną zabawę i rywalizację sportową. Przedszkolaki z wielkim zaangażowaniem brały udział w konkurencjach grupowych i indywidualnych. Po krótkiej rozgrzewce przy muzyce jako 25 pierwsze rywalizację rozpoczęły mamy w konkurencji – skakanie na skakance, a następnie było rzucanie woreczkami do celu, biegi z woreczkami na głowie, biegi z rozkładaniem krążków, przeciąganie liny, toczenie piłki między pachołkami, slalom „umyj ręce”, a także konkurencja ćwicząca zmysły – rozpoznawanie warzyw i owoców z zasłoniętymi oczami po dotyku, smaku i po węchu. Sportowej rywalizacji towarzyszył głośny doping uczestników i nauczycielek. Zakończył ją wspólny taniec „Gimnastyka”, a także wręczenie nagród – dla wszystkich znaczki – uśmiechnięte buźki ☺, bo wszyscy byli zwycięzcami, a każda grupa przedszkolna otrzymała dyplom i duże pudełko klocków. Dzieci powróciły do przedszkola długim „pociągiem”… a w przedszkolu czekały na nich witaminowe nagrody – oczywiście zdrowe i smaczne owoce. Ten dzień dostarczył dzieciom niepowtarzalnych przeżyć towarzyszących sportowej zabawie oraz wiele radości. Był wspaniałą okazją do pokazania rodzicom i dzieciom, że sport to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu. 26 KRASNOLUDKI I MUCHOMORKI NA WYCIECZCE! Wycieczka to ważne wydarzenie w życiu najmłodszych przedszkolaków. Niektóre dzieci po raz pierwszy jechały autobusem i to była już dla nich wielka atrakcja. Wycieczka najmłodszych przedszkolaków z Samorządowego Przedszkola w Pacanowie odbyła się w dniu 16.06.2014 r., a celem jej było uzdrowisko Busko-Zdrój. Organizatorką i jednocześnie przewodniczką wycieczki była pani dyrektor Zdzisława Belon. Spacerując po parku – jego nowszej części, w ciszy i spokoju podziwialiśmy piękne, kolorowe kwiaty, krzewy, drzewa, zobaczyliśmy też małe jeziorka. Urzekły nas pływające na powierzchni wody śliczne lilie wodne i obok pływające dzikie kaczki z maleńkimi kaczątkami. Wędrując alejkami i przechodząc przez mostek dotarliśmy do części parku uzdrowiskowego – ogrodu łazienkowskiego, znajdującego się obok budynku Sanatorium „Marconi”. To najbardziej reprezentacyjny budynek uzdrowiska w Busku-Zdroju zajmujący centralne miejsce parku zdrojowego. W głównym holu sanatorium Buski Kwartalnik Edukacyjny znajduje się Pijalnia Wód Zdrojowych, dalej piękna sala koncertowa, do której zapraszają gipsowe posągi Orfeusza i Eurydyki. W sali po obu stronach obok wielkich luster umieszczone są popiersia bogów rzymskich, a z sufitu zwisają ogromne dekoracyjne żyrandole. Następnie alejką – będącą Promenadą gwiazd ze „słoneczkami” ludzi związanych z muzyką poważną, odwiedzających uzdrowisko i biorących udział w festiwalach i koncertach, doszliśmy do środka parku z wielką fontanną, a następnie do muszli koncertowej. Dotarliśmy także do placu zabaw położonego wśród ogromnych starych drzew oraz do Buskiego Samorządowego Centrum Kultury, gdzie przed budynkiem znajdują się drewniane rzeźby z plenerowej wystawy „Wrażliwość w drewnie ukryta”. Przysiedliśmy też na ławeczce – pomniku Wojciecha Belona – pieśniarza, poety i kompozytora, którego imię nosi BSCK. Tak zakończyła się nasza wycieczka. Wycieczka dobie- Buski Kwartalnik Edukacyjny gła końca, ale wspomnienia zostały i na pewno niejeden raz tam jeszcze powrócimy. Krasnoludki i Muchomorki z wychowawczyniami – E. Kapustą i B. Żurek dziękują pani dyrektor Zdzisławie Belon za to, że oprowadzając nas po buskim uzdrowisku tak ciekawie opowiadała nam o miejscach, które odwiedzaliśmy i poprowadziła nas najpiękniejszymi szlakami parku uzdrowiskowego. 27 Franciszek Rusak • Społecznik, pomysłodawca i inspirator wielu działań społecznych i kulturalnych w Busku. Był dyrektorem buskiego Domu Kultury, współzałożycielem Towarzystwa Miłośników Buska-Zdroju MICKIEWICZ NA PONIDZIU Czarkowy to wioska, jakich wiele w nadnidziańskim krajobrazie. Wyróżnia ją ładne położenie nad brzegiem królowej rzek Ponidzia – Nidy oraz bogata, obfitująca w dramatyczne wydarzenia historia. „Ariańskie gniazdo” Moskarzewskich i Morsztynów przeżywało wzloty i upadki. Imponowało bogactwem i znaczeniem, ale przechodziło też okresy impasu i stagnacji. Po Radziwiłłowskim letargu Czarkowy ponownie „zbudził” do życia kolejny właściciel, Władysław Pusłowski, który potrafił czarkowskiej rezydencji przywrócić dawny blask, a nawet przydać jej nowego. Rokokowo-klasycystyczny pałac olśniewał wystrojem wnętrz, bogatą biblioteką oraz przepyszną kolekcją dzieł sztuki w postaci rzeźb, sztychów, obrazów i mebli. Jego zbiory wzbogacił Zygmunt Pusłowski, który będąc przyjacielem i mecenasem czołowych malarzy (Matejko, Wyspiański, Malczewski, Mehoffer, Boznańska), gościł ich w czarkowskiej Arkadii oraz kupował ich obrazy. Dziełem Zygmunta był także przepyszny park z kolekcją egzotycznych drzew, które dziś dożywają swych ostatnich dni. Wśród obrazów autorstwa sław europejskiej i polskiej plastyki znalazł się także oryginalny rysunek czołowego roman- tycznego malarza francuskiego Eugene’a Delacroix – portret Adama Mickiewicza wykonany ołówkiem. Jest to jeden z najlepszych portretów poety. Autor przedstawił Mickiewicza z profilu. Obok znanych cech charakterystycznych poety (długie włosy, surdut) wyróżniają go ciężkie, półprzymknięte, zmęczone powieki oraz mocno poradlone zmarszczkami czoło. Z wizerunku bije jakaś wewnętrzna moc oraz wyjątkowe skupienie i zamyślenie. Jest to portret człowieka o wyjątkowej indywidualności, pełnego wewnętrznej siły, emanującego fluidy geniuszu. Portret wieszcza był ozdobą czarkowskiej galerii malarstwa do pamiętnego września 1914 roku. Oto przyszła nad Nidę wymodlona przez Mickiewicza „wojna powszechna ludów”, gdzie naprzeciw siebie stanęli siwi strzelcy Piłsudskiego oraz sołdaci gen. Nowikowa. Gościnny i zasobny dwór Pusłowskich stał otworem dla „Dziadka” i jego żołnierzy. Rosjanie uznali to za zdradę oraz brak lojalności wobec prawowitej władzy. Chcieli też wziąć odwet za porażkę, którą ponieśli w pobliskich Szczytnikach. Swą zemstę wywarli na bezbronnym „nadnidziańskim Wersalu”. Spalili pałac, budynki gospodarcze i oficyny. Bezsilnym świadkiem pożogi pałacu był Karol Hubert Rostworowski, który zanotował: Teraz, co się zostało? Kominy i mury, więcej nic. Pałac zewnętrznie się trzyma… Ale poza tym gruzy…, z mebli, obrazów, książek itd. nie pozostało nic. Spłonął też oczywiście portret Mickiewicza – oryginał Eugen’a Delacroix. Na szczęście zachowała się fotografia podobizny, znajdująca się obecnie w Muzeum Mickiewicza w Paryżu. Korzystałem z: E. W. Rostworowski, Popioły i korzenie, Kraków 1985. Czarkowy, Komitet Odbudowy Pomnika Zwycięstwa Legionów, Kazimierza Wielka, 1991. 28 Buski Kwartalnik Edukacyjny Franciszek Rusak • Społecznik, pomysłodawca i inspirator wielu działań społecznych i kulturalnych w Busku. Był dyrektorem buskiego Domu Kultury, współzałożycielem Towarzystwa Miłośników Buska-Zdroju SIWI STRZELCE NA PONIDZIU Wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej 6.08.1914 r. z krakowskich Oleandrów do Kielc obrósł bogatą legendą. Szlakiem Kadrówki rokrocznie odbywają się rajdy, w których uczestniczy wojsko, harcerze, weterani i ochotnicy. W niemal całkowitym zapomnieniu pozostaje dalszy szlak wojaków Piłsudskiego, który poprowadził ich drogami Ponidzia na miejsce „pierwszych bojów”, gdzie większość jego żołnierzy przeszła swój chrzest bojowy. Ewakuacja z Kielc rozpoczęła się 10 września 1914 roku. Wojsko ruszyło w dwóch rzutach. Pierwszy ruszył major Kazimierz Sosnkowski przez Morawicę, Lisów, Szydłów do Staszowa. Dalej miał maszerować przez Rytwiany do Połańca. Drugą grupę poprowadził sam Piłsudski. Początkowo ich droga pokrywała się z pierwszą grupą. Opisał ją dokładnie brygadier Piłsudski w książce „Moje pierwsze boje”, w której nie tylko wymienia mijane miejscowości, ale je także charakteryzuje. Ich droga wiodła na południe aż do Chmielnika, w którym zostali przyjęci bardzo gościnnie: „przyjmują nas czym chata bogata: chlebem z wędliną i herbatą. Są bardzo rade, że przyjmują Strzelców, ale i niespokojne, czy Moskale nie zajmą Chmielnika”. Pomaszerowali dalej przez Zrecze, Gnojno, Jarząbki i Grabki Wielkie do Stopnicy. Stopnica przyjęła żołnierzy ulewnym deszczem. Komendant z ukontentowaniem zwiedził klasztor, o którym się wyraził: „Klasztor miał tęgie mury, stał dość odosobniony od miasta i przychodziła mi myśl, by tam właśnie zatrzymać się dłużej”. Nie dane mu było jednak popasać dłużej. Otrzymał właśnie wiadomość, że muszą się przeprawić za Wisłę, gdyż most w Szczucinie zostanie prawdopodobnie wysadzony. Komendant wydał rozkaz do Sosnkowskiego, aby nie kontynuował marszu, lecz ruszył czym prędzej ze Staszowa w jego kierunku. Spotkali się w Pacanowie, a nocą z 13 na 14 września przekroczyli Wisłę w Szczucinie. Tu zastała ich radosna wiadomość. Pozbyli się przestarzałych karabinów Werndla a otrzymali nowoczesne Manlichery. Buski Kwartalnik Edukacyjny Piłsudski otrzymał rozkaz dozorowania 15-kilo metrowego odcinka Wisły od Mędrzechowa do ujścia Dunajca naprzeciw Opatowca. Osiągnąwszy wysokość Nowego Korczyna nie pozostał bezczynny. Właśnie w widłach Nidy i Wisły doszło do kilkunastu większych i mniejszych potyczek, a nawet bitew. Nadnidziańskie pola spłynęły ponownie krwią żołnierzy polskich po 51. latach od powstania styczniowego. Czarkowy, Ksany, Nowy Korczyn, Kocina, Szczytniki, Ostrowce, Ucisków, Wiślica, to miejscowości, które były świadkami zmagań żołnierzy, którzy podjęli się „wojnę czynić ogromną w niewielu”. Drugiego października z Wiślicy przemaszerowali na północ za Radom, by potem przez Kraków odbyć chwalebną kampanię podhalańską zakończoną krwawą bitwą pod Łowczówkiem koło Tarnowa. Nad Nidę znów powrócili „siwi Strzelce” wiosną 1915 roku. Okopali się naprzeciw Pińczowa i przebyli 68 dni w walkach pozycyjnych z Rosjanami. Po ich wycofaniu się, ruszyli w trop za nimi przez Chmielnik, Szydłów, Kurozwęki aż do Lublina, a potem do Brześcia, by odbyć sławne boje na Wołyniu między Styrem i Stochodem. Krążący wokół Strzelcy ani razu nie wkroczyli do Buska, choć Piłsudski miał plan zdobycia miasta, gdzie stacjonował sztab rosyjskiego generała Nowikowa. Plan ataku się nie powiódł, za to w Busku i Szańcu zawitał kapelan 1 pułku I Brygady ks. Kosma Lenczowski, który poświęcił krzyż na mogile powstańców z 1863 roku. Na temat pobytu żołnierzy niepodległości na Ponidziu istnieje pokaźna literatura, która była przez pół wieku skrzętnie chowana przed ogółem społeczeństwa polskiego. W roku 1989 kielecki oddział PTTK zorganizował Rajd Indywidualny Szlakiem Pierwszych Bojów Legionów Polskich w celu przypomnienia heroicznej odysei żołnierzy takich jak Śmigły-Rydz, Lis-Kula, Grot-Rowecki, Herwin-Piątek, Krok-Paszkowski, Kruk-Kruszewski, Norwid-Neugebauer, Scaevola-Wieczorkiewicz, Orlicz-Dreszer, Pększyc-Grudziński, Fleszar-Satyr, Belina-Prażmowski i wielu, wielu innych. 29 Co roku odbywa się rajd od krakowskich Oleandrów przez Babice, Michałowice, Słomniki, Miechów, Jędrzejów do Kielc, aby uczcić wymarsz Pierwszej Kadrowej do Kongresówki. Tylko jakoś nikt dotąd nie pokusił się zorganizowania rajdu z Kielc do Szczucina i dalej na Ponidzie, gdzie ro- zegrały się pierwsze boje siwych Strzelców. Taka inicjatywa czeka na realizację. Niech młodzież wie, że na tej ziemi tworzyły się nie tylko zręby naszej piastowskiej państwowości, ale także wykuwała się wolność po długiej nocy niewoli. Jan Chruśliński • Pułkownik w stanie spoczynku, historyk W LASACH POD GROCHOWISKAMI – OPOWIADANIE Wakacje roku 1955 spędzałem w domu. Na kilkanaście dni przed ich zakończeniem przyjechał do nas kuzyn Romek z żoną Igą i dwojgiem dzieci: Anią i Jackiem. Teraz prawie każdego dnia ruszaliśmy w las z koszykami, między strzeliste sosny. Chodziliśmy w milczeniu, jak to zamiłowani grzybiarze. Dopiero w drodze powrotnej mogliśmy sobie do woli pogadać. Razem z rodziną Romka i mną, chodzili na grzyby: siostra Haneczka, brat Kazik i najmłodszy brat, jedenastoletni Krzyś oraz jego kolega Rysiek, który zabierał ze sobą psa, podobnego do wilka, wiernego przyjaciela, dobrze ułożonego. Chłopcom rychło nudziło się zbieranie grzybów, więc wracali na skraj lasu, a zziajany pies buszował po zaroślach, węszył tropy saren, obiegał nas, naszczekiwał wabiąco… Chyba nie ufał, że bez jego pomocy trafimy do domu. Chodziliśmy po lesie, rozglądając się po ziemi i po wrzosowiskach już nabierających jesiennych rumieńców. Schylaliśmy się koło pni, grzebali w igliwiu, cięli nożem chrupiącą nóżkę grzybka i wkładali do koszyka. To zajęcie miało potężną siłę uspokajania. Szło się bowiem przez las i zapominało o wszystkich problemach. Całą uwagę przestawiało się na wyszukiwanie brązowych czapeczek wśród mchu. Któregoś razu, gdy rozchyliłem suche, kłujące gałęzie niewysokiego świerka, spostrzegłem okazałego grzyba o czekoladowym wierzchu i białej nóżce. Wyciągnąłem go, i chwilę ważyłem w ręku jak klejnot. – Na prawo, na prawo! – zawołano za mną. Obejrzałem się. Romek szedł w moim kierunku i palcem rzeczywiście pokazywał na prawo. 30 Posłuchałem jego gestu, spojrzałem… Spod kępki mchu wystawał łepek borowika, cały w piachu, ledwo na szczycie zabarwiony na szaro. Za nim drugi, większy. I jeszcze kątem oka dostrzegłem trzy albo cztery, trochę dalej. Ania i Jacek rzucili się w pośpiechu na kolana, jakby grzyby mogły uciec. Wyzbierali wszystkie. Romek dołożył do koszyka jeszcze dwa, podtatusiałe, z zielonkawymi, miękkimi spodami kapeluszy. – Ale śliczne! – zawołała Iga i radośnie ucałowała swoje dzieci. Przed zmierzchem, zmęczeni, wracaliśmy do domu. Polna droga zaczęła zbiegać łagodnymi skrętami w dolinę – do ciemnego świerkowego lasu. Mijane ścierniska suto zdobił wzorzysty, przedziwnie piękny deseń lasów. Słońce już stoczyło się z zenitu. Od widnokręgu, z daleka przypędzone wiatrem, jasne, z modrawym podszyciem obłoki wzbijały się stromo ku wyblakłej kopule nieba. Napracowawszy się od samego rana wiatr bez szczególnej gorliwości kończył swoje dzienne sprawy. Drzewa w lesie szumiały teraz nie wszystkie jednocześnie, lecz po kolei: podzwoniła listowiem brzoza, za nią – po sąsiedzku – sucho szeleściła lipa, a jak przyszła kolej – to i dąb potrząsnął rudawymi kudłami. Po przyjściu do domu, koszyki pełne grzybów wnieśliśmy do kuchni i postawili pod ścianą. Za chwilę tato, Haneczka i Kazik zaczęli wyjmować z nich prawdziwki, skrobać pękate nóżki, kroić na talarki twarde kapelusze, by przygotować je do suszenia. Do wigilijnych uszek i kapusty jak znalazł. Buski Kwartalnik Edukacyjny A resztę grzybów mama z Igą przygotowały na kolację. Borowiki, kozaki i maślaki uduszone z cebulką i zaprawione kwaśną śmietaną… I dużo pieprzu… Pycha. Pachniało w całym domu. Na stole z surowych desek, na palec grubych, leżał bochen domowego chleba, z dziurką. Taki chleb raz na jakiś czas piekła mama (zawinięty w serwetkę, nie obsychał). Kromka tego chleba i porcja duszonych grzybów… Co za uczta! Po kolacji wszyscy usiedliśmy w kuchni. Deszcz ściekał z dachu do rynny, wygrywając sentymentalną melodyjkę niepogody, a my wspominaliśmy zdarzenia z przeszłości. Padało bez przerwy przez dwa dni. W trzecim dniu przyszedł parny, duszny wieczór. Burza całą noc kręciła się po okolicy. Zerwał się wiatr, błysnęło, grom huknął na końcu ogrodu… – Proponuję, abyśmy wybrali się jutro na wycieczkę… – Romek wypowiedział te słowa tak, że zabrzmiały tajemniczo. Wszyscy zgodziliśmy się z ochotą, podejrzewając, że kryje się za tą propozycją coś tajemniczego. Ranek wstał pogodny i słoneczny. Romek, Iga, Ania i Jacek, Haneczka, Kazik, Krzysiu i Rysiek, ja i moi koledzy: Adaś, Jurek, Jacek i Jędrek – tak liczną grupą wyszliśmy za opłotki ogrodu sąsiadów. Co starsi uczestnicy wycieczki zobowiązali się, że kolejno będą dźwigać na barana Anię i Jacka. – A dokąd idziemy? – dopytywaliśmy się jeden przez drugiego – Idziemy do Grochowisk – oznajmił Romek – wsi, gdzie w 1863 roku odbyła się zwycięska bitwa oddziału powstańczego generała Mariana Langiewicza z wojskami rosyjskimi. To w tej bitwie ranny został nasz krewny, Leon Chruśliński. Po drodze zwiedzimy stanowiska bojowe, które zachowały się po działaniach wojennych ze stycznia 1945 roku. Na skraju lasu, po obydwu stronach drogi, czerniały malutkie pagórki mogił. Nad nimi wznosiły się jeszcze świeże, naprędce sklecone krzyże. Jeden z tych krzyży był bardzo malutki – ledwie nieco wyższy od sterczącego obok brzozowego pieńka, który w ciągu lata wypuścił młode pędy. Domyśliłem się, że tu są pochowani ci, co zginęli w bitwie partyzanckiej AK z Niemcami Buski Kwartalnik Edukacyjny pod Wygodą Kozińską, w 1944 roku. Koło tego przypadkowo powstałego cmentarza nie było nikogo, lecz dalej w mijanej niedużej wsi, leżącej w zrudziałym zagajniku, migały babskie chustki, słychać było głosy ludzkie, dzwonienie studziennych łańcuchów i szczekanie psów. Szliśmy dość długo. Rozpalony piasek szeleścił pod nogami, które grzęzły w nim po kostki. Słońce silnie przygrzewało. Wszyscy sapali niczym miechy kowalskie, lecz nikt nie narzekał na zmęczenie. Wreszcie znaleźliśmy się na płaskowyżu. Przed nami rozpościerała się dal, na krańcach której majaczyła rdzawo-zielona ściana lasu. Wtem zauważyłem jakieś wykopy i pojedyncze stanowiska strzeleckie, porośnięte trawą i ciernistym głogiem. – To rowy strzeleckie z ostatniej wojny, ciągnące się aż do Pińczowa – odezwał się Romek. Podeszliśmy bliżej. Gdzieniegdzie wciąż jeszcze sterczały z ziemi paliki obsypane piachem. Przytrzymywały resztki faszyny i desek, zbutwiałych od słoty. Tu i ówdzie, z na wpół zasypanych okopów wystawały zwoje zardzewiałego drutu kolczastego. Były to stanowiska strzeleckie. Patrzyłem z dreszczykiem emocji na leje i zburzone rowy, na zapadnięte stropy ziemianek żołnierskich, resztki drzwi wiszące na zardzewiałych zawiasach i rozsypujące się nadproża sklecone z okrąglaków. Idąc dalej leśnym duktem, doszliśmy do wsi Grochowiska, gdzie nad strumykiem, blisko lasu bogucickiego, znajdowała się zbiorowa mogiła powstańców styczniowych. Stał na niej betonowy krzyż postawiony na pamiątkę bitwy stoczonej tu 18 marca 1863 roku, otoczony metalowym płotem. Usiedliśmy obok mogiły. Byliśmy zmęczeni i głodni, więc zjedliśmy co nieco. A potem Romek rozpoczął opowieść o tym, jak to 11 marca 1863 roku ogłoszono generała Langiewicza dyktatorem powstania. Wojsko, któremu odczytano proklamację, przyjęło tę wiadomość z aplauzem. – Niech żyje dyktator! – wołano na błoniach pod Goszczą, a krzyk niebawem rozniósł się po całej Polsce. I obudził w Polakach najpiękniejsze nadzieje. Tymczasem Langiewicz zlikwidował obóz w Goszczy i ruszył do Sosnówki, gdzie złożył 31 przysięgę na wierność narodowi i odebrał przysięgę od wojska. Siedemnastego marca pokonał pod Chrobrzem trzy tysiące Moskali, a dzięki oddziałowi „żuawów śmierci” François Rochebrune’a zmusił nieprzyjaciela do odwrotu. Potem przegrupował swoje oddziały i przybył do Grochowisk. W tej wsi, otoczonej gęstymi lasami i trzęsawiskami, pozwolił strudzonym żołnierzom na odpoczynek, a następnie zamierzał przedrzeć się w Góry Świętokrzyskie. Ale nieprzyjaciel pokrzyżował te plany. Ksawery Czengiery i Aleksander Zwierow – dowódcy rosyjscy, otrzymawszy posiłki z Pińczowa i Chmielnika, mieli do dyspozycji pięć tysięcy żołnierzy i postanowili zniszczyć wojska Langiewicza. Ich oddziały manewrem oskrzydlającym zaczęły więc okrążać obóz pod Grochowiskami. Gdy przednie straże polskie wysunęły się z lasów, przywitały je rzęsiste salwy karabinowe i ogień armatni. Niebezpieczeństwo zawisło nad naszymi żołnierzami. Przeważające siły nieprzyjaciela i wyższość żołnierza regularnej armii nad źle uzbrojonym i niewyszkolonym powstańcem czyniły sytuację beznadziejną. Jednakże kiepsko dowodzeni Moskale działali niezdecydowanie, bitwa rozbiła się na starcia pojedynczych oddziałów. Męstwo żuawów i śmiałe ataki żołnierzy Langiewicza rozstrzygnęły bitwę na korzyść Polaków. Wojska rosyjskie poniosły znaczne straty i zostały odparte w kierunku Pińczowa. Ale i wśród powstańców było kilkuset zabitych i rannych. Część jazdy pierzchła na początku bitwy, a jej dowódca, generał Dionizy Czachowski, oddzieliwszy się od głównych sił, rozbił inny oddział moskiewski. W pogoni za nieprzyjacielem stracił kontakt z głównymi siłami Langiewicza. Generał Langiewicz znalazł się w bardzo trudnym położeniu. Jego żołnierze byli niesłychanie wyczerpani bitwą, w obozie brakowało żywności i amunicji, a główne siły rosyjskie nie przestawały zagrażać okrążeniem całemu zgrupowaniu powstańców. Stracił więc wiarę w powodzenie dalszej walki i poprowadził swoje wojsko do Wełcza. Tutaj, na radzie wojennej, podjęto decyzję, aby dowodzony przez niego korpus podzielić na kilka mniejszych oddziałów, które na własną rękę miały się wydostać z okrążenia. Sam zaś Langie- 32 wicz 19 marca, w otoczeniu kilku wyższych oficerów i swojego adiutanta, panny Anny Henryki Pustowojtówny, ruszył w kierunku Krakowa. Na wieść o wyjeździe dyktatora w obozie wybuchła panika. Generał Józef Śmiechowski, któremu Langiewicz przekazał dowodzenie oddziałem, nie zdołał zapanować nad wzburzeniem ogarniającym żołnierzy. Cały oddział rzucił się do ucieczki w stronę granicy austriackiej. O marszu w innym kierunku powstańcy w ogóle nie chcieli słyszeć. Jedynie Czachowski ze swoją jazdą trwał na tym terenie i prowadził działania partyzanckie. Generał Langiewicz został aresztowany przez władze austriackie zaraz po przejściu granicy. Romek skończył swoją opowieść, ale po chwili wskazał kurhan porośnięty wrzosami, nad którym stał betonowy krzyż z szeroko rozpostartymi ramionami: – Prawdopodobnie ten wzgórek kilka razy przechodził z rąk do rąk i wielu zabitych leży tu, we wspólnej mogile. Podszedłem do wzgórka. We wgłębieniu kapliczki wisiała Męka Pańska. U jej stóp leżał wianek z blachy. Wokół rosły polne kwiaty. Przypomniały mi się słowa powstałej w czasie powstania styczniowego piosenki, którą często śpiewał ojciec: Śpij, kolego, w ciemnym grobie Niech się Polska przyśni tobie. Powracałem do domu w zamyśleniu, spozierając od czasu do czasu na oddalające się miejsce bitwy. O powstaniach narodowych wiedziałem już dużo – z książek, których w domu było wiele, z opowiadań babci, rodziców i wujków. Piłsudski, Sosnkowski, Wasilewski, Kasprzycki i Belina; Wersal, Magdeburg i Lwów, Kijów, Berezyna i Dźwina; rok osiemnasty, dwudziesty i dwudziesty pierwszy… Te nazwiska, nazwy i daty nie były mi obce. A przed oczami stały mi jak żywe wydarzenia drugiej wojny światowej, te nie tak dawne dzieje, o których co jakiś czas przypominały wyorane niewypały i rdzą przeżarte miny. One jeszcze tu i ówdzie zbierały śmiertelne żniwo i znaczyły szlak bojowy, tak jak resztki okopów i krzyże nisko pochylone nad grobami żołnierzy. Buski Kwartalnik Edukacyjny Barbara Guzińska • Dyrektor Szkoły Podstawowej w Siesławicach Beata Durnaś, Barbara Skrzypek • Nauczycielki w Szkole Podstawowej w Siesławicach „MAŁE JEST PIĘKNE” – SZKOŁA PODSTAWOWA im. K. Makuszyńskiego W SIESŁAWICACH Szkoła Podstawowa w Siesławicach została zorganizowana w 1916 r. Początkowo siedzibą jej był Chotelek Zielony, później Biniątki, a dopiero w 1921 r. Siesławice. Mieściła się w małym parterowym budynku, adaptowanym na potrzeby szkoły z domu mieszkalnego. W murowanej szkole znajdowało się 6 pomieszczeń, w tym 4 sale lekcyjne. Klasy ogrzewane były piecami kaflowymi. Uczniowie i nauczyciele narzekali na braki sanitariatów oraz zimno, którego przyczyną były nieszczelne okna. Kolejną niedogodnością były nieutwardzone często błotniste drogi, które utrudniały dojście do szkoły. Brak miejsc do prowadzenia lekcji skłaniał ówczesnych kierowników szkoły, do wynajmowania sal od mieszkańców Siesławic. W domu pani Wróblowej odbywały się niektóre zajęcia lekcyjne, natomiast imprezy organizowano w pobliskiej „tytoniarni”. Obwód szkolny obejmował wsie: Siesławice, Chotelek Zielony i Biniątki. Od początku istnienia budynku szkolnego, uczy się w klasach I–VI oraz w oddziale przedszkolnym około 100 dzieci. W 1975 r. w szkole wybuchł pożar, w wyniku którego została uszkodzona więźba dachowa i strop w trzech salach lekcyjnych. Podczas remontu, w którym brali udział mieszkańcy wsi, dzieci uczęszczały do Szkoły Podstawowej w Owczarach. W sierpniu 1994 r. przeprowadzono w czynie społecznym remont parterowej części budynku. Wymalowano wszystkie pomieszczenia szkolne, wykonano wylewki i zmieniono w klasach gumolit. Położono także dywanik asfaltowy na placu szkolnym, spełniającym podczas przerw funkcję rekreacyjną. W 1999 r. wizerunek szkoły uległ ogromnej zmianie. W budynku wybudowano sanitariaty, przeznaczając na ten cel jedną z sal lekcyjnych. Zlikwidowano ogrzewanie piecami kaflowymi, wymieniając je na ogrzewanie konwektorowe, tanie i bezpieczne. Pomimo, że siesławicka szkoła była modernizowana na bie- Buski Kwartalnik Edukacyjny żąco, aby budynek szkolny spełniał wszystkie warunki, mieszkańcy uznali, iż należy go rozbudować. Powstał Społeczny Komitet Rozbudowy Szkoły, a mieszkańcy podjęli się wykonać we własnym zakresie wykopy i wymurować fundamenty do tzw. „stanu zerowego”. Rada Miejska w Busku-Zdroju widząc zaangażowanie społeczeństwa Siesławic, postanowiła przyznać fundusze na dokonanie inwestycji, czyli dobudowę dwóch sal lekcyjnych, pomieszczeń socjalnych i korytarza szkolnego. Dnia 6 sierpnia 2001 r. w szkole Podstawowej w Siesławicach odbyło się podpisanie umowy o rozpoczęciu prac przy rozbudowie szkoły. W sierpniu 2001 r. rozpoczęła się budowa. Prace postępowały bardzo szybko. We wrześniu stanęły ściany, w październiku budynek pokryto dachem. Na początku listopada ocieplono ściany, wstawiono okna i wykonano elewację. 16 listopada 2001 r. wpisał się do historii Szkoły Podstawowej w Siesławicach, jako dzień o którym będą mówić nie tylko obecni uczniowie, ale także przyszłe pokolenie Siesławic. Radość dzieci, nauczycieli i mieszkańców Siesławic, Chotelka Zielonego, Biniątek, Wełcza Starego była wielka, bowiem w tym dniu Siesławice otrzymały nową szkołę. Wprawdzie część budynku jest stara, ale została ona odnowiona, a w nowej dobudowanej znajdują się dwie sale lekcyjne, pokój nauczycielski, zaplecze techniczne. Odbyła się uroczystość, na którą zaproszone zostały władze gminy Buska-Zdroju. Nasi uczniowie zaprezentowali się przygotowując program pt. „Pokaz pomocy szkolnych w dawnych czasach”, taniec breakdance, występ cheerleaderek. Dnia 8 czerwca 2008 roku Szkoła Podstawowa w Siesławicach im. Kornela Makuszyńskiego otrzymała sztandar. Poświęcenie sztandaru miało miejsce w kościele pod wezwaniem św. Brata Alberta, uroczystą mszę odprawił ksiądz proboszcz Marek Podyma. Na tę uroczystość przybyli liczni goście min: poseł 33 Konstanty Miodowicz, burmistrz Piotr Wąsowicz i jego zastępcy: Mirosław Wieczorek, Grzegorz Lasak, starosta buski Jerzy Kolarz, ppłk. Jarosław Molisak, Adam Gradzik, przewodniczący sejmiku wojewódzkiego Józef Żurek, przewodnicząca Rady Powiatu Stanisława Stolarska, przedstawiciel Kuratorium Oświaty – Grażyna Kozioł i inni. Uroczystość uświetniła 30 osobowa Gromada Zuchowa „Wioska Smerfów” ze Szkoły Podstawowej w Siesławicach. Uczennica Małgorzata Karpowicz odczytała Inwokację K. Makuszyńskiego, nawiązującą do motta, którym kierował się św. Brat Albert „Trzeba być dobrym jak chleb”. Poświęcony sztandar trafił w ręce przedstawicieli fundatorów: sekretarza powiatu Jerzego Służalskiego, radnego powiatowego Wiesława Marca i radnego gminnego Bogdana Błaszczyka. Po mszy odbyło się uroczyste przekazanie sztandaru pani dyrektor Barbarze Guzińskiej, ślubowanie uczniów oraz część artystyczna. 34 Nasza szkoła to placówka, w której każdy kto posiada uzdolnienia w jakiejkolwiek dziedzinie zostanie zauważony, a każdy kto ma trudności z przyswajaniem wiedzy może liczyć na życzliwą i efektywną pomoc. Skutecznie potrafimy korzystać z projektów unijnych dzięki, którym uczniowie mają możliwość uczestniczenia w rozmaitych zajęciach pozalekcyjnych, a szkoła pozyskuje kolejne, nowoczesne pomoce dydaktyczne. Projekty, w których braliśmy udział: •• Pierwsze uczniowskie doświadczenia drogą do wiedzy; •• Indywidualizacja procesu nauczania i wychowania klas I–II; I – Akademia sportu na obszarach wiejskich; •• Radosna szkoła; •• Świętokrzyski Program Wspierania Rozwoju Edukacji; •• Pracownia Komputerowa EFS; •• Wyposażenie świetlicy środowiskowej w Siesławicach; Buski Kwartalnik Edukacyjny •• Pozyskanie interaktywnego zestawu multimedialnego. Oprócz zajęć przewidzianych w programie nauczania prowadzone są dodatkowo zajęcia z zakresu języka polskiego, języka angielskiego, matematyki, zajęcia rekreacyjno-sportowe, komputerowe, muzyczno-taneczne, czytelnicze. W szkole od 25 lat aktywnie działa Gromada Zuchowa. Rokrocznie dzieci biorą udział w następujących imprezach: Rajd Nocny „Po Omacku”, Rajd śladami Powstania Styczniowego na Ponidziu 1863–2013, Rajd Zmarzlaczek, Rajd na Grochowiska, Turnieje Śpiewających Szóstek, Rajd Bartek. Dzieci biorą również udział w akcjach charytatywnych: kwesta na rzecz ratowania zabytkowych mogił, świąteczna zbiórka żywności, ogólnopolska akcja pomocy hospicjom „Pola Nadziei”. Zuchy organizują co roku święto Pluszowego Misia, czy biorą udział w Kiermaszu Wielkanocnym Kukuryku w Cielętniku. Propagujemy zdrowy tryb życia oraz kładziemy nacisk na edukację zdrowotną uczniów poprzez Buski Kwartalnik Edukacyjny udział w ogólnopolskich programach: „5 porcji warzyw, owoców lub soku”, „Śniadanie daje moc”, „Szklanka mleka”, „Owoce w szkole”, „Aktywnie po zdrowie”, „Klub Bezpiecznego Puchatka”. Działania profilaktyczne podejmowane od najmłodszych lat mają szansę zmienić dotychczasowe destrukcyjne schematy myślowe dotyczące alkoholu. W ramach realizacji Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych realizowane są spotkania ze specjalistą psychoterapii uzależnień i profilaktyki mgr Jadwigą Banasik-Kuc. Uzyskaliśmy również prestiżowy CERTYFIKAT SZKOŁY BEZPIECZNEGO INTERNETU. Certyfikat Szkoły Bezpiecznego Internetu jest znakiem stałego dbania o bezpieczeństwo wychowanków w sieci. Tradycją naszej szkoły jest „Mikołajkowe czytanie dzieciom”. Szkoła dwukrotnie została wyróżniona w Ogólnopolskim Konkursie na najlepiej przeprowadzoną kampanię „Cała Polska czyta dzieciom”. W szkole aktywnie działa 35 Samorząd Uczniowski. Co roku organizujemy szereg imprez okolicznościowych: •• Piknik rodzinny na Karabosach; •• VI edycja Międzyszkolnego Konkursu Informatycznego; •• Spotkania z Babciami i Dziadkami z okazji ich święta; •• Zabawa choinkowa i andrzejkowa; •• Nie ufaj nieznajomym w Internecie – szkolny dzień DBI; •• Powitanie Wiosny; •• Dzień Ziemi; •• Konkursy recytatorskie; •• Wycieczki; •• Ślubowanie uczniów klasy I; •• Święto Odzyskania Niepodległości; •• Święto Konstytucji; •• Tydzień matematyki; •• Sportowa sobota na Karabosach; •• Dzień Brytyjski; •• Dzień Dziecka, Dzień Sportu. W szkole przestrzegane są prawa dziecka. Ważnym elementem dającym nam wiele satysfakcji 36 jest współpraca z rodzicami. Zachęcamy rodziców do aktywnego uczestnictwa w życiu szkoły poprzez: organizowanie zajęć otwartych, pedagogizację, rozmowy indywidualne w celu rozwiązywania problemów, pomoc w przygotowaniu niektórych uroczystości, udział rodziców w rajdach i wycieczkach szkolnych, spotkania i imprezy okolicznościowe z udziałem całych rodzin. Nauczyciele znają potrzeby i zainteresowania dzieci. Prowadzą atrakcyjne zajęcia, są dobrze przygotowani metodycznie i merytorycznie. Poszukują innowacyjnych rozwiązań. Pracują z pasją ciągle doskonaląc swoje umiejętności i zdobywając kolejne kwalifikacje. Wychowawcy współpracują z pedagogami, psychologami i specjalistami z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Szkoła jest na bieżąco remontowana i unowocześniana. Uczniowie są laureatami konkursów wojewódzkich oraz ogólnopolskich. Potwierdzeniem wysokiej jakości pracy szkoły są wyniki ewaluacji zewnętrznej. Zachęcamy do odwiedzenia strony internetowej naszej szkoły: www.sieslawicesp.tbu.pl/ Buski Kwartalnik Edukacyjny Szkoła Podstawowa im. K. Makuszyńskiego w Siesławicach W obiektywie: XI „Mały” Powiatowy Konkurs Recytatorski
Podobne dokumenty
Pobierz nr 43/2013 [format PDF]
Ruchowo w Busku-Zdroju oraz Maciej Kmita, tegoroczny maturzysta I LO w Busku-Zdroju. Na początku zebrani wysłuchali poezji zaproszonych, uznanych już, młodych twórców, którzy opowiedzieli o roli po...
Bardziej szczegółowo