XIII W 4485/10 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
Transkrypt
XIII W 4485/10 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
WYROK SĄDU REJONOWEGO W BIAŁYMSTOKU z dnia 09 listopada 2010 r. sygn. akt XIII W 4485/10 Przewodniczący: SSR Ewa Kurowska Sąd Rejonowy w Białymstoku XIII Wydział Karny po rozpoznaniu w dniu 09 listopada 2010r. sprawy Adama B. obwinionego o to, że: w nocy 18.07.2009r. w godzinie 00.00 - 02.00 w S. ul. Cegielniana na terenie Ośrodka Wczasowego „P” dokonał kradzieży telefonu komórkowego marki Sony Ericsson K750I o wartości około 200 zł na szkodę Grzegorza A., to jest o czyn z art. 119 § 1 kw I. II. Obwinionego Adama B. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego czynu i za to na podstawie art. 119 § 1 kw skazuje go i wymierza karę 15 (piętnastu) dni aresztu. Zwalnia obwinionego od ponoszenia kosztów postępowania, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa. UZASADNIENIE Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku przewodu sądowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 17 lipca 2009 r. Grzegorz A. bawił się w Ośrodku Wczasowym „P.” przy ul. Cegielnianej w S. na ognisku zorganizowanym z okazji święta Policji. Przebywał tam od godziny 18.00 do około godziny 1.00-2.00 dnia następnego. Mężczyzna posiadał przy sobie telefon komórkowy marki Sony Ericsson K 750I o numerze IMEI 354376019679162, który trzymał schowany w kieszeni swoich spodni. Na tej samej imprezie znajdował się również Adam B. wraz ze swoją znajomą – Anną Marią H. Adam B. w trakcie trwania spotkania zaczął przeglądać torebki i zabierał z nich różne rzeczy w tym także telefon komórkowy. W pewnym momencie Adam B. zabrał w celu przywłaszczenia także telefon należący do Grzegorza A. o wartości około 200 złotych. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna przekazał powyższy telefon oraz telefon marki Motorola Annie Marii H. na przechowanie. Grzegorz A. zauważył brak telefonu następnego dnia rano wracając do domu. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zeznania świadków: Anny Marii H. (k. 5-6, 57v-58), Grzegorza A. (k. 9, 56v-57), a także w oparciu o: aneks do umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych (k. 10), protokół oględzin telefonu komórkowego marki Sony Ericsson K 750I (k.11-14) oraz notatkę urzędową funkcjonariusza policji (k. 15,19,20). Obwiniony Adam B., zarówno w toku czynności wyjaśniających, jak i na rozprawie głównej, nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień (k. 17, 24, 56v). Sąd zważył, co następuje: Wyjaśnieniom obwinionego, w których neguje on swoje sprawstwo, nie można dać wiary, gdyż przeczy im w całości zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Sam fakt natomiast nie przyznania się do winy wskazuje, iż obwiniony chciał uniknąć odpowiedzialności za zarzucany mu czyn. Powyższy wniosek Sąd przyjął mając na uwadze zeznania Grzegorza A. (k. 9, 56v-57), ale przede wszystkim zeznania Anny Marii H. (k. 5-6, 57v-58). 1 Z treści zeznań Grzegorza A. jednoznacznie wynika, że w trakcie zabawy w Ośrodku Wczasowym „P.” w S. zginął mu telefon komórkowy. Zaznaczył przy tym, że jeszcze o godzinie 24.00 na pewno miał go przy sobie, gdyż prowadził wtedy przez niego rozmowę. Mężczyzna powiedział, że gdy po zabawie wrócił do domu, poinformował swą żonę, iż nie może znaleźć telefonu. Po przeszukaniu jego ubrań, w których był na ognisku potwierdzono brak telefonu. Świadek powiedział, że poszukiwania telefonu na miejscu imprezy nie przyniosły żadnych rezultatów. Próby połączenia z numerem jego telefonu również nie przyniosły skutku, gdyż nie można było uzyskać z nim połączenia. Na koniec mężczyzna podał model aparatu, który został mu skradziony, numer IMEI telefonu oraz opisał wygląd zewnętrzny telefonu. Wskazał przy tym, że w kieszeni spodni, gdzie trzymał telefon komórkowy znajdował się dodatkowo portfel oraz legitymacja policyjna. Zniknął jednak tylko telefon. Świadek nie potrafił powiedzieć, w jakich okolicznościach utracił telefon. Na imprezie spożywał bowiem alkohol i nie pamiętał wszystkich szczegółów (k. 9, 56v-57). W ocenie Sądu powyższe zeznania zasługują na nadanie im waloru wiarygodności, gdyż korelują z pozostałym materiałem zebranym w sprawie. Niezaprzeczalnie telefon, który zginął świadkowi należał do niego. Opis telefonu podany przez świadka (zwłaszcza model i numer IMEI aparatu) są zbieżne z danymi istniejącymi w aneksie do umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, z którego wynika, że Grzegorz A. jest właścicielem telefonu komórkowego marki Sony Ericsson K 750I o numerze IMEI 354376019679162 (k. 10). Bez wątpliwości pozostaje również fakt, że pokrzywdzony utracił przedmiotowy telefon w dniu 17.07.2009 r. Wskazuje na to także treść zeznań świadka Anny Marii H. z których wynika, że Policja zatrzymała przy niej telefon komórkowy marki Sony Ericsson (k. 57v), który okazał się być telefonem pokrzywdzonego. Potwierdza to protokół oględzin telefonu, z którego wynika, że numer IMEI aparatu telefonicznego poddanego oględzinom zgodny jest z numerem IMEI podanym przez pokrzywdzonego (k. 11-13). Dowodem zaś świadczącym o tym, że telefon komórkowy należący do Grzegorza A. został mu skradziony przez obwinionego, były zeznania Anny Marii H. (k. 5-6, 57v-58). Treść jej wypowiedzi miała bowiem w przedmiotowej sprawie kluczowe znaczenie dla poczynienia ustaleń, że to obwiniony dokonał zarzuconego mu czynu. Kobieta zeznała, że to Adam B. ukradł przedmiotowy telefon na imprezie w S. Podała, że obwiniony w trakcie imprezy przeszukiwał damskie torebki i zabierał z nich telefony. W ten sposób zabrał również telefon marki Sony Ericsson, który potem oddał jej na przechowanie. Świadek dodała jednak, że dokładnie nie widziała okoliczności, w jakich został ukradziony ww. telefon. Widziała jedynie, że obwiniony przeglądał torebki stąd wywnioskowała, że zapewne został on zabrany z jednej z torebek. Nie widziała jednak co dokładnie z nich wyjmował i nie przebywała w towarzystwie obwinionego przez cały czas pobytu w Ośrodku Wczasowym „P.”. Świadek nie miała natomiast żadnych wątpliwości co do faktu przekazania przedmiotowego telefonu przez Adama B., tuż po imprezie w S. Powyższe zeznania w ocenie Sądu są niezbitym dowodem potwierdzającym sprawstwo obwinionego. Świadek z przekonaniem twierdziła, że to obwiniony ukradł telefon, który potem przekazał jej. W tym też zakresie jej zeznania są konsekwentne i jednoznaczne, co potwierdzają zarówno zeznania złożone na rozprawie jak i wyjaśnienia w toku postępowania przygotowawczego. Prawdziwość jej słów w tym zakresie potwierdził fakt, że Policja znalazła u niej ww. aparat telefoniczny. Zdaniem Sądu Anna Maria H. nie miała żadnych racjonalnych powodów, by bezpodstawnie oskarżać obwinionego o kradzież telefonu. Tym bardziej, że jest to znajoma obwinionego, a co więcej, jest współoskarżona wraz z Adamem B. o współudział w popełnieniu czynu zabronionego co do którego prowadzona jest sprawa w odrębnym postępowaniu karnym. Stąd Sąd nie znalazł uzasadnienia dla chęci niesłusznego oskarżania go. Zarazem jednak Sąd nie mógł uznać za prawdziwe przypuszczenia świadka Anny Marii H., że obwiniony ukradł przedmiotowy 2 telefon z jednej z damskich torebek. Jak wynika bowiem z zeznań pokrzywdzonego, swój telefon cały czas trzymał w kieszeni spodni, a nie w torebce. Anna Maria H. zresztą sama przyznała, że nie widziała dokładnie co obwiniony wyjmował z torebek. Dostrzegła jedynie, jak je przeglądał. Tylko zatem z faktu, iż chwilę później przyniósł jej telefon, wywnioskowała, że musiał go zabrać z torebki. Były to jednak jedynie jej domysły, nie potwierdzone żadnymi dowodami. Powyższa okoliczność nie stoi jednak na przeszkodzie by uznać, że to obwiniony ukradł przedmiotowy telefon. Tym bardziej, że potwierdzają to fakty obecności obwinionego na imprezie w dni 17.07.2009 r. i przekazanie telefonu swojej współtowarzyszce, a także tożsamość utraconego przez pokrzywdzonego telefonu z zatrzymanym u Anny Marii H. Notatka urzędowa funkcjonariusza policji, w której opisuje on ustalenia pracownika komisu oceniającego wartość używanego telefonu marki Sony Ericsson K 750I – przesądza o wartości telefonu na kwotę 200 zł (k. 15). W ocenie Sądu, w toku postępowania zostały wyczerpane wszystkie możliwości dowodowe, które mogłyby być wykorzystane przy eliminowaniu istniejących wątpliwości co do rzeczywistego przebiegu zdarzenia. W świetle zgromadzonego w sprawie i poddanego ocenie materiału dowodowego uznać należało, iż obwiniony Adam B. dopuścił się popełnienia zarzuconego mu czynu, bowiem dokonał kradzieży telefonu komórkowego o wartości 200 zł należącego do Grzegorza A. Tym samym zachowanie obwinionego wypełniło znamiona wykroczenia z art. 119 § 1 kw. Obwiniony dopuścił się kradzieży, ponieważ zabrał w celu przywłaszczenia telefon komórkowy. Cel przywłaszczenia wynika z faktu, iż oddał on telefon Annie Marii H., tj. obwiniony przejął go w swoje władanie i wyniósł go poza sferę bytową pokrzywdzonego tym samym uwidocznił zamiar postępowania z nimi jak właściciel, to znaczy, że działał z zamiarem przywłaszczenia. Wymierzając obwinionemu karę Sąd miał na względzie przede wszystkim stopień społecznej szkodliwości czynu, okoliczności jego popełnienia, wziął także pod uwagę właściwości osobiste sprawcy, postać zamiaru i motywację. Zauważyć należy, iż Adam B. dopuścił się zarzucanego mu czynu nie tylko w sposób umyślny, będąc pod wpływem alkoholu, ale w miejscu spotkania funkcjonariuszy Policji i na szkodę jednegou z nich co wskazuje na znaczny stopień jego demoralizacji. Ponadto jako okoliczności obciążającą Sąd uznał uprzednią karalność obwinionego, a także fakt toczącego się przeciwko obwinionemu postępowania karnego o czyn z art. 148 § 1 kk. Stąd też Sąd wymierzył oskarżonemu karę aresztu powodowany przekonaniem, że żadna inna kara nie jest w stanie spełnić celów kary, w szczególności uczynić zadość dyrektywie prewencji indywidualnej. Sąd nie zdecydował się przy tym na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary nie widząc pozytywnej prognozy kryminologicznej ani wyjątkowych okoliczności, jakie wymagane są przez art. 43 kw. Ponadto mając na uwadze fakt, iż obwiniony aktualnie jest tymczasowo aresztowany wymierzenie mu kary grzywny bądź ograniczenia wolności byłoby bezcelowe z uwagi na niemożność ich wykonania. Na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw Sąd zwolnił obwinionego od ponoszenia kosztów postępowania i należnej Skarbowi Państwa opłaty albowiem obwiniony nie pracuje, nie ma dochodu, a obecnie jest osobą osadzoną w Areszcie Śledczym w B., dlatego też nie mógłby ich ponieść bez uszczerbku dla jego utrzymania. 3