Wieś, wiedza, Internet

Transkrypt

Wieś, wiedza, Internet
Wieś, wiedza, Internet
Prof. Wojciech Cellary
Katedra Technologii Informacyjnych
Akademia Ekonomiczna w Poznaniu
Wieś, wiedza, Internet
W ar t ykule pr zedstawiono podstawowe trendy
charakteryzujące gospodarkę i życie społeczne w dobie
Internetu. Wskazane zostały techniczne, ekonomiczne
i kulturowe warunki wyrównywania szans na rozwój
społeczności wiejskich z wykorzystaniem technologii
informacyjnych.
Metoda e-VITA > Wieś, wiedza, Internet
Gospodarka w dobie Internetu
Nie ma takiej dziedziny życia, w której informacja nie odgrywałaby
kluczowej roli. Dlatego skonstruowanie w połowie XX wieku
komputera jako maszyny do przetwarzania danych i powstanie
informatyki jako nauki o przetwarzaniu informacji zaowocowało
bezprecedensowym rozwojem naukowym – od nauk technicznych,
przez biologię i medycynę, po nauki społeczne i ekonomiczne. Z kolei
powstanie Internetu jako nowego, powszechnego i nieograniczonego
geograficznie medium komunikacyjnego, w którym każdy może być
nie tylko odbiorcą, ale i źródłem informacji, przyniosło dalekosiężne
konsekwencje dla gospodarki i społeczeństwa.
Po blisko półwiecznym okresie rozwoju Internetu dzisiejszą
wolnorynkową gospodarkę cechuje dynamizm, który objawia się na
kilka sposobów.
Po pierwsze, w dzisiejszej gospodarce mamy do czynienia
z ciągłą zmianą partnerów biznesowych: klientów, czyli rynków
zbytu, dostawców, czyli źródeł zaopatrzenia, oraz przedsiębiorstw
i instytucji współpracujących. Wynika to w dużym stopniu z tego, że
Internet ogromnie ułatwia wyszukiwanie informacji o potencjalnych
klientach, dostawcach i partnerach biznesowych oraz umożliwia
tanie kontaktowanie się z nimi drogą elektroniczną. Dlatego dzięki
Internetowi nawet małe przedsiębiorstwa w zakątkach odległych
od metropolii mogą działać na skalę międzynarodową, szukając
w różnych krajach nowych klientów, dostawców i partnerów, same też
będąc obiektem poszukiwania dla kontrahentów z kraju i zagranicy.
Po drugie, mamy do czynienia z częstą zmianą otoczenia
biznesowego. Technologie produkcji i świadczenia usług zmieniają
się wraz z próbami uzyskiwania przewagi konkurencyjnej poprzez
wprowadzanie innowacji oraz wdrażanie wyników działalności
badawczo-rozwojowej. Zmiany te bardzo często wynikają ze stałego
udoskonalania i rozwoju oprogramowania systemów komputerowych
stosowanych do produkcji i do świadczenia usług. Zmienne są
także metody pracy, w czym znowu duży udział ma konieczność
nabycia przez pracowników umiejętności posługiwania się nowym
oprogramowaniem. Zmianie ulega organizacja pracy, szczególnie na
tych stanowiskach, na których wynikiem pracy jest informacja lub
komunikacja. Przykładem może tu być telepraca, czyli świadczenie
pracy na odległość. Wreszcie zmiany technologiczne i organizacyjne
w gospodarce w naturalny sposób pociągają za sobą zmiany prawne,
do których przedsiębiorstwa muszą się na bieżąco dostosowywać.
> Metoda e-VITA
Wieś, wiedza, Internet
Po trzecie, współczesny dynamizm gospodarczy oznacza oparcie
się na komunikacji, a nie na sztywnych rolach biznesowych
i długoterminowych kontraktach. Przedsiębiorstwa nieustannie
poszukują okazji do zrobienia interesu w różnych miejscach, promując
się, odpowiadając na oferty, przedstawiając się, nawiązując kontakty,
pytając, proponując – innymi słowy komunikując się. Ta komunikacja
jest prowadzona przede wszystkim drogą elektroniczną przez Internet,
bo wówczas jest ona tania, szybka i nie ma ograniczeń geograficznych.
Barierą nie jest tu technologia czy koszty, tylko szeroko rozumiana
kultura – znajomość języków obcych, prawa obowiązującego
w danym kraju, warunków gospodarowania, konkurencji, sposobów
kontraktowania itp.
Ze względu na powyższe cechy dla współczesnej gospodarki kluczowe
znaczenie ma współpraca. Ponieważ pojedynczemu przedsiębiorstwu
bardzo trudno jest samodzielnie działać na rynku, to nie tracąc swojej
podmiotowości, może się ono łączyć z innymi przedsiębiorstwami –
z tej samej branży i z innych branż, w tym samym kraju i w innych
krajach – aby wspólnie konkurować na globalnym rynku. W najbardziej
zaawansowanej formie mówimy o sieciowych organizacjach
wirtualnych, czyli zbiorach zróżnicowanych jednostek gospodarczych
ściśle współpracujących ze sobą przez Internet, występujących na
rynku tak, jakby były jednym przedsiębiorstwem.
Społeczne wykluczenie
Internet, a szerzej, cała oferta informatyki i telekomunikacji,
rewolucjonizuje nie tylko gospodarkę, ale również życie społeczne
i osobiste ludzi. Zarówno bowiem życie społeczne, jak i w dużej mierze
życie rodzinne i osobiste jest związane z przekazywaniem informacji
i komunikowaniem się, a te Internet i inne media elektroniczne
niebywale poszerzają. W wielu sytuacjach bez mediów elektronicznych
do komunikacji tradycyjnej – listownej lub bezpośredniej – po prostu
nigdy by nie doszło, co skutkowałoby zerwaniem lub co najmniej
osłabieniem kontaktów.
Niestety, nie wszyscy ludzie umieją obsługiwać komputery podłączone
do Internetu i wyposażone w odpowiednie oprogramowanie. Z kolei
spośród tych, którzy umieją szukać informacji w Internecie, nie
wszyscy potrafią korzystać z zaawansowanych usług cyfrowych,
a jeszcze mniej potrafi publikować informacje o sobie i ważnych
dla siebie sprawach oraz świadczyć usługi cyfrowe przez Internet.
W przypadku ludzi, którzy nie umieją posługiwać się komputerami
Metoda e-VITA > Wieś, wiedza, Internet
i Internetem, mówimy o wykluczeniu cyfrowym. Przyczyny
wykluczenia cyfrowego mogą być techniczne (w miejscu zamieszkania
lub pracy nie ma dostępu do sieci telekomunikacyjnej zapewniającej
dostęp do Internetu), ekonomiczne (danej osoby nie stać na zakup
komputera i na opłaty telekomunikacyjne) lub kulturowe (dana
osoba nie umie posługiwać się komputerem, nie widzi takiej potrzeby,
neguje znaczenie komunikacji elektronicznej w swoim życiu).
Wykluczenie cyfrowe, które samo w sobie jest czymś niekorzystnym,
prowadzi do wykluczenia społecznego. To z kolei niesie za sobą
niebezpieczeństwo podziału społeczeństwa. Ludzie, którzy nie
akceptują reguł obowiązujących na danym etapie rozwoju społecznogospodarczego, skazują się na społeczne wykluczenie; w tym samym
czasie ludzie aktywni szybko się rozwijają i w pełni wykorzystują nowe
szanse. Pojawia się więc groźba dwubiegowego społeczeństwa,
w którym – mówiąc obrazowo – część społeczeństwa jedzie
na pierwszym biegu, a część na piątym. Dystans między tymi
dwiema częściami społeczeństwa rośnie, a narastające między
nimi nieporozumienia mogą przybierać gwałtowne formy. Cele
definiowane przez reprezentantów obu tych grup z konieczności
są tylko częściowe, a więc złe dla społeczeństwa jako całości.
Takie rozdarte społeczeństwo marnuje swoje szanse i przegrywa
w porównaniu ze społeczeństwami tych krajów, w których udało się
zachować spójność.
Szukając głębszych przyczyn społecznego wykluczenia należy
wskazać kilka czynników. Po pierwsze – brak wiedzy. Bez wiedzy
informacja, nawet jeśli jest dostępna, jest nieprzyswajalna, a przez
to nieużyteczna, bez znaczenia. Po drugie – brak komunikacji. Bez
umiejętności komunikowania się trudno o kontakty i współpracę.
I nie chodzi tu tylko o środki komunikacji elektronicznej, ale
też o zdolność do odpowiedniego – zgodnego z kulturą danego
środowiska – formułowania i wypowiadania swoich myśli. Po trzecie –
brak aktywności. Bez własnej aktywności, odważnego wychodzenia ze
swoimi propozycjami do ludzi, przedsiębiorstw i urzędów, w „świecie
aktywnych” pozostaje się niezauważonym – w dzisiejszych czasach
nieśmiałość nie jest zaletą, lecz wadą. Po czwarte – brak gotowości
do uczenia się przez całe życie. Dzisiaj wszystko zmienia się bardzo
szybko: technologia, prawo, rynek. Bez ciągłego uczenia się nie
nadąża się za tymi zmianami. Po piąte – osłabienie więzi społecznych.
Najaktywniejsi opuszczają lokalne społeczności i, co gorsza, zrywają
więzi ze swoją społecznością, nie kontaktują się, nie współpracują.
10 > Metoda e-VITA
Wieś, wiedza, Internet
Mechanizm społecznego wykluczenia można przedstawić
w następujący sposób. Człowiek bez aktualnej i użytecznej wiedzy,
czyli bez odpowiednich kwalifikacji nie znajduje pracy lub znajduje
pracę nisko płatną i często jest narażony na jej utratę. Warunki
materialne takiego człowieka (a w konsekwencji także jego rodziny)
są trudne. Środki, jakie może przeznaczyć na pozyskanie wiedzy
potrzebnej do wyrwania się z tej sytuacji są znikome. Do tego dochodzi
niezdolność – z braku wiedzy – do korzystania z przynależnych praw
obywatelskich i rozmaitych możliwości wsparcia, więc często taki
człowiek nie czerpie z dostępnych dla niego środków publicznych.
A ponieważ bez odpowiedniej wiedzy dzisiejszy świat jest zbyt trudny
do zrozumienia, zostaje on zatem przez taką osobę odrzucony.
Społeczności takich ludzi zamykają się w sobie i wbrew własnym
interesom, ale na własne życzenie wykluczają się z życia społecznego
kraju. Takie wykluczenie dotyczy nie tylko osób dorosłych, lecz
niestety również ich dzieci.
Internet na wsi
Społeczność wiejska jest szczególnie narażona na społeczne
wykluczenie ze względu na izolację komunikacyjną, która skutkuje
ograniczonym dopływem wiedzy. Dlatego walka – w interesie
całego społeczeństwa – ze społecznym wykluczeniem musi
polegać na doprowadzeniu wiedzy do wsi. Nie wystarczy już dzisiaj
doprowadzić do wsi dróg, elektryczności i wody – to oczywiście
konieczne, ale niewystarczające. Do wsi trzeba dostarczyć wiedzę.
Można to uzyskać przez odpowiedni system kształcenia, obejmujący
nie tylko dzieci i młodzież, ale także osoby dorosłe. Kształcenie
osób dorosłych jest kluczem do rozwoju wsi, nie stać nas bowiem
na czekanie na zmianę pokoleniową. Kształcenie dorosłych powinno
odbywać się zarówno na poziomie ogólnym – w zakresie współczesnej
ekonomii, prawa, techniki – jak i szczegółowym – na przykład, jak
zostać współpracownikiem lub dostawcą nowoczesnej firmy i jak
tę współpracę realizować. Taki system kształcenia musi się w dużym
stopniu opierać na Internecie. Nie sposób bowiem kształcić tak
wielu ludzi (według ostatniego spisu powszechnego z 2002 r. na wsi
mieszka 14,6 mln ludzi, z czego 8,1 mln w wieku 18-59 lat), w dodatku
ustawicznie, samymi metodami tradycyjnymi.
Dla potrzeb wsi jest konieczne zbudowanie systemu kształcenia
mieszanego: lokalnego i zdalnego. Kształcenie lokalne zapewnia
bezpośredni kontakt z wykładowcą lub instruktorem. Taki kontakt jest
bardzo ważny dla osiągnięcia sukcesu dydaktycznego, szczególnie,
Metoda e-VITA > 11
Wieś, wiedza, Internet
jeśli tematyka zajęć jest dla uczących się zupełnie nowa i obca, a to
na wsi w przypadku osób dorosłych jest bardzo częste. Kształcenie
lokalne odbywa się w grupie, co ułatwia przyswajanie wiedzy ze
względu na bezpośrednią komunikację między uczącymi się. Program
kształcenia lokalnego i jego organizacja są ustalone z góry dla całej
grupy, co sprzyja dyscyplinie nauczania i mobilizuje uczących się do
wysiłku.
Kształcenie zdalne przez Internet charakteryzuje się innymi
cechami i uzupełnia kształcenie lokalne. Wymaga o wiele większej
samodzielności i samodyscypliny, ale zapewnia zindywidualizowany
program nauczania i indywidualną organizację uczenia się.
Materiały dydaktyczne są dostępne dla uczących się w dzień
i w nocy, w dowolnym miejscu, w którym jest dostęp do Internetu.
W najprostszej formie kształcenie zdalne polega na udostępnieniu
uczącym się przez Internet określonych materiałów dydaktycznych
i środków do testowania stopnia przyswojenia wiedzy. Taka forma
kształcenia jest przydatna raczej dla uzupełniania posiadanej
wiedzy i jej aktualizacji niż do pozyskiwania wiedzy nowej. Bardziej
zaawansowane systemy nauczania zdalnego są jednak oparte na
komunikacji międzyludzkiej przez Internet i na pracy grupowej pod
kontrolą moderatora. W miarę rozwoju komunikacji multimedialnej
– telefonii i telewizji internetowej – ta forma kształcenia będzie się
gwałtownie rozwijać. Komunikacja za pomocą głosu i obrazu jest
bardziej naturalna dla człowieka niż komunikacja za pomocą tekstu
przesyłanego pocztą elektroniczną lub na forach dyskusyjnych.
Jest ona także lepiej dostosowana do specyfiki wsi, której dorośli
mieszkańcy, przynajmniej w tej chwili, nie są intensywnymi
użytkownikami komputerów i niełatwo im wypowiadać się pisemnie.
Wobec tego to właśnie kształcenie mieszane, lokalne i zdalne,
jest potrzebne mieszkańcom wsi. Kształcenie lokalne dzięki
bezpośredniemu kontaktowi z wykładowcą lub instruktorem oraz
z innymi uczącymi się, najczęściej znajomymi, wywołuje silny efekt
stymulujący. Wynika on z naturalnej chęci dorównania innym oraz
z możliwości natychmiastowego wyjaśnienia wątpliwości. Natomiast
kształcenie zdalne daje silny efekt aktywizujący dzięki konieczności
samodzielnego decydowania o tym, kiedy, ile i czego się uczyć
oraz pokonywania trudności w przyswajaniu wiedzy. Oba te efekty,
wraz z przekazaną wiedzą oraz praktycznymi umiejętnościami
komunikowania się przez Internet, skutecznie przyczyniają się do
zwalczania zjawiska społecznego wykluczenia.
Kształcenie mieszane osób dorosłych na wsi jest sposobem
na zapewnienie im dostępu do gospodarki elektronicznej, czyli
12 > Metoda e-VITA
Wieś, wiedza, Internet
takiej, w której działania biznesowe są realizowane przez Internet.
Jeśli ludzie na wsi opanują sztukę skutecznego posługiwania
się Internetem, a do tego z pewnością przyczyni się system
kształcenia mieszanego, to w naturalny sposób będą mogli włączyć
się w gospodarkę elektroniczną. Do ich działalności zawodowej
będzie można wówczas zastosować wszystkie najnowocześniejsze
metody elektronicznego zarządzania: e-logistykę i zarządzanie
elektronicznymi łańcuchami dostaw, agregację dostaw, optymalizację
transportu, integrację sprzedaży, udział w giełdach elektronicznych,
elektroniczną bankowość itd. – wszystko przez Internet. Rozproszenie
geograficzne producentów z różnych wsi nie będzie miało wówczas
znaczenia, bo w Internecie odległość mierzy się w kliknięciach, a nie
w kilometrach.
Znaczenie metody e-VITA
Internet na wsi nie jest gadżetem, technologiczną nowinką ani
kwiatkiem do kożucha. Jego obecność jest natomiast kwestią
strategiczną dla zachowania zagrożonej obecnie społecznej spójności
Polski. To jedyna realna droga do zniwelowania różnic cywilizacyjnych,
których dwa symboliczne bieguny stanowią wykształceni młodzi
ludzie z wielkich miast i starsi ludzie ze wsi. Pomiędzy tymi biegunami
znajduje się całe spektrum różnych grup i warstw społecznych, które
we wspólnym interesie należy integrować, budując między nimi
związki i wspomagając ich współpracę.
Internet nie jest jednak celem samym w sobie. Jest przede
wszystkim drogą doprowadzenia do wsi nowoczesnej wiedzy i ciągłego
jej uaktualniania. Jest też narzędziem działania i rozwiązywania
problemów zawodowych i osobistych. Mieszkaniec wsi w porównaniu
do mieszkańca miasta ma dalej do wszystkiego: do banku, sklepu,
przychodni, szkoły, urzędu. Często więc ogranicza korzystanie
z usług tych instytucji ze szkodą własną, swojej rodziny i lokalnej
społeczności. Działając przez Internet, choćby częściowo, nie
musiałby z niczego rezygnować, miałby do dyspozycji nieporównanie
większą ofertę, niższe ceny, wyższą jakość. Dodatkowe pożytki, jakie
przynosi Internet, są na wsi jeszcze większe niż w mieście.
Internet nie jest też panaceum na problemy wsi. Naiwnością jest
myślenie, że człowiek dorosły, który całe życie spędził na wsi i jest
z zawodu rolnikiem, po doprowadzeniu do jego wsi Internetu porzuci
rolnictwo, przemieni się w twórcę i będzie przez Internet świadczył
usługi oparte na wiedzy. To się na pewno nie uda, a zresztą nie o to
chodzi. Chodzi o to, aby pozostał rolnikiem, ale by jednocześnie w pełni
i świadomie włączył się w obieg nowoczesnej gospodarki. Potrzebni
są więc pośrednicy między nim a wielkim biznesem, zwłaszcza tym
Metoda e-VITA > 13
Wieś, wiedza, Internet
globalnym. Tymi pośrednikami powinny być firmy świadczące usługi
oparte na wiedzy z dziedziny nauk o zarządzaniu, nauk rolniczych
i leśnych, nauk technicznych, finansów, rachunkowości, podatków,
prawa, języków obcych, marketingu, znajomości odległych rynków
itd. W takich firmach w naturalny sposób mogłyby pracować dzieci
rolników coraz liczniej kończące wyższe uczelnie. Musiałyby one
działać przez Internet. Pośrednicy – świadczący usługi dla wsi oparte
na specjalistycznej wiedzy – są niezwykle Polsce potrzebni zarówno
ze względów gospodarczych, jak i społecznych. Ich wykształcenie
się jest jednak uwarunkowane tym, czy mieszkańcy wsi, będący
końcowymi odbiorcami usług świadczonych elektronicznie, mają
dostęp do Internetu.
Metoda e-VITA, która zostanie szczegółowo przedstawiona
i zilustrowana w następnych artykułach, jest metodą systemową,
uwzględniającą czynniki techniczne, ekonomiczne i społeczne. Dzięki
temu nie jest więc po prostu metodą komputeryzacji wsi, ale metodą
tworzenia społeczeństwa informacyjnego na wsi. Mieszkańcy wsi
mają bowiem takie samo prawo jak mieszkańcy miast do korzystania
z dobrodziejstw współczesnej cywilizacji i rozwoju gospodarczego.
Dzięki Internetowi i programom takim, jak e-VITA, mają na to
większą szansę niż kiedykolwiek przedtem.
14 > Metoda e-VITA