paradygmat przedsiębiorczości w perspektywie wybranych
Transkrypt
paradygmat przedsiębiorczości w perspektywie wybranych
Studia i Materiały. Miscellanea Oeconomicae Rok 17, Nr 2/2013 Wydział Zarządzania i Administracji Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach Nauki dla Zarządzania. Od czasów Adamieckiego do współczesności Angelika Wodecka-Hyjek1 PARADYGMAT PRZEDSIĘBIORCZOŚCI W PERSPEKTYWIE WYBRANYCH REPREZENTANTÓW KLASYCZNEJ SZKOŁY ORGANIZACJI I ZARZĄDZANIA Uwagi wstępne Problematyka przedsiębiorczości w naukach o zarządzaniu współcześnie ugruntowana została szerokim kontekstem skrupulatnych i bogatych analiz opisowych. Dynamiczny rozwój gospodarki implikuje permanentne zmiany w procesach zarządzania, których identyfikacja, analizowanie i odpowiednie reagowanie nierozłącznie kojarzone jest z przedsiębiorczością. Literatura przedmiotu dotychczas nie wypracowała jednoznacznej definicji przedsiębiorczości, gdyż „…natura tego zjawiska jest złożona, a kategoria przedsiębiorczości nie ma jednoznacznej i uniwersalnej interpretacji…”2. Powołując opinię S. Sudoła artykułuje się, że „…przedsiębiorczość jest pojęciem wieloznacznym…”, „…nie ma jednej powszechnie akceptowanej definicji…”, a „…ścisłe zdefiniowanie przedsiębiorczości i działania przedsiębiorczego jest niezwykle trudne…”3. Rozważania dotyczące przedsiębiorczości obejmują rozumienie zarówno fenomenu przedsiębiorczości, jak i roli (ról) przedsiębiorcy. Istnienie przedsiębiorcy implikuje przedsiębiorczość, przy spełnieniu pewnych warunków wyznaczonych przez ogólne zasady funkcjonowania gospodarki i społeczeństwa. Przedsiębiorca egzystuje o tyle, o ile 1 2 3 Dr Angelika Wodecka-Hyjek, adiunkt, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Przedsiębiorczość i kapitał intelektualny, praca zbiorowa pod red. M. Bratnickiego i J. Strużyny, Wydawnictwo Uczelniane Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego w Katowicach, Katowice 2001, s. 35. S. Sudoł, Przedsiębiorczosć – jej pojmowanie, typy i czynniki ją kształtujące, „Problemy Zarządzania”, 2008, nr 2, s. 11. 105 podejmuje szczególne działania, które określane są jako przedsiębiorcze4. Istotę oraz definiowanie przedsiębiorczości, różni autorzy wiążą z różnymi obiektami: z pojedynczą osobą, z przedsiębiorstwem lub organizacją, z sektorem lub zbiorowością ludzi5. Początek badań dotyczących problematyki przedsiębiorczości sięga XVIII wieku i związany jest z koncepcjami znanych ekonomistów, takich jak R. Cantillon, J.B. Say, A. Smith czy J. Schumpetera. R. Cantillon definiuje przedsiębiorcę jako osobę ponoszącą ryzyko związane z niepewnością i osobę podejmującą decyzję; A. Smith postrzega przedsiębiorcę jako osobę dostarczającą kapitał z umiejętnością jego oszczędzania i mobilizowania, z kolei J.B. Say przedsiębiorczość interpretuje w kategoriach działania postrzeganego przez pryzmat roli przedsiębiorcy, który tworzy przedsiębiorstwo lub obejmuje nad nim kontrolę, dostrzega sprzyjające interesom okazje i wykorzystuje je oraz jest siłą motoryczną ekonomicznych zmian i postępu6. J. Schumpeter pod pojęciem przedsiębiorczości rozumie „…działalność, której celem jest przeprowadzanie nowych kombinacji środków produkcji, wprowadzanie nowego towaru; wprowadzanie nowej metody produkcji, otwarcie nowego rynku, zdobycie nowego źródła surowców lub półfabrykatów, wprowadzanie nowej organizacji działania…”7. W dalszych rozważaniach wyróżnione zmiany J. Schumpeter nazywa innowacjami, realizowanie nowych kombinacji określa mianem przedsięwzięć, zaś jednostki, których funkcja polega na ich realizowaniu nazywa przedsiębiorcami. Jak zauważa T. Kraśnicka w teorii Schumpetera czynnikiem konstytuującym przedsiębiorcę jest realizowanie przez niego innowacji, a nie fakt powiązania z firmą w sposób trwały, dlatego w jego opinii przedsiębiorca nie jest osobą ponoszącą ryzyko, ponieważ w dużych przedsiębiorstwach, stosunkowo łatwo oddzielić kapitalistę (właściciela) od przedsiębiorcy, którą to funkcje sprawują najemni menedżerowie8. W tym względzie, interpretowanie przedsiębiorczości przez klasyków ekonomii, jest jak najbardziej adekwatne do praktycznych rozwiązań jakie w tworzeniu i zarządzaniu własną firmą stosowali klasycy nauki organizacji i zarządzania. Celem opracowania jest ukazanie istoty oraz mechanizmów tworzenia i funkcjonowania organizacji w perspektywie atrybutów przedsiębiorczości i cech przedsiębiorcy w dobie przełomu XIX i XX wieku. Niewątpliwym przykładem samoistnego geniuszu przedsiębiorcy jest system organizacji i zarządzania opracowany i wdrożony przez Tomasza Batę, twórcę światowej potęgi w przemyśle obuwniczym oraz dorobek rodziny Zieleniewskich, krakowskich przedsiębiorców, założycieli największego koncernu przemysłowego w Galicji, co podkreślił w interesującym opracowaniu A. Czech9. 4 5 6 7 8 9 T. Kraśnicka, Koncepcja rozwoju przedsiębiorczości ekonomicznej i pozaekonomicznej, Wydawnictwo Uczelniane Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego w Katowicach, Katowice 2001, s. 19. S. Sudoł, Przedsiębiorczosć – jej pojmowanie, typy i czynniki ją kształtujące, op.cit., s. 10. Przedsiębiorczość i kapitał intelektualny, op.cit., s. 36. J. Schumpeter, Teoria rozwoju gospodarczego, PWN, Warszawa 1960, s. 104. T. Kraśnicka, Koncepcja rozwoju..., op.cit., s. 29. A. Czech, Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, „Współczesne Zarządzanie”, 2009, nr 1, s. 98-106. 106 Koncepcja nowoczesnego przedsiębiorstwa T. Baty10 Tomasz Bata urodził się 3 marca 1876 r. w Zlinie, na czeskich Morawach, jako trzecie dziecko szewca Antoniego Baty, którego przodkowie od siedmiu pokoleń byli szewcami. Od najmłodszych lat Tomasz wychowywał się w warsztacie ojca, w którym systematyczność, pracowitość i rytm ciężkiej, pracy stanowiły cel i najwyższą wartość. W 1894 roku, osiemnastoletni Tomasz wraz z siostrą Anną i starszym bratem Antonim, zażądali od ojca spadku po zmarłej matce. Z majątkiem 800 guldenów, zyskując wsparcie i dobre słowo od ojca, wyjechali do Zlina i otworzyli firmę rzemieślniczą na nazwisko Antoniego Baty. Jako młodzi i niezależni przedsiębiorcy postanowili, iż w ich nowoczesnej firmie dzień pracy będzie trwał od szóstej rano do szóstej popołudniu, z godzinną przerwą na lunch w samo południe. Ponadto, co było wówczas niewyobrażalne, postanowili wypłacać zatrudnionym przez siebie pracownikom cotygodniową pensję11. Niezbędne wyposażenie i materiały kupili na półroczne weksle, które jeszcze przedłużali i po roku działalności okazało się, że stracili 800 zainwestowanych guldenów a długi były dziesięciokrotnie wyższe. Nie mogąc wykupić weksli majątek zakładu został przejęty przez komornika sądowego. W tym czasie Antoni został powołany do wojska, a Tomasz dzięki uporowi i pracowitości bardzo szybko spłacił długi firmy12. W tym okresie firma Bata odnosiła już spore sukcesy na rynku obuwia. Podstawowym wyrobem produkowanym w zakładzie było proste obuwie wykonane z filcu wyrabianego domowym sposobem, zwane papuciami wałaskimi. Jednakże zbyt tak mało atrakcyjnego wzoru możliwy był tylko na wsiach morawskich. Klienci miejscy mieli bardziej estetyczne wymagania. W odpowiedzi na ich oczekiwania powstał najbardziej innowacyjny produkt, który rozsławił firmę w całej Europie – tanie, płócienne półbuty na skórzanych spodach, zaprojektowane przez Tomasza Batę, zwane „batówkami”. Ze względu na coraz intensywniej zwiększający się popyt na ten typ obuwia w najbliższych latach Bata powiększył warsztat i zaczął wprowadzać do produkcji obuwia pierwsze zwiastuny mechanizacji. Do wycinania elementów cholewki zaadoptował możliwości nacisku prasy drukarskiej na płytę i w ten sposób skonstruował pierwsze wykrojniki. Kolejnym nabytkiem zakładu była maszyna do ćwiekowania na ręczny napęd. W 1899 r. zakończyła się budowa kolei żelaznej z Otrokovic do Vizovic, powstała też stacja w Zlinie, w której Tomasz dostrzegł ogromne możliwości. Niezwłocznie kupił ziemie znajdującą się obok stacji i w 1900 r. wybudował tam własny budynek Porównaj A. Wodecka-Hyjek, Current issues of Thomas Bata’s thought – a social entrepreneur, [w:] M. Ćwiklicki, M. Jabłoński (red.), Management consulting. The Central and Eastern European perspective, Cracow Uniwersity of Economics Foundation, Cracow 2011, s. 279-293. 11 W ówczesnym czasie zakłady rzemieślnicze pracowały nieregularnie, najczęściej według zamówień, np. przed jarmarkami rzemieślnicy do późnych godzin nocnych wyrabiali swoje wyroby, a zapłata wynagrodzenia była wówczas, gdy otrzymywano pieniądze za sprzedane wyroby [tamże, s. 7]. 12 T. Siekiera, Bata - organizacja i zarządzanie, Centralne Laboratorium Przemysłu Obuwniczego, Kraków 1995, s. 21. 10 107 przeznaczony na warsztat, w którym zatrudnił około 120 robotników wykonujących około 300 par butów dziennie. Powstała też konieczność zatrudniania mechaników i instruktorów zajmujących się szkoleniem pracowników i obsługą parku maszynowego. Wówczas firma otrzymała też nową nazwę „Firma Tomasz i Antoni Bata - Zlin”13. W tym okresie główną inspiracją w rozwoju przedsiębiorstwa stały się doświadczenia Tomasza z kilkumiesięcznego pobytu w Stanach Zjednoczonych, w trakcie którego zafascynował się przedsiębiorczością Amerykanów oraz przejął od nich zwyczaj liczenia czasu w minutach, gdyż w tym okresie czas stał się podstawową miarą produkcji14. Wraz ze wzrostem produkcji wzrastały też potrzeby administracyjne firmy, dlatego w 1905 r. dla potrzeb administracyjnych postawiono jednopiętrowy budynek, natomiast w następnym roku zbudowano trzykondygnacyjny, bardzo nowoczesny budynek fabryczny15. Wraz z nowym budynkiem zapoczątkowano wdrażanie nowego systemu organizacji produkcji, w ramach którego rozdzielono wytwarzanie obuwia do trzech sal według grup czynności: krajalni, szwalni i montażu. Tomasz zajmował się mechanizacją, jego brat Antoni kierował produkcją obuwia a siostra Anna prowadziła korespondencję zakładową. Sytuacja zmieniła się w 1908 r. kiedy to zmarł Antoni Bata, a Anna wyszła za mąż i zakończyła pracę w firmie. Od tego momentu Tomasz zaczął samodzielnie kierować firmą, która nadal intensywnie się rozwijała, a po 1910 r. znalazła się w czołówce przemysłu obuwniczego, zatrudniając 1400 pracowników, przy dziennej produkcji 3000 par. W okresie I wojny światowej, firmie Bata udało się pozyskać zamówienie wojskowe na 50 000 par obuwia. Nie mogąc zrealizować go samodzielnie Tomasz zorganizował wspólne wykonawstwo z innymi zakładami szewskimi w Czechach, na Śląsku i Słowacji. W tym okresie zakłady Baty produkowały też obuwie dla ludności cywilnej, co zaowocowało decyzją o budowie sieci sklepów firmowych, których w 1918 r. było 18 w Czechosłowacji i Europie16. Po wojnie w nowopowstałej Czechosłowacji przedsiębiorstwo T. Baty było największym w całym kraju, zatrudniając prawie 5000 pracowników produkujących dziennie 10 000 par butów17. W 1919 r. Tomasz po raz drugi wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie udało mu się urzeczywistnić fascynację dorobkiem Henry’ego Forda – odwiedził jego fabrykę i zobaczył linie produkcyjną, ponadto był pod ogromnym wrażeniem mechanizacji największej w USA fabryki obuwia Endicott Johnson w Binghamton w Nowym Jorku, w której dzienna produkcja obuwia wynosiła 100 000 par18. Ibidem, s. 23-25. M. Szczygieł, Bata – szewc świata, „Gazeta Wyborcza”, 13.06.2002, http://niniwa2.cba.pl /szczygiel_bata_szewc_swiata.htm, s. 3. 15 T. Siekiera, Bata - organizacja i zarządzanie, op.cit. s. 28. 16 Pokluda Z., Bata. Ze Zlina do svêta. Přiben Tomâše Bati, Nadace Tomâše Bati, Zlin 2009 podaje za A. Wołodźko, Zlin-prywatna rewolucja Tomasza Baty, http://www.laznia.pl/intertekst/212_artykul.html, s. 2. 17 M. Szczygieł, Bata – szewc świata, op.cit., s. 4. 18 The Biographical Dictionary of Management, Morgen Witzem (ed.), Thoemes Press, Bristol, England, 2001, s. 57. 13 14 108 W trakcie powojennego kryzysu gospodarczego spadek wartości korony spowodował zahamowanie zbytu obuwia, zarówno na rynku krajowym jak i zagranicznym. Pomimo, iż inne fabryki masowo zwalniały pracowników, Tomaszowi udało się utrzymać zatrudnienie dzięki pomysłowi obniżenia płac przy gwarancji zatrudnienia. W rezultacie już za rok fabryka powiększyła liczbę zatrudnionych o 1800 nowych pracowników19. Po tak spektakularnym sukcesie, w 1923 r. Tomasz Bata została wybrany burmistrzem Zlina, odnosząc zwycięstwo nad partią komunistyczną20. Na przestrzeni następnych lat 1924-26 r. w firmie wprowadzono innowacyjny system zarządzania, nazwany systemem Baty. Podstawą systemu było zdecentralizowanie zarządzania oraz samorządność ekonomiczno-finansowa komórek organizacyjnych (oddziałów, warsztatów)21. Każdy warsztat zarządzany był przez dyrektora odpowiedzialnego za produkcję, zyski i straty; niezależne budżety rozliczane były w okresach tygodniowych; każdy pracownik miał udział w zyskach swojego oddziału. Wysokość udziału w zyskach każdego oddziału uzależniona była od handlowego rezultatu pracy oddziału, od ilości i jakości produkcji, od punktualności dostaw oraz oszczędnej organizacji22. Podstawowymi okresami w planowaniu produkcji były okresy półroczne, odpowiadające sezonom handlowym (obuwie lenie i zimowe). Każdy z warsztatów prowadził samodzielną księgowość oraz samodzielnie generował zyski lub straty. Założenie to czyniło z oddziałów samodzielne pod względem ekonomiczno-finansowym jednostki, które „kupowały” od oddziałów zaopatrujących materiały, półfabrykaty, energię itd. i „sprzedawały” swój produkt (lub usługę) oddziałom odbierającym. Poszczególne oddziały powiązane były między sobą aktami kupna i sprzedaży. Przepływ surowców i półfabrykatów generował możliwość wyboru najkorzystniejszej ceny, z uwzględnieniem zakupu na zewnątrz przedsiębiorstwa, jeżeli cena była najkorzystniejsza. Pojawił się więc pewien margines, co prawda niezbyt szeroki, ale istotny dla eksploracji przedsiębiorczości zarówno szefów, jak i wykonawców23. Wskazane założenia polityki motywacji Baty pozwalały przekształcić psychikę pracownika najemnego w psychikę przedsiębiorcy24. System Baty przewidywał nie tylko udział załóg w zyskach, ale także bezpośredni wpływ ewentualnych strat zawinionych przez dany oddział na poziom wynagrodzeń25: Istotnym elementem systemu były też zasady organizacji służb pomocniczych. Szczególną sławę zyskały sklepy Baty z obuwiem i akcesoriami, cechujące się doskonałą organizacją wewnętrzną połączone systemem komunikacji między magazynami gotowego obuwia i sklepami. Codziennie meldunki o stanie i zaopatrzeniu według asortyM. Szczygieł, Bata – szewc świata, op.cit., s. 6. T. Bata, Knowledge In Action, IOS Press, Amsterdam-Oxford-Washington-Tokyo, 1992, s. 129. 21 Z. Martyniak, Prekursorzy nauki organizacji i zarządzania, PWE, Warszawa 1993, s. 222. 22 T. Bata, Knowledge In Action, op.cit., s. 55-56. 23 Z. Martyniak, Prekursorzy nauki organizacji i zarządzania, op.cit., s. 222-224. 24 W. Kieżun, Sprawne zarządzanie organizacją, Wydawnictwo SGH w Warszawie, Warszawa 1997, s. 66. 25 Z. Martyniak, Prekursorzy nauki organizacji i zarządzania, op.cit., s. 222-224. 19 20 109 mentu i sortymentu (modeli obuwia i numeracji w ramach modelu) pozwalały na stałe uzupełnianie zapasów w sklepach według bieżących potrzeb. Sklepy fabryczne były tylko jedną z form organizacji satelitarnej w zakresie służb pomocniczych. Na tej samej zasadzie zorganizowany był transport samochodowy. Bata dzierżawił swój tabor kierowcom płacąc im 1,75 korony za kilometr, przy czym w cenie tej mieściły się wszelkie koszty, łącznie z amortyzacją pojazdów. W ten sposób stawali się również swego rodzaju przedsiębiorcami całkowicie organizującymi pracę danego pojazdu, łącznie z konserwacją, naprawami itd. Na podobnej zasadzie były też organizowane stołówki pracownicze prowadzone przez różne zespoły, które konkurowały ze sobą ceną, różnorodnością potraw czy sprawnością obsługi26. Na uwagę zasługuje też sprawność systemu komunikacji wspierana ówczesnymi wynalazkami. Podstawowym narzędziem przekazywania informacji był telefon. Na halach produkcyjnych zakładów kierownicy porozumiewali się i wywoływani byli sygnałami alfabetu Morse’a27. Tomasz Bata reprezentował model „nowoczesnego szefa”. Około 1926 r. Tomasz Bata w swoich zakładach wprowadził mechaniczną taśmę montażową, w wyniku czego produkcja wzrosła o 70% przy wzroście zatrudnienia tylko o 25% w ciągu roku28. W konsekwencji w 1928 r. Czechosłowacja stała się największym na świecie eksporterem obuwia29. W czasie rozkwitu firmy na świecie zaznaczył się swoisty boom kauczukowy a zakłady Baty odpowiadając na rosnącą koniunkturę rozszerzyły swoją ofertę o obuwie gumowe, zabawki, i inne produkty. W okresie światowego kryzysu ekonomicznego, w latach 1928-1929, T. Bata nie znajdując warunków do dalszego rozwoju we własnym kraju, uruchamia siostrzane zakłady za granicą w: Niemczech, Anglii, Francji, Szwajcarii, Holandii, Indiach, w USA i w Polsce, w Chełmku, gdzie zakłady Baty przetrwały do 1947 r. W 1930 r. we wszystkich zakładach, na całym świecie wprowadzono czterdziestogodzinny tydzień pracy, od poniedziałku do piątku, rozwinięto też zbyt na rynkach zagranicznych zwiększając liczbę sklepów firmowych do 666 w 37 krajach30. W 1931 r. status firmy został zmieniony na spółkę akcyjną „Bata”, której posiadaczem wszystkich akcji był Tomasz Bata. W zakładach w Zlinie przybyło dziewięć nowych fabryk, a Tomasz zbudował pierwszy w Europie wieżowiec, urządzając w nim słynne oszklone biuro w windzie31. W tym czasie Bata zafascynowany lotnictwem zakupił też cztery samoloty, którymi odbywał światowe podróże, zbudoIbidem, s. 222-224. M. Szczygieł, Bata – szewc świata, op.cit., s. 8. 28 Wartości te mają charakter przybliżony, gdyż np. [w] The Biographical Dictionary of Management, op.cit., s. 57 podaje się, iż był to 75% wzrost produkcji przy 35% wzroście zatrudnienia. 29 The Biographical Dictionary of Management, op.cit., s. 57. 30 The Biographical Dictionary of Management, op.cit., s. 57; Pokluda Z., Bata. Ze Zlina do svêta. Přiben Tomâše Bati, Nadace Tomâše Bati, Zlin 2009 podaje za Wołodźko A., Zlin-prywatna rewolucja Tomasza Baty, op.cit., s. 2. Dla porównania warto zaznaczyć, iż 40 godzinny tydzień pracy obowiązuje w Polsce dopiero od 2003 r. 31 The Biographical Dictionary of Management, op.cit., s. 57, należy tu zaznaczyć, iż inni autorzy np. M. Szczygieł, op.cit., podają, że wieżowiec ten zbudował dopiero Jan A. Bata w 1937 r. 26 27 110 wał też prywatne lotnisko. Wraz z intensywnym wzrostem zatrudnienia w swoich fabrykach Bata zauważył potrzebę wybudowania nowoczesnego osiedla mieszkaniowego. Bata przyczynił się również do rozbudowy budynków o charakterze publicznym32. W 1925 r. założył swoją pierwszą szkołę, którą nazwał Szkołą Młodych Mężczyzn. Uczeń, 14 letni chłopiec, musiał sam finansować swoja naukę. W tym celu przez osiem godzin pracował w fabryce a cztery godziny się uczył. Tygodniowo uczeń zarabiał 120 koron, mógł wydać 70, a resztę kwoty zbierał na swoim koncie. System ten zakładał, że młody człowiek w wieku 24 lat, po powrocie ze służby wojskowej, będzie miał na koncie 100 tysięcy koron33. Rok później powstała także Akademia Handlowa Baty. Przy zakładach w Zlinie funkcjonowała też świetnie wyposażona poliklinika. Każdy kandydat do pracy w zakładach podlegał szczegółowemu badaniu lekarskiemu. W szczytowym okresie swojej kariery, 12 lipca 1932 r. Tomasz Bata zginął w katastrofie lotniczej w swoim samolocie, w trakcie podróży służbowej do Szwajcarii, uderzając w komin swojej fabryki w Otrokovicach34. Kontynuatorem a zarazem spadkobiercą dorobku Tomasza został jego przyrodni brat Jan A. Bata, którego jak się okazało, w swoim testamencie Tomasz wyznaczył właścicielem i zarządcą fabryki w Zlinie i wszystkich zagranicznych filii (żonie i wówczas 18 letniemu synowi pozostawił gotówkę i nieruchomości)35. Jan A. Bata był także geniuszem w zarządzaniu firmą. Do wybuchu II wojny światowej rozwinął przedsiębiorstwo, zarówno w Czechosłowacji jak i na świecie – w 1939 r. zatrudniał w swoich zakładach 65 tysięcy ludzi na całym świecie. Po wybuchu wojny Jan został uznany przez aliantów za zdrajcę (na mocy umowy z Niemcami produkował buty dla Wermachtu), po czym wyjechał wraz z rodziną do Los Angeles a następnie do Brazylii. Syn Tomasza, Tomasz junior wraz z matką przebywali wówczas w Kanadzie, gdzie junior zarządzał fabryką wybudowaną na wzór Zlina – Batawą. Obydwie rodziny pozostały w konflikcie, walcząc o majątek do 1962 r., kiedy to Jan zrzekł się znacznej części majątku na rzecz bratowej i bratanka, a trzy lata później zmarł. Po wojnie komuniści znacjonalizowali czechosłowacką fabrykę w Zlinie a samo miasto zmieniło nazwę na Gottwaldow. W 1960 r. w Kanadzie w Toronto powstała firma „Bata Shoe Organisation” zarządzana przez długie lata przez samego Tomasza Batę juniora (zm. w 2008 r.), a obecnie przez wnuka Tomasza Georga, która funkcjonuje prężnie do dzisiaj. Firma rodzinna Zieleniewskich w Krakowie Początki firmy rodzinnej Zieleniewskich w Krakowie sięgają roku 1804, kiedy to przybyły do Krakowa rzemieślnik Antoni Zieleniewski stał się współwłaścicieM. Szczygieł podaje, iż kino to było największym w ówczesnej Europie Środkowej i liczyło 3 tysiące miejsc [Szczygieł 2002, s. 8]. 33 M. Szczygieł, Bata – szewc świata, op.cit., s. 7. 34 Ibidem, s. 10. 35 Ibidem, s. 10. 32 111 lem kuźni, uzyskał uprawnienia mistrzowskie, a jego prace kowalskie szybko zyskały uznanie ze strony klientów i krakowskiego cechu. Dzięki postawie przedsiębiorczej, fachowości i wynikach w pracy udało mu się kupić kamienicę w centrum miasta (obecnie przy ul. Św. Marka w Krakowie), gdzie założył swój warsztat, który stał się kolebką powstania światowej sławy spółki36. Po śmierci Antoniego, przedsiębiorstwo przejął jego syn Ludwik, który bardzo szybko rozbudował zakład odziedziczony po ojcu. Początkowo warsztat kowalski L. Zieleniewskiego nadal zajmował się naprawą przedmiotów codziennego użytki, kuciem koni i wyrobem podków oraz fabrykacją i naprawą powozów, aż do roku 1849, kiedy to Ludwik stał się członkiem Krakowskiego Towarzystwa Rolniczo-Gospodarskiego, co stało się inspiracją dostrzeżenia nowych możliwości dla rozwoju firmy w produkcji narzędzi rolniczych. Poparcie dla zakładu ze strony Towarzystwa dawały gwarancję ogromnego zbytu, ale istniejąca forma prawna warsztatu, brak kapitału, nowoczesnych maszyn i wykwalifikowanych robotników stały się niewystarczające do sprostania zapotrzebowaniu na coraz szerszym rynku. Dlatego z początkiem 1851 r. Ludwik Zieleniewski złożył wniosek do Krakowskiej Komisji Administracyjnej o udzielenie koncesji na prowadzenie fabryki maszyn, którą otrzymał w czerwcu 1853r. Na mocy koncesji powstała Fabryka Maszyn Rolniczych i Narzędzi Ludwika Zieleniewskiego. Uzyskanie koncesji umożliwiło firmie przyjmowanie do pracy czeladników ze wszystkich współzawodniczących przemysłów pomocniczych, wyzwalanie czeladników bez udziału cechów oraz sprzedawanie swoich wyrobów we własnych składach w Krakowie i innych miastach kraju37. Brakujący kapitał na zakup maszyn i rozbudowę fabryki Zieleniewski pozyskał w drodze pożyczki otrzymanej od hrabiego Adama Potockiego, Prezesa Towarzystwa Rolniczego w Krakowie, co istotnie przyczyniło się do jej rozwoju. W tym czasie, w fabryce Zieleniewskiego zainstalowano pierwszą w Krakowie maszynę parową, gdyż Ludwik był niezwykle światłym przedsiębiorcą i doceniał ówczesne osiągnięcia postępu technicznego38. Świadectwem dynamicznego rozwoju firmy i uznania reprezentowanego poziomu technicznego był udział firmy w wystawie rolniczo-przemysłowej w Krakowie w 1853 r., na której to firma L. Zieleniewskiego zaprezentowała 110 rodzajów maszyn rolniczych takich jak: pługi, siewniki, młocarnie39 oraz uzyskanie prestiżowych nagród za swoje wyroby w 1853 r. na wystawie krakowskiej i w 1857 r. na wystawie wiedeńskiej40. Ludwik Zieleniewski brał również czynny udział w życiu społecznym Krakowa m.in. Jako członek Rady Miasta. W okresie Powstania Styczniowego jego fabryka uczestniczyła w produkcji broni i dostarczaniu jej oddziałom powstańczym. Ludwik Zieleniew- J. Jasiuk, Dynastia Zieleniewskich, „Przegląd Techniczny” 2007, www.przeglad-techniczny.pl/ archiwum/2007_26/1358htm (31.07.2013). 37 W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji 1804-1929, Nakładem S.A. L. Zieleniewski i Fitzner-Gamper, Kraków 1930, s. 113-118. 38 Ibidem, s. 120. 39 Jasiuk J., Dynastia Zieleniewskich, op.cit., s. 2. 40 Saryusz-Zaleski W., Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 121. 36 112 ski zmarł w 1885 r., pozostawiając synom fabrykę wytwarzającą wiele rodzajów maszyn rolniczych oraz wyposażenie techniczne dla młynów i tartaków41. Kolejne pokolenie Zieleniewskich, bracia Leon i Edmund, otrzymali staranne wyższe wykształcenie w uczelniach zagranicznych oraz odbyli praktyki zawodowe, co ułatwiło im prowadzenie fabryki w sposób nowoczesny, zgodny z potrzebami rynku na przełomie XIX i XX wieku. W 1856 r. firma Zieleniewskich zatrudniała 40 robotników, co stanowiło połowę zatrudnionych z wszystkich koncesjonowanych fabryk krakowskich. Po 10 latach zmagań z czeską i austryjackoniemiecką konkurencją fabryka zaczęła zmieniać profil działania. W 1860 r. wyprodukowano w niej pierwszy kocioł parowy dla korpusu kadetów w Łobzowie, w roku następnym pierwszą maszynę parową dla jednej z małych kopalni węgla w Tenczynku. Fabryka powiększyła zakres działania, rozbudowując się i przenosząc w 1872 r. całość produkcji na ul. Krowoderską42. W zarządzaniu firmą bracia dokonali podziału obowiązków, stroną produkcyjno-techniczną zajął się Edmund a Leonowi przypadły sprawy komercyjne. Jednakże duchem sprawczym firmy pozostawał młodszy z braci, Edmund, lepiej rozumiejący przemysłowe przemiany. Edmund kształcił się w uczelniach technicznych Chemnitz i Wiednia, praktykował krótki czas w Fabryce F.Frölicha w Rzeszowie i Ӧst. Alpine-Montangesellschaft w Andritz pod Grazem. Wrócił do rodzimej fabryki w 1883 r., by dwa lata później stać się jej współwłaścicielem43. W tym okresie Fabryka Zieleniewskiego borykała się z ogromnymi kłopotami ze zbytem. W rezultacie pomysłowości braci, którzy dokonali podziału odbiorców na cztery segmenty: zbyt w rolnictwie, dostawy dla kolei, przemysł i budownictwo, z rozdziałem na klientów rządowych, samorządowych i prywatnych, traktując szczególnie każdą z grup odbiorców, firma znalazła się w fazie dynamicznego rozwoju. Ze zlikwidowanej produkcji maszyn rolniczych pozostawiono tylko serwis napraw, a nowy rynek zbytu upatrywano w rozwoju kolei. Dostawy dla kolei sięgały 55% całkowitej produkcji, ale rynek ograniczał się do Galicji. Do dalszej ekspansji nie dopuszczała czeska konkurencja. W dodatku krajowe władze autonomiczne oraz władze samorządowe preferowały zlecenia dla firm obcych. E. Zieleniewski posiłkował się opiniami zagranicznych ekspertów przy składaniu ofert do komunalnych przetargów, jednak bez większych rezultatów. W 1898 r. doszło nawet przed krakowskim magistratem do demonstracji robotników, walczących, by zlecenia dawać miejscowym fabrykantom. W firmie stawiano na przedsiębiorczość rynkową i innowacje techniczne44. Pod względem stosunków pracodawcy do robotników Fabryka L. Zieleniewskiego wykazywała się innowacyjnymi rozwiązaniami. Już w 1861 r. zainicjowano dobrowolną Kasę Chorych, na którą fabryka przeznaczała specjalne fundusze. Warunki pracy unormowane zostały w regulaminie fabryki, a każdy nowoprzyjęty pracownik dobrowolnie wyrażał na nie zgoJ. Jasiuk, Dynastia Zieleniewskich, op.cit., s. 2. W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 122; 159. 43 A. Czech, Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, op.cit., s. 99. 44 Ibidem, s. 100. 41 42 113 dę. W regulaminie założono, iż fabryka nie będzie zatrudniać robotników poniżej czternastego roku życia, a w 1898 r. czas pracy w fabryce wynosił dziesięć i pół godziny, chociaż ustawodawstwo przewidywało jedenastogodzinny dzień pracy. Edmund Zieleniewski osobiście postulował publicznie za dziewięciogodzinnym czasem pracy, jednakże względy konkurencyjne nie pozwoliły na praktyczne wprowadzenie takiego rozwiązania. Ponadto w fabryce stosowano płace akordowe, co świadczyło o ogromnym postępie, gdyż system płac akordowych i premiowych był w tamtym okresie w Galicji rozwiązaniem nieznanym45. Do końca XIX w. z fabryki Zieleniewskich zarejestrowanych było 11 patentów. Rozwój przedsiębiorstwa odbywał się organicznie, kapitał narastał powoli z wytrwale i zapobiegliwie gromadzonych zysków46. Na początku XX wieku bracia Zieleniewscy, chcąc zagwarantować firmie odpowiednie warunki rozwoju podjęli decyzję o przekształceniu firmy rodzinnej w spółkę akcyjną. Umowę powołującą do życia spółkę akcyjną Fabryka Maszyn i Kotłów S.A. „L. Zieleniewski i S-ka” podpisano w 1906 r. Akcje spółki objęły: austryjacki Credit Anstalt für Handel Und Gewerbe, Towarzystwo Eskomptowe Dolnej Austrii oraz poważny konkurent – Towarzystwo Akc. Budowy Maszyn „Škoda”. Śladową liczbę akcji otrzymał R. Kern, wiedeński hurtownik żelaza. Pakiet kontrolny akcji pozostawał w rękach braci. Prezesem Rady Zawiadowczej został Leon Zieleniewski, dyrekcja naczelna i strona techniczna spoczywała w rękach Edmunda, który kontynuował reorganizację i przeprowadził wiele śmiałych przedsięwzięć. Również w 1906 r. nabyto plac na Grzegórzkach przy linii kolejowej i z dostępem do rzeki, gdzie stopniowo przenoszono zakłady. W 1908 r. powstała hala konstrukcji mostowych i centrala elektryczna. W 1910 r. oddano budynek administracyjno-biurowy, a rok później ruszyła budowa hali montażowej i nowych warsztatów mechanicznych. W 1911 r. powiększono kapitał zakładowy spółki, poszerzono produkcję o dalsze rodzaje kotłów i maszyn parowych, pompy, kompresory powietrza, urządzenia transmisyjne, wyciągi i żurawie, obrotnice i zwrotnice, mosty (m.in. na Dniestrze w Haliczu oraz trzeci most na Wiśle w Krakowie w 1909 r.), maszty i wieże wydobywcze (m.in. w kopalni soli potasowych w Kałuszu), statki rzeczne i pogłębiarki dla Dniestru i Wisły. Do spektakularnych przedsięwzięć należało samodzielne zaprojektowanie i wykonanie (wspólnie z Zakładami Witkowickimi i Fabryką w Sanoku) lwowskiego dworca kolejowego w 1905 r.47. Nowa struktura firmy sprzyjała dalszemu rozwojowi, który zorientowany był nie tylko na rozbudowę fabryki w Krakowie, lecz również na zakup innych, dotychczas niezależnych przedsiębiorstw. Do firm zakupionych należały: Fabryka Maszyn ks. Lubomirskiego we Lwowie oraz Zakład Budowy Wagonów i Maszyn w Sanoku, który to wymagał ogromnych nakładów finansowych48. Kryzys lat W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 166-167. Czech A., Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, op.cit., s. 100. 47 Ibidem, s. 100-101. 48 Czech A., Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, op.cit., s. 102; J. Jasiuk, Dynastia Zieleniewskich, op.cit., s. 3. 45 46 114 1912-1914 nie zaszkodził rozwojowi interesów spółki, produkcja wszystkich wyrobów fabryki stale i systematycznie wzrastała, co w opinii badacza historii firmy W. Saryusza-Zaleskiego, stanowi typową zależność, według której kryzys przyczynia się do koncentracji i uzdrowienia przedsiębiorstw słabszych pod opieką silniejszych, co stanowi zapowiedź dalszego rozwoju na racjonalnych podstawach podziału pracy49. W okresie I wojny światowej firma Zieleniewskich przeżywała kryzys. Władze austriackie wprowadziły w fabryce krakowskiej zarząd wojskowy, a fabryki we Lwowie i Sanoku znalazły się przejściowo pod okupacją rosyjską, w której wojska rosyjskie dokonały ogromnych zniszczeń i grabieży50. W okresie dwudziestolecia międzywojennego, dzięki korzystnym warunkom wynikającym z polityki rządu niepodległej Polski firma rozwinęła się znacząco i zyskała miano koncernu. Zaczęto przejmować kolejne fabryki, które specjalizowały się w określonej produkcji, np. zakłady w Krakowie produkowały m.in. kompletne wyposażenie zakładów przemysłowych, urządzenia górniczo-hutnicze a zakłady w Sanoku specjalizowały się w produkcji wagonów kolejowych; realizować zamówienia rządowe, szczególnie w zakresie produkcji wagonów dla kolei oraz nawiązywać współpracę zagraniczną. Szczególnie istotne dla firmy były umowy: z londyńską fabryką kotłów Babcock&Wilcox, z firmą W. Kind, produkującą pompy pneumatyczne czy firmą W. Brueckner w zakresie wytwarzania instalacji wodociągowych dla centralnego ogrzewania51. Istotnym wydarzeniem była też fuzja zawarta w 1928 r. z fabrykami w Sosnowcu, Siemianowicach i Dąbrowie Górniczej, w rezultacie której firma zmieniła nazwę na Zjednoczone Fabryki Maszyn i Wagonów L. Zieleniewski i Fitzner-Gamper S.A52. W roku 1919 r. zmarli bracia Edmund i Leon Zieleniewscy. Wydarzenie to było niepowetowaną stratą dla firmy, gdyż postawa menedżera i szczególne zaangażowanie, zwłaszcza Edmunda, istotnie przyczyniły się do rozkwitu tak ogromnego koncernu. Jednocześnie w grudniu tego samego roku firma zadebiutowała na giełdzie, co znacząco podwyższyło wartość kapitałową i umocniło pozycję na rynku. Po śmierci Edmunda kierownictwo spółki przejął inż. Antoni Lewalski, jednakże synowie Edmunda, a zwłaszcza Edmund junior także znacznie angażowali się w działalność firmy. Młodszy syn Jan stał się twórcą prakseologicznej teorii organizacji i zarządzania po II wojnie światowej53. W okresie największego rozkwitu firma istotnie podwyższała płacę zatrudnionym robotnikom, opracowano fundusz premiowy zależny od okresu zatrudnienia w fabryce. Zakłady Zieleniewskiego w Krakowie zbudowały także osiedle zakładowe, gdzie za minimalną opłatą można było uzyskać mieszkanie, ponadto firma powołała Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe „Zorza”. Również fabryka saW. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 219. A. Czech, Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, op.cit., s. 105; J. Jasiuk, Dynastia Zieleniewskich, op.cit., s. 3. 51 W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 281. 52 Ibidem, s. 294. 53 A. Czech, Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, op.cit., s. 106. 49 50 115 nocka dysponowała mieszkaniami zakładowymi54. Pomimo światowego kryzysu gospodarczego, począwszy od 1929 r. fabryka w Krakowie realizowała istotne zamówienia, jak choćby budowa Mostu im. Piłsudskiego w Krakowie. W 1935 r. kontrolną część akcji koncernu przejęło państwo, co zaowocowało udziałem w inwestycjach Centralnego Okręgu Przemysłowego i pozyskaniem wielu zamówień55. Wybuch II wojny światowej przerwał imponujący rozwój koncernu, a po zakończeniu wojny fabrykę znacjonalizowano. W 1953 r. odbudowane zakłady otrzymały imię krakowskiego działacza komunistycznego Stanisława Szadkowskiego. Pierwotną nazwę firmy przywrócono w 1990 r., a po wykupie kontrolnego pakietu akcji przez firmę „Wolfram” w 2008 roku siedzibę firmy z krakowskich Grzegórzek przeniesiono do Niepołomic koło Krakowa56. Uwagi końcowe W ujęciu J. Schumpetera przedsiębiorczość utożsamiana jest z wprowadzaniem innowacji polegających na tworzeniu nowych przedsięwzięć, podejmowaniu różnych form aktywności zmierzających do wprowadzenia zmiany w organizacji, wprowadzania nowych produktów i usług czy też podejmowaniu ryzyka w celu realizacji przyjętych strategii. Cechy te zauważyć można zarówno w postaci Tomasza Baty, zdolnego organizatora, który wykazał się intuicyjną przedsiębiorczością, gdyż nie otrzymał nigdy gruntownego wykształcenia, Ludwika Zieleniewskiego, niepospolitego samouka57, czy też starannie wykształconego Edmunda Zieleniewskiego. Tomasz Bata reprezentujący demokratyczny styl zarządzania postrzegany jest do dzisiaj, jako człowiek nowej epoki przemysłowej, zafascynowany nowoczesnością, która ma służyć rozwojowi człowieka. Samą metodą czy sposobem dążenia do rozwoju wpajał uczniom w swojej szkole, w której dyscyplina i praca były podstawowymi wartościami. Jednakże ten, można by powiedzieć dzisiaj, specyficzny reżim nie może być postrzegany pejoratywnie58. A. Czech charakteryzując postać Edmunda Zieleniewskiego szczególnie artykułuje aspekt przedsiębiorczości dostrzeżony przez Edmunda, który twierdził, iż „…źródłem wszelkiej wytwórczości jest bezsprzecznie przedsiębiorczość, która przesądza o kondycji i dynamice gospodarki, zaś jej podmiot – przedsiębiorca to człowiek, który na własny rachunek i własną odpowiedzialność próbuje kształtować zjawiska ekonomiczne…, aby osiągnąć zysk, który nie jest dziełem przypadku lub szczęścia, lecz przychodzi dzięki umiejętnym i celowym wysiłkom technicznej, kupieckiej i administracyjnej (organizacyjnej) natury. Przedsiębiorca ponadto powinien posiadać odwagę, aby zaryzykować, rozwagę, aby unikać strat, W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 284-285. J. Jasiuk, Dynastia Zieleniewskich, op.cit., s. 3. 56 M. Lubaś-Harny, Zakłady Zieleniewskiego żegnają nasze miasto, „Gazeta Krakowska”, 22.11.2008, www.gazetakrakowska.pl, (31.07.2013). 57 W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s.158. 58 A. Wodecka-Hyjek, op.cit., s. 292. 54 55 116 musi też posiadać osobistą energię i umieć przysposobić sobie siłę roboczą, aby mógł rozpocząć i prowadzić swoje przedsiębiorstwo59. Ponadto Edmund Zieleniewski rozumiał zależność rozwoju przedsiębiorcy od rozwoju gospodarczego kraju. Uważał, że dochód przedsiębiorstwa, jeżeli nie zostaje skonsumowany, lecz służy tylko do rozszerzenia i udoskonalenia warsztatu pracy, przestaje być zyskiem jednostki, jest tylko zyskiem społecznym. Sam żyjąc skromnie, stale zwiększał wartość swojego udziału w spółce jak również prowadził zaciętą walkę w obronie każdego grosza, który inni wspólnicy chcieli wycofać z zysków fabryki60. Rozważając utylitarny charakter doświadczeń przedsiębiorców przełomu XIX i XX wieku można zauważyć, iż podstawą ich sukcesu było ogromne zaangażowanie w poszukiwaniu szans, które starali się skrupulatnie wykorzystać, ciągłe tworzenie innowacji jak również niezwykły talent organizatorski gwarantujących odpowiedni klimat organizacyjny, zachęcający do podejmowania ryzyka, umiejętność motywowania jak również prospołeczne nastawienie do robotnika. Wskazane atrybuty przedsiębiorczości oraz cechy przedsiębiorcy są nadal aktualne i mają uniwersalny charakter. Bibliografia: 1. Bata T., Knowledge In Action, IOS Press, Amsterdam-Oxford-Washington-Tokyo, 1992. 2. Czech A., Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, „Współczesne Zarządzanie”, 2009, nr 1. 3. Jasiuk J., Dynastia Zieleniewskich, „Przegląd Techniczny” 2007, www.przegladtechniczny.pl/archiwum/2007_26/1358htm (31.07.2013). 4. Kieżun W., Sprawne zarządzanie organizacją, Wydawnictwo SGH w Warszawie, Warszawa 1997. 5. Kraśnicka T., Koncepcja rozwoju przedsiębiorczości ekonomicznej i pozaekonomicznej, Wydawnictwo Uczelniane Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego w Katowicach, Katowice 2001. 6. Lubaś-Harny M., Zakłady Zieleniewskiego żegnają nasze miasto, „Gazeta Krakowska”, 22.11.2008, www.gazetakrakowska.pl, (31.07.2013). 7. Martyniak Z., Prekursorzy nauki organizacji i zarządzania, PWE, Warszawa 1993. 8. Pokluda Z., Bata. Ze Zlina do svêta. Přiben Tomâše Bati, Nadace Tomâše Bati, Zlin 2009 podaje za Wołodźko A., Zlin-prywatna rewolucja Tomasza Baty, http://www.laznia.pl/intertekst/212_artykul.html, (31.07.2013). 9. Przedsiębiorczość i kapitał intelektualny, praca zbiorowa pod red. M. Bratnickiego i J. Strużyny, Wydawnictwo Uczelniane Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego w Katowicach, Katowice 2001. E. Zieleniewski, Znaczenie prywatnej przedsiębiorczości dla społeczeństwa i jej stosunek do przedsiębiorstw gminnych i państwowych [w:] S. Anczyc (red.), Pamiętnik V Zjazdu Techników polskich we Lwowie w roku 1910, Lwów 1911 podaje za Czech A., Edmund Zieleniewski – przedsiębiorca prospołeczny, op.cit., s. 103. 60 W. Saryusz-Zaleski, Dzieje przemysłu w b. Galicji, op.cit., s. 270. 59 117 10. Saryusz-Zaleski W., Dzieje przemysłu w b. Galicji 1804-1929, Nakładem S.A. L. Zieleniewski i Fitzner-Gamper, Kraków 1930. 11. Schumpeter J., Teoria rozwoju gospodarczego, PWN, Warszawa 1960. 12. Siekiera T., Bata - organizacja i zarządzanie, Centralne Laboratorium Przemysłu Obuwniczego, Kraków 1995. 13. Sudoł S., Przedsiębiorczość – jej pojmowanie, typy i czynniki ją kształtujące, „Problemy Zarządzania”, 2008, nr 2. 14. Szczygieł M., Bata – szewc świata, „Gazeta Wyborcza”, 13.06.2002, http://niniwa2.cba.pl /szczygiel_bata_szewc_swiata.htm., (31.07.2013). 15. The Biographical Dictionary of Management, Morgen Witzem (ed.), Thoemes Press, Bristol, England, 2001. 16. Wodecka-Hyjek A., Current issues of Thomas Bata’s thought – a social entrepreneur, [w:] M. Ćwiklicki, M. Jabłoński (red.), Management consulting. The Central and Eastern European perspective, Cracow Uniwersity of Economics Foundation, Cracow 2011, s. 279-293. 17. Zieleniewski E., Znaczenie prywatnej przedsiębiorczości dla społeczeństwa i jej stosunek do przedsiębiorstw gminnych i państwowych [w:] S. Anczyc (red.), Pamiętnik V Zjazdu Techników polskich we Lwowie w roku 1910, Lwów 1911. Abstrakt: Dynamiczny rozwój gospodarki implikuje permanentne zmiany w procesach zarządzania, których identyfikacja, analizowanie i odpowiednie reagowanie nierozłącznie kojarzone jest z przedsiębiorczością. Choć wydawać by się mogło, iż szczególna eskalacja przedsiębiorczości jest domeną współczesnej rzeczywistości, analiza literatury przedmiotu pozwala wykazać, iż kontekst ten był bliski również przedstawicielom klasycznej szkoły organizacji i zarządzania. Celem opracowania jest ukazanie istoty oraz mechanizmów tworzenia i funkcjonowania organizacji w perspektywie atrybutów przedsiębiorczości i cech przedsiębiorcy w dobie przełomu XIX i XX wieku. Na wstępie referatu ogólnie podjęto kontekst paradygmatu przedsiębiorczości w zarządzaniu. Zasadniczą treść opracowania stanowi prezentacja koncepcji nowoczesnego przedsiębiorstwa Tomasza Baty- twórcy światowej potęgi w przemyśle obuwniczym oraz charakterystyka procesu powstania krakowskiej firmy rodzinnej L. Zieleniewski, największego koncernu przemysłowego w byłej Galicji. W podsumowaniu wskazano wytyczne implikowania zasad i atrybutów przedsiębiorczości i cech przedsiębiorcy ugruntowane doświadczeniami klasyków szkoły organizacji i zarządzania. The paradigm of entrepreneurship from the perspective of classical management and organization school representatives The dynamic development of the economy implies a permanent change in the management processes that identify, analyze and respond appropriately is inseparably associated with entrepreneurship. Although it would seem that the specific 118 escalation of entrepreneurship is the domain of contemporary reality, literature analysis can show that the context was close to representatives of the classical school of organization and management. The aim of this paper is to present the essence and mechanisms of formation and functioning of the organization in view of the attributes and characteristics of entrepreneurship and characteristics of an entrepreneur in the turn of 19 th and 20 th centuries. At the beginning generally the context of entrepreneurship paradigm was presented. The main part of the study is the analysis of the concept of modern enterprise developers Tomas Bata- world power in the footwear industry and the characteristics of the process of founding a family company L. Zieleniewki, the largest industrial concern in Galicia. The conclusion contains references of implication the rules and guidelines of entrepreneurship and characteristics of an entrepreneur established experiences of representatives classical school of organization and management. PhD Angelika Wodecka-Hyjek, assistant professor, Cracow University of Economics. 119