Przepisy akcyzowe do poprawki (wersja do druku)

Transkrypt

Przepisy akcyzowe do poprawki (wersja do druku)
Przepisy akcyzowe do poprawki (wersja do druku)
1z2
http://prawo.rp.pl/artykul/1020628.html?print=tak&p=0
DRUKUJ
akcyza
Zbyt dużo papierów i ograniczeń
Paweł Rochowicz 18-06-2013, ostatnia aktualizacja 18-06-2013 07:53
Obowiązki dla przedsiębiorców można złagodzić bez zmniejszenia wpływów podatkowych –
przekonują eksperci.
Biurokratyczne szykany wobec firm chemicznych, tytoniowych, alkoholowych i paliwowych często nie
mają sensu – głosi raport „Akcyza 2013 – kierunek pożądanych zmian", do którego dotarła „Rz". Wskazuje
on przepisy, które mają zapobiegać unikaniu akcyzy, ale w rzeczywistości tylko utrudniają życie firmom i
celnikom, którzy muszą się zajmować tymi procedurami.
Dużo szykan, mały zysk
Autorzy nie mają złudzeń – nie będzie obniżki stawek tego podatku. Jest on przecież jednym z
najpoważniejszych źródeł dochodów budżetu – ponad 29 mld zł w 2012 r. Wskazują jednak, że nie
uszczuplając tej kwoty, można zrezygnować z części obowiązków dla przedsiębiorców.
Absurdów nie brakuje, i to nawet w firmach, które zajmują się wyrobami zasadniczo wolnymi od akcyzy. To
np. benzen koksowniczy produkowany przez zakłady chemiczne Petrochemia-Blachownia z KędzierzynaKoźla. Każda niemal czynność związana z produkcją i obrotem tym surowcem chemicznym musi być
dokumentowana i zgłaszana urzędowi celnemu. Gdy przez techniczny błąd waga cysterny z 50 tonami
benzenu wykaże za mało o 50 kg, trzeba zapłacić podatek od ubytku substancji (choć bywa, że inne wagi
pokazują więcej).
– Mamy roczny obrót na poziomie 300 mln zł, a w ubiegłym roku zapłaciliśmy zaledwie 1500 zł podatku
akcyzowego, właśnie od ubytków – mówi Dariusz Balicki, dyrektor finansowy Petrochemii-Blachowni.
Dodaje, że codziennie dokumentacją dla celów akcyzy zajmuje się w jego zakładzie kilkanaście osób. –
Rozumiem, że potrzebna jest kontrola wyrobów akcyzowych, ale przy tak małych kwotach podatku
wymagania wydają się nieadekwatne do ryzyka – dodaje Balicki.
Dwa dokumenty o tym samym
Nie mniejszych absurdów doświadczają browary. Każda zmiana technologii produkcji, nawet gdy chodzi o
zmianę smaku, a nie mocy piwa, traktowana jest jak nowe warunki funkcjonowania tzw. składu
podatkowego (taki specjalny status musi mieć miejsce produkcji alkoholu).
– Wtedy każdorazowo musimy zmieniać regulamin składu i informować o tym celników – przyznaje
Jadwiga Latawiec, dyrektor ds. prawnych i podatkowych Grupy Carlsberg Polska. Mało tego, trzeba to
robić podwójnie, by spełnić osobne wymogi dotyczące tzw. aktów weryfikacyjnych. Informacja o nowym
smaku trafia zatem do tego samego urzędu dwa razy.
– To efekt tego, że obowiązki się dublują – są w ustawie o akcyzie i w przepisach kontrolnych – zauważa
Jadwiga Latawiec.
Bez uszczerbku dla państwa
Raport deregulacyjny wymienia trzy grupy utrudnień akcyzowych: utrudniające logistykę, powodujące
nadmierną biurokrację i niepotrzebnie ograniczające niektóre preferencje podatkowe (zwłaszcza co do
zwolnień dla paliw). Autorzy zebrali postulaty tak znaczących firm jak grupa Orlen, British American
Tobacco, Ambra oraz branżowe organizacje przemysłu chemicznego i spirytusowego.
Przygotowaniem raportu zajęła się specjalizująca się w zagadnieniach akcyzy kancelaria doradztwa
podatkowego Parulski i Wspólnicy. Jak zaznaczają autorzy, proponowane rozwiązania nie odbiją się na
skuteczności kontroli organów celnych.
Opinia:
Szymon Parulski, doradca podatkowy współautor raportu deregulacyjnego „Akcyza 2013"
2013-06-25 09:43
Przepisy akcyzowe do poprawki (wersja do druku)
2z2
http://prawo.rp.pl/artykul/1020628.html?print=tak&p=0
Staraliśmy się zebrać i uporządkować postulaty przedsiębiorców, które nie zmierzają do obniżki stawek
akcyzy, ale do eliminacji wielu uciążliwości i absurdów w rozliczeniach. Nie dają one wielkich korzyści
Skarbowi Państwa, a zabierają zarówno przedsiębiorcom, jak i celnikom wiele cennego czasu. Ci pierwsi
mogliby poświęcić go na rozwój swych firm, a ci drudzy – na zwalczanie rzeczywistych nadużyć.
Dotychczas nawet tam, gdzie unowocześniono przepisy akcyzowe, wprowadzając np. elektroniczne
rozliczenia i ewidencje – ułatwienia nie działają w pełni, bo osobne przepisy o kontroli akcyzowej nadal
wymagają papierowych zawiadomień. Dlatego proponujemy uprościć ten system, by był przyjaźniejszy dla
przedsiębiorców, a przy tym niemniej dochodowy dla budżetu.
Rzeczpospolita
© Wszystkie prawa zastrzeżone
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek
formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem,
szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody PRESSPUBLICA Sp.
z o.o. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. lub autorów z naruszeniem prawa
jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
2013-06-25 09:43

Podobne dokumenty