W królestwie Afrodyty

W królestwie Afrodyty
Podczas gdy jedni z nas dopiero sposobią się do urlopu, inni już na nim przebywali. I to w atrakcyjnej
części Europy. Być może ktoś z Państwa również wybiera się w właśnie w tamtą stronę, o której
piszemy w poniższym materiale…
KORESPONDENCJA WŁASNA Z CYPRU
W roku 2016 Wrocław będzie pełnić rolę europejskiej stolicy kultury, po nim ona
przypadnie niemal dwunastokrotnie mniejszemu, za to o wiele starszemu cypryjskiemu
Pafos. Położone w południowo-zachodniej części słonecznej wyspy miasto i okręg należą do
jednych z najbardziej zasobnych w zabytki – jeśli nie na świecie, to na pewno w Europie.
Wiele z nich pochodzi nawet sprzed tysięcy lat. Również dzięki nim miejscowość znajduje
się na Liście Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.
Na południe od Pafos, ze śródziemnomorskiej piany wyłoniła się Afrodyta – ponoć ideał kobiecej
urody i zarazem bogini miłości. Miejsce jej narodzin do dziś znaczy skała, której opłynięcie o północy
daje siły witalne oraz przywraca młodość. Natomiast wyłuskanie spośród plażowych kamieni tego
upodobnionego do serca i jego zatrzymanie ma sprzyjać nawet dozgonnej miłości.
Ta jedna z wielu powiastek nawiązuje do mitów greckich, którymi cały Cypr jest opleciony tak licznie,
jak mnogie są na nim ślady jego przeszłości. A tych sporo znaleźć można m.in. w liczącym około 50
tys. mieszkańców Pafos, będącym czwartym i zarazem ostatnim miastem w tym państwie (mniejsze
miejscowości mają status wsi). Przez sześć stuleci, do czasów rzymskich, pozostawało ono stolicą
całej wyspy. Niemal na każdym kroku spotyka się w nim godne uwagi miejsca, będące
potwierdzeniem burzliwej i zarazem bogatej historii. W jej odkrywaniu swój udział mają polscy
archeolodzy z Krakowa, dzięki którym światło dzienne ujrzały mozaiki podłogowe z III-V w. Stanowią
one największe bogactwo Muzeum Archeologicznego. Jego obszar pozostaje miejscem ciągłych
badań, gdyż co rusz natrafia się na kolejne odkrycia w sąsiedztwie domów Dionizosa, Tezeusza,
Orfeusza czy Ajona.
Nie da się nie zauważyć kilkuwiekowej budowli fortu Pafos – sporej twierdzy osmańskiej z XVI w.,
którą postawiono u wejścia do portu na fundamentach fortyfikacji z czasów Bizancjum. Kiedyś
chroniła miasto przed agresorami, teraz osłania sobą przystań z cumującymi stateczkami i łodziami.
Podobnie jest w przypadku najstarszej wczesnochrześcijańskiej bazyliki Agia Kyriaki ze słupem św.
Pawła, datowanym na 45 r. n.e.
W całym okręgu Pafos, stanowiącym Zachodni Cypr, są setki miejsc związanych z kultem Afrodyty
oraz życiem miejscowej społeczności przed wiekami. Takim było słynne sanktuarium Kouklia, gdzie
w starożytności odbywała się sakralna… prostytucja (każda Cypryjka-dziewica swoje ciało musiała
oddać pielgrzymom), takim pozostaje wieś Lempa. W tej ostatniej cały czas kultywuje się sztuki
piękne, charakterystyczne dla narodowej kultury, której głośniej będzie już za cztery lata. Właśnie za
sprawą tego, że Pafos stanie się na pewien czas europejską stolicą kultury.
BOGUSŁAW BIEŃKOWSKI
Zdjęcia: B. Bieńkowski