moralny wymiar równości szans w świetle dokumentów unii

Transkrypt

moralny wymiar równości szans w świetle dokumentów unii
Tomasz Kwarciński
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
[email protected]
Lublin, dn. 28.05.2007 r.
MORALNY WYMIAR RÓWNOŚCI SZANS
W ŚWIETLE DOKUMENTÓW UNII EUROPEJSKIEJ
KONSPEKT
1. Rok równych szans
Z inicjatywy Komisji Europejskiej rok 2007 został ogłoszony Europejskim Rokiem na rzecz
Równych Szans dla Wszystkich. Przedsięwzięcie to ma na celu promowanie równych szans we
wszystkich dziedzinach codziennego życia, w których może dochodzić do dyskryminacji, nierównego
lub niesprawiedliwego traktowania, czyli w środowisku pracy, szkole, służbie zdrowia itp.
Warto zatem przyjrzeć się temu, czym jest sama idea równości szans, w jaki sposób ta idea jest
rozumiana w najważniejszych w tym kontekście dokumentach Unii Europejskiej oraz jaki jest moralny
wymiar tak rozumianej równości szans. Czy równość szans jest wartością moralnie pozytywną?
Niniejsze analizy mają charakter teoretyczny, bowiem już same koncepcje równości szans mogą
być kontrowersyjne.
2. Idea równości szans
Równość szans nie sprowadza się do zaprzestania dyskryminacji, do eliminowania wszelkich
różnic między ludźmi, nie polega na traktowaniu wszystkich w jednakowy sposób, nie jest również
przekonaniem przeciwstawiającym się takim poglądom jak szowinizm, homofobia, rasizm,
antysemityzm itp.
Najogólniej mówiąc, równość szans jest sytuacją, w której ludzie posiadający takie same
uzdolnienia i ambicje mają takie same możliwości ich realizacji. W sytuacji określanej przez nas
mianem równości szans możemy mieć do czynienia z trzema przypadkami, gdy wszyscy ludzie
posiadający takie same uzdolnienia i ambicje mają: (1) równy dostęp do pożądanych dóbr, (2) mogą
rzeczywiście w takim samym stopniu osiągnąć pożądane dobra oraz (3) mają jednakowe warunki
początkowe umożliwiające im ubieganie się o pożądane dobra. Pierwszy z wymienionych przypadków
nazwiemy równością dostępu, przypadek drugi autentyczną równością szans, zaś przypadek trzeci
określimy mianem równego startu. Pytanie brzmi, jakiego rodzaju koncepcję równości szans da się
zrekonstruować na podstawie dokumentów Unii Europejskiej?
3. Dokumenty Unii Europejskiej w sprawie równości szans i antydyskryminacji
Parlament Europejski ustanawiając Europejski Rok na rzecz Równych Szans dla Wszystkich
powołał się w szczególności na następujące dokumenty: Traktat ustanawiający Wspólnotę
Europejską, Dyrektywę o równości rasowej (2000/43/EC), Dyrektywę o równości w zatrudnieniu
(2000/78/EC), Dyrektywę o równym dostępie do towarów i usług (2004/113/WE) oraz Kartę Praw
Podstawowych Unii Europejskiej.
4. Koncepcja równości szans w dokumentach Unii Europejskiej
W treści przywołanych dokumentów Unii Europejskiej można znaleźć uzasadnienie dla każdego z
wymienionych przypadków równości szans, każdy z nich ma jednak pewne wady. Dyrektywy postulują
równy dostęp do zatrudnienia, pracy, poradnictwa, szkolenia i doskonalenia zawodowego,
członkostwa i udziału w organizacjach pracowników lub pracodawców, ochrony społecznej, edukacji,
dóbr i usług itp. Równość szans jest zatem rozumiana jako równość dostępu. Głównym problemem
koncepcji równości szans, postulującej równy dostęp do określonych dóbr i usług jest zbytnia
formalność tego podejścia. Można sobie wyobrazić, że wszyscy posiadają równy dostęp do
pożądanych dóbr i usług, a mimo to, ze względu na wcześniejszą marginalizację danej grupy ludzi,
dobra te pozostają rzeczywiście w zasięgu tylko niektórych osób.
W Dyrektywach znajduje się również klauzula stwierdzająca, że dyskryminacją nie jest
szczególnie korzystne traktowanie pewnych grup ludności uprzednio defaworyzowanych, które to
traktowanie ma na celu rekompensatę doznanych krzywd i przywrócenie rzeczywistej równości szans.
Stanowisko to można traktować jako argument na rzecz autentycznej równości szans, która wymaga
by Państwa Członkowskie nie tylko likwidowały bariery w dostępie do dóbr i usług, ale również
angażowały się aktywnie po stronie jednostek gorzej sytuowanych, by rzeczywiście szanse wszystkich
1
zostały wyrównane. Problem z tą koncepcją polega na tym, że nie wiadomo kto i dlaczego powinien
ponosić koszty takich rekompensat. Ponadto można postawić pytanie, czy za krzywdy określonej
grupy ludzi (np. czarnoskórych), doznane w przeszłości ponoszą odpowiedzialność żyjący
współcześnie ludzie, a w związku z tym zobligowani są do rekompensat na rzecz potomków
pokrzywdzonych (sprawiedliwość międzypokoleniowa).
Nacisk położony w dokumentach Unii Europejskiej na edukację, szkolenia, doskonalenie
zawodowe itp. można także interpretować jako preferowanie sytuacji, w której wszystkie jednostki
mają w miarę równy życiowy start. Społeczeństwo w równym stopniu stara się rozbudzać ambicje
swoich członków i wyposażać ich w narzędzia umożliwiające realizację zamierzonych celów,
uwzględniając oczywiście indywidualne czynniki wrodzone (naturalne talenty). Czynić to może
poprzez rozpowszechnianie edukacji, szkoleń oraz podnoszenie kwalifikacji zawodowych ludności.
Główną wadą tego podejścia jest to, że nie da się całkowicie wyrównać warunków, w jakich
rozpoczynają dorosłe życie poszczególne osoby (warunków startu). Zbyt wiele czynników ma bowiem
wpływ na tę sytuację. Przede wszystkim zróżnicowanie naturalnych talentów, inteligencji itp. sprawia,
że niektórzy mają na starcie bardziej korzystną pozycję.
Rozwiązanie problemu czy równość szans, ujęta w świetle dokumentów Unii Europejskiej,
posiada wartość moralną, zależy w dużej mierze od tego czy jest ona rozumiana jako cel sam w sobie
czy też jedynie jako środek służący realizacji innych wartości.
5. Równość szans jako cel Unii Europejskiej
Jedna z możliwych interpretacji koncepcji równości szans zawartej w dokumentach Unii
Europejskiej głosi, że równość szans jest celem samym w sobie, a nie wyłącznie środkiem do
osiągnięcia innych dóbr. W takim przypadku wprowadzenie równość szans wydaje się być
nieprzekraczalnym nakazem (wymogiem deontologicznym).
Równość szans jako nieprzekraczalny nakaz (wartość absolutna) jest moralnie wątpliwa z
następujących powodów: można do niej dążyć poprzez pogarszanie szans innych ludzi, może
naruszać prawa własności (Nozick), może osłabiać efektywność gospodarki.
6. Równość szans jako środek Unii Europejskiej
Czy równość szans jako środek do realizacji innych pożądanych społecznie celów zyskuje
wymiar moralnie pozytywny? Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, czy owe cele mają charakter
moralny, czy pozamoralny.
Jeśli dążenie do uzyskania sytuacji równości szans ma na celu zwiększenie zatrudnienia lub
przeciwdziałanie kryzysowi gospodarczemu spowodowanemu spadkiem przyrostu naturalnego (brak
rąk do pracy), wówczas zarówno cel jak i środek do niego wiodący mają charakter pozamoralny.
Zwiększenie zatrudnienia czy przeciwdziałanie kryzysowi gospodarczemu same w sobie nie mają
bowiem wartości moralnie pozytywnej, chociaż ułatwiając realizację takich wartości jak wolność czy
sprawiedliwość posiadają moralną doniosłość. Autentyczna równość szans zyskuje zatem wymiar
sensu stricto moralny tylko wówczas, gdy jest środkiem realizacji moralnie wartościowych celów, w
innych przypadkach zyskuje kwalifikację moralnie pozytywną tylko pośrednio, o tyle o ile przyczynia
się do realizacji celów moralnie doniosłych.
7. Wnioski
Równość szans w Unii Europejskiej powinna być ujmowana w kontekście innych wartości
europejskich, takich jak: godność osoby ludzkiej, wolność, sprawiedliwość. Równość szans nie
powinna być traktowana jako wartość absolutna (cel sam w sobie), lecz jako środek sprzyjający
promowaniu innych wartości. Tylko w takim przypadku równość szans zyskuje pozytywną kwalifikację
moralną.
2