KRP IV – BEMOWO, WOLA TAK TRZYMAĆ!

Transkrypt

KRP IV – BEMOWO, WOLA TAK TRZYMAĆ!
KRP IV – BEMOWO, WOLA
Źródło: http://wola.policja.waw.pl/r4/aktualnosci/16888,Tak-trzymac.html
Wygenerowano: Czwartek, 2 marca 2017, 13:16
Strona znajduje się w archiwum.
TAK TRZYMAĆ!
W wyniku przeprowadzonej sondy ulicznej, jej bohaterem - siłą rzeczy – staje się młodszy aspirant
Witold Pudło. Telefonuję do niego i umawiam się na rozmowę. Chcę przybliżyć sylwetkę człowieka, o
którym „mówi warszawska ulica”.
Spotykamy się w jego pokoju służbowym w Komendzie Rejonowej Policji przy ulicy
Żytniej. Czeka na mnie wysoki, postawny policjant i nie ukrywa zdziwienia z powodu
mojej wizyty.
Opowiadam mu więc o rozmowie z kobietą przypadkowo wyłowioną spośród
przechodniów na śródmiejskiej ulicy. Ona właśnie, zapytana o wizerunek stołecznego
policjanta, wymieniła jego nazwisko chwaląc zaangażowanie w realizowaniu swoich
obowiązków służbowych.
Po uśmiechu malującym się na twarzy młodszego aspiranta widzę, że moja relacja
sprawia mu przyjemność. Nic w tym dziwnego – bo któż nie lubi usłyszeć pozytywnej
oceny swojej pracy.
Prosi mnie o personalia tej kobiety, ale sonda była anonimowa, więc ich nie znam.
Opowiadam jak ta pani wyglądała, że ma kilkoro dzieci i męża alkoholika.
Widzę, że szuka w pamięci i po chwili stwierdza, że takich rodzin w jego rejonie
służbowym jest nazbyt wiele. Wszystkie mają podobne problemy i każdej z nich stara
się pomóc.
Jest magistrem pedagogiki resocjalizacyjnej. Ma 33 lata. Jest żonaty i ma roczną
córeczkę. Od 6 lat jest policjantem. Mieszka i pracuje na warszawskiej Woli.
Do Policji trafił przypadkowo. W ramach praktyk studenckich skierowano go do pracy w
komendzie powiatowej, w rewirze dzielnicowych. Tu złapał bakcyla. Jako student był
zaangażowany w prace ogólnopolskiego pogotowia dla ofiar przemocy w rodzinie. Wraz
z koleżanką – w ramach wolontariatu – prowadził grupę wsparcia dla dzieci.
Uczestniczył w warsztatach, które uczyły jak poznawać ludzkie problemy i jak pomóc
człowiekowi je pokonywać.
Sam o sobie mówi, że nie jest marzycielem – do życia podchodzi realistycznie. Traktuje
je poważnie, wytycza sobie plan działania i dąży do jego zrealizowania. Z pełną
odpowiedzialnością traktuje swoje obowiązki służbowe.
A poza nimi interesuje się motoryzacją (zwierza się nawet, że marzył o zawodzie
kierowcy). W wolnym czasie podróżuje. Fascynują go góry, zwłaszcza Beskid Żywiecki.
Uprawia sport. Jego żywiołem jest woda, relaksuje się pływając.
Zamieniamy jeszcze kilka zdań na temat specyfiki jego pracy, ale nie ona tym razem
była przedmiotem rozmowy. Bo jaka ona jest wiemy, ale jak widać wykonywana z pasją
jest doceniana przez obywatela. A przecież o to właśnie chodzi.
Gratulujemy Panie Aspirancie - TAK TRZYMAĆ!
mł. insp. Anita Engelard
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty