Podejście pierwsze
Transkrypt
Podejście pierwsze
Znaki Miejsce Świat w zasadzie nasz tudzież bliźniaczo do naszego podobny. Gdzieś w Europie. Państwo, miasto i wieś bez konkretnej nazwy. Miejsce nie odgrywa większej roli, istotne jest tylko to, że do najwyższego poziomu życia trochę tam ludziom brakuje. Ponadto istnieją też inne światy, większość o nieskomplikowanej i monotematycznej konstrukcji, oraz łącząca je Spirala i Góra, od której wszystko się zaczęło. Alternatywna geneza świata. Czas Współczesność… prawie. Brak odniesień do technologii może równie dobrze sugerować, że wszystko dzieje się trzydzieści lat temu. Akcja zaś trwa jakieś pół roku w porywach do dziewięciu miesięcy – trudno mi ocenić. Magia Nie ma. Dobra, żartowałem :D Uosobieniem najczystszej, bo pochodzącej prosto od twórców tego świata magii, są Znaki, od których de facto zależy istnienie Ziemi i zasady na niej panujące (w sensie praw fizyki/natury/magii, nie władzy formalnej). Energię magicznie użyteczną w niewielkim stopniu posiada każda istota, przy czym niektórzy ludzie mają większe predyspozycje; można też nabrać wprawy. Tę energię wiążą i ukierunkowują słowa i symbole (np. runy), a także odpowiednio silna wola. Studnia Miejsce Na początku jakaś zapomniana przez Boga polska wioska z raptem kilkoma mieszkańcami – rzeczywistość w zasadzie ta, którą znamy. Dalej już istniejąca na równi z naszym światem Kraina i Las, oparty de facto na moim starym Lesie – tym sprzed wszystkich rewolucji, w którym istniał Łańcuch z Piór oddzielający go od ciemności. Czas Dziesięć do trzydziestu lat temu. W naszym świecie fabuła spędza raptem kilka tygodni, zaś poza nim… trudno powiedzieć, ale myślę, że bezpiecznie będzie przyjąć dwadzieścia lat. Magia Ja nie wiem, czy to w ogóle można nazwać magią… wszystko opiera się na świetle i ciemności, których moc właściwie wyklucza się nawzajem. Ponadto niektórym przedmiotom, istotom czy zjawiskom przypisane jest nienaturalnie duże znaczenie – bywa, że w niektórych sytuacjach mają wręcz absolutną władzę, jak na przykład Miecz Worpalny ma absolutne prawo i obowiązek zabić Żeberzwłoka, nawet jeśli trzyma go osoba, która ledwie może go unieść i o mieczach wie tyle, co nic. Zwłaszcza o Worpalnych, wykutych z Migbłystali. Przeszkleni Miejsce Szkoła ukryta głęboko na Pograniczu, w jednym z najokrutniejszych miejsc Czarnego Lasu tam rosnącego. Bardzo blisko Krainy, na tyle blisko, że wywiera ona olbrzymi wpływ na otoczenie. Czas Ćwierć do pół wieku przed Studnią, jednak staroświeckość szkoły może wpłynąć na percepcję i sprawić, że czasy wydadzą się bardziej zamierzchłe. Sama fabuła zaś rozgrywa się na przestrzeni kilku lat – nie da się dokładnie stwierdzić, ilu, gdy ktoś co chwilę kasuje ci pamięć i opowiada wszystko, jakby to było wczoraj. Magia Analogicznie do Studni, jednak z mniejszym natężeniem absurdu czy braku poszanowania dla realizmu – w końcu to nie Kraina, a jedynie Pogranicze. Jest pewna różnica! 42 Miejsce Świat rzeczywisty. Trochę . Głównie Lublin, a ogólnie wschodnia Polska w okolicy Wschodniego Filaru – jednego z ważniejszych Filarów, których zadaniem jest izolowanie i podtrzymywanie świata magicznego. Czas Współczesność. Przypuszczalnie rok-półtora fabuły. Magia Aura jest odpowiedzią na każde pytanie. Aura, czyli blask duszy (niekoniecznie ludzkiej) determinujący życie i jego postać, stanowi także źródło wszelkiej mocy magicznej. Można nią zginać łyżeczki, ciskać pioruny, bądź sprawić, że kawałek drewna przetnie ciężki miecz dwuręczny na pół. Zniszczenie aury oznacza zniszczenie życia wraz z ciałem, które rozsypie się w proch, bo z prochu zostało wzięte. Raz rozbudzona nie przestaje rosnąć w siłę i manifestuje się pod postacią najpierw piór, a potem całych skrzydeł, które są widzialnym znakiem mocy danej istoty. Ma to przełożenie również na anioły – dlatego ludziom obcina się skrzydła; by nie przewyższyli aniołów i nie stanęli na równi z Bogiem. Piórem Miejsce Znany nam doskonale, szary świat. Wielka Brytania – Stratford, Glasgow, Londyn i parę innych lokacji. Czas W porywach do dwudziestu lat temu. Wszystko trwa kilka miesięcy. Magia W tym opowiadaniu występuje najpotężniejsza znana ludzkości magia: magia słów, piór, atramentu i książek. Nic więcej do dodania nie mam. (bez nazwy) Miejce Jak świat długi i szeroki… Poważnie, trudno mówić o geografii, gdy kontynenty przeszły małe przemeblowanie, a sam świat przeżył Apokalipsę, przebiegunowanie Ziemi czy przejście do nowej ery – jak kto woli. Czas Czasy postapokaliptyczne , tak zwana Era Wodnika. Dawno po zakończeniu się Ery Ryb i nastaniu nowego porządku… Fabuła rozgrywa się na przestrzeni kilkunastu lat. Magia System magii i efektów specjalnych jest tu tak skomplikowany, że nie starczyłoby mi życia, żeby go opisać. Jest magia – jako wyższa siła drzemiąca w człowieku, która konkretnej formy nie ma i pozwala się kształtować podle woli maga, przy czym występuje niezwykle rzadko i niewielu może się pochwalić, że prawdziwego maga spotkało, albo chociaż usłyszało o nim z pierwszej ręki. Jest też czarodziejstwo, czyli namiastka magii dla zwykłych śmiertelników – opiera się głównie na używaniu run przygotowanych przez kogoś, kto opanował czarodziejstwo wyższe. Runy te tworzone są z dość rzadkich surowców, dlatego też trudno je dostać. Ponadto pozwalają zwykle na użycie jednego, konkretnego zaklęcia, bądź kilku zaklęć o zbliżonej specjalizacji. Czarodziejstwo wyższe jest zaś próbą okiełznania magii przez nieposiadających naturalnego daru, bardziej ambitnych ludzi, którzy przy użyciu rytuałów i formuł próbują – z całkiem niezłym skutkiem – wlać swoją wolę w rzeczywistość. Istnieją również dwie sztuki opierające się na zmianie tego, co już jest – archemia oraz alchemia. Obie powstały na podstawie słów Hermesa, jednak obie interpretują je w inny sposób, dlatego też działają inaczej i mają różne efekty. Archemia jest dziedziną bardzo ścisłą – opiera się na skomplikowanych równaniach i prawach, których złamanie grozi katastrofą. Alchemia zaś polega na łączeniu ze sobą żywiołów tak, by opisywały rzeczywistość i jako taka nie jest zbyt ścisła – dużą rolę odgrywają w niej emocje i intuicja. Istnienie i podstawowe zasady archemii są powszechnie znane, podczas gdy alchemia – zgodnie ze słowami Hermesa – ukrywana jest w tajemnicy.