D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego Warszawa

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego Warszawa
Sygn. akt V K 122/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 lipca 2015 r.
Sąd Okręgowy Warszawa Praga w Warszawie w V Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący SSO Beata Ziółkowska
Protokolant Dorota Nędza, Piotr Grodecki, Aneta Kiersnowska,
Marta Bloch, Arkadiusz Janus
w obecności Prokuratora Roberta Sobczaka
po rozpoznaniu dnia 10.07; 18,19,20.08; 30,31.10;06,26,27.11.2014r. oraz 28.01;18.03;12.05;29.06.2015r
sprawy
1) R. W. (1) s. E. i J. z d. P. ur. (...) w J. oskarżonego o to, że:
I. w okresie od początku 2004 roku do kwietnia 2005 r. w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na
Ukrainie wraz z G. P. (1) i innymi osobami brał udział w kierowanej przez O. R. zorganizowanej grupie mającej na celu
popełnianie przestępstw w tym podrabianie i przerabianie w celu użycia za autentyczne dokumentów, nabywanie i
zbywanie podrobionych i przerobionych dokumentów, materiałów i urządzeń służących do podrabiania i przerabiania
dokumentów, ułatwianie innym osobom wyłudzania w placówkach dyplomatycznych wiz, organizowanie innym
osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczpospolitej Polskiej, tj. o czyn z art. 258 § 1 kk
II. w nieustalonym bliżej okresie na przełomie 2004 i 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. zlecił E. J. wytworzenie 134 sztuk blankietów białoruskich dokumentów podróży
dla cudzoziemca a następnie nabył ww. blankiety za kwotę 12000 euro, czyniąc w ten sposób przygotowania do
podrabiania tych dokumentów, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu dopuścił się go,
działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj. o czyn z art. 270 § 3 kk w zw.
z art. 65 § 1 kk
III. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi Ś.N. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
IV. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi N. S. (1) i ostemplowanie
pieczęcią, przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk
w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
V. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi S. N. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
VI. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi N. W. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
VII. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi W. W. (1) i ostemplowanie
pieczęcią, przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk
w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
VIII. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (2) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi S. A. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw. z
art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
IX. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi A. B. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
X. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi O. K. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XI. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi M. U. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XII. w nieustalonym bliżej okresie w pierwszej połowie 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju,
działając na zlecenie G. P. (1) i O. R. nakłonił E. J. i P. K. (1) do podrobienia celem użycia za autentyczny białoruskiego
dokumentu podróży dla cudzoziemca o numerze (...) poprzez wypełnienie go danymi M. U. i ostemplowanie pieczęcią,
przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
270 § 1 kk w z w. z art. 65 § 1 kk
XIII. w miesiącu lutym 2006 roku w W. i innych miejscowościach na terenie kraju, wspólnie i w porozumieniu z
P. B. (1) i innymi osobami organizował obywatelce Ukrainy O. B. i trójce jej małoletnich dzieci przekraczanie wbrew
przepisom ustawy granicy Rzeczpospolitej Polskiej, w ten sposób, że przechowywał te osoby w mieszkaniu w W. a
następnie przekazał je P. B. (1), zlecając ich przetransportowanie na terytorium RFN z pominięciem punktów kontroli
granicznej, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu, osiągnął korzyść majątkową w kwocie
nie niższej niż 5000 euro. tj. o czyn z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XIV. w miesiącu lipcu 2006 roku w W. i innych miejscowościach na terenie kraju, wspólnie i w porozumieniu z
P. B. (1) i innymi osobami organizował nieustalonej obywatelce Ukrainy i jej małoletniemu synowi przekraczanie
wbrew przepisom ustawy granicy Rzeczpospolitej Polskiej w ten sposób, że przechowywał te osoby w mieszkaniu w
W., a następnie przekazał je wraz z kwotą 1200 Euro P. B. (1), zlecając ich przetransportowanie na terytorium RFN z
pominięciem punktów kontroli granicznej, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu, osiągnął
korzyść majątkową w kwocie 2500 euro , tj. o czyn z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XV. w miesiącu kwietniu 2006 roku w W. działając w zamiarze aby inna osoba dokonała czynu zabronionego zlecił
P. B. (1) nabycie i przerobienie paszportu polskiego poprzez zastąpienie zdjęcia posiadacza dokumentu zdjęciem
nieustalonego obywatela Ukrainy, przekazując na ten cel kwotę 2000 złotych, przy czym uczynił sobie z tego
przestępstwa stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
XVI. w miesiącu kwietniu 2006 roku w W. działając w zamiarze aby inna osoba dokonała czynu zabronionego zlecił
P. B. (1) nabycie i przerobienie polskiego dowodu osobistego poprzez zastąpienie zdjęcia posiadaczki dokumentu
zdjęciem nieustalonej obywatelki Ukrainy, przekazując na ten cel kwotę 2000 złotych, przy czym uczynił sobie z tego
przestępstwa stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
XVII. w pierwszej połowie 2005 roku w W. i innych miejscowościach na terenie kraju, działając w krótkich odstępach
czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, na zlecenie bliżej nieustalonych obcokrajowców o imionach D. i O.,
nakłonił E. J. do przerobienia co najmniej 40 paszportów ukraińskich poprzez wklejenie w nie niemieckich kart stałego
pobytu wypisanych na dane posiadaczy paszportów a następnie przekazywał E. J. paszporty celem przerobienia i
kwoty pieniędzy będące opłatą za ich sfałszowanie, przy czym uczynił sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu
i osiągnął korzyść majątkową w kwocie 4500 euro, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z
art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XVIII. w nieustalonym bliżej okresie pod koniec 2006 roku w W. i innych miejscowościach na terenie kraju pomógł
nieustalonemu obywatelowi Ukrainy przekroczyć wbrew przepisom granicę Rzeczypospolitej Polskiej, w ten sposób,
że zlecił M. S. (1) jego przetransportowanie na terytorium RFN z pominięciem punktów kontroli granicznej oraz
przekazał kwotę 1600 euro będące opłatą za przetransportowanie przez granicę, przy czym czyniąc sobie z tego
przestępstwa stałe źródło dochodu osiągnął korzyść majątkowa w kwocie nie niższej niż 300 euro, tj. o czyn z art.
18 § 3 kk w zw. z art. 264 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XIX. w drugiej połowie 2005 roku oraz w 2006 r. do dnia 24.02.2006 r. w W. i w innych miejscowościach na terenie
kraju oraz na Ukrainie działając wspólnie i w porozumieniu z E. J., R. M. (1) oraz innymi osobami organizował 3
obywatelom Ukrainy o danych O. P., T. D., M. Y. przekraczanie wbrew przepisom granicy Rzeczpospolitej Polskiej
w ten sposób, iż zapewnił im pobyt i transport na terenie Polski, pomógł w zakupie biletów na podróż, dostarczył
podrobione przez E. J. dokumenty w postaci: austriackiego paszportu nr (...) i prawa jazdy serii (...) nr (...) wypisanych
na nazwisko (...), austriackiego paszportu nr (...) i austriackiego prawa jazdy serii (...) nr (...) wypisanych na nazwisko
T. D., niemieckiego paszportu nr (...) i niemieckiego dokumentu ID nr (...) wypisanych na nazwisko S. S. (1), przy czym
uczynił sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągnął korzyść majątkową w nieustalonej kwocie, tj. o czyn
z art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XX. w 2004 roku w różnych miejscowościach na terenie kraju a także na terenie Ukrainy, działając w krótkich
odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z G. P. (1), O. R. i innymi osobami
w zamiarze aby inne osoby dokonały czynu zabronionego ułatwił co najmniej 92 obcokrajowcom wyłudzenie na
podstawie sfałszowanych i stwierdzających nieprawdę dokumentów w placówkach dyplomatycznych i konsularnych
państw obcych położonych na terenie Polski wiz w ten sposób, że przekazał tym osobom celem użycia za autentyczne
podrobione i stwierdzające nieprawdę dokumenty, z których wynikało, że osoby te uczestniczą w szkoleniach,
odbywają staże, pracują na terenie Polski a także dokumenty potwierdzające, że osoby te wykupiły wycieczki,
zarezerwowały hotele i bilety, wypełniał i składał wnioski wizowe, używał jako autentycznych podrobionych w ten
sposób oraz stwierdzających nieprawdę dokumentów, składając je w placówkach dyplomatycznych i konsularnych
państw obcych położonych na terenie Polski, przekazywał tym osobom celem użycia podrobione i stwierdzające
nieprawdę dokumenty, ułatwiając użycie ich za autentyczne, a także wypełniał i składał wnioski wizowe, przy czym
czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w nieustalonej kwocie dopuścił
się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnienia przestępstw, tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w
zw. z art. 272 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 273 kk
w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XXI. w nieustalonym bliżej okresie we wrześniu 2004 roku do dnia 27 wrześniu 2004 roku w W. i w innych
miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie działając wspólnie i w porozumieniu G. P. (1), O. R. i E.
J. organizował trojgu obywateli Ukrainy o danych T. K., M. K., V. D. przekraczanie wbrew przepisom granicy
Rzeczpospolitej Polskiej w ten sposób, iż zlecił E. J. podrobienie celem użycia za autentyczne przy przekraczaniu
granicy Rzeczypospolitej Polskiej dokumentów w postaci 3 niemieckich dowodów osobistych oraz ułatwił użycie
tych dokumentów za autentyczne, dostarczając im celem użycia przy przekraczaniu granicy Rzeczypospolitej Polskiej
podrobione w ten sposób dokumenty o nazwie Personalausweis nr (...) wystawiony na nazwiska S. K. (1) ze zdjęciem
T. K., nr (...) wystawiony na nazwisko S. J. ze zdjęciem M. K. oraz nr (...) wystawiony na nazwisko J. H. ze zdjęciem
V. D., przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w nieustalonej
kwocie, dopuścił się go działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj. o czyn z art.
264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. 270 § 1 kk w zw.
z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XXII. w kwietniu 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie działając wspólnie
i w porozumieniu z G. P. (1), O. R. i E. J. organizował 5 nieustalonym obcokrajowcom - obywatelom Ukrainy
przekraczanie wbrew przepisom granicy Rzeczpospolitej Polskiej w ten sposób, iż zlecił E. J. przerobienie celem
użycia za autentyczne przy przekraczaniu granicy dokumentów w postaci 5 paszportów ukraińskich poprzez wklejenie
w te paszporty niemieckich dokumentów uprawniających do przekraczania granicy - Aufenthaltstitel - wypisanych
na dane posiadaczy paszportów, przekazał im przerobione w ten sposób dokumenty, ułatwiając w ten sposób ich
użycie za autentyczne, a także zorganizował im transport do Włoch, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa
stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w kwocie nie niższej niż 10000 euro, dopuścił się go działając w
zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj. o czyn z art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk
w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
2)G. P. (1), s. J. i B. z d. M., ur. (...) w O., oskarżonego o to, że :
I. w okresie początku 2004 roku do końca września 2004r. w W. i innych miejscowościach na terenie kraju oraz
Ukrainie wraz z G. P. (1) i innymi osobami brał udział w kierowanej przez O. R. zorganizowanej grupie mającej na celu
popełnianie przestępstw w tym podrabianie i przerabianie w celu użycia za autentyczne dokumentów, nabywanie i
zbywanie podrobionych i przerobionych dokumentów, materiałów i urządzeń służących do podrabiania i przerabiania
dokumentów, ułatwianie innym osobom wyłudzania w placówkach dyplomatycznych wiz, organizowanie innym
osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczpospolitej Polskiej, tj. o czyn z art. 258 § 1 kk
II. w kwietniu 2005 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie działając wspólnie
i w porozumieniu z R. W. (1), O. R. i E. J. organizował 5 nieustalonym obcokrajowcom - obywatelom Ukrainy
przekraczanie wbrew przepisom granicy Rzeczpospolitej Polskiej w ten sposób, iż zlecił E. J. przerobienie celem
użycia za autentyczne przy przekraczaniu granicy dokumentów w postaci 5 paszportów ukraińskich poprzez wklejenie
w te paszporty niemieckich dokumentów uprawniających do przekraczania granicy - Aufenthaltstitel - wypisanych
na dane posiadaczy paszportów, przekazał im przerobione w ten sposób dokumenty, ułatwiając w ten sposób ich
użycie za autentyczne a także zorganizował im transport do Włoch, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa
stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w kwocie nie niższej niż 10000 euro, dopuścił się go działając w
zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj. o czyn z art. 264 § 3 kk w zb. z art. z art.
18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw.
z art. 65 § 1 kk
III. w nieustalonym bliżej okresie we wrześniu 2004 roku do dnia 27 września 2004 roku w W. i w innych
miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie działając wspólnie w porozumieniu z R. W. (1), O. R. i E.
J. organizował trojgu obywateli Ukrainy o danych T. K., M. K., V. D. przekraczanie wbrew przepisom granicy
Rzeczpospolitej Polskiej w ten sposób, iż zlecił E. J. podrobienie celem użycia za autentyczne przy przekraczaniu
granicy Rzeczypospolitej Polskiej dokumentów w postaci 3 niemieckich dowodów osobistych oraz ułatwił użycie
tych dokumentów za autentyczne, dostarczając im celem użycia przy przekraczaniu granicy Rzeczypospolitej Polskiej
podrobione w ten sposób dokumenty o nazwie P. nr (...) wystawiony na nazwiska S. K. (1) ze zdjęciem T. K., nr (...)
wystawiony na nazwisko S. J. ze zdjęciem M. K. oraz nr (...) wystawiony na nazwisko J. H. ze zdjęciem V. D., przy
czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w kwocie nie niższej 6000
euro, dopuścił się go działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj. o czyn z art.
264 § 3 kk w zb. z art. z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. 270 § 1 kk
w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 k.k.
IV. w 2004 roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju a także na terenie Ukrainy, działając w
krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z O. R., R. W. (1) i
innymi osobami w zamiarze aby inne osoby dokonały czynu zabronionego ułatwił co najmniej 92 obcokrajowcom
wyłudzenie na podstawie podrobionych i stwierdzających nieprawdę dokumentów w placówkach dyplomatycznych i
konsularnych państw obcych położonych na terenie Polski wiz w ten sposób, że podrabiał celem użycia za autentyczne
dokumenty oraz wytwarzał stwierdzające nieprawdę dokumenty z których wynikało, że osoby te uczestniczą w
szkoleniach, odbywają staże, pracują na terenie Polski a także dokumenty potwierdzające, że osoby te wykupiły
wycieczki, zarezerwowały hotele i bilety, używał jako autentycznych podrobionych w ten sposób przez siebie i inne
osoby oraz stwierdzających nieprawdę dokumentów, składając je w placówkach dyplomatycznych i konsularnych
państw obcych położonych na terenie Polski, przekazywał tym osobom celem użycia podrobione i stwierdzające
nieprawdę dokumenty, ułatwiając użycie ich za autentyczne a także wypełniał i składał wnioski wizowe, przy czym
czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w nieustalonej kwocie dopuścił
się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnia nie przestępstw, tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w
zw. z art. 272 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 273 kk
w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
V. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącach lutym i marcu 2006 roku jednak nie później niż w dniu 08.03.2006
roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie, działając w krótkich odstępach czasu w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z O. R. i innymi osobami, chcąc aby inne osoby
dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do przerobienia w celu użycia za autentyczny paszportu ukraińskiego
wystawionego na nazwisko (...) poprzez wymianę wklejki wizowej Rzeczpospolitej Polskiej na jugosłowiańską wklejkę
wizową a także swoim zachowaniem ułatwił przerobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tym osobom
ww. paszport oraz chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do podrobienia karty
stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej poprzez wypełnienie podrobionego druku danymi R. P. oraz
opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał
tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być umieszczone w tym dokumencie a następnie przechowywał
przerobiony w ten sposób paszport o nr (...) i podrobioną kartę stałego pobytu o nr (...), czyniąc przygotowania do ich
użycia za autentyczne, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową
w nieustalonej kwocie dopuścił się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj.
o czyn art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art.
11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
VI. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącach lutym i marcu 2006 roku jednak nie później niż w dniu 08.03.2006
roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie, działając w krótkich odstępach czasu w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z O. R. i innymi osobami, chcąc aby inne osoby
dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do przerobienia w celu użycia za autentyczny paszportu ukraińskiego
wystawionego na nazwisko (...) poprzez wymianę wklejki wizowej Rzeczpospolitej Polskiej na jugosłowiańską wklejkę
wizową a także swoim zachowaniem ułatwił przerobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tym osobom
ww. paszport oraz chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do podrobienia karty stałego
pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej poprzez wypełnienie podrobionego druku danymi S. H. oraz opatrzenie
zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumencie tu w ten sposób, że przekazał
tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być umieszczone w tym dokumencie a następnie przechowywał
przerobiony w ten sposób paszport o nr (...) i podrobioną kartę stałego pobytu o nr (...), czyniąc przygotowania do ich
użycia za autentyczne, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową
w nieustalonej kwocie dopuścił się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj.
o czyn art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art.
11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
VII. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącach lutym i marcu 2006 roku jednak nie później niż w dniu 08.03.2012
roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie, działając w krótkich odstępach czasu w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z O. R. i innymi osobami, chcąc aby inne osoby
dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do przerobienia w celu użycia za autentyczny paszportu ukraińskiego
wystawionego na nazwisko (...) poprzez wklejenie wklejki wizowej Rzeczpospolitej Polskiej na jugosłowiańską
wklejkę wizową a także swoim zachowaniem ułatwił przerobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tym
osobom ww. paszport oraz chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do podrobienia
karty stałego pobytu na terenie rzeczpospolitej polskiej poprzez wypełnienie podrobionego druku danymi I. S. oraz
opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał
tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być umieszczone w tym dokumentcie a następnie przechowywał
przerobione w ten sposób paszport o nr (...) i podrobioną kartę stałego pobytu o nr (...) , czyniąc przygotowania
do ich użycia za autentyczne, przy czym czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu osiągając korzyści majątkowe w
nieustalonej kwocie dopuścił się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj.
o czyn art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art.
11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
VIII. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącach lutym i marcu 2006 roku jednak nie później niż w dniu 08.03.2012
roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie, działając w krótkich odstępach czasu w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z O. R. i innymi osobami, chcąc aby inne osoby
dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do podrobienia karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej
Polskiej poprzez wypełnienie podrobionego druku danymi (...) oraz opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim
zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tym osobom dane osobowe i zdjęcie,
które miały być umieszczone w tym dokumencie oraz chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego nakłonił
te osoby do podrobienia kolejnej karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej poprzez wypełnienie
podrobionego druku danymi (...) oraz opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie
tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być umieszczone w
tym dokumencie a następnie przechowywał podrobione w ten sposób 2 karty stałego pobytu o nr (...), czyniąc
przygotowania do ich użycia za autentyczne, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i
osiągając korzyść majątkową w nieustalonej kwocie dopuścił się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu
popełnianie przestępstw tj. o czyn art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art.
270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
IX. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącach lutym i marcu 2006 roku jednak nie później niż w dniu 08.03.2012
roku w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie, działając wspólnie i w porozumieniu
z O. R. i innymi osobami, chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do podrobienia
karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej poprzez wypełnienie podrobionego druku danymi (...) oraz
opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał
tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być umieszczone w tym dokumencie a następnie przechowywał
podrobioną w ten sposób kartę stałego pobytu o nr (...), czyniąc przygotowania do jej użycia za autentyczną, przy
czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową w nieustalonej kwocie
dopuścił się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj. o czyn art. 18 § 2
kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z
art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
X. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącach lutym i marcu 2006 roku jednak nie później niż w dniu 08.03.2012 roku
w W. i w innych miejscowościach na terenie kraju oraz na Ukrainie, działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu
z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z O. R. i innymi osobami, chcąc aby inne osoby dokonały
czynu zabronionego nakłonił te osoby do podrobienia karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej poprzez
wypełnienie podrobionego druku danymi (...) oraz opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił
podrobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być
umieszczone w tym dokumencie oraz chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego nakłonił te osoby do
podrobienia kolejnej karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej poprzez wypełnienie podrobionego
druku danymi (...) oraz opatrzenie zdjęciem ww. a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumentu
w ten sposób, że przekazał tym osobom dane osobowe i zdjęcie, które miały być umieszczone w tym dokumencie a
następnie przechowywał podrobione w ten sposób 2 karty stałego pobytu o nr (...), czyniąc przygotowania do ich
użycia za autentyczne, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu i osiągając korzyść majątkową
w nieustalonej kwocie dopuścił się go, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, tj.
o czyn art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art.
11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
XI. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącu sierpniu 2005 roku jednak nie później niż w dniu 23.08.2005 roku w W.,
chcąc aby inna osoba dokonała czynu zabronionego swoim zachowaniem ułatwił B. D. (1) użycie jako autentycznych
podrobionych dokumentów w postaci historii rachunku za okres od 01.07.2005 r. do 22.08.2005 r. nr rachunku
(...) wystawionej przez (...) Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D., historii rachunku za okres
15.05.2005 do 17.08.2005 roku na rachunku (...) wystawionej przez (...) Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)(...) W. dla B. D. oraz historii rachunku za okres 23.05.2005 do 17.08.2005 nr rachunku (...) wystawionej przez (...)
Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D. a także użycie potwierdzenia rezerwacji i zaświadczenia
potwierdzającego zatrudnienie i wysokość zarobków, których treść nie odpowiadała rzeczywistości i wyłudzenie w ten
sposób w Ambasadzie Republiki Federalnej Niemiec w W. wizy Schengen poprzez podstępne wprowadzenie w błąd
osób upoważnionych do wystawienia wizy co do autentyczności i rzetelności użytych dokumentów w ten sposób, że
przekazał jej te dokumenty, tj. o czyn art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk
XII. w okresie od dnia 12 kwietnia 2005 roku do dnia 14 kwietnia 2005 roku w W., działając w krótkich
odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci
upoważnienia wystawionego według treści tego dokumentu przez osobę o danych P. P. dla E. C. (1) w ten sposób,
że nakreślił na tym dokumencie podpis o treści P. P. (2) oraz nakreślił cyrylicą podpis o treści P. a także podrobił w
celu użycia za autentyczny dokument w postaci wniosku do Wojewody (...) o udzielenie zezwolenia na osiedlenie się
datowanego na 14.04.2005 r. i dotyczącego według treści tego dokumentu cudzoziemca o danych P. P. w ten sposób,
że na tym dokumencie nakreślił cyrylicą podpisy o treści P. w pozycji podpis oraz w pozycji podpis wnioskodawcy
a następnie użył tych dokumentów jako autentycznych w toku postępowania o udzielenie zezwolenia na osiedlenie i
wydanie karty pobytu, tj. o czyn z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk
XIII. w okresie od dnia 16 lutego 2006 roku do dnia 1 marca 2006 roku w W., działając w krótkich odstępach czasu
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, podrobił w celu użycia za autentyczny dokument w postaci umowy najmu
z dnia 16.02.2006 r. zawartej według treści tego dokumentu pomiędzy Przedsiębiorstwem (...) - (...) sp. z o.o. a
osobą o danych P. P. (2) w ten sposób, że na tym dokumencie nakreślił cyrylicą podpisy o treści P. a następnie użył
tego dokumentu jako autentycznego, przekazując go do ww. spółki a także podrobił w celu użycia za autentyczny
dokument w postaci aneksu nr (...) z dnia 01.03.2006 r. do umowy najmu zawartej według treści tego dokumentu
w dniu 16.02.2006 r. pomiędzy Przedsiębiorstwem (...) - (...) sp. z o.o. a osobą o danych P. P. (2) w ten sposób, że
na tym dokumencie w pozycji najemca nakreślił cyrylicą podpis o treści P. a następnie użył tego dokumentu jako
autentycznego przekazując go do ww. spółki tj. o czyn z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk
XIV. w okresie od dnia 8 marca 2006 roku do dnia 5 maja 2006 roku w W., działając w krótkich odstępach czasu
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w toku śledztwa Prokuratury Okręgowej w Warszawie o sygnaturze VI
Ds. 199/05 podrobił w celu użycia za autentyczne szereg dokumentów w ten sposób, iż na postanowieniu o żądaniu
wydania rzeczy o przeszukaniu z dnia 03.08.2006 r. skierowanym wobec osoby o danych P. P. nakreślił cyrylicą podpis
o treści P., na protokole przeszukania mieszkania - apartamentu ul. (...) w W. z dnia 08.03.2006 r. nakreślił cyrylicą
podpisy o treści P., na protokole przeszukania osoby jej odzieży i podręcznych przedmiotów z dnia 08.03.2006 roku
dotyczącym osoby przeszukiwanej o danych P. P. nakreślił cyrylicą podpis o treści P., na protokole przeszukania
pomieszczeń firmy Biuro (...)-wa ul. (...) z dnia 08.03.2006 r. nakreślił cyrylicą podpisy o treści P., na oświadczeniu
z dnia 08.03.2006 r. zaczynającym się od wyrazów W., 08.03.06 P. P. nakreślił cyrylicą podpis o treści P., na
postanowieniu o przedstawieniu zarzutów z dnia 09.03.2006 r. dotyczącym osoby o danych P. P. nakreślił cyrylicą
podpis o treści P. w pozycji podpis podejrzanego, na pouczeniu podejrzanego o uprawnieniach i obowiązkach z
dnia 09.03.2006 r. nakreślił cyrylicą podpis o treści P. w pozycji podpis podejrzanego, na protokole przesłuchania
podejrzanego o danych P. P. z dnia 09.03.2006 r. nakreślił cyrylicą podpisy o treści P., na pełnomocnictwie do obrony
dla adw. L. W. z dnia 08.03.2006 r. nakreślił podpis o treści P. P. oraz nakreślił cyrylicą podpis o treści P., na
postanowieniu o zmianie zarzutów z dnia 22.03.2006 r. dotyczącym podejrzanego o danych P. P. nakreślił cyrylicą
podpis o treści P., na protokole przesłuchania podejrzanego o danych P. P. z dnia 28.03.2006 r. nakreślił cyrylicą
podpisy o treści P., na oświadczeniu z dnia 28.03.2006 r. zaczynającym się od wyrazów P. P. (2) ul. (...) nakreślił
podpis o treści P. P. oraz nakreślił cyrylicą podpis o treści P., na protokole przesłuchania podejrzanego o danych P.
P. z dnia 06.04.2006 r. nakreślił cyrylicą podpisy o treści P., na protokole przesłuchania podejrzanego o danych P. P.
z dnia 07.04.2006 r. nakreślił cyrylicą podpisy o treści P., na protokole przesłuchania podejrzanego o danych P. P. z
dnia 05.05.2006 r. nakreślił cyrylicą podpisy o treści P. a także na piśmie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie,
zaczynającym się od wyrazów P. P. (2) AS W. (...)/3 cela 16 z datą wpływu do tut. Prokuratury 10.04.2006 r.
nakreślił cyrylicą podpis o treści P. a następnie użył tego dokumentu jako autentycznego przesyłając go do Prokuratury
Okręgowej w Warszawie, tj. o czyn z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk
3) R. K. (1) s. J. i U. z d. K. ur. (...) w O. oskarżonego o to, że :
I. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącu lipcu 2005 roku w W., działając na zlecenie P. B. (1), w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej, nakłonił nieustaloną osobę do przerobienia polskiego dowodu osobistego poprzez zastąpienie
zdjęcia posiadacza dokumentu zdjęciem V. B. obywatela Ukrainy a następnie przerobiony w ten sposób dokument
przekazał P. B. (1) przy czym z popełnienia tego przestępstwa osiągnął korzyść majątkową w kwocie 5500 zł, tj. o
czyn z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk
II. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącu sierpniu 2005 roku w W., działając na zlecenie P. B. (1), w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, chcąc aby inna nieustalona osoba dokonała czynu zabronionego nakłonił tę osobę
do podrobienia w celu użycia za autentyczny dokumentu w postaci karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej
Polskiej na nazwisko (...) a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie tego dokumentu w ten sposób, że przekazał
tej osobie dane osobowe i zdjęcie L. D. a następnie ułatwił użycie tego dokumentu jako autentycznego, przekazując go
P. B. (1), przy czym z popełnienia tego przestępstwa osiągnął korzyść majątkową w kwocie 700 Euro , tj. o czyn z
art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk
III. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącu sierpniu 2005 roku jednak nie później niż w dniu 23.08.2005 r. w W.,
działając na zlecenie P. B. (1), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, chcąc aby inna nieustalona osoba dokonała
czynu zabronionego nakłonił tę osobę do podrobienia w celu użycia za autentyczny dokumentu w postaci karty
stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej na nazwisko (...) a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie
tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tej osobie dane osobowe i zdjęcie V. K. a następnie ułatwił użycie tego
dokumentu jako autentycznego, przekazując podrobioną kartę stałego pobytu o numerze (...) P. B. (1), przy czym z
popełnienia tego przestępstwa osiągnął korzyść majątkową w kwocie 700 Euro, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk
IV. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącu sierpniu 2005 roku jednak nie później niż w dniu 23.08.2005r. w W.,
działając na zlecenie P. B. (1), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, chcąc aby inna nieustalona osoba dokonała
czynu zabronionego nakłonił tę osobę do podrobienia w celu użycia za autentyczny dokumentu w postaci karty
stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej na nazwisko (...) a także swoim zachowaniem ułatwił podrobienie
tego dokumentu w ten sposób, że przekazał tej osobie dane osobowe i zdjęcie M. L. a następnie ułatwił użycie tego
dokumentu jako autentycznego, przekazując podrobioną kartę stałego pobytu o numerze (...) P. B. (1), przy czym z
popełnienia tego przestępstwa osiągnął korzyść majątkową w kwocie 700 Euro, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. Z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 k.k.
4) M. P. (1) (S.) s. K. i T. z d. F. ur. (...) w K. oskarżonego o to, że:
I. w bliżej nieustalonym okresie w miesiącu lipcu 2006 roku w miejscowości Ł. i w innych miejscowościach na
terenie kraju a także na teranie RFN, działając wspólnie i w porozumieniu z P. B. (1) i innymi nieustalonymi osobami
organizował nieustalonej obywatelce Ukrainy i jej małoletniemu synowi przekraczanie wbrew przepisom ustawy
granicy Rzeczypospolitej Polskiej w ten sposób, że w miejscowości Ł. przyjął te osoby od P. B. (1) a następnie
przetransportował te osoby na terytorium RFN z pominięciem punktów kontroli granicznej, przy czym czyniąc sobie
z tego przestępstwa stałe źródło dochodu, osiągnął korzyść majątkową w kwocie 1200 Euro, tj. o czyn z art. 264
§ 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
II. w nieustalonym bliżej okresie pod koniec 2006 roku w miejscowości Ł. i w innych miejscowościach na terenie kraju
a także na terenie RFN, działając na zlecenie R. W. (1) wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami
pomógł nieustalonemu obywatelowi Ukrainy przekroczyć wbrew przepisom granicę Rzeczypospolitej Polskiej we
współdziałaniu z innymi osobami, w ten sposób, że przetransportował go na terytorium RFN z pominięciem punktów
kontroli granicznej, przy czym czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu osiągnął korzyść majątkową w
kwocie 1600 Euro, tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 264 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
5) B. D. c. J. i N. z d. I. ur. (...) w Z. na Ukrainie oskarżonej o to, że:
I. w dniu 23 sierpnia 2005 roku w W. użyła jako autentycznych podrobionych dokumentów w postaci historii
rachunku za okres od 01.07.2005 r. do 22.08.2005 r. nr rachunku (...) wystawionej przez (...) Bank S.A 111 Oddział w
W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D., historii rachunku za okres 15.05.2005 do 17.08.2005 nr rachunku (...) wystawionej
przez (...) Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D. oraz historii rachunku za okres 23.05.2005 do
17.08.2005 r. nr rachunku (...) wystawionej przez (...) Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D. a
także użyła potwierdzenia rezerwacji i zaświadczenia potwierdzającego zatrudnienie i wysokość zarobków, których
treść nie odpowiadała rzeczywistości, wyłudzając w ten sposób w Ambasadzie Republiki Federalnej Niemiec w W. wizę
Schengen poprzez podstępne wprowadzenie w błąd osób upoważnionych do wystawienia wizy co do autentyczności i
rzetelności użytych dokumentów, tj. o czyn z art. 270 § 1 kk
- orzeka oskarżonego R. W. (1) uznaje za winnego popełnienia czynów opisanych w pkt. III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X,
XI, XII, XV i XVI z tym, że przyjmuje, iż stanowią one ciąg dwunastu przestępstw z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270
§ 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to na podstawie art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go
i na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1kk i w zw. z art. 60 § 3 i 7
kk odstępuje od wymierzenia kary, a na podstawie art. 43a § 1 kk orzeka od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy
Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej kwotę 2000 zł; R. W. (1) uznaje za winnego popełnienia czynów
opisanych w pkt. XIII i XIV z tym, że przyjmuje, iż stanowią one ciąg dwóch przestępstw z art. 264 § 3 kk w zw. z art.
65§1 kk i na podstawie art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. skazuje go, a na podstawie art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65
§ 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk w zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt. 4 kk wymierza mu karę 80 (osiemdziesięciu) stawek grzywny
przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 20 zł i na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek osiągniętej korzyści
majątkowej w kwocie 10.000 zł; R. W. (1) uznaje za winnego popełnienia czynów opisanych w pkt. XVII, XVIII, XIX
i za czyn opisany w pkt. XVII na podstawie art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
skazuje go i na podstawie art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 60 § 3
i 7 kk odstępuje od wymierzenia kary i na podstawie art. 43a § 1 kk orzeka od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy
Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej kwotę 18.000 zł; za czyn opisany w pkt. XVIII na podstawie art. 18
§ 3 kk w zw. z art. 264 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go zaś na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 264 § 2 kk w
zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt. 4 k.k. wymierza mu karę 30 (trzydziestu) stawek grzywny przyjmując 1
stawkę za równoważną kwocie 20 zł i na podstawie art. 45 § 1 kk przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie
1200 zł; za czyn opisany w pkt. XIX na podstawie art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw.
z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go, a na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 11 §
3 kk w zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt. 4 kk wymierza mu karę 80 (osiemdziesięciu) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za
równoważną kwocie 20 zł i na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 500
zł; R. W. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XX eliminując z jego opisu ułatwienie wyłudzania
dokumentów stwierdzających nieprawdę oraz ich użycia, a także dopuszczenia się czynu działając w zorganizowanej
grupie mającej na celu popełnianie przestępstw i przyjmuje , iż działaniem swoim wyczerpał dyspozycję art. 18§3 kk
w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to na podstawie art. 18§3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk
w zw. z art. 12kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go, a na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12kk
w zw. z art. 65 § 1kk w zw. z art. 60 § 3 i 7 kk odstępuje od wymierzenia kary i na podstawie art. 43a § 1 kk orzeka
od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej kwotę 500 zł; R. W. (1)
uznaje za winnego popełnienia czynów opisanych w pkt. XXI i XXII eliminując z ich opisu, iż oskarżony dopuścił się
każdego z tych czynów działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw oraz przyjmuje, iż
stanowią one ciąg dwóch przestępstw z art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3
kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i na podstawie art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk
w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje
go, a na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 91 §
1 kk w zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt 4 kk wymierza mu karę 80 (osiemdziesięciu) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za
równoważną kwocie 20 zł; na podstawie art. 91 § 2 kk w zw. art. 85 § 1 kk i art. 86 § 1 i 2kk wymierza R. W. (1) karę
łączną 270 (dwustu siedemdziesięciu) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 20 zł; oskarżonego
G. P. (1) uznaje za winnego popełnienia czynów opisanych w pkt. II i III eliminując z opisu, iż oskarżony dopuścił
się każdego z tych czynów działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw oraz przyjmuje,
iż stanowią one ciąg dwóch przestępstw z art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18
§ 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i na podstawie art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18
§ 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk
skazuje go, a na podstawie art. 264 § 3 kk w zw. z art. 11 § 3 kk i w zw. art. 65 § 1kk w zw. z art. 91 § 1 k.k., art.33§2kk
wymierza karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 100 (stu) stawek grzywny przyjmując 1
stawkę za równoważną kwocie 80 zł, i na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek osiągniętej korzyści majątkowej
w kwocie 64.000 (sześćdziesiąt cztery tysiące) zł; G. P. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt.
IV eliminując z jego opisu ułatwienie wyłudzania dokumentów stwierdzających nieprawdę oraz ich użycia, a także
dopuszczenia się tego czynu działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw i przyjmuje,
iż działaniem swoim wyczerpał dyspozycję art. 18§3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12kk w zw. z art. 65 § 1
kk i za to na podstawie art. 18§3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go, a na
podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12kk w zw. z art. 65 § 1kk i art.33§2kk wymierza mu karę
1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 200 (dwustu) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za
równoważną kwocie 80 zł; G. P. (1) uznaje za winnego popełnienia czynów opisanych w pkt. V, VI, VII, VIII, IX i
X eliminując z opisów czynów V, VI, VII, VIII, IX i X, iż oskarżony działał w zorganizowanej grupie mającej na celu
popełnianie przestępstw, zaś odnośnie czynów opisanych w pkt. VII, VIII, IX i X przyjmuje, iż działał nie później niż
w miesiącu lutym i marcu 2006 roku oraz przyjmuje, iż stanowią one ciąg sześciu przestępstw z art. 18 § 2 kk w zw.
z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 §
1 kk i na podstawie art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 §
2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go, a na podstawie art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 270§1 k.k. w zw.
z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art.91§1kk i art.33§2kk wymierza karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu)
miesięcy pozbawienia wolności i 50 (pięćdziesiąt) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 80 zł;
G. P. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XI i na podstawie art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1
kk skazuje go, a na podstawia art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk wymierza mu karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia
wolności; G. P. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XII i na podstawie na podstawie art. 270
§ 1 kk w zw. z art.12 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; G. P. (1) uznaje za winnego
popełnienia czynu opisanego w pkt. XIII i XIV z tym, że przyjmuje, iż stanowią one ciąg dwóch przestępstw z art.
270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i na podstawie art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 91 § 1 kk wymierza mu karę
1(jednego roku) i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; na podstawie art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 85§1,2 kk i art.
86 § 1i2kk wymierza karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz 350 (trzysta pięćdziesiąt) stawek grzywny
przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 80 zł; na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza na poczet orzeczonej G. P. (1) kary
pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności od 03.02.2009 do 07.09.2009 roku; oskarżonego
R. K. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. I i na podstawie art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk
skazuje go, a na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk wymierza mu karę 120 (sto dwadzieścia) stawek grzywny
przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 80 zł, i na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek osiągniętej korzyści
majątkowej w kwocie 4.000 (czterech tysięcy) zł; R. K. (1) uznaje za winnego popełnienia czynów opisanych w pkt. II,
III i IV z tym, że przyjmuje, iż stanowią one ciąg trzech przestępstw z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1kk w zb. z art.
18 § 3 kk w zw. z art. 270 §1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i na podstawie z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1kk w zb. z art. 18
§ 3 kk w zw. z art. 270 §1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk skazuje go, a na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw.
z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 91 § 1 kk wymierza mu karę 100 (stu) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną
kwocie 80 zł i na podstawie art.45§1kk orzeka przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 2800 (dwa tysiące
osiemset) zł; na podstawie 91 § 2 k.k. w zw. art.85§1kk i art. 86 § 1i 2 kk wymierza oskarżonemu R. K. (1) karę łączną
200 (dwieście) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 80 zł; oskarżonego M. P. (1) uznaje za
winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i za czyn opisany w pkt. I na podstawie art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 §
1 kk i art.33 § 2kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności i 100 (stu) stawek
grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 40 zł. i na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka przepadek osiągniętej
korzyści majątkowej w kwocie 4000 (cztery tysiące) zł; za czyn opisany w pkt. II na podstawie art. 18 § 3 kk w zw. z art.
264 § 2kk w zw. z art. 65§1kk skazuje go i na podstawie art.19§1kk w zw. art. 264 § 3 kk w zw. z art.65§1kk i art.33§2kk
wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 80 (osiemdziesiąt) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę
za równoważną kwocie 40 zł. i na podstawie art. 45 § 1kk orzeka przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie
6400 (sześć tysięcy czterysta) zł; na podstawie art.85§1i2kk i art.86§1i2kk wymierza M. P. (1) karę łączną 1 (jednego)
roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę łączną 130 (stu trzydziestu) stawek grzywny przyjmując 1
stawkę za równoważną kwocie 40 zł.; oskarżoną B. D. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na
podstawie art. 270 § 1 kk wymierza jej karę 100 (stu) stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 30
zł.; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat E. L. Kancelaria Adwokacka ul. (...), (...)-(...) W. kwotę 2.804,40 zł
(dwóch tysięcy osiemset cztery i 40/100) złotych, w tym należny podatek VAT, tytułem udziału w sprawie obrońcy z
urzędu; zasądza od oskarżonego R. W. (1) kwotę 570 (pięćset siedemdziesiąt) złotych tytułem opłaty oraz obciąża go
pozostałymi kosztami sądowymi w części na niego przypadającej rzecz Skarbu Państwa; zasądza od oskarżonego G.
P. (1) kwotę 5900 (pięciu tysięcy dziewięćset) złotych tytułem opłaty oraz obciąża go pozostałymi kosztami sądowymi
w części na niego przypadającej na rzecz Skarbu Państwa ; zasądza od oskarżonego R. K. (1) kwotę 1600 (tysiąca
sześćset) złotych tytułem opłaty oraz obciąża go pozostałymi kosztami sądowymi w części na niego przypadającej na
rzecz Skarbu Państwa; zasądza od oskarżonego M. P. (1) kwotę 700 (siedemset) złotych tytułem opłaty oraz obciąża
go kosztami sądowymi w części na niego przypadającej na rzecz Skarbu Państwa; zasądza od oskarżonej B. D. kwotę
300 (trzystu) złotych tytułem opłaty oraz obciąża ją pozostałymi kosztami sądowymi w części na nią przypadającej
na rzecz S. Państwa, oskarżonego R. W. (1) uniewinnia od popełnienia czynu opisanego w pkt. I przejmując koszty
postępowe w tej części na rachunek Skarbu Państwa; postępowanie karne wobec R. W. (1) odnośnie czynu opisanego w
pkt. II umarza na podstawie art. 17 § 1 pkt. 6 kpk i w tej części koszty sądowe przejmuje na rachunek Skarbu Państwa,
oskarżonego G. P. (1) uniewinnia od popełnienia czynu opisanego w pkt. I i w tej części koszty sądowe przejmuje
na rachunek Skarbu Państwa;
sygn. akt V K 122/13
UZASADNIENIE
Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Oskarżony G. P. (1) w trakcie pobytu na terenie Ukrainy wszedł w posiadanie dokumentów na fikcyjną osobę P. P. (2)
i w okresie od 2002 roku do dnia 05.05.2006 roku legitymował się, jako P. P. (2), przez co był powszechnie znany i
kojarzony, jako ta osoba i obywatel Ukrainy.
W 2003 roku G. P. (1), gdy przebywał na terenie Ukrainy, zapoznał R. W. (1), prowadzącego wówczas firmę (...) sp.
z o.o.- biuro pośrednictwa pracy. Oskarżeni podjęli współpracę, którą dość szybko przerwali. Okazało się, iż oferty
pracy dla obywateli Ukrainy na terenie państw Europy Zachodniej, jakie oferował R. W. (1), były nieprawdziwe.
Powyższe umniejszyło wiarygodność biura turystycznego i pośrednictwa pracy G. P. (1), jakie w tamtym czasie
prowadził na terenie Ukrainy. Między oskarżonymi powstały zobowiązania finansowe.
Następnie, pod koniec 2003 roku G. P. (1) powrócił do Polski, gdzie rozpoczął działalność polegającą na pomocy dla
obcokrajowców w ubieganiu się o wizy państw Europy Zachodniej - głównie państw Schengen. Początkowo była to
działalność legalna, sprowadzająca się do roli przewodnika po placówkach dyplomatycznych i instruowania obywateli
państw wschodnich – Rosji, Ukrainy i Białorusi o wymogach formalnych wniosków wizowych. Dość szybko nabrała
ona jednak charakteru działalności nielegalnej.
W tym samym okresie drogi oskarżonego G. P. (1) i R. W. (1) dość przypadkowo splotły się.
Oskarżeni w 2004 roku, wykorzystując działalność gospodarczą R. W. (1) - Biuro Pomocy (...) w Wypadkach
Komunikacyjnych E.H., rozpoczęli współpracę, w ramach, której zajmowali się pomocą dla obywateli państw
wschodnich – Ukrainy, Rosji i Białorusi w ubieganiu się o odpowiednie pozwolenia na przekroczenie granicy Polski
i poruszaniu się po terenie Unii Europejskiej, jak i innych krajów.
Początkowo oskarżeni za określoną kwotę oferowali dokumenty poświadczające zatrudnienie w prowadzonej przez
nich firmie, czy też firmach, tj. zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. Dość szybko rozpoczęli poszukiwania
różnego rodzaju poświadczających nieprawdę dokumentów, w postaci zaświadczeń o zatrudnieniu i zarobkach,
sfałszowanych zaświadczeń o uczestnictwie w kursach czy szkoleniach, fikcyjnych zaświadczeń poświadczających
udział w wycieczkach zagranicznych, biletów lotniczych i polis ubezpieczeniowych oraz różnego rodzaju innych
dokumentów, które pozwały na uzyskanie pozwolenia do przekroczenia granicy Rzeczpospolitej Polskiej i poruszania
się po Europie.
W latach 2004 i 2005 oskarżeni pozyskali różnego rodzaju zaświadczenia i dokumenty na dane: PHU (...), Hurt (...),
ul. (...) G., A. W. Z. z siedzibą w G. ul. (...), (...) Sp. z o. o. z siedzibą w E., Biuro (...) sp. zo.o., Przedsiębiorstwo
Handlowo Usługowe (...), ul. (...) R., od Biura (...), ul. (...) R., firmy (...) z G. przy ul. (...), (...) D. G. (1), to na
celu zwiększenie efektywności procederu, a przede wszystkim zabezpieczenie się przed ewentualną kontrolą ze strony
placówek dyplomatycznych.
Działalność oskarżonych polegała głównie na pozyskiwaniu lub też fałszowaniu dokumentacji stwierdzającej
nieprawdę, z których wynikało, że osoby ubiegające się o wizy uczestniczą w wycieczkach, szkoleniach, odbywają
staże lub pracują na terenie Polski. Przedkładana w placówkach dyplomatycznych dokumentacja miała rozmaite
treści. Niejednokrotnie z treści dokumentów wynikało, że firmy i instytucje z Ukrainy współpracują z polskimi w
organizowaniu wymiany pracowników, staży, szkoleń i wycieczek.
Znajomości G. P. (1) na Ukrainie zapewniały ciągły napływ cudzoziemców. Prób ubiegania się o wizy dla
cudzoziemców, głównie obywateli Ukrainy, było wiele. Niejednokrotnie były to grupy zorganizowane i liczyły od kilku
do nawet 30 osób. Wnioski wizowe były natomiast składane głównie do Konsulatów i Ambasad Belgii, Norwegii i
Szwecji, Austrii, Hiszpanii, Francji, czy Republiki Federalnej Niemiec, w takich miastach jak G., W., K. i W.. Bywało
tak, że dla jednej osoby składano wnioski wizowe w kilku placówkach.
W dniu 22.04.2004 roku 6 obywateli Ukrainy złożyło wnioski do Ambasady Hiszpanii. Osoby te do wniosków załączyły
zaświadczenia o zatrudnieniu w firmie PHU (...) z podpisem P. W. (1), polisy ubezpieczeniowe, rezerwacje biletów
lotniczych i hoteli w Hiszpanii, dokumenty z firmy Biuro Pomocy (...) podpisane nazwiskiem R. W. (1), a także
dokumenty z firmy (...) Ukraina podpisane nazwiskiem P. P. (2). W październiku 2004 roku w Konsulacie Austrii
w K. złożono wnioski o wydanie wiz dla 28 obywateli Ukrainy w związku z wycieczką organizowaną przez Biuro (...)
sp. z o.o. Z dokumentacji załączonej do wniosku wizowego wynika, że uczestnicy wycieczki odbywają staże i szkolenia
w firmie Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe (...). Podobnie, w grudniu 2004 roku, do Konsulatu Austrii w K.
wpłynęło 25 wniosków o wydanie wizy dla obywateli Ukrainy. Wnioskodawcy załączyli do wniosków poświadczenie
udziału w szkoleniach firmy Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe (...), gdzie, jako szkoleniowców wskazano A. P.
(1), Z. W. (1), D. G. (1) i Z. I., jako tłumacza - B. D., zaś G. P. (1), jako osobę odpowiedzialną za szkolenia. Wnioskodawcy
zadeklarowali również udział w wycieczce organizowanej przez Biuro (...) sp. z o.o.
Następnie wobec zaostrzenia przepisów i zaprzestania wydawania wiz obywatelom Ukrainy, oskarżeni G. P. (1) i R.
W. (1), z uwagi na dość liczne zainteresowanie wizami Schengen, zaczęli nabywać, czy też zlecać podrobienie różnego
rodzaju dokumentów, które pozwalały obejść obostrzenia i uzyskać wizy Schengen, czy też przekroczyć granicę Polski
z innymi państwami Unii Europejskiej i poruszanie się po Europie Zachodniej. Wśród tych dokumentów można
wyróżnić sfałszowane karty stałego pobytu, białoruskie karty podróży, wizy macedońskie i jugosłowiańskie, a także
austriackie, czy niemieckie prawa jazdy i paszporty oraz inne dokumenty, które, jak wyżej wskazano, pozwalały na
poruszanie się po Europie.
Początkowo oskarżeni zlecali fałszowanie papierów E. J., który oferował dość szeroki wachlarz fałszywych
dokumentów. Następnie P. K. (1), współpracownikowi E. J.. Później, sukcesywnie w trakcie inkryminowanego
procederu także P. B. (1) i innym osobom.
G. P. (1) za pośrednictwem R. W. (1) zwrócił się o zorganizowanie białoruskich dokumentów podróży od E. J., a ten
zaoferował sprzedaż 250 sztuk takich blankietów za kwotę 50.000 USD. Doszło do wymiany pierwszych blankietów
i zapłaty zaliczki w kwocie 5.000 USD. W pierwszej połowie 2005 roku oskarżony G. P. (1), za pośrednictwem R. W.
(1), zlecił E. J. podrobienie powołanych blankietów na oznaczone dane osobowe. E. J. i P. K. (1) wypełnili, co najmniej
10 białoruskich dokumentów podróży, w zamian za 150 euro od sztuki i za pośrednictwem R. W. (1) przekazali dla G.
P. (1). G. P. (1) dość szybko zaprzestał korzystania z opisywanych blankietów, bowiem okazały się one bezskuteczne.
Jak później ustalono, wśród tych dokumentów były białoruskie dokumenty podróży o nr. (...), (...), (...), (...), (...),
(...), (...), (...), (...), (...).
Jesienią 2004 roku, po nieudanej próbie uzyskania wiz Schengen dla obywateli Ukrainy, G. P. (1) i O. R., za
pośrednictwem R. W. (1), zlecili E. J. podrobienie niemieckich dowodów osobistych. E. J. po uzyskaniu zdjęć T. K.,
M. K. i V. D. podrobił dokumenty w terminie 3-4 dni za kwotę 1200 euro od dokumentu. Następnie przekazał je R.
W. (1), który po przekazaniu Ukraińcom dokumentów, na polecenie G. P. (1), kupił im trzy bilety autobusowe do H.
i odprowadził na autobus. Próba przekroczenia granicy nie udała się- obywatele Ukrainy zostali zatrzymani w K., a
następnie, po ustaleniu tożsamości, deportowani na Ukrainę.
W 2005 roku E. J. zaoferował R. W. (1) sprzedaż niemieckich kart stałego pobytu, zwanych Aufenthaltstitel, które
gwarantowały przekroczenie granic. R. W. (1) dość szybko znalazł zainteresowanych na wskazane dokumenty.
W kwietniu 2005 roku, po tym jak G. P. (1) i Oleksander R. nie zdołali uzyskać wiz Schengen dla obywateli Ukrainy,
razem z R. W. (1) zlecili E. J. podrobienie pięciu paszportów ukraińskich poprzez wklejenie niemieckich karty stałego
pobytu – A.. Następnie R. W. (1), po odebraniu od E. J. na stacji benzynowej w przy ul. (...) w W. podrobionych
paszportów i zapłaceniu 1200 euro od jednego dokumentu, przekazał je G. P. (1). Ten zakupił dla Ukraińców wycieczki
autokarowe do Włoch na pogrzeb Papieża, gdzie obywatele Ukrainy dotarli.
Następnie R. W. (1) w pierwszej połowie 2005 roku pośredniczył w negocjacjach i co najmniej jednej transakcji
dotyczących niemieckich kart stałego pobytu dla D. i O. ze L.. W trakcie spotkania ww. nakłonili E. J. do przerobienia,
co najmniej 40 ukraińskich paszportów poprzez wklejanie w te paszporty niemieckich kart pobytu – Aufenthaltstitel.
W efekcie negocjacji ustalono cenę 1200 euro za jedną kartę pobytu i wynagrodzenie dla R. W. (1), który otrzymał za
udział w omawianym procederze kwotę 4500 euro.
W połowie 2005 roku R. W. (1) zainicjował spotkanie E. J. z R. M. (1), gdzie ten ostatni wyraził chęć nabycia
dokumentów pozwalających na wyjazd do USA. E. J. zaoferował wówczas możliwość podrobienia austriackich
paszportów i praw jazdy, które umożliwiają swobodny wjazd na teren Stanów Zjednoczonych Ameryki. Wkrótce potem
zatrzymano na O. obywateli Ukrainy, którzy posługiwali się sfałszowanymi dokumentami tj. w dniu 27.09.2005 roku
obywatela Ukrainy o danych T. Drozd, który posługiwał się podrobionym austriackim paszportem nr (...) i prawem
jazdy serii (...) nr (...), w dniu 24.02.2006 roku w analogicznych okolicznościach zatrzymano obywatela Ukrainy
o danych O. P. z paszportem austriackim nr (...) i prawem jazdy serii (...) nr (...), zaś w dniu 12.11.2005 roku
obywatelkę Ukrainy o nazwisku M. Y., która posługiwała się niemieckim paszportem nr (...) i dowodem osobistym nr
(...), wypisanymi na nazwisko S. S. (1). Jak się później okazało były to osoby, dla których R. W. (1) zamawiał dokumenty
u E. J., a także organizował zakwaterowanie na terenie Polski, na czas sfałszowania dokumentów i pomagał w zakupie
biletów lotniczych.
R. W. (1) współpracował także z P. B. (1) i M. P. (1) – dawniej S., którzy zajmowali się organizowaniem przekraczania
granicy polsko–niemieckiej z pominięciem punktów kontrolnych. W lutym 2006 roku R. W. (1) zaproponował P. B.
(1) przetransportowanie do Niemiec, a następnie do N. we Włoszech kobiety z Ukrainy o danych O. B. wraz z trójką jej
małoletnich dzieci. Po przyjeździe kobiety do Polski R. W. (1) udzielił jej schronienia w swoim mieszkaniu. Następnie
przekazał P. B. (1). Kobieta w zamian za zorganizowanie nielegalnego procederu przekazała oskarżonym za transport
kwotę 5000 euro. P. B. (1) odebrał kobietę z dziećmi od R. W. (1) z mieszkania w W. i zawiózł do miejscowości Ż.,
gdzie przekazał je innej osobie wraz z opłatą 3000 euro za transport przez granicę. Następnie P. B. (1) odebrał ww.
osoby w Niemczech w D. i zawiózł do N..
Innym razem, po udzieleniu kilkudniowego schronienia w swoim mieszkaniu R. W. (1) zlecił P. B. (1)
przetransportowanie do Niemiec z pominięciem punktów kontroli granicznej obywatelki Ukrainy z dzieckiem. P. B. (1)
odebrał te osoby z mieszkania R. W. (1) wraz z kwotą 1200 euro na opłacenie dalszego transportu i jako wynagrodzenie.
Wcześniej R. W. (1) uzyskał od tej kobiety 2500 euro i w ramach tej kwoty zakupił dla niej i jej dziecka fałszywe
dokumenty. Następnie P. B. (1) przewiózł kobietę z dzieckiem w pobliże granicy z Niemcami do miejscowości Ł.,
gdzie przekazał poznanemu wcześniej mężczyźnie o pseudonimie (...), którym, jak się później okazało, był M. S. (1)
– obecnie P.. P. B. (1) zlecił wówczas M. P. (1) przetransportowanie ww. przez granicę za sumę 1200 euro. Osoby te
zostały przetransportowane przez granicę z pominięciem punktów granicznych, o czym po całym zdarzeniu kobieta
telefonicznie poinformowała R. W. (1).
Pod koniec 2006 roku do R. W. (1) dotarł obywatel Ukrainy o nieustalonych personaliach, w wieku około 30 lat,
który chciał wyjechać do Wielkiej Brytanii. R. W. (1) dysponował już w tym czasie numerem telefonu do M. P. (1).
Uzyskał ten numer w toku popełnianych wcześniej z udziałem ww. przestępstw. R. W. (1) uzgodnił telefonicznie z M.
P. (1), iż ten dostarczy temu mężczyźnie polski dokument tożsamości ze zdjęciem ww. obywatela Ukrainy. R. W. (1)
wysłał przekazem M. P. (1) równowartość 1200 euro, jako zaliczkę za sfałszowanie dokumentów. Po kilku dniach M.
P. (1) odesłał polski dokument ze zdjęciem ww. obywatela Ukrainy. Następnie obywatel Ukrainy pojechał w pobliże
granicy polsko- niemieckiej i spotkał się w uprzednio umówionym miejscu z M. P. (1), by ten przetransportował go
przez granicę z pominięciem punktów granicznych. Jak się później okazało mężczyzna, po udzieleniu odpowiednich
wskazówek przez M. P. (1), przekroczył granicę polską, jednakże został zatrzymany w Niemczech przez Policję i
deportowany na Ukrainę.
W kwietniu 2006 roku R. W. (1) zlecił P. B. (1) uzyskanie dokumentów, na podstawie których pochodzący z Ukrainy
mężczyzna mógłby wyjechać do Unii Europejskiej. Przekazał mu na ten cel 2000 zł. P. B. (1) zakupił za kwotę 900
zł od A. M. (1) jego paszport a następnie zlecił innej osobie jego przerobienie, poprzez zamianę zdjęć. Następnie tak
przerobiony paszport B. odebrał i przekazał dla nieznanego mężczyzny. Po upływie około 2-3 tygodni R. W. (1) zlecił
P. B. (1) uzyskanie dokumentu dla kobiety z Ukrainy. Tak jak poprzednio przekazał mu na ten cel 2000 zł. P. B. (1)
zakupił od A. M. (1) za kwotę 400 złotych dowód osobisty jego żony L. M. (1).
Z usług (...) korzystał również G. P. (1). W lipcu 2005 roku G. P. (1) przekazał P. B. (1) kwotę 3000 USD ze zleceniem
uzyskania dokumentów umożliwiających wyjazd do Europy Zachodniej mężczyźnie z Ukrainy o danych V. B.. P. B. (1)
zlecił innej osobie przerobienie paszportu dla tego mężczyzny, a kiedy nie uzyskał zamówionego dokumentu zlecił R.
K. (2) przerobienie za kwotę 5500 złotych dowodu osobistego. R. K. (1) dostarczył P. B. (1) dowód osobisty starego
typu ze zdjęciem V. B. i danymi innego mężczyzny. Następnie P. B. (1) przewiózł V. B. do B., skąd ten, posługując się
sfałszowanym polskim dowodem osobistym z wklejonym swoim zdjęciem, odleciał do L.. V. B. przed rozstaniem z P.
B. (1) przekazał mu swój ukraiński paszport, który później ujawniono w hotelu (...).
Poza sfałszowaniem wskazanych wyżej dokumentów P. B. (1) dostarczał G. P. (1) karty stałego pobytu na terenie
Rzeczpospolitej Polskiej w cenie od 600 do 900 euro za sztukę. P. B. (1) zlecał z kolei podrobienie tych dokumentów
kilku innym osobom, w tym R. K. (1). R. K. (1) z kolei w obecności P. B. (1) zamawiał telefonicznie wytworzenie tych
dokumentów u innej osoby. R. K. (1) dostarczył w ten sposób P. B. (1) w sierpniu 2005 roku trzy karty stałego pobytu
na terenie Rzeczpospolitej Polskiej wystawione na nazwiska L. D., V. K. i M. L.. Jak później ustalono, dla osób o
danych L. D., V. K. i M. L. nie wydano karty pobytu. M. L. w sierpniu 2005 roku złożyła wniosek do Ambasady RFN
w W. o udzielenie wizy. Do wniosku wizowego załączyła kartę stałego pobytu nr (...) wystawioną na nazwisko M. L..
Natomiast V. K., w dniu 23.08.2005 roku, złożył do Ambasady Włoskiej w W. wniosek o wydanie wizy wraz z kartą
stałego pobytu nr (...), które nie były wystawione przez Urzędy do tego uprawniony.
Tak jak wskazano na wstępie, G. P. (1) podczas pobytu na Ukrainie zdobył ukraińskie dokumenty wytworzone na
nazwisko nieistniejącej osoby - P. P. (2), syn I. i J. z domu K., urodzonego (...) we L. na Ukrainie.
Po powrocie do Polski oskarżony G. P. (1) realizował cele posługiwania się fałszywą tożsamością. I tak, w datowanym
na dzień 14.04.2005 roku wniosku do Wojewody (...) o udzielenie zezwolenia na osiedlenie się dla osoby od danych
P. P. (2), nakreślił cyrylicą podpisy o treści P.. Także na upoważnieniu do reprezentowania przed urzędem, według
treści tego dokumentu osoby o danych P. P. przez E. C. (2), nakreślił poświadczony notarialnie podpis o treści P. P.
(2) oraz cyrylicą podpis P..
W toku postępowania uzyskano z firmy Przedsiębiorstwo (...) - (...) sp. z o.o. szereg dokumentów dotyczących najmu
przez tę spółkę lokalu P. P. (2), a następnie firmie Biuro (...). Wśród tej dokumentacji ujawniono umowę najmu z
dnia 16.02.2006 roku, zawartą, według treści tego dokumentu, pomiędzy Przedsiębiorstwem (...) - (...) sp. z o.o. a
osobą o danych P. P. (2) oraz aneks nr (...) z dnia 01.03.2006 r. do umowy najmu. Na dokumentach tych widnieją
zapisane cyrylicą podpisy o treści P..
W toku śledztwa Prokuratury Okręgowej w Warszawie o sygn. VI Ds. 199/05 G. P. (1) w okresie od dnia 08.03.2006
roku do dnia 05.05.2006 roku konsekwentnie podawał się za obywatela Ukrainy o nazwisku P. P. i podpisywał się
tym nazwiskiem cyrylicą na sporządzonej w tym okresie dokumentacji procesowej i korespondencji kierowanej do
organów procesowych. Podpisy te pisane cyrylicą i niekiedy literami alfabetu łacińskiego widnieją na postanowieniu
o żądaniu wydania rzeczy i przeszukaniu z dnia 03.08.2006 roku skierowanym wobec osoby o danych P. P.,
protokole przeszukania mieszkania - apartamentu przy ul. (...) w W. z dnia 08.03.2006 roku, protokole przeszukania
osoby jej odzieży i podręcznych przedmiotów z dnia 08.03.2006 roku dotyczącym osoby przeszukiwanej o danych
P. P., protokole przeszukania pomieszczeń firmy Biuro Obsługi Cudzoziemców (...)ul. (...) z dnia 08.03.2006
roku, oświadczeniu z dnia 08.03.2006 roku zaczynającym się od wyrazów „W., 08.03.06 P. P.”, postanowieniu
o przedstawieniu zarzutów z dnia 09.03.2006 roku dotyczącym osoby o danych P. P., pouczeniu podejrzanego o
uprawnieniach i obowiązkach z dnia 09.03.2006 roku, protokole przesłuchania podejrzanego o danych P. P. z dnia
09.03.2006 roku, pełnomocnictwie do obrony dla adw. L. W. z dnia 08.03.2006 roku, postanowieniu o zmianie
zarzutów z dnia 22.03.2006 roku dotyczącym podejrzanego o danych P. P., protokole przesłuchania podejrzanego o
danych P. P. z dnia 28.03.2006 roku, oświadczeniu z dnia 28.03.2006 roku zaczynającym się od wyrazów „P. P. (2) ul.
(...)”, protokole przesłuchania podejrzanego o danych P. P. z dnia 06.04.2006 roku, z dnia 07.04.2006 roku, a także
z dnia 05.05.2006 roku oraz piśmie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, zaczynającym się od wyrazów „P. P. (2)
AŚ W. (...)/3 cela 16” z datą wpływu do Prokuratury w dniu 10.04.2006 roku, co jest równoznaczne z podrabianiem
powyższych dokumentów.
W dniu 08.03.2006 roku, w toku czynności procesowych w pokoju hotelu (...) w W. wynajętym na nazwisko P.
P. zabezpieczono szereg dokumentów, a w tym oryginalny paszport ukraiński o nr (...) i sfałszowaną kartę stałego
pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej o nr (...), wystawione na nazwisko R. P., oryginalney paszport ukraiński
o nr (...) i sfałszowaną kartę stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej o nr (...), wystawione na nazwisko
S. H., oryginalny paszport ukraiński o nr (...) i fałszywą kartę stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej o
nr (...), wystawione na nazwisko I. S., 2 sfałszowane karty stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej o nr
(...) wystawione na nazwisko L. N., sfałszowaną kartę stałego pobytu na terenie Rzeczpospolitej Polskiej o nr (...)
wystawioną na nazwisko N. V. oraz 2 sfałszowane karty stałego pobytu o nr (...) na terenie Rzeczpospolitej Polskiej
wystawione na nazwisko T. M.. Nadto ujawniono w powołanych wyżej paszportach fałszywe jugosłowiańskie wklejki
wizowe. Podrobione karty stałego pobytu i fałszywe wizy jugosłowiańskie zostały wykonane przez nieznaną osobę na
zlecenie G. P. (1), po uprzednim dostarczeniu fałszerzowi oryginalnych ukraińskich paszportów.
G. P. (1) zawarł w opisywanym wyżej okresie związek małżeński z obywatelką Ukrainy B. D., która w sierpniu 2005
roku zwróciła się do niego z prośbą o pomoc w uzyskaniu wizy Schengen. Wkrótce potem otrzymała od G. P. (1) teczkę
z dokumentacją bankową w postaci historii rachunku o nr (...) za okres od 01.07.2005 roku do 22.08.2005 roku,
wystawionej przez (...) Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D., historii rachunku nr (...) za okres
od 15.05.2005 roku do 17.08.2005 roku, wystawionej przez (...) Bank S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla
B. D. oraz historii rachunku o nr (...) za okres od 23.05.2005 roku do 17.08.2005 roku, wystawionej przez (...) Bank
S.A. III Oddział w W. ul. (...), (...)-(...) W. dla B. D., a także potwierdzenie rezerwacji i zaświadczenie potwierdzające
zatrudnienie i wysokość zarobków. Następnie powyższe dokumenty załączyła do wniosku o wydanie wizy Schengen
w Ambasadzie Republiki Federalnej Niemiec. Po podjęciu czynności sprawdzających przez Ambasadę, ujawniono,
że rezerwacja w hotelu jest fałszywa, a postępowanie dowodowe organów ścigania dodatkowo wykazało fałszerstwo
dokumentacji bankowej i zaświadczenia o zarobkach.
Powyższy stan faktyczny ustalono na postawie : wyjaśnień oskarżonego G. P. (1) (k. 159-162 t. I, k. 251-258 t. II w
odpisie k.11963-11972, k.266-272 w odpisie k. 11973-11982, z k.273-276 t. II, w odpisie k.11983-11988, z k.288-296
t. II, w odpisie k.11989-11999, z k.422-428 t. III, w odpisie k.8904-8906 t. XLV, z k.429-440 t. III, w odpisie
k.8899-8903 t. XLV, z k.454-457, 458-460, 486-488, 502-504, 505-508, t. III; k.892-893 t. V; k.1599-1603 t. VIII;
k.1608-1611, 1653-1658 t. IX; z k.2388-2390 i 2395-2396, 2397-2398 t. XII, k.2490-2491 t. XIII, k.8157-8159 t.
XLI, z k.8350-8351, t. XLII, k.8746-8753 t. XLIV, k.8762-8768 t. XLIV, k.8832-8839, 8840-8848, 8849-8855,
8869-8874, 8875-8880, 8940-8944 t. XLV, k.9051-9054, 9121-9123, 9127-9128, 9130-9133 t. XLVI; k.9585-9587
t. XLVIII k.11081-11086 t. LVI, k.11399-11401, 11407-11409 t. LVII, k.11481-11484 t. LVIII, k. 1197-11951, t. XL,
12045-12050, 12051-12056 t. XLI), M. P. (1) (k.10197-10201, 10262-10267 t. LI), R. K. (1) (k. 10115-10118 tom LI, k.
10253-10255 tom LII, k. 11391-11393 tom LVII, k. 12057-12060 t. XLI ; B. D. k. 11418-11422 t. LVIII), k. 12060 t.
XLI), R. W. (1) (k. 2791-2798 /tom XIV/, k. 2834-2839, 2840-2845, 2849-2854, 2927-2932 /tom XV/, k. 3021-3025,
tom XVI, k. 3026-3029 tom XVI k. 3381-3384 t. XVII, k. 4929-4933, 4934-4937 t. XXV, k. 5254-5258, 5268-5269,
5306-5309 t. XXVII, z k. 5547-5550 t. XXVIII/, k. 5961-5964 t. XXX - w odpisie 12000-12004 t. LX, z k. 6052-6058,
k.6066-6069, 6089-6093 t. XXXI, k. 8127-8130 t. XLI, k. 8450-8455 t. XLIII, k.9144-9146, 9156-9161, k.9162-9166,
9167-9171 t. XLVI, k.9235-9239, 9321-9325, 9326-9333, 9397-9401, 9402-9406, 9407-9411, 9412-9415 t. XLVII/, z
k.9416-9422, 9423-9428 t. XLVIII, z k.9475-9481, 9573-9577 t. XLVIII, z k.9668-9672 t. XLIX, z k.10271-10273 t.
LII, k. 10834-10839 t. LV, k.11065-11070 t. LVI, k.11436-11438 t. LVIII, k. 12060-12065 t. XLI, k. 12088-12023 t.
LXI),świadków: P. K. (1) (k.156-158 /t. I/, 260-263 /t. II/, 862-868 /t. V /, k. 2442-2443 /t. XIII/, z k.2449-2450 /t.
XIII/, k.12094-12095 t. XLI, S. K. (2) (k.614-616 /t. IV/, 622-623 /t. IV/, k.737-741 /t. IV/, 1625-1627 /t. IX/ w odpisie
k.12026-12020 /t. LX/), k.2381-2383, 2391-2392, 2393-2394 /t. XII/, k. 2447-244, 2488-2489 /t. XIII/ k. 12095 t.
XLI), zeznań świadków E. C. (3) (k. 2952-2954 t. XV, 12103-12105 t. XLI), N. S. (2) (k.12106- t. XLI, 120105-12108 t.
XLI), A. C. (1) (k. 8122-8123 t. XLI, k. 12106-12107 t. XLI), T. G. (k.8446-8448 t. XLIII, 12108-12108 t. XLI ), D. G.
(1) k.9906-9909 t. (L, k. 12108-12110 t. XLI), M. K. (1) (k.12134 t. LXI, k. 3191 XVI ), M. S. (2) (k.10627-100628 t.
LIV, k.12135 XLI), B. C. (1) (k.10677-10679 t. LIV, k.12135 t. LXI), P. B. (1) (649-657, 658-659,660-662, 668, 620-621,
630-632, 633-634, 669-670, 691-695, 696-700, 715-716 t. IV, 1628-1630 t. IX, 2384-2387 t. XII, k. 2444-2446 t.
XIII, 9616-9618 t. XLIX, k. 10226-10229, 10262-10267 t. LII, k.12138-12147 t. LXI), J. L. (1) (k.10694-10696 t.
LIV, k. 12147- t. LXI), J. G. (k. 10591-10593 t. LIII, k.12191-12192 t. LXI ), E. J., k. 153-155 t. I, k. 264-265 t. II, k.
418-421, k. 461-463, k. 464-466, k. 586-588 t. III, k. 624-627 t. IV, k. 869-875, k. 876-886 t. V, k. 2393-2394, k.
2395-2396 t. XII, k. 2440-2441, k. 2485-2487 t. XIII, k. 8360-8365, k. 8371-8373 t. XLII, k. 9055-9094, k. 9095-9108,
k.9115-9119, k. 9124-9125, t. XLVI, k. 9600-9604 t. XLVIII, 10562-10566 t. LIII, k. 11096-11099 t. LVI, W. S. k. 145-147
(t. I), J. R. (k. 10134-10148 t. LI), H. S. (k.10585-10585 t. LIII), P. W. (1) (k.11449-11452 t. LVIII, 12314-12315 t.
LXI), protokołu przeszukania mieszkania E. J. (k.85-90 t. I), protokołu zatrzymania P. P. (2) z dnia 08.03.2006r.
(k.107-107 t. I), protokołu przeszukania mieszkania przy ul. (...).09. 2006r. (k.112-115 t. I), protokołu przeszukania P.
P. (3) z dnia 08.09.2006r. (k.116-117 t. I), protokołu przeszukania Biura (...) przy ul. (...) k.120-124 t. I), protokołu
przeszukania z dnia 08.03.2006r. domu E. J. (k.131-136 t. I), materiałów poglądowych (k.138-141, 144, 183-188 t.
I),protokołu przeszukania P. P. (2) (k.159-162 t. I) protokołu przesłuchania P. P. (2) (k.266-272, 273-276, 288-296,
t. II, k. 422-428), protokołu oględzin pokoju hotelowego 606 Ibis (k.207-223 t. II), protokołu oględzin rzeczy przy
ul. (...) (k .322- 407 t. II), protokołu oględzin rzeczy (k.469-499 t. III), protokołu oględzin rzeczy zabezpieczonych w
(...) przy ul. (...) (k.480 -482 t. III), w domu przy ul. (...) (k.483-485 t. III) w mieszkaniu na ul. (...) (k.558-561 t. III),
protokołu oględzin rzeczy zabezpieczonych w Hotelu (...) k.565-573 t. III), protokołu oględzin rzeczy zabezpieczonych
D. (k.574-579 t. III), protokołu oględzin rzeczy przy ul. (...) w N. (k.580-585 t. III), protokołu okazania wizerunku
(k. 594-595 t. III), wydruk obrazów z nośników E. J. ( k.675-687 t. IV), opinii z przeprowadzonych badań sprzętu
komputerowego (k.962-970 t. V), pisma Republiki Austrii (k.743 t. IV), Konsula Generalnego Niemiec (k.745-746
t. IV), (...) (k.747 t. IV), pismo Konsula Generalnego Niemiec (k.748-749), polisa ubezpieczeniowa (k.754 t. IV),
wyciąg z rachunku (...) Banku (k.764- 767, k.770 t. IV), kopia dowodu osobistego ( k.771 t. IV), protokołu oględzin
rzeczy telefonu G. P. (k.8343-8349 t. XLII) pismo z Ambasady Republiki Francuskiej ( k. 773-775 t. IV), wykazu
odpraw granicznych (k.939-960 t. V), kserokopii dokumentów (k.1009-1207 t. VI k.1208-1408 t. VII k.1409-1598 t.
VII, k.2534-2592 t. XIII), wykazów wjazd/wyjazd k.1809-2008, 2009-2208, k.2209-2304), protokołu zatrzymania
paszportu P. P. (k.2323-2325 t. XII), Pism od Konsula Generalnego w Ł. (k.2602-2603t. XIII), Konsula Generalnego
w O. (k.2604-2605 t. XIII), Konsula generalnego we L. (k.2606-2609 t. XIII), pisma Ambasady Republiki Włoskiej
wraz zał. (k.2610- 2778 t. VXIII-XIV), protokołu przeszukania mieszkania przy ul. (...) w S. M. (k.2802-2804 t. XIV),
odpisu z KRS spółki (...) (k.2882-2885 t. XV), protokołu oględzin rzeczy zabezpieczonych w S. M. (k.2903-2907t. XV),
pisma Ambasady Republiki Francuskiej z dnia 09.10.2007r. z zał.(k.2956-2999 t. XV), pisma Konsulatu Federacji
(...) (k.3041-3042 t. XVI), kopii wniosku wizowego B. D. k. 2560-2563 t. XIII, karty rezerwacji (k.2567-2568 t. XIII),
zaświadczenia o zarobkach B. D. (k.2560 t. XIII), sfałszowanej historii rachunku (k.2571-2573 t. XIII), protokołu
z dnia 25.01.2008r. oględzin rzeczy z hotelu (...) w W. wraz z zał. wraz z załącznikami (k. 3199-3368 t. XVIXVII), protokołu oględzin rzecz z Hotelu (...) (k.3413-4696 t. XVII- XXIV), Protokołu oględzin rzeczy z hostelu
M. G. (k.4697-4928 t. XXIV-XXV), protokołu oględzin akt O. P. (k.4963-4994 t. XXV), protokołu oględzin akt T.
D.d (k.5016-5051 t. XVII), protokołu oględzin akt w sprawie M. Y. (k.5052-5090 t. XXVI), pisma (...) Banku (...)
(k.5247-5250, k.2581, k.5283 t. XXVII), (...) w G. (k.5278, 5279, 5290 (t. XXVII), (...) Banku we W. (k.5279 t. XXVII ),
(...) Banku w P. (k.5280 t. ), w R. (k.5282 t. XXVII) w J. (k.5284-529 XXVII ), tablic poglądowych wraz z wykazem
osób (k. 592-593 t. III, k.707- 715 t. IV, k.1631-1636, 1649-1652 t. IX, k.5229-5235 t. XXVII, k.8117-8121 t. XLI,
k.8816-8819 t. XLV, k.9140-9141 t. XLVI, k.9605-9015 t. XVLIII, k.9892-9824, 9910-9931 t. L, k.10177-10178 t. LI,
k.10269-10270 t. LII, k.10969 -10974, 10977, 10982, 10978, 10983 t. LV ), pisma Ambasady Austrii z załącznikiem
(k.5581-5811 t. XXVIII- XXIX, 5812-5921 t. XXX), protokół oględzin dokumentów (k.5922-5930 t. XXX), pismo
Konsula Republiki Federalnej Niemiec (k. 5977 t. XXX), komunikatów (k.6195-6209 t. XXXI, k.6210-6400 t. XXXII,
k.6404-6609, XXXIII, k.6613-6805 XXXIV, k.6806-7003, XXXV, k.7004-7200 t. XXXVI, k. 7201-7400 t. XXXVII,
k.7401-7598t. XXXVIII, k.7599-7794 t. XXXIX, t. k.7800- 8007 XL, k.8011-8116 t. XLI), protokołu oględzin telefonu
G. P. (k.8343-8349 t. XLII), protokołu przeszukania G. P. (1) z dnia 03.02.2009r. (k.8141-8142 t. XLI), kopii
zaproszenia i paszportu (k.8364, 8365 t. XLII), protokołu oględzin płyt z nagraniami komunikantów (k.8507-8526
t. XLIII), protokołu oględziny z nagrań rozmów (k.8574-8598 t. XLIII), kopii przekazów pocztowych (k.9240 -9242
t. XLVII), świadectwa pracy (k.9243-9246 t. XLVII, k.2945 t. XLVII, k.9246 t. XLVII), umowy o pracę na okres
próbny (k.9247 t. XLVII), zaświadczenia (k.9249-9251, 9253 t. XLVII,) , umowa współpracy (k.9256-9257 XLVII),
pisma (...) Spraw Cudzoziemców wraz z załącznikami (k.9437-9444 t. XLVIII), zaświadczeń z (...) i Z dzielnicy
W. (k. 9482, 9482 t. XLVIII), pism ZUS (k.8462, 8501, k.8534, k.8572 t. XLIII, k.8989 t. XLV) , pisma ZUS w
S. (k.9041, k.9042 t. XLVI), w O. (k.9454 t. XLVIII), protokołu oględzin dowodu osobistego (k.9870-9872 t. L),
pisma Urzędu Skarbowego w R. (k.10182 t. LI), protokołu przeszukania (...) sp. z o.o. (k.106023-10626 t. LIII),
umowy z dnia 16.02.2006r. i aneks nr do umowy z dnia 1.03.2006r. (k. 10639 -10644 t. LIV), decyzji o wykreślaniu
z (...) (...) H.( k.10850 t. LV), zaświadczenia o numerze REGON (k.10865 t. LV), zaświadczenia o wpisie do (...)
(k.10868 t. LV), tablic poglądowych wraz z wykazem osób (k. 592-593 t. III, k.707- 715 t. IV, k.1631-1636, 1649-1652
t. IX, k.5229-5235 t. XXVII, k.8117-8121 t. XLI, k.8816-8819 t. XLV, k.9140-9141 t. XLVI, k.9605-9015 t. VLIII,
k.9892-9824, 9910-9931 t. L, k.10177-10178 t. LI, k.10269-10270 t. LII, k.10969 -10974, 10977, 10982, 10978, 10983
t. LV ), teczka osobowa z (...) Urzędu Wojewódzkiego, odpisów odpisu wyroków w SR Lasku (k.9654 t. XLIX), odpisu
wyroków w SR w Zielonej Górze II K 1580/05 (k. 9674-9675 t. XLIX), odpisu wyroku SR w Żarach sygn. II 829/05
(k.9743 t. XLIX),odpisu wyroku SR w Żarach sygn. II K 1050/99 (k.9744-9745 t. XLIX), odpisu wyrok SR w Żarach
sygn. II 889/08 (k.9746 t. XLIX), odpisu wyroku SR w Słubicach II K 729/04 (k.8742-8743 t. XLIV), odpisu wyroku
SR dla Warszawy Woli sygn. III K 276/08 (k.11871-11878 t. LX), odpis wyroku SR dla Warszawy Woli V K 374/13
(k.12252-12312 t. LXII) oraz opinii z badań dokumentów wraz z złącznikami (k.5341-5519 t. XXVII-XXVIII), opinii
z przeprowadzonych badań dokumentów (k.8984-8985t. XLV), opinia z zakresu badań pisma ręcznego i podpisów
(k.9748-9756 t. XLIX, k.9774-9786 t. XLIX), opinii z przeprowadzonych badań sprzętu komputerowego (k.962-970
t. V), opinia z przeprowadzonych badań dokumentów (k.1662-1709a t. IX)
Oskarżony G. P. (1), przesłuchiwany w charakterze podejrzanego, wówczas, jako P. P. (2) (k.159-162v), iż w lutym 2006
roku wskazał, że zadzwoniła do niego J. B. (1) z prośbą o pomoc w załatwieniu wizy do Włoch dla N. K. . Polecił wówczas
jej by udała się do ambasady Włoch w W. celem ustalenia listy niezbędnych dokumentów. Pouczono ją wówczas, że
o wizę Schengen może ubiegać się osoba, która przebywa w Polsce od dłuższego czasu. Potrzeba zatem było usunąć
z paszportu ww. wizę polską. W tym celu, w dniu 06.03.2006 roku spotkał się z E. J. w barze (...). Ten zobowiązał
się załatwić sprawę za 60 euro i przekazał mu paszport Ukrainki. Po upływie około godziny E. J. przyjechał pod jego
mieszkanie na ul (...) i wręczył mu paszport, a ten zapłacił mu wcześniej uzgodnioną kwotę. Następnego dnia, tj.
07.03.2006 odebrał telefon J. B. (1) z informacją o tym, N. K. została zatrzymana w hotelu (...) przy ul. (...) w W..
Po powzięciu tej informacji udał się do hotelu, ale tam niczego się nie dowiedział. Następnie relacjonował, iż udał się
na dworzec zachodni, gdzie przekazał obywatelowi Ukrainy laptop z prośbą o doręczenia go J. K.. Dnia następnego
został zatrzymany. Oskarżony zaprzeczył by brał udział w zorganizowanej grupie, ani nie współpracował z taką grupą.
Przyznał, że zna E. J., S. oraz P. i posiadał wiedzę o ich działalności jednakże zaznaczył, iż nie ma wiedzy na temat
relacji między jego znajomymi. wyjaśnił że E. J. poznał na jesieni 2004 roku przez swojego znajomego z L.- R. W. (1),
który zajmował się pośrednictwem w znalezieniu pracy. Uzyskał wówczas informacje od R. W. (1), że E. J. załatwia
legalne wizy do USA i miał możliwości załatwienia wiz do państw Schengen. Oskarżony wyjaśnił, iż W. nie chciał
wówczas skontaktować go bezpośrednio z E. J. bowiem obawiał się utraty kontaktu z tym mężczyzną. Jednak w 2005
roku spotkał się z E. J.. Wówczas J. zaproponował współpracę – dostarczania ludzi posiadających zapotrzebowanie
na konkretne dokumenty, tj. kary , pozwolenia na pobyt w Niemczech, stare paszporty (...). Nie zainteresowało to
wówczas oskarżonego, gdyż wiedział, że korzystający z usług (...) wpadają na granicy Ukraińsko Węgierskiej i są
deportowani. Zainteresowały go dokumenty niezbędne do uzyskania wizy do USA i Schengen . Na spotkaniu ustalono
kwotę 3.000 zł za wizę do USA, jednakże E. nie załatwił wizy, zwodził. przedstawił mężczyznę o imieniu S., który za
cenę 600 euro zobowiązał się do załatwienia kart stałego pobytu w Polsce. Z tego dla J. miało być 100 w zamian za to ,
że ich zapoznał. Oskarżony wyjaśnił, iż odebrał łącznie od ww. mężczyzny około 20 kart pobytu, przekazał około 5.000
euro i 1000 euro dla E. J.. Oskarżony wyjaśnił, iż E. miał możliwość załatwienia paszportów Niemieckich, Austriackich,
Belgijskich, Greckich, a także zaproszeń na pobyt w Niemczech, dowody osobiste, dokumenty pozwalające uzyskać
odpowiednie pozwolenia. Większość z tych dokumentów była wyrabiana w Niemczech, w H.. Wypełniane natomiast
w W. na J. P. (1) II , w zakładzie (...). Zaznaczył jednocześnie oskarżony, że nigdy nie był świadkiem wypełniania
dokumentów. Dodał, że według jego wiedzy dokumenty były przekazywane dla trzech innych osób. Punktem spotkań
była W..
W dniu 28.03.2006.r – (k.11965- 11972) Oskarżony nie przyznał się do udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Przyznał się, że utrzymywał kontakty z E. J. i korzystał z jego usług. oskarżony wyjaśnił, iż od 2003 roku posiada
meldunek na terenie Polski. Od tego czasu zna R. W. (1), który zajmował się pośrednictwem pracy za granicą.
W 2004 roku R. W. (1) opowiedział oskarżonemu o E. J., który miał rzekomo pracować w Konsulacie Stanów
Zjednoczonych Ameryki. Oskarżony przyznał, że około 2004 roku, – października, listopad pomagał obywatelom
Ukrainy w wyrabianiu legalnych wiz pozwalających na wjazd do państw zachodnich. Pod koniec 2004 roku konsulat
zaprzestał wydawania wiz obywatelom Ukrainy. Pojawiła się wówczas potrzeba udokumentowania stałego pobytu na
terenie Republiki Białorusi lub Rzeczypospolitej Polski. R. wówczas miał mu przekazać, że zna osobę która będzie w
stanie załatwić potwierdzenie stałego pobytu na terenie Republiki Białoruskiej. Jak się później okazało był to E. J.. Miał
on załatwić takie potwierdzenia, ale chciał sprzedać całą partie w ilości 200 sztuk. Oskarżony miał odebrać pierwszą
partię od J., który żądał 500 USD za sztukę czystej książeczki plus 70 USD za wypełnienie jej. W pierwszej fazie
oskarżony odebrał około 7, 8 sztuk wypełnionych książeczek. W formie zaliczki przekazał dla J., za pośrednictwem
R. kwotę 5000 Euro. Dodał, ze początkowo wszystko przechodziło przez R., bo ten bał się go nie ominęło go coś.
Oskarżony zaznaczył jednocześnie, że nie posiadał wiedzy o wysokości prowizji dla R. W. (1). Dość szybko okazało
się, ze książeczki są bezużyteczne. W Ambasadzie Szwecji dla jednej z osób, powiedziano wprost, że są one fałszywe.
Wówczas oskarżony domówił dalszego zakupu tych dokumentów. Oskarżony dodał, że są to te książeczki, które
zabezpieczono w hotelu (...). Relacjonował, że J. nalegał, wręcz groził, by mu zapłacić. W rezultacie doszło do kilku
spotkań z oskarżonym z J.. Początkowo J. żądał od niego 70.000 USD. W rezultacie miał mu zwrócić 12.000 Euro,
co uczynił w ratach. Po tym J. zaoferował sprzedaż niemieckich powiedzeń pobytu za 800 Euro w hurcie i do 1200
Euro w detalu, tymczasowe paszporty niemieckie starego wzoru od 500 Euro do 2000 Euro, nowego wzoru 1500
Euro oraz paszporty austriackie. Oskarżony wyjaśnił, że z propozycji J. skorzystał tylko raz. Za 2000 Euro zbyli
dla obywatela Ukrainy - A. A., niemiecki paszportu, wystawiony na nazwisko (...), na podstawie którego ten dotarł
do USA. Oskarżony wskazał, że na tej transakcji zarobił 400 Euro. Oskarżony wyjaśnił również, że brał udział w
zbyciu polskiego paszportu dla dziewczyny z Ukrainy, której towarzyszył Włoch. Ostatecznie nic z tego nie wyszło,
bo dziewczyna wyjechał z W. na Ukrainę. Oskarżony relacjonował, że miała ona wbitą w paszport deportacje i nie
było możliwości uzyskania wizy. Oskarżony wskazał, iż razem z E. J. łączył ich interes w sprawie wyrabianiu wiz. Jego
rola polegała na wykonaniu części kart pobytu, wiz wklejanych do paszportów jugosłowiańskich, macedońskich oraz
pomoc w otrzymaniu zaświadczeń o zarobkach. J. robił kary pobytu w Niemczech, według jego oświadczenia było ich
trzysta. Część z nich przekazał in blanko, a cześć zadrukowanych. oskarżony wyjaśnił, iż jego odbiorcami byli W. z Ł., O.
z L., D. ze L.. organizowali oni wyjazdy do Włoch, przez Węgry i Austrie. Oskarżony relacjonował, ze J. chwalił mu się,
iż posiadał program do odczytywania kodów z dokumentów – paszportów. Przyznał, że pośredniczył w zdobywaniu
austriackich paszportów , na których osoby starały się o wyjazd do USA. Jednak były one zawracane na O.. Paszporty
te miał dostarczać dla J. S. . Oskarżony wskazał, że E. J. posiadał do sprzedaży greckie paszporty, austriackie prawa
jazdy, greckie dowody osobiste.
W dniu 06.04.2006r. (k.266-272 t. II w odpisie k.11973-11982) Oskarżony wyjaśnił, iż pod koniec 2004 roku w
związku z sytuacją polityczną Konsulaty Państw Schengen na terenie Ukrainy zaprzestały wydawania wiz dla obywateli
Ukrainy. Jednocześnie konsulaty na terenie Polski zaczęły wymagać od osób ubiegających się o wizy Schengen
potwierdzenia pobytu na terenie Polski. W związku z tą sytuacją w marcu 2005 roku oskarżony zwrócił się wówczas do
E. J. z zapytaniem o możliwość załatwienia kart pobytu na terenie Polski . Po przeszło dwumiesięcznym zwodzeniu, J.
skontaktował oskarżonego z S., który w związku z wyjazdem J. za granice, miał zajmować się sprawą kart. J. wówczas
stwierdził, że za wytworzenie każdej karty otrzymywał będzie 100 Euro. J. wyjaśnił wówczas, że nie ma możliwości
załatwienia oryginalnej karty pobytu i wystarczy do okazania przez nich podrobiony (k.11977).
S. na przełomie lipca i sierpnia 2005 wykonał kartę pobytu. Osobie, która posłużyła się wymienioną kartą wskazano
w konsulacie, że ubiegający nie może posiadać w paszporcie polskiej wizy . Stąd po telefonicznej konsultacji z J.
zostało ustalone, że polskie wizy zostaną delikatnie odklejone z paszportu i naklejone na pergamin, by z powrotem
było je łatwo wkleić. Na to miejsce natomiast miała być wklejona wiza innego państwa, początkowo Macedonii, a
później Jugosłowiańskie. – Serbii i Czarnogóry, sporadycznie C. i Nepali. Koszt takiej naklejki do 100 euro do 60 euro.
Technicznie wyglądało to tak, że oskarżony oddawał paszport dla S. lub później dla J., , zdjęcie paszportowe osoby
oraz dane osobowe i tego samego, lub następnego dnia odbierał podrobioną kartę pobytu i paszport wraz z zaklejką.
Początkowo wklejki wiz polskich trzymał J., a później gdy okazało się, wklejki wiz jugosłowiańskich łatwo odchodzą,
sam to robił. oskarżony wyjaśnił, że po tym jak zainteresowany otrzymał wizę Schengen oddawał mu paszport i
komplet dokumentów. Wówczas z powrotem wklejali polską wizę, by osoba mogła legalnie opuścić Polskę. Zazwyczaj
wyglądało to tak, że oskarżony odbierał klientów na Dworcu Zachodnim w W. , którzy przyjeżdżali z L. i umieszczał
je w hotelu. Osoby te przekazywały dane osobowe, paszport i zdjęcia. Następnie ten przekazywał dokumenty S. lub
E.. Następnie o odebraniu od niech przerobionych paszportów i podrobionej karty pobytu, udzielał osobie S. jak
należy zachować się w konsulacie. Pomagał w zakupie wycieczki w biurze podróży. Wówczas udawała się taka osoba
do konsulatu Włoch, Grecji sporadycznie Niemiec w G. oraz Austrii w K.. Od strony Konsulatu wyglądało, to tak,
że o wizę starała się obywatel Ukrainy, mieszkający w Polsce, który chce wyjechać na wycieczkę do kraju Schengen.
Ceny kart pobytu wahały się od 600 do 800 euro w zależności od ilości wymaganych dokumentów w konsulacie.
cena naklejki w paszporcie od 60 do 100 Euro. Zaświadczenie o zarobkach od 120 do 150 euro. Pieczątki różnych
instytucji od 150 do 100 euro. Koszty związane z podjęciem takiej osoby to od 1000 do 1400 euro. Klienci płacili w
różnych okresach czasu od 1200 do 1800 Euro z czego 400 euro przekazywał dla pośredników na Ukrainie. Oskarżony
dodał, ze koszty noclegów pokrywał z własnej kieszeni i wliczał to w koszty. Wyjaśnił iż zaklejki brał od E. i S.. w
przypadku tego drugiego brał znacznie częściej, bo był 100 euro tańszy i wykonywał je znacznie lepie niż E.. E. zlecał
do zrobienia 1-2 kary zaś S. więcej. W najlepszych miesiącach miał około 3 osoby tygodniowo. Z czasem w konsulacie
zaczynano wymagać więcej dokumentów, co wiązało się ze wzrostem kosztów. wiązało się to z wytwarzaniem nowych
dokumentów, historii rachunków bankowych. Wówczas kupował od E. J. stemple i pieczątki które wykorzystywał
na utworzonych przez siebie dokumentach. Od E. kupował zaświadczenia o zarobkach, za co płacił mu 120 euro.
część zaświadczeń było jego firmę a część na inne. Za pieczątki np. banku brał 100-150 euro, urzędowe 200- 400z zł.
Oskarżony wskazał, ze jego klientami byli obywatele Ukrainy. Większości byli to zadowoleni klienci, którzy go polecali
innym. Dodatkowo wskazał na J. B. (2) ze L., T. z Ł. O. z L., M. oraz R. z L. jako osoby z którymi współpracował w
różnym czasie, różnej częstotliwości. Zaznaczył, że wymogiem było by wiza była oryginalna. Wyjaśnił, że pośrednicy
przekazywali od 500 do 1000 euro .
W dniu 07.04.2006r. (k.273-276 t. II, w odpisie k.11983-11988) oskarżony wyjaśnił, że zabezpieczone w jego
mieszkaniu na ul. (...), pieniądze należą do jego żony i pochodzą od jej matki, która mieszka na stałe we W.. Paszport
Ukraiński, na nazwisko R. N. zawiera na stronie 6 w miejscu polskiej wizy naklejkę. Tę naklejkę, w miejsce polskiej wizy
wkleił E. J. za kwotę 60 Euro( (...)). Wskazał, że ujawniona Karta stałego pobytu została podrobiona przez P.. Kobieta
ta była od R. ze L.. klientka nie zdołała jednak odebrać dokumentów, bo została zatrzymana. Druga karta wystawiona
jest na nazwisko K. N., którą wykonał P.. W tym przypadku, pochodzi ona od pośrednika o imieniu. (k.11986)
Oskarżony w tym samym dniu (k.273-276 t. II, w odpisie k.11983-11988) wyjaśnił, że S. R. i A. R. (1) wraz z dziećmi
przebywają na terenie Ukrainy. Posiadają oni zgodę na osiedlenie się na terytorium RP. Oskarżony zaś posiada
pełnomocnictwo notarialne do ich reprezentacji, podrobione w kancelarii pana K. na ul. (...). Stąd obecność u niego
dokumentów bankowych, umowa najmu lokalu na ul. (...) w G., pism urzędowych i zdjęć rodziny A., S. i ich dzieci.
(k.11987). Oskarżony wyjaśnił, że R. W. (1) był zadłużony u różnych osób na Ukrainie, a on był gwarantem spłaty tych
długów. W związku z tym przynosił on mu dowody wpłat w Western U.. Wskazał, że n jednym z tych przekazów jest
adres R. – jego pośrednika na Ukrainie. Jest to ul. (...) w L.. Oskarżony wskazał, że większość zabezpieczonych w jego
mieszkaniu rzeczy należy do niego – faktury, rachunki bankowe, dowody opłat i inne. Zabezpieczony natomiast notes
należy do jego żony (k.11988).
Przesłuchiwany w dniu 05.05.2006roku (k.288-296 t. II, w odpisie k.11989-11999) wyjaśnił, iż w laptopie
zabezpieczonym w hotelu (...) znajduje się szereg Oskarżony wyjaśnił, iż dokumentacja ta potwierdza jego działalność
w latach od 2004, do początku 2005roku, tj. fałszowaniu dokumentów i pomaganiu w uzyskiwaniu wiz do państw
Schengen dla obywateli Ukrainy; bezpośredniego kontaktowaniu się z konsulatami, przedstawianiu niezbędnych
zaświadczeń i dokumentów, wcześniej podrobionych. Chodziło o to by chcący wjechać do państw Schengen kupowali
wycieczki lub szkolenia. Wskazał, ze wydruki pochodzą z firmy PHU (...) ul. (...) R. oraz Biuro (...) ul. (...) 28 R..
Nadto oskarżony dodał, ze od początku 2005 tworzył historie rachunków dla osób ubiegających się o wizy. Oskarżony
zaznaczył w tym miejscu, że wklejki do paszportów - wizy – zawsze wykonywał E. J.. Wskazał, ze jego wszyscy klienci
mieli wklejki wykonane przez E. J.. Wyjaśnił, że potwierdzenie salda wykona dla L. S., która była od J. B. (3) z L.. Osoba
ta wyjechała do Hiszpanii lub Portugalii. Za pomoc w uzyskaniu wizy dla tej osoby przekazał dla E. 600 euro.Podał,
że wykonał potwierdzenie salda rachunku dla M. T., którą przysłał R. W. (1). Oskarżony wskazał, że kartę pobytu dla
M. T. wykonał S.. Osoba ta wyjechała pod koniec grudnia 2005 roku. Następne potwierdzenie salda wykonał dla V. P.,
który przyjechał z C. od pośrednika o imieniu L.. Kartę pobytu dla tej osoby wykonał S., do tego doszło zaświadczenia
o zarobkach(k.1193) Wskazał, że klient wyjechał do Włoch pod koniec listopada 2005 roku (k.11994). Przyznał, że
wykonał potwierdzenie salda rachunku dla D. I., która wyjechała do Grecji. Wskazał, ze wykonano dla tej osoby wizę
do Włoch. Wykonał potwierdzenie salda rachunku dla G. I., która uzyskała wizę do Włoch w lutym 2006 roku. Podał,
ze w tym przypadku kartę pobytu wykonał P.. Potwierdzenie salda rachunku wykonał dla P. V., który uzyskał wizę w
Konsulacie Austriackim w K. a następnie wyjechał w lutym 2006 roku do Grecji. W tym przypadku kartę wykonał E.
J.. Przyznał, że wykonał także powiedzenie rachunku dla S. O., który tak jak w przypadku P. był od T. Ł.. Potwierdzenie
salda rachunku dla D. A.. Dalej przyznał, że wykonał potwierdzenie salda dla D. M. od R. ze L., który otrzymał wizę do
Włoch. Oskarżony podał, że w przypadku te kobiety E. stworzył dla niej polski paszport według nowego wzoru. Dalej
oskarżony wyjaśniał, że stworzył potwierdzenie salda rachunku H. O.a - nie pamiętał tej osoby. W przypadku H. H.,
pośrednikiem, który był O. z L.. Pamiętał, że kartę pobytu dla tej osoby wytworzył S.. Osoba ta wyjechała w lutym 2006
roku. Oskarżony relacjonował, że dalsze dokumenty to potwierdzenie salda rachunku dla K. M. od pośrednika J. z L.,
która otrzymała wizę włoską i wyjechała tam w lutym 2006 roku. N. R., R. P., od O. z L., dla której we wrześniu 2005
roku S. wykonał kartę pobytu (k.11994) Powiedzenie rachunku dla H. V. oraz V. I., która według jego pamięci dostała
wizę do Włoch. B. O., L. G., od O. z L.. W tym przypadku kartę stworzył S.. Podał że osoba ta wyjechała we wrześniu
2005 roku. V. H., L. N. od J. ze L.. L. N. do O. ze L.. O. wyjaśnił, że w przypadku ta ostatnia jechał do Niemiec oraz że
Ambasada włoska wydawała w listopadzie 2005 roku. Dalej relacjonował, że wykonał potwierdzenie salda rachunku
L. P., S. P. do J. ze L.. W jego przypadku kartę pobytu wytwarzał S.. Podał, że wyjechał we wrześniu 2005 roku. G.
V., M. Y., Z. V. z L. którego pośrednikiem był E. J.. Wówczas J. wykonywał kartę pobytu i wklejkę w paszport, jak we
wszystkich przypadkach . Dokumenty były złożone w konsulacie niemieckim w G.. Osoba ta wyjechała w lutym 2006
roku. Następna osoba to B. L., której wyrobił umowę o pracę, podpisaną przez E. J., za kwotę 100 Euro. Jednak osoba
ta nigdzie jednak nie wyjechała, bo przed zakończeniem transakcji został zatrzymany (k.1195). Identycznie było w
przypadku L. O.. Oskarżony relacjonował, że E. J. wykonał dla K. N. kartę stałego pobytu i umowę o pracę z firmy (...)
w W., przy ul. (...), której prezesem był (...). w przypadku tej osoby pośrednikiem była J. z L.. oskarżony wskazał, że
kobieta ta został zatrzymana pod konsulatem włoskim przez Straż Graniczną w marcu 2006 roku. Następna osoba to
M. S., której E. wykonał kartę pobytu. Osoba ta miała również umowę z o pracę z firmą (...) – skąłdała dokumentacje
do konsulatu Holenderskiego w marcu 2006r. paszport tej osoby zabezpieczono w hotelu (...). Oskarżony podał że
zaświadczenie o zarobkach wykonano również dla A. H., W. H., L. P., K. M., O. P., G. V., I. V. oraz M. Y.. Oskarżony
wskazał, że dla T. B. wystawił dokumenty z firmy Hurt (...) ul. (...). Posłużył się w tym przypadku pieczątkami od
E. J.. Relacjonował, że z tej samej firmy wystawił umowę o pracę dla C. S., który składał dokumenty do Ambasady
W., a pośrednikiem był O. ze L.. W przypadku tej osoby karę wykonał S.. Dla O. I. wystawiono aneks do umowy o
pracę z firmą Hurt (...). Pośrednikiem był w tym przypadku O.. Tak jak poprzednio osoba ta składała dokumenty do
Ambasady W.. Aneks do umowy o pracę dla O. B. pochodził z firmy (...), który podpisał się na tej umowie (k.11996).
Oskarżony wskazał, za każda z umów E. wziął po 120 Euro (k.1197).Umowa o pracę dla O. M. z A. L. Z. W. (1) przy
ul. (...) w W.. Pieczątki z tej umowy pochodziły od E. J.. Pośrednikiem była J. z L.. Kartę pobytu natomiast w tym
przypadku wykonał S.. Dokumenty były składane do Ambasady W.. Kolejna osoba to: S. P., B. L. i P. O., B. O., B. L.,
a także B. O. od T. dla której wykonał potwierdzenie salda rachunku. Również dla D. I.; dla D. I. od E. J., której to
on wykonał kartę pobytu. Podał, że osoba ta składała dokumenty w Konsulacie Niemiec w G., a wyjechała z Polski
około 20 lutego 2006 roku. Dalej historia rachunku wytworzył dla osoby o danych J. G.. W tym przypadku napisał
również list do Ambasady Grecji w imieniu firmy (...), którą tak jak kartę pobytu wytworzył P.. Historia rachunku
(...) J. dotyczy G. I.. Historia rachunku dla H. A. wystawił E. J. w lutym 2006 roku. Pośrednikiem był O. ze L.. Kartę
pobytu wytworzył S.. Podał, że osoba ta dokumenty składała w Konsulacie Niemiec w K. (k.1197). Historia rachunku
dla T. I., pośrednikiem której był O. ze L.. Kartę pobytu w tym przypadku wystawił S.. Dokumenty składała ona do
Ambasady W. grudzień 2005 rok. Historia rachunku dla K. N. został sporządzona, ale nie zdołano jej złożyć z uwagi
na zatrzymanie. oskarżony wskazał, iż prawdopodobnie jej karta pobytu została w hotelu (...). Przyznał, że historie
utworzył historie rachunku dla K. T. i jego żony K. M.. Kartę pobytu w ich przypadku wytworzył najpierw E. J., ale
były złe więc później wytworzył je S.. Oni dokumenty składali w Ambasadzie Niemieckiej w K., w lutym lut 2006
roku. Oskarżony relacjonował, że wykonał historia rachunku także dla L. N., I. T., której pośrednikiem była Luda z
C.. Kartę pobytu w jej przypadku wyrobił S.. Dokumenty złożyła w Ambasadzie Grecji w W.. Ukrainka ta po około 2-3
tygodniach wróciła i chciała żeby jej wyrobić nową wizę. Drugą wydał konsulat niemiecki w G., w styczni, luty 2006 rok.
Następnymi dokumentami są potwierdzenie zameldowania na pobyt czasowy dla K. N.. (k.11998) Oskarżony dodał, że
potwierdzenie on wydrukował potwierdzenie, zaś przystawione pieczątki pochodziły od E. J. i zostały zabezpieczone w
hotelu (...). W przypadku R. N. udało się stworzyć saldo, jednak nie zdołała ona złożyć dokumentów do ambasady. W
przypadku R. M., P. S., S. V. były wytworzone historie rachunków. oskarżony nie potrafił wskazać więcej szczegółów.
W przypadku R. lada pośrednikiem była J. ze L.. Kartę pobytu wytworzył S.. Dokumenty były złożone w Konsulacie
Niemieckim w G., w listopad 2005 rok. S. T. była od pośrednika T. ze L.. Kartę pobytu wytworzył jej S.. Dokumenty
złożyła w Ambasadzie W., w listopadzie 2005 rok. Następne potwierdzenie salda rachunku historia rachunku było dla
V. N., która składała dokumenty w Konsulacie Niemieckim w G.. Potwierdzenie zameldowania na pobyt czasowy dla
B. L.. Oskarżony przyznał, że on wydrukowałem potwierdzenie, a pieczątki były od E.. Potwierdzenie zameldowania
na pobyt czasowy M. S. , było tak jak w przypadku L.. (k.11999)
W dniu 24 maja 2006 roku (422-428 t. III, w odpisie k.8904-8906 t. XLV) oskarżony oświadczył, że nie nazywa
się P. P. (2) i, że nie jest obywatelem Ukrainy. Wskazał, że jego prawdziwe dane to G. P. (1), s. J. i B. z domu
M. , ur. (...) w O. PESEL (...), nr dowodu osobistego (...) wydanego przez Wójta Gminy O.. oskarżony wyjaśnił, ze
zameldowany jest na stałe w miejscowości L., (...)-(...) O.. Jednakże w miejscu zameldowania nie był od grudnia 2001
roku. Wcześniej zameldowany był u teściowej C. B. w L. przy ulicy (...). W okresie od 1998 roku do 2002 roku był
w związku małżeńskim z M. P. (2) z domu B., ur. (...). Aktualnie zameldowana Z. ul. (...). Ze związku tego posiada
córkę P. P. (6) urodzoną (...), na którą od grudnia 2001 roku do dnia zatrzymania płacił alimenty w kwocie 800 zł.
Dodał, że wysyłał jej pieniądze przekazem pocztowym jako jego ojciec, tj. jej dziadek. Wskazał, ze z rodziną utrzymywał
jedynie telefoniczny kontakt. Oskarżony wyjaśnił, że w 1998 roku założył działalność gospodarczą pod firmą Biuro
(...) z siedzibą w L. przy ulicy (...), która prowadził do 2001 roku. Firma zajmowała się reprezentowaniem klientów
przed firmami ubezpieczeniowymi w sprawach komunikacyjnych obcokrajowców na terenie Polski i Polaków na poza
granicami kraju. Rocznie prowadzonych było około 200-300. W firmie zatrudnionych było 6 lub 7 osób w tym m.
in. A. J. (2), H. ostaszewska, K. R., M. P. (2). W związku z intensywnym obrotem firmy (...) obroty sięgały nawet 1
miliona złotych (k.8904) Oskarżony następnie stworzył projekt pod nazwą (...) Sp. z o. o. z siedzibą przy ulicy (...) w
L. oraz oddziałami na terenie całego kraju m.in. S., W., P., L., M., K., coś na wzór niemieckiego (...). Niestety nakłady
zaczęły przewyższać dochody. Wówczas rozpoczął finansowanie firmy z pieniędzy klientów Sądząc, że przy tak dużym
obrocie klienci nie odczują skutków takiej praktyki. W roku 2000 lub 2001 zwolnił z pracy A. G. (1) za kradzież dwóch
komputerów i wówczas jego żona - A. G. (2) z zemsty poinformowała wszystkich klientów o wypływie należnych im
odszkodowań, a podczas przesłuchania w sprawie kradzieży komputerów ujawniła moje praktyki organom ścigania.
Sprawę kradzieży komputerów została umorzona. Wówczas tłum klientów zaczął nachodzić firmę oraz dzwonić
z żądaniem wypłaty należnego odszkodowania. Oskarżony wskazał, że do 2001 roku z opóźnieniem, ale zawsze
regulował należności, jednakże zmuszony był zaprzestać działalności z uwagi na wydany przez prokuratora z L. zakaz
prowadzenia działalności o charakterze i typie jakim wcześniej prowadził, stało się to niemożliwe. Wówczas w wyniku
nacisków i gróźb okazało się, że posiada długi u osób powiązanych ze światem przestępczym - G. G., zamieszkały w J.
oraz A. K. (2) zamieszkały w M.. G. był powiązany z (...) grupami zajmującymi się przemytem papierosów do Niemiec
oraz tzw. „dzwonami" czyli wyłudzaniem odszkodowań za wypadki komunikacyjne. Dowiedziałem się tego od niego
oraz od klientów, których mi przysyłał np. K. O. (1) z J. G. 1 około 40. Bliższych danych nie znam. Grupa ta działała od
dłuższego już czasu i składała się z rzeczoznawców, pracowników towarzystw ubezpieczeniowych oraz osób na których
nazwiska były zgłaszane szkody komunikacyjne. Klientami komanieckiego natomiast byli z reguły tzw. polscy Niemcy
– czyli osoby mające paszport zarówno polski jak i niemiecki. Firma oskarżonego natomiast pośrednikiem, ogniwem
utrudniającym wykrycie procederu. Reprezentował on ich, ich kentów przed ubezpieczycielami. W związku z długami
wobec ww. groźbami, a nawet pozbawieniem wolności przez G., a później Kamienieckiego, a także problemami
osobistymi, w tym rozwodem, wyjechał w grudniu 2011 roku z polski (k.12505). Oskarżony wskazał, że groźby nasilały
się, były składane w obecności jego żony i pracownika. Początkowo wręcz przez pracownika J. N. (k.8906)
Oskarżony dalej w postępowaniu przygotowawczym zeznał (k.429-440 t. III, w odpisie k.8899-8903 t. XLV), że iż
osobom powiązanym z G. był winien około 50 000 zł plus odsetki. kwota ta była egzekwowana osobiście przez G.,
przez zastraszenie i pozbawienie wolności, wywóz do lasu (k.8899, 8900). Również K. żądał pieniędzy 22-23.000
zł, za to, że prowadząc jedną ze spraw jego znajomego ubezpieczyciel nie wypłacił tyle ile on chciał. Wówczas
zaradzano ode niego różnice. W związku z tą sprawą wywieziono go do lasu, a jego rodzice przekazali w tym dniu
porywaczom około 3-5 tysięcy . Resztę pieniędzy miał przelać na rachunek. Po tych zdarzeniach postanowił uciec
na Ukrainę, co uczynił pod koniec grudnia 2011roku. Wyjeżdżając na Ukrainę, do L. z 500 USD. Żonie z córką
wówczas pozostawił 450 USD. Bliskim wówczas, że dostał prace na Ukrainie jako przedstawiciel polskiej firmy. W
rzeczywistości otworzył działalność gospodarczą o nazwie „ Przedsiębiorstwo (...)- Ukraina" z siedzibą we L.. Firma
zajmowała się prowadzeniem programów. Nawiązał wówczas współpracę amerykańskimi organizacjami (...) itp.
Firma otrzymała akredytacje w Ambasadzie Amerykańskiej w K., co umożliwiło wysyłanie studentów ukraińskich
na legalne półroczne i roczne pobyty w USA. W ten sposób ponad 20 osób wyjechało na studenckie pobyty do
ameryki. Oprócz tego prowadził program A. P. dla osób wyjeżdżających do Niemiec. Firma powoli stawała się znana
we L., dzięki czemu mógł wspierać finansowo rodzinę i spłacać długi. W 2002 roku internetową witrynę. Wówczas
poznał R. W. (1). Był on zainteresowany programem dla pielęgniarek w Stanach Zjednoczonych oferowanych przez
firmę z H., później pośrednictwem w pracy w Holandii, Anglii i innych krajach dla obywateli Ukrainy. W trakcie
pobytu we L. okazał dokumenty licencje ministerstwa pracy na prowadzenia pośrednictwa pracy za granicą. Z uwagi
na brak mocy przerobowych oskarżony przedstawił W. dla dyrektora Akademii (...) we L. W. P. i dla szefa firmy
zajmującej się licencjonowanym pośrednictwem pracy za granicą z K. o imieniuJ.. Obu tym mężczyznom obiecał
on możliwość znalezienia miejsc pracy dla Ukraińców na terenie państw Unii Europejskiej. Było to w latem 2002r.
(k.8901)oskarżony wyjaśnił, że W. pobrał od P. i J. z K. spore zaliczki na poczet załatwienia pracy dla Ukraińców.
Później także mu wpłacali. P. zebrał wówczas blisko 100 aplikantów, których obligatoryjnie ubezpieczał w firmie (...),
pobierając od 400- 3000 USD za takie ubezpieczenie. W tren sposób P. zebrał blisko 200 tyś USD. W tym czasie
W. zniknął. Oskarżony był zmuszony spłacać kwotę ,która pobrał W. pobrał od J. z K., ponieważ za niego ręczył.
Było to 7500 USD. W celu odnalezienia W. wysłał swojego pracownika do Polski - J. S., który go odnalazł w R. (...)(...) S. (...), i ustalił że się ukrywa, przed blisko 400 osobami, których oszukał. W. wkrótce przyjechał na Ukrainę.
W celu zrealizowania kilku wyjazdów do Holandii ten dał mu 3000 euro, ale zostały mu one zarekwirowane przez
ukraińską kontrole graniczną, w grudniu 2002r. W 2002r. nawiązał również współprace z J. M. (1), który załatwiał
praktyki rolnicze do Szwajcarii. W tym czasie uzyskał informacje, iż prześladujący go bandyci z Polski znają miejsce
jego pobytu i chcą ścigać na terenie Ukrainy. W związku z tym zwrócił się do tzw. (...) osób związanych ze służbami
UBO – odpowiednik polskiej mafii, służb CBŚ, ABW, SBW. Trudności z nawiązaniem kontaktu nie miał, bo tak jak
wszyscy na Ukrainie opłacał się im. Zwrócił się do nich o wyrobienie dokumentów. Wówczas wyrobiono mu nowe
dokumenty w ten sposób że drugie imię i nazwisko zostały zapisane w pisownie –transkrypcji ukraińskiej. Zmieniono
datę i miejsce urodzenia na S. (k.8902). Dane osobowe zostały wpisane do systemu informacji tzw. IC co w przypadku
załatwiania spraw urzędowych czy tez kontroli gwarantowało ich potwierdzenie. Oskarżony wyjaśnił, że otrzymał
dowód, NIP, świadectwo urodzenia, prawo jazdy. Jedynym dokumentem, który nie jest zapisany w aktach urzędowych
na terenie Ukrainy jest dyplom ukończenia wyższej uczelni. Wskazał, że dokumenty wyrabiane były sukcesywnie
2002 i 2003roku. Kosztowało go to 2500 Euro. Oskarżony relacjonował, że pogorszenie stanu finansowego firmy na
Ukrainie nastąpiło w 2003r., kiedy to okazało się, że M. i jego wspólnik M. S. (3) są oszustami. Przekazał bowiem
im razem z przyjacielem A. R. (1) zaliczek na łączną kwotę 75 tyś. EURO. Otrzymał także dokumenty, które później
okazały się fikcyjnymi. W związku z tym musiał pożyczyć od R. kwotę 15.000 USD na 10% w skali miesiąca, na spłatę
zaliczek pobranych od klientów. Doprowadziło to do zniszczenia zapasów finansowych i ponowne popadnięcie w długi,
a także zatrzymania P. (k.8903).
W dalszym ciągu, przesłuchiwany w dniu 30.05.2006 roku podał (k.454-457 t. III), że wówczas był zobowiązany do
wyrejestrowania firmy (k.455) Oskarżony wskazał, że w związku z tym, że posługiwał się innymi danymi, nie mógł
złożyć zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, co czyni obecnie. Pieniądze zwracałem poprzez panią R., która
otworzyła w tym czasie własną firmę i pomagała mi w zwrocie pieniędzy. Po tym w 2003 roku zajął się pomocą w
uzyskiwaniu wiz do Polski, a od listopada 2003 roku gdy wrócił do Polski, do państw Schengen. Pomagali mu w tym,
R. która prowadzi kursy językowe , a także m. in. T. z Ł., B. ze L. Przysyłali oni klientów. Zajmowaliśmy się pomocą
w szybkim załatwieniu formalności wizowych w konsulatach polskich na terenie Ukrainy. Oskarżony wskazał, że w
związku z zadłużeniem R. W. (1), zaproponował mu współprace na poczet spłaty długu. Wystawiał on powiedzenia dla
osób, że uczestniczą w szkoleniach i konferencjach na terenie Polski, co pozwalało na uzyskanie długoterminowych
wiz typu Dl. Cena wizy zależała od jej długości wahały się u różnych pośredników od 100 do 300 USD. Oskarżony miał
z tego około 40 USD od osoby, które pomniejszały jego dług. R. otrzymywał płaciłem po 150 USD od potwierdzonej
listy. Pokrywał również koszty związane z jego pobytem na Ukrainie. Wskazał, ze część zaświadczeń o konferencjach
i szkoleniach R. wystawiał na swoją firmę (...) Sp. z o. o. z siedzibą w E., a część na inne firmy. .On i O. składaliśmy
dokumenty w konsulacie w K.. Natomiast T. dla swoich klientów w Ł., zgodnie z regionizacją. Wskazał, że za wyrobienie
wizy dla konsula w K. płacili po 40 USD od osoby. Do przekazywania pieniędzy dochodziło w barze (...). Oskarżony
wskazał, iż właśnie w ten sposób spłacił część długów. W listopadzie 2003 roku przyjechał do W., gdzie odwiedził
konsulaty i zebrał informacji o dokumentach wymaganych do wyrobienia wiz Schengen w Polsce. Od grudnia 2003
roku zajął się pomocą w uzyskaniu wiz do państw Schengen. Była to w jego ocenie legalna praca i sprowadzała się do
roli przewodnika. Kierował podróżnych do biura podróży, następnie odpowiednich konsulatów gdzie ci otrzymywali
wizy. Pobierał wówczas około 200 - 300 EURO od osoby. Pozwoliło mu to na spłatę długów. Zajmował się tym do koło
lutego 2004 roku, gdy konsulaty zaczęły prosić o dostarczenie pism przewodnich od firm polskich – czyli potwierdzeń,
że osoby, które chcą wyjechać na wycieczkę, odbywają szkolenie. W związku z bliskim terminem końca jego wizy,
R. W. (1) zgodził się zatrudnić go w swojej firmie (...) i wystawić stosowane dokumenty dla Wojewódzkiego Urzędu
Pracy w W.. Były to: umowa o pracę, zapewnienie o tym, że go zatrudni. W celu załatwienia formalności udzielił on
pełnomocnictwa firmie (...) z siedzibą w W. przy ulicy (...) Cudzoziemców. Po uzyskaniu stosownego zaświadczenia z
UP oskarżony wyjechał na Ukrainę w celu otrzymania wizy typu D8,zezwalającą na pracy. W tym czasie W. pracował P.
W. (1) zam. T. k M., który za opłatą 500 EURO podawał dokumenty obywatel. W 2004 roku wróblewski usamodzielnił
się poprzez zdobycie kanałów pozyskiwania klientów (k.455v) Oskarżony wyjaśnił, że wówczas poznał J. - E. J. i
rozpoczęli wysyłanie ludzi na podrobionych niemieckich kartach pobytu, greckich paszportach i innych podrobionych
dokumentach. Wskazał, że ich drogi stykały się kilkakrotnie ponieważ kiedy jego klienci zostali aresztowani na
przejściu granicznym w S. prosił on go i O. o pomoc finansową. W ramach wdzięczności E. J. opowiedział mu o swoim
rzekomym kontakcie w Ambasadzie USA w W.. Oskarżony relacjonował, że pomagał czasami W., bo ten popadał w
problemy finansowe przez E. J., gdy ludzie wpadali na granicy, on musiał zwracać im pieniądze. Relacje oskarżonego z
W. pogorszyły się w 2004 roku w związku ze sprawą w E., za oszustwa podobne jak na Ukrainie. Początkowo poprosił
o pożyczkę 30.000 zł, a gdy ten odmówił to zażądał tych pieniędzy w zamian za milczenie przed organami ścigania, na
co ten przystał. Oskarżony wskazał, że w 2004 roku uzupełnił dokumentacje na P. P. (10) o zaświadczenia z Urzędu
Stanu Cywilnego o stanie cywilnym, skróconego aktu urodzenia, nowego ukraińskiego prawa jazdy, zaświadczenia potwierdzeniu polskiego pochodzenia moich rodziców tych niby ukraińskich, co pozwoliło mu na zawarcie związku
małżeńskiego w dniu 11 grudnia 2004 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego dla (...) z obywatelką Ukrainy B. D. (2).
Na podstawie powołanych dokumentów uzyskał od (...) Urzędu Wojewódzkiego w W. karę stałego pobytu. Wskazał
także, że kartę przekazał S. K. (2), który miał sprawdzić możliwości techniczne podrobienia jej. S. podrabiał bowiem
dla niego mnie kary stałego pobytu, ale starego typu. W tym momencie chciałbym moją znajomość z mężczyzną o
imieniu P., o którym do tej pory wyjaśniałem zdawkowo. W 2005 roku dzięki E. D. z firmy (...) zapoznał P. B. (1) ,
który na spotkaniu zapewnił go o możliwości uzyskania paszportów, dowodów osobistych, kart stałego pobytu, a także
nadania obywatelstwa (k.456)
Wyrobił on dowód osobisty dla W. i osobiście asystował w jego przeprawie z W. do Wielkiej Brytanii. Z uwagi na
to, że trwało to koło miesiąca, ten zrezygnował z tego typu współpracy. Jak wskazał P. pobrał od W. 3.000 USD.
Później P. zaproponował współprace w zakresie kart stałego pobytu, legalna za 25.000 zł i nielegalna za 900 euro.
Dla oskarżonego było to zbyt za drogo. Zapoznał P. B. (1) z R. W. (1) i S., którzy współpracowali. P. i R., według
tego ostatniego współpracowali przy przerzucie osób przez tak zwaną zieloną granicę w okolicach Ł.. Oskarżony zaś
kupował od P. jedynie karty stałego pobytu i zaświadczenia o zarobkach, za 150 euro od osoby. Relacjonował, że
spotykał się z nim każdego dnia w barze na Dworcu Centralnym. Opisał dość szczegółowo jego wygląd. Większość tych
zaświadczeń pochodziła jak mówił, od M. M. (5), która była mu dłużna pieniądze. (k.456v)
Na rozprawie oskarżony potwierdzam powyższe wyjaśnienia. Sprostował jednak, iż dokumentu tożsamości, którym
się posługiwałem zostały wydane urzędowo, przez odpowiednie organy władz ukraińskich na podstawie dokumentów.
Dodał, że w Polsce uzyskałem na ich podstawie kartę pobytu. Były one sprawdzane przez władze polskie i nikt ich
autentyczności nie kwestionował. Nadto dodał , że w protokołach wymieniane jest nazwisko M. i M., a prawdziwe
nazwisko tego mężczyzny brzmi M. J.. Oskarżony wskazał, że M. został skazany za te wszystkie czyny na karę 8 lat
pozbawienia wolności. Większość kary wykonał i został zwolniony.
W postępowaniu przygotowawczym w dniu 31 maja 2006 roku oskarżony wyjaśnił (k.458-460 tom III), że w jego
mieszkaniu dodatkowo zabezpieczone potwierdzenie przyjęcia zaliczki 5700 USD od niego dla J. M. (2), co ma
dowodzić prawdziwości jego wyjaśnień. Co się zaś tyczy plików w zabezpieczonym komputerze to dotyczą one (k.459),
w przypadku: S. Z. – oskarżony podrobił historię rachunku (...) Bank S.A. w Euro i PLN, S. podrobił kartę pobytu.
Pośrednikiem w przypadku tej osoby był B. ze L.. Ona podawała dokumenty do Konsulatu Niemieckiego w W..
Macedońskie wklejki do paszportu podrabiał E. J.. W przypadku tej osoby Konsulat Niemiecki odmówił wydania
wizy. Ambasada Włoch czy tez Grecki wydała jej wizę i ona wyjechał do Włoch. Było to w sierpniu 2005 roku.
Kolejnym wydruk dotyczy zestawienie dokumentów do załatwienia wiz dla grupy 6 -ściu osób wśród których była
m. in. wymieniona wyżej p. Z.. Łączny koszt związany z wytworzeniem -podrobieniem dokumentów i otrzymaniem
wiz dla tych osób wyniósł około 21 000 złotych. Z tej samej grupy był Y. B.. oskarżony wyjaśnił, że dla tej osoby
wykonał historię rachunku (...) Banku. Kartę stałego pobytu podrobił S., a wklejki macedońskie E. J.. Ten człowiek
podawał dokumenty w Ambasadzie Francji w W. i wyjechał do Włoch. tak jak poprzedni było to w sierpniu. Dodał,
że pośrednikiem była B. (1) ze L.. W przypadku M. L. oskarżony wykonał historię rachunku (...) Banku, kartę pobytu
wyrobił P., a wklejkę E. J.. Osoba ta była od T. z Ł., zapłaciła 900 Euro. Zdarzenie miało miejsce w sierpniu 2005r.
Kolejna historia rachunku (...) Banku była dla D. L. – wskazał, że był to alkoholik, a gdy popił był agresywny. Kartę
pobytu podrobił P.. Wklejkę do paszportu podrobił E. J.. Dokumenty złożone były do Ambasady Greckiej w W..
Wyjechał do W. do N.. Pośrednikiem w tym przypadku była T. z Ł.. W przypadku M. N. oskarżony wskazał, iż pamięta
jedynie że utworzył dla tej osoby historie rachunku. Pośrednikiem w tym przypadku był O. ze L.. Kolejny dokumentem
to historia rachunku oskarżonego, która służyła za wzór. następny dokument to historia rachunku (...) Bank na
nazwisku V. M.. Kartę pobytu wykonał dla niego P., a wklejkę E. J.. Oskarżony wskazał, iż doskonale pamiętał tego
mężczyznę. Wskazał, że bardzo dobrze mówił w języku polskim i włoskim. Był oszukany na Ukrainie przez jakiegoś
pośrednika za 4000 euro. przyjechał bezpośrednio do niego. Mężczyzna ten dokumenty złożył w Ambasadzie Włoskiej
w W.. Wyjechał do M.. Było to we wrześniu lub październiku 2005 roku. Kolejne dokument to historie rachunku (...)
Bank na nazwiska T. V. i V. I.. dalej wyjaśnił, iż następny dokument to Decyzja Wojewody (...) na zezwolenia osiedlenie
się na terenie RP dla L. B.. Przyznał, tak jak wcześniej, że to on podrobił tą decyzje. Logo i pieczątka na decyzji zostały
podrobione przez E. J.. Było to potrzebne do Konsulatu Niemieckiego we W., w lutym 2006 roku.
Następnie oskarżony wyjaśnił odnośnie dokumentów zabezpieczonych w dniu 8 marca 2006 roku u niego w firmie
przy ul. (...) w W.. Kopia świadectwa urodzenia kobiety na nazwisko G. O., która twierdziła ze ma polskie korzenie i
oczekiwała pomocy w uzyskaniu polskiego obywatelstwa. Miało to miejsce w styczniu i lutym 2006r. Kobieta ta była
od O. ze L.. Oskarżony wskazał, ze przekazał jej jedynie listę niezbędnych dokumentów. Wyjaśnił że, gdy przyjechała
ponownie do W. to miała przy sobie niewypełniony i podbity blankiet z Urzędu Stanu Cywilnego w C., który miała sobie
sama wypełnić. oskarżony wskazał, że nie wypełniał tego blankietu bo nie miał odpowiedni czcionki z cyrylicą. Dodał że
miała ona przy sobie trzy sztuki czystych legitymacji członkowskich przynależności do Towarzystwa (...) z pieczęciami
tej organizacji. Kolejnymi rzeczami są kartki papieru formatu A4 z pieczątkami (...) z podpisem Z. W. (1), który
przekazał mu. Wskazał że pochodziły one z okresu gdy był on kentem firmy od szkód komunikacyjnych. oskarżony
miał za niego drukować sobie faktury. Tak samo było w przypadku (...). Oskarżony przyznał, ze nie wyklucza, iż mógł
wykorzystać do wystawienia zaświadczeń (k.459v) Oskarżony relacjonował, ze w biurze zabezpieczono kserokopie
paszportów obywateli Ukrainy. Były to osoby które wyjechały w 2004 roku, wtedy gdy pełnił role przewodnika.
Zabezpieczona kartka z zapisami niebieskim atramentem dotyczy poleceń dla pracownika, w tym polecenie wykonania
przelewu 500 USD dla R. B. – pośrednika z Ukrainy. Co dokumentu z 28 lutego 2006 roku, to wyciąg z rachunku
bankowego (...) SA na nazwisko B. D. (2). Oskarżony wskazał, że należy do jego żony. Kolejnymi dokumentami to
polisa ubezpieczeniowa nr K (...) na nazwisko S. L. firmy (...). Oskarżony wskazał, iż miał on prawdziwe pozwolenie
na pracę w Polsce. On pomagał mu jedynie w zakupie wycieczki. Na podstawie, której otrzymał wizę w Konsulacie
Niemiec w W.. Zaświadczenie (...) BANK (...) a właściwie jego kserokopię, dostał od E. J.. Na jego podstawie podrobił
pieczątki imienne osób, które tam się podpisały, zaś ksero przekazał oskarżonemu jako wzór. Później E. zbył mu
pieczątki za 200 złoty każda. Wskazał, że pieczątki te znajdują się wśród rzeczy zabezpieczonych w hotelu (...). Teczka
zawierająca dokumenty w języku niemieckim, to wzory pism wykorzystywanych przez firmę (...) (k.460)
Oskarżony w trakcie postępowania przygotowawczego, w dniu 17 lipca 2006 roku (k.486-488) odnośnie dokumentów
zabezpieczonych w jego firmie w dalszym ciągu, że na kartce formatu a4 jest lista osób czternastu osób, począwszy
od M. M., które przyjechały pod koniec 2004 roku do polski. Wskazał nadto oskarżony, że na kartce dopisanych jest
jeszcze 4 osoby, dopisane zielonym długopisem (k.487), od R.. Osoby te przebywał w jednym z hoteli (...), gdzie
oczekiwali na oryginalne karty pobytu od A. P. (2). Jednakże nie wyrobił im tych kart w związku z czym osoby te
zostały przewiezione do W.. Później dojechało jeszcze 5-6 osób od W. z Ł.. Wszyscy byli zakwaterowani w hotelu
robotniczym przy ul. (...) w W.. Osoby te po dwóch tygodniach otrzymały wizy maltańskie. Miało to im pomóc w
uzyskaniu wiz Schengen. Niestety Niemcy odmówili im wydanie wiz. W związku z tym część osób wróciła do domu,
a druga pozostała bo R. W. (2) zaproponował im podrobienie niemieckich kart pobytu. J. zgodził się wykonać je
za 1150 euro za osobę. Karty te miały być dla P. L., R. L., M. M., K. A., T. M., B. I.. Oskarżony wskazał, że jego
rola ograniczała się w pomocy zakupu wycieczki, na pogrzeb papieża. Po otrzymaniu wklejek musieli sobie wyrobić
słowackie wizy. S., N., W., N. miały podrobione przez E. niemieckie wklejki. Osoby te poleciały na Maltę, później do
R. skąd deportowano je do W.. W. I. żądała od R. zwrotu pieniędzy i straszyła go swoim bratem. R. przekazał mu
że dał dla jakiegoś strażnika granicznego 300 USD by ją deportował. Wskazał, że wpłata W. U. na nazwisko R. B.
500 USD jego rozliczenia. Następna rzecz to wizytówki hoteli. Kolejna pozycja to 12 sztuk zaświadczeń wystawionych
przez (...), (...)-(...) S.. Wskazał, iż są to osoby z początku jego działalności. Dodał że zaświadczenia pochodzą od
znajomego R., P. W. (1). Wskazał, że firma jest autentyczna. Tak samo w przypadku zaświadczenia PUG D. G. (1).
Na płycie CD znajdują się dokumenty, nagrania związane z faktyczną działalnością firmy (...). Podał że w terminarzy
znajdują się telefony i adresy do ambasad, hoteli i firm. Korespondencja na nazwisko P. W. (1), są to kopie dokumentów
firmy (...). Oskarżony wskazał, iż osoba ta pomagała w uzyskiwaniu zaświadczeń o prace. Dodał, że nie pamięta czy
na zabezpieczonym sprzęcie komputerowym drukował podrabiane dokumenty. Oskarżony wskazał że dokumenty
na nazwisko S. Z. i S. M., R. S., są autentyczne. Co się zaś tyczy B. W., to mu kartę pobytu podrobił S., wkleję J. a
oskarżony potwierdzenia bankowe. Miało to miejsce w 2005 roku. Mężczyzna ten dostał wizę Austrii, a pojechał do
Włoch (k.487v).
W dalszym ciągu, w dniu 25 lipca 2006 roku ( k.502-504 t. III) oskarżony wyjaśnił, że w dniu 7.03.2006r. powziął
wiedzę o zatrzymaniu jego klientki - N. K., której stworzył historie rachunku, a E. J. wklejkę wizy, a także kartę
pobytu. W obawie przed zatrzymaniem oskarżony wynajął pokój w Hotelu (...) przy al. (...), gdzie ukrył nielegalne
dokumenty. O powołanym zdarzeniu powiadomił również J., K. i P.. Po godzinie E. J. przywiózł do hotelu dokumenty,
a około trzeciej nad ranem P. dostarczył do domu dwa paszporty ukraińskie i karty pobytu, które później oskarżony
przekazał funkcjonariuszom, podczas jego przeszukania. Zielone książeczki w ilości około 130 sztuk to miały być
białoruskie karty pobytu, które za pośrednictwem R. W. (1) zamówił u E. J.. K. z nich było wypełnionych. Robił je J. za
kwotę od 50 do 70 euro.Ksero dowodu osobistego na nazwisko J. W.. Na dane tej kobiety J. dostarczył oskarżonemu
podrobiony paszport. Chodziło o Ukrainkę, która chciała wyjechać do W. i mieszkała w hotelu (...). Ksero było po to by
kobita nauczyła się tych danych. Oskarżony wyjaśnił, że ukryte w hotelu pieczątki, w większości służy do podrabiania
dokumentów bankowych, czy urzędowych. Dwie to pieczątki firmy (...) z E. – firmy (...). Pieczątka (...) to pieczątka
jego starej firmy. Reszta pieczątek: ZUSu w O., wojewody (...), imienna na nazwisko J. M. (3) (...) Bank (...) są
podrobione przez E. J.. Pieczątka potwierdzająca uiszczenie opłaty za wydanie decyzji, pieczątka (...) Banku z datą,
imienna M. P. (3) (...) BANK (...), pieczątka (...) BANK S.A Oddział (...), (...) Bank (...) oddział we W., Urząd Miasta
w J., Kredy Bank (...), Doradca Klienta (...) Bank (...), Urząd Miasta w Z., Główny Księgowy M. K. (2), Urząd Miasta
w L., (...), (...), Urząd Miasta Ewidencja Ludności w J., Urząd Miasta Ewidencja Ludności w L., (...) Bank w R., A.
Sp z o. o., (...) Bank w J., Upoważnienie wojewody (...) M. M. (7), (...) Bank (...), Urząd Miasta ewidencja Ludności
w Z.. Oskarżony wskazał, że jedną z pieczątek (...) Banku zrobił mi P. za kwotę 80 EURO. Reszta była rozgoniona
przez E. J., za kwotę od 100 do 400 złotych za sztukę. Nadto oskarżony wskazał, że w hotelu pozostawił: paszport na
nazwisko J. W. nr serii (...), który otrzymał od J.. Dwie wklejki od J. - jedna jugosłowiańska, druga o treści (...). Kolejny
to paszport ukraiński na nazwisko B. W.. Osoba ta za pośrednictwem P. wyjechała do Anglii na polskim paszporcie.
Osoba ta wyjechała na Słowację na ukraińskim paszporcie, a z B. poleciała do Anglii. Pieczątka o treści Urząd Skarbowy
(...). Dwie oryginalne Decyzje Wojewody (...) na pobyt na terenie RP dla S. R., A. R. (1). Ponadto są dokumenty
takie jak decyzja wojewody na osiedlenie się dla P. P. (10) na terenie RP, zaświadczenie o wpisie do ewidencji
do działalności gospodarczej, potwierdzenie zameldowania, regon, NIP. Wśród mało istotnych dokumentów takich
jak potwierdzenie odbycia przeglądu samochodu oskarżonego i materiałów promocyjnych z targów budowlanych.
Znajduje się również komplet dokumentów jakie S. M. (2) przedłożyła w ambasadzie holenderskiej tj. wyciąg z konta
bankowego podrobiony przez oskarżonego, umowa o pracę dostarczona przez J. za 150 euro oraz plan wycieczki.
Kserokopia wypełnionego tymczasowego dowodu osobistego niemieckiego. Oskarżony wskazał, że w tym przypadku
J. dał mu wzór na to. Kolejny dokument to autentyczny paszport znajomej Ukraiński S. R., której pomagał legalnie
osiedlić się na terenie RP (k.503v).
Na rozprawie oskarżony potwierdził treść powołanych wyżej wyjaśnień.
W toku postępowania przygotowawczego, w dniu 26 lipca 2006r (k.505-508 t. III) oskarżony kontynuując poprzednie
wyjaśnienia wskazał, że wśród rzeczy, które zostawił w hotelu była czarna skóropodobna teczka należąca do jego
współpracownika Z. W. (1), którą przez omyłkę tam zostawił. Wskazał, że są tam oryginalne dokumenty R. S., R. M.,
R. M.. Oskarżony wyjaśnił, że pośród wymienianych dokumentów znajdują się także zaświadczenia o zatrudnieniu.
Jedno jest czyste tzn. nie jest wypełnione, pozostałe pięć jest podbite In blanco - dwa na firmę BAR (...), które
otrzymał od M. za 150 euro od sztuki, dwa na firmę (...), od J. za 120 euro i jedno przez sklep (...). Oskarżony
dodał, że to klienci po udzieleniu im wskazówek wypełniali. On tylko im przekazywał Dalej oskarżony wyjaśnił, że
znajduje się tam komplet dokumentów, które posłużyły do złożenia wniosku wizowego w ambasadzie francuskiej.
Były to: podrobiona przez niego decyzja wojewody (...) na osiedlenie się na terytorium RP dla L. B.. Wskazał, że
godło dostałem od J.. Kolejnym dokumentem, to podrobiona historia rachunku tej kobiety i zameldowanie na pobyt
czasowy. Paszport wystawiony na nazwisko S. I., wklejono w paszport podrobioną przez J. wizę J., zaś polska wiza
jest luzem w pergaminie. Kartę pobytu w tym przypadku wytworzył S. K. (3), za 600 euro, to był na przełomie lutego
i marca 2006 roku. Z powodu zatrzymania tego człowieka nie przekazano ww. dokumentów. Następny, to paszport
wystawiony na nazwisko N. L.. Oskarżony wyjaśnił, że do paszportu nie zdołano wykleić polskiej wizy. Podrobiono
dwie karty stałego pobytu, bo jedna z nich była źle podrobiono. Podrabiał je S.. Kolejny paszport wystawiony na
nazwisko H. S.. Oskarżony podał, że wklejono do niego wklejkę jugosłowiańską. Kartę pobytu podrabiał S. K. (4).
Relacjonował, ze miało to miejsce na przełomie lutego i marca 2006 roku. Identycznie w przypadku paszportów
wystawionych na nazwiska P. R., K. N.. Kolejny paszport na ten na nazwisko M. T.. W tym przypadku kartę pobytu
również podrabiał S. K. (4), tak jak wyżej zrobił dwie z uwagi na jego pomyłkę.Kolejne trzy paszporty to te wystawione
nazwiska O. L., F. L., D. S. Pochodzą od osób, które przyjechały do Polski chwilę przed moim zatrzymaniem i nie
zdążyłem już nic podrobić.
Oskarżony wskazał, że wśród dokumentów jest polska wiza i podrobiona przez S. K. (4) karta stałego pobytu na
nazwisko M. S., której paszport złożony był w ambasadzie holenderskiej w W.. Dwie karta pobytu wystawione na
nazwisko B. L.. Jedną kartę podrobił S. K. (4), a drugą E. J.. To był luty 2006 roku. Karta stałego pobytu na nazwisko
L. O., którą podrobił S. K. (4). Polska wiza na nazwisko K. N., którą zatrzymano, druga na nazwisko R. N. i trzecia
na nazwisko S. B. (k. 508 t. III).
Na rozprawie w dniu 18 sierpnia 2014r. oskarżony potwierdził treść powołanych wyjaśnień. Z tym, że zaznaczył, iż
wszystkie dokumenty od O., tak jak mu się wydaje, były autentyczne. Być może doszło do pomyłki przy przepisywaniu.
Przesłuchiwany w dniu 13 marca 2007 roku, w trakcie postępowania przygotowawczego, po ogłoszeniu mu zarzutów
w tym dniu przyznał się do popełnienia czynu opisanego w pkt. IV i III. jednocześnie zaznaczył, iż nie pamięta ile
książeczek białoruskich było wypełnionych. Wskazał, że wie o tym iż tylko dwie z nich zostały użyte, był to mężczyzna
i kobieta. Udali się oni do ambasady Szwajcarii, gdzie otrzymali wizy (k.983-893v).
W dniu 16 kwietnia 2007 roku (k.1599-1603 t. VIII) oskarżony wyjaśnił, iż przyznaje się do zarzutu wymienionego
w pkt. I, tj. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Natomiast odnośnie II oskarżony przyznał się częściowo,
do uzyskiwania wiz Schengen przez obywateli Ukrainy. Natomiast co do nie przyznał się do organizowania w ten
sposób nielegalnego przekraczania granicy RP. Oskarżony wskazał, że czyny opisane w tym zarzucie faktycznie
miały miejsce, z tym, że mnie było potrzeby. Nie było to jego zamiarem, bo obywatele Ukrainy posiadali wszystkie
dokumenty, tj. paszporty, wizy polskie, które pozwalały im na przebywanie w Polsce. Według niego zamiar jaki
towarzyszył podrabianiu dokumentów, to był taki by wprowadzić pracowników konsulatów w błąd, celem uzyskania
wiz, pozwalających na wyjazd i poruszenie się w orzasze sygnatariuszy umowy z Schengen.
Odnośnie czynu opisanego w pkt. I – udziału w zorganizowanej grupie, wyjaśnił iż według niego nie był w grupie z
E. J. i P. K. (1). Wskazał, że współpracował przdewszystkim z obywatelami Ukrainy – M. R. z L. /adres w katach/, O.
R., który od lat zajmuje się organizacją wyjazdu z Ukrainy na zachód, w legalny i nielegalny sposób, przez M., K. czy
Węgry a potem przez Polskę. Wskazał, że poznał go w 2002 roku, a od października 2003 roku rozpoczął współpracę.
Wskazał, ze R. współpracował z innymi osobami, w tym z R. W. (1) P. W. (1), który prowadził firmę (...) w okolicy M..
Ww. znał i współpracował również E. J. i P. B. (1). Oskarżony nadto wskazał, że on współpracował z Z. W. (1) w 2005
roku i D. G. (1). Wskazał, że W. zajmował się logistyką – załatwianiem hoteli, woził do konsulatów i w inny sposób
im pomagał. Dodał, że osoba ta przejęła część jego pracy (k.1602). Natomiast, co się tyczy G., to wskazał, że nigdy mu
nie mówił czym się zajmuje i nie ma pewności czy on taką wiedze posiadał. Oskarżony dodał nadto, że jego Ukraiński
Paszport został zabezpieczony, zaś karta stałego pobytu w Polsce została u S. K. (2) (k.1602)
W dniu 24 kwietnia 2007 roku oskarżony wyjaśnił (k.1608-1611v), że odnośnie dokumentów przekazanych od J..
Mężczyzna – A. i kobieta- M., od O. R.. kobieta chciała pojechać do W.. Mężczyzna do C., do swojej narzeczonej.
Wskazał, że mężczyznę poznał u E. J., który zbył dla tego mężczyzny stary niemiecki czasowy paszport na nazwisko J.
W.. Zapłacił mu za to 2500 euro. Wskazał, że było to w barze (...) przy ul. (...) II w W.. Oskarżony wskazał, ze pomagał
mu w zyskaniu wizy do Grecji, gdzie na swoim ukraińskim paszporcie wyleciał, a stamtąd na niemieckim do U.S.A.
(k.1609) Odnośnie kobiety, J. miał jej wykonać nowy polski paszport, co uczynił. Rola oskarżonego ograniczała się
jedynie do przekazania go autobusem, jednak nie doszło do tego, bo oskarżony został zatrzymany. Wskazał, ze J. miał
otrzymać za to 2000 euro (k.1609v). Później dowiedział się, że w rzeczywistości to S. K. (2) załatwił ten paszport i
przekazał E.. Według niego zrobił to w ramach rozliczenia długu.
Oskarżony wskazał, że na przełomie 2005 i 2006 w firmie (...) – biurze (...) w W. poznał P. B. (1), który dał mu do oceny
dwa paszporty z wizami do U.S.A. On stwierdził, ze są źle wykonane. W trakcie tego spotkania został poinformowany,
że są autentyczne, zakupione za 10.000 USD za sztukę od urzędnika ambasady. Jak się później okazało zrobił je E. J.,
co czego się przyznał po okazaniu mu tych paszportów przez oskarżonego.
Oskarżony w trakcie przesłuchania wskazał, iż ma wole opisania procederu przepływu osoby. Wyjaśnił, że osoba taka
trafiał do pierwszego pośrednika na Ukrainie. On podawał swoją marżę od 500 do 1500 euro i pobierał ją na terenie
Ukrainy. Przed wyjazdem do Polski, klient spotykał się na dworcu autobusowym we L. klient z R.. R. pobierał 50% tego
co miało zostać od każdego klienta po odliczeniu kosztów. Oskarżony wskazał, że koszty i ceny były rożne, w zależności
od potrzeby podrobienia dokumentów. Początkowo 500-600 euro, a pod koniec działalności 350-400 euro (k.1610v).
Oskarżony relacjonował, że to on pobierał opłaty. Początkowo 800 euro, a pod koniec od 1200 do 1800 euro. Z tych
pieniędzy opłacane były koszty – hotel, jedzenie i opłaty administracyjne. 50 do 100 euro do osoby przekazywał dla Z.
W. (1), jeśli ten zajmował się klientami. Podał, że łącznie zapłacił mu ok. 3000 euro, oraz że było to w okresie od 04 do
05.2005 roku. Nadto podał, że Z. W. (1) wystawił od 6 do 10 zaświadczeń o zarobkach w jego firmie (...) za łączną kwotę
500 euro. Dodał, że początkowo Z. robił to z grzeczności. Oskarżony wskazał, że produkował karty stałego pobytu, za
cenę od 500 do 900 euro. Płacił za nie dla J., K., B.. Wskazał, że płacił dla J. za pieczątki i zaświadczenia o zarobkach.
J. brał za zaświadczenia 100 euro, a B. 150 euro. Opłacał także koszty zakupu wycieczki i ubezpieczenia 75 zł. Wskazał
jednakże, że po uzyskaniu wizy klient odbierał z powrotem pieniądze za wyciecze, tracą od 20 do 40% od wpłaconej
kwoty, za to że zrezygnował. To co zostało, to był zysk oskarżonego – nie mniej niż 300 euro od osoby. Odnośnie zaś
D. G. (1) podał, iż był on minimum dwa razy w konsulacie z jego klientami, jednak nie miał on świadomości co do
prowadzonej przez niego działalności. Poprosił go wówczas o pomoc, dla jak on to nazwał swoich znajomych. Podał,
ze miał on wyjaśnić ich cel wyjazdu. wskazał, że dał mu za to około 300 euro. Podał, że G. z tej działalności znał Z.
W. (1), R. W. (1), O. R. (2), J., B. i innych, a także K.. Podał, że znał ich z uwagi na jego towarzystwo w spotkaniach
z tymi osobami (k.1611-1611v)
W dniu 13 czerwca 2007 roku oskarżony wyjaśnił (k.1653-1658 t. IX), iż z zabezpieczonych przy nim pieniędzy, 1000
euro należy do jego żony. Wskazał, że pieniądze te dostała ona od swojej matki, która pracuje we Włoszech. Pozostałe
pieniądze w kwocie 1300 euro to pieniądze pochodzące z nielegalnego procederu. oskarżony wyjaśnił, że na kilaka
dni przed zatrzymaniem otrzymał od potencjalnych klientów kwotę 7000 euro. Z czego 1200 euro przekazał B. za
2 podrobione karty pobytu; 3000 euro przekazał J.; zaś kwotę nie mniejszą niez 1500 euro przekazał Z. W. (1) na
opłacenie wycieczek i transportu dla 4 Ukraińców, którym załatwili wizy (k.1655). Oskarżony wskazał, iż Z. W. (1)
pomagał M. L., Y. B., H. V., L. G., I. T., O. L., L. P. i G. V., N. K. (k.1655) S. M. (3) (k.1656). Podał, że pomagał on tym
osobom przemieszczać się po W. i Polsce, składać papiery w urzędach, a także przy otwieraniu rachunków bankowych,
co miało miejsce w przypadku 95% klientów. np. w przypadku T. S. jeździł z nią do konsulatu niemieckiego w G.,
pomagał przy wymianie waluty i zakwaterowaniu w hotelu (k.1656). Oskarżony zaznaczył, iż nigdy nie mówił W., iż
dokumenty tych osób były sfałszowane, ale zaznaczył, że musiał się tego domyśleć. Podał, że płacił wówczas za 1 osobę
50 euro (k.1656).
Oskarżony odnośnie osób które podrabiały dokumenty dla S. K. (2) i P. B. (1), wskazał, iż nigdy ich nie widział. Z relacji
tego ostatniego jedynie wie, iż robił mu dokumenty stary wiekiem fałszerz z W., którego poznał przez swojego wujka.
W przypadku zaś K. byli to starzy znajomi ze stadionu X-lecia. Wskazał, że przekazywał dla P. zdjęcia i dane osobowe
osób, którym miał być podrobione karty stałego pobytu. Z reguły po kilku godzinach otrzymywał od niego podrobione
dokumenty. W przypadku zaś S. K. (2) trwało to z regału dwa dni. Cena jednej karty to około 1000 euro. Później jak
pojawiła się konkurencja J. i K., cena spadła do 600-700 euro. Oskarżony dodał, że P. powiedział mu, iż stare polskie
dowody osobiste i paszporty miał z Ł., od ludzi którzy zajmują się przerzucaniem ludzi przez granice. W tym zakresie
– przerzucania ludzi przez granice – P. współpracował R. W. (1). Po okazaniu tablic poglądowych oskarżony rozpoznał
Z. W. (1) , O. R., R. W. (1). Oświadczył także, że z nazwisk: A. M. (1), L. M. (1), M. M. (9), H. S., R. K. (1) H. O. zna
tylko M. M. (9), z którym spotkał się tylko raz. Przekazał on mu wówczas dwa zaświadczenia o pracę na nazwisko K.,
za które zapłacił B. po 100 euro(k.1657).
W dniu 20 czerwca 2007 roku (k.2388-2390 t. XII) na pytanie prokuratora o dokumentacje bankową oskarżony
wyjaśnił, iż regułą było, że to on drukował historię tych rachunków i je ostemplowywał. Wskazał, że pieczątkę (...)
Banku miał od B., zaś reszta była od J.. Klienci sami się podpisywali w imieniu wystawiającego dokument. Co
się zaś tyczy zaświadczeń o prace, oskarżony wskazał, że tylko niektóre on sam sporządzał i podpisywał (k.2389).
Zaświadczenia od M. M. (9) otrzymywał przez B.. Były one wypełnione, a niekiedy jedynie ostemplowane. Wówczas
klienci sami wypełniali (k.2989v). W przypadku zaświadczeń od J., wskazał, że J. san wypełniał, po tym jak mu sms’em
przesłał dane. (2390). Odnośnie M. M. (9), zaznaczył, że tylko raz go widział, gdy prosił go o telefon do konsulatu
włoskiego celem przyspieszenia wyrobienia wizy, pod pretekstem oczekiwania na pracownika (k.2390).
W dniu 21.06.2007 roku, na konfrontacji oskarżonego z E. J. (k.2395-2396), po okazaniu dokumentów
poświadczających zatrudnienie w firmie (...), oskarżony wyjaśnił, że tylko raz było tak, iż odebrał od E. J. dwa lub trzy
ostemplowane zaświadczenia, które sam musiał wypełnić. Podpisy na nich tak jak zwykle składali klienci. Wskazał,
że były to zaświadczenia, które złożono we W. (k.2396v).
W konfrontacji z P. B. (1) (k.2397-2398 t. XII) odnośnie przekazywanych przez P. B. (1) zaświadczeń, oskarżony G. P.
(1) wyjaśnił, iż kupował do niego takie zaświadczenia, wypełnione jak i jedynie ostemplowane (k.2398)
Przesłuchany w dniu 28 czerwca 2007r. k.2490-2491 t. XIII. przyznał się do zarzucanych mu czynów z wyłączeniem
udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. zaprzeczył by znał P. K. (1), a także osiągał wskazane w treści zarzutów
korzyści majątkowe. Przyznał, że przed zatrzymaniem pozostawił w Hotelu (...) swoje rzeczy i tam też spotkał się z
E. J.. Wskazał, że nie podrobił dokumentów wystawionych na P. P. (3) bowiem kupił je na Ukrainie(k.9491). Wskazał
nadto, iż w razie niezabezpieczenia prawa jazdy winno być ono w posiadaniu Z. W. (1), któremu pożyczył samochód.
W dniu 03.02.2009 roku (k.8157-8159 t. XLI), po odczytaniu zarzucanych oskarżonemu czynów, odpowiadających
tym opisanym w pkt. I, II, , III, IV aktu oskarżenia, nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wskazał,
przedstawione mu zarzuty odczytuje jako prześladowanie przez prokuratora, przeciwko któremu, z jego inicjatywy
prowadzone jest postępowanie o popełnienie przestępstw z art. 231 § 1 kk i art. 236 kk. Oskarżony wyjaśnił, iż składał
obszerne wyjaśnienia na temat swojej przestępczej działalności, którą w sposób szczegółowy opisał i w związku z tym
toczy się przeciwko niemu postępowanie o sygn. VI Ds 199/15.
Wskazał, że odnośnie braku zorganizowanej grupy świadczą chociażby treść podsłuchów. Odnośnie czynu II i III
wskazał, że nigdy nie zajmował się nielegalnym przekraczaniem granic. Jego działalność polegała na pomocy w
wyłudzaniu dokumentów pozwalających na legalne przekraczanie granicy. Wskazał, iż o absurdalności ww. zarzutów
świadczy brak wyszczególnienia danych osób które miał przerzucić.
Oskarżony wskazał, że na terenie Ukrainy przebywał w okresie od grudnia 2001 roku do listopada 2003 roku.
Zmuszony był tam wyjechać z uwagi na długi w Polsce, z poprzedniej działalności gospodarczej. Na terenie Ukrainy
nieznany mężczyzna pomógł mu uzyskać nową tożsamość – Świadectwo Urodzenia, Paszport, Prawo Jazdy, Dodów
Osobisty, NIP, Książeczka Ubezpieczenia na nazwisko P. P. (2). Wskazał, ze dokumenty pochodziły z Urzędu we L..
Oskarżony wskazał, że na Ukrainie poznał O. R., którego kolega został oszukany przez R. W. (1). Związane było to z
pobraniem zaliczek w zamian za załatwienie pracy. W. nie wywiązał się z zobowiązania. Oskarżony natomiast spłacił
go i tak rozpoczęła się znajomość z R. (k.8159)
W dniu 04.02.2009r., na posiedzeniu w przedmiocie wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego
aresztowania (k.8350-8351 t. XLII), oskarżony nie przyznał się do wyżej zarzucanych mu czynów. Wskazał, że nigdy
nie uczestniczył ani nie kierował grupą przestępczą, a z W. łączyły go koleżeńskie stosunku. Zauważył, że w 2004
roku Polska nie należała do strefy Schengen, , a jego działalność dotyczyła wjazdu do polski. W jego ocenie wyjazd
z polski do Niemiec, nie wyczerpuje znamion art. 264 § 3 kk, gdyż chodzi o granic RP. Podał, że obywatel ukraiński
mógł wyjechać do Niemiec na podstawie niemieckiej karty pobytu. Nie przyznał się by polecił E. J. wklejenie tych
kart do paszportów. Dodał, że tam nie ma nazwisk. oskarżony wskazał, że w postępowaniu przygotowawczym złożył
obszerne wyjaśnienia. , wskazał na procedurę uzyskiwania wiz. Odnośnie zarzutu IV wskazał, że przyznał się do niego
w marcu 2006 roku i złożył obszerne wyjaśnienia, poprzez udostępnienie loginu do komputera i szczegółowe opisanie
ujawnionych w nim plików (k.8351).
W dniu 07 maja 2009 roku (k.8746-8753 t. XLII) oskarżony konsekwentnie nie przyznał się do udziału w
zorganizowanej grupie. przyznał jednocześnie, że wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami brał udział w
wyłudzaniu placówkach dyplomatycznych wiz pozwalających na wjazd do państwa umowy Schengen. Wskazał, że w
czasookresie pierwszego czynu nie znał E. J., a zatem nie prowadził z nim działalności. Odnośnie II zarzutu wskazał,
że organizowanie nielegalnych wyjazdów za cenie o około 400 euro wyższą /od tej obowiązującej na rynku/ byłoby
bezsensowne. Po Drugnie wskazał na błędną kwalifikacje, gdyż posiadanie ukraińskiego paszportu oraz polskiej wizy,
uprawnia do legalnego wjazdu do Polski. Po trzecie, w tamtym okresie współpraca z W. praktycznie nie istniała.
Istniała kwestia rozliczeń za białoruskie dokumenty które miał wykonać J.. Oskarżony natomiast wskazał, że w tamtym
okresie R. W. (1) organizował częste i systematyczne przerzuty osób na podstawie aufenthaltstitel, które polegały
na przerzucaniu taksówką przez granice RP. Skorzystali z tego np. I. C., I. K. i inni. (k.8749). R. w tym procederze
współpracował na terenie Ukrainy z O.., W. z Ł. oraz D. ze L.. Oskarżony wyjaśnił,. że w 2004 roku zatrzymano w S.
trzech klientów O. i R.. O. poprosił go wówczas by się zorientował w sprawie, wyciągnął za wszelką cenę tych ludzi.
Oskarżony wówczas z L., gdzie dzień wcześniej wyjechał, przyjechał do W., a później do S. razem z R. i O.. Tam
wynajęli adwokata dla tych dwóch bądź trzech zatrzymanych. oskarżony wyjaśnił, że w tym czasie O. dość intensywnie
współpracował z O. w zakresie wyjazdów Ukraińskich przez Węgry. Stąd ich udział w całej tej historii. jego rola
ograniczała, się do pożyczenia pieniędzy, którą ww. mu oddali w rozliczeniu klientami.
Odnośnie IV zarzuty wskazał, iż tych osób było znacznie więcej 92, a proceder został zapoczątkowany około
października 2003r., gdy na Ukrainę przyjechał W. w poszukiwaniu firmy z która nawiąże współprace na pośrednictwo
w poszukiwaniu chętnych do pracy na zachodzie. Wówczas oskarżony pomógł mu zorganizować spotkania, na których
pełnił role tłumacza. W. wówczas podpisał dużą ilość umów i pobrał zaliczki, co pokwitował. Później zniknął. Okazało
się że był oszustem. Oskarżony zaś musiał spłacić go u J. z L. i R., gdyż to on udzielił im gwarancji uczciwości
W. (k.8751). w październiku 2003 roku polska wprowadziła wizy, a jego firma mogła pośredniczyć w ubieganiu
się o takie wizy. Wówczas razem W. i R. zajęli się pośrednictwem w wyłudzaniu wiz, na podstawie zaświadczeń o
pracę od W.. Proceder był krótki, bo do listopada 2003 roku, ale intensywny, zakrojony na szeroką skalę. Następnie
oskarżony wyjaśnił, że razem z R. zajął się pomocą w uzyskiwaniu wiz Schengen. W tym celu przyjechał do W., w
konsulatach zasięgną wiedzy o warunkach formalnych i zaczął organizować klientów; pomagać im w przyjeździe do
polski, zakwaterowaniu, wykupie wycieczki i wypełnianiu druków wizowych. Polegało to na tym, ze w dokumentach
deklarowano wycieczkę, np. do RPA z przesiadką na lotnisku we F.. Pozwalało to na uzyskanie tranzytowej wizy
Schengen. Po uzyskaniu wizy, rezygnowano z wycieczki i po potrąceniu od 20 do 30 % zwracano pieniądze.
W dniu 14 maja 2009 roku (k.8832-8839 t. XLV) oskarżony wyjaśnił , iż w styczniu 2004 roku przyjechało z nim
do W. 6 osób, które chciało otrzymać wizy Schengen. W tym czasie, na dworcu centralnym przypadkiem spotkał R.
W. (1) razem z jego małżonką. Po krótkiej rozmowie zaproponował mu współpracę, na co W. przystał. Następnie
oskarżony wskazał, że zakwaterował wróblewskiego w hotelu (...). Początkowo skoncentrowali się na Konsulacie
Niemiec celem wyrabiania wiz tranzytowych do Szwajcarii lub RPA. następnie wróblewski zaproponował Konsulat
Niemiec i Szwajcarii w G., gdzie jak powiedział ma duże znajomości. W tym celu mieli wykorzystywać W. firmę o
nazwie A.. W wystawiania nieprawdziwych zaświadczeń pomagał również P. W. (1) z pod M..
Jego rola polegała na przedkładaniu w Konsulacie Niemieckim i Szwedzkim w G. wystawionych przez siebie
dokumentów i pisma, które poświadczały, że osoby mu towarzyszące wyjeżdżają razem z nim na szkolenia lub
wycieczki. oskarżony zaznaczył że wówczas nie musiał niczego fałszować, ani podrabiać. Razem z R. ograniczali się do
rezerwacji hotelu, czy motelu, a także towarzyszeniu klientom do czasu odebrania wizy. oskarżony relacjonował, że w
tamtym czasie, tj. wiosną 2004 roku przyjeżdżało około 6 osób tygodniowo. Początkowo pobierali od osoby, po 1200
USD. Cena obejmowała wyżywienie, zakwaterowanie, przejazdy i bilet na Ukrainę. W. brał za 6 osób około 500 USD.
Na czysto zostawało po odliczeniu kosztów i W. zostawało około 800 - 900 USD do podziału pomiędzy O., oskarżonym
mnie i R.. Początkowo – do połowy roku 2004 roku R. dostawał tygodniowo około 500 - 800 USD, gdyż potrącane
miał zaliczkę na poczet jego długu. Po rozliczeniu zadłużenia otrzymywał całość jednej trzeciej z sumy. Dość szybko
R. zaczął dorabiać na boku.
Następnie oskarżony wyjaśniał, że rozpoczęli wyłudzanie wiz z konsulatów Hiszpanii, Belgii, Norwegii, Finlandii. Z
reguły odbywało to się w ten sam sposób, ze jeden z nich szedł najpierw do konsulatu zbierał potrzebne informacje
o procedurach wizowych, wymaganych dokumentach.
Potem pomagali w wypełnianiu ankiet, instruowali osoby co mają mówić w konsulacie. Osoby te szły i zdawały
dokumenty. Najczęściej towarzyszył im jeden z ww. z tym, że do konsulatu Norwegii prawie zawsze chodził R., gdyż
pani pracująca przy wydawaniu wiz znana mu była osobiście z kościoła i dlatego miała do niego zaufanie.
Oskarżony wskazał, że najwięcej wiz wyłudzili z konsulatów Norwegii, Belgii. Znacznie mniej z konsulatu Hiszpanii.
Tylko kilka z konsulatu Francuskiego. Oszacował, że w roku 2004 roku, kiedy nie trzeba było jeszcze fałszować
dokumentów tożsamości wyłudzili około 200 wiz Schengen. Zaznaczył, że było tak, iż w tygodniu przyjeżdżało 6 osób,
ale było i tak, że nikt nie przyjeżdżał.
Podał, że W. od początku wiedział, że w Polsce oskarżony posługuję się paszportem na nazwisko P. P. (2) i dlatego na
jego prośbę pomógł mu uzyskać papiery do legalnego pobytu w Polsce. W tym celu założył, a następnie zatrudnił w
firmie (...). Na prośbę W. formalnymi sprawami zajęła się firma (...) przy ulicy (...) w W., której właścicielem była p. E.
D. aktualnie C.. R. dostarczył tej osobie jej komplet wymaganych dokumentów, a ona załatwiała wszystkie formalności
w Wojewódzkim Urzędzie Pracy przy ulicy (...).
W rezultacie oskarżony otrzymał na podstawie promesy wydanej przez Wojewódzki Urząd Pracy otrzymał w
Konsulacie Polskim w K. wizę z prawem do pracy.
Oskarżony wskazał, że współpraca z P. W. (1) trwała do momentu kiedy Konsulat w G. dał jego firmie odmowę wydania
dalszych wiz do czasu udokumentowania, że osoby które otrzymały wizy wcześniej powróciły z wyjazdu do Niemiec.
Później jeszcze za pośrednictwem W. kupili od niego kilka zaświadczeń po 100 USD. W czasie współpracy podział ról
między nami trzema był taki, że oskarżony dokonywał rezerwacji w Internecie, wypełniał ankiety i instruował ludzi.
R. najczęściej chodził do konsulatu, biur podróży i jeździł do klientów jeśli były jakieś problemy w hotelu; utrzymywał
kontakt z W.. Interes rozwijał się, a W. wraz z całą rodziną przeniósł się do W.(k.8766). Oskarżony wskazał, że proceder
pozwolił mu na życie na wysokim poziomie (k.8767)
W dniu 08.06.2009 roku (k.8832-8839 t. XLV) oskarżony wyjaśnił, iż zdecydował się na składanie obszernych
wyjaśnień z uwagi na brak solidarności jego znajomych, którzy zapomnieli o nim, po jego zatrzymaniu. Oświadczył, iż
nie dostrzegł on by być lojalnym wobec swoich znajomych, którzy nie docenili jego dotychczasowej postawy. Wobec
tego oskarżony szczegółowo wyjaśnił sposób nawiązania współpracy i rolę poszczególnych osób. W przypadku D. G.
(1) był on nieświadomy swojej roli, która ograniczała się do firmowania jego działalności na terenie B. , tj. pomaganiu
w załatwianiu wiz. Z czasem współpraca się rozwinęła, także do w kierunku wystawiania niezbędnych zaświadczeń.
Z A. P. (2) współpraca oskarżonego dobywała się na płaszczyźnie szkód komunikacyjnych, a także wiz. Wskazał, ze w
porozumieniu z firmą (...) udało się zorganizować wizy w Konsulacie Austrii w K., dla O. co najmniej 20 osób (k.8836).
Odnośnie P. W. (2) dodał, że proponował mu organizowanie wyjazdów Ukrainek, ale on nie zgodził się. Podkreślił, że
W. razem z W. organizowali wizy za jego plecami (k.8837)
Podał, że współpracował również z A. G.. Była to jednak legalna współpraca. Na początku jedynie właścicielka
wystawała kilkakrotnie, w 2004 i 2005 roku dokumentny potwierdzające przejazd i ubezpieczenie w trasie do Niemiec,
za 100 euro od osoby.
M. z A. R. (2) z W. na Dworcu Centralnym wystawiała potwierdzenia wyjazdów. Początkowa współpraca była legalna.
Później kupolowane były u ww. bilety lotnicze za symboliczne pieniądze. Oskarżony wskazał, że nie pobierała p. M. nie
pobierała za współprace pieniędzy. Robiła to z czystej uprzejmości. Co się zaś tyczy R. P. z firmy (...), która mieściła
się naprzeciwko Ambasady USA, pobierane były od niego rezerwacje biletów lotniczych, za 100 zł od osoby, celem
przedłożenia w Ambasadzie Norwegii, Finlandii, i Szwecji. Rezerwacji takich w 2004 i 2005 roku było nie mniej niż
20. Oskarżony wskazał również na osobę o danych E. C. (4) i dość szeroko opisał współprace z tą osobą,
Wskazał, że jego znajomość z ta osobą zapoczątkowana była załatwieniem legalnych dokumentów na pobyt w RP dla
P. P. (2). Wskazał, że dosyć szybko załatwiła odpowiednie dokumenty, które następnie ten przedłożył w Konsulacie
RP w K., a ten wydał wizę z prawem do pracy. Następnie p. E. pośredniczyła w złożeniu dokumentów na kartę
stałego pobytu dla żony oskarżonego. Później w zamian za 5600 zł w wyrobieniu zgody Wojewody na osiedlenie w
Polsce. Wskazał nadto, ze zapewniła, iż urząd nie ma zwyczaju potwierdzać autentyczności Ukraińskich dokumentów.
Oskarżony relacjonował, że p. E. zapewniła go, iż niczego nie załatwia za łapówki, a jedynie dopasowuje dokumenty,
które pozwalają na wydanie odpowiedniej decyzji, jednak to trwało, a ze względu na koszty utrzymania nie mógł sobie
na to pozwolić. Wówczas, po szczerej rozmowie zapoznała go z B. (k.8838)
W dniu 10.06.2009 roku oskarżony wyjaśnił, (k.8849-8855 t. XLV), że z A. R. (1) współpracował do dnia zatrzymania.
Podał, że organizował on ludzi, dokumenty i z racji tego, iż był lepiej sytuowany, w relacjach z nim był decyzyjny,
odmiennie jak w przypadku W., gdzie to do oskarżonego należało ostatnie słowo. Oskarżony wskazał, że to z R.
wszystko konsultował. Oskarżony podał, że pozostałe osoby nie miały wiedzy o całej działalności i były wykorzystywane
na poszczególnych etapach, w rożnych celach. Wynagradzane były za konkretne czynności. Pieniądze natomiast były
dzielone między nim, R. oraz W.. Rozliczenia były w gotówce. Oskarżony wskazał, że z R. łącznie załatwili nie mniej niż
300 wiz, z czego 2/3 bez kart stałego pobytu, tylko na zaświadczeniach o kursach, wycieczkach i wyjazdach. Wskazał,
że trudno mu oszacować zysk jaki osiągnęli z przestępstwa gdyż ceny się zmieniały. Było to mniej więcej po 50.000
euro na osobę, z tym, że musiał on oddać dla R. 25-28.000 euro, zaś W. około 15.000 euro (k.8852). Oskarżony dodał,
że płacił W. za niemiecką kartę stałego pobytu po około 1200 euro (k.8853).
Wyjaśnił, że z M. M. (9) widział się tylko raz. Kupował on od niego, za pośrednictwem B. zaświadczenia o zarobkach.
Opisał, że do spotkania między nimi doszło gdy B. był za granicą a Konsul Włoski wymagał jeszcze dodatkowego
zaświadczenia. Wówczas doszło do spotkania na stacji benzynowej, gdzie M. przekazał brakujące dokumenty, lub
pieczątki pozwalające na ich wytworzenie. Nie wykluczył, by Konsul dzwonił do M.. (k.8853).
Odnośnie E. J. oskarżony wyjaśnił, iż w okresie objętym, zarzutami /czyn od I do IV/ nie znał go. Poznał go na początku
2005 roku. E. J. zajmował się kartami pobytu, tzw. aufentaliami. W. wówczas chwalił się, że może załatwić wizy do
USA, nawet próbował otwierać takie wizy, ale z tego nic nie wychodziło. Oskarżony wskazał, że W. mówił mu, że J.
organizuje pociągiem przejazdy do B. i dalej do Austii i Włoch. Mówił w 2005 roku, że wysłał około 200 osób bowiem
jego klienci nie musieli chodzić do konsulatu, bo on sam wklejał im naklejki (k.8853)
Oskarżony wskazał, że Z. W. (1) poznał w 2004 roku. Początkowo współpracowali w ramach szkód komunikacyjnych,
później przy wizach. Oskarżony zaznaczył jednak, że tak jak w przypadku G., nigdy nie mówił W. prawdy, na temat
wyłudzania wiz. Przekazali mu, że pomagają znajomym w wyrobieniu wiz. On zaś zajmował się logistyką, tj. odbierał
ludzi z dworca, kwaterował, zawoził do fotografa, banku czy konsulatu.. Kilka razy był w Konsulacie Niemiec w G., raz
albo dwa w Ambasadzie Włoch, a także Norwegii (k.8853). Początkowo robił to z uprzejmości, później otrzymywał
od 50 do 100 euro za osobę. Odbierał on paszporty od E. albo S.. Jednak nie znał szczegółów. Oskarżony wskazał,
że kupował od niego zaświadczenia po około 50 euro. Było również tak, że meldował u siebie na pobyt czasowy
Ukraińców. Oskarżony relacjonował, że przed zatrzymaniem W. pomógł mu przewieść jego rzeczy do innego hotelu.
Oskarżony wskazał, że w okresie objętym zarzucanymi czynami jego działalność polegała na uzyskiwaniu wiz dla
obywateli Ukrainy w konsulatach państw Schengen. Relacjonował, że często było tak, że nie trzeba było fałszować
dokumentów, a jedynie przedstawić opieczętowane pismo od firmy. Kiedy K. wymagał pisma z Ukrainy, o współpracy
było takie pismo faksowane do Konsulatu z Ukrainy przez R.. Podstawą do otrzymania wizy Schengen była wówczas
długoterminowa wiza polka i tylko osoba która miała taką wizę mogła do nas przyjechać. Oskarżony wskazał, że na
tym etapie zajmował się tym O., do czasu wpadki w konsulacie polskim w K.. Zajmowali się tym T. w Ł. albo L. I. we L..
Oskarżony dodał, że na przełomie 2004 i 2005 roku dla dwóch, trzech osób wyłudzili w urzędzie na ul. (...) promesy,
później zezwolenia w urzędzie przy ul. (...) i na podstawie tego roczne polskie wizy z prawek do pracy, które następnie
posłużyły do wyrobienia wizy Schengen. Mężczyźni ci później w G. otrzymali wizy Schengen (k.8854).
W dniu 01.07.2009 roku oskarżony wyjaśnił, że na etapie początkowym w 2003 i pierwszych M. 2004 roku O., na
terenie Ukrainy pomagał wyrabiać Ukraińcom polskie długoterminowe wizy typu D4 - wizy służbowe i biznesowe.
W ankietach wskazywane było, że osoba jest Ukraińskim przedstawicielem handlowym i ma wykonywać zadania
na terenie Polski. gdy konsulat wymagał zaświadczenia ze strony polskiej, to R. W. (2) albo W. takie zaświadczenie
przesyłali. Trwało to do czasu gdy Konsul w K. – S. sprawdził, czy faktycznie osoby te wykonują deklarowane czynności.
Wówczas O. zaprzestał działań. Oskarżony wyjaśnił, że co chodzi (...) wiz, to on nie otrzymywał z tego tytułu zapłaty.
otrzymywał jedynie telefon, że przyjedzie człowiek z wizą długoterminową. W. jak i W. otrzymywali pieniądze za
wystawione ww. zaświadczenia. Od 2005 roku nie było już ważne jakie wizy klienci mają, bo wizy były usuwane z
paszportów. Na ich miejsce wklejano macedońskie lub inne wklejki, a w konsulacie przedkładana była karta pobytu
(k.8872). Pytany przez prokuratora o wręczenia korzyści majątkowej dla funkcjonariuszy publicznych oskarżony
wskazał na dwa przypadku. Pierwszy opisywany przez P. B. (1) , dla osoby pracujące w urzędzie przy ul. (...). Drugi
pod A. T., który związany był z wylegitymowaniem osób bez dokumentów. Zapytany o dostarczaniu zaświadczeń o
zarobkach i zadudnieniach wskazał, że W. dostarczał zaświadczenia na firmę (...). W przypadku listów do konsulatów,
to W. taki list formułował. Co chodzi o małe druki zaświadczeń, to wystawiał W., później W.. Z reguły starali się
żeby żaden z nich nie podpisywał się pod zaświadczeniami. Robili to klienci. Oskarżony wskazał, że zaświadczenia
otrzymywał jeszcze od W., G. i P.. W. dawał zaświadczenia z baru i stolarni z G.. Oskarżony po okazaniu mu ze sprawy
VI s 199/15 kart: (...), 1300, (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...)- (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...),
(...)-26, (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), 3740, (...)-377, 3770, (...), (...), (...), (...)-4130 - głównie zaświadczeń
- wskazał czego one dotyczą i kto jest ich autorem (k.8873-8874).
W dniu 01.07.2009 roku oskarżony wskazał (k.8875--8800), że w Areszcie Śledczym na S. poznał P. G. (2), który
po wyjściu na wolność usiłował nawiązać z nim współprace. W trakcie przesłuchania oskarżony wskazał przedstawił
szczegółowo sposób i okoliczności zaznajomienia, a później usiłowania nawiązania współpracy z nim przez P. G.
(2). Jednakże on i jego znajomi mu odmówili. Wskazał, że ten przedstawił mu się jako pracownik SKW, z prośbą o
wystawienie E. J.. Wskazał również, że ww. zajmował się on handlem zadłużonych spółek, a jak stopniowo okazywało
się, wyprowadzaniem z nich majątku i ich obciążaniem – L. i kredytami na samochód, sprzęt komputerowy, a także
telefony. Na dowód przytoczył kilka okoliczności. Oskarżony wskazał, że w zamiarze wyrabiania wiz dla mieszkańców
Azji, Indii i Sri Lanki nawiązał kontakt z (...) z W.. Ta jednak chciała współpracować ze spółką. Z uwagi na długie okres
czasu na otworzenie takiej spółki, oskarżony zaproponował zakup spółki od P. G. (2). Ten zaproponował współudział,
na co przystał. Przez cały czas P. G. (2) domagał się wyrobienia papierów, czego ten stanowczo mu odmawiał.
Natomiast gdy A. K. M. D. załatwił mu papiery Bułgarskie, później holenderskie, nie był zadowolony z ich jakości i tak
jak obiecał, spowodował zerwanie współpracy z (...) we W.. Oskarżony podał, że jest gotowy przedstawić szczegółowo
wyżej nakreślony proceder
W dniu 20.07.2009 roku ( k.8940-8944 t. XLV) pytany o liczne osób, którym umożliwili wyrobienie wiz w Schengen,
wskazał, że pomógł w wyrobieniu nie mniej niż 200 wiz i nie więcej niż 300. Podał, że wyłudzanie wiz rozpoczęło się w
październiku 2003 roku gdy Polska wprowadziła obowiązek wizowy dla obywateli Ukrainy. Podał, że Konsulat Polski
w tym okresie nie wymagał żadnych szczególnych dokumentów do wyrobienia wizy służbowej typu D4, za która ci
pobierali od 100 do 150 USD. Wystarczył wniosek, paszport wraz kserokopią, ukraińskie zaświadczenie o numerze
NIP, oraz przewodnie pismo z firmy o celu wyjazdu do Polski i uzasadnienie wizyty. Od listopada 2003r. zaczęto
wymagać potwierdzeń ze strony Polskiej. Dokumenty zawoził R.. Oskarżony, W. i W. takie dokumenty przesyłali
busem, a czasami gdy była taka możliwość faksem. Wskazał, że proceder wiz do Polski trwał do wiosny 2004r. Później
proceder prowadziły inne osoby. Dodatkowo wskazał, ze od firmy (...) wysyłane były do konsulatu listy, pisma i prasa,
dla poprawienia kontaktów. Wysyłano również wypisy z Ewidencji Działalności Gospodarczej lub REGON. Zaznaczył
oskarżony, że otrzymywał z tego korzyści do listopada 2003 roku. Później wystawiał dokumenty, po koleżeńsku.
Nadmienił, że O. zajmował się procederem do momentu sprawdzenia klienta przez Konsula w K. i odmowy wydania
wizy. Następnie oskarżony i ww. rozpoczęli otwieranie wizy Schengen. Oni zaś korzystali z pośredników, którzy
wystawiali wizy w innych konsulatach. Oskarżony nadmienił, że W. przynosił zaświadczenia z firmy (...), który musieli
znać ich przeznaczenie. Zawsze było ryzyko telefonu z Konsulatu. Przynosił również ze swojej firmy, a także z baru i
stolarni na P.. W. ze swojego gospodarstwa agroturystycznego. Dodatkowo wskazał, że G. przynosił również ze swojej
firmy (k.8944).
W dniu 16.11.2009 roku oskarżony G. P. (1) wyjaśnił, że z osobami obywatelstwa Ukraińskiego utrzymywał kontakty
od końca lat 90-tych. W 1999 lub 2000 roku gdy prowadził firmę (...) w L., miał biuro na Ukrainie o nazwie E.Ukraina, które obsługiwało początkowo szkody komunikacyjne, a później pełniło charakter biura podróży. Posiadało
licencje Państwowego Komitetu (...) i współpracowało z (...) – Później (...) Ukraina. Na pytanie o J. W. podał, że jest to
osoba oszukana przez R. W. (1) w 2002-2003 roku, po tym gdy ten mu go przedstawił. Relacjonował, że zorganizował
dla W. kuzynki legalny wyjazd do USA. Przez ten fakt miał on do niego zaufanie. Dzięki temu, dał się namówić W..
Później w ramach zwrotu zadłużenia, prowadzili oni wspólne interesy (k.9052-9053) Wskazał, że musiał zapłacić
za W. około 7500 euro, które ten później odpracował. Wskazał również, że zapoznał się ze stenogramami z rozmów
telefonicznych wyraził przetłumaczenia tych w języku ukraińskim i wyjaśnienia czego one dotyczą. Przykładowo
wskazał, że sformułowanie Polska-Włochy 4:0 oznacza faktycznie otwarcie czterech wiz włoskich (k.9053)
W dniu 10.12.2009r. (k.9121-9123 t. XLVI), oskarżony przyznał się do zrzucanych mu czynów i wystąpił z wnioskiem o
dobrowolne poddanie się karze. Nadmienił, by go nie łączyć w grupie z P. K. (1), którego zapoznał na sprawie w sądzie
Rejonowym dla Warszawy Woli. Oświadczył, że wcześniej go nie znał. Wskazał, by wziąć pod uwagę, że w sposób
legalny i nielegalny zarobił na pośrednictwie wyrabiania wiz pieniądze, które pozwoliły mu spłacić około 700.000
zł długu. Pozostało mu jeszcze 294.000 zł. W związku z tym zawnioskował aby grzywna nie przekraczała realnych
możliwości spłaty (k.9122).
W dniu 07.01.2010 roku wskazał (k.9127-9128), że on doskonale zna utrwalone treści rozmów i może się do nich
ustosunkować bez ich odtwarzania. Podał, że w rozmowach w języku polskim rzadko mówił wprost o wizach.
Relacjonował, że zwrot Polska-Włochy oznaczał otwarcie 3 wiz w Włoski Konsulacie w W.; sałata to dolary; banany
to euro; książki to paszporty. Podał, że w języku Ukraińskim rozmawiał z O. R. i J. B. (3) w sposób otwarty tj. nie
kamuflując treści rozmów. Odnośnie komunikatu nr 6 tom XLVI k. 885-8856 dotyczy m. in. R. W. (1). O. R. (3) mówił,
że R. W. (1) wziął m.in. od niego 8500 euro z którego ten nie rozliczył się. Odgrażał się że pobije go tak jak zrobiła
to D., ale wcześniej z nim porozmawia. D. przesłała wróblewskiemu 4-6 klientów na Aufenthale. E. J. mówił , ze W.
jest mu również winny 1650 euro i odbiera mu ta kwotę (k.9127). Wyjaśnił, że osoby chcące wyjechać do USA musiały
zapłacić W. 10.000 USD, co dla Ukraińca było horrendalna sumą. Ludzie zapożyczali się. Nieudana próba kończyła
się koniecznością spłaty długów – zbyciem domu, mieszkania albo samochodu. Ich determinacja i pośredników była
ogromna (k.9128) Po odtworzeniu nagrania z rozmowy telefonicznej z dn. 11.01.2006 o godzinie 8:54 – k.12206 LXIII,
oskarżony wskaz, iż jest to rozmowa ze Z. W. (2), na temat tego czy osoby mają mieszkać w hotelu, czy u niego w domu
(k.9128). Następnie odtworzono płytę z nagraniem w języku ukraińskim. oskarżony wskazał, ze to rozmowa O. R. ,
która dotyczy problemów rozliczenia z J. B. (3) z L.. Wdowa która narzekała na swój los, a zawsze ubrana tak, ze blask
był po oczach. Wniósł o zakończenie czynności i całego postępowania (k.9128).
W dniu 11.01.2010 roku (k.9130-9133 t. XLVI) oskarżony wyjaśnił, że E. J. początkowo znał jako J.. Wskazał, że
w przeciwieństwie od R. W. (1), P. B. (1), czy S. K., E. nie mówił mu o tym z kim współpracuje i od kogo bierze
dokumenty. Wskazał, że przypadkiem dowiedział się o tym, że prowadzi on poligraficzną firmę. Po jednym ze spotkań,
z E., gdy odebrał od niego zaświadczenie o zatrudnieniu dla ludzi z firmy (...), zauważył, jak ten wchodzi do punktu
poligraficznego z nazwą taką jak na zaświadczeniu. Wówczas po skontaktowaniu się z W., ten przekazał mu, że J.
to E.. Oskarżony zaprzeczył by był w tej pracowni. Wskazał, że wówczas ostrożny był bardzo ostrożny w zawieraniu
nowych znajomości. Do tego stopnia, że nikogo, za wyjątkiem W., nie zapraszał do domu. Później dowiedział się, że
W. zdradził E., że ma on podwójną tożsamość(k.9131). Podał, że J. współpracował z K., W.. Przypuszczał wówczas, że
wiele rzeczy robi sam. Oznajmił, że wówczas nie znał P. K. (1), także nie jest możliwe by z nim w grupie. Przyznał, że
współpracował z B. przez 9 miesięcy, w zakresie fałszowania dokumentów i wiz. Zaznaczył, że ten nie został skazany za
udział w grupie, więc analogicznie wobec siebie także nie widzi uzasadnienia dla zarzutu udziału w grupie. Przyznał,
że po wyjściu z aresztu śledczego, w lipca 2008 roku wszedł na portalu naszaklasa.pl, wszedł na profil córki R. W.
(1). Napisał wówczas, by pozdrowiła ojca. Odebrane zostało to jako groźby karalne. Zapytany o liczbę wyłudzonych
wiz , wskazał, ze było ich w okresie od 2003 do 2006 roku około 300 sztuk, z czego na czysto miał około 400-450
euro od sztuki (k.9132) Po odtworzeniu nagania utrwalonej rozmowy z 31.01.2006roku, wskazał, że to rozmowa w j.
ukraińskim, z R. z Ukrainy, którego zatrzymała policja pod Dworcem Centralny. R. przekazał, że został zatrzymany
za palenie pod dworcem. Nie miał wówczas dokumentów przy sobie. Dał dla policjanta 200 zł. Oskarżóny wówczas
poinstruował by pojedynczo wchodzili do firmy (...), gdzie wypisywała dla nich ubezpieczenia zdrowotne. Wyjaśnił,
że następna rozmowa telefoniczna, z dnia 27.06.2006 roku, jest z O. E., który informuje go że przyjedzie 3 osoby, a
może i 5 osób.
W dniu 10.08.2010 roku (k.9585-9587 t. XLVIII), po okazanych oskarżonemu fotografii wskazał on, że nie jest
pewny co do nesesera albowiem zdjęcie nie jest wyraźne. Przyznał, że 134 paszportów Republiki Białoruskiej,
zabezpieczonych w Hotelu (...) należy do niego tak jak i zabezpieczony laptop. Po okazaniu wskazał, że czarna torba z
zawartością, za wyjątkiem spinek, które do niego to własność Z. W. (1). Dodał, że było tak, iż prowadzący postępowanie
pan Ł., a potem pan prokurator S. telefonicznie go wyzywali, więc on stawiał, się i odpowiadał na te same pytania.
Podał, że w końcu ogarnęła go apatia i zniechęcenie, bo pytano o to samo. Zaczęło to dezorganizować mu życie i zaczął
odmawiać udziału w czynnościach..
W dniu 27 kwietnia 2012 roku, po odczytaniu postanowienia z dnia 27.04.2012 roku o uzupełnianiu-zmianie
postanowienia o przedłużeniu zarzutów – odpowiadających treścią czynów opisanych w pkt. I, II, III i IV aktu
oskarżenia (k.1108-11086), wyjaśnił, iż nie przyznaje się do czynu zarzucanego mu w pkt. I. Podał, ze niemożliwym
było, by O. R. (4) , czy E. J., mu się podporządkowali. Prawdą natomiast jest, ze współpracował z O. R.. Później
dołączył do niech W., który to korzystał z usług (...). Był jeszcze W.. Oskarżony podał, że W. przez dłuższy czas nie
dopuszczał do kontaktu z E.. Przyznał, że we swojej działalności współpracował z wieloma osobami, z tym, że każdy
z nich działał na zasadzie wolnego strzelca. Zaznaczył, że ze współpracowników J. znał tylko K.. Odnośnie II czynu,
przyznał, że zlecił R. W. (1) wklejenie Aufentali. Oznajmił, że on miał źródło. Mówił że te aufentale ma od konsula
amerykańskiego E., który mu to robi. Wskazał, że wykorzystali fakt wyjazdu polskich grup do Włoch na pogrzeb Jana
Pawła II. Z tym, że dodał, iż nie zarobili na tych osobach, gdyż najpierw podawali je do ambasad, a później musieli
zamawiać aufentale i płacić za nie. Wskazał, że on płacił około 800-1200 euro, a R. brał za nie między 400 a 600
euro. Kupowali do tego bilety i ubezpieczenia. Wskazał, że on i R. mili po kilka osób, że mogło być tych osób około
3, a może i max 7 osób. Jednocześnie nadmienił, że w jego ocenie, w tym przypadku, Ukraińcy legalnie przekroczyli
Polska granicę, tj. leganie wjechali do kraju. Polska nie była w strefie Schengen. Natomiast Aufenthaltstitel służył do
wprowadzenia w błąd strażników granicznych Czech, Słowacji i innych(k.11083). Nie przyznał się do zarzucanego mu
w pkt. III czynu (k.11083). Dodał, że jedyne co kojarzy, to, że podał klientom kontakt do W., który następnie zajął się
przetransportowaniem ich na zachód. Mówił, że W. zapłacił taksówkarzowi, który pomyślnie ich przewiózł. Dodał, że
to są ci ludzie co zostali zatrzymani w S., o których wcześniej wyjaśniał (k.11084). Po okazaniu trzech dokumentów
o nazwie Personalausweis, na nazwisko S. K. (1), S. J. oraz J. H., wskazał, ze to dowody niemieckie. Podał, że tych
konkretnych nie widział, ale takie dokumenty widział wielokrotnie u R. W. (1). Wskazał, że kojarzy ze zdjęcia kobietę
o nazwisku J., która wróciła na Ukrainę, bo nie udało się jej wyrobić wizy. Nie wykluczył by była ponownie O. przysłał
ją do R., by ten obsłużył ją. Co do pozostałych dwóch zdjęć, zaprzeczył by je kojarzył (k.11084).
Przyznał się do popełnienia czynu z pkt. IV, z tym, ze zaznaczył, iż uczynił to w marcu 2006 roku; wówczas także złożył
wyjaśnienia.
Na pytanie prokuratora, oskarżony wskazał, że on, R., czy W. nie często wchodzili do konsulatów. Było tak zazwyczaj,
na początku by poznać procedurę, albo z osobami które nie rozumiały nic po polsku. Zazwyczaj oskarżony lub ww.
czekali na klientów pod konsulatem. Po wyjściu, klienci odbierali uprzednio wręczone im dokumenty, bo było tak, że
zostawiali oni kopie dokumentów w konsulacie (k.11085).
Następnie w dniu 12.12.2012 roku, po odczytaniu postanowienia z dnia 12.12.2012 roku o uzupełnianiu-zmianie
postanowienia o przedłużeniu zarzutów (k.11394-11398 t. LVII), oskarżony nie przyznał się do popełnienia czynu
opisanego w pkt. I. Przyznał się do zarzutu opisanego w pkt. II i III. Przyznał, że czyn opisany w pkt. IV miał miejsce,
jednak w jego ocenie pomoc w zakupie wycieczki, rezerwacji hotelu, biletów i pobieranie za to pieniędzy, nie jest
przestępstwem. Co do zarzutów od V do IX nie potrafił zająć stanowiska gdyż nie panięta odczytanych nazwisk
(k.11401)
Dalej po odczytaniu kolejnego postanowienia o uzupełnieniu – zmianie postanowienia o przedstawieniu zarzutów
(k.11402-11406), wskazał, że co do czynów opisanych od I do IX, zajął stanowiska, zaś co do X czynu, wyjaśnił, że nie
kojarzy danych osoby wskazanej w treści tego zarzutu, przez co nie jest w stanie ustosunkować się (k.11407-11409 t.
LVII).
W dniu 06.02.2013 roku, po odczytaniu postanowienia z dnia 1.02.2013 roku o uzupełnieniu zarzucanych czynów
o czyn XI (k.11474-11478), oskarżony wyjaśnił, iż podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko i nie przyznaje się
do XI czynu. Zaprzeczył by jego była żona bała udział w przestępczej działalności. Zaprzeczył by przekazał opisane w
zarzucie dokumenty dla B. D.. Wskazał jednocześnie, że nie wyklucza, iż by je wytworzył. Nadmienił nadto, iż gdyby
tak było, to one by były na dysku jego K.. Po okazaniu dokumentów wykluczył by były na nich jego podpisy. Poddał,
ze nie ma pewności czy to on wytworzył te dokumenty na komputerze. Zaznaczył, że małżonka miała rachunek i były
robione na nim operacje bankowe. Potwierdził, ze małżonka była zatrudniona w firmie (...), ale nie wykonywała tam
pracy. Czasem tłumaczyła jakieś papiery (k.11483).
Na rozprawie w dniu 10 lipca 2014 roku (k.11947-11950) oświadczył, że zrozumiał treść przedstawionych mu zarzutów.
Wskazał, że nie przyznaje się do udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i odwołał się do rozstrzygnięcia
Sądu Rejonowego dla Warszawy Woli. Podkreślił. Dodał, że nigdy do żadnej grupy nie przystępował ani nie miał
świadomości by brał w niej udział. Zaznaczył, że wymienieniu w zarzucie nie mieli sowich specjalizacji. Wyjaśnił, że
współoskarżeni konkurowali ze sobą ceną i jakością, w tajemnicy przed innymi. Dodał także, że większość osób nie
znała się. Jednocześnie oskarżony dodał, że współpracował z W. zawodowo w biurze przy ul. (...), a równocześnie
prowadzili wspólnie działalność nielegalną polegająca na wyłudzaniu wiz w konsulatach państw Schengen. Co do
pozostałych zarzutów, oskarżony wskazał, że, większość z nich stanowi uzupełnienie zarzutów ciągów przestępstw i
przestępstwa ciągłego, za które już został skazany w dniu 3 kwietnia 2014 roku na karę 3 lat i 10 miesięcy pozbawienia
wolności w sprawie o sygn. V K 374/13. Wyjaśnił, że został również uznany winnym posługiwania się dokumentem
tożsamości na nazwisko P., i skazany na karę jednego roku pozbawienia wolności, co przemawia za umorzeniem
postępowania. Dodał, że nie neguje by dodatkowo, ujawniono dokumenty na dowód posługiwania ww. danym.
Jednakże w jego ocenie czyn ciągły trwa od momentu wejścia w posiadanie paszportu na nazwisko P., do ujawnienia.
Oskarżony wyjaśnił, że nie zgadza się z zarzutem z pkt. XIV bowiem w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów,
postanowieniu o przeszukaniu, zatrzymaniu prokurator wpisał nazwisko P. P. (12). Chciano zatrzymać człowieka,
który nazywał się P. P. (12). Nadto w jego ocenie po zmianie przez niego nazwiska miał prawo posługiwać się danymi
P. P. (12) i podpisywać się tymi danymi. Przyznał, że to on po kilku miesiącach prowadzenia śledztwa ujawniłem
organom ścigania, iż posiad obywatelstwo polskie i ujawnił swoje prawdziwe dane osobowe, po 6 miesiącach trwania
śledztwa. Przyznał się do pozostałych zarzutów. Przyznał się do tego, że w okresie od listopada 2003 roku do 7-go
marca 2006 roku, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami dopuścił się przestępstw polegających na wyłudzeniu
wiz państw Schengen, to jest przestępstwo z art. 272 i 273 kk. Z tym, ze w jego ocenie za wskazane przestępstwa
został już skazany i wniósł o uniewinnienie postępowania w tej części. Oskarżony wyjaśnił, że od początku wyjaśniał,
że działalność przestępczą rozpoczął w listopadzie 2003 roku. Następnie szczegółowo opisał ją do dnia zatrzymania
go. Rolą organów ścigania natomiast było dokonanie kwalifikacji prawnej poszczególnych czynów. Oskarżony G. P.
(1) nie przyznał się do przestępstw polegających na organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy, bowiem w
jego ocenie podrabiał on dokumenty by umożliwić legalne przekraczanie granic. W jego ocenie art. 264 § 3 kk chroni
granice Rzeczypospolitej Polskiej, a więc nie niemieckiej, szwedzkiej. Podał, że w jego ocenie powołany przepis nie
odnosi się do zachowania polegającego na wyjeździe z Polski. Podkreślił, że ci ludzie przekraczali granicę Niemiec,
Austrii, czy Czech. Oskarżony oświadczył, że nie przyznaje się również do czynu opisanego w pkt. III aktu oskarżenia.
Wyjaśnił, iż w jego przypadku nieracjonalnym byłoby organizowanie nielegalnego procederu za 1200 czy 2000 euro,
co w omawianym przypadku dawało mu zysk w wysokości 5 czy 10 euro, za przestępstwo zagrożone karą pozbawienia
wolności do lat 8. Zwrócił uwagę, że uzyskiwał on od 200 do 300 euro za czyny zagrożone karą pozbawienia wolności
do 2 lat. Nadto dodał, ze W. wielokrotnie podbierał mu klientów, przez oferowanie im usług w niższej cenie, co
w tym przypadku miało miejsce. Oskarżony nadto zaznaczył, że nie ma powodów by nie przyznać się do jakichś
dwóch czynów, jeżeli przyznał się do stu innych. Ostatecznie oskarżony wniósł o uniewinnienie od zarzutu grupy
i umorzenie lub uniewinnienie od tych zarzutów, za które został skazany w ramach procesu o sygn. V K 374/13.
Natomiast do pozostałych zarzutów sprzed tego okresu, oświadczył, iż się przyznaje. Z tym jednak zastrzeżeniem, że
odnośnie korzyści majątkowych, zwrócił uwagę, że Sąd Rejonowy Warszawa –Wola ustalili, iż te korzyści majątkowe
wynosiły mniej więcej 300 euro na każdej wyłudzonej wizie, co w jego ocenie jest zgodne z rzeczywistością. Oskarżony
wyjaśnił również, iż przedmiotowa sprawa jest wynikiem jego postawy wobec autora oskarżenia. Złożonym przez
niego zawiadomieniem o popełnieniu przez przestępstwa przez prokuratora. Nadmienił, iż podtrzymuje wyjaśnienia
złożone przeze niego w okresie do lutego 2009 roku. Oświadczył, że nie podtrzymuje tych złożonych w lutym 2009
a wrześniem 2009, kiedy to przebywał bezprawnie w areszcie śledczym. Podkreślił, że zeznania te były złożone pod
przymusem i nie mogą one stanowić materiału dowodowego w sprawie, gdyż zostały zebrane bezprawnie, co stwierdził
Sąd Apelacyjny w Warszawie.
Na rozprawie w dniu 18 sierpnia 2014 roku oskarżony potwierdził treść powołanych wyżej wyjaśnień i uzupełniająco
wskazał, że korzyść jaką uzyskiwał nie była niższa niż 300 euro od danej osoby. Co się zaś tyczy współdziałania osób
to zwrócił uwagę na luźny charakter tego współdziałania i fakt, że wiele osób robiło różne rzeczy z różnymi osobami
bez wiedzy pozostałych osób. Wskazał, że z ławy oskarżonych zna tylko R. W. (1). Pozostałych, nie widział na oczy i
nie słyszał, co jego zdaniem eliminuje go z zarzutu udziału w grupie.
Na rozprawie w dniu 10.07.2014 i 18.08.2014 roku, po odczytaniu wyjaśnień złożonych w postępowaniu
przygotowawczym, oświadczył że je podtrzymuje (k.11950-11950v, 1245-12048). Z tym, że uzupełniająco, po
odczytaniu protokołu przesłuchania z dnia 07.04.2006r. (k.273-276 t. II, w odpisie k.11983-11988) wyjaśnił, iż
podawał, że wszystkie dokumenty od O., tak jak mu się wydaje były autentyczne. Oskarżony zwrócił uwagę, iż
najprawdopodobniej doszło do pomyłki przy przepisywaniu. Odnośnie protokołu z dnia w dniu 05.05.2006roku
(k.288-296 t. II, w odpisie k.11989-11999) oskarżony G. P. (1) dodał, iż od samego początku mówił, że takie zdarzenia
miały miejsce, tyle tylko, że w jego ocenie były one legalne i nie naruszały porządku prawnego. Dodał, że jego zdanie
w związku z tym, że powyższe wyjaśnienia są z 2006r, Prokuratura mógł wszystkie te wydarzenia opisać w jednym
akcie oskarżenia, bądź też korzystając ze swoich uprawnień takowy akt oskarżenia uzupełnić. Podkreślił, że upieram
się przy zasadzie nebis in idem i to tyle. Po odczytaniu protokołu z dnia 25.05.2006 roku (k.429-440 t. III, w odpisie
k.8899-8903 t. XLV), sprostował, że dokumenty którymi się posługiwał zostały wystawione przez odpowiednie organy
władzy ukraińskiej. Następnie na ich podstawie w Polsce uzyskał kartę pobytu. Podał, ze wielokrotnie były one
sprawdzane i nikt nich autentyczności nie kwestionował (k.12045 t. XL)
Odnośnie protokołu przesłuchania z dnia 30.05.2006 roku podał (k.454-457 t. III) oskarżony wskazał, iż w przypadku
nazwisk M., M. winno być J. M. (2). Dodał, ze osoba ta została skazana za wymienione przestępstwa na 8 lat. Przyznał
również, że informacje, o których mówiłem w swoich wyjaśnieniach pochodzą od P. B. (1). Dodał, że P. B. (2) realizował
karty w 2,3,4 lub 5 dni. Oświadczył, że nie pamiętał szczegółów co do osób którym ten oskarżony lub inna osoba
wystawiała dokumenty (k.12046).
Natomiast po odczytaniu protokołu przesłuchania z dnia 16 kwietnia 2007 roku (k.1599-1603 t. VIII) oskarżony
oświadczył, że się przyznaje do działania w różnych konstelacjach, ale nie do zorganizowanej grupy (k.12047)
Z kolei po odczytaniu protokołu z dnia 24 kwietnia 2007 roku (k.1608-1611v) oskarżony zawnioskował o zwrócenie
uwagi na dość luźny charakter współpracy poszczególnych osób. Dodał także, iż korzyść majątkowa jaką otrzymywał
nie więcej niż 300 euro na danej osobie (k.12047)
Po odczytaniu protokołu przesłuchania, z dnia 13 czerwca 2007 roku (k.1653-1658 t. IX), oskarżony uzupełniająco
wyjaśnił, że wyjaśnienia w odczytanej wersji miały służyć osiągnięcia celu, jakim było zwolnienie z aresztu. Zaznaczył
jednocześnie, że 70% wyjaśnienia te pokrywają się ze stanem faktycznym. Podkreślił, że wskazane fakty miały miejsce,
interpretacja jest taka jak oczekiwał tego prokurator, dając do zrozumienia, że to nie zależy od niego, tylko od
przełożonych. Dodał, że nie ma pojęcia jaką działalność prowadził M. M. (9). Wskazał, że spotkał się z nim, bo B. go z
nim umówił(k.12407).. Dodał, że może i było tak, że B. robił dokument kilka godzin, a potem je przywiózł. Nadmienił
również że B. mówił mu o paszportach z Ł. w 2004 roku, gdzieś pod koniec (k.12048), następnie po odczytaniu
protokołu konfrontacji k.2397-2398 t. XII) wskazał, że B. twierdził, iż przekazywał mu czyste zaświadczenia z
pieczątką, co w jego ocenie było pozbawione sensu, bo sam mógł sobie stworzyć taką pieczątkę. Mu chodziło o zdobycie
zaświadczeń które uzyskają potwierdzenie w konsulacie. Zaznaczył również, że to konsulat decydował o weryfikacji.
(k.10048). Dalej na rozprawie w dniu 18 sierpnia 2014 roku po odczytaniu protokołu przesłuchania z dnia 03.02.2009
roku (k.8157-8159 t. XLI) oskarżony dodał, że jest to przełomowa chwila, gdyż wyjaśnienia złożone zostały w okresie
bezprawnego pozbawienia wolności i nie mogą być dowodem w sprawie, bo są wynikiem tortur i bezprawnych działań
(k.1249).
Następnie po odczytaniu wyjaśnień z dnia 07 maja 2009 roku (k.8746-8753 t. XLII) oskarżony potwierdził swoje
wyjaśnienia do momentu gdzie jest opisywał wyłudzania wiz polskich na Ukrainie. Natomiast oświadczył, że nie
podtrzymuje wyjaśnień od momentu gdzie zaczyna się temat wiz Schengen z przyczyn. Wyjaśnił, że z przyczyn takich
jak wskazywał poprzednio.
Na rozprawie w dniu 19 sierpnia 2014 roku, po odczytaniu wyjaśnień z dnia 08.06.2009 roku (k.8832-8839 t. XLV)
oświadczył, ze nie podtrzymuje ich. Wyjaśnił, że opisane fakty są w dużej mierze prawdziwe, z tym, że jest w nich
dużo interpretacji i nadużyć, które nie były jego autorstwa. Prawdą jest, że G. współpracował z nim, ale na zasadzie,
że pracował z nim i wykonywał jego polecenia, a nie jako współpracownik. Wskazał, że relacje co do P. są prawdziwe,
tak jak i dotyczące A. T.. Z tym, że wydawała ona bilety, które później były zwracane, tracąc na tym część zapłaty za
nie. Oskarżony przyznał, że współpracował z R. W. (1) oraz A. O.. Pozostałe osoby jedynie korzystały z ich pomocy. Nie
były one wtajemniczane w proceder. Później z czasem mogły się domyślać, ale nie na zasadzie otwartej współpracy.
Oskarżony podtrzymał wyjaśnienia w części związanej z G.. Podał natomiast, że co się tyczy karty pobytu, to faktycznie
było tak, że dokumenty były złożone za pośrednictwem firmy (...), tylko, że oskarżony zwrócił uwagę, iż zgodnie z
obowiązującym prawem, z uwagi na ukraiński paszport i pokrewieństwo, urząd był zobligowany do wydania mi karty
pobytu (k.12052).
Następnie, po odczytaniu wyjaśnień z postpowania przygotowawczego oświadczył, że pootrzymuje odczytane
wyjaśnienia. Uzupełniająco dodał, po odczytaniu protokołu z dniu 01.07.2009 roku (k.8875--8800), że w tamtym
okresie kręciło się wokół nich wielu dziwnych ludzi, którzy obiecali wiele za wystawienie E. J.. (k.12053). Natomiast,
po odczytaniu protokołu z dnia 07.01.2010 roku wskazał (k.9127-9128), wskazał, iż był podirytowany kolejnym
przesłuchaniem na te same okoliczności. Z kolei po odczytaniu protokołu z dnia 10.08.2010 roku (k.9585-9587 t.
XLVIII), oskarżony wskazał, ze odmówi z uwagi na kolejne przesłuchanie na okoliczności które wcześniej wyjaśniał
(k.12053) Natomiast po odczytaniu protokołu z dnia z dnia 06.02.2013 roku, że B. D. faktycznie pracowała dla
nich, robiła tłumaczenia. Pomagała w niektórych rzeczach. Jednakże nie było potrzeby aby chodziła do konsulatów i
otwierała wizy dla jakichkolwiek ludzi. Dodał, że prokurator nie przedstawił mu oryginałów dokumentów, a jedynie
kopie (k.12054)
Podał także, iż B. kłamie, że przekazywał jedynie puste zaświadczenia, gdyż pieczątkę mógł sobie wyrobić i ją
przystawiać. Zaznaczył, że potrzebował zaświadczenia, które mogłoby być w razie czego potwierdzone w konsulacie.
Zaprzeczył jednocześnie, by B. fizycznie przekazywał paszporty (k.1950).
Oskarżony M. P. (1) w postepowaniu przygotowawczym w dniu 19.01.2011 roku (k.10197-10201), po odczytaniu
postanowienia z dnia 03.09.2010 roku o przedstawieniu zarzutów (k.10194-10195), przyznał się do tego, że pomagał
nielegalnie przekraczać granice. Częściowo przyznał się do I i III czynu tj. czynów opisanych w pkt. I i II aktu
oskarżenia. Nie przyznał się natomiast do II czynu, dotyczącego sfałszowania paszportu, którego akt oskarżenia w
przedmiotowej sprawie nie obejmuje(k.1098).
Oskarżony wyjaśnił, że P. poznał przez J. S. (1). Gdy szukał pracy J. S. (1) zaproponował mu pracę. Miała ona polegać
na tym, że przewoził własnym samochodem ludzi z dworca PKP w Z. do B. - Hotelu Skansen (...) lub hotelu-motelu w
Ż.. Miał wówczas dostawać od 20 do 50 euro za kurs do hotelu i tyle samo z hotelu do stadionu miejskiego w Ł.. Tam
ludzie byli odbierani przez osoby, które następnie przeprowadzały je do Niemiec, przez N.. Wyjaśnił, że jego rola na
tym się kończyła. Oskarżony relacjonował, że gdy otrzymał pracę na bazarze, chciał się z tego wycofać, ale przyjechał
J. S. (2) i zaczął grozić dla niego i jego rodziny. Dodał, że było to w okresie objętym zarzutem. Oskarżony relacjonował,
że groźby zostały zgłoszone na policje, która w tym samym dniu zatrzymała J. S. (2) i towarzyszących mu mężczyzn.
Następnie oskarżony wyjaśnił, że do Straży Granicznej złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w sprawie
przemytu ludzi i złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Była sprawa karna, w której wymierzono mu karę pozbawienia
wolności w zawieszeniu. Po okazaniu odpisu wyroku SR w Żarach z dnia 18.07.2008 roku o sygn. akt II K 829/05
oskarżony wskazał, że to dotyczy to sprawy o której wyżej wyjaśniał. Spostrzegł, że czyny dotyczą 2004 roku, ale dodał,
że miał jeszcze inne sprawy (k.10199)
Oskarżony podał, że P. widział zaledwie raz lub dwa razy. Relacjonował, że P. i J., pociągami przywozili ludzi z W. do Z.,
a on odbierał tych ludzi i przewoził do hotelu. Podał, że w ten sposób przewiózł około 100 osób. Jednocześnie zaznaczył,
że nie jeździł do Niemiec bo w okresie od 2002 do 2008 roku miał zakaz wjazdu do Niemiec. Dodał, że te osoby mówiły,
że są od P., zwanego przez nich Warszawiakiem. Dodał, że od P. nie otrzymywał pieniędzy, może dwa lub trzy razy
przekazem pocztowym. Jednakże zaznaczył, że nie wie kto był nadawcą. Podał, że pieniądze zawsze dawał mu S., od
20 do 50 euro za transport. Wskazał, że było 25 kursów po 4 pasażerów. Zaprzeczył by w śród tych osób była Ukrainka
z dzieckiem, by miał z nią kontakt (k.10200). W dniu 1.03.2011 roku w trakcie konfrontacji z P. B. (1), oskarżony
zaprzeczył, by P. przekazał mu Ukrainkę z dzieckiem w wieku 5-6 lat. Zaprzeczył by ten przekazywał mu również inne
osoby do przewiezienia za granice, by gościł go w swoim domu i znał A. D. (1). Zaprzeczył także, by dostał od P. kwotę
1200 euro. Mimo to potwierdził, iż dostał przekaz. Podał, że wie od J. S. (2), iż osoby o których opowiadał, przyjeżdżały
od P.. Potwierdził, iż przyjechały one pociągiem. Wskazał również, że pieniądze z przekazu zabierał S.. Na rozprawie w
dniu 19.08.2014 roku (k.12055-12056) oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Natomiast
po odczytaniu wyjaśnień z postępowania przygotowawczego potwierdził ich treść. Wyjaśnił uzupełniająco, że był już
skazany za czyny objęte zarzutami w przedmiotowej sprawie. Nie potrafił jednak wskazać sygnatury sprawy. Wskazał,
że został skazany w 2008r. przez SR w Żarach na karę 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Miał również
sprawę w 2012 roku w SR w Żarach, gdzie Sąd na jego wniosek, wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności
w zawieszeniu. Relacjonował, że dostał dwa wyroki w zawieszeniu za pomoc w przekraczaniu granicy w 2008r. i 2012r.,
z czego ten pierwszy, z 2008 roku obejmuje zarzuty stawiane w tej sprawie. Podkreślił, że sam się zgłosił do placówki
straży granicznej i powiedział o procederze jaki był. Chciał się odciąć od tego. Wskazał również, że nie pamięta z
którego roku są zarzuty w niniejszej sprawie. Wyjaśnił, że to nie jest to samo i że już więcej nic nie robił. Więcej spraw
już nie miał o ten przemyt, pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy. Oskarżony wskazał, że W. nie rozpoznał go
na okazaniu, co świadczy o tym, że nie mógł go spotkać. Oskarżony podał, ze jego pseudonim to S.. Dodał również,
że w Ł. jest jeszcze jedna osoba o tym pseudonimie. Oskarżony wyjaśnił, że B. go obciąża bo ma z tego korzyści, tak
jak i W., którego nazwał hochsztaplerem. Mają oni bowiem interes w oskarżeniu jak największej liczby osób. Zwrócił
uwagę, że W. nie rozpoznał go na okazanych kartach, a na okazaniu już nie. W jego ocenie, prokurator dopasował go
do tej sprawy z uwagi na uprzednią karalność za udział w przemycie ludzi. Znany jest Straży Granicznej, także nie było
większych trudności z jego odnalezieniem. Wskazał, że przed konfrontacją w CBŚ, gdy siedział na korytarzu, spotkał
B.. Relacjonował, że funkcjonariusz CBŚ poprosił go – powiedział „panie S.”, a pan B. popatrzył na niego i w duchu
sobie pomyślał, że to pan S.. Przyznał, że był to drugi raz gdy widział B.. Wskazał jednocześnie, że między nimi nie było
konfliktów, ani nie zamkniętych spraw. Nie potrafił opisać okoliczności kiedy widział po raz pierwszy P.. Zapewnił
jednak, że widział go, bo obracał się ze S.. Oznajmił, że nie ma pojęcia dlaczego akurat na niego padło. W jego okolicach
więcej osób się tym zajmowało. Podał również, że były jeszcze wcześniejsze wyroki. W 1996r. był skazany za przemyt
papierosów na karę grzywny. W 2008r. po raz pierwszy był skazany za pomocnictwo w przewożeniu ludzi (k.1255).
Następnie na pytania obrońcy, wskazał, że tylko raz popełnił przestępstwo z panem B. (k.12056).
Oskarżony R. K. (1), w postępowaniu przygotowawczym, w dniu 15.12.2010 roku (k. 10115-10118 tom LI), po
odczytaniu postanowienia z dnia 07.09.2010 roku o przedstawieniu zarzutów (k.10119-10120), nie przyznał się do
zarzucanych mu czynów (k.10116). Wskazał, że w latach 2004 i 2005 roku pracował B. C. (2), w wypożyczalni
samochodów i tam poznał P. B. (1), który wówczas wszystkim chwalił się, że może załatwić dowód osobisty , prawo
jazdy, paszport i kredyt. B. C. (2) przestrzegał go przed P. albowiem była taka sytuacja, że miał on załatwić w W.
zakup strychu w kamienicy. W trakcie oglądania, ten który pokazywał strych oznajmił, że innym pokazywał ten
dach, ale on nie jest na sprzedaż. B. natomiast żądał zaliczki. Wówczas oskarżony zapytał B. o swoje postępowanie,
a ten oznajmił mu, że wie, iż jest on policjantem. Wówczas zaczął mu grozić, że go wystawi. Po tym kontakt ustał.
Oskarżony zaprzeczył, by przekazywał B. jakiekolwiek dokumenty. Zaprzeczył, również by nazwiska z zarzutów mówiły
mu cokolwiek. Wskazał, że C. żona jest Ukrainką i może z tym związana były wizyty P.. Odnośnie ujawnionej amunicji,
podał, że należy ona do R. J., kolegi Z centrum Szkolenia Policji L.. Po okazaniu wizerunków rozpoznał P. B. (1).
Wskazał, że nic mu nie mówią nazwiska P. P. (2), G. P. (1), S. K. (2), P. K. (3), R. W. (1), Z. W. (1), D. G. (1) (k.101117)
Następnie, w dniu 10.02.2011 roku R. K. (1) (k. 10253-10255, tom LII), po okazaniu 21 kart umów i wzorów umów z
firmy (...), oskarżony wyjaśnił, że pracował w tej firmie przez półmroku, jako przedstawiciel handlowy. Podał, że są to
dokumenty z tej firmy. Wskazał, ze nie wyrzucił ich gdyż są na nich dane osobowe. Odnośnie ujawnionego dowodu
rejestracyjnego, wyjaśnił, że jest on od przyczepki A. D. (2), którą pożyczał od niego. Zapomniał mu oddać. Odnośnie
zabezpieczonego gazu, podał, że należał on do R. J., który obecnie nie żyje. Co do upoważnienie do odbioru i nadawania
przesyłek niejawnych przez CSP, wskazał, że jest to oryginalne upoważnienie, podpisane przez Naczelnika Wydziału
Prezydialnego, które było mu potrzebne do pracy (k.10255).
W dniu 12.12.2010 roku oskarżony również nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że w
listopadzie 2010 roku, w barze gastronomicznym przy drodze z Z. do M., spotkał P. B. (1), który z pretensją wypytywał
go o sprawę( (...)). Ten nie mówił mu nic o sprawie. Gdy zapytał P. o zajęcie, ten wskazał, że działa z R. lub z Ukraińcami
(k.11393)
Na rozprawie w dniu 20 sierpnia 2014 roku (k.1257-12060 t. LXI) oświadczył, że zrozumiał treść przedstawionych mu
zarzutów i nie przyznał, się do ich popełnienia i podtrzymał składane dotychczas wyjaśnienia (k.12057) uzupełniająco
wskazał, że w jego ocenie fakt bycia policjantem wystarczył by go pomówić. Zaprzeczył by prowadził z P. B. (1)
jakiekolwiek interesy. Wyjaśnił, że poznał P. u C.. Relacjonował, że około sierpnia 2006 roku spotkał B. pod (...).
Wówczas gdy rozmawiali podjechał do nich patrol policji i wylegitymował ich, a oskarżony zaczął rozmawiać z
policjantem, tak jak z kolegą. W trakcie rozmowy przyznał policjantom, że pracował w policji, w Centrum Szkolenia
Policji w L.. B. miał to wszystko słyszeć i wiedzieć jak tan, po kontroli, podaje rękę policjantowi. W jego ocenie
te trzy zdarzenia tzn. opowieść B. o możliwości załatwienia dokumentów, następnie sytuacja ze strychem oraz
wylegitymowaniem, są wynikiem jego obecności na ławie oskarżonych. Oskarżony zaprzeczył by robił z tą osobą
jakiekolwiek interesy. Na pytanie obrońcy wyjaśnił, że B. to bardzo dziwna osoba, wręcz czasami można było mieć
wrażenie, że coś miała z głową nie tak. Relacjonował, że oskarżony zachowywała się tak jak by naoglądała się filmów o
mafii. Podał, że nie zna J. L. (2) ani J. L. (1), przez których to rzekomo miał poznać B.. Oświadczył również, że nie zna
P., który zajmował się podrabianiem dokumentów. Nie zna także M. P. (4) zamieszkałego w W. przy ulicy (...), którego
miał nakłaniać do zaciągnięcia kredytu, ani żadnej innej osoby. Dodał również, że w latach 2005-2006 nie byłem łysy.
Miałem włosy długości kilku cm, postawione na żel na tzw. jeża (k.12058-12060).
Oskarżona B. D. (1), w trakcie postępowania przygotowawczego, w dniu 14.12.2010 roku (k.11418-11423), po
odczytaniu postanowienia z dnia 06.12.2012 roku o przedstawieniu zarzutów, nie przyznała się do jego popełnienia.
Wyjaśniła, że w 2005 roku, gdy była w związku małżeńskim z G. P. (1)- obecnie po rozwodzie; ubiegała się o wizę
niemiecką w W.. Wskazała, że wówczas miała kartę stałego pobytu w Polsce i na tej podstawie ubiegała się o wizę
Schengen, by pojechać na wycieczkę. Poprosiła męża o pomoc, tj. przekazała mu jakie dokumenty potrzebuje, a on te
dokumenty jej dał. Następnie złożyła wniosek o wydanie wizy. Po otrzymaniu udała się do Niemiec. Relacjonowała, że
granice przeszła pieszo w jedną godzinę. Podała również, że w tamtym okresie znała język niemiecki, angielski i polski,
tj. umiała mówić. Nie umiała czytać i pisać w języku polskim. Obecnie j. polski zna bardzo dobrze w mowie i piśmie.
Nie potrafiła wskazać, czy spełniała wymogi do ubiegania się o wizę. Wskazała, że pomagała mężowi w prowadzeniu
firmy o nazwie E.–H., tj. odbierała telefony i dzwoniła do ubezpieczalni. Kontaktowała się również z klientami, mimo
że mąż kazał jej siedzieć w domu. Przyznała, że nie miała umowy o pracę i że przez to poszukiwała pracy.
Oskarżona wyjaśniła również, że chyba nie zapoznawała się z dokumentami, jakie złożyła w konsulacie. Mąż kazał
jej je złożyć, co uczyniła osobiście. Wskazał, że poza paszportem i kartą pobytu, tak naprawdę to nie pamięta jakie
dokumenty złożyła. Oświadczyła, że wiedziała, iż niezbędna jest rezerwacja hotelu i wykup wycieczki, jednak nie
pamiętała czy rezerwowała hotel. Po okazaniu dowodu rejestracji wskazał, że bywała w tym biurze z innymi ludźmi,
ale okazanego potwierdzenia nie kojarzy.
Wyjaśniła, że w tamtym okresie, kiedy złożyła wniosek, nie wiedziała o nielegalnej działalności P.. Wiedziała, że
pomaga on w ubieganiu się o wizy. Kilka razy była w konsulacie z tymi osobami jako tłumacz. Podejrzewała, że
dokumenty które składali ci ludzie, pochodziły z firmy jej ówczesnego męża. Wskazała, że w jej przypadku wyglądało
to tak, że osobiście przekazała wszystkie dokumenty pani w okienku. Oskarżona, po okazaniu historii rachunku (...)
Bank S.A. III Odział w W. dla B. D., a okres od 1.07.2005r. do 22.08.2005r., od 15.05.2005 do 17.08.2005r. i do
23.05.2005 do 17.08.2005r. wyjaśniła, iż faktycznie w tym banku ma konto. Podała jednak, że nigdy nie widziała tych
dokumentów i nie brała takich dokumentów z banku. Oświadczyła również, że P. P. (2) nigdy nie zasilał jej rachunku.
Przyznała, że otrzymała te dokumenty od P.. Następnie po okazaniu kopii salda ww. rachunku na dzień 18.08.2005
roku nie potrafiła określić czy widziała ten druk i czy okazany dokument jest autentyczny. Podała, że być może jest
autentyczny. Po okazaniu zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach, datowanego na dzień 18.08.2005 roku oskarżona
wyjaśniła, ze treść tego dokumentu nie do końca odpowiada rzeczywistości. Przyznała , że nie przebywała na urlopie
wypoczynkowym i nie pobierała stałego wynagrodzenia. Wskazała, że podejrzewa, iż ten dokument podpisał R. W.
(1). Przyznała, że okazany jej wniosek wizowy, został wypełniony własnoręcznie przez nią. Zaprzeczyła by znała osobę
o danych N. M., O. H. i M. L.. Wskazała także, że tej ostatniej nigdy nie widziała w firmie. Dodała, że w Polce mieszka
od 2005 roku z zamiarem pozostania na stałe.
Na rozprawie w dniu 20.08.2014 roku oskarżona B. D. (k.12060 t. LXI) oświadczyła, że zrozumiałam treść zarzucanego
jej czynu. Wyjaśniła, że nie przyznaje się do jego popełnienia i odmówiła składania dodatkowych wyjaśnień. Następnie
po odczytaniu wyjaśnień złożonych w postępowaniu przygotowawczym potwierdziła je. Wyjaśniła, że przesłuchanie
miało miejsce w 2012 roku, gdy była w ciąży i dlatego musi być pomyłka w protokole. Relacjonowała że jej matka, od
2001 roku przebywa we Włoszech gdzie pracuje i skąd przesyłała jej pieniądze. Podała, że wspierała ją finansowo gdyż
mąż nie dawał jej pieniędzy. Jako prezent ślubny dostała od niej 2.000 USD. Przyznała, że szukała pracy, przychodziła
do E. i w okresie wakacyjnym między majem i wrześniem 2005 roku zastępowała A. i N., kiedy te były na urlopach.
Tłumaczyła wówczas pisma do Towarzystw (...), w imieniu klientów dzwoniła do Towarzystw (...) w USA, W. i innych.
Oświadczyła, że zna kilka języków obcych i mogłam się kontaktować w języku angielskim, niemieckim czy rosyjskim
(k.12060).
Oskarżony R. W. (1) w toku postępowania przygotowawczego, w dniu 26.09.2007 roku (k. 2791-2798, tom XIV),
po odczytaniu postanowienia z dnia 19.09.2007 roku o przedstawieniu zarzutów, nie przyznał się do popełnienia
zarzucanych mu przestępstw. Wskazał, że E. J. i P. P. (2), są to osoby znane mu jedynie z gazet. Wskazał, że nie zna
P. P. (15), czy P. K. (1). Przyznał, że zna P., lecz nazwisko B. mu nic nie mówi. Wyjaśnił, że w 2003 roku prowadził
firmę (...) sp. z o.o. – biuro pośrednictwa pracy. Przez Internet poznał P. P., zamieszkałego we L., który miał biuro
turystyczne i mówił bardzo dobrze języku polskim i ukraińskim. Wskazał, że podpisał kontrakt z niemiecką firmą która
przygotowywała oraz szkoliła lekarzy i pielęgniarki do pracy w U.S.A. Spotkał się wówczas z P. na terenie Ukrainy.
Pożyczył on mu 3000 USD, które, na granicy zostały mu zabrane. P. wówczas dzwonił i żądał natychmiastowego
zwrotu pieniędzy. Groził wówczas, że załatwi jego rodzinę. W jego imieniu, z groźbami dzwonił także inny nieznany
mu mężczyzna. Oskarżony wskazał, że wysłał P. około 2000-3000 zł. P. obiecał mu wówczas pomoc, znalezienie
pracy na Ukrainie, a gdy tam już był zagroził mu razem z O., że wyjedzie jak nie odpracuje. Był tam przez miesiąc.
Praca jego polegała na siedzeniu w biurze i udzieleniu klientom informacji oraz odbieraniu wniosków o wydanie
wizy od osób stojących w kolejce do polskiego konsulatu. Według oskarżonego P. załatwiał uniknięcie kolejki oraz
załatwiał Ukraińcom polskie wizy. Wówczas D. – żona P. dała mu pieniądze na drogę. Oskarżony relacjonował, że
po paru dniach P. ponownie zadzwonił z propozycją pracy. Oznajmił, że otwiera drugie biuro w miejscowości B. na
Ukrainie. Na zlecenie P., dwóch mężczyzn zawiozło tam oskarżonego. Po drodze bili go i straszyli bronią, żądając by
ten wydał im dokumenty swoje i prowadzonej wówczas przez niego firmy (...) sp. z o.o. Po tym udał się do Konsula
Polski, gdzie poinformował go o zdarzeniu. Powiadomił także policje we L., ale nie posiada wiedzy co było dalej.
Powiadomił także policje w M. ale ta umorzyła postępowanie. Dwa dni po odebraniu postanowienia o umorzeniu
dochodzenia, przyjechało dwóch Ukraińców, którzy zabrali go na Ukrainę, gdzie pracował u P. we L.. Siedział w
biurze, gdzie odbierał korespondencje. Podał, że był tam 4 tygodnie, w obawie o bezpieczeństwo swojej rodziny. Po 4
tygodniach, żona P. kazała mu się wynosić. Po około 2-3 miesiącach spotkał przypadkowo P.. Po długich namowach
zgodził się na założenie firmy – Biura Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach Komunikacyjnych z siedzibą w W. przy
ul. (...) (k.2974). Wskazał, że P. podejmował wszystkie decyzje, a on był jedynie marionetką. Aby P. mógł pracować
przygotował dla niego dokumenty do karty pobytu, którą otrzymał. Oskarżony relacjonował, że to on złożył wniosek o
pozwolenie na pracę dla P.. Wskazał, że P. cały czas był w kontakcie z Ukraińcami. Gdy przychodzili do niego obywatele
Ukrainy, ten kazał iść do ambasady Norwegii i Finlandii w W. oraz składać w ich imieniu wnioski o wydanie wizy
turystycznej. Oświadczył, że treści tych dokumentów jak i nazwisk osób nie zna. Kondycja firmy pogarszała się, ten z
czasem zaczął rzadziej pokazywać się w biurze, odseparowywać się od P., który w tamtym czasie zadłużał firmę. Nie
płacić podatków, a mu pożyczać po 200-400 zł na życie. Gdy firma miała lepsza kondycje, to ten niesystematycznie
spłacał długi. Latem 2005 roku P. pod tą samą nazwą otworzył własną działalność (k.2795). Wskazał, że widywał się
z P. u niego w domu lub mieście. Wyjaśnił, że bywał z E. J., który mówił, że był konsulem USA.
W odpowiedzi na pytanie prokuratora wyjaśnił, że poznał P. przez P.. Dodał, że widział go parokrotnie. Zaprzeczył by
rozmawiał z nim o firmie. Wskazał, że w W. przy ul. (...) zamieszkał w 2004 roku, później na ochocie przy B. (...). W
2006 roku w S., a także na W. (k.2797). W 2005 roku mieszkał także na B.. Zaprzeczył by z P. czy J. miał jakikolwiek
konflikt. Wskazał, że J. przyjeżdżał na kawę, wspierał go finansowo. Wskazał również, że w firmie na ul. (...) były
zatrudnione trzy Polski: N. S. (2) oraz T. i jeszcze jedna sekretarka których nazwiska nie pamięta. Oskarżony wskazał,
że żona P. czasami tam bywała, ale on nic nie wie by była tam zatrudniona. Oskarżony wyjaśnił, że w jego mieszkaniu
przebywały 4 osoby, które oczekiwały na wizę. P. w zamian za to ze to osoby spały i jadły w jego domu, dał mu w sumie
200 euro. Wyjaśnił, że dzień przed zatrzymaniem P. widział u niego w domu pieczątki. Oznajmił, że w biurze widział
również książeczki, które wyglądały jak paszporty (k.2798)
W dniu 24.10.2007 roku (k. 2834-2839, tom XV) oskarżony wyjaśnił, że chce złożyć wyjaśnienia w zamian za
łagodniejszy wyrok i skorzystać z nadzwyczajnego złagodzenia kary. Przyznał się do popełnienia zarzucanych mu
czynów w pkt. I i XIV. Częściowo do zarzucanych czynów od II do XII. Odnośnie XVI wskazał, iż nie kojarzy
takiego zdarzenia i nie jest w stanie się do niego odnieść. Co do czynu I podał, iż osobą dominującą w całej tej
działalności był G. P. (1), którego początkowo znał jako G. P. (3). On zaś współpracował z O. R.. Wskazał, że mieli
oni równorzędne pozycje. Wyjaśnił, że E. J. to osoba, która miała niezależną pozycje i wykonywał jedynie zlecenia.
Zajmowała się robieniem fałszywych dokumentów. Odnośnie P. K. (1), podał, że widział go w towarzystwie (...),
był on jego współpracownikiem. Wskazał, że poznał P. w 2003 roku jako Ukraińca o nazwisku P.. Wówczas jego
sytuacja finansowa była zła. Pożyczył od P. 3000 USD. Nie miał z czego oddać. Został porwany przez ludzi P.. Musiał
odpracować dług w L.. Podjąć nielegalną pracę przy cudzoziemcach, bo miał tragiczną sytuacje, do tego stopnia, że
nie miał co dać dzieciom jeść. Był człowiekiem od wszystkiego, musiał wykonywać polecenia.
Wskazał, że brał udział w całym tym procederze. Na Ukrainie poznał O. R. i pośredników. Dodał, że w Polsce, dla P.
pracowali Z. W. (1) i G.. Byli oni uzależnieni finansowo od P. i wykonywali jego polecenia. Poznał także syna J. o imieniu
A., a także jego brata. Wyjaśnił, że J. przedstawił się wówczas jako J., Konsul w dziele wiz Ambasady Amerykańskiej
w Polsce(k.2835).
Po okazaniu fotografii, oskarżony rozpoznał, S., którego poznał przez P.; E. J., jego syna A. J., S. K. (2), P. K. (1), P.
P. (16), A. M. (2), P. – /P. B. (1)/.
Oskarżony przyznał się do czynów XIII i XIV i wyjaśnił że pod koniec 2005 roku lub na początku 2006 roku, gdy
był śnieg wynajmował na 2-3 dni mieszkanie dla kobiety z Ukrainy i 3 dzieci w wieku od 5 do 9 lat. Relacjonował,
że chciała ona wyjechać do Włoch, do męża. On zorganizował w A. spotkanie tej kobiety z B.. Dogadali się wówczas.
Ustalili cenę 6000 euro za przewóz do Włoch. Kobieta zapłaciła z góry 4000 euro. Resztę miała zapłacić na miejscu.
Oskarżony wskazał, że po wszystkim, miał za to dostać od 500 do 1000 euro, ale nie nic nie dostał. Po tym spotkaniu
B. zabrał ją do granicy niemiecko-polskiej. Relacjonował, że nie chciał jej dalej przewozić, zabrał jej paszport, jako
gwarancje zapłaty. Podał również, że kobieta ta dotarła do Włoch (k.2838).
W dniu 25.10.2007 roku (k 2840-2845, tom XV) oskarżony wyjaśnił, że w przypadku czynu opisanego w pkt. XIV
to było tak, że miał telefoniczny kontakt z T. z Ukrainy - podobno adw. ze L.. Zadzwonił on i zapytał czy kobieta
wymieniona w zarzucie, może do niego przyjechać. Chciała ona przejechać do Włoch. Po tym, ten skontaktował się
z B., który zapewnił, że w terminie 3-4 dni załatwi dokumenty i ją zawiezie do Włoch. Kobieta przyjechała do polski
w 2006 roku autobusem na Dworzec W. S. w W. i zamieszkała u oskarżonego. Wskazał, że była to kobieta w wieku
30 lat z synem w wieku 6 lat, która zmierzała do Włoch, do swojego męża. Przebywała w jego domu 2-3 tygodnie. Do
jego mieszkania przyjechał P. i obiecał jej przejazd przez niemiecką granicę, a także dokumenty, których wyrobienie
się opóźniało. Ustalono wówczas cenę. Kobieta przekazała P. najprawdopodobniej 2200 euro. Oskarżony wskazał, że
cześć tej sumy, około 1000 euro pobierała w banku przy ul. (...), które przesłał jej mąż. Gdy otrzymała stary dowód,
opuściła mieszkanie, a w zamian za schronienia dała 200-250 euro. Obawiała się, że na sam dowód nie przekroczy
granicy z dzieckiem. B. wówczas obiecał jej dorobienie jakiegoś dokumentu. Oskarżony relacjonował, że kobieta
zadzwoniła do niego po jakimś czasie i przekazała mu, że jest w Niemczech oraz, że przepłynęła łódką przez granice,
a dalej samochodem na dworzec kolejowy. Miała pretensje, że nie przekroczyła przez punkty kontrolne (k.2842).
Odnośnie czynu XV i XVI oskarżony przyznał się częściowo. Wskazał, że skontaktował te osoby z B., by ten umożliwił
jego klientom wyjazd za granicę, a oni już sami ustalili sposób przekroczenia granicy. Oskarżony wskazał, że
najprawdopodobniej w 2006 roku zadzwoniła do niego osoba z informacją, że jest Ukrainiec który chce jechać na
zachód, najprawdopodobniej do Hiszpanii. Umówili się wówczas na 1000 euro. Następnie oskarżony wskazał, że
odebrał mężczyznę na Dworcu W. - S.. Był to najprawdopodobniej mężczyzna o imieniu I., w wieku 40-45 lat. Zabrał
go do siebie do mieszkania na ul. (...), gdzie przebywał 2-3 dni. Na spotkaniu z B. mężczyźni ustalili, że I. ma pojechać
do Słowacji i tam na polskim dowodzie osobistym dalej. Tak też było. I. przekazał swoje zdjęcia i otrzymał do B. stary
dowód osobisty /zieloną książeczkę/. Wyjechał legalnie do Słowacji a stamtąd dalej. W ramach wdzięczności, za to,
że znalazł B., przyznał, iż dostał niewielką kwotę (k.2843).
Oskarżony wskazał, że w przypadku kobiety z zarzutu XVI sytuacja była taka sama. Była ona miesiąc po I.. Kobieta
miała około 40 lat , blondynka, średniego wzrostu, szczupła, dosyć ładna. Jechała do Włoch. Tak jak I. mieszkała u
niego w domu. Po skontaktowaniu jej z B. doszło do spotkania. Otrzymała polski dowód osobisty. Legalnie wyrobiła
wizę do Słowacji, gdzie wyjechała (k.2843), a stamtąd na polski paszporcie, B. zawiózł do Austrii. Podał również, że i
w tym dostał od tej kobiety niewielką kwotę w zamian za skontaktowanie jej z B. (k.2844).
Odnośnie zarzutu wymienionego w pkt. od II do XII wskazał, że przyznaje się częściowo. Przyznał, że pośredniczył
miedzy G. P. (1) a E. J. w zamówieniu książeczek i przekazaniu 3000 euro tytułem zaliczki. Oskarżony relacjonował,
że P. i R. wpadli na pomysł, by Ukraińcom robić fałszywe dokumenty, które potwierdzałby ich pobyt na Białorusi,
co pozwoliłby na uzyskanie wizy państw Schengen, tj. państw które nie mają konsulatów na Białorusi. Relacjonował,
iż rozmawiali o tym w mieszkaniu P. przy wódce. Relacjonował, że przymusili oskarżonego wówczas - bo nie znali
wówczas J., by zapytał się go czy zrobi im takie książeczki. W tym celu dali mu jedna książeczkę na wzór. Oskarżony
podniósł, że był zadłużony u P. i bał się go. Po okazaniu tej książeczki dowiedział się od E., iż jest to białoruska karta
pobytu/podróży. Obiecał zrobić ją w 2-3 dni, ale trwało to 2 tygodnie. E. J. wówczas chciał 300 euro za jedną sztukę.
Ww. zamówili, za jego pośrednictwem kilkanaście książeczek. Następnie zgodnie z jego żądaniem oskarżony przekazał
E. 3000 euro tytułem zaliczki. Odebrał on od niego 1 czystą książeczkę, a później kolejne dwie już wypełnione na
dwa konkretne nazwiska. Dla tych dwóch osób zostało założone konto bankowe w (...) i utworzony dowód zakupu
samochodu w Holandii. Następnie osoby te złożyły w konsulacie holenderskim, wnioski o wizę, ale nic z tego nie
wyszło, bo konsulat zażądał z autokomisu dowodu zapłaty za samochód. Oskarżony wskazał, że był świadkiem jak P.
wysłał do ambasady holenderskiej z ww. dokumentami pracownika firmy (...). Później jeszcze za jego pośrednictwem
P. i R. zamówili u E. kolejne trzy książeczki, wypełnione na konkretną dane osobowe. Podał, że wykonanie tych
książeczek przekazał dla E. po 150 euro od sztuki. Oskarżony wskazał, że E. zrobił większą ilość tych książeczek i żądał
zapłaty od P. i R., ale ci nie chcieli płacić bo nie spełniały one ich oczekiwań. Wówczas on z własnej kieszeni przekazał
dla E. 1000 euro (k.2844). Oskarżony relacjonował, że w Centrum Handlowym (...), doszło do spotkania R. i P. z E.
, po którym on już nie pośredniczył w zakupie opisywanych książeczek. Dodał, że on pośredniczył w zakupie pięciu
sfałszowanych książeczek, wystawionych na konkretne nazwisko (k.2845).
W dniu 26.10.2007 roku ( (...)- (...), t. XV) oskarżony R. W. (1) wyjaśnił, że poznał M. S. (1), który zajmował się
organizacją przerzutem ludzi za granicę. Dowiedział się o tym od kobiety z synem, o której mowa jest w zarzucie
opisanym w pkt. XIV. Przekazała ona mu numer telefonu. Na spotkaniu , w okolicy W. M. - w wieku 25-27 lat, około
170 cm wzrostu, szczupły/, przekazał oskarżonemu, że P. B. (1), go oszukał, bo nie zapłacił za przerzucenie osób.
Oskarżony relacjonował, iż B. chwalił się że ma znajomych, co przerabiają dokumenty, a także na granicy. Umówili
się wówczas, że skontaktują się gdy będą zainteresowani.
Wyjaśnił, że następnie, po kobiecie z dzieckiem był chłopak w wieku około 23 lat o imieniu W., który chał jechać
do Anglii. Był on od O., któremu powiedział, że jego przerzucenie będzie kosztowało około 2000 czy 3000 euro.
Oskarżony wskazał, że odebrał go i umieścił w hotelu robotniczym. P. B. (1) wyrobił mu polski paszport za około 2000
euro, gdzie wpisane było imię A.. Kazał również wyrobić wizę słowacką. Później ten zadzwonił do niego z Anglii i
opowiedział, że B. zawiózł go na granice, a tam autokarem przejechał on na stronę słowacką, na swoim paszporcie.
Później B. zawiózł go pod Austriacką granicę skąd na polskim paszporcie pojechał dalej. Oskarżony relacjonował, ze
otrzymał od tego chłopaka kwotę 200 USD. Chłopak żalił mu się, że dla O. około 3000 euro.
Następny to mężczyzna, który także chciał jechać do Anglii. Oskarżony relacjonował, ze po przyjeździe do Polski.
Zawiózł mężczyznę z Dworca Zachodniego do Hotelu w S.. Po skontaktowaniu się ze S. wysłał mu do Ł. kwotę 1200
euro tytułem zaliczki za podrobienie dokumentów, a gdy ten odesłał przerobiony polski paszport, wysłał mu około
1600 euro, w PLN. Relacjonował, że później pojechał do niego ten mężczyzna. Po jakimś czasie zadzwonił do niego ten
człowiek, że został zatrzymany na lotnisku. Natomiast po deportacji zażądał zwrotu pieniędzy lub wyrobienie nowych
dokumentów, ale S. go zbywał. Przekazał, ze kopia deportacji, jaką ten mężczyzna przesłał, to nie dowód dla niego
(k.2852)
Następnie oskarżony wskazał, iż chciałby wyjaśnić na temat tzw. aufentalach – niemieckie kary pobytu, których
sprzedaż zaoferował mu E. J.. Według jego zapewnień dokument ten pozwalał na swobodne poruszanie się po Europie.
Zapewnił go, że dokument jest autentyczny i posiada go z uwagi na dobre kontakty w związku z pracą w ambasadzie. On
początkowo zaproponował sprzedaż tych dokumentów dla O., a później zorganizował spotkanie w B. (...). E. zażądał
800 euro i 300 euro za wypełniony druk, jednak dość szybko podniósł cenę do 1100 euro. D. i O. na opisywanym
spotkani przekazali E. 4 lub 5 paszportów, a także plik pieniędzy. Po dwóch dniach E. zwrócił im te paszporty z
wklejkami. Ustalono również, że za pośrednictwo oskarżony będzie dostawał 100-200 euro od paszportu. Miało to
miejsce w latach 2005-2006r. Po jakimś czasie ww. sami zaczęli się spotykać. Oskarżony relacjonował, że E. mówił
mu, że już 150 osób przejechało na tych aufentalach - aufenthaltstitel. Oskarżony zapewnił, że on widział co najmniej
40 aufenthaltstitel i, jak E. przekazywał dla D. i O. (k.2853). Był także świadkiem gdy ci ostatni przekazywali mu
pieniądze. Wyjaśnił, że on zarobił na tym około 4000-4500 euro, a D. i O. są mu jeszcze dłużni około 7000euro.
W dniu 08.11.2007 roku (k. 2927-2932, tom XV) oskarżony relacjonował, że D. i O. mówili mu, że wynajmowali
busy osobowe i przewozili ludzi na te aufentale przez Węgry do Austrii i dalej do krajów Schengen. Dodał, że każdy z
dokumentów, w cenie 1000-1100 euro za sztukę, musiał być spersonalizowany przez E. J.. Nie było innej możliwości. E.
wskazywał, ze robi mu to kolega z ambasady USA – P. K. (1), jednakże ten zauważył, że zawsze gdy tylko brakowało tych
wklejek, to pojawiał się syn E., A. i wyglądało to tak jak by to on mu je dostarczał (k.2928). Oskarżony relacjonował,
ze ten proceder trwał około 6 miesięcy, do połowy 2005 roku, do czasu zatrzymania obywateli Ukrainy na granicy
Ukraińsko Węgierskiej. Od tego czasu jego pośrednictwie w opisywanym procederze się skończył. Wskazał jednak, że
proceder dalej trwał, a E. miał im przekazać odpowiednie stemple pieczątek by po wjeździe na terenie Węgier była
większa wiarygodność. W trakcie przesłuchania oskarżony podał tel. do D.. Podał także, że O. chwalił mu się, że na tych
aufentalach przerzuca Ukraińców, którzy wjechali na wizach do Polski. Dalej wysłał ich pociągiem do B... Oskarżony
podał, że z tych dokumentów niemieckich korzystał także G. P. (1) z O.. Na początku kwietnia 2005 roku, gdy umarł
Papież, nie udało im się uzyskać wiz Schengen dla pięciu osób. Postanowili wówczas wykorzystać te aufentale. Osoby
te mieszkały wówczas w hotelu robotniczym przy ul. (...) w W.. Wskazał, że P. i O. zrobili to, gdyż w śród tych osób
był Ukrainiec, którego się bali. Był on alkoholikiem, który po alkoholu był agresywny. Był on nadto byłym pracownik
specnazu. Miał również brata w Służbie Bezpieczeństwa. Wysłali ich autokarem z wycieczką (k.2929).
Oskarżony wskazał, że w lecie 2005 roku był na spotkaniu z E., podczas którego towarzyszył im kuzyn żony E. o
imieniu J. oraz G. E. z Kanady, a także R. od A. z Ukrainy. Spotkanie dotyczyło zorganizowania wyjazdów do USA. E.
potwierdził taką możliwość, ale przez Kanadę. Wskazał, że wyrabiałby Ukraińcom austriacki Paszport i Prawa Jazdy
(k.2929). Po około 2 tygodniach pojawił się klient od R., dla którego E. podrobił paszport i prawo jazdy, za 1300 euro.
Osoba ta wjechała bez problemu do USA. Na prośbę R. doszło do kolejnego spotkania, na Dworcu Centralnym. E.
zobowiązał się do podrobienia dokumentów dla dwóch osób. Oskarżony relacjonował, że na tym spotkaniu przekazano
mu zdjęcia kolejnych trzech osób. Ten po dwóch dniach przekazał podrobione dokumenty. Niestety jeden z tych
mężczyzn - T., który miał wystawione dokumenty na swoje prawdziwe dane, został cofnięty, gdyż okazało się, że był
wcześniej deportowany. Prawdopodobnie z Włoch lub Austrii. Później była nieudana próba przekroczenia granicy z P.
do USA. Wówczas został zatrzymany mężczyzna który jechał z G. (k.2930). Oskarżony relacjonował, że E. oferował mu
do sprzedaży niemieckie brify, niemieckie tymczasowe dowody osobiste po 300 euro oraz nowe niemieckie paszporty
2500 euro. Oskarżony wskazał, że E. podrabiał dla P. karty stałego pobytu i wizy. Relacjonował, iż P. mówił mu, że po
przyjeździe do Polski wyklejają z ukraińskich paszportów polskie wizy, a na ich miejsce wklejają wizy do Jugosławii,
że podrabiają karty stałego pobytu (k.2930) i inne dokumenty na podstawie których uzyskują wizy Schengen (k.2931).
Oskarżony relacjonował, że wie to z opowieści, gdyż w tamtym czasie był w konflikcie z P., a który to w tamtym czasie
korzystał z usług (...), G. oraz E. i D. z biura Azyl. Oskarżony wskazał również, że widział jak P. korzystał z usług
chłopaka o imieniu S.. P. B. (1) natomiast chwalił mu się że współpracuje z P. i przez to ma dobre układy w urzędzie
na ul. (...) w W.. Dodał także, że podczas jednej z rozmów P. B. (1) okazał mu pistolet. Dalej wyjaśniał, że od wiosny
2005 roku, w czasie prowadzenia firmy (...) zatrudniał Z. W. (1) i H. G., którzy wystawiali fałszywe zaświadczenia
o zatrudnieniu i jeździli z ludźmi do ambasad na terenie Polski. Podał, że meldowali również ludzi. Mieli wówczas
oni dostawać po 1000 euro za partię. Dodał, że jest przekonany o tym, iż wiedzieli oni o procederze gdyż W. pytał
go, co będzie jak on sam, bez P. wyśle ludzi w ambasadzie. Dodał również, że o procederze musiała wiedzieć również
pracownik firmy - T. z d. B., której konsulat kazał dowieźć zaświadczenia o zatrudnienie, a on je wypełnił przy nim
w biurze (k.2331).
W dniu 07.12.2007 roku (k. 3021-3025, tom XVI) po okazaniu oskarżonemu dokumentacje z Konsulatu RFN w
G. z karty 1258-12749 tomu VII, oskarżony wskazał, ze nie kojarzy tych osób i że są to najprawdopodobniej osoby
które z czasów współpracy P. z W., i G.. Podał, Że A. T. to biuro turystyczne na Dworcu Centralnym w W. (k.3023),
które sprzedawało P. Ubezpieczenia i wystawiało za około 1000 do 2000 Euro, faktury i zaświadczenia o rezerwacji
wycieczki, które nie miały potwierdzenia w rzeczywistości. Dodał, ze był świadkiem jak P., W. i G. razem z panią M.
i inna panią z biura, w siedzibie tego biura spożywali alkohol, co w jego ocenie świadczy o bliskiej znajomości. Po
okazaniu kart od (...)- (...) tomu VII oskarżony wyskarżony, że nie zna osób, których dane widnieją na tych kartach.
Wskazał również że zaświadczenie z karty 1287, z dnia 28.11.2005 roku stwierdzające że zaświadczenie dla V. P. o
zatrudnieniu w firmie (...), nie jest wypełnione przez niego, a najprawdopodobniej przez P.. Dalej po okazaniu kar
od (...) do 3580 oskarżony podał, że na okazanych dokumentach widnieją dane B. D., która doskonale wiedziała
czym zajmuje się jej mąż. Często bowiem pomagała. Słyszał jak W., P. i G. rozmawiali o tym, że wożą ludzi do
placówek. Oskarżony relacjonował, że dzień przed zatrzymaniem gdy był u P., widział na stole dużą liczbę pieczątek i
dokumentów. P. zaś chwalił się, że teraz to nie potrzebuje nikogo. Po okazaniu karty 3557 – zaświadczenia dla B. D.
(2) o zatrudnieniu w E. H., k. 3546 – zaświadczenia dla L. M., k.3569 – zaświadczenia dla H. O. oskarżony wskazał,
że zostały one stworzone przez P.. Natomiast w przypadku tego ostatniego mógł też uczestniczyć W.. Po okazaniu
kart od 3614 do 3790 t. XVIII – XIX oskarżony wskazał, że nie zna tych osób. Podał, że podpisy na zaświadczeniach
dla V. H., R. M. nie są jego (k.3023). Oskarżony wskazał, że P. za jego pośrednictwem poznał W., który miał firmę
w T. koło S.. Firma zajmowała się handlem grzybami i kwiatami. P. wpadł na pomysł by wykorzystać firmę (...). Na
spotkaniu w Promenadzie w W., P. i W. ustalili szczegóły (k.3023). Następnie w M. ustalili, że U. będą wysyłani na
wycieczkę jako pracownicy W.. Na przełomie 2004 i 2005 roku przyjechało 27 osób, których oskarżony kwaterował
pod G. i pilnował. Wskazał, że nie dostał za to pieniędzy, a P. zarobił na tym, na czysto około 25000 euro. Oskarżony
relacjonował, że po 2 miesiącach ww. w ten sam sposób przerzucili jeszcze jedną, większą grupę ludzi. Tym razem bez
jego udziału gdyż został odsunięty. Dodał, że w tamtym czasie P. z W. zaczęli się kłócić bowiem gdy tern ostatni sam
wysłał ludzi, to zobaczył że P. zbyt mało mu zapłacił. Oskarżony wskazał, ze był świadkiem jak W. składał propozycje
P. o możliwości wysłania dziewczyn do austriackich domów publicznych, jednak on nie zna wyników tej rozmowy.
Opisał W. jako mężczyznę w wieku 47 lat, krępej budowy ciała, 160 cm wzrostu, blond włosy. Dodał, że W. jeździł O.
(...), a z opisanej działalności kupił sobie F. (...) (k.3024).
W dniu 13.12.2007 roku (k. 3026-3029, tom XVI) oskarżony sprostował, że pierwszy raz jak W. z P. wysyłali ludzi
miało miejsce wiosnę 2004 roku. Około 17 osób zostało zakwaterowanych w hotelu na Trakcie B. w G.. Następnie
osoby te złożyły wnioski wizowe w Finlandii w G.. Towarzyszył im W. jako ich pracodawca. Następnie osoby te dostały
wizy pod pretekstem wyjazdu za granice jako pracownicy firmy (...). Dodał, że był świadkiem zakupu zaświadczenia o
wykupie wycieczki, za kwotę 3000 euro. Zaświadczenie wystawił kierowniczka firmy (...) z G. przy ul. (...), na potrzeby
okazania w ambasadzie (k.3027). Płatność odbyła się w dwóch ratach, 2500 euro i 500 euro. Po około 2 miesiącach
była kolejna partia ludzi. Ok. 23 osoby. Tym razem zakwaterowani zostali w hotelu razem z P. jego żoną i G.. W. nie
brał w tym udziału, ale dostał 1500 euro. Oskarżonemu natomiast P. odliczył z długu. Wyjaśnił, że były dwie próby
uzyskania wiz. Pierwsza w ambasadzie Finlandii, gdzie wnioski zostały odrzucone. D. w Konsulacie RFN, gdzie tylko
dwóm osobom odrzucono wnioski. Tak jak poprzednio, dokumenty były także z A.. Dodał, że w tym samym czasie
W. w konsulacie RFN w G. W., bez wiedzy P. wysłał ludzi. Powstał konflikt i groźby. P. w Polsce, a O. na Ukrainie
rościli sobie prawo do wyłączności. Oskarżony relacjonował, że P. mówił, iż w takim przypadku wywozi ludzi do lasu,
a nawet zabija, co według niego miało mieć miejsce na Ukrainie. Dodał, że informował go, iż na Ukrainie płacą za
ochronę dla tzw. K. (k.3028).
W dniu 11.03.2008 roku (k. 3381-3384, tom XVII) oskarżony wyjaśnił odnośnie wyjazdów do USA. Wskazał, ze
najprawdopodobniej we styczniu 2006 roku zadzwonił do niego R. z prośbą o zawiezienie Ukrainki na O.. Miała ona
dokumenty podrobione przez E. J.. Niestety została ona zatrzymana przez Straż Graniczną. Oskarżony relacjonował,
że został zatrzymany także R., a on jedynie przesłuchany w charakterze świadka. Uzupełnił, że w tamtym czasie R.
przywiózł kolejną dziewczynę – M., której E. J. podrobił austriackie dokumenty. Kobieta ta w towarzystwie mężczyzny
pojechała autokarem do P. i stamtąd miała lecieć do kanady i dalej USA. Niestety ona została zatrzymana, jej opiekun Polak z H., pojechał dalej. Oskarżony relacjonował, że R. razem z tą dziewczyną woził do hotelu – (...) a (...), w którym
ten chłopak mieszkał. Nadto w trakcie przesłuchań oskarżony wskazał, że w celi nr 9 na bloku (...) AŚ W. M. siedział
z M. R. (1), który przekazał mu wiadomość od E. J., by nic nie mówił na jego temat i w związku z tym obawia się o
własne i rodziny życie i zdrowie (k.3383).
W dniu 19 lutego 2008 roku (k. 4929-4933, tom XXV) oskarżony R. W. (1), odnośnie współpracy ze S. z Ł. wyjaśnił,
że miała ona miejsce od około września 2006 roku do maja 2007 roku. Dodał również, że wnioski Ukraińców
z zaświadczeniami o zatrudnieniu w A. były składane w placówkach dyplomatycznych Finlandii lub Szwecji. U.
mieszkali wówczas w Hotelu przy ul. (...) i trakt B. w G.. Po okazaniu dokumentów zabezpieczonych przy ul. (...) w
dniu 24.01.2008r. oskarżony wyjaśnił, iż paszport białoruski nr (...) dotyczy L. L., która na podrobionych papierach
od E. wyjechała najprawdopodobniej do Anglii. P. U. paszport nr (...), wyjechała na podrobionych dokumentach od
E., najprawdopodobniej na austriackim paszporcie i prawie jazdy. R. S. wyjechała na zachód, na podrobionej przez E.
J. wizie niemieckiej. Oskarżony dodatkowo rozpoznał D. L., S. O., K. Y., Y. Y., jednakże nie potrafił wskazać szczegółów
dotyczących ww. osób. Oskarżony wskazał, że ww. osoby były obsługiwane przez A. (k.4931). Po okazaniu dokumentów
ewidencji pobytu w hotelu (...) przy ul. (...) W., w trakcie zatrzymania rzeczy w dniu 8.02.2008 roku oskarżony
wyjaśnił, że T. Z., V. O., S. M., K. V., Y. Z., P. I., S. J., to obywatele Ukrainy, których przygotowywał P., a oskarżony
kwaterował i woził do placówek. Podał, że tak też było w przypadku H. V., P. O., K. N. M., V. N., K. L., L. L., S. O., N.
Z., M. H.. Dodał że ww. pochodzili od R.. Oskarżony wskazał, że ww. osoby skierowane były do ambasady Norwegii
bądź Belgii. Odnośnie osób K. V., B. V., R. I., M. Z., K. Y., to były one przygotowane przez P., jednakże oświadczył, że
nie pamięta szczegółów dotyczących tych osób. Co się zaś tyczy H. V., L. L., K. L., to osoby te mimo podrobionych wiz,
ale nie otrzymały pożądanych pieczątek i musiały wracać do Ukrainy. Następnie po powrocie i kolejnym podrobieniu
dokumentów, wizy złożono do innych placówek, co przyniosło pożądany rezultat. Następne osoby to K. N., G. M., które
po skompletowaniu przez P. dokumentów zostały przekazane do Ambasady Norwegii. Y. L., D. Y. N., C.O.a, N. V., L. I.,
S. V.,K. L., B. V., M. Z. i K. V. zameldowani w dniu 9.07.2004 roku, którym to dokumenty podrobił G. P. (1). Dodał, że
nie pamięta ambasad, ale w tamtym okresie chodziło o belgijską, norweską i szwedzką. Następne osoby to S. R., P. I., J.
I., K. O. zameldowane w dniu 27.04.2014 roku. M. N., C. M., P. R., zameldowanie w dniu 29.07.2004r. Kolejna grupa
Ukraińców to S. L., T. T., H. T., B. L., maadelyk V., R. K., H. M. zameldowanych w dniu 4.08.2004r. W tej samej grupie
byli również K. M., K. L., S. N. zameldowani 11.08.2004r. Kolejne osoby to K. S. i K. V. zameldowani 13.08.2004r. K.
I., K. N., K. I., K. M., K. S., K. G., D. V., K. D. zameldowane w dniu 9.09.2004 roku, których to dokumenty z tego co
pamięta zostały złożone do ambasady Finlandii w W., gdzie odmówiono im wiz. K. D., B. S., K. S. zameldowane w dniu
5.10.2004r. Oskarżony dodał, że jeżeli dana osoba była zameldowana dwa razy, to oznacza to, że pierwszym razem
odmówiono im wizy. Wówczas taka osoba wracała na Ukrainę, gdzie R. wymienił jej paszport lub zakleił pieczątkę, a
po powrocie do Polski kierowana była do innej ambasady (k.4932)
W dniu 20.02.2008 roku (k. 4934-4937, tom XXV) oskarżony R. W. (1), po okazaniu pozostałej dokumentacji z Hotelu
(...) w W. przy ul. (...), wskazał że V. I., P. S., S. M., K. I. zameldowani w dniu 25.10.2004r. K. R. kordechna O., S. M., V.
N., T. D., K. O.a,P. I., H. I., S. R., L. T. zameldowane 27.10.2004r. M. mariya, M. I., L. O., V. R., C. M., L. T., K. N., L. V.,
Z. H., S. Y., K. O., S. M., V. O. zamelodwane w dniu 04.03.2005r. K. O. (2), H. O.a, K. N., M. M., S. M., M. N., C. T., T.
O., I. V., zameldoaane w dniu 04.02.2005r. hanayda H., S. O., N. L., V. I. zameldowane w dniu 18.01.2005r. Kolejne
soby to C. O., C. A., B. S. (1), M. A., M. N., M. V., V. I. zameldowani w dniu 20.1220.12.2004r. S. mariya, didyk borys, S.
A., K. O., P. I., E. I., L. T., P. T., K.i., Z. mariya i M. H. zameldowane w dniu 25.11.2014r. Dodał, ze pamięta te te osoby
i ich nazwiska, gdyż opiekował się nimi i je woził. Na polecenie P. spisywał je, a później odbierał oświadczenia, że nie
będą oni żądać zwrotu pieniędzy w przypadku nie wydania wizy. Dodał, że w przypadku pretensji, P. dzwonił do R., a
ten na zestawie głośnomówiącym tłumaczył im czemu tak długo oczekują (k.4936) Oskarżony wskazał dodatkowo, że
osoby którym E. J. podrabiał austriackie dokumenty, celem wyjazdu do USA, były kwaterowane w hotelu (...) w S.. Po
okazaniu zabezpieczonej kary z Hotelu (...) w dnia 25.01.2008r., Oskarżony wskazał, że na wykazie z dnia 26.05.2005
roku widnieje nazwisko O. R. oraz M. D., że nie posiada wiedzy na temat tej wizyty (k.4936)
W dniu 18.04.2008 roku (k. 5254-5258, tom XXVII) po okazaniu oskarżonemu tablicy poglądowe z wizerunkami osób
wskazał, że rozpoznaje mężczyznę pod nr. 5, który przyjeżdżał z A., R., lub T. i kupował podrobione dokumenty od E. J..
Po odczytaniu nazwiska T. D.d, dodał, że na to nazwisko E. podrabiał dokumenty. Oskarżony rozpoznał kobietę o pod
nr 20 /Y. M./jako osobę która z dokumentami od E. J., została zatrzymana na O. podczas odprawy. Pod numerem 21
rozpoznał R. /R. M. (1)/, który został zatrzymany zaraz po ww. kobiecie. Oskarżony rozpoznał pod nr 29 G. /D. G. (1)/,
który pracował dla P.. Relacjonował, ze początkowo meldował on Ukraińców u siebie w B., woził ludzi do placówek.
Mężczyzna pod numerem 35 to W. – P. W. (1), który współpracował z P., jako właściciel firmy (...), (...)-(...) S.. Wskazał,
iż są to osoby z początku jego działalności. Dodał, że zaświadczenia pochodzą od znajomego R., P. W. (1). Wskazał,
że firma jest autentyczna. Tak samo w przypadku zaświadczenia PUG D. G. (1). Podał, że na płycie CD znajdują się
dokumenty, nagrania związane z faktyczną działalnością firmy (...). Podał, że w terminarzy znajdują się telefony i
adresy do ambasad, hoteli i firm. Korespondencja na nazwisko P. W. (1) to kopie dokumentów firmy (...). Oskarżony
wskazał, iż osoba ta pomagała w uzyskiwaniu zaświadczeń o prace. Dodał, że nie pamięta czy na zabezpieczonym
sprzęcie komputerowym drukował podrabiane dokumenty. Oskarżony wskazał że dokumenty na nazwisko S. Z. i S.
M., R. S., są autentyczne. Co się zaś tyczy B. W., to temu mężczyźnie kartę pobytu podrobił S., wkleję J. a oskarżony
potwierdzenia bankowe. Podał, że miało to miejsce w 2005 roku. Mężczyzna ten dostał wizę Austrii, a pojechał do W..
Przyznał, że on wystawił zaświadczenia o zatrudnieniu Ukraińców. Oskarżony dodatkowo wskazał, ze P. korzystał z
pomocy J. N., zam. L. przy ul. (...), któremu ten dosyć często przesyłał pieniądze w kwocie 200-400 zł. Miało to miejsce
gdy P. przebywał na Ukrainie. Sprzedawał on wówczas P. wypisy z Ewidencji Działalności Gospodarczej i KRS różnych
firm, dzięki którym P. i R. wystawiali zaświadczenia o kursach w Polsce. Pozwalało to na uzyskanie wizy D1, na 90-180
dni i dalej do państw Schengen. Oskarżony dodał, że podczas jednej z rozmów telefonicznych z J. N., rozpoznał go jako
tego który groził mu pozbawieniem życia (k.5257), gdy ten nie odda P. pieniędzy, które pożyczył od niego na Ukrainie
i zostały one mu zabrane na przejściu (k.5258)
W dniu 25.04.2008 roku (k. 5268-5269, tom XXVII) oskarżony wyjaśnił, że jest autorem pisma datowanego na dzień
14.04.2008r. Przyznał, że jest jego autorem, bo żona, za pośrednictwem córki poinformowała, że pod ich domem
kręcą się podejrzani mężczyźni. Zaprzeczył by kierowali groźby, ani nie próbowali się skontaktować (k.5269). Dodał,
że małżonka J. usiłowała kontaktować się z jego żoną, przez ich znajomą, ale ostatecznie nie doszło do kontaktu
(k.5269v).
W dniu 09.06.2008 roku (k. 5306-5309, tom XXVII), wyjaśnił, że w czasie, gdy był jeszcze pośrednikiem między E.
J., a G. P. (1) i O. R., po transakcji zakupu 100 książeczek, na jesień 2004 roku miała miejsce próba przerzucania
7 Ukraińców – trzech mężczyzn i czterech kobiet. Dodał, że nie powiodła się ona. Kolejno, ambasada Finlandii,
później Hiszpanii i na końcu Niemiec, odmówiły przyznania wiz. Oczywiście osoby te posługiwały się sfałszowanymi
zaświadczeniami, co zostało sprawdzone. Oskarżony wyjaśnił, że za obsługę tych ludzi sukcesywnie miał zmniejszony
dług u P., który wcześniej wynikał z pożyczki 3.000 USD. Relacjonował, że cztery osoby wróciły na Ukrainę, gdzie
O. za 300-350 euro wyrobił im fałszywe paszporty. Pozostałym w kraju – dwóm kobietom i jednemu mężczyźnie
E. J. stworzył niemieckie dowody osobiste po 500 euro za sztukę. Przyznał, że był pośrednikiem w zakupie tych
dokumentów na polecenie P.. Relacjonował, że po wręczeniu zaliczki w kwocie 1200 euro, E. wykonał dowody
niemieckie w terminie trzech-czterech dni. Po odebrani dokumentów oskarżony zawiózł je początkowo P., a później
Ukraińcom, do hotelu przy O. w W.. Następnie wyprawiono Ukraińców autobusem z W. do H., gdzie na miejscu
mieli być odebrani przez syna E. – A.-ego. Oskarżony relacjonował, że osoby te jednak zostały zatrzymane w K.. To
spowodowało konieczność udania się na miejsce. Następnego dnia po dotarciu do K., P. i O. wynajęli adwokata, który
reprezentował zatrzymanych. Oskarżony dodał, że O. zeznawał w sprawie jako świadek. Ostatecznie deportowano
zatrzymanych, a oskarżony musiał przyznać, że to jego wina. Pieniądze zwrócono Ukraińcom, a straty zostały
doliczone oskarżonemu do długu jaki miał wobec P. (k.3308). Oskarżony w tym samym dniu oświadczył, że w czasie
konwojowania go, dwóch z konwojowanych rozmawiało na temat E. i P.. W trakcie rozmowy oznajmili mu, że ma
cholerne kłopoty, a na wolności zginie. Przekazali mu również, że ma pozdrowienia od M. z M.. Dodał, że przestraszył
się tych słów, a opisaną wyżej sytuacje zgłosił strażnikom (k.5308-09)
W dniu 08.07.2008 roku (k. 5547-5550, tom XXVIII) oskarżony wyjaśnił, że przed Wielkanocą 2004 roku była dosyć
liczna grupa Ukraińców. Dostała ona odmowę w Konsulacie RFN. Po tym osoby te wróciły na Ukrainę. W K. starali się
o wizy, jednak bez powodzenia. W końcu po pewnym czasie, prawdopodobnie w maju 2004r. przyjechali do Polski,
gdzie zostali podzielenie na dwie 8-10 osobowe grupy. Podrobiono im dokumenty, z których wynikało, że odbywają
w Polsce staż. Oskarżony relacjonował, ze pierwsza grupa pojechała z nim do Ambasady Anglii, gdzie otrzymali wizy.
Druga grupa pojechała z P., do Ambasady Finlandii, gdzie również otrzymali wizy. Oskarżony relacjonował, że nie
otrzymał wynagrodzenia za udział w opisanym procederze. P. zmniejszył mu dług.
Oskarżony relacjonował, że w tym samym czasie P. razem z O. obsługiwali inną grupę Ukraińców. Grupa ta, po
otrzymaniu podrobionych zaświadczeń i biletów lotniczych, które następnie zwrócono, złożyła wnioski w Ambasadzie
Belgii w W.. Następnie latem 2004 roku grupa osób z podrobionymi dokumentami, złożyła wnioski do Konsulatu
Holandii w G., gdzie nie otrzymała wiz. Ludzi tych wobec tego przewieziono razem z inną grupą do K.. W K., w
tamtym czasie byli, poza oskarżonym P. i A. P. (2), który podrabiał dola P. ubezpieczenia, podwiezienia udziału w
wycieczkach oraz opłat. W K. 27 osobowa grupa, po złożeniu wniosków wizowych z podrobioną dokumentacja dostała
wizy w Konsulacie Austrii. Oskarżony relacjonował, że latem 2004 roku był jeszcze 24-25 osobowa grupa. Dokumenty
tej grupy były składane w Konsulacie RFN. Nie dostali oni wiz mimo, że kierowniczka A. potwierdziła wycieczkę.
Dodał, że uczestniczyli w tym P., G. i W.. Po tym grupa została podzielana Ukraińców została podzielona na dwie
części. Dołączono do nich jeszcze innych Ukraińców. Część z tych osób złożyła wnioski w Ambasadzie Norwegii w W.
– towarzyszył im oskarżony. Pozostała grupa w liczbie 30 osób, została wysłana do Konsulatu RFN we W.. Grupie
towarzyszył oskarżonego, P., jego Żony oraz nieznanego mężczyzny. Oskarżony relacjonował, że grupa ta miała była
deklarowana jako uczestnicząca w szkoleniu. Oskarżony wskazał, że żona P. wypełniała wówczas wnioski wizowe i
przygotowywała pisma do ambasady poświadczające ich udział w szkoleniu i konieczność wyjazdu w ramach tego
szkolenia. Niestety, ale tylko część osób dostała wizy. Reszta wróciła na Ukrainę, w stosunku do części z nich była
jeszcze jedna próba w Ambasadzie Belgi.
Kolejna grupa to 28 Ukraińców, których P. i P. zawieźli do K.. Tam w Konsulacie Austrii, później RFN dostali odmowy.
Później do grupy dojechała żona P. i udali się oni do W., gdzie w Konsulacie RFN we W. wszyscy otrzymali wizy.
Oskarżony dodał, że grupa z K. podzieliła się na trzy części. Pierwsza wróciła na Ukrainę, druga pojechała do W., a
trzecia do W. razem z nim. Oskarżony relacjonował, że w W. do grupy dołączyło 21 osób do W. z Ł.. Po przenocowaniu
w hotelu (...) w W. , grupa w liczbie około 31 osób, została przewieziona do K., gdzie razem z P. i jego żoną została
skierowana do Ambasady Austrii w K.. Tam po upływie tygodnia wszyscy otrzymali wizy. Oskarżony relacjonował, że
w tym czasie do W. przyjechał O., i on razem z nim pojechał do G., by powziąć wiedze na temat wniosków i niezbędnych
dokumentów. Wówczas to oskarżony pokłócił się z P., bo po raz kolejny mu nie zapłacił. Dodał, że w 2004 roku
uczestniczył jeszcze w składaniu podrobionych dokumentów do Ambasad m. in. Belgii, Norwegii i Francji. Odnośnie
podrobionych dowodów niemieckich wskazał, ze zatrzymanie obywateli Ukrainy miało misce w K. lub Ś. (k.5549)
W 06.10.2008 roku (k.5961-5964, tom XXX - w odpisie 12000-12004, tom LX) Oskarżony wskazał, że w trakcie
procederu składania fałszywych dokumentów w palcówkach dyplomatycznych jedna z grup została odesłana do K.,
aby zgodnie z właściwością miejscowa. Wówczas oskarżony na polecenie P. pojechał do K., aby zdobyć stosowne
informacje w ambasadach Niemiec i Austrii. Podał, że mieszkał on wówczas w hotelu (...). Wyjaśnił, iż razem z
nim wnioski o uzyskanie wizy wypisywał R. M. (2) z L.. Relacjonował, że miało to miejsce po 22.02.2004roku,
bowiem właśnie w tej dacie - zgodnie z pieczątką w paszporcie, przekraczał granice w D.. Wyjaśnił, że wówczas jechał
autobusem do K. razem z R. M. (2). Powrót miał miejsce 06.03.2004 roku, przez granicę w S.. Oskarżony wskazał, że w
tamtym okresie część Ukraińców uzyskiwała wizę polską na podstawie nieprawdziwych dokumentów, jakie składano
w placówkach dyplomatycznych RP na terenie Ukrainy. Dokumenty te miały stwierdzać, iż wyjeżdżają oni do pracy
w firmie (...), H. W. przy ul. (...). P. miał również zaświadczenie o stażu w jednym z pracowniczych hoteli na B. –
którego już nie ma. W tym hotelu mieszkali U. o nazwisku S. i kobieta o nazwisku K.. Wskazał, że takie zaświadczenia
uprawniły do wyrobienia wizy służbowej, a nie turystycznej .
W dniu 13.11.2008 roku (k. 6052-6058 tom XXXI) oskarżony wyjaśnił, ze w działalności G. P. (1) i O. R. działał od
jesieni 2003 roku do kwietnia 2005 roku, do pogrzebu Papieża. Oświadczył, że widział o działalności P. z J., P. B. (1) i
P. K. (1). Opisał, że P. razem z R. wspólnie podejmowali decyzje w sprawie przyjazdu i składaniu wniosków wizowych.
Wydawali mu polecenia, głównie P.. mieli oni przede wszystkim kontakt z pośrednikami, którzy przysyłali klientów.
Z. W. (1) i G. pojawili się w otoczeniu P. na jesieni 2004 roku. Relacje ich porównał do tych miedzy pracownikiem
a pracodawcą. Wskazał, że otrzymywali pieniądze w formie zaliczek. Dodał, zę mieli co najmniej jedno spotkanie w
towarzystwie z R.. Oskarżony dodatkowo, po odczytaniu jego wyjaśnień z 13.12.2007roku wskazał, że P., przy alkoholu,
w 2003 roku opowiadał mu o zabójstwie człowieka na Ukrainie, którego był świadkiem. Według relacji P., człowiek ten
miał zostać zastrzelony przez ludzie z Służb Bezpieczeństwa Ukrainy, na polecenie R.. Morderstwa miano dokonać w
mieszkaniu we L., a zwłoki zakopano w Lesie (k.6054). Oskarżony relacjonował, że w tym samym czasie P. opowiadał
mu o człowieku ze S., którego wspólnie z R. zastraszali. Przyznał, że był świadkiem telefonicznych rozmów P. z R.
i W., na temat pracy w burdelach. Wskazał, że w jego ocenie dogadali się oni, została do omówienia kwestia ceny i
zorganizowania wiz.
Odnośnie podrabiania białoruskich dokumentów, wskazał, że R. przywiózł taki dokument dla P.. Następnie przekazali
mu ten dokument, by ten zamówił u E. J. . Zdjęcia i dane osób były przesyłane z Ukrainy przez R. (k.6055) Odnośnie
zaś fałszowania dokumenty dla R. M. (1) i jego wspólników, wyjaśnił, ze to on ich skontaktował, i że uczestniczył w
przekazywaniu pieniędzy bądź dokumentów – austriackich paszportów i praw jazdy. Relacjonował, ze E. J. zamieniał
w dokumentach zdjęcia. Dwukrotnie widział, jak ten robił to we własnym m., przy Dworcu Centralnym w W.. Co się
zaś tyczy fałszowania niemieckich dowodów osobistych wskazał, ze był świadkiem jak R., przez telefon zlecił P. zakup
tych dokumentów. Po tej rozmowie, P. polecił mu by dowiedział się o cenę i termin realizacji. Następnie po otrzymaniu
zdjęć przekazał je dla E. J. (k.6055). Niestety przeprawa tych ludzi nie udała się, a R. zeznawał w ich sprawie jako
świadek. Oskarżony dodał, że P. zależało, by ktoś tych ludzi, na terenie Niemiec przetransportował dalej. Wówczas E.
J. zaproponował pomoc swojego kuzyna za 200 euro. Oskarżony relacjonował, ze po rozprawie razem z R. i P. udali
się do klubu nocnego, gdzie ci oświadczali mu, że rozliczają się za dziewczyny (k.6056). Dalej na pytanie prokuratora
o dokumenty ułatwiające wyrobienie wizy, oskarżony wyjaśnił, że na R., terenie Ukrainy organizował zaświadczenia
od firm które poświadczały wyjazd swojego pracownika na szkolenie do polski. Następnie P. tworzył, czy pozyskiwał
polskie zaświadczenia o takim stażu. Dodał, że niejednokrotnie konsul dzwonił i pytał o potwierdzenie, co czyniły
różne osoby m. in. P., J. N. czy T. z d. B. ( (...)). Dodał, że polskie wizy dostarczał A. P. (1).
Oskarżony relacjonował, że gdy U. przyjechali do Polski, wówczas P. organizował im pobyt, hotel i dokumenty.
Następnie pod pretekstem dalszego szkolenia za granicą, czy też wycieczki wnioskował o wydanie wizy. Oskarżony
relacjonował, że niejednokrotnie było tak, ze P. dokonywał rezerwacji na własną kartę bankomatową, z płatnością
w terminie 24h. W rzeczywistości nie płacił pieniędzy bowiem dla placówek niejednokrotnie wystarczył sam fakt
rezerwacji. Następnie ludzie ci bezpośrednio z Polski, albo częściej z Ukrainy, na podstawie otrzymanej wizy wyjeżdżali
na zachód. Po kazaniu dokumentacji z Ambasady Hiszpanii w W. z kart 6360-6407, wyjaśnił, że na zaświadczeniach
z k. 6363, 6369,6376, 6388,6391, 6396, 6402, 6402 są jego podpisy. Złożył je na polecenie P. (k.6057). Następnie po
okazaniu dokumentów z Ambasady Austrii w W. z kart 6871-7208 wyjaśnił, że w grudniu 2004 roku uczestniczył w
objęciu tej grupy. Relacjonował, że przysłał ich R., a grupa miała nocleg pod R.. Dodał, ze tak jak wszystkich, osoby te
nie uczestniczyły w stażach, kursach czy praktykach (k.6057). Oskarżony podał, że okazane mu dokumenty z k.6872,
6874-6877 zostały stworzone przez P.. Odnośnie dokumenty z k.7029, wskazał, że widnieje na nim podpis m. in. Z.
I., który tak naprawdę nie prowadził szkoleń, a wystawiał ubezpieczenia. Wskazał, że w ambasadzie byli: I., P. D.,
może i także P.. (k.6058). D. wypełniała wnioski o wizę, a on to co zawsze – opiekował się tymi ludźmi w hotelu ,
przy rejestracji.
W dniu 18 listopada 2008 roku (k.6066-6069 t. XXXI) po ogłoszeniu postanowienia z dnia 13.11.2008roku
(k.6052-6064) oskarżony wyjaśnił, że zrozumiał treść przedstawionych mu zarzutów i przyznaje się do ich
popełnienia. Kwestionuje jedynie wyliczone korzyści, gdyż wielokrotnie wskazywał, ze dostawał od P. na życie i opłaty
mieszkania. Pozostałe kwoty zaliczane były na spłatę długu (k.6067). Odnośnie zarzutu XXI wyjaśnił, że nie jest w
stanie podać liczby osób którym załatwiano wizy na zachód. Wskazał, że z ust P. i R. padła kiedyś suma 400 osób.
Według niego było to co najmniej 100, a na pewno koło 200 osób, osób które w ambasadach na terenie W., K., W. i
G., dzięki podrobionym dokumentom, tj. fikcyjnym wycieczkom, fikcyjnym potwierdzeniom rezerwacji. Wskazał, że
załatwiane były przez P. i R.(k.6067). Dodał, że opłaty sięgały od 1500 do 1700 euro za wizę. Niektórzy płacili od 2000
do 2700 euro. Wskazał, że niejednokrotnie zapisywał na kartce, kto i ile zapłacił. Pieniądze po odliczeniu kosztów jedzenia, noclegów, opłat za dokumenty, P. z R. dzielili po połowie (k.6067v). Wskazał, że poza ww. kwotą obywatel
Ukrainy płacili na terenie Ukrainy po 200-300 euro agentowi i 700-750 euro dla O. R. (2). Do tego musileli sami
podróż do Polski, z Polski do Ukrainy oraz na zachód. Wiza do USA, czy kanady kosztowała 10000 USD. W przypadku
braku wizy pieniądze były zwracane. Oskarżony wskazał, że on za prace przy wizach Schengen dostawał miesięcznie
około 1500-2000 zł, co wystarczało mu na opłaty i jedzenie. Wskazał jednocześnie że w przypadku czynu opisanego w
pkt. XXI, to on nic nie zarobił. Wspólnik R. z Ukrainy obiecał mu 300-500 euro za komplet dokumentów, ale nic nie
wyszło, bo cześć ludzi powpadała chwalili mu się natomiast , ze oni brali od 3000 do 5000 euro, a za wizę do Kandy,
czy USA 10000 USD. (k.6068). W przypadku zakupu dokumentów do J. A. i R. płacili mu od 1400 do 2000 euro. Ten
zaś w przypadku niepowodzenia, nigdy nie zwracał.
W dniu 05.12.2008 roku (k.6089-6093 t. XXXI) wyjaśnił, że nie posiada wiedzy w lokowali pieniądze P. i R.. Wygadali
się raz, że budują we L. automatyczną myjnię, i jest im potrzebne na to 200.000 USD. W przypadku E. J. podał, ze ten
zawsze narzekał, że nie ma pieniędzy, ze wszystko wysyła do rodziny w USA. W przypadku aufentali, za te 40 sztuk
wziął 1100 euro za sztukę. On był gdy przekazywali mu 6000 euro (k.6092) Oskarżony zaś zarobił na tym 4500 euro.
D. i O. brali od ludzi od 2400 do 3200 euro. W przypadku zaś aufentali dla P. E. wziął, mniej niż 800 euro. Przyznał,
że sam osobiście wręczał zaliczkę dla E. w kwocie 300 euro 1 dokument. On sam zaś miał otrzymać za to 1500 euro,
ale nie dostał. Mimo że tak naprawdę tych 5 Ukraińców przekroczyło granice i autokarem dotarło z wycieczką do R.
(k.6091). Oskarżony dodał, że gdy U. nie dostali wizy to wracali na Ukraine, a tam R. za 300-500 euro wyrabiał im
na inne nazwisko paszport. Następnie osoby te wracały do Polaki pod innym nazwiskiem. Relacjonował, ze wie o co
najmniej 10 takich przypadkach (k.6092). Po okazaniu mapy Polski wskazał, ze sprawa w której świadkiem był R.,
była w S.. W miejscowości przy F. (k.6092)
Zapytany o P. B. (1) i okoliczności fałszywego polskiego dowodu osobistego wyjaśnił, że B. to mężczyzna w wieku
45 lat, 170 cm wzrostu, średniej budowy ciała, czarne włosy średniej długości z wąsami. Oskarżony relacjonował,
że spotkał się z nim pod swoim domem. Opowiedział mu jak zamierza przetransportować Ukraińca na zachód. Że
będzie go przewoził przez Słowację. Wie od niego również że chłopak ten przez granice przejechał sam, pociągiem
albo autobusem. Później chłopak przejechał do W. i dalej do Włoch. Dodał, ze poza B., nikt inny nie uczestniczył w
załatwieniu dokumentów i wysłaniu tego człowieka (k.9092)
W dniu 20.01.2009 roku (k.8127-8130 t. XLI) po okazaniu tablicy z wizerunkami 16 mężczyzn wskazał, ze pod
numerem 14 rozpoznaje A. P. (3), który pomagał P. przy dokumentach. Oskarżony nadto wskazał ze chciałby
powiedzieć o E. J.. Wyjaśnił, że ten u siebie w domu, okazał mu i zaproponował komplet greckich dokumentów za
3000 euro. Dokumenty te kupował od niego R. i A. z Ukrainy. Dogadali się oni na pierwszym ze spotkań. Oskarżony
relacjonował, że to właśnie na tych dokumentach I. od R. wyjechał do Kanady, gdzie przewodnikiem miał być
Kanadyjczyk G.. Ostatecznie wskazał, że chłopak we Włoszech przestraszył się i uciekł. Wyjaśnił, że paszport grecki
od E. widział u Rosjanki, która chciała z nim nawiązać współpraca, w czasie gdy wysyłała ona człowieka do USA
przez Kanadę. Podał, że kobieta ta była od S.. Oskarżony wskazał także, że E. oferował również komplet bułgarskich
dokumentów za 5000 euro, tj. Dowód Osobisty, Paszport i Prawo Jazdy. Natomiast za paszport dyplomatyczny Rosji
20.000 euro(k.8128-8129).
W dniu 18 lutego 2009 roku (k.8450-8455 t. XLIII) oskarżony przedstawił okoliczności związane z przekroczeniem
granicy przez obywateli Ukrainy, na podstawie sfałszowanych niemieckich dowodów osobistych. Wskazał, że P., po
nieudanych próbach ubiegania się przez te osoby o wizy Schengen zadecydował by spróbować wysłać te osoby na
podstawie podrobionych dokumentach innych państw. W tym celu zlecił oskarżonemu udanie się do E. by zakupił
6 niemieckich paszportów po 1200 euro za sztukę, dla 4 kobiet i 2 mężczyzn. Po upływie dwóch dni E. dostarczył
dwa niemieckie dowody. Następnego dnia lub dwóch przewiózł pozostałe. Spośród 6 osób tylko trzy zdecydowało
się jechać na zachód. Pozostałe trzy wróciło na Ukrainę. Oskarżony relacjonował, że P. w tym czasie udał się na
Ukrainę, a ludzie nie chcieli czekać. Nakazał jednak ich pilotowanie. Następnego dnia Ukraińcy – dwie kobiety i jeden
mężczyzna, kupili bilety autobusowe do H.. Tam miał je odebrać ktoś od E.. Oskarżony opisał, że w trakcie zajmowania
miejsc w autobusie, jeden z nich zwrócili na siebie uwagę niemieckiego kierowcy. Wypadła mu grzałka z torby, co
u niemieckiego kierowcy wywołało zdziwienie i zaskoczenie (k.8453). Oskarżony relacjonował, że następnego dnia
otrzymał telefon ze straży granicznej z informacją o zatrzymaniu tych osób i konieczności powiadomienia rodziny,
a także dowiezienia paszportów. Natychmiast zadzwonił do P., który przybył wieczorem do niego z razem O.. Udali
się wówczas wszyscy trzej do K., gdzie wynajęli adwokata za 1500 euro. Zaznaczył, że jechali samochodem O. – M.
S. i ten zapłacił w trakcie podróży mandat. Oskarżony relacjonował, że P. miał paszporty tych osób, a O. zeznawał
w sądzie jako świadek. Sprawa dotyczyła deportacji. O. po powrocie musiał im Ukraińcom zwrócić 9000 euro, które
ostatecznie ten musiał odpracować (k.8454)
W dniu 10.02.2010 roku (k.9144-9146 t. XLVI), zapytany o handel papierem na którym drukowane są banknoty,
oświadczył, że nigdy czegoś takiego nie widział. Dodał, że E. pokazywał mu jedynie papier na którym drukowane
są wizy (k.9145) Po odtworzeniu nagrania wskazał, że to rozmowa w jeżyku rosyjskim, który tylko trochę rozumie
(k.9146)
W dniu 24.02.2010 roku (k.9156-9161 t. XLVI) oskarżony wskazał, że pośredniczył w sprzedaży papieru dla S. z
Białorusi, ale nie widział go w świetle UV. Było to tylko raz, miał wówczas za to dostać 500 USD. Relacjonował, że
do przekazania papieru doszło w samochodzie (k.9157). Zapytany przez prokuratora o zarobek wskazał, że od D. i O.
na aufentalach zarobił około 8000 euro, ale dostał w rzeczywistości 4500 euro (k.9158). Wskazał, że na paszportach
austriackich nic nie zarobił, a jedynie to co otrzymał od B., 1500 euro tytułem prowizji za dokumenty –paszporty i
dowody osobiste. Jeżeli chodzi o przemyt ludzi przez Granicę to cała kwota 5500 euro została przekazana B.. On zaś
otrzymał 500 euro za kontakt. Dodał, że za nieudaną próbę załatwienia pracy dla Ukraińców, był im winien 7000
euro. Część tego długu – 2000 euro oddał za niego P., a 5000 spłacił przekazami. P. zaś spłacał przez potrącenie przy
załatwianiu wiz. Wskazał, że dostawiał od P. 500 euro, z czego tylko 150 trafiało do jego ręki, reszta była zaliczana
na jego dług. Dodał, że w faktycznie był winien 18.000 USD, na co była umowa notarialna. Relacjonował, że podpisał
ją bo był zastraszony m. in. Również przez J. N. (k.9158). Dodał, że w 2006/2007 roku pracował jako kierowca i
zarabiał do 2500 zł. W okresie prowadzenia spółki (...) nie zarabiał, a otrzymywał dobre kwoty na życie: 300-500 zł
na jedzenie i 1000 zł na czynsz. Po odtworzeniu nagrań wskazał, że 1 rozmowa to rozmowa W. z P., Później P. z O. R.
w J. Ukraińskim. Następne nagranie to rozmowa P. z W. na temat R., która podyktowała klientom zbyt wysoką cenę,
co ich wystraszyło (k.9159). Oskarżony relacjonował, że kolejne nagranie utrwala rozmowę P. z żoną, nazywaną przez
niego I.. Kolejna rozmowa to rozmowa P. z R. z L., na temat dokumentów uwiarygadniających szkolenie w Polsce.
Następne nagranie to rozmowa P. z O. M.. Następne zaś z M. z A. T.. Padają trzy adresy jako miejsca zamieszkania
trzech osób. Chodzi najprawdopodobniej o zarejestrowanie wycieczek dla tych osób i wykup ubezpieczenia. Rozmowa
z 31.01.2006r. to rozmowa P. z W., na temat E. J., zwanego w rozmowie (...). (k.9160)
W 25.02.2010 roku (k.9162-9166 t. XLVI), po odtworzeniu nagrania z dnia 01.03.2006 roku oskarżony wskazał,
że jest to rozmowa E., który obiecuje dać fałszywe paszporty austriackie. Kolejna rozmowa to rozmowa E. z żoną
oskarżonego (k.9163). Następna rozmowa to rozmowa P. z E. J.. P. informuje o nowym numerze telefonu do kontaktu
z nim w sprawie podrabianych dokumentów. Umawiają się oni także na rozliczenie za książeczki białoruskie (k.9164)
Dalej oskarżony wskazuje, że odtworzono jego nagranie na sekretarkę E. J.. Informuje on o zapotrzebowaniu na
trzy paszporty austriackie. Informuje o obecności Ukraińców oraz konieczności spotkania się następnego dnia z
uwagi pobieranie przez nich pieniędzy z W. U.. Później potwierdzenie tego nagrania, tj. potwierdzenie zakupu trzech
paszportów austriackich. Pyta również o Aufentale (k.9161). Oskarżony relacjonuje, że kolejne nagrania dotyczą
spotkań E. J.. Padają w nich nazwy miejsc spotkania (k.9165).
W dniu 26.02.2010 (k.9167-9171 t. XLVI), po odtworzeniu nagrań oskarżony wskazuje kolejno. W pierwszym nagraniu
E. J. informuje P., że czeka na niego w kawiarni na ul. (...). W drugim P. informuje o tym, że przyjedzie o 10:00 po
wklejki. Pyta również ile będzie czekał na zrobienie dodatkowych dwóch. E. odpowiada, że do godz. 11 zrobi (k.9168).
W kolejnej rozmowie oskarżony zamawia trzy fałszywe paszporty austriackie. Dalsze nagrania dotyczą podrobionych
paszportów dla P. (k.9169). W jednej z rozmów P. informuje E., że po książeczki przyjedzie Z. W. (2) (k.9169). Później
P. informuje, że W. już jest i czeka. Później E. informuje, że przekazał mu to, co ten zamówił (k.9170) Kolejne nagranie
to rozmowa E. z S. na temat fałszywych banderoli (k.9169). W otworzonym nagraniu z 26.10.2005r. P. informuje, że
W. odebrał 5 paszportów z wizami włoskimi i zamawia 4 kolejne (k.9171) .
W dniu 09.03.2010 roku (k.9235-9239 t. XLVII) oskarżony potwierdził autentyczność okazanych potwierdzeń wpłat
gotówki i wskazał, że przelew na rzecz P. W. (1) to pożyczka pieniędzy. Pieniądze dla J. P. (2), są od G. P. (1).
Płatność dla Y. V. jest z tytułu zadłużenia na Ukrainie, a także oświadczenie potwierdzające jego pobyt w mieszkaniu
(k.9236) . Relacjonował, że przelewy na nazwisko J. N. były wykonywane na polecenie P. za wystawione zaświadczenia.
Oskarżony nadto przedłożył dokumenty z lat 2005-2007, 2010, na dowód jego aktywności zawodowej i innych
źródeł utrzymania (k.9237). Oskarżony przełożył również wniosek z dnia 30.08.206r. o zaprzestaniu prowadzenia
działalności z dniem 15.09.2005r. oznajmił, że P. zabrał wszystkie pieczątki i poinformował klientów o przejęciu firmy.
Umowę współpracy z dnia 24.11.202 na dowód obecności P. w E.. Cztery faktury na E.–H., za noclegi Ukraińców, na
dowód ich faktycznego pobyty i współpracy P. z Z. W. (1). Umowy najmu lub użyczenia lokalu z lat 2005-2007, na
dowód tego, że oskarżony nie mieszkał w W. w apartamencie, czy willi. Załączył również umowę komisu z 24.06.2005r.
F. (...) na kwotę 7500 zł i z30.09.2005r. O. kadetta na kwotę 4000 zł, jako dowód zubożenia. Oskarżony załączył
równie 42 karty przelewów i przekazów na rzecz R. B., V. P., E. S., O. S., S. S. (6) (k.9239)
W dniu 10.03.2010 roku (k.9321-9325 t. XLVII) oskarżony wskazał chęć uzupełnienia wyjaśnień w sprawie
zatrzymania na granicy polsko –niemieckiej w K., jesienią 2004 roku. Podał, że były to dwie kobiety i mężczyzna. E.
wykonał dokumenty na polecenie P.. On był pośrednikiem w przekazaniu pieniędzy i odbiorze jednego z paszportów.
Dodał, że przypomniały mu się dane mecenasa – A. K. (3) ul. (...) S.. Po odtworzeniu nagrań oskarżony wyjaśnił, że
ta z dnia 1.03.2006 r. to rozmowa E. z S. z Białorusi, chcą się umówić na spotkanie. Z dnia 27.10.2005r. to rozmowa
E. i K. W. (1) na temat sprzedaży J. (k.9322). Z dnia 27.10.2005r. to rozmowa oskarżonego z E. na temat wiz do USA
oraz specjalnym papierze. Kolejna rozmowa z dnia 27.10.2005r. dotyczy transakcji papieru z zabezpieczeniami dla
A., do której nie doszło. Pada cena 180 euro za 3 arkusze. W jednej z rozmów mowa jest o fałszywych paszportach i
prawa jazdy austriackich. Kolejna rozmowa to E. z S., gdzie ten zamawia rulon papieru (k.9323). Oskarżony wyjaśnia ,
ze następne nagrania to rozmowy E. z S. na temat papieru, ceny i kolorów farb. Rozmowa z dnia 28.10.2005r. jest
między E. a P., gdzie ten ostatni informuje o udanym wyjeździe do USA, na dokumentach austriackich lub greckich
(k.9324). W rozmowie z dnia 29.10.2005r. oskarżony potwierdza zamówienie austriackich paszportów i prawa jazdy
dla O. z L. (k.9325).
W dniu 11.03.2010 roku (k.9326-9333 t. XLVII) wyjaśnił, odnośnie załączonych wcześniej potwierdzeń wpłat, że E. S.,
to pracownik P. z Ukrainy, który załatwiał w imieniu P. sprawy w terenie. W. P. to profesor, który wpłacił na jego rzecz
2.000 USD tytułem zwrotu za niewywiązanie się z umowy. S. S. (6), to przedstawiciel K.(k.9328). O. T. werbował ludzi
dla P.. R. B. także organizowała ludzi i dystrybucją fałszywych dokumentów. W. z Ł., za jego pośrednictwem kupiła
od E. 20 sztuk aufentali. W tym miejscu oskarżony celem uzupełnienia wskazał, że w 2004 roku umówił się z P., że
w ramach całkowitego rozliczenia podeśle mu 10 osób. Podesłał mu 11. Były one od ww. W.. Niestety, ale nie dostały
one wiz w konsulacie austriackim we W.. W związku z tą sprawą W. przetrzymywała oskarżonego w pokoju hotelu
(...) i żądała od E. zwrotu pieniędzy, a ten ostatecznie został zwolniony (k.9328). Po odtworzeniu nagrań utrwalonych
rozmów oskarżony wyjaśnia, ze są to rozmowy E. z Jego żoną na temat samochodu . Kolejne połączenia dotyczą
usiłowania połącznia się E. z nim (k.9329). Rozmowa z dnia 03.11.205roku dotyczy zakupionego od E. komputera.
Pyta on również o wizę do USA, po przekazaniu słuchawki oskarżony to była Ukrainka, która sobie sama ją wkleiła
(k.9332). E. z nim, gdzie ten informuje go o udanym wyjeździe Ukraińca do USA(k.9329). Druga rozmowa dotyczy
wytycznych zakupu biletów dla Ukrainki z P. do T. (k.9330). W rozmowie z 01.11.2005 roku E. upomina się o pieniądze
za dokumenty dla A.. Natomiast w dniu 02.11.2005 roku oskarżony informuje o chętnych na trzy paszporty austriackie
i prawa jazdy (k.9330). W dniu 02.01.2005 E. upomina się o pieniądze, ten tłumaczy mu o problemach w egzekucji.
Później informuje że luzie od A. jadą po ww. dokumenty. Następnie, że ma dla niego 1200 USD lub Euro, że zabierze
wizę do USA i jeden aufentale. W trakcie kolejnej rozmowy składa zamówienie na 3 komplety dok. austriackich.
W jednej z rozmów E. informuje że ma do sprzedania płytę z kodem i drukami do skanowania i drukowania wiz
tymczasowych (k.9331). E. z S., na temat samochodów i papieru (k.9329), a także kolorów farb, gdzie E. mówi że
załatwi je na miejscu (k.9330) E. z P., na temat spotkania w restauracji przy ul. (...). Późniejsze dotyczą spotkania
razem z O. (k.9330-9331)
W dniu 15.04.2010 roku (k.9397-9401 t. XLVII), po odtworzeniu nagrań z utrwalonych rozmów wskazał, że rozmowa
04.11.2005 roku to jego z E., na temat wiz do USA, dla dziewczyny, którą zatrzymano na O., Informuje go również
o 20 chętnych na Hiszpanię. Kolejne rozmowy dotyczą jego spotkania na mieście, a także E. z P. w tym samym
dniu (k.9399). Następne nagranie dotyczy wizy dla wyżej wskazanej kobiety i umówienia się na jej odbiór. Podczas
kolejnej rozmowy spotkanie umawia jego żona. Wówczas pyta się o zaliczkę za paszport dla M. a T., zatrzymaną w
Czechach. Podczas rozmowy w dniu 04.11.2005r. rozpytuje o przewodnika G. E., który nie zjawił się w umówionym
terminie (k9400). Rozmowa z 04.11.2011r. to rozmowa P. z E., gdzie P. mówi że jest u notariusza. Bywało bowiem, że
reprezentował ludzi przy wizach, co wzbudzało większe zaufanie (k.9400)
W dniu 19.04.2010 roku (k.9402-9406, t. XLVII) Oskarżony wyjaśnił, że pierwsza z odtworzonych rozmów jest z
jego żoną na temat przewodnika z kanady, a po przekazaniu słuchawki dla niego, on rozmawia z E. na temat wizy
amerykańskiej, dla tej dziewczyny co to została zatrzymana. Tłumaczy, że była ona bardzo ładna i w tym kontekście
J. pytał go i później żonę czy nie mogą zorganizować dziewczyny dla zabawy z nim i jego partnerki. Później żona
rozmawiała kilkakrotnie o spotkaniu, czasu i miejscu. J. prosił o wysłanie danych dziewczyny sms’em.(k.9403-9404).
Rozmowy nr 3 i 7 to rozmowy z O., który poinformował E. o swoim przyjeździe i prośbą o spotkanie następnego dnia.
Później P. informuje o ich przybyciu do baru na J. P. (1) (k.9404) W rozmowie z 05.11.2005r. J. pyta się oskarżonego
czy dalej potrzebuje 3 austriackich paszportów. Ten odpowiada że tak. W tym samym dniu E. rozmawia z S. gdzie ten
informuje, że przyjedzie w środę po 9 sztuk wiz włoskich i farbę. E. podczas innej rozmowy mówi, że nie ma włoskich
ale inne ma. Rozmowa dotyczy też jakiegoś wzoru, ale on nie zna szczegółów ( (...)).
W dniu 20.04.2010 roku (k.9407-9411 t. XLVII) po odtworzeniu nagrania rozmów z dnia 5-6.11.2005 roku oskarżony
wyjaśnił, że jest to rozmowa E. z jego żoną na temat G. E., który miał być przewodnikiem Ukraińca do USA (k.9408).
Jednakże ten zwodził i E. polecił swojego syna A..(9410) Dalej rozmawiają o O., który nie rozliczył się za dwa
aufenthale, mimo, że agencji tj. osoby szukające chętnych, zapłaciły mu. Następnie K. W. informuje E., że O. przekazał
dla niego pieniądze. Oskarżony dodatkowo wspomina o Ukraińcu mieszkającym w Anglii, o ciemnej karnacji. Wskazał,
że mężczyzna ten przywoził ludzi do polski, w tym mężczyznę którego B. przewoził dalej B.. Podał, że przewiózł go
na Słowacje na polskim Dowodzie Osobistym (k.4010), a dalej na innym dokumencie do W.. Oskarżony wskazał, że
dostał wówczas za to 500 euro (k.4111)
W dniu 21.04.2010 roku (k.9412-9415 t. XLVII), po odtworzeniu rozmowy z dnia 06.11.2005r. oskarżony wyjaśnił,
że E. polecił mu zakup biletów, dla przewodnika z H.. Miał on przeprowadzić do USA M. z Ukrainy. Późniejsza
rozmowa to rozmowa E. z O. z L., na temat płatności za aufentale oraz oskarżonego zobowiązaniach wobec E. i O..
Wyjaśnił, że O. dał mu około 5700 euro i paszporty, w celu załatwienia wiz Schengen. Oskarżony relacjonował, że część
kwoty została zapłacona E. za załatwienie wiz Albańskich lub Macedońskich, które ułatwiały tranzyt. Reszta poszła
na ubezpieczenia i zaliczki dla I., który nic nie załatwił w M.. W ten sposób powstał jego dług wobec A. w wysokości
8000 euro. (k.9414-9415).
W dniu 22.04.2010 roku (k.9416-9422 t. XLVIII), po odtworzeniu nagrań nr od 1-5 wyjaśnia, iż nie mają one związku
ze sprawą. Nagranie 6 to rozmowa E. z Jego żoną. Pyta ona o przewodnika z Niemiec. E. pyta o klientów, a żona mówi,
że jadą i będą wieczorem. Poruszony jest również wątek O. i pieniędzy dla niego za dwa Aufentale. W rozmowie nr 7 K.
oszukuje E., że R. zepsuł się samochód i zmuszony był zatrzymać się pod W.. Dodał, że E. nalegał na kontakt seksualny
z Ukrainką, tą co to wpadła z R. na O.. Oni by uniknąć tego oni skłamali, że ona nie dojechała. Oskarżony relacjonował,
że E. składał dziewczynom niemoralne propozycje, a one z racji swojej pozycji, postrzegania jako osoba nie umiały
mu wprost odmówić. Podał, że on też, w obawie przed utratą kontaktu z E. bał się mu odmówić pytania dziewczyn
o te rzeczy. W związku z tym żona odbierała telefony, często przy tego typu tematach unikał kontaktu, zbywał go czy
kłamał. Podał, że na nagraniu 11 żona opisuje dla E. dość emocjonalną reakcje dziewczyny na jego propozycje, co było
trochę przesadzone (k.9418,9419). Nagranie 8 i 10 to rozmowa G. P. (1) z E., gdzie umawiają się na odbiór fałszywych
dokumentów, bo P. nic innego z zakładu (...) nie miał do odbioru (k.9418) Rozmowa 9, 12- 14, 16, 19, 22, 23, 24, 27-32
dotyczy zakupu biletów dla Ukrainki i przewodnika do USA, hotelu dla tego ostatniego i ubezpieczenia. Na nagraniu
nr 16 E. pyta żonę oskarżonego czy kupują austriackie paszporty, a ona że zapyta mnie (k.9420-9421). Nagranie 15 i
18, 20-21 to rozmowa S. z E. gdzie umawiają się ona spotkanie (k.9420). Na nagraniu nr 26 S. pyta E. o parametry
samochodu. Natomiast na nagraniu nr 17 E. rozmawia z R. z T., o zapłacie za fałszywe paszporty dla Ukraińca co
pojechał do Anglii i zapłacił na konto bankowe (k.9419) Na nagraniu nr 25 A. z T. pyta E. o angielskie wizy, a ten mówi
że ma tylko Aufentale lub paszporty z dowodami osobistymi
W dniu 23.04.2010 roku (k. 9423-9428 tom XLVIII) oskarżony po przedłożeniu listę współpracowników i wyjaśnił
że kolejność jest przypadkowa. Dodał, że E. i P. nie podlegali pod S. z Białorusi. On sam zaś czuł respekt przed nim.
Relacjonował, że ten groził mu przy okazji załatwiania transportu dla Ukraińca ze specnazu, który awanturującego się
po alkoholu, że jak się nie uda to będziemy mieli z nim od czynienia (k.9424). Dodał, że B. i J. W. mieli bron, a ten
ostatni groził mu ją na Ukrainie (k.9425)
Po odtworzeniu nagrań wskazał, że dotyczy one spotkań P. z E. J.. Dodał, że ci nie spotykali się towarzysko, tylko w
celu odbioru fałszywych dokumentów. (k.9425). Później pyta o możliwość zrobienia dwóch zaklejeń, odmowy wiz, na
co ten się zgadza. E. informuje o swoim przybyciu. Po jakimś czasie informuje go, że ma zrobione oraz że czeka na
niego, a ten że już schodzi, jedzie. (k.9426). W nagraniu nr 15 E. rozmawia z R. gdzie ten informuje go że ma pieniądze
na trzy paszporty ale nie ma danych do nich i że przywiezie mu później (k.9427). Oskarżony dalej relacjonuje, że on
rozmawia z E. o dwóch Ukrainkach z dziećmi, które wyjechały do Włoch. E. instruuje go, że za 1300 euro wykona
dowód tymczasowy i dokument dla dziecka. Dodał, że on na tym zarobił około 700 euro od każdej z kobiet wraz z
dzieckiem (k.9426).
W dniu 04.08.2010 roku (k.9475-9481 t. XLVIII) wyjaśnił, że chciałby dołączyć do akt dokumenty, które są dowodem
na prowadzenie firmy, a także jej wyrejestrowania. Przyznał, że cześć załączonych dokumentów nie jest potrzeba
(k.9476). Oznajmi, że zabrał dokumenty z firmy, po tym jak dowiedział się, że w W. na polecenie G. P. (1), w jego
imieniu podpisał w Urzędzie Skarbowym ugodę, w sprawie spłaty zaległości podatkowych. Oskarżony relacjonował,
że na przedłożonych dokumentach widnieją jego fałszowane podpisy, najprawdopodobniej przez P. (k.9480).
W dniu 06.08.2010 roku (k.9573-9577 t. XLVIII), po odtworzeniu nagrań wyjaśnia, że E. pyta o M. z T.. Później
relacjonuje, w jaki sposób została zatrzymana, że zapytali ja po niemiecku, gdzie się urodziła, a ona nic nie
odpowiedziała. Żona oskarżonego zapytała o następną dziewczynę. E. wówczas polecił by pojechała do USA przez
Finlandie, ale ta nie posłuchała i zatrzymali ją na O.. Oskarżony wskazał dodatkowo, że nie był świadkiem jak E.
podrabiał dokumenty. Opisał jedynie moment jak był świadkiem gdy E., w samochodzie, wkleił wizę, którą miał
wcześniej przygotować.
W dniu 23.09.2010 roku (k.9668 - 9672 t. XLIX) po okazaniu 7 zaświadczeń o zatrudnieniu w firmie (...) sp. z o.o.
na nazwiska: V. A., V. Y., A. M., H. S., T. S., K. S., V. M., oskarżony wskazał, że są to zaświadczenia na których on się
podpisał. Zaznaczył, że ww. osoby nigdy nie były zatrudnione w firmie, a on zaświadczenie wystawił na polecenie P..
Zaświadczenia następnie zostały dołączone do wniosków w ambasadzie Belgii. Zaprzeczył by dostał wynagrodzenie
za te zaświadczenia (k.9670) Oskarżony wskazał że V. K. również nie pracował w jego firmie (...) (k.9670). Pytany
o okoliczności załatwienia wizy do USA w zamian za 8000 zł wyjaśnił, że Skontaktował E. z koleżanką żony z S..
Przedstawił go wówczas jako Ambasadora amerykańskiego, bo tak mu się przedstawił E.. Następnie przekazał mu
paszport tej dziewczyny i 8000 zł. Po pewnym czasie E. skontaktował się i powiedział, że nie załatwi w W., ale polecił
złożyć wniosek w K. i podał nazwisko osoby, na które osoba ta miała się powołać. Ostatecznie nie dostała ona wizy.
Oskarżony nie wie czy E. zwrócił jej pieniądze. Zaprzeczył, by dostał przy tej transakcji jakiekolwiek pieniądze.
W dniu 04.03.2010 roku (k.10271-10273 t. LII) oskarżony wyjaśnił, ze nigdy nie był w Ł.. Wysłał tam jedynie pieniądze,
na polecenie P. B. (1). Nie wykluczył by było to dla M. S. (1) lub Ukraińcom. Oskarżony nadto dołączył płytę z
wykazem firm, których nazwy, loginu i pieczęcie były wykorzystywane przez P. przy składaniu wniosków o wizę
(k.10273). Wskazał, że pismo o nazwie T. jest fałszywe i stworzone przez G. P.. Pismo do Ambasady Norweskiej od A.
T. na nazwisko K. M. i B. T. służyło do wyrobienia nielegalnej wizy. Podał, że ramowa umowa współpracy jest także
nieprawdziwe, chociażby z uwagi na datę. Kolejne fałszywe pismo to list do konsula RP w K., który tak naprawdę był
wykorzystywany w Polsce. Dalej, plik z listą pracowników, zawiera dane 30 osób, które wyjechały na sfałszowanych
wizach. Kolejne dokumenty – o nazwie O. i M., były wykorzystane na Ukrainie (k.10273)
W dniu 28.09.2011 roku (k.10834-10839 t. LV) oskarżony wyjaśnił, że okazane mu dokumenty są autentyczne w tym
dokumenty miedzy G. a Euro H., (...) z lat 2004, 2005 (k.10835) Wskazał natomiast, że pełnomocnictwo Biura Pomocy
(...) w Wypadkach Komunikacyjnych dla (...) sp. z o.o. jest fałszywe (k.10837)
W dniu 20.04.2012 roku (k.11065-11070 t. LVI) oskarżony podał, że nie zna danych koleżanki jego Kuzynki M. z S.,
co to E. miał jej załatwić wizę do USA (k.10167). Na pytanie o liczbę Ukraińców, którzy wyjechali na pogrzeb Papieża,
wskazał, że było to od 5 do 7 osób. Wskazał, że aufenthale były wklejane do paszportów. Oskarżony relacjonował, że
E. przekazał mu paszporty tych Ukraińców na stacji benzynowej w przy ul. (...) w W.. On zaś pieniądze od P. za te
paszporty. Sumy nie pamięta, ale wskazał, ze było to euro. Następnie paszporty zawiózł P. do domu przy ul. (...) chyba
16. Zastał tam P. i O. R. i P., którzy mówili, że w końcu uda się wysłać tych ludzi, a głównie tego człowieka ze Specnazu,
co się awanturował i robił problemu O. (k.11067).
Odnośnie zatrzymania Ukraińców w 2004r. na granicy z Niemcami przez osoby korzystające z dokumentów od E.,
wskazał, że osoby te miały wbite pieczątki z ambasad, o nieuzyskaniu wizy. U. nie chcieli czekać na nowe dokumenty
od R.. Wobec tego, że się niecierpliwili, P. powiedział tym ludziom, że będą musieli jechać z inną tożsamością i że
będą musieli nauczyć się paru zwrotów po niemiecku. Wskazał, że te dokumenty, które zrobił im J. to on widział bo
przekazywał je P. (k.11067) Następnie wskazał, że dokumenty w placówkach składali U., czasami w ich obecności on
lub inny człowiek P.. Zamierzenie P. było takie, że on chciał, by zrobić na Ukraińcach wrażenie dobre wrażenie, że
wszystko jest zgodne z prawem. Odnosił wrażenie, że oni nie widzieli tych fałszywych zaświadczeń o zatrudnieniu.
Dodał, że za czasów jego współpracy z P., to tylko chyba dwa razy były wykorzystywane w Ambasadzie Niemiec w G.
i Belgii w W. (k.11067).
Następnie po okazaniu 3 dokumentów o nazwie: Personalausweis nr (...) wystawiony na nazwisko S. K. (1) nr (...)
wystawiony na nazwisko S. J. oraz nr (...) wystawiony na nazwisko J. H. oskarżony wskazał, że są to ci U. o których
wyjaśniał, że są to te same dokumenty, które przekazał J. (k.11068)
Po okazaniu zabezpieczonych kart stałego pobytu wystawione na nazwiska: S. H., N. V., S. M. (2), R. P., O. L., I. S.,
N. K., N. R., L. P., B. S. (2) oraz po dwie karty stałego pobytu wystawione na nazwiska: L. N., T. M., L. B.. Podejrzany
wskazał, że nie kojarzy osób z tych zdjęć (k.11068)
Okazaniu paszport austriacki nr (...) wystawionego na nazwisko O. P. i austriackiego prawa jazdy seria (...) nr (...)
oraz paszportu austriackiego nr (...) wystawionego na nazwisko T. D.d i austriackiego prawa jazdy seria (...) nr (...),
2 paszportów austriackich nr (...) wystawione na nazwisko A. A. i nr (...) wystawiony na nazwisko M. S. (4). Wskazał,
że są to paszporty austriackie i prawa jazdy albo coś takiego. Podał, że te paszporty zamawiał w jego obecności u E. J.,
mężczyzna ze zdjęcia z paszportu na nazwisko T. D.. Podał, że był on wówczas z A.. Podał, że te dokumenty to, to samo
co przekazywał Ukraińcom przy nim E. J. (k.11068). Wyjaśnił, że co do dwóch pozostałych paszportów to kojarzy A.
A.. Podał, że te dane były przekazywane przez niego. Po okazaniu dowodu rzeczowego - paszportu niemieckiego nr
(...) na nazwisko S. S. (1) i dokument o nazwie V. (...) nr (...) na ww. nazwisko oskarżony wskazał, że J. robił je dla R..
Dodał, że to ta dziewczyna co została zatrzymana na O., a on i R. byli w związku z tą sprawą przesłuchiwani (k.11070).
Następnie po okazaniu dokumentów o nazwie A., Oskarżony wskazał, że są to najprawdopodobniej niemieckie karty
pobytu. Podał, że J. zabierał paszporty ukraińskie i oddawał z wklejonymi aufenthalami, wypisanymi na dane z
paszportu i opieczętowane (k.11070).
Po okazaniu dwóch paszportów ukraińskich nr (...) na dane O. B.. Oskarżony wskazał, że to jest kobieta, która jechała
z dziećmi chyba do W. przez Austrię. K., która była u niego w domu a potem zabrał ją B. (k.11070).
Oskarżony podał także, że kolejny z okazanych dokumentów to chyba paszport dyplomatyczny na nazwisko A. J. (3)
nr (...). Podał, że chłopak ze zdjęcia to syn E. J.. Podał, że spotkał go kilka raz. Uzupełnił, że E. J. wspominał, iż może
załatwić taki paszport za 20000 USD (k.11070).
W dniu 19.12.2012 roku, (k.11436-11438 t. LVIII) po ogłoszeniu postanowienia z dnia 19.12.2012r. o uzupełnieniu
i zmianie postanowienia o przedstawieniu zarzutów oskarżony wskazał, że treść ich zrozumiał i przyznał się do
popełnienia wszystkich zarzucanych czynów, a także oświadczył, ze korzysta z prawa do omowy składania wyjaśnień.
(k.11438).
Na rozprawie w dniu 20.08.2014 roku oskarżony R. W. (1) oświadczył, iż zrozumiał treść przedstawionych mu
zarzutów (k.12060). Podał, iż przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Potwierdził wyjaśnienia złożone
w postępowaniu przygotowawczym. Uzupełniająco do protokołu z dnia 26.09.2007 roku (k.2791-2798, tom XIV),
wskazał, że były to pierwsze jego wyjaśnienia. Wówczas nie znał swojej sytuacji procesowej. Po tym jak dowidział
się, że pan P. i J. składali wyjaśnienia, on się do nich dostosował się. Na potwierdzenie swoich wyjaśnień wskazał,
że uczestniczył w wizjach lokalnych (k.1206). Następnie odnośnie protokołu z dnia 25.10.2007 roku (k 2840-2845,
tom XV) podał, ze jest tam pomyłka gdyż on nazwisk nie znał i dlatego nie wiedział o jakie zarzuty chodzi (k.1261).
Odnośnie wyjaśnień z dnia 26.10.2007 roku ( (...)- (...), tom XV) uzupełniająco podał, że osobę, którą określił jako
S. widział tylko raz, wieczorem na spotkaniu. Oznajmił, że nie pamięta w jakich okolicznościach było spotkanie na
CPN za W., na trasie do Z.. Wskazał także, iż oskarżony P. (S.) podnosił, że on go rozpoznał z karty, a nie rozpoznał
na żywo. Podał, że mogło tak być bo to spotkanie było dawno i może wtedy inaczej wyglądał niż na tej konfrontacji.
Zaznaczył, iż faktem jest, że dostał przez telefon dane od niego, od osoby o podobnym głosie co wynikało z ich
spotkania, numer telefonu i dane do przesłania. Potwierdził, że była również rozmowa, iż nie zostały przeprowadzone
rozliczenia między S. a B. (k.12061). Natomiast do wyjaśnień z dnia 08.11.2007 roku (k. 2927-2932, tom XV) dodał,
że nie miał wiedzy skąd B. posiadał podrobione dokumenty. G. P. (1) na ten temat nic mu nie wspominał. Wiedział
tylko o ambasadach i że dokumenty są ściągane z Niemiec (k.12062). Odnośnie zaś wyjaśnień z dnia 07.12.2007 roku
(k. 3021-3025, tom XVI), wyjaśnił, że widział jak dokumenty były kompletowane i wypełniane przy czym pomagała
B. D. (1). Wskazał, że poległo to na składaniu dokumentów dla poszczególnych osób, co w przypadku większych
grup było niezbędne przy tak licznej dokumentacji. Oświadczył, iż dwukrotnie był świadkiem jak ww. udała się do
ambasady z Ukraińcami, gdzie ewentualnie przetłumaczyła im informacje, które otrzymywała z ambasady. Podkreślił,
że P. nie opowiadał o roli oskarżonej, a on swoją wiedzę na jej temat czerpie z obserwacji. Oskarżony wskazał, że w
godzinach popołudniowych był u P. dzień przed jego zatrzymaniem przy ulicy (...) w W.. Relacjonował, że spotkanie
dotyczyło rozliczenia z zaległościami w ZUS i Urzędu Skarbowego. Oskarżonej D. w tym czasie nie było. Wówczas
zauważył pieczątki, które leżały na wierzchu. Odnośnie zaś zatrzymaniu pieniędzy na przejściu zagraniczny, podał, że
po przeszukaniu ujawniono przy nim 3000 USD (k.12062). Następnie zarekwirowano i skierowano sprawę do Sądu,
ale on jej wyników nie zna (k.1203). Na pytanie prokuratora dodał, że na terenie Ukrainy, oskarżona do P. mówiła G..
Wyjaśnił, że znali się oni od dłuższego czasu, zanim jeszcze P. zmienił nazwisko (k.12063). Po odczytaniu wyjaśnień z
dnia 13.11.2008 roku (k. 6052-6058 tom XXXI), wskazał, że nie potrafi sprecyzować co miałem na myśli mówiąc, że
oskarżona D. była przedstawicielką Ukraińców bowiem on tego nie pamiętam. Zaznaczył jednak, że z reguły zawsze się
tak działo, że ktoś reprezentował tych ludzi w Ambasadzie. Przyznał, że nie widział pełnomocnictwa dla D.. Następnie
na pytanie prokuratora wyjaśnił, że jednoznacznie nie może określić czy obecny na sali P. (S.) to jest ta sama osoba, z
którą spotkał się za W., bowiem było jedno spotkanie w godzinach wieczornych. Konfrontacja natomiast trzy lata od
tego spotkania (k.12064). Oskarżony również na rozprawie w dniu 30 października 2014 roku potwierdził wyjaśnienia
złożone w postępowaniu przygotowawczym i uzupełniająco wskazał, odnośnie przesłuchania z dnia 18 listopada 2008
roku (k.6066-6069 t. XXXI), że w tamtym okresie zarobki na Ukrainie wynosiły około 100 dolarów miesięcznie i
to w dobrej firmie. Przeciętna zaś to 50 USD. Oświadczył, że dla tych Ukraińców to była horrendalna suma. Dodał,
że P. z R. zwracali kwoty, tylko gdy była taka potrzeba (k.12088). Odnośnie zaś wyjaśnień z dnia 20.01.2009 roku
(k.8127-8130 t. XLI) oskarżony wskazał, że chodziło o to, że to S. wysłał tej kobiecie z M. paszport (k.1208). Następnie,
po przeczytaniu wyjaśnień z dnia 18 lutego 2009 roku (k.8450-8455 t. XLIII), oskarżony podał, ze pamięta wersje
P. odnośnie togo zdarzenia. Podał, że jest ono fałszywa. Dodał, że składając wyjaśnienia powołanej treści, by nie
ryzykował mówieniem nieprawdy. Podał konkretne fakty i szczegóły, po których można ustalić kto mówi prawdę.
P. wysłał go do G. i w tym czasie rozliczył się z ludźmi; część z nich wróciła na Ukrainę. R. i P. obwinili go tym,
że ww. wysłał na niewłaściwy autobus. Zaznaczył, że w jego ocenie był to jedynie pretekst. Wskazał, ze nie dostał
wówczas pieniędzy. Przekazali mu, ze odliczają mu od długu (k.12089). Zaś po odczytaniu protokołu przesłuchania
z dnia 28.09.2011 roku (k.10834-10839 t. LV) oskarżony dodał, że nie miał wątpliwości co do rozpoznania swojego
podpisu. Podał, że dołączona dokumentacja pochodzi z biura P.. Relacjonował, że zabrał mu ją tuż po zatrzymaniu go,
w obecności W.. Podał, że to P. stworzył wzory dokumentów, które były na płycie. Wskazał również, że dokumenty na
tych nośnikach były używane do uzyskiwania wiz i składane do ambasady. Po odczytaniu protokołu z dnia 19.12.2012
roku, (k.11436-11438 t. LVIII) wyjaśnił, że według niego B. D. (1) miała wiedzę na temat działalności G. P. (1) związanej
z wyłudzaniem wiz. Rzecz w tym, że P. potrafił wymusić posłuszeństwo i wiele rzeczy celowo robił przy niej żeby
mogła to widzieć i w ten sposób przyswoić tę wiedzę. Początkowo uzależnił ją całkowicie finansowo. Podał, że B. D.
(1) była zmuszana do składania wniosków i reprezentowania tych ludzi w ambasadach. Właśnie w tym celu jechała
do ambasady niemieckiej we W., gdzie chciała całkowicie zrezygnować, wrócić do domu i nie wykonywać poleceń P..
Dodał, że później próbowała się usamodzielnić. Oskarżony dodatkowo wyjaśnił, że P. widziałem tylko raz. Drugi na
okazaniu, ale to już po jakimś czasie. Wyjaśnił, że nie rozpoznał go, ze względu na upływ czasu, inne ubranie i fryzurę.
Zwrócił uwagę, że w tamtym czasie miał dużo okazani i mogło mu się to zatrzeć. Dodał, że wcześniej z P. kontaktował się
B.. Podał, że sposoby w jaki B. zwracał się do P.. Następnie telefonicznie do tego ostatniego potwierdził ich znajomość
(k.12091). Oskarżony uzupełniająco wyjaśniał, że po tym telefonie oni spotkali się między W. a L.. Spotkanie dotyczyło
działalności B., brakiem jakiegoś dokumentu. Przyznał, iż nie wiedział o miejscu i sposobie przekraczania granicy
z P.. Spotkanie miało potwierdzić całą sytuację. Oskarżony wyjaśnił, że poza tym spotkaniem i telefonem, dwu czy
trzykrotnie dosyłał mu pieniądze przekazem pocztowym. Oskarżony zaznaczył, że Nigdy nie składał zeznań w sprawie,
w której oskarżonym byłby M. S. (1) (k.12092). Oskarżony dodał, że B. D. (1) miała wiedzę na temat nielegalnej
działalności G. P. (1). Uzasadnił ten fakt, tym, że P. potrafił wymusić posłuszeństwo i wiele rzeczy celowo robił przy
niej żeby mogła to widzieć i w ten sposób przyswoić wiedzę. Początkowo uzależnił ją całkowicie finansowo. Podał, że B.
D. (1) była zmuszana do składania wniosków i reprezentowania tych ludzi w ambasadach. Wskazał, że właśnie w tym
celu jechała do ambasady niemieckiej we W., gdzie chciała całkowicie zrezygnować, wrócić do domu i nie wykonywać
poleceń P.. Dodał, że później próbowała się usamodzielnić. Oskarżony dodatkowo wyjaśnił, że P. widziałem tylko raz.
Drugi na okazaniu, ale to już po jakimś czasie. Wyjaśnił, że nie rozpoznał go, ze względu na upływ czasu, inne ubranie i
fryzurę. Ponownie zwrócił uwagę, że w tamtym czasie czas miał dużo okazywanych świadków i mogło mu się to zatrzeć.
Dodał, że wcześniej z P. kontaktował się z B... Następnie dzwoniąc do tego ostatniego potwierdził ich znajomość (k.
12091). Oskarżony uzupełniająco wyjaśniał, że po tym telefonie oni spotkali się między W. a L.. Spotkanie dotyczyło
działalności B., brakiem jakiegoś dokumentu. Przyznał, iż nie wiedział o miejscu i sposobie przekraczania granicy
z P.. Spotkanie miało potwierdzić całą sytuację. Oskarżony wyjaśnił, że poza tym spotkaniem i telefonem, dwu czy
trzykrotnie dosyłał mu pieniądze przekazem pocztowym. Oskarżony zaznaczył, że Nigdy nie składał zeznań w sprawie,
w której oskarżony byłby M. S. (1) (k. 12092).
Sąd zważył, co następuje
W świetle wyjaśnień złożonych przez oskarżonego R. W. (1), który przyznał się do zarzucanych czynów i G. P. (1), który
tylko częściowo przyznał się do zarzucanych czynów oraz przesłuchanych w sprawie świadków, w tym P. B. (1), E. J.
oraz P. K. (1), jest oczywiste i nie budzi wątpliwości, że oskarżeni R. W. (1) i G. P. (1), a także M. P. (1) (S.) i R. K. (1)
wraz z innymi osobami, wobec których toczyły się postępowania, zajmowali się pozyskiwaniem dla obcokrajowców
zamieszkujących na terenie Ukrainy, Białorusi oraz Rosji dokumentów pozwalających tym osobom na przekraczanie
granicy Rzeczpospolitej Polskiej i poruszanie się po terenie Unii Europejskiej, w tym Niemiec.
Oskarżony R. W. (1) (m. in. k. 5961-5964, tom XXX - w odpisie k. 12000- 12004, tom LX, k. 3022-3024, 3027-3028,
tom XVI, k. 4931-4932, 4136-4137, tom XXV, k. 5319-5324, tom XXVII, k. 5548-5549, tom XXVIII, k. 5961-5964,
tom XXX – w odpisie k. 12000- 12004, tom LX) i G. P. (1) (m. in. k. 983-893v, 8351, 8751, tom XLII, k. 8887-8800,
tom XLV, k. 11085, tom LVI) konsekwentnie, w postępowaniu przygotowawczym i postępowaniu sądowym, przyznali
się do tego, że w 2004 roku wspólnie zajmowali się pośrednictwem w wyłudzaniu wiz Schengen na podstawie
sfałszowanych i stwierdzających nieprawdę dokumentów. Oskarżony G. P. (1) nadto przyznał, że tych osób było bardzo
dużo, znacznie więcej niż 92, a proceder został zapoczątkowany około października 2003 roku (k. 8751).
W dniu 08.07.2008 roku organizację dla 8-10 osobowej grupy, później 17 osobowej; następnie 23 osobowej i 23-25
osobowej (k.5547-5550 tom XVIII).
R. W. (1) i G. P. (1) w dość konsekwentny i uzupełniający się sposób, przedstawili procedurę swojej działalności.
Wypływa z niej, że wspólnie fałszowali, czy też nabywali m. in. od R. W. (3), P. K. (1), P. B. (1) lub R. K. (1) dokumenty,
które poświadczały nieprawdę - zatrudnienie obywateli Ukrainy na terenie Rzeczypospolitej, odbywanie przez nich
staży, czy też szkoleń na terenie Polski.
Następnie, po skompletowaniu sfałszowanej dokumentacji, przedkładali ją osobiście, lub też czynili to sami obywatele
Ukrainy, w placówkach dyplomatycznych, w tym w dniu 22.04.2004 roku w Ambasadzie Hiszpanii, w październiku
2004 roku w konsulacie Austrii w R. i w grudniu 2004 roku w Konsulacie Austrii w K..
Wyjaśnienia oskarżonych w tym zakresie uzupełniają się i korelują ze zgromadzoną w sprawie dokumentacją, w tym
nadesłaną od licznych placówek dyplomatycznych, m. in. Hiszpanii i Austrii.
Nadesłana przez Ambasadę Hiszpanii w W. dokumentacja, w konfrontacji z wyjaśnieniami R. W. potwierdza, że
oskarżony G. P. (1) i R. W. (1) udzielili pomocy dla 6 obywateli Ukrainy - Z. S., V. K., I. P., A. Y., M. K., T. K.. Po
uprzednim nawiązaniu kontaktu i przybyciu tych obywateli na teren Rzeczpospolitej Polskiej, dostarczyli sfałszowaną
dokumentację, tj. zaświadczenia o zatrudnieniu w (...), (...), (...)-(...) S., które pozyskiwane były, jak wskazali
oskarżeni, od P. W. (1) (k. 487v, 15099, tom VIII, k. 5254-5258, tom XXVII), pełnomocnictwo do reprezentowania
obywateli Ukrainy z podpisem (...) oraz pismo w języku angielskim od Biura Cudzoziemców (...) H. R. W. (1),
dokumenty z firmy (...) Ukraina, podpisane nazwiskiem P. P. (10) (k. 5174-5227 oraz k. 3057-3058, tom XVI, k. 51745227, t. XXVI-XXVII).
Także dokumentacja nadesłana z Ambasady Austrii (k. 5581 – 5739, tom XXVII -XXIX, k. 5761- 5921, tom XXIX XXX) potwierdza wyjaśnienia oskarżonego R. W. (1), że razem z G. P. (1), w celu uzyskania wiz do państw Schengen,
zadeklarowali w październiku 2004 roku i grudniu 2004 roku dwie wycieczki, zorganizowane przez Biuro (...) w R.
przy ul. (...), dla 28 i 25 osób fikcyjnie odbywających szkolenie i staż w PHU (...), ul. (...) R. (czyn zarzucany w pkt.
XX dla R. W. (1) i pkt. IV dla G. P. (1)).
Materiał dowodowy wskazuje, iż podobnych grup było wiele, a oskarżeni przyznali, że w ten sposób w latach
2003-2006 pomogli co najmniej 200-400 osobom (k. 8852, 6067, 9132).
Na zakończenie wskazać również należy, że oskarżony R. W. przyznał, że deklarowane w pismach zdarzenia nie miały
w rzeczywistości miejsca (k. 6057).
Powyższe potwierdzają również zeznania P. W. (1) (k. 11449-11452, tom LVIII, k. 12314-12315, tom LXI), który
przyznał, że w latach 2001-2004 prowadził firmę PHU (...). Zaprzeczył jednocześnie, by jego firma współpracowała z
E. – Ukraina z siedzibą we L., oraz by osoby widniejące na okazanych zaświadczeniach miały cokolwiek wspólnego z A..
W ocenie Sądu ta treść zeznań zasługuje na wiarę, bowiem koreluje ona z wyjaśnieniami oskarżonego R. W..
Na rozprawie świadek przyznał, że placówki dyplomatyczne kontaktowały się z nim, on zaś w tej sprawie kontaktował
się z W., co dowodzi, iż to właśnie jemu przekazywał dokumenty firmy.
Sąd nie miał wątpliwości, co do pochodzenia i przeznaczenia dokumentów białoruskich i kart stałego pobytu, jakie
zabezpieczono w Hotelu (...) (k. 207-223, tom II i k. 565-573, tom III).
Wyjaśnienia oskarżonych w tym zakresie zasługują na wiarę albowiem uzupełniają się i korelują z zeznaniami
świadków - E. J. i P. K. (1), którym Sąd także dał wiarę. Świadkowie bowiem szczerze przyznali, iż zajmowali się
podrabianiem dokumentów, które następnie zbywane były dla R. W. (1), lub, za jego pośrednictwem, dla G. P. (1).
Znajdują one potwierdzenie także w protokołach przeszukań zajmowanych przez nich mieszkań, domów jak i lokali
czy komputerów (m. in. k. 85-90, 94-95, 100-106, 107-107, 112-115, 116-117, 120-124, 311-136), a także protokołach
ich oględzin (mi. in. k. 207-223, 565-573).
Opinia z zakresu przeprowadzonych badań dokumentów (k. 1662-1709a, tom IX) zabezpieczonych w powołanym
wyżej pomieszczeniu, wskazuje w sposób jednoznaczny, że szereg zabezpieczonych w sprawie dokumentów jest
nieprawdziwych, w tym białoruskie dokumenty podróży: o numerze (...)- wypełniony na dane Ś. N., o nr. (...)wypełniony na dane N. S. (1), o nr. (...)- wypełniony na dane S. N.s, o nr. (...)- wypełniony na dane N. W., a także
o numerze (...)- na dane
W. W. (1), o nr. (...)- na dane S. A., o nr. (...)- na dane A. B., o nr. (...)- na dane O. K., o nr. (...)- na dane M. U. oraz
o nr (...)- na dane M. U. /dokumenty wskazane w opisie czynu zrzucanego w pkt. III-XIII dla W./.
Powołana opinia dowodzi również o tym, iż karty stałego pobytu: o nr. (...) na nazwisko (...), o nr. (...) na nazwisko
(...), o nr. (...) na nazwisko (...), dwie o nr. (...) na nazwisko (...) oraz o nr. (...) na nazwisko (...) i dwie o nr. (...) na
nazwisko (...), są nieprawdziwe (k. 1696-1697). Tak samo ukraiński paszport o nr. (...), wystawiony na nazwisko S. H.
(k. 1700, tom IX), o nr. (...) na nazwisko R. P., oraz o nr. (...) wystawiony na nazwisko T. M., dokumenty zabezpieczone
w pokoju hotelowym zarezerwowanym przez G. P. (1) na dane P. P. (2) (dokumenty opisane w pkt. od V do XII czynów
zarzucanych dla G. P. (1)).
Oskarżony G. P. (1) (k. 251-258, tom II- w odpisie k. 11963-11972, 9585-95871, tom XLVIII) przyznał, że dokumenty
zabezpieczone w Hotelu (...) są jego własnością, oraz że zlecił razem z O. R. dla E. J., by wykonał białoruskie dokumenty
podróży, co ten uczynił.
Nadto w przypadku H. S. /pkt. VI zarzutu/ i T. M. /pkt. X zarzutu/ szczegółowo wyjaśnił, że do paszportów tych
osób wklejono wizę jugosłowiańską, a kartę pobytu podrabiał S. K. (4). Dodatkowo wskazał, że miało to miejsce na
przełomie lutego i marca 2006 roku (k. 505-508, tom III).
Powołane wyżej wyjaśnienia zasługują na wiarę także z uwagi na to, iż są zgodne z wyjaśnieniami świadka E. J. (k.
873-874, tom V). Oskarżony wskazał do tego, że z uwagi na zbyt słabą jakość tych dokumentów, odmówił zapłaty za nie.
Wskazać również należy, iż wyjaśnienia powołanych wyżej oskarżonych korelują z zeznaniami P. K. (1) i E. J..
P. K. (1) przyznał, że pracował u E. J. w firmie poligraficznej gdzie zajmował się fałszowaniem dokumentów podrabiał karty stałego pobytu polski, niemieckie wizy i wizy pobytowe w Niemczech, niemieckie tymczasowe dowody
i paszporty, a także wizy macedońskie i jugosłowiańskie oraz białoruskie karty podróży (k. 157, 261, 864). Świadek
dość szczegółowo opisał sposób podrabiania wskazywanych dokumentów (k. 158, 263, 864-867, 2443), co koreluje z
wyjaśnieniami oskarżonego R. W. (1) i G. P. (1). Powołane zeznania potwierdzają depozycje E. J. ( m. in. k. 153-155, tom
I, k. 264-265, tom II, k. 418- 421, 461-463, 464-466, 586-588, tom III, k. 624-627, tom IV, k. 869-875, 876-886, tom
V), który przyznał, że zajmował się produkcją i dystrybucją podrabianych dokumentów. Wprost wskazał, że zbywał
dla R. W. (1) i G. P. (1) podrabiane przez niego lub inne osoby dokumenty.
Oskarżony R. W. (1) dość szczegółowo opisał także okoliczności związane z organizowaniem przekraczania granic na
podstawie sfałszowanych przez E. J. i innych osób: paszportów, dowodów osobistych oraz praw jazdy i kart pobytu,
co nakazuje obdarzyć wiarą wyjaśnienia oskarżonego, także i w tej części.
Oskarżony konsekwentnie relacjonował zorganizowanie próby przekroczenia granicy na jesieni 2004 roku przez
obywateli Ukrainy, którzy zostali zatrzymani w K. (m. in. k. 8453-8454, 9321-9325, tom XLVII).
Oskarżony uzupełniająco i spójnie od początku składania wyjaśnień podawał, iż po nieudanych próbach uzyskania
wiz dla ww., G. P. (1) zlecił mu zakup niemieckich dowodów osobistych (k. 5549). Stanowczo podał, że dokumenty
wykonał E. J. na polecenie P. (m. in. k. 11067).
Relacjonował, że po wręczeniu zaliczki w kwocie 1200 euro, E. J. wykonał dowody niemieckie w terminie trzechczterech dni. Ten następnie przekazał je początkowo P., a później Ukraińcom, zakwaterowanym wówczas w hotelu
przy O. w W..
Oskarżony relacjonował, że po zatrzymaniu ww. na przejściu granicznym w K. (k. 3308) wspólnie z G. W. i O. R.. udali
się do S., gdzie ten ostatni był przesłuchiwany jako świadek w sprawie zatrzymania obywateli Ukrainy (k. 3308, 8454).
Powołane wyżej wyjaśnienia oskarżonego potwierdza pismo Zastępcy Komendanta Straży Granicznej, którego
autentyczności żadna ze stron nie kwestionowała (k. 8504-8506). Treść tego pisma pozwoliła na umiejscowienie
zdarzenia w czasie, ustalenie danych osobowych obywateli Ukrainy i zidentyfikowanie fałszywych dokumentów.
Ustalono, że były to: 1) M. K., która posługiwała się dowodem osobistym nr (...), wystawionym na nazwisko S. J., 2)
T. K., która posługiwała się dowodem osobistym nr (...) wystawionym na nazwisko S. K. (1), 3) V. D., który posługiwał
się niemieckim dowodem osobistym nr (...), na nazwisko J. H., a ich prawdziwe dane to T. K., M. K. i V. D..
Dodać wypada także, że z przedmiotowego pisma nie wynika, by w tym samym okresie zatrzymano osoby w tym
samym układzie, tj. dwóch kobiet i jednego mężczyznę.
Wypada również wskazać, iż z pisma nadesłanego przez Ambasadę Hiszpanii w W., wynika, że w dniu 22.04.2004
roku, a więc przed zdarzeniem opisanym powyżej, mi. in. T. K. i M. K. złożyły wnioski o wydanie wizy Schengen (k.
5174-5227, tom XXVI-XXVII). Do wniosków powołane osoby przedłożyły zaświadczenia o zatrudnieniu z firmy PHU
(...), a także dokumenty z firmy (...) i dokumenty popisane cyrylicą z nagłówkiem E. Ukraina i podpisem P. P. (2) /
czyn zarzucany dla R. W. w pkt. XXI i dla G. P. (1) w pkt. III aktu oskarżenia/.
Co więcej wskazać należy, iż opinia z przeprowadzonych badań dokumentów dotycząca dowodów osobistych nr (...),
(...), (...) dowodzi, iż są one fałszywe i zostały sporządzone w jednym ośrodku fałszerskim (k.8984-8985t. XLV).
Sąd w świetle spójnie złożonych przez R. W. (1) wyjaśnień, nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego G. P. (1), co do
braku udziału w opisanym czynie.
Sąd pragnie zwrócić uwagę, że oskarżony przyznał się do pobytu w S.. Trudno dać wiarę, by była to jedynie przysługa
koleżeńska, zwłaszcza, że wymagała ona od niego natychmiastowego powrotu z Ukrainy. Nadto oskarżeni przyznali
w swoich wyjaśnieniach, że pobierane przez nich kwoty, były dla obywateli Ukrainy dość wysokimi sumami i
niejednokrotnie byli oni zdeterminowani w osiągnięciu celu, do jakiego oskarżeni się zobowiązali.
Zatem logicznym jest, że w przypadku niepowodzenia uzyskania wiz dla ww. i wywierania przez nich presji, oskarżony
G. P. (1) wziął udział w kolejnej próbie ułatwienia przekroczenia granicy, by zrealizować uprzednio zaciągnięte
zobowiązanie.
Oskarżony R. W. (1) przyznał się do pośrednictwa w transakcji niemieckich kart pobytu - tzw. Aufenthaltstitel - których
sprzedaż zaoferował mu E. J.. Oskarżony tak, jak poprzednio w sposób szczegółowy opisał spotkania i wskazał ich
miejsca, proces negocjacji i ceny, po jakich były dokonywane transakcje. Konsekwentnie oskarżony wskazał, że cena
jednej karty wynosiła 1200 euro (k. 6092).
Oskarżony zapewnił, że był świadkiem, jak E. J. przekazywał dla D. i O., co najmniej 40 kart stałego pobytu (k. 2853).
Był także świadkiem, gdy ci ostatni przekazywali mu pieniądze. Przyznał, że zarobił na tym około 4000-4500 euro.
Dodać wypada, że powyższe potwierdzają również nagrania z rozmowy telefonicznej E. J. z O. (k. 9127) /czyn
zarzucany w pkt. XVII dla R. W. (1)/.
Oskarżony przyznał się również, że uczestniczył w zakupie Aufenthaltstitel dla G. P. (1) i O. R.. Dość szczegółowo
opisał, iż do przekazania paszportów z podrobionymi kartami pobytu doszło na stacji benzynowej w przy ul. (...) w W..
Oskarżony relacjonował, że zawiózł paszporty P. do domu przy ul. (...). Zastał tam P. i O. R., którzy odetchnęli na widok
opisywanych kart pobytu (k. 11067, tom LVI). Relacjonował bowiem, że ww. byli dość zdeterminowani w opisywanym
przypadku, gdyż wśród obywateli Ukrainy był Ukrainiec, którego bali się. Był to pracownik Specnazu i miał brata w
Służbie Bezpieczeństwa. Podał, że ostatecznie 5 osób, które skorzystało z tych kart, dotarło autokarem do R..
Zdaniem Sądu tak szczegółowe opisanie zdarzenia dodatkowo przemawia za daniem wiary wyjaśnieniom oskarżonego
(k. 2929, tom XV, k. 6091, tom XXXI).
Wyjaśnienia oskarżonego zasługują w tej części na wiarę, tym bardziej, że korelują z wyjaśnieniami oskarżonego G. P.
(1), co do relacji z zapisków na zabezpieczonej kartce (k. 486-488).
W ocenie Sądu, wina G. P. (1) odnośnie czynu opisanego w pkt. II,a dla oskarżonego W. w pkt. XII, nie budzi
wątpliwości.
Pierwotnie, w dniu 27 kwietnia 2012 roku, jak i na rozprawie, oskarżony P. przyznał się do tego czynu i wyjaśnił, że
zlecił oskarżonemu R. W. (1) zakup Aufenthaltstitel. Przyznał, że powołane wyżej dokumenty zostały wykorzystane
przy organizowaniu wycieczki do Włoch na pogrzeb Jana Pawła II. Podał także, że płacił za te karty pobytu około
800-1200 euro.
Oskarżony wskazał, że dla zorganizowania przejazdu zakupili bilety i ubezpieczenia (k. 11083- 11086). Przyznał, że do
zakupu ww. kart doszło po tym, jak ambasady odmówiły wiz oraz dodał, że zamawiał je za pośrednictwem W..
Odnośnie powołanego wyżej zdarzenia zwrócić należy uwagę, iż oskarżony nie potrafił zająć jednoznacznego
stanowiska. Początkowo nie przyznał się do powyższego zdarzenia. Sąd jednakże nie dał wiary wyjaśnieniom
oskarżonego G. P. (1) w tej części, w której zaprzeczył on o swoim udziale w opisanym procederze.
Wyjaśnienia oskarżonego R. W. (1) korelują także z zeznaniami P. B. (1), które Sąd uznał w pełni za wiarygodne. Treść
wyżej wskazanych depozycji potwierdzały także zeznania G. P. (1), a tym samym negatywnie rzutowały na wyjaśnienia
M. P. (1) - dawniej S..
P. B. (1) przedstawił okoliczności zapoznania oraz współpracy z oskarżonym R. W. (1). Przyznał, że zbywał dla
oskarżonego R. W. zaświadczenia na firmę (...) (k. 670-610v, 620, 631v, 603, 1629), a także opisał sposób tego
procederu (k. 2385, tom XII), co pozostaje w zgodzie nie tylko z wyjaśnieniami oskarżonych, ale także i pismem Urzędu
Skarbowego (k. 2926, tom XV).
Wyjaśnienia świadka P. B. (1) potwierdzają, iż wspólnie i w porozumieniu R. W. (1) i M. P. (1), wraz z innymi
osobami, brał udział w organizowaniu obywatelom Ukrainy możliwości przekroczenia granicy do RFN. Uzupełniająco,
w postępowaniu przygotowawczym i na rozprawie przed Sądem, opisał sposób przerzucenia kobiety z trojgiem dzieci
(k. 2386v-2387, 2445, tom XIII, k. 10227, tom LII) /czynu opisanego w pkt. XIII aktu oskarżenia dla R. W. (1)/ oraz
Ukrainki z jednym dzieckiem do RFN, z pominięciem punktów graniczonych (k. 670v, 2445v, tom XIII, k. 10228, tom
LII) /czynu zarzucanego dla W. w pkt. XIV oraz w pkt. I dla M. P. (1)/.
Świadek relacjonował, że w tym celu udał się z ww. Ukraińcami do Ł., gdzie nawiązał współpracę z osobami
trudniącymi się nielegalnym przeprowadzaniem ludzi przez granicę. Podał, że w trakcie pobytu w Ł. poznał osobę o
pseudonimie (...), z którą nawiązał współpracę. Dodał, że było to po przerzucie Ukrainki z trojgiem dzieci (k. 670-610v,
10227).
W dniu 11.12.2006 roku, na okazanych wizerunkach (k. 175), rozpoznał osobę o ps. (...), jako M. P. (5) - wówczas S..
Na rozprawie M. P. (1) przyznał, że posiada pseudonim (...). Świadek oświadczył, że poznaje go po twarzy.
W trakcie postępowania przygotowawczego świadek wskazał, że ww. kobieta mieszkała przez miesiąc lub dwa u W.
w mieszaniu. Wskazał, że W. otrzymał od tej kobiety 2500 euro, by umożliwił jej wyjazd na zachód (k. 2445). Jemu
zaś R. W. dał 1200 euro (k. 2445v). Następnie świadek relacjonował, że przewiózł tę kobietę razem z dzieckiem do Ł.,
gdzie (...) przejął ich i miał przeprowadzić przez granicę. P. B. (1) relacjonował, że przekazał wówczas za to (...) 1200
euro. Świadek podał, że kobieta ostatecznie dostała się do Włoch (k.2445).
Dokonując oceny powołanych wyżej zeznań wskazać należy, iż są one spójne i korelują z wyjaśnieniami R. W. (1),
który przyznał się do czynu zarzucanego mu w pkt. XVIII, odpowiadającemu opisowi czynu zarzucanego M. P. (1) w
pkt. II aktu oskarżenia.
Oskarżony R. W. (1) w dość szczegółowy sposób opisał także próbę przerzucenia młodego człowieka do Wielkiej
Brytanii. Konsekwentnie i szczegółowo opisał trasę podróży młodego Ukraińca, miejsce jego pobytu i sposób
przekroczenia granicy polskiej na zachód, a także należności, jakie młody człowiek im zapłacił. Relacje oskarżonego
zasługują na uwzględnienie tym bardziej, że przejazd Ukraińca na zachód był nieudany, co wrysowało mu się w pamięć.
Żądał on od niego zwrotu pieniędzy, a ten od M. P. (1). Miał on również pretensje, co do sposobu działania tego
ostatniego (k. 2852, 3191v).
Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego R. W. także co do rozpoznania oskarżonego M. P. (1). Uzasadnione
jest, że odstęp czasu od spotkania i dość krótki jego przebieg, mogły przełożyć się na to, iż oskarżony mógł nie
rozpoznać M. P. (1) na jednym z okazań. Niemniej jednak wskazać należy, że oskarżeni zgodnie wskazali, iż nie są
skonfliktowani.
Sąd również nie dostrzegł motywów, dla których oskarżony R. W. miałby niesłusznie obciążać M. P. (1).
W świetle powyższego, Sąd nie miał wątpliwości, co do winy oskarżonego R. W. (1) w zakresie czynów opisanych w
pkt. XIII, XIV, XVIII i czynów zarzucanych M. P. (1) w pkt. I i II aktu oskarżenia, zwłaszcza, że M. P. nie zaprzeczył
opisanym wyżej zdarzeniom. Wskazał on jedynie, że był już za nie karany, co nie znajduje potwierdzenia w materiale
dowodowym.
Co więcej sam oskarżony nie potrafił wskazać sprawy czy wyroku, który obejmowałby opisane wyżej zdarzenia.
Z odpisu wyroku Sądu Rejonowego w Żarach z 18 lipca 2008 roku o sygn. akt II K 829/05 wynika, że został on skazany
za czyn z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 264 § 2 kk w zw. z art. 12 kk, który został popełniony w okresie od 01.02.2004 roku
do 27.04.2004 roku (k. 9743, tom XLIX).
Natomiast wyrokiem Sądu Rejonowego w Żarach z dnia 19.02.2012 roku, w sprawie o sygn. akt II K 173/12, oskarżony
został uznany winnym czynu z art. 18 § 3 kk. w zw. z art. 264 § 2 kk, którego dopuścił się w dniu 29 czerwca 2004
roku (k. 12358, tom XLI).
Z wyroku Sądu Rejonowego z Zielonej Góry z dnia 30.01.2007 roku, w sprawie o sygn. akt II K 1580/05, wynika, że
dotyczy on czynów z art. 116 ust. 2 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku (k.
9735-9737, tom XLIX), a wyrok Sądu Rejonowego w Żarach z dnia 17.08.2000 roku o sygn. akt II K 1050/99, czynu
z art. 286 § 2 kk, popełnionego w dniu 30.12.1998 roku (k. 9744-9745, tom XLIX).
Co się zaś tyczy wyroku Sądu Rejonowego w Żarach z dnia 29.2009 roku w sprawie o sygn. akt II K 889/08, oskarżony
został uznany winnym popełnienia czynu z art. 286 § 1 kk i art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, popełnionego w dniu
07.05.2008 roku (k. 9746).
Zatem wyjaśnienia oskarżonego P. w tej części, w której nie przyznał się on do zarzucanych mu czynów, uznać
zależy za niewiarygodne i sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym. Zwrócić należy uwagę, iż czyny zarzucane
oskarżonemu M. P. (1) w niniejszej sprawie, miały miejsce w 2006 roku, a zatem po upływie dwóch lat od czasu
skazania za wskazane czynny.
Odstęp czasu, zdaniem Sądu, wyklucza jakąkolwiek pomyłkę.
Podobnie Sąd ocenił wyjaśnienia G. P. (1), gdzie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, ale wywodził, że
już był za nie karany. Nie zaprzeczył natomiast, by okoliczności przedstawione w zarzutach miały miejsce. Co więcej,
po wielokroć składał wyjaśnienia korelujące z pozostałym materiałem dowodowym.
Podkreślić należy, iż przedmiotowa sprawa jest wynikiem obszernych wyjaśnień R. W. (1), który został zatrzymany
już po skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko G. P. (1) do Sądu Rejonowego dla Warszawy W..
Wyjaśnienia oskarżonego W. pozwoliły na przedstawienie zarzutów kolejnym osobom, jak również i G. P. (1) za czyny
popełnione w innym czasie. Tym samym podnoszenie przez G. P. (1), że był już karany za zarzucane mu czyny w
niniejszej sprawie, jest nieuprawnione.
Czyny zarzucane w przedmiotowej sprawie nie są tożsame z czynami zarzucanymi aktem oskarżenia w sprawie przed
Sądem Rejonowym dla Warszawy Woli (k. 12252-12312).
W tym przypadku bowiem zachodzi tożsamość działania, a nie czynów, a więc nie zachodzi powaga rzeczy osądzonej,
co podnosił G. P. (1).
Dodatkowo podnieść wypada, że wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Woli w Warszawie z dnia 03.04.2014 roku
(k. 12252-12312, tom LXII) jest uchylony, a sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania.
Sąd nie miał również wątpliwości, co do szczerości wyjaśnień oskarżonego R. W. (1) w części dotyczącej zlecenia P. B.
(1) nabycia i przetworzenia polskiego paszportu i dowodu osobistego.
Wyjaśnienia oskarżonego R. W. (1) w tej części znajdują potwierdzenie w depozycjach P. B. (1) , który przyznał, że w
kwietniu 2006 roku na zlecenie R. W., zbył mu za kwotę 2000 zł podrobiony polski paszport /czyn zarzucany w pkt.
XV dla W./ oraz polski dowód osobisty, za kwotę 2000 zł /czyn z pkt. XVI dla W./ (k. 2446, tom XII).
Podał, iż zakupił je od małżeństwa M.. Paszport od A. M. (1), a dowód osobisty od L. M..
Powyższe koreluje również z informacją (...) Urzędu Wojewódzkiego, z której wynika, iż A. M. (1) posiadał paszport
o nr. (...). Natomiast pismo Urzędu Gminy z S. dowodzi, iż L. M. (2) posiadała dowód osobisty nr (...) (k. 924, k.
2305, tom XII ).
P. B. (1) wskazał także, iż w lipcu 2005 roku kupił od R. K. (1) podrobiony dowód osobisty, za który zapłacił mu 5500
zł (k. 246v, tom II, k. 2446, tom XII) /czyn zarzucany w pkt. I dla R. K. (1)/.
Relacjonował, że w tym przypadku działał na zlecenie G. P. (1), który w zamian za ten dokument zapłacił mu
równowartość 3000 USD, z których, jak dodał, pokryto także koszty pobytu obcokrajowca (k. 12145 k. LXI).
Świadek wskazał również, że w sierpniu 2005 roku odkupił od R. K. (1) trzy karty stałego pobytu (k. 631) /czyny
zarzucane dla R. K. (1) w z pkt. II, III i IV/. Świadek relacjonował, że kupił od R. K. (1) powołane wyżej karty stałego
pobytu za kwotę 700 euro i dalej sprzedał za 800 euro dla oskarżonego G. P. (1) (k. 631).
Na okazaniu fotografii w dniu 31.08.2010 roku (k. 9617, tom XLIX,) a także w dniu 02.02.2011 roku (k. 12226, tom
LII), rozpoznał R. K. (1). Co więcej, z akt sprawy wynika, że zbyte w sierpniu 2005 roku karty przez R. K. (1) wypisane
zostały na nazwisko L. D., V. K. i M. L.. Natomiast z informacji uzyskanej z Urzędu do Spraw Cudzoziemców wynika,
że osobom o danych L. D., M. L. i V. K. nie wydano karty pobytu (k. 11123-11125, 11164-11167, tom LI).
Nadto z informacji od ambasady RFN w W. wynika, że w sierpniu 2005 roku M. L. złożyła wniosek o wydanie wizy
wraz z kartą stałego pobytu nr (...) (k. 2532-2533, 2548-2559, tom XIV). Natomiast V. K., w dniu 23.08.2005 roku
złożył wniosek do Ambasady W. w W.. Z informacji nadesłanej przez powołaną jednostkę wynika, że przedstawił ona
kartę pobytu nr (...) i otrzymał wizę (k. 2610-2611, tom XIII, k. 2719-2728, tom XIV).
Oskarżony R. K. (1) zaprzeczył powyższemu i nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Jednakże zdaniem Sądu w
świetle całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego trudno jest przyjąć, by wyjaśnienia R. K. (1) odpowiadały
prawdzie. Pozostają one bowiem w sprzeczności z zeznaniami P. B. (1), którym Sąd dał wiarę, jak i R. W. (1), czy też
G. P. (1), którzy odkupowali od świadka dokumenty podrobione przez R. K. (1).
Świadek na rozprawie w dniu 27 listopada 2014 roku (k. 12138-12148, tom LXI) potwierdził i uzupełnił depozycje
złożone w toku postępowania przygotowawczego. Stanowczo wskazał, że oskarżony R. K. (1) załatwił mu ww. dowód
osobisty i trzy karty pobytu.
Świadek relacjonował, że dane i zdjęcia do dokumentów, które miały być dla P., otrzymał właśnie od niego. Następnie
po otrzymaniu od K. sfałszowanych dokumentów, przekazał je P.. Nadto zaznaczył, że dowód osobisty jak i paszport,
były podrobione poprzez zmianę w nich zdjęć, zaś karty pobytu były całkowicie sfałszowane (k. 1239, tom XLI).
Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego R. K. (1) co do powodów z jakich świadek P. B. (1) miałby go obciążać.
Świadek P. B. potwierdził istnienie wskazywanych przez oskarżonego zdarzeń, tj. sytuacji ze strychem i legitymowania
ich przed marketem na T.. Jednakże przedstawił je w nieco odmienny, bardziej wiarygodny i bliższy zasadom
prawidłowego rozumowania i logiki sposób.
Sąd zwrócił uwagę, że oskarżony określił świadka jako osobę nie budzącą respektu, zaufania. Przechwalającą się i
afiszującą nielegalnym procederem.
Mało rozsądna byłaby zatem dekonspiracja wobec takiej osoby, tj. ujawnienie bycia Policjantem, zwłaszcza, że
oskarżony miał pełną świadomość, że ludzie ze środowiska świadka nie darzą Policjantów sympatią.
Odnośnie oceny wyjaśnień oskarżonego R. K. (1) w odniesieniu do zeznań P. B. (4), zwrócić należy uwagę, iż świadek
w odróżnieniu od oskarżonego nie miał interesu w zniekształcaniu czy fałszowaniu opisywanych zdarzeń. Wyjaśnienia
świadka tym bardziej zasługują na wiarę, iż za cześć opisanych wyżej czynów został on skazany prawomocnym
wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Woli z dnia 19.05.2010 roku w sprawie o sygn. akt III K 276/08. Część
z opisanych wyżej czynów odpowiada opisowi czynów z pkt. I-III, X oraz XIII powołanego wyżej wyroku (k. 11878,
tom LX).
W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie budzi również wątpliwości co do okoliczności, czasu,
sposobu i motywów popełnienia czynu zarzucanego oskarżonemu R. W. (1) w pkt. XIX aktu oskarżenia. Oskarżony
przyznał się do tego czynu i tak, jak w przypadku pozostałych, złożył obszerne wyjaśnienia, których treść nie budzi
wątpliwości.
Po odtworzeniu utrwalonej rozmowy E. J. z oskarżonym, przyznał, że rozmowa dotyczyła zamówienia trzech
paszportów austriackich i praw jazdy (k. 9161). Dowodzi to o tym, że oskarżony zajmował się kupowaniem tego typu
dokumentów.
Również zeznania P. K. (1) potwierdzają wyjaśnienia oskarżonego. Świadek przyznał bowiem, że na zlecenie E. J.
podrabiał austriackie dokumenty (k. 865-866, tom V). Po okazaniu zabezpieczonych dokumentów: 1) paszportu
austriackiego nr (...) i austriackiego prawa jazdy seria (...) nr (...), wystawionych na nazwisko O. P., 2) paszportu
austriackiego nr (...) i austriackiego prawa jazdy seria (...) nr (...), wystawionych na nazwisko T. Drozd, 3) paszportu
niemiecki nr (...) i dowodu osobisty nr (...), wypisanych na nazwisko S. S. (1), oskarżony przyznał, że są to podrobione
paszporty austriackie i prawa jazdy. Podał także, iż zamawiał je u E. J., że pomógł w ich nabyciu, a następnie
zorganizowaniu wyjazdu za granicę (m. in. k. 11068).
Powołane wyżej osoby: O. P. - w dniu 24.02.2006 roku (k. 4979-4994, t. XXV), T. D. w dniu 27.09.2005 roku (k.
5016-5051, tom XVI) i w dniu 12.11.2005 roku oraz S. S. (1) - prawdziwe nazwisko M. Y. (k. 5052-5090, tom XXVI),
zostały zatrzymane na O. podczas odprawy.
Natomiast opinia z badań dokumentów wraz z złącznikami potwierdza, iż dokumenty zostały podrobione w jednym
ośrodku (k.5341-5519 t. XXVII- XXVIII)
Oskarżeni R. W. (1) i G. P. (1) konsekwentnie od samego początku nie przyznawali się do udziału w zorganizowanej
grupie przestępczej.
Sąd nie miał wątpliwości, iż ww. działali wielokrotnie wspólnie i w porozumieniu. Działalność ich miała na celu
pozyskiwanie dla obcokrajowców, głównie zamieszkałych na Ukrainie, dokumentów- paszportów, zaświadczeń o
zatrudnieniu, przebytych kursach, fikcyjnych wiz, sfałszowanych pieczątek i innych niezbędnych i ułatwiających
przekraczanie granic Polski i poruszanie się po terenie Unii Europejskiej.
W ocenie Sądu materiał dowodowy przedmiotowej sprawy pozwala na przyjęcie, iż oskarżeni działali w związku
kilku osób o charakterze dość przypadkowym i nietrwałym. Osobom tym przyświecał cel zarobienia na nielegalnym
organizowaniu przekraczania granic, wytwarzaniu i dostarczaniu fałszywych dokumentów. Następnie podejmowali
działania mające na celu przerzucenia tych osób. Bezspornym jest, iż oskarżeni działali w celu zarobienia pieniędzy.
Natomiast nie była to grupa posiadająca chociażby najmniejszą strukturę.
Nie było osoby, która tą grupą kierowała i wydawała polecenia.
Oskarżony G. P. (1) i R. W. (1) wprost wskazali, że korzystali z usług (...), a gdy ten nie mógł, to z prac P. K. (1).
Gdy ci nie byli w stanie sfałszować dokumentu, to korzystali z usług B.czy K.. Istotnym jest również, że ci ostatni nie
otrzymywali zleceń od jednej i tej samej osoby. Oskarżeni, jak i wyżej wymienieni, nie byli od siebie uzależnieni, ani
ze sobą związani. Można stwierdzić wręcz, że konkurowali oni ze sobą ceną i jakością podrabianych dokumentów.
Całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego dowodzi, iż oskarżony R. W. (1) i G. P. (1) wspólnie
i w porozumieniu dokonywali przestępstw polegających na podrabianiu i przerabianiu w celu użycia za
autentyczne dokumentów, nabywaniu i zbywaniu podrobionych i przerobionych dokumentów, a także materiałów
i urządzeń służących do podrabiania i przerabiania dokumentów, w celu ułatwienia innym osobom wyłudzenia w
placówkach dyplomatycznych wiz, a także organizowania innym osobom przekraczania, wbrew przepisom, granicy
Rzeczpospolitej Polskiej.
Jednakże nie każde przestępne współdziałanie świadczy o istnieniu zorganizowanej grupy przestępczej. Niezbędne
do tego jest ustalenie określonego stopnia powiązań organizacyjnych pomiędzy jej członkami, przy czym powiązanie
to musi być wyższe, aniżeli jest to wymagane przy wykonaniu czynu zabronionego w ramach współpracy (tak: wyrok
Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 12.08.2014 roku, sygn. akt II AKa 48/14). W przedmiotowej sprawie brak jest
dowodów na takie wąskie powiązanie między oskarżonymi i O. R., by zachodziły między nimi jakiekolwiek struktury,
chociażby najniższej, pozwalającej na stwierdzenie istnienia porozumień i świadomości przynależności do niej.
Oskarżeni dość zgodnie przyznali, iż zainteresowani nielegalnym przekraczaniem granic napływali z różnych państw
i miast. Co więcej, z akt sprawy wynika, iż zainteresowani przekroczeniem granic pochodzili od różnych osób.
Oskarżeni R. W. (1) i G. P. (1) zaopatrywali się w podrobione i przerobione dokumenty u różnych osób. Czynili to w
zależności od zapotrzebowania, jakości oferowanych dokumentów czy możliwości zbytu, u E. J. lub P. K. (1), a gdy ci
nie mogli, to u P. B. (1) lub S. K. (5). Zaznaczyć również należy, iż wymienione osoby wykonywały zlecone czynności
od różnych osób. Raz od R. W. (1), a innym razem od G. P. (1). Trudno zatem przyjąć, by wymienione wyżej osoby były
w jakikolwiek sposób od siebie uzależnione, czy związane, a ich działanie charakteryzowało się trwałością strukturstałym gronem uczestników koordynujących jej działanie według ustalonych reguł, co charakteryzuje zorganizowaną
grupę (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 19.03.2015 roku w sprawie o sygn. akt II AKa 28/15).
Zorganizowana grupa, to coś więcej niż współsprawstwo, czy luźna grupa mająca popełnić przestępstwo. Judykatura
stoi na utrwalonym stanowisku, że art. 258 § 1 kk odnosi termin „zorganizowania” do grupy, a nie do przestępstwa.
Zatem nie sposób popełnienia określonego przestępstwa determinuje dopuszczalność przyjmowania, że zostało ono
popełnione w grupie przestępczej. Czyn popełniony tylko we współsprawstwie, a nie w ramach zorganizowanej
grupy przestępczej, również może charakteryzować się precyzyjnym podziałem ról, skoordynowanymi działaniami,
wzajemną pomocą i uzupełnianiem się (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 08.11.2013 roku o sygn. akt
II AKa 220/13).
Nadto występek z art. 258 § 1 kk może być popełniony umyślnie, a świadomość istnienia grupy przestępczej
jest warunkiem koniecznym przypisania udziału w niej. Oskarżony G. W. (2) natomiast zaprzeczył, by posiadali
świadomość udziału w grupie, czy też istnienia takiej grupy (mi in. k. 11947-11950, tom LXI), co w konfrontacji z
powyższym zasługuje na wiarę.
Tym samym nie można stwierdzić by oskarżony G. P. (1) i R. W. (1) swoim działaniem wypełnili znamiona przestępstwa
z art. 285 § 1 kk.
Wobec powyższego należało oskarżonych uniewinnić od czynu opisanego w pkt. II aktu oskarżenia.
Sąd nie miał również wątpliwości co do braku autentyczności dokumentów, jakie B. D. (1) przedłożyła w placówce
dyplomatycznej RFN, celem uzyskania wizy. Przed Sądem oskarżona B. D. (1) odmówiła składania wyjaśnień w tym
zakresie, tak jak i oskarżony P.. Niemniej jednak w toku postępowania przygotowawczego, w dniu 14.12.2010 roku
(k. 11421), szczerze przyznała, że nie była zatrudniona w firmie (...), a po okazaniu jej dokumentów, które złożyła
do Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec (k.3041-3042 t. XVI) - kopii wniosku wizowego B. D. k. 2560-2563 t.
XIII, karty rezerwacji (k.2567-2568 t. XIII), zaświadczenia o zarobkach B. D. (k.2569 t. XIII), sfałszowanej historii
rachunku (k.2571-2573 t. XIII), przyznała, że nie odpowiadają one rzeczywistości.
Odnośnie okazanej jej dokumentacji bankowej wyjaśniła, że nigdy jej nie widziała. Przyznała, że oskarżony G. P. (1)
nie zasilał jej rachunku, tak jak wynika to z historii ww. rachunku oraz że nie pobierała wynagrodzenia od E.H., tak
jak to wynikało z przedłożonego zaświadczenia. Nie potrafiła również w jednoznaczny sposób ustosunkować się do
pozostałych dokumentów np. rezerwacji hotelu (k. 2567-2568 t. XIII, k. 11422).
Co więcej, wskazała, że na własną prośbę otrzymała dokumenty od oskarżonego G. P. (1), który następnie polecił złożyć
je do konsulatu (k. 11420). Wskazać również wypada, że R. W. zaprzeczył by to on wystawiał zaświadczenie o pracy
w jego firmie dla ww. (k. 3023).
Nie uszło uwadze Sądu także to, iż oskarżony W. w swoich wyjaśnieniach wskazywał na oskarżoną, jako osobę
towarzyszącą mężowi i niejednokrotnie wypełniającą wnioski wizowe, na których to poświadczano nieprawdę.
Dowodzi to o tym, iż miała ona świadomość tego, czym zajmował się jej mąż (m. in. k. 5549, 6058).
Wypada zwrócić uwagę, iż przesłuchana w sprawie N. S. (2) (k. 6177-6178, 12105-12106, tom LXI), której zeznania
Sąd uznał za szczere, przyznała iż widywała w firmie oskarżoną B. D., jak ta wykonywała czynności.
Tak też wypływa z zeznań świadka D. G. (1), które Sąd uznał za prawdziwe (k. 12109).
Niemniej jednak nie była ona osobą, która formalnie była zatrudniona i z tego tytułu mogła korzystać z przywilejów,
np. zaświadczeń o zatrudnieniu.
Zdaniem Sądu oskarżona miała pełną świadomość, iż dokumenty którymi się posłużyła, były sfałszowane.
Nadmienić również należy, iż sam fakt posiadania karty stałego pobytu na terenie Polski nie dawał oskarżonej
gwarancji uzyskania wizy Schengen, czego miała świadomość. W celu uniknięcia niepowodzenia, oskarżona umyślnie
i w sposób zamierzony załączyła do wniosku szereg nieprawdziwych zaświadczeń, co miało pozwolić jej na uzyskanie
powziętego celu.
Zwrócić wypada także uwagę, iż z punktu widzenia administracji konsulatu, nie miała ona zbyt mocnych więzi z Polską.
Jako obywatelka Ukrainy nie posiadała pracy, a posiadała na utrzymaniu małoletnie dziecko. Okoliczności te, z punktu
doświadczenia życiowego, wskazywać mogły na postrzeganie jej jako osoby starającej się o wjazd w zamiarach nie do
końca deklarowanych. Tym bardziej, że oskarżona nie dysponowała odpowiednią dokumentacją turystyczną, która
poświadczałaby rzeczywisty cel wizyty.
W świetle powyższego trudno uznać, by posłużenie się wymienionymi w zarzucie dokumentami, było zgodne z
przepisami prawa i nie wprowadzało urzędnika państwa niemieckiego w błąd. Takie zachowanie wyczerpuje znamiona
art. 270§1 kk, który penalizuje również zachowanie polegające na używaniu podrobionego lub przerobionego
dokumentu jako autentycznego.
W kontekście wskazanych wyżej okoliczności, Sąd nie miał wątpliwości co do popełnienia przez oskarżonego G. P. (1)
czynu opisanego w pkt. XI aktu oskarżenia.
Oskarżona B. D. szczerze przyznała, iż zwróciła się do oskarżonego G. P. (1) - ówczesnego męża, z prośbą o pomoc
w uzyskaniu wizy i w odpowiedzi otrzymała historię rachunku, rezerwację hotelu i poświadczenie zatrudnienia
z deklarowanymi zarobkami, które nie odpowiadały rzeczywistości (k. 11420). Zostało to poddane kontroli przez
Konsulat RFN. Z pisma Konsulatu wynika, że B. D. nie posiadała rezerwacji w deklarowanym hotelu (k. 3041, tom VI).
Natomiast z pisma (...) Banku wynika, że złożona przez oskarżoną dokumentacja z (...) Banku S.A. w rzeczywistości
nie była wystawiona przez tę jednostkę (k. 5284-5289, tom XXVII).
W tym miejscu zaznaczyć wypada, że oskarżony G. P. (1), przed ogłoszeniem omawianego zarzutu, przyznał się do
fałszowania historii rachunku dla innych oraz, co najważniejsze, przyznał się do posiadania pieczęci (...) Bank (k.
2388-2390, tom XII).
R. W. (1) stanowczo natomiast zaprzeczył, by był autorem podpisu pod zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach
dla oskarżonej (k. 3023, tom XVI).
Zatem wyjaśnienia G. P. (1) co do powołanych wyżej okoliczności nie zasługują na wiarę (m. in. k. 11483).
W dniu 24 maja 2006 roku (k. 422-428, tom III- w odpisie k. 8904-8906, tom XLV) oskarżony G. P. (1) oświadczył,
że nie nazywa się P. P. (2) i że nie jest obywatelem Ukrainy. Wskazał, że jego prawdziwe dane to G. P. (1), s. J. i
B. z domu M., ur. (...) w O., PESEL (...), nr dowodu osobistego (...) wydanego przez Wójta Gminy O.. Następnie
wyjaśnił szczegółowo okoliczności oraz sposób wejścia w posiadanie dokumentacji, którą posługiwał się również po
jego zatrzymaniu.
Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego G. P. (1) (k. 456, 455v, 8767), odnośnie uzyskania karty stałego pobytu.
Wyjaśnienia jego w konfrontacji z wyjaśnieniami R. W. (1) w tej części oraz z zeznaniami świadka E. C. (2) (k.
2952-2954, tom XV, k. 12103-1204, tom LX), a także dokumentacją (...) Urzędu Wojewódzkiego w W. przy ul. (...)
(załącznik nr 1) dowodzą, że oskarżony, w celu uzyskania zezwolenia na osiedlenie się- wówczas na dane P. P. (2)podrobił upoważnienie dla E. C. (2) do reprezentowania go przed urzędem, poprzez nakreślenie na tym dokumencie
podpisu P. P. (2) oraz cyrylicą podpisu o treści P. P. (23) (k. 8-7 załącznika). Następnie podrobił w celu użycia za
autentyczny dokument w postaci wniosku do Wojewody (...) z dnia 14.04.2005 roku o udzielenie zezwolenia na
osiedlenie się, poprzez nakreślenie cyrylicą podpisu o treści P., w pozycji podpis oraz w pozycji podpis wnioskodawcy
(k. 3-10 załącznika), które następnie zostały przez niego użyte w toku postępowania administracyjnego.
W ocenie Sądu fakt złożenia podpisu pod upoważnieniem, który został poświadczony notarialnie, oraz na wniosku,
które winny być złożone osobiście, czy naniesione podpisy jako wzór, nie budzi wątpliwości, co do ich autora.
Oskarżony jak i ww. świadek nie kwestionowali tego.
Odnosząc się zaś w tym miejscu do wyjaśnień oskarżeń G. P. (1) z dnia 08.06.2009 roku, w których podniósł, że
jego zdaniem decyzja urzędu i tak była przesądzona z uwagi na ukraiński paszport i pokrewieństwo (k. 12052),
zaznaczyć należy, iż przestępstwo z art. 270 kk jest realizowane w chwili posłużenia się dokumentem poświadczającymi
nieprawdę. Do zrealizowania znamion przestępstwa nie jest wymagany skutek w postaci uzyskania decyzji, a jedynie
wprowadzenie takiego dokumentu do obrotu, okazanie osobie trzeciej. Istota zarzucanego oskarżonemu przestępstwa
sprowadza się do wiarygodności dokumentów. Trudno jest przyjąć, by podpisany przez niego dokument poświadczał
prawdę.
Dokumenty poświadczały nieprawdę i zostały podpisane przez osobę nieupoważnioną do jego wystawienia. Pomijając
fakt nielegalnego wejścia w posiadanie dokumentów, wskazać należy, iż G. P. (1) /prawdziwe dane/, nie był
uprawniony do podpisywania się w imieniu P. P. (2).
Zatem można by stwierdzić, że oskarżony powyższym zachowaniem popełnił przestępstwo w dwojaki sposób.
Pierwszy, poprzez wypełnienie dokumentu fikcyjnymi danymi i drugi poprzez jego podpisanie.
Zaznaczyć należy, iż o ile brak jest dowodów by oskarżony wypełnił druki, o tyle nie ma takiej wątpliwości co do
naniesionych własnoręcznie podpisów. Nie ma zatem wątpliwości, iż oskarżony składając podpis pod nieprawdziwymi
danymi stworzył pochodzenia go od osoby, w której imieniu się podpisał.
W trakcie realizacji czynności procesowych uzyskano od firmy (...) z siedzibą w W. przy ul. (...) umowy z firmą
Biuro (...) (k. 1062,106230, 10626). Przesłane dokumenty to umowa najmu z dnia 16.02.2006 roku pomiędzy
Przedsiębiorstwem (...) - (...) sp. z o.o., a osobą o danych P. P. (2), reprezentującą Biuro (...) (k. 10642-10644) oraz
aneks nr (...) do powyższej umowy z dnia 01.03.2006 roku (k. 10639).
Z treści powołanych umów wynika, że osoba najmująca to P. P. (2)- PESEL (...), zamieszkały przy ul. (...) w W.. Pod
każdym z powołanych pism widnieje nakreślony cyrylicą podpis o treści (...). Razem z powyższą dokumentacją w
aktach znajduje się zaświadczenie z (...) Biura (...) (k. 10640), zaświadczenie o nadaniu numeru REGON dla P. P. (2)
(k. 10641) oraz decyzja o nadaniu numeru NIP dla P. P. (2) (k. 10645).
Oskarżony nie kwestionował autentyczności powołanych pism i tak, jak wskazane było powyżej, konsekwentnie
przyznał się do czynu opisanego w pkt. XII.
Oskarżony G. P. (1) przyznał się, że w okresie od 8 marca 2006 roku do dnia 5 maja 2006 roku posługiwał się przed
organami ścigania dokumentami na dane P. P. (23) i przedstawiał się jako ta osoba. Przyznał się również, że w trakcie
postępowania przygotowawczego w sprawie o sygn. akt VI Ds. 199/05 do dnia 5 maja 2006 roku podpisywał się na
dokumentach jako P. P. (23) (k. 423-424). W świetle powołanych wyjaśnień, a także dokumentów, nie budzi zatem
wątpliwości, iż podpisy złożone: na postanowieniu o żądaniu wydania rzeczy o przeszukaniu z dnia 03.08.2006 roku
skierowanym wobec osoby o danych P. P. (k. 109-1011), na protokole przeszukania mieszkania – apartamentu na
ul. (...) w W. z dnia 08.03.2006 roku (k. 112), na protokole przeszukania pomieszczeń firmy Biuro (...)-wa ul. (...)
z dnia 08.03.2006 roku (k 120-124), na protokole przeszukania osoby, jej odzieży i podręcznych przedmiotów z
dnia 08.03.2006 roku (k. 116-117), na oświadczeniu z dnia 08.03.2006 roku, na postanowieniu o przedstawieniu
zarzutów z dnia 09.03.2006 roku, dotyczącym osoby o danych P. P. oraz na pouczeniu podejrzanego o uprawnieniach
i obowiązkach z dnia 09.03.2006 roku, na protokole przesłuchania podejrzanego o danych P. P. z dnia 09.03.2006
roku (k. 159-162), na pełnomocnictwie do obrony dla adw. L. W. z dnia 08.03.2006 roku, na postanowieniu o zmianie
zarzutów z dnia 22.03.2006 roku, dotyczącym podejrzanego o danych P. P., na protokole przesłuchania podejrzanego
o danych P. P. z dnia 28.03.2006 roku (k. 251-258), na oświadczeniu z dnia 28.03.2006 roku (k. 259), na protokole
przesłuchania podejrzanego o danych P. P. z dnia 06.04.2006 roku (k. 266-272), na protokołach przesłuchania
podejrzanego o danych P. P. z dnia 07.04.2006 roku (k. 273-276) oraz z dnia 05.05.2006 roku (k. 288-296), na piśmie
do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, zaczynającym się od wyrazów „P. P. (2) AŚ W. (...)/3 cela 16”, z datą wpływu
do Prokuratury 10.04.2006 roku, na którym nakreślił cyrylicą podpis o treści P., a następnie użył tego dokumentu jako
autentycznego przesyłając go do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, zostały złożone przez G. P. (1) (k. 451-452) .
Odnosząc się do wyjaśnień oskarżonego w części dotyczącej zarzutu opisanego w pkt. XIV, wskazać należy, iż zdaniem
Sądu pozbawione są logiki i konsekwencji. Przyjąć je należy jako dość mało przekonywującą linię obrony.
Oskarżony sam przyznał, że wszedł w posiadanie dokumentów osobowych w sposób nielegalny. Nabył je za 2500 euro
i miał pełną świadomość, że nie odpowiadają rzeczywistości, że P. P. (2) to fikcyjna postać, bowiem prawdziwe dane
oskarżonego to G. P. (1).
W przedmiotowej sprawie zarzucono G. P. (1) podrobienie szeregu dokumentów procesowych, co zasługuje na
aprobatę.
W orzecznictwie utrwalony jest bowiem pogląd, iż podrobieniem dokumentu w rozumieniu art. 270 § 1 kk jest także
potwierdzenie przez uczestnika czynności procesowych fałszywym podpisem nieprawdziwych danych w protokole
utrwalającym tę czynność procesową (uchwały SN z dnia 17 marca 2005 roku, sygn. akt I KZP 2/05, OSNKW
2005, nr 3, poz. 25). Istotą podrobienia dokumentu w omawianym przypadku jest nadanie przez sprawcę danemu
przedmiotowi pozoru, że pochodzi od osoby, w której imieniu został sporządzony.
Na zakończenie zaznaczyć należy, że dla potwierdzenia wyjaśnień G. P. (1) i R. W. (1), które obciążały zarówno ich
samych, jak i innych oskarżonych, Sąd dysponuje dokumentacją nadesłaną przez instytucje, do których te wszystkie
dokumenty trafiały i z tych dokumentów wynika, że rzeczywiście proceder i opisywane zdarzenia miały miejsce,
bowiem poświadczają one okoliczności, które w rzeczywistości nie miały miejsca.
Oskarżeni nie kwestionowali tych dokumentów, jak i opinii biegłych, które zostały sporządzone przez osoby
posiadające odpowiednie kompetencje.
Sąd przyjął, iż opinie biegłych z badań dokumentów (k.5341-5519 t. XXVII-XXVIII, k.8984-8985t. XLV, k.1662-1709a
t. IX) są czytelne i jasne. Nie budzi wątpliwości także opinia z zakresu badań pisma ręcznego i podpisów (k.9748-9756
t. XLIX, k.9774-9786 t. XLIX) oraz opinia z przeprowadzonych badań sprzętu komputerowego (k.962-970 t. V).
Przyjąć należy, iż są one logiczne, a wnioski jednoznaczne.
Sąd dał wiarę depozycjom P. K. (1), albowiem szczerze wskazał, że pracował u E. J. na ul.(...) II (...) lokal (...) i zajmował
się fałszowaniem dokumentów – podrabiał karty stałego pobytu polski, wizy niemieckie, wizy pobytowe w Niemczech,
tymczasowe dowody niemieckie, niemieckie paszporty tymczasowe, a także wizy macedońskie i jugosłowiańskie oraz
białoruskie karty podróży. Świadek dość szczegółowo opisał sposób podrabiania wskazywanych dokumentów, co
koreluje z wyjaśnieniami oskarżonego R. W. (1) i G. P. (1). Zeznania świadka znajdują potwierdzenie również w
nieosobowych źródłach dowodowych.
Sąd dał wiarę również wyjaśnieniom świadka E. J. ( m. in. k. 153-155, tom I, k. 264-265, tom II, k. 418-421, 461-463,
464-466, 586-588, tom III, k. 624-627, tom IV, k. 869-875, 876-886, tom V), który przyznał, że zbywał dla R.
W. (1) i G. P. (1) podrabiane i przerobione przez niego lub inne osoby dokumenty. Wyjaśnienia powołanych wyżej
świadków zasługują na wiarę gdyż korelują one z wyjaśnieniami oskarżonych. Zeznania świadka E. J. wskazują, że
specjalizował się on w podrabianiu dokumentów, którymi następnie handlował. Podrobione przez niego lub jego
pracownika dokumenty pyły zbywane początkowo dla R. W. (1), a później, za jego pośrednictwem, dla G. P. (1) i
innych ustalonych, jak i nieustalonych osób. Na ocenę wiarygodności wskazanych depozycji świadka E. J. nie ma
znaczenia fakt, że w późniejszym okresie odwołał on swoje wyjaśnienia. Wskazać bowiem należy, że wyjaśnienia
stanowiące podstawę ustaleń znajdują potwierdzenie w innych dowodach, a więc przyjąć należy, że zmiana wyjaśnień
była podyktowana przez E. J. przyjętą przez niego linia obrony.
Również zeznania świadka E. C. (2) (k. 2952-2954, tom XV, k. 12103-12105, tom XLI) należą do wiarygodnych,
albowiem korelują one z wyjaśnieniami oskarżonego G. P. (1) i R. W. (1).
Sąd przyjął, iż w rzeczywistości świadek mogła nie wiedzieć o autentycznych danych oskarżonego P. P. (15), albowiem,
tak jak wynika z całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, wiedział o tym tylko R. W. (1) i E. J.. Z kolei
zeznania J. R. – pracownika firmy ubezpieczeniowej dowodzą o tym, że polisy ubezpieczeniowe A. L. Z. W. (1), PHU
(...), oraz dokumenty PHU (...) przedkładane w placówkach dyplomatycznych, były fikcyjne, bowiem firmy te nie
figurują w systemie (...) (k. 10135v, tom Ll).
Zeznania świadków N. S. (2) (k. 12106, tom XLI, k. 120105-12108, tom XLI), A. C. (2) (k. 8122-8123, tom XLI, k.
12106-12107, tom XLI) i T. G. (k. 8446-8448, tom XLIII, k. 12108-12108, tom XLI), także zasługują na wiarę.
Potwierdzają one funkcjonowanie firmy (...), a także bywanie w niej oskarżonej B. D.. Wskazują również, iż głównym
prowadzącym, osobą decyzyjną, był oskarżony G. P. (1), a R. W. (1) przedstawiają jako osobę wspomagającą, pełniącą
rolę figuranta.
Świadkowie zgodnie przyznali, iż nie mają wiedzy na temat przestępczej działalności oskarżonych.
Powyższe okoliczności potwierdzają również zeznania D. G. (1) (k. 9906-9909, tom L, k. 12108-12110, tom LXI), który
na pytanie o wiedzę na temat przestępczej działalności oskarżonych odmówił udzielenia odpowiedzi.
Zeznania M. K. (1) (k. 12134, tom LXI, k. 3191, tom XVI), B. C. (1) (k. 10677-10679, tom IV, k. 12135, tom LXI), H. S.
(k. 10585-10585, tom LIII) oraz D. G. (2) (k. 5332-5333, tom XXVII), M. R. (2) (k. 5330-5331, tom XXVII), I. C. (k.
5295-5296, tom XXVII), K. W. (2) (k. 3197-3198, tom XVI) i J. L. (1) (k. 10694-10696, tom LIV, k. 12147, tom LXI),
a także K. P. (k. 10592-10593, tom LIII, k. 12193-12194, tom LXI), nie wniosły nic do sprawy.
Świadek M. K. (3), jako pracownik poczty, potwierdził, że system Poczty Polskiej odnotował dwie przesyłki dla
oskarżonego W. z Ł., jednakże bez wpisanego nadawcy. Świadek B. C. (1) i J. L. (1) wskazali, że nic im nie wiadomo
o przestępczej działalności oskarżonych, a materiał dowodowy nie wskazuje, by mogli posiadać wiedzę na ten
temat. Natomiast J. L. (1) przyznał, że był pośrednikiem w sprzedaży strychu w jednej z kamienic (...). Dodał
jednocześnie iż sprzedawała go spółdzielnia, a on liczył na prowizję – sprawa jednak nie ma związku z przedmiotową.
Również zeznania M. S. (2) (k. 10627-100628, tom LIV, k. 12135, tom XLI) nie wnoszą nic do sprawy, bowiem fakt
wynajmowania przez oskarżonych pomieszczeń przy ul. (...) został udowodniony na podstawie umów i wyjaśnień
oskarżonych G. P. (1) i R. W. (1), tak jak i zeznania świadków na okoliczność wynajmowania pokoi hotelowych, co
potwierdzili oskarżeni, a Sąd dysponuje odpowiednimi dokumentami.
Odnośnie zeznań J. G. (k. 10591-10593, tom LIII, k. 12191-12192, tom LXI) wskazać należy, iż dowodzą one, że podpisy
złożone na umowach z (...) zostały złożone przez ich autorów.
Przechodząc do kwalifikacji prawnej zrzucanych oskarżonym czynów wskazać należy, iż Sąd stosował przepisy
obowiązujące na dzień wydania orzeczenia, tj. na dzień 03.07.2015 roku.
Z tych względów wyeliminowano z opisów czynów zarzucanych R. W. (1) działanie z art. 273 kk i 272 kk. Karalność
powołanych bowiem czynów, z uwagi na zagrożenie ustawowe uległa przedawnieniu.
Również z uwagi na ustawowe zagrożenie karą przestępstwa z art. 270 § 3 kk zarzucanego w pkt. II aktu oskarżenia
dla R. W. (1), uległa przedawnieniu z końcem stycznia 2015 roku, wobec czego postępowanie w tej części należało
umorzyć na podstawie art. 17 § 1 pkt. 6 kpk.
Zgodnie bowiem z art. 101 § 1 pkt. 4 kk w zw. z art. 102 kk karalność powołanych występków ustała po upływie 10
lat od czasu ich popełnienia.
Zgodnie z obligatoryjnym brzemieniem art. 91 § 1 kk, tam, gdzie zostały spełnione przesłanki: 1) tożsamości
kwalifikacji prawnej, 2) podobnego sposobu popełnienia czynu, 3) krótkiego odstęp czasu pomiędzy poszczególnymi
czynami, 4) popełnienie czynów zanim zapadł pierwszy, chociażby nieprawomocny wyrok, co do któregokolwiek z
nich, Sąd ustalił, iż zarzucane czyny stanowiły ciąg przestępstw, co skutkowało orzeczeniem jednej kary za wszystkie
przestępstwa objęte ciągiem.
Nadmienić również wypada, iż nie sprzeciwia się temu popełnienie przestępstw w różnych formach stadialnych i tym
samym zjawiskowych tego samego typu przestępstwa ( uchwała SN z dnia 11 sierpnia 2000 roku, sygn. akt I KZP
17/00, OSNKW 2000, nr 7-8, poz. 56).
W świetle powyższego Sąd uznał, że powyższe przesłanki zostały spełnione w przypadku oskarżonego R. W. (1), wobec
czynów opisanych w pkt. od III do XII, XV i XVI oraz w pkt. XIII i XIV aktu oskarżenia. W pierwszym przypadku
uznano opisane czyny jako ciąg dwunastu przestępstw z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 kk. W
drugim przyjęto ciąg dwóch czynów z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 kk.
Natomiast w przypadku oskarżonego G. P. (1) Sąd uznał, że czyny opisane w pkt. II i III zostały popełnione w ciągu
dwóch przestępstw z art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 §
1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk, czyny opisane w pkt. V, VI, VII, VIII, IX i X zostały popełnione w ciąg
u sześciu przestępstw z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11
§ 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk, oraz wobec czynów opisanych w pkt. XIII i XIV Sąd przyjął, że zostały
one popełnione w ciągu dwóch przestępstw z art. 264 § 3 kk w zb. z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18
§ 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i kk.
W przypadku oskarżonego R. K. (1) uznano, że czyny opisane w pkt. II, III i IV stanowią ciąg trzech przestępstw z art.
18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.
W ocenie Sądu, w pozostałej części zarzucanych oskarżonym czynów przyjęta kwalifikacja prawna nie budziła
zastrzeżeń.
Odpowiedzialność karną ponosi nie tylko sprawca czynu (art. 18 § 1 kk), ale także ten, kto chcąc, aby inna osoba
dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego /podżeganie – art. 18 § 2 kk/, oraz ten, kto w zamiarze, aby inna
osoba dokonała czynu zabronionego, ułatwia jego popełnienie /pomocnictwo- art. 18 § 3 kk/.
Na kanwie przedmiotowej sprawy chodzi zatem - w pierwszym przypadku, o nakłanianie do podrobienia czy
przerabiania dokumentów lub zlecenia podrobienia takich dokumentów. Natomiast w przypadku pomocnictwa o
ułatwianie wyłudzenia wizy, czy też przekroczenia granicy w inny sposób, poprzez np. przekazanie podrobionych
paszportów.
Art. 270 § 1 kk stanowi, że podlega karze ten, kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub
takiego dokumentu jako autentycznego używa. Nie budzi wątpliwości, iż przedmiotem ochrony, do którego odnosi
się powołany przepis, jest bezpieczeństwo wiarygodności dokumentów, a w następstwie obrotu prawnego (post. SN z
dnia 25.03.2015r. d sygn. akt IIIKK 302/14). Chodzi bowiem o pewność obrotu prawnego, opierająca się na zaufaniu
do dokumentu.
Przestępstwo określone w art. 270 § 1 k.k. może być popełnione albo przez podrobienie bądź przerobienie dokumentu,
albo przez używanie tak sfałszowanego dokumentu jako autentycznego. Innymi słowy, penalizacji podlega zachowanie
sprawcy, który bądź to nadaje dokumentowi pozory, że wynikająca z niego treść pochodzi od danego wystawcy,
bądź też - w drugiej postaci przestępczego działania - sprawca zmienia treść autentycznego dokumentu rzeczywiście
wystawionego przez uprawnionego do tego wystawcę. Trzecią postacią przestępczego działania sprawcy jest używanie
tak właśnie "sfałszowanego" (czyli "podrobionego" albo "przerobionego") dokumentu (wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 9 stycznia 2013 r. V KK 97/12). Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, sprawcą czynu
zabronionego, polegającego na użyciu dokumentu sfałszowanego lub podrobionego, może być zarówno ten, kto sam
dopuścił się fałszerstwa, jak i inna osoba. Podrobienie ma miejsce również przez wypełnienie blankietu opatrzonego
cudzym podpisem, czy też podpisanie blankietu wypełnionego przez inną osobę. Przestępstwo może być popełnione
zarówno przez podrobienie jak i przez przerobienie dokumentu. Istota podrobienia dokumentu sprawdza się do
sporządzenia takiego zapisu informacji, któremu nadaje się pozory autentyczności (tak: J. Makarewicz, Kodek karny
z komentarzem, Lwów 1932, s. 233). Chodzi zatem np. o poświadczenie zatrudnienia dane firmy dla osoby która
w rzeczywistości nie była zatrudniona, czy też zadeklarowanie jej udziału w szkoleniu, które nie miało miejsca.
Wskazać również należy, iż podrobieniem dokumentu będzie także sporządzenie oświadczenia woli innej osoby,
byleby treść zapisu lub nadane mu cechy pozorowały, iż został przez nią sporządzony. Podrobienie dokumentu ma
miejsce wówczas, gdy dokument ten nie pochodzi od osoby, w imieniu której został on sporządzony, a więc gdy
zostaje wytworzony przez osobę nieupoważnioną do jego wystawienia. Chodzi zatem o sporządzenie dokumentu
polegające na zachowaniu pozorów, że pochodzi on od uprawnionego podmiotu, a więc tzw. falsyfikatu, czy imitacji
dokumentu autentycznego(wyrok SN z 24.10.2013r. sygn. akt III KK 373/13).Co więcej, dla realizacji znamion
podrobienia dokumentu wystarczające jest podrobienie tylko jego fragmentu – samej daty, pieczęci, podpisu, o ile ma
to znaczenie prawne. Wskazać również wypada, że dla realizacji znamion omawianego przestępstwa nie ma znaczenia,
czy pozorowany wystawca dokumentu jest podmiotem realnie istniejącym, czy też fikcyjnym. Przerobienie dokumentu
natomiast polega na nadaniu mu innej treści niż pierwotnie posiadał. Przerobienie może polegać m. in. na wymianie
zdjęcia w dowodzie osobistym, czy paszporcie, wybawieniu pewnych jego elementów, czy też dopisaniu pewnych
rzeczy.
Z kolei używanie podrobionych dokumentów sprowadza się do wykorzystania funkcji, jaką może pełnić podrobiony
lub przerobiony dokument. Zatem wymagane jest posłużenie się nim, okazanie go innej osobie w celu osiągnięcia
jakiegoś celu – np. wizy w ambasadzie czy konsulacie. Zaznaczyć przy tym należy, iż czyn z art. 270 kk
jest przestępstwem formalnym. Nie jest warunkiem dokonania przestępstwa użycia sfałszowanych dokumentów
wyrządzenie przez to innemu podmiotowi szkody j osoby i nie jest wymagane wprowadzenie osoby trzeciej w błąd.
Wypada także wskazać, iż ustalenie, czy dokument jest podrobiony lub przerobiony może być dokonywane w oparciu
o opinię kryminalistyczną, biegłego z zakresu pismoznawstwa lub badania dokumentów, lecz z pewnością nie jest to
warunkiem koniecznym stwierdzenia tej okoliczności.
Stosownie do zasady swobodnej oceny dowodów ustalenie, o którym mowa, może być czynione na podstawie innych
źródeł dowodowych w tym zeznań świadków lub na podstawie innych dokumentów, w szczególności zawierających
oświadczenia wiedzy organu figurującego, jako wystawca dokumentu, którego autentyczność budzi wątpliwości
(wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 21 października 2014 r. II AKa 412/13)
Art. 264 § 2 i § 3 kk stoi natomiast na straży granic państwa przed przekraczaniem jej w sposób niekontrolowany, a
pośrednio również bezpieczeństwo państwa.
Do dnia 30 marca 2008 roku, tj. daty wejścia Polski do strefy Schengen, w myśl ustawy z dnia 12 października
1990 roku o ochronie granic państw (Dz. U. 78 poz. 461) przekraczanie granic państw było dozwolone przez
przeznaczone oraz otwarte dla ruchu granicznego przejścia graniczne na podstawie dokumentów uprawniających do
jej przekraczania. Po tej dacie kwestie przekraczania granic wewnętrznych wspólnoty reguluje rozporządzenie (WE nr
562/2006) Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 roku – zwany kodeksem granicznym Schengen.
Z uwagi na opis czynów zarzucanych oskarżonym, które miały miejsce przed powołaną datą, zaniechano rozważań na
temat przekraczania granic wewnętrznych Unii Europejskiej.
Zgodnie z art. 264 § 3 kk odpowiedzialności karnej podlega ten, kto organizuje innym obywatelom nielegalne
przekraczanie granic do Polski lub z Polski do innych krajów. Zgodnie z utrwalona wykładnią „organizowanie
przekraczania granic” przesuwa odpowiedzialność na chwilę znacznie wcześniejszą, niż samo przekraczanie, a
dokładniej już na etap przygotowania. Na gruncie przedmiotowej sprawy przez czynność sprawczą należy rozumieć
zlecenie przerabiania dokumentów uprawniających do przekraczania granic, celem użycia ich za autentyczne np.
paszportów czy dowodów osobistych /czyn zarzucany R. W. w pkt. XIX, XXI, XXII aktu oskarżenia, a dla G. W.
w pkt. II, III, /, ale także udzielanie schronienia, organizowanie transportu, a następnie zlecenie przeprowadzenia
kandydatów przez granicę z pominięciem punktów kontrolnych innym osobom /czyn zarzucany dla R. W. w pkt. XIII,
XIV aktu oskarżenia, i w pt. I dla M. P. (7)/.
Organizowanie przekraczania granic to także pobieranie opłat od kandydatów do nielegalnego przekroczenia granicy.
Przekraczanie granicy zaś, penalizowanie przez § 2 omawianego przepisu, to nic innego jak fizyczne jej przejście,
przeprawienie się przez nią. Zachodzi w przypadku zlecenia, pomocy w takim fizycznym przejściu ( czyn zarzucany
dla M. P. (7) w pkt. II w pkt. XVIII dla R. W. (1)/
Natomiast z uwagi na uniewinnienie oskarżonego G. P. (1) i R. W. (1) od czynów opisanych w pkt. II aktu oskarżenia,
tj. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, obligatoryjnym było wyeliminowanie z opisów zarzucanych
oskarżonych czynów, by popełnili je w ramach działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Dotyczy to w
przypadku R. W. (1) czynów opisanych w pkt. XX, XXI, XXII, zaś w przypadku G. P. (1) czynów opisanych w pkt. II,
III, IV, VI, VII, VIII, IX i X aktu oskarżenia.
Tak jak wyżej Sąd wskazał, przedmiotowa sprawa jest wynikiem wyjaśnień R. W. (1), po jego zatrzymaniu.
Oskarżony ujawnił i opisał większość z przestępstw będących przedmiotem niniejszej sprawy. Wobec tego Sąd
zastosował wobec oskarżonego R. W. (1) art. 60 § 3 kk i w myśl art. 60 § 3 i § 7 kk, w przypadku czynów zagrożonych
karami alternatywnymi, odstąpił od wymierzenia kar i orzekł środek karny. Natomiast w myśl art. 60 § 3 i § 6 pkt. 4
kk, w przypadku czynów zagrożonych karą pozbawienia wolności, której dolna granica jest niższa od roku, wymierzył
grzywnę.
Wobec powołanych przepisów Sąd odstąpił od wymierzania kary R. W. (1) za czyny opisane w pkt. III, IV, V, VI, VII,
VIII, IX, X, XI, XII, XV, XVI aktu oskarżenia, zakwalifikowane na podstawie art. 270 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w
zw. z art. 91 § 1 kk i stosując art. 60 § 3 i 7 kk, na podstawie art. 43a § 1 kk orzekł obowiązek zapłaty świadczenia
pieniężnego w kwocie 2000 zł.
Natomiast w przypadku czynów opisanych w pkt. XIII i XIV aktu oskarżenia, Sąd, na podstawie art. 264 § 2 kk w zw.
z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk. w zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt. 4 kk, wymierzył oskarżonemu karę 80 stawek grzywny
po 20 zł, a na podstawie art. 45 § 1 kk przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 10000 zł. Za czyn opisany
w pkt. XVII na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 60
§ 3 i 7 kk i na podstawie art. 43a § 1 kk Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz
Pomocy Postpenitencjarnej kwotę 18.000 zł.
W przypadku czynu opisanego w pkt. XVIII na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 264 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w
zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt. 4 kk Sąd wymierzył karę 30 stawek grzywny po 20 zł i na podstawie art. 45 § 1 kk przepadek
osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 10000 zł, zaś za czyn opisany w pkt. XIX na podstawie art. 19 § 1 kk w zw.
z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 60 § 3 i 6 pkt. 4 kk wymierzył karę 80 stawek grzywny przyjmując 1
stawkę za równoważną kwocie 20 zł i na podstawie art. 45 § 1 kk przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie
500 zł. W przypadku czynu opisanego w pkt. XX na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w
zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 60 § 3 i 7 kk, w myśl art. 43a § 1 kk orzekł od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy
Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej kwotę 500 zł, zaś za czyn opisany w pkt. XXI i XXII, na podstawie
art. 19 § 1 kk w zw. z art. 264 § 3 kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk w zw. z art. 60 § 3
i 6 pkt 4 kk wymierzył karę 80 po 20 zł i wobec tak wymierzonych kar jednostkowych, na podstawie art. 91 § 2 kk w
zw. z art. 85 § 1 kk i art. 86 kk orzekł karę łączną grzywny w wymiarze 270 stawek dziennych po 20 zł.
Oskarżonemu G. P. (1) Sąd wymierzył za czyn opisany w pkt. II i III na podstawie art. 264 § 3 kk. w zw. z art. 11 § 3
kk w zw. z art. 91 § 1 kk i art. 33 § 2 kk karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze
100 stawek po 80 zł każda, zaś na podstawie art. 45 § 1 kk orzekł przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie
64.000 zł; za czyn opisany w pkt. IV na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art.
65 § 1 kk i art. 33 § 2 kk karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i 200 stawek grzywny po 80 zł; natomiast
za czyn opisany w pkt. V, VI, VII, VIII, IX i X przyjmując iż stanowią one ciąg sześciu przestępstw z art. 18 § 2 kk
w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z
art. 65 § 1 kk, na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw.
z art. 91 § 1 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 50 stawek grzywny po
80 zł. Następnie, za czyn opisany w pkt. XI na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk Sąd wymierzył karę
5 miesięcy pozbawienia wolności, za czyn opisany w pkt. XII na podstawie art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk karę 6
miesięcy pozbawienia wolności, zaś za czyn opisany w pkt. XIII i XIV na podstawie art. 270 § 1 kk w zw. z art. 12 kk
w zw. z art. 91 § 1 kk, karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 91 § 2 kk w zw. z art. 85 § 1 i
2 kk i art. 86 § 1 i 2 kk Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 2 lat pozbawienia wolności oraz 350 stawek grzywny
przyjmując 1 stawkę za równoważną kwocie 80 zł;
Oskarżonemu R. K. (1) za czyn zarzucany w pkt. I na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk wymierzono karę
120 stawek grzywny po 80 zł każda, i na podstawie art. 45 § 1 kk przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie
4.000 zł, natomiast za czyny opisane pkt. II, III i IV aktu oskarżenia, na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 270 § 1
kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 91 § 1 kk Sąd wymierzył karę 100 stawek grzywny po 80 zł, a na podstawie art. 45
§ 1 kk orzekł przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 2800 zł. Na podstawie art. 91 § 2 kk w zw. art. 85
§ 1 kk i art. 86 § 1 i 2 kk Sąd wymierzył karę łączną 200 stawek po 80 zł.
Oskarżonemu M. P. (1) za czyn opisany w pkt. I na podstawie art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i art. 33 § 2 kk Sąd
wymierzył karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 stawek grzywny przyjmując 1 stawkę za równoważną
kwocie 40 zł, zaś na podstawie art. 45 § 1 kk orzekł przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 4000 zł. Za
czyn opisany w pkt. II aktu oskarżenia na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. art. 264 § 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i art. 33 § 2
kk, Sąd wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i 80 stawek grzywny po 40 zł, a na podstawie
art. 45 § 1 kk przepadek osiągniętej korzyści majątkowej w kwocie 6400 zł. Następnie, na podstawie art. 85 § 1 i 2
kk i art. 86 § 1 i 2 kk, wymierzył M. P. (1) karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę łączną 130
stawek grzywny po 40 zł.
Oskarżonej B. D. (1) na podstawie art. 270 § 1 kk wymierzono karę 100 stawek grzywny, przyjmując 1 stawkę za
równoważną kwocie 30 zł.
Wymierzając oskarżonym kary jednostkowe za poszczególne przestępstwa jak i kary łączne Sąd wziął pod uwagę
stopień winy– umyślne działanie, wysoki stopień społecznej szkodliwości czynów oraz cele zapobiegawcze i
wychowawcze, które ma osiągnąć kara w stosunku do skazanych.
Wymierzając oskarżonemu R. W. (1) kary jednostkowe Sąd wziął pod uwagę, iż dzięki jego postawie możliwe
było ustalenie stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie oraz osób biorących udział w procederze. Stąd też
uzasadnionym było wymierzenie dość łagodnych kar.
W przypadku M. P. (1), zdaniem Sądu, okolicznością łagodzącą była jego postawa- nie tyle przyznanie się, ile
niezaprzeczenie istnieniu inkryminowanych zdarzeń.
Niewątpliwie okolicznością łagodzącą wobec wszystkich sprawców, przy wymierzaniu im kar, był okres czasu jaki
upłynął od popełnienia zarzucanych im czynów do chwili ogłoszenia wyroku w przedmiotowej sprawie.
Do okoliczności łagodzących, przy wymiarze kar wobec R. K. (1) (k. 12394, tom LXII) i B. D. (k. 12395, tom LXI)
zaliczyć niewątpliwie należy dotychczasową niekaralność.
W przypadku R. W. (1) (k. 12397, tom XLII), G. P. (1) (k. 12399, tom LXII) i M. P. (1) (k. 12406a- (...), tom LXII), ich
uprzednia karalność to okoliczność obciążająca.
Natomiast ilość fałszywych dokumentów, jakie były przedmiotem obiegu, ilość osób, od których zostały pobrane
pieniądze oraz ilość osób, którym ułatwiano przekraczanie granicy, a następnie udanie się do państw Unii
Europejskiej, to przesłanki obciążające oskarżonych – R. W. (1) i G. P. (1).
Wskazać należy również, że Sąd przyjął wysoki stopień szkodliwości zarzucanych oskarżonym czynów z uwagi na
charakter podrabianych dokumentów – karty pobytu, paszporty, prawa jazdy, wizy zagraniczne, ale i także z uwagi na
instytucje, wobec których posługiwano się fałszywymi lub podrobionymi dokumentami.
Wymierzając oskarżonym poszczególne kary Sąd miał również na uwadze, by orzekana kara nie pozostawała w rażącej
sprzeczności wobec pozostałych oskarżonych. Przy jednoczesnym zachowaniu wagi i ilości czynów zarzucanych dla
poszczególnych oskarżonych – G. P. (1), R. W. (1), R. K. (1), M. P. (1) i B. D..
Wymierzając karę łączną poszczególnym oskarżonym Sąd miał na uwadze ilość czynów i rolę jaką pełnili oni w
opisywanym procederze.
Odnośnie czynów popełnianych przez G. P. (1) i R. W. (1), nie budzi zdaniem Sądu wątpliwości, iż rola G. P. (1) była
znacznie istotniejsza, niż R. W. (1).
Ten ostatni przypisał G. P. (1) role inicjatora i organizatora inkryminowanych zdarzeń, a także osoby dominującej.
Powyższe potwierdzają zeznania pracowników firmy (...) (k. 12105-12106, 12106-12107, 12108-12109 tom LXI).
Zaznaczyć jednocześnie wypada w tym miejscu, o ile zeznania świadków dotyczą prowadzonej przez nich działalności
gospodarczej, to trudno przyjąć, by powiązania ww. poza tą działalnością były inne. Zwłaszcza, że z wyjaśnień
oskarżonego G. P. (1) odnośnie grupy przestępczej, wypływa, że to do niego należało ostatnie zdanie, a nie do R. W. (1).
W tym miejscu wskazać również należy, iż Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego R. W. (1), gdzie twierdził on,
iż był zmuszany przez G. P. (1) do przestępczej działalności. Po pierwsze oskarżony miał swobodę poruszania się. Po
drugie, zbyt długo współpracował z P., by można było mówić o zmuszaniu. Po trzecie, poznał on osoby podrabiające
i przerabiające dokumenty znacznie wcześniej niż G. P. (1). Po czwarte w końcu, nie był uzależniony finansowo od G.
P., bo jak sam przyznał, miał inne źródła utrzymania.
Nadto niejednokrotnie działał na własną rękę, bez wiedzy i w tajemnicy przed G. P. (1). Zatem przyjąć należało, iż było
to działanie wspólne i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej z tego procederu.
Na zakończenie opisywanej kwestii, zwrócić wypada uwagę na liczbę zabezpieczonych rzeczy, do których przyznał się
G. P.. Nieporównywalnie jest ona znacznie większa aniżeli u R. W. (1).
W przypadku R. K. (1) Sąd przyjął, iż pełnił on rolę pośrednika zajmującego się wynajdywaniem osób zajmujących
się fałszowaniem dokumentów.
Natomiast rola M. P. (1) polegała na przewożeniu przez granicę osób, ewentualnie organizowaniu im takiego
przeprawienia się.
Poza karami zasadniczymi, zgodnie z obligatoryjnym brzmieniem art. 45 § 1 kk, Sąd orzekł wobec oskarżonych
przepadek osiągniętych przez nich korzyści majątkowych osiągniętych z przestępstwa w kwotach PLN, ustalając ich
wysokość po kursie euro jaki obowiązywał w czasie popełnienia przestępstw, w ilości odpowiadającej pobranej od osób
zainteresowanych ich działalnością.
W myśl art. 63 § 1 kk Sąd zaliczył na poczet orzeczonej G. P. (1) kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego
pozbawienia wolności w sprawie od 03.02.2009 roku do dnia 07.09.2009 roku (k. 8317, tom XLI, k. 8975-8978, tom
XLV).
O kosztach Sądowych Sąd orzekł zgodnie z 630 kpk, art. 632 pkt. 2 i art. 633 kpk.