: Poradnik : komornik (GG
Transkrypt
: Poradnik : komornik (GG
16// Poradnik www.gazetawroclawska.pl Poradnik 20 listopada, w IV Dniu Otwartym Komorników Sądowych, kancelarie komornicze w województwie dolnośląskim będą pełniły dyżur polegający na udzielaniu porad prawnych każdemu zainteresowanemu. Szczegóły: www.izba-komornicza.pl, www.lepiejtowiedziec.pl. Akcja odbywa się pod hasłem „Bo jeden podpis może przekreślić drugą młodość” Polska Gazeta Wrocławska Środa, 5 listopada 2014 Jak stracić dach nad głową A Dziś historia matki i córki, które straciły swoje A Komornicy podpowiadają, co robić, by nie mieszkania i wiosną znajdą się na bruku wplątać się w spiralę rosnącego zadłużenia Wrocław Pani Sabina jest emerytką, ma 71 lat. Mieszka wraz z córką w małym, dwupokojowym mieszkaniu w centrum Jeleniej Góry. Za pięć miesięcy czeka je eksmisja. Cudem uniknęły tej wyznaczonej na 29 października, więc komornik wskazał termin po 1 kwietnia, bo zimą eksmitować takich jak one nie można. Pani Sabina niegdyś piękna i zadbana kobieta, pracowała w sekretariacie poważnej instytucji. Była serdeczna i przedsiębiorcza. Sama, wychowując córkę, dorobiła się własnego lokum, a córce dała staranne wykształcenie. Córka Barbara lat 40, niezamężna, po studiach humanistycznych pracowała jako opiekunka świetlicy w gimnazjum w małej miejscowości pod Jelenią Górą. Wynajmowała tam kawalerkę. Do południa zajęta pracą, wieczorem rozwijała swe pasje. W weekendy czasami odwiedzała matkę, częściej chodziła po górach, uprawiała FOT. 123RF Matka i córka b Matka chciała pomóc córce spełniać jej marzenia. Obie zaczęły się zadłużać i w efekcie straciły wszystko nawet dach nad głową. Za kilka miesięcy czeka je eksmisja wspinaczkę. Uczęszczała na kurs fotograficzny. Dyrektor gimnazjum obiecywał jej etat nauczycielki. Nie- stety, cztery lata temu przyszedł niż demograficzny, a wraz z nim cięcie etatów w szkole. I Barbara znalazła się poza kadrą szkoły. Pani Sabina zaproponowała córce, że będzie partycypowała w kosztach jej utrzymania, czynszu za mieszkanie, opłat i innych wydatków. Była przekonana, że jest to jej obowiązkiem. Miała tylko ją, jedyną córkę... Nie docierało do niej, że nie da rady z emerytury 2.300 zł utrzymywać i siebie i dorosłej córki. Przy pierwszym kryzysie finansowym, przed świętami Bożego Narodzenia 2011 roku z pomocą przyszła pani Sabinie Tania Pożyczka Super Rata. Bez formalności w 15 minut stała się szczęśliwa posiadaczką 4.000 zł w gotówce. Raty miały być niskie, dogodne i praktyczne, a ich spłata nie odczuwalna. Córka cieszyła się z nowego superaparatu fotograficznego. Wreszcie będzie mogła realizować marzenia. Po aparacie fotograficznym przyszła kolej na kurs pilota szybowcowego, nowe garnki do zdrowego gotowania, kamerę, notebooka, drukarkę laserową, nowe buty, torebkę i płaszcz. Może się przydadzą na rozmowę kwalifikacyjną córki - myśłała pani Sabina. Niestety, ani rozmów, ani pracy nie było, a rosnące wydatki, raty kredytów branych przez Sabinę na konsolidację, a następnie przeznaczanych na większe potrzeby poskutkowały długiem w roku 2014 w wysokości 87 tys. zł. Odsetki okazały się znacznie wyższe, niż kobieta przypuszczała, a możliwości finansowe nie poprawiały się. Przestawało wystarczać na bieżące wydatki, na spłaty rat, efektem czego były liczne egzekucje komornicze. Nie pomogło to, że córka zrezygnowała z mieszkania w kawalerce, przeniosła się do matki, żeby było taniej, nawet znalazła pracę na zlecenie. Program oszczędnościowy został wdrożony zbyt późno, życie ponad stan okazało się zgubne. Niecierpliwi wierzyciele Komornik egzekwował z emerytury pani Sabiny kwotę 25 proc. Wierzyciele nie byli zadowoleni z efektów egzekucji, bowiem na spłatę swojego zadłużenia musieliby czekać kilka, nawet kilkanaście lat, a egzekucja to szybkość i skuteczność. Mieszkanie zostało wycenione na 100 tysięcy złotych, a sprzedane na licytacji za 82 tys. zł. Kwota z licytacji nie wystarczyła na zaspokojenie wierzycieli. Pani Sabina i Barbara były przekonane, że mieszkanie zostanie sprzedane za wyższą kwotę, że uczestnicy licytacji będą wzajemnie się „przebijać”, przecież mieszkanie jest piękne, po remoncie, jasne i funkcjonalne. Gdyby zostało im np. 20 tys. zł, mogłyby coś na początek wynająć. Potem, może gdy Barbara znajdzie stałą pracę, weźmie kredyt na zakup kawalerki... Przecież muszą gdzieś mieszkać… Nie wiadomo, co to będzie po zimie, dokąd pójdą, muszą przecież oddać mieszkanie temu, kto je kupił na licytacji komorniczej. Ale trudno jest się wyprowadzić donikąd, bez perspektyw. Kobiety nie mają szans na lokal socjalny od gminy. Zostaną przeniesione do pomieszczenia tymczasowego, a potem nie wiadomo, co będzie…. Obie Panie wiedzą, że w tej chwili mieszkają już tak naprawdę „na dziko”, nie w swoim mieszkaniu, ale zwyczajnie nie mają siły się wyprowadzić. a Eksmisja może dotyczyć osób w różnym wieku, także starszych Kiedy możemy być eksmitowani? Eksmisja potocznie określa opróżnienie lokalu z osób i rzeczy. W Polsce eksmisję wykonują wyłącznie komornicy sądowi na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu, z którego jednoznacznie wynikać musi kto ma obowiązek opuścić lokal oraz - co najistotniejsze - czy takiej osobie przysługuje prawo do lokalu socjalnego lub zamiennego. Proces eksmisyjny to proces długotrwały. Najpierw wierzyciele wypowiadają umowy, w związku z zaleganiem w płatnościach, następnie składają sprawę na drogę sądową. Dopiero po wydaniu wyroku przez sąd sprawa może trafić do komornika, jeżeli dłużnik w dalszym ciągu nie opuszcza dobrowolnie mieszkania. Ko- FOT. ARCHIWUM MONIKU JANUS Rozmowa z Moniką Janus, komornikiem, rzecznikiem prasowym Izby Komorniczej we Wrocławiu o tym, kto i kiedy może być eksmitowany mornik również w pierwszej kolejności wzywa do dobrowolnego opuszczenia lokalu, dopiero w wyniku nie wykonywania wezwania stosuje przymus. Nasze działania to konsekwencja wydanego wyroku w procesie sądowym, w którym to dłużnik, czy wierzyciel ma prawo podnosić wszelkie argumenty, dowody w celu obrony swoich racji. Po wydaniu orzeczenia przez sąd takich argumentów już skutecznie podnosić nie można, a i my, komornicy nie możemy dyskutować z wyrokami sądów, naszą rolą jest je wykonać. Dlatego, biorąc pod uwagę trudność spraw eksmisyjnych i tragedię ludzką, bardzo ważne dla nas jest, aby eksmisje wykonywać z najwyższym poszanowaniem ludzkiej godności. Nie można też zapominać, że z drugiej strony postępowania stoi wierzyciel, któremu musimy zapewnić i zagwarantować możliwości uzyskania władztwa nad swoją własnością. Czy problem eksmisyjny dotyczy osób starszych, czy raczej młodych ludzi, którzy nierozsądnie zarządzają swoimi finansami ? Z problemem eksmisyjnym borykają się osoby w różnym wieku, również starsze, które zalegają z płatnościami czynszowymi lub które w wyniku niepłacenia swoich zobowiązań straciły domy, czy mieszkania w wyniku licytacji komorniczej, jak osoby z historii opisanej powyżej. Eksmisją może być zagrożony każdy kto nie płaci rachunków za gaz, prąd, czynsz, a także zalega z ratami kredytów. Ale i eksmisja w pewnych przypadkach może być przeprowadzona w stosunku do osób, które np. stosują przemoc w rodzinie lub wykraczają w sposób rażący przeciwko porządkowi domowemu. Takie osoby nie korzystają z ochrony prawnej, można je eksmitować do noclegowni lub schroniska przez cały rok. Nie zawsze jednak może do eksmisji dojść. Często dłużnicy zdając sobie sprawę z zagrożenia i sytuacji w jakiej się znaleźli próbują rozwiązać problem dogadując się z wierzycielami, zawierając ugody, aby nie dopuścić do wszczęcia postępowania komorniczego i do utraty mieszkania. W 2013 r. do sądów rejonowych w Polsce wpłynęło ponad 30 tys. spraw o opróżnienie lokali, a do naszych kancelarii - ok. 9 tysięcy spraw do wykonania. Około 1/3 to sprawy prowadzone w oparciu o wyroki, z których nie wynika prawo dłużnika do lokalu socjalnego lub zamiennego, bo orzekając o prawie osób eksmitowanych do lokalu socjalnego, sąd bierze pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania przez nie z lokalu oraz ich szczególną sytuację materialną i rodzinną. W zdecydowanej większości oznacza to eksmisję do noclegowni lub schroniska, rzadziej do tymczasowego pomieszczenia, które wskazał wierzyciel. Co to oznacza, że są przypadki, w których można eksmitować na bruk? Ustawa o ochronie praw lokatorów wskazuje grupy osób, wobec których prawo do lokalu socjalnego w przypadku eksmisji musi być orzeczone. Mianowicie sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec, np. kobiety w ciąży, małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy o pomocy społecznej lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, czy też wobec obłożnie chorych, emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej oraz posiadający status bezrobotnego. Takie osoby muszą mieć w wyroku przyznane prawo do lokalu socjalnego. Osoby, którym sąd odmówił takiego prawa, powinny być eksmitowane do tzw. pomieszczenia tymczasowego. Ale przepisy są niespójne i niejasne i w pewnych sytuacjach dopuszczają do eksmisji np. kobiety w ciąży, czy niepełnosprawnej bez zapewnienia im lokalu socjalnego. Ustawa o ochronie praw lokatorów nie chroni wszystkich jednakowo. Jak zatem uświadamiać zagrożenie starszym osobom ? Samorząd komorniczy organizuje akcje edukacyjne. Jedną z nich będzie Dzień Otwarty Komorników 20 listopada, mający na celu m.in. udzielanie bezpłatnych porad prawnych. Szczegóły www. lepiejtowiedziec.pl i www.izba-komornicza.pl ) a