Makroekonomiczne uwarunkowania dzia³alnoœci firmy - ii

Transkrypt

Makroekonomiczne uwarunkowania dzia³alnoœci firmy - ii
Makroekonomiczne
uwarunkowania
dzia³alnoœci firmy
Żadne przedsiębiorstwo nie działa
w próżni. Każde znajduje się pod
wpływem czynników pochodzących
z otoczenia, w jakim przyszło mu funkcjonować. Oznacza to, że decyzje
podejmowane przez menedżerów
dotyczące np. rozmiarów produkcji,
cen, czy rozmiarów inwestycji nie są
jedynymi czynnikami wpływającymi
na sukces lub porażkę firmy. Czasami
nawet racjonalne decyzje podejmowane przez zarząd firmy mogą nie wystarczyć do jej efektywnego działania.
Zdarza się tak wtedy, gdy warunki w
otoczeniu przedsiębiorstwa są na tyle
niesprzyjające, że wywierają większy
negatywny wpływ na jego działanie
niż efektywna praca menedżerów.
Możliwa jest także przeciwna sytuacja.
Bardzo korzystne warunki panujące
w otoczeniu firmy mogą przyczynić się
do jej sukcesów nawet wtedy, gdy jej
kierownictwo nie działa zbyt efektywnie. Oczywiście najkorzystniejsza sytuacja dla każdego przedsiębiorstwa to
połączenie sprzyjających warunków
panujących w otoczeniu z
profesjonalnymi działaniami
podejmowanymi przez menedżerów.
Zastanówmy się, co należy rozumieć
pod pojęciem „otoczenie przedsiębiorstwa”. Mówiąc najprościej, jest to całokształt warunków ekonomicznych,
prawnych, społecznych i kulturowych
istniejących w danej gospodarce, które
wywierają istotny wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw w tej
gospodarce.
Skoncentrujemy się teraz na makroekonomicznych uwarunkowaniach
działania przedsiębiorstw. Słowo
„makro” oznacza, że będziemy
analizować wpływ czynników ekonomicznych występujących w skali
całej gospodarki (a więc w skali
„makro”) na działalność wszystkich
przedsiębiorstw (ewentualnie na ich
funkcjonowanie w danej branży),
a więc na skalę „mikro”.
Do najważniejszych czynników makroekonomicznych, mających istotny
wpływ na działalność przedsiębiorstw,
należy zaliczyć:
▲ poziom konkurencji w gospodarce,
▲ koniunkturę gospodarczą,
▲ inflację,
▲ politykę monetarną (pieniężną),
▲ kurs walutowy,
▲ politykę fiskalną (budżetową),
▲ bezrobocie.
1. POZIOM KONKURENCYJNOŚCI
GOSPODARKI
Konkurencja jest jednym z fundamentów gospodarki rynkowej. Na rynku
konkurencyjnym przedsiębiorcy zmuszeni są do obniżania kosztów produkcji, aby móc zaoferować cenę
niższą niż inni, w ten sposób sprzedać
więcej i zrealizować wyższe zyski.
Nieograniczona (wolna) konkurencja
na rynku wymusza także podnoszenie
jakości sprzedawanych produktów,
oferowanie nowych, atrakcyjnych dla
konsumentów wyrobów. Jeżeli jakaś
firma nie będzie stosowała tej strategii,
to szybko straci klientów, co może jej
zagrozić nawet całkowitą utratą rynku
zbytu i upadłością. Tak więc firmy zabiegające o klienta starają się sprzedać
Uwarunkowania działalności firmy
1
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
jak najszerszy asortyment wysokiej
jakości produktów po możliwie niskich cenach. Niewątpliwie w sytuacji
wolnej konkurencji korzyści z niej
osiągają konsumenci, a więc całe społeczeństwo.
Wolna, niczym nieskrępowana konkurencja na rynkach wielu produktów nie istnieje. Jedną z przyczyn
takiej sytuacji mogą być porozumienia
producentów, tzw. zmowy.
Dotychczasowi konkurenci na rynku
danego produktu czasem dochodzą
do wniosku, że bardziej opłacalne dla
nich będzie wspólne ustalenie cen,
wielkości sprzedaży, udziału w rynku
itp. Wówczas ceny są sztucznie
zawyżane, a społeczeństwo traci
korzyści, jakie daje konkurencja. Aby
przeciwdziałać takim praktykom,
wprowadzane są ustawy antymonopolowe, których głównym zadaniem
jest ochrona konsumentów.
Najczęściej zakazują one nadużywania
pozycji rynkowej, a więc wspomnianego ustalania cen, podziału rynku,
eliminowania konkurentów z rynku,
tworzenia barier wejścia na rynek,
dyskryminacji partnerów, np. dostawców. W Polsce przepisy antymonopolowe egzekwowane są przez Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów,
który ingeruje w przypadku ewidentnego stosowania praktyk monopolistycznych. Często słyszymy o przypadkach nakładania kar na przedsiębiorstwa monopolistyczne w związku z
nieuzasadnionym podnoszeniem cen
produktów (w otrzymywaniu takich
kar celuje Telekomunikacja Polska SA,
do niedawna monopolista na polskim
rynku usług telekomunikacyjnych).
Do czynników ograniczających konkurencję zaliczyć należy także bariery
prawne. Mimo że rząd wprowadza
ustawodawstwo antymonopolowe, to
właśnie rząd jest odpowiedzialny za
istnienie wielu monopoli, wprowadzając np. patenty, ograniczenia wejścia
na rynek i w handlu zagranicznym.
2
Uwarunkowania działalności firmy
Patent przyznawany jest wynalazcy
produktu i gwarantuje mu wyłączność
(monopol) na produkowanie danego
wynalazku oraz czerpanie dochodów
z tytułu jego produkcji przez
określony czas. Dzięki patentowi firma
Polaroid przez wiele lat posiadała
wyłączność na produkcję „błyskawicznych” aparatów fotograficznych
(nazywanych potocznie „polaroidami”
właśnie od nazwy firmy, która je
opracowała). Dlaczego rząd przyznaje
patenty? Podstawowym motywem jest
wspieranie działalności badawczorozwojowej, która umożliwia powstawanie wynalazków. Bez ochrony
patentowej wynalazcom nie opłacałoby
się poświęcać czasu i zasobów finansowych na poszukiwanie nowych
produktów, które natychmiast mogłyby
być skopiowane przez konkurentów.
Z drugiej strony jednak patenty tworzą
monopole ze wszystkimi ich
negatywnymi konsekwencjami.
W wielu gałęziach przemysłu rząd
nakłada też ograniczenia wejścia na
rynek. Często chronione są tzw.
przedsiębiorstwa użyteczności
publicznej, a więc dostarczające wodę,
elektryczność, gaz czy umożliwiające
łączność telefoniczną. Rząd często
uważa, że taki monopol jest użyteczny
właśnie w tych gałęziach, ponieważ
osiągają one tzw. korzyści skali.
Oznacza to, że przy wytwarzaniu na
dużą skalę przeciętne koszty produkcji
gwałtownie maleją w miarę jej
wzrostu. Mówiąc inaczej, produkcja
firmy rośnie szybciej niż koszty, a więc
np. dwukrotny wzrost kosztów
powoduje więcej niż dwukrotny
wzrost produkcji. Koszt wytworzenia
jednostki wyrobu jest więc coraz
mniejszy w miarę zwiększania
produkcji. Co byłoby, gdyby jednak w
jednym mieście działały np. dwie sieci
wodociągowe? (załóżmy, że nie mają
one możliwości sprzedawania swojej
wody innym miastom). Obydwie
firmy nie mogłyby osiągać korzyści
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
skali na tak niewielkim rynku, gdyż
nie mogłyby produkować na tyle
dużo, aby znacząco obniżyć jednostkowe koszty wytwarzania. Jednocześnie jednak każda z nich musiałaby
ponieść bardzo duże koszty rozpoczęcia i prowadzenia działalności,
gdyż każda powinna mieć swoją sieć
wodociągów, własne ujęcia wody,
wykwalifikowanych pracowników itp.
Ostatecznie koszty produkcji byłyby
tak duże, że nie pozwoliłyby na
oferowanie konsumentom niskich cen.
Sensowniejsze jest więc pozwolenie na
działalność monopolu w takiej gałęzi,
gdyż cena oferowana przez monopolistę będzie niższa niż cena
proponowana przez większą liczbę
przedsiębiorstw działających na tym
rynku. Sytuacja, w której najniższą
cenę zapewnia działanie jednego
przedsiębiorstwa na danym rynku,
nazywana jest monopolem naturalnym. W zamian za przyznanie takiego
monopolu przedsiębiorstwa te
pozwalają państwu regulować ceny
oraz, do pewnego stopnia, wpływać
na inne aspekty działalności.
Monopole naturalne mogą przynosić
korzyści gospodarce, są one jednak
bez wątpienia potężnymi barierami
dla konkurencji. Niektóre z tych
przedsiębiorstw są bardzo dochodowe, np. telekomunikacja, a ponieważ w wielu krajach państwo jest
właścicielem firm telekomunikacyjnych, nie chce ono pozbywać się
ważnego źródła dochodów.
Do barier konkurencji o charakterze
prawnym zalicza się także ograniczenia w handlu zagranicznym.
Wymiana handlowa między krajami
napotyka najczęściej bariery w postaci
ceł. Cło jest opłatą, którą importer
(lub eksporter) musi wpłacić do
budżetu państwa przy dokonywaniu
transakcji zagranicznej. Najczęściej
stosuje się cła importowe. Są one dla
importera dodatkowym kosztem
ponad cenę płaconą zagranicznemu
sprzedawcy. Aby zrekompensować ten
dodatkowy koszt, importer podnosi na
rynku krajowym cenę sprowadzanego
z zagranicy produktu. Tracą w ten
sposób konsumenci, którzy muszą
kupować produkty importowane po
wyższej cenie. Dlaczego więc cło jest
bardzo często stosowanym instrumentem w polityce handlowej?
Jednym z ważniejszych powodów jest
ochrona słabych, niekonkurencyjnych
gałęzi gospodarki. Państwo, broniąc
się przed upadkiem przedsiębiorstw
krajowych działających w gałęziach,
nie mających szans na sprostanie
konkurencji firm zagranicznych,
wprowadza wysokie cła na produkty
zagraniczne z tych gałęzi przemysłu.
Powoduje to, że ich sprowadzanie do
kraju staje się często nieopłacalne,
co umożliwia sprzedaż produktów na
rynku przedsiębiorstwom krajowym.
Taka taktyka nie rozwiązuje jednak
problemu, gdyż powoduje jedynie
przesunięcie w czasie niezbędnych
procesów restrukturyzacyjnych
w niekonkurencyjnych gałęziach
przemysłu.
Oprócz przedstawionych barier
prawnych istnienia konkurencji występują także bariery ekonomiczne, spośród których najbardziej rozpowszechnione jest zróżnicowanie produktu.
Mówimy, że wyrób danej firmy jest
zróżnicowany w stosunku do innych
towarów z tej samej gałęzi, gdy przy
takich samych (lub bardzo zbliżonych)
cenach konsument okazuje w odniesieniu do produktu tej firmy swoje
preferencje lub niechęć. Np. pepsi
i cola mogą być sprzedawane po takich
samych cenach, a jednak niektórzy
nabywcy wolą jedną od drugiej. Jakie
są skutki takiego zróżnicowania wyrobów? Całkowity popyt np. na napoje
chłodzące zostaje podzielony na małe
rynki zróżnicowanych produktów
(pepsi, cola, inne napoje). Popyt na te
zróżnicowane produkty jest na tyle
mały, iż nie pozwala działać większej
Uwarunkowania działalności firmy
3
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
liczbie firm. Dlatego zróżnicowanie,
podobnie jak bariery prawne, prowadzi do coraz bardziej niedoskonałej
konkurencji.
Czasami podkreśla się, że konkurencja
niedoskonała przynosi także korzyść
w postaci wysokich nakładów na badania i rozwój. Prowadzenie takich
badań jest bardzo kosztowne i większości niewielkich firm działających
w warunkach wolnej konkurencji nie
byłoby stać na ich podejmowanie.
Nasze rozważania dotyczące istnienia
konkurencji w gospodarce prowadzą
do wniosku, że cele konsumentów
i przedsiębiorców w tej kwestii, niestety, nie są zbieżne. Z punktu widzenia firmy lepsza jest konkurencja niedoskonała, w której może ona osiągnąć dominującą pozycję na rynku,
sprzedawać po wyższych cenach i nie
obawiać się utraty udziału w rynku na
rzecz konkurentów, których nie ma.
2. KONIUNKTURA
GOSPODARCZA
Warunki gospodarcze nigdy nie pozostają w bezruchu. Gospodarka rynkowa
rozwija się cyklicznie. Oznacza to, że
poziom globalnego popytu, produkcji i
zatrudnienia zmienia się w czasie.
Ruchy w dół i w górę globalnego popytu, a co za tym idzie produkcji i zatrudnienia, nazywają się cyklem koniunkturalnym.
Ekonomiści nazwali kolejne fazy cyklu
koniunkturalnego. Gospodarka wchodzi w recesję, gdy jej produkt krajowy
brutto (PKB, a więc wartość wszystkich
produktów i usług wyprodukowanych
w gospodarce w danym okresie) spada
przez co najmniej dwa kolejne kwartały. Recesja kończy się dnem, czyli
depresją. Od tego momentu rozpoczyna się poprawa, czyli ożywienie
(ekspansja). W końcowej fazie
ekspansji gospodarka osiąga szczyt, po
którym znów następuje faza recesji.
Cykle koniunkturalne nie są
jednakowe, można jednak określić
4
Uwarunkowania działalności firmy
pewne cechy charakterystyczne dla
poszczególnych faz cyklu. Jeżeli
ekonomiści mówią o recesji, to można
zauważyć, że nastąpił spadek popytu
globalnego, a więc popytu zgłaszanego przez wszystkie podmioty danej
gospodarki, a także partnerów
zagranicznych. Przedsiębiorstwa
muszą ograniczać produkcję, bo nie
mogą zbyć tylu wyrobów, ile
sprzedawały dotychczas. Spadają
nakłady inwestycyjne na nowe
maszyny i urządzenia, maleje popyt
na pracę, a więc wzrasta bezrobocie,
zmniejszają się także zyski przedsiębiorstw. Natomiast w przypadku
ekspansji, która jest zwierciadlanym
odbiciem recesji, wszystkie wymienione zdarzenia zmierzają w przeciwnym kierunku: popyt globalny rośnie,
wzrasta także produkcja, nakłady
inwestycyjne, zatrudnienie i zyski
przedsiębiorstw.
Okres ożywienia gospodarczego
(ekspansji) jest więc dla przedsiębiorstw okazją do umocnienia
konkurencyjnej pozycji na rynku, o ile
podjęte zostaną decyzje przyczyniające się do intensyfikacji rozwoju
firm (np. trafne decyzje inwestycyjne).
Natomiast w okresie recesji firmy
powinny skoncentrować się głównie
na utrzymaniu płynności finansowej,
ograniczając produkcję stosownie do
zmniejszonego popytu i kontrolując
wypłacalność odbiorców. Uzasadnione
są wtedy działania zmierzające do
obniżki kosztów produkcji.
Rząd może oddziaływać na przebieg
cyklu koniunkturalnego przede
wszystkim za pomocą polityki fiskalnej i monetarnej. W przypadku
prowadzenia stymulującej polityki
fiskalnej następuje obniżenie podatków oraz wzrost wydatków państwa.
Prowadzi to do zwiększenia wydatków
konsumpcyjnych i inwestycyjnych,
czego rezultatem jest wzrost produkcji
i zatrudnienia. Najczęściej także rosną
ceny. Restrykcyjna polityka fiskalna
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
polega natomiast na hamowaniu tempa wzrostu gospodarczego poprzez
zwiększenie podatków i obniżenie
wydatków państwa. Rezultatem takich
działań jest ograniczenie produkcji i
zatrudnienia. W praktyce łatwiej jest
prowadzić politykę fiskalną
stymulującą niż restrykcyjną.
Odwrotnie jest w przypadku polityki
monetarnej. Tu prościej jest stosować
politykę restrykcyjną (drogiego
pieniądza), która wyraża się między
innymi we wzroście stóp procentowych. Zmniejszają się rozmiary kredytów, spadają więc inwestycje i
konsumpcja. Pociąga to za sobą spadek produkcji, zatrudnienia oraz
poziomu cen. W przypadku łagodnej
(ekspansywnej) polityki monetarnej
(polityki taniego pieniądza) maleją
stopy procentowe, co prowadzi do
wzrostu inwestycji i konsumpcji, a
następnie do zwiększenia produkcji,
zatrudnienia i poziomu cen.
3. INFLACJA
Panuje powszechne przekonanie, że
inflacja jest zjawiskiem niekorzystnym
dla gospodarki. Negatywne skutki
inflacji dotyczą zarówno skali
makroekonomicznej, jak i
mikroekonomicznej. W skali mikro, a
więc na poziomie przedsiębiorstw,
inflacja powoduje wzrost
niepewności i obniża aktywność
przedsiębiorstw. Gdy tempo wzrostu
cen jest wysokie, przedsiębiorcy mają
kłopoty z prowadzeniem rachunku
ekonomicznego (porównywaniem
różnych alternatyw przychodów i
kosztów w celu wyboru najlepszego
wariantu), na którego podstawie
podejmują określone decyzje. Nie
wiedzą, jakie koszty przyjąć w rachunku, np. o ile wzrosną ceny
nabywanych przez nich surowców,
o ile będą zmuszeni podnieść ceny
swoich produktów itp. Podwyższenie
cen produktów może z kolei wywołać
spadek popytu na nie. Niepewność
przewidywań odnośnie do cen ma
istotne znaczenie, zwłaszcza w podejmowaniu decyzji długookresowych,
np. inwestycyjnych. Wymagają one
bowiem przeprowadzenia studiów
opłacalności danej inwestycji, co w
przypadku inflacji i długiego okresu,
na jaki inwestycja jest przewidziana,
jest tym bardziej trudne. Osłabia się
działalność inwestycyjna
przedsiębiorstw, co powoduje
negatywne skutki dla całej gospodarki,
spowalniając jej wzrost.
Z punktu widzenia przedsiębiorstw
inflacja powoduje dodatkowe koszty
związane z obsługą procesów
gospodarczych. Np. w sklepach trzeba
często zmieniać ceny produktów
(naklejać metkownicą nowe ceny,
a w przypadku kas fiskalnych często
należy wprowadzać zmiany cen do
komputera), w restauracjach
konieczne jest drukowanie nowych
kart dań. Są to dodatkowe,
niepotrzebne koszty ponoszone przez
przedsiębiorstwa, które zmniejszają
zasoby, jakie firmy mogłyby wydawać
na inne cele (np. wyższe nakłady na
badania i rozwój, na działalność
marketingową itp.)
Generalnie więc firmy działające w
warunkach silnej inflacji narażone są
na jej negatywne skutki. Im tempo
wzrostu cen jest szybsze, tym większa
niepewność funkcjonowania
przedsiębiorstw i dodatkowe koszty
tej działalności. Dlatego menedżerowie muszą uwzględniać ten
negatywny czynnik, płynący z
otoczenia firm, podejmując decyzje
dotyczące ich funkcjonowania na
rynku.
4. POLITYKA MONETARNA
PAŃSTWA
Jednym z narzędzi polityki
monetarnej państwa są zmiany stóp
procentowych. Skoncentrujemy się na
nich z tego względu, iż poziom stóp
procentowych ma istotne znaczenie
dla funkcjonowania przedsiębiorstw.
W Polsce o poziomie stóp
Uwarunkowania działalności firmy
5
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
procentowych decyduje Rada Polityki
Pieniężnej, której przewodniczy
prezes Narodowego Banku Polskiego.
Głównym zadaniem Rady jest walka
z inflacją. Załóżmy, że w gospodarce
występuje dosyć wysoka stopa inflacji.
Wiemy już, że jest to sytuacja
niekorzystna, której należy
przeciwdziałać. W tym celu Rada
może zadecydować o podniesieniu
stóp procentowych. Spowoduje to
wzrost depozytów bankowych (bo
oprocentowanie jest teraz
korzystniejsze) i spadek zaciąganych
kredytów (bo stały się droższe). W
konsekwencji zmaleje ilość pieniądza
w obiegu, którego nadmiar uważany
jest za jedną z przyczyn inflacji.
Zmiany stóp procentowych
oddziałują także na sytuację
przedsiębiorstw. Aby zachęcić je do
wzrostu aktywności, można obniżyć
stopy procentowe. Co stanie się tym
razem i jak zareagują
przedsiębiorstwa? Niższe stopy
procentowe oznaczają mniejsze
zarobki z lokowania pieniędzy w
banku. Spada więc opłacalność tych
lokat i mniej przedsiębiorstw
deponuje pieniądze, a więcej je
wydaje, np. na zakupy niezbędnych
maszyn. Z drugiej strony, niższe
oprocentowanie to tańsze kredyty.
Pojawia się więc okazja, aby zaciągać
więcej kredytów i przeznaczyć je np.
na inwestycje w nowe maszyny i
urządzenia, rozbudowę
przedsiębiorstwa, a dzięki temu na
stworzenie nowych miejsc pracy.
W konsekwencji rośnie więc poziom
produkcji i zatrudnienia w
przedsiębiorstwach, a tym samym w
całej gospodarce.
Widzimy jednak, że walka z inflacją
nie idzie w parze ze stymulowaniem
aktywności gospodarczej. Niższa
inflacja (osiągnięta dzięki podwyżce
stóp procentowych) występuje dość
często razem z niezbyt wysoką aktywnością podmiotów gospodarczych,
6
Uwarunkowania działalności firmy
stłumioną wysokimi stopami
procentowymi. Próby podnoszenia tej
aktywności dzięki obniżce stóp
procentowych mogą z kolei
spowodować wzrost inflacji. Ustalanie
poziomu stóp procentowych, który
byłby optymalny z punktu widzenia
realizacji obydwu celów, jest więc
zadaniem bardzo trudnym i
odpowiedzialnym. Nic dziwnego, że
Rada Polityki Pieniężnej jest często
krytykowana za podejmowane
decyzje. Krytycy twierdzą, że polityka
Rady jest zbyt restrykcyjna, a więc
powoduje nadmierne osłabienie
aktywności gospodarczej i w konsekwencji wolniejszy wzrost
gospodarki jako całości. Rada broni
się, twierdząc, że jej celem jest
wyłącznie walka z inflacją, której
narzędziem jest właśnie podnoszenie
poziomu stóp procentowych.
5. KURS WALUTOWY
Istotnym czynnikiem makroekonomicznym, oddziałującym na działalność
przedsiębiorstw, jest poziom kursu
walutowego. Ma on szczególne
znaczenie dla firm importujących np.
surowce do produkcji z zagranicy czy
też eksportujących swoje wyroby.
Poziom kursu (i jego zmiany) mają
znaczenie także wtedy, gdy
przedsiębiorstwa deponują swoje
zasoby w banku w walutach obcych i
zaciągają kredyty dewizowe.
Najprościej mówiąc, kurs walutowy
jest ceną danej waluty wyrażoną w
innej walucie. Informuje on, ile
jednostek obcej waluty (np. dolarów
amerykańskich) można wymienić na
jedną jednostkę waluty krajowej
(złotówkę). Np. kurs: 1 dolar = 4 złote
oznacza, że za jednego dolara
zapłacimy cztery złote, lub też, że za
jedną złotówkę kupimy tylko 25
centów.
Jeżeli występuje płynny kurs walutowy (taką sytuację mamy obecnie w
Polsce), to jego poziom ustala się
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
samoistnie na rynku pod wpływem
działania prawa popytu i podaży na
waluty. Interwencja państwa na takim
rynku może mieć miejsce tylko wtedy,
gdy wystąpią gwałtowne zmiany
kursu, które mogą zagrozić stabilności
gospodarki. Oznacza to, że cena
waluty wynika z równowagi pomiędzy popytem na waluty i ich podażą.
Jest to sytuacja analogiczna do rynku
produktów, gdzie w warunkach
konkurencji cena równowagi ustala się
w sytuacji, gdy popyt jest równy
podaży.
Cena (kurs) waluty zależy więc
jedynie od zgłoszonego popytu oraz
od zgłoszonej podaży walut. Co w
takim razie determinuje poziom
popytu i podaży walut? Załóżmy, że
rozważamy dwa kraje: Polskę i Stany
Zjednoczone. W takiej sytuacji popyt
na złotówki wynika z chęci kupowania przez Amerykanów polskich
produktów, usług czy papierów
wartościowych (obligacji skarbowych,
akcji polskich przedsiębiorstw).
Amerykańscy konsumenci dysponują
dolarami, ale polscy przedsiębiorcy
rozliczają się w złotówkach. Oznacza
to, że Amerykanie muszą wymienić
dolary na złotówki i zapłacić nimi
przedsiębiorstwom w Polsce. W ten
sposób Amerykanie zgłaszają popyt
na złotówki. Natomiast podaż
złotówek wynika z odwrotnej sytuacji,
a więc z chęci kupowania przez
Polaków produktów amerykańskich.
Polacy muszą zapłacić dolarami, aby
więc je zdobyć, muszą zaoferować
złotówki do wymiany na dolary.
W ten sposób polscy konsumenci
oferują podaż złotówek.
W sytuacji gdy popyt na złotówki
równa się podaży złotówek, mamy do
czynienia z równowagą na rynku
walutowym, a kurs walutowy jest
kursem równowagi. Wahanie kursu
występuje zawsze wtedy, gdy ulegają
zmianie czynniki określające kurs, a
więc gdy zmienią się rozmiary podaży
i/lub popytu na waluty. Jeżeli np.
Amerykanie zwiększą popyt na
polskie produkty, to wzrasta także
popyt na złotówki, co w konsekwencji
spowoduje podwyższenie kursu
polskiej waluty. I odwrotnie, spadek
popytu na polskie produkty wpłynie
na zmniejszenie popytu na złotówki
i spadek ich ceny.
Należy tutaj wspomnieć, że zmiany
stóp procentowych mają wpływ na
poziom kursu walutowego. Ponieważ
gospodarka jest jak system naczyń
połączonych, wahania w jednym z jej
obszarów nie pozostają bez znaczenia
dla innych. Zastanówmy się, jakie jest
przełożenie pomiędzy wysokością
stóp procentowych a wysokością
kursu walutowego. Jeżeli wspomniana
Rada Polityki Pieniężnej dąży do
obniżenia inflacji w Polsce, to podnosi
stopy procentowe. Oznacza to, że
rośnie atrakcyjność polskich papierów
wartościowych (np. obligacji
skarbowych), a także lokat
bankowych, gdyż przy wysokich
stopach procentowych możliwe są
większe zyski. Jeśli stopy procentowe
w innych krajach są niższe niż w
Polsce, to inwestorzy zagraniczni
chętnie kupią polskie papiery
wartościowe. Żeby jednak je nabyć,
muszą mieć złotówki, którymi zapłacą
za zakup. Rośnie więc popyt zagranicy
na złotówki, co, jak wiemy, powoduje
wzrost ceny złotówek.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, zmiany
kursu walutowego nie są obojętne dla
przedsiębiorstw importujących i
eksportujących za granicę. Załóżmy,
że początkowo kurs złotówki do
dolara wynosi: 1 dolar = 4 złote.
Polskie przedsiębiorstwo produkujące
meble sprzedaje do USA łóżka,
których cena w złotówkach wynosi
2000 zł. Przy podanym kursie cena
łóżka w dolarach wynosi 500 dolarów.
Załóżmy następnie, że złotówka
osłabła (staniała) w stosunku do dolara
i obecnie kurs walutowy kształtuje się:
Uwarunkowania działalności firmy
7
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
1 dolar = 4,5 zł. Oznacza to, że
polskie łóżka, których cena w
złotówkach nadal jest w wysokości
2000 zł, w Stanach Zjednoczonych
kosztują teraz 444,4 dolara. Oznacza
to, że polski producent będzie mógł
eksportować do USA więcej łóżek,
gdyż spadek ich „dolarowej” ceny
zwiększy popyt amerykańskich
konsumentów. Widzimy więc, że
spadek kursu złotówki zwiększa
opłacalność polskiego eksportu, co
ma niebagatelne znaczenie dla
przedsiębiorstw, które dużą część
swojej produkcji eksportują.
Oczywiście umocnienie złotówki
(wzrost jej ceny w stosunku do dolara)
wywoła sytuację odwrotną, a więc
spadek opłacalności eksportu do USA.
Poziom kursu walutowego wpływa
także na opłacalność importu. Jeżeli
polska firma importuje surowce do
produkcji z zagranicy, np. z USA, to
spadek ceny złotówki, a tym samym
wzrost ceny dolara, powoduje, że
importowane surowce (za które polska
firma płaci w dolarach) staną się dla
niej droższe niż poprzednio.
Zmniejszy się więc opłacalność
importu. Oczywiście odwrotna
sytuacja wystąpi, gdy umocni się
złotówka, a osłabnie dolar.
Zmiany kursu walutowego są ważne
także dla tych przedsiębiorstw, które
deponują swoje zasoby na kontach
walutowych oraz zaciągają kredyty
w walutach obcych. I tak np. jeśli
przedsiębiorstwo zdeponowało swoje
środki w dolarach, ponieważ kurs był
korzystny (dolar był mocny, złotówka
słaba), to każde umocnienie złotówki, a
osłabienie dolara, powoduje, że
wartość zdeponowanych środków
w przeliczeniu na złotówki będzie
niższa. Taka zmiana kursu jest jednak
korzystna wtedy, gdy firma zaciągnęła
kredyt w dolarach. Osłabienie dolara
powoduje, że jego „złotówkowa”
wartość jest niższa, a więc mniejsza jest
także równowartość zaciągniętego
8
Uwarunkowania działalności firmy
kredytu w przeliczeniu na złotówki.
Ostatnio wiele polskich firm zaciągało
kredyty w walutach obcych, bo było to
opłacalne ze względu na wysoką cenę
złotówki. Może to jednak stać się
niebezpieczne wtedy, gdy wartość
złotówki znacznie spadnie. Wówczas
spłacenie tych kredytów może być zbyt
wielkim obciążeniem dla wielu firm.
6. POLITYKA FISKALNA
Zastanówmy się teraz, jakie jest oddziaływanie polityki fiskalnej państwa na
funkcjonowanie przedsiębiorstw.
Polityka fiskalna obejmuje decyzje
dotyczące polityki podatkowej oraz
wydatków państwa. To, jaką wysokość
podatków ustali państwo oraz ile (i na
co) będzie wydawać, ma duży wpływ
na aktywność przedsiębiorstw.
Załóżmy, że rząd stosuje łagodną
politykę fiskalną, co oznacza, że
nakłada niskie podatki oraz realizuje
wysokie wydatki. Niskie podatki
oznaczają, że znaczna część
przychodów firmy pozostanie do jej
dyspozycji, gdyż nie musi być
odprowadzona do budżetu państwa w
formie podatków. Co to oznacza dla
przedsiębiorców? Jest to dla nich
korzystna sytuacja, która stymuluje
zwiększenie aktywności, np.
rozszerzenie dotychczasowej
działalności, co z kolei przyczynia się
do tworzenia nowych miejsc pracy.
Wyższe wydatki państwa mogą także
pozytywnie wpływać na działalność
firm. Jeżeli państwo wydaje np. więcej
na budowę szpitali lub szkół, to
pieniądze te trafią do przedsiębiorstw
(tych, które produkują materiały
budowlane, wyposażenie dla szkół
i szpitali). Zwiększa się więc popyt na
wyroby tych firm, mogą one sprzedać
zapasy (jeśli takie posiadały) oraz
zwiększyć produkcję. Także wydatki
państwa na pomoc (np. w postaci
dotacji) dla przedsiębiorstw, które
znalazły się w złej sytuacji finansowej
mogą umożliwić im przetrwanie
najtrudniejszego okresu.
ZARZĄDZANIE FIRMĄ
A więc łagodna polityka fiskalna jest
z reguły korzystna dla wzrostu
gospodarczego (jak wspomnieliśmy
wcześniej, jest jednym z instrumentów polityki antycyklicznej).
Najczęściej jednak nie jest korzystna
dla budżetu państwa. Niskie podatki
(dochody budżetu) i wysokie wydatki
państwa sprzyjają powstawaniu
deficytu budżetowego. Ponadto, taka
polityka może stworzyć groźbę inflacji,
gdyż duże wydatki państwa oraz
wysokie dochody podmiotów
gospodarczych i ludności (wynikające
z niskich podatków) oznaczają
zwiększony popyt w gospodarce (a
więc dużą ilość pieniądza w obiegu).
Jeśli firmy będą miały kłopoty z jego
zaspokojeniem, to podniosą ceny. W
związku z tym uważa się, że
optymalna jest raczej wysoka
dyscyplina po stronie wydatków
państwa i łagodna polityka
monetarna.
7. BEZROBOCIE
Chociaż bezrobocie jest powszechnie
postrzegane jako jedno z najbardziej
negatywnych zjawisk w gospodarce,
to jednak z punktu widzenia
przedsiębiorstw może być ono
traktowane jako sytuacja korzystna.
Wysoki poziom bezrobocia oznacza, że
wiele osób, chcących pracować i
poszukujących pracy, pozostaje bez
zatrudnienia. Korzyść dla
przedsiębiorstw z tego tytułu jest
podwójna. Po pierwsze, mogą
„przebierać” wśród bezrobotnych i w
ten sposób łatwiej znaleźć osoby
najbardziej odpowiednie na dane
stanowiska pracy. Po drugie, mogą
zaproponować im stosunkowo niskie
wynagrodzenie. Szczęśliwcy, którzy
dostali pracę, nie mają zbyt wygórowanych żądań płacowych, mając
świadomość, iż na ich stanowisko
czeka bardzo wielu bezrobotnych. Jest
to przykład konkurencji (tym razem
na rynku pracy), która doprowadza do
obniżki ceny (tutaj ceny pracy, czyli
płacy).
Oczywiście firmy powinny dążyć do
tego, aby działać efektywnie nie tylko
wtedy, gdy sytuacja na rynku pracy
jest dla nich korzystna. Wysokie
bezrobocie na dłuższą metę jest
niedopuszczalne, gdyż powoduje
duże koszty ekonomiczne i społeczne.
Produkcja jest niższa, wydatki socjalne
państwa wyższe, zwiększa się ubóstwo i występują patologie społeczne.
Wspomniane zwiększone wydatki na
zasiłki dla bezrobotnych muszą mieć
swoje źródło, najczęściej w dość
wysokich podatkach. Wyższe podatki
uderzą więc także w przedsiębiorstwa.
Jest to kolejny przykład na to, że w
rzeczywistości gospodarczej wiele
zjawisk makroekonomicznych jest ze
sobą ściśle powiązanych i korzystna
sytuacja w jednym obszarze jest
najczęściej związana z niezbyt dobrą
sytuacją w innych dziedzinach
działalności gospodarczej.
Uwarunkowania działalności firmy
9

Podobne dokumenty