16.05.20.Pigułka nr 18 - NSZZ SOLIDARNOŚĆ POLFA WARSZAWA

PIGUŁKA
Co słychać w Solidarności
Warszawa 20.05.2016r.
Nr. 18/16
Tygodnik NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A.
W Polfie Warszawa S.A.
W tygodniu
W dniach 17-18 maja 2016r. przewodniczący NSZZ Solidarność Polfa Warszawa S.A. – Mirosław Miara
oraz pracownik Biura Zarządu – Tomasz Lipniacki, przebywali na Litwie w okolicach Wilna. Celem wizyty
było zawiezienie około 8 000 sztuk książek do sześciu polskich szkół na Litwie. Książki obecnie były
własnością NSZZ Solidarność, wcześniej przed 2012 rokiem, kiedy to ówczesny Zarząd przekazał je
związkowi zawodowemu, były na wyposażeniu zakładowej biblioteki.
Odwiedziliśmy następujące szkoły i przekazaliśmy książki:
Szkoła w Trokach (Trakai); szkoła w miejscowości Dukszt (Dūkštos); szkoła w miejscowości Mejszagoły
(Maišiagala ); szkoła w miejscowości Rzesza (Riešė); szkoła w miejscowości Rakańce (Rakonys); szkoła w
Czarnym Borze (Juodšiliai).
W tym miejscu pragnę bardzo serdecznie podziękować ZARZĄDOWI POLFY WARSZAWA S.A. za
pomoc w realizacji szczytnego celu, jakim było dostarczenie książek z naszej biblioteki, do polskich szkół na
Litwie. Dziękuję za pokrycie kosztów transportu oraz za pomoc udzieloną w czynnościach
przygotowawczych i w pakowaniu przesyłki.
Oczywiście w związku z informacjami wyżej, przestaje działać nasza biblioteka i zaprzestajemy
pełnienia dyżurów, które były w każdy poniedziałek.
1
NSZZ Solidarność: Bud. D I p.p109; tel.22 691 35 21; fax 22 691 35 22; mail: [email protected]
Przewodniczący: M. Miara tel. 510992113; mail: [email protected]
Biuro KSPCH: Sandra Domagalska tel. 22 691 35 75; kom: 785 192 803; mail: [email protected]
W dniu 19 maja odbyło się cykliczne spotkanie Zarządu z przedstawicielami związków zawodowych.
Tradycyjnie omówiono wyniki firmy. Generalnie prognoza sprzedaży jest OK., koszty też w ryzach, od
dawna te prezentacje tak wyglądają, że wszystko jest ok. Następnie omówione zostały podwyżki
wynagrodzeń. Pod uwagę były brane trzy elementy: ocena roczna + wskaźnik CR + relacje w zespole. 148
pracowników nie objęto podwyżkami (powyżej widełek, zamrażarka), mogło otrzymać 325 osób (z oceną
ME co najmniej), a otrzymały podwyżki 184 osoby (średnio to było 246 zł). Zarząd poinformował, że
wkrótce kierownicy dostaną narzędzie do monitorowania absencji pracowników w postaci wskaźnika
Bradforda.
W poprzedniej Pigułce ( ale i wcześniej również) wyraziłem swój niepokój i zatroskanie stanem
emocjonalnym naszej załogi tj. często występującego stresu i depresji pracowników. Na spotkaniu
cyklicznym Zarząd przedstawił w tym temacie plan naprawczy. I- Pierwszy etap to spotkania-warsztaty z
psychologiem klinicznym i to już od czwartku (infrastruktura). Sesje szkoleniowe pt. „Porozmawiajmy o
stresie”, na które będą zapraszani wszyscy chętni (przyszły tydzień). Osobiście zachęcam do skorzystania z
tego szkolenia, należy się przekonać osobiście, czy tego typu szkolenie jest pomocne. Jeśli będzie taka
potrzeba, będą też sesje indywidualne. II- to obowiązkowe szkolenia e-learning dla przełożonych każdego
stopnia (liderzy też) III- to uaktywnienie osoby odpowiedzialnej za wdrożenie Kodeksu Etyki, działania
anty-mobbingowe itp. Mogę tylko podziękować Zarządowi za próbę wprowadzenia programu
naprawczego, mam nadzieję, że będą pozytywne skutki tego programu, ponieważ sytuacja wymaga działań
natychmiastowych, moim zdaniem.
U właściciela ; W farmacji
Wystąpienie wiceministra zdrowia Krzysztofa Łandy podczas Dnia Polskiej Farmacji - 12 maja br.
Szczególne miejsce w polityce lekowej zajmują producenci, którzy w Polsce produkują leki i prowadzą aktywność
biznesową. Wszystkie zmiany prawa, które będziemy proponować, mają poprawić los pacjentów i tych, którzy prowadzą
w kraju działalność gospodarczą. Poza zmianami prawa istotne są zmiany sposobu jego przestrzegania i wykonywania w
farmacji. Na pewno można to już zauważyć w zakresie działania Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, Urzędu
Rejestracji. Również Komisja Ekonomiczna przy MZ zmienia swoje oblicze i modus operandi. Myślę, że już wszyscy
zauważyli zmianę jakościową, jeśli chodzi o negocjacje, które firmy prowadzą z MZ. Dalszy postęp i profesjonalizacja po
stronie urzędów będzie postępować. Z pewnością Komisja Ekonomiczna wykorzystuje znacznie szerszy asortyment
narzędzi prawnych, które daje jej ustawa refundacyjna, np. do tej pory nie było negocjowane wykorzystywanie całego lub
części portfolio danej firmy. W tej chwili jest to możliwe. Jesteśmy otwarci na kompleksowe propozycje przemysłu
farmaceutycznego. Również wdrażamy pod hasłem RSS20 risk sharing schemes nowej generacji. Ustawa refundacyjna
daje nam możliwość pełnego spectrum wykorzystania mechanizmów dzielenia ryzyka i my będziemy chcieli to robić. Do
tej pory były stosowane nawet nie instrumenty dzielenia ryzyka , ale proste mechanizmy paybacku czy czasami rabatu.
Bardzo rzadko -rzeczywiście zaawansowane porozumienia dzielenia ryzyka. W tej chwili to się zmienia. Wszyscy znacie
stanowisko resortu: w interesie państwa polskiego jest to, żeby instrumenty dzielenia ryzyka były zawierane. Dzięki nim
możemy zrefundować leki, które bardzo długo nie byłyby dostępne. Polskie możliwości płatnicze nie są bowiem brane
pod uwagę przy ustalaniu cen światowych leków. Duże korporacje analizują otoczenie biznesowe w danym segmencie
rynku farmaceutycznego i biorą pod uwagę, możliwości płatnicze i sytuację na rynku amerykańskim, w 5 najbogatszych
krajach UE i ewentualnie w Japonii. Te bogate kraje, które mają kilkukrotnie wyższe PKB na osobę i więcej procentowo
przeznaczają tego PKB na ochronę zdrowia mają bardzo wysoko ustawioną poprzeczkę, jeśli chodzi o tzw. progi
opłacalności, zwykle funkcjonujące nieformalnie. W związku z tym te wysokie ceny, które są ustalane przy
uwzględnianiu możliwości płatniczych bogatych krajów są akceptowane w państwach zamożnych i leki niemal
natychmiast trafiają do refundacji. Każdy kraj dba o swój przemysł farmaceutyczny i USA, i Japonia i każde państwo
członkowskie UE oraz o farmację szerzej pojętą. Nie ma wspólnego budżetu UE na refundację leków. Były inicjatywy,
żeby powstał wspólny budżet na refundowanie leków czy technologii sierocych. I ta inicjatywy upadała. Z drugiej strony,
nie jest tak, że wszyscy chcą się podzielić zyskami z produkcji leków. Jeżeli państwo UE produkuje lek na swoim terenie
i jest on następnie eksportowany do innych państw członkowskich, to jest to budowanie PKB danego kraju oraz realizacja
celów gospodarczych danego państwa. I my musimy również prowadzić taką politykę, która będzie uwzględniała polskie
interesy gospodarcze. Dopóki nie będzie wspólnego budżetu na leki w UE i dopóki korzyści podatkowe czy celne nie
będą wpływać do wspólnego budżetu UE. Czy do tej pory dbaliśmy o interes narodowy i nasze interesy gospodarcze?
2
NSZZ Solidarność: Bud. D I p.p109; tel.22 691 35 21; fax 22 691 35 22; mail: [email protected]
Przewodniczący: M. Miara tel. 510992113; mail: [email protected]
Biuro KSPCH: Sandra Domagalska tel. 22 691 35 75; kom: 785 192 803; mail: [email protected]
Mam wrażenie, że nie robiliśmy tego tak, jak należy. Wydaje mi się, że zapominaliśmy o polskich przedsiębiorcach –
polskich nie znaczy, że tylko z polskim kapitałem, chodzi o tych, którzy prowadzą w Polsce aktywność gospodarczą, tu
produkują leki. Dzięki czemu możemy obniżyć wydatki na refundację. Mamy przecież koncerny międzynarodowe, które
są partnerami polskiej gospodarki. Zresztą już wkrótce, bo jest na to zgoda premiera Morawieckiego, będziemy
przyznawać formalny tytuł partnera polskiej gospodarki szeroko rozumianej farmacji. Zachęcamy wszystkich do
rozważenia i zwiększenia swojej aktywności na terenie RP. Niektórzy wytwórcy, którzy produkowali leki w Polsce byli
niemiłosiernie duszeni również przez negocjacje w Komisji Ekonomicznej, czy MZ. Czy to jest zgodnie z naszym
interesem narodowym? Niektóre firmy były doprowadzane na skraj upadku, bądź upadały. I wtedy MZ musiało
interwencyjnie kupować leki cztery czy pięć razy droższe za granicą. Kryterium działalności naukowo - badawczej i
inwestycyjnej na terenie RP cenowe w ustawie refundacyjnej w jakiś sposób powinno być zauważone w ramach
negocjacji i przy ustalaniu warunków cenowych. Tajemnicą Poliszynela jest, że do tej pory, jeśli któraś firma podnosiła
ten argument, spotykała się z odrzuceniem: – Nas to nie interesuje, proszę w ogóle zapomnieć o tym kryterium - to
wszystko jest na nagraniach. Prawo prawem, a jego stosowanie było po prostu kulawe. To kryterium jest jednak w
ustawie refundacyjnej i my będziemy je stosować i dajemy jasny sygnał: Tutaj prowadzisz aktywność produkcyjną,
będziesz inaczej traktowany. Jeśli tu nie prowadzisz aktywności biznesowej, to bardzo mi przykro, ale musisz bardzo
dobrze przemyśleć swoje ceny i dostosować je do naszych możliwości płatniczych. My poczekamy na erozję cen.
Szykujemy wiele zmian prawnych. Jest ustawa 75 +. Udało się zaprojektować regulację, dzięki której wydatki będą pod
kontrolą. Ktoś powie leki za darmo - to bardzo wysoki hazard moralny i duże ryzyko nadużywania po stronie
świadczeniodawców, nie będzie można zapanować nad budżetem. Zacząłem pracę w resorcie i otrzymałem kalkulację
z departamentu polityki lekowej, że wydatki sięgnęłyby 8 mld zł. Jeśli nie ma się pomysłu na refundację leków 75+ ,
mogłyby wynieść jeszcze więcej – gdyby zrefundować wszystkie leki i gdybyśmy nie mieli żadnych mechanizmów
kontrolnych. Na leki można bowiem wydać cały budżet każdego kraju. Więc każde państwo w jakiś sposób racjonalizuje
wydatki i racjonuje dostęp do leków. Wprowadzony mechanizmy bezpieczeństwa, która zaproponowało ministerstwo
finansów - to między innymi lekarz podstawowej opieki zdrowotnej i pielęgniarka POZ. Niestety, system informatyczny
nie istnieje. Pieniądze zostały wydane, a systemu nie ma. Nie prowadzimy w tej chwili prac, aby go uratować czy
uruchomić jak najszybciej, bo go po prostu nie ma. My teraz głowimy się i prowadzimy akcję ratunkową, żeby jak
najmniej pieniędzy do UE zwracać. Jeśli chodzi o reklamę – na szczęście zniknęła reklama syropu na kaszel palacza.
Mechanizmy i urzędy w Polsce nie maja jednak odpowiednich narzędzi, żeby walczyć z fałszywymi informacjami w
reklamach. I nie chodzi tu, o to, żeby zakazać reklamy. Chodzi o to, żeby chronić konsumentów. Trwa w UE szeroka
debata, co jest informacją, a co jest reklamą Trudno wytyczyć granicę. Zgodnie z rozstrzygnięciami sądów, liczy się
intencja tego, który tą reklamę czy informację wytwarza. Ważnym kierunkiem KE jest, żebyśmy dali odpowiedni wgląd
pacjentom w metody leczenia i w to, co się z nimi dzieje. Jak jednak odróżnić informację od reklamy i jakie są narzędzia
walki z fałszywymi informacjami ? Takich narzędzi nie ma. Ważne żebyśmy opracowali specjalne mechanizmy. Nie
będę na razie zdradzał, jakie mamy plany. Ale one są. Jeśli chodzi o zmianę ustawy refundacyjnej, projekt dużej
nowelizacji będzie gotowy do końca czerwca. Jeśli chodzi o prawo farmaceutyczne projekt będzie gotowy do końca
sierpnia. Aczkolwiek może być tu pewne opóźnienie z przyczyn obiektywnych.
W kraju i na świecie
Ojciec Święty o współczesnym niewolnictwie
Papież Franciszek powiedział dzisiaj, że czerpanie korzyści z pracy na czarno i wyzyskiwanie ludzi to
"grzech śmiertelny". W kazaniu podczas porannej mszy w Domu św. Marty ocenił, że jest to nowa
forma niewolnictwa na świecie, informuje portal interia.pl.
Zdaniem Franciszka wszędzie na świecie dochodzi do wyzyskiwania pracowników. "Ktoś mówi: 'chcę
pracować'. Proponują mu kontrakt: od września do czerwca, bez szans na emeryturę, bez ubezpieczenia
zdrowotnego. W czerwcu kontrakt wygasa, a w lipcu i sierpniu ktoś taki nie ma co jeść"- mówił i przytoczył
swą rozmowę z młodą kobietą, która znalazła pracę na czarno: po 11 godzin dziennie za 650 euro
miesięcznie. - Usłyszała, że jeśli jej nie chce, to są inni, którzy przyjmą takie warunki.
3
NSZZ Solidarność: Bud. D I p.p109; tel.22 691 35 21; fax 22 691 35 22; mail: [email protected]
Przewodniczący: M. Miara tel. 510992113; mail: [email protected]
Biuro KSPCH: Sandra Domagalska tel. 22 691 35 75; kom: 785 192 803; mail: [email protected]
- Wyzysk ludzi to dzisiejsze nowe niewolnictwo - stwierdził papież - Myśleliśmy, że niewolników już nie
ma; oni są. To prawda, nie płynie się po nich do Afryki, by sprzedać ich w Ameryce. Ale to dzieje się w
naszych miastach.
Zwrócił uwagę na to, że wyzysku ludzi dopuszczają się nie tylko handlarze prostytutek i dzieci zmuszanych
do pracy. Jest też, dodał, wyzysk bardziej "cywilizowany", polegający na zmuszaniu pracowników do pracy
na czarno, bez prawa do urlopu i ubezpieczenia.
12+ za godzinę od nowego roku. To historyczny sukces Rady Dialogu Społecznego
Planowany termin wejścia w życie stawki godzinowej 12 złotych to 1 stycznia 2017 r. - podała minister
rodziny pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Szefowa resortu pracy przypomniała, że stawka
godzinowa miała wejść w życie na koniec pierwszego kwartału, potem przesunięto ten termin na wrzesień br.
teraz przyjmuje się termin 1 stycznia roku przyszłego. Jest to związane z historycznym, cennym
kompromisem, jaki w tej kwestii udało się uzyskać w Radzie Dialogu Społecznego. Partnerzy społeczni:
związki zawodowe i pracodawcy uzgodnili wówczas, że stawka godzinowa przy umowach zlecenia oraz
świadczeniu usług wejdzie w życie od nowego roku. Będzie to 12 złotych za godzinę powiększone o procent
związany z waloryzacją minimalnego wynagrodzenia na rok 2017. To zaś będzie jeszcze negocjowane w
ramach Rady Dialogu Społecznego w maju. Jednocześnie partnerzy społeczni zgodzili się, że do podstawy
minimalnego wynagrodzenia nie będzie wliczane wynagrodzenia za pracę w porze nocnej, co może stanowić
nawet 30 proc. płacy pracownika. To porozumienie jest niewątpliwie szczególnym sukcesem Rady Dialogu
Społecznego, a wypracowane zostało w zespole problemowym RDS ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń
socjalnych kierowanym przez członka Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Henryka
Nakoniecznego.
Do 19 maja rząd przygotuje stanowisko w sprawie wieku emerytalnego
Stanowisko rządu w sprawie projektu obniżającego wiek emerytalny będzie znane 19 maja –
poinformowała minister rodziny pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Zaznaczyła, że rząd
popiera prezydencją propozycję obniżenia wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla
mężczyzn. Premier Beata Szydło zaapelowała podczas podsumowania funkcjonowania pół roku rządu do
resortu pracy, by jak najszybciej po przygotowaniu stanowiska rządu w sprawie obniżenia wieku
emerytalnego, podjęta została współpraca z Sejmem, gdzie obecnie projekt jest procedowany. Podkreśliła, że
na to rozwiązanie czekają teraz Polacy. Projekt kilka dni temu był przedmiotem obrad sejmowej podkomisji
nadzwyczajnej. NSZZ Solidarność przedstawiła tam swoje stanowisku, w którym jednoznacznie
opowiedziała się za uzupełnieniem zmiany o staż składkowy pozwalający przejść na emeryturę po 35 lata
odkładania składek przez kobiety i po 40 latach przez mężczyzn.
Miara Mirosław
Przewodniczący KZ NSZZ
4
NSZZ Solidarność: Bud. D I p.p109; tel.22 691 35 21; fax 22 691 35 22; mail: [email protected]
Przewodniczący: M. Miara tel. 510992113; mail: [email protected]
Biuro KSPCH: Sandra Domagalska tel. 22 691 35 75; kom: 785 192 803; mail: [email protected]