opinię - Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Transkrypt

opinię - Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Warszawa,
stycznia 2013 r.
….../..…./2013/PSP/IP/MSZ
Sąd Okręgowy w
Wydział Cywilny Odwoławczy
ul.
00-000 XYZ
Dotyczy: sygn.
OPINIA PRZYJACIELA SĄDU
(AMICUS CURIAE)
HELSIŃSKIEJ FUNDACJI PRAW CZŁOWIEKA
W sprawie apelacji pełnomocnika nieletniej XY od postanowienia Sądu Rejonowego w
A. z
(sygn.
)
1. Uwagi wstępne
Opinia przyjaciela sądu (amicus curiae), to znana w praktyce sądów zagranicznych i
stosowana również w kilkudziesięciu sprawach w Polsce, forma wyrażania przez organizacje
pozarządowe opinii prawnej w postępowaniach sądowych, w przypadkach, gdy w związku z
celami działalności danej organizacji zachodzi taka potrzeba. Opinia przyjaciela sądu ma na
celu przedstawienie szczególnego poglądu organizacji społecznej na sprawę rozpatrywaną
przed sądem, któremu taka opinia jest przedstawiana. Amicus curiae pomaga sądowi w
kompleksowym rozpoznaniu sprawy, z uwzględnieniem argumentów oraz poglądów, które
niekoniecznie mogą być przedstawione przez strony w postępowaniu, a które leżą w gestii
zainteresowań organizacji pozarządowej.
2. Interes prawny Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Helsińska Fundacja Praw Człowieka (dalej: HFPC) jest organizacją pozarządową, której
statutowym celem jest ochrona praw człowieka, w tym ich przestrzeganie przez organy
władzy publicznej w Polsce. Jednym z kluczowych przedmiotów zainteresowania HFPC jest
prawo do rzetelnego postępowania sądowego, zagwarantowanego w Konstytucji RP i
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. W kontekście
przedmiotowej sprawy warto podkreślić, że obecnie nie ulega wątpliwości, że w
postępowaniu w sprawach nieletnich mają zastosowanie takie same gwarancje, jakie
przysługują osobom dorosłym, wobec których prowadzone jest postępowanie w związku z
zarzutem popełnienia przestępstwa oraz gwarancje wynikające z aktów prawnych
wytyczających minimalne standardy modelu postępowania z nieletnimi1.
Zdaniem HFPC problem prawny pojawiający się na tle przedmiotowej sprawy ma znaczenie
szersze, aniżeli tylko jednostkowe, gdyż dotyczy odpowiedzialności nieletnich na gruncie
u.p.n. za składanie fałszywych zeznań w sytuacji braku jasnych przepisów dotyczących
uprzedzania nieletnich świadków o konsekwencjach naruszenia obowiązku zeznawania
prawdy. Z danych przedstawianych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w 2009 r.
wobec 136 nieletnich prawomocnie orzeczono środki wychowawcze lub poprawcze z tytułu
złożenia fałszywych zeznań, zaś w 2010 r. – wobec 81 2. Rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego
wydane w niniejszej sprawie może zatem stanowić ważny głos w dyskusji na ten temat i
skłonić ustawodawcę do jednoznacznego rozstrzygnięcia wspomnianej kwestii, a także
przyczynić się do ugruntowania jasnej linii orzeczniczej.
3. Stan faktyczny
Postanowieniem z dnia
sędzia rodzinna w Wydziale
Rodzinnym i Nieletnich Sądu
Rejonowego w A wszczęła wobec nieletniej XY postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia,
czy dopuściła się ona czynu karalnego polegającego na złożeniu fałszywych zeznań (tj. art.
233 § 1 k.k.). Do popełnienia czynu karalnego miało dojść
, gdy nieletnia będąc
przesłuchiwana w charakterze świadka zeznała nieprawdę.
Złożenie przez nieletnią nieprawdziwych zeznań jest bezsporne, fakt ten potwierdziła sama
nieletnia. Do zdarzenia doszło w toku postępowania wyjaśniającego przeciwko
nieletniemu , któremu stawiano zarzut m.in. o doprowadzenie nieletniej XY do obcowania
płciowego (co zostało następnie stwierdzone postanowieniem Sądu Rejonowego w A z ). W
czasie przesłuchania
małoletnia starała się chronić , z którym była ówcześnie związana
emocjonalnie, twierdząc, że nie współżyli ze sobą, a on zachowywał się wobec niej bez
zarzutu. Przed złożeniem zeznań, nieletnia została pouczona o „obowiązku mówienia
prawdy”, nie uprzedzono jej natomiast o konsekwencjach prawnych związanych z
naruszeniem tego obowiązku. Na późniejszym etapie postępowania XY zmieniła zeznania i
przyznała się, że poprzednie były nieprawdziwe. Zarówno sama nieletnia, jak i jej matka
wskazują, że do złożenia fałszywych zeznań doszło pod wpływem emocji, strachu przed
i
silnego uczucia do niego. Na zmianę zeznań wpłynął upływ czasu oraz terapia
psychologiczna.
Postanowieniem z
Sąd Okręgowy w
oddalił zażalenie matki nieletniej na
postanowienie o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. W uzasadnieniu sąd wskazał, że
zebrany materiał dowodowy dał podstawy do przyjęcia, że nieletnia popełniła zarzucany jej
czyn, w związku z czym należy wyjaśnić okoliczności zdarzenia i jego przebieg.
odbyło
się przesłuchanie nieletniej. XY przyznała się do mówienia nieprawdy podczas przesłuchania.
Ustalono, że nieletnia nie wchodziła wcześniej w żadne konflikty z prawem, ma odpowiednie
relacje z rodzicami, dobrze się uczy, po ukończeniu liceum ogólnokształcącego planuje studia
1
2
M. Korcyl-Wolska, Zasada uczciwego procesu w postępowaniu w sprawach nieletnich w Polsce na tle
standardów europejskich [w:] J. Czapska, A. Gaberle, A. Światłowski, A. Zoll (red.), Zasady procesu
karnego wobec wyzwań współczesności. Księga ku czci profesora Stanisława Waltosia, Warszawa 2000, s.
376.
Zob. Rocznik statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej 2011, s. 163, dostępny pod adresem:
http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/rs_rocznik_statystyczny_rp_2011.pdf (ostatni dostęp: 15 stycznia
2013 r.).
2
medyczne. Tego samego dnia (tj. ) sędzia rodzinna wydała postanowienie o rozpoznaniu
sprawy w postępowaniu opiekuńczo-wychowawczym.
Na posiedzeniu w dniu
sąd wydał postanowienie o udzieleniu nieletniej upomnienia. W
uzasadnieniu orzeczenia zaakcentowano przede wszystkim fakt przyznania się nieletniej do
popełnienia przypisywanego jej czynu, jak również zwrócono uwagę na aspekt wychowawczy
postępowania i zastosowanego wobec nieletniej środka.
4. Problem prawny w przedmiotowej sprawie
Problem prawny pojawiający się w przedmiotowej sprawie dotyczy w głównej mierze
odpowiedzialności prawnej nieletniego na gruncie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o
postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz. U. Nr 35, poz. 228 z późn. zm.; dalej: u.p.n.) za
czyn polegający na złożeniu fałszywych zeznań. W ocenie pełnomocnika nieletniej, złożenie
fałszywych zeznań przez nieletniego nie stanowi czynu karalnego, gdyż stosownie do art. 1 §
2 pkt 2 lit. a) u.p.n. czynem takim jest czyn zabroniony przez ustawę jako przestępstwo.
Tymczasem, art. 233 § 1 k.k. stanowi, że warunkiem odpowiedzialności za składanie
fałszywych zeznań jest uprzednie pouczenie świadka o odpowiedzialności karnej lub
odebranie od niego przyrzeczenia. W związku z tym, że świadka nieletniego nie poucza się o
odpowiedzialności karnej (gdyż takowej on nie podlega), jak również nie odbiera się od niego
przyrzeczenia, fałszywe zeznania nieletniego nie stanowią, w świetle argumentów
przedstawionych w apelacji, czynu karalnego. W ocenie HFPC, z uwagi na niejasność tej
problematyki, mogącą w negatywny sposób oddziaływać na prawa procesowe nieletniego,
zasadna jest pogłębiona analiza możliwości stosowania wobec nieletniego środków, o których
mowa w u.p.n. z uwagi na złożenie przez niego fałszywych zeznań.
5. Pojęcie „czynu karalnego” na gruncie u.p.n.
Stosownie do przytaczanego już powyżej art. 1 § 2 pkt 2 u.p.n., „czynem karalnym” w
rozumieniu ustawy jest czyn zabroniony przez ustawę jako: przestępstwo lub przestępstwo
skarbowe albo wykroczenie określone w art. 51, 621), 69, 74, 76, 85, 87, 119, 122, 124, 133
lub 143 Kodeksu wykroczeń.
HFPC podziela poglądy tej części doktryny, która wskazuje, że z powyższej definicji wynika,
iż czynem karalnym jest czyn zabroniony określony w tym przepisie, realizujący wszystkie
elementy strukturalne przestępstwa, przestępstwa skarbowego albo wykroczenia, przy czym
nie tylko realizujący znamiona czynu zabronionego, lecz także wszystkie elementy
konstytutywne przestępstwa, a więc – bezprawność, karalność i stopień społecznej
szkodliwości wyższy niż znikomy3. Z tego względu, nie będą czynami karalnymi np. czyny
realizujące znamiona czynu zabronionego w warunkach wyłączających ich bezprawność z
uwagi na kontratyp lub nienaruszenie normy leżącej u podstaw zakazu4.
Dokonując wykładni pojęcia „czynu karalnego” trzeba również brać pod uwagę art. 14 u.p.n.
Stosownie do niego, w sprawach nieletnich, którzy dopuścili się czynu karalnego należy
stosować odpowiednio przepisy części ogólnej k.k., k.k.s. lub k.w., jeśli nie są one sprzeczne
z ustawą. Odpowiednie zastosowanie znajdą zatem przepisy k.k. dotyczące czasu i miejsca
popełnienia czynu karalnego, umyślności i nieumyślności, kumulatywnej kwalifikacji czynu
3
4
Zob. M. Korcyl-Wolska, Postępowanie w sprawach nieletnich, Warszawa 2008, s. 60.
Zob. A. Gaberle [w:] A. Gaberle, M. Korcyl-Wolska, Komentarz do ustawy o postępowaniu w sprawach
nieletnich, Gdańsk 2002, s. 20.
3
ciągłego, form popełnienia czynu karalnego, podżegania i pomocnictwa, okoliczności
wyłączających odpowiedzialność, błędu co do znamion i co do bezprawności5. Odesłanie w
art. 14 u.p.n. do odpowiedniego stosowania przepisów części szczególnej k.k. nie uprawnia
do argumentowania, na drodze rozumowania a contrario, że w żadnym wypadku nie wolno
stosować przepisów części szczególnej k.k. Na konieczność odpowiedniego stosowania także
przepisów części szczególnej wskazuje m.in. art. 43 § 2 pkt 2 u.p.n, w myśl którego w
postanowieniu o rozpoznaniu sprawy sędzia rodzinny powinien dokładnie określić zarzucany
nieletniemu czyn, wskazując przy tym również przepis ustawy karnej, któremu zarzucany
czyn podlega6.
Kontrowersje wzbudza natomiast kwestia, czy pojęcie „czynu karalnego” całkowicie
abstrahuje od „winy” nieletniego (a właściwie, quasi-winy, jego nastawienia psychicznego do
popełnianego przez siebie czynu), czy też może w postępowaniu takim należy jednak brać
pod uwagę pewne aspekty podmiotowe. Część doktryny wskazuje, że [c]elem zabiegów
ustawodawcy było doprowadzenie do oderwania postępowania od winy w rozumieniu prawa
karnego, a nawet specyficznej winy nieletniego – rozeznania 7. W takim ujęciu, w związku z
tym, że nieletni nie posiada zdolności do zawinienia, przy ocenie jego czynu liczy się samo
obiektywne naruszenie określonych norm prawnych8. Zwolennicy tej koncepcji podkreślają,
że w odniesieniu do jakichkolwiek zachowań nieletniego nie wchodzi w grę ich rozważanie w
kategoriach zawinienia bądź nie9.
Inny pogląd prezentuje A. Zoll. W jego ocenie, ustalenie czy nieletni zrealizował znamiona
czynu zabronionego nie wyczerpuje się na stwierdzeniu realizacji strony przedmiotowej tego
czynu, ale konieczne jest także wykazanie, że przeżycie psychiczne, które towarzyszyło
czynowi w czasie jego realizacji odpowiadało w pełni wzorcowi ustawowemu, a więc
znamionom podmiotowym czynu zabronionego określonym w art. 9 § 1-3 k.k. 10 Konieczne
jest więc zdaniem A. Zolla precyzyjne ustalenie, że w wypadku, gdy ustawa przewiduje
jedynie czyn zabroniony charakteryzujący się umyślnością, nieletni miał zamiar popełnienia
czynu o takich znamionach w formie bądź zamiaru bezpośredniego, bądź zamiaru
wynikowego, zaś w przypadku zarzucania nieletniemu czynu nieumyślnego – wykazanie, że
nieletni naruszył reguły ostrożności wymagane w danej sytuacji, a nadto, że popełnienie
czynu zabronionego było przynajmniej przewidywalne11.
Także w ocenie Z. Jędrzejewskiego, w przypadku nieletniego konieczne jest dokonanie
dokładnej kwalifikacji czynu, a bez uwzględnienia zamiaru bądź ewentualnie bezprawia
nieumyślnego nie jest to możliwe 12. A. Strzembosz z kolei podkreśla, że stosunek psychiczny
nieletniego do czynu nie może być dla nas obojętny, podobnie jak i inne okoliczności
przesądzające o jego zarzucalności. Pomimo zatem, że u.p.n. nie zna pojęcia nie tylko winy w
rozumieniu prawa karnego, ale nawet specjalnej winy nieletniego, to nie wyklucza ona jednak
konieczności badania związku czynu nieletniego z jego świadomością i wolą. W
konsekwencji, czyn nieletniego wypełniający znamiona czynu zabronionego jako
5
6
7
8
9
10
11
12
Zob. K. Gromek, Komentarz do ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, Warszawa 2004, s. 170.
Zob. np. K. Gromek, op. cit., s. 171.
G. Harasimiak, Demoralizacja jako podstawowe pojęcie postępowania z nieletnimi, Szczecin 2001, s. 70.
Ibidem.
E. Bieńkowska, A. Walczak-Żochowska, Postępowanie w sprawach nieletnich. Komentarz, Warszawa 2003,
s. 55.
A. Zoll, Czy nieletniość jest okolicznością wyłączającą winę? [w:] P. Hofmański, S. Waltoś (red.), W kręgu
prawa nieletnich. Księga pamiątkowa ku czci Profesor Marianny Korcyl-Wolskiej, Warszawa 2009, s. 192.
Ibidem, s. 193.
Z. Jędrzejewski, Bezprawność jako element przestępności czynu, Warszawa 2009, s. 354.
4
przestępstwo jest czynem karalnym w rozumieniu u.p.n. tylko wtedy, jeżeli dokonany w tych
samych okolicznościach przez osobę dorosłą stanowiłby przestępstwo lub jedno z tych
wykroczeń13.
Podsumowując tę część rozważań, warto przywołać raz jeszcze stanowisko A. Zolla, który
przedstawił etapy ustalania przez sąd, czy doszło do popełnienia przez nieletniego czynu
karalnego w rozumieniu u.p.n. Po pierwsze, należy wykazać, że zachowanie nieletniego było
czynem, a więc że nie działał on np. w warunkach vis absoluta. Po drugie, koniecznym jest
ustalenie, czy czyn nieletniego jest sprzeczny z normą sankcjonowaną, a więc zakazującą albo
nakazującą określone zachowanie. Trzeba nadto zbadać, czy czyn zagrażał określonemu
dobru prawnemu i że naruszone zostały reguły postępowania z danym dobrem. Kolejnym
krokiem jest stwierdzenie, czy nieletni nie działał w warunkach kontratypu. Następnym
etapem będzie ustalenie, czy czyn realizuje wszystkie znamiona zawarte w ustawowym opinie
czynu zabronionego, zarówno znamiona przedmiotowe, jak i podmiotowe. Wreszcie,
niezbędne jest także ustalenie, czy czyn nieletniego wykazuje społeczną szkodliwość w
stopniu wyższym niż znikomy i czy jest czynem karygodnym. Dopiero ustalenie tych
wszystkich czynników składających się na strukturę przestępstwa daje podstawy do
stosowania wobec nieletniego środków przewidzianych w u.p.n.14. A contrario, gdy któryś z
tych elementów nie zostanie spełniony, czyn nieletniego nie może stanowić podstawy
wszczęcia postępowania przeciwko nieletniemu, nawet jeśli będzie on oceniany negatywnie z
punktu widzenia moralności czy zasad etycznych. W takiej sytuacji, zachowanie nieletniego
mogłoby zostać ewentualnie uznane za przejaw jego demoralizacji (przedmiotem niniejszego
postępowania jest jednak przypisywane nieletniej popełnienie czynu karalnego).
6. Przestępstwo składania fałszywych zeznań w Kodeksie karnym z 1997 r.
Przestępstwo składania fałszywych zeznań uregulowane jest art. 233 § 1 k.k., stosownie do
którego, kto składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w
innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja
prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Przedmiotem ochrony ww. przepisu jest szeroko rozumiane dobro wymiaru sprawiedliwości,
w szczególności – zapewnienie wiarygodności ustaleń dokonywanych w postępowaniu
sądowym lub innym postępowaniu uregulowanym ustawą15.
Sprawcą przestępstwa może być tylko osoba występująca w charakterze świadka,
odpowiedzialność karną osób występujących w procesie jako biegły, rzeczoznawca, tłumacz
lub specjalista reguluje art. 233 § 4 k.k. Nadto, w świetle art. 233 § 6 k.k. do
odpowiedzialności karnej pociągnięte mogą zostać także odpowiednio osoby, które złożyły
fałszywe oświadczenie, jeżeli przepis ustawy przewiduje możliwość odebrania oświadczenia
pod rygorem odpowiedzialności karnej. Podmiotem przestępstwa nie może być w żadnym
wypadku oskarżony lub podejrzany, gdyż składają oni wyjaśnienia, a nie zeznania.
Przestępstwo z art. 233 § 1 k.k. jest przestępstwem formalnym, co oznacza, że skutki
zachowania nie decydują o odpowiedzialności karnej, aczkolwiek mogą mieć wpływ na
13
14
15
A. Strzembosz, System sądowych środków ochrony dzieci i młodzieży przed niedostosowaniem społecznym,
Lublin 1985, s. 135-136.
A. Zoll, op. cit., s. 193-194.
L. Tyszkiewicz [w:] M. Filar (red.), Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2012, s. 1138.
5
wymiar kary16. Realizacja znamion czynu nie jest także uzależniona od tego, czy fałszywe
zeznanie dotyczy kwestii istotnych czy nieistotnych dla sprawy.
Analizując przestępstwo od strony podmiotowej, należy zauważyć, że ma ono charakter
umyślny, a więc może być popełnione tylko wtedy, gdy sprawca miał zamiar zeznania
nieprawdy lub zatajenia prawdy. Zamiar może mieć przy tym charakter bezpośredni lub
ewentualny.
W kontekście przedmiotowej sprawy istotne jest, że w świetle art. 233 § 2 k.k. przestępność
czynu uzależniona jest od tego, czy zeznający w charakterze świadka był uprzedzony o
odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania lub czy odebrano od niego przyrzeczenie.
Niewypełnienie nakazu uprzedzenia, o którym mowa w § 2, zawsze wyłączy
odpowiedzialność karną za przestępstwo z art. 233 k.k.17. O odpowiedzialności karnej nie
decyduje natomiast samo pouczenie o odpowiedzialności widniejące na wszelkiego rodzaju
drukach urzędowych, jeśli w danym rodzaju postępowania nie doszło do złożenia zeznań
przez osobę w formie przewidzianej w procedurze18.
7. Pouczenie świadka o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznaniach w
procedurze karnej i cywilnej
Jak wynika z powyższego, aby doszło do popełnienia przestępstwa (i tym samym – czynu
karalnego w rozumieniu u.p.n.) składania fałszywych zeznań niezbędne jest uprzednie
pouczenie świadka o odpowiedzialności karnej za ten czyn lub odebranie od niego
przyrzeczenia dokonane na podstawie przepisów odpowiednich procedur. W związku z tym,
że na gruncie u.p.n. odpowiednie zastosowanie znajdują przepisy k.p.c. oraz k.p.k,
przedstawione zostaną uregulowania tych dwóch kodeksów.
Art. 189 k.p.k. stanowi, że nie odbiera się przyrzeczenia od osób, które nie ukończyły 17 lat, a
także gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że świadek z powodu zaburzeń psychicznych
nie zdaje sobie należycie sprawy ze znaczenia przyrzeczenia, gdy świadek jest osobą
podejrzaną o popełnienie przestępstwa będącego przedmiotem postępowania lub
pozostającego w ścisłym związku z czynem stanowiącym przedmiot postępowania albo gdy
za to przestępstwo został skazany oraz gdy świadek był prawomocnie skazany za fałszywe
zeznanie lub oskarżenie. Doktryna podkreśla, że zakaz odbierania przyrzeczenia od nieletnich
wynika z tego, że nie są oni w stanie zrozumieć jego wagi i znaczenia19.
Art. 190 § 1 k.p.k. reguluje natomiast kwestię pouczenia świadka o odpowiedzialności karnej
za składanie fałszywych zeznań. Zgodnie z nim, takiego pouczenia dokonuje się przed
rozpoczęciem przesłuchania. Domniemanie organu przyjmującego zeznanie, że składający je
wie o grożącej za składanie fałszywych zeznań odpowiedzialności karnej nie znosi wymogu
uprzedzenia o tym20.
W sposób analogiczny omawianą kwestię regulują przepisy k.p.c. Zgodnie z art. 266 § 1
k.p.c. przed przesłuchaniem świadka uprzedza się go o prawie odmowy zeznań i
16
17
18
19
20
M. Szewczyk [w:] A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna. Tom II, Warszawa 2008, s. 1040.
Ibidem, s. 1045.
B. Kunicka-Michalska [w:] A. Wąsek, R. Zawłocki, Kodeks karny. Część szczególna. Tom II, Warszawa
2010, s. 220.
T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego oraz ustawa o świadku koronnym. Komentarz, Warszawa
2008, s. 439.
M. Szewczyk, op. cit., s. 1045.
6
odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań. Paragraf trzeci tego przepisu
dodaje, że jeżeli świadek ma składać zeznania, przewodniczący odbiera od niego
przyrzeczenie, po pouczeniu go o znaczeniu tego aktu, jednakże wedle art. 267 k.p.c. nie
składają przyrzeczenia świadkowie małoletni, którzy nie ukończyli lat siedemnastu, oraz
osoby skazane wyrokiem prawomocnym za fałszywe zeznanie.
Oba kodeksy nie dopuszczają zatem możliwości odebrania przyrzeczenia od nieletniego,
kierując się prawdopodobnie, jak to już zostało wskazane, brakiem zdolności takich
świadków do zrozumienia znaczenia przyrzeczenia. Ustawy nie przewidują natomiast
żadnych odstępstw od zasady uprzedzania świadka o odpowiedzialności karnej za składanie
fałszywych zeznań. Zachodzi jednak pytanie, czy w przypadku świadka nieletniego zasadne
jest pouczanie go o odpowiedzialności karnej, skoro z mocy ustawy takiej odpowiedzialności
on nie podlega?
W nowszej literaturze podkreśla się, że aktualnie brakuje podstaw uzasadniających potrzebę
uprzedzenia świadka małoletniego o odpowiedzialności karnej oraz wiążącym się z nią
zagrożeniu karą. Zamiast tego, zwracając uwagę świadkowi na konieczność mówienia
prawdy powinien odwołać się do (…) poczucia moralnego dziecka, do jego honoru, odwagi,
zmysłu sprawiedliwości, winno koncentrować się na aspektach etycznych, związanych z
relacjonowaniem zgodnym z rzeczywistym przebiegiem określonych zdarzeń21. Inne głosy
podkreślają, że stosowanie art. 190 k.p.k. w stosunku do nieletniego byłoby irracjonalne:
[n]iewątpliwie przed przesłuchaniem dziecka trzeba go poinformować o wadze tej czynności
oraz o skutkach złożenia oświadczeń niezgodnych z prawdą, w najbardziej odpowiedni dla
niego sposób, w szczególności uwzględniając jego wiek, rozwój umysłowy oraz cechy
charakteru22. Podobne stanowisko zajął Minister Sprawiedliwości w piśmie do z 29 maja
2009 r.23 skierowanym do Rzecznika Praw Obywatelskich w którym stwierdził, że świadka,
który nie ukończył 17 roku życia, a tym samym nie podlega odpowiedzialności karnej za czyn
z art. 233 § 1 k.k., nie można uprzedzać o odpowiedzialności karnej, należy natomiast
pouczyć go o tym, że fałszywe zeznania, a więc zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy to
zachowania kryminalizowane jako przestępstwo. Dodatkowo, niektóre wypowiedzi w
doktrynie postulują pouczanie nieletniego w przedziale wiekowym 13-17 lat o
odpowiedzialności nieletnich za czyny karalne (tj. na gruncie u.p.n.)24.
8. Nieletni jako sprawca czynu karalnego składania fałszywych zeznań
W ocenie HFPC, opisane powyżej okoliczności wskazują na istnienie w polskim systemie
prawnym luki polegającej na braku istnienia precyzyjnych i jasnych regulacji odnoszących się
do treści pouczenia nieletniego świadka przed przystąpieniem do jego przesłuchania, jak
również konsekwencji związanych ze złożeniem fałszywych zeznań po takim pouczeniu.
Postulaty informowania nieletniego o moralnym obowiązku mówienia prawdy czy
apelowanie do jego sumienia są ze wszech miar słuszne, niemniej z uwagi na brak ich
jednoznacznego zakotwiczenia w obowiązujących przepisach, przede wszystkim k.p.k. i
k.p.c., uznać trzeba, że nie ma możliwości wiązania z nimi negatywnych konsekwencji dla
świadka. Aby do takich skutków prawnych mogło dojść, w systemie prawnym powinny
istnieć przepisy jasno określające, o czym przesłuchujący powinien pouczyć nieletniego, o
21
22
23
24
M. Kornak, Małoletni jako świadek w procesie karnym, Warszawa 2009, s. 43-44.
A. Kaznowski, Udział pokrzywdzonego małoletniego w procesie karnym, „Prokuratura i Prawo” 2007, nr 5,
s. 84.
Znak: RPO-494684-II/05/DK.
M. Czekaj, Procesowe aspekty przesłuchania w charakterze świadka osoby nieletniej, „Prokuratura i Prawo”
1997, nr 5, s. 35.
7
jakich konsekwencjach uprzedzić itd. Już zestawienie zaledwie kilku przytoczonych powyżej
wypowiedzi doktryny i Ministerstwa Sprawiedliwości wskazuje, że aktualnie brakuje w tej
materii konsensusu. W sytuacji braku uregulowania przez ustawodawcę tej kwestii nie da się
stwierdzić, która z przedstawionych propozycji pouczania nieletniego świadka jest
prawidłowa i z którą można by wiązać ewentualne skutki na gruncie u.p.n.
Podstawowym argumentem świadczącym o niemożności odpowiadania przez nieletniego na
gruncie u.p.n. za składanie fałszywych zeznań jest fakt niespełnienia przez takie zachowanie
wszystkich przesłanek przedmiotowych przestępstwa, o którym mowa w art. 233 § 1 k.k. w
związku z art. 233 § 2 k.k. Podkreślić przy tym należy, że nie jest dopuszczalne
rozpatrywanie art. 233 § 1 k.k. bez uwzględnienia art. 233 § 2 k.k. (tj. rozumowanie, że skoro
nieletnia popełniła czyn, o którym mowa w art. 233 § 1 k.k., to nie trzeba już brać pod uwagę
art. 233 § 2 k.k.25). Normę prawną penalizującą czyn składania fałszywych zeznań
(określającą to przestępstwo) budują bowiem oba te przepisy i dopiero wspólne ich
odczytanie umożliwia ustalenie jej dyspozycji. A więc, norma ta penalizuje nie samo
składanie fałszywych zeznań, ale składanie ich przez świadka, który został uprzednio
uprzedzony o odpowiedzialności karnej i tylko taki czyn jest przestępstwem oraz implicite
czynem karalnym w rozumieniu u.p.n. W przypadku nieletniego świadka, niepouczonego o
odpowiedzialności karnej lub nawet, jeśli przyjmiemy taką interpretację, nieuprzedzonego o
kryminalizacji tego czynu i związanych z tym faktem konsekwencjach na gruncie u.p.n., nie
można mówić o czynie karalnym. Jeszcze raz należy bowiem podkreślić, że czynem
karalnym nie może być czyn, który popełniony przez osobę dorosłą i w pełni poczytalną nie
byłby przestępstwem.
Z tych powodów, HFPC podziela stanowisko doktryny wyrażone m.in. przez M. Kornak: [z]a
niemożliwy do zaakceptowania należy uznać obowiązujący do niedawna w literaturze pogląd
(…). Zakłada on, że wprawdzie świadkowie, którzy ukończyli 13 lat nie będą ponosili takiej
odpowiedzialności, jednakże z chwilą przekroczenia tej granicy wieku, a więc 13-17 lat,
złamanie ciążącego na nich obowiązku będzie skutkowało możliwością użycia względem nich
stosownych środków poprawczych lub wychowawczych, o czym należy ich pouczyć.
Stanowisko takie wydaje się błędne. Skoro małoletni do ukończenia 17 lat nie ponosi
odpowiedzialności karnej, nie może on tym samym odpowiadać za składanie fałszywych
zeznań”26.
HFPC pragnie poinformować także, że pismem z dnia 16 sierpnia 2012 r. (znak
2010/2012/MPL/AP/MSz) przedstawiła Ministrowi Sprawiedliwości, na uprzednią prośbę
pana Ministra, swoje stanowisko w przedmiocie projektu założeń projektu ustawy o zmianie
ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich i ustawy – Prawo o ustroju sądów
powszechnych. Jedna z uwag przedstawionych przez HFPC dotyczyła wątpliwości wokół
kwestii odpowiedzialności nieletnich na gruncie u.p.n. za składanie fałszywych zeznań,
szerzej opisanych w niniejszej opinii. Żadna z propozycji HFPC odnoszących się do
nowelizacji u.p.n. nie została uwzględniona projekcie założeń projektu ustawy skierowanym
przez Ministerstwo Sprawiedliwości w dniu 9 września 2012 r. pod obrady stałego Komitetu
Rady Ministrów. Niemniej, warto jednak przytoczyć stanowisko Ministra Sprawiedliwości,
który odnosząc się do uwag HFPC, aby wprowadzić do k.p.c. i k.p.k. przepisy dotyczące
pouczania nieletnich oraz jednoznacznie uregulować w u.p.n., czy nieletni mogą popełnić
czyn karalny składania fałszywych zeznań, gdyż ze statystyk przedstawionych przez MS
25
26
Zob. także przedstawiony powyżej pogląd, że w postępowaniu na gruncie u.p.n. pod uwagę można brać nie
tylko przepisy części ogólnej, ale i części szczególnej k.k.
M. Kornak, op. cit., s. 43.
8
wynika, że w praktyce dochodzi do stosowania wobec nieletnich z tego tytułu środków
wychowawczych lub poprawczych, stwierdził: [p]ropozycji tej nie uwzględniono, dotyczy
bowiem kwestii nie wadliwych czy nieprecyzyjnych przepisów, ale błędów w praktyce
orzeczniczej. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w związku z niemożnością pouczenia
nieletniego o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań nie jest możliwe
przypisanie nieletniemu popełnienia czynu karalnego, przewidzianego w art. 233 k.k.
Z powyższego jasno wynika zatem, że w ocenie Ministra Sprawiedliwości celem
ustawodawcy było odstąpienie od stosowania wobec nieletnich środków przewidzianych w
u.p.n. z uwagi na popełnienie czynu złożenia fałszywych zeznań. Na marginesie, warto
zauważyć, że odmienne stanowisko prowadzi do sytuacji, w której z czynem nieletniego
związane są bardziej negatywne konsekwencje niż z analogicznym zachowaniem osoby
dorosłej. Skoro osoby dorosłej, a więc w pełni ukształtowanej psychicznie i wobec której
można byłoby teoretycznie stosować zasadę ignorantia iuris nocet, nie można pociągnąć do
odpowiedzialności karnej, gdy nie zostanie ona uprzedzona o odpowiedzialności karnej, to
tym bardziej nie można stosować środków wychowawczych czy poprawczych wobec
nieuprzedzonego nieletniego. Nieletni może bowiem nie zdawać sobie sprawy z konsekwencji
składania fałszywych zeznań, a także z wagi samego aktu przesłuchania. W tym kontekście
warto także mieć na uwadze, że skoro ustawodawca uznał w przepisach k.p.c. i k.p.k., że
nieletni nie jest w stanie pojąć znaczenia i doniosłości przyrzeczenia, to per analogiam
należałoby też uznać, że nie są oni w stanie pojąć znaczenia obowiązku mówienia prawdy i
doniosłości odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań.
9. Zastosowanie środka wychowawczego w przedmiotowej sprawie
Przechodząc na grunt sprawy nieletniej XY, warto przypomnieć, że zarówno z zeznań
nieletniej, jak i uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego w A oraz protokołu rozprawy
z
(zob. wyżej) wynika, że została ona pouczona o obowiązku mówienia prawdy, nie
została natomiast uprzedzona o możliwych konsekwencjach złamania tego obowiązku.
Abstrahując już nawet od powyższych rozważań na temat tego, czy nieletni w ogóle mogą
popełnić czyn karalny polegający na składaniu fałszywych zeznań, a więc czy pouczenie o
konsekwencjach mogłoby wywoływać skutki materialnoprawne na gruncie u.p.n., w opinii
HFPC samo pouczenie o obowiązku mówienia prawdy jest ewidentnie niewystarczającą
przesłanką do uznania zachowania nieletniej za czyn karalny. Nieletnia miała prawo nie znać
konsekwencji swojego czynu, zadaniem sądu powinno zatem być wytłumaczenie jej w sposób
zrozumiały na czym polega obowiązek mówienia prawdy i jakie skutki związane są z jego
naruszeniem (o ile przyjmiemy, że w ogóle jakieś skutki są związane – zob. wyżej).
Ponadto, HFPC pragnie wskazać, że sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu postanowienia z
dnia
właściwie nie odniósł się do kwestii pouczenia nieletniej, choć z protokołu z
posiedzenia sądu wynika, że kwestia ta była podnoszona w toku postępowania (odpowiadając
na pytanie pełnomocnika XY zeznała: na rozprawie w dniu
pani sędzia nie powiedziała
mi, że jak zeznam nieprawdę, to będę za to ukarana). W ocenie HFPC taka sytuacja wskazuje
na to, że sąd nie ustalił w sposób w pełni przekonujący, czy zostały spełnione znamiona
przedmiotowe czynu karalnego. W szczególności, samo przyznanie się nieletniej do zeznania
nieprawdy nie może być samodzielną podstawą do zastosowania wobec niej środka
wychowawczego z tytułu popełnienia czynu karalnego.
HFPC nie zgadza się także ze sformułowaniem zawartym w uzasadnieniu postanowienia sądu
pierwszej instancji, jakoby [c]elem tego postępowania nie jest osiągnięcie stanu
9
sprawiedliwości, lecz takie rozwiązanie w sprawie nieletniej lub zastosowanie takiego środka,
które jest najbardziej pomocne nieletniej w jej sytuacji, a także uwzględnienia interes
społeczny. Należy podkreślić, że na czoło nie wysuwa się idea sprawiedliwości, lecz aspekt
wychowawczy postępowania w sprawie nieletniej. Nie należy bowiem zapominać, że nieletni
ma prawo do rzetelnego postępowania sądowego, w tym – prawo do sprawiedliwego
rozpatrzenia sprawy27. Cele postępowania w sprawach nieletnich deklarowane w art. 3 u.p.n.
faktycznie kładą nacisk na aspekty wychowawcze postępowania, niemniej równocześnie
ustawa precyzuje, że postępowanie w sprawach nieletnich wszczyna się tylko w sytuacji, gdy
zachowanie nieletniego jest negatywnie kwalifikowane przez prawo. Ustawa przewiduje tu
dwie sytuacje: demoralizację i popełnienie czynu karalnego (art. 1 § 1 pkt. 1 i 2 u.p.n.).
Jednocześnie, w przypadku wszczęcia postępowania i późniejszego ustalenia, że okoliczności
sprawy nie wskazują na to, by w danej sytuacji, któraś z owych przesłanek zachodziła, art. 21
§ 2 u.p.n. zobowiązuje sędziego (sąd) do umorzenia postępowania. Oznacza to więc, że gdy
zachowanie nieletniego nie może zostać uznane za „czyn karalny” w rozumieniu u.p.n. i
jednocześnie nieletni nie wykazuje przejawów demoralizacji (a warto zaznaczyć, że
postanowienie sądu pierwszej instancji tak w sentencji, jak i uzasadnieniu wskazuje jako
podstawę zastosowania wobec XY środka wychowawczego popełnienie przez nią czynu
karalnego, nie zaś jej demoralizację), nie można zastosować wobec niego środków
przewidzianych w ustawie, nawet jeśli w ocenie sądu mogłyby one wywrzeć korzystny efekt
wychowawczy.
Wreszcie, abstrahując już od kwestii tego, czy nieletnia w ogóle popełniła czyn karalny, zdaniem HFPC sąd nie wyjaśnił przekonująco w uzasadnieniu dlaczego dobro nieletniej przemawiać miałoby za zastosowaniem wobec niej środka wychowawczego. Rolą HFPC nie jest
rzecz jasna ocena zachowania XY pod kątem moralnym, jak również ocena stopnia jej demoralizacji, niemniej zgadzamy się z poglądem wyrażonym w doktrynie, stosownie do którego
[a]by (…) odpowiedzieć na pytanie o zasadność stosowania środków wychowawczych sąd rodzinny powinien przeprowadzić szczegółowe badanie sytuacji osobistej, rodzinnej i wychowawczej nieletniego28. Wskazuje na to zresztą także i art. 3 u.p.n., podkreślający, że w postępowaniu z nieletnim bierze się pod uwagę m.in. osobowość nieletniego, jego zachowanie się
oraz przyczyny i stopień demoralizacji. Uzasadnienie postanowienia sądu pierwszej instancji
nie odnosi się do motywów, którymi kierowała się XY składając nieprawdziwe zeznania, silnych relacji emocjonalnych, które wiązały ją z Ł. S., skutków zeznań (a trzeba mieć przecież
na uwadze art. 233 § 5 pkt 2 k.k., stosownie do którego sąd może zastosować nadzwyczajne
złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia, jeżeli: 2) sprawca dobrowolnie sprostuje fałszywe zeznanie, opinię lub tłumaczenie, zanim nastąpi, chociażby nieprawomocne,
rozstrzygnięcie sprawy, co też nieletnia w przedmiotowym postępowaniu uczyniła), społecznej szkodliwości czynu nieletniej itd. W istocie, uzasadnienie orzeczenia w dużej mierze powtarza literalnie treść ustawy, co stoi w sprzeczności z wynikającą z art. 3 u.p.n. zasadą indywidualizacji postępowania29.
10. Konkluzje
Podsumowując, w ocenie HFPC, wykładnia zaprezentowana przez Sąd Rejonowy w A w postanowieniu z
(sygn.
) stoi w sprzeczności z przepisami obowiązującego prawa mate rialnego, gdyż kwalifikuje zachowanie nieletniej jako czyn karalny i wiąże z tym faktem ne27
28
29
M. Korcyl-Wolska, Postępowanie…, s. 199.
W. Klaus, Dziecko przed sądem. Wymiar sprawiedliwości wobec przestępczości młodszych nieletnich,
Warszawa 2009, s. 108.
Zob. np. A. Gaberle [w:] A. Gaberle, M. Korcyl-Wolska, Komentarz…, s. 26-27.
10
gatywne konsekwencje przewidziane w u.p.n. mimo że czyn, którego się dopuściła nie spełnia
przesłanek czynu karalnego określonego w art. art. 1 § 2 pkt 2 lit. a) u.p.n w związku z art.
233 § 1 Kodeksu karnego. Odnosząc się do tego problemu szerzej, HFPC popiera stanowisko
wyrażane przez część doktryny, jak również – wydaje się – Ministra Sprawiedliwości, zgodnie z którym w aktualnym stanie prawnym, ze względu na brak przepisów które przewidywałyby pouczanie nieletniego o kryminalizacji składania fałszywych zeznań i wiązałyby z takim
pouczeniem skutki prawne na gruncie u.p.n., nieletni nigdy nie będzie mógł być sprawcą czynu karalnego polegającego na składaniu fałszywych zeznań. W takiej sytuacji, postępowanie
należało umorzyć na podstawie art. 21 § 2 u.p.n. ze względu na to, że okoliczności sprawy nie
dają podstawy do jego wszczęcia. Niezależnie od tych rozważań o charakterze ogólniejszym,
HFPC podkreśla również, że uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia wskazuje, że w rozpatrywanej sprawie indywidualnej dotyczącej zachowania nieletniej XY, sąd nie wziął pod uwagę
wielu istotnych okoliczności sprawy, m.in. faktu braku pouczenia o konsekwencjach zachowania nieletniej, jej zachowania po złożeniu zeznań, pobudek którymi się kierowała itd., co
uzasadnia ocenę, że w przedmiotowym postępowaniu nie zostały dopełnione deklarowane
przez ustawę cele.
Projekt opinii został sporządzony przez Marcina Szweda w ramach prac Programu Spraw
Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
W imieniu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka,
dr Adam Bodnar
Wiceprezes Zarządu
11