Marzec 2016 - ZSP 1 Gliwice, SP 16 Gliwice

Transkrypt

Marzec 2016 - ZSP 1 Gliwice, SP 16 Gliwice
GAZETKA SZKOLNA
MARZEC 2016
ZESPÓŁ SZKOLNO – PRZEDSZKOLNY NR 1 w GLIWICACH
tel:32 230 46 88
mail: [email protected]
WIELKANOC -
Wesołych Świąt !
Niech pogoda ducha towarzyszy Wam w trudzie każdego dnia, a radość
serca w czasie zasłużonego odpoczynku.
Dorota Gellner
WYDMUSZKI
Przed owalnym lustrem
tłoczą sie wydmuszki.
Przymierzają przed nim
pisankowe ciuszki.
Już w lustrze różowo,
zielono i biało,
a wydmuszkom ciągle
kolorów za mało!
Zajrzały do szuflad,
szafy otworzyły,
kropeczki,
paseczki
na siebie włożyły.
Gdy tyle kolorów
w lustrze się odbiło,
to w końcu się lustro
w pisankę zmieniło!
Rys. MARTA BUŻAN
WIOSNA- jedna z czterech pór roku w
PRZYLASZCZKA
przyrodzie. Charakteryzuje się umiarkowanymi
temperaturami powietrza z rosnącą średnią
dobową oraz umiarkowaną ilością opadów
atmosferycznych.
Świat roślin i zwierząt przechodzi okres
budzenia się do życia a następnie zaczyna się
pierwsza faza rozmnażania się zwierząt a u
roślin kwitnienie.
ZAWILEC
KWIATY
LESZCZYNA
PRZEBIŚNIEG
FORSYCJA
PIERWIOSNEK
KROKUS
PTAKI
SKOWRONEK
BOCIAN
Ptaki wiosenne
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Ptaszek na sztachecie
sąsiedniego ogrodu
piłuje szklaną piłą
JASKÓŁKA
piosenkę Ŝałosną.
Przed chwilą grał na flecie
z melodyjnego lodu,
lecz słońce flet stopiło
i w kroplach rozniosło. Tam, znów inny, wyŜej,
uparcie jak chińczyk
kiwający głową
trzęsie dzwonkiem ze szkła.Krokusy rosną chyŜe,
SZPAK
w kolorowej słodyczy,
jakby na ziemię płową
cała tęcza zeszła. Trawa wzrasta nagle
jak ciągnięta ręką,
pachną niewidne kwiaty,
powietrzne balsamity,
a kos w czarnem gardle
toczy nutkę piękną,
zaczerpniętą przed laty
w studni Meluzyny. -
KLASY PIERWSZE – ZAPRASZAM DO ŁAMI-GŁÓWEK
ROZWIĄŻ REBUSY, HASŁA WPISZ DO KUPONU I UCZESTNICZ W LOSOWANIU NAGRÓD !!!!
KUPON
……………………………………………………..
HASŁA
……………………………………………………………..
IMIĘ NAZWISKO KLASA
PRZYNOSIMY DO S.17 DO P.ROJ
KALENDARZ ŚWIĄT
NIETYPOWYCH
MARZEC
Równonoc wiosenna
(20 lub 21 marca) –
Międzynarodowy Dzień
Astrologii
na danej półkuli ziemskiej –
północnej lub południowej – jest
to równonoc, po nastąpieniu
ąpieniu
której Słońce przez pół roku będzie
b
oświetlać mocniej tę półkulę
ę a słabiej półkul
półkulę
drugą.. Moment równonocy wiosennej
wyznacza na danej półkuli początek
pocz
astronomicznej wiosny,, która trwa do chwili
przesilenia letniego.
letniego
Wyznaczony dzień obchodów zwi
związany jest
z wejściem Słońca do znaku Barana,
Barana co
w astrologii jest uwaŜane
ane za pocz
początek
nowego roku astrologicznego.
Święto obchodzą zarówno astrolodzy, jak i
miłośnicy
nicy astrologii. W wielu krajach
odbywają się w tym czasie spotkania,
imprezy i wykłady z dziedziny astrologii,
które koordynuje stowarzyszenie. W Polsce
obchody organizuje Polskie Stowarzyszenie
Astrologiczne
MARZANNA
Kiedy topiona jest Marzanna?
• Jednym ze staropolskich zwyczajów
(opisanych juŜ w XV wieku), jest zwyczaj
(obrzęd) Topienia
opienia Marzanny. Obecnie ma
on miejsce 21 marca czyli w pierwszy
dzień kalendarzowej wiosny. Wcześniej
miał on miejsce w czwartą niedzielę
Wielkiego Postu, zwaną Białą, Czarną
albo Smiertną.
Wygląd Marzanny
• Marzannę zwykle wykonaną z wiechcia
słomy, grochowin lub konopi, które
symbolizowały śmierć i bezruch. Czasem
teŜ gałęzi lub gałganków (szmatek).
Ubrana jest w białą suknię. Przyozdabia
się ją wstąŜkami, koralikami i kwiatami.
Kukłę Marzanny podpala się, a następnie
wrzuca się do pobliskiej rzeki
(ewentualnie
ewentualnie do jeziora czy innego
akwenu wodnego), co ma symbolizować
koniec zimy i początek wiosny.
Inne określenia Marzanny
• Kukle Marzanny nadawano wiele
określeń: Morena, Marzanik (od słów:
"mor", "mara", "zmora"), Śmierztecka,
Śmiertka, Śmiercicha, nawet
n
Śmierć.
Marzanna to uosobienie zimy oraz
śmierci. Wyprowadzenie jej po za
zabudowania wsi i spalenie lub
zatopienie miało przywołać wiosnę.
POCZYTAJ MI, MAMO!
BAJKA TERAPEUTYCZNA – PRZECIWKO AGRESJI
Bajka o Dokuczniaku
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, w małym miasteczku mieszkał sobie mały
chłopiec. Nazywał się Dokuczniak. Mieszkał on razem ze swoimi rodzicami, bratem i siostrą
w małym domku na skraju miasta. Ale poniewaŜ miasteczko było małe, wszędzie miał blisko.
A najbliŜej miał do szkoły, gdzie z przyjemnością codziennie chodził. Chodził juŜ do
pierwszej klasy, z czego był bardzo dumny.
Niestety jego koledzy nie byli z niego dumni, bowiem Dokuczniak nie nazywał się tak bez
powodu. Po całych dniach rozrabiał i dokuczał innym. JuŜ od rana kaprysił przy śniadaniu,
nie chciał załoŜyć przygotowanych przez mamę ubrań, przezywał siostrę i popychał
młodszego brata tak, Ŝe ten rozlał kilka razy swoją zupę mleczną. Po śniadaniu ociągał się i
guzdrał tak, Ŝe przez niego wszyscy prawie zawsze się spóźniali: mama z tatą do pracy, on z
siostrą do szkoły, a brat do przedszkola.
W szkole teŜ nie było lepiej. Dokuczniak nie usiedział chwili w spokoju. Ciągle psocił i robił
krzywdę kolegom. Zabierał i chował im zabawki, bił ich klockami, popychał i przeszkadzał w
zabawach. Chętnie teŜ skarŜył na wszystkich i cieszył się, gdy innym było przykro. Gdy
Dokuczniak rozpoczynał jakąś zabawę, z góry wiadomo było jak ona się skończy. Wszyscy
musieli robić dokładnie to, co on chciał, a zabawa miała się toczyć według jego pomysłu –
inaczej denerwował się, poszturchiwał dzieci i krzyczał. Nic dziwnego, Ŝe dzieci nie cieszyły
się z towarzystwa Dokuczniaka i wolały go unikać.
Popołudnia w domu i na podwórku wyglądały podobnie. Samolubny i nieposłuszny
Dokuczniak wszystkim dyktował co mają robić, nie słuchał innych ludzi, ani rodziców, ani
kolegów. KaŜdemu dokuczał i sprawiał, Ŝe ludzie wokół niego tracili dobry humor i chęć do
zabawy. AŜ tu któregoś dnia , gdy nasz Dokuczniak się obudził, zobaczył Ŝe nikogo nie ma w
domu. Był tym bardzo zaskoczony i zastanawiał się gdzie poszli rodzice i dlaczego nie ma
śniadania. Zdziwił się jeszcze bardziej, gdy pobiegł do szkoły , ale i tam nikogo nie było. Gdy
się dokładnie rozejrzał, okazało się, Ŝe miasteczko było puste. Wszyscy się gdzieś
wyprowadzili a on został sam. Najpierw pomyślał sobie, Ŝe będzie fajnie: moŜe robić co chce,
moŜe wszystko niszczyć, bawić się wszystkimi zabawkami, ale po godzinie takiej zabawy
poczuł się bardzo samotny. Nikt na niego nie krzyczał, nikt go nie upominał, nikt nawet na
niego nie patrzył. Był sam. Po długim namyśle postanowił zrobić dla kaŜdego jakiś dobry
uczynek – MoŜe wtedy wszyscy do mnie wrócą – pomyślał. Rozpoczął akcję dobrych
niespodzianek: poukładał wszystkie zabawki w przedszkolu, popodlewał kwiatki sąsiadom, w
domu wyrzucił śmiecie i posprzątał pokoje swojego rodzeństwa. Wyprowadził teŜ na spacer
psa swojego kolegi, który został sam w domu i wył z tęsknoty za swoim panem. Dokuczniak
teŜ czuł się samotny i bardzo chciał aby juŜ wszyscy wrócili i Ŝeby było tak jak dawniej. Ale
nie do końca. Postanowił się zmienić. Gdy tylko tak pomyślał, zobaczył, Ŝe mieszkańcy
wracają do swojego miasteczka. Po chwili było juŜ wokół niego pełno ludzi, którzy chodzili
zadowoleni i cieszyli się z jego dobrych uczynków. KaŜdy podchodził i dziękował
Dokuczniakowi za pomoc lub miły gest. Chłopiec czuł się bardzo szczęśliwy. Pobiegł teŜ do
szkoły, a gdy zobaczył rozbawione dzieci, zapytał się w co się bawią i czy moŜe się
przyłączyć. Wszyscy zaprosili go do wspólnej zabawy, a Dokuczniak postanowił, Ŝe nigdy
juŜ nie zostanie sam.
Porozmawiaj ze swoim dzieckiem: – co takiego robił Dokuczniak, że innym było przykro? – Jak się
poczuł, kiedy wokół niego zabrakło innych ludzi? – Co postanowił zrobić chłopiec, aby już nigdy nie
być samotny? Zaproponuj dziecku, aby opowiedziało tę bajkę tak, jakby było jednym z dzieci w
szkole, do którego chodził Dokuczniak, niech dziecko opisze jak zmieniło się życie w szkole po zmianie
zachowania chłopca.
BOMBOWA KRZYśÓWKA DLA KLAS 2 i 3
1.
2.
3.
4.
5.
6.
1.
Mieszka przy ziemi, pod niebem śpiewa, jego piosenka wiosnę przywiewa.
2. Wracamy. Nowina wesoła. Pozdrawiamy nasz kraj kochany. Szukajcie, już brzozy dokoła.
Kle... Kle... Kle... Kto woła?
3.
Przyszła wiosna do lasku, z kluczykiem przy pasku. A te klucze „pachnące” można znaleźć na łące.
4.
Ulepiła pod oknem swego gniazdka połowę. A już ćwierka wesoło, że mieszkanie gotowe.
5.
6.
Niedługo zima pryśnie – śnieg już przebiłem, bo jestem ...
Co to za kotki co na drzewach siedzą, myszy nie łowią, ptaszków nie jedzą?
KUPON
……………………………………………………..
HASŁO
……………………………………………………………..
IMIĘ NAZWISKO KLASA
PRZYNOSIMY DO S.17 DO P.ROJ

Podobne dokumenty