Sprawozdanie z wyjazdu ERASMUS: Kinga Mazurek 1. Informacje
Transkrypt
Sprawozdanie z wyjazdu ERASMUS: Kinga Mazurek 1. Informacje
Sprawoz danie z wyjaz du ERASMUS: Kinga Mazurek 1. Informacje ogólne : W ramach międzynarodowej wymiany ERASMUS, miałam przyjemność spędzić semestr zimowy moich studiów - rok akademicki 2012/2013 - w Estońskiej Akademii Lotniczej (Eesti Lennuakadeemia) w T artu, Estonia. 2. Informacje o uczelni: Estońska Akademia Lotnicza jest małym, ale bardzo profesjonalnym ośrodkiem kształcącym studentów w kierunku zawodów lotniczych: pilota liniowego (ATPL (A)), mechanika lotniczego (głównie B1/B2), a także osób odpowiedzialnych za sprzęt nawigacyjny oraz przyszłych menadżerów linii lotniczych. Podczas mojego pobytu, miałam okazję uczyć się wraz z ośmiorgiem innych studentów z programu wymiany ERASMUS z T urcji oraz Słowacji. Estońska Akademia Lotnicza ulokowana jest przy małym, regionalnym lotnisku w bezpośredniej bliskości uroczego miasta – Tartu, gdzie byłam zakwaterowana. Do Estonii, do Tartu można dostać się na kilka sposobów. Na pewno najtańszym, choć nie do końca komfortowym, jest przejazd autokarem. Można odnaleźć wielu przewoźników, oferujących podróż na trasie Warszawa – Tartu, zazwyczaj z jedną przesiadką w Rydze (Łotwa). Podróż trwa ok. 16 godzin. Polecam zapoznać się z informacjami na niniejszych stronach: http://www.simpleexpress.eu , http://ecolines.net/pl/. Kolejnym sposobem na dotarcie do Estonii jest samolot. Z Warszawy odnajdziemy bezpośrednie połączenia (lub ponownie z przesiadką w Rydze) do T allina (LOT lub AirBaltic), stamtąd, bezpośrednio z lotniska możemy dostać się autobusem do T artu (polecam: http://sebe.ee/en ). Podróż samolotem trwa krócej, jednak należy brać pod uwagę koszt biletu (im wcześniej zarezerwowany – tym tańszy) oraz możliwości podróży z obszerniejszym bagażem (możliwa dopłata). Ważne! Niezależnie od środka podróży polecam zaznajomić się z warunkami przewozu, gdzie określona jest ilość bagażu zawarta w cenie biletu oraz wysokości dopłat. Akademia nie posiada campusu w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Ze względu na kameralność uczelni zlokalizowana jest ona dosłownie przy lotnisku w T artu (EETU, TAY), w nowym, świetnie wyposażonym budynku (który z lotu ptaka przypomina śmigło). Studenci do dyspozycji mają świetnie wyposażoną bibliotekę w najnowsze pozycje w języku estońskim, angielskim oraz rosyjskim. Sale wykładowe – wszystkie wyposażone w rzutniki, ekrany, bezprzewodowy Internet. Po ciężkim dniu w ławce lub lotach szkolnych (z T AY), studenci mogą odpocząć w kompleksowo wyposażonej siłowni, saunie, przy stole do tenisa stołowego lub popularnych „piłkarzykach”. „Erasmusi” zostają wyposażeni w karty magnetyczne umożliwiające bezpłatne korzystanie z xero zlokalizowanego w głównym budynku akademii. 3. O pieka uczelni zagraniczne j Już na kilka tygodni przed przyjazdem, w mojej skrzynce mailowej odnajdowałam wiadomości od koordynatorki programu ERASMUS z akademii – Karine Mandel, zawierające mnóstwo przydatnych informacji: od rozkładu autobusowego, po ceny poszczególnych produktów w estońskich sklepach. Podczas pierwszego dnia na uczelni, po uroczystym przywitaniu nas Erasmusów przez Rektora Akademii w ramach uroczystości rozpoczęcia roku akademickiego, zostaliśmy przedstawieni naszym Mentorom – studentom EAVy. Nawiązanie kontaktu nie sprawiało żadnych problemów, mogliśmy w każdej chwili liczyć na ich pomoc. Podobnie wyglądała współpraca z biurem podczas rozwiązywania kwestii dotyczących uzupełniania niezbędnej dokumentacji. Kwestia zakwaterowania również nie okazała się problemem. Mieliśmy możliwość wyboru :kwatera prywatna (ogłoszenia można znaleźć w Internecie) lub akademik dedykowany studentom międzynarodowym, mieszczący się przy ulicy RAAT USE 22 (ścisłe centrum miasta). Osobiście polecam akademik: odnowiony, w którym mieszkają studenci z różnych wymian międzynarodowych z całego świata – doskonała możliwość poznania różnych kultur, podszkolenia języka oraz integracji. Na każdym z pięter akademika znajdują się „boksy” składające się z trzech pokoi dwuosobowych, kuchni, toalety i łazienki. Za dopłatą – nie ma problemów z Internetem bezprzewodowym. 4. Wybrane prze dmioty Uczelnia gwarantowała szeroki wybór przedmiotów i kursów w języku angielskim. Osobiście, najbardziej podobały mi się trzy: wprowadzenie do robotyki, zarządzanie linią lotniczą oraz prawo lotnicze. Wykładowcy okazali się ludźmi tolerancyjnymi, ale jednocześnie wymagającymi. Niemniej jednak czerpałam mnóstwo przyjemności podczas uczestniczeniu w zajęciach. Ogromnym plusem Uczelni jest fakt, że przedmioty prowadzone są w dużej mierze przez praktyków (pracowników Estonian Air), którzy dzielą się swoimi doświadczeniami, praktyczną wiedzą i pasją. Zaliczenie końcowe również nie sprawia większych problemów – w ostateczności, zawsze istnieje możliwość powtórzenia egzaminu. Najciekawszym doświadczeniem był udział w projekcie, podczas którego podzieleni na trzy grupy – symulowaliśmy pracę nad rozwojem lotniska, linii lotniczej oraz kontrolę przestrzeni powietrznej. Praca ta uzmysłowiła mi złożoność kwestii związanych z prowadzeniem i zarządzaniem linią lotniczą, zwłaszcza jeśli chodzi o planowanie połączeń oraz taryf. 5. Wydatki Od strony finansowej, stypendium w ramach programu Erasmus w większości wystarczało na utrzymanie się w Estonii tzn., na pokrycie najważniejszych kosztów związanych z pobytem za granicą. Poniżej przedstawiam najważniejsze koszta: Akademik +Internet+ opłaty – ok. 100 euro Wyżywienie – polecam zakupy w sklepach typy MAXIMA lub CONSUM, gdzie ceny produktów (nawet w przeliczeniu) są porównywalne do tych spot ykanych na naszych pólkach sklepowych. Uczelnia posiada również stołówkę, w której codziennie serwowane są świeże, ciepłe posiłki. Drugie danie to wydatek rzędu 1,8 - 3 euro. W przypadku zakwaterowania w centrum T artu lub akademiku, trzeba liczyć się z koniecznością dojazdu do uczelni – 1 euro w jedną stronę. Niestety, na tej trasie nie funkcjonują karnety itp. 6. Strona towarzyska T artu to małe, ale niezwykle intensywnie tętniące studenckim życiem miasto. Organizacją życia żaków zajmuje się lokalny ESN i AISEC, których siedziba znajduje się na parterze akademika przy Raatuse. Co tydzień studenci otrzymują newslettera na swojego maila, w którym są informowani o ciekawych imprezach i wydarzeniach kulturalnych. ESN Tartu organizuje wiele wycieczek po Estonii, a także ESN Sea Battle – czyli dyskotekowy rejs promem połączony ze zwiedzaniem Sztokholmu, a także wycieczkę za Koło Podbiegunowe (Finlandia) z odwiedzinami u św. Mikołaja w Rovanniemi (tą ostatnią szczerze polecam). Ważnym elementem znacznie ułatwiającym „nocne życie” w T artu jest ESN Card – karta, którą odpłatnie (10 euro) wydaje ESN, a która umożliwia bezpłatne wejścia do klubów oraz zapewnia masę zniżek (restauracje, sklepy, muzea itp.). Polecam również podróże „studenckim” sposobem – lotnisko Tallin obsługiwane jest przez Ryanair’a – taniego przewoźnika lotniczego, dzięki któremu weekendowe wypady – city break’i do min. Szwecji czy Norwegii są na wyciągnięcie ręki. 7. Podsumowanie Estonia to mały, ale świetnie zorganizowany kraj, z ludźmi, którzy – być może początkowo nieufni – gdy kogoś poznają, nie szczędzą mu swojej przyjaźni. To kraj pogranicza regionu Bałtyckiego i Skandynawii, gdzie oba te wpływy intensywnie się mieszają. Na pierwszy rzut oka niepozorny – mały kraj, w których można dokonać wielu interesujących odkryć wszelkiej maści Wszystkim pasjonatom i zainteresowanym lotnictwem szczerze polecam Estońską Akademię Lotniczą. Szkoła spełniająca wszystkie europejskie standardy, ze świetna kadrą, wyposażeniem i indywidualnym podejściem do studenta. Szkoła, w której pasja nabiera ogłady i naukowego charakteru, nie tracąc przy tym nic ze swego entuzjazmu. Szczerze polecam. Tere!