Rzeczpospolita, 23.02.2006 http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta

Rzeczpospolita, 23.02.2006
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060223/swiat/swiat_a_1.html
SCHENGEN Od Bałtów i Słowaków zależy termin zniesienia kontroli na Odrze i Nysie
Polskie granice szczelne jak nigdy
Czy od jesieni przyszłego roku będziemy jeździli po całej Unii Europejskiej bez
paszportu? Nie jest to pewne. Ale nie z winy polskiego rządu, tylko naszych sąsiadów.
Do porozumienia z Schengen o zniesieniu kontroli na
granicach wewnętrznych ma przystąpić jednocześnie osiem
państw, oprócz Polski także Estonia, Łotwa, Litwa, Czechy,
Słowacja, Węgry i Słowenia. Bruksela założyła taki
scenariusz, bo wyłączenie któregoś z nich byłoby
kosztowne. Oznaczałoby konieczność uszczelnienia granicy
między Czechami a Słowacją czy Polską a Litwą na
zaledwie rok lub dwa. - Jedziemy na jednym wózku. Do
porozumienia przystąpimy wtedy, gdy gotowy będzie ostatni
kraj - przyznaje Janusz Gonciarz z polskiego
przedstawicielstwa przy UE.
Polska nie jest tym "najgorzej przygotowanym". Bruksela chce, aby już 26 października
przyszłego roku zniknęły kontrole paszportowe na granicy naszego kraju z resztą Unii. To
dzień, w którym linie powietrzne zmieniają rozkład lotów, a nowy superkomputer w
Strasburgu będzie gotowy do przerabiania danych o ruchu na granicach 8 dodatkowych
krajów.
Jednak z prowadzonych właśnie kontroli inspektorów Komisji Europejskiej wynika, że na ten
termin mogą nie zdążyć Estończycy i Łotysze. Oba kraje do tej pory nie zawarły z Rosją
porozumienia o dokładnym wytyczeniu granicy. To opóźnia budowę strażnic, elektronicznych
i radarowych systemów monitoringu, przejść zaopatrzonych w urządzenia do prześwietlania
pojazdów. A więc wszystkiego, co uniemożliwia przedostanie się nielegalnych imigrantów.
Nie lepiej jest na górskiej granicy oddzielającej Słowację od Ukrainy. Tędy wiedzie jedna z
głównych tras przemytu osób z Europy Wschodniej na Zachód. Stwierdzili to na własnej
skórze stojący dziś na czele UE Austriacy: w krótkim czasie obóz dla uchodźców w
Dreiskirchen zapełniło 20 tysięcy Czeczenów, którzy wykorzystali "słowacki szlak".
Przemyt osób przez Polskę zmalał tymczasem niemal do zera. Przez cały styczeń na Odrze i
Nysie polska Straż Graniczna zatrzymała zaledwie 34 obcokrajowców, usiłujących przedrzeć
się pod osłoną nocy do Niemiec. To już dla Unii żaden problem: do Wspólnoty przedostaje
się co roku przeszło milion nielegalnych imigrantów.
JĘDRZEJ BIELECKI
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_060223/swiat/swiat_a_4.html
SCHENGEN Problemem jest tylko komputer
Polskie granice dobrze strzeżone
Skontrolowali już system zabezpieczeń danych osobowych. Teraz sprawdzają ochronę
naszej granicy morskiej i lądowej. I na razie są zadowoleni.
Eksperci Komisji Europejskiej szykują raport, od którego
zależy przyjęcie Polski do porozumienia z Schengen o
zniesieniu kontroli paszportowych na granicach wewnątrz
UE. Jeśli będzie pozytywny, ministrom spraw wewnętrznych
"25" trudno będzie odmówić zgody na zniesienie kontroli na
granicach między naszym krajem a resztą Unii.
Ostateczna decyzja zapadnie we wrześniu przyszłego roku.
Dopiero w marcu 2007 roku zacznie pracę w Strasburgu
Polska wkrótce może zostać
SIS-2, superkomputer kontrolujący ruch na granicach
przyjęta do porozumienia z
poszerzonej Unii Europejskiej. Przez kolejne sześć miesięcy
Schengen o zniesieniu kontroli do gigantycznej bazy danych mają zostać podłączone polska
paszportowych wewnątrz UE. policja, Straż Graniczna, MSZ, MSWiA. Dzięki 20 tysiącom
Na zdjęciu: przejście
terminali nawet z najmniejszego komisariatu będzie można
graniczne w Słubicach
błyskawicznie uzyskać dane o każdym, kto przedostał się do
(c) MACIEJ PIĄSTA zjednoczonej Europy. I w razie konieczności odstawić go na
granicę.
Budowa "polskiej odnogi" SIS-2 to nasza pięta achillesowa. - Mamy opóźnienia - przyznaje w
rozmowie z "Rz" Grzegorz Bliźniuk, wiceminister spraw wewnętrznych i pełnomocnik rządu
ds. Schengen. Chodzi przede wszystkim o przetargi na budowę sieci, która ma połączyć
wszystkich użytkowników strasburskiego komputera. Jeśli od decyzji Komisji odwołają się
przegrani, nie zdążymy na czas. Jednak zdaniem Bliźniuk największą winę ponosi sama
Bruksela. Bo Komisja Europejska do tej pory nie przekazała parametrów serwerów i łączy,
które mają zostać zbudowane w Polsce.
Jeśli z SIS-2 się powiedzie, reszta nie powinna stwarzać problemów. Wkrótce nad naszą
granicą morską będzie czuwał szczególnie czuły system monitoringu: uwagi Straży
Granicznej nie umknie nawet mała łódka. Równie szczelna jest już granica lądowa z
obwodem kaliningradzkim, Białorusią i Ukrainą. Tu zainstalowano superczułe systemy
wychwytujące drgania gruntu, maszyny prześwietlające ciężarówki wjeżdżające do Polski,
skanery działające w podczerwieni. - To jedna z najlepiej chronionych granic w Europie uważają unijni eksperci.
Dobrze oceniają także prace polskich konsulatów. Po przystąpieniu do porozumienia z
Schengen wizy, które będą wydawali nasi urzędnicy, będą uprawniały do wjazdu na teren
całej Wspólnoty poza Wielką Brytanią i Irlandią, ale za to z włączeniem Norwegii, Szwajcarii i
Islandii. - To wielka odpowiedzialność - uważa Laura Corado, ekspertka Komisji
Europejskiej. Bruksela chce szczegółowo zweryfikować pracę trzech konsulatów RP: w
Kijowie, Moskwie i Łucku. Tu wydawanych jest szczególnie dużo wiz.
Do wydzielenia odrębnych sektorów dla pasażerów podróżujących w ramach strefy
Schengen miały początkowo przygotować się trzy lotniska: w Warszawie, Gdańsku i
Krakowie. Od kiedy pojawiły się tanie linie i ludzie zaczęli masowo podróżować za granicę,
dołączyły do nich porty w Rzeszowie, Szczecinie, Wrocławiu i Poznaniu.
Jędrzej Bielecki