Dominik Grzegorczyk Sprawozdanie z wyjazdu w ramach programu
Transkrypt
Dominik Grzegorczyk Sprawozdanie z wyjazdu w ramach programu
Dominik Grzegorczyk Sprawozdanie z wyjazdu w ramach programu Erasmus Universidad Politecnica de Cartagena, Hiszpania. W semestrze letnim miałem przyjemność brać udział w programie wymiany studenckiej ERASMUS. Uczelnie która wybrałem znajdowała sie w Cartagenie, ok 30km na południe od Murci. Dojazd: Do Hiszpanii bardzo łatwo można znaleść tanie loty, należy jednak pamiętać by odpowiednio wcześniej zarezerować. Mój miałem z Warszwawy (Modlin) do Barcelony (El Prat) za niecałe 200zł razem z 15kg bagażem. Dalej jechałem koleją RENFRE. Tutaj należy dodać ze kolej hiszpańska nie należy do najtańszych. Za bilet zapłaciłem 50 euro razem ze zniżką studencką (bez 60 euro). Jednak w Hiszpanii bardzo popularną i co najważniejsze tańszą opcją są portale np. Blablacar gdzie kierowcy oferują przewóz. Zakwaterowie: Jeśli chodzi o zakwaterowanie tutaj mamy dwie opcje. Możemy wcześniej rozejrzeć sie po portalach ( polecam znaleść na facebooku grupe ERASMUS CARTAGENA - ISAC). Drugą opcją jest znalezienie mieszkania/pokoju juz po przyjeździe, gdyż można tym sposobem zaoszczedzić na czynszu. Jako że ja jechałem z dwójką przyjaciół wybraliśmy opcje numer 2. Tym sposobem po 2 dniach szukania udało nam sie wynająć 5 pokojowe duże mieszkanie w bardzo dobrej okolicy w cenie wynajmu 3 pokoi. Każdy z nas płacił 120 euro czynszu oraz dodatkowo ok 15-40 euro rachunków zależnie od miesiąca. Wbrew pozorom w Hiszpanii do połowy kwietnia noce sa bardzo zimne a budynki bardzo rzadko ogrzewane. Warto miec to na uwadze podczas szukania. Przydatne sa wtedy różnego rodzaju elektryczne grzejniki jednak wiąże sie to z większymi rachunkami za prąd. Za to im bliżej wakacji tym upał w ciągu dnia staje sie bardziej dokuczliwy, warto znaleźć mieszkanie z klimatyzacją. Wyżywienie: Jak na kraj z grupy państw euro, Hiszpania jest jednym z tańszych wyborów jeśli chodzi o ceny żywność. Warto rozejrzeć po duzych supermarketach (Carrefour, Mercadona, Lidl, DIA), gdyż często można natrafić na ciekawe promocje. Ważywa i owoce warto za to kupować w ważywniakach. Jeśli chodzi o bary ceny oscylują w granicach 1 euro za Tinto lub caña oraz 1-2 euro za Tapas. Obowiązkowym punktem jest odwiedzenie najlepszego baru w Cartagenie Jerry Lewis. Tutaj mała uwaga – w Hiszpanii jest wprowadzony zakaz sprzedaży alkoholu po 23. Uniwersytet: Uniwersytet w Cartagenie jest bardzo nowoczesną uczelnią. Budynki zlokalizowane sa w wyremontowanych zabytkowych budynkach min. szpitala, koszar. Zajęcia prowadzone są w języku hiszpańskim (poza nielicznymi wyjatkami), jednak bardzo łatwo można uzgodnić z profesorami prowadzącymi by egzaminy pisać w języku angielskim. Znajomość języka angielskiego wypada różnie, jednak z większością można się porozumieć. Miasto: Miasto uplasowane jest w bardzo ciekawej lokalizacji, przy morzu oraz otoczone górami. Znajdują się zabytkowe ruiny z czasów rzymskim oraz najstarsza arena do walk byków w Hiszpanii. Reszte pozostawiam do osobistego odkrycia. Jak dla mnie jedyna wadą jest prawie że całkowity brak zieleni. Okolica miasta można śmiało porównać do pustynni. Zwiedzanie Hiszpania jest bardzo zroznicowana w zależność od regionu. Do zwiedzania jest naprawde dużo. Zaczynając od Barcelony przez Walencję, Madryt, Andaluzję az do Santiago. W maju w północnej Portugali odbywa sie festiwal studencki (ala nasze Juwenalia) na który polecam sie udać. Po Hiszpanii i Portugali podróżowałem głównie za pomocą blablacar oraz tanimi liniami lotniczymi jest to najtańszą opcja przemieszczania się. Podsumowanie. Jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Polecam wszystkim którzy mają taką możliwość, szczególnie wyboru Hiszpanii w której można się zakochać.