czytaj całość w pliku pdf
Transkrypt
czytaj całość w pliku pdf
kino Katalog firm Wiadomości Kultura All About Freedom KOK World GP Rozrywka Hey Unplugged Sport Dom Biznes Nauka Moto Życie i styl Czesław Śpiewa This is not a love song Mela Koteluk Fakty i opinie mapa ogłoszenia forum komunikacja Turystyka Nieme Na Żywo SZUKAJ Najnowsze Centra usług wspólnych w Trójmieście to już ok. 16 tys. miejsc pracy 14 października 2014, godz. 08:40 (19 opinii) autor: Wioletta Kakowska-Mehring Kolorowy wachlarz zasłoni nielegalną reklamę Który Goldwasser jest oryginalny? (60 opinii) (24 opinie) Policja skontroluje, jak oznaczone są budynki (44 opinie) Dwóch chętnych na zagospodarowanie gdyńskiego Międzytorza (50 opinii) więcej wiadomości > Po części odpowiadamy za kreację miejsc pracy. Stąd nasze hasło: "Razem tworzymy Metropolię" - mówi Adam Sikorski. Fot. Łukasz Unterschuetz/trojmiasto.pl O tym, że nawet telemarketing może stać się zaawansowaną usługą biznesową, że sektor ten powinien być inteligentną specjalizacją Pomorza i o tym, że centrum R&D bez ludzi nie istnieje rozmawiamy z Adamem Sikorskim, Doradcą Zarządu Olivia Business Centre. Tego nie czytałeś Pokutuje opinia, że centa usług wspólnych przenoszą się do nas tylko dlatego, że tu jest taniej. Adam Sikorski: - Polska jest atrakcyjna cenowo dla globalnych firm. Jednak to nie są najważniejsze powody, dla których tu lokują swoje centra. Przede wszystkim przyciąga ich wykwalifikowana kadra. Młodzi ludzie, dobrze wykształceni, znający języki, którzy chcą się rozwijać. W Polsce rynek usług wspólnych rośnie o ok. 20 proc. rocznie. Taki poziom wzrostu utrzyma się jeszcze przez kilka lat. Przyszłość tego sektora rysuje są optymistyczne, ponieważ mamy potencjał do rozwoju. W Trójmieście po wejściu Reutersa i Intela mieliśmy kilka lat zastoju. Przez ostatnie 10 lat nieliczne firmy wybierały Trójmiasto - Geoban, Sony Pictures, Arla Global Financial Service Centre. Pożegnanie Anny Przybylskiej na cmentarzu na Oksywiu (469 opinii) Skąd ten zastój? - Przyczyn było kilka. Przede wszystkim nie było nowoczesnej powierzchni biurowej. Dziś udało się to Uważamy, że nadrobić. Kolejny powód to brak współpracy z władzami postawienie w lokalnymi. Nie prowadzono wspólnej polityki i działań z już Trójmieście na obecnymi tu inwestorami. To zmieniło powstanie inicjatywy Invest in Pomerania, która jest odpowiedzią na potrzeby zaawansowane usługi inwestorów. Zaczęto dbać o firmy, które już tu były, a to biznesowe da duży skłoniło kolejne do zainteresowania się Trójmiastem. To impuls do rozwoju. tworzyło klimat do rozwoju. Kiedy Reuters wchodził do Trójmiasta, zapowiadał zatrudnienie w ciągu 5-6 lat 300 osób. Dziś pracuje tam tysiąc osób. W sumie ten sektor wygenerował w Trójmieście ok. 16 tys. miejsc pracy. Lew Arco zagryzł młodą lwicę Berghi (457 opinii) Pogrzeb Anny Przybylskiej w czwartek (315 opinii) Ostatnio co miesiąc informujemy o kolejnym inwestorze i do tego nie chodzi tylko o call centre. - Telemarketing to jest margines w Polsce. To nie wszystko. Obecnie na rynku pojawiają się nie tylko duże koncerny międzynarodowe, które inwestują w centra usług wspólnych. Coraz częściej ważnym graczem w obszarze zaawansowanych usług biznesowych są polskie podmioty i ich centra usług wspólnych. Grupa Energa ma centrum, które już jest gotowe to obsługi klientów zewnętrznych. Kolejna firma to sopocka Atena, która świadczy zaawansowane usługi biznesowe na rzecz międzynarodowych korporacji ubezpieczeniowych. Zaczęło się od produktu, który był tak zaawansowany, że nie byli go wstanie sprzedać, bo firmy, które potencjalnie chciały go kupić, nie były gotowe na to, aby ten program obsłużyć. Usłyszeli wówczas, że mogą sprzedać usługę, a nie produkt, że mogą obsłużyć zlecenia na swoim programie na rzecz innych. Nasze firmy zauważają, że wchodzenie do tego sektora i świadczenie usług na rzecz innych podmiotów jest doskonałym biznesem. Jednak rozwój tego sektora trzeba wspierać i promować. Dlatego włączyliśmy się w takie działania. Co najważniejsze, jest ku temu okazja. Urząd marszałkowski prowadzi właśnie konsultacje na temat tzw. inteligentnych specjalizacji dla Pomorza. Od kilku dni stoją w kolejce po mieszkanie (163 opinie) Co to takiego? - Każde województwo pracuje teraz nad określeniem dziedzin aktywności gospodarczej, które mają potencjał rozwojowy na danym obszarze. Wybieramy to, w czym chcielibyśmy się specjalizować, a pomoc w rozwoju pochodzić ma z Unii Europejskiej. Unia ma wspierać rozwój sektora usług wspólnych w Trójmieście? - Tak. Zdecydowaliśmy się na przedłożenie aplikacji dotyczącej zaawansowanych usług biznesowych. Właśnie z Ateną i stowarzyszeniem ABSL, które reprezentuje zagranicznych inwestorów z tego sektora. Skończyliśmy etap aplikacji wstępnej. Uważamy, że postawienie w Trójmieście na zaawansowane usługi biznesowe da duży impuls do rozwoju. Jeżeli będzie to jedną z tych inteligentnych specjalizacji, jeżeli będzie to obszar do rozwoju dla naszej aglomeracji, to przyniesie to wiele korzyści. Każdy proces można usprawnić i unowocześnić. Nawet telemarketing poprzez podpowiedzi w telefonie czy wprowadzenie awatara do obsługi klientów. Najpopularniejsze w serwisach FAKTY I OPINIE Lew Arco zagryzł młodą lwicę Berghi (457 opinii) ROZRYWKA Tłumy na otwarciu lwiarni w oliwskim ZOO Zwłaszcza, że są na to pieniądze? (233 opinie) - Dofinansowywane będą konkretne projekty. Oczywiście fundusze unijne nie są jedyną drogą do wejścia kolejnych firm do Trójmiasta, ale skoro są, to dlaczego z nich nie skorzystać. Dlaczego np. nie wspomóc projektu podnoszenia kwalifikacji pracowników z tego sektora wspólnie z którąś z naszych uczelni. To się sprawdza. Sopocka Szkoła Wyższa np. wraz z kilkoma firmami z branży za środki z urzędu pracy wyszkoliła bezrobotnych na księgowych. Trudno znaleźć program tego typu, po którym 80 proc. uczestników od razu znajduje pracę. A tam osiągnięto taki wynik. ROWERY Po co sygnalizacja na środku przejścia dla pieszych? Zaawansowane usługi, czyli... (129 opinii) - Są to usługi, które przy pomocy najnowszych technologii, np. sieci neuronowych, sztucznej inteligencji czy automatyzacji i robotyzacji procesów pozwalają na jeszcze intensywniejsze wykonywanie tych procesów, które do tej pory były obsługiwane manualnie. To może dotyczyć różnego rodzaju usług, czy księgowości, czy zbierania informacji z rynków finansowych, czy nawet call center. Każdy proces można usprawnić i unowocześnić. Nawet telemarketing poprzez podpowiedzi w telefonie czy wprowadzenie awatara do obsługi klientów. A R&D, czyli centra badawczo-rozwojowe? - To jest najwyższy proces. Jest kilka takich firm w Trójmieście, które tworzą najnowsze zdobycze technologii. Wymyślają coś, co dopiero za kilka lat wejdzie na rynek. Jeżeli chodzi o centa usług wspólnych to centra badawcze są na pierwszym miejscu, są najważniejsze. Tu nie ma pracy odtwórczej, jest tworzenie przyszłości. To jest obszar, na którym najbardziej powinno nam zależeć. A jakie są nasze atuty? Tak. Nie czekamy, tylko jesteśmy aktywni. Mało który produkt sprzedaje się sam. A nawet jeżeli sprzedaje się sam, to może sprzedawać się jeszcze lepiej, gdy prowadzimy tę sprzedaż aktywnie. KOMUNIKACJA Gdynia połączy sypialnię z centrum i Obłużem (137 opinii) DOM Niedźwiednik zyska nowe centrum przy PKM (151 opinii) HISTORIA Przeniesiono historyczny pomnik, bo zagrażał dzieciom (175 opinii) - W Trójmieście żyje się przyjemnie. Mieszkamy w miejscu, gdzie inni płacą, aby wypocząć. Mamy też dobrą sytuację na rynku kadr, mamy widoczny potencjał. Są tu dobre uczelnie. Są tu już firmy, które działają w danym obszarze z gotowymi zasobami ludzkimi. Fluktuacja kadr jest i będzie, to jest zdrowe dla rynku. Mamy też nowoczesne powierzchnie biurowe z terenami zielonymi, z restauracjami, przedszkolem czy centrum medycznym. Lokalny rynek pracy to nie wszystko. Trójmiasto ma potencjał, aby ściągać najlepszych specjalistów nie tylko z Polski, ale też z zagranicy, oferując doskonałe warunki do życia. Odnoszę wrażenie, że coraz częściej właściciele powierzchni biurowej biorą czynny udział w ściąganiu inwestorów. Najczęściej czytane 1. Lew Arco zagryzł młodą lwicę Berghi (457 opinii) 2. Który Goldwasser jest oryginalny? (60 opinii) 3. - Tak. Nie czekamy, tylko jesteśmy aktywni. Mało który produkt sprzedaje się sam. A nawet jeżeli sprzedaje się sam, to może sprzedawać się jeszcze lepiej, gdy prowadzimy tę sprzedaż aktywnie. Poprzez taką działalność promujemy też Trójmiasto, a nawet całą Metropolię. Nie stawiamy budynków tylko po to, aby pięknie wyglądały. Zbudowanie biurowca jest najprostsze. Trudniejsze jest przyciągnięcie inwestorów i sprawienie, aby przez kolejne lata byli zadowoleni z dokonanego wyboru. To jest ciągły dialog i współpraca. To jest wsłuchiwanie się w potrzeby. Jeszcze kilka lat temu przedszkole w biurowcu wydawało się nie do pomyślenia. Dziś jest do standard. Nie tylko cena za metr kwadratowy, choć jest ona ważna. Sale konferencyjne na wynajem po sąsiedzku, bliskość komunikacyjna, miejsca parkingowe dla klientów, ale także np. prysznic i szatnia dla rowerzystów. 3 godz | 12 godz | 3 dni | 7 dni 4. 5. Obowiązkowe czujniki ciśnienia w oponach (72 opinie) Dwóch chętnych na zagospodarowanie gdyńskiego Międzytorza (50 opinii) Policja skontroluje, jak oznaczone są budynki (44 opinie) Wasza aktywność to też aplikowanie o unijne fundusze o czym wspomniał Pan wcześniej, ale nie tylko. - Tak. Trzeba być aktywnym, bo to się opłaca. Trzeba bywać na konferencjach, targach, docierać bezpośrednio do potencjalnych inwestorów. Występować na forum, prowadzić rozmowy kuluarowe, wypracowywać kontakty. Wynika z tego, że centra biurowe coraz częściej mają wpływ na kształtowanie rynku pracy. Inwestycji w ludzi się nie widzi, ale to jest duży koszt. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że ludzi można zabrać ze sobą, ale czy oni będą chcieli? - Po części odpowiadamy za kreację miejsc pracy. Stąd nasze hasło: "Razem tworzymy Metropolię". Sceptycy twierdzą, że takie miejsca pracy są "nietrwałe', że centra usług wspólnych tak szybko jak przychodzą, tak szybko odchodzą tam gdzie... taniej. - Przy prostych procesach może tak, ale nie przy zaawansowanych usługach biznesowych. Inwestycji w ludzi się nie widzi, ale to jest duży koszt. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że ludzi można zabrać ze sobą, ale czy oni będą chcieli? Centrum R&D bez ludzi nie istnieje. A należy pamiętać, że my przejmujemy coraz bardziej zaawansowane projekty. A nawet te prostsze przez lata zostają udoskonalane. My się rozwijamy. Gdybyśmy zostali przy tych prostych procesach, to kto wie. Wioletta Kakowska-Mehring [email protected] ZDJĘCIA Zdjęcia: Centra usług wspólnych w Trójmieście to już ok. 16 tys. miejsc pracy MIEJSCA Olivia Business Centre Gdańsk, al. Grunwaldzka 472