Czary epickie
Transkrypt
Czary epickie
Czary epickie uwaga: wszytko zrobione na podstawie podręczników dnd 3.0, to czy zasady tam zawarte się wam podobają, czy nie, to nie moja sprawa i nie przedmiot tej rozprawy! W nawiasach kwadratowych ( '[' i ']' ) podaje strony w podręcznikach, na których się opieram w danym miejscu. 1. Założenia Postać czarująca (Czarodziej/Zaklinacz/Druid/Kapłan/dowolna inna klasa, która uzyska dostęp do czarów epickich) na poziomie ~30, która posiada maksymalną rangę w Czarostwie, oraz wiedzy dzięki której posiada komórki na czary epickie. Zakładamy, że była na 33 poziomie, ale zużyła doświadczenie na kilka czarów, zatem do wydania mamy ~5.6 kk, oraz ~93 k expa. 2. Wybrane cechy i ekwipunek postaci 2a. Ekwipunek 1. Cudowny przedmiot z premią +50 do czarostwa (koszt: 0.5 kk, [PMP 242, PPE 123,124]) 2. Księga dowodzenia/jasnych myśli/rozumienia, +5 do atrybutu z którego rzucamy czary (koszt: 137.5 k [PMP 216]) 3. Cudowny przedmiot z premią +6 do wartości atrybutu, z którego rzucamy czary (koszt 36 k, [PMP 242]) 2b. Atrybuty i umiejętności 1. Wartość 28 atrybutu, z którego rzucamy czary (na starcie 16, +5 na poziomach 4,8,12,16,20,24,28, +5 z odziedziczenia) co daje modyfikator + 9 2. Czarostwo: + 95 (ranga 33, premia z atr. +12, +50 z przedmiotu) Podsumowując ten kawałek, wydaliśmy 673.5 k, wszystko kupiliśmy po cenach rynkowych i nie wydaliśmy na to żadnego doświadczenia. W skarbonce pozostało nam 4.9265 kk 3. Pierwsze czary epickie To będzie pewna baza naszej postaci na wszelki wypadek, czary, które będzie w stanie rzucić po kolei przy powyższych założeniach. Tutaj nie będę generalnie podawał wszystkich stron, ponieważ korzystam z całego rozdziału „Czary epickie” w PPE, jeśli będę korzystał z czegoś innego to zaznaczę. 3a. „Mini boost” (koszt: 864 k i 34.56 k expa) ziarno: ufortyfikowanie, st 17 modyfikacje: +40 do dowolnego atrybutu, za +80 st. oraz +17 do st za czas trwania tydzień (24h*7/20)*2=16.8, łagodzące: -18 za czas rzucania 10min. Razem: st. 96, czar który na tydzień zapewnia nam premie z usprawnienia +40 do dowolnego atrybutu. Czar zakładamy na istotne atrybuty naszej postaci. Teraz mamy większą premie do czarostwa, sporo dodatkowych PW i jeszcze trochę... 3b. „Wielki epicki rozpraszacz” (koszt: 927 k i 37.08 k expa) ziarno: rozproszenie, st 19 modyfikacje: +90 do testu rozproszenia za +90 do st, +28 do st za to żeby czar był przyspieszony, +4 st za likwidacje komponentów somatycznych i werbalnych, +10 za zmianę celu w obszar i +2 za obszar o promieniu 6 metrów łagodzące: reperkusja 60k6 Razem: st. 93, czar rozpraszający na obszarze o promieniu 6m. wszystko o poziomie czarującego nie przekraczającym 90, do tego czar jest przyspieszony i nie posiada komponentów. To chyba nie wymaga komentarza o zastosowaniu... 3c. „Wezwanie smoka” (koszt: 882 k i 35.28 k expa) ziarno: wezwanie, st 14 x 5 (ciągły) = 70 [PPE 90: „Ciągły (zastosuj ten czynnik przed wszystkimi innymi czynnikami(..))”] modyfikacje: +36 st za +18 SW (chcemy wielkiego białego jaszczura), +10 bo nie przybysz [SW smoka z KP 224] łagodzące: -18 za czas rzucania 10 min Razem: st. 98, ciągły czar przyzywający wielkiego białego jaszczura, oczywiście, musimy przebić jego OC 27, ale mamy ~30 poz., do tego st rzutu obronnego na wole wynosi 49 (z mini boostem), on ma +24 do woli... Ile przyzywamy smoków? Generalnie tyle ile nam trzeba. Każdy ma dostęp do czarów 6 poziomu, każda komórka na czary tego poziomu zbija nam st czaru epickiego o 11.Zaraz po przyzwaniu smoka okładamy go geas'em, tak na wszelki wypadek :) (Tak, wiem że Druid, Tropiciel i Paladyn nie mają tego czaru, oni muszą sobie inaczej poradzić) Teraz wydaliśmy już 2.673 k złota i 106.92 k expa, to trochę przekracza nasze założenia, więc spadamy na 29 poziom... trzeba to nadrobić, ale z tym co teraz mamy to chyba nie będzie problem, nie? W skarbonce jest dalej 2.2535 kk złota, jeszcze wystarczy na troszeczkę szaleństwa :) Na opracowanie tych czarów zużyliśmy już 54 dni, co nam daje sporo czasu na odgrywanie postaci, teraz przez najbliższy miesiąc przyzywamy smoki, 1 raz w tygodniu rzucamy „mini boosta”, co nam daje 4tyg*(6dni*3czary+2czary)=80 smoków, oczywiście, jeśli ktoś sobie życzy więcej to nie ma problemu, ale zostańmy przy możliwościach tych 80, 80*11=880, o tyle możemy zbić st każdego czaru, który sobie chcemy rzucić... 4. Czary z użyciem smoków 4a. „Większy boost” (koszt: 9 k , 360 expa) Te +40 do atrybutu to trochę mało, zaraz wyciśniemy duuuużo więcej ziarno: ufortyfikowanie: st 17 modyfikacje: +400 do atrybutu za +800 do st, dodatkowe 30 dni czaru trwania czaru za +72 st. łagodzące: -880 smoki, -8 czas rzucania do 5 min. razem: st. 1, +400 do dowolnego atrybutu na cały miesiąc 4b. „Epicka odporność na czary” (koszt: 18k i 720 expa) Trzeba się w końcu tym zainteresować, bo OC 40 z opończy epickiego OC zaczyna nie wystarczać... ziarno: ufortyfikowanie st 27 x 5 (ciągły i tworzymy OC) = 135 modyfikacje: +700 za zwiększenie bazowego OC 25 o 175 łagodzące: -825 za 75 smoków, -8 za czas rzucania do 5 min. razem: st. 2, dostajemy 200 OC aż nam tego ktoś nie popsuje 4c. „Masowe przyzwanie” (koszt 9k, 360 expa) Zwiększanie naszego zoo po 1 smoku to trochę wolno, trzeba to przyspieszyć... ziarno: wezwanie st 14x5=70 modyfikacje: +36st za +18 SW, +10 bo nie przybysz, x7, co by 7 smoczków zrobić łagodzące: -803 za 73 smoki, -8 za czas rzucania do 5 min. razem: st 1, jednym czarem robimy 7 smoków, tak więc jeśli ktoś potrzebuje więcej to nic nie stoi na przeszkodzie :) 4d. „Ochrona przed różnymi czarami” (koszt 9k, 360 expa) Ci magowie na niższych poziomach potrafią być irytujący, trzeba coś z tym zrobić... ziarno: ochrona 14x5=70 modyfikacje: chronimy się przed: rozłączeniem, uwięzieniem, zjawiskiem, wyciem banshee, implozją, burzą zemsty, wyssaniem energii (to czary 9poz.), razem +126 st, dalej: labirynt, ohydne usychanie, pochwycenie duszy, polimorfowanie dowolnego obiektu,nieodparty taniec otto, związanie, żądanie, (czary 8 poz.), razem: +112st, lecimy dalej: obłęd, palec śmierci, odwrócenie grawitacji, bluźnierstwo, sentencja, święte słowo, słowo chaosu, zniszczenie, pełzająca zagłada, ognista burza, (czary 7.poz ), razem +140st, jeszcze trochę: ogniste nasiona, większe rozproszenie, geas, dezintegracja, pole antymagii, krzywda (czary 6poz.) +72 st, dobra, starczy łagodzące: -517 za 47 smoków, -2 za czas rzucania do 2 min. razem: st. 1, 4e. „Odbijacz” (koszt 18k, 720 expa) Nie lubimy jak wojownik do nas podejdzie, ale co jak jego ataki przestaną być skuteczne? Ziarno: odbicie st 27 x5= 135 modyfikacje: dodatkowe 180 odbitych ataków wręcz +720 st łagodzące: -847 za 77 smoków, -6 za dodatkowe 3 minutki rzucania razem: st. 2, 184 ataki wręcz odbijają się w tego kto je wyprowadził :) 4f. „Auto – przyspieszacz” (koszt 9k, 360 expa) ziarno: transport st 27 modyfikacje: ewentualność +25, transport czasowy +8, łagodzące: -55 za 5 smoków, -4 za extra 2 min. rzucania razem: st. 1, Ten czar wymaga dodatkowego wyjaśnienia, jest to absolutna podstawa defensywy epickiego maga. Już wyjaśniam, wcześniej zrobiliśmy czar epicki „wielki epicki rozpraszacz”, który jest w stanie rozmontować dokładnie wszystkie czary które do tej pory opracowaliśmy i z takim uporem zakładaliśmy, jeśli dostaniemy się w jego obszar działania to zostajemy bez niczego i jesteśmy jak kaczki na strzelnicy, tak więc stawiamy warunek, że jeśli zostanie w nas rzucony czar na bazie ziarna rozproszenie, lub zostanie nacelowany na jakiś z naszych czarów epickich, to niech auto – przyspieszacz zadziała. Jeśli wystąpi takie zajście, to lądujemy w przyspieszonym strumieniu czasu i mamy 5 rund na to żeby zwiać z pola rażenia czaru który nam grozi. Bez tego czaru nie wychodzimy z bezpiecznego miejsca, nie idziemy walczyć, nie robimy nic! Postacie, które rzucają czary epickie spontanicznie, tak jak zaklinacze i bardowie mogą sobie zrobić auto – przyspieszacz który będą w stanie rzucić bez użycia smoków, w każdej chwili. Chodzi o to, że mogą sobie z rana rzucić 1 AP, i dopiero wieczorkiem się zdecydować czy pozakładać jakieś inne czary (np. boosty na wojaków z teama), oczywiście pod warunkiem, że w ciągu dnia nie zużył tych kilku przysługujących mu czarów... 5. Podsumowanie, część 1 Co do tego że ktoś może mieć inną wersje podręcznika i u niego ciągłość czarów epickich wygląda inaczej, tak naprawdę to problemem są tylko smoki, a te można przymusić jakimiś czarami nieepickimi, w grę wchodzi dominacja nad potworem, geas czy co tam sobie wymyślicie, to bez znaczenia, całą resztę czarów można zrobić trwającą tak powiedzmy z miesiąc, albo dwa, tutaj luzik, nie ma problemu :) Można oczywiście stworzyć czar który przyzwie nam smoka na 20 rund a potem zaaplikować mu dominacje nad potworem, to będzie pewnie nawet tańsze rozwiązanie, niż czar który wcześniej przedstawiłem. Co do innych pomysłów na czary, warto zmienić sobie te 80 smoków w jakieś wiewiórki czy inne coś małego, tak żeby nam za dużo miejsca nie zajmowały, no bo gdzie trzymać to zoo w naturalnej postaci, wyobraźcie sobie ile to srać musi, przewalone... Można opracować czary które będą odbijać inne czary (ziarno odbicie), ale tutaj nie jest to tak efektywne, chociaż potrafi zaoszczędzić AP'ów. Można dopchać sobie z +400 do kp z naturalnego pancerza i jeszcze czegoś, tak żeby wojownicy mieli poważny problem, też z +400 do rzutów obronnych, tak na wszelki wypadek. Warto moim zdaniem także zainteresować się czymś co efektywnie wzmocni innych członków naszej drużyny, jeśli boosty +400 nie wystarczą oczywiście :-P, wojownik zapewne chętnie sfinansuje magowi jakiś wesoły czar który sprawi, że nie będzie tylko stał i patrzył/padał w czasie walki... Dalej, użyłem w tych rozważaniach białych smoków, ale to na jakich innych smokach Wy oprzecie swoje czary epickie to bez znaczenia. Osobiście nie mam 2 części księgi potworów, a przeglądając 1 część nie natknąłem się na nic co jeszcze by miało komórki na czary, (oczywiście, możliwe że coś przegapiłem) tak więc smoki niestety wydają się jedynym sensownym rozwiązaniem na pozyskiwanie masowo komórek na czary. Potem można się pokusić o przyzywanie sobie wielkich złotych jaszczurów, bo czemu nie? Mamy maga na 29 poziomie, który ma: PW: 29k4+29(12 budowy)+200*29(większy boost na budowę) ~5900 PW Inicjatywa: ~200 ze zręczności Kp: ~600 (+200 zr, +400 nat ) Atrybuty: +400 do wszystkich Rzuty obronne: +600 (+200 z atrybutu, +400 z usprawnienia ) OC: 200, albo więcej, jak ktoś chce... Do tego 428 wartości atrybutu z którego rzuca czary, czyli 51 komórek premiowych na czary 9 poziomu, nigdy więcej lasek, Iounów, zwojów, przedmiotów magicznych, już tego nie potrzebujemy :))) 6. Podsumowanie, część 2 Czary Epickie, chyba najpotężniejsza rzecz w grze, dostępna tylko postaciom czarującym, ciężka sprawa co z tym zrobić. Jednych te czary wręcz podniecają i nie mogą oni już doczekać się kiedy to wprowadzą swój kolejny pomysł w życie, bo wszak co może być bardziej ekscytującego niż tworzenie własnych czarów, modyfikowanie świata w którym żyjemy wedle własnej woli, bycie tym potężnym magiem, który może wszystko, równać się z bogami, albo wstąpić w ich szeregi? Inni natomiast wypowiadają się sceptycznie o zasadności tej części gry, nie lubią kiedy magowie są tak potężni, albo po prostu preferują inny styl gry... Ta magia może dokładnie wszystko, tylko nasza wyobraźnia ogranicza nas co do użycia ziaren i zrobienia z nimi tego czego chcemy. Nawet nie przyzywając smoków można osiągnąć efekty, które będą wręcz nieprawdopodobne, płacimy za to oczywiście dużo więcej, ale coś za coś, nie jesteśmy przywiązani i uzależnieni od innych. Magia epicka jest problematycznym zagadnieniem ze względu na efekty które ze sobą niesie, zwłaszcza to co możemy uzyskać ze smokami. Kłótnie i spory na ten temat będą się pojawiać tak długo jak będziemy chcieli używać tych czarów i nic na to nie poradzimy, zawsze będziemy mieć grupę ich zwolenników i przeciwników i tylko osiągnięcie jakiegoś porozumienia pomiędzy nimi będzie owocowało grą z której wszyscy będziemy zadowoleni, przynajmniej w jakimś stopniu. Można by tutaj zasugerować wybicie wszystkich smoków przez MP w jego świecie, założyć, że są one już wszystkie przyzwane przez jakiś potężnych magów, albo, że zrobili to bogowie, żeby uniemożliwić śmiertelnikom zdobywanie potęgi równej ich własnej. Już zasugerowałem Wam co z tym zrobić nie wyjmując całkiem tego jednego, ale jakże przesadzonego atutu z gry. Mam nadzieję, że komuś przyda się ta praca :)