Generuj PDF - Policja Podlaska

Transkrypt

Generuj PDF - Policja Podlaska
Policja Podlaska
Źródło:
http://www.podlaska.policja.gov.pl/pod/policja-podlas/struktura-organizacyjna/sekcja-psychologow/alkoholizm/26431,Alkoholi
zm.html
Wygenerowano: Czwartek, 2 marca 2017, 22:49
Alkoholizm
Warto zastanowić się...
Wyjątkowa rola alkoholi wynika z faktu, że - mimo różnic w smaku, zapachu i wyglądzie - każdy z nich działa podobnie:
pozornie usuwa stres i zmęczenie, rozładowuje napięcie, uśmierza przykre uczucia, podnosi nastrój, daje poczucie mocy. Ale
tylko POZORNIE, ponieważ:
W STANIE UPOJENIA WSZYSTKO JEST ILUZJĄ. ALKOHOL OSZUKUJE !!!
WBREW POZOROM, NIE MA TAKIEGO PROBLEMU, KTÓREGO NIE NASILIŁOBY PICIE ALKOHOLU.
Substancja chemiczna zawarta w alkoholu (C2 H5 OH) posiada wyjątkową moc - w bardzo krótkim czasie po zażyciu może
zmienić się stan psychiczny człowieka. Po wypiciu piwa, wina lub wódki ludzie zachowują się inaczej niż normalnie. Nieraz są
to zmiany, które podobają się im samym i ich otoczeniu. Osoby zahamowane stają się bardziej rozluźnione, smutni robią się
przez jakiś czas weseli, nieśmiali zamieniają się w odważnych, cisi w hałaśliwych itd...
Niektórzy ludzie piją nieraz właśnie po to, by poczuć się kimś innym niż na co dzień. Nic w tym złego, że chcemy zapomnieć
o kłopotach, że chcemy poczuć się silni i mocni...
Alkohol może być źródłem przyjemności. Jednak gdy człowiek pije często i dużo, zaczyna czasem robić rzeczy, których z
pewnością by unikał na trzeźwo. Popełnia błędy, szkodzi innym. Niszczy nawet to co jest dla niego cenne: rodzinę, pracę,
wartości duchowe. Ponieważ alkohol uśmierza przykre przeżycia pojawiające się przy okazji niepowodzeń, porażek i
trudności, więc coraz chętniej po niego sięgamy. W końcu przestajemy sobie radzić bez alkoholu i tego - kiedyś przyjemnego
ale teraz koniecznego - stanu upojenia.
Ponieważ nie mieliśmy możliwości uczenia się na błędach, uczenia się umiejętności potrzebnych w życiu, rozwijania swoich
osobistych zdolności - stajemy się słabi i zaczynamy dopasowywać swoje życie do okoliczności tworzonych przez alkohol.
Pamiętaj, że alkohol oszukuje ! - kiedy sięgasz po niego w sytuacjach smutku, niezadowolenia lub obaw - to wprawdzie
czujesz na krótki moment ulgę, stajesz się weselszy, zapominasz o kłopotach i nie myślisz o zagrożeniach, ale ... ! Na krótką
chwilę! Jest to złudne poczucia a problem tak naprawdę nie jest rozwiązany. Stan, który odczuwasz jest sztuczny a realne
powody, smutki, niezadowolenia lub obawy są tak naprawdę nie usunięte. Sięganie w takich chwilach po alkohol i "topienie
smutków" w nim, to tak naprawdę walka z oszustem, w której TY jesteś bez szans. Za chwilowe "zyski" możesz bowiem
zapłacić wysoką cenę. Co więcej : cenę płacisz nie tylko Ty ale Twoi najbliżsi.
Na początku alkohol jest źródłem ciekawych i przyjemnych przeżyć, które ubarwiają codzienne życie. Jednak z czasem może
stworzyć coraz silniejszą pokusę do częstszego i szybkiego poprawiania stanu uczuć, zmniejsza motywację do tego by coś
zmienić na lepsze w swoim życiu. Gdy ktoś dużo i często pije, zaczyna przyzwyczajać się do nałogowego regulowania swoich
uczuć a jednocześnie chemiczne uśmierzanie przykrych uczuć bez usuwania prawdziwych powodów naszych trudności
tworzy uzależnienie i obniża odporność na cierpienie - przy coraz "słabszych" powodach sięgamy po alkohol. Dlatego
dolegliwości psychiczne i fizyczne zamiast odstręczać nas od alkoholu - skłaniają nas do sięgania po niego.
Alkohol wciąga nas w pułapki. Rozwija myślenie magiczne i życzeniowe, w którym nasze pragnienia i zamiary mylą się z
realnymi faktami. Coraz łatwiej jest wierzyć, że wystarczy tylko mocno chcieć ... Informacje ulegają zniekształceniu, a te
które są "niewygodne" ulegają wyparciu lub przeinterpretowaniu na własną korzyść. W sposób nieświadomy rozwija się
uległość umysłu. W przypadku długotrwałego nadużywania alkoholu w umyśle człowieka powstaje specyficzny mechanizm
chorobowy nazywany systemem iluzji i zaprzeczania. To dzięki niemu tak trudno jest myśleć racjonalnie, dostrzec szkody
powodowane przez alkohol. (zawsze to wina innych ,okoliczności a nie tego, że jesteś uzależniony)
Osoba uzależniona od alkoholu to ktoś o dwóch twarzach. Ktoś to jest całkiem innym człowiekiem po alkoholu niż na trzeźwo.
Raz jest dobrym ojcem, czułym mężem i świetnym pracownikiem, a innym razem staje się nie do wytrzymania.
Sam alkoholik także doświadcza siebie w bolesnym i dramatycznym rozdarciu między poniżeniem a dumą, wszechmocą a
nicością. Alkoholik jest osobą na huśtawce: kontrola - bezsilność; panowanie - poniżenie; duma - wstyd; wspaniałość - nędza.
Ten męczący stan sprzyja nałogowej regulacji uczuć zwiększając uzależnienie.
Jeżeli pijesz:
pomimo szkód spowodowanych przez picie;
jednorazowo większe ilości (ok. 5 piw, litr wina, ćwierć litra wódki); aż zobaczysz dno butelki;
po przebudzeniu, na "klina";
w samotności oraz w sytuacjach gdy odczuwasz zmęczenie, dolegliwości fizyczne, smutek i cierpienie;
pomimo, że z tego powodu zaniedbujesz obowiązki i zadania; ... a następnego dnia nie możesz sobie przypomnieć sytuacji
związanych z piciem;
po to by uśmierzyć poczucie winy i wyrzuty sumienia z powodu popełnionych czynów pod wpływem alkoholu;
... i siadasz za kierownicę pewny siebie i swojego refleksu;
a po zaprzestaniu picia lub niemożności wypicia ponownie czujesz napięcie i jesteś rozdrażniony;
pomimo, że ktoś zwraca Ci uwagę, że nie powinieneś albo prosi Cię byś nie pił;
... to istnieje poważne ryzyko rozwijania się niebezpiecznej choroby jaką jest alkoholizm.
Jej objawy to m.in.
●
Zmiana tolerancji na alkohol. Po wypiciu tej samej ilości alkoholu co kiedyś stajesz się bardziej pijany lub potrzebujesz
więcej by doprowadzić się do takiego stanu;
●
Zaraz po przebudzeniu myślisz o tym, żeby się napić, sam szukasz okazji do wypicia;
●
Kiedy nie możesz się napić jesteś rozdrażniony i zdenerwowany - odczuwasz, że "musisz się czegoś napić bo
nie wytrzymasz"
Kiedy zdarza Ci się odstawić alkohol ( z jakiegoś ważnego powodu np. leki, podróż, sprawa do załatwienia) to możesz czuć
się wtedy szczególnie okropnie:
Możesz się czuć tak jakbyś był chory na grypę - gorączka, bóle mięśni i stawów;
Drżenie rąk;
Wzmożona potliwość;
Suchość w ustach, brak łaknienia, nudności, biegunki, wymioty;
Przyspieszenie czynności serca, wzrost ciśnienia;
Bezsenność lub koszmary senne
A jednocześnie zwiększona drażliwość, nadpobudliwość, lęk i niepokój.
zapiłem; wypiłem bo musiałem, bo koledzy by się obrazili itp.)
A przecież picie alkoholu w dużych ilościach to zatruwanie ciała i umysłu.
Przewlekłe "zatruwanie" prowadzi do:
nieufności, podejrzliwości i urojeń na temat niewierności partnerki - tzw. Zespół Otella;
halucynacji i omamów - słyszenia dźwięków i widzenia obrazów których nie ma
huśtawki nastrojów polegającej na okresach pogorszonego samopoczucia;
obniżenia układu odpornościowego i wzrostu podatności na infekcje;
niszczenia komórek nerwowych w korze mózgowej prowadząc
do obniżenia sprawności umysłowej i zaburzeń psychicznych:
uszkodzenia naczyń krwionośnych - przyczyny wylewów;
nieżytów w przełyku, owrzodzenia żołądka i dwunastnicy;
arytmii serca, nadciśnienia, niewydolności krążenia;
wzmożonej drażliwości, wrogości i agresji;
obniżenia społecznej motywacji działania;
otłuszczenia i stanów zapalnych wątroby;
osłabienia zdolności planowania;
obniżenia życia uczuciowego;
zubożenia zainteresowań;
obniżenie potencji;
zaburzeń pamięci;
nowotworów;
bezpłodności;
otępienia;
itd... tak, że w efekcie zawsze prowadzi to do ZGONU ! ! !
Są oczywiście alkoholicy, którzy nigdy nie piją samotnie, którzy dalecy są od antyspołecznych zachowań - przeciwnie - po
alkoholu popadają w rozrzewnienie i oddają ostatnią koszulę. Są tacy, którzy w swoim alkoholizmie nie wychodzą poza
koniak, albo którzy nigdy nie posunęli się do picia "wynalazków"; są też i tacy, którzy nie mają kłopotów w pracy, ciągami
piją tylko piwo albo tylko w weekendy wg stylu: skrzynka wódki i na ryby,
Alkoholikami bywają wartościowi fachowcy, lekarze, księża, wysocy urzędnicy państwowi, nauczyciele, artyści, osoby
powszechnie szanowane, lubiane, ale także ciecie, bezdomni i bezrobotni - choć ci mogli być wcześniej którymś z wyżej
wymienionych.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij