Ze zbiorów filokartystyki

Transkrypt

Ze zbiorów filokartystyki
ZE ZBIORÓW FILOKARTYSTKI
Niezwyk∏e inhalatorium
Poczàwszy od XIX w. w ka˝dej encyklopedii pod has∏em „t´˝nia” znajdziemy informacje o
Ciechocinku. Te trzy imponujàce budowle zosta∏y wzniesione w ciàgu 25 lat.
Wszystko zacz´∏o si´ od pomys∏u wykorzystania
ciechociƒskiej solanki do produkcji soli. Po pierwszym
rozbiorze Polski kopalnie soli w Wieliczce i Bochni
przej´∏a Austria. Sól, tak potrzebnà w ka˝dym gospodarstwie, trzeba by∏o importowaç. W kraju zacz´∏y si´
poszukiwania tego cennego minera∏u. W 1788 r. potwierdzono doniesienia, ˝e w okolicy S∏oƒska, we wsi
Ciechocinek, która nale˝a∏a do rodziny Niemojewskich,
wyp∏ywa samoistnie solanka. Uczestnicy sejmiku kujawskiego, który obradowa∏ w Radziejowie, zacz´li domagaç si´ pobudowania po˝ytecznej dla kraju fabryki
solnej. W 1791 r. Sejm podjà∏ stosownà uchwa∏´ solnà
i zacz´∏y si´ odwierty. Poszukiwano najlepszej solanki.
O tym, ˝e mo˝na jà zag´szczaç poprzez gotowanie z
wykorzystaniem specjalnej budowli, wiedziano ju˝
przed wiekami w Niemczech. Prawdopodobnie w
1579 r. w Nauheim w Hesji zosta∏a pobudowana pierwsza t´˝nia. W ca∏ym kraju by∏o ich kilkadziesiàt. DziÊ
u naszych zachodnich sàsiadów jest 28 „t´˝niowych
miast”. Z 1724 r. pochodzi t´˝nia partnerskiego miasta
Ciechocinka - Bad Dürrenberg. Jest najd∏u˝sza w Europie.
Budow´ ciechociƒskich t´˝ni rozpocz´to w 1824 r.
Nadzorowa∏ jà in˝. Jakub Graff. Inwestycjà zajà∏ si´
Konstanty Leon Wolicki, którego interesowa∏ rozwój
przemys∏u i handlu w Polsce. Nale˝a∏ do najbli˝szych
wspó∏pracowników ksi´cia F. K. Druckiego - Lubeckiego, ministra skarbu w Królestwie Polskim. Wolicki
by∏ pionierem uprzemys∏owienia Królestwa Polskiego.
To on w 1823 r. kupi∏ od Józefa Zawadzkiego dwie
w∏óki ziemi, na której znajdowa∏y si´ s∏one êród∏a.
ZDRÓJ CIECHOCI¡SKI maj 2009
Budow´ warzelni soli zlokalizowano blisko Wis∏y ze
wzgl´du na mo˝liwoÊç transportu wodnego. W latach
1824-1830 niedaleko na piaszczystym wzgórzu wzniesiono najpierw dwie t´˝nie, trzecià postawiono w 1859
r. Niestety, rozruchowi fabryki soli przeszkodzi∏ wybuch
powstania listopadowego. Wolicki wzià∏ w nim udzia∏
- by∏ g∏ównym intendentem wojsk polskich. Odda∏ te˝
swoje us∏ugi dyplomacji Rzàdu Narodowego, wyje˝d˝ajàc do Pary˝a i Stambu∏u. Po kl´sce w 1831 r. uda∏ si´
na emigracj´. Majàtek Wolickiego wart milion z∏otych
zosta∏ skonfiskowany przez Rosjan, a jego pozbawiono
praw cywilnych. Kontrakt na produkcj´ soli zosta∏
zerwany. Wolicki zajà∏ si´ handlem zbo˝a, ale susza
doprowadzi∏a go do ruiny. Zmar∏ w 1861 r.
Rozruch t´˝ni rozpoczà∏ si´ dopiero w 1832 r. i
wtedy na wielkà skal´ ruszy∏a produkcja cennego
minera∏u. DoÊç wspomnieç, ˝e ju˝ w 1833 r. wyprodukowano ponad 50 tysi´cy cetnarów berliƒskich
(czyli ponad 2,5 tysiàca ton). Obecna produkcja wynosi
ok. 800 ton rocznie. Jednak Ciechocinek sta∏ si´ znany
nie tylko jako fabryka solna, lecz zas∏ynà∏ tak˝e jako
kurort. Za poczàtek dzia∏alnoÊci uzdrowiskowej uwa˝a
si´ rok 1836, kiedy w miejscowej ober˝y zainstalowano
cztery miedziane wanny. Wzrasta∏a liczba kuracjuszy
korzystajàcych z dobrodziejstw kàpieli solankowych.
Potem zacz´to doceniaç powietrze oko∏ot´˝niowe.
Teren wokó∏ tych niezwyk∏ych budowli jest uznany za
najwi´ksze w Êwiecie inhalatorium z niepowtarzalnym
mikroklimatem. Osiemdziesiàt lat temu doceniali to
cz∏onkowie Stowarzyszenia Lekarzy Zdrojowych. W
1929 r. powsta∏a idea utworzenia w Ciechocinku czwar-
12
tego parku. Mia∏ to byç park Zdrowia, bowiem teren
blisko t´˝ni nie powinien byç zabudowany ze wzgl´du
na technologi´ st´˝ania solanki sp∏ywajàcej po ga∏àzkach tarniny. Koncepcj´ ca∏oÊci sformu∏owali in˝. A.
¸´czycki i arch. R. Serwaczyƒski, a opracowa∏ dr Tadeusz Chrapowicki. Jednym z elementów by∏ basen termalno-solankowy. Nowoczesny obiekt zaprojektowali:
arch. Romuald Gutt i in˝. Aleksander Szniolis. Powsta∏
wielki oÊrodek przyrodoleczniczy z basenem solankowym, pla˝à, boiskiem, placami do gier, ogródkiem
jordanowskim i stadionem sportowym. Jego otwarcie
zaszczyci∏ 4 czerwca 1932 r. sam Prezydent RP Ignacy
MoÊcicki. Autorzy projektu zostali nagrodzeni za swoje
dzie∏o na XI Igrzyskach Olimpijskich w Berlinie w
1936 r. Ca∏oÊç planów by∏a niezwykle imponujàca.
Mia∏y powstaç korty tenisowe z trybunami, strzelnicà,
tereny ∏ucznicze, pole golfowe, tor do jazdy rowerowej
wokó∏ t´˝ni, ale realizacj´ przerwa∏ wybuch wojny.
PomyÊlano o zadrzewieniu piaszczystej pustyni. Tereny
zielone opracowa∏ Zygmunt Hellwig - projektant s∏ynnych dywanów kwiatowych. Imponujàce wra˝enie
robi∏ basen o powierzchni 4 tysi´cy metrów kwadratowych ze skoczniami i zeÊlizgami. Obiekt zaplanowano
na ponad tysiàc osób. By∏ to wówczas najwi´kszy basen
w ca∏ej Europie. Pisano, ˝e „kàpiel ma tu ten sam
walor, co p∏ywanie w kàpieliskach morskich po∏udniowej Europy”. ˚elbetowa niecka by∏a prototypem
w Polsce. Zadbano nawet o detale. Znakomitym przyk∏adem wzornictwa przemys∏owego sta∏y si´ wieszaki
na odzie˝ i obuwie. Kaskada ponad tarasami z piaskiem
s∏u˝y∏a nie tylko od˝eleênianiu solanki, lecz tak˝e masowaniu u˝ytkowników jej strumieniami. Amatorzy
opalania mogli le˝eç na czystej, piaszczystej pla˝y lub
skorzystaç z osobnego, naturalnego solarium. Dzieci
mog∏y sp´dzaç czas w znakomicie urzàdzonym ogródku
jordanowskim, w którym mieÊci∏ si´ basenik oraz plac
do gier i zabaw. Teren by∏ te˝ miejscem rozrywki. Powsta∏a plenerowa posadzka dansingowa. W latach trzydziestych do taƒca gra∏a najlepsza orkiestra owych lat
- Kataszka i Karasiƒskiego, którzy skomponowali nawet
fokstrota o p∏ywalni. Basen pojawia si´ tak˝e w s∏ynnym
przedwojennym przeboju Kataszka „Na to jest Ciechocinek”. Kultowy obiekt uwieczniony w filmach i literaturze, cel turystów z ca∏ej Polski przesta∏ funkcjonowaç
po 70 latach. Popad∏ w ruin´, a odpowiedzialnych za
ten stan rzeczy - jak to bywa cz´sto w naszym kraju nie ma. Pozwolono rozkraÊç wszystko - drewniane szatnie, kable, armatur´, rury. Zaniedbany teren budzi
smutek, groz´ i ˝al. Wszyscy dawni bywalcy basenu z
rozpaczà wo∏ajà o przywrócenie ÊwietnoÊci tego miejsca. Jednak jakieÊ fatum cià˝y nad tym terenem, czego
dowodem jest uniewa˝niony ostatnio przetarg. Ziemia
pomi´dzy t´˝niami nadal jest w zasobach Skarbu Paƒstwa i czeka na màdrego gospodarza. Powinien on
pami´taç, ˝e jest to niezwyk∏y obszar. Stanowi inhalatorium, a wi´c niewskazany jest ruch samochodowy
czy budowa obiektu „zatruwajàcego” dobroczynne
powietrze jakimikolwiek wyziewami (wentylacja, klimatyzacja, gastronomia itp.) Bez t´˝ni Ciechocinek straci
swój klimat. I dlatego w∏aÊnie nale˝y dbaç o nie ze
szczególnà troskà. Od 185 lat dominujà w krajobrazie
Doliny Ciechociƒskiej. Oby nie sta∏y si´ ruinà jak basen.
Aldona Nocna
13
CIECHOCI¡SKIE PRZEDSZKOLA
FESTIWAL PIOSENKI
PRZEDSZKOLNEJ
Jak co roku w maju sala ciechociƒskiego kina
„Zdrój” rozkwit∏a i wype∏ni∏a si´ kolorami t´czy podczas
Festiwalu Piosenki Przedszkolnej. Impreza
organizowana przez Miejskie Centrum Kultury pod
patronatem Burmistrza Miasta Leszka Dzier˝ewicza
ma ju˝ swojà sta∏à widowni´. Dla wielu m∏odych
artystów i ich rodzin taki wyst´p na scenie to du˝y
stres, ale organizatorzy starajà si´ tworzyç mi∏à ciep∏à
atmosfer´ pozbawionà cienia rywalizacji, dlatego ka˝de
z wyst´pujàcych dzieci jest nagradzane, a dbajàcy o
podk∏ady muzyczne Pawe∏ Sobota swym uÊmiechem
i zaanga˝owaniem dodaje otuchy stojàcym na scenie
maluchom. Podczas imprezy Êpiewa∏y dzieci z
ciechociƒskich przedszkoli „Bajka” oraz im. Kubusia
Puchatka. Pe∏ne radoÊci i humoru piosenki bardzo
podoba∏y si´ zgromadzonej w kinie „Zdrój”
publicznoÊci.
Red.
ZDRÓJ CIECHOCI¡SKI maj 2009