Artykuł po premierze Miłość o zapachu nieba i na 10-lecie

Transkrypt

Artykuł po premierze Miłość o zapachu nieba i na 10-lecie
Premiera i jubileusz GRUPY OD ANIOŁA STRÓŻA!
„Bo to wszystko przecież miało trwać najwyżej pięć lat
A może mniej...
A to wszystko przecież miało trwać najwyżej pięć lat
Choć się zmienił cały świat - jesteśmy
Zawiruje jeszcze raz - będziemy
..będziemy...”
W niedzielne popołudnie 22 czerwca 2014 r. zarębiański kościół
wypełnił się po brzegi ludźmi, którzy przyszli świętować naszą podwójną
uroczystość: 10 lat istnienia Grupy od Anioła Stróża i premierę kolejnego,
piątego spektaklu pt. „Miłość o zapachu nieba”.
Ale zacznijmy od jubileuszu. Rozpoczęliśmy go piosenką Zbigniewa Preisnera,
która co prawda była przez niego napisana dla Piotra Skrzyneckiego, ale jakże w
tym dniu pasowała do naszej uroczystości. Bo przecież mogliśmy trwać może
tylko pięć lat, a może mniej. Mamy już dziesięć i choć się zmieniał świat my
wciąż byliśmy, jesteśmy i wierzymy, że nadal będziemy. Ta piękna, porywająca
serca piosenka jak i pozostałe piosenki premierowe zaśpiewane zostały przy
niecodziennym akompaniamencie artystów Piwnicy pod Baranami czyli: autora
muzyki Piotra „Kuby” Kubowicza (gitara i śpiew), Pawła Pierzchały (klawisze),
Pawła Kuźmicza (gitara basowa) i Michała Chytrzyńskiego (skrzypce). Ich
wirtuozerię, doskonałość i mistrzostwo od razu zauważyła publiczność, która co
rusz nagradzała spontanicznymi brawami. Przy tak doskonałej oprawie
muzycznej Grupa od Anioła Stróża wyśpiewywała teksty premierowego
spektaklu i świętowała swoje 10-lecie.
W ciągu naszych dziesięciu lat istnienia mieliśmy okazję i szczęście
pracować z artystami mniej lub bardziej znanymi, ale zawsze to co robiliśmy
dawało nam radość, sprawiało satysfakcję i napawało dumą. Dopełnieniem tego
szczęścia były reakcje publiczności. Ich uśmiech, zdziwienie, wzruszenie i łzy,
które mówiły: dziękujemy Wam! To co robicie jest ważne i potrzebne. To jakby
wczoraj umawialiśmy się na pierwsze próby, próbowaliśmy mierzyć się z
poezją, szukać sposobu na znalezienie muzyki. Początkowo nieśmiało, nawet
niepewnie. W składzie Grupy znalazła się młodzież gimnazjalna, licealna,
studenci, ludzie dorośli w wieku nawet do 70 lat, różnych profesji. Część z nas
tworzyła grupę śpiewająco – grającą, a część tylko recytującą. A wszystko
zaczęło się od ks. Jana Twardowskiego i spektaklu „Chodzi Anioł Stróż po
świecie”, w którym prezentujemy Jego wiersze w formie recytowanej i
śpiewanej. Spektakl był przygotowywany z okazji 90-tych urodzin poety. Po
wielu poszukiwaniach i rozmowach dostaliśmy pozwolenie na wykonywanie
piosenek do muzyki kompozytorów z teatru „ES” z Siedlec. Sukces pierwszej
premiery tylko nas utwierdził w przekonaniu, że chcemy to robić. Chcemy
dawać ludziom i sobie radość. Ponieważ zaczęliśmy naszą przygodę życia od
przedstawienia zatytułowanego „Chodzi Anioł Stróż po świecie było dla nas
jasne, że jesteśmy od Anioła, taką przyjęliśmy więc nazwę: Grupa od Anioła
Stróża.
Kolejnym przedsięwzięciem był „Tryptyk rzymski” Jana Pawła II –
spektakl, który przygotowaliśmy dla uczczenia pierwszej rocznicy śmierci
Papieża Polaka. Specjalnie dla nas, osobiście dostosował i nagrał swoją muzykę,
Stanisław Soyka. Sam do nas przyjechał, przeprowadził próbę i zadziwiał się
umiejętnościami wokalnymi członków Grupy, zapałem i pomysłem. Mieliśmy
szczęście i zaszczyt wspólnego wykonania „Tryptyku rzymskiego” ze
Stanisławem Soyką w październiku 2011 r. w Świeradowie Zdroju, a w 2012 r
w Bogatyni. Sukces jakim okazało się to przedsięwzięcie znów stał się silną
motywacją do dalszej pracy.
Przyszedł więc czas na „Pamiątkę z tej ziemi” - spektakl osnuty na siedmiu
dniach stworzenia świata. Wykorzystaliśmy tu głównie poezję i prozę ks.
Wacława Buryły. Opowiedzieliśmy o tym, co powinno pozostać po nas na
ziemi, a co niestety często pozostaje. Wykorzystaliśmy piosenki z repertuaru
Starego Dobrego Małżeństwa, Stanisława Soyki, Edyty Gepert i grupy
Czerwony Tulipan. Nasza grupa śpiewająca stała się tu również grupą grajacą.
Wszystkie piosenki wykonane były przy własnym akompaniamencie. Zapytacie
jak wyszło? Odpowiem: niesamowicie i pięknie.
„Przyjaciel Anioł” to kolejny spektakl, w którym próbujemy odpowiedzieć na
pytanie „kim są Ci Niebiescy Posłańcy”, i który pokazuje jak ważny w życiu jest
„przyjaciel”, ten który pomoże stanąć we właściwym miejscu, i ten który
wytłumaczy, gdy po ludzku „nie wiemy”. W spektaklu wykorzystaliśmy poezję
wrocławskiego poety Lecha Tkaczyka, która jest śpiewana do muzyki Jacka
Wanszewicza. Było anielsko. Taką jesteśmy Grupą.
Przez te 10 lat przez szeregi Grupy od Anioła Stróża przewinęło się 50
osób. Do dziś są wśród nas Ci, którzy w 2004 r. zaczynali tę przygodę. Razem
ze sobą spędziliśmy prawie 600 godzin i przejechaliśmy około 3000 km.
Oglądali nas mieszkańcy naszego powiatu i powiatów sąsiednich, kobiety i
dzieci z Domu Samotnej Matki z Dziećmi z Pobiednej, podopieczni lubańskiego
hospicjum i Domu Opieki Społecznej „Pogodna Jesień” w Jeleniej Górze,
skazani z Zakładu Karnego w Zarębie, młodzież licealna i gimnazjalna, dla
których występujemy z okazji Dni Papieskich. Nasze świadectwo zawoziliśmy
do Franciszkanów do Nysy, do Klaretynów z Krzydliny Małej, do parafii w
Słupie, do Wrocławia – Pawłowic, Bolesławca, Kamiennej Góry, Chojnowa,
Zgorzelca, Sulikowa. Grupę od Anioła Stróża znają już mieszkańcy Kopanicy,
Borui, Tuchorzy i Krotoszyna w woj. Wielkopolskim.
19 września 2009 r. uświetnialiśmy naszym spektaklem „Pamiątka z tej ziemi”
Finał XII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „O ludzką twarz człowieka”
organizowanego co roku w Krośnicach przez ks. Wacława Buryłę.
W 2009 roku zostaliśmy również docenieni przez Powiat Lubański, który
ogłosił Grupę od Anioła Stróża „Kreatorem i Twórcą Kultury Powiatu
Lubańskiego”.
W scenariuszu do naszego ostatniego spektaklu „Miłość o zapachu
nieba” znowu sięgnęliśmy do poezji Wacława Buryły. I choć Grupa przeżywała
akurat trudne chwile bo parę osób musiało nas opuścić, odszedł mocno nas
wspierający członek grupy ksiądz Franciszek Molski, w ostatnim miesiącu
dotknęła nas głęboko śmierć naszego, grającego z nami przyjaciela, to Anioł
czuwał i postawił na naszej drodze wyjątkowego artystę Piwnicy pod Baranami
Piotra „Kubę” Kubowicza. Dziś to nasz wielki przyjaciel, to nasz Kuba. Dzięki
niemu mogliśmy zaplanować premierę tego spektaklu na czerwiec 2014 r. i
nawet połączyć ją z uroczystością 10 –lecia naszej działalności. Kuba
skomponował muzykę do wybranych wierszy Buryły, prowadził próby śpiewu i
recytacji. On przywiózł swoich piwnicznych przyjaciół – muzyków.
Premierowy koncert był dla nas wydarzeniem na miarę ważnego egzaminu,
który jak wynika z uznania publiczności, zdaliśmy wzorowo. Były znowu łzy
wzruszenia, zachwyty, podziękowania. Ten dzień stał się dla nas wszystkich
wydarzeniem zapadającym głęboko w pamięć.
Zyskaliśmy kolejnych
przyjaciół: tych, którzy następnym razem z ochotą przyjdą na nasz występ czyli
publiczność i tych wspaniałych chłopaków, Artystów Piwnicy pod Baranami,
którzy skierowali pod naszym adresem wiele słów uznania i sympatii.
Ten sukces jest znów motywacją do dalszej pracy, do snucia planów na
przyszłość. Pomaga nam w tym oczywiście Piotr „Kuba” Kubowicz. To za Jego
sprawą Grupa od Anioła Stróża pojedzie do Piwnicy pod Baranami, aby tam
wystąpić z naszą „Miłością o zapachu nieba”. W niedalekiej przyszłości
powinno nam się udać nagrać płytę z tymi piosenkami a na zaproszenie ks.
Wacława Buryły w październiku znów uświetnimy Ogólnopolski Konkurs
Poetycki „O ludzką twarz człowieka” w Krośnicach. Czeka nas wiele pracy, ale
nie możemy zawieźć naszych przyjaciół, którzy proszą o kolejne okrągłe
jubileusze. I choć wali się na nas często szara rzeczywistość czyli brak
pieniędzy na działalność to mamy w uszach słowa śpiewanej przez nas piosenki
w „Pamiątce z tej ziemi”:
Będziemy szli przez zamiecie
przez grudnie, marce, czerwce, sierpnie
upalne lata, mroźne zimy
będziemy szli - nie zawrócimy
Z wiarą w następny zakręt drogi
co znów okaże się nie ten
w tajne przymierze z Panem Bogiem
w naszego trudu jakiś sens
Jolanta Napadłek - założycielka i kierownik Grupy od Anioła Stróża