Wiosna + pastwiska = tężyczka?

Transkrypt

Wiosna + pastwiska = tężyczka?
Nr 07/2009 (59)
www.wrp.pl
Prof. dr hab. Tadeusz Barowicz
Strona 13
Kiedyś, 40-50 lat temu, wszystkie krowy mleczne oraz jałowizna, od wiosny do jesieni, wypasane były na pastwiskach przez 24 godzin na dobę. Później bydło zamknięto w oborach, jałownikach itp. Dziś uważa się, że
utrzymanie bydła na pastwiskach należy do najbardziej naturalnych oraz odpowiednich systemów chowu dla
bydła zarówno mlecznego jak i opasowego. W systemie tym zwierzęta przez cały dzień mają stały dostęp do
świeżej trawy oraz wody.
Wiosna + pastwiska = tężyczka?
W
ypas zwierząt
na pastwiskach,
oprócz dostarczania paszy zapewnia zwierzętom dobrostan, stwarzając
im poczucie swobody oraz
możliwość ruchu oraz hartowania się. Zwierzęta wypasane na pastwisku są zdrowsze, lepiej rozwinięte fizycznie i bardziej odporne na
choroby niż te, które utrzymywane są przez cały rok w
systemie alkierzowym.
Wypas zwierząt na pastwisku dostarcza paszę o 30%
tańszą od koszonej zielonki i
o 50-100% tańszą od kiszonki
oraz siana. Zwierzęta mają
ruch na świeżym powietrzu,
co korzystnie wpływa na ich
zdrowie, kondycję oraz wydajność. Zmniejsza się również zużycie paszy treściwej
oraz maleją nakłady robocizny na obsługę stada.
Zielonki poprawiają
mleczność krów, ale nieumiejętnie wprowadzone
do żywienia zwierząt powodują spadek produkcyjności oraz pogarszają skład
oraz jakość mleka. Krowa,
a zwłaszcza jej bakterie występujące w żwaczu nie tolerują częstych i gwałtownych zmian paszy. Nagłe bowiem wprowadzenie nowej
paszy zawsze powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu żwacza i trawieniu objawiające się spadkiem produkcji i biegunką oraz pogorszeniem składu i jakości
mleka. Straty te są trudne do
odrobienia i obniżają efekty
ekonomiczne.
Przyczyn obniżenia zawartości białka w mleku należy doszukiwać się przede
wszystkim w niedostatecznym zaopatrzeniu krów w
energię i białko trudniej rozkładane w żwaczu (tzw. omijające żwacz). Korzystnie na
zawartość białka w mleku
alkierzowego należy stopniowo zmieniać skład dawki
pokarmowej, wprowadzając do niej codziennie coraz
więcej zielonki (rozpoczynając od 3-5 kg na sztukę).
Młoda zielonka powinna być
skarmiana razem z innymi
paszami (kiszonka z kukurydzy, siano oraz słoma). Coraz częściej zaleca się skar-
Przy zbyt gwałtownym przejściu z żywienia zimowego
krów na żywienie zielonkami, zawartość tłuszczu (z
powodu niskiej zawartości włókna w dawce) może się
obniżyć, nawet o 1%. Niski poziom włókna w dawce
to niedostateczne wydzielanie śliny przy przeżuwaniu, prowadzące do zakwaszenia żwacza i występowania biegunek. Celowy jest dodatek słomy lub siana. Na
niedobór włókna najbardziej narażone są krowy wysokomleczne, otrzymujące duże dawki paszy treściwej.
Zaburzenia w trawieniu uruchamiają system obronny
organizmu, co powoduje wzrost komórek somatycznych w mleku oraz może spowodować zmianę jego
gęstości i kwasowości.
wpływa stabilność żywienia,
która warunkuje intensywne
namnażanie się mikroflory
żwacza odpowiedzialnej za
syntezę białka w żwaczu z
amoniaku powstającego z
rozkładu białka paszy.
Podstawowym kryterium
rozpoczęcia wiosennego wypasu powinna być wysokość
roślin wynosząca około 1012 cm. Mniejszym bowiem
złem jest zbyt wczesne rozpoczęcie wypasu niż zbyt
późne.
Przygotowując organizm
krowy do żywienia zielonką,
jeszcze w okresie żywienia
mianie wysokoenergetycznej
kiszonki z kukurydzy przez
cały okres żywienia zielonkami. Rozpoczynając przyzwyczajanie krów do wypasu należy wypędzać je na
pastwisko po nakarmieniu
w oborze. Najedzone zwierzęta nie pobierają zbyt dużo
młodej i smacznej zielonki,
która im w początkowym
okresie szkodzi. Czas przebywania na pastwisku powinien być na początku krótki
od ½ do 1 godziny, a następnie należy go stopniowo wydłużać i pilnie obserwować
stan zdrowotny oraz ilość
oraz jakość produkowanego mleka. Przyzwyczajanie
krów do wypasu należy rozpocząć, gdy ruń osiągnie wysokość ok. 10-12 cm. Wczesny pierwszy wypas sprzyja
zwiększeniu udziału w runi
roślin motylkowatych. Zapobiega również nadmiernemu rozwojowi runi wiosną i wyrównuje okresy następnych odrostów.
Dzięki stopniowemu wprowadzaniu zielonki do dawki
pokarmowej unika się zaburzeń trawiennych, a także zapobiega tężyczce pastwiskowej, groźnej chorobie okresu
przejściowego. Wiosną ma
miejsce szybki wzrost traw,
przez co zawierają one w
swoim składzie mało składników mineralnych. Ponadto
obfite nawożenie azotem i
duża zawartość wapnia w
glebie mogą doprowadzić
do wystąpienia niedoboru
magnezu w roślinach. Po-
innych składników mineralnych. Przyjmuje się, że przy
skarmianiu pasz zimowych
magnez wchłaniany jest w
25%, zaś przy żywieniu bardzo młodą zielonką tylko
15-17%.
Niedobór magnezu we
krwi jest głównym powodem tężyczki pastwiskowej.
Młoda zielonka ponadto zawiera dużo białka o nadmiernej podatności na rozkład w
żwaczu do amoniaku. Z kolei niska zawartość związków
energetycznych w takiej zielonce powoduje, że bakterie mało efektywnie wykorzystują amoniak do syntezy białka w żwaczu. Z kolei nieprzetworzony amoniak
na białko mikroorganizmów
obciąża wątrobę i jest następnie wydalany w formie mocznika z moczem. Zmniejszona
synteza białka mikroorganizmów w żwaczu powoduje
spadek wydajności i zawar-
Objawem tężyczki pastwiskowej jest m. in. apatia, spadek apetytu, sztywny, niepewny chód, drżenie mięśni,
zgrzytanie zębami zaś w przypadku krów mlecznych spadek mleczności. W cięższych przypadkach występują silne napady kurczów, chore zwierzę leży z głową
skręconą do tyłu i wyciągniętymi kończynami. Zwierzę jest lękliwe, ma rozszerzone źrenice i może tracić
przytomność.
nadto, niedobór włókna w
młodej zielonce powoduje
zbyt szybki przepływ treści
pokarmowej przez układ
pokarmowy. Zmniejsza to
wchłanianie magnezu oraz
tości białka w mleku. Dlatego
też przy skarmianiu zielonek
wymagany jest dodatek pasz
energetycznych (kiszonka z
kukurydzy, suche wysłodki,
śruty ze zbóż).
Aby zapobiec występowaniu tężyczki pastwiskowej,
oprócz stopniowego przyzwyczajania krów do młodej zielonki warto stosować
odpowiedni dodatek mineralny lub mieszanki mineralne wzbogacone w łatwo
przyswajalny magnez. Suplementowanie zwierząt solami
magnezu należy rozpocząć
na 2 tygodnie przez wypasem i stosować je przez następne 4 tygodnie żywienia
pastwiskowego.
W przypadku wystąpienia objawów tężyczki pastwiskowej konieczna jest
interwencja lekarza weterynarii, bowiem wczesna pomoc medyczna prowadzi do
wyzdrowienia. W skrajnych
przypadkach może nastąpić
zejście śmiertelne. Zapadalność bydła na tężyczkę magnezową jest tym gwałtowniejsza, im bardziej radykalna była zmiana sposobu
żywienia. W praktyce, występowanie niedoboru magnezu w stadzie przyjmuje
najczęściej formę podostrą
lub chroniczną, dotykając
większość zwierząt. Przyczynia się do tego również nałożenie szeregu interakcji między pierwiastkami takimi jak
wapń, fosfor, sód potas i magnez w połączeniu z szybkim
wzrostem wydajności mlecznej oraz nagłym zwiększonym zapotrzebowaniem na
magnez, który w dużych ilościach wydzielany jest wraz
z mlekiem. n
wr-076/09