Pismo Samorządowe - Józefów nad Świdrem

Transkrypt

Pismo Samorządowe - Józefów nad Świdrem
nad Świdrem
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
Uroczystości
68. rocznicy wybuchu
II wojny światowej
Prawie 900 kolarzy
ścigało się na góralach
po Józefowie i okolicy
Józefowska policja nareszcie
w przyzwoitych warunkach
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
1
nad Świdrem
W NUMERZE
JÓZEFÓW SAMORZĄDOWY str. 3
1. Budżet – zgodnie z planem
2. Studium wciąż dyskutowane
Rozpoczął się nowy rok szkolny.
Budynki szkół podstawowych zostały wyremontowane, bezpieczniej zrobiło się przy
„jedynce”, gdyż ul. Mickiewicza ma wreszcie porządna nawierzchnię, pomyślano
o miejscach do parkowania samochodów
i jest ulica jednokierunkową. Uczniowie SP
nr 1 mają nową panią dyrektor. Wszystkie
szkoły rozszerzają ofertę zajęć pozalekcyjnych. No i uczniowie muszą przyzwyczaić
się do noszenia mundurków.
Członkowie Towarzystwa Przyjaciół Józefowa odwiedzili sąsiadów zza Wisły – Górę Kalwarię
i Czersk. Podczas tej wycieczki prze-
JÓZEFÓW URZĘDOWY str. 4
1. Mieszkańcy – nie mieszkańcy
2. Józefów miastem zamożnym
JÓZEFÓW OŚWIATOWY str. 5
1. Pierwszy dzwonek
2. Wiele nowości
3. Umundurowani w szkole
JÓZEFÓW INWESTYCYJNY str. 6
1. Nareszcie przyzwoite warunki
2. Remonty przeprowadzone na czas
fot. np
JÓZEFÓW HISTORYCZNY str. 8 – 9
1. Wrzesień 1939 r. – zachowane
wspomnienia
2. Hołd oddany bohaterskim lotnikom
3. Dzieci pomagały dzieciom
konali się, jak ciekawą historię ma Góra
Kalwaria, dawniej, jako wieś, nosząca tylko nazwę Gora, a później – Nowa Jerozolima. Poznali też historię Czerska – przed
wiekami siedziby książąt mazowieckich
i obejrzeli ruiny ich zamku. Gościli też
w prywatnym Muzeum Regionalnym pełnym interesujących eksponatów i pamiątek.
Aż się prosi, aby i Józefów w podobny sposób udokumentował swoje dawne dzieje.
JÓZEFÓW SPOŁECZNY str. 10
1. Dziecko „pije” razem z matką
2. Mniej pornografii
JÓZEFÓW EKOLOGICZNY str. 11
1. Azbestu pozbywaj się zgodnie
z przepisami
JÓZEFÓW ORGANIZACYJNY str. 12
1. Ciekawie u sąsiadów
2. Bądź seniorem aktywnym
Po raz drugi w Józefowie i okolicy
rozegrany został jeden z cyklu wyścigów Mazovia MTB Marathon. Organizuje je znany polski kolarz zawodowy,
Cezary Zamana (na zdjęciu). W ubiegłym
roku był pod wrażeniem józefowskiej trasy
i pomocy, jaką uzyskał podczas organizacji
wyścigu. Toteż kiedy Stanisław Kruszewski
ponownie został wybrany burmistrzem, Zamana przysłał mu list z gratulacjami. W tym
roku impreza była zorganizowana jeszcze
lepiej, w wyścigu wzięło blisko 900 uczestników, szkoda tylko, że nie dopisała pogoda.
JÓZEFÓW SĄSIEDZKI str. 7
1. Człowiek wielu zasług
JÓZEFÓW KULTURALNY str. 13
1. To była uczta melomanów
2. Artyści swojemu miastu
3. Wrzesień w MOK
JÓZEFÓW SPORTOWY str. 14
1. Bardzo liczna obsada
2. Tenisiści w V lidze
3. Krótko
JÓZEFÓW ROZRYWKOWY str. 15
1. Krzyżówka sponsorowana
fot. am
JÓZEFÓW FOTOREPORTAŻ str. 16
1. Na chwałę Matki Bożej
PRACA RADY MIASTA
Dyżury przewodniczącego Cezarego Łukaszewskiego – wtorek i czwartek 16.30 – 17.30.
Dyżury wiceprzewodniczącego Waldemara
Walkiewicza – środa 16.30 – 17.30.
Dyżury radnych w siedzibie Rady Miasta,
w godz. 17.00 – 18.00: 24 września – Andrzej Mazek, 1 października – Ryszard Nowaczewski, 8 października – Damian Podolski, 15 października – Paweł Rupniewski,
22 października – Jacek Sekuła, 29 października – Zbigniew Siekierczyński.
Posiedzenia komisji: 24 września, godz.
17.00 – oświaty, kultury, zdrowia i opieki
społecznej, 25 września, godz. 17.00 – przestrzegania prawa i porządku publicznego, 25
września, godz. 15.15 – mieszkaniowa, 26
września, godz. 17.00 – budżetowo-gospodarcza, 28 września, godz. 17.00 – rewizyjna.
2
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
SAMORZĄDOWY
nad Świdrem
Trudniej, z różnych względów, realizować inwestycje
trzeba wykupić kawałki posesji i przesunąć ogrodzenia. Można by to zrobić w
martwym sezonie, w zimie,
a ruszyć z budową chodnika
Jak realizowany jest budżet Józefowa na 2008 r.? Czy może być niewykonany – intereso- na wiosnę. Podczas dyskusji
wali się tuż po wakacyjnej przerwie radni zasiadający w komisji budżetu i gospodarki. wymieniano przykłady złego
stanu chodników i na innych
Miasto uzyskało z dochodów nieco powiada 47 proc. całorocznego planu.
ulicach. Mirosław Wójcik zaproponował,
nad 29 mln zł, a jest to 53,4 proc. tegoroczZawsze w I półroczu wydatki inwestyaby poznać realia na miejscu i uznano, że to
nego planu. Jest to też więcej niż uzyskały
cyjne są niższe niżby to wynikało z upłydobra sugestia na przyszłość.
średnio inne gminy w Polsce. Dochody wławu czasu. Kulminacja realizacji tych zadań
Stanisław Kruszewski przyznał, że łatwo
sne zostały wykonane w 50,8 proc. W kasie
przypada zwykle w III kwartale. Planowano
planować, ale trudno realizować miejskie inmiasta znalazło się 9,5 mln zł z podatków
w tym roku deficyt budżetowy w wysokości
westycje. Architektura ma 60 dni na wydanie
dochodowych, co odpowiada 48,8 planu
niewielkiej – ok. 1,5 mln zł, ale już teraz widecyzji. Na dwa dni przed upływem tego teri jest to wskaźnik wyższy od uzyskiwanego
dać, że go nie będzie.
minu wzywa do uzupełnienia dokumentacji,
w latach poprzednich. Według przewidyRadni nie mieli zastrzeżeń do przedstaa wtedy znów ma podstawę do wydłużenia
wań Haliny Siwek, dochody z tego tytułu na
wionych danych, ale interesowali się szczeczasu na załatwienie sprawy. Coraz trudniej
koniec roku będą wyższe od przewidywagółowymi sprawami, najczęściej – inwejest znaleźć wykonawców inwestycji. Jeśli
nych. O ponad 7 mln zł zasiliły miejską kasę
stycyjnymi. W przypadku chodnika na ul.
się nie ogłosi przetargów w zimie lub na
podatki lokalne. Trudniej będzie w tym roku
3 Maja były dwie opcje. Zdaniem Andrzeja
wiosnę, później potencjalni wykonawcy
wykonać plan w przypadku wpływów z tyMazka, ze względu na to, że jest to ulica
mają już wypełnione portfele zamówień.
tułu renty planistycznej i z opłat adiacencprowadząca do kościoła, należy przynajmRadnych interesowało m.in., dlaczego
kich, a to ze względu na wydłużone procesy
niej wymienić uszkodzone i nierówno leżące
asfaltową nakładkę na ul. 3 Maja położono
egzekucyjne. Wyższe natomiast mogą być
płyty, jeśli nie jest możliwe wykonanie chodtylko na odcinku od Polnej do Powstańców
opłaty od umów cywilnoprawnych, ponika w całości w tym roku. Mirosław Wójcik
Warszawy, a nie dalej. Bo na dalszym odcinnieważ w tym roku zwiększony jest obrót
jest za tym, aby wykonywać inwestycje tego
ku byłaby szybko zniszczona przez ciężkie
nieruchomościami. Ponad 4 mln uzyskało
rodzaju kompleksowo, raz a dobrze, w czym
samochody obsługujące budowy. Burmistrz
miasto ze sprzedaży działek wystawionych
poparł go Zbigniew Siekierzyński. A będzie
poinformował, że miasto ma szansę pozyna przetargi.
to możliwe wtedy – jak wyjaśnił burmistrz
skać bezpłatnie wiele ton destruktu – poMiasto nie szastało pieniędzmi, w ciągu
– kiedy zmodernizowana zostanie sieć enerkruszonego asfaltu z ulic remontowanych
pierwszych 6 miesięcy wydało 22,8 mln zł,
getyczna wzdłuż tej ulicy, bo na razie pow Warszawie. Jest on lepszym tworzywem
tj. 46 proc. planu, ale i tak to jest więcej niż
środku chodnika stoją słupy. Podobnie jest
od szutru, gdyż się nie kurzy. Ma też tę zalew skali kraju (39,9 proc.) i więcej niż wśród
na innej ulicy prowadzącej do kościoła – Kotę, że wykorzystanie go do utwardzenia ulic
gmin (40,8 proc.). Wydatki bieżące kształtopernika. Tam w dodatku pośrodku chodnika
nie wymaga wykonywania drogich projekwały się na poziomie 16,5 mln zł, co odporosną drzewa. Aby był przyzwoity chodnik,
tów i pozwoleń na budowę.
Andrzej Murat
Budżet – zgodnie z planem
Radni i mieszkańcy ze skłonnością do szczegółów
Studium wciąż dyskutowane
Radni znów dyskutowali nad Studium Zagospodarowania Przestrzennego Józefowa. Do tematu wrócili po wakacjach, na posiedzeniu komisji ładu przestrzennego. I chociaż studium powinno być dokumentem ogólnie
określającym, w jakim kierunku miasto powinno się rozwijać, istnieje tendencja do uszczegółowiania zapisów.
Dobitnie to było widać, gdy omawiano obszar miasta w obrębie ulic Błękitnej,
Wiślanej, Zielonej i Sienkiewicza. Pod wpływem głosu mieszkańców przyjęto do dalszych prac, że na tym terenie nie będzie innej zabudowy niż jednorodzinna, choć taki
uszczegóławiający zapis powinien znaleźć
się dopiero w planie zagospodarowania
przestrzennego.
Podjęto kilka ważnych decyzji. Określono, że na działkach położonych bezpośrednio przy biegnącej terenem leśnym ulicy
Wczasowej będzie można stawiać domy.
Uznano też, że jeśli w studium zapewnia
się hotelowi „Pod Dębami” możliwość zagospodarowania terenu poniżej skarpy na
ogrody i małą architekturę, to takie możliwości powinni mieć także inni właściciele
posesji na skarpie. Władze miasta zgłosiły
do studium propozycję przeznaczenia terenu należącego do Skarbu Państwa przy
ul. Godebskiego pod oświatę. Dość długo
dyskutowano nad ulokowaniem ogólnomiejskiego skweru. Pierwotnie planowano
go na obrzeżach miasta, na terenie obecnie prywatnym, w pobliżu zabudowy wielorodzinnej. Burmistrz zaproponował inne
rozwiązanie; urządzenie takiego skweru
w pobliżu michalińskiej podstawówki, za
garażami przy ul. Granicznej. Przeciwnicy
takiego rozwiązania uważali, że nie jest
dobrze, jeśli takie tereny znajdują się w pobliżu szkoły. Teraz studium, po naniesieniu
zaproponowanych zmian, będzie skierowane do uzgodnień.
am
Z OSTATNIEJ CHWILI
16 września 2007 r., podczas odprawiania
porannej mszy zmarł ksiądz prałat Jan Murziak – proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela
w Michalinie. Miał 54 lata, z czego 28 przeżył w kapłaństwie.
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
3
nad Świdrem
URZĘDOWY
Żyją wśród nas, ale podatki płacą gdzie indziej
Mieszkańcy – nie mieszkańcy
Zameldowanych jest w Józefowie ok. 17 tys. mieszkańców. Faktycznie mieszkających – trochę więcej, mówi
się, że nawet 19 tys. Czy ta różnica stanowi jakiś problem? Mogłoby się wydawać, że nie, ale...
Każdy mieszkaniec ma prawa i z nich
na ogół korzysta. Chce mieć oświetloną i
utwardzoną drogę, w zimie odśnieżoną, w
lecie zamiecioną, szerokie i równe chodniki,
doprowadzony gaz, wodę, odprowadzane
ścieki, zapewnione miejsce dla dziecka w
przedszkolu, w szkole, prawo do wybierania samorządowych władz, poczucie bezpieczeństwa itp. itd. Ma też, o czym nie
wie, lub wiedzieć nie chce – określone obowiązki. Jako obywatel, jako właściciel nieruchomości, jako mieszkaniec. Do najważniejszych należy zaliczyć obowiązek podatkowy.
Ważną pozycję stanowią podatki od
dochodów osobistych. Większość kwot odprowadzanych do urzędów skarbowych od
naszych zarobków co miesiąc i po rocznym
rozliczeniu trafia do budżetu państwa. Jednak część, co roku rosnąca (w 2007 r. jest to
36,22 proc.) zasila konto miasta, z którego
pochodzą płatnicy PIT. W ub. r. było to17,2
mln zł, w bieżącym prawdopodobnie ponad
20 mln, gdyż zarabiamy coraz więcej. Dzięki
tym kwotom rozwiązywane są najważniejsze problemy miasta, a więc jego obywateli.
Burmistrz szacuje, że w Józefowie mieszka o dwa tysiące ludzi więcej niż to wynika
z ewidencji prowadzonej na podstawie zameldowania.
Co jest tego przyczyną? Powody są różne. Ludzie mają np. mieszkania w Warszawie, a u nas pobudowali domy, ale nie chcą
się ze stolicy wymeldowywać. Albo jeszcze
nie zgłosili postawionych i już zasiedlonych
domów do odbioru. Albo nie przywiązują
wagi do formalności, skoro w dowodzie
mają jakieś stałe zameldowanie. I płacą podatki tam, a nie w urzędzie skarbowym właściwym dla Józefowa. Szacuje się, że miasto
traci przez to kwotę w wysokości ok. 2 mln
zł. Za te pieniądze można w ciągu roku położyć porządną nawierzchnię na dwóch,
trzech ulicach (kostka brukowa na Cichej
kosztowała 821 tys. zł). Wielu podatników
zapewne nie wie, że można płacić podatki
tam, gdzie się przebywa, wystarczy złożyć
w skarbówce stosowne oświadczenie. Burmistrz apeluje: bądźcie mieszkańcami w stu
procentach, jeśli tu żyjecie, tu płaćcie podatki, dla swojego i wspólnego dobra.
am
Kolejny powód do chwały
od dochodów osobistych. Im mieszkańcy zarabiają więcej, tym więcej
trafia do kas miejskich i gminnych
z odpisów od PIT. Oczywiście liczą
W rankingu pisma samorządu terytorialnego „Wspólnota” i Uniwersytetu War- się też podatki lokalne, ale ich udział
szawskiego, Józefów został sklasyfikowany na 12. miejscu wśród małych naj- w całości dochodów jest mniej znaczący. No i sprzedaż nieruchomości
zamożniejszych gmin. Zadecydowały o tym dochody przypadające na jednego
komunalnych. A gdy SA znaczne
mieszkańca. W 2006 r. na każdego z nas przypadało 3822,12 zł.
wpływy, można z nich finansować
Jest zatem powód do dumy. Zwłaszcza jeKarpacz, Dziwnów, Krynicę Morską i Kalisz
wiele ważnych dla miasta i jego mieszkańśli przyjrzeć się tym miastom, które wyprzePomorski. Znamienna prawidłowość, bo
ców przedsięwzięć i zgromadzić, jako wydziły Józefów. Bezapelacyjnym zwycięzcą
i w innych grupach lokowały się wysoko,
magany, wkład własny w przypadku inwetego rankingu w grupie małych miast zostaSopot i Świnoujście zajęły dwa pierwsze
stycji finansowanych ze środków unijnych.
ła Łeba. Jak wiadomo – miasto nadmorskie,
miejsca w gronie miast na prawach powiaZnamienne jest też to, że poza Warżyjące z wczasowiczów. Na każdego miesztu, Kołobrzeg był czwarty wśród miast poszawą (dochód 4735,08 zł), która zajęła
kańca Łeby przypadło 6805,59 zł dochodu
wiatowych, Rewal, Ustronie Morskie i MielI miejsce wśród miast wojewódzkich, na
budżetowego. Nie jest to przypadek. Na
no – w pierwszej piątce gmin wiejskich.
pierwszych dwudziestu miejscach rankindalszych miejscach sklasyfikowano cztery
Co wpływa na dochody budżetowe miast
gu nie pojawia się żadna gmina czy miasto
inne miejscowości wczasowo-turystyczne:
i gmin? W dużej mierze wpływy z podatków
z bliskiego sąsiedztwa.
am
Józefów miastem zamożnym
KRÓTKO
Będzie nocny autobus
Trzy gminy: Józefów, Otwock i Karczew porozumiały się w sprawie sfinansowania kursowania nocnego autobusu, łączącego te
miejscowości z Warszawą. Pierwszy ma wyjeżdżać na trasę z Warszawy o godz. 0.30,
gdy już nie będą kursować autobusy linii prywatnych, a ostatni o godz. 4.00. W ciągu nocy będą wykonywane cztery kursy. Finanso-
4
wy udział został uzależniony od liczby mieszkańców, zatem najwięcej, pond 40 proc. wymaganej przez ZTM kwoty wyłoży Otwock,
a najmniej, ponad 20 proc. – Karczew.
Lodowisko i w tym roku
I w tym roku, w terminie od 15 listopada
do końca września (jeśli pogoda na to pozwoli) przy Integracyjnym Centrum Sportu
i Rekreacji będzie czynne lodowisko. Poprowadzi je ta sama firma, którą zakontraktowano w ubiegłym roku.
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
Fotoradary – już wkrótce
Na początku września miasto podpisało umowę na dzierżawę i serwisowanie
„urządzeń do samoczynnej rejestracji wykroczeń polegających na przekraczaniu
przez kierowców dopuszczalnej prędkości”. Te fotoradary mają być ustawiane
w różnych miejscach, o różnych godzinach,
o różnych dniach na terenie Józefowa.
Wpływy ze ściągniętych przez Straż Miejską
mandatów zasilą, po odliczeniu niewielkiej należności za dzierżawę, kasę miasta.
OŚWIATOWY
nad Świdrem
Aby do wakacji!
Pierwszy dzwonek
3 września zgromadził przy szkołach tłumy uczniów, rodziców
i nauczycieli. Były przemówienia i nowe dobre wieści.
Każde rozpoczęcie roku szkolnego niesie
coś nowego, a w tym roku nowości nie brakuje. Nową dyrektor ma szkoła nr 2, a jest
nią Elżbieta Kozłowska. Nowa droga i nowe
zasady ruchu prowadzą do SP nr 1. Stanisław Kruszewski podczas przemówienia inauguracyjnego w Gimnazjum nr 1 mówił:
– Przypominałem sobie, co myślałem będąc
w waszym wieku, a myślałem, że za dziesięć
miesięcy znów będą wakacje. Poinformował uczniów, nauczycieli i rodziców o tym,
że wzrośnie bezpieczeństwo w mieści po
zainstalowaniu fotoradarów i monitoringu
i o tym, że od 15 listopada do końca marca
przy ICSiR będzie lodowisko, a od wiosny
następnego roku – skate-park. A jak w tej
nowej atmosferze przedstawia się struktura
naszych miejskich szkół? Otóż w józefow-
skiej jedynce jest w sumie 26 oddziałów,
w tym 4 zerowe. W SP nr 2 – 22 oddziały,
w tym jeden oddział integracyjny i 3 zerówki.
Natomiast w gimnazjum jest 25 klas.
np
również wspomnieć
o
uporządkowaniu
terenu przed budynkiem i stworzeniu raWakacje i początek roku szkolnego to czas licznych bat kwiatowych. Remont sanitariatów dla
zmian, inwestycji i co najważniejsze – przygotowywadziewcząt zaplanowania szkoły na przyjęcie starych i nowych uczniów.
no na przyszły rok.
Najważniejszą zmianą, jaką przyniesie
Zarówno „Jedynka”, jak i „Dwójka”
nowy rok dla SP nr 2, jest niewątpliwie
oferują uczniom bogaty wybór zajęć pozazmiana dyrektora. Miejsce zasłużonego
lekcyjnych. Dzieci mogą m.in. wykazać się
Grzegorza Kopańskiego zajęła Elżbieta Koartystycznie w kółkach teatralnych, plastyczzłowska, prowadząca przez szereg lat zajęnych i tanecznych, a także pogłębiać swoje
cia z matematyki. Nastąpiły również pewne
pasje uczestnicząc w zajęciach językowych
zmiany w gronie pedagogicznym, do pracy
(m.in. jęz. włoski i niemiecki), dziennikarprzyjęto nowych nauczycieli od języka anskich, matematycznych, czy sportowych.
gielskiego i matematyki.
Szkoła nr 2 dodatkowo oferuje zajęcia dla
SP nr 1 wyposażono w nowoczesną
dzieci z problemami wychowawczymi.
pracownię multimedialną (przeznaczoną
„Dwójka” uzupełniła braki w pomocach
głównie do nauki języków obcych). Warto
naukowych dla zerówek. Zakupiono rów-
nież specjalne programy dla nauczycieli
i nowy sprzęt komputerowy. Jednak na
zakup wszystkich pomocy dydaktycznych
(w obydwu szkołach) musimy poczekać do
momentu, aż odbędą się wszystkie rady pedagogiczne, na których zostanie określone
co, i w jakiej ilości, jest potrzebne w nowym
roku szkolnym.
Nowością w obydwu placówkach, będą
wprowadzone od tego roku szkolnego
mundurki. Nauczyciele i rodzice zgodnie
zadecydowali, że najwygodniejsze dla
dzieci będą bawełniane stroje. Uczniowie
“Jedynki” będą więc nosić białe polo w połączeniu z granatową bluzą, a podopieczni
Szkoły Podstawowej nr.2- błękitny T-shirt
z krótkim rękawem i granatowy z długim.
Każdy ze strojów będzie posiadał logo i numer szkoły.
Alicja Kopczyńska i Paulina Teryks
Rok szkolny 2007/2008
Wiele nowości
Rozpoczęcie roku szkolnego w Michalinie.
nie można dokonać na miejscu
tylko w sklepie na ul. Polnej, a na
większe rozmiary trzeba jeszcze
poczekać, bo są dopiero szyte.
Podobnie w Zespole Szkół Ogólnokształcących im. św. Pawła
To niechybnie koniec podziału na uczniów skromnie ubranych i tych bogato.
z Tarsu przy ul. Piotra Skargi
W gimnazjum przy ul. Leśnej 39 szkolrek składa się z białej koszulki polo oraz
mundurki pojawią się dopiero w październe mundurki były używane od początku
ciemnogranatowej bluzy. Z kolei w SP nr 2
niku. Dyrekcja szkoły na razie nie chciała
istnienia szkoły. Były to tylko same kamiw Michalinie szkolny mundurek to niebienam zdradzać, jak będą wyglądały.
zelki – z emblematem miasta, a zakładane
skie bluzki tzw. T – shirty z krótkim i dłuNorbert Przyborowski
okazyjnie. W sprawie nowego mundurka
gim rękawem o dwóch odcieniach koloru
samorząd uczniowski zorganizował plebiw cenie 15 – 17 zł. Według pierwszych niescyt i ten wzór mundurka, który otrzymał
oficjalnych opinii jest to świetna gatunkonajwiększą ilość głosów, będzie używany
wo bawełna i fajnie haftowane logo. Jeżeli
na co dzień, a będą to niebieskie koszule.
chodzi o spodnie, to w obydwu szkołach
Każdy z uczniów musiał zakupić koszule,
podstawowych są preferowane niebieskie
z tym że uczniowie z rodzin materialnie
dżinsy. Jednak ledwo rozpoczął się rok szkolgorzej usytuowanych mogą się ubiegać
ny, a już pojawiły się pierwsze trudności.
o zwrot kosztów zakupu od MEN.
W mundurkach józefowskiej jedynki rozmiaW SP nr 1 uczniów obowiązuje biała koszulka polo
W SP nr 1 przy ul. Mickiewicza mundury koszulek zostały zaniżone. Ich wymiany
z kołnierzykiem i ciemnogranatowa bluza. Fot. np
Koniec z dowolnością ubiorów
Umundurowani w szkole
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
5
nad Świdrem
INWESTYCYJNY
Komisariat oficjalnie oddany do użytku
Nareszcie przyzwoite warunki
16 sierpnia, po dwóch latach budowy, po kilku spodziewanych i odkładanych terminach, oddany został do
użytku nowy komisariat policji przy ul. Kard. Wyszyńskiego.
W uroczystości udział wzięli: starosta
powiatu otwockiego Krzysztof Boczarski,
komendant powiatowy Policji podinspektor Włodzimierz Kaczmarski, prokurator
Jacek Gałązka, burmistrz Stanisław Kruszewski, józefowscy radni. Nową placówkę poświęcił ks. Gniedziejko. Honory gospodarza pełniła Agata Kozioł.
Jak podkreślił podinspektor Włodzimierz Kaczmarski, nowy komisariat testowany był już przez ostatni miesiąc. Usterki
zostały usunięte, obiekt zdaje egzamin.
Podkreślił dużą zasługę w powstaniu tego
nowoczesnego komisariatu władz samorządowych Józefowa, które wsparły tę inwestycję kwotą ponad 800 tys. zł.
Burmistrz Stanisław Kruszewski przypomniał, że pierwszy józefowski komisariat
mieścił się w wynajmowanym prywatnym
domu, następnie w budynku naprzeciw
obecnej siedziby, w warunkach zdecydowanie nieodpowiednich. Oddanie do użytku nowej siedziby uznał za kolejny krok
na drodze do poprawy bezpieczeństwa w
mieście. Zapowiedział zamiar ulokowania
w komisariacie centrali miejskiego monitoringu. Podkreślił, że współfinansowanie
komisariatu to nie jedyna pomoc władz
samorządowych, poprzednio miasto kupiło samochody dla józefowskiej policji
i fundowało nagrody dla jej najlepszych
funkcjonariuszy.
Nowy komisariaat policji jest placówką
nowoczesną. Dobrze jest wkomponowany w otoczenie, a rozwiązania architektoniczne upodabniają tę placówkę do
poczty w Michalinie. Interesanci są przyjmowani w przyjaznej
dla oka recepcji. W nowoczesny
sposób urządzona i wyposażona jest dyżurka, która przyjmuje zgłoszenia od obywateli
o dostrzeżonych nieprawidłowościach i przestępstwach wymagających interwencji funkcjonariuszy. Nareszcie przestronne
i dobrze wyposażone są pokoje
do pracy. Odpowiednio duża
sala odpraw cieszy panią komendant. Są wyodrębnione po-
koje do przesłuchań i składania zeznań.
Komisariat wyposażony jest w salę do
okazywania domniemanych przestępców,
z tzw. weneckim lustrem, dzięki któremu
pokrzywdzony lub świadek widzi osoby
za ścianą, a okazywani nie widzą tych,
którzy ich rozpoznają. Zaplecze socjalne
także wydatnie poprawia komfort pracy.
Cieszy, że po wielu latach józefowscy
stróże prawa pracują w odpowiednich
warunkach.
am
Fot. am
Bezpieczniej w pobliżu SP nr 1
Remonty przeprowadzono na czas
Uczniowie rozpoczęli naukę w odnowionych murach szkolnych. Świeżo przebudowana jest również
ulica Mickiewicza, na której wprowadzono ruch jednokierunkowy.
W tym roku zakres robót w obydwu
szkołach był znacznie mniejszy niż w roku
ubiegłym i mniejszy od pierwotnie planowanego. 20 lipca został bowiem unieważniony przetarg na remont łazienek
w budynku naszej józefowskiej „jedynki”.
Natomiast przeprowadzono prace remontowe w obydwu szkolnych gabinetach
– stomatologicznym i lekarskim, w których wymieniono glazurę oraz podłogę.
W jednej z sal lekcyjnych utworzono pracownię do nauki języków obcych. Przed
budynkiem szkolnym wymieniono kostkę
brukową oraz wykonano izolację pionową
budynku. Zakończono budowę ul. Mickiewicza oraz miejsc postojowych na odcinku od ul. Moniuszki do ul. Sikorskiego.
6
Dla poprawy bezpieczeństwa młodzieży
szkolnej wprowadzono ruch jednokierunkowy na ul. Mickiewicza. Dojechać do szkoły można tylko
od ul. Moniuszki i poruszać
się tylko w kierunku ul. Sikorskiego.
Remont w budynku SP nr
2 w Michalinie sprowadzał
się przede wszystkim do prac
malarskich, a malowane były
klatki schodowe, korytarze,
zejście do szatni, wymieniono 12 drzwi wewnątrz
budynku – tych, które były
w najbardziej katastrofalnym stanie. Od nowego roku
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
szkoła została doposażona w nowe meble i ławki.
np
Remont otoczenia przed SP nr 1 Fot. np
SĄSIEDZKI
nad Świdrem
Pożegnanie
Człowiek wielu zasług
29. sierpnia br. rodzina, przyjaciele i współpracownicy odprowadzili na
miejsce wiecznego spoczynku Adama Struga, burmistrza Józefowa w latach
1994-96, przewodniczącego Rady Miasta w latach 1998 -2002. Człowieka,
który był współtwórcą sukcesów naszego miasta.
Żegnając Go, w imieniu własnym
i mieszkańców, burmistrz Stanisław Kruszewski przypomniał Jego zasługi dla Józefowa: patronowanie inwestycjom chroniącym
środowisko w latach, gdy był burmistrzem,
a następnie sprawne i energiczne kierowanie
Radą Miasta, dzięki czemu dobrze układała
się współpraca między władzą wykonawczą i uchwałodawczą, co z kolei zaowocowało wielkim rozmachem inwestycyjnym.
– Adama poznałem przed kilkunastu
laty – mówił St. Kruszewski – kiedy on był
burmistrzem, a ja radnym. Dla wielu z nas
był wzorem kultury osobistej, dzięki której
spory w sprawach merytorycznych nie przeradzały się w awantury, lecz stawały niezbędną wymianą poglądów. Pomagało mu
w tym poczucie humoru. Mówił, że śmiech
łączy ludzi, tak jak gniew ich dzieli. Był człowiekiem głęboko tolerancyjnym; nie upierał się przy własnych racjach, lecz wybierał
kompromisowe rozwiązania. Był otwarty
na ludzi i ich troski, bez względu na to, jakie
miejsce zajmowali w hierarchii społecznej.
Walczył o wolność kraju, gdy taka była
historyczna konieczność, ale przez większość życia uczciwie i rzetelnie dla tego kraju pracował. I nawet zmagając się z ciężką
chorobą nie szczędził sił dla dobra swej małej Ojczyzny – naszego miasta, biorąc udział
w pracach Rady Konsultacyjnej.
Żegnaj, Przyjacielu – zakończył burmistrz. Byłeś jednym z tych, którym nasze
miasto zawdzięcza swój rozwój, staje się
znane w kraju. To jest nieprzemijająca i niezapomniana wartość Twojego życia.
W imieniu grona przyjaciół z Unii Wolności i Partii Demokratycznej pożegnał Adama Struga Andrzej Dysiński, mówiąc m.in.:
– nie zdołam wymienić Twych zasług, ale
obecni je znają. Pomimo wielu trudności
wytrwałeś i wspomagałeś mądrą radą władze samorządowe. Będzie mi brak dyskusji
z Tobą, w których wielokrotnie przyznawałem Ci rację. Nasze grono straciło wraz z
Tobą oddanego kolegę i wielkiego patriotę.
Urodzony we Lwowie, w inteligenckiej
rodzinie – matka była pianistką, ojciec inżynierem dróg i mostów, jako kilkunastoletni
chłopak walczył w konspiracji w szeregach
Armii Krajowej. Po wojnie ukończył w Krakowie studia ekonomiczne. Pracował jako
dziennikarz i redaktor w „Gazecie Krakowskiej”, „Sztandarze Młodych”, „Przeglądzie
Technicznym”. W okresie stanu wojennego
założył organizację „Wyzwolenie”, a w jej
ramach wydawnictwo pod tą samą nazwą,
edytujące czasopismo i książki.
W tym czasie był już mieszkańcem Józefowa, gdzie w 1978 kupił przedwojenną willę w stylu Andriollego. Ale w życie
społeczno-polityczne naszego miasta zaangażował się dopiero po roku 1990, gdy
otwarła się nadzieja na budowę Polski obywatelskiej, samorządowej, której był gorącym orędownikiem. Dla tej Polski pracował,
angażując się w życie miasta. Współuczestnicząc w konstruowaniu współczesnego
i przyszłego oblicza Józefowa, pamiętał
o patriotycznych tradycjach, sam cały czas
z nimi związany, jako członek Światowego
Związku Żołnierzy AK. Gdy łączniczki Armii
Krajowej zgłosiły projekt wybudowania
monumentu, upamiętniającego bohaterstwo dziewcząt i kobiet podczas II wojny
światowej, dołożył wszelkich starań, by taki
pomnik powstał. I powstał, jako pierwszy
w Polsce. Stoi na skwerku przy Urzędzie
Miasta, odbywają się tu uroczystości patriotyczne, nieraz widać tam płonące znicze
i wiązanki kwiatów. Był potrzebny.
Postrzegany w Józefowie jako osobistość oficjalna – burmistrz, radny, przewodniczący Rady Miasta, działacz społeczny, był
przecież Adam Strug także osobą prywatną
– mężem, ojcem, człowiekiem mającym indywidualne pasje i zainteresowania.
Jego wieloletnią, przez lat ponad trzydzieści trwającą namiętnością, było żeglarstwo. Morskie. Doszedł tu do stopnia kapitana, a ludzie lubili z nim pływać, ponieważ
dawał im poczucie bezpieczeństwa. Oto
daleki rejs. Październik. Noc. Szron na żaglach, porywiste wiatry targają łodzią, która na morzu wydaje się łupiną od orzecha.
Załoga, wielokrotnie młodsza od kapitana,
czuje się – oględnie mówiąc – niepewnie.
Ale oto pierwszy na jachcie, w piżamie,
poziewając, idzie do swojej kajuty. Co znaczy, że wszystko w porządku, można iść
spać lub spokojnie sprawować służbę. Nikt
nie wie, że kapitan, wpatrzony w przyrządy
nawigacyjne nad swoją koją, cały czas czuwa, by w odpowiednim momencie zwrócić
uwagę sternikowi, że światło, które bierze
za latarnię morską, to ulica w Helsinkach…
Z któregoś z tych rejsów przywiózł sobie na stały ląd miłość, która przetrwała do
końca życia. Żonę. Jej, a wkrótce i synowi,
dawał to samo poczucie bezpieczeństwa,
które umiał stworzyć swojej załodze na
morzu. Jego sprawą były remonty w domu
(a wiadomo, że dom spatynowany, stary, to
ustawiczne naprawy), upiększanie posesji,
prace ogrodowe. On woził rodzinę po kraju
i po Europie, obmyślając trasy, wynajdując
najciekawsze miejsca. On prowadził całą
domową dokumentację, dzięki czemu teraz, gdy go już nie ma, nie trzeba szukać
niezbędnych papierów, wszystko jest posegregowane, uporządkowane.
– Nieraz miałam do niego pretensję
– mówi żona, Krystyna – że zamiast wsłuchiwać się, co targa moją duszą, załatwiał
sprawy innych ludzi, ciągle gdzieś ode mnie
do świata odbiegał. Że na moją propozycję
spaceru odpowiadał: ja bym chętnie poszedł na Czerwone Wierchy, a nie do lasku
za Wawerską. Że, tak ciężko chory, wdrapywał się na kilkunastometrową sosnę, aby
zdjąć z niej kota, który bał się zejść. Dopiero teraz widzę jasno, ile naprawdę dla nas
robił, i jakie małe i nieważne były te moje
kobiece żale, na szczęście krótkotrwałe
i nigdy nie przeradzające się we wrogość
i „ciche dni” małżeńskie
Dla mocnego człowieka, który przez całe
życie był aktywny, radzący sobie i wspierający innych, straszna jest nie śmierć, ale
nieporadność, niedołęstwo. To Mu zostało
oszczędzone. Odszedł – nie w pełni sił, bo
wieloletnia walka z chorobą stopniowo mu
je odbierała, ale dysponując swoim ciałem
i umysłem. Pozostawiając najbliższym dar
bezcenny: brak poczucia winy. Zrobili dla
niego wszystko, co było możliwe. I zdążyli
mu powiedzieć, że go kochają i że wspólne
życie było szczęśliwe.
Elżbieta Krakowiak
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
7
nad Świdrem
HISTORYCZNY
drogowców, ale
na południowym,
otwockim brzegu
Świdra.
Mieszkałem wówczas
u państwa Woźniaków. Ci dwaj
żołnierze
mieli
hełmy na głowie
To już 68 lat od pamiętnej napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę. Także i w tym roku
i coś szwargotali
1 września harcerze, kombatanci, przedstawiciele władz miasta oraz różnych organizado mnie po niecji pożytku publicznego zorganizowali na cmentarzu uroczystość patriotyczną.
miecku, ale ja nic
Krótkie przedstawienie słowno-muzycznie rozumiałem. Prawdopodobnie sprawne przygotowali Marysia Nowaczewska
dzali, czy nasza okolica jest już wolna od
i Marcin Piotrowski. W repertuarze teksty
naszych żołnierzy, bowiem wojska hitlei pieśni patriotyczne – nawiązujące do najrowskie wkroczyły na tereny Józefowa już
ważniejszych epizodów chwały polskiego
następnego dnia od strony Świdra.
oręża z okresu II wojny światowej, spoInne fakty z września 1939 r. zapamiętał
śród których na pierwszy plan wyłaniają
mieszkaniec Górek – Eugeniusz Jagiełło.
się zwycięska bitwa żołnierzy polskich pod
– Żołnierze polscy przez kilka dni broMonte Cassino oraz Powstanie Warszawnili mostu w Świdrach Małych, który poskie. Janina Gawrońska dobitnie recytodobno miał 1750 metrów długości – tak
wała swój własny wiersz – nawiązujący do
mi powiedzieli ci, co go budowali. Na
tragicznych wydarzeń sprzed sześćdziesiękoniec – chyba 10 września – podpalono
ciu paru lat.
go, żeby Niemcy nie mogli przedostać się
Przedstawiciele władz miasta oraz organa wschodni brzeg Wisły. Palił się dosyć
nizacji kombatanckich złożyli wieńce przy
długo i przez jakiś czas było widać smugi
Pomniku Bohaterów Września. DopełnieWydarzenia sprzed 68 lat nieco dokładdymu. Spłonął niemal doszczętnie. Pamięniem uroczystości była msza w kaplicy na
niej pamięta Jan Popławski – mieszkaniec
tam również jak wojska niemieckie dotarły
nowym cmentarzu w intencji wszystkich
Świdrów Małych:
ofiar II wojny światowej, którą odprawił
– Mieszkałem w Dębince, nieopodal
ks. kanonik Kazimierz Gniedziejko.
długiego drewnianego mostu na Wiśle.
W Józefowie żyje już bardzo niewielu
Zaczynał się on tam, gdzie teraz urywa się
świadków pamiętnego, tragicznego wrzedroga, przy której jeszcze do niedawna
śnia 1939 r. Jak go zapamiętali?
znajdował się „Hotel pod Dębami”. Most
ten został wybudowany tuż przed wybuchem wojny. 1 września 1939 r. poszedłem
na dół na pastwisko. Miałem wówczas niespełna 11 lat. I nagle, nie pamiętam godziny, ale chyba przed południem, zobaczyłem dwa nadlatujące samoloty. Jeden
z nich zniżył się nad mostem i rzucił bombę. Był to tak potężny huk, jakby piorun
uderzył koło mnie. Nigdy wcześniej nie doznałem czegoś takiego. Zobaczyłem smugę dymu i ognia, a w środku mostu ziała
do Falenicy, gdzie napotkały Dywizję Piewielka dziura. Urwane bowiem było jedno
choty Strzelców Kresowych, która szła na
przęsło. Później, chyba 5 września, wysiepomoc oblężonej Warszawie. Około godz.
dliły nas ze Świdrów Małych władze pol10 rozgorzały walki. W bitwie koło Faleskie, ze względu na bliskość mostu. Jeden
nicy brał również udział mój starszy brat.
Mówi Franciszek Dudek – mieszkaniec
z dowódców wojskowych powiedział nam,
Żołnierze nasi chcieli się przedostać do
Nowej Wsi:
że musimy się stąd wyprowadzić, gdyż
oblężonej Warszawy, ale już nie byli w sta– W 1939 r. miałem 19 lat. 1 września
nasi żołnierze będą bronili mostu na Wiśle
nie. W sumie zdołali rozbić 7 czołgów nieprzy ówczesnym barze „Smakosz” – w poprzed hitlerowcami. Wysiedleni uciekali w
przyjaciela. Po bitwie dowódca, Wacław
-bliżu drewnianego mostu budowałem
różne strony. My – za rzekę Świder. Kolejny
Kaliński, zwolnił ich do cywila i każdy mudrewniany dom. Gdy nadleciały samoloty
epizod, który pamiętam, wydarzył się być
siał się ratować na własną rękę. Mój brat
i zrzuciły bombę na most, kawałki drewna
może 18 września 1939 r. Wówczas zomiał niedaleko do domu. Przedostał się
świszczały aż w promieniu 500 m. Później
baczyłem pierwszych dwóch Niemców na
wzdłuż brzegu Wisły i wrócił około 3. nad
przyjechali nasi żołnierze, zwieźli trochę
zielonym motorze z przyczepą. Widziałem
ranem.
drzewa i naprawili dziurę.
ich wtedy w okolicach obecnego ośrodka
Norbert Przyborowski
Pamiętających już coraz mniej
Wrzesień 1939
– zachowane wspomnienia
8
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
HISTORYCZNY
nad Świdrem
Lekcja historii
Hołd oddany lotnikom
Lekcją historii były uroczystości związane z kolejną rocznicą rozbicia się w
józefowskich lasach alianckiego samolotu, który w nocy z 14 na 15 sierpnia przyleciał z pomocą powstańczej Warszawie. Lekcją, którą przygotowali sami uczniowie – harcerze ze szczepu im. porucznika R.G. Hamiltona.
Fot. am
Jak zauważył prowadzący uroczystości
przy pomniku na Górze Lotników, w tym
roku jej uczestników było więcej niż poprzednio. Byli mieszkańcy, uczniowie, radni
i burmistrz Stanisław Kruszewski, towarzyszący pani ambasador Republiki Południowej Afryki. – Na próżno występowaliśmy o
pomoc do Rosjan, do państw zachodnich –
mówiła Magdalena Michalska, uczestniczka
Powstania Warszawskiego. – Zginęło w nim
ponad 150 tys. mieszkańców, w tym ok.
15 tys. powstańców. Żadne powstanie nie
wzbudzało tylu emocji. Powstanie trwało,
a Warszawa mimo to funkcjonowała: czynne było biuro kwaterunkowe, odbywały się
koncerty, występował Mieczysław Fogg,
nadawało radio, ukazywała się prasa. Na
murach rozlepiano plakaty. Na jednym z nich
był napis „Nie jesteśmy sami” – przypomniała. Wyraziła wdzięczność, że harcerze józefowscy podjęli się dzieła utrwalenia historii.
Harcerze przypomnieli genezę Powstania Warszawskiego, rozkolportowali numer
specjalny swojego miesięcznika „Przeciek”,
poświęconego zrzutom nad Warszawą
i ostatniemu lotowi Liberatora, maszyny,
która wracając mocno uszkodzona z zadania, rozbiła się w lesie. Przypomnieli, że
USA i W. Brytania były gotowe do zrzutów
broni, amunicji i leków dla powstańców,
ale musiały mieć możliwość skorzystania
z lotnisk pod nadzorem Rosjan, a Stalin się
na to nie zgodził.
Tymczasem z Foggi we Włoszech do
Warszawy i z powrotem było 2815 km. Dla
pokonania tego dystansu trzeba było ok.
11 godzin lotu bez lądowania. Wobec odmowy Rosjan trzeba było wybrać taki właśnie wariant. Liberator B-34 z 31 szwadronu floty powietrznej Republiki Południowej
Afryki wylatuje w kierunku walczącej Warszawy o godz. 19.50 14 sierpnia. Na pokładzie jest 8 osób. Dowodzi kpt Van Eyssen.
Każdy samolot wyprawiany na Warszawę
zabierał po 12 metalowych skrzyń o wadze 150 kg każda z żywnością, amunicją
i lekarstwami. Warunkiem udanego zrzutu
było zejście na wysokość 170 m, a to niebezpieczne ze względu na niemiecką artylerię przeciwlotniczą.
Liberator leciał wzdłuż Wisły i skręcił
w kierunku Starówki. Gdy był nad katedrą, został trafiony przez niemiecka artylerię, dwóch członków załogi straciło życie,
uszkodzony został jeden z czterech silników,
a mimo to doleciał do Pl. Grzybowskiego,
Przypomnienie z okazji 70. rocznicy SP nr 2
Dzieci pomagały dzieciom
SP nr 2 obchodzi 70. rocznicę powstania. Na kartach swej historii ma
wiele dokonań godnych przypomnienia. Oto jedno z nich.
W okresie międzywojennym istniało w
Polsce Towarzystwo Rozwoju Ziem Wschodnich. Jego członkowie organizowali pomoc
materialną dla biednych dzieci na kresach
wschodnich. W 1935 r. w prasie ukazał się
apel o organizowanie takiej pomocy. Jedną
ze szkół, która odpowiedziała na to wezwanie była szkoła w Józefowie. W latach 1937
– 39 jej uczniowie korespondowali z rówieśnikami szkoły w miejscowości Raubeck, położonej w byłym województwie poleskim.
A oto fragmenty listów z dalekiego Polesia.
18 grudnia 1937 r.: „ Kochane Opiekun-
ki i Opiekunowie. Nasza pani w czasie lekcji
powiedziała nam iż nami będzie opiekowała się Szkoła Podstawowa w Józefowie.
Bardzo zainteresowaliśmy się tą rozmową
i z tego powodu piszemy do Was list. Nasza szkoła jest trzyklasowa. Leży na Polesiu
we wsi Raubeck. U nas w szkole jest spółdzielnia uczniowska pod nazwą „W jedności siłą”. Istnieje także PCK. Mamy także
skrzynkę z narzędziami do robót ręcznych
i apteczkę szkolną z różnymi lekarstwami.
Nasza szkoła jest mała, ale dość piękna. Ta
wieś, w której nasza szkoła się znajduje,
gdzie dokonał zrzutu. Wraca, ale ze względu
na uszkodzenia, kieruje się na strefę zajętą
przez Rosjan. Gdy samolot był nad Parkiem
Skaryszewskim, w płomieniach staje drugi silnik. Nad Wawrem wyskakuje czterech
członków załogi. Zostaje dwóch, dowódca
i por. G.B. Hamilton. Maszyna staje się niestabilna, niebezpiecznie traci wysokość. Wyskakują, Hamilton ma mniej szczęścia, jego
spadochron się nie otwiera. Van Eyssen trafia do Rosjan, jest przesłuchany, ale odsyłają
go do Londynu. Ciało Hamiltona i dwóch
strzelców zabitych nad Warszawą zostaje
pochowane na miejscu rozbicia się Liberatora w Józefowie, w miejscu dziś nazywanym
Górą Lotnika – miejscem dorocznych uroczystości. Pierwszym, który dotarł na miejsce
katastrofy, był Bronisław Kowalski, zołnierz
AK. Dzięki niemu powstał pomnik, upamiętniający wydarzenie z 15 sierpnia 1944
r. Po 40. latach został zaproszony do RPA,
gdzie spotkał kpt Jacka van Eyssena. Ten był
w Polsce na obchodach 50.rocznicy katastrofy, został honorowym członkiem Szczepu Drużyn Harcerskich i Zuchowych w Józefowie, zmarł w 1999 r. Bronisław Kowalski
zmarł w 1995 r. Józefowski szczep harcerski
nosi imię porucznika B.R. Hamiltona.
am
nazywa się Raubeck. Jest to ogromna wieś.
Liczy z górą dwieście domów, które są pokryte słomą a gdzieniegdzie dachówką. Ludzi w naszej wsi jest ponad tysiąc sto”.
W liście z 3 lutego 1938 r. uczniowie
z Raubeck dziękują uczniom z Józefowa za
przesłane prezenty: „Kochany Kolego, dziękuję bardzo za Twój list i za Waszą paczkę.
Gdy przyszła paczka, to my byliśmy bardzo
wzruszeni. Skoro rozpakowaliśmy paczkę,
zobaczyliśmy tam ubrania, obuwie, szaliki, książki itd. Kochany Kolego, te Wasze
drogie rzeczy zostawiliśmy na 19 stycznia.
19 stycznia było u nas przedstawienie.
Po skończonym przedstawieniu wyszedł
Święty Mikołaj i rozdawał biednym dzieciom te Wasze dary. Nasza szkoła Wam za
to dziękuje”.
Korespondencję między szkołami przerwały działania wojenne.
Józef Mart
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
9
nad Świdrem
SPOŁECZNY
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży
Dziecko „pije” razem z matką
Szklaneczka piwa nie wzmaga laktacji, lampka czerwonego wina może minimalnie zwiększyć ilość żelaza, poprawić morfologię i wzmocnić organizm, ale z pewnością nie służy dziecku, podobnie zresztą jak okazjonalny drink.
Jak wynika z badań przeprowadzonych
na zlecenie Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, co
3. kobieta w wieku 18-40 lat piła alkohol
w czasie ciąży. Konsekwencją tego jest
zwiększone ryzyko poronień, porodów
przedwczesnych czy też wewnątrzmacicznego obumarcia płodu.
Alkohol przedostaje się do płodu poprzez łożysko i nie ulega metabolizmowi,
gdyż płód nie posiada odpowiednio wykształconych enzymów odpowiedzialnych
za jego trawienie. Już po upływie 40 do 60
minut od spożycia alkoholu przez matkę,
jego stężenie w krwioobiegu płodu jest
równe stężeniu alkoholu we krwi matki.
Picie alkoholu może być przyczyną
niedorozwoju fizycznego i umysłowego
u dzieci. Szczególnie narażony jest rozwijający się mózg płodu, gdyż alkohol może
doprowadzić do obumarcia części komórek mózgowych. Spożywany w czasie ciąży
może spowodować skurcz naczyń pępowinowych, zaburzając przepływ składników
odżywczych i tlenu do płodu, zwiększając
ryzyko jego niedotlenienia i niedożywienia. Wiele kobiet spożywających alkohol
na wiadomość o ciąży przestaje pić. Niestety, następuje to zazwyczaj między 2 a 3
miesiącem ciąży, kiedy alkohol zdążył już
w sposób nieodwracalny uszkodzić płód.
Picie alkoholu w I trymestrze ciąży, między
0-13 tygodniem, powoduje uszkodzenie
mózgu, osłabienie rozwoju komórek, atakuje serce, nerki, prowadzi do deformacji twarzy. Dzieci matek pijących alkohol
w czasie ciąży częściej rodzą się przedwcześnie, z wadami rozwojowymi (głównie
twarzoczaszki i serca), a u noworodków
obserwuje się objawy zespołu alkoholowego- FAS (FETAL ALCOHOL SYNDROME).
Wiąże się on z fizycznymi, umysłowymi
i behawioralnymi anormalnościami. Większość dzieci z FAS charakteryzuje się deformacjami twarzy, problemami ze wzrostem
oraz trwałym uszkodzeniem mózgu. Dzieci które nie posiadają pełnoobjawowego
FAS, ale w życiu płodowym były narażone
na działanie alkoholu, są diagnozowane
jako osoby obarczone FETAL ALCOHOL
EFFECTS (FAE). Mogą one charakteryzować się normalnym wzrostem, wyglądem,
ich rozwój umysłowy może mieścić się w
normie. Jednak, tak samo jak dzieci z FAS,
mogą mieć problemy z zachowaniem, nauką i rozumowaniem. Najczęściej cechuje
je: nadaktywność, impulsywność, drażliwość, problemy ze snem, złośliwość, nadwrażliwość na dotyk i dźwięk, trudności
z adaptacją, łatwość popadania w stany
depresyjne.
Dzieci z FAS/FAE bardzo często mają
problemy z nauką. Ich przyczynę stanowi słaba pamięć, kłopoty z myśleniem
We wrześniu podsumowanie akcji
Mniej pornografii
Obywatelska akcja pod hasłem „Józefów bez pornografii” rozpoczęła się w listopadzie 2006 r. We wrześniu tego roku możemy spodziewać się jej podsumowania.
Celem akcji było usunięcie ze sklepów
i kiosków pism i artykułów „wyłącznie dla
dorosłych”, na które, ze względu na wyłożenie ich w widocznych miejscach, mogły patrzeć dzieci i młodzież. Pierwszym
etapem było zebranie podpisów mieszkańców Józefowa pod petycją w sprawie
niesprzedawania pornografii, skierowaną
do właścicieli punktów sprzedaży prasy.
Zbierali je mieszkańcy wśród znajomych
oraz w Szkole Podstawowej nr 1. Z tym że
lista osób popierających tę ideę jest cały
czas otwarta.
Kolejny krok organizatorów to przekonywanie właścicieli sklepów do przyjęcia
postawy przedstawionej w petycji. Niektórzy kupcy nie zamierzali rezygnować z dochodów pochodzących ze sprzedaży cza-
10 PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
(zwłaszcza abstrakcyjnym i przyczynowoskutkowym) a także niezdolność przetwarzania informacji. Często charakteryzują się nieodpowiednimi zachowaniami
społecznymi. Są także niezdolne do tego,
aby analizować skutki własnego postępowania. Dzieci te, zwłaszcza w wieku dorastania, mają kłopoty z nawiązywaniem
kontaktów z rówieśnikami. Są bardzo
podatne na manipulację i wykorzystanie.
Z powodu swojej ufności i łatwowierności
często stają się ofiarami przemocy seksualnej, fizycznej, psychicznej. Dlatego wymagają stałego nadzoru ze strony osób
dorosłych.
Wszystkiego tego można uniknąć, wystarczy, że kobieta w ciąży powstrzyma
się od picia alkoholu w każdej, nawet niewielkiej ilości.
Danuta Biedrzycka
KO M U N I K AT
Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów
Alkoholowych w Józefowie zaprasza osoby
mające problem alkoholowy i te, które
stały się ofiarami przemocy w rodzinie
do odwiedzenia punktu konsultacyjnego
w przychodni przy ul. Skłodowskiej 5/7.
Zainteresowanych w każdą środę,
w godz. 14.00 – 16.00 (tel. 022 779 85 80)
bezpłatnie przyjmuje psycholog.
Udzieli wyczerpujących informacji na temat
choroby alkoholowej, a także porady
i wsparcia.
sopism i produktów, o które toczy się spór.
Część z nich zgodziła się ograniczyć ilość
sprzedawanych czasopism, część postanowiła pozbyć się z punktów sprzedaży golizny. Były też osoby, których nie trzeba było
długo przekonywać – sami już wcześniej
chcieli pozbyć się gazet o nieobyczajnej
zawartości, ale nie mieli odwagi przeciwstawić się kolporterom. Teraz organizatorzy akcji dali im oręż do ręki w postaci
społecznej petycji.
Akcja „Józefów bez pornografii” stała się głośna w całym kraju i trwa. Ciągle
prowadzone są rozmowy ze sprzedawcami i ich przełożonymi. Ciągle odbywają się
społeczne kontrole. A sklepów do stałego
monitoringu jest w naszym mieście około
pięćdziesiąt.
kk
EKOLOGICZNY
nad Świdrem
Nic na własną rękę
wo budowlane.
Jak legalnie pozbyć się
azbestu i uzyskać dofinansowanie z Gminnego
Funduszu Ochrony Środowiska – krok po kroku.
Należy:
• Złożyć w Biurze Obsługi
Klienta UM Józefowa
Azbest to nazwa minerałów włóknistych, występujących w przyrodzie. Jest odporny
„Informację
o wyrobach
na bardzo wysokie temperatury, na działanie chemikaliów, kwasów, zasad, wody
zawierających azbest i miejmorskiej. Charakteryzuje się dużą sprężystością i wytrzymałością mechaniczną, co
scu ich wykorzystywania”.
spowodowało, że znalazł zastosowanie w wyrobie bardzo różnorodnych produktów.
• Złożyć w Powiatowym
Jest niebezpieczny, składa się z włóNiedopuszczalne jest zdejmowanie okłaInspektoracie Nadzoru Budowlanego „Ocekien rakotwórczych. staje się zagrożeniem
dzin elewacyjnych i pokryć dachowych we
nę stanu i możliwości bezpiecznego użytkodla zdrowia, gdy dojdzie do korozji lub
własnym zakresie. Może tego dokonać
wania wyrobów zawierających azbest”.
uszkodzenia (łamanie, kruszenie, cięcie itp.)
tylko specjalistyczna firma, która ma od
• Złożyć w Biurze Obsługi Klienta wniosk
wyrobów zawierających azbest. Wówczas
starosty decyzję zatwierdzającą „Program
o przyznanie dofinansowania na pokrycie
uwalniane są do powietrza włókna azbegospodarki odpadami niebezpiecznymi”.
kosztów wymiany lub likwidacji pokrycia
stu, które mogą zostać przeniesione przez
Prace muszą być prowadzone z zachodachowego.
układ oddechowy do płuc. Zmniejszyć
waniem zasad bezpieczeństwa i ochrony
• Zgłosić zamiar prowadzenia robót
można to zjawisko posługując się podczas
zdrowia. Przedsiębiorca wykonujący prace
budowlanych lub uzyskanie pozwolenia na
prac demontażowych narzędziami ręcznymi
ma obowiązek powiadomić Państwową
budowę / rozbiórkę w Starostwie Powiato– najlepiej wolnoobrotowymi, o specjalnie
Inspekcję Pracy oraz Powiatowego Inspekwym w Otwocku.
wyprofilowanych ostrzach, zaopatrzonych
tora Nadzoru Budowlanego o zamiarze
• Zawrzeć umowę z firmą posiadającą
w odsysanie pyłu. Podczas prac wymagaprzystąpienia do robót. Specjalistyczna firzatwierdzony przez Starostę Otwockiego
na jest staranność i dokładność wszelkich
ma daje gwarancję, że powstałe w proce„Program gospodarki odpadami niebezczynności, wykonywanie ich według z góry
sie demontażu odpady zawierające azbest
piecznymi” na zdjęcie pokrycia oraz usuprzygotowanego planu.
trafią na bezpieczne składowisko, a nie
nięcie i przekazanie do utylizacji odpadów
Oddychanie powietrzem skażonym
do lasu lub nad rzekę. Dotychczas jedyną
zawierających azbest. Wykonanie rozbiórki
włóknami azbestowymi prowadzi do pylicy
metodą unieszkodliwiania odpadów zapokrycia dachowego przez ww. firmę.
azbestowej, łagodnych zmian opłucnowych,
wierających azbest jest ich składowanie na
• Przedłożyć w UM oryginał faktury VAT
raka płuc, międzybłoniaka opłucnej i otrzewskładowiskach odpadów. Przedsiębiorca po
wystawionej przez wykonawcę oraz „Infornej (nowotwory o wysokiej złośliwości).
zakończeniu prac jest zobowiązany również
mację o wyrobach zawierających azbest, któZachorować mogą osoby, które miały
wystawić zaświadczenie, że teren, na których wykorzystywanie zostało zakończone”.
kontakt z azbestem ze względu na rodzaj
rym zakończył prace jest wolny od azbestu.
Na stronie internetowej Miasta Józefowa
wykonywanej pracy oraz narażone na dłuwww.jozefow.pl (Dział ochrona środowiska)
Koszty usunięcia azbestu
gotrwałe wdychanie włókien azbestowych.
można znaleźć:
W ciągu ostatnich kilku lat ceny za usuChoroby mogą wystąpić nawet po 30. la• Wykaz firm, które uzyskały decyzje stanięcie i utylizację azbestu znacznie spadły.
tach od momentu kontaktu z pyłem azberosty zatwierdzające programy gospodarki
Obecnie koszty zdjęcia pokrycia, zabezpiestowym. Pierwsze objawy to: ból w klatce
odpadami niebezpiecznymi w związku
czenia i transportu odpadów oraz utylizacji
piersiowej, silny kaszel, duszności.
z pracami remontowymi, związanymi z usu(składowania) wynoszą netto od 16 do 20
waniem i demontażem wyrobów zawierająJak bezpiecznie i legalnie pozbyć
zł za 1 m2.
cych azbest jako odpad niebezpieczny
się azbestu
Od listopada 2005r. właściciele budyn• Przewodnik dla planujących wymianę
Co zrobić z milionami ton wyrobów
ków mogą ubiegać się o dofinansowanie
lub likwidację pokrycia dachowego z płyt
zawierających azbest. Powinny zostać usukosztów utylizacji i transportu odpadów zaazbestowo – cementowych
nięte do końca 2032 roku. Zobowiązani są
wierających azbest ze środków Gminnego
A w dziale zarządzenia burmistrza:
do tego również właściciele domów jedFunduszu Ochrony Środowiska. Wysokość
Zarządzenie Nr 160/2005 w sprawie
norodzinnych, budynków gospodarczych
dofinansowania wynosi 7,79 zł za 1 m.kw.
określenia zasad przyznania dofinansoi inwentarskich. Obowiązkowe jest składazdejmowanego pokrycia. Dofinansowanie
wania za środków Gminnego Funduszu
nie co roku burmistrzowi gminy, na której
może otrzymać wyłącznie osoba posiadająOchrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
terenie znajduje się budynek, informacji
ca tytuł prawny do budynku.
osobom fizycznym na usuwanie i utylizację
o wyrobach zawierających azbest, a po jego
Uzyskanie dofinansowania uzależnioodpadów niebezpiecznych, zawierających
usunięciu informacji o zaprzestaniu wykone jest od spełnienia wymagań zawartych
azbest.
rzystywania wyrobów zawierających azbest.
w Zarządzeniu Nr 160/05 Burmistrza MiaInformacji dodatkowych udziela:
Ponadto każdy właściciel budynku musi sposta Józefowa, a w szczególności wszelkich
Kierownik Referatu Zamówień Publiczrządzić ocenę stanu technicznego wyrobów
wymagań formalnych przewidzianych przenych i Ochrony Środowiska – Małgorzazawierających azbest i złożyć ją w Powiatopisami ustawy o zakazie stosowania wyrota Fiedukowicz tel. 022 779 00 39, e-mail
wym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego.
bów zawierających azbest oraz ustawy [email protected]
Azbestu pozbywajmy się
zgodnie z przepisami
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
11
nad Świdrem
ORGANIZACYJNY
W Górze Kalwarii i Czersku
Ciekawie u sąsiadów
Często nie znamy sąsiadów, a nawet swojego kraju. Towarzystwo
Przyjaciół Józefowa postanowiło zmienić to i pokazać swoim członkom oraz ich rodzinom kawałek ziemi ojczystej.
Czy wiecie Państwo, gdzie leży Nowa
Jerozolima? Tak kiedyś nazywano Górę Kalwarię. Najpierw była to wieś rybacka Góra,
zniszczona podczas szwedzkiego potopu.
W 1966 r. biskup poznański Stefan Wierzbowski wykupił te ziemie przekształcając
w ośrodek kultu religijnego. Buduje miasto na planie krzyża łacińskiego, powstają
stacje męki Pańskiej i klasztory. W 1670
r. miejsce to nazwano Nową Jerozolimą,
a wszystkie nowe obiekty powstawały
przez analogię do Jerozolimy. Betlejem
było kolegium pijarów (dziś największy
w Polsce Dom Opieki Społecznej), Wieczernik – kościołem Opatrzności Bożej. W parku
jest droga krzyżowa z 15. stacjami wyrzeźbionymi w kamieniu w połowie lat
90. ub. wieku. Kaplica Piłata powstała w centrum miasta, Kalwaria to
dzisiejszy cmentarz, Syjon to wzgórze, dawna siedziba Dominikanek.
Obejrzeliśmy klasztorny zespół
pobernardyński, barokowy kościół
p.w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny z cudownym
obrazem, kaplicę św. Antoniego
z Padwy. Z uwagi na cenne walory
urbanistyczne i zachowane budowW Górze Kalwarii, w tle ratusz – objaśnia pan Wojciech PrusWiśniewski
le Góra Kalwaria została wpisana do
rejestru zabytków.
Pojechaliśmy też do Czerska – niegdyś
najważniejszego ośrodka władzy książąt
mazowieckich. Na wysokiej skarpie powstał gród i podgrodzie, będący zaczątkiem miasta. Był to ważny ośrodek władzy
kościelnej i politycznej, ale potop szwedzki
zniszczył miasto bezpowrotnie: spalono
kościoły i domy. Zwiedza się więc tylko ruiny zamku.
Spotkanie u sąsiadów kończymy
w Muzeum Regionalnym Bożeny i Wojciecha Prus Wiśniewskich, powstałe w 1989
r. na miejscu zwanym Syjon. Jest tu kilkaset drzew i krzewów – osobliwości botanicznych z różnych stron Europy i Azji, są
okazy głazów i kamieni ze szczególnych
miejsc. W podziemiach muzeum znajduje się zbiór kopii dokumentów historycznych dotyczących miasta i regionu. Są też
militaria oraz umundurowanie z okresu
międzywojennego oraz z II wojny światowej. Zgromadzono też tam narzędzia
i przedmioty rękodzieła rzemieślników,
szaty zakonne wspólnot dominikańskich
oraz bernardyńskich, a także stroje ludowe. Na zakończenie wycieczki gospodarze
zaprosili członków TPJ na grilla.
Janina Witkowska
Przewodnicząca TPJ
Koło związku czeka na ciebie
Bądź seniorem aktywnym
Józefowskim seniorom, rencistom i inwalidom podpowiadamy, że mogą wstępować do Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Jak nas poinformowała przewodnicząca koła Barbara Chejak, koło
liczy 380 członków i ma siedzibę w Domu Nauki i Sztuki przy ul. Wyszyńskiego 4. Członkowie zarządu
pełnią organizacyjne dyżury w poniedziałki i czwartki w godz. 10 – 13.
Związek nasz – mówi Barbara Chejak
– jest reprezentantem jego członków
i orędownikiem wszystkich spraw związanych z ich życiem. Organizuje bezpłatne
spotkania okolicznościowe z takich okazji
jak Światowy Dzień Inwalidy, Dzień Kobiet, Dzień Seniora, święta wielkanocne
i Boże Narodzenie.
Członkom związku wydajemy bezpłatnie, ważne przez 3 lata zaświadczenia uprawniające do 37 – proc. zniżki
na przejazdy pociągami PKP tam i z powrotem raz w roku. Osoby nie zrzeszone
w naszym związku otrzymują te zaświadczenia płacąc 5 zł. Ułatwiamy członkom
wyjazdy autokarem do warszawskich teatrów. Korzystamy z ulgowych biletów
wstępu. W każdą sobotę organizujemy
spotkania przy herbatce, kawie i muzyce
mechanicznej, za skromną odpłatnością
5 zł. Od czasu do czasu organizujemy odpłatne zabawy taneczne z orkiestrą i konsumpcją. Bardzo często zarząd organizuje wycieczki turystyczno-krajoznawcze,
nawet kilkudniowe, z których członkowie
koła są zawsze bardzo zadowoleni. W tym
roku odbyliśmy wycieczkę pielgrzymkową
do Lichenia. Pojechało na nią 49 osób. Na
dwie czerwcowe 10-dniowe wycieczki do
Świnoujścia i Mielna wyjechało łącznie 98
osób. W sierpniu przez dwa dni zwiedzaliśmy Białowieżę i okolicę, we wrześniu
wybieramy się do Karpacza, a w lutym
pojedziemy do czeskiej Pragi.
12 PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
Sprawujemy pieczę nad tymi spośród
nas, którzy chorują lub są niepełnosprawni. Odwiedzamy ich w domach, załatwiamy zapomogi. Osoby, które chcą wstąpić
w nasze szeregi muszą nam okazać dowód osobisty, legitymację ZUS i jedno
zdjęcie do legitymacji. Wpisowe to 2 zł,
legitymacja kosztuje 2,5 zł, a miesięczna
składka wynosi 1,5 zł.
Zarząd koła
Barbara Chejak – przewodnicząca,
Wacława Maj – wiceprzewodnicząca, Wiesława Grzegrzółka – skarbnik,
Krystyna Baka – sekretarz.
KULTURALNY
To był koncert przez wielkie K
Uczta melomanów
Prawdziwą ucztą dla uszu józefowskich melomanów był koncert
muzyki barokowej, który odbył się 26 sierpnia w kościele p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej. Wydarzenie to zyskało miano wielkiego
jeszcze zanim słuchacze usłyszeli pierwsze utwory.
Dlaczego? Ponieważ koncert, na który
zaproszenie wystosował burmistrz Stanisław Kruszewski z proboszczem ks. kanonikiem Kazimierzem Gniedziejko, odbywał
się w ramach „Międzynarodowego Festiwalu Organowego – Johann Sebastian Bach
2007”. Co to oznacza wiedzą wszyscy, którzy choć trochę interesują się muzyką poważną. Natomiast ci, którym, do tej pory
ten gatunek nie był bliski, mogli go lepiej
poznać. I to nie w byle jakim wykonaniu.
„Międzynarodowy Festiwal Organowy
– Johann Sebastian Bach” organizowany
jest od ponad 30 lat. Podczas koncertów
prezentowane są nie tylko utwory mistrza
Bacha, ale również kompozytorów z jego
epoki, a także tych, którzy komponowali
na jego cześć.
Ze względu na charakter muzyki, koncerty odbywają się głównie we wnętrzach
sakralnych, takich jak Prokatedra War-
szawska i Bazylika Katedralna w Łowiczu.
Nasza józefowska parafia jest kolejnym
takim miejscem. Do instrumentu zasiadł
mistrz, wirtuoz – Wiktor Łyjak. Artysta,
jako jedyny polski organista, posiada złotą
i platynową płytę z nagraniami J.S. Bacha. Koncertował nie tylko w Polsce, ale
również w 21 krajach Europy i Azji, w największych
ośrodkach
muzycznych.
Nagrywał dla Polskiego Radia dzieła Brahmsa, Frejera,
utwory z Tabulatur Polskich
XVI i XVIII wieku.
Wiktorowi Łyjakowi
w czasie józefowskiego koncertu towarzyszyła solistka
– Małgorzata Urbaniak-Lehmann. Artystka ta znana jest jako interpretatorka
Będzie koncert, jakich mało
Artyści swojemu miastu
28 września, na zakończenie obchodów 45-lecia otrzymania przez
Józefów praw miejskich odbędzie kulminacyjna i niezwykle atrakcyjna impreza. Przed mieszkańcami wystąpią artyści znani i lubiani,
którzy mają zaszczyt i przyjemność mieszkać w Józefowie. W mieście, które wybrali ze względu na wiele zalet, które posiada.
Uczestnicy koncertu „Artyści swojemu
miastu” wystąpią też dla uczczenia zmarłego niedawno wielkiego artysty – muzyka, Tadeusza Nalepy. Gościem honorowym
imprezy będzie w związku z tym Grażyna
Drabowicz – Nalepa.
Przed józefowską publicznością, szkoda,
że nie w plenerze, gdzie można pomieścić
więcej widzów, a w sali Miejskiego Ośrodka Kultury wystąpią artyści dobrze znani
w naszym mieście, w nim już osiadli, tacy
jak Grzegorz Mrkowski, Patrycja Markowska, Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński.
Zaprezentują się Piotr Żaczek i Robert Luty
z zespołem, aktorka Teatru „Syrena” Dorota
Gorjainow – Dzierzęcka, a także artyści – józefowianie ze stażem najkrótszym – Kinga
i Arkadiusz Głogowscy, ona aktorka Teatru
Narodowego, on – Ateneum. Wspomnienia
o Tadeuszu Nalepie przedstawi Bogdan Loebl, autor tekstów do jego utworów.
Zaproszenia na ten niecodzienny koncert odbieramy w MOK od 20 września.
Nie trzeba chyba dodawać, że kto pierwszy,
ten lepszy.
am
nad Świdrem
muzyki sakralnej we Francji, Niemczech,
Włoszech oraz na Ukrainie i Białorusi.
W 2005r. wraz z Wiktorem Łyjakiem nagrała płytę CD z repertuarem religijnym.
Podczas koncertu w Józefowie Małgorzata Urbaniak – Lehmann wykonała
utwory J.M. Żebrowskiego, S. Niweleta,
F. Caccii i oczywiście J.S. Bacha.
W atmosferę „uczty melomana” wprowadzili słuchaczy, a także nad całością
czuwali niezrównani – Bożena Żelazowska
i Ryszard Nowaczewski, znani z propagowania kultury nie tylko w naszym mieście,
ale również w całym Powiecie Otwockim.
Paweł Sadurski
Ksiądz – gospodarz, prowadzący i artyści Fot. np
Wrzesień w MOK
22 września, godz. 18.00
Koncert bluesowy na jazzowo, w wykonaniu zespołu „Dabalski Blues”.
Zespół w składzie: Krzysztof Dąbała – gitara,
harmonijka, śpiew, Paweł Ścierański – gitara,
Jacek Korzeniowski – pianino, Piotr Rodowicz
– gitara basowa i kontrabas, Krzysztof Kwiatkowski – perkusja. To pierwszy koncert w nowym składzie.
28 września, godz. 18.00
Koncert „Artyści swojemu miastu” – (szerzej obok)
29 września, godz. 11.00 w Domu Nauki
i Sztuki ul. Kard. Wyszyńskiego 4
spotkanie z cyklu „Pod Bajdułem”.
Tym razem spotkanie z Wydawnictwem „Wytwórnia”
ŚPIEWAJ Z NAMI
30 września, godz. 18.00
Schola Cantorum Maximilianum, miejsko-parafialny chór józefowski zaprasza młodych
mieszkańców do nauki śpiewu pod okiem
doświadczonego pedagoga. Wymagania:
słuch muzyczny i zapał.
Szczegółowych informacji udziela dyrygent
Zbigniew Siekierzyński, tel. 0 608 68 44 66.
Koncert „Nie bójmy się klasyki” w wykonaniu dzieci i młodzieży z chóru „Rubikon”.
W programie koncertu m.in. Chopin, Niewiadomski, Dvorak, Mozart, Schubert, Rossini
oraz blok współczesny z repertuaru ABBY
i Beatlesów.
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
13
nad Świdrem
SPORTOWY
Deszcz nie wystraszył uczestników Mazovii MTB Marathon
zawodów Stanisława Kruszewskiego czy jeździ rowerem i burmistrz
machnął flagą startową. Ruszyli,
a specjalna maszyna automatycznie
rejestrowała czas przekroczenia linii
Prawie 900 kolarzy, o jedną trzecią więcej niż w poprzednim roku, wzięło 9 wrze- startowej. Ruszyli za pilotem, po
śnia udział w 9 edycji tegorocznego cyklu wyścigów w ramach Mazovii MTB Ma- krótkiej prostej skręcili w ul. Skłodowskiej i pognali na leśne dukty.
rathon, imprezy organizowanej przez znanego zawodowego kolarza, Cezarego
Widzieliśmy ich po pewnym czaZamanę. I nie przeszkodziła tej imprezie niezbyt sprzyjająca pogoda.
sie w pobliżu Góry Lotnika, stawJeszcze w sobotę była piękna, słoneczna
mana, który również wybierał się zawodnika była rozciągnięta, ale śmigały
pogoda. Po mieście i po leśnych duktach
czo na trasę, nie wyglądał na zmartwionego
przed nami też grupy kilkunastoosobowe.
przemykali pojedynczo kolarze na górskich
pogodą. – Trasa józefowska jest piaszczysta,
Najkrótszy dystans, 20 km, mieli do porowerach. W niedzielę natomiast niebo było
zawodnicy nie bardzo lubią jeździć w takich
konania uczestnicy startujący w kategorii
spowite ciężkimi chmurami. Mało tego, na
warunkach, bo jeździ się ciężko. Deszcz
hobby, inni, bardziej zaawansowani, wyniewiele minut przed startem spadł rzęsisty
sprawił, że warunki do jazdy będą lepsze.
bierali dłuższe – mega i giga. I oczywiście
deszcz i nic nie zapowiadało, że pogoda się
Zapytany, jak to się dzieje, że jego wyścigi
pierwsi na mecie zameldowali się „hobpoprawi. Nikt jednak się nie wycofywał, w
cieszą się taką popularnością, bo przyjeżdża
byści”. Trochę ubłoceni, bo deszcz znów
grupie kolarzy startujących w kategorii hobaż tylu fanów jazdy na „góralach”, odpozaczął nieco siąpić. – To był najtrudniejszy
by nie brakowało kilkuletnich zawodników!
wiedział, że po pierwsze jest moda na ten
wyścig hobby w tym roku – twierdzili dwaj
Biuro wyścigu, gdzie rejestrowano ostatrodzaj kolarstwa, a po drugie organizacja
zawodnicy, którzy przyjechali na zawody ze
nich zgłaszających się zawodników i wydatakich maratonów jest tańsza od wyściZduńskiej Woli.
am
wano numery startowe oraz czipy służące
gów szosowych, które wymado rejestrowania zawodników na starcie
gają zamykania dróg oraz ulic
i na mecie, mieściło się w Miejskim Ośrodku
i zabezpieczenia tras. Natomiast
Kultury. Na parkingu przed Urzędem Miasta
w Mazovii MTB większość odulokowały się stoiska z częściami rowerocinków biegnie poza obszarami
wymi i z rowerami, z akcesoriami, smarami,
zabudowanymi.
a także punkt żywnościowy.
O godz. 11.00, godzinie
W ubiegłym roku startowano z terenu
startu, aura stała się łaskawa,
MLKS Józefovia, w tym – na częściowo zazza chmur wyszło słońce. Jeszmkniętej do ruchu ul. Sikorskiego.
cze tylko ostatnie komunikaty,
Fot. am
Organizator cyklu wyścigów Cezary Zajeszcze odpytanie przez spikera
Bardzo liczna obsada
Tenisiści w V lidze
ringi z trzecioligowym
zespołem Burza Pawlikowice. Jeden mecz wygrali
Tenisiści stołowi Józefovii przez dwa miesiące nasi rywale, drugi zremiprzygotowywali się do nowego sezonu.
sowaliśmy. W rozpoczyNajpierw mieli dwa tygodnie treningu
nającym się sezonie Józefovia przystępuje
wszechstronnego, następnie obóz dochodo rozgrywek V ligi. Mateusz Legat, Karol
dzeniowy i codzienny trening, wreszcie
Latuszek, Konrad Czarnecki, wsparci przez
obóz w Poddąbiu nad morzem, gdzie tredwóch grających trenerów, mogą powalnowali 6 godzin dziennie (4 godziny przy
czyć o awans do IV ligi. Do rozgrywek ligostołach, 2 godziny sportów uzupełniająwych zostało zgłoszonych 13. zawodników.
cych). Na zgrupowaniu rozegrali dwa spaDrużyna w meczu wystawia 4. graczy, więc
KRÓTKO
„Polska biega” w Józefowie
29 września możesz dołączyć do biegaczy z całej Polski w ramach akcji „Polska
biega”. Udział w biegu mogą wziąć wytrawni biegacze, jak i ci, którzy mają ochotę dopiero sprawdzić swoje siły w tej dyscyplinie. Akcja ta odbywa się w Józefowie
już po raz drugi. Pierwszy bieg odbył się 12
maja br. Uczestnicy otrzymali pamiątkowe
dyplomy i medale, a najlepsi – puchary,
a ponadto sporą dawkę zdrowia. Organizatorem jesiennej edycji akcji „Polska biega”
jest MLKS Józefovia. Trasa biegu zostanie
wytyczona nad rzeką Świder. 29 września
(sobota), start o godz. 12.00, odbędzie się
jeden wspólny bieg dla dzieci, młodzieży
i dorosłych na dystansie 4400 m (dwie pętle
po 2200 m). Kibice też mile widziani.
derzetka
14 PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
rywalizacja o to, kto wyjdzie w podstawowym składzie będzie bardzo duża.
Obok sekcji młodzieżowej jest grupa
dorosłych, którzy wspierają działalność klubu. Po pracy biorą rakietki do rąk i doskonalą swoje umiejętności. Ich poziom sportowy
jest bardzo zróżnicowany, są osoby które
dopiero uczą się grać.
Treningi rozpoczynają się o 16.30
w środy i piątki dla dzieci i młodzieży;
w czwartki o 19.00 – wszyscy chętni.
pch
Jesień na sportowo
W Józefovii po wakacyjnej przerwie
ponownie ruszają sekcje sportowe i przyjmują chętnych: aerobik, biegi przełajowe, cheerleaders, piłka nożna, tenis
stołowy, turystyka rowerowa.Informacje
o spotkaniach i treningach można uzyskać
u trenerów i opiekunów poszczególnych
sekcji lub grup oraz na stronach serwisu
internetowego klubu: www.jozefovia.pl
ROZRYWKOWY
nad Świdrem
KRZYŻÓWKA
SPONSOROWANA
Wśród autorów poprawnych
rozwiązań krzyżówki
rozlosujemy DWA TALONY
WARTOŚCI 100 zł każdy,
ufundowane przez
organizatora zajęć muzyczno-ruchowych Musical Babies
w języku angielskim,
adresowanych do dzieci
w wieku od 6 miesięcy do lat 3,
tel. 0 601 26 79 24.
Na odpowiedzi nadsyłane pod adresem
redakcji (Urząd Miasta, 05-420 Józefów,
ul. Kard. Wyszyńskiego 1) lub składane
w Biurze Obsługi Klientów, z dopiskiem na
kopercie „Krzyżówka z nr 9 (173) czekamy
do 15 października br.
Rozwiązanie krzyżówki nr 7(171)
Hasło: „Bończa to delikatesy dla Ciebie”.
Nagrody – talony po 100 zł na zakupy
w delikatesach „Bończa”, Józefów, ul.Nadwiślańska, wylosowali: Elżbieta Adamska
z ul. Zawiszy, Krystyna Chodkowska z ul.
Spacerowej i Danuta Żywek z ul. Wawerskiej. Nagrody wyślemy pocztą.
Firmy zainteresowane ufundowaniem
nagród w zamian za umieszczenie loga
i użycie w krzyżówce ich hasła reklamowego prosimy o kontakt z redakcją.
Tel. 0 501 671 005
[email protected]
WAŻNE TELEFONY
Burmistrz Stanisław Kruszewski i wiceburmistrz Marek Banaszek: 022 779 00 25
Biuro Obsługi Klienta Urzędu Miejskiego:
022 779 00 00, 022 779 00 15
Przewodniczący Rady Miasta
Cezary Łukaszewski: 022 779 00 40
Straż Miejska: 022 789 22 12
Policja: 022 789 21 07
Przychodnia Miejska: 022 789 21 21
Miejski Ośrodek Kultury: 022 789 20 26
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej:
022 789 53 93
Miejska Komisja Rozwiązywania
Problemów Alkoholowych: 022 779 00 50
Integracyjne Centrum Sportu i Rekreacji:
022 789 11 77
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
Uroczystości
68. rocznicy wybuchu
II wojny światowej
Prawie 900 kolarzy
ścigało się na góralach
po Józefowie i okolicy
Józefowska policja nareszcie
w przyzwoitych warunkach
Pismo Samorządowe 1543 ISSN1427-9525
Wydawca: Rada Miasta Józefowa.
Adres redakcji: ul. Kardynała Wyszyńskiego 1, bud. B, 05-420 Józefów.
Redaguje Andrzej Murat z zespołem.
Kolegium redakcyjne: Waldemar Walkiewicz – przewodniczący, Marianna Jakubowska, Edyta Komińczyk, Izabela Lasocka, Paweł Rupniewski, Mirosław Wójcik.
Opracowanie graficzne i skład: ARTTON
Katarzyna Sadowska
Druk: REMI-B Spółka Jawna; ul. Strażacka 35; 43-382 Bielsko-Biała
Dyżur redakcyjny w każdy wtorek
w godz. 16.20 – 17.20 (tel. 022 789 38 31)
Oddano do druku 20.09.2007
Na okładce – Nowy komisariat policji przy
ul. Wyszyńskiego fot. am
PISMO SAMORZĄDOWE Wrzesień 2007 nr 09 (173)
15
nad Świdrem
FOTOREPORTAŻ
Na chwałę Matki Bożej
Uroczyste msze, procesja wokół kościoła, kramy i stragany na ulicy – to wszystko z okazji święta patronki parafii p.w. Matki Bożej Częstochowskiej. Jak co roku ta uroczystość jest obchodzona
w ostatnią niedzielę sierpnia.
W parafii p.w. Matki Bożej Częstochowskiej od rana we mszach uczestniczyli ojcowie Oblaci, wygłaszając homilie. W sumie
ponadto wzięli udział: ks. dziekan Włodzimierz Jabłonowski, ks. Jan Murziak – proboszcz parafii p.w. Jana Chrzciciela w Michalinie oraz ks. Marek Uzdowski – proboszcz parafii p.w. św. Maksymiliana Marii Kolbego na Błotach. W homilii o. Jarosław
zwrócił uwagę wiernych, że Maryja jest dla nas najlepszym wzorcem wiary do naśladowania, bo gdy zabrakło wina na weselu
w Kanie Galilejskiej, do końca zawierzyła swemu synowi Jezusowi Chrystusowi. Msza odpustowa zakończyła się procesją wokół kościoła, w której uczestniczyło wielu parafian. Wieczorem odbył się przepiękny koncert organowy w wykonaniu Wiktora
Łyjaka i Małgorzaty Urbaniak-Lehman, który prowadzili Bożena Żelazowska i Ryszard Nowaczewski.
Tekst i zdjęcia Norbert Przyborowski
Kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej
Stragany z różnymi dewocjonaliami i gadżetami nieopodal kościoła to
wiekowa tradycja.
Zainteresowanie ludzi sprzedawanymi na straganach przedmiotami kultu
religijnego oraz codziennej rozrywki było bardzo duże.
Mszę odpustową współkoncelebrowali ks. dziekan Włodzimierz Jabłonowski,
o. Jarosław i o. Kazimierz – obydwaj z Zakonu Ojców Oblatów oraz inni
zaproszeni goście.
W procesji wokół kościoła uczestniczyło ponad 1000 wiernych.
Dopełnieniem uroczystości odpustowych był wieczorny koncert organowy
w wykonaniu Wiktora Łyjaka.

Podobne dokumenty