Podgląd - Parafia św. Franciszka z Asyżu w Prażmowie
Transkrypt
Podgląd - Parafia św. Franciszka z Asyżu w Prażmowie
WYPŁYŃ NA GŁĘBIĘ Gazetka parafialna ul. Fr. Ryxa 35, 05-505 Prażmów, tel 227270595; parafia.prazmow.pl Nr konta 87 800 2000 400 371 953 202 600 01 2 NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU 16 marca 135’14 LITURGIA SŁOWA Czytanie I: Rdz 12,1-4a * Ps 33 * Czytanie II: 2Tm 1,8b-10 Ewangelia: Mt 17,1-9 Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza. Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: Wstańcie, nie lękajcie się! Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im mówiąc: Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie. OTO CZŁOWIEK Pan Jezus często używa w odniesieniu do siebie określenia „Syn Człowieczy”. W języku aramejskim to sformułowanie: ben-‘adam, nawiązuje do prarodzica i można je również tłumaczyć jako syn Adama. (Adam znaczy człowiek). Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na Krzyżu dla naszego zbawienia – mówimy w głównej prawdzie wiary. To w człowieczeństwie Jezusa objawia się Jego Bóstwo. Widzimy to wyraźnie w dzisiejszej Ewangelii. Jeszcze niejako na progu Wielkiego Postu, po przeżyciach z pustyni Judzkiej i konfrontacji człowieczeństwa Jezusa z kusicielem, jesteśmy dzisiaj na górze Tabor, by wyznać wiarę w Bóstwo Chrystusa. Sam Bóg Ojciec daje świadectwo o tej prawdzie, mówiąc do nas: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!”. Istnieje głęboki związek pomiędzy niedzielą kuszenia i dzisiejszą niedzielą Przemienienia. Walka z szatanem w swej istocie, to przede wszystkim jeszcze głębsze zjednoczenie z Chrystusem, bo tylko w Nim jest nasza moc i nasze zwycięstwo. Dlatego w tym świętym czasie wpatrujemy się w umęczone Oblicze Pana Jezusa. Słowa Boga Ojca „Jego słuchajcie” dotyczą szczególnie właśnie tego momentu – zbawczego cierpienia. W takiej bowiem sytuacji pojawia się pokusa wzmocniona wieloma pytaniami: „Czy naprawdę Jezus jest Bogiem? Dlaczego Bóg dopuszcza do tak jaskrawego triumfu zła i skrajnej niesprawiedliwości?” Te problemy wracają boleśnie w naszym życiu, gdy sami doświadczamy podobnych sytuacji. I wówczas wraca przesłanie z Taboru: „Jego słuchajcie!”, to znaczy: „szukaj odpowiedzi w Moim Synu umiłowanym, który za ciebie cierpiał i dla ciebie umarł”. Na górze Tabor uczniowie widząc cud Przemienienia upadli na twarz i wyznali wiarę, oddając pokłon Bogu. W ikonografii chrześcijańskiej dla podkreślenie Bóstwa Chrystusa, przedstawiano postać Zbawiciela nie tylko z jaśniejącym nimbem wokół głowy, ale cała postać otoczona była swoistym tłem w kształcie migdału (wł. mandrola) jak widać to w scenie Przemienienia ilustrującej Ewangelię. Można powiedzieć, że Przemienienie z góry Tabor jest kluczem do zrozumienia poniżenia z Kalwarii. Gdy patrzymy na cierpienie Chrystusa, pamiętając o Jego Bóstwie i słysząc głos: „Jego słuchajcie” wtedy dotykamy najgłębszej tajemnicy naszej wiary, którą św. Paweł zawarł w tym niesamowitym zdaniu: „On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej” (Flp 2, 6-8) W bardzo pięknym i głębokim studium na temat obrazu św. Brata Alberta „Ecce Homo” ks. Grzegorz Ryś tak pisze: „Jeśli popatrzymy na obraz „Ecce Homo”, to zobaczymy, że malując postać Pana Jezusa Brat Albert także poddał ją schematowi migdała. Widać to zwłaszcza z lewej strony, gdzie płaszcz jest przedłużony delikatną kreską, która jest tak pociągnięta, że natychmiast mamy skojarzenie z migdałem – postać Jezusa została wpisana w migdał /…/ To, co Brat Albert chce powiedzieć przywołując formę migdała, jest genialne. Mówi mniej więcej tak: „Oto umęczony Człowiek (Ecce Homo!), ale w tym Człowieku kryje się tajemnica; jest nią godność Boska. Spotykamy tu nie tylko Człowieka. Spotykamy tu Boga. Mówi o tym fragment Ewangelii Janowej, zawierający dialog Piłata z Jezusem: „My mamy Prawo, a według Prawa powinien On umrzeć, bo sam siebie uczynił Synem Bożym". Gdy Piłat 2 usłyszał te słowa, uląkł się jeszcze bardziej. Wszedł znów do Pretorium i zapytał Jezusa: ‘Skąd Ty jesteś?’ Jezus jednak nie dał mu odpowiedzi”(J 19, 7-9) /Ecce Homo, Kraków 2007, 43/. Jezus nie odpowiada, Jezus się nie tłumaczy, Jezus milczy. Gdy pamiętamy słowa Boga Ojca „Jego słuchajcie”, to w odniesieniu do tej sceny jesteśmy wezwani, by słuchać milczenia Chrystusa, by trwać w adoracji i uwielbieniu poniżonego, cierpiącego Zbawiciela. Jesteśmy zaproszeni w to wielkie milczenie Słowa Wcielonego, by usłyszeć bicie Jego Serca. ORĘDZIE OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA NA WIELKI POST 2014 ROKU Czym zatem jest ubóstwo, którym Jezus nas wyzwala i ubogaca? Jest nim właśnie sposób, w jaki Jezus nas kocha, w jaki staje się naszym bliźnim, niczym Dobry Samarytanin, który pochyla się nad półżywym człowiekiem, porzuconym na skraju drogi (por. Łk 10,25 nn). Tym, co daje nam prawdziwą wolność, prawdziwe zbawienie i prawdziwe szczęście, jest Jego miłość współczująca, tkliwa i współuczestnicząca. Chrystus ubogaca nas swoim ubóstwem przez to, że staje się ciałem, bierze na siebie nasze słabości, nasze grzechy, udzielając nam nieskończonego miłosierdzia Bożego. Ubóstwo Chrystusa jest Jego największym bogactwem: Jezus jest bogaty swoim bezgranicznym zaufaniem do Boga Ojca, swoim bezustannym zawierzeniem Ojcu, bo zawsze szuka tylko Jego woli i Jego chwały. Jest bogaty niczym dziecko, które czuje się kochane, samo kocha swoich rodziców i ani na chwilę nie wątpi w ich miłość i czułość. Bogactwo Jezusa polega na tym, że jest Synem. Jedyna w swoim rodzaju więź z Ojcem to najwyższy przywilej tego ubogiego Mesjasza. Jezus wzywa nas, byśmy wzięli na siebie Jego „słodkie jarzmo”, to znaczy byśmy wzbogacili się Jego „bogatym ubóstwem” albo „ubogim bogactwem”, byśmy wraz z Nim mieli udział w Jego Duchu synowskim i braterskim, stali się synami w Synu, braćmi w pierworodnym Bracie (por. Rz 8,29). Znane jest powiedzenie, że jedyny prawdziwy smutek to nie być świętym (L. Bloy); moglibyśmy też powiedzieć, że istnieje jedna tylko prawdziwa nędza: nie żyć jak synowie Boga i bracia Chrystusa. 2. Nasze świadectwo Moglibyśmy pomyśleć, że taka „droga” ubóstwa była odpowiednia dla Jezusa, my natomiast, którzy przychodzimy po Nim, możemy zbawić świat odpowiednimi środkami ludzkimi. Tak nie jest. W każdym czasie i miejscu Bóg nadal zbawia ludzi i świat poprzez ubóstwo Chrystusa, bo On staje się ubogi w sakramentach, w Słowie i w swoim Kościele, który jest ludem ubogich. Bogactwo Boga nie może się udzielać poprzez nasze bogactwo, ale zawsze i wyłącznie poprzez nasze ubóstwo, osobiste i wspólnotowe, czerpiące moc z Ducha Chrystusa. Na wzór naszego Nauczyciela jesteśmy jako chrześcijanie powołani do tego, aby dostrzegać różne rodzaje nędzy trapiącej naszych braci, dotykać ich dłonią, brać je na swoje barki i starać 3 się je łagodzić przez konkretne działania. Nędza to nie to samo co ubóstwo; nędza to ubóstwo bez wiary w przyszłość, bez solidarności, bez nadziei. Możemy wyróżnić trzy typy nędzy. Są to: nędza materialna, nędza moralna i nędza duchowa. Nędza materialna to ta, którą potocznie nazywa się biedą, i która dotyka osoby żyjące w warunkach niegodnych ludzkich istot, pozbawione podstawowych praw i dóbr pierwszej potrzeby, takich jak żywność, woda, higiena, praca, szanse na rozwój i postęp kulturowy. W obliczu takiej nędzy Kościół spieszy ze swoją posługą, ze swoją diakonią, by zaspokajać potrzeby i leczyć rany oszpecające oblicze ludzkości. W ubogich i w ostatnich widzimy bowiem oblicze Chrystusa; miłując ubogich i pomagając im, miłujemy Chrystusa i Jemu służymy. Nasze działanie zmierza także do tego, aby na świecie przestano deptać ludzką godność, by zaniechano dyskryminacji i nadużyć, które w wielu przypadkach leżą u źródeł nędzy. Kiedy władza, luksus i pieniądz urastają do rangi idoli, stawia się je ponad nakazem sprawiedliwego podziału zasobów. Trzeba zatem, aby ludzkie sumienia nawróciły się na drogę sprawiedliwości, równości, powściągliwości i dzielenia się dobrami. (cdn) Z OGŁOSZEŃ Dzisiaj Gorzkie Żale z nauką pasyjną o godz. 1715. Dzieci klas III, które przygotowują się do Komunii rocznicowej będą miały spotkanie w piątek po Drodze Krzyżowej o godz. 1600 . W środę 19 marca Uroczystość św. Józefa. Uroczysta Msza św. z poświęceniem obrazu św. Józefa odbędzie się o godz. 1700. Zapraszam wszystkich czcicieli wielkiego Patrona Kościoła. Spotkanie dla rodziców dzieci komunijnych odbędzie się w czwartek o godz. 1800 w kościele. Przypominamy, że dzisiaj o godz. 1900 w Białym Dworku odbędzie się projekcja filmu o św. Józefie. Wstęp wolny. Dzisiaj – w II Niedzielę Wielkiego Postu – przeprowadzana jest w całej Polsce zbiórka ofiar do puszek na dzieło pomocy „Ad Gentes”. Dzięki naszym ofiarom misjonarze będą mogli kontynuować budowy kościołów, sal katechetycznych, szkół i przychodni medycznych. Tysiące dzieci otrzymają dostęp do edukacji, a także posiłek. Dzięki naszym rodakom – misjonarzom z Polski – nadzieja na lepsze jutro zagości w sercach wielu ludzi. Dziękuję mieszkańcom WOLI PRAŻMOWSKIEJ – części drugiej za posprzątanie kościoła i złożoną ofiarę. Proszę mieszkańców WILCZEJ WÓLKI o przygotowanie kościoła na przyszłą niedzielę. Msze święte w tym tygodniu: Poniedziałek - 700; Wtorek - 1700; środa - 1700; Czwartek - 1700; Piątek - 1700, Sobota - 1700 4