www_Nauka sukcesu.qxd

Transkrypt

www_Nauka sukcesu.qxd
Nauka sukcesu
SPIS TREŚCI
Podziękowania. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Wstęp. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
1. Nauka sukcesu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
2. Zasada zrozumienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
3. Zasada nastawienia umysłu. . . . . . . . . . . . . . . . . .
4. Zasada posiadania wizji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
5. Zasada partnerstwa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
6. Zasada dawania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
7. Zasada wdzięczności. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
8. Zasada odpowiedzialności . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
9. Dysponujesz olbrzymią siłą: połącz wszystko razem
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
7
9
17
41
55
81
85
111
125
137
149
O autorze . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 167
Przekaz od Jamesa Arthura Ray’a . . . . . . . . . . . . . . . . 169
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
PODZIĘKOWANIA
„Jednym z najpiękniejszych aspektów życia jest to, że nikt nie
może naprawdę pomóc innym, nie pomagając równocześnie
sobie”.
RALPH WALDO EMERSON
N
iczego, co ma jakąkolwiek wartość, nie można zdobyć
bez pomocy innych. Dzięki wysiłkom ludzi, którzy są
darem w moim życiu, powstała ta książka. Istnieje siła,
która pomoże każdemu z nas w realizacji wyjątkowego
w życiu celu, jeżeli tylko poświęcimy czas na wsłuchanie się
w nasze wyższe ja.
Dziękuję wszystkim przyjaciołom, bliskim i osobom
współpracującym ze mną za to, że kiedy powstawała ta książka, nawiązały kontakt z tą nieograniczoną, wewnętrzną siłą.
Ale największą, płynącą z głębi serca wdzięczność, kieruję ku
Stwórcy. Dziękuję za to, że dał ciekawość i pragnienie zrozumienia temu chudemu i niepewnemu siebie chłopcu, który
tak często zastanawiał się, czy jego życie ma jakiekolwiek znaczenie. Za to, że spotkałem w życiu wielu wspaniałych ludzi
i mentorów, bo bez nich powstanie tej książki byłoby niemożliwe. Za to, że obdarzył mnie rodzicami, którzy kochali mnie,
modlili się za mnie i wierzyli we mnie nawet wówczas, gdy nie
mogłem uczynić tego sam dla siebie. Mamo i Tato jesteście
największym darem, o jakim marzyć może syn. Za to, że pojawiła się Carol Costello, która dostrzegła przekaz ukryty
w szkicach książki i z pełnym zaangażowaniem zaczęła uczest-
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
8
Nauka sukcesu
niczyć w realizacji projektu. Twoja wizja i pomysły ukształtowały moje myśli i idee w przekaz, który mogę opublikować.
Praca z Tobą to przyjemność. Za to, że w moim życiu pojawił
się Dave Morton, którego wsparcie i kreatywne pomysły okazały się nieocenione. Niezwykle wysoko cenię twoje umiejętności i wiarę. Za to, że mam wspaniałe życie, które jest spełnieniem moich pragnień i w którym robię to, co kocham. Za
to, że pojawiliście się wy, czytelnicy oraz klienci, i chcecie się
rozwijać i wykorzystywać dany przez Boga potencjał. Dziękuję wam za to, że uczę się od was co najmniej tyle, ile wy ode
mnie.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
WSTĘP
„To, co znajduje się za nami lub przed nami, niewiele znaczy w
porównaniu z tym, co znajduje się wewnątrz nas”.
OLIVER WENDELL HOLMES
C
hcę podziękować za to, że zdecydowałeś się na lekturę
„Nauki sukcesu”. Książka powstała na podstawie moich osobistych doświadczeń, studiów i siedemnastu lat pracy w charakterze coacha, zawodowego mówcy oraz konsultanta doradzającego takim firmom jak IBM, Coca-Cola,
Merrill Lynch, Subway, Sprint, AT&T, Verizon, Century
21, Re/Max, Dow Chemical, Blue Cross/Blue Shield. Odmieniła ona moje życie. Jak sądzę, zawiera najbardziej efektywny i gruntowny program rozwoju osobistego z tych, jakie są obecnie dostępne.
Zawsze fascynowało mnie, dlaczego tacy ludzie jak
Gandhi, Einstein i Martin Luther King odnieśli w życiu
sukces, a innym ludziom, być może podobnie utalentowanym i ciężko pracującym, to się nie udało; dlaczego niektórzy ludzie zawsze wygrywają, są na fali, zaś inni ponoszą
porażki.
Wyznaczyłem sobie zadanie odkrycia zasad, dzięki którym
ludzie osiągają sukces. Teraz chciałbym, abyśmy wszyscy mogli je wykorzystać, stać się osobami, którymi jest nam przeznaczone być, i dać coś od siebie światu. Chciałbym, abyśmy
mogli realizować nasze marzenia. Przez dwie dekady badałem
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
10
Nauka sukcesu
życie osób, które osiągnęły sukces na skalę światową, nie tylko finansowy lub związany z pracą zawodową, ale też osobisty, społeczny i duchowy. Czytałem wszystko, co tylko mogłem zdobyć, od starożytnych tekstów po współczesną filozofię, psychologię, książki na temat duchowości, a nawet fizyki
kwantowej.
Mam dar dokonywania syntezy i nauczania. Zebrałem wyniki badań i przeanalizowałem je pod kątem sukcesów osiąganych przez innych i własnego doświadczenia w pracy z ludźmi. Rezultatem jest książka „Nauka sukcesu”. Zawiera uporządkowane w przystępny sposób prawa i zasady, dzięki którym ludzie osiągają sukces.
Sukces jest nauką
Zasady, które przedstawiam, nie są niczym nowym. Na
pewno już o nich słyszałeś. Wyjątkowe jest to, że są one zabrane razem w sposób, który umożliwi każdemu ich zrozumienie i nauczenie się! Książka ta sprawia, że te uniwersalne
zasady stają się zrozumiałe i każdy może je wykorzystać.
Każdy może zrobić z nich użytek i dzięki temu osiągnąć
sukces.
A jest tak dlatego, że w „Nauce sukcesu” przedstawiam
prawa, które są tak fundamentalne i niezmienne jak prawo
ciążenia. Jeżeli będziesz postępował zgodnie z nimi, gwarantuję, że osiągniesz sukces bez względu na to, co sobie zaplanowałeś. Jest to tak nieuniknione, jak to, że puszczony ołówek spada w dół, a nie leci do góry. Ludzie, którzy wygrywają i osiągają sukces, nieustannie wykorzystują te prawa i zasady, bez względu na to, czy są tego świadomi, czy też nie. Gdy
zrozumiesz naukę sukcesu, także będziesz mógł ich używać.
W ten sposób zagwarantujesz sobie realizację celów.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Wstęp
11
O mnie
Bodźcem do zainteresowania się rozwojem nauki sukcesu
było wydarzenie, które zmieniło moje życie.
Moje wczesne lata nie wyglądały różowo. Gdy byłem mały, nigdy nie marzyłem o tym, że będę mieszkał w przepięknym domu niedaleko San Diego w Kalifornii z widokiem na
Ocean Spokojny. Nie wyobrażałem sobie, że będę jednym
z najlepszych menedżerów sprzedaży w AT&T, będę współpracował z takimi ekspertami zarządzania jak Steven Covey
lub założę firmę, która osiągnie sukces i w której praca będzie
przyjemnością.
W 1963 r. byłem małym, sześcioletnim chłopcem, mieszkającym w Tulsa w Oklahomie. Byłem podekscytowany
podczas pierwszego dnia w przedszkolu. Jak większość dzieci, fascynowało mnie wszystko, co jest nowe. Lubiłem ryzyko. Chciałem być w nowych miejscach i robić coś nowego.
Chciałem spotykać nowych ludzi, którzy by mnie polubili.
Miałem marzenia. Byłem przestraszony, kiedy rozpoczynałem chodzenie do przedszkola, ale już tego pierwszego dnia
zacząłem sobie zdawać z czegoś sprawę, a mianowicie z tego,
że jestem inny.
Pewnie każdy pamięta chłopaka ze swojej klasy, który nosił okulary o szkłach tak grubych jak dno butelki od Coca-Coli i miał wystające zęby. Każdy się śmiał z niego i mu dokuczał. Ja byłem takim dzieckiem. Młodzi ludzie potrafią być
okrutni, nawet jeżeli tego nie chcą. Używano wobec mnie
wszystkich możliwych wyzwisk, między innymi takich jak
Czterooki lub Królik Bugs. Jak to dzieciak, odbierałem to
wszystko bardzo osobiście. Czułem się zraniony i zacząłem zamykać się w sobie. Mój szacunek dla samego siebie bardzo
ucierpiał i zacząłem zadawać sobie pytania: co ze mną jest nie
tak; dlaczego nie mogę być taki jak inni?
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
12
Nauka sukcesu
Gdy znalazłem się w piątej klasie, wszyscy zaczęli zajmować się sportem. Sportowcy byli bardzo popularni. Dostrzegłem w tym swoją szansę! Próbowałem sił we wszystkim —
w baseballu, piłce nożnej i koszykówce. Ale byłem chudy i kościsty, moje ruchy nie były skoordynowane. Zawsze ponosiłem porażkę i to jeszcze bardziej przekonało mnie, że nie jestem cool i trudno jest mnie polubić.
Gdy stawałem się coraz starszy, rosłem, ale szybko stało się
oczywiste, że nie nabierałem proporcjonalnie ciała. Przy wzroście 1,84 m ważyłem 68 kg. W tym okresie bardzo ważna stała się płeć przeciwna, ale nigdy nie umówiłem się na randkę.
Dlaczego? Otóż nigdy nikomu tego nie zaproponowałem!
Dlaczego któraś z koleżanek miałaby się ze mną umówić? Byłem uważany za szkolnego błazna. Na studiach było bardzo
podobnie. Nie uprawiałem sportu, nie spotykałem się
z dziewczynami, brakowało mi szacunku do samego siebie.
W okresie świąt Bożego Narodzenia otrzymałem bezpłatny karnet na siłownię. Zawsze chciałem ćwiczyć, lecz
nigdy nie miałem na tyle odwagi, by się tam udać. Bałem
się, że ludzie będą się ze mnie śmiali. Ale jako dwudziestokilkulatek zebrałem się na odwagę, by tam pójść i zacząć
ćwiczyć.
Moje ciało przeszło cudowną przemianę! Z ważącego 68 kg
cherlaka stałem się dobrze zbudowanym młodym mężczyzną
o wadze 100 kg. Wszedłem w środowisko kulturystyczne
i moje ciało zaczęło się zmieniać. Co ważne, zaczął także rosnąć szacunek dla samego siebie. Zacząłem się bardziej starać
i odnosić sukcesy. Zyskałem przyjaciół i nawet od czasu do
czasu udawało mi się umówić na randkę.
Ciekawe jest to, że nadal czułem wewnątrz jakąś pustkę,
jak gdyby czegoś mi brakowało. Gdy byłem na randce, myślałem na przykład: „Gdyby ona wiedziała, kim byłem, na
pewno by się ze mną nie umówiła”. W podobny sposób
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Wstęp
13
myślałem o nowych przyjaciołach: „Gdyby naprawdę mnie
znali, nie chcieliby mieć ze mną do czynienia”. Chociaż wyglądałem doskonale, miałem nowych przyjaciół i osiągałem
sukcesy w pracy, wewnątrz nadal byłem ważącym 68 kg
cherlakiem.
Zacząłem ćwiczyć dwa razy dziennie po dwie godziny, by
jak najdalej uciec od tego słabeusza. Całą energię poświęcałem
rozwijaniu ciała. Wszystko, co jadłem, piłem, w co wierzyłem,
każda myśl, poświęcone były temu, bym stał się jeszcze lepszym kulturystą. Bardzo dobrze wypadałem na zawodach, ale
nigdy nie byłem z siebie zadowolony. Nadszedł wreszcie czas,
że moje ciało przestało reagować na ćwiczenia i wówczas podjąłem pewną decyzję. Zacząłem szpikować się niebezpiecznymi sterydami i nadal je rozwijałem.
Świat się wali
W marcu 1988 r. stało się coś, co zmieniło moje życie na
zawsze. Kupiłem nowy motocykl. Pamiętam, że myślałem
wówczas, iż dzięki temu zwrócę na siebie większą uwagę i będę uważany za kogoś mającego klasę. Wsiadłem wieczorem
na motor i pojechałem do centrum Kansas City w Missouri.
Gdy zbliżałem się do trudnego zakrętu w prawo, zobaczyłem
naprzeciwko siebie światła.
Obudziłem się w szpitalu z potwornym bólem. Wszystkie
kości lewego przedramienia były połamane, miałem wypadnięte dwa dyski w dolnej części kręgosłupa i uszkodzone obydwa kolana. Później się dowiedziałem, że odgłos zderzenia
słyszeli ludzie mieszkający o przecznicę dalej. Następne sześć
tygodni spędziłem na oddziale intensywnej terapii. Szybko
straciłem około trzydziestu kilogramów i z wysportowanego
młodego mężczyzny stałem się przerażoną ludzką istotą.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
14
Nauka sukcesu
Lekarze powiedzieli mi, że nigdy nie odzyskam poprzedniej
sprawności. Nigdy nie będę mógł wyciskać ciężarów, leżąc,
gdyż moje ramię tego nie wytrzyma. Nie mogłem ćwiczyć
nóg ze względu na uszkodzone kolana. Nigdy już nie będę
miał budowy ciała, dzięki której stałem się tym, kim myślałem, że byłem. Być może zabrzmi to śmiesznie, lecz wówczas
naprawdę wierzyłem, że dzięki wyglądowi jestem kimś.
Znalazłem się w najgłębszej depresji, jaką tylko można sobie wyobrazić. Następne sześć miesięcy jako niezdolny do pracy spędziłem, leżąc na kanapie i użalając się nad sobą. Pewnego razu, gdy rano leżałem i oglądałem telewizję, tak naprawdę nie rejestrując tego, co działo się na ekranie, pomyślałem
sobie: „Czy teraz, mając takie ciało, jestem naprawdę inny niż
wtedy, gdy byłem kulturystą? Czy moje wartości, cele i marzenia są inne? Czy naprawdę jestem inną osobą?”.
W tym momencie coś się stało. Zobaczyłem, że byłem taki jak
zawsze, miałem taki sam charakter i takie same wartości, cele oraz
marzenia. Zacząłem zdawać sobie sprawę, kim naprawdę jestem
i przyrzekłem sobie, że nigdy więcej nie będę się tego wypierał.
Nigdy więcej nie pozwolę, żeby definiowało mnie otoczenie.
Zacząłem wiele czytać, by zdobyć informacje, kim jesteśmy
jako istoty ludzkie. Dowiadywałem się o sobie coraz więcej.
Czytałem setki książek poświęconych psychologii, osobistemu
rozwojowi, filozofii, fizyce kwantowej i religii. Zacząłem myśleć w inny sposób i osiągane rezultaty zaczęły być inne.
Wzrósł mój szacunek dla samego siebie, lepiej działo się też we
wszystkich obszarach mojego życia takich jak kariera zawodowa, relacje z innymi ludźmi, życie wewnętrzne. Brałem udział
w seminariach, słuchałem kaset, pochłaniałem informacje. Kilka razy awansowałem i zostałem wyższym menedżerem średniego szczebla w firmie z listy Fortune 500. Zacząłem bardzo
przyzwoicie zarabiać i zyskałem przyjaciół, którzy darzyli mnie
sympatią, wspierali mnie i pomagali mi się rozwijać.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Wstęp
15
Gdy osiągnąłem wyższy poziom menedżerski w AT&T,
zwolniłem się i założyłem własną firmę. Choć było to ryzykowne i bałem się, zrobiłem to. W pierwszym roku moje dochody potroiły się. Nie mogłem w to uwierzyć!
Co się stało? Przecież pamiętałem, kim byłem. To był
klucz do wszystkiego. Pamiętałem, że nie jestem ciałem. Zdałem sobie sprawę, że nie jestem też moim dochodem lub rzeczami, które gromadzę. Byłem czymś znacznie więcej i poświęciłem życie, by odkryć, kim wszyscy jesteśmy. Chciałem
wiedzieć nie tylko, kim jesteśmy, lecz także jak postępować,
by w pełni korzystać z życia. Jak można to osiągnąć? Dzięki
czemu możemy odnieść sukces w tym, co robimy, byśmy czuli do siebie i innych szacunek? Jak możemy wykorzystać nasze możliwości?
Odpowiedź
Po dziesiątkach lat badań i pracy z tysiącami ludzi, mającej
na celu zwiększenie ich potencjału wyciągnąłem następujące
wnioski. Żyjemy w uporządkowanym świecie, który rządzi się
określonymi prawami. Zawsze, gdy osiągamy sukces, oznacza
to, że działaliśmy zgodnie z nimi. Gdy ponosimy porażkę, znaczy to, że tych praw nie przestrzegaliśmy. To takie proste.
W „Nauce sukcesu” prawa te są przedstawione w systematyczny, łatwy do zrozumienia sposób. Przedstawiam również
zasady, pomagające zastosować je w praktyce. Wszystko w tej
książce ma na celu przekazanie ci tych praw, byś mógł spełnić swoje marzenia.
Może się zdarzyć, że nie zrozumiesz dokładnie, na czym
polega nauka sukcesu, podobnie jak możesz nie zrozumieć zasad funkcjonowania elektryczności. Ale nie musisz ich rozumieć, by włączyć światło. Mogę obiecać, że jeżeli poznasz
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
16
Nauka sukcesu
i zastosujesz zasady znajdujące się w tej książce, to naciśniesz
włącznik i odniesiesz sukces.
Odkrycie, kim jestem i skąd bierze się sukces, odmieniło
moje życie. Spowodowało, że każdego ranka wstaję z radością.
Mam znakomite relacje z otoczeniem, dobrą pracę, dom i życie, o jakim marzyłem, bo stosuję się do tych uniwersalnych
praw.
Moim pragnieniem i celem tej książki jest to, byś osiągnął
to samo. Życzę powodzenia.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
ROZDZIAŁ 1
NAUKA SUKCESU
„Sukces jest stopniową realizacją pożądanego celu”
EARL NIGHTINGHALE
Z
asługujesz na to, by mieć życie i pracę, o jakich marzysz, i by osiągać sukces we wszystkim, co robisz.
W tej książce zaprezentowane są uniwersalne prawa i zasady, które sprawiają, że sukces staje się nieunikniony. Możesz
świadomie osiągać go w życiu zawodowym, relacjach z innymi ludźmi, sferze finansowej, duchowej i tam, gdzie tego
zapragniesz. Gdy twoja pasja zostanie wsparta naukowym
programem osiągania sukcesu, marzenia zawsze się spełnią.
Temat sukcesu fascynował ludzi od stuleci, być może od zawsze. Niestety, tylko niewielu zdołało osiągnąć taki sukces, jaki by mogli. Badania i osobiste doświadczenia przekonały mnie,
że gdy ludzie nieustannie ponoszą porażki, dzieje się to nie dlatego, że nie są zdolni, nie pracują ciężko lub nie mają szczęścia.
Powodem jest to, że po prostu nie znają reguł gry. Nie rozumieją określonych praw i zasad, które prowadzą do sukcesu.
Co zyskasz dzięki tej książce
Całe dorosłe życie poświęciłem na badania dotyczące tego,
dlaczego jedni ludzie odnoszą sukces, a inni nie. Urzekło mnie
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
18
Nauka sukcesu
niezachwiane poświęcenie Mahatmy Gandhiego, wizja i pasja
Martina Luthera Kinga, duch i zmysł odkrywczy Alberta Einsteina oraz chęć Napoleona Hilla do przekazywania sekretów
dotyczących zdobywania bogactwa każdemu, kto przeczyta
Think and Grow Rich.
Studiowałem życie ludzi, którzy osiągnęli olbrzymi sukces
w sferze osobistej, zawodowej, finansowej i duchowej. Zapoznawałem się z literaturą i myślą poświęconą temu zagadnieniu. Widziałem, jak ci ludzie stosowali określone prawa i zasady, by osiągnąć sukces, podczas gdy innym osobom, utalentowanym, zaangażowanym i pełnym pasji, to się nie udało.
Dzięki tym studiom i własnemu doświadczeniu, stworzyłem
formułę, która umożliwia odniesienie sukcesu.
Bez względu na to, gdzie znajdujesz się dzisiaj, ta książka ma na celu przenieść cię na następny poziom osiągnięć
i spełnienia. Masz prawo, by osiągnąć sukces. Wykorzystując informacje znajdujące się w niej, na pewno ci się to uda.
Złamiesz kod odpowiedzialny za sukces i nauczysz się kreować pożądaną przyszłość w konsekwentny i fascynujący
sposób.
Nauka sukcesu pomoże ci odkryć olbrzymią moc, która się
w tobie kryje, i uwolnić potencjał, który jest większy niż możesz to sobie wyobrazić. Nie tylko możesz osiągnąć wszystko, co
zamierzysz, masz gwarancję, że to osiągniesz, jeżeli zastosujesz
się do uniwersalnych praw i zasad.
Czym jest nauka sukcesu
Niektórzy ludzie myślą, że sukces można osiągnąć dzięki
szczęściu, wykształceniu lub ciężkiej pracy. Nic nie jest dalsze
od prawdy. Szczęście może pomóc, tak jak na pewno pomagają wykształcenie i ciężka praca, ale te wszystkie czynniki
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Nauka sukcesu
19
odgrywają relatywnie niewielką rolę. Znasz prawdopodobnie
osoby, które pracują bardzo ciężko, są dobrze wykształcone
lub po prostu moją szczęście, ale trudno nazwać je ludźmi
sukcesu.
Sukces nigdy nie jest jedynie efektem pomyślności, wykształcenia lub ciężkiej pracy. Żyjemy w uporządkowanym
systemie, który działa zgodnie z określonymi i przewidywalnymi prawami. Wszystko we wszechświecie rządzi się tymi
prawami, począwszy od wibracji najmniejszych cząstek energii, przez przypływy oceanu i kosmos, po twój osobisty sukces. Jeżeli będziesz postępował zgodnie z nimi, zawsze go
osiągniesz i będzie on nieunikniony.
Nauka, zgodnie z New Webster Lexicon Dictionary, jest
wiedzą zdobytą dzięki szczegółowym obserwacjom, wyciąganiu wniosków dotyczących praw rządzących istniejącymi warunkami i ich zmianami, a także dzięki weryfikowaniu tych
wniosków w drodze eksperymentu.
Działałem zgodnie z tą definicją. Obserwowałem ludzi
sukcesu i ich postępowanie. Na tej podstawie opracowałem
siedem superpraw, które rządzą ich zachowaniami i są odpowiedzialne za sukces. Osobiście przetestowałem te prawa
i wynikające z nich zasady. Udowodniłem ich skuteczność
w przypadku tysięcy ludzi i firm, którym doradzałem w zakresie osobistego i organizacyjnego rozwoju.
Siedem superpraw zostanie omówionych w kolejnym rozdziale, następne rozdziały poświęcone będą takim zasadom
jak:
h
h
h
h
h
zasada
zasada
zasada
zasada
zasada
zrozumienia
nastawienia umysłu
posiadania wizji
partnerstwa
dawania
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
20
Nauka sukcesu
h zasada wdzięczności
h zasada odpowiedzialności
Nie są to zasady lub prawa wymyślone przeze mnie. Ja tylko zebrałem je razem w sposób ułatwiający zrozumienie, dostrzeżenie, w jaki sposób są od siebie zależne, jakie są ich relacje i jak możesz je wykorzystać w codziennym życiu.
Gdy odnosiłeś sukces w jakimkolwiek obszarze, począwszy
od dzieciństwa do chwili obecnej, działo się to dlatego, że
działałeś zgodnie z tymi potężnymi prawami. Porażka oznaczała, że ich nie stosowałeś. To bardzo proste. Jeżeli chcesz
mieć więcej pieniędzy, lepsze relacje z ludźmi, być zdrowszy
lub osiągać założone cele, musisz te prawa zrozumieć.
Prawa te, poza tym, że są uniwersalne, są też holistyczne.
Jeżeli wiesz, jak wykorzystywać je w jednym obszarze, możesz
ich użyć we wszystkich. Nie będziesz osobą, która osiągnęła
sukces finansowy, lecz jest nieszczęśliwa, bo jej zdrowie
szwankuje, lub kimś, kto ma znakomite relacje z ludźmi, lecz
nie stać go na zapłacenie czynszu. Nie będziesz także osobą,
która zarabia dużo pieniędzy, lecz później traci je. Wykorzystywanie tych praw spowoduje, że osiągniesz sukces we
wszystkich obszarach, i sprawi, że będzie on trwały.
Uniwersalne prawa działają zawsze, bez względu na to, czy
jesteś tego świadom i czy uważasz je za sprawiedliwe. Być może nie jest to dobre, że dziecko upada, ucząc się chodzić, ale
prawo ciążenia działa w dzień i w nocy, bez względu na to, czy
dziecko śpi, czy też stara się robić pierwsze kroki, bez względu na to, czy rozumie, czym jest to prawo. Podobnie dzieje się
w przypadku superpraw. Wpływają na twoje życie, bez
względu na to, czy je znasz i czy świadomie je wykorzystujesz.
Ale możesz sprawić, by pracowały dla ciebie, wpływały na twoją karierę zawodową, stan zdrowia, duchowość i finanse zgodnie z twoimi celami.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Nauka sukcesu
21
Nauka sukcesu łączy uniwersalne superprawa z siedmioma
zasadami, tworząc siłę siedmiu. Jeżeli zrozumiesz te prawa
i zasady, będziesz dysponował wszystkim, co jest niezbędne,
by twoje życie było takie, jakiego pragniesz. Wybór sposobu,
w jaki żyjesz, i przyszłości zależy od ciebie.
Sukces jest kierunkiem,
który wybierasz
Wielu ludzi uważa, że sukces jest wynikiem, celem, do
którego pewnego dnia się dociera. Mogą go definiować jako
konkretną ilość pieniędzy w banku, określony samochód lub
dom, wymarzone stanowisko pracy lub dobre relacje. To
wszystko może być częścią sukcesu, celami, które osiąga się
po drodze, ale nie jest to sukces sam w sobie.
Sukces jest czymś więcej niż realizacją jednego czy nawet
kilku celów. Ich osiąganie jest ważne dla twojego życia
i rozwoju, a także służy do mierzenia postępów, nie są one
jednak sukcesem. Posiadanie określonego samochodu, domu czy pracy, nie oznacza, że osiągnąłeś sukces. Zrealizowane cele to kolejne kroki procesu, lecz nie sukces sam
w sobie.
Nie jest to określony przystanek końcowy; jest to kierunek, który wybierasz. Jest to proces, niekończąca się podróż do najwyższego celu, wizji, wymarzonego życia — we
wszystkich obszarach. Znam wielu ludzi, którzy osiągnęli
olbrzymi sukces finansowy, lecz nie czują się szczęśliwi ani
spełnieni. A więc nie można tego nazwać prawdziwym
sukcesem. Inni mają doskonałe relacje, ale brakuje im pieniędzy. Nikt z nich nie jest człowiekiem sukcesu.
Autor i filozof Earl Nightingale mówi, że sukces jest
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
22
Nauka sukcesu
stopniową realizacją pożądanego celu. Oznacza to, że są to
nieustannie rosnąca świadomość i rozwijająca się mądrość.
Biorąc pod uwagę, że sukces jest kierunkiem, który wybierasz, ważne jest, byś wiedział, czego tak naprawdę sercem
i duszą pragniesz od życia oraz że to sam to wybrałeś.
Kiedy miałem dwadzieścia kilka lat, pracowałem w AT&T.
Byłem wówczas całkowicie przekonany, że nazwa stanowiska
definiuje osiągnięty poziom sukcesu. Byłem bez reszty pochłonięty wspinaniem się na kolejne szczeble korporacyjnej
kariery i poświęcałem wiele osobistego czasu i relacji na osiągnięcie związanych z tym celów. W końcu otrzymałem znaczący awans i zostałem przeniesiony z Tulsy w Oklahomie,
mojego rodzinnego miasta, do Parsippany w stanie New Jersey. Byłem dużą rybą w małym stawie, a stałem się płotką
w oceanie.
Ta promocja na wyższe stanowisko spowodowała, że musiałem stać w kolejce do kopiarki wraz z ludźmi, którzy znajdowali się na podobnych szczeblach hierarchii. Koszty utrzymania wzrosły prawie dwukrotnie, ludzie nie byli tak przyjaźni jak w Tulsie i jakość mojego życia towarzyskiego znacznie
się pogorszyła. To, co zarówno otaczający mnie ludzie, jak i ja
sam definiowaliśmy jako sukces, chyba w moim przypadku
nie do końca się sprawdzało. Nie byłem szczęśliwy.
Tylko ty sam możesz określić, co uważasz za sukces. Bądź
pewny, że wybierasz własny kierunek, a nie starasz się realizować cele, które za godne uwagi uważają inni ludzie lub społeczeństwo. Jeżeli tak nie zrobisz, może się okazać, że wszedłeś
na ostatni szczebel drabiny, ale oparta jest ona o niewłaściwą
ścianę!
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Nauka sukcesu
23
Sukces ma źródło wewnątrz,
a nie na zewnątrz
Sukces ma źródło w twoim wnętrzu. Niektórzy ludzie
twierdzą, że stopień osiągnięcia w życiu sukcesu jest zdeterminowany przez okoliczności, umiejętności, czynniki środowiskowe lub okazje. Mogą one wpływać na sukces, ale nie jest
on przez nie determinowany lub przez nie powodowany.
Nie ma wielkiego znaczenia to, w jakiej okolicy dorastałeś,
ile pieniędzy obecnie masz w banku, czy lubisz wykonywaną
pracę lub czy uważasz, że wiele rzeczy cię ogranicza. Nie ma
znaczenia ani to, w jaki sposób traktowali cię rodzice, ani to,
czy masz osiemdziesiąt, czy dwanaście lat, ani to czy masz stopień doktora, czy też nigdy nie ukończyłeś szkoły podstawowej.
Nie liczy się to, jakie są obecnie twoje relacje z innymi ludźmi.
Historia pokazuje, że setki ludzi będących w złej sytuacji, osiągnęło sukces mimo przeszkód trudnych do przezwyciężenia.
Znakomitym przykładem jest Walt Disney. Został kiedyś
zwolniony z pracy za brak kreatywności. Sześć razy bankrutował, zanim stworzył Disneyland.
George Lucas był w tak złej sytuacji finansowej po skończeniu produkcji Gwiezdnych wojen , że nie miał nawet pieniędzy
na premierowy plakat. Pod koniec zdjęć, gdy kręcono scenę,
w której setki ludzi witają bohaterów powracających po bitwie, nie było pieniędzy, by zatrudnić dodatkowych statystów.
Problem rozwiązano, angażując niewiele osób, na co było jeszcze stać ekipę, a następnie przemieszczając je w poszczególne
części wielkiego pomieszczenia. Zatrzymywano kamerę, ludzie
przechodzili w nowe miejsce i kręcono ich ponownie. Procedurę powtórzono pięć razy, a następnie połączono sekwencje,
tworząc iluzję tłumu.
Gdy zdjęcia się zakończyły, George Lucas był mocno zadłużony, ale nigdy nie zwątpił w swoją wizję i swoje marzenie.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
24
Nauka sukcesu
Zwrócił się do studia z zapytaniem, czy nie przyznałoby mu
praw do gadżetów związanych z Gwiezdnymi wojnami , by
mógł spłacić długi. Otrzymał na to zgodę. Przez ponad dwadzieścia lat przedsiębiorstwa Lucasa sprzedały zabawki za
kwotę ponad 1,5 miliardów dolarów.
Za zyski otrzymane ze sprzedaży gadżetów Lucas stworzył
Industrial Light and Magic, jedno z najbardziej zaawansowanych studiów efektów specjalnych na świecie. Zarejestrował
ponownie trylogię, ale w taki sposób, jak pierwotnie planował. Wzbudziła ona entuzjastyczne reakcje i przybliżyła
Gwiezdne wojny nowemu pokoleniu fanów. Były to filmy znajdujące się na czołowym miejscu zarówno przy pierwszej, jak
i powtórnej premierze. Wbrew wszelkim przeciwnościom Lucas wierzył w swój pomysł i osiągnął sukces przewyższający
wszystko, co można sobie wyobrazić.
Przeszłość to nie jest przyszłość
Wielu ludzi jest zniechęconych, kiedy analizuje to, co do
tej pory przydarzyło się im w życiu. Mówią oni: „Myślę, że nie
zostałem stworzony do sukcesu. Wszystko, za co się biorę, nie
wypala”.
Każda osoba, która osiągnęła sukces, wie, że przeszłość nie
determinuje przyszłości. Jeżeli patrzysz na obecne rezultaty
i uważasz, że to one definiują, co możesz osiągnąć, to w ten
sposób pozbawiasz się siły i zmniejszasz prawdopodobieństwo
przyszłego sukcesu. Takie postępowanie przypomina podróż
samochodem do pracy, gdy kieruje się, patrząc w lusterko
wsteczne zamiast na drogę przed sobą. Nie może to przynieść
dobrych rezultatów.
Obecna sytuacja jest efektem przeszłych myśli, decyzji
i czynów. Gdy patrzysz na nią i podejmujesz decyzje o tym,
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Nauka sukcesu
25
kim jesteś i co możesz mieć w oparciu o obecne rezultaty, powtarzasz te same myśli, decyzje i być może nawet działania,
które doprowadziły cię do dnia dzisiejszego. To gwarantuje,
że efekty będą takie same.
Zastanów się na przykład nad sytuacją, w której zarabiasz
25 tysięcy dolarów i w oparciu o to mówisz sobie: „Jestem
osobą, która zarabia 25 tysięcy dolarów”. Jeżeli tak siebie
określasz, to istnieje mała szansa na to, że twoje wynagrodzenie z biegiem czasu będzie znacznie większe. Może będziesz zarabiał 30 lub nawet 40 tysięcy, ale prawdopodobnie nie dojdziesz do kwot sześciocyfrowych, dopóki nie porzucisz obrazu siebie jako osoby zarabiającej 25 tysięcy rocznie. Twoje przeszłe myśli, decyzje i działania stworzyły takie
warunki, lecz nie mają one nic wspólnego z twoją przyszłością. Jeżeli będziesz myślał i postępował podobnie, otrzymasz podobne rezultaty. Ale nic i nikt cię nie zmusza, byś tak
myślał i postępował.
Wraz ze zmianą sposobu myślenia, zmienią się efekty.
Zrozumienie tej zasady może przekształcić twoje życie. Dla
wielu osób jest to nowa koncepcja. Droga do prawdziwego
sukcesu zaczyna się wówczas, gdy zamiast myśleć o tym, czego nie chcesz, zaczynać koncentrować się na tym, czego pragniesz.
Wiedz, czego pragniesz,
a nie czego nie chcesz
Większość ludzi nie ma w życiu tego, co chciałoby mieć,
gdyż nie wiedzą, czego pragną. Być może mają o tym mgliste
pojęcie, bo nigdy dokładnie nie określili, co znaczy dla nich
sukces.
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
26
Nauka sukcesu
W rzeczywistości, gdy pytam ludzi, czego pragną, w dziewięciu przypadkach na dziesięć mówią mi, czego nie chcą.
Mówią na przykład:
h
h
h
h
h
nie
nie
nie
nie
nie
chcę
chcę
chcę
chcę
chcę
być już dłużej bez grosza;
zaprzepaścić szansy;
pracować dla tego gościa, co obecnie;
się kłócić z żoną;
mieć więcej debetu na karcie kredytowej.
Są to dobre odpowiedzi na pytanie: czego nie chcesz, ale ja
przecież pytałem: czego pragniesz, a to jest duża różnica,
wręcz klucz do sukcesu.
Jeżeli myślisz o tym, czego nie chcesz, właśnie to pojawia
się w twoim życiu. Przyciągamy to, o czym myślimy. Jeżeli
nieustannie myślisz o tym, czego nie chcesz, właśnie to pojawi się w twoim świecie.
Dzieje się tak, bo umysł nie może przetwarzać pojęć negatywnych. Jeżeli wysyłasz mu sygnał „nie chcę gruszek”, otrzymuje on komunikat „gruszki”. Gdy mówisz mu: „nie chcę
biedy”, dociera do niego słowo „bieda”.
Zastanów się nad tym. Co się stanie, gdy poproszę, byś nie
myślał o słodkim deserze lodowym? Spróbuj teraz. Nie myśl
o słodkim deserze lodowym. Nie myśl o lodach oblanych słodkim sosem. Nie myśl o śmietanie lub wisience na czubku. Nie
myśl o słodkim deserze lodowym. Co to spowodowało? Jeżeli
funkcjonujesz tak jak większość ludzi, musiałeś w głowie
stworzyć obraz takiego deseru, by o nim nie myśleć. Prawdopodobnie najbardziej wyraźnym obrazem w głowie podczas
lektury tego fragmentu był słodki lodowy deser.
Jeżeli powiem: czerwone nie, to twój umysł odbierze wyraz
„czerwone”. Gdy powiem: brak niedostatku, umysł skoncentruje się na „niedostatku”. Możesz spowodować czyjąś
www.mtbiznes.pl
Nauka sukcesu
Nauka sukcesu
27
porażkę mówiąc: nie rozlej mleka! lub nie poślizgnij się na lodzie! Umysł takiej osoby odbierze wówczas: rozlej mleko i poślizgnij się na lodzie. Przyciągamy to, na czym się koncentrujemy.
Poza tym to, czego nie chcesz, może nie odzwierciedlać
prawdy. Doradzałem kiedyś klientowi, który powiedział mi,
że nie chce być zadłużony. Powtórzył to trzy razy. Za każdym
razem, gdy pytałem go, czego pragnie, odpowiadał mi, czego
nie chce. W końcu powiedziałem do niego: „Na plaży niedaleko mojego domu mieszka trzech facetów, którzy nie są zadłużeni. Nie mają samochodów, domów, mieszkań ani ubrań
na zmianę, a czasem nawet nie mają co jeść, ale nie mają też
żadnych długów. Czy tego pan pragnie?”.
Odpowiedział, że raczej nie. Po chwili zdał sobie sprawę, że
tym, czego pragnął, była wolność finansowa.
Jeżeli przestaniesz myśleć o tym, czego nie chcesz, a zaczniesz myśleć o tym, czego pragniesz, będę mógł ci powiedzieć, jak to osiągnąć. Gdy powiesz mi: „pragnę wolności finansowej”, zamiast „nie chcę być dłużej spłukany”
lub „nie chcę mieć długów”, pokażę ci, jak zrealizować ten
cel.
Wiele osób, odpowiadając mi na pytanie: czego pragniesz,
mówi nie o tym, czego chcą, lecz o tym, co myślą, że mogą
osiągnąć. Może to ograniczyć rezultaty na dwa sposoby. Po
pierwsze, poprzeczka dzięki temu może być ustawiona bardzo
nisko i uruchamia się wzorzec negatywnego myślenia. Po drugie, może to nie być to, czego naprawdę się chce, brakuje więc
siły wynikającej z marzenia!
Duch ludzki nie angażuje się w działania przeciętne, a właśnie ten duch potrzebny jest, byś otrzymał to, czego pragniesz. Cel powinien być tak ekscytujący, by wyrosły ci skrzydła! W ten sposób uruchamiasz potęgę umysłu i sprawiasz, by
dla ciebie pracowała!
www.mtbiznes.pl