Życzenia Bożonarodzeniowe dla Biskupa Łowickiego Andrzeja Fr

Życzenia Bożonarodzeniowe
dla Biskupa Łowickiego Andrzeja Fr. Dziuby
w Wyższym Seminarium Duchownym
w Łowiczu, 21 grudnia w Roku Wiary
-2012Wierzę w Jezusa Chrystusa,
który się począł z Ducha Świętego,
narodził się z Maryi Panny
Ekscelencjo,
Najdostojniejszy Księże Biskupie Łowicki
Czcigodni Bracia Kapłani
wszystkich stopni, godności i urzędów
Przewielebne Siostry
i Wszyscy Pracownicy Urzędów naszej Diecezji
NA słowa Ewangelii Świętego Jana:
A Słowo stało się Ciałem
i zamieszkało między nami – przyklękam,
bo Bóg jest wierny.
Dał słowo i dotrzymał.
Dał obietnicę i ją spełnił.
Przyzwyczailiśmy się
do przeżywania Świąt Bożego Narodzenia
takich ciepłych, choć grudniowych.
Takich wytęsknionych, rodzinnych,
pełnych wzruszeń, życzeń, kołysanek,
żłobków, jasełek, herodów.
I dobrze, że takie święta
kształtowały naszą wiarę w Boże Narodzenie.
Dla nas kapłanów
i naszych współpracowników,
te święta są ciężkie,
nie tylko ze względu
na rekolekcje adwentowe,
tłumy ludzi na Pasterce,
potem miesiąc wizyt duszpasterskich
bez uszczerbku dla zajęć w szkole i w parafii.
Nie tylko ciężkie w zajęciach
ale trudne w tajemnicy.
Bóg wieczny
ten który jest, który był
i który przychodzi
stał się człowiekiem,
gdy przyszła pełnia czasu
i wziął Ciało z Maryi , a Dziewicy .
Ona też tego nie rozumiała.
Pytała Anioła: Jak się to wszystko
stanie?
Duch Święty zstąpi na Ciebie,
Moc Najwyższego Cię zacieni, osłoni.
Nic z tego nie rozumiem,
mówiła Maryja,
ale jeśli Ty naprawdę jesteś
wysłannikiem Boga,
to niech mi się stanie
według słowa Twego.
Ja jestem tylko
służebnica Pańska.
To trzeba mieć wielką wiarę!
Mickiewicz próbował nam
rozjaśnić nieco tajemnicę Wcielenia:
Pojrzał Jehowa i w Niej upodobał sobie.
Pękły niebios zwierciadła
biała Gołąbka spadła
i nad Syjonem w równi
trzyma skrzydła obie…
Grom – błyskawica
stań się – stało
Matką – Dziewica
Bóg – Ciało!
Ale ja tylko rozumiem słowa,
a tajemnicy wcielenia
zrozumieć nie mogę.
Tylko klękam przed Tajemnicą.
Dlatego ludzie prości w wierze
trudne prawdy wiary ubrali
w znaki, w zwyczaje.
Wiara przetrwa w kulturze!
Stąd wokół świąt Bożego Narodzenia
tyle jest znaków, obrzędów, zwyczajów,
które pomagają nam nieco zrozumieć
treści wyznawanej prawdy.
Stała się tylko rzecz bardzo zła.
Nawet pobożni zapomnieli
znaczenia znaków,
a oświeceni tego im nie wyjaśniali.
Dlaczego choinka?
Po co ta ryba, jak inni jedzą indyka?
Do czego snop zboża w izbie?
Dla kogo wolne miejsce przy stole?
Koniecznie musi być post?
A na stole obrus też koniecznie biały?
I sianko i serwetka, i opłatek?
I jedzenia tyle i kolędy i Pasterka?
Dlatego bezbożni usuwają religijne znaki,
aby wszystko było bez Boga.
Przestaliśmy wyjaśniać w szkole,
w kościele, i w domu
o choince – żywym drzewku,
bo Bóg przyszedł żywy.
O Świętym Mikołaju patronie dobroci.
Snop w domu dlatego, bo Pan Jezus się narodził
w Betlejem – mieście chleba.
Wolne miejsce – bo przyjdzie Gość Oczekiwany.
Żłóbek, sianko i serwetka,
bo Maryja porodziła Dzieciątko,
owinęła je w pieluszki
i położyła w żłobie.
Słyszeliśmy,
co się w wierzącej Polsce działo
gdy Ojciec Święty napisał w książce
Jezus z Nazaretu – Dzieciństwo:
W Ewangeliach nie ma mowy o zwierzętach.
A wydawało mi się, że ten pan,
co ogłosił to w telewizji
chodził na religię.
/nie chodził!/
czytaj człowieku dalej
i się dowiesz:
Wół rozpoznał swego pana
i osioł swego właściciela
Izrael na niczym się nie zna,
lud mój niczego nie rozumie./s.96/
Dlatego rozumiem
dlaczego Benedykt XVI napisał
w Porta Fidei te zdania:
1. Kościół a w nim Jego pasterze
muszą jak Chrystus wyruszyć w drogę,
aby wyprowadzić ludzi z pustyni
ku przyjaźni z Synem Bożym./pkt2/
2. Ilu wiernych w naszych czasach
doświadcza milczenia Boga,
a chcieliby słyszeć
Jego pocieszający głos./pkt15/
3. Każdy wierzący powinien na nowo
odkryć treść wyznawanej wiary.
i zastanowić się /pkt9/ czy będę zbawiony?
Niech mi Ksiądz Biskup wybaczy,
że świąteczne życzenia stały się
refleksją o adhortacji – Porta Fidei,
a to dlatego,
że wszyscy Księdzu Biskupowi życzymy
abyśmy byli kapłanami wiernymi,
którzy spełnią to, co spełnić powinni,
ale z całego serca i ze wszystkich sił.
Dał Bóg Księdzu Biskupowi cieszyć się
odnowioną Katedrą, okazałością Domu Biskupiego,
dziewięcioma nowymi alumnami na I roku
w Seminarium.
Były dwa przykre przeżycia
dla Księdza Biskupa,
gdy miał zwolnić dwóch kapłanów
z pełnionych obowiązków,
a sześciu odprowadzić do tych co spoczywają w pokoju.
Życzymy niech Ksiądz Biskup zapamięta
dobre słowa i dobre czyny, życzliwych Kapłanów.
Złe słowa i złe zachowania
niech Ksiądz Biskup
szybko zapomni.
Niech przyjdzie do Księdza Biskupa i do nas
Matka Boża w obrazie Nawiedzenia
i niech spotkają się Królowa i Księżna,
a Księdzu Biskupowi
niech spełni wszystko
co jest pragnieniem Jego serca.
Mówię to od wszystkich tu zebranych
a szczególnie od siebie,
bo według znaków
na ziemi i niebie
są to już moje
ostatnie wigilijne życzenia dla Księdza Biskupa,
więc czynię to ze starczą gorliwością
i ze wzruszeniem:
Fiat voluntas Tua.
Łowicz, 21 grudnia 2012r.