2009-03-09 opinia BCC PRYWATYZACJA

Transkrypt

2009-03-09 opinia BCC PRYWATYZACJA
Trzeba prywatyzować
w czasach kryzysu
Prof. dr hab. Aldona Kamela-Sowińska
Przewodnicząca Komisji Budżetu i Finansów BCC
Rektor Wyższej Szkoły Handlu i Rachunkowości
Warszawa, 9 marca 2009 r.
Materiał dostępny jest również w Internecie: www.bcc.org.pl
Business Centre Club
Trzeba prywatyzować w czasach kryzysu
Nie ma kryzysu, jest tylko recesja, nie ma zatem potrzeby
wstrzymywania prywatyzacji. Jest potrzebna zmiana strategii
prywatyzacji.
Dane ekonomiczne potwierdzają fakt, że nie można beztrosko i nieodpowiedzialnie
porównywać zdarzeń gospodarczych z lat 1929/1933 i 2006/2009, nazywając oba te zjawiska
kryzysem.
Kryzys 1929
Spadek produkcji
Niemcy
47%
Francja
31%
Polska
32%
Bezrobocie
Niemcy
47%
Polska
26%
Włochy
20%
Recesja 2008
Spadek produkcji
Niemcy
2,3%
Francja
1,8
Włochy
2%
Hiszpania
2%
Polska
3%
Euroland
2%
Bezrobocie
Niemcy
7,7%
Włochy
6,7%
1
Business Centre Club
Trzeba prywatyzować w czasach kryzysu
Hiszpania
14,4%
Francja
7,9%
Polska
10,4% (wg Eurostat: 6,5%)
PKB 2009 r.
Chiny
6-9% – spadek z 11%
Polska
1-2% – spadek z 5%
UE
(-)1,2% – spadek z ok. 1%
Deficyt budżetowy UE – 4,4% PKB
18,4 mld USD – tyle premii wypłacili sobie pod koniec 2008 roku szefowie instytucji
finansowych w Nowym Jorku. Rok wcześniej premie były dwa razy większe!
Merrill Lynch
zbankrutował w grudniu 2008
dostał dotacje rządowe
w grudniu 2008 wypłacił premie pracownikom w wysokości 3,6 mld USD
696 pracowników dostało powyżej 1 mln USD
Warto także przypomnieć:
1720 r. – spekulacyjne załamanie akcji francuskiej Kompanii Indii Wschodnich i brytyjskiej
Kompanii Mórz Południowych
1772 r. – załamanie bankowe w Szkocji, z 32 banków przeżyły tylko 2!
Teza o prywatyzacji w czasach kryzysu tylko z pozoru i dla niemyślących wydaje się
szokująca. Zaangażowani w myślenie standardami, przyzwyczajeni, że informacji nie
szukamy, że informację dostajemy, coraz bardziej rozwijamy narząd słuchu zamiast narząd
myślenia. Na pierwszy rzut oka (i ucha) moja teza wyzwala tylko jedną reakcję: przecież
sprzedać teraz to sprzedać tanio. Taki pogląd to opinia wydana ryczałtem! Ale... Zawsze
istnieje owo magiczne słowo: ale. Spójrzmy na to z innej strony.
2
Business Centre Club
Trzeba prywatyzować w czasach kryzysu
Argument pierwszy – prywatyzacja dla obywatela
Akcje tańsze niż przed kryzysem mogą kupić Polacy, nasi obywatele. Przecież ciągle mamy w
depozytach bankowych ok. 200 mld zł. To Polacy dadzą pieniądze do budżetu poprzez zakup
akcji. Te tańsze będą konkurencją i alternatywą dla zbankrutowanych moralnie i społecznie
funduszy inwestycyjnych. Mogą też stanowić konkurencję dla zagranicznych inwestorów,
których sparaliżował strach inwestycyjny, albo szukających nadzwyczajnej spekulacyjnej
drogi. To Polacy wraz ze wzrostem koniunktury mogą cieszyć się wzrostem wartości tych
akcji, a jak zechcą je sprzedać, to zarobią i jeszcze zapłacą podatek.
To dobry czas dla narodowej prywatyzacji, a takie spółki jak Orlen, KGHM, PKO BP, PZU i
inne spełnią wymogi oferty narodowej. Jest trochę taniej, niech kupi Polak.
Argument drugi
Fundusze emerytalne od lat narzekają na brak oferty inwestycyjnej. To dla nas Polaków
podwójne zagrożenie, bo nie ma w co inwestować, a jak już jest to bardzo drogo – to jak
owa wartość ma przyrastać dla dobra emerytów i ich przyszłych emerytur?
To teraz jest czas na prywatyzację skierowaną do funduszy emerytalnych. Dziś kupią jakąś
inwestycję długoterminową i po powrocie koniunktury wartość tych akcji wzrośnie, a wraz
z nimi wzrośnie portfel emeryta. Wszyscy ogłosili straty funduszy emerytalnych i
inwestycyjnych, skutecznie straszą starsze pokolenie.
Argument trzeci
Niech wstanie ten, kto z pewnością człowieka odpowiedzialnego powie, czy i kiedy giełda
wzrośnie, a akcje na niej notowane i nowe wprowadzane do obiegu będą droższe. Kto to
zagwarantuje? Może to już czas na stwierdzenie, czym szybciej tym drożej. Przecież mamy
do czynienia z globalną restrukturyzacją finansową, świadomą inżynierią finansową
przeprowadzoną precyzyjnie przez USA.
3
Business Centre Club
Trzeba prywatyzować w czasach kryzysu
Argument czwarty
Winston Churchill
„Nigdy w dziejach wojen tak liczni nie zawdzięczali tak wiele tak nielicznym”.
Można to przenieść na prywatyzację w Polsce:
„Nigdy tak mało pieniędzy nie może tak wiele dobrego zrobić, jak w czasach recesji i
kryzysu”.
Mniejszy pieniądz dziś może zdziałać więcej niż większy pieniądz w czasach rozwoju.
Najdroższym dobrem jest dziś pieniądz, zatem i koszty jego pozyskania są wyższe. W
przypadku prywatyzacji ten koszt to mniejsza cena za majątek Skarbu Państwa niż ta, którą
można by ewentualnie uzyskać w czasach boomu gospodarczego.
Argument piąty
Prywatyzacja to nie tylko pieniądze. O celach prywatyzacji można przeczytać w corocznych
„kierunkach prywatyzacji”, dokumencie stanowiącym załącznik do ustawy budżetowej i
zatwierdzanej przez Sejm, Senat i Prezydenta RP.
Te cele prywatyzacji to:
Przyjęty do wiadomości w dniu 22 kwietnia 2008 roku przez Radę Ministrów „Plan
prywatyzacji na lata 2008-2011” oraz przyjęte przez Radę Ministrów programy i strategie
sektorowe dla poszczególnych branż, jak np. program dla elektroenergetyki, strategia dla
przemysłu naftowego czy też polityka dla przemysłu gazu ziemnego, z uwzględnieniem
programu bezpieczeństwa energetycznego kraju warunkować będą działania Ministra Skarbu
Państwa w 2009 roku.
Plan Prywatyzacji ma między innymi na celu określenie jasnej perspektywy właścicielskiej
oraz wieloletniego harmonogramu prywatyzacji. Dzięki temu zwiększona zostanie
wiarygodność procesów prywatyzacyjnych oraz ich efektywność. Ponadto, wzmocniony
zostanie nadzór nad spółkami o istotnym znaczeniu dla Skarbu Państwa.
4
Business Centre Club
Trzeba prywatyzować w czasach kryzysu
Podejmowane przez Ministra Skarbu Państwa działania mają i będą miały na celu
porządkowanie struktury własnościowej w gospodarce i w poszczególnych spółkach. Jednym
z istotnych działań będzie kontynuacja oraz zdynamizowanie programu sprzedaży tzw.
resztówek tzn. takich pakietów akcji i udziałów Skarbu Państwa, które nie dają realnego
wpływu na efektywne zarządzanie spółkami.
Realizacja projektów prywatyzacyjnych uzależniona jest od szeregu czynników, zarówno
wewnętrznych, jak i zewnętrznych, które mogą mieć i mają wpływ na terminowość
realizowanych projektów. Są to między innymi: dynamika wzrostu gospodarczego, popyt
inwestycyjny, zainteresowania inwestorów zagranicznych polską gospodarką, koniunktura na
rynkach światowych, a także zmiany strategii branżowych.
Czynnikiem, który ma bardzo duży wpływ na realizację planowanych przychodów z
prywatyzacji jest ich znaczne uzależnienie od dużych projektów, których opóźnienie bądź
zawieszenie może w znacznym stopniu utrudnić bądź uniemożliwić realizację planowanych w
danym roku projektów.
Istotne znaczenie ma także koniunktura na giełdzie, dotyczy to projektów planowanych do
prywatyzacji w trybie oferty publicznej.
Wg stanu na dzień 31 grudnia 2007 r. Skarb Państwa posiadał akcje i udziały w 1361
spółkach, z czego w nadzorze Ministra Skarbu Państwa pozostawało 1234 spółki.
I właśnie w czasach recesji potrzebni są inwestorzy, szczególnie w sektorze energetycznym,
gdzie bez inwestycji modernizacyjno-ekologicznych branża może nie sprostać konkurencji i
wymogom branży stawianym przez UE.
Argument szósty
Jeżeli eksperci z Londynu (Puls Biznesu z 26.02.09) sugerują, żeby sprzedawać małe
pakiety, a potem czekać na lepsze czasy – to mają albo złą wolę, albo małą wiedzę. Prędzej
jednak to pierwsze niż to drugie. Mały pakiet u inwestora to nadal odpowiedzialność Skarbu
Państwa, szukanie pieniędzy, plany inwestycyjne itd. A jak wartość wzrośnie, to zagraniczny
inwestor, często z opcją zakupu, weźmie tę resztę, już lepszą, zdrowszą i droższą.
5
Business Centre Club
Trzeba prywatyzować w czasach kryzysu
Za takie rady dziękujemy!
Dobra rada dla Ministra Skarbu:
Robić swoje!
6