Nowe pieniądze dla maluchów Nowe pieniądze dla maluchów
Transkrypt
Nowe pieniądze dla maluchów Nowe pieniądze dla maluchów
Biuletyn informacyjny Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego Biura Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Nr 1/2015 Fot. Muzeum Narodowe w Kielcach czasopismo bezpłatne S. 3 Nowe pieniądze dla maluchów S. 4 Doceniliśmy najzdolniejszych S. 8 Eksperyment w muzeum Szanowni Państwo, Niedawno po raz kolejny miałem zaszczyt i przyjemność składać gratulacje grupie młodych mieszkańców naszego regionu, uczniów gimnazjów i szkół średnich, którzy zostali laureatami Programu Stypendialnego dla szczególnie uzdolnionej młodzieży województwa świętokrzyskiego. Projekt, finansowany ze środków Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, siłą rzeczy się kończy, tak jak dobiega końca cały PO KL. Na szczęście nie oznacza to jednak, że zabraknie wsparcia dla młodych, wybitnie zdolnych mieszkańców Kielecczyzny. W nowej unijnej perspektywie finansowej, o której szeroko informujemy w bieżącym wydaniu biuletynu „Ludzie z kapitałem”, przewidziane jest kontynuowanie tego typu przedsięwzięć. Nadal będziemy więc pomagać uczniom zdolnym i pracowitym, z naciskiem na tę drugą cechę, bo – jak słusznie przypominają nauczyciele stypendystów – same zdolności to tylko wstęp do osiągania sukcesów. Bez ciężkiej, systematycznej pracy, wiele się nie osiągnie. Warto nagradzać, wspierać finansowo tych, którzy tę prawdę rozumieją już od dzieciństwa. I mają wyniki – bardzo wysokie średnie ocen, tytuły finalistów i laureatów regionalnych i krajowych olimpiad, a nawet udział w pierwszych autorskich projektach badawczych. Program stypendialny, z bardzo dobrymi efektami wdrażany do tej pory przez Świętokrzyskie Biuro Rozwoju Regionalnego, to tylko jeden z elementów całego wachlarza działań PO KL, obliczonych na podniesienie poziomu świętokrzyskiej edukacji i szerzej – poprawę stanu tzw. kapitału społecznego w naszym regionie. Wśród tych działań była też m. in. pomoc uczniom z trudnościami, rozwój i doposażenie sieci przedszkoli, wsparcie szkół zawodowych, organizacja krajowych i zagranicznych staży i wiele innych przedsięwzięć. Możliwości udzielania tego typu pomocy, podobnie jak w przypadku stypendiów, nie znikają. Gorąco więc zachęcam samorządy, szkoły i organizacje pozarządowe do tworzenia projektów edukacyjnych w ramach „społecznej” części nowego Regionalnego Programu Operacyjnego. Piotr Żołądek Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Biuletyn Informacyjny Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego Biura Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Wydawca: Świętokrzyskie Biuro Rozwoju Regionalnego, ul. Targowa 18, 25-520 Kielce, tel. 41-362-70-12 2 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL Redakcja: Biuro Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, ul. Jagiellońska 70, 25-956 Kielce tel. 41 335 06 03 w. 181, www.pokl.sbrr.pl Redaguje zespół. Redaktor naczelny: Artur Potaczała, e-mail: [email protected] DTP: DTP Studio Adam Ziółkowski Druk: Agencja reklamowa Czarno na białym Przedruk dozwolony za podaniem źródła. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów. Blisko 700 tys. zł z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki przeznaczy w tym roku Świętokrzyskie Biuro Rozwoju Regionalnego na wsparcie najmłodszych mieszkańców naszego regionu. Z unijnych pieniędzy będą mogły skorzystać cztery świętokrzyskie gminy prowadzące szkoły z oddziałami przedszkolnymi. – Z oszczędności, powstałych w wyniku rozliczania zamykanych projektów i różnic przeliczeniowych w kursie euro, udało się nam pozyskać dodatkowe fundusze – mówi dyrektor Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego, Krzysztof Domagała. – Dostaliśmy zgodę Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, aby przeznaczyć je na doposażenie „zerówek” szkolnych w kolejnych gminach naszego województwa – Opatowie, Baćkowicach, Ćmielowie i Brodach. Do tej pory z tego rodzaju wsparcia skorzystały już 32 świętokrzyskie gminy, w których poziom upowszechnienia edukacji przedszkolnej jest najniższy w regionie (na podstawie danych Systemu Informacji Oświatowej prowadzonego przez MEN). Każda ze wskazanych gmin będzie mogła wnioskować o wsparcie dla podległych im oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych. Maksymalna kwota przypadająca na jedną placówkę to 87,3 tys. zł. dla maluchów Zgodnie z koncepcją MEN, od 1 września 2015 r. gminy zostaną zobowiązane do zapewnienia miejsca w przedszkolu wszystkim dzieciom czteroletnim, a od 1 września 2017 r. – również trzyletnim. Wsparcie unijne jest odpowiedzią na częsty problem nieprzystosowania oddziałów przedszkolnych, działających przy wiejskich szkołach, do potrzeb młodszych dzieci. Zwyczajowo bowiem z oddziałów przedszkolnych korzystały dotychczas wyłącznie dzieci 5 – i 6-letnie, objęte obowiązkiem kształcenia. Dotacja z programu Kapitał Ludzki może być przeznaczona np. na przygotowanie placu zabaw (zakup i montaż wyposażenia), dostosowanie pomieszczeń (m. in. zakup i montaż wyposażenia do sal, toalet, kuchni), zakup zabawek, pomocy dydaktycznych, mebli, tablic interaktywnych i innego sprzętu. Warunkiem przyznania dofinansowania jest zapewnienie funkcjonowania oddziału przedszkolnego po zakończeniu realizacji projektu przez co najmniej dwa lata. Doposażenie „zerówek” będzie wdrażane w trybie systemowym (dopuszcza on możliwość nawet kilkakrotnej poprawy złożonego wniosku), w ramach Poddziałania 9.1.1 PO KL „Zmniejszenie nierówności w stopniu upowszechnienia edukacji przedszkolnej”. Analogiczne nabory wniosków zostały przeprowadzone w 2013 i 2014 roku. Dofinansowano wówczas 43 projekty o łącznej wartości prawie 13 mln złotych, w wyniku których wsparcie uzyskało 105 oddziałów wychowania przedszkolnego w naszym regionie. Od początku wdrażania programu Kapitał Ludzki, ŚBRR przekazało unijne pieniądze na realizację 294 projektów „przedszkolnych”. Ich łączna wartość to ponad 113,5 mln złotych. Przełożyło się to na wysokiej jakości edukację dla ponad 11 tysięcy przedszkolaków, głownie uczęszczających do placówek na obszarach wiejskich. (DHJ) Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 3 Doceniliśmy najzdolniejszych Dyplomy potwierdzające otrzymanie stypendium wręczali Członek Zarządu Woj. Świętokrzyskiego, Piotr Żołądek i Dyrektor ŚBRR, Krzysztof Domagała Podczas zorganizowanego w Wojewódzkim Domu Kultury podsumowania VII edycji „Regionalnego programu stypendialnego dla uczniów szczególnie uzdolnionych województwa świętokrzyskiego” gratulacje odebrała grupa kilkudziesięciu spośród 166 gimnazjalistów i licealistów, którzy spełnili warunki uzyskania stypendium w tym roku. Dzięki projektowi, który zakłada wspieranie uczniów, przejawiających szczególne uzdolnienia w zakresie nauk matematyczno-przyrodniczych, każdy z laureatów otrzyma 3600 złotych. – To jest niezwykłe spotkanie, bo wieńczy nasz wieloletni wysiłek, który adresowany był do wyjątkowej młodzieży naszego województwa – mówił do uczestników uroczystości Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego, Piotr Żołądek. – Gratuluję wszystkim wyróżnionym. Cieszę się, że program stypendialny jest popularny i przynosi dobre efekty. Dowodem jest 1500 młodych ludzi, których w ciągu minionych siedmiu lat wsparliśmy łącznie kwotą ponad 5 mln zł. Tegoroczni stypendyści zostali wyłonieni spośród 837 uczniów, którzy złożyli wnioski 4 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL do Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego. Jak co roku, podstawą do przyznania stypendiów było miejsce ucznia na liście rankingowej, które z kolei wynikało z liczby punktów, jakie młodzi ludzie mogli uzyskać w trakcie oceny merytorycznej złożonych przez nich wniosków. Przyznając uczniom punkty Komisja Stypendialna brała pod uwagę m.in. średnią wszystkich ocen ze świadectwa szkolnego, średnią ocen z trzech przedmiotów matematyczno-przyrodniczych oraz udział i sukcesy w wojewódzkich lub ogólnopolskich konkursach i turniejach przedmiotowych. Największą liczbę punktów w tegorocznej edycji zdobył Kacper Skwarliński – uczeń III klasy gimnazjum w Opatowie. Oprócz bardzo wysokiej średniej, Kacper może pochwalić się dyplomami laureata konkursu chemicznego, fizycznego oraz matematycznego. Zapytany, jaki jest jego przepis na sukces, odpowiada – Jest to kwestia nastawienia. Zrozumienia, że praca, która wkładam w przygotowanie się do konkursów, ma sens i zaprocentuje w przyszłości. Zgodnie mówią, że nauka sprawia im przyjemność. Ale też, że aby osiągnąć średnią ocen powyżej 5,5 i dyplomy w konkursach i olimpiadach – do posiadanego talentu trzeba dołożyć dużą dawkę ciężkiej pracy. Najzdolniejsi uczniowie województwa świętokrzyskiego, a teraz dodatkowo stypendyści unijnego programu Kapitał Ludzki. – Rozwiązuję mnóstwo zadań z matematyki – mówi inna stypendystka ze szczytu listy rankingowej – Aneta Zachariasz – uczennica I klasy liceum w Pińczowie. – Fascynuje mnie to, że każde z nich można rozwiązać na wiele różnych sposobów. Matematyka sprawia mi po prostu ogromną przyjemność. Może właśnie dlatego wygrałam wojewódzki konkurs i dodarłam do finału olimpiady z tego przedmiotu. Siódma edycja programu stypendialnego jest ostatnią edycją realizowaną w ramach Programu Kapitał Ludzki. Wsparcie dla utalentowanej świętokrzyskiej młodzieży będzie kontynuowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego 2014-2020. – To dobra wiadomość dla zdolnych ludzi z naszego regionu. Wsparcie, które otrzymają w ramach stypendiów zwiększa bowiem ich szansę, aby poszerzać swoje horyzonty i korzystać z dodatkowych pomocy dydaktycznych – mówił Krzysztof Domagała, dyrektor Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego. (dhj) Fotoreportaż z uroczystości na s. 16 – Mam bardzo dobrą informację na przyszłość – wsparcie dla zdolnych uczniów będzie kontynuowane w nowej, unijnej perspektywie 2014 – 2020 – mówił Członek Zarządu Województwa, Piotr Żołądek, podczas konferencji prasowej podsumowującej efekty siedmiu lat realizacji świętokrzyskiego projektu stypendialnego w ramach programu Kapitał Ludzki 2007 – 2013. Siedem dobrych lat – W tym nowym rozdaniu stypendia będą przyznawane osobno dla uczniów szkół ogólnokształcących i osobno uczniom szkół o zawodowym profilu kształcenia, dotychczas była to jedna pula środków dla obu typów szkół – poinformował Piotr Żołądek. – W ramach programu Kapitał Ludzki, który dobiega w tym roku końca, dla naszego regionu zaplanowano pierwotnie sześć edycji wsparcia stypendialnego. Program od początku cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem młodzieży i rodziców, dlatego staraliśmy się znaleźć dodatkowe pieniądze na kolejną edycję. Na szczęście procedury wdrażania programu Kapitał Ludzki dały nam takie możliwości. Przez siedem lat uczniowie złożyli do Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego w sumie 3767 wniosków o przyznanie stypendium. – Widząc uśmiechnięte twarze tych młodych ludzi, którym pomagamy rozwijać talenty, możemy mieć wszyscy poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Chciałbym przy tej okazji gorąco podziękować Państwu, przedstawicielom świętokrzyskich mediów, bo bez wsparcia dziennikarzy, bez nagłośnienia możliwości, jakie były dostępne dla młodzieży, nasze zadanie byłoby trudniejsze – mówił Piotr Żołądek. – Stypendia mogą być wydawane przez uczniów na dowolne, związane z nauką cele, bez konieczności gromadzenia dokumentacji – poinformował z kolei Dyrektor ŚBRR, Krzysztof Domagała. – W ramach programu każdy stypendysta musi mieć nauczyciela – opiekuna, który wspiera ucznia w jego rozwoju edukacyjnym, żeby cele naukowe, które uczeń sobie stawia przystępując do programu stypendialnego, były realizowane. Program stypendialny do pewnego stopnia aktywizuje więc także kadrę nauczycielską. Zdarzały się niestety przypadki, na szczęście bardzo nieliczne, że w wybranych szkołach brak nauczyciela zainteresowanego rolą opiekuna ucznia był dla młodych ludzi ogromną barierą w ubieganiu się o stypendium. Myślę, że w tym nowym programie stypendialnym da się to usprawnić. Konferencja prasowa była także okazją do podsumowania całego programu Kapitał Ludzki w regionie świętokrzyskim. – Jako województwo mieliśmy do dyspozycji ponad 375 mln euro i pula ta została w całości wykorzystana – stwierdził Piotr Żołądek. – Przez cały okres realizacji programu nasze województwo plasowało się w ścisłej krajowej czołówce pod względem tempa jego wdrażania. To pokazuje że cały nasz aparat administracyjny był bardzo dobrze przygotowany. Kamil Wojtczak Świętokrzyski program stypendialny bez tajemnic: 3 600 zł – wysokość stypendium dla jednego ucznia 5 000 000 zł – łączna wartość przyznanych stypendiów we wszystkich edycjach programu 1 500 – łączna liczba stypendystów we wszystkich edycjach programu 3 767 – liczba wniosków złożonych we wszystkich edycjach programu 112 – największa liczba punktów, przyznawanych za osiągnięcia edukacyjne, uzyskana przez stypendystę 61,9 % – odsetek stypendystek we wszystkich edycjach programu 56,3% – odsetek gimnazjalistów wśród stypendystów wszystkich edycji programu Powiaty, do których trafiło najwięcej stypendiów: Powiat kielecki ziemski – 287 Miasto Kielce (powiat grodzki) – 244 Powiat konecki – 160 Powiat staszowski – 130 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 5 potem Rozmowa z Marszałkiem Województwa Świętokrzyskiego, Adamem Jarubasem – Panie Marszałku, ludzie pytają, kiedy w końcu wystartuje nowy Regionalny Program Operacyjny. „Stare” pieniądze praktycznie się skończyły, a nowych wciąż nie widać. – Rozumiem, że autorzy projektów trochę się niecierpliwią, ale na szczęście jesteśmy już na finiszu przygotowań. Komisja Europejska przyjęła już ostateczny kształt Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 20142020. To oznacza, że trwający wiele miesięcy okres tworzenia zapisów Programu, konsultacji społecznych, a później żmudnych negocjacji z KE, mamy za sobą. Teraz pora na przygotowanie szczegółowych dokumentów, a także całego „oprzyrządowania” techniczno – informatycznego, które pozwolą ogłosić pierwsze konkursy. – Kiedy? – Zgodnie z przyjętym przez Zarząd Województwa harmonogramem, pierwsze konkursy nowego RPO zostaną ogłoszone w lipcu i sierpniu. Do końca roku ma być ich kilkanaście. – Wróćmy jeszcze do etapu negocjacji. Podobno nie obyło się bez zgrzytów? – Jak zwykle, gdy w grę wchodzą duże pieniądze i wiążące się z tym różne możliwości działania. Opinie przedstawicieli Komisji Europejskiej i nasze co do „pożądanych kierunków wsparcia” nie zawsze były identyczne. – Na przykład? – Jednym z priorytetów jest w opinii KE np. wsparcie inwestycji kolejowych. Odczuwaliśmy więc silne naciski, by w naszym RPO udział tego typu wydatków był wyższy od założonego. My z kolei – dość skutecznie – argumentowaliśmy, że w naszym regionie duże inwestycje kolejowe będą realizowane 6 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL w ramach innych unijnych programów – Infrastruktura i Środowisko (linia nr 8 Warszawa – Radom – Kraków) i Polska Wschodnia (linia nr 25, łącząca miasta północy regionu). Nie ma więc potrzebny sztucznego zawyżania alokacji. Mimo początkowych obiekcji, dostaliśmy też zgodę na finansowanie przedsięwzięć, promujących region, w tym np. zagranicznych misji gospodarczych dla przedsiębiorców. – Ale w negocjacjach ustępują zazwyczaj obie strony… – No tak, trudno tu oczekiwać stuprocentowej skuteczności. Podobnie jak przedstawicielom innych regionów, nie udało nam się np. przekonać Komisji, by zrezygnowała z dość restrykcyjnego zapisu, dotyczącego dofinansowywania uzbrajania terenów inwestycyjnych. Otóż przyznana wartość dotacji na ten cel będzie na koniec okresu programowania pomniejszana o procent, odpowiadający skali niewykorzystania tych terenów. Na pierwszy rzut oka może to wyglądać dość logicznie, ale trzeba przecież pamiętać, że proces ściągania inwestorów może trwać długo i trudno zagwarantować zapełnienie całego takiego obszaru praktycznie od ręki. Dobitnie ilustruje to chociażby historia polskich specjalnych stref ekonomicznych, także tej starachowickiej. Sukces przychodzi często z pewnym, nazwijmy to, odroczeniem. – To podejście KE jest chyba odbiciem generalnie zwiększającego się nacisku na efektywność wydawania środków unijnych. – Rzeczywiście, filozofia typu „dostaniecie pieniądze, ale będziecie musieli udowodnić, że dobrze je wydaliście” jest bardzo wyraźnie odczuwalna w kontaktach z unijnymi urzędnikami. Osobiście bardzo mocno kojarzy mi się to z biblijną przypowieścią o talentach. Kto nie pokaże efektów, zostanie skarcony… No i trudno się z tym nie zgodzić. Chodzi przecież o ogromne publiczne środki, pochodzące z podatków nas wszystkich, mieszkańców UE. – Ogromne, czyli… – 1 mld 364 mln euro, czyli ponad 5,6 mld zł. Mniej więcej dwie trzecie tej kwoty będzie pochodzić z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, reszta – z Europejskiego Funduszu Społecznego. – Co za te pieniądze zrobimy? – To oczywiście temat – rzeka, do opisania bardziej w formie książki niż w krótkiej wypowiedzi. Najogólniej rzecz ujmując, można powiedzieć, że chcemy tworzyć silną, konkurencyjną gospodarkę Województwa Świętokrzyskiego, generującą nowe miejsca pracy, kreującą innowacyjność, opartą na wykształconej, dobrze wykwalifikowanej kadrze, a poprzez to – chcemy podnosić poziom życia mieszkańców, dać regionowi cywilizacyjny impuls rozwojowy i uczynić z Kielecczyzny bardziej atrakcyjne miejsce do życia. Za tymi ogólnymi sformułowaniami kryje się ogrom możliwości działania, opisany w ramach jedenastu tzw. osi priorytetowych Regionalnego Programu Operacyjnego. Zachęcam do lektury wszystkie osoby, które myślą o zaangażowaniu się w tworzenie i realizację projektów w ramach nowej perspektywy finansowej. No i pozostaję z nadzieją, że na lekturze się ten kontakt z RPO nie skończy… – Mówi się, że programy na lata 20142020 to dla nas ostatni tak duży zastrzyk finansowy z UE. – Tak prawdopodobnie będzie. Tym bardziej szkoda byłoby stracić lub źle wydać każdą złotówkę z tej puli. Do tej pory radziliśmy sobie bardzo dobrze i mam nadzieję, że to się nie zmieni. Warto może przypomnieć, że dzie realizowana w Kielcach i w jedenastu okolicznych gminach. Efektem ma być m. in. lepszy układ komunikacyjny, podniesienie poziomu edukacji, a także wzmocnienie zdolności stolicy regionu do kreowania szybszego wzrostu gospodarczego. nas rozliczą przez 10 lat obecności Polski w Unii Europejskiej Województwo Świętokrzyskie otrzymało 12 mld 225 mln zł unijnej pomocy. Łączna wartość zrealizowanych dzięki tym dotacjom projektów to ponad 20 mld zł. Teraz nadchodzi kolejna fala wsparcia i po raz kolejny musimy zrobić wszystko, żeby te pieniądze zostały odpowiednio zainwestowane. Tylko na wsparcie świętokrzyskiego biznesu mamy do dyspozycji ponad 1,5 mld zł. Ponad 0,5 mld zł przeznaczymy na podnoszenie jakości, sprawności oraz dostępności publicznych usług społecznych i zdrowotnych. Na projekty z zakresu kształcenia, szkoleń zawodowych i zdobywania umiejętności przewidzieliśmy ponad 450 mln zł. To tylko przykłady. – W kontekście wdrażania RPO powtarza się termin „inteligentne specjalizacje”. Co to jest w rzeczywistości? – Unia Europejska chce, by pieniądze kierowane dla przedsiębiorców, na wsparcie gospodarcze regionu, koncentrować na najbardziej obiecujących gałęziach gospodarki, właśnie tzw. inteligentnych specjalizacjach regionu. W woj. świętokrzyskim jako takie wskazaliśmy oszczędnie gospodarujące zasobami budownictwo, przemysł metalowo-odlewniczy, turystykę zdrowotną i prozdrowotną oraz nowoczesne rolnictwo i przetwórstwo spożywcze. Będziemy je wzmacniać, bo to one mają być siłą napędową świętokrzyskiej gospodarki. Najważniejszym zadaniem na kolejne lata staje się więc już nie tylko budowanie podstawowej infrastruktury i dostarczanie usług bytowych dla mieszkańców, ale przede wszystkim kreowanie nowych miejsc pracy i budowanie systemu, który będzie dawał stabilne dochody i mieszkańcom, i samorządowym budżetom. – I kolejne hasła: Obszary Strategicznej Interwencji, Zintegrowane Inwestycje Terytorialne. Brzmi to dość enigmatycznie. Proszę przetłumaczyć… – Zgodnie z tzw. zasadą koncentracji, pieniądze w ramach Programu zostaną skierowane do rejonów, wymagających najpilniejszego wsparcia w ramach tzw. OSI, czyli właśnie Obszarów Strategicznej Interwencji, charakteryzujących się specyficznym potencjałem i potrzebami. W naszym regionie uznaliśmy z takie obszar funkcjonalny Miasta Kielce, obszary wiejskie o najgorszym dostępie do usług publicznych, miasta tracące swoje funkcje społeczno – gospodarcze (Skarżysko – Starachowice – Ostrowiec), obszar uzdrowiskowy oraz obszar Gór Świętokrzyskich. Z kolei ZIT, czyli Zintegrowane Inwestycje Terytorialne mają służyć wzmocnieniu obszarów miejskich. Formuła ZIT bę- – Na etapie planów, założeń, brzmi to wszystko bardzo obiecująco. Czy nie obawia się Pan jednak, że rzeczywistość może te plany przynajmniej częściowo negatywnie zweryfikować? – Całkowitej pewności sukcesu nigdy nie ma; działamy wszak na „żywym organizmie” – w zmieniających się warunkach wewnętrznych i zewnętrznych, przy wahaniach koniunktury gospodarczej, nasilającej się konkurencji, w trudnej sytuacji demograficznej… Ale wszystkie te zagrożenia i ograniczenia nie mogą przecież oznaczać, że powinniśmy czekać na rozwój wydarzeń z założonymi rękami. I nie czekamy. Mamy co robić, bo skala problemów jest duża, to żadna tajemnica. Ale mamy i za co. Nie pozostaje nic innego, jak brać się do roboty. Z inspirującą świadomością, że i unijni urzędnicy i przede wszystkim sami mieszkańcy naszego regionu za kilka lat dokładnie nas rozliczą z tego, co zrobiliśmy z naszymi „talentami”. Rozmawiał Artur Potaczała Pierwsze konkursy RPO 2014-2020 Jak zapowiada Urząd Marszałkowski Woj. Świętokrzyskiego, jako pierwsze – w lipcu tego roku – ogłoszone będą konkursy w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, osi priorytetowej 8 „Rozwój edukacji i aktywne społeczeństwo” RPO 2014-2020. „Debiutancki” konkurs dotyczyć będzie tworzenia nowych i wsparcia już istniejących przedszkoli, a jego celem jest upowszechnienie i wzrost jakości edukacji przedszkolnej. Na przedsięwzięcia w ramach tego konkursu zarezerwowane jest 7 mln zł. Również w lipcu ogłoszony ma być konkurs z Poddziałania 8.5.1 „Rozwój wysokiej jakości szkolnictwa zawodowego”. Na cele, związane z dostosowaniem systemu kształcenia zawodowego w regionie do wymagań rynku pracy zarezerwowano w 2015 r. 15 mln zł. Z kolei w sierpniu ruszy nabór projektów związanych ze zwiększeniem dostępu do opieki nad dziećmi do lat 3. Na ten konkurs zarezerwowane jest 4 mln zł. Projekty mają dotyczyć m.in. tworzenia nowych i rozszerzania oferty już istniejących żłobków i klubów dziecięcych, a także rozwoju usług świadczonych przez dziennego opiekuna i nianie. Zgodnie z ogłoszonym przez UMWŚ harmonogramem, pierwsze konkursy na dotacje w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (czyli tzw. projekty twarde) zostaną uruchomione w IV kwartale tego roku. W ramach osi 2 „Konkurencyjna gospodarka” RPO 2014-2020 pierwszy konkurs dotyczyć będzie działania 2.2. „Tworzenie nowych terenów inwestycyjnych” – przewidziana alokacja to ponad 16 mln zł. Również w IV kwartale ogłoszony zostanie konkurs w ramach osi priorytetowej 4 „Dziedzictwo naturalne i kulturowe”. Dotyczyć on będzie projektów z zakresu ochrony i wykorzystania obszarów cennych przyrodniczo, m.in. poprawy bazy technicznej parków krajobrazowych, budowy, rozbudowy i doposażenia ośrodków edukacji ekologicznej. Na ten konkurs zarezerwowanych zostało ponad 28 mln zł. Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 7 Multimedialne podróże po całym świecie, lekcje języka polskiego ze… Stefanem Żeromskim i poznawanie przyrody z wykorzystaniem niezwykłych pomocy naukowych – uczniom Szkoły Podstawowej w Jaworzni wszystko to umożliwił projekt PO KL „Dowiedz się więcej…”, który zrealizowało Muzeum Narodowe w Kielcach. Eksperyment 8 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL Zdjęcia: Muzeum Narodowe w Kielcach Z projektu, przeprowadzonego w roku szkolnym 2013/2014, skorzystało sześćdziesięciu uczniów klas IV – VI z SP w Jaworzni. Jego realizację poprzedziły konsultacje muzealnych specjalistów ds. edukacji oraz nauczycieli i dyrekcji szkoły. Wynikało z nich m.in., że uczniom brakuje dostępu do kultury wyższej, a okazjonalne wycieczki nie mają dużego wpływu na rozwój ich wiedzy, umiejętności i kompetencji społecznych. Okazało się także, że niektórych rodzin po prostu nie stać na systematyczne podróże i korzystanie z oferty edukacyjnej różnych instytucji kultury w regionie świętokrzyskim. – Jaworznia leży tylko 10 kilometrów od Kielc, ale dla wielu uczniów, którzy uczestniczyli w projekcie, to była pierwsza okazja do odwiedzenia naszego muzeum – mówi Natalia Łakomska z Muzeum Narodowego w Kielcach, koordynatorka merytoryczna projektu „Dowiedz się więcej…”. – Ten projekt był trochę takim eksperymentem edukacyjnym. Program nauczania był rozpisany na 9 miesięcy i zawierał 32 tematy zajęć, które realizowaliśmy w czterech różnych przestrzeniach ekspozycyjnych. Scenariusze lekcji muzealnych przygotowali specjaliści z różnych dziedzin nauki, w oparciu o podstawy programowe dla klas IV – VI. W budżecie projektu uwzględniono transport i wyżywienie uczniów oraz przygotowanie specjalnego wydawnictwa na potrzeby zajęć. Cotygodniowe lekcje odbywały się w ramach czterech ekspozycji Muzeum Narodowego w Kielcach, które bezpłatnie udostępniało do zajęć muzealne eksponaty oraz nowoczesne zaplecze multimedialne. – Lekcje miały formę warsztatów i łączyły wiedzę humanistyczną z zagadnieniami typowymi dla nauk ścisłych, zaś ich tematy były powiązany z przestrzenią, w której się odbywały – opowiada Natalia Łakomska. – Na wystawie stałej „Zwierzęta i kontynenty” przy ulicy Orlej w Kielcach, dzieci miały lekcje przyrody, podczas których mogły podziwiać 160 okazów zwierząt z różnych kontynentów. To specyficzne otoczenie pozwoliło na wprowadzenie do zajęć elementów zoogeografii, ekologii i ewolucji. Uczniowie zobaczyli nie tylko współczesne gatunki zwierząt, ale i skamieniałości: mamuta, prażubra, tura czy niedźwiedzia jaskiniowego. Natomiast dzięki ekspozycji archeologicznej poznawali historię naszych przodków. W Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego odbywały się lekcje języka polskiego, oparte na dorobku tego prozaika, dramatopisarza i publicysty. W dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich uczniowie uczestniczyli w różnorodnych zajęciach rozwijających zdolności matematyczne, naukowo-techniczne i językowe. Z kolei w Muzeum Dialogu Kultur nie ma żadnych eksponatów, za to jest tam bardzo bogate zaplecze multimedialne – dzięki temu uczniowie „podróżowali” po całym świecie. Poznawali nie tylko kultury i obrzędy różnych narodów, ale także geografię i klimat innych kontynentów. – Te lekcje były pełne odkryć, uczniowie dowiedzieli się na przykład, że określenie „eskimos” jest dla tubylców tak naprawdę bardzo obraźliwe. Z kolei na lekcji o Australii malowali obrazy kropkami, bo taka właśnie sztuka jest charakterystyczna dla plemion zamieszkujących ten kontynent – mówi Natalia Łakomska. – Złą stroną projektu okazało się chyba to, że był… zbyt ambitny, uczniowie mogli odczuwać pewien przesyt wiedzy. Momentami podczas zajęć trudno było opanować „rozdokazywane” dzieci, na szczęście pomagało nam troje nauczycieli z Jaworzni. Zrealizowaliśmy ponad tysiąc godzin zajęć, a żeby to zrobić przez cały rok szkolny, w każdą środę – bo taki dzień ustaliliśmy z dyrekcją – autokar zabierał dosłownie pół szkoły z Jaworzni do Kielc. Teraz myślę, że tak intensywny projekt mógł trochę zaburzać rytm pracy całej szkoły. Mimo to jestem przekonana, że było warto. Na sprawdzianie szóstoklasistów te „muzealne lekcje” stały się tematem wypracowań kilku uczniów. Poza tym już po zakończeniu projektu szesnaście innych szkół spoza Kielc złożyło do naszego Muzeum prośby o podobną współpracę. Jeżeli tylko w nadchodzących latach pojawi się taka możliwość, to ponownie będziemy aplikowali o środki z Europejskiego Funduszu Społecznego. Kamil Wojtczak szansę Rozmowa z Piotrem Żołądkiem, Członkiem Zarządu Województwa Świętokrzyskiego – Nadzoruje Pan wdrażanie Europejskiego Funduszu Społecznego w naszym regionie, do tej pory realizowanego poprzez Program Operacyjny Kapitał Ludzki, a w nowej perspektywie finansowej – w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Dużo się w związku z tym zmieni? – I tak i nie. Zmiany organizacyjne, strukturalne, są spore, bowiem zadania, związane z wdrażaniem EFS, przejmuje nowy departament w Urzędzie Marszałkowskim, powstający na bazie Biura PO KL, istniejącego obecnie w strukturze Świętokrzyskiego Biura Rozwoju Regionalnego. Jak pamiętamy, to właśnie ŚBRR, wspólnie z Wojewódzkim Urzędem Pracy, z dużymi sukcesami realizowały PO KL w woj. świętokrzyskim; przypomnę, że niezmiennie lokujemy się w czołowej trójce najlepiej radzących sobie w tym obszarze polskich regionów. Tych zmian organizacyjnych, znaczących z punktu widzenia np. struktury Urzędu Marszałkowskiego, nie powinny jednak w większym stopniu odczuć osoby i instytucje, korzystające ze środków nowego RPO. Zmieni się adres, częściowo nazewnictwo, ale dla autora projektu to w sumie tylko „kosmetyka”. Zasadnicze procedury pozostaną podobne, te same w większości będą nawet osoby, z którymi Beneficjenci będą współpracować. – A tak zwane „kierunki wsparcia”? – Również. EFS-owska część RPO będzie wdrażania w ramach trzech osi priorytetowych: „Rozwój edukacji i aktywne społeczeństwo”, „Włączenie społeczne i walka z ubóstwem” oraz : „Otwarty rynek pracy”. Już z samych nazw widać, że tematyka ta bardzo ściśle nawiązuje to priorytetów PO KL. Dodatkowo ze środków EFS finansowana będzie cała Pomoc Techniczna Regionalnego Programu Operacyjnego. – Ile pieniędzy na to wszystko przeznaczymy? – Blisko jedną trzecią całej alokacji na RPO, wynoszącej ponad 1,3 mld euro. Mówimy więc o naprawdę dużych środkach. Chcemy za to zauważalnie poprawić sytuację na rynku pracy, pomóc mieszkańcom regionu w uzyskiwaniu wyższych, bardziej dostosowanych do potrzeb rynku kwalifikacji, dać młodym ludziom naprawdę dobrą ofertę edukacyjną na wszystkich poziomach kształcenia, od przedszkola począwszy, no i wesprzeć osoby i środowiska wykluczone, z różnych przyczyn pozostające na marginesie życia zawodowego i społecznego. Tylko na promowanie trwałego i wysokiej jakości zatrudnienia oraz wsparcie mobilności pracowników, jak również inwestowanie w kształcenie, szkolenie oraz szkolenie zawodowe przeznaczono w RPO ponad 109 mln euro, czyli około 450 mln zł. Około 100 mln euro chcemy wydać na zwiększanie szans na zatrudnienie grup marginalizowanych, wspieranie usług społecznych i różnych form pomocy dla rodzin oraz osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, poprawę dostępu do dobrej jakości usług publicznych, opieki zdrowotnej oraz rozwój sektora ekonomii społecznej w regionie. Kolejne 125 mln euro pójdzie m.in. na udzielanie pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej, wspomaganie godzenia życia zawodowego i osobistego oraz wzrost adaptacyjności przedsiębiorstw i ich kadr. – Język tych zapisów RPO jest dość hermetyczny. – Być może, ale generalnie przekaz jest jasny i czytelny: chcemy dać ludziom większe szanse na rynku pracy, a sam ten rynek uczynić bardziej atrakcyjnym, dającym nowe możliwości. Chcemy dać młodemu pokoleniu, także temu z terenów wiejskich, szansę na edukację na poziomie nie niższym niż w dużych ośrodkach. Chcemy dać ofertę „zaistnienia” w normalnym życiu osobom i środowiskom z trudnościami. Wszystko to wpisuje się w generalną zasadę wyrównywania szans – zaczynając od poziomu pojedynczego człowieka, poprzez rodziny, grupy zawodowe, wiekowe, terytorialne itd., a na skali regionu i kraju kończąc. – W poprzedni okres programowania startowaliśmy z dużą niepewnością co do skali zainteresowania tworzeniem projektów w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Ma Pan teraz podobne obawy? – Raczej nie. Przez te siedem lat dość skutecznie trafiliśmy chyba do mieszkańców regionu z informacją na temat możliwości korzystania ze środków EFS i korzyści z tego płynących. Najlepszy dowód, że liczba wniosków, składanych w poszczególnych konkursach, przewyższała przeważnie dostępne limity dofinansowania. Dla potencjalnych Beneficjentów „społecznej” części RPO nie jest to więc temat nowy. Oczywiście, nie zwalnia nas to z obowiązku maksymalnie szerokiego upowszechnienia informacji na temat możliwości korzystania ze środków EFS w nowej perspektywie. Będziemy to robić, uwzględniając zwłaszcza specyfikę tego rodzaju projektów, w tym charakter Beneficjentów, często np. niedoświadczonych, dysponujących niewielkim zapleczem organizacji pozarządowych. W tym przypadku nie wystarczy ogłosić nabór do konkursu na dofinansowanie. Potrzebna jest znacznie szersza gama działań informacyjnych i szkoleniowych. Mamy już duże doświadczenie w tego typu działaniach, mogę więc obiecać, że nikt zainteresowany nie zostanie bez pomocy. Rozmawiał Artur Potaczała Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 9 Fot. archiwum projektu W ramach projektu można było wziąć udział między innymi w zajęciach laboratoryjnych, językowych i informatycznych Jak wykorzystać screencasty w programowaniu? Albo odróżnić chondrocyt od plazmocytu? Jak zbadać napięcie powierzchniowe w bańce mydlanej? I… nadać życiu sens? To tylko kilka z całej gamy pytań, jakie stawiali sobie uczniowie świętokrzyskich szkół podstawowych i gimnazjów, biorący udział w projekcie „Fascynujący Świat Nauki”, zrealizowanym w ramach programu Kapitał Ludzki przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli w partnerstwie z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego w Kielcach. 10 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL – Zajęcia odbywały się w czasie wolnym, w wakacje, ale to nie miało znaczenia – mówi uczestnicząca w projekcie Aleksandra Marcinkowska, uczennica I Społecznego Gimnazjum w Kielcach. – Zaskakujące w projekcie było to, że uczyliśmy się z innych materiałów niż w szkole. Rano mieliśmy wykład, a później zajęcia warsztatowe w laboratoriach UJK. Badaliśmy na przykład odczyn PH różnych substancji i akurat w konkursie chemicznym, w którym brałam udział kilka miesięcy później, znalazło się pytanie dotyczące PH wody destylowanej. Zapamiętałam, bo sama to zmierzyłam, że ma odczyn lekko kwasowy. I uzyskałam w konkursie dodatkowe punkty. – Zaprosiliśmy do udziału w zajęciach ponad czterystu wybitnie zdolnych młodych ludźmi z naszego regionu – mówi kierownik projektu, Krzysztof Łysak, na co dzień nauczyciel matematyki i konsultant w ŚCDN. – Podzieliliśmy ich na szesnaście grup badawczych: czternaście z poszczególnych przedmiotów, np. historii, biologii, matematyki, fizyki, języka rosyjskiego i dwie interdyscyplinarne: z zakresu przedmiotów humanistycznych i matematyczno-przyrodniczych. Zaproponowaliśmy dzieciom podejście naukowe – na początku miały postawić sobie ważne dla nich pytanie, na które chciały znaleźć odpowiedź w trakcie projektu. Rozwiązywanie problemów i poszukiwanie innowacyjnych, nietypowych rozwiązań, było kluczowe. Uczniowie sami dochodzili do faktów, nie czytając o nich wcześniej w podręcznikach. Tu niezwykle ważna była współpraca z UJK, który stworzył możliwość uczestnictwa w warsztatach dydaktycznych w dobrze wyposażonych laboratoriach uczelni. Potem, na wyjazdach w ramach tzw. „Letniej Akademii Nauki”, pod okiem nauczycieli praktyków, uczniowie opracowywali wynik swoich badań. Pomysł na nietypowe wsparcie uczniów zdolnych zrodził się z braku tego typu kompleksowych rozwiązań w szkołach. – Od wielu lat organizujemy konkursy przedmiotowe – mówi dyrektor ŚCDN, Jacek Wołowiec. – I zauważyliśmy przy tym, że nauczyciele często pracują z utalentowanym dzieckiem tylko w kontekście przygotowania do takiego konkursu. Po tym czasie zdolni uczniowie pozostawieni są sami sobie. Przeważnie nie mają żadnej oferty edukacyjnej, która wspierałaby ich rozwój. Ten projekt miał też pomóc uczniom w określeniu i rozwijaniu pasji oraz ukierunkowaniu ich rozwoju osobistego pod kątem poznawczym, intelektualnym i twórczym. Chcieliśmy w młodych ludziach rozbudzić ciekawość, wrażliwość i nauczyć wytrwałości w dążeniu do celu. – To dla mnie przygoda życia – mówi uczestnik projektu, Grzegorz Waliszczak, laureat konkursów z języka angielskiego, biologii, informatyki i fizyki, obecnie uczeń pierwszej klasy liceum w Ostrowcu Świętokrzyskim. – Byłem w grupie badawczej z chemii. Pytanie, które sobie postawiliśmy to: jak wykorzystywać zjawisko luminescencji w różnych dziedzinach życia? Dowiedziałem się takich rzeczy o orbitalach elektronowych, o których w szkole nie słyszałem. – Mój syn jest typem naukowca, trochę samotnikiem – mówi mama Grzegorza. – Na obozach naukowych w końcu spotkał podobnych do siebie i mógł porozmawiać z rówieśnikami na interesujące go, naukowe zagadnienia. Zresztą do tej pory utrzymują kontakty, inspirują się wzajemnie, chociażby poprzez kontakt na facebooku. – Wartością dodaną projektu było niezaprzeczalnie spotkanie się ze sobą tych zdolnych ludzi – mówi Krzysztof Łysak. – Bo chociaż każdy z nich jest inaczej utalentowany, to łączy ich wspólny mianownik – myślenie naukowe. Mają swoje tematy, słyszałem jak podczas obozu naukowego, w czasie wieczornego pieczenia kiełbasek na ognisku rozmawiali o fizycznym „skróceniu Lorenza” i komentowali przeczytaną właśnie w ciągu jednej nocy książkę „Nauka, to lubię”. – Na początku napotkaliśmy sporo barier psychologicznych. – mówi koordynator działań projektowych Anna Przeorska, pracownik ŚCDN. – Ponadprzeciętny człowiek jest często wyalienowany w swojej społeczności. Nauczony wyłącznie samodzielnej pracy i indywidualnego rozwiązywania zadań. My pokazaliśmy, że lepsze rezultaty można osiągnąć pracując razem, w zespole. Młodzi ludzie potrzebują współpracować, a często mają z tym ogromne trudności . – Aby pobudzić inteligencję interpersonalną zastosowaliśmy w projekcie tzw. pedagogikę cyrku – mówi Krzysztof Łysak. – Na przykładzie empirycznym, nauki żonglowania, pokazaliśmy jak przebiega cykl uczenia się – od niekompetencji do kompetencji. To wzmocniło też ich wiarę w siebie. Dla wielu z nich zdobycie umiejętności żonglowania piłkami było przeskoczeniem niemożliwego, udowodnieniem sobie, że „chcieć to móc”. W „Fascynującym świecie nauki” wzięło udział trzystu nauczycieli, pracujących z uczniami zdolnymi w świętokrzyskich podstawówkach i gimnazjach. – Pedagodzy ponow- Projekt systemowy Świętokrzyski System Wspierania Talentów „Fascynujący świat nauki” realizowany był w ramach Poddziałania 9.1.2 PO KL przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli w partnerstwie z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego w Kielcach. Przedsięwzięcie skierowane było do ponad 400 uczniów oraz 300 nauczycieli z 50 szkół podstawowych i 90 gimnazjów z terenu województwa świętokrzyskiego. W tej grupie znaleźli się głównie laureaci i finaliści ogólnopolskich oraz wojewódzkich konkursów i olimpiad przedmiotowych. W ramach realizacji zadania zostało opracowanych i wydanych 16 projektów badawczych. W czasie wakacji uczniowie brali udział w dwudniowych Letnich Akademiach Nauki, w ramach których organizowane były warsztaty z robotyki, technik szybkiego ucznia się, pedagogiki cyrku i zabawy, aktywności twórczej, modelowania i druku 3D. nie zasiedli w ławach akademickich – mówi Anna Przeorska. – I zweryfikowali stosowane przez siebie, często już nienowoczesne metody dydaktyczne. Część nauczycieli na przykład nigdy nie pracowała w konwencji badawczej. W trakcie projektu zobaczyli natomiast, jakie możliwości pracy stwarzają np. laboratoria na UJK i jak dzięki zastosowaniu tych nowoczesnych narzędzi można skutecznie stymulować rozwój swoich podopiecznych. – Projekt trwał tylko rok. Przez ten czas„dotknęliśmy” pewnych rzeczy, przetestowaliśmy, teraz chcielibyśmy je kontynuować – mówi dyr. Jacek Wołowiec. – Będziemy się starać zdobyć unijne pieniądze na zrealizowanie podobnych działań w nowej perspektywie finansowej. Tym razem również dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Dorota Hlebicka-Józefowicz Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 11 Fot. europa.eu Czy udział w programie Kapitał Ludzki zmienił Pani/Pana sytuację zawodową? Czy przyczynił się do znalezienia pracy? Do awansu i wzrostu dochodów? A może okazał się bezużyteczny? Odpowiedzi na te i szereg innych pytań można znaleźć w najświeższym raporcie na temat efektów wdrażania PO KL, opracowanym na podstawie wywiadów z uczestnikami projektów. Niezależne badania potwierdzają: udział w projektach PO KL pomagał znaleźć pracę lub zmienić ją na lepszą Jakie życie „Badanie skuteczności wsparcia realizowanego w ramach komponentu regionalnego PO KL 2007-2013” zostało zrealizowane na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju przez firmę ARC Rynek i Opinia. Obejmowało ono uczestników projektów z programu Kapitał Ludzki, zarówno osoby pracujące jak i niepracujące (w momencie przystąpienia do projektu). Respondentów pytano o różne aspekty ich sytuacji zawodowej. O udzielenie odpowiedzi proszono najpierw po około 6 miesiącach (część badania prowadzono w 2013 r.), a następnie po 18 miesiącach od zakończenia projektów (listopad 2014 r.). W ramach wywiadów telefonicznych przepytano w całej Polsce, w tym i w regionie świętokrzyskim, 3101 osób. Wśród uczestników, którzy pracowali w okresie obydwu pomiarów, zaobserwowano dużą rotację – aż cztery osoby na dziesięć zmieniło pracę w okresie pomiędzy badaniami. Co więcej, w tej grupie uczestników awans zawodowy był podobnie częsty, jak zmiana pracodawcy: 34 proc. osób awansowało na wyższe stanowisko, lub zaczęło 12 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL wykonywać bardziej złożone zadania zawodowe. W okresie od pół do półtora roku od zakończenia uczestnictwa w projekcie, blisko połowa z osób, mających wykształcenie wyższe, poprawiła swoją pozycję zawodową. W odmiennej sytuacji byli pracujący uczestnicy projektów z najniższym wykształceniem – tylko co dziesiąty awansował. Warto też zauważyć, że znacznie częściej awansowały te osoby, które zmieniały pracę (44 proc.) niż te, którzy pracowały nadal u tego samego pracodawcy (27 proc.). Badanie pozwoliło także zweryfikować skuteczność staży zawodowych. Okazuje się, że wśród osób, które po pół roku od zakończenia udziału w projekcie były na płatnym stażu, rok później blisko 70 proc. było zatrudnionych w innej formie – w tym ponad połowa miała umowę o pracę na czas określony. Osobom, które po pół roku od zakończenia udziału w projekcie nie pracowały, a rok później miały już pracę, zadawano pytanie otwarte (a więc z pełną dowolnością odpowiedzi) o to, co przyczyniło się do zna- lezienia przez nich zatrudnienia. Blisko 1/3 uczestników wymieniła udział w projekcie. Mężczyźni częściej wymieniali rozwinięte w projekcie umiejętności, rzadko wzmocnienie wiary w swoje możliwości. Natomiast w przypadku pań ten aspekt projektu był równie istotny co zdobywana wiedza. Przeprowadzone w ramach badania wywiady dotyczyły także dochodów uczestników projektów. W okresie od pół do półtora roku od zakończenia udziału w programie Kapitał Ludzki dochody wzrosły u 40 proc. ogółu badanych. Przeciętnie po półtora roku od zakończenia uczestnictwa w projekcie dochody badanej osoby były o jedną czwartą wyższe niż rok wcześniej. Co ciekawe, dochody kobiet wzrastały częściej niż dochody mężczyzn. Za to dochody mężczyzn, choć rosły rzadziej, to ich przyrost był wyższy niż w przypadku kobiet. Najczęściej i w największym stopniu wzrastały dochody najmłodszych uczestników projektów. Pracujących uczestników projektów pytano o przydatność szkoleń – okazało się, że w dość znacznym stopniu wykorzystują oni wiedzę i umiejętności uzyskane dzięki udziałowi w projekcie. W skali czterostopniowej przydatność ta była oceniana średnio na 3,2 pkt. Ponad połowa osób oceniła szkolenia jako bardzo przydatne. Większość (trzy czwarte) pracodawców również przyznało, że gdyby mogli podjąć drugi raz taką decyzję, przeprowadziliby dla swoich pracowników te same szkolenia, co w projekcie. Warto także zauważyć, że tylko połowa pracodawców ocenia kompetencje swoich aktualnych pracowników jako w pełni zadowalające – jak widać potrzeba prowadzenia szkoleń jest niezmiennie aktualna. Kamil Wojtczak Fundusze Szukasz możliwości sfinansowania swoich pomysłów? Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o środkach z UE? Potrzebujesz szczegółowych danych o ogłoszonych konkursach na dotacje lub chcesz zajrzeć do konkretnych dokumentów? A może nic nie wiesz o funduszach europejskich i chcesz dowiedzieć się krok po kroku jak zacząć z nimi przygodę? Wystarczy wejść na odnowiony Portal Funduszy Europejskich – stronę www.funduszeeuropejskie. gov.pl i… znaleźć wszystko w jednym miejscu. Witryna spójnie i kompleksowo przedstawia informacje o wszystkich programach unijnych, realizowanych w Polsce w perspektywie finansowej 2014-2020. Zawiera kompendium wiedzy zarówno o programach krajowych (Inteligentny Rozwój, Infrastruktura i Środowisko, Wiedza-Edukacja-Rozwój, itp.), jak i regionalnych programach operacyjnych dla poszczególnych województw (RPO). Intuicyjna nawigacja prowadzi internautę poprzez zasady działania danego programu, dokumenty z nim związane, informacje o szkoleniach i najbliższych punktach informacyjnych oraz instytucjach zaangażowanych w jego realizację. Graficzne odnośniki do poszczególnych elementów przystosowane są również dla użytkowników tabletów i smartfonów. Portal Funduszy Europejskich został wzbogacony również o dodatkowe możliwości, m.in. o dokładną wyszukiwarkę dotacji z opcją filtrowania i sortowania wyników, terminarz naborów wniosków o dofinansowanie oraz słownik trudnych pojęć. Strona www.funduszeeuropejskie.gov.pl to nie tylko bogate źródło wiedzy, ale również przystępna forma prezentacji informacji o efektach realizowanych projektów. Internauci znajdą tu także szczegółowe opisy niektórych inwestycji i projektów już zakończonych w latach 2008-2013, fotografie oraz materiały multimedialne. Podstrony poszczególnych Regionalnych Programów Operacyjnych są jeszcze w trakcie tworzenia. Planowane jest zamieszczenie na nich specjalnych zakładek dla realizatorów projektów, gdzie znajdzie się cała niezbędna wiedza, potrzebna do prawidłowego przeprowadzenia przedsięwzięcia, finansowanego ze środków Unii Europejskiej, łącznie z informacjami dotyczącymi instytucji i osób zaangażowanych we wdrażanie RPO w danym województwie. (DHJ) Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 13 Fundusze dla wsi W uroczystości podpisania umów wzięli udział m. in. Marszałek Województwa – Adam Jarubas, Członek Zarządu Województwa – Piotr Żołądek i Dyrektor ŚBRR – Krzysztof Domagała W Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach Marszałek Adam Jarubas i Członek Zarządu Województwa, Piotr Żołądek, podpisali z przedstawicielami 24 gmin ostatnie umowy w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007 – 2013. Umowy dotyczą dofinansowania zadań z zakresu gospodarki wodno – ściekowej, tworzenia systemu zbiórki, segregacji lub wywozu odpadów komunalnych; wytwarzania lub dystrybucji energii źródeł odnawialnych. Dzięki funduszom unijnym dostępnym w ramach PROW na świętokrzyskiej wsi wybudowano lub zmodernizowano dotychczas m.in. 246 kilometrów sieci wodociągowych, ponad pół tysiąca kilo- metrów kanalizacji sieciowych, 10 komunalnych oczyszczalni ścieków, blisko 4600 przydomowych oczyszczalni, 172 budynki pełniące funkcje kulturalne i 155 obiektów sportowych i rekreacyjnych, siedemnaście obiektów małej architektury i ponad dziewięć kilometrów wałów przeciwpowodziowych. Ile pracy Bez nadużyć dzięki ekonomii? Podczas niedawnych VIII Ogólnopolskich Spotkań Ekonomii Społecznej podjęto próbę oszacowania liczby miejsc pracy, jaką tworzy w Polsce tzw. „trzeci sektor”. Z wyliczeń ekspertów wynika, że jest to 385 tysięcy miejsc pracy, z których korzysta około 3 proc. pracujących Polaków. Szacunki mogą być obarczone pewnym błędem, bo część organizacji działających w sferze ekonomii społecznej nie prowadzi dokładnej sprawozdawczości. W skali całej Unii przedsiębiorstwa społeczne zatrudniają około 14,5 mln osób i są aktywne we wszystkich sektorach gospodarki: turystyce, rolnictwie, produkcji, a nawet bankowości i zaawansowanych innowacyjnych usługach. 14 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL Nowa perspektywa 2014 – 2020 to nie tylko szanse, ale i zagrożenia, takie jak nadużycia finansowe i korupcja. Mówiono o tym w Warszawie podczas niedawnej konferencji, którą zorganizowały Komisja Europejska, Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju oraz Fundacja im. Stefana Batorego. Podczas spotkania prezentowano nowe wytyczne i regulacje, opracowane przez Komisję Europejską, które mają zapobiegać nadużyciom. Podsumowano także funkcjonowanie polskiego systemu kontroli unijnych projektów. Zgodnie ze sprawozdaniem Europejskiego Trybunału Obrachunkowego (ETO), Polska wypada korzystnie na tle innych krajów UE, zwłaszcza pod względem absorpcji funduszy oraz niskiej częstotliwości błędów stwierdzanych w audytach. Te wykryte w większości dotyczą zaś niewłaściwego stosowania przepisów dotyczących zamówień publicznych oraz braku dokumentów poświadczających poniesione wydatki. Co piąty Polak w Kapitale! W Programie Kapitał Ludzki zrealizowano 47,5 tysiąca projektów o łącznej wartości blisko 53 mld zł, czyli wykorzystano wszystkie dostępne dla Polski środki z Europejskiego Funduszu Społecznego na lata 2007-2013. Ze wsparcia skorzystało 9 mln Polaków, czyli więcej niż co piąty z nas! Dzięki realizacji projektów z Programu Kapitał Ludzki możemy mówić o znaczących, pozytywnych zmianach w obszarach zatrudnienia, edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego, adaptacyjności przedsiębiorstw i ich pracowników, integracji społecznej, dobrego rządzenia i ochrony zdrowia: • powstało 299 żłobków, 30 klubów dziecięcych oraz 49 instytucji dziennego opiekuna • dofinansowano 5,8 tysiąca ośrodków wychowania przedszkolnego • wsparciem objęto prawie 170 tysięcy przedszkolaków na obszarach wiejskich, a 17 tysięcy szkół wdrożyło programy rozwojowe • 472 tysiące osób młodych uczestniczyło w projektach PO KL, a blisko 45,5 tysiąca uzyskało bezzwrotne dotacje na podjęcie działalności gospodarczej • wprowadzono modernizację oferty kształcenia zawodowego w ponad 3,9 tysiącach szkół i placówek, które wdrożyły programy rozwojowe • w stażach i praktykach zawodowych u przedsiębiorców, wzięło udział ok. 245 tysięcy uczniów • blisko 94 tysiące studentów rozpoczęło studia na kierunkach takich jak automatyka i robotyka, biotechnologia, budownictwo, wzornictwo czy informatyka • ponad 57 tysięcy studentów zakończyło staże lub praktyki wspierane ze środków EFS • powstało 234 tysiące nowych firm • blisko 100 tysięcy kobiet założyło własną działalność gospodarczą • 173 tysiące pracowników w wieku 50+ zostało przeszkolonych a 23 tysiące z nich założyło swoje firmy • 200 tysięcy przedsiębiorstw skorzystało z systemu szkoleń finansowanych przez EFS, szkoleniami objęto 1,5 miliona pracujących osób • wsparciem objęto ponad 167 tysięcy osób zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz prawie 14 tysięcy podmiotów ekonomii społecznej, powstało ponad 721 spółdzielni socjalnych. Program Kapitał Ludzki (PO KL) to największy program współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) w Unii Europejskiej w latach 2007- 2013. Spośród 76,7 miliarda euro przeznaczonych na EFS w całej polityce spójności UE w latach 20072013, Polska uzyskała aż 1/8 tej sumy. Była to największa inicjatywa nie tylko pośród 117 programów operacyjnych finansowanych w UE w latach 2007 – 2013 ale również w całej 50-letniej historii tego funduszu. ŚBRR na „Agrotravel” Świętokrzyskie Biuro Rozwoju Regionalnego – Biuro Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich wzięło udział w siódmej edycji Międzynarodowych Targów Turystyki Wiejskiej i Agroturystyki „Agrotravel”. Podczas trzydniowej imprezy, odbywającej się w Targach Kielce, można było zobaczyć, usłyszeć i zakosztować (bo na regionalnych stoiskach nie zabrakło ludowych specjałów) tego, co najlepsze i najciekawsze w polskiej branży agroturystycznej. Nie tylko zresztą polskiej, bo na imprezie obecni byli także goście z zagranicy, promujący walory turystyczne swoich małych ojczyzn, zaś krajem partnerskim „Agrotravel” był w tym roku region Velika Gorica Republiki Chorwacji. Corocznie podczas targów „Agrotravel” ponad 20 tys. osób odwiedza stoiska agroturystyczne przygotowane przez około 150 wystawców. Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL 15 Doceniliśmy najzdolniejszych 16 Biuletyn ŚBRR – BIURA PO KL