Ciąg wychowawczy Wielu instruktorów zastanawia się, w jaki

Transkrypt

Ciąg wychowawczy Wielu instruktorów zastanawia się, w jaki
Ciąg wychowawczy
Wielu instruktorów zastanawia się, w jaki sposób pozyskać kadrę instruktorską w
szczepach. Mogę się podzielić wiedzą jak to osiągnąć, choć niestety nie jest to sposób
błyskawiczny. No, ale cóż, nie od razu Kraków zbudowano…
Ciąg wychowawczy jest czymś co nadaje sens tworzeniu szczepu. Ma on za zadanie
poszerzyć możliwości wychowywania człowieka, zwiększenie „oferty” jaką harcerstwo ma
dla niego, a tym samym zatrzymanie go w naszym ruchu i jednocześnie pozyskanie go jako
przeszkolonego instruktora który będzie działał w drużynie i szczepie.
Myślę, że pisząc o ciągu wychowawczym, dla uporządkowania rozważań warto
wyróżnić następujące elementy ciągu:
1. Przekazywanie ludzi do drużyn pionów wyższych
Istotne, ponieważ jest to podstawa ciągu. Pozwala dobrać program do wieku ludzi. Jest
sposobem na znalezienie miejsca dla tych harcerzy, którzy nie mogą zostać w drużynie jako
funkcyjni. Przejście ludzi do wyższego pionu wiekowego daje też pewną świeżość
programową, czyli po prostu pozwala się nie nudzić w czasie harcerskiej pracy. Inną zaletą tej
praktyki jest to, że ludzi którzy byli już w drużynie młodszej nie trzeba uczyć aż w takim
zakresie wszelkich spraw podstawowych (co to jest harcerstwo, kto pełni jaką funkcję, do
kogo się zwracać gdy się ma problem, czy nawet symbolika krzyża i lilijki). Takie działanie
pozwala kadrom drużyn kolejnych pionów zajmować się coraz ambitniejszymi
przedsięwzięciami, czyli również ci ludzie nie są w takim stopniu zagrożeni rutyną, czy nudą.
Zajmując się tym punktem należy jednak również pamiętać o tym, że ludzie przyzwyczajeni
do swojej drużyny często mogą nie chcieć przejść do innej, nawet kiedy tamta jest starsza. W
takiej sytuacji należy pamiętać o odpowiedniej promocji „przejścia” i drużyny wyższego
pionu, aby jak najbardziej zlikwidować obawy i strach harcerzy którzy mają wkrótce stać się
członkami drużyny wyższego pionu.
2. Wspólna polityka kadrowa
Ważne, bo kiedy drużynom pionów młodszych brakuje zastępowych, albo ktoś
potrzebuje wsparcia przy założeniu nowej drużyny, wtedy trzeba szukać ludzi w drużynach
starszych. Szczep pozwala zintegrować te działania. Daje też możliwość młodej kadrze
próbowania swoich sił w czasie pomocy w prowadzeniu zbiórek pionów młodszych, co może
być odciążeniem dla drużynowych, zwłaszcza tych młodych, ale daje też szanse członkom
drużyn na spotkanie z innymi ludźmi co też częściowo jest jakimś antidotum na nudę, bo
mogą obserwować jakieś nowe twarze. Może być to istotnym elementem prób na stopnie i
sposobem na szukanie własnej drogi przyszłych instruktorów. Szczep jest również
odpowiednim miejscem dla organizacji kursów zastępowych i powinno się dążyć, aby takie
właśnie w szczepach się odbywały. Z jednej strony kształcą zastępowych, a z drugiej
przyszłych kształceniowców. Jeśli brakuje nam kadry mogącej poprowadzić dobry kurs,
poszukajmy sprzymierzeńców np. w innych szczepach, aby nasi drużynowi i instruktorzy
nabrali doświadczenia w prowadzeniu form kształceniowych ucząc się od bardziej
doświadczonej kadry. Ponadto można też rozwijać przybocznych poprzez powierzanie im
coraz trudniejszych przedsięwzięć na forum szczepu (np. organizacja gry szczepowej),
nosiciele zielonych sznurów mogą też pełnić funkcję w szczepie (kronikarz, archiwista,
sekretarz itp.), a tym samym oswajać się z instytucją rady szczepu w której potem pojawią się
już jako młodzi drużynowi.
3. Praca z wędrownikami
Wiadomo, że nie każdy wędrownik musi być w drużynie wędrowniczej. Czasem
wystarczy mu udział w przedsięwzięciach zespołu wędrowniczego, ale warto ustalić pewne
standardy pracy wędrowniczej, takie jak wspólne wymagania na próby wędrownicze,
szczepowa kapituła stopni wędrowniczych, oraz wspólne przedsięwzięcia skierowane do
wędrowników. Ta grupa wiekowa jest szczególnie ważna, ponieważ znajdują się w niej
zarówno młodzi drużynowi, jak również przyszła kadra szczepu, czyli ci, którym
bezpośrednio przekazana zostanie odpowiedzialność za szczep. Należy zadbać zatem z jednej
strony o rozwój drużyn wędrowniczych i zapewnienie im dobrych warunków do pracy, z
drugiej zaś o pole do pełnego realizowania się kadr drużyn młodszych, którzy do drużyn
wędrowniczych nie należą. Ponadto atrakcyjny program tego pionu jest ważny o tyle, że jest
motorem dla wielu działań szczepu.
4. Wspólne przedsięwzięcia programowe
Wspomniałem już o punktach wspólnych programu wędrowników w szczepie, oraz o
organizacji kursów zastępowych. Oprócz tego typu działań należy też pamiętać o wspólnych
imprezach dla drużyn jednego pionu (jeśli takie w szczepie są), pionów sąsiadujących (aby w
ten sposób ułatwić w przyszłości przejście ludziom do drużyny starszej), no i wspólne
imprezy gdzie mali harcerze będą mogli przyjrzeć się temu jak wyglądają ci więksi i dobrze
się bawić podczas atrakcyjnych zajęć, natomiast wędrownicy znajdą dla siebie pole do służby.
Warto spotkać się razem na kilku dużych imprezach – złaz, DMB, a ukoronowaniem roku
harcerskiego może być samodzielny obóz szczepu (jeśli nie pod względem gospodarczym, to
przynajmniej programowo). Takie przedsięwzięcia pozwalają zobaczyć jak ciąg funkcjonuje
– czy drużynowi i drużyny współpracują ze sobą, czy nie brakuje w szczepie kadry, jak
funkcjonują poszczególne drużyny. No, i po prostu – duża impreza stwarza duże możliwości
aby „nakręcić” do pracy kadry i członków drużyn.
Czy to wszystko? Nie. Cała ta skomplikowana maszyna jest w stanie funkcjonować
dopiero kiedy ktoś zacznie nią kierować. Potrzebuje uważnego wodza, który będzie widział
możliwości kadrowe poszczególnych drużyn, znał potrzeby drużynowych jeśli chodzi o
wsparcie ich przez znalezienie dla nich współpracowników przy prowadzeniu drużyny.
Odpowiadał na zgłaszane przez nich problemy i pomagał je rozwiązywać. Motywował do
pracy. Kontrolował zdobywanie stopni w drużynach i rozwój drużynowych. Miał dla kadry
swojego szczepu czas. Potrzeba komendanta. Potrzeba aby dobrał odpowiednie proporcje i
razem ze swoją kadrą był autorem sukcesu wychowawczego. O takim sukcesie można mówić
i zobaczyć, że ciąg wychowawczy działa i ma sens wtedy, gdy drużynowymi zaczną zostawać
ludzie którzy kiedyś przyszli do gromady zuchowej i przeszli całą szczepową drogę.
Czasochłonne? No to nie wolno tracić czasu, pora zabrać się do roboty. Powodzenia!
pwd. Marek Gągola HO
drużynowy 47 LDH „Widmo”
Hufiec Lublin