Flash Note

Transkrypt

Flash Note
Raport walutowy
czwartek, 3 września 2015
11:31
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy
[email protected]
Korona szwedzka (SEK)
Szwecja: Bank centralny nie zmienił poziomu stóp procentowych (-0,35 proc.), ani skali programu QE (45 mld
SEK). Komunikat pozostał jednak „gołębi” – Riksbank jest gotowy do dalszych działań, jeżeli zajdzie taka
potrzeba. Jednocześnie obniżone zostały perspektywy inflacji na najbliższe lata.
Naszym zdaniem: Widać, że Riksbank zdecyduje się na kolejne działania, jak będzie miał więcej danych. Wydaje się, że nie
można wykluczyć dalszego luzowania na jesieni biorąc pod uwagę rysujące się tendencje na rynkach globalnych. Chociaż
oczywiście wiele będzie zależeć od lokalnych danych makro. Opublikowane dzisiaj PMI dla usług były słabe (w sierpniu indeks
spadł do 52,4 pkt. z 56,6 pkt. w lipcu). Dwa dni temu poznaliśmy PMI dla przemysłu, które też pokazały spadek w sierpniu – do
53,2 pkt. z 55,2 pkt. – w obu przypadkach odczyty były poniżej prognoz. Jutro poznamy dane nt. lipcowej dynamiki produkcji
przemysłowej, oraz nowych zamówień. Kluczowe mogą okazać się dopiero przyszłotygodniowe figury – 10 września inflacja
CPI w sierpniu, a 11 sierpnia rewizja danych nt. PKB w II kwartale, oraz dane nt. bezrobocia. Słabsze odczyty nasilą presję na
działania Riksbanku na jesieni.
Na razie jednak korona szwedzka wyraźnie odreagowała – rynek ucieszył się, że Riksbank nie zrobił niespodzianki. O takiej
możliwości pisaliśmy wczoraj po południu. Wydaje się jednak, że SEK nie ma już wiele miejsca do dalszego umocnienia
względem koszyka walut.
Nie oznacza to jednak, że w przypadku EUR/SEK nie mamy miejsca na dalsze spadki. Wczoraj wprawdzie zwracaliśmy uwagę,
że ograniczeniem będą okolice 9,41-9,42, ale te zostały dzisiaj złamane. W efekcie zejście poniżej 9,40 zdaje się sugerować
przestrzeń do ruchu nawet w stronę 9,27-9,30 (obszar widoczny na wykresie). Pretekstem może być słabość europejskiej
waluty, o której powodach piszemy więcej w dziale dotyczącym euro.
1/5
Raport walutowy
Wykres dzienny EUR/SEK
Euro (EUR)
Eurostrefa: Indeks PMI dla usług wyniósł w sierpniu 54,4 pkt. – to nieco lepiej wobec wstępnego odczytu na
poziomie 54,3 pkt., oraz 54,0 pkt. odnotowanych w lipcu. Wyraźnie na plus zaskoczyły Niemcy (54,9 pkt.), oraz
Włochy (54,6 pkt.), zawiodła natomiast Francja (50,6 pkt.)
Eurostrefa: Sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu o 0,4 proc. m/m wobec oczekiwanych 0,6 proc. m/m
Grecja: Sondaż przeprowadzony przez GPO dla Mega TV wskazał, że Nowa Demokracja może liczyć na 25,3
proc. poparcia wobec 25 proc. dla Syrizy. Spada poparcie dla lidera Syrizy Aleksisa Tsiprasa, chociaż nadal
ma on nieznaczną przewagę (28,8 proc.), ale rośnie dla szefa Nowej Demokracji, Evangelosa Meimarakisa (27,1
proc.). Jedność Ludowa, którą założyli rozłamowcy z Syrizy może liczyć na 4 proc. poparcia. To oznacza, że
społeczeństwo zaczyna odsuwać się od lewicowych populistów
Eurostrefa: Dzisiaj wydarzeniem będzie decyzja Europejskiego Banku Centralnego (godz. 13:45), oraz
konferencja prasowa Mario Draghiego, która rozpocznie się o godz. 14:30. ECB powinien dzisiaj przedstawić
też nowe projekcje makroekonomiczne
Naszym zdaniem: Informacje z Grecji to oczywiście pozytyw – jeżeli kolejne sondaże będą potwierdzać wskazania dla
MegaTV i ostatecznie to Nowa Demokracja wygra wybory z 20 września. Bo ND ma znacznie lepsze możliwości stworzenia
koalicji, niż Syriza i może dać gwarancje, że reformy uzgodnione z wierzycielami będą realizowane. Problem tylko w tym, że na
dłuższą metę nie zmniejszy to greckich problemów, które będą się nawarstwiać w obliczu nowej fali spowolnienia
gospodarczego w Europie i nie tylko w niej. Niemniej rządowi ND może być łatwiej negocjować ewentualną restrukturyzację
greckiego zadłużenia w przyszłości, która będzie jedynym wyjściem, aby przeciąć „grecki węzeł gordyjski”…
Dzisiaj uwagę rynków skoncentruje na sobie Europejski Bank Centralny, a konkretnie jego szef Mario Draghi. Rynek nie
spodziewa się ogłoszenia zmian w polityce pieniężnej – nadal główna stopa pozostanie na poziomie 0,05 proc., a depozytowa -
2/5
Raport walutowy
0,2 proc., a skala programu QE będzie wynosić 60 mld EUR miesięcznie. Niemniej dzisiaj ECB zaprezentuje nowe projekcje
makro. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że szacowany okres niskiej inflacji zostanie wydłużony w czasie, biorąc pod uwagę
globalne czynniki, w tym ostatnie przeceny na rynku surowców. Warto mieć na uwadze to, że ECB nie będzie w stanie
uwzględnić w swoim modelu wpływu Chin, a te mogą też zaważyć na dynamice PKB. Sporo będzie, zatem zależeć od tego, co
„ewentualnie dopowie” Mario Draghi podczas konferencji prasowej. Wystarczy jednak, że będzie on bardziej ostrożny w kwestii
oceny perspektyw gospodarczych – wtedy resztę „dopowiedzą” inwestorzy sprzedając euro. Ciekawą opinię wydał
Międzynarodowy Fundusz Walutowy, którego zdaniem ECB powinien w najbliższych miesiącach rozważyć zwiększenie skali
skupu aktywów, która obecnie wynosi 60 mld EUR. To na pewno nie jest temat na dzisiejszą konferencję prasową Draghiego,
ale rynek będzie pomału „grał” na taką możliwość, jeżeli będzie dostawał ku temu preteksty w postaci słabszych publikacji
makro. Sierpniowe dane PMI są lepsze, ale może to być tylko chwilowy przystanek po słabszym czerwcu i lipcu. W kalendarzu
publikacji na kolejne dni uwagę zwraca jutrzejsza rewizja PKB za II kwartał dla całej strefy euro.
Układ techniczny na koszyku BOSSA EUR zdaje się przesądzać o dalszych spadkach. Wprawdzie na wykresie tygodniowym
widać białą świecę, ale tydzień się jeszcze nie zakończył. Jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli wrócić ponad opór przy
115,40-50 pkt., a zejście w stronę wsparcia 113,40 pkt. będzie sugerować duże prawdopodobieństwo złamania tego poziomu w
przyszłym tygodniu, co byłoby potwierdzeniem rysującego się układu spadkowego.
Wykres tygodniowy BOSSA EUR
DOLAR AMERYKAŃSKI (USD)
Opublikowane wczoraj dane nt. ADP okazały się nieco niższe od prognoz (190 tys. etatów w sektorze
prywatnym w sierpniu wobec szacowanych 205 tys.). Mieszany był finalny odczyt dynamiki zamówień na
dobra trwałego użytku, które wzrosły w lipcu o 2,2 proc. m/m i 0,4 proc. m/m bez środków transportu.
Spodziewano się odpowiednio 2,0 proc. m/m i 0,6 proc. m/m. Lepsze były natomiast ostateczne kwartalne dane
nt. jednostkowych kosztów pracy, oraz wydajności – odpowiednio -1,4 proc. k/k i +3,3 proc. k/k.
Dzisiaj uwaga rynku skupi się na indeksie Challengera, który dotyczy przyszłych zwolnień w
przedsiębiorstwach (w lipcu wyraźnie wzrósł do 105,7 tys.) – to o godz. 13:30. Godzinę później mamy dane nt.
3/5
Raport walutowy
lipcowym deficycie handlowym, oraz cotygodniowym bezrobociu. Godzina 15:45 to PMI dla usług, a godz.
16:00 to kluczowe ISM dla usług – tu rynek zakłada spadek do 58,1 pkt. z 60,3 pkt.
Naszym zdaniem: Wczoraj widać było, że dolar nie reaguje na słabsze odczyty makro. Innymi słowy, amerykańska waluta
zyskuje mimo, że prawdopodobieństwo podwyżki stóp (nawet na dłuższych okresach może za chwilę być nieco rewidowane).
Niemniej, co wydaje się dość prawdopodobne FED w swoim komunikacie z 17 września może być „jastrzębi” dając tym samym
pretekst do emocjonowania się przez rynek kolejnymi posiedzeniami w końcu października i połowie grudnia. Motor wzrostu
dolara jest jednak już gdzieś indziej. Powraca stary schemat, kiedy to USD był silny słabością innych walut, a konkretnie tym, że
lokalne gospodarki i banki centralne miały większe problemy, niż USA.
Na koszyku BOSSA USD widać było wczoraj wyjście ponad opór na 81,40-50 pkt. Wprawdzie to tylko naruszenie, ale sam fakt
powrotu jest istotny. Pokazuje, że maleje prawdopodobieństwo testowania okolic 80,70 pkt., a dołkiem mógł być poziom 80,86
pkt. odnotowany we wtorek. To zwiększa prawdopodobieństwo pokonania szczytu z 28 sierpnia przy 81,70 pkt. nawet w tym
tygodniu.
Wykres dzienny BOSSA USD
Jak, zatem w kontekście omawianych BOSSA EUR i BOSSA USD podejść do tematu zachowania się EUR/USD? Wprawdzie
nie wybiliśmy się poniżej 1,12, co teraz jest wykorzystywane do próby odbicia (powinna być ograniczana przez mocny opór przy
1,1240-55), to jednak układ jest spadkowy. To sugeruje rosnące prawdopodobieństwo wybicia się poniżej dołka z 28 sierpnia
przy 1,1155 w perspektywie kolejnych dni.
4/5
Raport walutowy
Wykres dzienny EUR/USD
Nota prawna:
Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w
celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października
2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedst awiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów
autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą
starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani
za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ
S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulamin doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych,
analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów
pochodnych znajduje się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.
5/5