Biuletyn Podatkowy - EY

Transkrypt

Biuletyn Podatkowy - EY
DORADZTWO PODATKOWE
SIERPIEŃ 2007
PODATKOWY MONITOR
ERNST & YOUNG
NR 8/2007 – SIERPIEŃ
Ernst & Young
Szanowni Państwo,
Przedstawiamy Państwu dwunaste
wydanie miesięcznika
„PODATKOWY MONITOR
ERNST & YOUNG”.
Niniejszy biuletyn zawiera publikacje
pracowników Działu Doradztwa
Podatkowego Ernst & Young, które
ukazały się w prasie codziennej
w sierpniu 2007 r.
W przypadku jakichkolwiek pytań lub
wątpliwości dotyczących tematyki
podatkowej poruszanej w
zamieszczonych artykułach i
komentarzach, prosimy o bezpośredni
kontakt z ich autorami.
Życzymy Państwu przyjemnej lektury,
Zespół doradców podatkowych
Ernst & Young
DORADZTWO PODATKOWE
Spis treści
Jakie konsekwencje będzie mieć wygasanie interpretacji z mocy prawa.................................3
Przyjdą zmiany..........................................................................................................................4
Dywidenda dla spółki osobowej może być zwolniona z podatku w Polsce .............................9
Reforma skarbówki powinna sprzyjać przedsiębiorcom ........................................................13
Podatnicy nie chcą płacić za odpowiedzi fiskusa ...................................................................15
Kradzież energii bez VAT ......................................................................................................16
Fiskus może nie przyjąć wydruku potwierdzenia...................................................................17
Urzędnik decyduje o tym, które dokumenty trafią do sądu ....................................................18
Jak założyć firmę na Litwie ....................................................................................................20
Płatnik musi wiedzieć o zastosowaniu zwolnienia .................................................................28
Doba to każde kolejne 24 godziny..........................................................................................29
Unijny arbitraż zajmie się cenami transferowymi ..................................................................31
Urzędnicy powinni znać cele reformy KAS ...........................................................................32
Wywiad skarbowy sprawdza ..................................................................................................34
Definicja budownictwa zgodna z prawem UE........................................................................37
Nawet bez ustawy może być niższy VAT ..............................................................................39
Wniosek o interpretację można złożyć na zwykłej kartce ......................................................40
Wydatki odlicza się w proporcji do wynajętej powierzchni...................................................42
Spóźnienie fiskusa działa na korzyść podatnika.....................................................................44
Zapomniana reforma uciążliwych przepisów .........................................................................45
Albo będzie ustawa akcyzowa albo kary finansowe...............................................................47
Decyzja musi uwzględniać także VAT naliczony ..................................................................50
ETS ma za dużo pracy i nie rozstrzyga wielu spraw ..............................................................52
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
2
DORADZTWO PODATKOWE
Jakie konsekwencje będzie mieć
wygasanie interpretacji z mocy
prawa
Od 1 lipca zmieniły się przepisy dotyczące wiążących interpretacji prawa
podatkowego, m.in. w zakresie obowiązywania interpretacji w sytuacji,
gdy zmieniają się przepisy prawa podatkowego. Według starych reguł,
jeśli w wyniku zmiany przepisów wydana wcześniej interpretacja prawa
podatkowego naruszała rażąco przepisy prawa, to organ odwoławczy
zmieniał lub uchylał dotychczasową interpretację w formie decyzji. Od 1
lipca interpretacje wydane pod rządami starych przepisów będą wygasać
z mocy prawa w razie zmiany przepisów, które były ich przedmiotem. Co
nowe przepisy będą oznaczały w praktyce?
Agnieszka Tałasiewicz,
partner
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 01.08.2007
Według przepisów obowiązujących od 1 lipca 2007 r. już nie tylko rażąca
niezgodność z przepisami będzie powodować wyeliminowanie interpretacji z
obrotu prawnego, ale każda niezgodność. Ponadto podatnik sam będzie musiał
śledzić przepisy, żeby wiedzieć, że uległy one zmianie i że w związku z tym
nie jest już chroniony interpretacją wydaną przez organ podatkowy.
Wygaśnięcie interpretacji z mocy prawa dotyczy tylko tych sytuacji, gdy
przepisy będące przedmiotem interpretacji są zmieniane po 1 lipca 2007 r.
Zatem jeśli podatnikowi nie doręczono opartej na przepisach obowiązujących
do końca czerwca decyzji w zakresie zmiany lub uchylenia postanowienia
organu podatkowego, to interpretacje takie są wiążące i nie ma potrzeby
analizowania ich zakresu w stosunku do zmian przepisów, które miały miejsce
przed 1 lipca. A zatem nie stanie się tak, że jakakolwiek zmiana przepisów w
przeszłości będzie mieć wpływ na obecną ochronę podatnika.
Jeśli natomiast zmiana przepisów będzie mieć miejsce po 1 lipca, to podatnik
będzie musiał śledzić zmiany przepisów (co i tak powinien robić, funkcjonując
w prawidłowy sposób) i będzie zdany na samego siebie w ocenie, czy
konkretna nowelizacja dotyczy przepisów, które były przedmiotem
interpretacji.
Co kryje się pod pojęciem przepisów, które byty przedmiotem interpretacji?
Wiadomo, że nie chodzi tu o cały akt prawny, ale konkretny przepis, który
uległ zmianie. Należy jednak pamiętać, że jeden przepis - rozumiany jako
jednostka tekstu prawnego - może regulować kilka różnych sytuacji, zawierać
kilka norm prawnych. Czy w przypadku zmiany konkretnego artykułu ustawy
w zakresie całkowicie irrelewantnym dla rozstrzyganej interpretacją
wątpliwości mamy również do czynienia ze zmianą przepisów, które były
przedmiotem interpretacji?
Odpowiedź na to pytanie jest negatywna - nie powinno tak być, by zmiana
przepisu w zakresie innej normy prawnej niż będącej przedmiotem interpretacji
powodowała jej wygaśnięcie. Przykładowo - jeśli zapytanie podatnika
dotyczyło kwestii związanych z miejscem świadczenia usług dla celów VAT w
zakresie usług pomocniczych do usług transportowych (art. 27 ust. 2 pkt 3 lit.
b) ustawy o podatku od towarów i usług), to bez znaczenia jest dla niego
ewentualna zmiana dotycząca stosowania przepisu do usług prawniczych (art.
27 ust. 4 pkt 3 ustawy o podatku od towarów i usług).
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
3
DORADZTWO PODATKOWE
Jednak trzeba mieć świadomość, że w związku ze sformułowaniem przepisu
regulującego kwestię wygasania interpretacji mogą pojawić się pewne
wątpliwości. Aby uniknąć negatywnych konsekwencji takiego stanu rzeczy,
podatnicy powinni w sytuacjach wątpliwych rozważyć ponowne wystąpienie o
interpretację. Jeśli minister finansów nie wyda w tym zakresie stosownych
wskazówek, zdani jesteśmy na swój i urzędników zdrowy rozsądek.
Przyjdą zmiany
Cena ropy naftowej osiągnęła w tym roku pułap 70 dolarów za baryłkę.
Jest to największy wzrost od jesieni ubiegłego roku - niestety uderzy on w
polskie firmy i konsumentów, ponieważ rząd nie bierze pod uwagę
potencjalnej ulgi w poborze akcyzy. Ubiegłoroczny paliwowy ukłon
akcyzowy raczej się nie powtórzy.
Od połowy czerwca br. Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP) apeluje o
czasowe obniżenie stawki akcyzy na paliwa silnikowe. - Nie rozważamy
obniżenia akcyzy na paliwa - odpowiedziała stanowczo pani premier Zyta
Gilowska. Resort nie zgodził się na zmiany, więc latem ceny wzrosnąć mogą
nawet do 5 zł za litr benzyny. Zdaniem rządu, nie można obniżyć akcyzy na
paliwa, ponieważ jesteśmy uzależnieni od regulacji Unii Europejskiej i ceny
dolara amerykańskiego. Wydaje się jednak, że nikt z naszych urzędników nie
próbuje przekonać Unii, że obniżka akcyzy w naszym kraju jest uzasadniona,
możliwa czy wręcz konieczna.
Szymon Parulski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Paliwa Płynne
z dn. 01.08.2007
Zdaniem ekspertów KPP zasłanianie się Unią jest nieuzasadnione, ponieważ
regulacje UE zakładają minimalną stawkę akcyzy na paliwa, nasza zaś
bezołowiowa wychodzi ponad minimalna stawkę unijną. Wniosek - jest się o
co się bić. Przykład ubiegłego roku najlepiej zaświadcza, że zabiegi mogą się
zakończyć sukcesem (do końca 2006 roku obowiązywała obniżka
wprowadzona 15 września 2005 r). Dyrektor Departamentu Przedsiębiorczości
i Dialogu Społecznego KPP, Adam Ambrozik - wskazuje na efekt
gospodarczego domina - droga benzyna oznacza nie tylko wyższe ceny za
tankowanie. Za cenami benzyny pójdzie podrożenie transportu, za nimi ceny w
sklepach - ten zaś etap odczujemy wszyscy, nawet ci, którzy nie zaglądają na
stacje paliw. Niedawno weszły w życie rozporządzenia wdrażające przepisy
ustawy o zwiększeniu obowiązkowych zapasów paliw. Ten nakaz wkrótce
przełoży się na koszty firm paliwowych i w efekcie dodatkowo (nawet jeśli w
perspektywie) podniesie nam ceny. Adam Ambrozik podkreślił, że
konfederacja najwięcej wysiłku wkłada w zminimalizowanie cen benzyny,
niemniej korzystne dla rynku byłby także obniżenie podatku akcyzowego dla
oleju napędowego. KPP broni nie składa, nie jest też osamotniona w zabiegach.
Idei obniżki cen sprzyja wiele organizacji z sektora gospodarczego, również
Polska Izba Paliw Płynnych, która od początku lipca wszczęła działania i w
najbliższym czasie zamierza wystąpić do ministra finansów z wnioskiem o
obniżenie akcyzy na paliwa silnikowe. Wniosek oparto na wyliczeniu udziału
podatków w cenie jednego litra Npb 95.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
4
DORADZTWO PODATKOWE
Europejska praca domowa
Wróćmy na chwilę do unijnej historii akcyzowej. Funkcjonujący w Unii
Europejskiej system podatków akcyzowych wprowadzono 1 stycznia 1993 w
związku z utworzeniem rynku wewnętrznego. Podstawowym dokumentem
dotyczącym akcyzy na paliwa jest tu Dyrektywa 92/12/EWG, która ustala
zasady obrotu produktami objętymi akcyzą i sposobu pobierania akcyzy w
stosunku do towarów wyprodukowanych w państwach członkowskich lub
importowanych do UE z krajów trzecich. Uzupełniona jest dyrektywami
szczegółowymi dotyczącymi opodatkowania poszczególnych wyrobów
akcyzowych. Wspólnotowo określone zostały minimalne stawki podatku
akcyzowego od olejów mineralnych. Paliwa zawierające ołów powinny być
obłożone akcyzą nie mniejszą niż 337 euro/1000 litrów, dla etyliny
bezołowiowej stawka ta powinna wynieść nie mniej niż 287 euro/1000 litrów,
a minimalna akcyza dla oleju napędowego 245 euro/1000 litrów. Natomiast dla
LPG minimalna akcyza wynosi 125 euro/1000 kilogramów.1 W
poszczególnych krajach stawki jednak różnią się dość znacznie od siebie mimo
założeń o postępującej harmonizacji przepisów.
W połowie lutego 2007 r., Komisja Europejska miała ogłosić projekt
wprowadzenia od 2014 roku nowej minimalnej stawki akcyzy na paliwo w
wysokości 359 euro. Jednak w wyniku protestów wystosowanych przez
gabinety poszczególnych komisarzy doszło do zmiany terminów oraz do
zmiany procedury przyjmowania projektu. Laszlo Kovacs, komisarz ds.
podatków chciał, żeby jego projekt pełnej harmonizacji akcyzy (w przypadku
Polski oznaczający podwyżkę o blisko 80 euro na 10001 w 2012 r., a potem o
kolejne 20 euro w 2014 r.) został przyjęty bez debaty na forum Komisji.
Tymczasem każda zmiana stawek podatkowych w UE (VAT-u, minimalnej
akcyzy) wymaga jednomyślności państw członkowskich, a akurat w sprawie
akcyzy na paliwa Europa jest bardzo głęboko podzielona. Do tej pory wiele
krajów korzysta z tzw. derogacji, czyli prawa do stosowania niższej akcyzy.
Toteż trudno było przekonać rządy tych państw, by chętnie zgodziły się
zrezygnować z niższej akcyzy (2). Niechętnie słuchano argumentu, że
dotychczasowe różnice w stawkach podatku akcyzowego w różnych krajach
sprzyjają nieuczciwej konkurencji pomiędzy firmami transportowymi, a coraz
większa grupa kierowców, jeździ za granice tylko po to, by tam zatankować (u
nas także to się zdarzało np. na południu kraju). Na takim procederze najwięcej
traci budżet niemiecki, ponieważ kraj otaczają państwa o zdecydowanie
niższych stawkach podatku akcyzowego. Toteż naszym zachodnim sąsiadom
zawsze zależało na wprowadzeniu w całej Unii podwyżki podatku.
Ostatecznie Komisja Europejska zaproponowała dwuetapową podwyżkę
minimalnej stawki akcyzy: w 2012 roku minimalna stawka wzrośnie do 359
euro, zaś w roku 2014 do 380 euro. Dla Polski przewidziano dodatkowy
dwuletni okres przejściowy do 2016 r. na pełne przyjęcie nowej dyrektywy.
Wkrótce pani premier potwierdziła oficjalne: chcemy podwyżki akcyzy, a
Komisja Europejska usłyszała tak dla podwyżek akcyzy na olej napędowy i dla
zmniejszania dziury budżetowej. Pani premier przyjęta propozycję
podniesienie minimalnej stawki akcyzy na olej napędowy (stawka w Polsce
wynosiła wówczas między 270 a 303 euro), bo Zdaniem Zyty Gilowskiej,
akcyza to dobre narzędzie do walki z mafią, a przy łataniu budżetu pomocne
być mogą wyższe podatki.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
5
DORADZTWO PODATKOWE
Prognoza na lato? Prognoza na lata?
Pierwszy dzień czerwca br. przyniósł ważną wiadomość - zaistnieje blokada na
zmiany paliwowej akcyzy. Komentujący ten fakt, Szymon Parulski, menedżer
w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst & Young, podkreślił, iż od 1 stycznia
2008 r. zmiany stawek akcyzy będą musiały być zaakceptowane przez
większość parlamentarną, bowiem od przyszłego roku właśnie minister
finansów będzie miał mniejszy wpływ na ceny paliw. Kierowcy nie będą
narażeni na gwałtowne podwyżki akcyzy paliwowej, ale z drugiej strony
zostaną też ograniczone możliwości fiskusa do przeciwdziałania drożyźnie na
rynku.
Ustawa wnosi, ze od początku 2008 r. każdą zmianę stawek będzie musiał
zaakceptować parlament. - Wprowadzenie takiego rozwiązania oznacza powiedział Szymon Parulski -że minister finansów straci możliwość szybkiego
reagowania na sytuację rynkową i łagodzenia ewentualnych skoków cen paliw.
A o te w ostatnim czasie dość łatwo.
- W rezultacie zmian decyzji resortu, LPG używany do napędu samochodów
będzie w najbliższym czasie najtańszym paliwem na polskim rynku poinformowała w maju Sylwia Popławska z Koalicji Na Rzecz Autogazu
(KNRA). - W nowym projekcie ustawy o podatku akcyzowym. Ministerstwo
Finansów po raz pierwszy w historii rynku LPG zaproponowało stawkę
podatku akcyzowego od autogazu (od I stycznia 2008 r.) w wysokości 695 zł
od 7 000 kg - to ta sama stawka, która obowiązuje od 2005 r. na mocy
rozporządzenia, po przeliczeniu 39 groszy netto od 1 litra. W stosunku do
obowiązującej dziś ustawy o podatku akcyzowym, w której zapisano stawki
maksymalne jest to precedensowa obniżka stawki akcyzy od autogazu o 5 zł od
1000 kg! - podkreśliła Sylwia Popławska. - Takie rozwiązanie ucieszy 2,3 mln
użytkowników aut zasilanych dziś w Polsce LPG.
Należy pamiętać, iż Traktat z Maastricht zaliczył politykę ochrony środowiska
do jednego z priorytetów działania UE. Postanowiono w nim, że wszelkie
inicjatywy wspólnotowe w dziedzinie rolnictwa, rynku wewnętrznego,
transportu i energetyki muszą uwzględniać potrzeby ochrony środowiska.
Zapewnić to mogą niższe podatki na paliwa o charakterze ekologicznym, jak
LPG, LNG i CNG. Być może więc będzie to stały kurs dla naszej polityki
cenowej. Zdaniem KNRA, nie wiadomo jeszcze, czy możemy liczyć na
stopniowe obniżanie akcyzy od LPG w latach następnych do poziomu
minimalnej stawki wymaganej przez Unię Europejską (125 Euro/1000 kg), tak
jak to ma miejsce we Włoszech.
W ostatnich dniach lipca br. Ministerstwo Finansów poinformowało, iż stawka
akcyzy na olej opałowy nie zmieni się w 2008 r. Specjalny komunikat
zaprzeczył także, iz taka podwyżka planowana jest na przyszły rok.
Przypomnijmy - w 2006 roku resort przymierzał się do podniesienia akcyzy do
poziomu 1139 zł/tys. litrów. Poinformowano także, ze wszystkie ropopochodne
oleje opałowe mają przewidzianą stawkę na poziomie obecnie stosowanym, tj.
232,00/1000 litrów dla lekkich olejów opałowych i 60,00/1000 kilogramów dla
pozostałych. Powyższe stawki maja być odtąd maksymalnym stawkami, jakie
będą stosowane dla olejów opałowych dementuje to pogłoskę na temat objęcia
w 2008 r. podwyżką akcyzy tych produktów.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
6
DORADZTWO PODATKOWE
Projektowane zmiany w akcyzie najważniejsze konsekwencje dla branży
paliw płynnych w 2008 r.
Szymon Parulski - doradca podatkowy z Ernst & Young, specjalizujący się
doradztwie dla branży paliwowej:
Szeroki zakres wyrobów ropopochodnych uznawanych za wyroby
akcyzowe
- oprócz paliw w ścisłym rozumieniu projekt ustawy wymienia jako wyroby
akcyzowe szeroką gamę wyrobów ropopochodnych. Dodatkowo, wszelkie
oleje roślinne lub zwierzęce wykorzystywane jako paliwo silnikowe będą
stanowiły wyroby akcyzowe. W dalszym ciągu brak będzie wyłączenia z
kategorii wyrobów akcyzowych wyrobów ropopochodnych nieprzeznaczonych
do celów napędowych lub opałowych. Należy zaznaczyć, że w tym zakresie
występuje niezgodność z prawem UE.
Stawki akcyzy
- określenie wprost w ustawie efektywnych stawek akcyzy. Jednocześnie
zmiana stawek w ciągu roku kalendarzowego będzie mogła nastąpić jedynie
łącznie ze zmianą budżetu (w efekcie nastąpi usztywnienie stawek w ciągu
roku). Natomiast wyjątkowo do końca 2010 r. został wprowadzony okres
przejściowy, w którym Minister Finansów na trzy miesiące będzie miał prawo
do obniżania stawek akcyzy (np. ze względu na wysokie ceny ropy).
Poziom stawek na paliwa silnikowe
- efektywne stawki akcyzy na paliwa silnikowe pozostaną bez zmian (m.in.
utrzymano obniżoną stawkę dla lekkiego i ciężkiego oleju opałowego).
Utrzymano mechanizm promocji biopaliw poprzez niższą stawkę liczoną
według ilości biokomponentu w biopaliwie (poziom preferencji bez zmian).
Wprowadzono stawkę akcyzy dla gazu CNG wykorzystywanego do celów
napędowych. Utrzymano efektywne opodatkowanie olejów smarowych
wykorzystywanych do celów smarowania silników (w przypadku innego
wykorzystania olejów MF planuje utrzymać zwolnienie od akcyzy w
rozporządzeniu w sprawie zwolnień od akcyzy). Pozostałe wyroby
ropopochodne inne niż wymienione w art. 76 ust. 1 projektu ustawy będą
opodatkowane stawką 0 bez dodatkowych warunków (zniesienie zwolnienia i
warunków z tym związanych).
Wskazanie wprost w ustawie, że akcyza może zostać zapłacona przez
podmiot trzeci
- stanowić to będzie ułatwienie w zapłacie akcyzy w szczególności w
przypadku usługowego magazynowania lub komponowania paliw (obowiązek
pisemnego powiadomienia naczelnika UQ. Zmiana ta wymaga jednak
doprecyzowania tak, aby wzajemne rozliczenia pomiędzy kontrahentami z
tytułu zapłaconej akcyzy nie powodowały negatywnych konsekwencji na
gruncie innych podatków (m.in. wliczanie akcyzy do wartości usługi
przetwarzania lub magazynowania paliw).
Właściwość organów podatkowych
- niekorzystny podział na właściwość ze względu na wykonywanie
określonych czynności oraz ze względu na siedzibę w przypadku określonych
działań organów np. wydawanie zezwoleń. Rozwiązanie to należy uznać za
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
7
DORADZTWO PODATKOWE
niekorzystne, ponieważ potwierdzi i zintensyfikuje obecną niejednolitą
praktykę poszczególnych UC a w rezultacie podatnicy będą musieli spełniać
różne wymogi administracyjne w zależności od miejsca, w którym dana
transakcja będzie wykonywana.
Sprzedaż wyrobów zwolnionych od akcyzy
- wprowadzenie do ustawy zwolnień obligatoryjnych od akcyzy tj. dla paliw
żeglugowych i lotniczych - jednakże towarzyszy temu dalsze zwiększenie
obowiązków administracyjnych a w rezultacie również ograniczanie swobody
prowadzenia działalności. Utrzymana zostanie zasada, że jedynie jeden
pośrednik poza systemem składów podatkowych będzie miał prawo do
korzystania ze zwolnienia od akcyzy. Dodatkowo planowane jest
wprowadzenie wymogu rejestracji pośredników, jak również obowiązku
stosowania procedury zawieszenia, składania zabezpieczenia akcyzowego,
prowadzenia ewidencji oraz załączania do dostawy dokumentów
potwierdzających złożenie zabezpieczenia akcyzowego. Rozwiązanie to jest
skrajnie niekorzystne, ponieważ wprowadza dodatkowe wymogi i obostrzenia
również w porównaniu do obecnie obowiązujących.
Usługowy zarejestrowany handlowiec
- jednoznaczne potwierdzenie, iż zarejestrowany handlowiec może odbierać w
procedurze zawieszenia poboru akcyzy nie tylko wyroby przez niego
nabywane, lecz również wyroby będące własnością podmiotów trzecich rozwiązanie w dobrym kierunku pozwalało będzie na wyeliminowanie
wątpliwości, co do możliwości korzystania z usług zarejestrowanego
handlowca przez podmioty, które będą zamierzały sprowadzać w procedurze
zawieszenia poboru akoyzy paliwo z innych państw UE.
Zabezpieczenie akcyzowe
- bez zgody naczelnika UC będzie mógł je złożyć podmiot trzeci (obecnie
wymagana jest zgoda). Jednocześnie zniknie możliwość zwolnienia od
złożenia zabezpieczenia w przypadku eksportu wyrobów akcyzowych lub też
dostaw wyrobów akcyzowych zwolnionych z podatku ze względu na
przeznaczenie. Wprowadzone zostanie zwolnienie od obowiązku złożenia
zabezpieczenia w przypadku przemieszczania wyrobów ropopochodnych
rurociągiem pomiędzy składami podatkowymi prowadzonymi przez ten sam
podmiot. Ponadto, przepisy będą jednoznacznie potwierdzały prawo do
szybszego zwolnienia zabezpieczenia akcyzowego na podstawie elektronicznej
(np.faks) kopii dokumentu ADT potwierdzonego przez nabywcę i właściwe
organy podatkowe.
źródło: www.popihn.pl
źródło: Gazeta Wyborcza/luty 2007
źródło: Gazeta Wyborcza/marzec 2007
źródło: Dziennik/czerwiec 2007
projekt ustawy z 25 maja 2007 r. o podatku akcyzowym
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
8
DORADZTWO PODATKOWE
Dywidenda dla spółki osobowej
może być zwolniona z podatku w
Polsce
Dywidendy wypłacane przez polskie spółki zagranicznym spółkom
kapitałowym są - pod pewnymi warunkami - wolne od podatku. Czy
zwolnienie to dotyczy także sytuacji, gdy dywidenda jest wypłacana spółce
osobowej, której wspólnikiem jest spółka kapitałowa?
Oczywiście w tym wypadku zwolnienie - o którym mowa w art. 22 ust. 4
ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (dalej updop, patrz ramka) mogłoby dotyczyć wyłącznie części dywidendy wypłacanej do zagranicznej
spółki osobowej przypadającej na jej wspólnika będącego zagraniczną spółką
kapitałową.
Pierwszy Mazowiecki Urząd Skarbowy w postanowieniu z 17 kwietnia br.
(1471/DPR1/423/10/ 07/MK) Izba Skarbowa w Warszawie w decyzji z 4 lipca
br. (1401/BP-I/4210-41/07/ KST) odpowiedziały przecząco na to pytanie.
Argumenty organów
Chodziło o następującą sytuację: polska spółka z o.o. zamierzała wypłacić
dywidendę do niemieckiej spółki komandytowej, będącej jej 100-proc.
udziałowcem. Komandytariuszem w niemieckiej spółce, posiadającym 100
proc. udziału w jej zysku, była spółka kapitałowa - holenderski rezydent
podatkowy.
Urząd uznał, że do dywidendy wypłacanej przez spółkę z o.o. spółce
komandytowej, w części przypadającej na spółkę holenderską, nie może być
zastosowane zwolnienie wynikające z art. 22 ust. 4 updop. Argumentował, że
niemiecka spółka komandytowa nie jest wymieniona w załączniku nr 4 do
updop i w związku z tym nie jest uprawniona do zwolnienia.
Michał Thedy,
menedżer
oraz
Anna Wasiluk,
konsultant
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 02.08.2007
Udziałowcem spółki z o.o. była spółka komandytowa, a podatnikiem w
stosunku do wypłacanej dywidendy była spółka holenderska. Skoro zatem
spółka holenderska nie posiadała bezpośredniego udziału w spółce z o.o.,
również ona nie była uprawniona do korzystania ze zwolnienia.
Stanowisko to podtrzymała izba skarbowa. Naszym zdaniem nie jest ono
prawidłowe.
Nie spółka, a wspólnik jest podatnikiem
Według polskiego prawa podatkowego spółki osobowe są transparentne
podatkowo, tzn. nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym.
Podatnikami z tytułu dochodów uzyskanych przez spółkę osobową są jej
wspólnicy. Również zagraniczne spółki osobowe nie są traktowane jak
podatnicy, chyba że na podstawie przepisów obowiązujących w kraju ich
siedziby są uznawane za podatników podatku dochodowego. Niemiecka spółka
komandytowa nie jest uznawana w Niemczech za osobę prawną dla celów
podatkowych, co oznacza, że z polskiej perspektywy podatnikiem
uzyskujących przychód z tytułu wypłaconej dywidendy jest w omawianej
sytuacji spółka holenderska - wspólnik niemieckiej spółki komandytowej.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
9
DORADZTWO PODATKOWE
Spółka osobowa zakładem spółki kapitałowej
Spółka holenderska - w związku z udziałem w spółce komandytowej, która
prowadzi działalność gospodarczą - posiada w Niemczech zakład. Zgodnie z
konwencją modelową OECD w sprawie unikania podwójnego opodatkowania
zakład oznacza stałą placówkę, w której całkowicie albo częściowo wykonuje
się działalność przedsiębiorstwa. Termin przedsiębiorstwo rozumiany jest jako
prowadzenie jakiejkolwiek działalności gospodarczej, natomiast pod pojęciem
placówki rozumie się każde pomieszczenie bądź urządzenie, wykorzystywane
do prowadzenia działalności gospodarczej (zob. Józef Banach, Polskie umowy
o unikaniu podwójnego opodatkowania, C.H.Beck, str. 124).
Nie ulega wątpliwości, że spółki osobowe są formą prowadzenia działalności
gospodarczej. Zazwyczaj będzie również spełniona przesłanka posiadania
stałej placówki (spółka posiada stałą siedzibę lub miejsce zarządu). W związku
z transparentnością spółek osobowych udział w nich jest formą prowadzenia
działalności gospodarczej jej wspólników. W konsekwencji, jeśli zostaną
spełnione pozostałe przesłanki uznania za zakład (tj. posiadanie placówki oraz
stałość prowadzenia działalności), spółka osobowa będzie zakładem dla
każdego z jej wspólników (por. Kazimierz Bany, Stosowanie umów o unikaniu
podwójnego opodatkowania do spółek osobowych, Monitor Podatkowy
7/2006, str. 11, także Hanna Litwińczuk, Opodatkowanie wspólników spółek
niemających osobowości prawnej, Przegląd Podatkowy 7/2001, str. 2).
Wymagany bezpośredni udział
W omawianej sytuacji niemiecka spółka komandytowa była zakładem spółki
holenderskiej. Zostały więc spełnione następujące wymogi z art. 22 ust. 4: u
dywidendę wypłaciła spółka będąca podatnikiem podatku dochodowego od
osób prawnych (spółka z o.o.),- dochód z dywidendy uzyskała spółka
kapitałowa (w części przy-padającej na tę spółkę) będąca rezydentem
podatkowym w kraju UE (spółkaholenderska),- odbiorcą dochodu z dywidendy
był zakład spółki uzyskującej dywidendę (niemiecka spółka komandytowa).
Pozostaje zatem rozstrzygnąć, czy w tym wypadku można uznać, że spółka
uzyskująca dywidendę (spółka holenderska) posiada bezpośredni udział w
kapitale spółki wypłacającej dywidendę (spółki z o.o.) w rozumieniu
analizowanego przepisu. Naszym zdaniem można przyjąć, że posiadanie
udziałów poprzez spółkę osobową będącą zakładem spółki uzyskującej
dywidendę ma bezpośredni charakter - mimo że chodzi o spółkę osobową,
której majątek (tu: udziały) jest odrębny prawnie od majątku wspólników
(według polskiego prawa tak jest w przypadku handlowych spółek
osobowych). Inaczej zastosowanie zwolnienia w sytuacji wypłaty dywidendy
do zakładu byłoby ograniczone do zakładów niebędących spółkami
osobowymi (np. zagranicznego oddziału spółki uzyskującej dywidendę) oraz
zakładów w postaci spółek osobowych, których majątek jest współwłasnością
wspólników (taką spółką jest na gruncie polskiego prawa spółka cywilna). To
natomiast oznaczałoby nieuprawnione zróżnicowanie sytuacji spółek
uzyskujących dochody z dywidendy w związku z udziałami posiadanymi
poprzez zakład.
Pomocna dyrektywa
Ta argumentacja ma też oparcie w dyrektywie. Ponieważ ma ona nadrzędny
charakter nad prawem wewnętrznym, przepisy krajowe powinno się
interpretować w zgodzie z dyrektywą. W świetle orzecznictwa Europejskiego
Trybunał Sprawiedliwości przepisy krajowe powinny być interpretowane w
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
10
DORADZTWO PODATKOWE
taki sposób, aby cel przewidziany dyrektywą był zrealizowany.
Z interpretacji art. 5 ust. 1 dyrektywy wynika, że nie stawia ona spółce
dominującej (tj. spółce otrzymującej dywidendę) wymogu dysponowania
bezpośrednim udziałem w kapitale spółki zależnej (tj. spółki wypłacającej).
Mowa jest tam jedynie o samym dysponowaniu udziałem.
Na gruncie dyrektywy:
ƒ spółka dominująca
To każda spółka w UE, która ma jedną z form prawnych wymienionych
w załączniku do dyrektywy oraz, zgodnie z prawem podatkowym
danego państwa, dla celów podatkowych jest uważana za mającą stałą
siedzibę w tym państwie i posiada co najmniej 25 proc. udziału w
kapitale spółki w innym państwie członkowskim spełniającej te same
warunki;
ƒ spółka zależna
To spółka, w której kapitale posiada udział inna spółka
(dominująca).Dodajmy, że np. w dyrektywie o wspólnym systemie
opodatkowania odsetek i należności licencyjnych (z 3 lipca 2003 r
2003/49/WE) wymóg bezpośredniego posiadania udziałów został
sformułowany w sposób wyraźny. Oznacza to, że brak takiego
sformułowania w dyrektywie w sprawie wspólnego systemu
opodatkowania spółek matek i spółek córek z różnych państw
członkowskich jest zamierzony, tj. bezpośrednie posiadanie udziału nie
jest konieczne.
Praktyka starych krajów Unii
Polskie sądy administracyjne nie odniosły się dotychczas do tego problemu, nie
był on też poruszany w piśmiennictwie podatkowym. A jak wygląda praktyka
innych krajów UE? Przykładowo belgijska Ruling Commision (centralny organ
zajmujący się wydawaniem interpretacji podatkowych w Belgii) w
orzeczeniach nr 300.303 oraz 300.326 (www.fi-sconet.be) wypowiedziała się
w styczniu 2006 r. w sprawie zwolnienia z podatku dywidend wypłacanych
przez belgijską spółkę niemieckiej spółce komandytowej.
Uznała, że niemiecka spółka komandytowa nie jest - z perspektywy belgijskiej
- traktowana jako osoba prawna. Ponieważ nie jest ona wymieniona na liście
form prawnych, o jakich mowa w art. 2 dyrektywy (podmiotów korzystających
ze zwolnienia), jako spółka nie jest uprawniona do zwolnienia. W takim jednak
wypadku jej wspólnicy powinni być kwalifikowani jako spółki matki w
rozumieniu dyrektywy.
W związku z tym dywidendy przypadające wspólnikom i wypłacone przez
belgijską spółkę do niemieckiej spółki komandytowej mogą być traktowane
jako dywidendy przyznane bezpośrednio wspólnikom. Wspólnicy mogą więc
bezpośrednio powoływać się na zwolnienie z podatku u źródła, pod warunkiem
spełnienia pozostałych wymogów.
Jaki z tego wniosek?
Niewątpliwie brzmienie art. 22 ust. 4 updop może skłaniać do wniosku, że do
zastosowania zwolnienia dywidendy z podatku u źródła konieczne jest
bezpośrednie w sensie prawnym posiadanie udziałów w spółce wypłacającej
dywidendę. Jest to jednak sprzeczne z celem dyrektywy, który przepis ten
powinien realizować, i może być postrzegane jako nierówne traktowanie.
Dlatego naszym zdaniem racjonalna jest taka interpretacja przepisu, że
warunek bezpośredniego posiadania udziałów jest spełniony w sytuacji, gdy
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
11
DORADZTWO PODATKOWE
udziały te posiadane są przez zakład, do którego wypłacana jest dywidenda. W
tym wypadku bezpośrednim posiadaniem byłoby również posiadanie udziałów
poprzez podmiot transparentny podatkowo (np. spółkę osobową), będący
zakładem spółki uzyskującej dochód z dywidendy.
Warunki zwolnienia
Zgodnie z art. 22 ust. 1 updop podatek u źródła od dochodów z dywidend oraz
innych przychodów z tytułu udziału w zyskach osób prawnych mających
siedzibę na terytorium Polski wynosi 19 proc. Uzyskanego przychodu.
Jednocześnie art. 22 ust. 4 updop przewiduje zwolnienie z podatku, jeżeli
spełnione są łącznie następujące warunki:
1. wypłacającym dywidendę jest spółka będąca polskim rezydentem
podatkowym,
2. uzyskującym dochody (przychody) z dywidendy jest spółką będącą
rezydentem podatkowym w innym niż Polska państwie członkowskim
Unii Europejskiej lub w innym państwie Europejskiego Obszaru
Gospodarczego (lista podmiotów kwalifikujących się do zwolnienia w
poszczególnych krajach znajduje się w załączniku 5 do updop)
3. spółka uzyskująca dochody posiada bezpośrednio nie mniej niż 15
proc. (a od 2009 r. 10 proc.) udziałów (akcji) w kapitale spółki
wypłacającej nieprzerwanie przez okres dwóch lat,
4. Odbiorcą dochodów (przychodów) z dywidend oraz innych
przychodów z tytułu udziału w zyskach osób prawnych jest:
a. spółka o której mowa w pkt.2
b. zagraniczny zakład spółki , o której mowa w pkt.2.
Przepis ten jest implementacją zwolnienia wynikającego z dyrektywy z 23
lipca 1990 r. (90/435/EEC) w sprawie wspólnego systemu opodatkowania
stosowanego w przypadku spółek matek i spółek córek z różnych państw
członkowskich.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
12
DORADZTWO PODATKOWE
Reforma skarbówki powinna
sprzyjać przedsiębiorcom
Paweł Rochowicz:
Nadchodząca reforma skarbowa będzie oznaczała zmiany organizacyjne
dla urzędników - służby celne i pracownicy urzędów skarbowych będą
zatrudnieni w jednolitej Krajowej Administracji Skarbowej. Urzędnicy
obawiają się jednak o swoją pracę, bo niewykluczone jest przy tej okazji
odchudzenie kadr skarbowych. A czy przedsiębiorcy też mają powody do
obaw?
Jacek Kędzior:
Paweł Rochowicz, na
pytania odpowiadał
Jacek Kędzior,
Partner
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Dziennik
z dn. 06.08.2007
Ta reforma rzeczywiście wywołuje niepokoje wśród urzędników. Powinni oni
mieć zagwarantowaną pewność zatrudnienia, by stosując prawo, mieli odwagę
podejmować właściwe decyzje. Nie mogą działać pod presją rozwiązania
umowy o pracę. Tymczasem obserwuję, że niepewność, co do losów i kształtu
reformy już dziś ma wpływ na podejście niektórych urzędników. Przejawem
tego w niektórych przypadkach jest wręcz kunktatorskie podejście, które w
praktyce przekłada się na przedłużanie postępowań. W przypadku spraw
trudniejszych przyjmują często wykładnię profiskalną, a nie dopuszczalną
wykładnię korzystną dla podatników. Ale robią to bynajmniej nie z myślą o
stanie finansów państwa.
Ależ właśnie taki cel powinien im przyświecać. Czy boją się czegoś?
Po prostu przerzucają odpowiedzialność za decyzję na organ wyższego stopnia
albo sąd.
Przecież to nie zawsze daje korzyści Skarbowi Państwa. Wiele sporów
sądowych fiskus przegrywa i musi zwracać podatnikom pieniądze z
odsetkami. Niektórzy przedsiębiorcy wręcz na tym zarabiają, bo to wyższe
odsetki niż te z lokat bankowych.
Administracja skarbowa powinna mieć interes w tym, by jak najmniej spraw
wpływało do sądów administracyjnych. A jeśli już nie da się tego uniknąć, to
powinny być to takie sprawy, w których państwo ma duże szanse wygranej.
Dzisiejsza sytuacja nie tylko rodzi negatywne skutki finansowe dla Skarbu
Państwa w postaci konieczności zapłaty odsetek, ale również negatywie
wpływa na postrzeganie administracji skarbowej przez podatników. Większość
z tych ostatnich wcale nie liczy Ha odsetki, ale na szybkie zakończenie spornej
sprawy. Ale nie jestem pewien, czy obecny system zarządzania administracją
skarbową sprzyja takiej sprawności w załatwianiu spraw.
Czy nadchodząca reforma może to zmienić?
Zmiany przepisów i struktury administracji to nie wszystko. Trzeba docenić
znaczenie wiedzy z zakresu zarządzania administracją. Chodzi w szczególności
o stworzenie takiego systemu oceny pracowników, by wyeliminować
przypadki przerzucania odpowiedzialności na inne organy, a tym samym
przeciągania postępowań. A już wymarzony model funkcjonowania
administracji byłby taki, gdyby urzędnicy skarbowi specjalizowali się nie tylko
w poszczególnych podatkach, ale też w poszczególnych dziedzinach
gospodarki. Już dziś jest wielu kompetentnych urzędników, znających
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
13
DORADZTWO PODATKOWE
specyfikę różnych branż, ale nie jestem pewien, czy ta wiedza jest dobrze
wykorzystywana.
Temu akurat może służyć obowiązujące od miesiąca scentralizowanie
wydawania wiążących interpretacji podatkowych. Czy rzeczywiście tak
będzie?
W praktyce czterech dyrektorów izb skarbowych wydających interpretacje,
będzie musiało się ze sobą porozumiewać. Jeśli nie będzie takiego
porozumienia, to cel całej zmiany nie będzie osiągnięty. To znów przyczynek
do rozważań o sposobie zarządzania administracją. Zresztą ze sprawą
wiążących interpretacji podatkowych łączy się ściśle kwestia szybkości ich
wydawania. Wprawdzie nowe przepisy nadal zobowiązują organ podatkowy do
wydania interpretacji w ciągu trzech miesięcy, ale istnieje prawna możliwość
stosunkowo łatwego przedłużania tego terminu. A przecież dla przedsiębiorcy
podejmującego decyzje biznesowe liczy się przede wszystkim czas. Jeśli
szybko uzyska interpretację - korzystną czy niekorzystną - może łatwiej podjąć
decyzję uwzględniającą aspekt podatkowy. Na szczęście dotychczas w
znakomitej większości przypadków interpretacje wydawano w terminie i mam
nadzieję, że dalej tak będzie.
Dotychczas plan reformy aparatu skarbowego zakładał jedynie połączenie
służb skarbowych i celnych. Teraz ministerstwo chce włączyć do nowej
struktury także urzędy kontroli skarbowej. Co to oznacza dla
podatników?
Dziś zdarza się - choć coraz rzadziej - że urząd kontroli skarbowej bada w
firmie to samo, co badał wcześniej urząd skarbowy. Jeśli ta reforma
wyeliminuje podobne problemy, to z pewnością sytuacja się poprawi. Niestety,
szczegóły propozycji ministerialnej nie są jeszcze znane. Dopiero po analizie
konkretnych rozwiązań będzie możliwa ocena wpływu tych zmian na sytuację
podatników. Niemniej jednak, kierunek zmian jest właściwy i jeśli przyczyni
się do ujednolicenia zasad kontroli, to powinno być korzystne dla podatników.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
14
DORADZTWO PODATKOWE
Podatnicy nie chcą płacić za
odpowiedzi fiskusa
Minister finansów wydał już pierwsze interpretacje. Ponad 18 tysięcy
podatników wybrało jednak interpretacje na starych zasadach, dlatego
wnioski złożyli do urzędów skarbowych.
Jak dowiedziała się Rzeczpospolita w Ministerstwie Finansów, tylko w lipcu
złożono prawie 600 wniosków o interpretację prawa podatkowego. To
znacznie mniej, niż zazwyczaj wpływało do urzędów skarbowych, które do
końca czerwca tego roku wydawały postanowienia w sprawie interpretacji
prawa podatkowego. Powód to zmiana zasad. Od 1 lipca interpretacje wydaje,
bowiem minister finansów. A w zasadzie - z jego upoważnienia - cztery biura
Krajowej Informacji Podatkowej: w Toruniu, Bielsku-Białej, Lesznie i Płocku.
Dzięki temu udało się już wydać dziesięć interpretacji na nowych zasadach.
Fiskus się tego spodziewał
Grażyna J. Leśniak,
komentuje
Jacek Kędzior,
Partner
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 06.08.2007
Znacznie więcej podatników wybrało jednak stare zasady. Pytanie, czy
przesądziła o tym konieczność zapłaty 75 zł za każdy opisany we wniosku stan
faktyczny, czy może chęć uzyskania stanowiska organów podatkowych, które
daje większą ochronę dla występującego o interpretację podatnika. Do końca
czerwca 2007 r. stanowisko zajęte przez aparat skarbowy w interpretacji było
bowiem wiążące dla fiskusa.
Z informacji zebranych przez Ministerstwo Finansów wynika, że w pierwszym
półroczu tego roku podatnicy złożyli w sumie aż 3 2 674wnioski o interpretacje
prawa podatkowego, z czego 18120 wpłynęło w drugim kwartale. Tym samym
potwierdziły się obawy pracowników skarbówki, co do spodziewanego zalewu
wniosków, o czym pisaliśmy jeszcze w czerwcu. Dla porównania dodajmy, że
w całym 2005 r. było ich 57827.
Zdecydowanie najwięcej wniosków, bo 3418, złożyli podatnicy z Warszawy i
okolic (tj. z terenu działania Izby Skarbowej w Warszawie) oraz województwa
śląskiego (IS w Katowicach) - 2695. Najmniej wpłynęło ich natomiast do
urzędów skarbowych podległych Izbie Skarbowej w Kielcach (338 wniosków).
Jak podkreśla ministerstwo, w pierwszych sześciu miesiącach tego roku urzędy
skarbowe wydały w sumie 26157 interpretacji. Nie musi to jednak wcale
oznaczać szybszego rozpatrywania wniosków złożonych w 2007 r. Organy
podatkowe miały trzy miesiące na wydanie postanowienia, a w sprawach
skomplikowanych termin ten mogły dodatkowo przedłużyć o kolejny miesiąc.
Podana więc przez ministerstwo liczba wydanych interpretacji uwzględnia
zapewne i te, o które podatnicy wystąpili jeszcze pod koniec 2006 r.
Podatnicy zagłosowali nogami
Doradcy podatkowi po swojemu interpretują informacje ministerstwa. Jak
twierdzą, podatnicy zagłosowali nogami. Pokazali, jak wysoce cenią stare
przepisy.
Jacek Kędzior, partner w Ernst & Young, uważa natomiast, że obowiązujące
od 1 lipca 2007 r. przepisy mogą się spotkać z akceptacją przedsiębiorców, pod
warunkiem, że interpretacje będą wydawane szybko, czyli najpóźniej w ciągu
trzech miesięcy.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
15
DORADZTWO PODATKOWE
Kradzież energii bez VAT
Kolejny wyrok wojewódzkiego sądu administracyjnego potwierdza, że
organy podatkowe nie mają prawa żądać VAT od opłat za skradzioną
energię elektryczną.
Nielegalny pobór to nie dostawa. Opodatkowanie VAT opłat pobieranych
przez zakłady energetyczne w razie wykrycia nielegalnego poboru energii to
ostatnio temat często analizowany przez sądy administracyjne. 24 lipca br.
WSA w Gliwicach wydal kolejny wyrok w tej sprawie (III SA/GL 732/07).
Jacek Jędrszczyk,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 06.08.2007
Podatnik zwrócił się do urzędu skarbowego z pytaniem, czy opłaty przy
nielegalnym poborze energii powinny podlegać VAT. Organ podatkowy
pierwszej instancji stwierdził, że tak, gdyż jest to wynagrodzenie ze pobraną
energię. Tego samego zdania była izba skarbowa, która rozpatrywała zażalenie
podatnika na odpowiedź urzędu. Sprawa trafiła do WSA, który zgodził się z
argumentami podatnika i uznał, że opłaty za nielegalny pobór energii nie są
opodatkowane. Uzasadniając wyrok, sąd zwrócił uwagę, że opłaty za
nielegalny pobór energii mają charakter sankcyjny i nie mogą być utożsamiane
z wynagrodzeniem za skradzioną energię. Dodatkowo pomiędzy zakładem
energetycznym i podmiotem dopuszczającym się kradzieży energii nie istnieje
więź prawna, a tym samym nie dochodzi do odpłatnej dostawy towarów w
rozumieniu art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT. Poza argumentacją, która
pojawiła się już wcześniej w innych podobnych sprawach rozstrzyganych
przez sądy administracyjne o SA/Gd 654/05,1 SA/Kr 850/05,1S A/Bk 193/06),
w uzasadnieniu gliwickiego orzeczenia znalazł się dodatkowy element.
Otóż władze skarbowe za dowód tego, że nielegalny pobór energii powinien
podlegać VAT, przedstawiały wyroki Europejskiego Trybunału
Sprawiedliwości dotyczące nielegalnego obrotu podrabianymi towarami
(sprawa C-3/97, sprawa C-455/98). W wyrokach tych Trybunał stwierdził, że
import lub sprzedaż nielegalnych (podrabianych) wyrobów powinien być
opodatkowany, gdyż w przeciwnym wypadku zachwiana zostałaby zasada
neutralności fiskalnej systemu opodatkowania, a samo opodatkowanie VAT
(lub jego brak) stałoby się elementem nierównej konkurencji podmiotów na
rynku.
Sąd w Gliwicach słusznie uznał, że sprawy rozpatrzone przez ETS mają
odmienny stan faktyczny od tego, z jakim mamy do czynienia przy
nielegalnym poborze energii. W tym pierwszym przypadku to sprzedawca
dopuszcza się czynu karalnego i brak opodatkowania pogarszałby sytuację
innych sprzedawców dostarczających legalnie wyroby tego samego rodzaju. W
drugim to świadczeniobiorca bez wiedzy i zgody sprzedawcy wchodzi w
posiadanie towaru w wyniku czynu zabronionego.
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że po wydaniu piątego już pozytywnego dla
podatników wyroku w tej sprawie władze skarbowe zmienią swoje stanowisko
i zgodzą się z argumentami zakładów energetycznych o braku konieczności
opodatkowania VAT kradzieży energii.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
16
DORADZTWO PODATKOWE
Fiskus może nie przyjąć wydruku
potwierdzenia
Dowód zapłaty opłaty skarbowej może mieć formę elektronicznego
potwierdzenia. Nie wiadomo jednak, czy wydruk takiego potwierdzenia
będzie spełniał wymagania dowodu.
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie opłaty
skarbowej. Jest on konsekwencją zmian w ustawie z dnia 16 listopada 2006 r. o
opłacie skarbowej (Dz.U. nr 225, poz. 1635 z późn. zm.), wprowadzających
możliwość korzystania ze znaków opłaty skarbowej do końca 2008 roku.
Projekt nowego rozporządzenia jest w znacznej części analogiczny do
obowiązującego rozporządzenia ministra finansów z dnia 21 grudnia 2006 r. w
sprawie dokumentowania zapłaty opłaty skarbowej oraz trybu jej zwrotu
(Dz.U. nr 246, poz. 1804). Zawiera jednak pewne nowe regulacje. Zakłada
m.in., że dowód zapłaty opłaty skarbowej może mieć formę elektronicznego
potwierdzenia zapłaty.
Ewa Matyszewska,
komentuje
Marcin Baran,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 08.08.2007
Pojawia się jednak wątpliwość, czy organy podatkowe będą akceptować
wydruk elektronicznego potwierdzenia zapłaty? Potwierdzenia elektroniczne
są, bowiem dokumentami istniejącymi w formie elektronicznej. Wyciągi z
banków czy potwierdzenia przelewów, dostępne online, są dokumentem w
formie elektronicznej, doręczanym poprzez elektroniczną transmisję danych.
Wydruk takiego potwierdzenia nie jest już elektronicznym potwierdzeniem
zapłaty. Trudno obecnie mówić o elektronicznej wymianie korespondencji z
urzędami skarbowymi. Ta na razie jest w powijakach. Zatem wydruki
elektronicznych potwierdzeń zapłaty opłaty skarbowej wydają się być
jedynymi możliwymi do przekazywania fiskusowi.
Przepisy to nie tor przeszkód
Zdaniem Marcina Barana, doradcy podatkowego, menedżera w Ernst &
Young, teoretycznie można byłoby dojść do wniosku, że wydruk
elektronicznego potwierdzenia zapłaty powinien być traktowany jako
papierowa kopia dowodu zapłaty. Jako taka kopia podlegałaby
uwierzytelnieniu. - Problem w tym, że - zgodnie z rozporządzeniem podmiotami upoważnionymi do uwierzytelnienia owej kopii byliby jedynie
adwokaci, radcowie prawni, doradcy podatkowi i rzecznicy patentowi i nikt
inny - wyjaśnia nasz rozmówca. Dodaje, że przy interpretowaniu
rozporządzenia powinniśmy kierować się zdrowym rozsądkiem i nie traktować
przepisów jako toru przeszkód.- Jeśli dokument elektroniczny wystawiany np.
przez bank nie wymaga dla swojej ważności podpisu, to jego wydruk powinien
również bez większych formalności podlegać akceptacji jako dowód
uiszczenia opłaty skarbowej - podkreśla.
Zdecyduje rozsądek
Brzmienie par. 3 ust. 1 projektu rozporządzenia ministra finansów pozostawia
wiele wątpliwości. Na ten aspekt zwrócił uwagę Tomasz Rysiak, prawnik z
kancelarii Magnusson.
- Zgodnie z rozporządzeniem z dnia 26 października 2004 r. w sprawie
sposobu tworzenia, utrwalania, przekazywania, przechowywania i
zabezpieczania dokumentów związanych z czynnościami bankowymi,
sporządzanych na elektronicznych nośnikach informacji, jedyna możliwość
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
17
DORADZTWO PODATKOWE
utrwalania elektronicznego potwierdzenia przelewu polega na zapisaniu
dokumentu na elektronicznymnośniku informacji w sposób zapewniający
sprawdzenie jego integralności, możliwość weryfikacji podpisu
elektronicznego lub danych identyfikujących oraz możliwość odczytania
wszystkich informacji zawartych w tym dokumencie - argumentował Tomasz
Rysiak.
Dodał, że tym samym literalnie czytając przepisy projektu organy podatkowe
nie będą mogły akceptować wydruków. Należy tym samym mieć nadzieję, że
Ministerstwo Finansów poprawi swój błąd lub też organy podatkowe wykażą
się zdrowym rozsądkiem.
Jak przekazać potwierdzenie
Potwierdzenie elektroniczne można albo pokazać bezpośrednio w urzędzie (z
komputera), albo dostarczyć je w formie utrwalonej. Utrwalenie takiego
dokumentu polega na jego zapisaniu na elektronicznym nośniku informacji w
sposób zapewniający sprawdzenie jego integralności, możliwość weryfikacji
podpisu elektronicznego lub danych identyfikujących oraz możliwość
odczytania wszystkich informacji zawartych w tym dokumencie, aż do
zakończenia okresu przechowywania dokumentu.
Więcej: www.mf.gov.pl
Urzędnik decyduje o tym, które
dokumenty trafią do sądu
Podatnicy powinni kopiować całe akta swoich spraw na każdym etapie
postępowania. Może się to przydać, gdy spór z fiskusem trafi do
wojewódzkiego sądu administracyjnego
Nie ma w ordynacji podatkowej przepisu, który definiowałby pojęcie akt - i to
zarówno dokumentujących czynności sprawdzające, jak i postępowanie
podatkowe, kontrolę podatkową oraz postępowania w sprawach o przestępstwa
lub wykroczenia skarbowe. Jedyna wzmianka o takich dokumentach znajduje się
w art 293 § 2 ordynacji. Pozwala to na dowolność udostępniania dokumentów
zgromadzonych w konkretnej sprawie.
Niepełne akta
Grażyna J. Leśniak,
komentuje
Jacek Kędzior,
Partner
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 08.08.2007
Przekonać się o tym mogą ci, których sprawy trafiają do sądu
administracyjnego. Wtedy zazwyczaj się okazuj e, że przekazane przez
skarbówkę razem ze skargą akta sprawy są uboższe od tych, które przeglądał
podatnik lub jego pełnomocnik na etapie postępowania.
Nie ma w nich np. korespondencji wewnętrznej między wydziałami urzędu lub
izby skarbowej, dopisków na boku akt sprawy czy dokumentów, które
zainicjowały kontrolę u podatnika. W aktach nie ma też śladu po materiale,
który fiskusowi posłużył do porównania np. cen transferowych stosowanych
przez kontrolowanego podatnika.
- Do sądu przekazywana jest tylko korespondencja z podatnikiem i dokumenty
urzędowe - podkreśla Dorota Szubielska, radca prawny w kancelarii Chadbourne
& Parke. Jak twierdzi, często słyszy od urzędników, że dane dokumenty nie
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
18
DORADZTWO PODATKOWE
trafiły do sądu razem z aktami sprawy, bo nie były aktami podatkowymi. Marek
Kolibski, doradca podatkowy z kancelarii Ożóg i Wspólnicy, nie ma
wątpliwości, że taka praktyka fiskusa sprawia duży kłopot sądom: jak mają
badać całość postępowania, skoro nie otrzymują pełnej dokumentacji.
Przepisy sobie, praktyka sobie
- Mamy problemy z aktami administracyjnymi, jakie otrzymujemy od różnych
organów. Trafia do nas bowiem zbiór luźnych kartek, które często nie są ani
ponumerowane, ani zszyte. Nie ma żadnego spisu treści, o chronologicznym ich
poukładaniu nie wspominając. W takim wypadku zwracamy akta organom
administracji w celu ich uporządkowania - powiedziała Rz sędzia Irena
Kamińska, przewodnicząca Wydziału Informacji Sądowej i rzecznik prasowy
WSA w Warszawie.
Zarządzenie prezesa NSA nr 11 w sprawie ustalenia zasad biurowości w sądach
administracyjnych wyraźnie wskazuje, jak mają postępować sądy, gdy akta
nadesłane przez organ administracji publicznej nie odpowiadają obowiązującym
ten organ przepisom. - Minister finansów jako jedyny wydał przepisy w tym
zakresie - podkreśla sędzia Irena Kamińska.
Chodzi o zarządzenie nr 19 z 22 września 2005 r. dotyczące zaskarżenia do sądu
administracyjnego decyzji, postanowienia lub innego aktu albo czynności z
zakresu administracji publicznej (Dz.Urz. MF z 2005 r. nr 10, poz. 102). Nie
określa ono zakresu dokumentów, jakie fiskus powinien przekazać do sądu. Warszawska Izba Skarbowa przekazuje zazwyczaj uporządkowane dokumenty podkreśla sędzia Irena Kamińska.
- Jeśli strona uważa, że organ nie przekazał do sądu jakiegoś istotnego dla
sprawy dokumentu, to może wskazać ten dokument sądowi i poprosić, aby ten
zwrócił się do organu o jego przesłanie - dodaje.
Opinia eksperta
Jacek Kędzior, Partner w Ernst & Young
Kłopoty podatników i pełnomocników to dowód na to, jak ważne jest
prowadzenie własnej dokumentacji sprawy będącej w istocie kopią akt
urzędowych. Należy pamiętać, że podatnik ma prawo do przeglądania akt na
każdym etapie postępowania oraz - co szczególnie ważne - żądania od organu
należytego prowadzenia akt. Strony muszą być ponumerowane, a dokumenty
ułożone chronologicznie. Staranne prowadzenie akt sprawy przez organ jest
gwarancją braku niespodzianek na dalszych etapach postępowania.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
19
DORADZTWO PODATKOWE
Jak założyć firmę na Litwie
Polskie firmy na Litwie to przede wszystkim przedsiębiorstwa zajmujące
się produkcją i handlem materiałami budowlanymi, chemicznymi,
tworzywami sztucznymi, a także niewielkie zakłady rolno-spożywcze. Ich
właściciele decydują się na działalność właśnie tam, ponieważ daje to
większe szanse eksportu na chłonny rynek rosyjski
Osoby, które zamierzają rozpocząć działalność gospodarczą na Litwie i na
miejscu prowadzić swoje interesy, na początek muszą uzyskać zezwolenie na
choćby czasowy pobyt w tym kraju. Maksymalny okres, na jaki mogą je
dostać, wynosi pięć lat. Dotyczy to zarówno zakładających własne
przedsiębiorstwa, jak i świadczących dowolne usługi.
Anna Grabowska,
komentuje
Krzysztof Sachs,
Partner
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 14.08.2007
Wnioski o zezwolenie składa się w litewskiej placówce dyplomatycznej lub
urzędzie konsularnym, a jeżeli ktoś już od pewnego czasu przebywa legalnie
na Litwie - w urzędzie migracyjnym właściwego komisariatu policji. O
zezwolenie na pobyt mogą się ubiegać osoby, które legalnie mieszkały na
Litwie w ciągu ostatnich pięciu lat.
Do wniosku o wydanie pozwolenia należy dołączyć następujące dokumenty:
ƒ odpis z rejestru przedsiębiorstw,
ƒ dokument tożsamości,
ƒ odpis dyplomu przetłumaczony na język litewski, potwierdzający
kwalifikacje osoby ubiegającej się o wydanie pozwolenia.
Polak zatrudniony na stanowisku dyrektora, prezesa spółki z o.o. lub spółki
akcyjnej oraz osoba upoważniona do prowadzenia spraw spółki nie muszą
mieć pozwolenia na pracę. Potrzebne jest tylko pozwolenie na pobyt czasowy, i
to wtedy, gdy przebywa na Litwie dłużej niż trzy miesiące.
Dominują spółki z o.o.
Formy prawne, w jakich może być prowadzona na Litwie prywatna działalność
gospodarcza, to:
ƒ publiczna spółka z o.o.,
ƒ prywatna spółka z o.o.,
ƒ indywidualna działalność gospodarcza,
ƒ spółka jawna,
ƒ spółka komandytowa,
ƒ spółdzielnia.
Najpopularniejsze są obie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Prywatna i publiczna
Obie spółki z o.o. - prywatna i publiczna - są osobami prawnymi. Powstają w
chwili podpisania umowy spółki. Ich odpowiedzialność za zobowiązania spółki
ogranicza się do wysokości środków wniesionych na pokrycie kapitału
zakładowego.
Minimalny kapitał zakładowy publicznej spółki z o.o. wynosi 150 tys. litów
(ok. 43,5 tys. euro). Dla prywatnej jest to 10 tys. litów (ok. 2,9 tys. euro), z
czego 2,45 tys. litów trzeba wpłacić w gotówce, pozostałą kwotę można zaś
wnieść w formie aportu rzeczowego. Prywatna spółka z o.o. nie może mieć
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
20
DORADZTWO PODATKOWE
więcej niż 250 udziałowców, ale zarówno publiczne, jak i prywatne spółki z
o.o. mogą mieć tylko jednego udziałowca.
Indywidualna działalność gospodarcza
Taka działalność prowadzona jest przez jedną osobę fizyczną. Właściciel firmy
ponosi pełną odpowiedzialność za jej zobowiązania i odpowiada całym swoim
majątkiem. Nazwa takiego przedsiębiorstwa musi zawierać imię i nazwisko
właściciela.
Spółka jawna...
Taka spółka jest osobą prawną. Powstaje na mocy umowy zawartej między
kilkoma osobami fizycznymi bądź prawnymi. Jej współwłaściciele
odpowiadają solidarnie za wszelkie zobowiązania wynikające z działalności
gospodarczej podejmowanej w ramach spółki. Jeżeli jej kapitał nie wystarcza
na pokrycie zobowiązań, współwłaściciele odpowiadają za nie solidarnie
własnym majątkiem.
...i komandytowa
Taka spółka także powstaje na podstawie umowy, jest podmiotem
gospodarczym, w którego skład wchodzi jeden lub większa liczba
komplementariuszy oraz jeden lub kilku komandytariuszy. Komplementariusze
ponoszą pełną odpowiedzialność za zobowiązania firmy, natomiast
komandytariusze odpowiadaj ą za nie jedynie do wysokości kapitałów
wniesionych do spółki.
Komplementariusz jest współudziałowcem czynnym i ma prawo do działania
w imieniu spółki. Natomiast komandytariusz to udziałowiec bierny, który na
bieżąco nie działa, a jedynie służy spółce swoim kapitałem, odnosząc z tego
tytułu odpowiednie korzyści finansowe.
Spółdzielnia
Jest to podmiot o zmiennym składzie i kapitale również posiadający własną
osobowość prawną. Tworzona jest przez grupę osób fizycznych lub osób
fizycznych i prawnych. Ich celem jest realizacja wspólnych celów
gospodarczych.
Uwaga! Wszystkie dokumenty wydane i notarialnie potwierdzone za granicą
powinny być przetłumaczone na język litewski, potwierdzone podpisem i
pieczęcią tłumacza przysięgłego - najlepiej działającego na Litwie.
Przedstawicielstwa firm zagranicznych
Zagraniczne przedsiębiorstwa mogą również utworzyć swoje
przedstawicielstwo z siedzibą na Litwie. Nie może ono jednak prowadzić
działalności komercyjno-gospodarczej. Nie ma też odrębnej osobowości
prawnej. Przedstawicielstwo może jedynie zawierać kontrakty w imieniu
zagranicznej spółki matki, i to wyłącznie w zakresie udzielonego mu
pełnomocnictwa. Za zobowiązania przedstawicielstwa odpowiada całym
swoim majątkiem przedsiębiorstwo zagraniczne.
Bieżącą działalność przedstawicielstwa organizuje i realizuje jego kierownik
który prawo jego reprezentowania w kontaktach z osobami trzecimi otrzymuje
po zarejestrowaniu przedstawicielstwa. Udzielone kierownikowi
pełnomocnictwa nie mogą być sprzeczne z ustawodawstwem litewskim.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
21
DORADZTWO PODATKOWE
Trzeba uzyskać wpis
Rozpoczęcie działalności gospodarczej na Litwie musi być poprzedzone
rejestracją firmy w Rejestrze Osób Prawnych stanowiącym odpowiednik
polskiego Krajowego Rejestru Sądowego.
Pierwszym wymogiem niezbędnym do rejestracji jest przedstawienie przez
zagranicznych inwestorów będących osobami prawnymi potwierdzonej
notarialnie kopii wpisu do rejestru handlowego w swoim kraju oraz dokumentu
potwierdzającego decyzję organów zarządzających przedsiębiorstwem o
zamiarze inwestowania na Litwie (wymóg ten nie dotyczy osób fizycznych).
Aby uzyskać wpis do rejestru, należy przedstawić również następujące
dokumenty:
W wypadku rejestracji prywatnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością:
ƒ umowę spółki lub akt założycielski, gdy spółkę powołuje
jedna osoba (oryginał lub kopia potwierdzone notarialnie),
ƒ statut spółki,
ƒ protokół z posiedzenia założycielskiego (wraz z
załącznikami) lub pisemną decyzję jedynego założyciela
(oryginał lub kopia potwierdzona notarialnie),
ƒ oświadczenie jednego z litewskich banków potwierdzające
wpłatę kapitału początkowego spółki;
W wypadku rejestracji publicznej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością:
ƒ umowę spółki lub akt założycielski, gdy spółkę powołuje
jedna osoba (oryginał lub kopia potwierdzone notarialnie),
ƒ statut spółki,
ƒ protokół z posiedzenia założycielskiego (wraz z
załącznikami) lub pisemną decyzję jedynego założyciela
(oryginał lub kopia potwierdzona notarialnie),
ƒ oświadczenie jednego z litewskich banków potwierdzające
wpłatę kapitału początkowego spółki,
ƒ dokumenty potwierdzające rejestrację akcji spółki w Komisji
Papierów Wartościowych,
ƒ sprawozdanie założycielskie i opinia audytora na temat tego
sprawozdania,
W wypadku rejestracji spółki jawnej lub komandytowej:
ƒ umowę o utworzeniu spółki i prowadzeniu wspólnej
działalności, podpisaną przez każdego właściciela i
potwierdzoną notarialnie,
W przypadku rejestracji indywidualnej działalności gospodarczej:
ƒ statut przedsiębiorstwa.
Uwaga! Jeśli wymaga tego rodzaj planowanej działalności przedsiębiorstwa
(np. usługi bankowe, usługi ubezpieczeniowe, działalność farmaceutyczna) lub
obszar planowanej działalności (np. wolna strefa ekonomiczna), konieczne jest
również przedstawienie dodatkowych dokumentów, czyli koncesji lub zezwoleń
uzyskanych na Litwie.
Innymi dokumentami wymaganymi przy rejestracji wszystkich form prawnych
otwieranych na Litwie firm są:
ƒ wniosek rejestracyjny,
ƒ pozwolenie właściciela lokalu, w którym ma działać firma,
na jej zarejestrowanie w tym lokalu, wraz z aktem własności
lokalu (pozwolenie wydane przez osobę prawną powinno być
podpisane przez osobę zarządzającą oraz opieczętowane, a
wydane przez osobę fizyczną - potwierdzone notarialnie);
gdy lokal jest własnością rejestrującej się firmy, należy
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
22
DORADZTWO PODATKOWE
ƒ
przedstawić jedynie potwierdzoną kopię aktu własności,
zaświadczenie o wpłaceniu opłaty rejestracyjnej.
Jak długo trwa rejestracja
ƒ
ƒ
Wpisanie nazwy spółki do rejestru firm - 1 dzień.
Rejestracja spółki - 10 dni.
Nowo zarejestrowana firma musi zostać w ciągu pięciu dni od daty rejestracji
zgłoszona w lokalnym inspektoracie podatkowym jako podatnik VAT (poza
sytuacjami, w których korzysta ze zwolnienia od podatku, a zatem i od
rejestracji na jego potrzeby) oraz płatnik składek na ubezpieczenie społeczne.
Musi też otworzyć własne konto bankowe.
Opłaty, jakie należy uiścić u notariusza
Zapłata za potwierdzenie dokumentów założycielskich spółki oraz opłaty
skarbowe za jej rejestrację na Litwie:
ƒ wpisanie nazwy spółki do rejestru firm - 30 litów,
ƒ rejestracja spółki w rejestrze podmiotów gospodarczych- 120 litów,
ƒ potwierdzenie przez notariusza umowy założycielskiej spółki- od
100 do 300 litów,
ƒ potwierdzenie pozostałych dokumentów założycielskich spółki- 350
litów,
ƒ potwierdzenie przez notariusza dodatkowych odpisów, sprawdzanie
danych z rejestrami itp. - ok. 100 litów,
ƒ wykonanie pieczęci spółki- od 50 do 100 litów.
Import i eksport
Ponieważ polscy przedsiębiorcy przeważnie myślą z jednej strony o
przywożeniu na Litwę swoich surowców czy gotowych produktów, a z drugiej
o eksporcie dalej na Wschód, szczególnie istotne są dla nich zasady rządzące
importem i eksportem.
Na Litwie obowiązują trzy sposoby naliczania ceł:
ƒ ad valorem (naliczane od wartości towarów),
ƒ specyfikacja (naliczane według stawki za jednostkę towaru)
ƒ sposób mieszany (oba powyższe sposoby, ale zastosowane do
jednego towaru).
Oprócz cła importowego, płaconego wyłącznie od transakcji poza-unijnych,
każdy importer handlujący wyrobami akcyzowymi zobowiązany jest do
zapłaty podatku akcyzowego. Jego stawki wynoszą od 10 do 100 proc. w
zależności od towaru.
Dotyczy on następujących grup towarowych:
ƒ alkoholu etylowego i napojów alkoholowych, w tym piwa,
ƒ papierosów i innych wyrobów tytoniowych,
ƒ kawy,
ƒ paliw silnikowych,
ƒ biżuterii wykonanej z metali szlachetnych,
ƒ luksusowych samochodów, wydawnictw o charakterze erotycznym
albo zawierających w treści elementy przemocy.
W wypadku eksportu wywożone towary należy zgłosić służbom celnym wraz z
następującymi dokumentami:
ƒ zezwoleniem lub koncesją na eksport (jeśli są wymagane),
ƒ tzw. certyfikatem pochodzenia (jeśli preferencyjne cła obejmują
towary eksportowane),
ƒ certyfikatami: fitosanitarnym, weterynaryjnym, zdrowia i jakości
(jeśli są wymagane),
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
23
DORADZTWO PODATKOWE
ƒ
ƒ
ƒ
ƒ
deklaracją celną (jeśli konieczne jest naliczenie cła i podatku
eksportowego),
fakturą zakupu towaru,
dokumentem transportowym (może to być: dowód załadunku, list
przewozowy, karnet TIR),
dokumentami potwierdzającymi uiszczenie wszelkich należności
celno-podatkowych i opłat.
Obowiązki wobec fiskusa
Na Litwie płaci się około 20 różnego rodzaju podatków i opłat lokalnych.
Prawo do ich pobierania mają zarówno państwo, jak i władze samorządowe.
Nosząc się z zamiarem założenia przedsiębiorstwa na Litwie, obcokrajowiec
przede wszystkim powinien pamiętać, że firmy zagraniczne nie mają tam
szczególnych ulg podatkowych, chyba że w grę wchodzą inwestycje za miliony
dolarów, dokonywane w specjalnych strefach ekonomicznych.
Są trzy takie strefy: w Kownie, Kłajpedzie i Szawlach. W zależności od tego,
ile w nich zainwestują, przedsiębiorcy zagraniczni mogą liczyć przez pięć do
dziesięciu lat na ulgi podatkowe od 30 do 80 proc. w stosunku do
standardowych obciążeń, jakie musieliby ponosić na rzecz litewskiego fiskusa.
Głównym organem podatkowym na Litwie jest Państwowy Inspektorat
Podatkowy, który dzieli się na Centralny Urząd Podatkowy oraz dziesięć
inspektoratów regionalnych.
Obciążenia dochodów
W myśl generalnej zasady firmy będące rezydentami na Litwie (tam
zarejestrowane) muszą płacić podatek od dochodów i zysków kapitałowych
uzyskanych zarówno na Litwie, jak i za granicą. Pozostałe firmy płacą w tym
kraju podatki tylko od litewskich źródeł dochodów. Okresem rozliczeniowym
jest rok kalendarzowy. Ostateczny termin rozliczenia się z podatku
dochodowego od osób prawnych upływa 25 października następnego roku.
Podstawowa stawka podatku dochodowego od osób prawnych wynosi 15 proc,
ale małe przedsiębiorstwa, których roczny dochód nie przekracza 500 tys.
litów, a liczba pracowników średnio w roku nie jest większa niż dziesięć, płacą
13 proc. podatku.
Indywidualni przedsiębiorcy oraz spółki jawne i komandytowe, których średni
dochód roczny nie przekracza 1 mln litów i średnio zatrudniają nie więcej niż
dziesięciu pracowników w roku, mają prawo do stawki zerowej do kwoty 25
tys. litów. Od dochodów ponad ten limit płacą 15 proc. podatku.
Podatek od dywidend wynosi 15 proc. Natomiast od odsetek od pożyczek,
tantiem, know-how, sprzedaży i wynajmu nieruchomości położonej na Litwie
oraz odszkodowań za naruszenie praw autorskich trzeba zapłacić 10 proc.
podatku.
Osoby fizyczne płacą dochodowy podatek liniowy, który wynosi 15 proc. (np.
od dochodów z praw autorskich czy wynajmu) albo 27 proc. (od pracy
najemnej). Od 1 stycznia 2008 r. wyższa stawka ma zostać obniżona do 24
proc.
Emerytury, stypendia studenckie, zasiłki z ubezpieczenia społecznego płacone
przez państwo są z podatku zwolnione.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
24
DORADZTWO PODATKOWE
Cudzoziemcy płacą podatek dochodowy na Litwie na takich samych
warunkach jak obywatele litewscy, chyba że odmienne regulacje przewidują
umowy międzynarodowe.
Kilka lat na korekty VAT
Podstawowa stawka VAT na Litwie wynosi 18 proc. Oprócz niej obowiązują
trzy inne stawki obniżone, tj. 9, 5 i 0 proc. Stawka 9 proc. obejmuje m.in.
usługi budowlane, remontowe, projektowanie budynków. Natomiast 5 proc.
VAT płaci się od: przewozu osób, sprzedaży książek, gazu, czasopism,
farmaceutyków i artykułów medycznych, usług zakwaterowania, biletów
wstępu na imprezy artystyczne, kulturalne i sportowe oraz niektórych
artykułów spożywczych. Stawkę zerową stosuje się przy eksporcie i
wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów oraz międzynarodowym przewozie
osób. Istnieje również zwolnienie od VAT dotyczące większości usług
finansowych oraz usług w zakresie ochrony zdrowia, edukacji oraz związanych
z niektórymi imprezami kulturalnymi i sportowymi.
Firmy z siedzibą na Litwie, których obrót za ostatnie 12 miesięcy nie
przekroczył 100 tysięcy litów (29 tys. euro), korzystają ze zwolnienia od VAT.
Mogą zrezygnować ze zwolnienia, ale wtedy muszą się zarejestrować na
potrzeby tego podatku. Zasada ta nie dotyczy jednak przedsiębiorstw
niemających na Litwie siedziby, a jedynie dokonujących tam transakcji. One
muszą zarejestrować się na litewski VAT od razu, niezależnie od wartości
wykonanych w tym państwie czynności opodatkowanych.
Podatnicy dokonujący transakcji wewnątrzwspólnotowych (np. przewożący
towary z Polski na Litwę) muszą składać deklaracje VAT, informacje
podsumowujące i deklaracje Intrastat (co miesiąc). Takie deklaracje firmy o
mniejszych obrotach mogą składać dwa razy do roku. Po uzyskaniu zgody
władz skarbowych możliwe jest też rozliczanie się za inne okresy. Informacje
podsumowujące składane są co kwartał.
Jeśli przedsiębiorca prowadzący działalność na Litwie popełni błąd w
rozliczeniach VAT, musi się liczyć z sankcją finansową w wysokości od 10 do
50 proc. zaniżenia kwoty do zapłaty lub zawyżenia kwoty zażądanego zwrotu
podatku. Poza tym musi oczywiście zapłacić odsetki za zwłokę. Są one liczone
za każdy dzień i wynoszą setne części procentu (zmieniają się w różnych
okresach).Podatnicy, którzy nieprawidłowo odliczyli VAT naliczony, mogą
skorygować swoje deklaracje maksymalnie za ostatnie trzy lata. Natomiast
omyłkowe nieuiszczenie VAT należnego może być korygowane przez pięć lat,
oczywiście jeżeli wcześniej nie stwierdzi tego faktu kontrola skarbowa, która
sama określi kwoty właściwe do zapłaty i nałoży odpowiednie sankcje.
Przedsiębiorcy muszą jednak pamiętać, że w pewnych wypadkach może nie
przysługiwać im prawo do odliczenia. Jest tak np. wtedy, gdy towary czy
usługi nie służą działalności gospodarczej, ale zostały kupione np. do
prywatnego użytku władz przedsiębiorstwa. Nie można także odliczyć VAT
zapłaconego w imieniu innej osoby.
Ograniczenia obowiązują przy zakupie i leasingu samochodów osobowych,
chyba że są one wykorzystywane do dostaw towarów lub świadczenia usług
opodatkowanych. Od wydatków na reprezentację i upominki związane z
prowadzeniem działalności można zaś odliczyć maksymalnie 75 proc. VAT
zawartego w ich cenie.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
25
DORADZTWO PODATKOWE
Od gruntu i na rzecz środowiska
Działający na Litwie przedsiębiorcy muszą płacić podatek od dzierżawionych
gruntów. Jeśli są one własnością państwa, jego roczna stawka wynosi 6 proc.
wartości ziemi. Natomiast stawka podatku od dzierżawy gruntów prywatnych
ustalana jest przez strony w umowie dzierżawy.
Kolejnym obciążeniem związanym z gruntami i budynkami jest podatek od
nieruchomości. Jego stawka wynosi 1 proc, jeśli nieruchomość
wykorzystywana jest do działalności statutowej firmy, albo 5 proc. - w
wypadku działalności wykraczającej poza cele statutowe. Ponieważ podatek od
nieruchomości ma charakter lokalny, samorządy mogą obniżyć jego stawki, ale
nie więcej niż o połowę.
Przedsiębiorstwa, które emitują substancje szkodliwe dla środowiska, płacą też
tzw. podatek od zanieczyszczeń. W różnych rejonach kraju są różne stawki w
zależności od wielkości i rodzaju zanieczyszczeń.
Inne podatki o charakterze ekologicznym płacone są za korzystanie z zasobów
naturalnych (zależą od ilości wydobytych surowców) oraz za korzystanie z
państwowych zasobów ropy i gazu ziemnego (stawka 20 proc. wartości
wydobytych zasobów).
Ubezpieczenia społeczne
Zasady, według których opłacane są na Litwie składki ubezpieczeniowe,
reguluje ustawa o Państwowym Ubezpieczeniu Społecznym z 21 maja 1991 r.
(z późn. zm.). Zgodnie z nią ich stawka wynosi 34 proc. i jest liczona od
funduszu płac. Z tego pracodawca opłaca 31 proc. (28 proc. stanowi składka na
ubezpieczenie społeczne, 3 proc. - składka chorobowa), a pracownik - 3 proc.
Natomiast osoby prowadzące na Litwie własne przedsiębiorstwa, a także
adwokaci i notariusze, ubezpieczają się do wysokości minimalnej emerytury.
Najniższa składka (płacona co miesiąc) wynosi wówczas 69 litów. Jeśli
miesięczne zarobki przekraczają 430 litów, są to 133 lity.
Nabywanie nieruchomości
Zagraniczny przedsiębiorca może kupić na Litwie jedynie budynki związane z
zakładaną tam działalnością produkcyjną. Jeśli zaś chodzi o ziemię, to nawet
wtedy, gdy ma być ona w wykorzystywana na potrzeby firmy, może być
wyłącznie przedmiotem wieczystej dzierżawy, która trwa maksymalnie 99 lat.
W żadnym natomiast wypadku cudzoziemcy nie mogą nabywać na Litwie
nieruchomości rolnych.
Zdaniem eksperta
Krzysztof Sachs doradca podatkowy w spółce Ernst & Young.
Wykorzystane opcje i niższa stawka
Dla przedsiębiorców zakładających swoje firmy na Litwie zapewne ważną
informację będzie to, że w zakresie V AT kraj ten wprowadził większość
rozwiązań przewidzianych w przepisach unijnych jako tzw. opcje. Ich
wprowadzenie nie jest niezbędne, ale możliwe, jeżeli państwo członkowskie
chce ułatwić życie działającym na jego terenie przedsiębiorcom, a więc także
firmom zagranicznym. Mogą one zatem rozliczać V AT od importu w
deklaracji, bez konieczności wpłacania go do urzędu skarbowego, a dopiero
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
26
DORADZTWO PODATKOWE
potem odzyskiwania. Obowiązuje zerowa stawka na dostawy towarów
objętych celną procedurą zawieszającą. Okres korekty dla nieruchomości
wynosi dziesięć lat zamiast standardowych pięciu. W wypadku leasingu
środków transportu miejscem opodatkowania jest miejsce ich faktycznego
wykorzystania.
Ponieważ rozwiązań tych nie przewiduje polska ustawa, z punktu widzenia V
AT Litwa jest dla zagranicznych przedsiębiorców krajem bardziej atrakcyjnym
od nas, szczególnie jeśli dodać do tego jeszcze o 4 proc. niższą podstawową
stawkę tego podatku.
Komentarz Jarosław Ostrowski, radca prawny w Kancelarii Nowakowski
i Wspólnicy.
Przeniesienie działalności gospodarczej na Litwę jest opłacalne np. dla firm
produkcyjnych lub dystrybucyjnych zajmujących się eksportem do Rosji i
innych państw tego regionu. Nie tylkooszczędzają wtedy na kosztach
transportu, lecz także korzystają z przychylnego systemu podatkowego.Warto
jednak zawczasu przeprowadzić dokładną analizę ekonomiczną. Zwykłe
bowiem zmiana rezydencji okazuje się najkorzystniejsza dla przedsiębiorstw
stosujących wysoką marżę i jednocześnie niewymagających angażowania
dużych środków, aby przenieść je za granicę.
Komentarz Iwona Smith, partner zarządzający działem podatkowym w
Polsce i krajach nadbałtyckich PricewaterhouseCoopers.
Polscy przedsiębiorcy zakładający biznes na Litwie mają przewagę nad
przedstawicielami innych narodowości. Przede wszystkim większość
mieszkańców Litwy mówi po polsku lub rosyjsku. Poza tym nasi inwestorzy są
przyzwyczajeni do opieszałej administracji, potrafią radzić sobie z
trudnościami w znalezieniu wykwalifikowanych pracowników. Preferowane
przez nich branże to: chemiczna, urządzeń precyzyjnych, mechanika, tworzywa
sztuczne, artykuły spożywcze, papier. Największą dotychczasową polską
inwestycją na Litwie jest zakup przez PKN Orlen litewskiej grupy
petrochemicznej AB Mazeikiu Nafta.
O tym, jak założyć firmę w innych krajach, czytaj:
http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/polak _za_granica
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
27
DORADZTWO PODATKOWE
Płatnik musi wiedzieć o
zastosowaniu zwolnienia
Organy podatkowe zarzuciły spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
jako płatnikowi błędy w zaliczkach na podatek dochodowy od osób
fizycznych za okres od lutego do grudnia 1994 r. Spółka zaniżyła wysokość
należnych zaliczek, gdyż nie zostały przez nią zaliczone do przychodów ze
stosunku pracy, jako podlegające opodatkowaniu wypłacone
pracownikom należności (ekwiwalenty pieniężne) z tytułu używania przez
nich własnych narzędzi i ekwiwalenty za posiłki. Brak jest podstaw
prawnych do uznania wypłat z tytułu użytkowania przez pracowników
własnych narzędzi i ekwiwalentów za posiłki profilaktyczne za przychody
wolne od opodatkowania w myśl art. 21 ust. 1 pkt 11 i 13 ustawy o
podatku dochodowym od osób fizycznych.
Komentuje
Michał Grzybowski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna,
z dn. 20.08.2007
Naczelny Sąd Administracyjny nie uwzględnił skargi spółki. Jak zauważył sąd,
zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 11 i 13 ustawy o podatku dochodowym wolne od
podatku dochodowego są wartości świadczeń rzeczowych wynikających z
przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy (w tym posiłków
profilaktycznych) oraz ekwiwalenty pieniężne za używane przez pracowników
przy wykonywaniu pracy narzędzia, sprzęt i materiały stanowiące ich
własność.
Przepisy nie zwalniają od podatku dochodowego wszystkich wypłaconych
pracownikom ekwiwalentów, lecz jedynie te, które są wypłacone w zamian za
świadczenia rzeczowe wynikające z przepisów dotyczących bezpieczeństwa i
higieny pracy, do których wypłacenia zakład jest tymi przepisami
zobligowany.
W tym przypadku wypłacony przez spółkę pracownikom ekwiwalent za posiłki
regeneracyjne nie może być uznawany za świadczenie wynikające z przepisów
dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy. Świadczenia takie należało uznać
za przychód pracownika, podlegający opodatkowaniu, od którego spółka jako
płatnik zobowiązana była obliczyć i pobrać w ciągu roku zaliczki na podatek
dochodowy. Dotyczy to również wpłaconego pracownikom ekwiwalentu za
używanie przez pracowników własnych narzędzi.
Jak podkreślił sąd, wszelkie okoliczności mające wpływ na wysokość
zobowiązań podatkowych powinny być odpowiednio udokumentowane.
Obowiązki w tym zakresie obciążają nie tylko podatników, ale i płatników. Co
do zasady to płatnik zobowiązany jest do właściwej oceny przesłanek ustalenia
wysokości podatku (zaliczki na podatek). Musi on dysponować odpowiednimi
dowodami, pozwalającymi stwierdzić, że dane świadczenie jest wolne od
podatku - podkreślał sąd.
Analizie pod kątem spełnienia przesłanek do zwolnienia podlegać musi każdy
indywidualny przypadek wypłacenia ekwiwalentu. Płatnik winien wykazać, że
w każdym przypadku wypłacenia ekwiwalentu miało miejsce wykorzystanie
przez pracownika własnego sprzętu, narzędzi lub materiału.
Opinia: Michał Grzybowski, doradca podatkowy, Ernst & Young
Analizowany wyrok NSA, mimo że wydany w 1999 roku, nadal pozostaje
aktualny. Podobnie jak przepisy ustawy o zobowiązaniach podatkowych, tak
również Ordynacja podatkowa przewiduje, iż płatnik odpowiada całym swoim
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
28
DORADZTWO PODATKOWE
majątkiem za podatek niepobrany od podatnika lub pobrany a niewpłacony.
Zgodzić się w związku z tym należy ze stwierdzeniem sądu, że płatnik
powinien dokonywać we własnym zakresie właściwej oceny kwalifikacji
danego świadczenia dla potrzeb ustalenia podstawy opodatkowania, a w
konsekwencji zaliczki z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych.
Dokonując takiej oceny, w szczególności w przypadku korzystania ze zwolnień
przedmiotowych przewidzianych w przepisach ustawy o PIT, płatnik powinien
dysponować dokumentacją, która pozwoli na udowodnienie istnienia
przesłanek do zastosowania danego zwolnienia z opodatkowania.
Doba to każde kolejne 24
godziny
Organy podatkowe zakwestionowały sposób, w jaki spółka cywilna
rozliczyła delegacje służbowe pracowników. W ocenie organów
podatkowych zawyżyła ona ilość diet i noclegów, a tym samym wypłaciła
wyższe kwoty niż przewidywały przepisy zarządzenia ministra pracy i
polityki socjalnej z dnia 29 grudnia 1994 r. w sprawie diet i innych
należności z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju oraz
zarządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w
sprawie zasad ustalania oraz wysokości należności przysługujących
pracownikom z tytułu podróży służbowej poza granicami kraju.
Rafał Garbarz,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna,
z dn. 20.08.2007
Spółka zgodziła się z ustaleniami kontroli w zakresie zawyżenia kosztów z
tytułu rozliczenia ryczałtów za noclegi. Nie podzieliła zaś poglądu w sprawie
rozliczenia diet, które rozliczane przez nią były od godziny wyjazdu do 24.00
oraz od 24.00 do godziny przyjazdu. Jeżeli pracownik wyjechał 2 stycznia o
godz. 10.00 i powrócił 3 stycznia o godz. 13.00, liczono 2 doby, a nie 1 1/3
doby.
Spór trafił do sądu. Jak zauważył NSA, w 1996 roku, którego spór dotyczy,
zasady ustalania i wysokość należności za czas podróży służbowej
pracowników poza granicami kraju określało zarządzenie ministra pracy i
polityki socjalnej z dnia 29 grudnia 1994 r. w sprawie diet i innych należności
z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju (MP nr 1, poz. 10 z późn.
zm.), obowiązujące do dnia 1 czerwca 1996 r., a ponadto zarządzenie ministra
pracy i polityki socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w sprawie zasad ustalania oraz
wysokości należności przysługujących pracownikom z tytułu podróży
służbowej poza granicami kraju (MP nr 34, poz. 346), które weszło w życie z
dniem 2 czerwca 1996 r.
Diety przeznaczone są na pokrycie kosztów wyżywienia i inne drobne wydatki.
Przysługiwały w wysokości obowiązującej dla docelowego państwa podróży
służbowej. Wysokość diety za dobę podróży służbowej w poszczególnych
krajach określają załączniki. I jak podkreślił sąd, przy obliczaniu diet stosuje
się następujące zasady. Za każdą dobę przysługiwała dieta w pełnej wysokości.
Za niepełną dobę: a) do 8 godzin -1/3 diety, b) ponad 8 do 12 godzin - 1/2
diety, c) ponad 12 godzin - dieta w pełnej wysokości.
Czas podróży służbowej pracownika poza granicami kraju liczy się przy
podróży służbowej odbywanej środkami komunikacji lądowej od chwili
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
29
DORADZTWO PODATKOWE
przekroczenia granicy polskiej w drodze za granicę do chwili przekroczenia
granicy polskiej w drodze powrotnej do kraju. Znaczy to, że czas podróży
służbowej liczy się w sposób ciągły od chwili przekroczenia granicy w drodze
za granicę do chwili przekroczenia granicy w drodze powrotnej do kraju podkreślił NSA. I to bez uwzględnienia pory dziennej lub nocnej, godziny
zmiany daty, itp. Dobę zaś stanowi czas każdych 24 godzin niezależnie od
godziny, w której ten okres się zaczyna. Zdaniem sądu z powołanych
przepisów nie wynika, aby czas podróży służbowej pracownika liczony miał
być tak, jak to robiła strona, z uwzględnieniem godziny 24.00 (do godziny
24.00 jedna doba i od godziny 24.00 następna doba).Ponadto sąd zwrócił
uwagę, że za nocleg przysługuje pracownikowi zwrot kosztów w wysokości
stwierdzonej rachunkiem hotelowym, w granicach ustalonego na ten cel limitu
określonego w załączniku do zarządzenia. W razie zaś nieprzedłożenia
rachunku za nocleg, pracownikowi przysługiwał ryczałt w wysokości 25 proc.
tego limitu (par. 9 ust. 1 i 2 obu zarządzeń).
Cytowane wyżej przepisy w sposób precyzyjny określają sposób obliczania
przez pracodawcę konkretnej kwoty (nie zaś dopuszczalnego limitu, jak
twierdzi skarżąca), jaką winien on wypłacić pracownikowi z tytułu odbytej
przez niego konkretnej podróży służbowej. Kwota ta, z mocy art. 21 ust. 1 pkt
16 ustawy, stanowi przychód pracownika wolny od podatku dochodowego od
osób fizycznych.
Opinia
Rafał Garbarz, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst &
Young
Istotną kwestią stosowania zwolnienia podatkowego w zakresie należności
otrzymywanych za czas podróży służbowych jest określenie wysokości
świadczeń otrzymywanych w związku z podróżą. Zgodnie z przepisami
obowiązującymi w 1996 roku zwolnione z opodatkowania były należności za
czas podróży służbowej do wysokości określonej w odrębnych ustawach lub
przepisach wydanych przez właściwego ministra. Pomimo nowelizacji
przepisów wniosek wynikający z treści wyroku znajduje zastosowanie również
w istniejącym stanie prawnym. Oznacza to, iż również obecnie sposób
interpretacji regulacji prawa pracy w zakresie naliczania diet i innych
należności za czas podróży służbowej skutkuje określonymi konsekwencjami
podatkowymi. Zgodnie bowiem z zobowiązującymi przepisami zwolnione z
opodatkowania są diety i inne należności związane z podróżami służbowymi,
do wysokości określonej w odrębnych ustawach lub w przepisach wydanych
przez ministra właściwego do spraw pracy w sprawie wysokości oraz
warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu
w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży
służbowej na obszarze kraju oraz poza granicami kraju. W rezultacie płatnik
dokonujący wypłaty świadczeń ponad wskazane limity jest obowiązany pobrać
od nadwyżki zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
30
DORADZTWO PODATKOWE
Unijny arbitraż zajmie się
cenami transferowymi
Spory transfer dochodów można będzie rozstrzygać poprzez europejskie
komisje arbitrażowe. Mimo, że nie opublikowano dotychczas konwencji w
tej sprawie.
Międzynarodowa konwencja już działa, chociaż nie została jeszcze
opublikowana
Konflikty o międzynarodowy transfer zysków od dawna uchodzą za jedne z
bardziej skomplikowanych spraw podatkowych. To dlatego wprowadzono
specjalne przepisy do ustaw o podatkach dochodowych, dotyczące
dokumentowania transakcji między podmiotami powiązanymi. Można nawet
zawrzeć z fiskusem tzw. wiążące porozumienie w sprawach cen transferowych.
Wkrótce do tego arsenału środków prawnych dojdzie jeszcze jeden postępowanie arbitrażowe przed specjalną komisją, mimo że wciąż nie ukazał
się, ratyfikowany już przez Polskę, tekst konwencji w tej sprawie.
Paweł Rochowicz,
komentuje
Matthew
O’Shaughnessy,
Ekspert
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Dziennik Finansowy,
z dn. 20.08.2007
Teoretycznie można to robić już dziś, bo Polska przeszło rok temu
ratyfikowała konwencję, na podstawie, której ów arbitraż działa. Krótką
ustawę ratyfikującą zamieszczono w ubiegłorocznym Dzienniku Ustaw nr 144
poz. 1039. Ale tekst samej konwencji wciąż nie został ogłoszony. Nieoficjalne
źródła w Ministerstwie Finansów podają, że może to nastąpić już w
najbliższych dniach.
Pochodząca jeszcze z 1990 roku Konwencja (436/90/EWG) dotyczy - zgodnie
z nazwą - eliminowania podwójnego opodatkowania w przypadku korekty
zysków firm powiązanych. Konkretnie chodzi o sytuacje, gdy fiskus w jednym
z krajów (np. w Polsce) stwierdza, że doszło do transferu zysków do innego
kraju (np. do Niemiec), nakazuje korektę tego zysku i go opodatkowuje. W ten
sposób wytransferowany wcześniej zysk jest opodatkowany podwójnie - raz w
Niemczech, a potem w Polsce.
Teoretycznie kwestie podwójnego opodatkowania takich firm są regulowane w
międzynarodowych umowach zapobiegających podobnym sytuacjom. Umowy
te przewidują nawet procedurę porozumiewania się władz podatkowych z
zainteresowanych państw. Ale w praktyce takie postępowanie trwa średnio 20
miesięcy i nie zawsze przynosi efekty. Dlatego właśnie ustanowiono
możliwość powołania komisji arbitrażowych, by rozstrzygały spory na tym tle
międzypaństwami członkowskimi Unii Europejskiej. I nie jest to instytucja
martwa - cały czas przed komisjami toczy się około 100 - 120 spraw.
Postępowanie na podstawie konwencji daje przedsiębiorstwom szansę
wszczęcia takiego postępowania na własny wniosek. Mogą one zażądać od
organu podatkowego w swoim kraju wszczęcia procedury porozumiewawczej.
Innymi słowy - by władze skarbowe załatwiły sprawę z fiskusem innego kraju
polubownie. Konwencja przewiduje na to dwa lata. Jeśli w tym czasie nie
dojdzie do porozumienia władz skarbowych obu krajów, to muszą utworzyć
one komisję doradczą spośród osób cieszących się powszechnym uznaniem,
będących na specjalnej liście tworzonej przez władze UE. Komisja przedstawia
swoją opinię w ciągu sześciu miesięcy. Spierające się państwa powinny
osiągnąć porozumienie w ciągu kolejnych sześciu miesięcy (mogą odrzucić
opinię komisji). Jeśli tak się nie stanie, muszą zastosować się do opinii komisji.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
31
DORADZTWO PODATKOWE
Konwencja zdyscyplinuje kraje UE
Matthew O’shaughnessy, ekspert w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst
& Young,
W praktyce konwencja dotyczy spraw z zakresu cen transferowych, ale też tzw.
niedostateczne) kapitalizacji. Oczywiście nie jest stosowana we wszystkich
przypadkach sporów o eliminację podwójnego opodatkowania. Ale działa jak
swoisty straszak. Dyscyplinuje państwa członkowskie Unii Europejskiej do
osiągnięcia porozumienia w sprawach konkretnych podatników w określonych
terminach. Takiej gwarancji nie dają same umowy o unikaniu podwójnego
opodatkowania. W Polsce dość długo zwlekano z publikacją treści konwencji,
ale miejmy nadzieję, że to się wkrótce stanie i ów straszak będzie działał także
w interesie polskich firm.
Urzędnicy powinni znać cele
reformy KAS
Zmiana prawa. Przy tworzeniu Krajowej Administracji Skarbowej urzędnicy
powinni wiedzieć, jakie są cele reformy. Muszą mieć także zapewnioną
stabilność zatrudnienia.
W 2008 roku ma powstać Krajowa Administracja Skarbowa z połączenia
dzisiejszych organów skarbowych i celnych. Czy dla pana jako praktyka
to dobry pomysł?
Ewa Matuszewska,
rozmowa z
Jackiem Kędziorem,
partnerem
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 22.08.2007
- Nie ulega wątpliwości, że co do zasady planowana konsolidacja służb
skarbowych i celnych to dobry pomysł. Inicjatywa ta pokazuje, że
kierownictwu Ministerstwa Finansów zależy na tworzeniu profesjonalnej
administracji skarbowej. W projekcie ustawy o KAS zakłada się m.in.
stworzenie Krajowej Szkoły Skarbowości, Krajowej Informacji Skarbowej,
Centrum Informatyki, Instytutu Badań i Rozwoju Administracji Skarbowej, co
należy szczególnie podkreślić, gdyż świadczy o tym, że MF planuje stworzyć
odpowiednie zaplecze merytoryczne dla skarbowości.
Jak taką reformę należałoby przeprowadzić, aby odnieść sukces?
- Sygnałem, który stawiał tę reformę pod znakiem zapytania, były początkowe
zapowiedzi, że urzędy kontroli skarbowej nie zostaną przez nią objęte.
Nieznane było merytoryczne uzasadnienie takiej decyzji. Z jednej strony z
perspektywy przedsiębiorcy to, czy kontroluje go inspektor kontroli skarbowej
czy pracownik urzędu skarbowego, nie powinno mieć większego znaczenia. Z
drugiej strony nie do końca uzasadnione jest utrzymywanie dualizmu w
zakresie kontroli. Ostatnie zapowiedzi MF i ostatnia wersja projektu ustawy
wprowadzającej ustawę o KAS wskazują na to, że resort chce włączyć do KAS
również UKS-y - to pozytywna wiadomość.
- Przepisy projektu ustawy wprowadzającej ustawę o KAS zakładają
powołanie specjalnych pełnomocników, którzy będą zajmowali się
powoływaniem pracowników do pracy w nowej administracji. Czy
przyjęcie takiej metody jest właściwe?
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
32
DORADZTWO PODATKOWE
- Jak najbardziej, jeżeli tworzy się nowe instytucje, powołuje się
pełnomocnika, który ma ustawowe umocowanie do zorganizowania danego
urzędu. Stworzenie nowej administracji skarbowej jest daleko idącą zmianą i
wszelkie działania w tym zakresie powinny być odpowiednio komunikowane.
Pomijam oczywiście ważny aspekt debaty społecznej. To, co moim zdaniem
jest bardzo ważne w zarządzaniu administracją w okresie przejściowym, to
odpowiednie komunikowanie pracownikom planowanych zmian. Powinni oni
znać cele i założenia reformy oraz wiedzieć, jakie będą kryteria
podejmowanych decyzji, również tych dotyczących kwestii zatrudnienia.
Każda zmiana - czy to w administracji, czy w przedsiębiorstwie - wymaga
odpowiedniej komunikacji. W przeciwnym razie istnieje ryzyko porażki.
Czy zatem reforma administracji może być porażką? Obecnie urzędnicy i
celnicy są zdezorientowani, jeśli chodzi o planowane zmiany. Coraz więcej
osób odchodzi z administracji.
- Specyfiką pracy w administracji powinna być stabilność i pewność
zatrudnienia. Jeżeli urzędnicy mają podejmować trudne decyzje, powinni mieć
pewność co do swojego statutu i stabilności zatrudnienia. Jeżeli każda zmiana
będzie budziła wątpliwości, to będzie się to odbijało na wynikach
prowadzonych kontroli i ogólnym pogorszeniu jakości pracy urzędników.
Wraz z utworzeniem nowej administracji wrosną pensje jej pracowników.
To chyba słuszne rozwiązanie?
- Zdecydowanie tak, praca w administracji skarbowej powinna być
konkurencyjna do innych ofert na rynku - jeśli chce się zatrudniać
profesjonalną kadrę, to powinno się zadbać o stworzenie jej odpowiednich
warunków i zapewnienie odpowiedniego poziomu wynagrodzeń. Jeśli w
administracji będzie stabilność zatrudnienia, możliwość rozwoju i
długoterminowej kariery, to będzie ona atrakcyjnym i konkurencyjnym
miejscem pracy. Warto zwrócić uwagę, że już teraz, szczególnie poza dużymi
miastami, administracja jest postrzegana jako bardzo atrakcyjny pracodawca.
Reforma administracji to nie tylko zmiana samej struktury
organizacyjnej. To też zmiany dla podatników. Ministerstwo zapewnia, że
nowa administracja będzie przeprowadzać kontrole szybciej, sprawniej i
w sposób bardziej przyjazny dla podatników. Czy to jest w ogóle realne?
Jeśli chodzi o stosowanie prawa podatkowego, to reforma administracji będzie
raczej ewolucją niż rewolucją, przede wszystkimi ze względu na interesy
Skarbu Państwa. Nie liczmy na to, że po stworzeniu KAS podatników czekają
szybkie i sprawnie przeprowadzone kontrole. Nawet w najlepiej rozwiniętych
krajach, gdzie administracja skarbowa ma o wiele dłuższą niż w Polsce historię
funkcjonowania, kontrole są często długotrwałe. Przykładem mogą być choćby
Stany Zjednoczone, gdzie w dużych firmach zdarza się, że kontrolujący je
urzędnicy przez wiele tygodni trwania kontroli przebywają w siedzibie firmy.
Podatnicy na pewno byliby zadowoleni, gdyby kontrole trwały krótko, a
urzędnicy byliby do nich przyjaźnie nastawieni, ale trzeba zdawać sobie
sprawę z realiów. Właściwie przeprowadzona kontrola w dużej organizacji
wymaga odpowiedniego czasu.
.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
33
DORADZTWO PODATKOWE
Wywiad skarbowy sprawdza
ƒ
ƒ
ƒ
Nasilają się kontrole podatkowe handlujących na portalach
internetowych
Gdy serwisy nie chcą podać danych o użytkownikach, wkracza
wywiad skarbowy
Działania fiskusa są legalne i pozwalają wykryć oszustów
podatkowych
Zapowiadane od dawna kontrole podatkowe osób zajmujących się handlem w
internecie nasilają się. Takie informacje docierają do redakcji GP i ze strony
organów podatkowych, i samych podatników. Urzędy skarbowe oraz urzędy
kontroli skarbowej coraz częściej występują z prośbami do internetowych
serwisów aukcyjnych o podanie danych o ich użytkownikach.
Ewa Matuszewska,
komentuje
Marcin Baran,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 22.08.2007
- Allegro.pl otrzymuje około 25-30 tego typu zapytań miesięcznie. Tyle też
udzielamy odpowiedzi - wyjaśnił Patryk Tryzubiak, PR manager Allegro.pl.
Odpowiedzi te jednak nie zawsze zadowalają fiskusa. Urzędnicy skarżą się, że
portale internetowe nie zawsze chcą przekazywać dane na temat zakończonych
aukcji. Co wtedy? Działania podejmuje wywiad skarbowy, który ma
uprawnienia zbliżone do policyjnych.
Eksperci podkreślają, że takie czynności są legalne i mają na celu walkę z szarą
strefą.
- W wielu wypadkach transakcje w sieci nie są ewidencjonowane i
opodatkowane. Sprzedawcy nie wykazują przychodów, nie płacą podatków,
czyli zasilają szarą strefę. Siłą rzeczy za e-handlem musiały do sieci ruszyć
organy skarbowe i należy takie działania uznać - jeśli prowadzone są zgodnie z
przepisami - za legalne i dopuszczalne - argumentowała Katarzyna
Bieńkowska, doradca podatkowy w Kancelarii Dewey Ballantine Grzesiak.
Dane o wiążącej ofercie
Urzędnicy kontrolujący sieć mają najwięcej problemów z pozyskaniem
informacji o podatnikach dokonujących transakcji w sieci. Według
kontrolujących portale aukcyjne, w tym m.in. Allegro, nie chcą udzielać
informacji, czy aukcja doszła do skutku czynie. Informację taką zdementował
Patryk Tryzubiak.
- Nie jest prawdą, że Allegro.pl nie chce udzielać informacji. Przekazujemy
urzędnikom dane zgodnie z wytycznymi prawa karnego skarbowego. W
przypadku konkretnych zapytań udzielamy także informacji na temat tego, czy
aukcje doszły do skutku. Jednak my możemy przekazywać urzędnikom jedynie
informacje o aukcjach, które zakończyły się złożeniem wiążącej oferty.
Niestety, nie jesteśmy w stanie śledzić, czy transakcja doszła do skutku po
zakończeniu aukcji. Jeżeli użytkownik nie zgłosi się do nas po zwrot prowizji,
my uznajemy, że do transakcji doszło. Obowiązek sprawdzenia, czy tak było w
rzeczywistości, leży po stronie urzędów skarbowych, a nie serwisów
aukcyjnych - tłumaczył Patryk Tryzubiak.
Dodał, że nie ma podstaw, by Alegro.pl kontrolowało swoich użytkowników w
tym zakresie. Być może właśnie z niezrozumienia tego faktu wynikają
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
34
DORADZTWO PODATKOWE
krzywdzące dla serwisu aukcyjnego skargi urzędników.
Urząd ma prawo pytać
Czynności kontrolne użytkowników aukcji internetowych nie kończą się
jednak na zbieraniu informacji z samych portali. Marcin Baran, doradca
podatkowy, menedżer w Ernst & Young, zwrócił uwagę na fakt, że organy
kontroli skarbowej mogą zgodnie z prawem w ramach wywiadu skarbowego
podejmować wiele czynności operacyjno-rozpoznawczych w celu wykrycia i
ustalenia sprawców przestępstw skarbowych oraz uzyskania i utrwalenia
dowodów tych przestępstw.
- Są to czynności niejawne, takie jak kontrola treści korespondencji, zawartości
przesyłek, treści rozmów telefonicznych czy poczty elektronicznej. Organy
administracji skarbowej mogą również w sposób jawny zwrócić się do każdej
osoby prawnej, a więc także właściciela portalu internetowego o sporządzenie i
przekazanie informacji o zdarzeniach wynikających ze stosunków
cywilnoprawnych, których taka osoba jest stroną. Artykuł 82 Ordynacji
podatkowej precyzuje, że chodzi tu o takie zdarzenia, które mogą mieć wpływ
na zobowiązania podatkowe drugiej strony transakcji - tłumaczył Marcin
Baran.
Metody fiskusa
Urzędy kontroli skarbowej (UKS) prowadzą kontrole ukierunkowane m.in. na
walkę z szarą strefą. Skupia się ona na osobach i podmiotach gospodarczych,
które nie deklarują swych rzeczywistych obrotów, a tym samym dochodów.
- Niewątpliwie do szarej strefy można zaliczyć takie osoby i firmy, które
korzystają z internetu i funkcjonujących w nim portali, dokonując transakcji
kupna i sprzedaży towarów poza wszelką ewidencją, licząc na anonimowość i
bezkarność - argumentował Robert Wojewódka, dyrektor UKS w Opolu.
Dodał, że UKS-y w przeważającej mierze same dokonują rozpoznania tej sfery
aktywności gospodarczej. Wszczęcie kontroli poprzedzone jest, z jednej strony
daleko idącym rozpoznaniem osób i firm handlujących w sieci, a z drugiej
dokonywane są analizy i weryfikacje posiadanych informacji, aby wykluczyć
nieuzasadnione wszczęcie kontroli.
- UKS-y dysponują własnymi komórkami analiz, które korzystają przede
wszystkim z ogólnie dostępnych i własnych baz danych, w tym podatkowych.
W ten sposób typowane są do kontroli m.in. osoby fizyczne, ale także
podmioty gospodarcze, które mimo zgłoszonej działalności, nie deklarują
żadnych obrotów. W ewidentnych przypadkach i na tym etapie nie ma
potrzeby korzystania z baz portali aukcyjnych - tłumaczył Robert Wojewódka.
Według niego w sytuacjach, gdy aktywność osoby budzi wątpliwości, gdy brak
jest rozpoznania w zakresie miejsca siedziby lub wykonywania działalności,
gdy osoba nie jest jednoznacznie zdefiniowana, można zaangażować wywiad
skarbowy, którego uprawnienia pozwalają na pełniejsze, przedkontrolne
rozpoznanie.
- W tym przypadku wykorzystywane są uprawnienia operacyjne wywiadu.
Przeprowadza się je wówczas, gdy mamy do czynienia z działalnością
prowadzoną na znaczną skalę. Przeważnie są to czynności o charakterze
niejawnym. Może to być np. bezpośredni kontakt z nieświadomą tego osobą
handlującą przez internet. Wywiad skarbowy także sam rozpoznaje podmioty
do kontroli oraz aktywnie współpracuje m.in. z Policją, CBŚ, ABW,
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
35
DORADZTWO PODATKOWE
prokuraturą - podsumował dyrektor UKS w Opolu.
Z danych naszego rozmówcy wynika, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy UKS w
Opolu zakończył pięć postępowań obejmujących swym zakresem tematykę
handlu elektronicznego. Wszystkie kontrole okazały się zasadne, a średnie
uszczuplenie z tytułu niewywiązywania się z obowiązków podatkowych,
wyniosło ok. 65 tys. zł.
- W 2007 roku wszczęto postępowania w tym zakresie w stosunku do 17 firm i
osób - wyjaśnił Robert Wojewódka.
Za oszustwo jest kara
Katarzyna Bieńkowska potwierdziła, że urząd kontroli skarbowej może się
zainteresować niezgłoszoną działalnością gospodarczą i jej opodatkowaniem.
Osoby zalegające z podatkami muszą liczyć się z tym, że w wypadku kontroli
zapłacą je wraz z odsetkami.
- Jeżeli UKS uzna, że sprzedaż miała charakter niezarejestrowanej działalności,
może dodatkowo obciążyć winnego grzywną. Kontrola może także w dalszym
toku zaowocować sprawą karną skarbową. UKS może podjąć kontrolę w
zakresie niezapłaconych zobowiązań z tytułu transakcji (VAT lubPCC) oraz
podatku dochodowego - ostrzega Katarzyna Bieńkowska. Podkreśliła również,
że jak przy każdej kontroli, podatnik ma prawo obrony, tj. może czynnie
uczestniczyć w postępowaniu, żądać wyjaśnień, przeglądać materiały, składać
wnioski dowodowe. - Kontrolujący musi przedstawić podatnikowi
upoważnienie do przeprowadzenia kontroli oraz okazać legitymację służbową.
W przypadku nieprawidłowości kontrolę kończy wydanie decyzji. Przed jej
wydaniem kontrolowany ma prawo wypowiedzieć się w sprawie
zgromadzonego materiału. Może się też odwołać od decyzji - radziła ekspert z
kancelarii Dewey Ballantine Grzesiak. Aukcja internetowa nie działa jak sklep.
Wprawdzie za pośrednictwem internetu strony zawierają umowę, ale serwis
aukcyjny nie sprawdza, czy faktycznie realizują wynikające z niej obowiązki.
Na tę problematykę zwróciła uwagę Maria Kukawska, menedżer w Accreo
Taxand. Jej zdaniem, urząd skarbowy może próbować uzyskać od właściciela
serwisu aukcyjnego informacje o transakcjach zawartych przez danego
sprzedawcę.- Ordynacja podatkowa zawiera przepisy obligujące podmiot do
informowania o zdarzeniach wynikających ze stosunków cywilnoprawnych
mogących mieć wpływ na powstanie obowiązku podatkowego u osób, z
którymi podatnik zawarł umowy. Informacje takie podmiot zobowiązany jest
przekazać na żądanie organu podatkowego. Również organy kontroli
skarbowej mogą pozyskiwać od aukcji dane w celu realizacji zadań ustawowo
nałożonych na te organy. I wydaje się, że to właśnie te organy z racji lepszego
przygotowania merytorycznego i technicznego będą bardziej aktywne w
poszukiwaniu nieuczciwych podatnikówinternetowych - tłumaczyła Maria
Kukawska.
Obrona podatnika
Zdaniem Marii Kukawskiej po powzięciu informacji o możliwych
nieprawidłowościach dotyczących rozliczania podatku przez podatnika organ
zazwyczaj zaczyna bliżej przyglądać się jego deklaracjom za poprzednie lata i
prosi o złożenie wyjaśnień. Organ może również wszcząć postępowanie
mające na celu dokładne ustalenie, czy i ile podatku powinien zapłacić podmiot
w konkretnym roku podatkowym. W toku takiego postępowania urząd będzie
dążył do ustalenia faktycznego dochodu, jaki w danym okresie osiągnął
podatnik (swoje ustalenia urząd oprze na informacjach wynikających np. ze
zgromadzonych dokumentów, ksiąg, zeznań świadków).
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
36
DORADZTWO PODATKOWE
- Podatnik nie powinien jednak zapominać, że służy mu prawo do czynnego
udziału w takim postępowaniu, w szczególności może on przeglądać
dokumenty zgromadzone przez urząd i załączać dodatkowe materiały. Ponadto
przed rozstrzygnięciem sprawy urząd zawsze wyznacza podatnikowi termin do
wypowiedzenia się w sprawie zebranego materiału - należy korzystać z tej
okazji do przedstawienia własnego stanowiska w sprawie - radziła ekspert
Accreo Taxand.
Definicja budownictwa zgodna z
prawem UE
Posłowie chcą, aby od 1 stycznia 2008 r. także garaże były objęte 7-proc.
stawką VAT. Muszą jednak stanowić część budynku mieszkalnego.
Wczoraj sejmowe komisje Finansów Publicznych oraz Infrastruktury
zdecydowały, że definicja budownictwa społecznego będzie miała znacznie
szerszy zakres, niż to pierwotnie proponował rząd. Gra toczy się o wielką
stawkę. Parlament musi bowiem przed końcem tego roku uchwalić ową
definicję, aby po 1 stycznia 2008 r. mógł być nadal stosowany preferencyjny,
7-procentowy VAT na mieszkania i domy. Jeśli definicji nie będzie, wzrośnie
do 22 proc.
Grażyna J. Leśniak,
komentuje
Roman Namysłowski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 24.08.2007
Sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej powołanej do rozpatrzenia zmian w
ustawie o VAT oraz ustawie o zwrocie osobom fizycznym niektórych
wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym zostało przyjęte 49
głosami przy dwóch głosach wstrzymujących. Najwięcej emocji wzbudziła
właśnie zaproponowana przez podkomisję (głosami posłów PO i Samoobrony)
definicja. Do ostatniej chwili posłowie PiS starali się bowiem przywrócić jej
brzmienie rządowe.
Spór dotyczył tej części zaproponowanej definicji, która pozwalała na objęcie
obniżoną stawką VAT także urządzeń budowlanych. Chodziło o urządzenia
techniczne związane z obiektem budowlanym zapewniające możliwość
użytkowania go zgodnie z przeznaczeniem takie jak przyłącza i urządzenia
instalacyjne. W tym także służące do oczyszczania lub gromadzenia ścieków.
Ale nie tylko. Bo również o przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod
śmietniki.
Urząd Komitetu Integracji Europejskiej (UKIE) uznał, że przejazdy,
ogrodzenia oraz place postojowe i place pod śmietniki wyraźnie wykraczają
poza zakres definicji określonej w dyrektywie. Prawo do stosowania obniżonej
stawki wynikające z załącznika III pkt 10 dyrektywy 2006/112/WE (na
dostawę, budowę, remont i przebudowę budynków mieszkalnych w ramach
polityki społecznej - przyp. red.) jest sformułowane dosyć ogólnie i pozostawia
państwom członkowskim pewien margines swobody w definiowaniu
budownictwa społecznego. Jednakże (...) zgodnie z jednolitym orzecznictwem
Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich zakres zwolnień oraz
obniżek w podatku VAT ustalony prawem wspólnotowym nie może być
interpretowany szeroko, ponieważ stanowią one wyjątek od generalnych zasad
opodatkowania dostawy towarów i usług świadczonych przez podatników za
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
37
DORADZTWO PODATKOWE
wynagrodzeniem - czytamy w opinii UKIE.
Na tak postawiony zarzut riposta posłów opozycji była natychmiastowa.
Łukasz Maria Abgarowicz (PO) i Wiesław Andrzej Szczepański (SLD) zgłosili
poprawkę usuwającą kontrowersyjną część definicji, która narażała przepisy na
zarzut niezgodności z prawem UE. Ich propozycja znalazła uznanie większości
połączonych komisji - poparło ją bowiem 38 posłów przy 15 głosach
wstrzymujących się. Nikt nie głosował przeciw. Szersza, niż chciał rząd
definicja oznacza, że preferencyjną stawką VAT będą objęte także garaże,
które są częścią budynku mieszkalnego.
Preferencje obejmą także mieszkania w budynkach niemieszkalnych (tzw.
lofty). Bo, jak twierdzi UKIE, mimo wątpliwości można uznać, że mieszczą się
one w zakresie definicji wynikającej z dyrektywy.
Opinia
Roman Namysłowski, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst
& Young
To będzie wyjście awaryjne
Jeżeli posłom nie uda się porozumieć i uchwalić zmian w ustawie o VAT, to
jedynym wyjściem z tej sytuacji będzie skorzystanie z art 41 ust. 16 tej ustawy.
Pozwala on ministrowi Finansów na obniżenie stawek podatku w drodze
rozporządzenia. Można mieć wątpliwości co do konstytucyjności tego
rozwiązania. Niemniej jednak minister korzystał wielokrotnie z tej możliwości,
która pozwoli na stosowanie 7-proc. stawki w budownictwie mieszkaniowym.
Niestety, do kosza trafi ustawa umożliwiająca zwrot osobom fizycznym
wydatków poczynionych w związku z budową czy remontem własnego domu
lub mieszkania. Nie widzę jednak przeszkód, aby nowy Sejm uchwalił
odpowiednią ustawę i przyznał ponownie prawo do zwrotu różnicy
wynikającej ze wzrostu stawek na materiały budowlane.
Nowa definicja w wersji podkomisji
Przez budownictwo objęte społecznym programem mieszkaniowym rozumie
się obiekty budownictwa mieszkaniowego lub ich części, z wyłączeniem lokali
użytkowych, oraz lokale mieszkalne w budynkach niemieszkalnych,
sklasyfikowane w Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych w dziale 12, a
także sklasyfikowane w Polskiej Klasyfikacji Obiektów Budowlanych w klasie
ex 1264 - wyłącznie budynki instytucji ochrony zdrowia, świadczących usługi
zakwaterowania z opieką lekarską i pielęgniarską zwłaszcza dla ludzi starszych
i niepełnosprawnych.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
38
DORADZTWO PODATKOWE
Nawet bez ustawy może być
niższy VAT
Jeżeli sejm nie zdąży uchwalić definicji budownictwa społecznego, zmianę
można wprowadzić w rozporządzeniu.
Z powodu politycznej zawieruchy Sejm może nie zdążyć uchwalić zmian
koniecznych do objęcia po 1 stycznia 2008 r. budownictwa mieszkaniowego
obniżoną stawką VAT oraz przedłużyć zwrotu inwestorom indywidualnym
części podatku zawartego w cenie materiałów budowlanych.
Marcin Musiał,
komentuje
Roman Namysłowski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Dziennik
z dn. 25.08.2007
Zdaniem ekspertów nowelizacja ustawy o VAT nie jest jednak niezbędna.
Możliwe jest inne rozwiązanie, które zapewni utrzymanie 7 proc. stawki VAT
na mieszkania. Otóż minister finansów może wprowadzić definicję
budownictwa społecznego i niższą stawkę podatku w rozporządzeniu do
ustawy o VAT. Możliwość taką potwierdza były wiceminister finansów
Jarosław Neneman. Co prawda jest on przeciwnikiem utrzymywania zwrotu
VAT od materiałów budowlanych, ale przyznaje, że aby rekompensaty
utrzymać, możliwe jest przyjęcie stosowanych zmian nawet po 1 stycznia 2008
r. przez Sejm kolejnej kadencji. Ważne, by nowelizacja objęła faktury
wystawione po tej dacie. Podobnie było z obecną ustawą. Weszła w życie 1
stycznia 2006 r., ale przewidywała zwrot podatku zawartego na fakturach
wystawionych od 1 maja 2004 r.
Nowelizacja może być przegłosowana na posiedzeniu Sejmu, które zacznie się
5 września - nawet, jeżeli byłoby to ostatnie posiedzenie izby. Proponowane
rozwiązania znajdują się w jednym projekcie, który czeka na trzecie czytanie.
Zmiany weszłyby w życie 1 stycznia 2008 r. pod warunkiem, że Senat nie
zgłosiłby poprawek.
- Z technicznego punktu widzenia uchwalenie zarówno definicji budownictwa
społecznego, jak i zmian w ustawie o zwrocie osobom fizycznym części
wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym na kolejnym
posiedzeniu Sejmu jest możliwe; Ze względu na sytuację w Sejmie
prognozowanie, czy, ustawa zostanie przyjęta, jest trudne - powiedziała poseł
Aleksandra Natalii-Świat (PiS), przewodnicząca sejmowej komisji finansów
publicznych.
Resort finansów nie biedzie blokował prac, choć nie ukrywa, że ma
zastrzeżenia do projektu podkomisji. Chodzi na przykład o likwidację limitu
wartości materiałów budowlanych, które mogłyby być wykorzystane do
remontu w ramach budownictwa społecznego.
- Definicja obejmie także dacze i domy letniskowe. Poza tym przepisy są
nieprecyzyjne, co w efekcie może uderzyć w inwestorów - mówi Jakub Lutyk,
rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów. Z kolei przepisy przedłużające
obowiązywanie ustawy o zwrocie VAT od materiałów budowlanych nie
zawierają regulacji zapobiegających oszustwom podatkowym.
Zmiany możliwe bez udziału Sejmu
Roman Namysłowski, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst
& Young
Jeżeli Sejm nie zdąży uchwalić definicji budownictwa społecznego, minister
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
39
DORADZTWO PODATKOWE
finansów mógłby wydąć rozporządzenie określające, że 7 proc. VAT dotyczy
mieszkań odpowiadających pewnym kryteriom. Co prawda wysokość podatku
powinna być określona w ustawie, jednak nie przypuszczam, by ktoś zechciał
zaskarżyć takie rozwiązanie do Trybunału Konstytucyjnego. Z kolei ustawę
przedłużającą zwrot VAT od materiałów budowlanych mógłby uchwalić Sejm
kolejnej kadencji nawet po 1 stycznia 2008 r. Ważne, żeby objęła faktury
wystawione po tej dacie.
Wniosek o interpretację można
złożyć na zwykłej kartce
Podatnicy mają kłopoty techniczne z interaktywnym wnioskiem o
interpretację. Namęczą się też osoby, które chcą wypełnić go ręcznie
Ale z przepisów nie wynika, że pytanie o wykładnię przepisów trzeba
koniecznie złożyć na urzędowym formularzu. Równie dobrze można to zrobić
na zwykłej kartce. Od i lipca wnioski o interpretację składamy według nowych
zasad (szerzej opisywaliśmy je w DF z 28 czerwca br., tam też zamieściliśmy
wypełniony wzór wniosku). Jedną z nowości jest urzędowy formularz. Jego
wzór można znaleźć w rozporządzeniu ministra finansów z 20 czerwca 2007 r.
(Dz.U. nr 112, poz. 771). Nazywa się ORD-IN i ma cztery strony. Jeśli nie
wystarczy, możemy wypełnić załącznik ORD-IN/A.
Dla lubiących kaligrafować i speców od komputerów
Przemysław Wojtasik,
komentuje
Agnieszka Tałasiewicz,
partner
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 27.08.2007
Mamy dwie możliwości. Miłośnicy kaligrafii mogą wypełnić wniosek ręcznie.
Przy skomplikowanych sprawach i rozbudowanej argumentacji zajmie to, co
najmniej parę godzin. A czasami we wniosku przytaczamy przecież inne
interpretacje oraz orzecznictwo sądowe. Nie ma innego wyjścia - trzeba
przepisywać albo wycinać i wklejać.
Dla wygody podatników minister finansów przygotował, więc wersję
interaktywną. Sprawa wydaje się prosta - wpisujemy dane i argumenty,
przenosimy z innych plików fragmenty wyroków, nie ma problemów z
poprawieniem błędów. Ale tu niemiła niespodzianka, okazuje się, że wersja
internetowa wcale nie ułatwiła zadania podatnikom. - Miałem kłopoty z
zapisaniem wzoru wniosku we własnym pliku - opowiada czytelnik DF. Potem nie chciały się otwierać kolejne strony. Jak już mi się to udało, nie
mogłem zachować wpisanych w nim danych. Muszę więc za każdym razem
wypełniać cały wniosek.
Problemy techniczne prawdopodobnie da się pokonać, ale niewątpliwie mogą
uprzykrzyć życie osobie niepasjonującej się informatyką. Z kolei wypełniając
formularz ręcznie, cofamy się o kilka lat. Może więc organy podatkowe
przyjmą wniosek na zwykłej kartce. Powinny, oczywiście jeśli zawiera
wszystkie wymagane przez przepisy elementy.
Opis sprawy i własny pogląd
We wniosku o interpretację trzeba dokładnie opisać stan faktyczny (albo
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
40
DORADZTWO PODATKOWE
przyszłe zdarzenie) oraz przedstawić własne stanowisko. Jeśli tego nie
zrobimy, izba skarbowa może w ogóle go nie rozpatrzyć. We wniosku musimy
też podać przepisy, które mają być oceniane przez fiskusa. Musimy też
oświadczyć, że na dzień złożenia pisma sprawa nie jest przedmiotem kontroli
ani postępowania oraz nie była już wcześniej rozstrzygnięta. Jeśli oświadczenie
okaże się fałszywe, interpretacja nie wywiera skutków prawnych.
Za interpretację trzeba zapłacić. Mamy na to siedem dni od złożenia wniosku.
Jeśli tego nie zrobimy, fiskus nie rozpatrzy naszego wniosku. Pieniądze trzeba
wpłacić w kasie albo przelać na rachunek izby skarbowej. Jeśli pytamy o jedno
zdarzenie, odpowiedź będzie nas kosztować 75 zł. Jeśli mamy kilka spraw,
musimy sami określić we wniosku.
Interpretacje indywidualne wydaje minister finansów, ale upoważnił do tego
cztery izby skarbowe: w Bydgoszczy, Katowicach, Poznaniu i Warszawie. Jak
wynika natomiast ze wzoru wniosku, pytania powinniśmy adresować do
odpowiednich biur Krajowej Informacji Podatkowej.
Zdaniem Eksperta
Agnieszka Tałasiewicz, partner w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst &
Young
Faktycznie, osoby korzystające z formularzy dostępnych na stronach
internetowych ministerstwa muszą wypełniać wniosek „na raz", bo nie da się
zachować wpisanego tekstu. Z technicznego punktu widzenia to drobna
sprawa, ale jest to dla podatników spore utrudnienie. Jeżeli z takich czy innych
przyczyn podatnik nie jest w stanie złożyć wniosku na urzędowym formularzu,
może zrobić to w tradycyjnej formie - na kartce papieru. Ordynacja podatkowa
nie przewiduje możliwości odrzucenia wniosku tylko, dlatego, że pytający nie
użył opublikowanego wzoru. Inaczej jest np. w kodeksie postępowania
cywilnego, gdzie w art. 130' przewidziano wyraźną sankcję wtedy, gdy
wniosek nie jest złożony na oficjalnym formularzu. Przepis ordynacji
podatkowej, który mówi, że minister finansów opublikuje wzór wniosku, jest
również mniej stanowczy niż np. art. 252 § 2 prawa o postępowaniu przed
sądami administracyjnymi, mówiący o obowiązku złożenia na urzędowym
formularzu wniosku o przyznanie prawa pomocy.
Stad konkluzja, że wnioski o interpretację można składać również w
tradycyjnej formie. Trzeba jednak pamiętać, ze oficjalny wzór został
opracowany po to, aby ułatwić życie podatnikom i organom podatkowym.
Dlatego lepiej starać się używać formularzy, które gwarantują, że podane
zostaną wszystkie niezbędne informacje. Jest to szczególnie ważne dla
podatników, którzy rzadko mają kontakt z urzędami i oficjalnymi podaniami.
Zdaniem Eksperta
Bogusław Wolniewicz, Radca Prawny i Doradca Podatkowy, właściciel
kancelarii w Warszawie
Podatnik ma wybór - może godzinami wypełniać ręcznie wniosek albo walczyć
z wersją interaktywną, na której nie da się np. zachować części argumentacji.
Oczywiście można już znaleźć w Internecie łatwiejsze w obsłudze formularze,
ale trzeba za nie zapłacić. Pojawia się więc fundamentalne pytanie: czy
wprowadzając wzór wniosku, ustawodawca ułatwił podatnikom zadanie, czy
też skomplikował i naraził na dodatkowe koszty (pomoc informatyka,
skorzystanie z komercyjnej wersji wniosku). Raczej to drugie. Moim zdaniem
to podatnik powinien zdecydować, czy chce skorzystać z formularza, czy
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
41
DORADZTWO PODATKOWE
napisać własny wniosek Izby skarbowe powinny więc przyjmować (i
rozpatrywać) także pytania podatników, którzy nie skorzystali z urzędowego
wzoru i przesłali pismo na zwykłej kartce papieru. Z ordynacji podatkowej nie
wynika, bowiem wprost, że złożenie wniosku w innej formie niż na
urzędowym formularzu wyklucza jego rozpatrzenie. Art 14g § 1 mówi tylko,
że pozostawia się bez rozpatrzenia wniosek niespełniający określonych
wymogów. Trzeba więc wyczerpująco przedstawić zaistniały stan faktyczny
albo zdarzenie przyszłe oraz własne stanowisko w sprawie oceny prawnej.
Wydatki odlicza się w proporcji
do wynajętej powierzchni
Podatnik wynajmujący jeden pokój, który stanowi 10 proc. całego
mieszkania, na prowadzenie firmy może zaliczyć do kosztów uzyskania
przychodów prowadzonej działalności kwotę w wysokości 10 proc.
wydatków związanych z eksploatacją lokalu.
Jaki problem rozstrzygnął urząd
Michał Grzybowski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 27.08.2007
Podatnik jest zameldowany i mieszka w lokalu, którego właścicielami są jego
rodzice. Od 1 marca 2006 r. lokal ten jest również siedzibą firmy podatnika. Na
tę okoliczność podatnik zawarł umowę najmu. Przedmiotem umowy jest część
małego pokoju o pow. 4 mkw. (co stanowi 10 proc. powierzchni) z
przeznaczeniem na cele związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Na wynajętych 4 mkw. będzie stało biurko z komputerem i dostępem do
internetu oraz regał do przechowywania dokumentów firmy. W umowie najmu
ustalono stałą kwotę czynszu oraz zamieszczono zapis, że wszelkie koszty
związane z eksploatacją lokalu przez czas trwania umowy będzie ponosił
podatnik. Czy istnieje możliwość zaliczenia do kosztów firmy kwoty
stanowiącej 10 proc. wydatków wynikających ze świadczeń związanych z
eksploatacją lokalu.
Odpowiedź urzędu
Na podstawie art. 22 ust. 1 pkt ustawy o PIT kosztami uzyskania przychodów z
poszczególnego źródła są wszelkie koszty poniesione w celu osiągnięcia
przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 23 ustawy o PIT.
Kosztem uzyskania przychodów jest każdy wydatek, który jednocześnie
spełnia następujące warunki: został poniesiony w celu osiągnięcia przychodów
oraz nie został wymieniony w katalogu kosztów wyłączonych z kosztów
uzyskania przychodów.
Jeśli więc pomiędzy określonym wydatkiem a przychodem lub źródłem
przychodu istnieje związek o charakterze przyczynowo-skutkowym lub
gospodarczym oraz wydatek ten nie został wymieniony w art. 23 ustawy o PIT,
to stanowi on koszt uzyskania przychodów.
Zatem wydatki związane z eksploatacją lokalu, o których mowa w omawianym
przypadku w tej części, w której przypadają na działalność gospodarczą
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
42
DORADZTWO PODATKOWE
stanowią koszt uzyskania przychodów. Na udokumentowanie zapisów w
podatkowej księdze przychodów i rozchodów dotyczących niektórych
(kosztów) wydatków mogą być sporządzone dokumenty zaopatrzone w datę i
podpisy osób, które bezpośrednio dokonały wydatków (dowody wewnętrzne)
określające: przy zakupie - nazwę towaru oraz ilość, cenę jednostkową i
wartość, a w innych przypadkach - przedmiot operacji gospodarczych i
wysokość kosztu (wydatku).
Wspomniane dowody mogą dotyczyć wyłącznie wydatków związanych z
opłatami za czynsz, energię elektryczną, telefon, wodę, gaz i centralne
ogrzewanie, w części przypadającej na działalność gospodarczą; podstawą do
sporządzenia tego dowodu jest dokument obejmujący całość opłat na te cele.
Reasumując, jeśli wydatki związane z eksploatacją lokalu w części
przypadającej na działalność gospodarczą stanowią 10 proc. kwoty
obejmującej całość opłat eksploatacyjnych za ten lokal to stanowią one w tej
części koszty uzyskania przychodów.
Postanowienie naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego Łódź-Bałuty z 28
marca 2006 r., nr I USB 1-2/415-31/06.
OPINIA
Michał Grzybowski, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst &
Young
Interpretacja naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego Łódź-Bałuty
zasługuje na uwagę. Analizowany stan faktyczny, w którym część lokalu lub
domu mieszkalnego jest wykorzystywana na cele prowadzonej działalności
gospodarczej, jest stosunkowo często spotykany. W związku z tym istotne jest
rozstrzygnięcie, jaka część łącznych kosztów związanych z eksploatacją
danego lokalu czy mieszkania może stanowić koszt uzyskania przychodów dla
celów podatku dochodowego od osób fizycznych. Interpretacja potwierdza, że
możliwe jest dokonanie proporcjonalnej alokacji kosztów, w zależności od
powierzchni wykorzystywanej dla celów firmy. Należy jednocześnie wskazać,
że prowadzenie działalności gospodarczej może powodować znaczący wzrost
łącznych, zmiennych kosztów eksploatacyjnych (opłaty za zużycie energii,
wody, itp.) w danym lokalu. W takiej sytuacji, przyjęcie stałego
proporcjonalnego współczynnika może jednak niewłaściwie odzwierciedlać
faktyczny wzrost wydatków z tytułu opłat eksploatacyjnych, wynikający z
faktu prowadzenia działalności gospodarczej w danym lokalu.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
43
DORADZTWO PODATKOWE
Spóźnienie fiskusa działa na
korzyść podatnika
Podatnicy, którzy wystąpili do urzędu skarbowego o interpretację,
powinni sprawdzić, czy odpowiedź przyszła do nich w terminie. Jeśli nie,
organ będzie musiał uznać ich stanowisko.
Nikt naprawdę nie wie, ile w skali całego kraju funkcjonuje tzw. milczących
interpretacji prawa podatkowego, w których obowiązuje stanowisko podatnika.
O wielu nie wiedzą zapewne sami zainteresowani, którzy po otrzymaniu z
urzędu skarbowego niekorzystnej dla siebie interpretacji nawet nie sprawdzili,
czy została wydana w ustawowym trzymiesięcznym terminie. Jeśli nie, a ze
względu na skomplikowane pytanie urząd nie wydłużył terminu o kolejny
miesiąc (mógł to zrobić przed 1 lipca 2007 r.), to wiąże go stanowisko
podatnika.
Precedens czy norma
Grażyna J. Leśniak,
komentuje
Marcin Baran,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 28.08.2007
Już 14 września NSA w Warszawie rozpatrzy skargę kasacyjną wniesioną
przez dyrektora Izby Skarbowej w warszawie od wyroku sądu
administracyjnego, który uznał, że niekorzystna dla podatnika interpretacja
wydana przez organ podatkowy po terminie jest nieprawidłowa (sygn. IIFSK
700/07). Urząd został związany stanowiskiem podatnika, dlatego interpretacja
powinna zostać uchylona.
Od początku tego roku, po pierwszych niekorzystnych wyrokach sądów
administracyjnych stwierdzających, że trzymiesięczny termin obejmuje
wydanie interpretacji i jej doręczenie, zmieniło się podejście organów do
przestrzegania tego terminu.
Praktyką stało się np. dzwonienie do podatników i wzywanie ich do urzędu po
odbiór interpretacji.
Niestety zdarzało się i tak, że interpretacja datowana np. na 15. dzień miesiąca
była wysyłana do podatnika dopiero pod koniec miesiąca. A to oznacza, że
albo przeleżała cały ten czas w szufladzie, albo została wydana później, niż
wskazuje na to data jej podpisania.
Ustawowa dziura
Niestety, przepisy ordynacji podatkowej nie przewidują procedury uchylenia
milczących interpretacji. Nie wiadomo więc, jak do całej sprawy podejdzie
Ministerstwo Finansów i podległe mu służby. Do wczoraj nie otrzymaliśmy
odpowiedzi z ministerstwa na nasze pytania.
Jeśli przyjąć, że spóźniony organ jest związany stanowiskiem podatnika, to
urzędnicy po czasie mogą wydać tylko taką interpretację, która będzie zgodna
z interpretacją dokonaną przez pytającego.
Co więcej, osoba, która wystąpiła o interpretację i jej nie otrzymała w terminie,
nie musi wcale czekać na potwierdzenie jej stanowiska. Ponieważ organ
podatkowy, z mocy prawa, i tak jest związany stanowiskiem podatnika.
Nie od razu nieważna
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
44
DORADZTWO PODATKOWE
Nie można też zapominać, że uchylenie milczącej interpretacji będzie
skuteczne dopiero od następnego okresu podatkowego. Jeśli chodzi o PIT,
będzie to następny rok podatkowy, a jeśli chodzi o VAT - następny okres
rozliczeniowy: miesiąc lub kwartał.
Opinia
Marcin Baran, Menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego w Ernst &
Young
Gdyby się okazało, że NSA poprze linię orzeczniczą Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego w Warszawie, to naczelnicy urzędów skarbowych mogą
mieć poważny dylemat - czy automatycznie wydawać postanowienie
afirmujące stanowisko, z którym się nie zgadzają (na szczęście nie będą
musieli go uzasadniać), czy po prostu odstąpić od wydania postanowienia (i tak
będą związani stanowiskiem podatnika). Moim zdaniem to, że istnieje milcząca
interpretacja, nie oznacza, iż urząd skarbowy jest zwolniony z obowiązku
wydania interpretacji zgodnej ze stanowiskiem zaprezentowanym przez
podatnika. Byłoby jednak korzystne, gdyby NSA nie tylko wypowiedział się w
kwestii „wydania" i „doręczenia" postanowienia, ale również odniósł się do
wspomnianej wyżej wątpliwości - jeśli oczywiście zdecyduje się oddalić
skargę kasacyjną dyrektora warszawskiej Izby Skarbowej.
Zapomniana reforma
uciążliwych przepisów
Sejm obecnej kadencji nie zdąży przed swoim rozwiązaniem uchwalić
bardzo oczekiwanych przez przedsiębiorców zmian w podatku od
towarów i usług.
Sejm był o krok od uchwalenia ustawy przynoszącej ogromne ułatwienia w
rozliczeniach podatku od towarów i usług. Ale po roku ślimaczących się prac,
rządowe pomysły trafią do kosza.
Paweł Rochowicz,
komentuje
Roman Namysłowski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Dziennik Finansowy
z dn. 28.08.2007
Zmiana ustawy o VAT miała oczyścić ją z wielu przepisów niewiele dających
państwowej kasie, a uciążliwych dla przedsiębiorców. Miała zniknąć
znienawidzona przez podatników 30 proc. sankcja za nieprzestrzeganie reguł
rozliczeń tego podatku. Z nowo powstałych firm handlujących z krajami UE
spadłoby obciążenie w postaci składania ćwierćmilionowej kaucji
gwarancyjnej. Miał się też pojawić inny przepis dla nowych firm, który
gwarantowałby im zwrot VAT od wydatków na rozkręcenie biznesu,
poczynionych przed jego formalnym rozpoczęciem. Przepis ten miał przenieść
na nasz grunt korzystne dla firm orzecznictwo Europejskiego Trybunału
Sprawiedliwości.
Na nowelizacji skorzystałyby także przedsiębiorstwa handlujące z zagranicą na
wielką skalę. To z myślą o nich przygotowywano schemat rozliczania VAT od
importu w cyklach miesięcznych. Już od dawna w ten sposób można było
rozliczać cło, ale nie VAT. Przemysły motoryzacyjny i elektroniczny
otrzymałyby możliwość łatwiejszego rozliczania VAT od dostaw części i
podzespołów z krajów Unii Europejskiej. Jednym słowem rządowy projekt nie
przyniósłby zasadniczej rewolucji, ale sporo mniejszych udogodnień,
ułatwiających życie firmom.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
45
DORADZTWO PODATKOWE
Ale być może właśnie z powodu braku spektakularnych rozwiązań sejmowe
prace nad tą ustawą ślimaczyły się od czerwca ubiegłego roku. Wprawdzie
komisja finansów publicznych zakończyła już swoje prace, ale marszałek
Sejmu Ludwik Dorn nie przewidział głosowania nad tą ustawą na ostatnim
burzliwym posiedzeniu Sejmu. Mało realne, by doszło do głosowania także
podczas ostatniego posiedzenia w tej kadencji, które zacznie się 5 września.
- Nasze sprawozdanie utknęło w prezydium Sejmu - przyznaje z żalem
posłanka PiS Aleksandra Natalii-Świat, przewodnicząca komisji. Zauważa, że
uchwaleniu ustawy nie sprzyjała polityczna awantura w ubiegłym tygodniu.
Jednak pytana o ogromną zwłokę w pracach nad ustawą odpowiada
wymijająco: - Najpierw zajęliśmy się zmianami w podatkach dochodowych,
gdzie były limity czasowe. Ale Natalii-Świat w rozmowie z „WSJ Polska" nie
potrafiła wyjaśnić, dlaczego po uchwaleniu zmian w PIT i CIT przez ponad pół
roku prace nad VAT prawie nie posuwały się do przodu.
Projekt nie miał tyle szczęścia, co zmiany w VAT związane z budownictwem
mieszkaniowym. Ta nowela - przedłużająca stosowanie 7-proc. stawki na
mieszkania i remonty - ma szansę na uchwalenie na najbliższym posiedzeniu
Sejmu.
Opinia
Zmarnowana szansa
Roman Namysłowski, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst
& Young
Ogromna szkoda, że wysiłek prawie dwóch lat prac nad zmianą przepisów
dotyczących podatku VAT pójdzie na marne. Przy wszystkich zastrzeżeniach
dotyczących skali zmian i niewykorzystanych możliwości wprowadzenia
dobrych rozwiązań, na które pozwalają przepisy wspólnotowe, projekt
nowelizacji ustawy o VAT zawiera kilka bardzo ważnych zmian, które w
praktyce znacznie ułatwiłyby one rozliczenia tego podatku przez
przedsiębiorców, co z kolei ułatwiłoby prowadzenie działalności gospodarczej.
Należy mieć nadzieję, że nowy parlament wróci do tej sprawy i szybko uchwali
odpowiednią ustawę.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
46
DORADZTWO PODATKOWE
Albo będzie ustawa akcyzowa
albo kary finansowe
ƒ
Rząd powinien jak najszybciej zająć się zmianami w ustawie
akcyzowej
ƒ Projekt nowej ustawy akcyzowej przygotowany przez MF
powinien być przyjęty w całości
ƒ Opóźnienia w uchwaleniu tej ustawy mogą wiązać się z karami
ze strony Unii Europejskiej
Najważniejsze zmiany zaproponowane w nowej ustawie akcyzowej:
ƒ
ƒ
ƒ
Ewa Matyszewska,
komentuje
Szymon Parulski,
menedżer
\w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 29.08.2007
doprecyzowanie definicji
stawki akcyzy przeniesione z rozporządzenia do ustawy
nowa struktura stawki na papierosy (do 2009 roku musimy
wprowadzić akcyzę na papierosy w wysokości 64 euro)
ƒ zmiany w opodatkowaniu energii (obecnie podatek akcyzowy od
energii płacą producenci; od 2008 roku ten obowiązek ma być
przeniesiony na dostawców; stawka akcyzy pozostanie bez zmian)
ƒ opodatkowanie akcyzą węgla i koksu od 2012 roku (stawka akcyzy
będzie wynosić 1,18 zt/GJ)
Cele nowej ustawy akcyzowej według MF:
ƒ dostosować nasze ustawodawstwo do wymogów unijnych
ƒ uporządkować system na podstawie sygnałów, jakie resort finansów
miał od podatników
Skutki opóźnień we wprowadzaniu zmian:
ƒ nadal będą występować rozbieżności interpretacyjne
ƒ polskie przepisy nie będą dostosowane do prawa unijnego
ƒ gdy ETS uzna, że nie dostosowaliśmy prawa w zakresie m.in.
opodatkowania akcyzą energii do przepisów UE, podatnicy będą
mogli wnioskować o odszkodowania<
ƒ Unia może nałożyć na Polskę także kary finansowe.
Ministerstwo Finansów nadal wyjątkowo powoli pracuje na projektem nowej
ustawy o podatku akcyzowym, która powinna być jednym z legislacyjnych
priorytetów rządu przed zbliżającymi się wyborami. Właśnie są do niej
wprowadzane poprawki, które zgłoszono w trakcie uzgodnień
międzyresortowych. W najbliższym czasie ustawa ma być przekazana pod
obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów. Do takich informacji dotarła GP.
Wczoraj Komitet obradował, ale nie zajmował się ustawą akcyzową.
Tymczasem zdaniem ekspertów ustawa ta powinna być uchwalona w
przyspieszonym trybie i przyjęta w całości. Inaczej mogą zostać na nas
nałożone kary ze strony Unii Europejskiej.
Usunięcie niedoskonałości
Uchwalenie nowej ustawy akcyzowej jest istotne z wielu powodów. Według
Szymona Parulskiego, doradcy podatkowego w Grupie Akcyzowo-Celnej
Ernst & Young, przede wszystkim obecne przepisy akcyzowe są dalece
niedoskonałe (ogólne, niejasne, a czasami wewnętrznie sprzeczne). Poza tym w
wielu obszarach są one niezgodne z prawem UE oraz praktyką innych państw
członkowskich.
- Powoduje to wiele negatywnych konsekwencji dla polskich przedsiębiorców.
Ponadto fakt ten dostrzegła Komisja Europejska, która w marcu 2007 r. złożyła
skargę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości na niezgodność polskiej
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
47
DORADZTWO PODATKOWE
akcyzy na energię z prawem unijnym. W efekcie dalszy brak zmian przepisów
może wiązać się z istotnymi sankcjami (w tym finansowymi), które mogą
zostać nałożone przez ETS przy stwierdzeniu, że Polska nie dostosowała
przepisów krajowych do postanowień prawa wspólnotowego - ostrzegał
Szymon Parulski. Jednocześnie zaznaczył, że przygotowany projekt nowej
ustawy całościowo reguluje kwestie akcyzowe, dlatego też powinien zostać
uchwalony jak najszybciej i to w całości, aby zmiany mogły zostać
wprowadzone we wszystkich branżach, na które przepisy akcyzowe mają
bezpośredni wpływ.
Dostosowanie do prawa UE
Katarzyna Nowak-Gajda, konsultant w TPA Horwath Sztuba Kaczmarek
zwróciła uwagę na fakt, że obok niezbędnych zmian w zakresie systemu
opodatkowania podatkiem akcyzowym energii elektrycznej, wymaganych
przez dyrektywę energetyczną, polegających m.in. na przeniesieniu obowiązku
rozliczania akcyzy z wytwórców energii elektrycznej na spółki dystrybucyjne,
Ministerstwo Finansów wprowadza do nowej ustawy szereg modyfikacji,
wynikających z potrzeby doprecyzowania i uporządkowania systemu
opodatkowania akcyzą.- Zmienionych lub uzupełnionych zostanie wiele
definicji, w tym m.in. definicja wyrobów akcyzowych poprzez wyłączenie z
niej wyrobów nie-zharmonizowanych, które tym samym pozostaną poza
opodatkowaniem akcyzą (z wyłączeniem samochodów osobowych).
Zmieniona zostanie także definicja składu podatkowego, która będzie
obejmować zarówno składy znajdujące się na terytorium kraju, jak i w
państwach Wspólnoty. Dotychczas przepis budził wiele wątpliwości, gdyż nie
było w nim mowy o składach mieszczących się poza Polską - tłumaczyła
Katarzyna Nowak-Gajda.
Z informacji naszej rozmówczyni wynika także, że dostosowując polskie
przepisy do prawa unijnego, ustawodawca objął akcyzą węgiel i koks
(zwolnienie z akcyzy ma obowiązywać do 2012 roku) oraz gaz ziemny
(zwolniony do 2014 roku). Wśród zmian dostosowujących przepisy krajowe do
unijnych jest także odejście od klasyfikacji PKWiU na rzecz kodów CN.
- Co istotne, od 1 stycznia 2008 r. nastąpi pewne usztywnienie stawek, gdyż
minister finansów straci możliwość szybkiej ich zmiany, jako że stawki akcyzy
znajdą się bezpośrednio w ustawie, a nie jak dotąd w rozporządzeniu. Zmiany
stawek będą utrudnione również dlatego, że będą one mogły nastąpić jedynie w
połączeniu ze zmianą budżetu. Część z przygotowywanych zmian dostosowuje
nasze prawo do regulacji unijnych. Konsekwencją ich niewprowadzenia może
być nałożenie na Polskę dotkliwych kar finansowych, co stanowi ważną
motywację dla terminowego uchwalenia ustawy nowelizującej argumentowała Katarzyna Nowak-Gajda.
Sprawa jest już przed ETS
Sankcje finansowe ze strony Unii Europejskiej, w sytuacji gdy nie zmienimy
przepisów akcyzowych, nie są tylko czczą pogróżką. Polska sprawa dotycząca
opodatkowania akcyzą energii elektrycznej jest już przed Europejskim
Trybunałem Sprawiedliwości.
Jak już wspomnieli nasi rozmówcy, przepisy ustawy o podatku akcyzowym w
zakresie opodatkowania akcyzą energii elektrycznej są niezgodne z prawem
Wspólnotowym, tj. Dyrektywą 2003/96/WE (dyrektywa energetyczna).Marcin
Zimny, prawnik z CMS Cameron McKenna, wyjaśnił w rozmowie z nami, że
przepisy ustawy o podatku akcyzowym w zakresie opodatkowania akcyzą
energii, elektrycznej przewidują, że obowiązek podatkowy powstaje z dniem
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
48
DORADZTWO PODATKOWE
wydania energii elektrycznej przez jej producenta. Natomiast przepisy
wspólnotowe przenoszą moment powstania obowiązku na moment dostawy
energii elektrycznej przez dystrybutora i redystrybutora. Oznacza to, że
zgodnie z prawem wspólnotowym zobowiązanym do zapłaty akcyzy jest
dystrybutor lub redystrybutor, a zgodnie z polskimi przepisami - producent.
- Polska miała czas do 1 stycznia 2006 r. na dostosowanie przepisów w tym
zakresie. Komisja Europejska już ostrzegała Polskę, że ta nie wywiązuje się z
traktatowych obowiązków wymagających od każdego państwa
członkowskiego implementacji do prawa krajowego przepisów
wspólnotowych. Nie ma wątpliwości, że przepisy polskie są niezgodne z
prawem wspólnotowym, stąd też orzeczenie ETS w tej sprawie może być tylko
jedno, tj. stwierdzające naruszenie traktatu - podkreślił Marcin Zimny.
Dodał, że wydanie tego orzeczenia nie będzie bezpośrednio skutkowało
koniecznością zapłaty przez Polskę jakiejkolwiek kary pieniężnej. Jednak
wydanie takiego orzeczenia otwiera drogę podmiotom, które w wyniku tego
naruszenia poniosły szkodę, do żądania od Polski odszkodowania.
- Obecnie Polska tego zagrożenia już nie uniknie, nawet jeżeli zmieni
odpowiednio przepisy ustawy o podatku akcyzowym przed wydaniem
orzeczenia przez ETS. Ponadto należy zauważyć, że w przypadku gdyby po
wydaniu orzeczenia Polska nie dostosowała przepisów, wówczas KE wyda
kolejną uzasadnioną opinię, w której wykaże, w jakich punktach nie
dostosowaliśmy się do wyroku ETS, i ustali termin dostosowania się. Jeżeli
Polska nadal nie implementowałaby przepisów wspólnotowych, KE wnosi
sprawę do ETS wraz z wnioskiem o karę pieniężną w formie ryczałtu lub też
wyliczanej za każdy dzień zwłoki - podsumował Marcin Zimny.
Plusy dla podatników
Eksperci projekt ustawy akcyzowej opracowany przez resort finansów oceniają
pozytywnie. Według Katarzyny Feldo, doradcy podatkowego
PricewaterhouseCoopers, jeżeli projekt ten wejdzie w życie, przedsiębiorcy
będą mieli powód do zadowolenia.
- Odejście od dwóch klasyfikacji statystycznych wyrobów akcyzowych (tj.
PKWiU w obrocie krajowym oraz CN w obrocie międzynarodowym) na rzecz
klasyfikacji CN, oznaczać będzie koniec obowiązku przekładania przez
przedsiębiorców jednej klasyfikacji na drugą w przypadku obrotu tym samym
wyrobem w Polsce i za granicą. W konsekwencji nie powinny powstawać
rozbieżności klasyfikacyjne - wskazała Katarzyna Feldo.
Jej zdaniem również zmiana definicji eksportu pozwoli uniknąć problemów
związanych z właściwym określeniem urzędu celnego zobowiązanego do
potwierdzania dokumentu SAD, w przypadku przemieszczania wyrobów
akcyzowych poza terytorium UE innymi środkami transportu niż transport
drogowy lub transportem drogowym, ale z zastosowaniem procedury tranzytu.
- Zharmonizowanie przepisów krajowych dotyczących obrotu energią
elektryczną z prawem UE powinno spowodować obniżenie jej ceny o wartość
akcyzy w transakcjach dokonywanych z podmiotami niebędącymi tzw.
nabywcami końcowymi - sygnalizowała nasza rozmówczyni z
PricewaterhouseCoopers.
Postulujemy
Ministerstwo Finansów powinno jak najszybciej przekazać projekt nowej
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
49
DORADZTWO PODATKOWE
ustawy akcyzowej pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów i samej Rady
Ministrów. Następnie Sejm i Senat powinny w pierwszej kolejności zająć się
uchwaleniem zmian w zakresie opodatkowania akcyzą.
Ważne! Komisja Europejska może zwrócić się do ETS z wnioskiem o ukaranie
Polski sugerując zastosowanie kary ryczałtowej lub kary okresowej zgodnie z
art. 228 TWE. Oznacza to, że Polska może zostać ukarana jedną z tych kar albo
obiema. Zgodnie z Komunikatem Komisji nr 1658 z 2005 roku najniższa kara
ryczałtowa dla Polski wynosi 3,61 mln euro, zaś kary okresowe oscylują od
kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy euro za jeden dzień w zależności od
uchybienia
Decyzja musi uwzględniać także
VAT naliczony
Urzędy skarbowe, wydając decyzje określające VAT, muszą brać pod
uwagą także podatek naliczony. Uwzględnianie tylko podatku należnego
narusza zasadę neutralności VAT.
Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 28 sierpnia 2007 r.
Sprawa dotyczyła spółki cywilnej. Przeprowadzona w niej kontrola wykazała,
że nie uwzględniła ona faktury otrzymanej w październiku 2004 r. od
holenderskiego dostawcy. W wyniku przeoczenia nie dotarła do działu
księgowości i nie ujęto jej ani w ewidencji, ani w deklaracji za ten miesiąc.
Podatnik: błąd techniczny
Konrad Piłat,
komentuje
Roman Namysłowski,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Rzeczpospolita
z dn. 29.08.2007
Spółka przyznała się do błędu. Jej zdaniem doszło jednak tylko do
technicznego przeoczenia. Kupno w Holandii elementów szklarni należało
bowiem rozliczyć jako wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów. Oznacza to,
że w tym samym miesiącu powinien być wykazany zarówno VAT należny, jak
i naliczony.
Zaniedbanie nie wpłynęło więc na wysokość podatku, który powinien być
wpłacony do urzędu skarbowego.
Urząd: zaniżenie podatku
Urząd skarbowy inaczej zinterpretował przepisy. Uznał, że tylko gdy podatnik
dokonuje samoobliczenia podatku, ma prawo odliczyć VAT związany z
prowadzoną działalnością. Jeśli natomiast podatek określają w decyzji organy
podatkowe, to biorą pod uwagę tylko podatek naliczony. Spółka została więc
obciążona 30-proc. sankcją.
Decyzję tę utrzymała w mocy Izba Skarbowa w Warszawie. Nie uchylił jej
także Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Ważna zasada neutralności
- Z żadnego przepisu ustawy o VAT nie wynika, że podatek naliczony może
być uwzględniony tylko wówczas, gdy podatnik sam oblicza w deklaracji
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
50
DORADZTWO PODATKOWE
zobowiązanie podatkowe. Ponadto pomijając w wydawanych decyzjach VAT
naliczony, organy podatkowe naruszyły zasadę neutralności, najważniejszą
regułę podatku od towarów i usług - zwracał uwagę Tomasz Ziółkowski,
doradca podatkowy reprezentujący spółkę.
Dodał, że kontrolujący nie mieli wątpliwości, iż faktura związana była z
prowadzoną przez spółkę działalnością opodatkowaną VAT.NSA przychylił
się do jego argumentów i uchylił wyrok sądu niższej instancji.
Według NSA bezpodstawne jest twierdzenie organów podatkowych, że
podatnik, którego zobowiązanie zostało określone w wyniku decyzji, traci
prawo do odliczenia. Nie ma też wątpliwości, że w rozpatrywanej sprawie
podatnik nie zrezygnował z przysługującego mu prawa.- W wydawanych
decyzjach organy podatkowe zobowiązane są do bezpośredniego
uwzględniania podatku naliczonego. W przeciwnym razie naruszają zasadę
neutralności VAT - podsumował Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. I
FSK1119/06).
Opinia
Roman Namysłowski, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst
& Young
To bardzo ważny wyrok. Urzędy skarbowe, określając po kontroli wysokość
VAT, często uwzględniają tylko VAT należny. Nie biorą pod uwagę, że w
przypadku niektórych transakcji jest on także podatkiem naliczonym. Tak jest
nie tylko przy wewnątrzwspólnotowym nabyciu towarów, ale także, gdy firma
dokonuje importu usług. W ten sposób organy podatkowe pozbawiają
podatnika podstawowego uprawnienia: prawa do odliczenia VAT związanego
z wykonywaną działalnością. Ponadto naliczają kontrolowanym podmiotom
30-proc. karę za zaniżenie zobowiązania, które tak naprawdę nie nastąpiło.
Orzeczenie to powinno wreszcie zakończyć takie praktyki. Jest to tym
ważniejsze, że ordynacja podatkowa wciąż zawiera przepis ograniczający
prawo do korekty po kontroli podatkowej. Miał on zostać uchylony w wyniku
nowelizacji ustawy o VAT, wszystko jednak wskazuje, że nie nastąpi to
szybko.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
51
DORADZTWO PODATKOWE
ETS ma za dużo pracy i nie
rozstrzyga wielu spraw
ƒ
ƒ
ƒ
ETS trzy razy odmówił odpowiedzi na pytania prejudycjalne
sądów nowych państw UE
Uzasadnił to faktem, że dotyczą one stanów sprzed
przystąpienia tych państw do Wspólnoty
Według ekspertów powodem braku odpowiedzi ETS jest m.in.
nadmierne obciążenie pracą
Sprawy przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. Wybrane
orzeczenia ETS w aspekcie intertemporalnym
ƒ Orzeczenie Licata (C-270/84):
Zasadą jest, że nowe przepisy stosuje się natychmiastowo do przyszłych
skutków sytuacji mających miejsce pod rządami przeszłych reguł
ƒ Orzeczenie Reisdorf (C-85/95)
Jeśli pytania prejudycjalne dotyczą wykładni prawa wspólnotowego,
Trybunał orzeka, nie będąc zasadniczo zobowiązanym do badania
okoliczności, w których sądy krajowe zostały skłonione do przekazania
Trybunatowi pytań, i w których sądy te zamierzają zastosować przepis
prawa wspólnotowego, o którego wykładnię zwróciły się do Trybunału.
Ewa Matyszewska,
komentuje
Agnieszka Tałasiewicz,
partner
oraz
Nina Półtorak,
menedżer
w Dziale Doradztwa
Podatkowego
Ernst & Young,
Gazeta Prawna
z dn. 31.08.2007
Wybrane orzeczenia, w których ETS wydał rozstrzygnięcie, mimo ze
pytania dotyczyły stanu taktycznego sprzed akcesji do UE
ƒ Orzeczenie Data Delecta (C-43/95)
Kaucja aktoryczna nałożona przed akcesją Szwecji do UE
ƒ Orzeczenie Saldanha (C-122/96)
Kaucja aktoryczna nałożona przed akcesją Austrii do UE
ƒ Orzeczenie Pokrzeptowicz - Meyer (C-162/00)
Umowa o pracę zawarta przed podpisaniem Układu Europejskiego
ƒ Orzeczenie Stelan (C-464/98)
Hipoteka ustanowiona przed akcesją Austrii do UE
ƒ Orzeczenie Ciola (C-224/97)
Decyzja administracyjna wydana przed akcesją Austrii do UE
Wybrane orzeczenia, w których ETS odmówił wydania orzeczenia
prejudycjalnego ze względu na aspekt międzyczasowy
Orzeczenie YNOS v. Varga (C-302/04): ETS odmawia interpretacji prawa
węgierskiego zharmonizowanego przed akcesją Węgier do UE
Postanowienie Lakep Kit (C-261/05): ETS odmawia odpowiedzi na pytanie
sądu węgierskiego, czy naliczenie VAT, niezgodnego z wymogami VI
Dyrektywy, za okres sprzed akcesji, narusza prawo WE
Postanowienie Ceramika Paradyż (C-168/06): ETS odmawia odpowiedzi na
pytanie sądu polskiego dotyczące zgodności sankcji VAT nałożonej za okres
sprzed akcesji, z VI Dyrektywą VAT.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie w każdym przypadku odpowiada na
pytania prejudycjalne sądów krajowych. Dzieje się tak wtedy, gdy problem,
który jest przedstawiany ETS, dotyczy stanu faktycznego sprzed akcesji
danego państwa do Unii. Taka argumentacja została użyta przy polskim
pytaniu dotyczącym sankcji VAT w sprawie Ceramiki Paradyż. Co może sąd
krajowy? Zadać ponownie pytanie ETS.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
52
DORADZTWO PODATKOWE
- Pytanie dotyczące sankcji VAT zostało zadane ponownie. Tym razem sprawa
dotyczy zobowiązania powstałego po dacie akcesji, a więc ETS nie będzie
mógł odmówić odpowiedzi na pytanie polskiego sądu -wyjaśniła Nina
Półtorak, radca prawny, menedżer Ernst & Young.
Brak wnikliwości
ETS odmówił już odpowiedzi na kilka pytań prejudycjalnych zadanych przez
sądy nowych państw członkowskich, uznając, że dotyczą one stanów
faktycznych sprzed akcesji tych państw do UE.- Już dwie pierwsze sprawy
pochodzące od sądów węgierskich, które mogły budzić pewne wątpliwości co
do właściwości Trybunału, zostały rozstrzygnięte bez uwzględnienia
dotychczasowego liberalnego stanowiska ETS wobec pytań sądów krajowych
w aspekcie intertemporalnym - tłumaczyła Nina Półtorak.
Dodała, że sprawa Ceramiki Paradyż pokazała, że ETS nie dość wnikliwie
podchodzi do pytań pochodzących z nowych państw. Jest oczywiste, że
znaczna część spraw rozpatrywanych przez te sądy dotyczy stanów
faktycznych sprzed akcesji, co nie oznacza, że pozbawione są one elementu
wspólnotowego i że interpretacja prawa UE nie jest konieczna tym sądom dla
wydania wyroku kończącego postępowanie.
- Wbrew dotychczasowemu orzecznictwu, ETS nie uznaje jednak, aby taka
potrzeba była wystarczająca dla udzielenia odpowiedzi na pytanie sądu dodała nasza rozmówczyni. Nie udało się w sprawie Ceramiki Paradyż, może
uda się teraz. ETS po raz kolejny zajmie się polską sankcją VAT. Jeśli uzna, że
jest ona niedozwolona, podatnicy będą mogli starać się o odzyskanie
nienależnie zapłaconej sankcji.
Ponowne pytanie
Polski NSA pyta ETS o to, czy można uznać sankcję VAT za środek specjalny
w rozumieniu VI Dyrektywy, a także czy jest ona dozwolona -jako podatek o
charakterze innym niż obrotowy.- Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w
merytorycznym rozstrzygnięciu ETS uzna dodatkowe zobowiązanie
podatkowe za niezgodne z prawem wspólnotowym. Nie może być ono bowiem
uznane za środek specjalny dopuszczony przez dyrektywy dotyczące VAT
przede wszystkim z tego względu, że środek taki musi zostać notyfikowany
Komisji Europejskiej i zatwierdzony przez Radę - wyjaśniła Nina Półtorak.
Zbyt dużo pracy
Orzecznictwo ETS dotyczące międzyczasowego zastosowania prawa
wspólnotowego wydaje się być determinowane intencją odpowiedzi na zadane
przez sąd krajowy pytanie oraz aktualnym obciążeniem Trybunału pracą
orzeczniczą. Wskazuje na to brak jednoznacznego stanowiska ETS wobec
pytań prejudycjalnych sądów stawianych w aspekcie intertemporalnym. Na ten
aspekt zwróciła uwagę Agnieszka Tałasiewicz, partner Ernst & Young, która
podkreśliła, że jest to ogólna tendencja, widoczna nie tylko w sprawach
podatkowych.- W niektórych sprawach, pomimo oczywistych wątpliwości, co
do możliwości zastosowania prawa wspólnotowego, Trybunał wątpliwości
tych nawet nie rozważył (np. sprawa Data Delecta). W innych z kolei, tak jak
w sprawie Ceramiki Paradyż, odmówił odpowiedzi na pytanie sądu, pomimo
jednoznacznego i uzasadnionego wskazania, że odpowiedź ETS jest konieczna
sądowi krajowemu dla wydania wyroku w zawisłej sprawie - argumentowała
Agnieszka Tałasiewicz.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
53
DORADZTWO PODATKOWE
Według niej, w sprawach podatkowych taka opóźniona odpowiedź ETS może
być kosztowna dla państwa, które będzie musiało zwrócić podatki pobrane
niezgodnie z prawem wspólnotowym, gdy ETS odpowie na odrzucone pytanie
ponownie zadane w sprawie bez aspektu międzyczasowego. Istota pytania
prejudycjalnego
Sądy krajowe mogą, a czasami muszą zwrócić się do ETS o dokonanie
wykładni zagadnienia prawa wspólnotowego, aby w ten sposób umożliwić np.
zweryfikowanie zgodności ich ustawodawstwa krajowego z prawem UE.
Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym może mieć również na
celu kontrolę ważności aktu prawa UE. Odpowiedź ETS ma postać wyroku lub
postanowienia z uzasadnieniem. Sąd krajowy będący adresatem orzeczenia jest
związany dokonaną wykładnią ETS przy rozstrzyganiu rozpatrywanej sprawy.
Opinie ekspertów Ernst & Young
Nina Półtorak, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst &
Young
Zgodnie z przeważającym w orzecznictwie i piśmiennictwie stanowiskiem,
dodatkowe zobowiązanie podatkowe w postaci sankcji VAT ustanowione w
polskiej ustawie o VAT stanowi formę podatku, a nie kary pieniężnej. Jest
bowiem niezależne od winy czy jej stopnia po stronie podatnika. Nakładane
jest w przypadku niemal każdej nieprawidłowości w zakresie rozliczeń w
podatku od towarów i usług. Jako forma podatku wykracza poza zakres
przedmiotowy dyrektywy, dopuszczając do opodatkowania czynności w niej
niewymienione. Dodatkowe zobowiązanie podatkowe narusza także zasadę
podstawową dla systemu VAT - zasadę neutralności. Jego ekonomiczny ciężar
jest bowiem ponoszony przez podatnika, podczas gdy VAT powinien być
ekonomicznie neutralny dla przedsiębiorcy.
Agnieszka Tałasiewicz, partner w Dziale Doradztwa Podatkowego Ernst &
Young
Odmowa odpowiedzi przez ETS na pytanie prejudycjalne zadane przez sąd
krajowy może oznaczać dodatkowe koszty dla państwa członkowskiego. Jeśli
bowiem przy kolejnej sprawie ETS wyda rozstrzygnięcie i stwierdzi
niezgodność pomiędzy regulacją wspólnotową i krajową, ewentualne
konsekwencje wyeliminowania przepisu z porządku prawnego będą się
rozciągać na znacznie dłuższy okres. Innymi słowy, jeśli w przyszłym roku
zapadnie wyrok, zgodnie z którym ETS uzna dodatkowe zobowiązanie
podatkowe w VAT za niezgodne z prawem wspólnotowym, to nadpłaty z
tytułu sankcji, które będzie trzeba zwracać podatnikom, będą znacznie większe
niż kwoty, które byłyby do zwrotu w chwili rozstrzygania sprawy Ceramiki
Paradyż. Trzeba pamiętać również o tym, że w sytuacji niezgodności
przepisów krajowych z porządkiem wspólnotowym i braku rozstrzygnięcia
ETS w tym zakresie istnieje ryzyko wystąpienia Komisji Europejskiej
przeciwko państwu członkowskiemu.
SIERPIEŃ 2007 – PODATKOWY MONITOR ERNST & YOUNG
54
ERNST & YOUNG
Rondo ONZ 1
00-124 Warszawa
Tel.: +48 (22) 557 70 00
Fax: +48 (22) 557 70 01
ERNST & YOUNG
© 2007 Ernst & Young
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ernst & Young jest zarejestrowanym
znakiem towarowym.
www.ey.com/pl/podatki

Podobne dokumenty