Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś

Transkrypt

Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś
Cykl scenariuszy
Scenariusz 5
Wizyta w Bibliotece Pań: Ireny Jarosz z Kociego Azylu w Konstancinie-Jeziornie i aktorki
Ewy Złotowskiej wspomagającej Azyl pracą i finansami.
Motto zajęć:
Smutny to świat, w którym ludzie chcą porozumieć się z kosmitami, a nie potrafią zrozumieć własnego
psa lub kota…
[Ewa Złotowska]
Wybór lektury:
Ewa Złotowska, Największe miłości świata, Wydaw. Do, Warszawa:, 2004.
Wprawdzie jest to ksiąŜka przeznaczona dla dorosłego czytelnika, ale jej
fragmenty wspaniale nadają się do czytania najmłodszym.
Odczuwająca istota rozmawia z inną odczuwającą istotą. Jedna z nich ma dwie
nogi, druga cztery. MoŜe jedna ma skrzydła, a druga ręce. Okazują sobie miłość,
przeŜywają tęsknotę, radość, ból.
Tak właśnie jest w ksiąŜce Ewy Złotowskiej. Bliskość, czułość i kontakt.
Okazywanie ciepła zarówno tym, którzy potrafią latać, jak teŜ tym, którzy potrafią prowadzić
samochód.
Cele:
•
Przypomnienie i utrwalenie dzieciom „Grupy Pięciu Swobód Zwierząt”.
•
Zapoznanie najmłodszych z pracą wolontariusza w schronisku.
•
Rozumne pokazanie cięŜkiego losu zwierząt bezpańskich.
•
Uświadomienie dzieciom przeciwieństw ludzi, z których jedni krzywdzą zwierzęta a drudzy
poświęcają swoje Ŝycie na pomaganie im.
•
Uświadomienie dzieciom, Ŝe kaŜda pomoc bezpańskim zwierzętom mieszkającym w schronisku
się liczy, jest waŜna.
•
Pokazanie właściwego sposobu transportowania zwierząt.
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
Środki dydaktyczne:
•
KsiąŜka „Największe miłości świata” Ewy Złotowskiej.
•
Fragment ksiąŜki Ursuli K. Le Guin „Kotolotki”.
•
Karton formatu A4 z napisem: Moje zwierzątko moŜe zawsze…
•
Arkusze białych etykiet samoprzylepnych (do drukarki; rozm. 3x8 cm).
•
Wydrukowane i wycięte trzy rodzaje minek symbolizujących humory: dobry, zły i
umiarkowany.
•
Maskotka – piesek lub kotek.
•
Arkusze duŜego, szarego papieru pakowego lub stare ścienne kalendarze.
•
Nagranie z „kocimi” odgłosami: miauczeniem, mruczeniem, prychaniem.
•
Nagranie piosenki z bajki „Pszczółka Maja” w wykonaniu Zbigniewa Wodeckiego.
•
3-5 egzemplarzy wydrukowanej na duŜych arkuszach papieru, duŜą czcionką „Grupy Pięciu
Swobód Zwierząt”.
•
Kredki, flamastry.
•
Wydrukowany tekst naszej piosenki „Pieski małe dwa…” dla wszystkich dzieci i naszych Gości.
•
Informacje o Kocim Azylu – dla wszystkich uczestników zajęć (zał.).
Przebieg zajęć:
Wizytówki:
Tak, jak na poprzednich zajęciach - dzieci zostają „podpisane”, co pomaga w utrwaleniu hasła
Kampanii „Podpisz Pieska”.
Zadanie 1 – Wykonanie motta zajęć
Na arkuszach duŜego szarego papieru pakowego lub na odwrocie starych ściennych kalendarzy
wypisujemy z dziećmi motto zajęć – słowa P. Ewy Złotowskiej „Smutny to świat, w którym ludzie chcą
porozumieć się z kosmitami, a nie potrafią zrozumieć własnego psa lub kota…”.
Wykonaną pracę wieszamy w widocznym miejscu.
Zadanie 2 – „Kot się myje, będą Goście” - Zgadnijcie kto nas odwiedzi?
Wizyta Gości na zajęciach jest dla ich uczestników niespodzianką.
Dzieci siedzą więc w kręgu, przygotowane, Ŝe jak zazwyczaj rozpoczniemy spotkanie od wypowiedzi
prezentacyjnych. Tymczasem osoba prowadząca mówi im, Ŝe przybyli do nas Goście czekają na
zapleczu i dopóki najmłodsi nie odgadną, kto nas odwiedził – Goście się nie ujawnią.
Maskotka wędruje z rąk do rąk po obwodzie okręgu. Zadaniem najmłodszych jest zadawanie
prowadzącemu pytań – głos ma wyłącznie osoba trzymająca maskotkę. Dopiero, gdy kaŜdy z
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
uczestników zada swoje pytanie przystępujemy do zgadywania. JeŜeli po pierwszej turze nie uda się
odgadnąć toŜsamości Gości maskotka znów zaczyna wędrówkę po okręgu.
Dodatkową pomocą w rozwiązaniu zagadki moŜe być:
•
Nagranie kociego miauczenia, mruczenia, prychania – dla ustalenia toŜsamości P. Ireny Jarosz,
•
Nagranie piosenki z bajki „Pszczółka Maja” w wykonaniu Zbigniewa Wodeckiego – kojarzącej się
niewątpliwie dzieciom z osobą P. Ewy Złotowskiej.
Najprawdopodobniej dzieci odgadną tylko profesję P. Ireny Jarosz, jej zainteresowania, zawód, który
wykonuje. JeŜeli zaś chodzi o drugiego Gościa, P. Ewę Złotowską, myślę Ŝe nie będzie problemów z
rozwiązaniem zagadki.
Gdy juŜ znamy toŜsamość Gości skandujemy głośno: Zapraszamy! Zapraszamy!
Panie siadają z nami, w kręgu (wg uznania – na krzesłach lub na kocu połoŜonym na podłodze).
Wypowiedzi prezentacyjne:
Propozycja krótkiej wypowiedzi na temat:
Moje zwierzątko moŜe zawsze...
Wszyscy juŜ siedzimy w kręgu, po obwodzie krąŜy maskotka – piesek lub kotek. Prawo głosu ma tylko
osoba trzymająca maskotkę, inni przysłuchują się uwaŜnie (gdy prezentacja przebiega sprawnie
moŜna spróbować namówić dzieci do powtórzenia wypowiedzi przedmówcy - raczej w małej grupie).
Wypowiedzi te są dobrym pretekstem do przypomnienia „Grupy Pięciu Swobód Zwierząt”. Swobody
wcześniej zostały przygotowane, wydrukowane duŜą czcionką na duŜych arkuszach papieru i
powieszone w widocznych miejscach w Bibliotece.
Uczestnicy zajęć mówią o tym co robią ich zwierzątka, jak się zachowują w domu i na spacerach.
Najmłodsi, którzy nie posiadają Ŝadnych milusińskich mogą opowiedzieć o zwierzętach, które
mieszkają u dalszej rodziny, sąsiadów, kolegów.
Czytanie przez autorkę wybranych opowiadań z powieści „Największe miłości świata”
Po przeczytaniu fragmentów ksiąŜki i wcześniejszych wypowiedziach dzieci wniosek nasunie się sam:
zwierzątka mieszkające z nami w domach są zadbane, kochane, mają zapewnione jedzenie i wygodne
posłanie – jesteśmy ich przyjaciółmi.
I tu wkracza do dyskusji Pani Irena Jarosz z Kociego Azylu w Konstancinie. Jej zadanie polega nie
tylko na przedstawieniu pracy schroniska, ale i zadań naleŜących do wolontariusza.
PoniewaŜ nasz Gość odwiedzi nas z kilkoma swoimi podopiecznymi - kotami azylowymi – dzieci będą
miały równieŜ okazję przyjrzenia się w jaki sposób naleŜy małe zwierzęta transportować, aby było to
dla nich jak najmniej uciąŜliwe.
RównieŜ istotne jest, aby przy okazji wypowiedzi zwrócić dzieciom uwagę na fakt, iŜ decyzja o wzięciu
zwierzątka ze schroniska musi być powaŜnie przemyślana, Ŝe nie wolno kierować się tylko litością, ale
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
rozwaŜyć naleŜy wszystkie „za” i „przeciw”. NaleŜy wziąć pod uwagę nie tylko aspekt finansowy, ale i
zdanie współmieszkańców, swój czas, który moŜna zwierzęciu poświęcić.
Podarowanie P. Irenie Jarosz wyników zbiórki: karma, koce i in.
Zbiórka
rzeczy
dla
schroniska
przeprowadzona
została
w
Gminnej
Szkole
Podstawowej
nr 3 w Konstancinie-Jeziornie przez starsze dzieci uczestniczące w naszych zajęciach.
PoniewaŜ dzieci chciały juŜ wcześniej pomóc zwierzętom akcja taka zapoczątkowana została jeszcze w
grudniu (zanim w ogóle dowiedzieliśmy się o Kampanii „Podpisz Pieska”). Z powodu braku
moŜliwości przewozu darów do wybranego wcześniej przez dzieci schroniska na Paluchu w Warszawie,
wszystkie rzeczy zostały zmagazynowane w szkole i miały dotrzeć do zwierząt po Nowym Roku.
W momencie, gdy rozpoczęliśmy edukację humanitarną w ramach akcji dzieci rozpoczęły zbiórkę
uzupełniającą darów dla zwierząt, tym razem juŜ pod kątem naszego Kociego Azylu.
Dzieci przyjmowały:
•
Karmę dla kotów i psów (suchą i w puszkach),
•
Makaron, ryŜ, kaszę,
•
Miski, obroŜe i in. akcesoria,
•
Stare koce i ręczniki,
•
Makulaturę.
Pieniądze nie były zbierane.
Kwesta ta uświadomiła najmłodszym, Ŝe zwierzętom mieszkającym w schronisku moŜna pomóc w
wieloraki sposób. Nie tylko pomoc finansowa wchodzi tu w grę – ten aspekt jest bardzo istotny w
przypadku grupy dzieci uczestniczących w naszych spotkaniach, a pochodzących z rodzin biednych.
Zbiórka darów uświadomiła im bowiem, Ŝe nie trzeba być bogatym, aby pomagać potrzebującym.
Uroczyste przekazanie darów Pani Irenie Jarosz prowadzącej Koci Azyl i podziękowanie wygłoszone
przez naszego Gościa na pewno sprawi, Ŝe dzieci poczują się wyróŜnione i docenione.
Pytania do Gości
Podarowanie Pani Irenie Jarosz naszych „Kocich Ploteczek”
Ponowne (dla przypomnienia) głośne przeczytanie fragmentu „Kotolotków”, mówiącego o
Dobrych Rękach (w zał.)
Do przeczytania moŜna namówić naszego drugiego Gościa – P. Irenę Jarosz.
Wspólne, wraz z Gośćmi, odśpiewanie piosenki „Pieski małe dwa…”
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
Kilka słów o Azylu (zał.)
Azyl to prywatny dom pani Ireny. Kotom odstąpiła w nim prawie wszystkie pomieszczenia.
W jednym z budynków, na parterze znajduje się szpital kwarantanna. Jest to pomieszczenie, w którym przebywają
koty chore, po operacjach, świeŜo przywiezione i będące na
etapie odrobaczania i doŜywiania. Pani Irena walczy o
zdrowie i Ŝycie kaŜdego zwierzaka. Aby oszczędzić na
kosztach opieki weterynaryjnej sama nauczyła się robić
zastrzyki. Podaje kotom kroplówki. W szpitaliku koty są
trzymane
w
klatkach
(dość
duŜych
i
wygodnych)
wyposaŜonych w kuwety, legowiska i miseczki z
jedzeniem i piciem, aby nie kontaktowały się między sobą i nie zaraŜały się wzajemnie.
W piwnicy tego samego budynku znajdują się dwa pomieszczenia, w których Ŝyją zdrowe koty. Oba
pomieszczenia są ślicznie wyłoŜone róŜnokolorową terakotą (z resztek). Pomieszczenia te mają juŜ
wkrótce mieć połączenie z ogrodzonym wybiegiem dla kotów na świeŜym powietrzu. Koty w tych
pomieszczeniach nie są trzymane w klatkach. Tworzą stado. Śpią na półkach szafek, w specjalnie
zdobytych pudłach ze styropianu po szczepionkach. Pudła są
na tyle duŜe, Ŝe swobodnie mieści się w nich nawet
największy kot, mają wycięte otwory w pokrywce i co
najwaŜniejsze jest w nich bardzo ciepło. Na piętrze budynku
mieszkają mniej oswojone koty dorosłe, choć jest teŜ wśród
nich
kilka
pieszczochów
-
kotów
opuszczonych,
osamotnionych po śmierci właścicieli. Koty z pięterka nie
wychodzą na zewnątrz, gdyŜ mogłyby juŜ nie wrócić. Są to
wyłącznie koty dorosłe. Te koty teŜ mają do dyspozycji domki z pudeł styropianowych oraz
legowiska na półkach mebli. Do drapania (czyli tępienia pazurków) słuŜą im pieńki i grube konary
drzew. Utrzymanie azylu nie jest rzeczą prostą. Bardzo pracochłonne jest utrzymanie pomieszczeń w
czystości, gdyŜ codziennie trzeba wywieźć kilka worków trocin uŜywanych w kuwetach. Panią Irenę
ucieszyłaby na pewno zaoferowana bezpłatna pomoc przy sprzątaniu. Wszystkie pomieszczenia azylu
są ogrzewane centralnym ogrzewaniem. Wszystkie koty są zadbane, czyste, mają ładne
puszyste futerka. Codziennie trzeba dla nich ugotować dwa wielkie garnki jedzenia, na które składa
się głównie ryŜ, kasza i róŜne rodzaje najtańszego mięsa i podrobów. Jednak nawet na takie
poŜywienie nie zawsze starcza. Te koty, które nadają się do adopcji są oddawane w dobrze
sprawdzone ręce. Z kaŜdą osobą, która adoptuje kotka spisuje się specjalną umowę, aby wiadomo
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
było, Ŝe zwierzę trafi w dobre ręce, Ŝe jest kontakt z właścicielem. Nie daje się kotów dzieciom,
mimo Ŝe często zgłaszają się do schroniska.
Te zdjęcia wybiegu zostały wykonane przez
Państwa Hannę i Zbigniewa Malec, którzy
biorąc ślub zorganizowali zbiórkę karmy dla
zwierząt. Na zaproszeniach ślubnych napisali,
Ŝeby zamiast kwiatów goście dawali karmę
dla azylowych kotów i psów ...
Obecnie pani Irena wykańcza wybieg dla tych kotów, które nie mogą zostać wypuszczone luzem, bo
mogłyby uciec. Szczególnie waŜne jest to dlatego, Ŝe w pobliŜu przebiega bardzo ruchliwa ulica.
W chwili obecnej istnieje juŜ fundacja załoŜona w celu wsparcia azylu oraz wspomagania innych
bezdomnych zwierząt. Fundacja Św. Franciszka "PomóŜ zwierzętom - naszym małym braciom" działa
od 27 września 2000 roku pod nadzorem Ministra Ochrony Środowiska. Osoby działające w fundacji
nie pobierają z tego tytułu Ŝadnego wynagrodzenia - pracują wyłącznie charytatywnie.
Kontakt:
[email protected]
Pani Irena Jarosz (22)49 86 100, (22)75 46 495
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś, Ewa Bukowińska, Biblioteka Publiczna
w Konstancinie-Jeziorna
Fragment powieści „Kotolotki”
-
Pamiętacie Buty? – spytała rozmarzonym głosem Harriet, która wciąŜ wyglądała pulchnie, moŜe
dlatego, Ŝe była najmniejsza. Jej siostra i bracia byli szczuplejsi i wyglądali bardziej dziko.
-
Tak – powiedział James. – Raz któreś mnie goniły.
-
A pamiętacie Ręce? – zapytał Roger.
-
Pewnego razu podniosły mnie. Byłam jeszcze mała – wspomniała Thelma.
-
I co zrobiły?
-
Mocno ścisnęły. Zabolało, a właścicielka rąk zaczęła krzyczeć: Skrzydła! Skrzydła! Ten kot ma
skrzydła! Miała taki śmieszny głos i ściskała mnie.
-
Jak sobie poradziłaś?
-
Zaczęłam gryźć – powiedziała Thelma, skrywając dumę. – Ugryzłam i Ręce mnie puściły, a ja
pobiegłam pod śmietnik do mamy. Wtedy jeszcze nie umiałam latać.
-
Widziałam coś dzisiaj – wtrąciła Harriet.
-
Co? Rękę? But?
-
Człapaka? – dopytywał się James.
-
Człowieka? – poprawił go Roger.
-
Tak. On mnie teŜ widział.
-
Gonił cię?
-
Kopnął?
-
Rzucił czymś w ciebie?
-
Nie, tylko stał i patrzył, jak latam. I oczy zrobiły mu się takie okrągłe, prawie jak nasze.
-
Mama zawsze mówiła – przypomniała sobie Thelma – Ŝe jeśli się znajdzie właściwe Ręce, juŜ
nigdy więcej nie trzeba polować. Ale jeśli trafisz w złe, to będzie gorzej, niŜ wpadłbyś w łapy psa.
-
Myślę, Ŝe te Ręce są DOBRE – powiedziała Harriet.
-
Skąd wiesz? – spytał Roger tonem podobnym do głosu ich mamy.
-
Bo pobiegły dokądś i wróciły z talerzem pełnym jedzenia.
Centrum Edukacyjne BLIśEJ PRZEDSZKOLA
www.blizejprzedszkola.pl www.blizejedukacji.pl
www.akademiaedukacji.eu