Uwaga na nowe przepisy o „uldze na złe długi”
Transkrypt
Uwaga na nowe przepisy o „uldze na złe długi”
A R T Y KU ŁY S P ONSOROWANE Uwaga na nowe przepisy o „uldze na złe długi” P. Zimmerman Radca prawny Piotr Zimmerman, radca prawny Mateusz Medyński, Zimmerman i Wspólnicy sp.k. Choć zmiana ta obowiązuje już od pewnego czasu, dopiero teraz pojawiają się skutki jej wejścia w życie, jako że urzędy skarbowe coraz skrupulatniej egzekwują swoje należności zaś sądy upadłościowe częściej oddalają wnioski o ogłoszenie upadłości i umarzają już wszczęte postępowania na podstawie zmienionych przepisów. Ulga na złe długi to uprawnienie wierzyciela do żądania zwrotu podatku VAT zapłaconego od wystawionej faktury, której termin płatności został przekroczony o więcej niż 150 dni. Ponieważ VAT płaci się niezależnie od otrzymania wynagrodzenia z faktury fakt, że przedsiębiorca przez prawie 5 miesięcy nie dostał wynagrodzenia jest dla ustawodawcy wskazówką, że prawdopodobnie dłużnik już nie zapłaci. Skoro więc nikt nie zapłaci za usługę, to i VAT będzie podlegał zwrotowi. Jeżeli potem jednak wynagrodzenie zostanie zapłacone (np. w toku upadłości układowej w wyniku realizacji układu) przedsiębiorca odprowadzi ponownie należny (i zwrócony VAT) tym razem już od kwoty realnie otrzymanej. Tyle teorii. Zmienione przepisy powodują, iż wierzyciel faktycznie będzie mógł nadal skorzystać z ulgi na złe długi, ale pod pewnymi warunkami. Jednym z nich jest to, że dłużnik nie może być w stanie upadłości (układowej ani likwidacyjnej) ani w stanie likwidacji. Zatem jeżeli powodem braku zapłaty jest ogłoszenie upadłości dłużnika, wierzyciele nie mogą skorzystać z ulgi i korektę będą mogli zrobić dopiero po faktycznym odzyskaniu (lub nie odzyskaniu) swojej wierzytelności lub jej części, czyli po kilku latach. Kolejnym skutkiem zmian jest nałożenie na upadłego (czyli syndyka w upadłości likwidacyjnej czy samego dłużnika lub zarządcę w upadłości układowej) obowiązku korekty podatku o kwoty zatrzymanego VAT od nie zapłaconych przez dłużnika faktur. Mianowicie upadły ma obowiązek dokonać korekty deklaracji już w 151 dniu od upływu terminu płatności należności objętej fakturą (czyli wtedy, kiedy taka należność może być teoretycznie uznana za przeterminowaną) a to oznacza, że taka wierzytelność nie podlega zaspokojeniu jak inne zobowiązania podatkowe (w kategorii III) a jest traktowana jako koszt postępowania (w kategorii I). Ustawodawca chciał sobie ułatwić zadanie odzyskania zatrzymanego VAT (którego zresztą nie będzie musiał oddawać wierzycielom, bo jeżeli dłużnik jest upadły ulga nie ma zastosowania) a osiągnął taki skutek, że większość wniosków o ogłoszenie upadłości musi zostać oddalona, a wiele postępowań upadłościowych umorzonych. Problemem jest zastosowanie art. 13 Prawa upadłościowego, który mówi, że jeżeli w masie PR zeglĄ d bu d ow l an y 7-8/2013 upadłości nie ma środków na pokrycie kosztów, upadłości nie ogłasza się a postępowanie po ogłoszeniu upadłości podlega umorzeniu. Od kiedy korekta VAT jest kosztem masy upadłości, a nie wierzytelnością podatkową, jeżeli dłużnik nie ma odłożonych środków na natychmiastową zapłatę całego skorygowanego VAT od wszystkich przeterminowanych dłużej niż 150 dni faktur (czyli zazwyczaj od większości zadłużenia) sąd nie może ogłosić upadłości. Rzadko który upadły zaś przygotował sobie dodatkową gotówkę w wysokości 23% całości swojego zadłużenia, żeby mieć na korektę VAT. W ten sposób wiele firm zawieszonych będzie w próżni, skoro będą niewypłacalne, a jednocześnie nie będzie można ogłosić ich upadłości. W ten sposób także wierzyciele stracą, bo nie będą mogli liczyć na spłaty w ramach upadłości. Jeżeli więc przedsiębiorca planuje złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości (także układowej) to powinien odłożyć zawczasu środki na korektę VAT w wysokości jednej piątej wartości swojego zadłużenia (i dodatkowo ok. 40.000 zł na ogólne koszty postępowania upadłościowego), bo inaczej sąd nie ogłosi upadłości. Zatem ani wierzyciele nie odzyskają swoich należności od niewypłacalnego dłużnika, ani dłużnicy nie będą mogli skorzystać z dobrodziejstw restrukturyzacji poprzez upadłość, chyba że składając wniosek będą należycie przygotowani finansowo. W ten sposób upadłość staje się instytucją wyłącznie dla bogatych dłużników, a przecież nie o to chodziło. A R T Y K U ŁY S P ON S O R OWANE Od 1 stycznia 2013 r. zmieniły się przepisy o „uldze na złe długi” w ustawie o podatku od towarów i usług (art. 89a i 89b). Zmiana jest na niekorzyść zarówno dłużników jak i wierzycieli, a jej jedynym celem było uprzywilejowanie Skarbu Państwa w zakresie należnego podatku VAT od wystawionych i przeterminowanych faktur. M. Medyński 11