WYPOWIEDZI WYBRANYCH STYPENDYSTÓW EDYCJI

WYPOWIEDZI WYBRANYCH STYPENDYSTÓW EDYCJI 2015/2016
NA TEMAT PASJIORAZ TEGO, CO IM DAŁO STYPENDIUM
Damian Mayer – członek Polskiego Towarzystwa Rakietowego, uczeń Uniwersyteckiego Katolickiego Liceum
Ogólnokształcącego w Tczewie. Pasjonat modelarstwa rakietowego, który na swoim koncie ma dziesiątki
modeli rakiet dużej mocy, w tym dwie rakiety ponaddźwiękowe. Swoją pasją stara się zarazić innych, a także
pokazać, że rakiety to urządzenia bezpieczne, które mają duże zastosowanie w nauce i biznesie. Uczestnik
wielu konferencji poświęconych astronautyce i spotkań terenowych Polskiego Towarzystwa Rakietowego na
poligonach wojskowych, oraz finalista prestiżowego konkursu dla młodych naukowców E(x)plory 2014.
Inicjator , a od 2013 roku instruktor w pracowni rakietowej w Centrum Kultury Sztuki w Tczewie – jedynej
modelarni rakietowej na pomorzu, w której rozwija się zarówno rakiety modelarskie, jak i profesjonalne
rakiety naddźwiękowe z przeznaczeniem naukowym.
Agnieszka Kowalska – Moją pasją są tatuaże i to właśnie im poświęciłam fundusze uzyskane dzięki
Pasjopolis. Zabieg wykonywania tatuażu jest skomplikowany i potrzebne są różnego rodzaju środki czystości,
igły, kartridże, tusze, gryfy… - jednorazowego użytku. Nieraz musiałam zrezygnować z kupna przedmiotów
ułatwiających pracę, po prostu były bardzo drogie. Do tej pory nabywając tego typu rzeczy nie mogłam sobie
pozwolić na zakup wymarzonej, kosztownej maszynki, co siłą rzeczy odbijało się na jakość tatuaży i komforcie
pracy. Dziś już operuję wysokiej jakości sprzętem, niedługo czeka mnie praca w studio i pasja staje się
wymarzoną codziennością. Nie wiem czy gdyby nie program stypendialny, osiągnęłabym to co mam teraz.
Inwestycja w siebie to podstawa, jeśli chodzi o rozwijanie pasji, ja zainwestowałam w profesjonalną
maszynkę.
Iga Drąg – Jestem stypendystką programu Pasjopolis na rok 2015/2016. Moją pasją jest gra na saksofonie.
Myślę, że spokojnie mogę powiedzieć, że bez tego stypendium nie znalazłabym się w miejscu, w którym teraz
jestem. Kupiłam między innymi nowy ustnik do saksofonu altowego, który niesamowicie mi pomógł w
dalszym rozwoju. Od września rozpoczynam naukę w liceum muzycznym w Warszawie, gdzie będę mogła
jeszcze bardziej poświęcać się swojej miłości. Pasjopolis jest wspaniałym programem wspierającym młodych
pasjonatów.
Jakub Jacek – Pewien uznany Amerykański fotograf - Chaves Jarvis – powiedział kiedyś: „Najlepszy aparat to
ten, który masz przy sobie”. W myśl tej zasady smartfon stał się mi najbliższym aparatem.
Od roku moje zdjęcia powstają i są edytowane właśnie przy pomocy smartfona. To nim wykonuję wszystkie
ujęcia pojawiające się na moim instagramowym blogu. Dzięki fotografii mobilnej mogę chwytać
nadzwyczajność zwyczajnego przechodnia . Przed obiektywem telefonu ludzie nie uciekają; nie boją się tak,
jak dużego obiektywu profesjonalnej lustrzanki. Pozwala mi to na odkrycie - w sytuacjach pozornie banalnych
- niezwykłych emocji, których w ciągłym biegu życia zwykliśmy nie zauważać. Ponadto, niesamowite jest, że
cały sprzęt i studio fotograficzne mogę mieć we własnej kieszeni! Nie ważne gdzie się znajduję – w pociągu,
w łóżku, czy na nudnych imieninach u cioci – edycja zdjęcia zawsze będzie wyglądała tak samo. Możliwość
zajmowania się każdym aspektem procesu fotograficznego - niezależnie od mojego położenia - jest dla mnie
motorem napędowym każdego dnia.