Piotr Łuciuk, Zarządzanie I rok II stopnia. Moje

Piotr Łuciuk, Zarządzanie I rok II stopnia.
Moje praktyki studenckie w ramach programu Erasmus trwały trzy miesiące i odbywały się
od 13 lipca do 13 października 2012 roku. Realizowałem je w Czechach, w Pradze, w firmie
SCS Software s.r.o. Jest to firma z branży informatycznej zajmująca się tworzeniem gier
komputerowych, przede wszystkim niszowych tytułów takich jak symulatory ciężarówek.
W czasie praktyk zrealizowałem cały program zawarty w Training Agreement. Oprócz
dokładnego poznania całego przedsiębiorstwa i sposobu jego działalności, poznałem
dokładnie cały proces tworzenia i wydawania gier komputerowych. Jako jedna z pierwszych
osób na świecie miałem możliwość aktywnego udziału w testach ich nowej gry, której
premiera miała mieć premierę pod koniec października. Wśród obowiązków, które mi
powierzono należy wymienić community management - odpowiedzialność za kontakt z
odbiorcami produktów i aktywne tworzenie wizerunku produktów.
Moja wiedza z zakresu zarządzania, finansów i logistyki pozwoliła na aktywny udział w
merytorycznym dopracowywaniu zawartości przygotowywanej gry.
W czasie praktyk mieszkałem w Akademiku "Dejvicka", należącym do Czeskiego
Uniwersytetu Technicznego w Pradze. Na czas letnich wakacji przyjmuje on charakter
ogólnodostępnego hostelu. Jest on zlokalizowany w bardzo ładnej i przyjemnej dzielnicy, 5
minut od końcowej stacji linii A praskiego metra. Była to dla mnie bardzo korzystna
lokalizacja, gdyż w pobliżu innej stacji tej linii jest zlokalizowana firma w której odbywałem
praktyki.
Niestety stypendium programu Erasmus wystarcza na pokrycie wyłącznie kosztów noclegu.
Wszystkim wyjeżdżającym na praktyki do Pragi polecam wyrobienie sobie karty ISIC. Dzięki
niej udało mi się uzyskać około 50 procentową zniżkę w opłatach za noclegi. Koszt
wyrobienia tej karty zwrócił mi się już po dwóch dniach pobytu.
W przypadku dłuższych wyjazdów, polecam też zabranie ze sobą roweru. Praga jest tak
pięknym miastem, prowadzącym tak spokojny w porównaniu z Polską tryb życia, że aż żal
podróżować po niej metrem, czy komunikacją miejską. Sam, wielokrotnie, rezygnowałem z
metra,, na rzecz kilkukilometrowych spacerów czy wycieczek rowerem.
Wyjazd uważam za bardzo udany i owocny. Samą Pragę, z czystym sumieniem polecam jako
miasto zarówno do mieszkania, studiowania jak i odbywania praktyk.