Między ortodoksją a kreacją. Dialog konserwatorsko

Transkrypt

Między ortodoksją a kreacją. Dialog konserwatorsko
Między ortodoksją a kreacją.
Dialog konserwatorsko-architektoniczny
Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie
20-21 października 2010 roku
Konferencja odbyła się po raz drugi. Tak jak w roku ubiegłym jej
głównym celem było twórcze spotkanie architektów i konserwatorów
zabytków architektury z przedstawicielami środowisk akademickich
oraz odpowiedzialnymi za te zagadnienia urzędami administracji
państwowej i samorządowej. Trwałym efektem konferencji jest
stworzenie forum dyskusji i konceptualizacji problemów w
komunikowaniu się i współpracy.
Program przygotowany został w taki sposób, aby pokazać
niewątpliwe sukcesy środowiska projektantów, przykłady realizacji i
adaptacji konserwatorskich oraz nowej architektury powstającej w
ścisłej strefie konserwatorskiej.
Wystąpienia i prezentacje piętnastu wybitnych architektów i
konserwatorów wypełniły obrady pierwszego dnia, prowadzone przez
Adama
Czyżewskiego,
dyrektora
Państwowego
Muzeum
Etnograficznego w Warszawie i Jerzego Uścinowicza, profesora
Politechniki Białostockiej. Drugi dzień, zgodnie z postulatami
uczestników ubiegłorocznej konferencji, w dużej części wypełniła
dyskusja.
Konferencje otworzyły wykłady inauguracyjne. Prezes SARP Jerzy
Grochulski skupił się, z jednej strony na próbie zdefiniowania
kryteriów wartościujących dzieło architektoniczne, które pozwalają na
uznanie go za część składową dziedzictwa kulturowego i poddanie
systemowi ochrony, z drugiej zaś strony – na możliwości
współczesnych
ingerencji
projektowych
i
inwestycyjnych
pozwalających na zmiany struktury przestrzennej i funkcjonalnej
obiektów. Barbara Jezierska, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator
Zabytków, pokazała na przykładzie adaptacji modernistycznego
sanatorium w Otwocku na potrzeby nowoczesnego szpitala, jak
dochodzi się do kompromisu pomiędzy wizją architekta, planami
inwestora, a ścisłymi wytycznymi zaproponowanymi przez
konserwatora – urzędnika. Ewa Karolina Nekanda-Trepka, Stołeczny
Konserwator Zabytków, dowodziła w swoim wystąpieniu, że
znalezienie złotego środka między ortodoksją a kreacją jest właściwie
niemożliwie i dopiero czas weryfikuje decyzje urzędników i
projektowe wizje architektów.
Andrzej Kadłuczka, profesor Politechniki Krakowskiej, dyrektor
Instytutu Historii Architektury i Zabytków na Wydziale Architektury,
w niezwykle erudycyjnym wystąpieniu pokazał długi, trwający prawie
osiem lat proces tworzenia ekspozycji muzealnej pod płytą Rynku
Wielkiego w Krakowie. Idea odkrycia i udostępnienia zagruzowanych
w końcu XIX wieku średniowiecznych budowli, zatwierdzona w 2002
roku przez WKZ i MKUiA, spotkała się z ostrym sprzeciwem
znacznej części środowiska naukowo-architektonicznego Krakowa.
Podsumowaniem wystąpienia była prezentacja efektu prac
projektowych. Zaowocowały one uzyskaniem niezwykłych, bo
autentycznych przestrzeni muzealno-ekspozycyjnych, oraz wieloma
cennymi odkryciami archeologicznymi.
Wprawdzie przytoczone wystąpienia postulowały kompromis,
jednakże dowiodły one również tego, że według konserwatorówurzędników granice kompromisu przebiegają zupełnie gdzie indziej,
niż sądzą architekci. Jak to wygląda w praktyce, pokazały prezentacje
przygotowane przez twórców adaptacji znakomitych budowli
zabytkowych.
Wystąpienie Zbigniewa Maćków, którego praca nad wrocławską
„Renomą” zaowocowała wieloma nagrodami, skoncentrowało się na
głównym założeniu projektowym: znalezieniu formy dla współczesnej
maszyny handlowej, na którą składają się niezbędne elementy
funkcjonalne i technologiczne oraz harmonijnym połączeniem jej z
monumentalnym, pięknym, ale bardzo zniszczonym gmachem
Hermanna Dernburga. Projektant zdecydował się na stylistyczną i
formalną kontynuację istniejącej architektury przy użyciu
współczesnego języka architektonicznego. Spójność starej i nowej
części uzyskał dzięki proporcjom, zabiegom redukującym masę nowej
części, a także horyzontalnym podziałom elewacji, charakterowi
zastosowanych materiałów oraz kolorystyce.
Andrzej M. Chołdzyński pokazał, w jaki sposób odczytuje
architektoniczny język Zbigniewa Ihnatowicza, jak rozumie jego
twórcze inspiracje i przyjęty przez niego sposób osadzenia budynku
warszawskiego „CDT-u” w tej części miasta. Powstałe na tej
podstawie studia i analityczne projekty, dzięki nowemu właścicielowi
budynku Centrum Development doczekają się realizacji − część
handlowa powróci do formy streamlinowego pudełka sprzed pożaru w
latach 70., a część biurowa, nieceniona przez samego Ihnatowicza,
zyska monumentalna formę szklanej piramidy, która stanie się nową
dominantą w perspektywie ulicy Brackiej.
Ostatnim
z
serii
budynków
komercyjno-handlowych,
zaprezentowanych na konferencji, który już niebawem otrzyma drugie
życie, był poznański „Okrąglak”. Prace rozpoczną się w 2011 roku.
Założenia i zakres rewitalizacji przedstawił Wojciech Duczmal.
Modernistyczny, awangardowy gmach autorstwa Marka Leykama, z
konstrukcją Stanisława Zalewskiego, w roku 2007 wpisany do rejestru
zabytków przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w
Poznaniu, od wielu lat podlegał stopniowej degradacji. Powstały w
latach 2008-2009 projekt rewitalizacji, zakłada zmianę funkcji na
biurową z udziałem funkcji handlowo-usługowej na parterze,
przywrócenie pierwotnej bryły poprzez likwidację dobudowanej w
latach
70.
klatki
schodowej,
oraz
wyeksponowanie
charakterystycznych elementów budowli przez zachowanie obrysu
budynku, układu elewacji, widoczności żeber konstrukcyjnych,
odtworzenie stolarki, kolorystyki i ażurowej attyki dachu na
podstawie zachowanych rysunków. Szacunek dla przeszłości i
autorskich
koncepcji
Leykama
oraz
zastosowanie
najnowocześniejszych technologii po raz drugi w historii tej
niezwykłej budowli stanie się podstawą jej estetycznego i
komercyjnego sukcesu.
Warszawski „Prudential”, dzieło modernistycznej awangardy
autorstwa architekta Marcina Weinfelda i konstruktora Stefana Bryły,
ma ekscytującą i skomplikowana historię. Był ikoną nowoczesności w
przedwojennej Warszawie, symbolem aspiracji jej mieszkańców i
włodarzy, a następnie − wojennej tragedii miasta. Po 1945 roku, pod
presją powojennych władz, został odbudowany w wyraźnie
socrealistycznym kostiumie. W tej formie przetrwał do dzisiaj.
Ostatnie lata, kiedy był pustostanem, doprowadziły go niemal do
ruiny. Konkurs SARP na projekt jego rewitalizacji wygrało biuro
architektoniczne
„Bulanda,
Mucha
Architekci".
Projekt,
przedstawiony przez Andrzeja Bulandę, zakładał, zgodnie z
zaleceniami konserwatorskimi, przywrócenie budynkowi jego
pierwotnej formy i art-decowskiej stylistyki, przy jednoczesnym
wykorzystaniu dekoracyjnych elementów wyposażenia wnętrz z
początku lat 50. Projektanci z szacunkiem odnieśli się nie tylko do
pierwszego projektu Weinfelda i jego niewątpliwych wartości
estetyczno-architektonicznych, lecz także do całej skomplikowanej
historii zapisanej w kolejnych warstwach jego architektury.
„Prudential” od kilku miesięcy ma nowego właściciela. Jego zamiary,
wobec braku dialogu z pracownią „Bulanda, Mucha Architekci”,
budzą coraz więcej wątpliwości, które nie zostały jednoznacznie
rozwiane mimo obecności na sesji urzędników Biura Stołecznego
Konserwatora Zabytków.
Ryszard Jurkowski zaprezentował studia analityczne i prace
projektowe dotyczące rewitalizacji kameralnego obiektu: willi
miejskiej w ogrodzie w Żorach na Górnym Śląsku, adaptowanej na
siedzibę Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Budynek
przyszłego centrum biurowo-konferencyjnego z niewielkim parkiem i
bardzo rozbudowanym programem użytkowym, przejmie także
funkcje: edukacyjną, kulturalną i rozrywkową. Problemem w tym
wypadku był długi proces krystalizowania się ostatecznej decyzji
inwestora publicznego oraz zmienny, zależny od koniunktury
gospodarczej i politycznej budżet.
Wykład Macieja Miłobędzkiego dotyczył rekonstrukcji Elizeum w
Warszawie i Muzeum na Wyspie Spichrzów w Gdańsku (oba obiekty
w momencie rozpoczęcia prac projektowych były całkowicie
zrujnowane). Na tej podstawie referent zaprezentował filozofię
pracowni „JEMS architekci” znaną z poprzednich realizacji i
polegającą na pozostawianiu w centrum projektu reliktów
historycznych, których wartość wynika także z aktualnej kondycji
obiektu. Jednocześnie, w każdym z analizowanych przypadków,
rozbudowa i adaptacja była kontynuacją głównej idei historycznego
założenia bez uciekania się do odtwarzania, za to przy użyciu języka
współczesnej architektury.
Stefan Kuryłowicz odniósł się do niekonsekwencji i wytycznych,
które ograniczają architekta, a jednocześnie nie są receptą na
harmonijne sąsiedztwo budynków zabytkowych o dużej wartości
historycznej ze współczesnymi, uzupełniającymi okaleczoną tkankę
miasta. Zaprezentowane budynki: Kamienica Targ Rybny 2 i Hotel
Hilton w Gdańsku, zostały zaprojektowane, nie tyle w procesie
dialogu z konserwatorem, co w twórczym pokonywaniu, na ile to było
możliwe, narzuconych projektantowi ograniczeń.
Projektowanie w ścisłej strefie konserwatorskiej uczynili tematem
swoich wystąpień dwaj ostatni laureaci Honorowej Nagrody SARP.
Krzysztof Ingarden, który te nagrodę otrzymał wraz Jackiem Ewy
oraz Bolesław Stelmach.
Ingarden, który projektuje głównie w Krakowie, przestawił swoją
koncepcję tworzenia współczesnego obiektu architektonicznego
nawiązującego dialog z przestrzenią historyczną miasta – podkreślił
wagę właściwego zrozumienia pojęcia miejsca w powiązaniu z
czasem i przestrzenią. Bowiem przestrzeń pozostaje pustym pojęciem,
jeżeli problem czasu nie jest traktowany równorzędnie z nią w
praktyce projektowej. Przykładem stosowania powyższej zasady jest
zarówno powstały w 2000 Pawilon Wyspiańskiego jak i obiekty, które
czekają na realizację: Małopolski Ogród Sztuki i Galeria Europa
Daleki Wschód. Wszystkie zaprezentowane budowle nawiązują pod
względem materiałowym i formalnym do lokalnej architektury, ale
nadano im całkowicie współczesną formę, o mocnym indywidualnym
rysie, zgodną z nowymi funkcjami.
Bolesław Stelmach zmierzył się w ostatnich latach z inwestycjami,
które miały uświetnić Rok Chopinowski. Centrum Chopinowskie na
Warszawskiej Tamce i założenie parkowe z zespołem budynków w
Żelazowej Woli są przykładem realizacji zasad jego filozofii:
poszukiwania
najprostszych
środków
wyrazu
i
form
podporządkowanych funkcji, oraz pokory wobec narzuconego prawa
(także konserwatorskiego), otaczającego krajobrazu czy sąsiedztwa
miejskiego kontekstu architektonicznego.
Wszystkie wymienione wystąpienia zaowocowały bardzo żywą
dyskusją podczas drugiego dnia konferencji, którą prowadził Jerzy
Grochulski i zaproszeni prawnicy: Piotr Kochański i Tomasz Kurek.
Poprzedziły ją dwa wystąpienia, pierwsze przygotowane przez
kancelarię „Kochański, Zięba Rąpała i Partnerzy”. Jego celem było
przybliżenie uczestnikom konferencji wybranych praw i obowiązków
stron dialogu konserwatorsko-architektonicznego ze szczególnym
uwzględnieniem prawa autora do nadzoru nad sposobem korzystania z
utworu oraz do nienaruszalności treści i formy utworu przez osoby
trzecie.
Anna Rostkowska przedstawiła natomiast szczegółową analizę
opłacalności inwestowania w obiekty zabytkowe i przystosowania ich
do nowych funkcji, z której wynikało, że pomimo wielu utrudnień,
zdecydowanie dłuższego czasu realizacji, developerzy oceniają, że są
to bardzo rentowne inwestycje, bardzo szybko znajdują nabywców i
osiągają średnio o 30-40 % wyższe ceny sprzedaży.
Dyskusja toczyła się wokół tematów ogólnych, takich jak współpraca
z konserwatorem zabytków, sposób prowadzenia inwestycji na
terenach objętych kontrolą konserwatorską, ale także nad
poszczególnymi rozwiązaniami zaproponowanymi przez prelegentów.
Całą konferencję podsumowała Maria Sarnik-Konieczna sekretarz
Generalny Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków.
Patronatem honorowym konferencję objęli: Sekretarz Stanu w
Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalny
Konserwator Zabytków Piotr Żuchowski, Marszałek Województwa
Mazowieckiego Adam Struzik i Ministerstwo Infrastruktury.
W konferencji uczestniczyło 250 architektów i konserwatorów z całej
Polski. Najliczniej reprezentowana była państwowa i samorządowa
służba ochrony zabytków: 47 osób z 15 Wojewódzkich Urzędów
Ochrony Zabytków i ich Delegatur, z 17 Biur Miejskich i
Powiatowych Konserwatorów Zabytków przybyło 36 urzędników.
Znacznie więcej niż na ubiegłorocznej konferencji było
przedstawicieli pracowni architektonicznych i architektonicznokonserwatorskich – 67 osób, w tym przedstawiciele Stowarzyszenia
Architektów Polskich z Prezesem Jerzym Grochulskim.
Reprezentowane były Odziały SARP z Warszawy, Gorzowa
Wielkopolskiego, Lublina, Bydgoszczy i Wybrzeża. Stowarzyszenie
Konserwatorów Zabytków reprezentowała pani Maria SarnikKonieczna oraz kilku członków Zarządu Głównego.
Ponadto w konferencji uczestniczyli przedstawiciele 13 muzeów
mających siedziby w zabytkowych obiektach, w tym Muzeum w
Wilanowie, Muzeum w Łazienkach Królewskich, Muzeum Wojska
Polskiego, Muzeum Historycznego m. st. Warszawy, Muzeum
Chopina, jak też Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.
Reprezentowane były Krajowy i Regionalne Ośrodki Badań i
Dokumentacji Zabytków (z Warszawy, Łodzi ,Poznania), Okręgowe
Izby Architektów RP (Wielkopolska, Lubelska, Świętokrzyska,
Warszawska, Białostocka, Warmińska).
Dopełnieniem programu konferencji były dwa wykłady przygotowane
przez sponsora i partnera merytorycznego konferencji, firmę SOPRO:
„Właściwości i zastosowanie drogowe materiałów Sopro w obszarach
zabytkowych: place i miejskie ciągi komunikacyjne”, „Materiały i
technologie w obiektach zabytkowych – systemy izolacji
mineralnych”.
Przygotowanie merytoryczne konferencji: Trygon Elżbieta
Czyżewska
Biuro organizacyjne konferencji: Lidia Goldberg
Przygotowanie redakcyjne materiałów konferencyjnych: Anna
Kolczyńska PME
Sponsorzy konferencji i partnerzy merytoryczni konferencji: SOPRO i
Centrum Development
Partnerzy merytoryczni konferencji: Renova Sp. z o.o. i Kochański,
Zięba, Rąpała i partnerzy