Gazeta WuTeZeta 2/2008

Gazeta WuTeZeta 2/2008
G a z e t a j e s t r e d a g o w a na p r z e z u c z e s t n i kó w Wa r s z t a t ó w T e r a p i i Za j ę c i o w e j ,
P o l s ki e g o S t o w a r zy s z en i a n a R z e c z O s ó b z Up o ś l e d z e n i e m U my s ł o w y m, K o ł o w
Wałbrzychu
Rok 2008, Numer 2
W tym numerze:
Jesteśmy dorośli!
W tym
numerze:
W zaciszu pracowni.... Janusz Sobusiak przedstawia swój
warsztat.
Janusz Sobusiak o warsztacie
technicznym.
Przychodzę na warsztaty,
u c z es tni c z ę w z a ję c i ac h
warsztatowych w pracowni
technicznej. Uczę się robić
zabawki na tokarce ,czyszczę
zabawki z drewna papierem
ściernym . Trzeba uwaŜać na
ręce. Pomagam innym
w
czyszczeniu zabawek. Robimy
karmniki na sprzedaŜ.
Przygotowujemy zabawki na
wystawę w maju. Robimy teŜ
świąteczne zabawki: jajka,
barany, zające, kurczaki. W
czasie letnim sprzątamy trawniki
Potrafię kosić kosiarką
kółkową i ręczną
kosiarką spalinową.
Lubię majsterkować
n a r z ę d z i a m i
elektrycznymi,
w
warsztatach
iw
Postać
Numeru...
2
—
Temat
Numeru—
4
—
W zaciszu
pracowni...
6
Szkolimy się
7
Moje miasto
Wałbrzych
8
Gazetkę redagują:
Adam Gajda
Krzysztof Gattner
Hieronim Wachnik
Anna Boratyńska
Marta Posobiec
Gościnnie:
Janusz Sobusiak
Mariusz Gruca
Dawny skład warsztatu technicznego
Postać numeru—Iwona Sztendel
Wywiad z Iwoną Sztendel
przeprowadził Hieronim Wachnik.
H.W. Od ilu lat pracujesz?
I.SZ. Tutaj, czy tak w ogóle? Tak w
ogóle to 13 lat, 13 i pół.
H.W. Czym się interesujesz?
I.Sz. Czytam ksiąŜki, róŜne poradniki
psychologiczne, wyszukuję coś w
internecie, np.. Na stronach religijnych,
interesuję się robieniem zdjęć, kiedyś
malowałam, ale teraz nie mam czasu.
Teraz jeszcze interesuję się robieniem
remontów, bo to moŜe się przydać,
kładzeniem płytek ceramicznych w
kuchni, malowaniem wnętrz.
H.W. Czy lubisz muzykę?
I.Sz. Lubię muzykę, przewaŜnie
spokojną, albo religijną i poezję
śpiewaną.
H.W. Czy wychodzisz za mąŜ?
I.Sz. Aktualnie nie wychodzę za mąŜ.
H.W. Co myślisz robić w przyszłości?
I.Sz. Przyszłość jest taka mglista, nie
wiadomo, co przyniesie przyszłość, na
razie jestem tu i teraz i pracuję tutaj.
Filozoficzna odpowiedź.
H.W. Ile zarabiasz?
I. Sz. Muszę na to pytanie
odpowiedzieć? Chyba nie muszę, bo to
jest prywatna tajemnica.
H.W. Jakie masz wykształcenie?
I.Sz. Wykształcenie wyŜsze
magisterskie, z zakresu terapii
pedagogicznej z pedagogiką specjalną,
parę szkół zrobionych.
H.W. Czy myślisz iść na emeryturę?
I. Sz. Jak doŜyję, to myślę, Ŝe pójdę na
emeryturę, jak Bóg da.
H.W. Czy ten zwód jest cięŜki?
Str. 2
tu pracuje, lubię tę pracę.
H.W. Czy masz zamiar zmienić
pracę?
I. Sz. Teraz nie myślałam o zmianie
pracy, na razie nie.
H.W. Czy interesujesz się
sportem?
I. Sz. Chyba raczej nie ,
sporadycznie obejrzę mecz, jak
jestem u kogoś, ale nie interesuję
się za bardzo.
H.W. Czy jesteś wierząca?
I. Sz. ZaleŜy w co. ...Tak, jestem
wierząca, wierzę w Boga.
H.W. Czy słuchasz Radia
Maryja?
I. Sz. Nie, nie słucham, rzadko.
Chyba Ŝe jadę samochodem, to
słucham przewaŜnie RMF FM lub
Radia Zet.
H.W. Czy chodzisz do kościoła?
I. Sz. Chodzę do kościoła, w
niedzielę i święta, a czasem coś
ponadto.
H.W. Czy masz ksiąŜki religijne?
I. Sz. Mam róŜne takie ksiąŜki, tak.
H.W. Czy masz wieŜę, czy
radiomagnetofon?
Gazeta WuTeZeta 2/2008
Postać Numeru—Iwona Sztendel
H.W. Czy chodzisz na spacery?
I. Sz. Tak, jak mam jakąś wenę, ochotę, to
wybieram się na spacer, ale zimą rzadziej,
bo jest zimno i ciemno.
H.W. Czy chodzisz na koncerty?
I. Sz. Parę razy w Ŝyciu byłam na jakimś
koncercie, ale Ŝeby chodzić tak to nie,
czasem jak trafi się, to idę.
H.W. Czy masz zdolności w pracy?
I. Sz. Wydaje mi się, Ŝe mam jakieś
zdolności w pracy, bo inaczej nie szłaby
mi ta praca i byłoby mi cięŜko.
H.W. Czy masz ambicję?
I. Sz. Chyba kaŜdy człowiek ma jakąś
ambicję, jeden w stopniu mniejszym, inny
w większym, a tak ogólnie to teraz nie
odpowiem na to pytanie tak bardziej.
Mam na pewno ambicje.
H.W. Czy planujesz zakładać rodzinę?
I. Sz. To jest związane z przyszłością, na
razie chyba nie planuję, bo co przyniesie
przyszłość, zobaczymy.
H.W. Jaki jest Twój ulubiony kolor
odzieŜy?
I.Sz .Zielony
H.W. Jaki jest Twój typ męŜczyzny?
I.Sz. Najlepiej, jakby taki męŜczyzna miał
czarne włosy, zrośnięte brwi czarne, wąsa
i Ŝeby nie był za bardzo chudy, bo nie
lubię.
H.W. Czy pracowałaś fizycznie?
I. Sz. No, co jakiś czas pracuję fizycznie,
tutaj w pracy teŜ i w domu pracuję
fizycznie.
H.W. Czy wygrałaś kiedyś w TOTO
LOTKA?
I. Sz. Wygrałam, ale bardzo dawno temu,
jak byłam w szkole podstawowej, to
wtedy sobie kupiłam rzutnik do filmów
dla dzieci
Rok 2008, Numer 2
H.W. Czy grałaś w loterię?
I. Sz. Grałam, jak juŜ, to
sporadycznie, bardzo rzadko.
H.W. Ile masz lat?
I. Sz. Kobiety się nie pyta o wiek.
H.W. Czy miałaś kiedyś stłuczkę
samochodową?
I. Sz. Miałam, ale nie tak, Ŝe
jechałam, tylko na parkingu:
stuknęłam samochód lusterkiem, u
mnie nic się nie stało.
H.W. Czy lubisz jeździć na
wycieczki?
I. Sz. Tak, bardzo lubię jeździć na
wycieczki.
H.W. Jakie masz plany?
I. Sz. Na razie takie krótko
terminowe, Ŝeby egzamin 5
stycznia, no i Ŝe zadać resztę i Ŝeby
wyremontować moje całe
mieszkanie po kolei, jestem na
takim etapie dość zaawansowanym,
oczywiście w remoncie, mam plany,
Ŝeby robić duŜo lepszych zdjęć,
zobaczymy, co przyniesie
przyszłość.
H.W. Dziękuję bardzo.
Str. 3
Temat numeru — DOROSŁOŚĆ
1. Hirek Wachnik :
Dorosłość
jest to odpowiedzialność za siebie,
decydowanie o swoim Ŝyciu .
2. Krzysztof Gattner: Dorosłość to
załatwianie róŜnych swoich spraw,
na przykład w urzędach i chodzenie
do pracy .
3. Janek
Sobusiak: Dorosłość to
uczestnictwo w róŜnych kursach ,
robienie róŜnych opłat .
pracę i urlopy. To prawo do
prywatności, swobodne
wypowiadanie się i pomoc innym.
To dostęp do róŜnych organów w
państwie.Dorośli wyjeŜdŜają do
pracy za granicę, korzystają z
Ŝycia i przyjemności. To
odpowiedzialność karna i
przyznanie się do błędów,
korzystanie z komunikacji
miejskiej, dbanie o higienę
Czy Ty jesteś dorosły?
4. Adam Gajda: uczestniczenie w Janusz Sobusiak:
głosowaniu,
moŜna zawierać Mam juŜ swój wiek-42 lata w lipcu
skończę. Sam jeŜdŜę autobusami, sam
związek małŜeński .
załatwiam opłaty za mieszkanie, do
lekarza chodzę, samodzielnie zakupy
5. Marta Posobiec:
prawo do robię, palę papierosy.
róŜnych świadczeń zdrowotnych i
innych, płacenie podatków, prawo do Krzysztof Gattner:
Czuję się dorosły. Sprawy wszystkie
wynagrodzenia za wykonywaną
pozałatwiam, na zakupy chodzę, jeŜdŜę
samodzielnie autobusami. Decyduję o
chodzeniu na mecze. Oglądam filmy dla
dorosłych. Papierosy palę.
Adam Gajda:
Nie wiem, jak ja się czuję. Czuję, Ŝe
jestem dorosły, ale trochę. Rodzice
denerwują mnie, Ŝe mi zakazują to, czy
to, a ja się z nimi kłócę, kiedy nie mogę
gdzieś wyjść. Teraz mnie puszczają, bo
wywalczyłem sobie-to była walka...
Dopiero teraz, od dwóch lat czuję się
dorosły, a skończyłem 29 lat.
Str. 4
Gazeta WuTeZeta 2/2008
Temat numeru—DOROSŁOŚĆ CD.
Czy Ty jesteś dorosły?c.d.
Ja Anna Boratyńska czuję dorosła od
osiemnastego roku Ŝycia. UwaŜam, Ŝe
dorosłość jest bardzo waŜna. Jako
dorosła osoba mogę wszystko załatwiać
w róŜnych biurach oraz opiekować się
i pomagać chorym osobom , np.: w
odkurzaniu dywanów, zamiataniu i
myciu podłóg w domu oraz myciu
naczyń. Dorośli chodzą do pracy
zarabiać pieniądze na Ŝycie. Ja chodzę na
Warsztaty Terapii Zajęciowej. To moja
praca , w której pracuję z koleŜankami i
kolegami w warsztacie rękodzielniczym
u Aliny Świderskiej.
Bardzo się z tego cieszę, Ŝe trafiłam do
tego warsztatu, bo poznałam duŜo
fajnych i miłych dorosłych ludzi. W
Ŝyciu dorosłym interesuje mnie:
— – Poznawanie
duŜo nowych
koleŜanek i kolegów w moim albo
starszym wieku.
W moim Ŝyciu dorosłym interesują
mnie teŜ zwierzęta domowe, np.:
koty, psy, chomiki, myszki.
Kuchnia WuTeZeta
Krzysztof Gattner podaje przepis na szybki i
samodzielny obiad.
NaleŜy obrać ziemniaki, pokroić w paski, przygotować
garnek do frytek, nalać oleju, podgrzać, później wsadzić
ziemniaki pokrojone i usmaŜyć, aŜ będą dobre. Wziąć
patelnię, olej albo margarynę, kiełbasę przekroić na pół
i usmaŜyć. Gotowe wyłoŜyć na talerz, posolić frytki
i zjeść. Najlepszy do tego jest ogórek konserwowy i
Zjedz to sam!
Rok 2008, Numer 2
piwo. Ale to dobre! Mniam! Polecam!
Str. 5
W zaciszu pracowni...
Warsztat techniczny
W warsztacie technicznym pracuje
się z drewnem. Tu powstają róŜne zabawki z
drewna i ze sklejki: samochody, samoloty,
zwierzęta i rośliny. Najpierw rysuje się wzory,
następnie Sebastian wycina je na wyrzynarce.
Następnie wszystkie zabawki daje się do
czyszczenia, czyli szlifowania papierem
ściernym. Drewno trzeba wyczyścić dokładnie,
aŜ będzie gładziutkie i miłe w dotyku. Takie
zabawki przekazuje się do warsztatu
plastycznego, gdzie są malowane.
W warsztacie technicznym powstają teŜ domki
góralskie z drewna, kijków bambusowych i
słomy, koszyczki ze sklejki, karmniki, statki,
domki z patyczków do szaszłyków.
Warsztat techniczny prowadził kiedyś Andrzej
Leszczyński, obecnie Jakub Zima.
W tym warsztacie trzeba ubierać się
w strój roboczy, słuchawki na uszy,
kiedy jest hałas, okulary, Ŝeby do
oczu pył nie wpadł, oraz maski
ochronne na usta i nos. Warsztacie
technicznym jest specjalna maszyna
do wyciągania kurzu i pyłu , Ŝeby
moŜna było swobodnie oddychać.
Trzeba się znać na BHP
(bezpieczeństwo i higiena
pracy ).Trzeba być ostroŜnym, Ŝeby
się nie skaleczyć i nie zranić. Mamy
narzędzia na których się pracuje:
•
wyrzynarka
•
szlifierka
•
wiertarka
•
młotek
•
gwoździe
Str. 6
W warsztacie technicznym pracuje
się w maskach, bo podczas
szlifowania robi się duŜo pyłu
•
piła ręczna
•
piła elektryczna
•
tokarka
•
kosiarka
•
imadło
•
papier ścierny w róŜnej
grubości
•
dłuta
Warsztat techniczny jest dla
odpowiedzialnych ludzi, którzy są
ostroŜni i nie boją się maszyn.
Gazeta WuTeZeta 2/2008
Szkolimy się...
O szkoleniu opowiada Adam Gajda.
Najpierw jechaliśmy samochodem z Iwoną
do Wrocławia. Później wsiedliśmy do
pociągu Inter—city (to taki pociąg
luksusowy). Podawali tam herbatę i kawę.
Zajęcia odbywały się od godz. 9:00 . Do
godz. 10:30 były zajęcia o prawach , druga
grupa miała zajęcia w glinie i w wiklinie
po przerwie była zmiana. Obiad i znowu
zajęcia. Cały dzień tak było. Były dwie
grupy albo trzy zajęcia ze studentami o
prawie (1 studiował prawo– będzie sędzią , a
drugi pan prokurator. Był
TeŜ pedagog-student pedagogiki Dorota
Tłoczkowska teŜ była - robiła
podsumowanie z nami wieczorem.
Dorota Wójcik teŜ była. To była
szefowa szkoleń.
Na początku byliśmy w sejmie.
Zwiedziliśmy sejm, opowiadała
nam taka pani o sejmie . A potem
Ja spytałam pana posła R.
Kalisza. Pogoniłem za nim, czy
mogę
prosić o autograf .Dorota mi dała
kartkę, a Iwona zrobiła mi
zdjęcie. Na drugi dzień spotkanie
z panią prezes Krystyną
Mrugalską i
Panią dyrektor . Następnego dnia
mieliśmy prywatne spotkanie z
panią prezes w pizzerii
pogadaliśmy.
Później poszliśmy do Rzecznika
Praw Obywatelskich.
Dowiedzieliśmy się, Ŝe
ubezwłasnowolnienie
nie jest zgodne z Konstytucją.
Rok 2008, Numer 2
Na szkoleniu były osoby z pięciu
warsztatów: Z Elbląga, Kędzierzyna–
Koźla, z Warszawy, Ryk i Wałbrzycha.
DuŜo osób poznałem jak najbardziej
nowego Ryszarda Kalisza i Szymona
Majewskiego w Warszawie.
Najbardziej podobały mi się zajęcia o
prawach obywatelskich i jeśli mamy
prawa jako osoby niepełnosprawne.
Po tych szkoleniach chcę powiedzieć
kolegom, jaka jest Konstytucja, jakie
mają prawa jako osoby
niepełnosprawne. Chcę zrobić wykład
o Konstytucji. Interesuje mnie to.
DuŜo nauczyłem się na tych
szkoleniach.
Str. 7
Moje miasto Wałbrzych
Wałbrzyski Rynek
Prawie trzysta lat temu po
wałbrzyskim Rynku pod nogami
przechodniów plątały się kury
i kaczki, czasami przebiegła
nawet jakaś świnka. Na
niebrukowanym błotnistym
placu handlowano wszystkim.
Kramarze wystawiali swoje
towary w drewnianych budkach.
W 1731 roku na Rynku stanął
jednopiętrowy Ratusz. W
sąsiedztwie tej barkowej budowli
wybudowano pręgierz. Usunięto
go dopiero w XIX wieku.
W Rynku odbywały się targi
tygodniowe, takŜe z okazji
róŜnego rodzaju świąt, które
p r z yc i ą g ał y h a nd l ar z y z
odległych miejscowości.
W roku 1903, pośrodku Rynku
stanął pomnik cesarza Fryderyka
III, który stanowił ozdobę placu
i chlubę miasta. Został usunięty
w 1920 roku.
Do dzisiaj w Rynku zachowały
się staromiejskie kamienice z XIX
wieku. Na uwagę zasługują trzy
najstarsze: Dom pod Kotwicą,
Dom z Trzema RóŜami oraz
Kamienica pod Atlantami.
Wa r t o o d w i e d z i ć Ry n e k
wałbrzyski, bo jest ładny i
odrestaurowany . Jest tu fontanna,
są ławki, na których moŜna usiąść
i odpocząć.
Niektórzy karmią gołębie. Warto
zobaczyć zabytkowe kamienice.
MoŜemy się ostrzyc w
zaprzyjaźnionym Salonie
Fryzjersko– Kosmetycznym
„Duet”, w którym miały praktyki
dwie koleŜanki
z
warsztatów. W Rynku wszystko
moŜna kupić, bo jest duŜo
sklepów, a kto jest głodny , moŜe
zjeść coś na ciepło w którejś z
restauracji. Zapraszamy
wszystkich do Rynku!
Redakcja