28 listopada

Transkrypt

28 listopada
NR 48 (286)/1
28 listopada 1999 r.
PO GÓRACH, DOLINACH...
Nr 48 (286) 28 listopada 1999
I NIEDZIELA ADWENTU
RozwaŜania Matki Teresy
RozwaŜając Ewangelię czasami spotykamy się z
pewnym paradoksem. Pan Jezus raz po raz nie
respektuje przepisów MojŜeszowego Prawa. Dotyka
trędowatego, choć wie, Ŝe przez to stanie się rytualnie
nieczystym, uzdrawia w szabat, nie pości, choć Prawo
nakazywało wiele postów. Dlaczego Chrystus tak
postępował? Odpowiedzi udzielił nam całym swoim
Ŝyciem. Chciał przekonać wszystkich, Ŝe z Jego
narodzeniem nastała nowa ekonomia zbawienia i odtąd
juŜ obowiązuje nowe Prawo, w którym akcent jest
połoŜony na ducha, a nie na literę.
Modlitwa to rozmowa z Bogiem. On mówi,
my słuchamy. My mówimy, On słucha. To
dwustronny proces: mówienie i słuchanie.
Ewangelia z dzisiejszej niedzieli potwierdza to
trzema porównaniami. Pierwsze dotyczy postów. Czy
widział ktoś, aby poszczono w czasie wesela? Chrystus
jest oblubieńcem. Dlatego, czy moŜna było pościć, gdy
pan młody przebywał wśród gości weselnych? Drugie
porównanie dotyczy starego ubrania, jako starej ekonomii
zbawienia. Była ona dobra w tamtych czasach, z
nadejściem jednak Chrystusa obowiązuje juŜ tylko nowe
Prawo. Jak się nie przyszywa do starego ubrania łaty z
nowej tkaniny, tak nie moŜna w Ŝadnym wypadku wiązać
starego prawa z nowym prawem. Podobnie ma się rzecz
z winem, które jest dobre i zawiera w sobie duŜo
Ŝyciodajnej siły. Nauka Jezusa jest jak młode wino,
którego nie moŜna mieszać ze starym winem nauki
Starego Testamentu. Ona przerasta tamtą naukę,
ukazując nam zbawienie i Ŝycie BoŜe w innych
wymiarach.
Panie Jezu Chryste, który narodziłeś się
z hebrajskiej matki,
ale z uznaniem wyraziłeś się
o wierze kobiety syryjskiej i rzymskiego Ŝołnierza,
Ty, który Ŝyczliwie przyjąłeś
szukających Ciebie Greków
i zgodziłeś się,
Ŝeby Afrykańczyk niósł Twój krzyŜ,
dopomóŜ nam,
byśmy mogli wprowadzić ludzi wszystkich ras
jako współdziedziców do Królestwa Twojego.
Amen.
Jezus przyszedł na świat, by swoją nauką odnowić
wszystko. Nie przyszedł jednak, by znieść stare Prawo
ale aby nadać mu właściwy wymiar. Uczynił to swoim
Ŝyciem, które było jedną wielką ewangelią,
zapowiadającą nowe niebo i nowa ziemię. Dziś
zostaliśmy kolejny raz zapro-szeni przez Niego, by nasze
Ŝycie nie minęło bezowocnie, ale by stało się
praktycznym głoszeniem Ewangelii. Nie moŜe w tym
głoszeniu zabraknąć autentycznych świadectw,
wypływających z umartwienia, postu, czy rzeczowej
pokuty. Przygotowujemy się do kolejnego milenium
chrześcijaństwa, w których nowa ekonomia zbawienia
zapoczątkowana przez Chrystusa ma szczególnie
owocować i przynosić nam wszystkim zbawienne skutki.
Oto prawdziwa modlitwa:
MODLITWY RÓśNYCH NARODÓW
Modlitwa za wszystkich ludzi
(Afryka Południowa)
NR 48 (286)/2
PO GÓRACH, DOLINACH...
28 listopada 1999 r.
POLSKA WYBUCHŁA...
ROK ŚWIĘTY W HISTORII
1918 rok - koniec I - szej wojny światowej i pierwszy
promyk odrodzonej Polski po 123 latach niewoli.
1300: Pierwszy Jubileusz - został ustanowiony
przez papieŜa Bonifacego VIII w 1300 r. Decyzja ta
nadawała nowego wymiaru i nowego znaczenia
pielgrzymkom do grobów świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Początek nowego wieku przyczynił się do znacznego
wzrostu liczby pielgrzymek przybywających do Rzymu, aby
uczcić znajdujące się w Bazylice św. Piotra najbardziej
znane relikwie rzymskie, “świętej Weroniki”, przedstawiające
cierpiące oblicze Chrystusa podczas Męki. Nieustanny
napływ pielgrzymów skłonił Bonifacego VIII do ogłoszenia
Jubileuszu kaŜdego setnego roku, połączonego z odpustem
zupełnym. “Od początku wieków nie widziano nigdy tak
wielkiej poboŜności i gorliwości wiary ludu
chrześcijańskiego” - napisał jeden z komentatorów epoki .
Józef Piłsudski przyjmuje władzę od Rady
Regencyjnej. “Słowo stało się ciałem” dla wszystkich,
którzy przez tyle lat nie utracili wiary w Ojczyzny
powstanie - odrodzenie, którzy wszystkie cierpienia, a
nawet Ŝycie oddali, aby nie “zginęła póki my Ŝyjemy”.
Jak wiemy droga do wolnej, niepodległej Polski była
jeszcze długa, trudna i krwawa. 1939 rok - najazd
Niemiec hitlerowskich na Polskę, początek II - giej wojny
światowej, próba wyniszczenia narodu polskiego,
skreślenia Polski z mapy świata. Obraz polskiej ziemi w
okresie walk z okupantem przedstawia St. Jerzy Lec w
wierszu Czas:
Ziemia obrzękła grobami,
bruki podmyte krwią.
JuŜ Polska w krwi polskiej tonie,
juŜ krew uderza o skronie!
11. listopada 1999. roku w 81. rocznicę uzyskania
niepodległości odprawiona została Msza św. w intencji
Ojczyzny. Uczestniczyli w niej mieszkańcy Ustronia,
poczty sztandarowe organizacji politycznych i
społecznych oraz przedstawiciele władzy terenowej.
Pełni ufności i nadziei prosiliśmy Pana o opiekę nad
naszym narodem, o zgodę, wzajemną tolerancję,
sprawiedliwość społeczną, godne warunki bytu dla
wszystkich obywateli. Aby wolna, niepodległa
Rzeczpospolita Polska mogła się rozwijać w prawdzie i
miłości do Boga i ludzi.
W homilii (patrz nr 47/5) Ks. Proboszcz, mówiąc o
patriotyzmie i miłości do Ojczyzny, podkreślił, Ŝe wszyscy
jesteśmy odpowiedzialni za Jej dalsze losy i zobowiązani
chronić wartości dziedzictwa narodowego, tradycji
kulturowych, które stanowią o naszej toŜsamości. Aby
sprostać temu zadaniu waŜną staje się sprawa
wychowywania dzieci i młodzieŜy przez dom i szkołę w
pełnej świadomości, Ŝe wolność, niepodległość jaką się
teraz cieszymy nie została nam nadana, ale zdobyta
duŜym poświęceniem i ofiarą Ŝycia wielkich patriotów
polskich. Dlatego kaŜdy na swoim stanowisku winien
słuŜyć Jej dobru. Mając na uwadze znaczenie
uczestnictwa dzieci i młodzieŜy w tej Mszy św. i
uroczystościach patriotycznych Ksiądz Proboszcz
podziękował im za ich obecność. Wielu obecnym w
kościele nasunęło się w tym momencie pytanie: dlaczego
tak mało jest tej młodzieŜy, i nie wszystkie szkoły
wykazują troskę i zrozumienie dla waŜności
wychowania patriotycznego młodego pokolenia. Wiemy,
Ŝe duŜe osiągnięcia na tym polu miało zawsze
harcerstwo. Organizacja ta uczyła jak słuŜyć Bogu,
Ojczyźnie i bliźnim. Jej ideały stawały się dla wielu
młodych ludzi drogowskazem na całe Ŝycie. Niech się
zatem odrodzi i rozwija w naszych szkołach organizacja
harcerska dla dobra całego narodu polskiego!
Po Mszy świętej wszyscy, na czele z orkiestrą i
pocztami sztandarowymi wyruszyli pod Pomnik Pamięci
Narodowej, gdzie po wysłuchaniu okolicznościowego
przemówienia Burmistrza Miasta, który powiedział m.in.:
Nigdy nie pytajmy, co moŜe dla nas Ojczyzna, pytajmy,
co my moŜemy dla niej uczynić, przedstawiciele poszczególnych związków i ugrupowań złoŜyli wiązanki kwiatów.
Na zakończenie uroczystości orkiestra odegrała hymn
Z Ŝycia parafii
- 9 listopada o godz. 8.30 została
odprawiona Msza św. w intencji 34
rozstrzelanych mieszkańców Ustronia w dniu
9 listopada 1940 roku. W godzinach
popołudniowych mieszkańcy Ustronia złoŜyli
pod Pomnikiem Pamięci Narodowej wiązanki
kwiatów. Została równieŜ dana przez Władze
Miasta obietnica upamiętnienia w
najbliŜszym czasie tych osób na tablicy
imiennej.
- W tym dniu o godz. 17.00 modlitwę róŜańcową
prowadziła Rodzina Radia Maryja, modląc się w intencji Ojca
Świętego, Redaktorów i słuchaczy Radia Maryja.
- W środę, 10. 11. w przeddzień Święta Niepodległości
przedstawicielka Koła Radia Maryja uczestniczyła w Bielsku
w zorganizowanym przez Stowarzyszenie Rodzina Polska
“Wieczorze Polskim” z okazji 81 rocznicy uzyskania niepodległości. Prelekcję pt. “Pan Tadeusz na nowo odczytany”
wygłosił dr Stanisław Krajski - wykładowca Instytutu Edukacji
Narodowej.
- W czwartek, 11
listopada o godz.
9.00 ks. proboszcz
Antoni
Sapota
odprawił Mszę św.
w
intencji
Ojczyzny, w której
uczestni-czyli
mieszkańcy,
poczty
sztandarowe oraz przedstawiciele władzy terenowej. (Patrz - notatka obok).
- W piątek spotkali się słuchacze Radia Maryja. W
obecności opiekuna, księdza Jacka, omawiano sprawy SOS
dla Radia Maryja, śpiewano pieśni i oglądano film ukazujący
ostatnią pielgrzymkę Jana Pawła II do Ojczyzny, Jego pobyt
w rodzinnych Wadowicach. Rozprowadzano równieŜ gazetę
“Rodzina Radia Maryja”.
- W niedzielę, 14. 11. obchodziliśmy Odpust ku czci św.
Klemensa. Sumę koncelebrowali: ks. Jan Waliczek, który
wygłaszał równieŜ homilię, ks. dr Jan Dyrda, ks. prob. Antoni
Sapota oraz ks. Bartoszek i ks. Józef Jaksik. Z powodu
deszczu nie odbyła się procesja. Po uroczystym
błogosławieństwie uczciliśmy relikwie św. Klemensa.
- W tym dniu odbyło się spotkanie Stowarzyszenia
Rodzin Katolickich diecezji Bielsko - śywieckiej. Konferencję
na temat “Rodzina w nauczaniu Ojca Św. Jana Pawła II”
NR 48 (286)/3
28 listopada 1999 r.
PO GÓRACH, DOLINACH...
TRWA
PAPIESKA INTENCJA MISYJNA GRUDZIEŃ
Aby księŜa diecezjalni odpowiadali na wciąŜ aktualny
apel encykliki Fidei Donum, wzywający ich do pracy
misyjnej.
Nie przybył do mnie Anioł z zaproszeniem do słuŜby
Panu. Nie zwaliła mnie z nóg Światłość, jak św. Pawła pod
Damaszkiem. A jednak w jakiś sposób dotarł do mnie Pan i
powiedział PÓJDŹ ZA MNĄ.
PEREGRYNACJA FIGURKI DZIECIĄTKA
JEZUS PO RODZINACH
- Obecność figurki Dzieciątka Jezus w naszym domu była
pewnego rodzaju UROCZYSTOŚCIĄ RODZINNĄ. Modliliśmy
się korzystając z przygotowanego w tym celu Modlitewnika, jak
teŜ według własnych inicjatyw. Odmawialiśmy tajemnicę
Chwalebną RóŜańca, śpiewaliśmy kolędy oraz słuchaliśmy
kolęd z taśmy magnetofonowej. W oczach wielu osób widać
było łzy wzruszenia. Wzruszające było to, Ŝe w ciągu doby nasz
dom odwiedziły nasze dzieci z rodzinami oraz przyjaciele, takŜe
ewangelicy.
Mimo przerwy na herbatkę nasze myśli i wzrok były
skierowane do “Ŝłobka”. Mamy nadzieję, Ŝe obecność
Dzieciątka w naszym domu zaowocuje, Ŝe intencje Jemu
przedstawione zostaną wysłuchane. To było wielkie
przeŜycie.
- Gdy podeszłam do stopni ołtarza byłam bardzo przejęta
faktem, Ŝe Zbawiciel świata ma wstąpić do naszego domu. śe
ma być z nami przez prawie 24 godziny. A my, niegodni,
będziemy tak blisko Niego.
Sąsiedzi i znajomi przyszli do naszego domu jak
pastuszkowie z darami w postaci świec i kwiatów. Klękali przed
Dzieciątkiem i bardzo skupieni przedstawiali swoje problemy.
Dzieci uśmiechały się, głaskały Jezuska, a nawet klaskały z
radości, Ŝe jest tak blisko nich. Niektórzy z obecnych poruszali
temat ROKU 2000. Padały nawet pytania, jak postąpić z tymi,
którzy nie chcą otworzyć swojego serca, którzy są zatwardziali
w grzechu i wciąŜ mają jakieś “ale”. Przyznam, Ŝe na naszych
twarzach pojawił się smutek, ale takŜe nadzieja, Ŝe wiarą i
cierpliwością moŜna duŜo dobrego zdziałać.
- Zastanawialiśmy się długo na tym, czy zapisać się na
przyjęcie figurki Dzieciątka do naszego bloku. Bo przecieŜ
mieszka w nim wielu “innowierców”. Są obojętni na tego rodzaju
“uroczystości”. Muszę przyznać, Ŝe nasze wątpliwości zostały
szybko rozwiane, bo gdy zaprosiliśmy sąsiadów, nie
spotkaliśmy odmowy, ani nieodpowiednich odzywek. W ciągu
tej “cichej nocy” przez nasze mieszkanie przewinęło się sporo
rodzin z dziećmi i osób samotnych. Dzieci przynosiły
Dzieciąteczku dary. Były to bombki, łańcuszki, cukierki w
kolorowych papierkach. Było to bardzo wzruszające. Modlitwą
przewodnią był RóŜaniec. Odmówiliśmy teŜ Litanię do
Dzieciątka Jezus, której wezwania staraliśmy się śpiewać
melodiami pochodzącymi z kolęd. PoŜegnanie Figury było
szczególnie uroczyste, bo ktoś z obecnych zaintonował
pieśń Nie opuszczaj nas.
- Była to bardzo wzruszająca chwila. W gronie koleŜanek
sędziwego wieku modliłyśmy się w intencji nas samych oraz za
tych, które juŜ nie mogły przyjść. To takie niezapomniane
wraŜenia.
- Figurkę Dzieciątka Jezus wzięliśmy w dniu naszej
kolejnej rocznicy ślubu. Dzieciątko było naszym Gościem.
Sąsiadów nie zaprosiliśmy, bo nie znamy ich poglądów. Jednak
odmawiając poszczególne części RóŜańca obejmowaliśmy ich
naszą modlitwą prosząc Zbawiciela, by zamieszkał w naszym
bloku i w naszym mieście. Dziękujemy Księdzu Proboszczowi
za inicjatywę peregrynacji figurki Dzieciątka Jezus po
Nie chodziłem za Jezusem przez trzy lata jak apostołowie. Nie umocniłem swego powołania oglądaniem cudów dokonywanych przez Niego, słuchaniem Jego płomiennych
kazań, padaniem do Jego stóp, gdy kroczył po wodzie. Dla
mnie cichy i ukryty pobyt w seminarium był szkołą
Chrystuso-wą; szkołą uczącą jak wypełniać słowa Pana
PÓJDŹ
ZA MNĄ. Nie byłem, jak apostołowie, w
Wieczerniku. Nie widziałem, jak oni, Jezusa wstępującego
do nieba. Nie prze-Ŝyłem oszałamiającego szumu Zesłania
Ducha Św., który ich umocnił. Ale stojąc przy ołtarzu jako
prymicjant, a potem jako kapłan tej diecezji, która mnie
doprowadziła do ołtarza, staram się jako ksiądz diec. zgłębić
słowa Pana PÓJDŹ ZA MNĄ.
Jeśli dotarły do mnie słowa PapieŜa w apelu encykliki
Fidei Donum to rozumiem, Ŝe słowa Pana PÓJDŹ ZA MNĄ
znaczą teŜ “idź na niwę misyjną”.
Panie błogosław misjonarzom
wszystkich krańcach świata.
diecezjalnym
na
s pe cjal ności św ięt yc h
- święty Józefie Oblubieńcu, patronie robotników, naucz
mnie być pracowitym jak pszczoły i mrówki...
- święty Franciszku z AsyŜu, opiekunie ekologów,
pielęgnuj ziarna dobra zasiane przez Jezusa...
- Karolu Wielki, święty kuratorze wszystkich uczniów,
uczyń z nas apostołów BoŜej miłości, prostoty i radości...
- święty Ekspedycie, pilnujący kandydatów na prawa
jazdy, nakieruj nas na Drogę, Prawdę i śycie...
- święty Bernardzie z Menton, przewodniku alpinistów,
daj nam siłę na wspinaczki na Tabor i Kalwarię...
- święty Urbanie, stróŜu pijaków, częstuj nas winem,
GABRYSI RYGULSKIEJ
Z OKAZJI 18 URODZIN
OPIEKI MATKI BOśEJ ORAZ WIELU
ŁASK BOśYCH
Ŝyczą panie - Maria i Regina
“Zwodniczy jest urok tego, co dalekie i trudne.
Niepowtarzalne okazje znajdują się tuŜ obok ciebie”.
JUBILACI TYGODNIA
Krystyna Kanafek - Grabka
Anna Śliwka
Jubilatom moc wszelkich łask, zdrowia i radości
“NajwaŜniejsze wyprawy w Ŝyciu to wychodzenie ludziom
naprzeciw.”
NR 48 (286)/4
PO GÓRACH, DOLINACH...
MŁODYM BYĆ...
W SŁOŃCU, W
DESZCZU,
W MIŁOWANIU
POTRZEBA MIŁUJĄCEGO SPOJRZENIA
KaŜdy z nas jest człowiekiem pragnień. Nosimy je w
sobie; niektóre z nich ukrywamy, inne objawiamy. One
przecieŜ w jakiejś mierze nas określają, wydają
świadectwo o nas. Są pragnienia, których realizacja ubogaca naszą ludzką godność. Są i takie, które ją pomniejszają i poniŜają. Uzasadnione jest więc twierdzenie:
Powiedz mi, jakie są Twoje pragnienia, a powiem Ci,
kim jesteś.
Słowa Ewangelii ukazują pragnienia ludzi pragnieniem Zacheusza było ujrzeć Jezusa, pragnieniem
niewidomego było przywrócenie wzroku, pragnieniem
Apostołów była chęć przebywania z Chrystusem...
A jakie pragnienia kryje nasze serce? I ku czemu
one zmierzają? I co się stanie, gdy je urzeczywistnimy?
Czy będziemy wewnętrznie bogatsi, bliŜsi Boga? Na
pewno kaŜdy z nas nosi w sobie pragnienie oglądania
Jezusa. Ujrzeć Chrystusa... Tu nie chodzi o spojrzenie w
Jego wizerunek. Chodzi o to, by ujrzeć Go w kaŜdym
człowieku, zwłaszcza cierpiącym, nieszczęśliwym,
grzesznym, chorym, w kaŜdym potrzebującym. Takie
spojrzenie mają wszyscy, którzy biorą Ewangelię na
serio.
Jak ja patrzę na drugiego człowieka? Bo moŜe to
być spojrzenie wrogie, zazdrosne, obojętne, spojrzenie,
które rani. I moŜe być spojrzenie inne, rodzące radość i
dobro, dające nadzieję i przynoszące pokój serca. To
będzie spojrzenie miłości, przedłuŜające spojrzenie
samego Jezusa.
W liście do młodych papieŜ Jan Paweł II napisał:
“Człowiekowi koniecznie potrzebna jest świadomość, Ŝe
jest miłowany, Ŝe jest umiłowany odwiecznie... I moŜe
najbardziej w chwili doświadczenia, upokorzenia, klęski...
wówczas to spojrzenie Chrystusa, świadomość miłości...
Ta świadomość pozwala przetrwać”.
Ujrzeć Jezusa, patrzeć z miłością na innych to
wreszcie dlatego jest waŜne, Ŝe z tego będziemy kiedyś
sądzeni. Prośmy Jezusa, byśmy umieli Go dostrzec w
kaŜdym człowieku. By nasze patrzenie było spojrzeniem
z miłością. By było świadczeniem dobra, prawdy, nadziei
i pokoju drugiemu, potrzebującemu człowiekowi. I nie
tylko jemu, lecz takŜe samemu Jezusowi. Albowiem:
“Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich
najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40).
Giustina
“Tak, mój Umiłowany, oto jak spalać się będzie moje
Ŝycie... Mam tylko jeden sposób, by udowodnić Ci moją
miłość: będę rzucać kwiaty, to znaczy, Ŝe nie opuszczę
Ŝadnej okazji do ofiary, Ŝadnego spojrzenia, Ŝadnego słowa;
wykorzystam najdrobniejsze nawet rzeczy i będę je spełniać
z miłości...”
28 listopada 1999 r.
LEKSYKON PAPIEśY
248) PIUS VI
Gianangelo hrabia Braschi w 36 roku
Ŝycia przyjął święcenia kapłańskie. W
1775 r. został papieŜem. Jego działalność religijna polegała głównie na
organiowaniu kolejnych obchodów
Roku Jubileuszowego w 1755, 1782,
1790 i 1792 r. Kasata zakonu jezuitów
odbiła się fatalnie na administracji
papieskiej, zwłaszcza na terenach
misyjnych. W 1784 r. papieŜ mianował eks - jezuitę Johna
Carolla pierwszym bpem w Stanch Zjednoczonych. W Europie
w niektórych krajach, jak np. w Austrii podjęto reformy bez
uzgodnienia ich ze Stolicą Apostolską. Za czasów Piusa VI
nastąpił ostatni rozbiór Polski. W tej sprawie juŜ od 20 lat
papiestwo stosowało politykę chwiejną i kunktatorską. W 1791 r.
papieŜ uznał Konstytucję 3 Maja, ale pod warunkiem, Ŝe prawa
Kościoła katolickiego w Polsce nie będą naruszone. W 1795 r.
potępił powstanie kościuszkowskie, a w 1796 r. zlikwidował
nuncjaturę w Warszawie. 29 marca 1790 r. zwołał kardynałów,
by rozwaŜyć sytuację powstałą we Francji po wybuchu
rewolucji. Nie podjęto wówczas Ŝadnej decyzji. W 1791 r. potępił
treść rewolucyjnych uchwał. W 1796 r. zwycięski pochód
Napoleona w Italii rozwiał nadzieje Stolicy Apostolskiej na
pomoc Burbonów i Austrii. Traktat w Tolentino w 1797 r.
podporządkował Państwo Kościelne władzy Dyrektoriatu. Dwa
lata później z rozkazu Napoleona papieŜ został wywieziony do
Sieny, a następnie do Walencji, gdzie zmarł.
249) PIUS VII
Barnaba hrabia Chiaramonti wstąpił do
zakonu św. Benedykta. Jego dwaj
bracia byli jezuitami, dwaj kapucynami, a matka owdowiawszy została
karmelitanką. PapieŜem został w 1800
r. Rok później Napoleon restytuował
Państwo Kościelne. W 1802 r. Pius VII
podpisał z Napoleonem wzorcowy
konkordat. W 1805 r. papieŜ powrócił
do Rzymu. Od tego czasu stosunki między nim a Napoleonem
znów były napięte. W 1808 r. wojska francuskie ponownie zajęły
Rzym, w rok później cesarz wcielił Państwo Kościelne do
Francji, a Rzym ogłosił wolnym miastem. 5 lipca papieŜ został
wywieziony do Sawony, a następnie do Fontainebleau.
Wywierano nacisk na niego, by zrezygnował z Państwa
Kościelnego i podporządkował się władzy cesarskiej. Po klęsce
w Rosji Napoelon złagodził swoje Ŝądania i chciał
wynegocjować nowy konkordat. W styczniu 1814 r. uwolnił
papieŜa. Na kongresie po upadku Napoleona papieŜ został
uznany władcą Państwa Kościelnego i
głową świata
katolickiego. W 1814 r. Pius VII
restytuował zakon jezuitów.
250) LEON XII
Anibale hrabia della Genga papieŜem
został w 1823 r. Po objęciu rządów
wprowadził wyraźnie reak c yjny
kierunek polityki zarówno w wewnętrznych sprawach Państwa Kościelnego,
jak i w stosunkach z państwami
europejskimi. W Rzymie śydzi ponownie zostali zamknięci w getcie, a
policja papieska czuwała nad moralnością mieszkańców.
Surowość papieŜa i jego urzędników oburzyła ludność we
"Po górach, dolinach..."
Redaguje kolegium: Barbara Langhammer (red. naczelny), Maria Pasterna (sekretarz), Urszula Przybyła,
s. Justyna Lachowska, ks. Zygmunt Siemianowski (red. odpowiedzialny), Roman Langhammer (red. techniczny; skład komputerowy)
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów i zmiany tytułów.

Podobne dokumenty