D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Szczecinie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Szczecinie
Sygn. akt III AUa 898/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 maja 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący:
SSA Jolanta Hawryszko (spr.)
Sędziowie:
SSA Anna Polak
SSO del. Andrzej Stasiuk
Protokolant:
St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak
po rozpoznaniu w dniu 16 maja 2013 r. w Szczecinie
sprawy S. K.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji ubezpieczonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 17 września 2012 r. sygn. akt VI U 1540/11
oddala apelację.
SSO del. Andrzej Stasiuk SSA Jolanta Hawryszko SSA Anna Polak
Sygn. akt III AUa 898/12
UZASADNIENIE
Decyzją z 31 sierpnia 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił S. K. prawa do renty z tytułu
niezdolności do pracy, ponieważ zgodnie z orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z 25 sierpnia 2011 r. wnioskodawca
nie jest osobą niezdolną do pracy.
Odwołanie od decyzji złożył S. K. i podniósł, że stan jego zdrowia nie pozwala na podjęcie zatrudnienia. Oczekuje
na operację chirurgiczną kręgosłupa szyjnego z terminem operacji na 14 listopada 2011 r., a dodatkowo cierpi na
schorzenia kręgosłupa lędźwiowego, które objawiają się coraz większymi bólami.
Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości.
Wyrokiem z 17 września 2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił
zaskarżoną decyzję i przyznał S. K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 6 grudnia 2011 r. na
dwa lata, a w pozostałym zakresie oddalił odwołanie.
Sąd ustalił, że S. K., ur. (...), ma wykształcenie zawodowe - cieśla i posiada w tym zawodzie dyplom mistrzowski.
Dodatkowy wyuczony zawód to stolarz. Ubezpieczony dotychczas pracował jako kierowca, szklarz, betoniarz,
pracownik fizyczny, cieśla i stolarz budowlany. W okresie 16 grudnia 2001 - 31 marca 2010 przebywał na rencie z
tytułu częściowej niezdolności do pracy. Powodem przyznania renty było rozpoznanie zespołu bólowego kręgosłupa
lędźwiowego i szyjnego na tle dyskopatii i zmian zwyrodnieniowych oraz przebyte leczenie operacyjne dyskopatii
L4/L5 i L5/S1 w czerwcu 2001 r. W dniu 27 stycznia 2010 r. ubezpieczony wystąpił o ustalenie prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Decyzją z 21 kwietnia 2010 r. odmówiono prawa do renty z tytułu
niezdolności do pracy od 1 kwietnia 2010 r., wskazując że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy. Lekarze orzecznicy
rozpoznali okresowy zespół bólowy kręgosłupa L/S u osoby po leczeniu operacyjnym dyskopatii L4/L5/S1 w 2001
r., okresowy zespół bólowy kręgosłupa C w przebiegu zmian zwyrodnieniowo dyskopatycznych. Prawomocnym
wyrokiem z 8 września 2011 r., Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie o sygn. VI U 521/10 oddalił odwołanie
ubezpieczonego. W toku tego postępowania ubezpieczonego poddano badaniom i stwierdzono poprawę stanu zdrowia
ubezpieczonego w zakresie zmian chorobowych narządu ruchu. Schorzenia jakie rozpoznano u ubezpieczonego
nie uzasadniały uznania go za niezdolnego do pracy. Od 12 kwietnia 2011 r. do 4 maja 2011r. S. K. przebywał
na oddziale rehabilitacyjnym (...) Szpitala (...) w G. z rozpoznaniem zaburzeń korzeni nerwów rdzeniowych
lędźwiowo-krzyżowych nie sklasyfikowanych gdzie indziej (G.54.4), zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa - inne
spondylozy (M47.8). Po zabiegach uzyskano poprawę i zmniejszenie dolegliwości bólowych. W dniu 18 maja 2011 r.
ubezpieczony złożył ponowny wniosek o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Lekarz orzecznik ZUS
uznał, że wnioskodawca nie jest osobą niezdolną do pracy. Rozpoznał u ubezpieczonego zespół bólowy korzeniowy
prawostronny kręgosłupa L/S i zespół bólowy odcinka szyjnego w przebiegu zmian dyskopatyczno-zwyrodnieniowych
u osoby po przebytym leczeniu operacyjnym odcinka L4/S1 w 2001 r., zaburzenia osobowości, niedosłuch lewego
ucha. W badaniu stwierdził umiarkowane ograniczenie ruchomości kręgosłupa L/S bez niedowładów, chód na palcach
i piętach. W badaniu psychologicznym nie stwierdzono wykładników zmian organicznych. Komisja Lekarska ZUS
25 sierpnia 2011 r., podtrzymała opinię lekarza orzecznika ZUS. Sąd okręgowy ustalił, że aktualnie rozpoznaje się:
dyskopatię C6/C7 z ubytkiem ruchowym i dysfunkcją w zakresie prawej kończyny górnej na tle stenozy kanału
kręgowego w odcinku C6/C7, nadciśnienie tętnicze, łagodne komorowe zaburzenia rytmu serca, zaburzenia lipidowe,
dyskopatię C6/C7 z ubytkiem ruchowym i dysfunkcją w zakresie prawej kończyny górnej na tle stenozy kanału
kręgowego w odcinku C6/C7. Jedynie występujące schorzenia kręgosłupa szyjnego ze względu na ograniczenie
ruchomości kręgosłupa szyjnego do przodu, osłabienie odruchów ścięgnistych po stronie prawej, jak również
osłabienie siły mięśniowej prawej kończyny górnej, powodują u ubezpieczonego częściową niezdolność do pracy od 6
grudnia 2011 r. na okres 2 lat. Wykluczone jest więc podjęcie przez niego pracy w zawodach cieśli, szklarza oraz stolarza
budowlanego, jak również w pozostałych zawodach, w których ubezpieczony dotychczas podejmował zatrudnienie
(kierowca, betoniarz). W tej sytuacji trzeba więc było uznać, że ubezpieczony nie zachował nawet nieznacznej zdolności
do wykonywania pracy zgodnej ze zdobytymi kwalifikacjami, a zatem że jest osobą częściowo niezdolną do pracy
w rozumieniu art. 12 ustawy rentowej. Ubezpieczony może natomiast podjąć inną, lekką pracę nie wymagającą
posiadania szczególnych kwalifikacji (np. jako stróż, pracownik ochrony i nadzoru). W okresie od dnia złożenia
wniosku o rentę do 6 grudnia 2011 r. ubezpieczony nie był długotrwale niezdolny do pracy. Nie stwierdzono zaburzeń
neurologicznych w takim stopniu nasilenia, które uzasadniałyby orzeczenie niezdolności ubezpieczonego do pracy
przed dniem przeprowadzenia badania przez biegłych lekarzy w toku procesu przed sądem. W okresie od dnia złożenia
wniosku o rentę do 6 grudnia 2011 r. w ocenie biegłych nie było zatem podstaw do uznania ubezpieczonego za
osobę niezdolną do pracy, a zgłaszane w tym czasie przez S. K. schorzenia mogły być leczone w ramach zwolnienia
lekarskiego. Nadto, ubezpieczony 27 stycznia 2010 r. składał już wniosek o prawo do renty z tytułu niezdolności do
pracy, który został odmownie rozpoznany, a odwołanie od decyzji organu rentowego zostało oddalone wyrokiem Sądu
Okręgowego w Szczecinie z 8 września 2011 r., który jest prawomocny. Ubezpieczony zatem co najmniej do 8 września
2011 r. był osobą zdolną do pracy. Do dnia wydania wyroku nie ujawniły się zaś też żadne nowe okoliczności, gdyż
w takim wypadku sąd byłby zobowiązany zgodnie z art. 47714 § 4 k.p.c. do umorzenia postępowania i skierowania
sprawy ponownie do organu rentowego. Odwołanie zostało zatem w części uwzględnione, ponieważ ubezpieczony jest
częściowo okresowo na dwa lata niezdolny do pracy, co skutkowało zmianą decyzji organu rentowego.
Apelację od wyroku wywiódł ubezpieczony podnosząc, że nie zgadza się z przyznaniem renty od 6 grudnia 2011 r.,
zamiast od maja 2011 r. Skarżący wskazał, że po okresie chorobowym złożył o przywrócenie mu prawa do renty,
ale nie jest jego winą, że tak późno został przebadany przez biegłych sądowych. Próbował też podjąć pracę jako
ochroniarz, stróż, pomocnik w markecie, ale ze względu na zły stan zdrowia i wiek, odmawiano mu zatrudnienia.
Wolałby pracować, gdyż są mu potrzebne pieniądze do życia, na opłaty mieszkaniowe, leki i dojazdy do komisji
lekarskich. Wskazując na powyższe S. K. domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i przyznania prawa do renty od
maja 2011 r. do 6 grudnia 2011 r.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja ubezpieczonego nie zasługiwała na uwzględnienie. W kontekście przedmiotu sporu, którym pozostawało
zagadnienie spełnienia przez S. K. przesłanek prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy od maja 2011 r.
do 6 grudnia 2011 r., zasadniczej ocenie w rozważanej sprawie poddano okoliczność istnienia w tym właśnie
okresie niezdolności ubezpieczonego do pracy. Sąd apelacyjny aprobuje ustalenia i ocenę prawną sądu okręgowego,
który trafnie zważył, że rozstrzygnięcie o całkowitej bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym
naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy ze swej istoty
wymaga wiadomości specjalnych. W takiej sytuacji, sąd nie może orzekać wbrew opinii biegłych sądowych ale
jednocześnie musi uwzględnić, że to sąd podejmuje ostateczną decyzję, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka
renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy emerytalnej). Sąd Okręgowy zatem wykorzystał dowód z
opinii biegłych lekarzy specjalistów neurochirurga, neurologa i kardiologa, czyli osób reprezentujących specjalności
medyczne adekwatne do rodzaju schorzeń zgłaszanych przez ubezpieczonego. Biegli sądowi przeprowadzili badanie
stanu zdrowia ubezpieczonego i jednoznacznie orzekli, że w okresie od maja do 6 grudnia 2011 r. badany był zdolny
do pracy zgodnej z kwalifikacjami. Istnienie częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego można zaś przyjmować
dopiero od 6 grudnia 2011 r., a przyczyną tej niezdolności, jak wynika z opinii biegłych neurologa i neurochirurga, są
schorzenia odcinka szyjnego kręgosłupa, które powodują ubytki ruchowe i dysfunkcję prawej kończyny górnej na tle
stenozy kanału kręgowego w odcinku C6/C7.
Sąd Apelacyjny powziął jednak wątpliwości co do miarodajności dowodu z opinii biegłych neurologa i neurochirurga
w kwestii daty powstania częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego zważywszy, że ubezpieczony pobierał rentę
od 16 grudnia 2001 r. do 31 marca 2010 r. w związku ze schorzeniem kręgosłupa odcinka lędźwiowo-krzyżowego,
następnie nasiliły się u niego schorzenia odcinka szyjnego kręgosłupa, a także przechodził badania TK i MR odcinka
szyjnego kręgosłupa w dniu 26 września 2011 r., a zatem w spornym okresie, do których to badań biegli neurolog
i neurochirurg nie odnieśli się w sposób jasny w opinii. Sąd apelacyjny dopuścił więc dowód z uzupełniającej
ustnej opinii wymienionych biegłych. Biegli, dysponując całością dokumentacji medycznej ubezpieczonego, również
dotyczącej okresu od maja 2011 r. do 6 grudnia 2011 r., podtrzymali wniosek opinii, że w tym okresie ubezpieczony był
zdolny do pracy, a częściową niezdolność ubezpieczonego do pracy stwierdzić można jedynie na dzień badania przez
biegłych. Biegli wyjaśnili, że w trakcie badania obok objawów bólowych stwierdzili także ograniczenie ruchomości
kręgosłupa, które pozwalało na stwierdzenie częściowej niezdolności do pracy. Biegli wskazali, że ograniczenia
ruchowe, które są jedyną przyczyną powstania niezdolności do pracy ubezpieczonego, mogły powstać dopiero w
okresie badania przez biegłych, ponieważ doszło do zaostrzenia objawów schorzeń kręgosłupa szyjnego, a tego
rodzaju choroba na którą cierpi ubezpieczony może rozwijać się dynamicznie i możliwe jest, że objawy ubytkowe
wystąpiły dopiero w dacie badania przez biegłych. Biegli wskazali nadto, że potwierdza to dokumentacja medyczna
ubezpieczonego, w tym w szczególności opisy badania KT i MR kręgosłupa szyjnego z 26.09.2011 r. (k. 41). W
opisach tych badań brak jest bowiem adnotacji wskazujących na występowanie ograniczenia ruchomości kręgosłupa.
Zdaniem biegłych, informacje dotyczące zaburzeń czucia, zaburzeń siły mięśniowej i zaburzeń ruchomości w opisach
tego rodzaju badań, gdy są stwierdzane, zawsze są zamieszczane. Dlatego, brak było podstaw do stwierdzenia, że
ubytki ruchowe kręgosłupa u ubezpieczonego istniały wcześniej, przed 6 grudnia 2011 r., skoro nie były stwierdzane
w wykonywanych u ubezpieczonego badaniach przed zbadaniem go przez biegłych. Przed tą datą nie było zatem
podstaw medycznych do rozpoznania w zakresie schorzenia kręgosłupa ubytków ruchowych właśnie z uwagi na
brak tych objawów we wcześniejszych badaniach i brak danych co do ich stwierdzenia w dokumentacji medycznej
ubezpieczonego, w tym pochodzącej ze spornego okresu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego opinia uzupełniająca pozwoliła na usunięcie wszelkich wątpliwości co do daty powstania
niezdolności do pracy ubezpieczonego, poprzez rzeczową analizę dostępnych dokumentów i procesu chorobowego.
Zgromadzony materiał dowodowy po jego uzupełnieniu w rezultacie pozwolił na miarodajne ustalenie, że stan zdrowia
ubezpieczonego nie pozwalał na przyjęcie, że ubezpieczony był niezdolny do pracy przed datą 6 grudnia 2011 r.
Odnosząc się do treści uzasadnienia kwestionowanego rozstrzygnięcia, nie można zaakceptować rozważań sądu
okręgowego zawartych na stronach 10 – 11 uzasadnienia, że w rozważanej sprawie oddalenie odwołania
ubezpieczonego wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z 8 września 2011 r., sygn. VI U 521/10 od poprzednio
wydanej decyzji organu rentowego odmawiającej ubezpieczonemu renty z tytułu niezdolności do pracy, stanowiło
przeszkodę w badaniu stanu zdrowia ubezpieczonego pod kątem daty powstania niezdolności do pracy w niniejszej
sprawie przed datą wydania wymienionego wyroku. Trzeba bowiem pamiętać, że przepisy procedury cywilnej, według
których toczą się postępowania z zakresu ubezpieczeń społecznych przewidują, że prawomocny wyrok ma powagę
rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia (art. 366 k.p.c.).
Analizując niniejszą sprawę pod kątem tożsamości jej podstawy faktycznej i prawnej ze sprawą, która już wcześniej
została prawomocnie rozstrzygnięta, nie można było zgodzić się z sądem okręgowym, że powaga rzeczy osądzonej
zaistniała w zakresie możliwości ustalenia daty niezdolności ubezpieczonego do pracy, z uwagi na fakt, że w dniu
8 września 2011 r. oddalono jego odwołanie od wydanej wcześniej decyzji odmawiającej prawa do renty z tytułu
niezdolności do pracy. Sąd Okręgowy zupełnie bowiem pominął, że ubezpieczony wniósł o ponowne ustalenie prawa
do renty z tytułu niezdolności do pracy, a podstawa rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie nie jest identyczna z podstawą
rozstrzygnięcia w poprzednim prawomocnie zakończonym postępowaniu. W toku niniejszego procesu ubezpieczony
dostarczył bowiem szereg nowych dokumentów medycznych, jak też pojawiły się u ubezpieczonego nowe schorzenia
w postaci dyskopatii szyjnego odcinka kręgosłupa z ograniczeniem ruchomości, które to schorzenie i związane z nim
objawy stały się na dodatek podstawą do stwierdzenia u ubezpieczonego częściowej niezdolności do pracy. Tak więc
nie było przeszkód, w razie oczywiście stwierdzenia podstaw faktycznych w tym zakresie, do ustalenia niezdolności
do pracy ubezpieczonego przed dniem 8 września 2011 r. Trzeba też podkreślić, że w odniesieniu do stosunków z
zakresu ubezpieczenia społecznego negatywna przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy osądzonej ma walor
szczególny, znacznie osłabiający jej praktyczne znaczenie, ponieważ nowe zdarzenia zachodzące po uprawomocnieniu
się orzeczenia mogą spowodować przekształcenie treści praw i obowiązków stron stosunku ubezpieczenia społecznego
(zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2005 r., sygn. II UK 61/05, OSNP 2006/23-24/371).
Przywoływana zaś przez Sąd Okręgowy treść przepisu art. 477 14 § 4 k.p.c. zdaje się zaś wskazywać, wręcz odwrotnie niż
przyjął to sąd okręgowy, że podstawą badania sądu ubezpieczeń społecznych, a tym samym objęte prawomocnością
jest tylko istnienie okoliczności uzasadniających przyznanie prawa do renty na dzień wydania zaskarżonej decyzji
organu rentowego, skoro wystąpienie nowych okoliczności już w toku postępowania sądowego, zgodnie ze wskazanym
wyżej przepisem powinno skutkować uchyleniem zaskarżonej decyzji, przekazaniem sprawy do rozpoznania organowi
rentowemu i umorzeniem postępowania sądowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2011r., sygn. I
UK 239/11, Lex nr 738532).
Z uwagi zatem na to, że ubezpieczony w toku niniejszego postępowania wszczętego na skutek odwołania od decyzji
organu rentowego z 31 sierpnia 2011 r. przedstawił szereg nowych dowodów i okoliczności, które również dały
podstawę do ustalenia u niego niezdolności do pracy, to tym samym konieczne było ustalenie daty tej niezdolności,
niezależnie od wydanego wcześniej prawomocnego wyroku. Niemniej jednak analiza zebranych dowodów, w tym
szczególnie wniosków opinii biegłych nie doprowadziła do innych ustaleń w kwestii niezdolności do pracy, niż ustalił
to sąd okręgowy.
Sąd apelacyjny nie znalazł zatem podstaw do uwzględnienia argumentów apelacji ubezpieczonego i na podstawie
art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji. Mając na uwadze ostateczny wynik sprawy, nieuzasadnione było żądanie
ubezpieczonego o zasądzenie kosztów procesu, w tym również zasądzenia wydatków poniesionych w związku z
koniecznością stawiennictwa na badanie lekarskie i stawiennictwem do sądu, ponieważ zgodnie z zasadą wyrażoną w
art. 98 § 1 k.p.c., strona wygrywająca sprawę, ma prawo do żądania zwrotu od przeciwnika procesowego poniesionych
niezbędnych kosztów, a skoro ubezpieczony przegrał postępowanie odwoławcze, to nie było podstaw do zasądzenia
od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego żądanych przez niego kosztów.