strona 16

Transkrypt

strona 16
16 Nasze Jutro
Poczet hodowców i mi³oœników koni w gminie W³oszakowice
Portret I: Andrzej Lipowy
Przedstawiaj¹c sylwetki najwa¿niejszych hodowców i mi³oœników koni w gminie W³oszakowice nie sposób nie
zacz¹æ od Andrzeja Lipowego z Bukówca Górnego. To pierwsze lub co najmniej jedno z pierwszych nazwisk, które
nawet œrednio zorientowanemu w temacie od razu chyba przychodzi na myœl.
Andrzej Lipowy przy angloarabach w³asnej hodowli, maœci siwej, w
reprezentacyjnej uprzê¿y krakowskiej
To w³aœciwie ile ma Pan tych koni? zagajam nieœmia³o rozmowê, patrz¹c
z zainteresowaniem na brykaj¹ce
weso³o po podwórzu liczne Ÿrebaki.
Nieœmia³o dlatego, bo Andrzej Lipowy
znany jest z ciêtego jêzyka i doœæ
szorstkiego obejœcia. Szczerze mówi¹c
sam dok³adnie nie wiem. Zawsze
gdzieœ tak w granicach setki. Jeœli to
kogo interesuje, to wielkoϾ mojej
hodowli mo¿e najlepiej zobrazuje
informacja, ¿e w tym roku bêdê mia³
oko³o 30 w³asnych Ÿrebaków.
Na pocz¹tku by³a fascynacja prac¹
konia i prac¹ z koñmi. Nic
romantycznego. Po prostu koñ jako
zwierzê robocze. W tej pracy z koniem
pan Andrzej osi¹gn¹³ prawdziwe
mistrzostwo. Dos³ownie. Jest
trzykrotnym miêdzynarodowym
mistrzem Polski w orce p³ugiem. Tytu³
ten zdoby³ w Ocicach k. Boles³awca.
W tych zawodach nie o szybkoϾ orania
chodzi - objaœnia. Liczy siê dok³adnoœæ
po³o¿enia skiby, czystoœæ orki, to, czy
s¹siadowi nie wje¿d¿a siê w jego
dzia³kê.
Du¿a rolê w dzieciêcej fascynacji
koñmi odegra³ tak¿e w ¿yciu Andrzeja
Lipowego chrzestny Marcin Lipowy,
przedwczeœnie zmar³y przed laty jeden
ze s³ynnych bukówieckich u³anów.
Za swoj¹ najwiêksza zaletê Andrzej
Lipowy
uwa¿a
umiejêtnoœæ
rozpoznania mo¿liwoœci konia i jego
wszechstronnego przygotowania.
W³aœciwie nie ma dla niego koni
straconych, to jest takich, które inni
byliby sk³onni przeznaczyæ tylko na
rzeŸ. Oferuje sprawdzone i dobrze
przygotowane pod ró¿norakie potrzeby
klientów konie, nawet z roczn¹
gwarancj¹.
Potrafiê przygotowaæ konia i pod
siod³o, i do zaprzêgu - zapewnia w
niebudz¹cych w¹tpliwoœci s³owach.
Znam ró¿ne tajemnice hodowli
koñskiej i móg³bym wiele o tym
powiedzieæ. Zapewniam, ¿e to
fascynuj¹ce obserwowaæ rozwój konia,
to, jak koñ siê uczy, z jak¹ ambicj¹
pokonuje swoje ograniczenia.
Andrzej Lipowy ma tak¿e talent
sportowca. Choæ gdy przed laty zacz¹³
startowaæ w zawodach w powo¿eniu
zaprzêgami koñskimi, to nie ca³kiem
z myœl¹ o sukcesach zawodniczych. Po
prostu chcia³em siê w ten sposób
zareklamowaæ, zareklamowaæ swoje
konie, swoj¹ hodowlê - wyjaœnia.
Chcia³em pokazaæ moje konie poprzez
udzia³ w zawodach. Zw³aszcza ¿e nikt
nigdy mnie nie sponsorowa³.
Faktem jest jednak, ¿e szybko zacz¹³
odnosiæ wybitne sukcesy i na tym polu.
Mia³ nawet kiedyœ propozycjê
przejœcia na zawodowstwo w
powo¿eniu, ale instynkt hodowcy koni
zwyciê¿y³ w nim ¿y³kê sportowca.
Ma wybitny talent do powo¿enia. Na zdj. przejazd wagonetk¹ par¹ rasy
wielkopolskiej, maœci szpakowatej, w czasie zawodów im. Józefa Lipowego w
Bukówcu