Pobierz - Fundacja Otwarty Dialog

Transkrypt

Pobierz - Fundacja Otwarty Dialog
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Łamanie prawa do sprawiedliwego
procesu sądowego w Kazachstanie
Prześladując politycznych oponentów kazachstańskie władze otwarcie łamią gwarancje
złożone wobec międzynarodowej społeczności. Kazachstan twierdzi, że prawo do
sprawiedliwego procesu sądowego będzie przestrzegane w stosunku do polityków,
dziennikarzy i aktywistów. Jednak odbywające się procesy mają jawnie oskarżycielski
charakter i oznaki zamówienia politycznego. Organizacje praw człowieka i rządy
demokratycznych państw domagają się od Kazachstanu zaprzestania nielegalnych
prześladowań przeciwników politycznych i zapewnienia niezawisłości systemu sądowniczego.
Władze jednak nic sobie nie robią ze stanowiska międzynarodowej społeczności, a prezydent
oświadcza, że w Kazachstanie "nie ma prześladowań politycznych". Deklaratywny charakter
przestrzegania przez Kazachstan praw człowieka i zobowiązań międzynarodowych nie może
nie zostać niezauważony na najbliższej 20. sesji grupy roboczej Powszechnego Przeglądu
Okresowego ONZ.
1. Sprawa Galymzhana Zhakiyanova
1.1. Podstawa ścigania:
Galymzhan Zhakiyanov był gubernatorem obwodu semipałatyńskiego (w latach 1994-1997) i
akimem obwodu pawłodarskiego (w latach 1997-200). W 2001 r. skrytykował politykę prezydenta
Nursultana Nazarbayeva i został zwolniony. Jest jednym z założycieli partii opozycyjnej
"Demokratyczny Wybór Kazachstanu". Kazachstańskie władze oskarżyły Galymzhana
Zhakiyanova o korupcję i nadużycie uprawnień służbowych. Próbując uniknąć aresztowania, ukrył
się w budynku, w którym znajdowały się ambasady Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
1.2. Komentarz oficjalnych przedstawicieli władzy:
Po pięciu dniach negocjacji 03.04.2002 przedstawiciele ambasad tych trzech państw oraz
kazachstańskie MSZ podpisali memorandum "mające na celu umożliwienie panu Zhakiyanovowi
dobrowolne opuszczenie budynku". Kazachstańskie władze gwarantowały Galymzhanovi
Zhakiyanovowi jawny i transparentny proces sądowy, areszt domowy na czas prowadzenia
postępowania przygotowawczego i dopuszczenie do niego przedstawicieli dyplomatycznych z Unii
Europejskiej.
1.3. Skutek:
Jednak już 10.04.2002 kazachstańskie władze złamały warunki memorandum: Galymzhan
Zhakiyanov został pod przymusem przewieziony na pokładzie samolotu wojskowego do
Pavlodaru, gdzie aż do rozpoczęcia procesu sądowego 15.07.2002 był przetrzymywany pod okiem
uzbrojonej ochrony w baraku należącym do przedsiębiorstwa Pavlodarsol".
W czasie przesłuchań śledczy ignorowali stan zdrowia Galymzhana Zhakiyanova, który 18.05.2002 doznał ataku serca, po tym, jak przez dwa dni był intensywnie przesłuchiwany przez
śledczego I.L. Kusainova. W celu uzyskania zeznań obciążających Galymzhana Zhakiyanova
dwóch jego podwładnych pobito na komendzie policji. 02.08.2002 Galymzhan Zhakiyanov został
skazany na 7 lat pozbawienia wolności za przekroczenie władzy i uprawnień służbowych.
Parlament Europejski nazwał ten wyrok skazujący motywowanym politycznie. Międzynarodowe
organizacje Amnesty International i Human Rights Watch uznały Galymzhana Zhakiyanova za
więźnia politycznego. 14.01.2006 Galymzhan Zhakiyanov został warunkowo zwolniony przed
terminem, obecnie mieszka on poza granicami Kazachstanu.
2. Sprawa zhanaozeńskich naftowców
2.1. Podstawa ścigania:
16.12.2011 w Zhanaozen w obwodzie mangistauskim policja przy użyciu broni palnej rozpędziła
pokojową demonstrację składającą się naftowców zatrudnionych w spółce "Ozenmunaygaz" oraz
członków ich rodzin. Policja strzelała do pokojowo demonstrujących obywateli, w tym również do
osób niepełnoletnich, używając do tego między innymi broni automatycznej (АКМ-47). 17.12.2011
na stacji kolejowej we wsi Shetpe naftowcy zatrzymali pociąg pasażerski żądając, aby
zaprzestano strzelania do pokojowo demonstrujących mieszkańców Zhanaozen, wyprowadzono
wojsko z miasta, włączono energię elektryczną i przywrócono komórkową łączność telefoniczną.
W Shetpe policja także użyła broni palnej przeciwko demonstrującym. Oskarżonych i
pociągniętych do odpowiedzialności karnej za organizowanie i udział w masowych zamieszkach
zostało 37 naftowców.
2.2. Komentarz oficjalnych przedstawicieli władzy:
W grudniu 2011 roku Nursultan Nazarbayev poprosił prokuratora generalnego o zwrócenie uwagi
na "konieczność zapewnienia transparentnego, uczciwego rozpatrzenia sprawy karnej i
pociągnięcia do odpowiedzialności karnej wszystkich organizatorów i prowokatorów tych
zamieszek z całą surowością".
W październiku 2012 roku Nursultan Nazarbayev skomentował przebieg procesu sądowego
naftowców następująco: "Zostało przeprowadzone absolutnie jawne, transparentne dla
społeczeństwa śledztwo i odbył się uczciwy proces, otwarty dla wszystkich środków przekazu, dla
wszystkich zainteresowanych. Wszyscy, którzy zostali skazani, zostali skazani za konkretne
przestępstwo, a nie za coś innego. Skazani zostali też funkcjonariusze z organów ścigania, którzy
przekroczyli swoje uprawnienia i strzelali do ludzi, skazano też prowokatorów".
2.3. Skutek:
Tylko 3 z 37 naftowców pociągniętych do odpowiedzialności karnej zostało uniewinnionych. 13
naftowców zostało skazanych na kary więzienia od 3 do 7 lat; 16 osób otrzymało karę od 2 do 3 lat
warunkowo, а 5 –zostało amnestionowanych. Sąd Najwyższy Republiki Kazachstanu zwolnił z
aresztu tymczasowego 6 naftowców, ale pozostawił w mocy wyroki wobec pozostałych 7
skazanych, przede wszystkim tych, którzy zeznawali na temat stosowania wobec nich tortur i
okrutnego traktowania ze strony organów śledczych (pobicia, duszenie, groźby dokonania gwałtu
lub wyrządzenia szkody krewnym). Na procesie sądowym, jaki odbył się w Aktau, świadkowie i
oskarżeni wycofywali się z wcześniejszych zeznań, złożonych w trakcie śledztwa twierdząc, że
zeznania zostały wymuszone przy użyciu przemocy fizycznej i nacisków psychicznych. Takie
oświadczenia zostały zignorowane przez sąd. Również zgodnie z oświadczeniem Ukraińskiej
Grupy Helsińskiej do spraw Praw Człowieka, proces w sprawie naftowców z Zhanaozen rozpoczął się bez pełnego i obiektywnego zbadania wydarzeń, do których doszło 16.12.2011 i
dniach kolejnych; wielu świadków (około 40 osób), wezwanych na rozprawę przez stronę
oskarżenia, było funkcjonariuszami policji.
3. Sprawa Vladimira Kozlova
3.1. Podstawa ścigania:
Vladimir Kozlov – kazachstański polityk opozycyjny. Od 2007 roku zajmował stanowisko
Przewodniczącego Komitetu Koordynacyjnego partii "Alga!". W czasie strajku naftowców w
Zhanaozen w 2011 roku Vladimir Kozlov występował z poparciem dla strajkujących, spotykał się z
nimi, składał oficjalne oświadczenia, dostarczał wodę pitną, namioty, literaturę prawniczą.
Ponadto polityk zapraszał ekonomistów, prawników i obrońców praw człowieka w celu udzielenia
przez nich pomocy w pokojowym rozwiązaniu konfliktu. Za powstanie całej sytuacji Vladimir
Kozlov obwiniał brak działań ze strony spółki "OzenMunayGaz", lokalnej i centralnej władzy.
Reprezentował także interesy strajkujących w Parlamencie Europejskim, Komisji Europejskiej i
OBWE. Po powrocie z Brukseli 23.01.2012 Vladimir Kozlov został od razu aresztowany.
Według wersji oskarżenia, Vladimir Kozlov w celu podważenia i zniszczenia społecznopolitycznych podstaw ustroju konstytucyjnego Kazachstanu przystąpił do zorganizowanej grupy
przestępczej (ZGP), utworzonej i finansowanej przez przebywającego za granicą eks prezesa BTA
Banku Mukhtara Ablyazova. Vladimir Kozlov był oskarżony o takie przestępstwa jak: podżeganie
do nienawiści społecznej, nawoływanie do obalenia ustroju konstytucyjnego, utworzenie i
kierowanie organizacją przestępczą.
3.2. Komentarz oficjalnych przedstawicieli władzy:
Wielu przedstawicieli organów państwowych z niedowierzaniem odniosło się do negatywnej
reakcji międzynarodowej społeczności na sądowe ściganie Vladimira Kozlova; obstawali przy tym,
że ściganie odbywa się zgodnie z prawem i jest sprawiedliwe. Dla przykładu, 10.10.2012
Nurdaulet Suindikov, oficjalny przedstawiciel Prokuratury Generalnej Kazachstanu powiedział, że
"proces odbywał się w warunkach maksymalnej otwartości, z zachowaniem zasad
wszechstronności rozpatrywania sprawy, konkurencyjności stron i równych praw stron", "na
procesie byli obecni przedstawiciele różnych organizacji pozarządowych, mediów,
międzynarodowi obserwatorzy", "sąd zbadał wszystkie dowody przedstawione przez oskarżenie i
obronę.".
3.3. Skutek:
08.10.2012 Mangistauski Sąd Miejski uznał Vladimira Kozlova za winnego i skazał go na 7,5 roku
pozbawienia wolności oraz konfiskatę mienia. Pomimo oświadczeń kazachstańskich urzędników,
miały miejsce liczne naruszenia prawa do sprawiedliwego procesu. Dla przykładu, poszczególne
zeznania świadków zostały sfałszowane; sąd w całości zignorował zeznania świadków, którzy
potwierdzali niewinność oskarżonych. Rozprawy w sądzie w całości odbywały się w języku
kazachskim, którym Vladimir Kozlov nie włada. Dodatkowo obecni na procesie obserwatorzy
zwrócili szczególną uwagę na fakt, iż tłumaczenie z kazachskiego na rosyjski było kiepskiej
jakości. Catherine Ashton (Wysoki Przedstawiciel do spraw zagranicznych i polityki
bezpieczeństwa Unii Europejskiej), Riccardo Migliori (przewodniczący zgromadzenia
parlamentarnego OBWE), organizacja Freedom House i Human Rights Watch wystąpiły z ostrą
krytyką wyroku i wezwały władze Kazachstanu do zaprzestania wykorzystywania przepisów
karnych do walki z politycznymi przeciwnikami. Organizacje praw człowieka oraz rządy
demokratycznych państw uznały Vladimira Kozlova za więźnia politycznego i niejednokrotnie
zwracały się do kazachstańskich władz z apelem o przeprowadzenie rewizji wyroku. 4. Sprawa niezależnych i opozycyjnych mediów
4.1. Podstawa ścigania:
Na podstawie motywowanego politycznie wyroku, jaki zapadł wobec opozycjonisty Vladimira
Kozlova, w grudniu 2012 roku kazachstańskie władze wysunęły oskarżenia przeciwko najbardziej
wpływowym i niezależnym mediom: gazecie "Vzglyad", portalowi internetowemu Stan.tv,
kanałowi TV "К+", "jednemu wspólnemu medium Respublika" (takim terminem prokuratorzy
określili 8 gazet 23 serwisy internetowe). Niezależne media i organizacje opozycyjne, które
najszerzej prezentowały tragiczne wydarzenia w Zhanaozenie, zostały oskarżone przez władze o
ekstremizm i podżeganie do społecznej nienawiści. Inicjatorem wszczęcia procesów sądowych,
skierowanych przeciwko licznym mediom w Kazachstanie, stała się prokuratura w Almaty, która
w dniu 20.11.2012 złożyła wniosek w tej sprawie. Swoje działania prokuratura uzasadniała
prawomocnym wyrokiem sądu z 08.10.2012 wydanym w sprawie opozycyjnego polityka Vladimira
Kozlova. W wyroku wprost stwierdzono, że "koncepcyjna treść materiałów kanału telewizyjnego
"K+", portali internetowych "stan.tv", "Respublika", gazet "Golos Respubliki", "Respublika",
"Vzglyad" była ukierunkowana na wzniecanie społecznej nienawiści". Zdaniem prokuratury,
wnioski sądu zostały oparte na opiniach przedstawionych w ekspertyzach sądowych.
4.2. Komentarz oficjalnych przedstawicieli władzy:
Doradca prezydenta Kazachstanu Ermukhamet Erysbayev zaznaczył, sąd nie zebrał
wystarczającej bazy dowodowej, żeby zamknąć media, jednak nie znaczy to, że media nie powinny
zostać zamknięte. Udzielił na przykład takiego komentarza: "Osobiście uważam, że przy
zamykaniu gazety "Vzglyad" należało wykorzystać instytucję ekspertyzy sądowej, ekspertów z
dziedziny lingwistyki, i dokładnie sprawdzić, przeanalizować całą treść gazety. Przy dobrej woli
można było znaleźć kilka artykułów i udowodnić, że gazeta wprost lub pośrednio nawoływała do
społecznej nienawiści. Sam widziałem takie materiały w tej gazecie, ale sąd nie wykorzystał w
pełni swoich możliwości, dlatego zebrana baza dowodowa jest teraz poddawana krytyce. Ale sam
na stronie internetowej "Respubliki" czytałem materiał, w którym pośrednio nawoływano do
terytorialnego podziału kraju, podejmowano problemy narodowościowe, i można było dostrzec
kwestię skrytego separatyzmu na północy Kazachstanu".
4.3. Skutek:
Procesy sądowe nosiły oznaki politycznego zamówienia i miały wyraźnie charakter oskarżycielski.
Decyzja o zamknięciu mediów uderzyła nie tylko w środowisko dziennikarskie, ale tez dla całego
społeczeństwa obywatelskiego Kazachstanu.
Parlament Europejski, organizacja "Amnesty International", Komitet Obrony Dziennikarzy,
Markus Löning (Pełnomocnik rządu federalnego Niemiec ds. praw człowieka), Dunja Mijatovic
(przedstawiciel OBWE ds. wolności mediów), i wielu innych przedstawicieli międzynarodowej
społeczności potępiło zamknięcie niezależnych mediów w 2012 roku twierdząc, że to szkodzi
pluralizmowi i wolności mediów w Kazachstanie. Pomimo takich komentarzy, władze
Kazachstanu nadal ograniczają działalność niezależnych mediów poprzez decyzje sądu. Wśród
niedawnych przykładów można wymienić: ograniczenie prowadzenia działalności przez gazety
"Pravda Kazakhstanu, "Pravdivaya Gazeta" i "Tribuna"). Także niezależni dziennikarze stykają się
z oskarżeniami o pomówienie; niektórzy z nich są zmuszeni do opuszczenia kraju w poszukiwaniu
schronienia (jak Aidos i Natalia Sadykovie).
5. System sądowniczy jako instrument prześladowania politycznego
przeciwników
W swojej rezolucji z 18.04.2013 dotyczącej Kazachstanu Parlament Europejski wyraził
zaniepokojenie z powodu wykorzystywania przez Kazachstan niezgodnych z międzynarodowymi
standardami procesów sądowych do skazywana liderów opozycji, działaczy związkowych,
obrońców praw człowieka, w tym Vladimira Kozlova, Rozy Tuletayevej i Vadima Kuramshina.
W lipcu 2013 roku Nursultan Nazarbayev oświadczył: "Co się tyczy praw i swobód człowieka, to
uważam, że Kazachstan gwarantuje podstawowe prawa. (…) U nas nie ma prześladowań
politycznych, i jeśli ktoś jest prześladowany, jak mówicie w więzieniu i tak dalej — podajcie takie
nazwiska. To są ogólne rozmowy (…)" .Należy zaznaczyć, że wiele przypadków niesprawiedliwego
prześladowania sądowego przyciągnęło uwagę międzynarodowej społeczności, ale
kazachstańskie władze do tej pory ich nie skomentowały, na przykład, przypadków Vadima
Kuramshina, Bakhtzhana Kashkumbayeva, Aleksandra Kharlamova, Zinaidy Mukhortovej,
Arona Atabeka i Mukhtara Dzhakisheva. Radio Azattyk odnotowuje, że głośny przypadek
Mukhtara Dzhakisheva, który został skazany na 14 lat więzienia, nie jest komentowany przez
kazachstańskich urzędników. Prorządowi kazachstańscy politycy (liderzy partii politycznych)
powiedzieli, że nie śledzili przebiegu sprawy, dlatego nie mogą jej komentować.
W ostatnim raporcie dotyczącym przestrzegania praw człowieka na świecie w 2013 roku
Departament Stanu USA zaznaczył, że do najważniejszych problemów w dziedzinie praw
człowieka w Kazachstanie odnosi się "brak niezależnego systemu sądownictwa i właściwych
procedur prawnych, szczególnie w sprawach związanych z powszechną korupcją i nadużyciami w
organach ścigania i sądowych. (…) Wykonawcza gałąź władzy silnie ogranicza niezawisłość sądu.
(…) Korupcja przejawiała się na wszystkich etapach procesu sądowego". Skorumpowanie
kazachstańskich sadów podkreślali członkowie Naczelnej Rady Adwokackiej w Polsce w
spostrzeżeniach misji obserwacyjnej w Kazachstanie.
Także organizacja Freedom House w swoim ostatnim raporcie odnotowuje, że sędziowie w
Kazachstanie są mianowani przez prezydenta i nie są politycznie niezależni, a wręcz przeciwnie –
służą interesom władzy. Dlatego, kiedy sprawa ma charakter polityczny, sądy podejmują decyzje
korzystne dla rządzącego reżimu .
Taka sytuacja w całości przeczy oświadczeniom kazachstańskiej delegacji w sprawie wyników
Powszechnego Przeglądu Okresowego Praw Człowieka w 2010 roku. Władze Kazachstanu
ignorują zalecenia państw ONZ w ramach PPO, a zwłaszcza dotyczące:
podejmowania działań w zakresie umacniania niezawisłości władzy sądowniczej,
stosowania obowiązujących procedur sądowych i rozwiązywania problemu korupcji w
sądach;
podejmowania działań w zakresie niedopuszczania do jakiejkolwiek ingerencji w pełnienie
przez obrońców swoich funkcji zgodnie z Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i
Politycznych;
podejmowania działań w zakresie ograniczenia uprawnień oskarżycieli publicznych oraz
dostosowania przepisów postępowania karnego do postanowień artykułu 14
Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych;
kontynuowania działań umacniających supremację prawa, w tym niezawisłości władzy
sądowniczej i bezstronności procesów sądowych, w celu zapewnienia jeszcze większej
zgodność ustawodawstwa i praktyki z zasadami międzynarodowego systemu prawnego;
podejmowania konkretnych działań zmierzających do zapewnienia wykonywania przez sądy
swoich funkcji w zgodzie ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi;
kontynuowania doskonalenia systemu sądownictwa w celu zagwarantowania praw osobom
tymczasowo aresztowanymi i przebywającym w więzieniach.
Zwracamy uwagę na to, że oświadczenia kazachstańskich władz na temat demokratycznego
kursu rozwoju państwa nie są zgodne z rzeczywistością. Poważne naruszenia przez Kazachstan
swoich międzynarodowych zobowiązań w dziedzinie praw człowieka prowadzą do tragicznych
skutków: represjonowania opozycyjnych dziennikarzy i aktywistów; niszczenia losów więźniów
politycznych; okrutnego traktowania w miejscach pozbawienia wolności.
W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji prosimy o kontakt:
Каterina Savchenko - [email protected]
Igor Savchenko - [email protected]
facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu