Dr Konrad Bajer Wydział Fizyki Uniwersytetu

Transkrypt

Dr Konrad Bajer Wydział Fizyki Uniwersytetu
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
Dr Konrad Bajer
Wydzia Fizyki
Uniwersytetu Warszawskiego
Polskie badania geofizyczne wyja niaj ce zmiany klimatu
Alarm, jaki przed kilkoma dekadami podnios a cz
mieszka ców naszej planety
bardziej ni inni przejmuj cych si jej przysz ci spowodowa skutki znacznie trwalsze
i bardziej znacz ce ni mo na si by o spodziewa . Naukowe doniesienia o ubytku ozonu nad
Antarktyd , emocjonuj co nazwanym dziur ozonow , pobudzi y wyobra ni i zosta y
potraktowane powa niej ni ró ne wcze niejsze ostrze enia uczonych. Pomimo nieustaj cych
kontrowersji w ocenach stopnia zagro enia i optymalnej strategii jak warto przyj .
Ranga jak problemy zmian klimatu zyska y w wiadomo ci spo ecznej, a któr uznaje
dzi nawet znacz ca cz
elit politycznych, cieszy tym bardziej, e w przesz ci odmawiano jej
nawet zagro eniom nieporównanie bardziej ewidentnym takim jak bro masowej zag ady, czy
ska enie rodowiska naturalnego. Wyj tkiem by o w przesz ci i zapewne w du ym stopniu
nadal pozostaje pokojowe wykorzystanie energii j drowej, np. w elektrowniach, gdzie relacja jest
odwrócona i zagro enie jest w wiadomo ci spo ecznej wyolbrzymione w stosunku do tego, co
mówi naukowe fakty. Analiza ró nicy w spo ecznym odbiorze pomi dzy, na przyk ad,
zagro eniem jakim jest zmiana klimatu, a zagro eniem jakie stwarzaj elektrownie j drowe
nale y, przede wszystkim, do psychologii spo ecznej, ale naukowcom, którzy z niech ci
odnosz si do nuklearnej fobii warto przypomnie , e przynajmniej cz ciowo wynika ona
z tego, e w przesz ci uda o im si skutecznie zasia przera enie, na którego skutki teraz
narzekaj . Nowe lub niedawno u wiadomione zagro enia lepiej jednak wyolbrzymia ni ich
niedocenia .
Naukowa wiedza i spo eczna percepcja zmian klimatu s chyba teraz w nie w fazie
obaw przed czym , co s abo poznane, a gro ne w stopniu trudnym, na razie, do przewidzenia.
Obawy te, pomimo wielu wysi ków, nie s jeszcze i pewnie nie stan si panicznym l kiem, bo
zmiana klimatu jest, na skali ludzkiego ycia, procesem bardzo powolnym, a wi c nie
katastrofalnym i dlatego przypuszczamy, e zd ymy si do niej przystosowa . Wprawdzie
powszechne jest przekonanie o ludzkiej zdolno ci do pope niania zbiorowych g upstw, ale
równie silna jest wiara w umiej tno
stawiania czo a ich konsekwencjom, cho by
z opó nieniem. Innymi s owy, cz owiek cho po szkodzie, ale jednak m dry.
Przekonanie o naszych zdolno ciach przystosowawczych dzia a uspokajaj co. Gdyby kto
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
móg nas zapewni , e procesy klimatyczne s od nas niezale ne, a jedyne co nam pozostaje to
wypracowanie strategii przystosowawczej, to sprawa pozosta aby zapewne domen codziennej
polityki z t ró nic , e globalny charakter zagro enia zmusza by do globalnej wspó pracy.
Emocjonalne zaanga owanie i moralne spory dotyczy yby wtedy kwestii na ile bogate kraje
powinny pomaga reszcie wiata, bo pojawialiby si zapewne wyznawcy idei ratowania jedynie
asnej skóry wbrew oczywisto ci wspólnego globalnego a nawet mi dzygatunkowego interesu.
Ewolucja ziemskiego klimatu traktowana jest jednak powa niej i bardziej skupia uwag
ni wiele innych globalnych i regionalnych problemów. Aktywi ci pobudzania ekologicznych
sumie i or downicy troski o przysz e pokolenia uwa aj , e to wci zbyt ma o, ch tnie
ignoruj c dysproporcj pomi dzy uwag po wi can , na przyk ad, przeciwdzia aniu
ewentualnemu ocieplaniu klimatu potencjalnie pot guj cemu problem g odu, a uwag
po wi can dora nemu zwalczaniu g odu na wiecie.
Przyczyn tej szczególnej uwagi po wi canej zmianom klimatu jest zapewne to, e
ewentualne ich skutki s trudne do przewidzenia i nasza wyobra nia ma spore pole do popisu w
wymy laniu najczarniejszych scenariuszy, a argument, e nale y si przygotowywa na
najgorsze zwyci a z bardziej racjonalnym szacowaniem ryzyka i odsuwaniem na dalszy plan
scenariuszy dramatycznych lecz ma o prawdopodobnych. Powracaj cy falami niepokój nadaj cy
problemom zmian klimatu aktualno wynika ze zmieniaj cych si ocen i opinii na temat roli
cz owieka w tych procesach i jego mo liwo ci wp ywania na ich bieg.
W badaniach naukowych nad zmianami klimatu daj si wyró ni cztery g ówne obszary
cho , jak zwykle w nauce, nowe idee i cenne wyniki pojawiaj si na styku dyscyplin, w nie
tam gdzie tradycyjna klasyfikacja zawodzi. Objawy, mechanizmy i konsekwencje zmian klimatu
odkrywane i dokumentowane przez badaczy bardzo ró nych specjalno ci, a zatem literatura
przedmiotu jest nie tylko ogromna, ale równie rozrzucona po czasopismach naukowych
odleg ych dyscyplin, a wi c nie sposób ca szczegó owo ledzi . Cytowane ni ej publikacje, to
wybór prac naukowych, w które zaanga owani s lub byli w ostatniej dekadzie polscy naukowcy.
Jest to jedynie niewielka cz
prowadzonych w Polsce prac naukowych maj cych zwi zek
z problemem zmian klimatu. Subiektywnie wybra em te, które uzna em za najbardziej
reprezentatywne i w których implikacje klimatologiczne s wyra nie zaznaczone.
Pierwszym nurtem bada jest zbieranie ewidencji zmian klimatu jakie mia y miejsce w
dalszej przesz ci. Jest to domena paleoklimatologii. Znajomo warunków jakie panowa y na
Ziemi w odleg ych epokach pozwala si domy la , co mo e nam grozi w przysz ci. Chcemy
wiedzie jak szybko i w jakim zakresie klimat zmienia si w epokach kiedy gatunek ludzki nie
istnia oraz wtedy, kiedy byli my biernymi uczestnikami tych procesów maj c w nich znikomy
udzia . Badania paleoklimatyczne, prócz typowej akademickiej roli zaspokajania ciekawo ci
mog nam wskaza skal zada jakie musimy podj , aby przygotowa si na nadchodz ce
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
zmiany klimatyczne, jak i, do pewnego stopnia, skal czasu o jakiej trzeba w tym kontek cie
my le .
Badania paleoklimatyczne s nadzwyczaj interdyscyplinarne. Wbrew pozorom nie musz
bezpo rednio dotyczy odleg ej przesz ci. Stwierdzenie, e sk ad izotopowy deszczów
monsunowych niewiele zmienia si z up ywem lat jest badaniem procesów tera niejszych, ale
takie stwierdzenie daje metod badania dynamiki monsunów w przesz ci poprzez analiz
sk adu izotopowego osadów, na przyk ad na Wy ynie Tybeta skiej [1]. W pracach tych
uczestniczy Wydzia Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH. Inny problem paleoklimatyczny
z zamierzch ej cho geologicznie bardzo nam bliskiej przesz ci, to obieg izotopu w gla 14C.
Zmiany jego st enia w atmosferze wynikaj ze zmiennego tempa produkcji i zmiennego tempa
wymiany w gla mi dzy atmosfer i powierzchni Ziemi, a w szczególno ci miedzy atmosfer
i oceanem. O produkcji decyduje docieraj ce do Ziemi promieniowanie kosmiczne zale ne od
aktywno ci S ca i od pola magnetycznego Ziemi, które to czynniki potrafimy w pewnym
zakresie modelowa . Stwierdzany w osadach wzrost st enia 14C, któremu nie odpowiada wzrost
produkcji tego izotopu, przypisuje si spowolnieniu tempa „odbierania” go przez ocean, na
przyk ad, spowolnieniu opadania wód powierzchniowych na pó nocnym Atlantyku, co jak
przypuszczamy mia o miejsce pod koniec ostatniego zlodowacenia [2,3]. Spowolnienie
cyrkulacji g binowych wód oceanicznych mo e by jednym ze skutków globalnego ocieplenia
klimatu w przysz ci i dlatego chcemy wiedzie czy, kiedy i w jakim stopniu mia o to miejsce
w przesz ci. Jedna z hipotez, jak wiadomo, mówi, e globalne ocieplenie mo e os abi Pr d
Zatokowy wskutek czego, paradoksalnie, w Europie b dzie ch odniej. W badaniach tych
zagadnie bior udzia naukowcy z Instytutu Fizyki Uniwersytetu
skiego i z Pa stwowego
Instytutu Geologicznego.
Drugi nurt bada klimatycznych skupia si na poznawaniu zmian klimatu w naszych
czasach, a wi c w tym stosunkowo krótkim okresie, dla którego dysponujemy danymi
pomiarowymi lub przekazami historycznymi pozwalaj cymi wnioskowa o klimacie. W drugiej
po owie pi tnastego stulecia w ró nych o rodkach europejskich pojawi y si systematyczne
notatki opisuj ce pogod . Astronom Johannes Müller za
w Norymberdze drukarni i w roku
1474 drukowa w niej kalendarz astronomiczny na lata 1475-1506, w którym na ka dy dzie tego
okresu zostawione by o miejsce na krótki opis pogody. Efemerydy Müllera s jednym
z najwcze niejszych drukowanych bestsellerów. W szesnastym wieku mia y jedena cie wyda i
ok. 100 000 sprzedanych egzemplarzy [4]. Pierwsze znane zapiski meteorologiczne s jeszcze
wcze niejsze. Pochodz z roku 1468 i s przechowywane w bibliotece uniwersyteckiej
w Krakowie, sk d zreszt pochodzi znaczna cz
warto ciowych materia ów historycznych
dotycz cych pogody. Warto podkre li znacz cy wk ad do bada nad klimatem w okresach
historycznych naukowców z Instytutu Geografii UJ oraz z krakowskiego oddzia u Instytutu
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Wczesne zapiski wyra aj stan pogody w sposób jako ciowy zawieraj c okre lenia takie
jak „W Niedziel Palmow roku 1468 by o umiarkowanie ch odno”. Jako ciowe obserwacje
mog by obiektywne i warto ciowe je li kronikarz prowadzi zapiski systematycznie i dba o to,
by u ywa jednakowych okre le na zbli one warunki meteorologiczne. Nawet w takim
idealnym przypadku próba nowoczesnej analizy d ugiej serii obserwacji wymaga
przet umaczenia kalendarzowych zapisków na j zyk liczb. W rezultacie powstaj , na kilka
sposobów, wska niki pogody, które ujawniaj wyra ne okresy och odzenia w XVI wieku, jak
równie ekstremalne lata 1540, 1573 i 1587 [5].
Bli sze wspó czesno ci obserwacje zmian klimatycznych opieraj si nie na zapiskach
subiektywnej oceny jako ciowej lecz na wynikach ró norodnych pomiarów. W latach
dziewi dziesi tych pojawi y si doniesienia o nasilaj cych si ekstremalnych zjawiskach
meteorologicznych w rejonie pó nocnego Atlantyku. Szczególnie gwa towne sztormy i fale
o nadzwyczajnej wysoko ci budzi y niepokój tych, którzy upatrywali w nich objawy
systematycznych zmian zwi zanych z powodowanym przez cz owieka globalnym ociepleniem.
Prócz budzicieli ekologicznych sumie ywo interesowa y si problemem firmy wydobywcze
eksploatuj ce platformy wiertnicze na Morzu Pó nocnym, a w szczególno ci ich ubezpieczyciele.
Naukowa ocena zmian w nasileniu zjawisk ekstremalnych zosta a wykonana przez
mi dzynarodowy zespó badaczy w ramach projektu europejskiego WASA (Waves and Storms in
the North Atlantic) z udzia em pracowników oddzia u Instytutu Meteorologii i Gospodarki
Wodnej w Gdyni. W opublikowanych wnioskach zespó WASA stwierdzi , e nasilenie
wysokich fal i gwa townych sztormów w pobli u wybrze y Europy nie wykazuje w XX wieku
statystycznie istotnych zmian [6]. Równie numeryczne prognozy przysz ych globalnych zmian
klimatycznych przy zak adanym podwojeniu st enia CO2 w atmosferze nie przewiduj
niepokoj cych zmian, cho nale y podkre li , e wiarygodno takich prognoz jest ograniczona.
Pomimo tego, e w XX wieku zgromadzono wielkie zbiory precyzyjnych
klimatologicznych danych pomiarowych, które nie budz metodologicznych zastrze , to ich
interpretacj trudno uogólnia , a wyci ganie wniosków wymaga ostro no ci. Pomiary
temperatury powietrza w Arktyce prowadzone s od pierwszego Mi dzynarodowego Roku
Polarnego 1882/1883. W XIX wieku dzia o pi stacji pomiarowych, wszystkie znajdowa y si
na Grenlandii. W latach dwudziestych powsta o kolejnych siedem stacji, a od lat pi dziesi tych
dysponujemy danymi z 37 stacji, które pozwalaj bada nie tylko tendencje zmian temperatury w
wybranych miejscach, ale równie przestrzenny rozk ad temperatur w regionie. Z
przeprowadzonej w Zak adzie Klimatologii Uniwersytetu Miko aja Kopernika analizy
dost pnych danych wynika, e najwy sze temperatury powietrza notowano w Arktyce w latach
trzydziestych i nawet w latach pi dziesi tych by o tam cieplej ni dzisiaj. Pod koniec XX wieku
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
zanotowano systematyczne ocieplenie, ale temperatura powietrza ro nie istotnie wolniej ni
rednia temperatura na ca ym globie [7]. Z analizy danych wynika te , e w ostatnim
dwudziestoleciu ubieg ego wieku temperatura na Grenlandii by a mniej wi cej taka, jak pod
koniec XIX wieku.
Takie fakty s cz sto przytaczane przez „klimatosceptyków”, czyli tych którzy
kwestionuj realno
globalnego ocieplenia. Wytykaj oni naukowcom brak spójno ci
w prezentowanych wnioskach i og aszanie sprzecznych wyników, które w pewnej cz ci
potwierdzaj znacz ce zmiany klimatu, a w innej im zaprzeczaj . Takie stanowisko jest równie
bezpodstawne jak postawa „klimatofanatyków” wieszcz cych nieuchronne kataklizmy, których
pono mo emy unikn wybieraj c jedynie s uszny, ekologiczny styl ycia. Ci z kolei z zestawu
wyników naukowych wybieraj przeciwne skrajno ci na poparcie swojej tezy. Przyk adem mog
tu by wyniki pomiarów opadów w o miu du ych krajach, które cznie zajmuj 40%
powierzchni wszystkich l dów, a je li we miemy pod uwag powierzchni l dów poza stref
tropikaln , to a 80%. Jak wynika z bada z udzia em Katedry Meteorologii i Klimatologii
Uniwersytetu ódzkiego w ci gu stulecia ilo opadów w tych krajach wzros a o oko o 5%, przy
czym nie zwi kszy a si ani liczba dni deszczowych, ani obszar, na którym opady wyst puj ,
z czego wynika, e wzrasta ilo opadów skrajnie intensywnych [8], co wielu uznaje za
wiadectwo globalnego ocieplenia.
Istnienie pozornie sprzecznych wyników naukowych nie podwa a a priori ich
wiarygodno ci. Oznacza tylko, e nie s prawdziwe proste implikacje, które jeste my sk onni,
mniej lub bardziej wiadomie, uznawa za oczywiste. Och adzanie powietrza w Arktyce mo e i
w parze z kurczeniem si zasi gu lodu, a pozorna sprzeczno powinna przede wszystkim
stanowi bodziec do dalszego badania zjawisk, procesów i mechanizmów, które ewidentnie s
znacznie bardziej skomplikowane ni mog o by si wydawa . Tym w nie zajmuje si trzeci
nurt bada nad klimatem.
Zmiany klimatu s przejawem wewn trznej dynamiki niebywale skomplikowanego
uk adu jakim jest ziemska atmosfera sprz ona z hydrosfer . Zapewne jest on przez t dynamik
zdeterminowany, ale nie oznacza to, niestety, e w daj cej si przewidzie przysz ci nauczymy
si zmiany klimatu dok adnie prognozowa . W ewolucji uk adów cho troch z onych mo e,
jak wiadomo, panowa chaos deterministyczny. Dwa stany pocz tkowe, nawet tak do siebie
podobne, e praktycznie nieodró nialne, mog podlega ca kiem ró nym przemianom i po
pewnym czasie wywo ywa kra cowo odmienne skutki. Taka cecha dynamiki klimatu odbiera
nadziej na d ugoterminow prognoz , bo aktualny stan pogody i klimatu znamy tylko w
przybli eniu, a oblicza jego ewolucj mo emy te tylko z pewn sko czon dok adno ci , która
cho w miar udoskonalania komputerów coraz lepsza, to d ugo jeszcze b dzie pozostawia a
wiele do yczenia. Do wszystkich niedoskona ci naszych pomiarów i oblicze dochodzi
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
niepewno zwi zana z wa nymi czynnikami zewn trznymi, takimi jak wahania aktywno ci
ca i strumienia energii, któr ono dostarcza, oraz niedok adna znajomo dynamiki wn trza
Ziemi, która te mo e wp ywa na klimat poprzez zmiany strumienia geotermicznego, zmiany
pola magnetycznego, aktywno wulkaniczn , czy wreszcie dynamik p yt kontynentalnych.
Naukowcy uprawiaj cy ró ne dyscypliny od dawna zajmuj si wszystkimi aspektami
zmian klimatu, zarówno ich dynamik , jak i wspomnianymi czynnikami zewn trznymi. Post p
bada jest ogromny, a jako
uzyskiwanych wyników coraz lepsza w miar rozwoju
nowoczesnych technik pomiarowych i wskutek zwi kszania si w osza amiaj cym tempie
naszych mo liwo ci przetwarzania informacji. Prze wiadczenie o tym, e ziemski klimat mo e
wykazywa ten rodzaj chaotycznego zachowania, który znamy z du o prostszych uk adów
fizycznych powoduje jednak, e w ostatnich dekadach szczególn uwag skupia na sobie kwestia
wp ywu dzia alno ci cz owieka na procesy klimatyczne. W istocie nie wiemy w jakim stopniu ten
skomplikowany system jest wra liwy na wprowadzane przez cz owieka zak ócenia, ale w nie
niepokój wynikaj cy z tej niewiedzy jest motorem naszego dzia ania. D ugoterminowych
skutków czynników antropogenicznych nie poznamy na tyle, by nauczy si prognozowa
zmiany klimatu. Do tego potrzebne by yby dok adne obserwacje w okresach znacznie d szych
ni dotychczasowa historia cywilizacji naukowo-technicznej. Jednak ca kiem mo liwe
i po dane, zarówno z naukowego, jak i spo eczno-politycznego punktu widzenia jest badanie
regu rz dz cych dynamik zmian klimatu i szczegó owe poznawanie ich fizycznego
mechanizmu, a w tym rozstrzyganie co w skomplikowanym
cuchu zale no ci i praw przyrody
jest przyczyn , a co skutkiem.
Za g ówne antropogeniczne czynniki zmian klimatu uwa a si emisj gazów
cieplarnianych oraz wytwarzanie aerozolu, czyli sta ych lub ciek ych drobin unosz cych si
w atmosferze. Gazy cieplarniane, a przede wszystkim dwutlenek w gla CO2 i metan CH4
przyczyniaj si do podnoszenia redniej temperatury powierzchni Ziemi zwanego globalnym
ociepleniem. Wytwarzany przez cz owieka aerozol powoduje, na ogó , skutki przeciwne ni gazy
cieplarniane ch odz c Ziemi bezpo rednio i po rednio, aczkolwiek w pewnych sytuacjach mo e
te sprzyja ociepleniu. W wiatowych badaniach aerozolu atmosferycznego i jego wp ywu na
klimat aktywnie uczestniczy zespó Zak adu Fizyki Atmosfery Uniwersytetu Warszawskiego,
który od wielu lat ci le wspó pracuje z czo owymi grupami badawczymi na ca ym wiecie, a w
szczególno ci z NCAR (National Center for Atmospheric Research w Colorado), Laboratorium
w Los Alamos, Uniwersytetem Kalifornijskim (UCSD), Laboratorium Marynarki USA (Naval
Research Laboratory), Instytutami Maxa Plancka w Mainz i w Hamburgu, Météo-France, CNRM
(Centre National de Recherche Météorologique), Wolnym Uniwersytetem w Berlinie (FUB),
Brytyjskim Biurem Meteorologicznym (UK Met. Office) i wieloma innymi. Zespó ZFA bierze
udzia w najwa niejszych wiatowych eksperymentach i kampaniach pomiarowych, takich jak
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
INDOEX (Indian Ocean Experiment), ACE-I i ACE-II (Aerosol Characterization Experiment I
i II), PACE (Parameterization of the Aerosol Indirect Climatic Effect), ACE-Asia (Asian Pacific
Regional Aerosol Characterization Experiment) czy MINOS (Mediterranean Intensive Oxidant
Study). S to wspólne przedsi wzi cia du ych zespo ów mi dzynarodowych, które zbieraj
wielkie ilo ci cennych danych analizowanych pó niej przez kilka lat po zako czeniu
eksperymentu.
Efekt cieplarniany spowodowany emisj CO2 i innych gazów, których ilo przelicza si
na równowa nik CO2, czyli ilo dwutlenku w gla, która mia aby taki sam skutek klimatyczny,
wydaje si zjawiskiem, które wzgl dnie atwo zrozumie , opisa i uwzgl dni w modelach zmian
klimatu. Ewidencja emisji jest do dok adna, a g ówn trudno stanowi jej redukcja i jest to
trudno
o charakterze przede wszystkim polityczno-ekonomicznym. Znacznie trudniej
zrozumie wp yw aerozolu na klimat i jego zmiany. Jest to wa ne zadanie, bo zmniejszanie
zanieczyszczenia atmosfery aerozolem wytwarzanym przez cz owieka jest w zasi gu naszych
mo liwo ci. Filtrowanie gazów wytwarzanych przez instalacje przemys owe jest kosztowne, ale
nie jest w tak fundamentalnym konflikcie z rozwojem przemys u jak wymóg ograniczania emisji
gazów cieplarnianych, które w dominuj cych dzi technologiach nieuchronnie towarzysz
pozyskiwaniu energii z paliw kopalnych. Wysi ki na rzecz zmniejszenia globalnej emisji
aerozolu zale
jednak od tego, czy potrafimy zrozumie rol , jak odgrywa aerozol
antropogeniczny.
Miar liczbow wk adu jakiego czynnika do zjawiska globalnego ocieplenia jest
wska nik zwany wymuszeniem radiacyjnym, który mówi o ile ten czynnik zwi ksza lub
zmniejsza strumie energii docieraj cy do powierzchni Ziemi. Ociepleniu klimatu sprzyja to,
z czym wi e si dodatnie wymuszenie radiacyjne. Na przyk ad wymuszenie radiacyjne
powodowane produkowanym przez cz owieka dwutlenkiem w gla ocenia si na oko o +1.6
W/m2 (wat na metr kwadratowy). Natomiast sumaryczne wymuszenie radiacyjne zwi zane
z produkowanym przez cz owieka aerozolem jest ujemne. Obecnie ocenia si je na oko o –1.2
W/m2, a wi c znaczenie aerozolu jest podobne jak gazów cieplarnianych, cho ich wp yw jest
przeciwstawny. Aerozol antropogeniczny przeciwdzia a globalnemu ociepleniu podobnie jak
aerozol naturalny i py pochodzenia na przyk ad wulkanicznego.
Aerozol na kilka sposobów zmienia strumie energii s onecznej ogrzewaj cej Ziemi . Po
pierwsze odbija wiat o s oneczne, co nazywamy efektem bezpo rednim [9-12]. Prócz tego
obecny w powietrzu aerozol ma du y wp yw na chmury, co nazywamy efektem po rednim
aerozolu. Sta e lub ciek e drobiny stanowi tak zwane j dra kondensacji, których obfito sprzyja
powstawaniu kropelek chmurowych. U atwienie skraplania wody powoduje, e w chmurze jest
du o wi cej kropelek, ale s one o wiele mniejsze. Taka chmura lepiej odbija wiat o s oneczne,
mówimy, a to sprzyja ch odzeniu. Nazywamy to pierwszym efektem po rednim aerozolu [13-15].
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
Prócz zmian ilo ci odbitego od chmur wiat a aerozol zmienia te grubo warstwy chmur,
wielko powstaj cego z nich opadu, a tak e ilo chmur na niebie i czas ich trwania Taki wp yw
aerozolu na chmury, a za ich po rednictwem na ogrzewanie, czy te och adzanie Ziemi
nazywamy drugim po rednim efektem aerozolu [16].
Wprawdzie sumarycznym skutkiem obecno ci aerozolu jest ch odzenie, ale szczegó owy
mechanizm jest skomplikowany i dlatego wci intensywnie badany. Zwykle aerozol ch odzi
powierzchni Ziemi, ale ogrzewa, cho w mniejszym stopniu, atmosfer [17], jednak w pewnych
sytuacjach mo e równie ogrzewa powierzchni Ziemi. Dzieje si tak na przyk ad wtedy, gdy
czarna sadza opada na bia y nieg [17], ale ogrzewa powierzchni Ziemi mo e równie aerozol
unosz cy si w powietrzu [18]. Te ró norodne sposoby zak ócania strumienia ciep a s onecznego
skutkuj nie tylko grzaniem lub ch odzeniem „netto”, ale równie maj du y wp yw na dynamik
atmosfery, czyli na cyrkulacj powietrza, rozk ad i zmiany temperatury, wilgotno ci, opadów,
etc.
Przewidywanie przysz ego klimatu opiera si na obliczeniach numerycznych za pomoc
niezwykle zaawansowanych programów komputerowych zwanych Modelami Globalnej Cyrkulacji
(Global Circulation Models – GCM). Programy te przez lata tworzone s i udoskonalane
w najwi kszych o rodkach bada atmosferycznych na wiecie [19]. Wraz z post pem technologii
informatycznych GCM obliczaj stan ziemskiej atmosfery z uwzgl dnieniem coraz drobniejszych
szczegó ów i coraz wi kszej liczby ró nych mechanizmów fizycznych. Niektóre GCM obliczaj
jednocze nie ewolucj atmosfery oraz oceanów i mórz z uwzgl dnieniem wzajemnych zwi zków
pomi dzy atmosfer i hydrosfer . Modele GCM bywaj te adaptowane do oblicze regionalnych,
na przyk ad obszaru zlewni Ba tyku, które mog by znacznie dok adniejsze ni globalne
obliczenia klimatyczne. Przyk adem s prace z udzia em Instytutu Geofizyki PAN w ramach
mi dzynarodowego programu badawczego BALTEX (Baltic Sea Experiment) [20].
Uwzgl dnienie w obliczeniach GCM skutków obecno ci aerozolu w atmosferze jest, jak mo na
sobie wyobrazi , zadaniem trudnym, ale koniecznym. Najwi ksze trudno ci nastr cza poprawne
modelowanie efektu po redniego, które jest obecnie przedmiotem wielkiego zainteresowania
[16]. Cho wiemy, e dora nie aerozol per saldo nasz planet ogrzewa, trudno a priori
przewidzie wszystkie d ugoterminowe skutki tego z onego zjawiska, a dopiero wtedy
mo emy by pewni jego roli w procesie globalnego ocieplenia.
Wiedza o prehistorii, historii i mechanizmach zmian ziemskiego klimatu jest warunkiem
zrozumienia co czeka nas w mniej i bardziej odleg ej przesz ci, cho d ugo jeszcze nie
dziemy pewni trafno ci naszych przewidywa . W istocie jednak bardziej ni obiektywna
charakterystyka przysz ego klimatu interesuj nas warunki w jakich przyjdzie
nast pnym
pokoleniom. Coraz wi cej uwagi po wi camy temu jak globalne ocieplenie zmieni nasze
otoczenie, czyli rodowisko w jakim yjemy. Spodziewamy si zmian fizycznych, jak
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
podniesienie poziomu mórz, a wi c kurczenie si nadmorskich obszarów nadaj cych si do
zamieszkania, a tak e nasilenia zjawisk ekstremalnych, cho to nie jest chyba jeszcze
przes dzone. Wielkim niepokojem napawa los otaczaj cej nas przyrody o ywionej. Coraz wi cej
wysi ku wk adamy w badanie wp ywu zmian klimatu na bioró norodno . Zespó z Instytutu
Oceanologii PAN w Sopocie bada pod tym k tem okolice Ziemi Franciszka Józefa
i Spitsbergenu [21]. Rozwijane si badania wp ywu zmian klimatu dla wiata ro lin i zwierz t.
Instytut Dendrologii PAN uczestniczy w badaniach wp ywu klimatu na li cie ro lin [22], za
Zak ad Ekologii Behawioralnej Uniwersytetu Adama Mickiewicza prowadzi badania nad
dynamik populacji ptaków [23].
Powa ne zmiany w naszym rodowisku wydaj si nieuniknione. W znacznym stopniu s
one od nas niezale ne, ale warto zadba o czyste sumienie i ogranicza szkodliwy wp yw
dzia alno ci cz owieka do minimum. Pesymistom warto te przypomnie , e ocieplenie klimatu
jest, by mo e szcz liwszym z dwóch mo liwych kierunków zmian, gdy o wiele trudniej
by oby nam si przystosowa do ycia na planecie pokrytej lodem.
[1]
[2]
[3]
[4]
[5]
[6]
Araguas-Araguas, L.; Froehlich, K. & Rozanski, K. (1998), Stable isotope composition of
precipitation over southeast Asia, J. Geophys. Res. 103(D22), 28721--28742.
Goslar, T.; Wohlfarth, B.; Bjorck, S.; Possnert, G. & Bjorck, J. (1999), Variations of
atmospheric C-14 concentrations over the Allerod-Younger Dryas transition, Climate Dyn.
15(1), 29--42.
Rinterknecht, V. R.; Clark, P. U.; Raisbeck, G. M.; Yiou, F.; Bitinas, A.; Brook, E. J.;
Marks, L.; Zelcs, V.; Lunkka, J. P.; Pavlovskaya, I. E.; Piotrowski, J. A. & Raukas, A.
(2006), The last deglaciation of the southeastern sector of the Scandinavian Ice Sheet,
Science 311(5766), 1449--1452.
Pfister, C.; Brazdil, R.; Rudiger, G. & Bokwa, A. (1999), Daily weather observations in
Sixteenth-Century Europe',Climatic Change 43 (1) 111-150.
Glaser, R.; Brazdil, R.; Pfister, C.; Dobrovolny, P.; Vallve, M. B.; Bokwa, A.; Camuffo, D.;
Kotyza, O.; Limanowka, D.; Racz, L. & Rodrigo, F. S. (1999), Seasonal temperature and
precipitation fluctuations in selected parts of Europe during the sixteenth century, Climatic
Change 43(1), 169-200.
Carretero, J. C.; Gomez, M.; Lozano, I.; de Elvira, A. R.; Serrano, O.; Iden, K.; Reistad,
M.; Reichardt, H.; Kharin, V.; Stolley, M.; von Storch, H.; Gunther, H.; Pfizenmayer, A.;
Rosethal, W.; Stawarz, M.; Schmith, T.; Kaas, E.; Li, T.; Alexandersson, H.; Beersma, J.;
Bouws, E.; Komen, G.; Rider, K.; Flather, R.; Smith, J.; Bijl, W.; de Ronde, J.; Mietus, M.;
Bauer, E.; Schmidt, H. & Langenberg, H. (1998), Changing waves and storms in the
northeast Atlantic?, Bull. Amer. Meteor. Soc. 79(5), 741--760.
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
[7]
Przybylak, R. (2000), Temporal and spatial variation of surface air temperature over the
period of instrumental observations in the Arctic,Int. J. Climatol. 20(6), 587--614.
[8] Groisman, P. Y.; Karl, T. R.; Easterling, D. R.; Knight, R. W.; Jamason, P. F.; Hennessy,
K. J.; Suppiah, R.; Page, C. M.; Wibig, J.; Fortuniak, K.; Razuvaev, V. N.; Douglas, A.;
Forland, E. & Zhai, P. M. (1999), Changes in the probability of heavy precipitation:
Important indicators of climatic change, Climatic Change 42(1), 243--283.
[9] Conant, W. C.; Seinfeld, J. H.; Wang, J.; Carmichael, G. R.; Tang, Y.; Uno, I.; Flatau, P. J.;
Markowicz, K. M. & Quinn, P. K. (2003), A model for the radiative forcing during ACEAsia derived from CIRPAS Twin Otter and R/V Ronald H. Brown data and comparison with
observations, J. Geophys. Res. 108(23).
[10] Lelieveld, J.; Berresheim, H.; Borrmann, S.; Crutzen, P. J.; Dentener, F. J.; Fischer, H.;
Feichter, J.; Flatau, P. J.; Heland, J.; Holzinger, R.; Korrmann, R.; Lawrence, M. G.; Levin,
Z.; Markowicz, K. M.; N., M.; Minikin, A.; Ramanathan, V.; De Reus, M.; Roelofs, G. J.;
Scheeren, H. A.; Sciare, J.; Schlager, H.; Schultz, M.; Siegmund, P.; Steil, B.; Stephanou, E.
G.; Stier, P.; Traub, M.; Warneke, C.; Williams, J. & Ziereis, H. (2002), Global air pollution
crossroads over the Mediterranean, Science 298(5594), 794-799.
[11] Markowicz, K. M.; Flatau, P. J.; Ramana, M. V.; Crutzen, P. J. & Ramanathan, V. (2002),
Absorbing meditterranean aerosols lead to a large reduction in the solar radiation at the
surface, Geophys. Res. Lett. 29(20), 29-1.
[12] Welton, E. J.; Voss, K. J.; Quinn, P. K.; Flatau, P. J.; Markowicz, K.; Campbell, J. R.;
Spinhirne, J. D.; Gordon, H. R. & Johnson, J. E. (2002), Measurements of aerosol vertical
profiles and optical properties during INDOEX 1999 using micropulse lidars, J. Geophys.
Res. 107(19).
[13] Brenguier, J. ..; Pawlowska, H.; Schüller, L.; Preusker, R.; Fischer, J. & Fouquart, Y.
(2000), Radiative properties of boundary layer clouds: Droplet effective radius versus
number concentration, J. Atmos. Sci. 57(6), 803-821.
[14] Brenguier, J.; Paw owska, H. & Schüller, L. (2003), Cloud microphysical and radiative
properties for parameterization and satellite monitoring of the indirect effect of aerosol on
climate, J. Geophys. Res. 108(15), CMP 6-1 - CMP 6-14.
[15] Menon, S; Brenguier, J.-L.; Boucher, O; Davison, P; Del Genio, A.D.; Feichter, J; Ghan, S;
Guibert, S; Liu, X; Lohmann, U; Pawlowska, H; Penner, J.E.; Quaas, J; Roberts, D. L.;
Schüller, L. & Snider, J. (2003),Evaluating aerosol/cloud/radiation process parameterizations
with single-column models and Second Aerosol Characterization Experiment (ACE-2)
cloudy column observations, J. Geophys. Res. 108(24).
[16] Pawlowska, H. & Brenguier, J. (2003), An observational study of drizzle formation in
stratocumulus clouds for general circulation model (GCM) parameterizations,J. Geophys.
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.
Wk ad prezentowany na Akademickim Forum: Mi dzy Bali a Poznaniem. Polska wobec zmian Klimatu:
Nauka – Gospodarka – Polityka – Spo ecze stwo prowadzonym przez - Uniwersytet WarszawskiUniwersyteckie Centrum Badan nad rodowiskiem Przyrodniczym i Wszechnic Polsk – Szko Wy sz
Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Katedr Turystyki i Ekonomii.
Res. 108(15).
[17] Seinfeld, J. H.; Carmichael, G. R.; Arimoto, R.; Conant, W. C.; Brechtel, F. J.; Bates, T. S.;
Cahill, T. A.; Clarke, A. D.; Doherty, S. J.; Flatau, P. J.; Huebert, B. J.; Kim, J.; Markowicz,
K. M.; Quinn, P. K.; Russell, L. M.; Russell, P. B.; Shimizu, A.; Shinozuka, Y.; Song, C. H.;
Tang, Y.; Uno, I.; Vogelmann, A. M.; Weber, R. J.; Woo, J. .. & Zhang, X. Y. (2004), ACEASIA: Regional climatic and atmospheric chemical effects of Asian dust and pollution, Bull.
Amer. Meteor. Soc. 85(3), 367-380.
[18] Vogelmann, A. M.; Flatau, P. J.; Szczodrak, M.; Markowicz, K. M. & Minnett, P. J.
(2003), Observations of large aerosol infrared forcing at the surface, Geophys. Res. Lett.
30(12), 57-1.
[19] Smolarkiewicz, P. K.; Margolin, L. G. & Wyszogrodzki, A. A. (2001), A class of
nonhydrostatic global models, J. Atmos. Sci. 58(4), 349--364.
[20] Raschke, E.; Meywerk, J.; Warrach, K.; Andrea, U.; Bergstrom, S.; Beyrich, F.; Bosveld,
F.; Bumke, K.; Fortelius, C.; Graham, L. P.; Gryning, S. E.; Halldin, S.; Hasse, L.;
Heikinheimo, M.; Isemer, H. J.; Jacob, D.; Jauja, I.; Karlsson, K. G.; Keevallik, S.;
Koistinen, J.; van Lammeren, A.; Lass, U.; Launianen, J.; Lehmann, A.; Liljebladh, B.;
Lobmeyr, M.; Matthaus, W.; Mengelkamp, T.; Michelson, D. B.; Napiorkowski, J.; Omstedt,
A.; Piechura, J.; Rockel, B.; Rubel, F.; Ruprecht, E.; Smedman, A. S. & Stigebrandt, A.
(2001), The Baltic Sea Experiment (BALTEX): A European contribution to the investigation
of the energy and water cycle over a large drainage basin, Bull. Amer. Meteor. Soc. 82(11),
2389--2413.
[21] Wlodarska-Kowalczuk, M. & Weslawski, J. M. (2001), Impact of climate warming on
Arctic benthic biodiversity: a case study of two Arctic glacial bays, Climate Res. 18(1-2),
127--132.
[22] Wright, I. J.; Reich, P. B.; Westoby, M.; Ackerly, D. D.; Baruch, Z.; Bongers, F.;
Cavender-Bares, J.; Chapin, T.; Cornelissen, J. H. C.; Diemer, M.; Flexas, J.; Garnier, E.;
Groom, P. K.; Gulias, J.; Hikosaka, K.; Lamont, B. B.; Lee, T.; Lee, W.; Lusk, C.; Midgley,
J. J.; Navas, M. L.; Niinemets, U.; Oleksyn, J.; Osada, N.; Poorter, H.; Poot, P.; Prior, L.;
Pyankov, V. I.; Roumet, C.; Thomas, S. C.; Tjoelker, M. G.; Veneklaas, E. J. & Villar, R.
(2004), The worldwide leaf economics spectrum, Nature 428(6985), 821--827.
[23] Saether, B. E.; Lande, R.; Engen, S.; Weimerskirch, H.; Lillegard, M.; Altwegg, R.;
Becker, P. H.; Bregnballe, T.; Brommer, J. E.; McCleery, R. H.; Merila, J.; Nyholm, E.;
Rendell, W.; Robertson, R. R.; Tryjanowski, P. & Visser, M. E. (2005), Generation time and
temporal scaling of bird population dynamics, Nature 436(7047), 99--102.
Impreza zorganizowana w ramach obchodów Dnia Ziemi 2008 przez Fundacj O rodka Edukacji
Ekologicznej. Na organizacje Forum wsparcie zosta o udzielone przez Islandi , Lichtenstein i Norwegi
poprzez dofinansowanie ze rodków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego
oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz bud etu Rzeczpospolitej Polskiej w ramach Funduszu
dla Organizacji Pozarz dowych.