CHLEB RAZOWY NA ZAKWASIE - porcja na cztery foremki chleba

CHLEB RAZOWY NA ZAKWASIE - porcja na cztery foremki chleba.
Zakwas:




½ kg mąki żytniej razowej ( może być również mąka
żytnia biała)
płatki zbożowe (ekologiczne najlepiej od Babalskich –
zdrowa żywność) – pełna garść lub dwie
ok. 3 do 5 ml BioStartera probiotycznego JOY DAY
ok. ½ litra wody
Do naczynia kamionkowego wsypuję płatki zbożowe,
wlewam BioStarter JOY DAY i zalewam letnią wodą.
Do tego wsypuję mąkę i wszystko starannie mieszam.
W zależności od chłonności mąki, dolewam więcej wody niż
½ litra, ostatecznie uzyskując konsystencję gęstej śmietany.
Uwaga – przy pierwszym mieszaniu pozostają „grudki” z nierozmieszanej do końca
mąki. Pozostawiam je takie i zawsze z równym zdziwieniem obserwuję, jak w ciągu
najwyżej dwóch dni robią to za mnie, uaktywniane w zakwasie, mikroorganizmy.
Całość przykrywam wilgotną ściereczką i odstawiam na ok. 3 – 4 dni, w zależności od
temp. pomieszczenia. Im cieplej, tym krócej. Zakwas raz dziennie mieszam drewnianą
łyżką a ściereczkę zwilżam w celu zabezpieczenia zakwasu przed odparowaniem.
Zaleca się, by przed użyciem zakwasu, do wykonaniem ciasta na chleb, odłożyć jego
część na zaczyn do kolejnego zakwasu – (np. w małym słoiku). Można ją przechowywać
w lodówce do 6 -ciu dni. Ja jednak wykonuję zakwas za każdym razem od nowa.
Ciasto :
- 1 ½ kg mąki dowolnej. (Ja używam mąki wyłącznie razowej,
przede wszystkim żytniej.)
- 1 do 3 łyżek Synbiotyku z otrąb orkiszowych
Wykonanie:
Ogólnie: mąkę mieszam z synbiotykiem, z zakwasem i solą
wyrabiam ciasto na chleb.
Szczegółowo: wsypuję do naczynia (np. odpowiedniej wielkości miski) 1 ½ kg mąki
żytniej razowej i 2 czubate łyżeczki soli. Wszystko dokładnie mieszam drewnianą łyżką
spulchniając jednocześnie suchą jeszcze masę mąki. Teraz dodaję synbiotyk, dalej
równomiernie mieszam i następnie wlewam do miski zakwas i ok. 1 litr wody.
[Można zamiennie zastosować inne rozwiązania. Np. ½ kg mąki pszennej orkiszowej
razowej oraz 1 kg mąki Graham lub żytniej razowej, lub pszennej razowej, (proporcje
mogą być odwrócone, w zależności od tego, jaki chce się mieć chleb).
Teraz mieszam całą zawartość miski i wyrabiam ciasto, tak długo aż ciasto będzie gładkie
i przestanie kleić się do ścianek miski. Tak wyrobione odstawiam do wyrośnięcia na ok.
12 godzin, przykrywając miskę mokrą ściereczką. Po tym czasie przekładam je do
wysmarowanych tłuszczem i osypanych otrębami foremek, do ok. ¾ ich wysokości i
ponownie odstawiam do wyrośnięcia na ok. 4 – 5 godzin.
Wyrośnięte w foremkach ciasto wstawiam do uprzednio nagrzanego piekarnika (do temp.
190 – 200º C.) i piekę przez ok. 1 godz. (W piekarniku z termoobiegiem wystarczy 50
min.)
Całe wykonanie trwa w sumie krócej niż czytanie.
SMACZNEGO !