Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie
Transkrypt
Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie
Justyna Sprutta Odczytanie obecności Boga w ikonie domaga się postawy wiary. Ikona jest nie tylko przedmiotem i wyrazem wiary pojedynczego chrześcijanina, ale także całego Kościoła. W chrystocentrycznej z natury ikonie wspólnota eklezjalna spotyka się w Duchu z Synem – Ikoną Ojca. Jako sakramentalium, ikona uprzedza mistyczne i kulminacyjne spotkanie z Trójosobowym Bogiem w sakramentach świętych Kościoła, zwłaszcza w Liturgii Bożej. Z perspektywy wiary człowiek poznaje Ojca, Syna i Ducha w ikonie i przez ikonę, co owocuje obecnie już teraz jego uczestnictwem w misterium miłości Osób Boskich, stanowiącym zapowiedź uczestnictwa wiekuistego. Wschodniochrześcijańskie pojęcie wiary Naturalnym kontekstem dla ikony jako duchowo-materialnego fenomenu jest środowisko wiary, tworzone nie tylko przez wspólnotę eklezjalną, ale także samą ikonę, która wyraża wiarę i zarówno jest jej wyrazem. Zanim ukazana zostanie rola ikony w fideistycznej przestrzeni chrześcijaństwa wschodniego, należy wpierw dokonać analizy pojęcia wiary, obowiązującego w jego doktrynie. W rozumieniu wschodniochrześcijańskim wiara jako element istotny wspólnoty posiada też aspekt indywidualny, dotyczący poszczególnego chrześcijanina, przy czym ujęcie indywidualne wiary zakorzenia się w jej odniesieniu wspólnotowym. Wiara sytuuje się u podstaw nieustannego rozwoju Kościoła dążącego ku Misterium Dnia Ósmego i uczestniczącego już w wieczności. O dynamizmie wspólnoty eklezjalnej rozstrzyga zatem dynamizm wiary nadającej żywotność tej wspólnocie. Aktualizowana w Kościele w słowie Bożym i w misteriach świętych wiara ma także swe odzwierciedlenie w ikonie uczestniczącej w jej aktualizacji i afirmacji jako w swoim dziele i wyrazie. Partycypując w wierze rozumianej jako dar Boży i zarazem jako odpowiedź na Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 229 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 230 Objawienie Boga, ikona uczestniczy w pośrednictwie Jezusa Chrystusa, który zapoczątkowuje wiarę i ją afirmuje. Tak rozumiana, stanowi nie tylko odczytywaną z fideistycznego punktu widzenia teologiczną przestrzeń przenikania wiary z jej Prototypu, ale również miejsce zaangażowania się przez wiarę całej wspólnoty eklezjalnej. Także w ikonie na płaszczyźnie wiary realizuje się spotkanie Boga z człowiekiem wyrażającym wiarę w postaci jej aktu, dzięki któremu to aktowi dąży on do doskonalszego poznania Boga oraz do budowania z Nim, bliźnim i samym sobą relacji w oparciu o modlitwę i czyn. Można zatem stwierdzić, że wiara posiada również wymiar eklezjotwórczy. Akt wiary wiąże się ściśle z jej doznaniem, ciągle zresztą aktualnym. Na bazie relacji wiara–doznanie wzywa on do wejścia w sakralną realność. Istniejąca w kontekście fideistycznym ikona wyzwala co najmniej prosty akt wiary, stanowiący podstawowe jej wyznanie. Dany akt, manifestujący się w trwaniu w wyznawanej wierze, streszcza w sobie przekonanie o istnieniu Boga. Spotkanie Mojżesza z Bogiem w biblijnym krzewie, który płonął ogniem (Wj 3,1–6), jest prostym i adekwatnym tej sytuacji ‘obrazem’. Pod postacią ‘krzewu’ (Wj 3,2), biblijnej ‘ikony’ Pana Izraela, objawia się Bóg, potwierdzając to objawienie Imieniem: JESTEM, KTÓRY JESTEM (por. Wj 3,13–14), zwracającym uwagę na swą odwieczną obecność. To spotkanie z Bogiem w ‘ikonie’ krzewu umacnia wiarę Mojżesza w istnienie osobowego Pana. Należy dodać, że nawiązanie relacji z Bogiem wiąże się ściśle z rozpoznaniem w swym wnętrzu co najmniej prostego aktu wiary. Postawa wiary łączy się zatem z wejściem w Tajemnicę Boga, eliminującym potencjalny dualizm między Bogiem i człowiekiem. Wejście w Misterium Ojca, Syna i Ducha jest ciągle możliwe w związku z przyjęciem słowa Bożego i uczestniczeniem w misteriach (sakramentach) świętych. U podłoża tego wkroczenia w nadnaturalną Sferę leży realizacja miłości względem Boga i bliźniego oraz postawa nadziei na osiągnięcie wizji uszczęśliwiającej w Ósmym Dniu stworzenia. Z tego wejścia w Tajemnicę Ojca, Syna i Ducha nie można wykluczać też roli ikony, która jako teofanijna rzeczywistość i zarazem imaginatywnie ujęta Ewangelia, umożliwia wierzącym partycypację w Obecności Osób Boskich. W doktrynie Kościoła wschodniego wiara ujmowana jest w dwu wymiarach: odgórnym i oddolnym, stanowiąc zarazem dar Boga, jak Por. K. Ostrowska, Psychologia religii a doświadczanie wiary, „Nomos” 32/33 (2001), s. 67–72. i odpowiedź chrześcijanina na Teofanię. Oba te aspekty wiary konsolidują się i wzajemnie przenikają również w przestrzeni ikony. Św. Jan z Damaszku wskazuje na dwa typy wiary chrześcijańskiej, a mianowicie na wiarę wynikającą ze słuchania oraz wiarę związaną z nadzieją. Jeżeli chodzi o pierwszy typ wiary, chrześcijanin słuchając słowa Bożego, wierzy w inspirowaną przez posłanego od Ojca Ducha naukę, natomiast wiara ta, uzyskując swą pełnię w Dziele ustanowionym przez Jezusa Chrystusa, urzeczywistnia się przez modlitwę i czyn. Typ ten uwarunkowany jest zatem ludzką wolą. Drugi rodzaj wiary rozumianej jako dar Ducha, o którym mówi św. Jan z Damaszku, ukazuje wiarę jako fundament wydarzeń Dnia Ósmego i oczekiwania na realizację obietnic Boga w stosunku do całej doczesnej rzeczywistości. Dwuwymiarowo ujmowana wiara, pośredniczona także przez Prototyp ikony, domaga się swej wieloaspektowej realizacji w codziennym życiu chrześcijańskim. Będąc usytuowaną w Bogu i człowieku, tym samym angażując w dialogu Stwórcę i stworzenie, ma zatem w tej sytuacji charakter teandryczny. Ta teandryczność chrześcijańskiej wiary ma swój poznawczy i ontyczny fundament w dogmacie o zbawieniu. Wiara stanowi niezbędny do zbawienia warunek (Rz 3,21–26.30). Dzięki wierze chrześcijanin potrafi zrozumieć sposób przejścia wszelkich rzeczy z niebytu do istnienia – dodaje św. Jan z Damaszku – i tylko jej mocą staje się możliwe osiągnięcie przez niego teandrycznej realności, gdyż wiara jest przekonaniem pewnym, stąd zbawienie jest możliwe do osiągnięcia w kontekście wiary. Cechująca wiarę pewność pozwala na obiektywne, pozbawione wątpliwości poznanie Boga. W poznaniu teologicznym wiara jest zarówno początkiem, jak i dopełnieniem procesu poznawczego, decydującego także o aktualizacji zbawienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa w Misterium Paschalnym. Chrześcijańska wiara aktualizuje swą tożsamość w środowisku eklezjalnym, w którym wyraża się i ma swą bezkrwawą kontynuację Tajemnica Paschalna Odkupiciela. Ze względu na konieczność nieustannej aktualizacji i zarazem afirmacji, wiara posiada także charakter pneumatycznej epiklezy, ponieważ to Duch Święty dynamizuje ją i za pośrednictwem Urzędu Nauczycielskiego Kościoła nadaje należytą Jan Damasceński [św.], Wykład wiary prawdziwej, tłum. B. Wojkowski, Warszawa 1969, s. 209–210. W sensie: Bożo (Bóg)-ludzki (człowieka). Akcentowana jest tutaj relacja między Bogiem i człowiekiem. Tamże, s. 210–211. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 231 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 232 interpretację jej treści. Duch ten umożliwia poznanie Boga implikujące wiarę w Jego Istotę i w Jego istnienie, realizując tę misję także za pośrednictwem ikony, która jako specyficzna ‘epikleza’ przyzywa Jego obecność, uobecniając w swej przestrzeni Osoby Boskie. Dynamizując wiarę wspólnoty eklezjalnej, Duch Święty dynamizuje tym samym życie zarówno Kościoła, jak i jego poszczególnych członków. Wiara zresztą stanowi, obok chrześcijańskiej nadziei i miłości, podstawę istnienia i rozwoju chrześcijaństwa, będąc przestrzenią realizacji zaproszenia stworzonej rzeczywistości do uczestnictwa w wiekuistym Życiu Trójosobowego Boga. Najbardziej żywotnym wyrazem chrześcijańskiej wiary jest modlitwa, w której następuje zespolenie prawa credendi z prawem orandi. Modlitwa jako dialog Boga z człowiekiem bazuje na wierze, rozumianej jako łaska Boża i jako ludzka odpowiedź na Objawienie Boże, natomiast swą najpełniejszą ekspresję znajduje w środowisku stricte eklezjalnym. Ta bosko-ludzka rozmowa nie zakończy się wraz z kresem doczesności, ale uzyska swą definitywną pełnię w Ósmym Dniu stworzenia i będzie kontynuowana w apokaliptycznym Jeruzalem (Ap 21,2). Na aktualną realizację danego dialogu w Kościele jak również na jego wymiar wiekuisty wskazuje np. ikona „Trójcy Świętej” Andrieja Rublowa, ukazując rozmowę Osób Boskich między sobą, a także sugerując poprzez zastosowaną w ikonie odwróconą perspektywę dialog ze stworzeniem przemienionym Bożymi energiami. Ikona, uczestnicząc w ukierunkowaniu wiary wspólnoty eklezjalnej ku partycypacji w rzeczywistości nowego nieba i nowej ziemi (Ap 21,1), podobnie jak i sama wiara, odnajduje swe apogeum w wizji uszczęśliwiającej, którą to wizję symbolizują m.in. złote lub białe bliki, umieszczone przez ikonopisa na obliczach i szatach świętych, ukazanych w ikonach. Owi święci są autentycznym obrazem i podobieństwem Boga, będący nim przez to, że swoim życiem odwzorowali Jezusa Chrystusa, który włącza stworzenie w swym Misterium Paschalnym w apokaliptyczną obecność Boga. Zatem paschalna radość, zapoczątkowana wydarzeniem Wcielenia, Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Słowa Wcielonego, stanowi zapowiedź osiągalnej dzięki wierze, wiekuistej radości w Niebie. Występujący w ikonie tzw. blik jest skupionym odbiciem światła, zaznaczonym w obrazie jasną, białą lub złotą, plamą. STSzP, s. 56. E. Smykowska, Ikona. [Mały słownik], Warszawa 2002, s. 12–13. Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie Ikona wyrazem wiary Kościoła Nie tylko modlitwa, ale także uczynek jako wyraz wiary harmonizuje z jej wymiarem ewangelicznym (Jk 2,14–26). Takiej fideistycznej postawy domaga się Bóg za pośrednictwem swego słowa zawartego w Piśmie Świętym, ale również ikony, która paralelnie do Pisma Świętego objawia Jego nadprzyrodzoną Rzeczywistość. Zajmująca poczesne miejsce w kulcie wschodniochrześcijańskim, ikona stanowi przestrzeń zstępowania Boga ku stworzeniu jak i wstępowania stworzenia w Tajemnicę Ojca, Syna i Ducha. Tak rozumiana, podstawowa rola ikony nasuwa na myśl biblijny obraz: drabinę opartą na ziemi, sięgającą swym wierzchołkiem nieba, oraz aniołów Bożych, którzy wchodzili w górę i schodzili na dół, na której szczycie stał Pan (por. Rdz 28,12–13), wskazując na funkcję pośredniczenia w dialogu Boga z człowiekiem, realizowaną przez ikonę w jej kontekście eklezjalnym. Należy ponadto podkreślić, że tak ujęte pośrednictwo ikony podporządkowane jest pośrednictwu Jezusa Chrystusa, który stanowiąc najdoskonalszą Ikonę Boga uobecniającego się w Kościele, jest Poręczycielem zbawienia i jego owoców. Ikona, będąc środowiskiem, motywem, okazją spotkania Boga z człowiekiem, ukazuje mocą wiary Jego obecność, zakłada potencjalną afirmację związanej z nią nadziei i miłości, umożliwiających wejście w komunię z Trójosobową Tajemnicą. Spotkanie to jest spotkaniem w modlitwie wyrażającej wiarę chrześcijanina. Dla A. Olędzkiej-Frybesowej ikona jest pomocą w osiąganiu modlitewnego połączenia z Bogiem, miejscem dokonującego się w modlitwie spotkania Stwórcy ze stworzeniem, którym to miejscem nie jest deska pokryta farbą, lecz tajemnicze i dynamiczne podobieństwo do Prototypu, a spotkanie to realizuje się w klimacie eklezjalnym. Kult, który Kościół wschodni odnosi do Prototypu uobecniającego się w ikonie, jest wyrazem wiary całej wspólnoty eklezjalnej. Wspól- A. Olędzka-Frybesowa, Klimentowe ikony, „W Drodze” 155–156 (1986) 7–8, s. 162. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Manifestowane przez ikonę chrystocentryczne wezwanie jest wezwaniem do nieustannego aktu wiary, którym powinno być życie chrześcijanina. Realizacja wiary w jego codzienności staje się urzeczywistnieniem chrześcijańskiego credo, obejmując czasoprzestrzeń i zarazem sięgając poza jej granice. 233 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 234 nota ta, darząc czcią ikony, swą szczególną cześć odnosi do ikon typu acheiropoietos, czyli ‘nie ręką ludzką uczynionych’, skupiając uwagę na Jezusie Chrystusie jako zrodzonej przez Ojca i współistotnej Ojcu Proto-ikonie. Będąc czczoną przez wiernych, ikona stanowi autentyczny i cudowny wizerunek typu acheiropoietos – konkluduje J.C. Cervera. Kościół również stanowi ikonę acheiropoietos, której Twórcą jest uobecniający się w nim Bóg. Partycypująca w Tajemnicy Boga ikona stanowi imaginatywnie ujęte, chrześcijańskie credo, które wyraża się w kulcie, przyjmującym tym samym także kerygmatyczną formę katechizmu. Cześć oddawana za pośrednictwem ikony ukazanemu w niej Prototypowi każdorazowo odnosi się do samego Boga, a kult ten ma początek w tradycji chrześcijańskiego Wschodu. Jako miejsce kultu, ale także przestrzeń wiary stanowiącej jego podstawę i wyraz, ikona afirmuje chrześcijańską wiarę, koncentrując ją w swym absolutnym Prototypie, czyli w Bogu obecnym w Jezusie Chrystusie. Realizowana przed ikoną modlitwa umacnia wiarę i przez to pozwala unikać grzechu powodującego odejście od wiary10. Obecność przed ikoną rodzi się z wiary i dokonuje jej rezurekcji, może również wywołać zadumę nad tymi jej aspektami, które akcentowane są w kontemplowanej ikonie. Św. Augustyn twierdzi, że dzięki wierze chrześcijanin stawia siebie przed słowem Bożym11. Ikona stanowi to imaginatywnie ujęte słowo Ojca, Syna i Ducha, zatem podążając za myślą św. Augustyna, można dodać, że dzięki wierze chrześcijanin sytuuje siebie przed ikoną jako przed imaginatywnie ujętym słowem Bożym. Tak rozumiana ikona umożliwia i umacnia wiarę wspólnoty eklezjalnej w obecność Trójosobowego Boga. Zrozumienie słowa Bożego powoduje, że możliwą staje się wiara w to słowo, natomiast 10 11 Ikona ‘nie ręką ludzką uczyniona’ jest czczona w Kościele wschodnim nie tylko ze względu na tradycję wywodzącą jej powstanie w sposób cudowny, ale także ze względu na odniesienie do Boga, co jest cechą wspólną dla kultu wszystkich ikon. Na temat acheiropoietos zob. m.in. A.A. Napiórkowski, Acheiropity – ikony nie ręką ludzką uczynione, w: Chrystus wybawiający. [Teologia świętych obrazów], red. A.A. Napiórkowski, Kraków 2003, s. 111– 126; I. Jazykowa, Obraz Jezusa Chrystusa w ikonografii rosyjskiej, w: tamże, s. 163–167; E. Smykowska, Ikona [Mały słownik], s. 7. J.C. Cervera, Teologia i duchowość świętej ikony Kościoła w świetle Katechizmu Kościoła Katolickiego, w: Ikona liturgiczna. [Ewangelizacyjne przesłanie ikonografii maryjnej], red. K. Pek, Warszawa 1999, s. 49. Por. Jan Damasceński [św.], Wykład wiary prawdziwej, s. 233. Por. Augustyn [św.], O Trójcy Świętej, tłum. M. Stokowska, oprac. J.M. Szymusiak, Poznań–Warszawa–Lublin 1963, księgi: IX, I, 1; X, VI, 11. Tamże, księga XII, IV, 4. uwierzenie w nie czyni możliwym zrozumienie tego słowa12 – podsumowuje św. Augustyn. Mówiąc o ikonie jako o wyrazie wiary chrześcijańskiej, należy ujmować ją jako przestrzeń, w której dokonuje się poznanie Boga, mogące poprzedzać wiarę. W rozumieniu chrześcijańskiego Wschodu, jak to wspomniano wyżej, wiara jako dar Boży oraz odpowiedź na Teofanię już jest odnalezieniem i poznaniem Boga, chociaż utożsamiane z wiarą poznanie okaże się definitywnym dopiero w visio beatifica (1 Kor 13,12)13. Ikona jako plastyczne ukonkretnienie wiary umożliwia poznanie Ojca, Syna i Ducha. Afirmujące wiarę przekonanie o obecności w ikonie jej Prototypu wiąże się więc wprost z Jego poznaniem, aktualnie cząstkowym, niepełnym, które dopiero w wieczności osiągnie pełnię. Umożliwiając poznanie Boga, ikona inicjuje zatem wejście wierzącego w apokaliptyczną Realność. W malarstwie ikonowym chrześcijanin odnajduje nie tylko uobecniający się w nim Prototyp, ale także swe autentyczne odbicie, czyli idealny obraz Boży i Boże podobieństwo. Tę teofanijną tożsamość stara się on realizować w codziennym życiu, a do tej realizacji wzywa go ikona14. W chrześcijaninie istnieje i żyje Kościół, zatem pełnia poznania Boga, której dozna on w wieczności, umiejscawia człowieka wierzącego we wspólnocie eklezjalnej i decyduje o osiągnięciu ostatecznego szczęścia. O tej szczęśliwości mówi wiara chrześcijańska, natomiast kontemplacja Boga w przestrzeni wiary uszczęśliwia kontemplującego15 – dodaje św. Augustyn. Spoiwem dla całej wspólnoty eklezjalnej jest zatem manifestowana przez ikonę i w ikonie wiara, najdoskonalej realizująca się przez miłość, do której wzywa Jezus Chrystus w Ewangelii (J 15,7-10.13). Także Wcielenie Boga dokonuje się z miłości, stanowiąc teologiczny fragment ikony będącej miejscem kenozy Ojca, Syna i Ducha, zrodzony z miłości jako podstawowego motywu Objawienia. Również Kościół wraz ze swą liturgią stanowi ikonę manifestującą uniżenie się Boga, tożsame z zejściem Stwórcy ku stworzeniu. Zatem każda ikona, również ta ujęta w sensie szerokim, czyli wspólnota eklezjalna stanowiąca ikonę Trójosobowego Boga, uobecniając nadprzyrodzoną Rzeczywistość, dąży ku niej jako ku swemu fundamentalnemu Celowi, a w konsekwencji ku wiekuistej wizji uszczęśliwiającej. Toteż 12 13 14 15 Tamże. Por. tamże, księga IX, I, 1; księga X, VI, 11. Por. tamże, księga XII, IV, 4. Por. tamże, księga XIII, I, 1. 3. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 235 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 236 cała eklezjalna ikonosfera cechuje się eschatycznym dynamizmem, realizującym się na płaszczyźnie wiary. Ikona jako wyraz wiary pełni także względem wspólnoty eklezjalnej rolę dydaktyczną. Tak pojmowano ją w Bizancjum, a potem na Rusi. Należy dodać, sięgając do historii, że w Bizancjum Kościół stawiał sobie za priorytetowe zadanie formułowanie i nauczanie dogmatu, natomiast Kościół na Rusi, realizując ten cel, pouczał (i nadal poucza) o wierze za pośrednictwem ikony16. Ikona posiada w tym znaczeniu rolę podobną do tej, jaką pełni obraz sakralny w katolicyzmie, gdzie wypełnia także funkcję pouczającą, a w konsekwencji ewangelizacyjną. Manifestując imaginatywnie ujętą treść wiary, ikona realizuje misję ewangelizatora i jako taka aprobowana jest we wschodniochrześcijańskim ‘zmyśle wiary’, będąc utożsamianą z Ewangelią, którą głosi i głosząc, aktualizuje Kościół. Chrześcijańską zatem wiarę, jak też ikonę stanowiącą wyraz i miejsce aktualizacji tej wiary, odczytuje się w kontekście eklezjalnym. Wspólna percepcja wartości duchowych w eklezjalnej przestrzeni, zakorzenionych w Prototypie ikony, stanowi zarazem odczytaną ‘zmysłem wiary’ prawdę, uznaną oficjalnie przez Kościół na soborach w Nicei i od XVI w. w Moskwie oraz na synodach17. Tematem postanowień tychże soborów i synodów jest m.in. troska o ortoikoniczność ikony18 decydującej m.in. o ekumenicznym wyrażaniu wiary w ikonie i przez ikonę. Taka sytuacja ma swe odzwierciedlenie np. w próbie dostosowania modlitwy kręgu katolickiego oraz protestanckiego do treści i formy ikony prawosławnej. Objawiając Boga, ikona nie opowiada o Nim, ale Go uobecnia, zatem nie ma charakteru czysto narracyjnego, natomiast potencjalna, pozorna jej narratywność tożsama jest z uobecnieniem. Ikonę kontempluje się w wierze, ale mimo iż jest ona imaginatywnie rozumianą Ewangelią, nie należy ograniczać tej kontemplacji do medytacji wyznaniowej, bazującej np. na medytacji typu ignacjańskiego. Mimo że katolicka medytacja proponowana 16 17 18 I. Jazykowa, Świat ikony, tłum. H. Paprocki, Warszawa 1998, s. 49. Por. F. Bécheau, Historia soborów, tłum. P. Rak, Kraków 1998, s. 85–93. Por. C. Schönborn, Ikona Chrystusa, tłum. W. Szymona, Poznań 2001, s. 182–185, 207–215. Por. T.D. Łukaszuk, Obraz święty – ikona w życiu, w wierze i w teologii Kościoła. [Zarys teologii świętego obrazu], Częstochowa 1993, s. 39–45, 67–99. Por. BF, VII, 637. Por. I. Jazykowa, Świat ikony, s. 152–155. Ortokanoniczność to zachowanie przez ikonę kanonu ukazanego w podlinniku. Normatywny element ortoikoniczności tworzą: obecność w ikonie określonej palety barw, sposób ujęcia postaci, dobór tematyki oraz zasady rozdysponowania przestrzeni. K. Klauza, Teologiczna hermeneutyka ikony, Lublin 2000, s. 148–152. przez różne szkoły duchowości posługuje się obrazem19, obraz ten jest jednak wyobrażeniem o dominującym charakterze narracyjnym. Brak akcentu położonego na uobecnienie podważa ortoikoniczność ikony, a tym samym uniemożliwia wejście w jej nie-narracyjną, sakralną głębię20. Stosowanie medytacji opartej na wyobrażeniu, uwewnętrznionym obrazie o wymiarze narracyjnym, domaga się raczej pomocy w postaci modlitwy przed sakralnym obrazem kręgu łacińskiego, ponieważ taki obraz, nawiązując niejednokrotnie do Biblia Pauperum, często raczej opowiada, niż ma za zadanie pobudzić wierzącego do kontemplacji. Ikona w rozumieniu wschodniochrześcijańskim nie jest realnością narracyjną, ale stanowi ona teologiczną wizję tematu ‘tu i teraz’. Pozostając w czasoprzestrzeni, sięga poza tę czasoprzestrzeń, a jej trwanie nie zależy od poruszeń duchowych, doznawanych w medytacji, chociaż kontemplacja imaginatywna, jak i medytacja werbalna z zastosowaniem obrazu, stoi u podstaw dialogu Boga z człowiekiem. Wartość ikony nie wypływa z głębi jej teologicznej narracji, która właściwie w ikonie nie istnieje, ale z aktualnej obecności w niej świętego Prototypu. Sakralne malarstwo Wschodu nie jest narracją, ale stanowi rodzaj quasi-sakramentu. Nie można włączać ikony w ramy opowiadania, ponieważ jej treść, ujęta w określoną kanonem formę, oznacza aktualną, ujmowaną imaginatywnie rzeczywistość, mimo że łączy w sobie wszystkie wymiary czasoprzestrzeni, sięgając poza tę czasoprzestrzeń i tym samym dążąc do adoracji Boga w Jego wiekuistej chwale. Chwała oddawana Bogu z powodu ikony i w ikonie ma udział w uwielbieniu, jakie dokonuje się już w Kościele-ikonie, w którym człowiek jako ikona Boga trwa przed Bogiem Wcielonym jako Proto-ikoną, modląc się w imieniu wszelkiego stworzenia, ikony, odzyskanego dzięki Misterium Zmartwychwstałego Raju. W swym rozumieniu ikony Kościół stara się ująć całokształt znaczeniowy tego fenomenu wiary. Jednakże ikona posiada rozmaite ‘oblicza’, dlatego trudno w jednym pojęciu zamknąć cały jej teologiczny 19 20 Por. A. Jacyniak, Rola ikony w modlitwie, w: Ikona liturgiczna. [Ewangelizacyjne przesłanie ikonografii maryjnej], red. K. Pek, Warszawa 1999, s. 70–71. Por. B. Dąb-Kalinowska, Ikony i obrazy, Warszawa 2000, s. 17–29. Tak rozumiana narracja sytuuje się u podstaw katolickiej medytacji imaginatywnej, której poszczególne elementy mają charakter opowiadania angażującego intelekt, wolę i uczucie. W opartej o wewnętrzną wizję medytacji możliwe staje się doznanie obecności Boga. Narracyjna postać elementów tworzących strukturę medytacji katolickiej sprzeciwia się właściwie rozumianej teologii malarstwa ikonowego. Ikona nie posiada charakteru opowiadania, zatem jej kontemplacja realizowana w oparciu o narracyjnie ujmowaną medytację, np. ignacjańską, staje się nieporozumieniem. Por. A. Jacyniak, Rola ikony w modlitwie, s. 70–71. Por. Ignacy Loyola [św.], Ćwiczenia duchowne, tłum. J. Ożóg, Kraków 1997, s. 53, 91–94, 103. 106–108n. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 237 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 238 sens. I. Jazykowa postrzega ikonę jako: Złożony organizm, w którym idea teologiczna jest wyrażona za pomocą określonych środków artystycznych, analogicznie do drzewa zakorzenionego w glebie chrześcijańskiego Objawienia, a gałęzie tego drzewa – to osobiste doświadczenie mistyczne i talent artystyczny ikonografa21; objawienie o nowym stworzeniu, o nowym niebie i nowej ziemi (...)22 powodujące, że ikona od swego początku dąży do ukazywania inności przemienionego świata23; święto, uroczystość, świadectwo zwycięstwa24, dlatego – należy dodać – wiara chrześcijańska cechuje się uroczyście ukazywaną przez ikonę radością, mającą początek w Dobrej Nowinie, którą jest Słowo Wcielone i Jego Ewangelia. Misterium Jezusa Chrystusa, Proto-ikony, to misterium nieustannego triumfu, dlatego wiara chrześcijańska stanowi cechującą się optymizmem realność, ukierunkowującą ku ostatecznemu przebóstwieniu. Można zaryzykować stwierdzenie, że idealną definicją ikony, ukazującą jej znaczenie w swym całokształcie, jest określenie ikony jako ‘miejsca’ teandrycznego, istniejącego w perspektywie nowego nieba i nowej ziemi (Ap 21, 1). Chcąc zrozumieć sens ikony, można posłużyć się metodą negacji, ukazującą konsekwencję jej odrzucenia. Kościół wschodni nie neguje ikony jako przedmiotu wiary, chociaż negacja może mieć miejsce w jego wymiarze indywidualnym. Odrzucenie ikony, będące zarazem odrzuceniem manifestującej się w ikonie miłości Boga, unieszczęśliwia człowieka, zaprzeczającego tym samym także duchowej wartości malarstwa ikonowego. Epoka nie wpatruje się w oblicze Boga [taka epoka może odnosić się do każdego czasu historycznego, który cechuje się kryzysem religijnym – J.S.], a tym samym traci oblicze człowieka25 – konstatuje I. Jazykowa. Taka negacja malarstwa ikonowego zubaża wiarę domagającą się także imaginatywnie ujętego ‘drogowskazu’, którym dla pobożności wschodniochrześcijańskiej jest właśnie ikona. Potencjalne odrzucenie ikony jako fenomenu teologicznego nie jest jednak możliwe w wymiarze wspólnotowym Kościoła, otaczającego od stuleci szczególnym kultem ikonę – miejsce uobecniania się Boga. Na ten ‘negatywny’ sposób rozumienia znaczenia ikony wskazywały choćby spory ikonoklastyczne. 21 22 23 24 25 I. Jazykowa, Świat ikony, s. 20. Tamże, s. 22. Tamże. Tamże, s. 37. Tamże, s. 158. Malarstwo ikonowe pośredniczy w dialogu teandrycznym, realizowanym we wspólnocie eklezjalnej i owocującym afirmacją wiary tej wspólnoty. Nie tylko zresztą ona, ale także jej twórca, ikonopis, realizuje funkcję mediacyjną tej teandrycznej komunikacji, tworząc ikonę, dzieło Kościoła, mającą swój ambiwalentny wkład w konkretywizację dogmatu. Ikona stanowi przede wszystkim komunikat SłowaObrazu, tj. Logosu-Chrystusa, a wraz z przekazem komunikuje także charakter soteryczny, odzwierciedla wpływ zbawienia na egzystencję kontemplującego ją chrześcijanina, stając się eklezjalnym miejscem komunikacji objawionego w Ewangelii, soterycznego orędzia. Ikona, stanowiąc odpowiedź Kościoła na komunikowane za jej pośrednictwem zbawienie, pozwala dostrzec jej wymiar paschalny. Zresztą nie tylko Bóg poprzez ikonę komunikuje człowiekowi Ewangelię o Królestwie Bożym, a zatem Dobrą Nowinę o zbawieniu, ale również Kościół za pośrednictwem ikony otwiera się na Boga, czyli na wieczność, głosząc zbawienie wszelkiemu stworzeniu. Nie tylko ikona sensu stricto, ale także wspólnota eklezjalna (również rozumiana, o czym już wspomniano, jako ikona) stanowi ‘okno ku wieczności’. W Kościele, jako w szeroko rozumianej ikonie zbawienia, ulega uformowaniu i utwierdzeniu wiara każdego chrześcijanina. O poprawnym odczytaniu soterycznego komunikatu ikony, który ma owocować w Kościele afirmacją wiary całej wspólnoty eklezjalnej, decyduje nie tylko jej ortoikoniczność, ale również ortodoksyjność inspirującej ją teologii. Ikona ma wielbić i upowszechniać sens wiary chrześcijańskiej, stojącej u podstaw soterycznego dialogu Boga z człowiekiem, dokonującego się obecnie najpełniej we wspólnocie eklezjalnej. Komunikowanie przez ikonę zbawienia oraz zaproszenie do jego przyjęcia i asymilacji w życiu codziennym powoduje, że ikona przyczynia się do dywinizacji wspólnoty eklezjalnej. Chrześcijańska wiara odnosi się przede wszystkim do Jezusa Chrystusa, Słowa Wcielonego, zatem już samo Jego Wcielenie stanowi dywinizację ludzkości wskutek uświęcenia obecnością Boga natury ludzkiej. Istniejąc w perspektywie ikony, chrześcijanin doznaje, dzięki kenotycznemu uobecnieniu się Ojca, Syna i Ducha w ikonie zainicjowanej we Wcieleniu, dywinizacji. Ikona zostaje zapoczątkowana kenozą Boga, dokonującą się w Inkarnacji, czyli ma ona arché w Proto-ikonie chrześcijańskiego malarstwa sakralnego, Jezusie Chrystusie. Działanie Osób Boskich w dziele Wcielenia wskazuje zarazem na trynitarny charakter ikony i na realizowane za jej pośrednictwem przez Ojca, Syna i Ducha dzieło dywinizacji stworzenia. Przyjęcie człowieczeństwa przez Boga owocuje we Wcieleniu przebóstwieniem natury ludzkiej, zaś Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 239 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 240 ikoną tego Wcielenia jest m.in. ikona „Znaku”26. Wcielenie realizuje się nadal, ponieważ człowiek ze względu na skłonność do grzechu nieustannie dopomina się aktualizowania swego zapoczątkowanego w scenie Zwiastowania boskiego wizerunku. Przebóstwienie staje się możliwe w Kościele poprzez przyjęcie słowa Bożego i misteriów świętych, natomiast uprzedza je i potwierdza także ikona. Wiąże się ono z emanacją realizowaną też przez ikonę energii Bożych, które umożliwiają i powodują dywinizację wierzącego w nieustannym jego związku z Wcieleniem Syna Bożego. Autentyczna ikona aktualizuje Chrystusową Inkarnację, natomiast aktualizowana nieustannie dywinizacja człowieka sprawia, że osiąga on jako obraz Boży podobieństwo do obrazu Trójcy Świętej, uobecniając Boga w sobie i swoim życiu27. Natomiast mistyczna obecność Ojca, Syna i Ducha w ikonie zaprasza przemienionego do kontynuowania komunii z Bogiem w życiu wiecznym, we wspólnocie wiary Kościoła28. Ikona stanowi zatem zbawcze słowo Boga skierowane do stworzenia w Kościele, rozumiane jako Słowo Wcielone będące przedmiotem wiary manifestowanej w kontekście ikony. Odpowiada to paralelnie prawdzie Kościoła, który określony zostaje stwórczym słowem Boga, urzeczywistnianym sakralizującą mocą Ducha Świętego29. Słowo rozumiane także jako Słowo Wcielone, początek i dopełnienie wiary chrześcijańskiej, uobecnia od momentu Wcielenia naukę Kościoła, wyrażoną m.in. w ikonie. Zatem Jego kontemplacja przez ikonę i w jej ‘wnętrzu’ jest zarazem wyznaniem wiary Kościoła. Jezus Chrystus jako Słowo Wcielone stanowi punkt zbieżny dla wiary wspólnoty eklezjalnej, która to wiara wyraża się także przez słowo tworzące modlitwę. Ikona jako ‘malowane’ słowo Boga, Jego orędzie, jest modlitwą wspólnoty eklezjalnej i zakłada modlitwę, w której nie istnieje monolog, gdyż wtedy ikona mogłaby nabrać charakteru wyłącznie deski pokrytej farbami. Realizowana w kontekście ikony modlitwa Kościoła, jak wspomniano wyżej, jest dialogiem teandrycznym. Świadomość takiego charakteru modlitwy, dokonującej 26 27 28 29 W ikonie „Znaku” Matka Boża ukazana jest z błogosławiącym z Jej wnętrza Jezusem Chrystusem jako Orantem. Także Ona zachowuje w danym wizerunku postawę „Oranty”. Ikona ta akcentuje sens Wcielenia, manifestując ponadto oparty na pełni Bożej łaski związek Matki z Synem. Por. T. Špidlík, M.I. Rupnik, Mowa obrazów, tłum. J. Dembska, Warszawa 2001 s. 99–102. Por. M. Quenot, De l’icône au festin nuptial. Image, Parole et Chair Dieu, Saint-Maurice 1999, s. 114. La présence mystérique de la personne dans l’icône convie à une relation communionelle. Por. tamże, s. 105. KKP, s. 323. się w sakralnej ikonosferze, pozwala żywić uzasadnione przekonanie, że egzystując w perspektywie ikony rozumianej jako przestrzeń teandryczna, chrześcijanin egzystuje w uszczęśliwiającej obecności Boga. Sytuacja ta posiada też wymiar profetyczny, wskazując na pełnię teandrycznego dialogu w wieczności, który uzyska swą nieskończoną realizację w apokaliptycznej ikonie nowego nieba i nowej ziemi (Ap 21,1). Jak twierdzi J. Nowosielski, ikona jest kanałem, przez który niebo zstępuje na ziemię (...)30. Przekonanie wspólnoty eklezjalnej o obecności w ikonie jej Prototypu możliwe jest również dzięki sprowadzeniu w ikonie komponentów nadprzyrodzonej Rzeczywistości do poziomu rzeczywistości zmysłowej, ponieważ wiara w uobecnianie się Boga w ikonie jest równocześnie wiarą w realną obecność w określonej czasoprzestrzeni i poza tą czasoprzestrzenią. Ikona istniejąca w konkretnym czasie i miejscu eklezjalnym stanowi zarazem przestrzeń komunikowania nieujmowalnej definitywnie w swym całokształcie kategoriami zmysłowymi realności Boga. Kościół jest sakralną ikonosferą, w której istotny komponent stanowi ikona. Komunikuje on wierzącemu zaproszenie do uczestniczenia w chwale Boga wyrażanej już tu, na ziemi w przestrzeni ikony. Dana partycypacja osiągnie swą kulminację w wizji apokaliptycznej, w której dokona się definitywne przebóstwienie. Ósmy Dzień stworzenia zaowocuje ostatecznym wkroczeniem człowieka w ukazywaną obecnie przez ikonę chwałę Ojca, Syna i Ducha. Z perspektywy neoplatonizmu stanowiącego wraz z Pismem Świętym ‘glebę’ dla narodzin chrześcijaństwa wschodniego, ikona stanowi ‘emanat doksy’, łączący wierzącego ze Źródłem wiary, Bogiem, i tym samym wprowadzający go w ‘życie’ będące owocem Chrystusowej Rezurekcji. Wiara zatem ukazywana i uobecniana przez ikonę w jej kontekście eklezjalnym jest wiarą w Zmartwychwstałego. Ikona jako realność chrystocentryczna streszcza rezurekcyjną radość, komunikując ją wspólnocie eklezjalnej, a przez nią wszelkiemu stworzeniu. Istniejąc w klimacie Misterium Paschalnego Jezusa Chrystusa, stanowi miejsce kultu Osób Boskich. Jeżeli człowiek nie stoi na gruncie sztuki, a więc na gruncie doksji, czyli właściwego oddawania chwały, to żywcem schodzi do grobu. Jeśli natomiast stoi na gruncie doksji, czyli na gruncie sztuki (bo chwała i sztuka to są synonimy), to przekracza perspektywę trupa, perspektywę grobu, perspektywę śmierci. Wówczas spogląda w stronę rzeczy- 30 J. Nowosielski, Inność prawosławia, Warszawa 1991, s. 148. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 241 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 242 wistości zmartwychwstania, uzyskuje realny kontakt z rzeczywistością zmartwychwstałą31 – podkreśla J. Nowosielski. Ikona kanoniczna jest nie tylko rzeczywistością eklezjotwórczą (przy niej jednoczą się w kulcie chrześcijanie), koncentrującą wokół swego Prototypu doczesną rzeczywistość, ale także miejscem urzeczywistniania wiary we wspólnocie eklezjalnej. Eklezjotwórczą wartość ma także moralność chrześcijańska, decydująca o właściwej postawie życiowej chrześcijanina. Wiara, którą afirmuje ikona, pociąga za sobą realizację moralności chrześcijańskiej. Do wierności Bogu, której potwierdzeniem jest moralność, Pismo Święte wzywa słowami Przymierza Starego i Nowego Testamentu. Ikona jest obrazem Przymierza zawartego między Bogiem i ludzkością na płaszczyźnie ontyczno-moralnej. Moralność chrześcijańska wyklucza grzech, zatem jej realizacja, wsparta łaską Bożą, tożsama jest ze świętością. Właściwą zresztą postawę chrześcijanina stanowi nie tylko wyznanie wiary realizowane w codzienności, ale również związana z nim, obejmująca codzienną egzystencję, moralność chrześcijańska. W przekonaniu chrześcijan wschodnich ikona ‘widzi’ i ‘słyszy’, dlatego ta świadomość powoduje obawę przed ewentualnym pojawieniem się grzechu. Ikona jako miejsce obecności Boga nie może bowiem istnieć wraz z grzechem. Jako komponent eklezjalnej sfery sacrum ikona jest potencjalną przestrzenią sakralizacji doczesności. Ta sakralizacja ma u podstaw wiarę wyznawaną w Kościele także za pośrednictwem ikony. Wierząc, wspólnota eklezjalna nie istnieje w odizolowaniu od Boga, natomiast skoro chrystocentryczna ikona ukierunkowuje konkretną wspólnotę ku Bogu jako ku swemu fundamentalnemu Prototypowi, to tym samym staje się miejscem spotkania realizowanego między Bogiem i Kościołem jako wspólnotą chrześcijan, prowadząc do wspólnego wyznania wiary. Ikona dziełem Kościoła Stanowiąc fenomen eklezjalny, ikona jest dziełem Kościoła. W momencie liturgicznego wprowadzenia jej do Kościoła, zaczyna ona uczestniczyć wspólnie ze wspólnotą eklezjalną w przekazywaniu Rzeczywistości nadprzyrodzonej, komunikując tym samym doświadczenie 31 Tamże. i tradycję Kościoła wschodniego32 – stwierdza B. Dąb-Kalinowska. W Kościele, jako w ikonie Królestwa Bożego, czyli ikonie apokaliptycznego Jeruzalem, jak też w malarstwie ikonowym uobecnia się jej fundamentalny Prototyp, Bóg Wcielony. Tym samym, ikona wskazuje wprost i przede wszystkim na człowieczeństwo Boga objawionego w Jezusie Chrystusie, zapoczątkowujące sztukę ikony i w ogóle chrześcijańską sztukę sakralną, ale również na istniejące w Słowie Wcielonym Bóstwo. Zatem kontemplacja Słowa Wcielonego (jako widzialnego w ikonie Boga-Człowieka) jest kontemplacją wiodącą do wieczności i zarazem w nią włączającą. W tym kontekście dokonuje się również rozpoznanie w podstawowym Prototypie ikony, czyli w Bogu, Jego absolutnej doskonałości, pełniące rolę praeambulum fidei, które przygotowuje ostateczne poznanie Boga, otwarte na Teofanię. To dokonujące się w kontekście eklezjalnym poznanie posiada charakter theo-ikoniczny. Chrześcijanin rozpoznaje za pośrednictwem ikony ‘ucieleśniającą się’ w ikonie nadprzyrodzoną Rzeczywistość. W eklezjalnym rozumieniu ikony stanowi ona przede wszystkim teologiczną Realność, ujętą w materialną formę, umożliwiającą permanentne poznanie Boga w czasoprzestrzeni Kościoła. Jako dzieło wspólnoty eklezjalnej ikona jednoczy w przestrzeni wiary wspólnotę. Posiadając charakter trynitarny (gdyż jako fenomen duchowy jest ona dziełem Ojca, Syna i Ducha), ikona obrazuje wizję Kościoła jako wielości w jedności i jedności w wielości. Stanowiąc jedną duchowo-materialną realność, pozostaje miejscem obecności i kontemplacji wielu: zarazem już obecnych w Niebie, jak i pielgrzymujących ku Niebu, a więc ikona jest przestrzenią uobecnienia się zarówno Kościoła niebiańskiego, jak i Kościoła pielgrzymującego. W kontekście ikony łączy się w jedno wspólnota eklezjalna, by wskutek sakralizacji, w której uczestniczy i którą realizuje także ikona, stawać się na wzór Wspólnoty Trzech Osób. Zatem wierzący członkowie wspólnoty eklezjalnej, stanowiąc Kościół – odzwierciedlenie Wspólnoty Ojca, Syna i Ducha Świętego, istnieją w ikonosferze eklezjalnej, której komponentem jest ikona będąca właściwym środowiskiem modlitwy Ludu Bożego, sprzyjającym ponadto wzrostowi sfery ikonicznej, w której realizuje się dialog Boga ze stworzeniem, urzeczywistniany najpełniej w Kościele. U podstaw tego dialogu, realizowanego w kontekście eklezjalnym, znajduje się podstawowy dogmat chrześcijańskiej wiary: Bóg istnieje. Najprost- 32 B. Dąb-Kalinowska, Ikony i obrazy, s. 64. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 243 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 244 szy akt wiary, wyrażony również w przestrzeni ikony, zasadza się na dogmacie, dlatego ikona posiada również wymiar komunikacji prodogmatycznej, realizując tę komunikację nie tylko z uwzględnieniem teologicznej prawowierności, ale także z uwzględnieniem ortokanoniczności sprzyjającej poprawnemu przekazowi dogmatu. Uwzględniając nie tylko teologiczne, ale również historyczne spojrzenie na rzeczywistość ikony, należy dodać, że w jej dziejach równolegle do nurtu akceptującego związek dogmatu wiary z ikoną rozwijał się kierunek wykluczający dany alians33. Na Zachodzie do IX w. ikona jest konsekwentnie związana z obrazowaniem dogmatu wiary, a ten związek dziejów ikony z historią dogmatu staje się metodologiczną regułą, synchronizującą ewolucję świadomości wiary z rozwojem sztuki sakralnej34. W przypadku skażeń występujących w malarstwie sakralnym pojawia się konieczność podjęcia studiów nad harmonią ikony z depozytem wiary i praktyki Kościoła, która to zgodność domaga się utrzymania kanonu i ścisłego związku z Tradycją. Dlatego ważne okazuje się nie tylko zachowanie ewangelicznej prawdy objawienia, określające teologiczną głębię malarstwa ikonowego, ale również stosowanie podlinnika35 omawiającego ortoikoniczną jak i ortodoksyjną stronę malarstwa ikonowego. Ikona służy zatem Kościołowi w przekazywaniu prawowiernie interpretowanej Ewangelii, dlatego jej strona teologiczna i artystyczna powinna doprowadzać do poprawnego odczytania przekazu teologicznego, a tym samym do uniknięcia błędu w wierze (falsum dogma). Skoro wspólnota eklezjalna jest twórcą ikony, to także jej przekaz powinien harmonizować z interpretacją nauki Jezusa Chrystusa, dokonywaną przez Magisterium Kościoła. Ukazywany w przestrzeni ikony dogmat mówi o jej Prototypie, do którego odnosi się cześć okazywana malarstwu ikonowemu36, ponieważ czczona jest prezentowana w nim Osoba, a nie materia sakralnego obrazu chrześcijańskiego Wschodu37. Wiara ta może jednak ulec wypaczeniu, jeżeli towarzyszy jej nie tylko niewłaściwe rozumienie sa- 33 34 35 36 37 Por. K. Klauza, Teologiczna hermeneutyka ikony, s. 143–144. Tamże, s. 144–145. Podlinnik (gr.: Hermeneja) jest podręcznikiem zawierającym uznane przez Kościół wschodni wytyczne i wzorce odnoszące się do ikonopisania, a także ukazującym teologiczny sens ikony. Najstarszy zachowany, wzorowany na wcześniejszych, pochodzi z XVI w. z Atos. Por. E. Smykowska, Ikona [Mały słownik], s. 30. Por. Chrystus wybawiający. [Teologia świętych obrazów], red. A.A. Napiórkowski, Kraków 2003, s. 259. Bazyli Wielki [św.], De Spiritu Sancto, c. 18; PG 32, 149, cyt. za: Jan Damasceński [św.], Wykład wiary prawdziwej, s. 232. Pogląd ten należy do tradycji niepisanej. Por. Jan Damasceński [św.], Wykład wiary prawdziwej, s. 233. mej ikony, ale również nie-prawowierność interpretacji w niej zawartej, ujętej imaginatywnie. Dlatego w tak postawionej kwestii okazuje się konieczne pro-ortodoksyjne ukierunkowanie nadane chrześcijańskiemu poznaniu Boga, realizowanemu też za pośrednictwem ikony, ustanowionej orzeczeniem autorytetu Kościoła. Pseudowiara, pseudokult miał już miejsce w dobie ikonoklazmu bizantyjskiego, o czym świadczyło chociażby zeskrobywanie farby z ikony i traktowanie jej jak proskomidii, czy noszenie szat ozdobionych ikonami. Nastąpiło wtenczas naruszenie zarazem ortoikoniczności ikony jak i poprawnego rozumienia samej wiary. Ortoikoniczność pozostaje nieustannie w permanentnej relacji z ortodoksyjnością, a tym samym z sensus fidelium, rozpoznawanym i uznawanym autorytetem Kościoła. Właściwe rozumienie człowieka jako powołanego do bycia na obraz Boży i Boże podobieństwo (Rdz 1,27; 5,1) jak również realizacja tego powołania przez dokonujące się w kontekście eklezjalnym uświęcenie stanowi także paralelny związek ortodoksyjności (człowiek jako autentyczny Boży obraz i podobieństwo) oraz ortoikoniczności (dążenie do świętości, czyniące człowieka autentyczną ikoną Boga). Istniejący jako ikona, stworzony na obraz oraz podobieństwo Boże, człowiek jest we wspólnocie eklezjalnej ikoną Ojca, Syna i Ducha, ‘czynioną’ sakramentalnie przez Kościół, i w konsekwencji ewoluującą stopniowo ku swemu definitywnemu przebóstwieniu w Ósmym Dniu stworzenia. To przebóstwienie staje się możliwym dzięki poznaniu Boga, Jego miłości. Zatem wiara, afirmowana za pośrednictwem ikony, otwiera też wspólnotę eklezjalną na miłość. Podobnie miłość ta otwiera na wiarę, która ją zakłada i którą chrześcijanin obdarza Boga (1 J 4,7-9), ponieważ Wierzyć i kochać – to jedno38. U podstaw sakramentalnego potwierdzenia powołania człowieka do bycia na obraz i podobieństwo Boże, a także w konsekwencji u podstaw aktualizacji danej tożsamości, sytuuje się nie tylko wiara, ale również miłość, gdyż jest ona, począwszy od Raju, motywem dialogu Boga z człowiekiem, nieustannie urzeczywistnianego w historii ludzkości, również w kontekście eklezjalnym ikony. Podstawowym świętym misterium Kościoła, w którym odnawia się ta wpisana w naturę człowieka teofanijna tożsamość, jest Chrzest święty. W misterium współśmierci i współzmartwychwstania z Chrystusem człowiek doznaje odnowienia naruszonego grzechem pierworodnym obrazu Boga, natomiast podobieństwo do swego Stwórcy realizuje 38 KKP, s. 452–453. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 245 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 246 wraz z osiąganiem chrześcijańskiej doskonałości. Ta transformacja jest zatem dokonującym się w Kościele przeobrażeniem człowieka w ikonę Boga (Rdz 1,27). Chrzest święty eliminuje grzech pierworodny, stąd odtwarza w człowieku jego pierwotną ortoikoniczność. W tym odtworzeniu ortoikoniczności miłość, jako fundamentalna wartość chrześcijańska, staje się – na co wskazuje L. Uspienski – kulminacyjnym wymiarem podobieństwa do Boga39. Także u podstaw Wcielenia znajduje się ta dominująca w doktrynie chrześcijańskiej Boża moc, stanowiąc fundament permanentnej przemiany człowieka, skoncentrowanej w fakcie Wcielenia i Paschy Jezusa Chrystusa, a także ewoluującej ku Misterium Ósmego Dnia stworzenia. Człowiek staje się zatem ikoną Boga w Kościele, który ją ‘współtworzy’ (np. pośredniczy w odtworzeniu tej tożsamości przez szafarstwo sakramentu Chrztu świętego), stanowiąc tym samym dzieło nie tylko Boga (w stworzeniu), ale także pośrednio jako przemieniony sakramentalnie wizerunek nowego stworzenia (2 Kor 5,17) – dzieło Kościoła. Najdoskonalszą ikoną Boga, obecną realnie, autentycznie i substancjalnie w Kościele, jest Jezus Chrystus, natomiast jej odzwierciedleniem Kościół jako mistyczne Ciało Odkupiciela. Będąc ‘nowym Adamem’, Jezus Chrystus ukazuje właściwe ‘ludzkie’ oblicze, stanowiące centrum ikony. Słowo Wcielone napełnia naturę ludzką łaską, doprowadzając przemienionego Bożymi energiami człowieka jako autentyczną ikonę Boga do wiekuistego uczestnictwa w Życiu Ojca, Syna i Ducha. To uczestnictwo realizuje się, aczkolwiek jeszcze niedefinitywnie, we wspólnocie eklezjalnej, dzięki przyjęciu słowa Bożego i misteriów świętych, co często uprzedza lub czego owoce afirmuje ikona. Jezus Chrystus jako doskonała Ikona Boga jest wzorem dla chrześcijanina, którego theosis (ku czemu ikona zaprasza i zapoczątkowuje), owocuje teandryczną harmonią istniejącą między Bogiem i człowiekiem. Zatem podobieństwo do Boga staje się realne w człowieku jako w autentycznej ikonie Boga, której pierwotna ortoikoniczność zostaje odtworzona mocą Ducha w Misterium Wcielenia i Paschy Jezusa Chrystusa, urzeczywistniając się w teandrycznej relacji, owocującej świętością stworzenia40. Człowiek z ‘zaciemnionym’ w sobie obrazem Boga przypomina ikony rosyjskie z XIX w., epoki naruszającej ich ortoikoniczność, w której to epoce ikony znalazły się pod wpływem katolickiej sztuki 39 40 Por. L. Uspienski, Teologia ikony, tłum. M. Żurowska, Poznań 1993, s. 126–127. Por. tamże. sakralnej, zniekształcającej ich formalne zasady pisania, nie tylko sens teologiczny ikon, ale także ich klasyczne, artystyczne ujęcie. Najcenniejszą ikonę Boga stanowi człowiek, jako członek mistycznego Ciała Jezusa Chrystusa, autentycznego ‘eklezjalnego’ miejsca Teofanii. Wiara, która płonie w duszy człowieka, znajduje kształt zewnętrzny w działaniu i przepromienia ciało człowieka. Człowiek Wschodu, który staje przed ikoną świętego, widzi przez ludzkie ciało samego Boga, modli się do Niego – do Boga, który mieszka w człowieku świątobliwym, jednoczy się z Nim – z Bogiem, który go ogarnął41 – dodaje M. Maliński. Kościół dzięki dziełu Jezusa Chrystusa sakralizuje mocą Ducha doczesną rzeczywistość, przeobrażając ją w ikonę Królestwa Bożego, które urzeczywistnia się w nim samym, i w którym egzystuje chrześcijanin jako autentyczna ikona Boga. Skoncentrowana w Prototypie, ikony wiara ta jest intuicją kontemplacyjną42 wspólnoty eklezjalnej, czyli subiektywną realnością, normowaną autorytetem Kościoła i związaną z religijnym przeżyciem. Doznając obecności Boga w ikonie, chrześcijanin afirmuje swą wiarę lub ją na nowo inauguruje mocą Ducha. Wiara ta domaga się natomiast swej realizacji nie tylko teoretycznej, ale i interpretuje w tradycji Wschodu znane problemy. P. Florenski wymienia trzy etapy wiary istniejące w jej wzrastaniu, a mianowicie: credo quia absurdum – wierzę, bo to niedorzeczność – jest to całkowita ufność i triumf woli nad wahaniami hamującymi rozwój duchowy; credo ut intelligam – wierzę, by zrozumieć, czyli wierzę, że zrozumiem przedmiot mojej wiary oraz intelligo ut credam – rozumiem, abym wierzył43. Te znaki poznawania i wiara zasadzają się na interpersonalnym dialogu Boga z człowiekiem. Chrześcijanin wierząc, że w ikonie uobecnia się Bóg, poznaje Go w jej imaginatywnej przestrzeni. W ikonie jako w specyficznym credo wspólnoty eklezjalnej dogmat stanowiący punkt wyjścia dla wiary staje się symbolem, ikoną transcendentnej prawdy44, mającą u podstaw, tak jak ikona sensu stricto, Wcielenie Boga45. Fundamentalnym celem zarówno Kościoła, jak i jego samodzielności wyrażonej w formie dogmatu i manifestującej go ikony jest wiekuista komunia stworzenia z Bogiem, która swą teandrycznością nawiązuje 41 42 43 44 45 M. Maliński, Czarna Madonna, Poznań–Warszawa 1985, s. 27. T. Špidlík, Myśl rosyjska. [Inna wizja człowieka], tłum. J. Dembska, Warszawa 2000, s. 113. P. Florenski, Stołp IV, List 3, s. 61 n., cyt. za: T. Špidlík, Myśl rosyjska. [Inna wizja człowieka], s. 115. T. Špidlík, Myśl rosyjska. [Inna wizja człowieka], s. 120. Por. tamże, s. 120–121. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 247 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 248 do unii hipostatycznej Słowa Wcielonego, Proto-ikony. Dążenie do danej wspólnoty opiera się na wierze, nadziei i miłości. Zarówno dogmat, jak też ikona stanowią teologiczne dzieło Kościoła – mistycznej ikony Jezusa Chrystusa. Wspólnota eklezjalna w swym wymiarze niewidzialno-widzialnym akcentuje zarazem transcendencję, jak i immanencję Boga, czyli Jego obecność w jej historycznej czasoprzestrzeni poza daną czasoprzestrzenią. Jako dzieło Kościoła, ikona stanowi w swej przestrzeni miejsce immanencji Boga, ale sięgając równocześnie poza sferę doczesną, wskazuje też na Jego transcendencję, będąc przestrzenią uobecnienia się Trójosobowego Boga. Owo kontemplacyjne doznanie obecności Ojca, Syna i Ducha, realizowane za pośrednictwem ikony, dopełnia się w życiowej praxis46, ponieważ wiara w Boga transcendentnego i immanentnego nie wskazuje na abstrakt, ale realizuje się w działaniu obejmującym cały Kościół. Tak rozumiana praxis dynamizuje daną wspólnotę, wyrażającą swą wiarę w Liturgii Bożej. Źródłem zakorzenienia w chrześcijańskim życiu wiary, jak też źródłem doktryny Kościoła wschodniego, jest ‘Święta Tradycja’. Biblia, której przesłanie wyraża w Kościele imaginatywnie ikona, stanowi ‘zewnętrzną formę’ chrześcijańskiej Tradycji. W kontekście wiary największe znaczenie ma doktrynalne, dogmatyczne Dziedzictwo Kościoła, lecz w związku z rozmaitością postaci Tradycji przekazywanie treści wiary domaga się Jej zintegrowanego ujęcia. Ikona jest rzeczywistością, w której wyraża się owa doktrynalna Tradycja Kościoła wschodniego, ukazującą sens i owoce wiary, gdyż ikony uczą wiary tych, którzy potrafią je czytać (...) stają się „oknami do nieba”, objawiającymi wiernym niebiańskie misteria – misteria wiary47. Toteż wiara stanowi ważny czynnik kultyczny odnoszący do ikony i zarazem wyrażający się w jej przestrzeni. Formy kultu ikon, realizowane przez chrześcijaństwo wschodnie od wieków, wyrażają się np. w okadzaniu ikony podczas nabożeństw, całowaniu i klękaniu przed nimi, umieszczaniu ich w ważnym miejscu w cerkwi i w domu, ozdabianiu ich, błogosławieniu nimi w cerkwi czy domu prywatnym. Wartość duchową ikony uznaje modlący się w jej przestrzeni chrześcijanin, który także ‘tworzy ją’, aczkolwiek duchowo, swą 46 47 W epoce patrystycznej przeciwstawiano działaniu wizję i kontemplację. Por. T. Špidlík, I. Gargano, Duchowość Ojców greckich i wschodnich, tłum. J. Dembska, Kraków 1997, s. 126. Maximos (Aghiorgoussis), Wiara Kościoła, w: Prawosławie. [Światło wiary i zdrój doświadczenia], red. K., J. Leśniewscy, Lublin 1999, s. 34. modlitwą, przyzywając, a w rezultacie także dynamizując, duchową skuteczność ikony. Obejmująca zarówno ikonopisa, jak i kontemplującego Prototyp ikony wiara decyduje również o przebóstwieniu człowieka Bożym światłem48. Zatem skupiająca się także w ikonie wiara Kościoła jest wiarą Taboru. Ikona „Przemienienia” stanowi zwykle pierwszą ikonę – ‘debiut’ ikonopisa, a więc jest ona zarazem chrześcijańskim credo ukierunkowanym na Ósmy Dzień, w którym nastąpi definitywne przemienienie Bożym światłem wszelkiego stworzenia. Światło Taboru obejmuje istniejącego w perspektywie ikony człowieka, czyniąc go ikoną na wzór przenikniętego chwałą Boga. Ikona „Przemienienia” jako ‘pierwsze’ dzieło Kościoła wskazuje na podstawowy cel wspólnoty eklezjalnej, czyli na ostateczną przemianę Bożym światłem rzeczywistości w nowe niebo i nową ziemię (Ap 21,1), dokonującą się zaczątkowo w Kościele, ale oczekującą swej pełni w Ósmym Dniu stworzenia. Wyznanie przez Kościół wiary w Boga umożliwia Duch Święty, który jako główny Ikonopis czyni ikonę imaginatywnie ujętym, chrześcijańskim credo. Świętość ikony, odzwierciedlająca zarazem świętość wspólnoty eklezjalnej, domaga się doskonałości chrześcijańskiej także od ikonopisa. We wschodniochrześcijańskim mniemaniu ikonopis jest człowiekiem wierzącym, pobożnym, zdolnym do mistycznej kontemplacji, natomiast samo tworzenie ikony poprzedzone zostaje modlitwą i ascezą. Jako dzieło Kościoła, stanowiącego nie tylko ikonę Królestwa Bożego, ikona rodzi się pod natchnieniem Ducha Świętego, głównego Ikonopisa, a więc to przede wszystkim Duch Święty tworzy ikonę jako wyraz wiary wspólnoty eklezjalnej, kształtując także wiarę tej społeczności. Samo tworzenie ikony można utożsamiać z odsłanianiem wiekuistej Rzeczywistości. Proces twórczy (...) to zdejmowanie zasłony, odkrywanie tego, co naprawdę duchowe49 – pisze S. Morawski, który znajdujący się w cerkwi ikonostas widzi jako zarazem fizyczną, materialną, jak i metafizyczną, duchową rzeczywistość, odsłaniającą wiekuistą Prawdę50. Tworzenie ikony ma swój początek w Proto-ikonie. Ikonopis jest jedynie ‘narzędziem’ tworzącym sakralne miejsce spotkania Boga z człowiekiem. To realizujące się, w kontekście eklezjalnym zapoczątkowane spotkanie inauguruje Bóg, natomiast odpowiedzią na Dar, który stanowi Bóg, jest wiara 48 49 50 M.K. Strzelecka, Sztuka sakralna w życiu Kościołów chrześcijańskich, w: W nurcie zagadnień posoborowych, red. B. Bejze, Warszawa 1970, s. 192. S. Morawski, O etosie artysty poza sztuką, „Znak” 356 (1984) 7, s. 923. Tamże. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 249 Justyna Sprutta realizowana przez człowieka zarówno w teorii jak i w praktyce życia chrześcijańskiego. Ikona stanowi miejsce Teofanii, w ramach której dokonuje się sakralizacja wspólnoty eklezjalnej. Odpowiedzią na to Objawienie jest ze strony Kościoła wiara, ale już sama świadomość teofanijnej obecności Boga w ikonie stanowi jego ‘wyznanie wiary’. Wiara w uobecnienie się Boga w ikonie jest wiarą całego chrześcijańskiego Wschodu. Tworzący ikonę jako dzieło wiary wspólnoty eklezjalnej ikonopis zajmuje podrzędne miejsce względem Tradycji, w której Kościół w swym całokształcie jest twórcą ikony, jako przestrzeni dialogu Boga ze stworzeniem, a tym samym kontemplacji Ojca, Syna i Ducha, w której Bóg zachwyca się swoim dziełem – stworzeniem, stanowiącym Jego autentyczną ikonę. Relacja: Słowo – obraz w wierze Kościoła Studia Bydgoskie, 1 (2007) 250 Jako miejsce teologiczne, ikona umożliwia w przestrzeni wiary kontakt kontemplującego z jej Prototypem51. Kontemplacja ikony jest równoznaczna z lekturą Pisma Świętego i – analogicznie do łaski wiary emanującej przez słowo Boże zawarte w Biblii, skoncentrowane w Słowie Wcielonym – łaska ta emanuje również w przestrzeni ikony rozumianej jako ujęte kolorystycznie słowo Boże, osiągające swą pełnię w Słowie Wcielonym. Ikona, będąc obrazem–słowem, stanowi rzeczywistość, której przyjęcia realizowanego zarówno przez werbalnie, jak i imaginatywnie ujęty Stary i Nowy Testament domaga się wiara. Jako plastyczny odpowiednik orędzia Ewangelii, ikona stanowi miejsce obecności Dobrej Nowiny, w którym koncentruje się chrześcijańska wiara wyrażana przede wszystkim w postaci modlitwy. Historyczna i teologiczna droga ikony zbiega się w jedności słowa–obrazu. Ikona przekazuje zresztą słowo Boże jako obraz. Idea takiej roli obrazu sakralnego stoi u zarania sztuki sakralnej pierwotnego Kościoła, sięgającej początkami sztuki wczesnochrześcijańskich katakumb. Wyznając wiarę w Słowo Boże obrazowane w ikonie, chrześcijanin wierzy także w ubogacającą obecność w niej Boga. Ikona afirmuje tę wiarę Kościoła, realizując zarazem funkcję anamnetyczną, ponieważ nieustannie przy- 51 S.C. Napiórkowski, Prawosławna teologia ikony w katolickiej Polsce?, „Summarium” 29 (1980) 9, s. 127–128. pomina o dziele Boga, w szczególności o dziele Słowa Wcielonego, w którym ma swój duchowy i materialny początek. Apokaliptyczna wizja przemienionej rzeczywistości mówi o ikonie wiekuistej, dlatego ikona stanowiąca ostateczne odzwierciedlenie chwały Boga będzie w Ósmym Dniu stworzenia ikoną duchową, pozbawioną doczesnej materii, z której tworzona jest aktualnie. Mówiąc natomiast o ewentualnej, chwalebnej materii ikony zakorzenionej w skutkach Chrystusowego Zmartwychwstania, należy uwzględnić zmartwychwstałego człowieka, którego dusza istnieć będzie w zjednoczeniu z chwalebnym ciałem. Tak rozumiany w swej strukturze człowiek będzie duchowo-materialną ikoną Boga, przemienioną ostatecznie światłem z góry Tabor (por. Mt 17,1–8). Malarstwo ikonowe jako wypisane kolorami Imię Boże52 komunikuje przez wiarę słowo owocujące łaską, które samo w sobie stanowi łaskę ofiarowaną przez Boga jako dar. Ma ono początek w Słowie Wcielonym, czyli w Bogu jako Darze. Wiara uzdalnia wierzącego do rozumienia i przyjęcia tego doksologiczno-soterycznego komunikatu ikony, dzięki któremu ikona nie schodzi do poziomu anegdoty53. Taka interpretacja i akceptacja przekazu realizowanego poprzez ikonę pozwala chrześcijaninowi wejść w ewangelię Królestwa54, ponieważ celem wiary chrześcijańskiej jest jego egzystencja w Królestwie Bożym. Królestwo to, ukazane w Ewangelii w formie przypowieści, jest słowem, ukazywanym w ikonie za pośrednictwem koloru i kształtu. Postrzegane i interpretowane ‘zmysłem wiary’ słowo jest przedmiotem wiary jako Słowo Wcielone i jako Ewangelia, uobecniające się w ikonie, w klimacie modlitwy angażującej sferę intelektualnowolitywno-afektywną chrześcijanina (podmiot wiary). Chrześcijańska wiara koncentruje się w Słowie Wcielonym, Jezusie Chrystusie, również na podstawie Ewangelii. Ten chrystocentryzm odzwierciedla się także w ikonie. Ukierunkowanie ku Jezusowi Chrystusowi jako Słowu Wcielonemu jest realizowanym w modlitwie ukierunkowaniem wiary ku Bogu jako ku najdoskonalszemu Wizerunkowi ‘nowego człowieka’, ale także jako ku Ikonie darzonej przez Kościół szczególnym i wyjątkowym kultem. Obecność Jezusa Chrystusa jako Proto-ikony w Kościele można porównać do szczególnego związku Oblubieńca z Oblubienicą (Ap 52 53 54 P. Florenski, Ikonostas i inne szkice, tłum. Z. Podgórzec, Warszawa 1984, s. 125. J. Nowosielski, Inność prawosławia, s. 106. Tamże. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 251 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 252 21,9–11a; 22,17) rozpoznającą Go w Jego Obrazie. Ten związek wiąże się z realizowanym w kontekście eklezjalnym spotkaniem o apokaliptycznej wymowie, natomiast wyrazem takiej obecności Boga w ikonie-Kościele jest Słowo Wcielone jako ikona Ojca w Duchu, w której wspólnota eklezjalna odkrywa swą misję nieustannego trwania i dążenia do ostatecznego przebóstwienia. Ikona wyraża się w liturgii Kościoła, natomiast uczestnictwo człowieka w modlitwie wspólnoty eklezjalnej stanowi partycypację w Kościele jako w mistycznej ikonie Słowa Wcielonego (por. 1Kor 6, 15a; 12,27). Umożliwia ona także odczytanie w Duchu Świętym jej sakralnej i sakralizującej obecności w przestrzeni wiary. Paralelnie do Wcielenia będącego Teofanią i zarazem ‘przestrzenią’ przebóstwienia ludzkiej doczesności, ikona jako wizja apokaliptycznej Teofanii objawia przede wszystkim Słowo Wcielone, Boga jako Dar, w którym to Słowie uczestniczy Kościół pielgrzymujący, dążący do swej pełnej partycypacji w Bogu, realizującej się w Misterium Dnia Ósmego. Zarówno ikonę, jak i wiarę wyrażającą się i afirmującą za jej pośrednictwem wiąże w Kościele Osoba Słowa Wcielonego, czyli Jezus Chrystus. Odczytywana w ikonie Tajemnica Słowa Wcielonego nie tylko wypływa z wiary, ale także umożliwia jej zaistnienie. Już samo pragnienie wiary, realizujące się za pośrednictwem ikony, stanowi epiklezę dla jej zaistnienia jako łaski, mającej swe źródło we Wcieleniu, w którym partycypuje wspólnota eklezjalna. Pierwszą, najdoskonalej wierzącą, jest Maryja – Matka wspólnoty wierzących. Dzięki Jej fiat (Łk 1,26–38), czyli także ‘wyznaniu wiary’, staje się Ona priorytetową Ikoną obecności Boga. Ta sytuacja uwidoczniona jest np. w ikonie „Znaku”. Matka Boga stanowi pierwszą – doskonałą ikonę Nowego Przymierza, ‘drugą Ewę’ powstałą z ziemskiej materii (por. Rdz 2,7). Dokonujące się w Maryi Wcielenie już jest przebóstwieniem człowieka, zatem Maryja jako Ikona staje się także przestrzenią przebóstwienia, na czym w porządku łaski polega życie (przemienionego Bożymi energiami człowieka, Kościoła, doczesności). W Niej Słowo Wcielone wypełnia sobą materię Ikony, którą jest Matka Boga. Ikona jest święta w swym konsekrowanym całokształcie, zatem świętym jest Słowo Wcielone jak i Jego Matka, pełna łaski, czyli pełna obecności Trójosobowego Boga, konsekrowana już od swego początku. Aktowi stworzenia towarzyszy uprzedzające wszystko Słowo. Jezus Chrystus istnieje w swej osobowej, boskiej hipostazie jako Słowo, by następnie zaistnieć materialnie. Do tej sytuacji odnosi się też maryjne niech mi się stanie według twego słowa! (Łk 1,38), które niejako ‘tworzy’ cielesność Boga wyniszczającego się w kenozie Wcie- lenia. Zanim nastąpi Wcielenie, Maryja już od swego początku jest pełna łaski, czyli Boga. Również ikona, zanim uobecni się w niej jej Prototyp, zostaje konsekrowana w Kościele (sam moment konsekracji jest także rozumiany jako moment uobecnienia), czyli napełniona łaską Bożą. Matka Boga staje się zatem także Matką formy i materii każdej ikony tworzonej przez ikonopisa, czyli w rezultacie też przez wspólnotę eklezjalną. W momencie Wcielenia Maryja stanowi źródło osobowo pojętej, pisanej przez ‘artystę’ ikony. Poczęte w Niej Słowo Wcielone stanowi treść Ikony. Związek Matki i Syna w jednej, ludzkiej rzeczywistości posiada charakter ikoniczny: forma łączy się materią, analogicznie ludzkie ciało Jezusa Chrystusa łączy się z hipostazą Słowa. Unia hipostatyczna Słowa Wcielonego ukryta jest w Maryi jako Ikonie Boga. Nosząc w swym wnętrzu Słowo Wcielone jako treść, Maryja uobecnia Je i konkretyzuje. Paralelną ‘formą’ staje się dla Boga również przemieniony Bożymi energiami człowiek. Słowo stwarza, ale Duch daje tchnienie życia (por. Ez 37,5–6). Duch ten kształtuje także ciało Jezusa Chrystusa w Maryi, po uprzednim ukształtowaniu Maryi jako pełnej Bożej Obecności, w której nie tylko manifestuje się Jej macierzyństwo w stosunku do Syna, ale także duchowe macierzyństwo względem Kościoła. Będąc tak interpretowaną Ikoną, Maryja partycypuje (podobnie jak i cała rzeczywistość) w Słowie Wcielonym jako w swej Proto-ikonie. Jezus Chrystus, Słowo Wcielone, przenika swą obecnością także ukazane w ikonach postaci świętych, na czele z Jego Matką. Święci stanowią najdoskonalszy wyraz przejścia ze sfery profanum do sfery Sacrum. Przejście to znajduje swą glosę w ikonostasie, podstawowym po ołtarzu, duchowo-materialnym komponencie cerkwi, który jest zarazem elementem i sposobem wyrazu wiary. Analiza postaci i życia świętego dokonywana z perspektywy wiary już stanowi zalążkowe ukierunkowanie ku Słowu Wcielonemu, bowiem celem człowieka jest przebóstwienie, którego doznali uobecnieni w ikonostasie święci. Jeżeli nawet uobecniająca świętą postać ikona znajduje się poza materialnym zasięgiem cerkwi, np. w domu chrześcijanina (czy nawet w muzeum), to mimo tej sytuacji pozostaje ona ciągle częścią ikonostasu. Tworzące ikonostas ikony, ukazujące poszczególne święta, pozwalają na powtarzanie się historii zbawienia i jej ciągłą aktualizację, stanowiąc teologiczno-malarski zapis dzieła Stworzenia, Odkupienia i Ósmego Dnia, w których to Misteriach cała stworzona rzeczywistość koncentruje się w Słowie Wcielonym i istnieje ze względu na to Słowo (por. J 1,1–3). Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 253 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 254 Ikona wyraża Jezusa Chrystusa i Jego Ewangelię jako Słowo pisane kolorem i kształtem. Jezus Chrystus, utożsamiany z Ewangelią, obrazuje jedność Słowa i Obrazu realizowaną w ikonie. Jezus Chrystus jako Słowo Wcielone jest Obrazem, Ikoną Boga (por. 2Kor 4,4; Kol 1,15). Wiara Kościoła wiąże się z poznaniem Słowa, a nawet utożsamiana jest z Jego poznaniem, które swą pełnię osiągnie w wizji uszczęśliwiającej. Słowo poznawane w ikonie wywołuje interpersonalny dialog realizujący się między Bogiem Wcielonym i człowiekiem. Owa dialogiczna teofania, wyrażająca się także w ukazanych w ikonach postaciach świętych osób, ma na celu utwierdzenie i rozwój wiary chrześcijanina, następnie jego definitywną dywinizację. tylko wiara i modlitwa sytuują słowo w Słowie, a tym samym człowieka – Ikonę Boga Żywego – transcendują do rzeczywistości Słowa. Do rzeczywistości Syna Bożego, w którym jesteśmy. Jako Kościół. (...) właśnie ikona uprzytamnia człowiekowi, iż treścią jego istnienia na świecie tym jest napięcie życia między skażonym słowem a Logosem, sensem zaś wytrzymanie tego napięcia55 – pisze A. Turczyński. Ukazana w ikonie, definitywnie przemieniona Bożymi energiami postać staje się źródłem promieniowania łaską Prototypu, a wraz z nią promieniowania wiary, nadziei i miłości. Tym samym jest ona doskonałym odzwierciedleniem Proto-ikony, czyli Słowa Wcielonego, stanowiącego Proto-acheiropoietes. Słowo [które – J.S.] stało się ciałem (...) (por. J 1,14) towarzyszy również stwarzaniu całej doczesnej rzeczywistości, czyli również materii, współtworzącej ‘cielesność’ ikony. Jej stworzenie poprzedzone jest słowem Boga, który stwarza człowieka swym tchnieniem utożsamianym z elementem duchowym. W tej sytuacji człowiek staje się ikoną Boga jako byt materialno-duchowy. W akcie stwórczym nie jest on określany jako słowo, ale staje się przez Słowo i ze względu na Słowo (J 1,3). Jako stworzenie zaistniałe w kontekście słowa, wymówione przez Stwórcę, istnieje nieustannie w odniesieniu do Słowa, czyli do Proto–ikony. Zatem już od samego swego początku człowiek jest ukierunkowany ku Jezusowi Chrystusowi, a w związku z danym ukierunkowaniem, ku ostatecznemu zjednoczeniu ze Słowem, czyli ku visio beatifica stanowiącej konsekwencję przebóstwienia, możliwego dzięki dziełu Słowa Wcielonego. Tchnienie, którym Bóg obdarza człowieka w akcie stwórczym (por. Rdz 2,7), umożliwia poznanie Boga, a zatem także wiarę. Punktem 55 A. Turczyński, Święto ikony, Poznań 1997, s. 61. wyjścia dla wiary jest stworzenie człowieka wezwanego do jej realizacji (por. Hbr 11,3). Jednakże pokusa owocująca grzechem pierworodnym wzbudza w człowieku nieufność w stosunku do Boga, powodując dysharmonię w zawartym w Raju pra-przymierzu, a tym samym podważa wiarę. Wyzwalające z grzechu pierworodnego Słowo Wcielone domaga się wiary (por. Mt 9,22; Mk 10, 52; Łk 17,19). Skoro ikonę stawia się na tym samym poziomie, co Ewangelię, to za pośrednictwem ikony Jezus Chrystus domaga się wiary, stanowiącej odpowiedź na swą obecność jako Daru i tym samym otwierającej ‘bramy’ Królestwa. Ukierunkowując człowieka ku apokaliptycznej kontemplacji Boga, ikona stanowi sakrament [Jego – J.S.] osobowej obecności56. Tę obecność, przyjętą w przestrzeni wiary, sugeruje i podkreśla umieszczenie na ikonie imienia jej Prototypu, które ma formę słowa. Bóg jest obecny i aktywny w swoim imieniu, nośniku Jego mocy i błogosławieństwa57 – pisze M. Quenot. Napisanie imienia na ikonie nadaje jej charakter sakralny, ‘konsekruje’ ikonę, umieszczając ją w środowisku eklezjalnym. Imię to jest również werbalną wypowiedzią ikony przemawiającej do człowieka kontemplującego jej Prototyp. Przez umieszczenie imienia na ikonie, staje się ona także ‘świętą księgą’ i reminiscencją Raju, w którym ma miejsce analogiczne określenie imieniem stworzenia. Lektura święta nabiera dla wierzącego nowego wymiaru w przestrzeni nasyconej ikonami i stwarza „rezonans wizualny”58 – dodaje M. Quenot. Imię Emmanuela, umieszczane na ikonie, jest ponad wszelkie imię (Flp 2,9-10). Ikona niekoniecznie przywołuje słowami imię samego Jezusa Chrystusa. Często ujawnia się imię prototypu, który stanowi także Maryja, aniołowie, święci. Jednakże w związku z koncentracją niniejszej refleksji na Słowie Wcielonym relacja: słowo–obraz zostaje skupiona w Jego Osobie. W zasadzie cała rzeczywistość malarstwa ikonowego, także postaci Maryi, aniołów i świętych, wskazuje na Osobę Jezusa Chrystusa. Konsekracja ikony, związana także z naznaczeniem jej imieniem, zaczyna się już we Wcieleniu. Nie tylko zresztą ikona, ale cała sztuka chrześcijańska, wskutek stania się ciałem Boskiego Słowa, uzyskuje swój sakralny wymiar, odnawiając odniesienie do Boga, zapoczątkowane w akcie stworzenia świata jako 56 57 58 Sobór Konstantynopolitański IV (869–870) orzeka następująco o podstawowym sensie ikony: „To, co Ewangelia mówi nam słowami, ikona zwiastuje nam i czyni dla nas obecnym”. Cyt. za: M. Quenot, Ikona. Okno ku wieczności, tłum. H. Paprocki, Białystok 1997, s. 69. Tamże, s. 74. Tamże, s. 103. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 255 Justyna Sprutta ikony Raju. Najbardziej wyraźnym świadectwem pełnego odniesienia materii do sacrum po Eucharystii jest właśnie ikona. Słowo–Obraz uświęca swą obecnością ikonę. Ta podstawowa widzialność «Boga – Tajemnicy» stanowiła zachętę i wyzwanie dla chrześcijan także w dziedzinie twórczości artystycznej traktowanej jako wyraz wiary. Na tej glebie rozkwitło piękno, które właśnie stąd, z tajemnicy Wcielenia czerpało żywotne soki. Stając się człowiekiem, Syn Boży wniósł bowiem w dzieje ludzkości całe ewangeliczne bogactwo prawdy i dobra, a wraz z nim objawił także nowy wymiar piękna: orędzie ewangeliczne jest nim napełnione po brzegi59 – dodaje Jan Paweł II, a ten wymiar chrystocentryczny posiada ikona. Wiara a poznanie Boga w ikonie Studia Bydgoskie, 1 (2007) 256 Jako miejsce realnego uobecniania się nadprzyrodzonej Rzeczywistości, ikona umożliwia, chociaż jeszcze nieostatecznie, poznanie Boga, natomiast w związku ze swoim odniesieniem do Proto-ikony, którą jest Jezus Chrystus, czyni ona możliwym to poznanie. Realizuje się ono w Duchu Świętym, uzdalniającym do poznania60, owocującego przemianą poznającego w autentyczną ikonę Boga na wzór Proto-ikony. Wierzący zostaje zatem wezwany do odtworzenia w sobie pierwotnej ikony Ojca, Syna i Ducha. Ze względu na samo stworzenie człowieka według obrazu i podobieństwa Bożego, ikona wzywa go stale do stania się wizerunkiem Boga na wzór Słowa Wcielonego, co umożliwia swą mocą Duch Święty jako Uświęciciel. Przebóstwienie, do którego wezwany jest cały stworzony świat, wynika zatem z obecności Ojca, Syna i Ducha Świętego i ze związanej z tą obecnością emanacji Bożych energii, m.in. za pośrednictwem ikony. Poznanie Boga przez ikonę nie jest poznaniem ikony jako malarskiej wizji Słowa, ale poznaniem Jej Prototypu nieustannie uświęcającego doczesność. Ikona nie ukazuje natury przedstawianego, lecz jego osobę61 – zaznacza Teodor Studyta, podkreślając, że wiara w decydujący o sensie istnienia ikony Prototyp jest wiarą sugerującą jej relację międzyosobową, także w płaszczyźnie nadprzyrodzonej. Sakralność ikony tkwi, według Studyty, tylko w jej relacji, a nie w materii, któ- 59 60 61 LdA, 5. J.C. Cervera, Teologia i duchowość świętej ikony Kościoła w świetle Katechizmu Kościoła Katolickiego, s. 43. PG 99, 405, cyt. za: C. Schönborn, Ikona Chrystusa, s. 230. ra wynosiłaby ikonę do poziomu sakramentu. W świętych misteriach bowiem także sama materia ma moc leczącą i uświęcającą. Deska ikony nie staje się medium łaski Bożej, ale mimo to, ikona sakralizuje kontemplującego Jej Prototyp, umożliwiając mu nawiązanie relacji z Prototypem, co wiąże się z potencjalnym i głębszym poznaniem Prototypu. Obraz Boga ‘zamknięty w ikonie’, rozumiany jako obraz Bożej doskonałości i jako ikona związana z kontekstem życia Kościoła i kultury, ma charakter interioryzacji tego, co w wyniku poznania lub przyjęcia wiarą chrześcijanin uznaje za prawdę. Poznanie to dokonuje się w klimacie modlitwy. Kontemplacja Prototypu w ikonie zbliża do Boga, owocując Jego poznaniem, ale może ona stanowić również bodziec do przeobrażenia kontemplującego w autentyczną ikonę Boga. Jak Zmartwychwstały jest na obraz Ojca, tak i chrześcijanin, który kontempluje Zbawiciela i oczyszczając się, odkrywa stopniowo swoje „pierwotne piękno” stworzenia, staje się ikoną Boga62 – twierdzi M. Quenot. Poznanie Boga przez ikonę wiąże się z żywą wiarą, realizowaną zarówno w teorii, jak i w praktyce codziennego życia. Ikona, której fundamentem jest wiara oparta o Teofanię, stawia nam pytania. Objawia samą siebie w milczeniu, twarzą w twarz. Trzeba jej słuchać, aby objawiło się w niej Słowo63 – stwierdza M. Quenot. Ikona ma na celu skierowanie spojrzenia chrześcijanina ku Bogu poprzez doskonałą Ikonę, którą jest Słowo Wcielone, zaś pełna realizacja tego ukierunkowania polega na odwzorowaniu tej Ikony w człowieku64, czyli zakłada jego przebóstwienie. Stwarzając człowieka jako swą ikonę, Bóg kieruje spojrzenie ku Jezusowi Chrystusowi, czyli ku jej Prototypowi. Jezus Chrystus łączy w sobie obraz Boga i obraz człowieka. W ten sposób Bóg ‘wciela’ się w swój żywy obraz – wskazuje P. Evdokimov – a to ‘wcielanie’ daje Bogu ‘ludzkie oblicze’, natomiast człowiekowi wskutek przebóstwienia udziela ‘oblicze’ Jezusa Chrystusa65. Ikona pozwala człowiekowi na spojrzenie w Boga, a Bogu na spojrzenie w człowieka. Ukierunkowując go ku Bogu, dąży ona zarazem ku swemu Początkowi. Także wiara zasadza się na owym początku ikony (por. Ga 2,20), usytuowanym w Misterium Wcielenia. Początek ikony ma wymowę trynitarną. W ikonie przez Słowo Wcielone Kościół rozpoznaje obecność wszystkich Trzech Osób Bo- 62 63 64 65 M. Quenot, Ikona. Okno ku wieczności, s. 137. Tamże, s. 143. I. Jazykowa, Świat ikony, s. 15. P. Evdokimov, Prawosławie, tłum. J. Klinger, Warszawa 1964, s. 88. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 257 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 258 skich. U podstaw tego rozpoznania znajduje się wiara, która nie tylko umożliwia poznanie Boga za pośrednictwem malarstwa ikonowego, ale jest również warunkiem koniecznym do nieustannej partycypacji w Ikonie Trójosobowego Boga, czyli w Jezusie Chrystusie, w wieczności. Poznanie Boga, realizowane w przestrzeni ikony, osiągnie swą pełnię w Misterium Dnia Ósmego66, w którym to Dniu człowiek jako wizerunek Ojca, Syna i Ducha, stanowiąc odwzorowanie Słowa Wcielonego jako Ikony Trójosobowego Boga, spotka się ‘twarzą w Twarz’ z Ojcem, Synem i Duchem. Człowiek jako ikona Boga, konsekrowana w każdym świętym misterium Kościoła, może również w swym wnętrzu poznać Boga, stanowiąc Jego ‘świątynię’. Wejście w siebie oznacza zwrócenie się do Boga i kontemplację Jego odbicia w zwierciadle duszy67 – potwierdza P. Evdokimov. Zatem stanowi on ikonę Tajemnicy, zakodowanej w akcie stworzenia w jego istocie i istnieniu. W tym sensie staje się nosicielem Boga analogicznie do maryjnej ikony „Znaku”. Wiara w tę mistyczną obecność Ojca, Syna i Ducha w człowieku najdoskonalej wyraża się w modlitwie. Obecność ta może więc urzeczywistniać się nie tylko za pośrednictwem ikony, jako teologicznego dzieła sztuki sakralnej, ale także za pośrednictwem przemienionego Bożymi energiami chrześcijanina, z którym – jako w swej ikonie – jednoczy się Bóg. Poznanie Boga zapośredniczone przez ikonę jest przede wszystkim poznaniem Światłości. Światło stanowi zresztą dominantę w ikonie, a zarazem symbol podmiotu i przedmiotu chrześcijańskiej wiary, którym jest Bóg (podmiot wiary jako Dawca tej łaski i przedmiot wiary jako cel odpowiedzi chrześcijanina na Teofanię). Mistyka ikony wiąże się głęboko z symbolizującym nadprzyrodzoną rzeczywistość światłem. Chrystocentryczną ze swej natury ikonę przenika nieziemskie światło wskazujące na Słowo Wcielone jako na Sol verus68 (por. Łk 1,78b–79; Ap 1,16). Słońce symbolizuje m.in. Zmartwychwstanie i Ósmy Dzień stworzenia, ale także początek stwarzania, w którym to procesie stwórczym priorytetowym stworzeniem staje się światłość (por. Rdz 1,3). Ikona konsoliduje w swym wnętrzu całą rzeczywistość odwiecznej Światłości, którą jest Jezus Chrystus (por. J 8,12; Dz 13,47; 1 J 1,5–7). W Nim jako w Świetle sprawiedliwi jaśnieć będą 66 67 68 Tamże, s. 33. Tamże, s. 123. J. Miziołek, „Sol verus”. [Studia nad ikonografią Chrystusa w sztuce pierwszego tysiąclecia], Wrocław–Warszawa–Kraków 1991, s. 27–29. jak Słońce (Mt 13,43) paralelnie do postaci Zbawiciela, jaśniejącej w fakcie Przemienienia, Zmartwychwstania i Ósmego Dnia stworzenia69. Egzystencja stworzenia w światłości Zmartwychwstałego jest egzystencją w Bogu. Tak jak światło naturalne umożliwia poznanie istniejącej w jego zasięgu realności, podobnie Bóg jako Światłość pozwala na poznanie swego imienia: JESTEM, KTÓRY JESTEM (por. Wj 3,13–14) za pośrednictwem ikony będącej miejscem Jego iluminującej obecności. Ikona przekazuje przeobrażoną naturę swego Prototypu oraz nosi Jego imię, dlatego jest przestrzenią Jego uobecnienia. W konsekwencji, umożliwiając poznanie Boga, wskazuje na konieczność przemiany życia, czyli wzywa do chrześcijańskiej doskonałości, będącej uczestniczeniem w jej podstawowym Prototypie. Duch Święty ukazuje świętość zarówno Prototypu, jak i ze względu na swój Prototyp ukazuje świętość ikony, umożliwiając za pośrednictwem tego świętego wizerunku dialog z Jezusem Chrystusem. Ikona bierze udział w świętości swego prawzoru, a za pośrednictwem ikony człowiek także uczestniczy w tej świętości swoją modlitwą70 – pisze L. Uspienski. Zatem najprostszą odpowiedzią chrześcijanina na Teofanię wyrażoną w ikonie jest wiara wyrażona w postaci modlitwy. Z wiarą utożsamia się poznanie Boga. Tak rozumiana, odnosi się ona do ikony jako do miejsca wiary, czyli, tym samym, miejsca poznania Boga71. To poznanie uobecnionej w ikonie nadnaturalnej Rzeczywistości zdeterminowane jest niejako obecnością wiary w człowieku, bez której to wiary ikona mogłoby okazać się zjawiskiem niemożliwym. W kontekście fideistycznym, za pośrednictwem ikony, myśl ludzka zostaje powiązana z myślą Boga, ponieważ poznanie jej Prototypu oznacza nawiązanie duchowej więzi teandrycznej. Źródłem dla wiary wyrażonej w chrześcijańskiej ikonosferze pozostaje Ewangelia. Percepcja ikony jako imaginatywnej manifestacji Ewangelii stanowi realizację poznania Boga. Sens ikony, jak i sens Ewangelii, odnosi modlącego się przed ikoną do Boga jako do Sensu absolutnego. Ikona jako imaginatywny odpowiednik Ewangelii stoi u podstaw tej theo-gnozy. Skoro jest imaginatywnie ujętą Ewangelią, to również ikonopis staje się ‘ewangelistą’, przekazując niewerbalnie (chociaż naznaczenie ikony imieniem ma charakter werbalny), ‘kolo- 69 70 71 Tamże, s. 108. L. Uspienski, Teologia ikony, s. 131. T. Špidlík, Myśl rosyjska. [Inna wizja człowieka], s. 112. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 259 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 260 rystycznie’ Teofanię, a tym samym umożliwia poznanie objawiającego się w Ewangelii Boga za pośrednictwem jej odpowiednika, czyli ikony. Objawienie sensu odnosi się do języka łaski, dlatego teofania istnieje też w formie języka malarstwa ikonowego72. Objawienie Boga za pośrednictwem ikony wiąże się z określającą ikonę teologią obecności. Obecność ta ma strukturę obopólną: jest obecnością zarówno Ojca, Syna i Ducha, jak też poznającego Go człowieka. Ikona partycypuje w tak rozumianej obecności Boga, który jest jej Sensem. Objawiając się w ikonie, Bóg tym samym inauguruje poznanie siebie przez osobę ludzką. Kenoza ta stanowi ogołocenie się Boga ze względu na stworzenie (por. Flp 2,6-8). Bóg wie doskonale, że do zaistnienia względem Jego Osoby miłości ze strony stworzenia, konieczne jest poznanie jej Celu. Zatem odpowiedzią człowieka na poznanie Boga za pośrednictwem ikony jest nie tylko wiara, ale wynikająca z niej miłość, tudzież nadzieja związana z możliwością ostatecznego poznania Ojca, Syna i Ducha w wizji uszczęśliwiającej. Utożsamiane z wiarą poznanie Boga w ikonie i przez ikonę stanowi zarazem specyficzne credo wypowiedziane przez wspólnotę eklezjalną. Wierząc w poznawalną obecność Prototypu w ikonie, chrześcijanin egzystuje w sferze Boga, doznając Jego miłości. Bóg, powodowany miłością, pozwala człowiekowi na poznanie swego Imienia: JESTEM, KTÓRY JESTEM (Wj 3,14). Poznając Boga za pośrednictwem ikony, człowiek wchodzi w Jego wiekuistą, Trójosobową Rzeczywistość, i tym samym ‘już i jeszcze nie’ staje się uczestnikiem Uczty, ukazanej w ikonie „Trójcy Świętej” A. Rublowa. Poznanie Boga realizowane za pośrednictwem ikony wiedzie zatem do paschalnej radości w życiu wiecznym, dlatego słusznie definiuje się ikonę jako okno ku wieczności73. Na drodze kontemplacji nazywanej medytacją imaginatywną74 także realizuje się poznanie Boga. Kontemplacja, obok literalnego, analogicznego i moralnego stopnia w odczytaniu ikony, ma za cel Prototyp ikony, stanowiący zarazem przedmiot i podmiot wiary chrześcijańskiej. Ikona jest obrazem Prototypu, a zarazem miejscem jego ukrytej i ujawnionej językiem symboli gradacji samoobjawienia. Kontemplacja stanowi mistyczną kwintesencję modlitwy chrześcijanina, w której poznaje on Boga także dzięki pośrednictwu ikony oraz doświad- 72 73 74 Por. J. Buchholz, L’art, chemin d’éternité pour l’homme. [Un essai théologique à partir de George Steiner], „Ephemerides Theologicae” 76 (2000), s. 330. M. Quenot, Ikona. Okno ku wieczności, s. 143. MST, s. 342–343. cza w jej przestrzeni zapowiadanej proroczo przez ikonę kulminacji poznania Ojca, Syna i Ducha. Zresztą chrześcijaństwo wschodnie jest chrześcijaństwem kontemplacji, theoria i mistyki jako jej zenitu. Wspomniane pojęcie theoria pochodzi od greckiego słowa théa75, czyli: wizja. Tę nadprzyrodzoną wizję stanowi manifestacja Boga w ikonie, w jej strukturze duchowej połączonej z materialną, co umożliwia poznanie świętego Prototypu z użyciem zmysłów. Kontemplacja obecności Boga w ikonie jest przejściem kontemplującego Prototyp ikony z profanum do sacrum. W przestrzeni ikony rozumianej jako miejsce teologiczne, człowiek nie tylko poznaje Ojca, Syna i Ducha, ale również rozpoznaje apokaliptyczną wizję przemienionej doczesności, ponieważ definitywne przebóstwienie, gwarantujące pełnię poznania Boga w wizji uszczęśliwiającej, ogarnie całą doczesność. Poznanie Boga angażuje całego człowieka, dlatego u kresu ostatecznego i pełnego poznania Ojca, Syna i Ducha w wizji uszczęśliwiającej następuje przebóstwienie ludzkiej struktury duchowo-cielesnej. Już samo odczytywanie obecności Boga w ikonie za pomocą zmysłów zakłada przebóstwienie także sfery cielesnej. Zmysłowa kontemplacja Boga w ikonie staje się kontemplacją Boga w duchu. Sfera cielesna stanowi zresztą w ikonie sferę nierozdzielną od sfery ducha, co wyklucza wszelki gnostycki dualizm. Ponadto, na odrzucenie takiego dualizmu wskazuje definiowanie człowieka jako personalnej jedności duchowo-cielesnej. Poznanie za pośrednictwem ikony jest przede wszystkim poznaniem Boga jako Osoby przez osobę ludzką, gdyż ikona nie istnieje bez interpersonalnego dialogu teandrycznego, mającego na celu ostateczne przebóstwienie całej doczesności, włącznie z człowiekiem. Kontemplacja taka domaga się od kontemplującego istnienia w zjednoczeniu z Bogiem, gdyż doskonałość życia – akcentuje T. Špidlík – jest warunkiem kontemplacji76. Już sam dialog teandryczny, realizowany w ikonie i przez ikonę, jest dialogiem między stanowiącym Świętość, a dążącym do świętości. Wiara domaga się od chrześcijanina doskonałości stanowiącej jego fundamentalny cel i powołanie. Z absolutnej świętości, czyli z Boga, płyną energie przeobrażające kontemplującego Prototyp ikony w ikonę tego właśnie Prototypu, szczególnie Słowa Wcielonego, według którego został stworzony człowiek (por. Rdz 1,27; 5,1). Doznawane przebóstwienie staje się tutaj zapowiedzią ostatecznego przebóstwienia. Przyjęcie przez 75 76 T. Špidlík, I. Gargano, Duchowość Ojców greckich i wschodnich, s. 126. Tamże, s. 130. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 261 Justyna Sprutta Studia Bydgoskie, 1 (2007) 262 człowieka energii Bożych owocuje przeobrażeniem homo terrenus w homo caelestis77. Doskonałość ta wiąże się z duchową kátharsis, czyli z oczyszczeniem z grzechu, a w dalszej konsekwencji z unikaniem jego popełniania. Ikona jako miejsce oczyszczającej Światłości odrzuca grzech uniemożliwiający poznanie Boga wskutek osłabienia lub zerwania z Nim więzi wiary, nadziei i miłości. Niedoskonałość zaciemnia czerpanie przeobrażającego światła za pośrednictwem ikony z absolutnej Światłości, które dokonuje się w nadnaturalnej iluminacji, realizowanej przez ikonę i w ikonie78. Poznanie Boga jest wiarą w Światłość, a przecież Jezus Chrystus jest Światłością (por. J 8,12; Dz 13,47; 1J 1,5–7), zatem poznawanie Boga koncentruje się w Jezusie Chrystusie w Duchu Świętym. Ikona jako konsekrowane miejsce Teofanii stanowi więc przestrzeń poznania Boga. Ujawnia ona Obecność emanującą przeobrażającym wszystko światłem, i stale egzystującą w nadprzyrodzonej sferze. Komunikuje wezwanie do chrześcijańskiej doskonałości, umożliwiającej w konsekwencji kulminacyjne poznanie Boga. Celem poznania Ojca, Syna i Ducha za pośrednictwem ikony jest wejście w Królestwo Boże, natomiast miejsce tego wejścia już w życiu doczesnym stanowi ikona, która zwiastuje obecność tego Królestwa i umożliwia już teraz partycypację człowieka w Rzeczywistości nadprzyrodzonej. Kenoza Boga w hipostazie Słowa za pośrednictwem ikony stanowi początek dywinizacji człowieka (korelującej z poznaniem), której pełnia urzeczywistni się dopiero w Misterium Dnia Ósmego. Już Chrzest święty wprowadza w dane Misterium, stając się miejscem odtworzenia w człowieku obrazu Bożego, które wiąże się wprost z potencjalnym uczestniczeniem chrześcijanina w wiekuistym życiu Ojca, Syna i Ducha. Ikona jest zarówno symbolem obecności i wizją dogmatu, objawieniem życia wiecznego79 – dodaje P. Evdokimov. Przez ikonę jako cud wiary80 jej fundamentalny Prototyp sakralizuje doczesną rzeczywistość, manifestując w niej swą obecność. Zaaprobowana przez chrześcijanina, staje się ona do pewnego stopnia poznaniem Boga. Potężny wpływ ikony wynika z jej treści, ponieważ objawia ona także Ducha, a Duch wraz z Jezusem Chrystusem jest ‘Fundamentem’ chrześcijańskiego życia, opartego nie tylko na nadziei i miłości, 77 78 79 80 P. Evdokimov, Poznanie Boga w tradycji wschodniej. [Patrystyka, liturgia, ikonografia], tłum. A. Liduchowska, Kraków 1996, s. 129. T. Špidlík, I. Gargano, Duchowość Ojców greckich i wschodnich, s. 131. P. Evdokimov, Prawosławie, s. 251. Tamże, s. 252. ale również na wierze, czyli na poznaniu Boga, który manifestuje swą ‘inkarnacyjną’, kenotyczną obecność w ikonie ukazującej Jego hipostazę. Wyobrażenie otrzymuje energię Prototypu tylko dzięki jedności z Nim, a kryterium tego izomorficznego zjednoczenia staje się kanon ikony. Tylko kanoniczny wizerunek może stać się impulsem do poznania jego Prototypu, natomiast niekanoniczne ikony uważane są za nie-sakralne, czyli uniemożliwiające poznanie, a zatem także wiarę81 – twierdzi B. Dąb-Kalinowska. Modlitwa realizowana w obecności ikony odnosi kontemplującego (czyt. także: poznającego) jej Prototyp chrześcijanina do Ewangelii. Obraz, słowo spisane w symbolach i kolorach, ukazuje Tajemnicę i pomaga Ją kontemplować, natomiast kontemplacja ta jest tożsama także z uwewnętrznieniem tej Tajemnicy, a w rezultacie z Jej poznaniem. Ikona zaprasza do odpowiedzi przez spojrzenie i akt czci i do uwewnętrznienia jej treści w kontemplacji82 – podsumowuje J.C. Cervera. Definitywne poznanie Boga dokona się w Misterium Ósmego Dnia, dlatego chrześcijańska egzystencja jest nieustannym ‘adwentem’. Ikona stanowi miejsce emanacji apokaliptycznego światła sygnalizującego powtórne przyjście Światłości u kresu historii. Światłość ta emanuje w przestrzeni ikony, koncentrującej swój sens w Jezusie Chrystusie, dokonującym w jej kontekście i za jej pośrednictwem przebóstwienia doczesności. W tym dziele przebóstwienia centralne miejsce zajmuje człowiek zdolny do poznania Boga, które realizuje się w ramach jego dialogu z Bogiem. Dla P. Evdokimova wiekuista Sacra Conversazione83, zwiastowana w ikonie, staje się wiekuistą komunią Stwórcy ze stworzeniem. To ostateczne zjednoczenie stanowi sekret Bożej mądrości, tajemnicę przeznaczonego człowiekowi przez Boga życia wiecznego84 – stwierdza P. Evdokimov. Ikona zatem jest pewną i mistyczną przestrzenią, umożliwiającą oparte na wierze poznanie Boga, ewoluującą ku Misterium Dnia Ósmego, w którym to Dniu poznanie Boga osiągnie wymiar ostateczny i pełny. 81 82 83 84 B. Dąb-Kalinowska, Ikony i obrazy, s. 49–50. J.C. Cervera, Teologia i duchowość świętej ikony Kościoła w świetle Katechizmu Kościoła Katolickiego, s. 46. Określenie – Sacra Conversazione – jest nazwą włoską. Ten typ ikonograficzny ukazuje Madonnę z Dzieciątkiem w otoczeniu świętych, często na tle wzorzystej tkaniny. Sacra Conversazione (‘Święta Rozmowa’) stanowi popularny w renesansowym malarstwie XV w. i pierwszej połowy XVI w., głównie włoskim, temat obrazów religijnych (także o przeznaczeniu sakralnym). J. Białostocki, Sztuka cenniejsza niż złoto. [Opowieść o sztuce europejskiej naszej ery], t. I, Warszawa 1969, s. 346–347. P. Evdokimov, Poznanie Boga w tradycji wschodniej. [Patrystyka, liturgia, ikonografia], s. 137. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 263 Justyna Sprutta Ikona jako rzeczywistość sakramentalna Studia Bydgoskie, 1 (2007) 264 Ikona jest imaginatywnym znakiem mówiącym o Bogu, stanowiącym sakramentalium85 Kościoła wschodniego. W przestrzeni ikony realizuje się zaproszenie do uczestnictwa w życiu Ojca, Syna i Ducha. Mistyka malarstwa ikonowego pozwala zresztą na płaszczyźnie wiary doświadczać w ikonie sakramentalnej obecności Trójosobowego Boga i wejść w Jego Tajemnicę. W malarstwie ikonowym bowiem konsolidują się dwie rzeczywistości: nadprzyrodzona i doczesna, odczytywane w perspektywie wiary. Także pod tym względem ikona stanowi quasi-sakrament, czyli sakramentalium. Człowiek wyzwolony z grzechu pierworodnego przez Jezusa Chrystusa, tym samym przeobrażony w potencjalnego homo caelestis, jest ikoną Boga. Przekonanie o zamieszkiwaniu w człowieku Ojca, Syna i Ducha sugeruje, że również on posiada charakter sakramentalny, ponieważ jako autentyczna ikona Boga stanowi widzialny znak niewidzialnej Rzeczywistości. Przemieniony Bożymi energiami stanowi zaczyn (Rz 11,16) sakralizacji doczesności. Prawda każdego bytu mówi przez czystość jej [takiego człowieka – J.S.] oblicza86 – pisze P. Evdokimov, i jest ona odkrywana w kontekście wiary. Nie tylko ikona sensu stricto, ale też człowiek jako stworzony na obraz i podobieństwo Boże ‘malowany’ jest światłem z ikony „Przemienienia”, zaś podstawowa jej treść pochodzi z teologii obecności odwiecznego Światła87. Rozumiana wielowymiarowo, ikona stanowi więc sakramentalium obecności światła Taboru. Także Kościół jako mistyczna ikona Jezusa Chrystusa jest sakramentem zbawienia, partycypującym w świetle Chrystusowego Przemienienia, czyli w Jego chwale. Jako sakramentalium ikona czerpie swą moc z uobecnienia się Prototypu. Uobecnienie to realizuje się również przez postaci świętych ukazane w ikonach, które to postaci przenika światło Taboru88, chwała Ojca, Syna i Ducha. W ikonie jako w quasi-sakramencie uobecnia się Tajemnica Wcielenia i Paschy analogicznie do uobecniania 85 86 87 88 Sakramentalium jest świętym znakiem, który podobnie do sakramentu oznacza szczególnie owoce duchowe, osiągane przez modlitwę wspólnoty eklezjalnej. Przysposabia ono do przyjęcia sakramentu i jego skutków, uświęcając codzienną egzystencję chrześcijanina. Sakramentalium uzdalnia do przyjęcia łaski Bożej w Duchu Świętym, a także do postawy synergetycznej. KL, 60. KKK, 1667, 1670, 1677. P. Evdokimov, Prawosławie, s. 242–243. Tamże, s. 245. A. Jacyniak, Rola ikony w modlitwie, s. 67. się chwały Boga Trójosobowego w świętych misteriach Kościoła. Wcielenie jest początkiem przeobrażenia ludzkiej natury w sakralną realność, które aktualizuje się obecnie za pośrednictwem wspólnoty eklezjalnej (słowo Boże i misteria święte) jako ikony. Wcielenie także stanowi początek ikony sensu stricto (uprzedza przyjęcie słowa Bożego i daje uczestnictwo w misteriach świętych, ale także afirmuje owoce przyjęcia i uczestnictwa). Dlatego właśnie piękno ikony można docenić przede wszystkim we wnętrzu świątyni, której półmrok rozjaśniony jest niezliczonymi odblaskami płonących lamp89 – wskazuje Jan Paweł II. Traktowanie ikony jako sakramentalium odsyła jej dynamizm do sakramentu. Sakrament zaś w rozumieniu wschodniochrześcijańskim, czyli misterium święte, jest widzialną, liturgiczną czynnością, cechuje się dwustronnym ruchem, łączącym Boga z człowiekiem i człowieka z Bogiem. W tym sensie także ikona jest niejako sakramentem. Nie tylko misteria Kościoła wschodniego pełnią rolę anamnetyczną, ale także ikona, która – paralelnie do misteriów – przypomina o dokonanym i dokonującym się oczyszczeniu z grzechu, tożsamym z przemienieniem w nowe stworzenie (2Kor 5,17)90, wyrażając tym samym i realizując zbawcze orędzie. Ze względu na funkcję uobecniania rzeczywistości transcendentnej ikona posiada wyraźny wymiar sakramentalny. Na podobieństwo znaku sakramentalnego jest znakiem skutecznym, za pośrednictwem którego kontemplujący jej Prototyp chrześcijanin nawiązuje głęboką relację z Bogiem. Ikona nie sprowadza się do charakteru narracyjnego, ale jest miejscem świętej Obecności, i ten aspekt stanowi o jej sakramentalnym znaczeniu. Ponadto, zbliża się ona do sakramentu także swą rolą powiernika łaski Bożej, w tym zwłaszcza wiary, nadziei i miłości. Jako acheiropoietos ikona jest szczególnym ‘sakramentem’ ‘uczynionym ręką Boga’, ponieważ jej początek sytuuje się w fakcie Chrystusowego Wcielenia. Także człowiek w stanie łaski stanowi sakramentalium, tudzież misterium obecności Ojca, Syna i Ducha. Jest on ikoną stworzoną przez Boga oraz ciągle ‘tworzoną’ w sensie realizacji podobieństwa do Stwórcy w wymiarze moralnym. Tym samym chrześcijanin zostaje wezwany do pełni uczestniczenia w chwale Boga, symbolizowanej w ikonie przez światło, w którym to wiekui- 89 90 LdA, 8. N. Zernov, Wschodnie chrześcijaństwo, tłum. J.S. Łoś, Warszawa 1967, s. 185. Studia Bydgoskie, 1 (2007) Relacja Lex credendi – Lex orandi w ikonie 265 Justyna Sprutta stym uczestnictwie sakrament straci swe znaczenie, gdyż Trójosobowa łaska okaże się w pełni ‘widzialna’, a człowiek będzie mógł kontemplować zarazem istnienie jak też Istotę Boga-Prasakramentu. Studia Bydgoskie, 1 (2007) 266